Dobra robota 👋. W marketach budowlanych są tanie piaskark (pistolet na zwykły piasek)i + kompresor i można wiele elementów odnowić tanim kosztem łącznie z goleniem brody 🤣 czego nie polecam 👍.
3 года назад+3
W sumie kompresor mam, ropownicę to i piaskarkę można by było sprawić - ale do takich rzeczy to sodowanie lub szkiełkowanie, piasek zbyt agresywny
Tak od Siebie dodam że po wymianie klocków z przodu i nawet wyczyszczeniu prowadnic tak jak na filmie może występować ,,zacinanie" zacisku po nagrzaniu na prowadnicach co powoduje np.,,piszczenie",topienie gumy od prowadnicy itd. Dlatego polecam przy wymianie klocków zaopatrzyć się w zestaw regeneracyjny i wyciągnąć te gumki po których chodzi prowadnica i wyczyścić otwory z syfu i rdzy ;)
2 года назад+3
Bardzo dobrze mówisz 😉 Ostatnio te gumki wymieniałem na nowe oryginały w dwóch autach - rdzy tam było dużo, puchnie otwór i może przycinać prowadnicę - wtedy nie chciałem tego ruszać żeby mi się te gumki nie rozpadły 😉
taki pro tip: 1. od razu nowe gumki na przod na te prowadniczki, skoro slusznie zauwazyles ze jakies smarowidlo je podtopilo, to dostaly luzu, a jak dostaly luzu to i woda szybciej bedzie sie dostawala i powodowala korozje trzpieni (mowa i przednich zaciskach) - ale teraz widze że wspomniałeś o tym więc super :) 2. szybciej i łatwiej te trzpienie na wiertarke wrzucic i wtedy papierek w łapę i 30 sekund mamy prowadniczki na lustro
3 года назад
No gdybym wiedział wcześniej to bym się przygotował do tej roboty właśnie nowymi zestawami prowadnic i gumek - wyszło na spontanie, że "coś ciężko jedzie, dawaj zobaczymy czy hamulce nie trzymają" 😉 A czyściłem tak jak mówisz - wkrętarka i papierek wodny 😉
tylko one są niklowane jeżeli smar był to gumki skorodują powierzchnie
Год назад
Jak gumki mogą skorodować powierzchnię? O co dokładnie Ci chodzi? Te gumy puchną od złych smarów, w sumie jak je wywaliłem to jeździ to działa normalnie tylko klocki piszczą przy dohamowaniu 😉👍 W sumie mi to nie przeszkadza, lepiej żeby działało niż miały by się krzywo zużywać albo zapiekać (w C3 jak robiłem hamulce na filmie to pokazywałem)
@ prowadnice w ten sposob korodują od styku z gumką, guma najpewniej ma agresywny odczyn lub przechowuje wodę. wulkanizuje się także przywiera do tych metalowych elementów z ogrzewaniem gumy. koniecznie trzeba smarowac powierzchnię tłoczka pod gumową osłonką.
Год назад
Może być, lub ma coś w swoim składzie np. słabej jakości przewody miewały siarkę w składzie i izolacja niszczyła miedziane żyły 👍
Dzięki bardzo za film, właśnie biorę się za przód i tył. Ja chciałbym dodać od siebie, że zestawy naprawcze autosren i inne tego typu to szajs 100%. Gorąco polecam szukać oryginalnych części np. do zacisków ATE są dostępne, ale trzeba się grubo naszukać.
Год назад
Dokładnie tak :) Ja kupowałem ostatnio oryginały do Toledo II jak i Exeo :) Drożej ale czuć jakość ;)
@ Panie ja wstawilem autosrena do zaciskow od audi a8 d3 w12 6.0 (w s8 d3 tez sa takie) i skonczylo sie lawetą. Dopiero jak wstawilem ate to zaczelo sie docierac jak trzeba. Gumy sa zupelnie innej twardosci, maja inny ksztalt od srodka itd
Год назад+1
Tak, i wg mnie wszystkie zamienniki dają smar, który powoduje że ta guma puchnie 😀
@ do zestawu TRW tez daja smar, ale to chyba w celu nasmarowania w srodku jarzma gdzie pracuja te bolce. Moge sie mailem odezwac w sprawie konsultacji czesci do toledo? W sensie numery tych gumek z ate
Jak na rzeźbiarza to zbyt profesjonalnie do tego podchodzisz. 😉
3 года назад+4
Uznam to za komplement 😉 Konwencja jest taka, żeby pokazać że można - nawet ograniczonymi możliwościami zamiast wymiany wszystkiego na nowe, mimo że tak by było zgodnie z technologią 🙂
Etka podaje kolejność od najdalszego koła. Uzasadnij proszę dlaczego przy ABSie odwrotnie. VW podaje, że w ten sam sposób. Co do blaszek to powinny być na dole i na górze. Najpewniej komuś nie chciało się wyczyścić jarzma i dwie blaszki już nie chciały wejść z klockami :D klasyka :D
3 года назад
Czemu tak naprawdę nie wiem - na większości szkoleń dostępnych w internecie tak mówią i często jak się wpisze kolejność w Google dla danego auta to tak też wychodzi, może chodzi o to aby nie pchać zanieczyszczeń ze zbiorniczka przez cały układ tylko najpierw spuścić to przodem? A może to wynika z budowy i działania pompy ABS? Możesz powiedzieć gdzie w ETCE można znaleźć te informacje i dla jakiego modelu sprawdzałeś? Chętnie też poczytam 😉 Blaszki faktycznie powinny być dwie 😉 Jakiś Rzeźbiarz był tam przedemną jak widać 😀
3 года назад+1
Sprawdziłem dla mojego auta kolejność odpowietrzania - dla aut bez ABSu i z pompą ABS Mark 20 IE odpowietrza się: 1. Prawy tył 2. Lewy tył 3. Prawy przód 4. Lewy przód A jeśli jest pompa ABS Mark 60, to sekwencja jest od najbliższego koła: 1. Lewy przód 2. Prawy przód 3. Lewy tył 4. Prawy tył Także, chyba najlepiej sprawdzać dokładnie dla każdego modelu jak zalecają - dzięki za info, jak widać nie ma jednych standardowych zasad 😉
A ja właśnie wymieniłem wszystko na nowe plus oczyszciłem i wytrawiłem w kwasie zaciski hamulcowe, które pomalowałem farbą wysokotemperaturową i wypaliłem w piekarniku w temp. 200 °C przez 1h w mojej Asterce g i wiecie co? Żeby na przyszłość te dwie prowadnice co są w gumkach nie rdzewiały to dałem tokarzowi zrobić ze stali nie rdzewnej plus WYPOLEROWAŁEM dosłownie na lustro i dałem do środka jeszcze smar specjalny do tłoczków który nie reaguję z gumą (mowią żeby nie smarować ale to nie prawda bo w innym samochodzie zrobiłem to samo ze smarem do tłoczków i nic do dzisiaj się nie dzieje). Wiec te prowadniczki teraz przeżyją ten samochód 😎
Cześć :). Fajny materiał instruktarzowy. Pierwsza sprawa: smar na prowadnice. Gumki ochronne powinny być olejoodporne i mieć podwyższoną odporność na wyższe temperatury. Powinny :). W moim punto smaruje prowadnice i wydaje mi się, że nie jest to błąd, ponieważ cała prowadnica jest chroniona osłoną gumową, czyli piasek i inne zanieczyszczenia nie są problemem. Problemem jest, że osłona gumowa jest zakotwiczona w takim rowku w tym trzpieniu (tam smaru nie daję) i zaczyna rdzewieć w tym miejscu, rdza rozpycha gumkę i tak zaczyna rdzewieć cała prowadnica. Żeby trochę opóźnić korozję, to sam rowek pomalowałem dobra farbą epoxydową, czyli żeby wydłużyć czas zanim rdza pokona osłonę gumową i powłokę chromową. Jeśli prowadnice są od strony tłoczka bez osłony (na filmie nie widać dokładnie), to ich nie należy smarować. Podejrzewam, że ten trzpień porusza się w tulei z jakiegoś brązu, czyli takim łożysku ślizgowym na sucho. Druga sprawa: odpowietrzniki i inne miejsca gdzie dostanie się płyn hamulcowy. Jeśli nie chcecie mieć problemu z urwanym odpowietrznikiem, albo rdzą, to należy wszystkie miejsca gdzie płyn hamulcowy się dostał, umyć denaturatem (atomizer i "pół litra niebieskiej" :)). Trzecia sprawa: usuwanie rdzy. Szczotką da się, ale trzeba zmieniać obroty lewo/prawo :). Taki myczek :). Im gorsza szczotka tym częściej zmieniamy obroty i niestety pracujemy raczej wiertarką, bo szlifierka kątowa może mieć za wysokie obroty. Po prostu druciki w takiej szczotce wykrzywiają się i ostrzą w jedną stronę i po chwili nie usuwają rdzy, tylko ją polerują na "lustro". Czwarta: linki "ręcznego". Przy wymianie "wpsikałem" do linek (zamontowałem używki ze złomu :)) smar w sprayu, tak, żeby z drugiej strony wyleciał (ze cztery lata minęły i żadnych problemów, a w Punto jest to nagminna przypadłość). Rozumiem, że to była tylko taka wprawka, na szybko, żeby auto jeździło. Na "gotowo", to też warto wymienić przewody elastyczne (jak tak robię, nie są u mnie drogie). Może się przyda :). Pozdrawiam
3 года назад+1
Dzięki za rozbudowany komentarz i podzielenie się swoimi doświadczeniami i uwagami 😉
ATE nie powinno sie trzpieni smarowac bo reagują z gumą i korozja , trzpienie są polerowane i pewnie niklowane w gumie ze smarem zje tą powierzchnie. gumki wymieniamy co klocki razem z trzpieniami. gumki mają fałdki aby pracowały na kołku ale na sucho też się ścierają. co do hamulców tylnych prowadnice lucas/trw tam trzpienie na smarze temperaturo opornym silikonowym grubo.
Год назад
Tej powierzchni nie zjada rdza w powietrza jak osłony gumowe nie są po prostu nieszczelne i się woda dostaje?
@ Nie chodzi o rdzę przy smarowaniu trzpieni prowadzących. W systemie ATE gumka (tą na prowadnicy) ma wargi, które ściśle (ciasno) obejmują metalowy trzpień (prowadnice). W pewnym zakresie (dopasowanie np. do nowych klocków) następuje przesuwanie. Natomiast jak wszystko się ustawi/ustali, to przesuwania nie ma. W trakcie hamowania wargi w gumce się wyginają trzymając trzpień, a po zwolnieniu hamulca pomagają odsunąć zacisk i tym samym klocek. Podobnie działa uszczelka uszczelniająca tłoczek (ta od wysokiego ciśnienia). Inaczej nie umiem wytłumaczyć. Pozdrawiam
Bardzo dobry materiał.Może pomóc nie jednemu majsterkowiczowi. Zapieczone prowadniczki "wykręcam" kluczem hydraulicznym mająć jażmo w imadle, bez wiercenia.
11 месяцев назад
Dzięki :) Noo, jak się ma imadło, klucz i jak da się odkręcić jarzmo - bo z tym też grubo bywa :D Ale każdy sposób jest dobry :) Na aucie czasami jedynie wiercenie zostaje i wybicie tego + grzanie palnikiem oczywiście, nawet takim za 12zł na kartusze z gazem :)
Ładna robota jak na elektronika. ;) Taki tips jeszcze, jak już ściągniesz tarcze czy bębny z piast, to czyścisz pod nimi do gołego metalu zanim założysz tarcze/bęben z powrotem, po to aby nie było bicia po złożeniu. U mnie słabo zaczęło hamować tylne prawe koło i też muszę tam zajrzeć.
3 года назад+2
Dzięki 😉 Z piastami wiem - zawsze się staram aby to miało ręce i nogi i pasowało do siebie na płasko 🙂
Od siebie dodam że malowanie zacisku i prowadnic może pogorszyć ruch klocka. Zacisk może nie cofać przez stare przewody gumowe, a tył najczęściej przez ten nieszczęsny mechanizm ręcznego blokuje, sam kupiłem sprężynki i pomogło na chwilę teraz też będę rozbierał i czyścił tył :p
3 года назад+2
Dzięki za komentarz - to że czasami winne złej pracy są spuchnięte stare przewody elastyczne to akurat wiem, ale jak pierwszy raz to usłyszałem to byłem w lekkim szoku 😉 No a ten mechanizm to niestety - albo rozruszać i dać sprężyny jako przedłużenie agonii albo czasem szybciej i mniej roboty dać nowy zacisk np. TRW ma w dość przystępnej cenie - chociaż samemu też fajnie coś zrobić 😉
Smarować czy nie smarować prowadnice - ten temat od lat dzieli "mechaników", jedni twierdzą że tak inni że nie. Nawet pewna znana firma produkująca smar do prowadnic miała dużą wtopę- ich smar do prowadnic powodował puchnięcie gum. Teraz chyba poprawili skład smaru. Moja teoria jest prosta, jeśli mechanik ileś razy trafiał na spuchnięte gumy lub oblepione brudem prowadnice to doszedł do wniosku że nie powinno się smarować bo smar łatwo "łapie " brud. Jeśli poprzednik zastosował nie odpowiedni smar ( co jest częstą praktyką) to tak będzie. Przeglądając kanały wielu yotuberów niektórzy wręcz napychają smaru na grubo w "gumkę". Na pewno dokładne oczyszczenie prowadnic to podstawa co jak zauważyłeś często nie jest robione przez mechaników przy wymianie klocków. Delikatny film dedykowanego smaru na pewno nie zaszkodzi. W swoim aucie smarowałem prowadnice i nic się nie dzieje. Tak czy siak, nie rozwiążemy tego dylematu, wciąż będą komentarze NIE smarować a inni będą twierdzić SMAROWAĆ. Podobnie jest z czyszczeniem i smarowaniem piasty, jedni drą zwykłą szczotką drucianą inni tylko zabielają czymś delikatnie kolejni wcale nie czyszczą. Kwestia smarowania piasty - też dzieli "brać" mechaników. Do wszystkiego należy podchodzić zdroworozsądkowo, jeśli smarujemy to nakładamy film a nie paćkamy na grubo smarem. Stosowanie odpowiednich smarów to kolejna sprawa która jest pomijana.
3 года назад+2
Tak jak mówisz 😉 Prowadnice producent mówi że sucho to sucho - tutaj jak fali smar z zestawu czerwony i widać jak rozpuściło 😱 Zdrowy rozsądek to podstawa - dokładnie tak, że jak już to film zamiast warstwa grubości margaryny na kanapce 😉
Kilka pytań mam : 1. Czy po wymianie samych klocków , cofnięciu tłoczków i wyczyszczeniu prowadnic , nasmarowaniem ich , czy musimy odpowietrzać hamulce czyli dany zacisk na którym działaliśmy ? Zakladając , że płyn jest ok , nie rozszczelniając układu . 2. Czy po wymianie jednego zacisku trzeba odpowietrzac wszystkie koła ? 3 . Czy odczuwacie też pewien dyskomfort w pracu pedału hamulca i siły hamowania, zawsze po zmianie hamulców ? Wiem , że to się ma ułożyć , ale czasem mam wrażenie , że układ jest nadal zapowietrzony mimo iż go nie rozszczelniałem . Ten martwy ruch pedału do momentu kiedy staje się twardy zwiększa się też znacznie ...
Год назад
1. Nie powinno się cofać tłoczków, bo cofasz stary płyn z zacisku, który jest najgorszy, na układ hamulcowy i pompę ABS - powinno się odkręcić odpowietrznik i cofając tłoczek od razu się pozbywać tego syfu, wtedy tłoczki nie rdzewieją i zaciski dłużej pożyją - bo tam jest najwięcej wody i największą temperatura pracy i najbardziej "przepalony"/przepracowany płyn. Jeśli uznajesz że płyn jest ok i cofasz bez rozszczelniania układu, który nie był zapowietrzony to nie trzeba
Год назад
2. Zależy ile płynu Ci uciekło - jak zleci Ci cały płyn z linii i jest ABS i mógł się zapowietrzyć to by wypadało wszystkie koła odpowietrzyć, zgodnie z procedurą dla danego auta - wiele układów ABS się odpowietrza najpierw od koła NAJBLIŻEJ pompy ABS i idąc na dalsze koła - niektóre systemy ABS się odpowietrza jak stare auta, czyli od najdalszego koła
Год назад
3. Zawsze po odpowietrzaniu hamulców trzeba w miejscu "nabić ciśnienie" pompując kilka razy mocno pedałem aż będzie sztywny - jeśli o to pytasz. A jeśli chodzi o nowe klocki na stare tarcze to zanim to się dopasuje (o ile się dopasuje, bo często jest to misja niemożliwa) to mija sporo czasu - nawet nowe klocki do nowych tarcz się układają przez dłuższy czas. To, że czujesz inaczej też może mieć związek z tym jak były wcześniej wysunięte tłoczki a teraz są cofnięte i pracują w innej pozycji i są inne pojemności i ciśnienia płynu w układzie a zatem inne siły - ale powinno być teoretycznie mocniej niż słabiej
Do czyszczenia jarzmem polecam włosy murzyna. Odnośnie zacisków ATE nie powinno się smarować prowadnic, gumki od ATE działają jako amortyzator w momencie odpuszczenia zacisku pomagają cofnąć go.
3 года назад+1
Tak, wiem że mają pracować na sucho - jak już ktoś nasmarował i spuchły to niestety tylko smar typu silikonowego pomaga by mogło to jeszcze pracować 😉 A cofać zacisk to ma teoretycznie trapezowa uszczelka tłoczka 👍 Ale te pewnie też pomagają 🙂
@ tak, masz rację odnośnie uszczelki. Tylko to jest dodatkowy patent od ATE aby utrzymać szczelinę klocków między tarczą. Tak przynajmniej tłumaczył gość od szkolenia z ATE Tłumaczył to tak, że to działa na podobnej zasadzie co złapanie się dłonią za przedramię i pchnięcie trzymanej dłoni w przód i odpuszczenie, uchwyt powoduje delikatne cofanie dłoni
3 года назад
Dobrze wiedzieć 😉 W sumie po ich kształcie wewnątrz (takie 3 bruzdy) można by się domyślić że tak to działa
3 года назад+1
Ostatnio wymieniałem komplet hamulców przód tył w Seacie Exeo i Toledo II - są filmy nagrane ale czekają na montaz
@ odnośnie tego nie smarowania to sam mam mieszane odczucia, przy nowych gumkach ok ale weźmy zacisk 20 letni i 20 letnią gumę raczej jej właściwości amortyzujące dawno odeszły
Fajny materiał Tydzień temu robiłem u siebie tarcze i klocki przód Astra G . Dawałem też nowe prowadnice firmy autofren i tam w zestawie był dołożony smar koloru czerwonego. Dałem go do gumek i teraz zastanawiam się czy dobrze zrobieniem z daje. Jak myślicie zostawić tak jak jest czy rozebrać i wyczyścić że smaru i zostawić na sucho
3 года назад
Dobre pytanie - może te moje spuchły właśnie od tego czerwonego smaru? Nie dowiemy się pewnie nigdy - chyba że jak poczekasz i Tobie też staną to już wiemy że od ich smaru, aby szybko kupić drugi zestaw pewnie 😀
@ te zamienniki są takie dobre,u siebie wymieniam co dwa lata i nie smarować ich,smar tylko pogarsza ich pracę
3 года назад+2
Też mi się tak wydaje że nawet dają smar na bazie ropy aby szybciej kupić kolejny zestaw 😉 P. S. A tak coś czułem i pamiętałem że imbus 6 to jakiś mały bo u siebie miałem cos większego 😉 Ogarniasz temat 🙂
Tak jak kolega wcześniej napisał, prowadnice to zamienniki a czerwony smar prawdopodobnie z zestawy naprawczego Autofren. Ja smaruje te prowadnice leciutko- dosłownie filmem smaru do tłoczków (w moim przypadku marki pulsar).
3 года назад+4
Ja właśnie myślę ATE bremszylinderpaste sobie sprawić bo jest 100% bezpieczny i do kontaktu z płynami hamulcowymi i dla gumy
O panie nasz . Jeszcze nigdzie nie słyszałem żeby ktoś tak szczegółowo podchodził do tematu hamulców . Gdybym wcześniej natrafiał na twój kanał to nie musiałbym kupować nowego zacisku na tył . Żeby każdy tak robił jak opowiedziałeś to w filmiku . A powiedz co się może stać jeżeli odpowietrzę układ w druga stronę mimo że mam ABS ? . A tak w ogóle to ja jak odkręcałem odpowietrznik to wcześniej spryskałem go WD40 i lekko z 2 razy uderzyłem młotkiem zdecydowanie to pomaga przy odkręceniu .I taka moja rada, jak odkręcamy prowadnice z tyłu to trzeba uważać żeby nie urwać śruby . Jak tak niestety miałem i musiałem kupić nowy zestaw łącznie z zaciskiem bo nie miałem jak i czym wyciągnąć tej urwanej śruby. Po za tym to wszystko robiłem tak samo jak ty w filmiku . Pytałeś o te blaszki w jarzmie . Tak muszą być dwie blaszki dzięki temu przy eksploatacji hamulce nie będą piszczały . Jak są nowe klocki to dobrze jest je trochę z piłować u góry i z dołu dzięki temu będą równomiernie się zużywały pozdrawiam !
3 года назад
W drugą stronę to znaczy? Teoretycznie mogą zostać gdzieś bąbelki powietrza, ale to raczej gdyby dopuścić do całego zapowietrzenia układu - jak mocno się nie zapowietrzy to nawet czasem byle jakie odpowietrzenie jest ok
Ciekawie przedstawiony problem i rozwiązanie. Brakuje mi podstawowych informacji na początku filmu. Co ze zbiorniczkiem płynu? Odkręcamy wieczko? Blokujemy pedał hamulca deską np. o oparcie fotela?
Год назад
Ale kiedy dokładnie? Wieczko może być otwarte przy odpowietrzaniu, bo będziemy dolewać płyn co chwilę i tak - blokować o fotel można, ale nie ma takiej potrzeby - pokazałem w filmie z Citroenem C3 jak samemu odpowietrzyć układ 😉👍 Tylko powoli, żeby się nie zapowietrzył system
przy wymianie klocków odkrecasz i wyciągasz płynu jak wciśniesz tłoczki płyn wróci i przeleje zbiorniczek
Год назад+1
Ja bym nie cofał płynu z tłoczków na układ - od razu odkręcam odpowietrznik i najgorszy płyn właśnie z zacisku do zlewki zamiast cofać go do pompy ABSu :)
Witam wszystko fajnie tylko jak tak ładnie się porzeźbi to później piszczą hamulce jak brakuje blaszek.
3 года назад+2
Te jeszcze nie piszczą 😉 tylko mają bicie bo ten montaż przez kogoś na stojące i zapieczone hamulce je zniszczył 😞 Ale czemu blaszek ktoś nie dał tylko po jednej z tyłu to nie wiem?
Jutro wymieniam zacisk i prowadniczki w 15-letnim renault scenic 2, 5 miesiecy temu wymienilem jeden zacisk, teraz przy zmianie opon krecac mam opor na drugim kole. Od tego sie nie ucieknie trzeba wymianiac oba, nie regenerowac, bo szybko moze wrocic awaria...
Год назад+1
To też zależy które i jakie - w tych VAGach tył lepiej nowe, bo też nie są takie drogie a przód regenerować można jak w dobrym stanie 😉👍
@ Dziwi mnie, ze mechanik nie pokazuje tego tylko mowi ze regeneruje albo tylko wymienia tarcze i klocki. A bardzo czesto winne sa linki lub zaciski. Potem nowe tarcze i klocki sie szybko zuzywaja, auto pali raz wiecej z powodu oporow jakie musi pokonac przez trzymajacy hamulec. Moj sasiad ma mazde i uszkodzil tarcze przez podanie nieodpowieniego smaru na prowdniczki, ponoc mial na nich jakies pierscienie gumowe ktore spuchly od smaru i hamulec caly czas trzymal. Teraz wiemy co i jak, czesto przychodzi sasiad pomoc, patrzy czy wszystko robie dobrze.
Год назад+1
No niestety, ludzie mają wywalone, nie mają wiedzy i jeszcze raz mają wywalone + klient wróci za pół roku - może taka filozofia? Puchnące gumy od złego smaru to niestety standard - też miałem to u siebie w C3 i je po prostu wywaliłem, tylko one są jako tłumiki drgań i pisków więc bez nich układ jest głośniejszy
@ Podnioslem sobie pozostale kola wlasnie i eszystkie 3 ani pelnego obrotu nie robia po zakreceniu reka. Tam gdzie eymoenialem lreci mi sie 6pelnych obrotow. Czy to jest ok? Przy ilu obrotach mogr uznac ze jest wszystko dobrze? Czy tak samo lekko powonny mi sie krecic kola z przodu jak i z tylu?
Год назад+1
Ale świeżo po wymianie Ci się kręci 6 razy czy już było hamowane i jest układ nabity ciśnieniem i się wszystko ułożyło? Koło ma się kręcić w miarę lekko ręką - ma łatwo być do ruszenia ręką - jak klocki lekko dotykają tarczy to zatrzyma się nawet po nie pełnym jednym obrocie nawet w sprawnym aucie, do tego masz przecież też smar w łożysku - sprawne łożysko jak zakręcisz w powietrzu to zrobi pół obrotu a takie bez smaru zrobi Ci 30 obrotów 😉
No czyścimy papierem ściernym tylko szczotka druciana. Inaczej niszczysz wiezchnia warstwę chromowa. Zacisk może i był regenerowany, ty pokazujesz jaźmo. Odpowietrzacz system hamulcowy jaki jest potrzeba. I nie zawsze z ABS koło najbliższe pompy jest pierwsze. Tutaj kłaniają się trochę starsze auta francuskie. Nie musisz i nie ma takiej potrzeby żeby z serwa podciśnienie zrzucać. Jarzma się nie smaruje prowadnice jak najbardziej są specjalne smary. Nie narzekaj na mechaników tylko na klientów. Bo to klient nie chce mieć dobrze zrobione jak słyszy cene od150 zł to mówi nie naprzeciwko zrobią za 50.
3 года назад+3
Szczotka druciana nie ruszy tego i nie wiem czy jakakolwiek warstwa chromu tu była kiedyś - raczej same żeliwo czy co to jest w ogóle 😉 Jak robili zacisk to jak jarzma nie wyczyścić? Dla mnie nie pojęte ale rozumiem logikę tematu. Tam na jarzmie gdzie się klocki ślizgają to wydaje mi się że nawet ATE na szkoleniach tam zaleca cienką warstwę smaru ceramicznego 😉
@ kiedyś dawałem teraz nie daję. Przyklejają się drobinki kurzu piasku szlifując jaźmo. A cena czyni cuda. Te wżery dyskwalifikują prowadnice. Kupujesz zestaw naprawczy z gumkami i wymieniasz.
3 года назад+2
Gdyby to było ładne i czyste to też bym nie dał - z piachem i kurzem to kompromis, bo jest jak mówisz (może w sumie kiedyś smar suchy jakiś bym przetestował). Prowadnice i gumki zdecydowanie do wymiany - tutaj nie byłem przygotowany, akcja na spontanie w święto 😉 Ale jest na naszej liście do zrobienia aby to wymienić na nowe 🙂
@ i tak jak ci pisałem to nie ma potrzeby odpowietrzania po prostu wypuszczasz stary płyn. Który zawsze po latach jest przypalony z tłoczków. Więc nie ma znaczenia który pierwszy a który ostatni.
@ taki weżyk mamy tutaj w środku pracuje pod ciśnieniem ze zmianami temperatury z agresywnym płynem. gdy ma nadciśnienie jest to płyn przejdzie, gdy podciśnienie już ciągnąć tłoczka nie zechce. także z grawitacyjnym odpowietrzaniem będzie problem
Год назад
Ale gdzie ten wężyk? W zacisku jest? Czy mówisz o przewodzie hamulcowym elastycznym?
Ostatnio w mojej a4 b5 tłoczek nie odbijał. Postanowiłem że rozbiorę wszystko, zregeneruje tak jak być powinno i złoże do kupy. Okazało sie jednak że nic to nie pomogło. Tłoczek dalej sie nie cofa, co może być przyczyną?
Przytarty nie był na ściankach? Gwint czysty nie skorodowany? Tłoczek wykręcony do końca i ładny czysty? Największym problemem w tego typu zaciskach jest mechanizm ręcznego, żeby to rozebrać to potrzebne są takie specjalne szczypce segera do zacisków hamulcowych - długie i wygięte pod kątem około 90 ale nie do końca - tam od zewnątrz od dźwigni hamulca ręcznego jest taki gumowy kołnierz, tam się dostaje woda, sól zimą i to rdzewieje - można próbować to rozruszać i zamontować sprężyny dodatkowe, które będą cofać "wajchę" ręcznego - ale z doświadczenia wiem, że zwykle taniej i szybciej kupić nowy zacisk TRW - są po 250zł na stronę i to oryginał Lucasa ze zdartym znaczkiem szlifierką - wiem, bo obydwa z tyłu u siebie w Toledo wymieniłem
@ tłoczek nie był porysowany, gwint w środku cały. W środku byl lekki syf ale bez przesady.Wymieniałem tylko wszystkie uszczelki. Pewny nie jestem ale przed wkręcaniem tłoczka wszystko dobrze chodziło. Ten ''bolec'' tłoka chodził bardzo fajnie i normalnie chował sie tak jak byc powinno. Pamiętam ze podczas tej awarii linka recznego nie odbijała do końca ale po postukaniu młotkiem pare razy i popsikaniu wd-40 juz wszystko hulało.
Год назад
Te linki ręcznego się przedzierają na haczykach na belce, pancerz rdzewieje i stają wewnątrz lub nie cofają właśnie - sprawdź linki na każdym mocowaniu jak pancerze - zwłaszcza na belce 😉 Skoro mechanizm odbijał podobno to może linki będą tropem?
15:46 ktoś chyba smar miedziany zapodał. nie nadaje się do hamulców. ja używam spacjelnego smaru do hamulców w niebieskiej tubce znanego producenta pozdro ;)
3 года назад+6
Jak ATE Plastilube to nie używaj już go na gumy jeśli stosowałeś - zmienił się skład. Teraz od ATE tylko bremszylinderpaste się nadaje do gumek 😉
Miedzianego przy hamulcach nigdzie się nie powinno stosować - jest coś takiego jak korozja elektrochemiczna metali, Kiedyś kupę ludzi tego używało i nadal używa i tak się utarło - tak samo nadal walą smary na bazie ropy w gumy i to wszystko puchnie. Są smary ceramiczne, są wazeliny techniczne lub specjalne smary do kontaktu z płynem hamulcowym DOT3/DOT4/DOT5 itp.
Czy przy wymianie klocków i tarcz , trzeba odpowietrzać układ ? Jest to przymusowe ?
Год назад
Teoretycznie jak odkręcisz korek wlewu płynu, cofniesz tłoczki i zmieści Ci się płyn i nie wyleje to może nie - tylko cofasz najgorszy płyn na układ, z wodą i syfem - ja przy cofaniu zlewam to od razu do buteleczki, żeby nie cofać syfa na układ + odpowietrzenie = nowy płyn i przepłukanie układu. Powinno się wymieniać co 2 lata płyn hamulcowy - nikt tego nie robi, to przy okazji hamulców można by go było wymienić, nie? 😉👍✋️
Też w swoich autach zaraz po zakupie wymieniam płyn hamulcowy . Zakładając , że płyn jest ok , to przed robotą odkręcam zawsze korek i strzykawką odsysam sobie połowe zbiorniczka płynu . Wkręcam tłoczki , wymieniam klocki i opcjonalnie tarcze. Zawsze po robocie , na jeździe próbnej pedal jest taki jakiś gąbczasty . Ten jego martwy ruch który występuje od momentu naciśnięcia pedału do jego stwardnięcia zwiększa się znacznie . Wiem , że to się z czasem ułoży i nie ma paniki ,ale chciałbym się upewnić , że wszystko robie dobrze poprostu :) Renówki pedał hamulca pracuje zupełnie inaczej niż w Niemcu . Tutaj pedał jest od 0 twardy
Год назад
To też zależy jaki płyn stosujesz - ją Ci powiem że zwykły DOT4 a taki płyn do układu ESP, który ma połowę mniejszą lepkość dynamiczną - to czuć różnicę na naciśnięcie pedału hamulca nawet w zwykłym aucie z jedynie ABSem - odradzam tanie płyny budżetowe, jak zalejesz "coś lepszego" i dobrze dobrane o niskiej lepkości kinetycznej to czuć różnicę na pedal hamulca, nie ma takiego "opóźnienia" tylko układ reaguje od razu. Skapnąłem się jak kiedyś zalałem tani płyn a wcześniej używałem "lepszy" - okazało się, że wiele tych tanich płynów ledwo się nadaje do aut z ABS
@ około 15-20 tyś km temu na początku lata, używałem tego smaru jak robiłem "serwis" po zakupie. Nic nie zmieniałem, jedynie gdzieś właśnie ten smar dawałem na prowadniczki bo susza. Niedługo czeka mnie porządna wymiana hamulców, od płynu hamulcowego po klocki, więc będę dawał znać jak będę pamiętał
Год назад
Prowadnice powinny chodzić na sucho, ja na filmie dałem na przypał żeby się ruszały bo guma spuchła już i kleiła, smarujemy jedynie ucho zacisku żeby wsadzić prowadnicę i aby tam nie rdzewiało
@ mam nadzieje że nie smarowałeś tych prowadnic...pozdro
3 года назад+2
Ktoś przedemną posmarował i dlatego tak spuchły 😉 Niestety lekko musiałem je smarem posmarować ceramicznym bo guma się tak kleiła do nich że na sucho już by nie miało szans to pracować - ale wymienimy komplet na nowe, spokojnie 😉
Ale tandetę zrobiłeś , ten zacisk kest cały do wymiany widać że nie do końca się dokształciłeś , przeciesz te jażma są całkowicie wybite żaden skrobak ty nie pomorze
Przednie koła tak samo się kręcą przed i po, półosie, układ różniowy robią taki opór. Było to pokazać z wyjętą półosią. Prowadnice będą brudne poza gumką bo są na zewnątrz, czym bardziej klocek się kończy, tym więcej je widać od wew. Przed ich czyszczeniem co nie mówię że niepotrzebnie i przyznam racje że ktoś dupy dał, w palcach je ruszałeś tylko ciężej. Jak trzeba młotkiem wybijać to się robią akcje. Co trzeba zrobić panie mechanik jak są czyste i nadal ciężko pracują?? Jak się tak spuszczasz nad tym płynem to dlaczego go nie wymieniłeś całego. Nie wymienisz tu jarzm bo to jest całość zwrotnicy, chyba że masz taki gest. Czyścisz je fleksem z odpowiednią tarczą w 30 sek. a nie jakimś pilniczkiem bo będzie to trwało wieki. Jak ci się urwie odpowietrznik na tym klepisku i noc cię zastała, szczególnie z tyłu, a lubi, te szpilki na nasadkę 7 to nie wymienisz kloców bo nie wkręcisz tłoczka. Nie wymienisz bo brudny płyn pchasz do Abs czego kategorycznie nie wolno robić. Jeśli wymieniasz szczęki, cylinderek również się cofa i pcha brudny płyn. Odkręć odpowietrznik w takiej skodzie z alu 10 cio letnimi cylinderkami, zapraszam. Sam rzeź się złapał bo wkręciłeś na zakręconym odpowietrzniku. Jakby każdy wymieniał płyn co roku, a nie raz na 10 lat to nie byłoby takich szopek. Kręcę śrubkami 35 lat i odkąt pojawił się system Abs to ani razu nie miałem usterki związanej z częścią hydrauliczną pompy z elektroniczną nie raz. Dlaczego nie skręcisz sobie kołami by mieć lepszy dostęp do zacisku, szczególnie robiąc to z ziemi. Najważniejsza czynność nie wspomniana, choć nie w twoim przypadku. Po wymianie klocków trzeba wypompować hamulec bo go nie będzie dwa trzy naciśnięcia, tłok musi dojść do klocka i zapier.....sz w drzwi od stodoły lub niedaj Boże wyjedziesz na ulice bo masz posesję tuż przy niej. Sracie się na temat smarów i innych gówien a ta bardzo ważna kwestia nie jest poruszona.
Jak zwykle ciekawy materiał. Niestety do mechaników trzeba mieć ograniczone zaufanie. U nas w kraju wszystko na czas się robi. Nie ma czasu na pierdoły. Jakość spada ale kogo to obchodzi poza klientem... Chińszczyzna.
3 года назад+1
Niestety - zamiast powiedzieć "Panie, wymiana dokładna 350zł, wymiana na wywaleniu 100zł - co Pan wybierasz?" To jest "tak, u mnie najtaniej i najszybciej" i komplet nowych tarcz i klocków zniszczony bo teraz kierownica bije przy hamowaniu bo wszystko krzywo zjedzone - czyli koszt takiej "wymiany" to dwa komplety tarcz i klocków, stawka mechanika pierwszego i drugiego co to poprawi
@ to gwóźdź do trumny :-) bo jak usłyszę taki tekst to więcej tam bym się nie pojawił, u nas fachowo to i drożej to co innego. Chociaż 100 za wymianę chyba spoko jeśli obejdzie się bez problemów jak na filmie. 50 zł za godzinę (łatwy demontaż to nie zajmie aż tyle czasu) przy wymianie samych tarcz kloców jeśli bez odpowietrzenia się uda zrobić. Jak ciężko zdemontować cena w górę. Za chwilę wypowie się szef zakładu mechanicznego i znowu mi się oberwie za te słowa :-) typu otwórz swój warsztat i zrób taniej
3 года назад+1
No ja warsztatu nie mam ale 50zł/h to same koszty opłat za warsztat nie licząc pracy ludzkiej, amortyzacji sprzętu itp 😉 Więc raczej 150/h to realny koszt jeśli ma być dobrze z technologią i warsztat ma zarabiać zamiast brać 50 i kasować 2x drożej na częściach i tu coś dopisać do faktury a nie wymienić - a takie praktyki niestety to norma
@ Opłaty są nie da się ukryć ale wydaje mi się że to 150 złotych to dużo. Sprzętu dużo nie trzeba do samych klocków i tarcz są jednak naprawy gdzie są większe koszty amortyzacji, tutaj głownie klucze. Takich wymian zrobi cztery średnio liczą. Liczy się też doświadczenie mechanik zrobi to 2x szybciej niż amator.
kup se "włosy murzyna" zdziera rdze razem z poczuciem winy
3 года назад
Właśnie mam od jakiegoś czasu i wcale tak dobrze nie żre jak myślałem, hmm - może mam jakiejś słabej jakości? Wolę pilnikiem objechać a potem włosami poprawić 😉
elegancko, żeby wszyscy tak robili
Dzięki 😉
Super. Praktyczny film.
Cieszę się 😉
Dobra robota 👋. W marketach budowlanych są tanie piaskark (pistolet na zwykły piasek)i + kompresor i można wiele elementów odnowić tanim kosztem łącznie z goleniem brody 🤣 czego nie polecam 👍.
W sumie kompresor mam, ropownicę to i piaskarkę można by było sprawić - ale do takich rzeczy to sodowanie lub szkiełkowanie, piasek zbyt agresywny
Tak od Siebie dodam że po wymianie klocków z przodu i nawet wyczyszczeniu prowadnic tak jak na filmie może występować ,,zacinanie" zacisku po nagrzaniu na prowadnicach co powoduje np.,,piszczenie",topienie gumy od prowadnicy itd. Dlatego polecam przy wymianie klocków zaopatrzyć się w zestaw regeneracyjny i wyciągnąć te gumki po których chodzi prowadnica i wyczyścić otwory z syfu i rdzy ;)
Bardzo dobrze mówisz 😉
Ostatnio te gumki wymieniałem na nowe oryginały w dwóch autach - rdzy tam było dużo, puchnie otwór i może przycinać prowadnicę - wtedy nie chciałem tego ruszać żeby mi się te gumki nie rozpadły 😉
Pozdro Dareczku i tak trzymaj 😉 😜
A jak! 😉
taki pro tip:
1. od razu nowe gumki na przod na te prowadniczki, skoro slusznie zauwazyles ze jakies smarowidlo je podtopilo, to dostaly luzu, a jak dostaly luzu to i woda szybciej bedzie sie dostawala i powodowala korozje trzpieni (mowa i przednich zaciskach) - ale teraz widze że wspomniałeś o tym więc super :)
2. szybciej i łatwiej te trzpienie na wiertarke wrzucic i wtedy papierek w łapę i 30 sekund mamy prowadniczki na lustro
No gdybym wiedział wcześniej to bym się przygotował do tej roboty właśnie nowymi zestawami prowadnic i gumek - wyszło na spontanie, że "coś ciężko jedzie, dawaj zobaczymy czy hamulce nie trzymają" 😉
A czyściłem tak jak mówisz - wkrętarka i papierek wodny 😉
tylko one są niklowane jeżeli smar był to gumki skorodują powierzchnie
Jak gumki mogą skorodować powierzchnię? O co dokładnie Ci chodzi?
Te gumy puchną od złych smarów, w sumie jak je wywaliłem to jeździ to działa normalnie tylko klocki piszczą przy dohamowaniu 😉👍
W sumie mi to nie przeszkadza, lepiej żeby działało niż miały by się krzywo zużywać albo zapiekać (w C3 jak robiłem hamulce na filmie to pokazywałem)
@ prowadnice w ten sposob korodują od styku z gumką, guma najpewniej ma agresywny odczyn lub przechowuje wodę. wulkanizuje się także przywiera do tych metalowych elementów z ogrzewaniem gumy. koniecznie trzeba smarowac powierzchnię tłoczka pod gumową osłonką.
Może być, lub ma coś w swoim składzie np. słabej jakości przewody miewały siarkę w składzie i izolacja niszczyła miedziane żyły 👍
DZIĘKUJE ZA TEN FILM - POZDRAWIAM
Dziękuję za komentarz 😉
Cieszę się, że się podobało 👍✋️🙂
Dzięki bardzo za film, właśnie biorę się za przód i tył. Ja chciałbym dodać od siebie, że zestawy naprawcze autosren i inne tego typu to szajs 100%. Gorąco polecam szukać oryginalnych części np. do zacisków ATE są dostępne, ale trzeba się grubo naszukać.
Dokładnie tak :) Ja kupowałem ostatnio oryginały do Toledo II jak i Exeo :) Drożej ale czuć jakość ;)
@ Panie ja wstawilem autosrena do zaciskow od audi a8 d3 w12 6.0 (w s8 d3 tez sa takie) i skonczylo sie lawetą. Dopiero jak wstawilem ate to zaczelo sie docierac jak trzeba. Gumy sa zupelnie innej twardosci, maja inny ksztalt od srodka itd
Tak, i wg mnie wszystkie zamienniki dają smar, który powoduje że ta guma puchnie 😀
@ do zestawu TRW tez daja smar, ale to chyba w celu nasmarowania w srodku jarzma gdzie pracuja te bolce. Moge sie mailem odezwac w sprawie konsultacji czesci do toledo? W sensie numery tych gumek z ate
Możesz, napisz to może znajdę numery
Krótko i na temat.
Dziękuję
Bardzo dobra robota jak to Stasio mówi... hyhy
A jak?! 😀
Pozdro Dareczku 🤪
😀
Znakomicie Panie Rzeźbiarzu;) ale zabrakło mi lutowania ;D
Jeszcze chwila i będzie naprawdę dużo lutowania 😉 Niech się pogoda zepsuje to już tylko lutowanie będzie 🙃
No bardzo dobra robota... ;-)
Piona.
Dzięki 😉 ✋
Jak na rzeźbiarza to zbyt profesjonalnie do tego podchodzisz. 😉
Uznam to za komplement 😉
Konwencja jest taka, żeby pokazać że można - nawet ograniczonymi możliwościami zamiast wymiany wszystkiego na nowe, mimo że tak by było zgodnie z technologią 🙂
Dobra robota.
Pozdrawiam
Dzięki ;)
Etka podaje kolejność od najdalszego koła. Uzasadnij proszę dlaczego przy ABSie odwrotnie.
VW podaje, że w ten sam sposób.
Co do blaszek to powinny być na dole i na górze. Najpewniej komuś nie chciało się wyczyścić jarzma i dwie blaszki już nie chciały wejść z klockami :D klasyka :D
Czemu tak naprawdę nie wiem - na większości szkoleń dostępnych w internecie tak mówią i często jak się wpisze kolejność w Google dla danego auta to tak też wychodzi, może chodzi o to aby nie pchać zanieczyszczeń ze zbiorniczka przez cały układ tylko najpierw spuścić to przodem? A może to wynika z budowy i działania pompy ABS?
Możesz powiedzieć gdzie w ETCE można znaleźć te informacje i dla jakiego modelu sprawdzałeś? Chętnie też poczytam 😉
Blaszki faktycznie powinny być dwie 😉
Jakiś Rzeźbiarz był tam przedemną jak widać 😀
Sprawdziłem dla mojego auta kolejność odpowietrzania - dla aut bez ABSu i z pompą ABS Mark 20 IE odpowietrza się:
1. Prawy tył
2. Lewy tył
3. Prawy przód
4. Lewy przód
A jeśli jest pompa ABS Mark 60, to sekwencja jest od najbliższego koła:
1. Lewy przód
2. Prawy przód
3. Lewy tył
4. Prawy tył
Także, chyba najlepiej sprawdzać dokładnie dla każdego modelu jak zalecają - dzięki za info, jak widać nie ma jednych standardowych zasad 😉
Do układu z ABS to nie trzeba załaczyć pompy? bo brudny płyn w pompie zostanie?
A ja właśnie wymieniłem wszystko na nowe plus oczyszciłem i wytrawiłem w kwasie zaciski hamulcowe, które pomalowałem farbą wysokotemperaturową i wypaliłem w piekarniku w temp. 200 °C przez 1h w mojej Asterce g i wiecie co? Żeby na przyszłość te dwie prowadnice co są w gumkach nie rdzewiały to dałem tokarzowi zrobić ze stali nie rdzewnej plus WYPOLEROWAŁEM dosłownie na lustro i dałem do środka jeszcze smar specjalny do tłoczków który nie reaguję z gumą (mowią żeby nie smarować ale to nie prawda bo w innym samochodzie zrobiłem to samo ze smarem do tłoczków i nic do dzisiaj się nie dzieje). Wiec te prowadniczki teraz przeżyją ten samochód 😎
Cześć :). Fajny materiał instruktarzowy. Pierwsza sprawa: smar na prowadnice. Gumki ochronne powinny być olejoodporne i mieć podwyższoną odporność na wyższe temperatury. Powinny :). W moim punto smaruje prowadnice i wydaje mi się, że nie jest to błąd, ponieważ cała prowadnica jest chroniona osłoną gumową, czyli piasek i inne zanieczyszczenia nie są problemem. Problemem jest, że osłona gumowa jest zakotwiczona w takim rowku w tym trzpieniu (tam smaru nie daję) i zaczyna rdzewieć w tym miejscu, rdza rozpycha gumkę i tak zaczyna rdzewieć cała prowadnica. Żeby trochę opóźnić korozję, to sam rowek pomalowałem dobra farbą epoxydową, czyli żeby wydłużyć czas zanim rdza pokona osłonę gumową i powłokę chromową. Jeśli prowadnice są od strony tłoczka bez osłony (na filmie nie widać dokładnie), to ich nie należy smarować. Podejrzewam, że ten trzpień porusza się w tulei z jakiegoś brązu, czyli takim łożysku ślizgowym na sucho. Druga sprawa: odpowietrzniki i inne miejsca gdzie dostanie się płyn hamulcowy. Jeśli nie chcecie mieć problemu z urwanym odpowietrznikiem, albo rdzą, to należy wszystkie miejsca gdzie płyn hamulcowy się dostał, umyć denaturatem (atomizer i "pół litra niebieskiej" :)). Trzecia sprawa: usuwanie rdzy. Szczotką da się, ale trzeba zmieniać obroty lewo/prawo :). Taki myczek :). Im gorsza szczotka tym częściej zmieniamy obroty i niestety pracujemy raczej wiertarką, bo szlifierka kątowa może mieć za wysokie obroty. Po prostu druciki w takiej szczotce wykrzywiają się i ostrzą w jedną stronę i po chwili nie usuwają rdzy, tylko ją polerują na "lustro". Czwarta: linki "ręcznego". Przy wymianie "wpsikałem" do linek (zamontowałem używki ze złomu :)) smar w sprayu, tak, żeby z drugiej strony wyleciał (ze cztery lata minęły i żadnych problemów, a w Punto jest to nagminna przypadłość). Rozumiem, że to była tylko taka wprawka, na szybko, żeby auto jeździło. Na "gotowo", to też warto wymienić przewody elastyczne (jak tak robię, nie są u mnie drogie). Może się przyda :). Pozdrawiam
Dzięki za rozbudowany komentarz i podzielenie się swoimi doświadczeniami i uwagami 😉
ATE nie powinno sie trzpieni smarowac bo reagują z gumą i korozja , trzpienie są polerowane i pewnie niklowane w gumie ze smarem zje tą powierzchnie. gumki wymieniamy co klocki razem z trzpieniami. gumki mają fałdki aby pracowały na kołku ale na sucho też się ścierają. co do hamulców tylnych prowadnice lucas/trw tam trzpienie na smarze temperaturo opornym silikonowym grubo.
Tej powierzchni nie zjada rdza w powietrza jak osłony gumowe nie są po prostu nieszczelne i się woda dostaje?
@ Nie chodzi o rdzę przy smarowaniu trzpieni prowadzących. W systemie ATE gumka (tą na prowadnicy) ma wargi, które ściśle (ciasno) obejmują metalowy trzpień (prowadnice). W pewnym zakresie (dopasowanie np. do nowych klocków) następuje przesuwanie. Natomiast jak wszystko się ustawi/ustali, to przesuwania nie ma. W trakcie hamowania wargi w gumce się wyginają trzymając trzpień, a po zwolnieniu hamulca pomagają odsunąć zacisk i tym samym klocek. Podobnie działa uszczelka uszczelniająca tłoczek (ta od wysokiego ciśnienia). Inaczej nie umiem wytłumaczyć. Pozdrawiam
Bardzo dobry materiał.Może pomóc nie jednemu majsterkowiczowi.
Zapieczone prowadniczki "wykręcam" kluczem hydraulicznym mająć jażmo w imadle, bez wiercenia.
Dzięki :)
Noo, jak się ma imadło, klucz i jak da się odkręcić jarzmo - bo z tym też grubo bywa :D
Ale każdy sposób jest dobry :)
Na aucie czasami jedynie wiercenie zostaje i wybicie tego + grzanie palnikiem oczywiście, nawet takim za 12zł na kartusze z gazem :)
Ładna robota jak na elektronika. ;)
Taki tips jeszcze, jak już ściągniesz tarcze czy bębny z piast, to czyścisz pod nimi do gołego metalu zanim założysz tarcze/bęben z powrotem, po to aby nie było bicia po złożeniu.
U mnie słabo zaczęło hamować tylne prawe koło i też muszę tam zajrzeć.
Dzięki 😉
Z piastami wiem - zawsze się staram aby to miało ręce i nogi i pasowało do siebie na płasko 🙂
Super wyklad
Super, cieszę się 😉💪👍
Od siebie dodam że malowanie zacisku i prowadnic może pogorszyć ruch klocka. Zacisk może nie cofać przez stare przewody gumowe, a tył najczęściej przez ten nieszczęsny mechanizm ręcznego blokuje, sam kupiłem sprężynki i pomogło na chwilę teraz też będę rozbierał i czyścił tył :p
Dzięki za komentarz - to że czasami winne złej pracy są spuchnięte stare przewody elastyczne to akurat wiem, ale jak pierwszy raz to usłyszałem to byłem w lekkim szoku 😉
No a ten mechanizm to niestety - albo rozruszać i dać sprężyny jako przedłużenie agonii albo czasem szybciej i mniej roboty dać nowy zacisk np. TRW ma w dość przystępnej cenie - chociaż samemu też fajnie coś zrobić 😉
Smarować czy nie smarować prowadnice - ten temat od lat dzieli "mechaników", jedni twierdzą że tak inni że nie.
Nawet pewna znana firma produkująca smar do prowadnic miała dużą wtopę- ich smar do prowadnic powodował puchnięcie gum.
Teraz chyba poprawili skład smaru. Moja teoria jest prosta, jeśli mechanik ileś razy trafiał na spuchnięte gumy lub oblepione brudem prowadnice to doszedł do wniosku że nie powinno się smarować bo smar łatwo "łapie " brud. Jeśli poprzednik zastosował nie odpowiedni smar ( co jest częstą praktyką) to tak będzie. Przeglądając kanały wielu yotuberów niektórzy wręcz napychają smaru na grubo w "gumkę". Na pewno dokładne oczyszczenie prowadnic to podstawa co jak zauważyłeś często nie jest robione przez mechaników przy wymianie klocków. Delikatny film dedykowanego smaru na pewno nie zaszkodzi. W swoim aucie smarowałem prowadnice i nic się nie dzieje.
Tak czy siak, nie rozwiążemy tego dylematu, wciąż będą komentarze NIE smarować a inni będą twierdzić SMAROWAĆ.
Podobnie jest z czyszczeniem i smarowaniem piasty, jedni drą zwykłą szczotką drucianą inni tylko zabielają czymś delikatnie kolejni wcale nie czyszczą. Kwestia smarowania piasty - też dzieli "brać" mechaników.
Do wszystkiego należy podchodzić zdroworozsądkowo, jeśli smarujemy to nakładamy film a nie paćkamy na grubo smarem.
Stosowanie odpowiednich smarów to kolejna sprawa która jest pomijana.
Tak jak mówisz 😉
Prowadnice producent mówi że sucho to sucho - tutaj jak fali smar z zestawu czerwony i widać jak rozpuściło 😱
Zdrowy rozsądek to podstawa - dokładnie tak, że jak już to film zamiast warstwa grubości margaryny na kanapce 😉
prowadnice trw/lucas czyścic smarowac smarem odpornym na niskie i wysokie temperatury. typ Ate nie smarowac gumek wymieniać czyścić otwory pod gumki.
Kilka pytań mam :
1. Czy po wymianie samych klocków , cofnięciu tłoczków i wyczyszczeniu prowadnic , nasmarowaniem ich , czy musimy odpowietrzać hamulce czyli dany zacisk na którym działaliśmy ? Zakladając , że płyn jest ok , nie rozszczelniając układu .
2. Czy po wymianie jednego zacisku trzeba odpowietrzac wszystkie koła ?
3 . Czy odczuwacie też pewien dyskomfort w pracu pedału hamulca i siły hamowania, zawsze po zmianie hamulców ? Wiem , że to się ma ułożyć , ale czasem mam wrażenie , że układ jest nadal zapowietrzony mimo iż go nie rozszczelniałem . Ten martwy ruch pedału do momentu kiedy staje się twardy zwiększa się też znacznie ...
1. Nie powinno się cofać tłoczków, bo cofasz stary płyn z zacisku, który jest najgorszy, na układ hamulcowy i pompę ABS - powinno się odkręcić odpowietrznik i cofając tłoczek od razu się pozbywać tego syfu, wtedy tłoczki nie rdzewieją i zaciski dłużej pożyją - bo tam jest najwięcej wody i największą temperatura pracy i najbardziej "przepalony"/przepracowany płyn.
Jeśli uznajesz że płyn jest ok i cofasz bez rozszczelniania układu, który nie był zapowietrzony to nie trzeba
2. Zależy ile płynu Ci uciekło - jak zleci Ci cały płyn z linii i jest ABS i mógł się zapowietrzyć to by wypadało wszystkie koła odpowietrzyć, zgodnie z procedurą dla danego auta - wiele układów ABS się odpowietrza najpierw od koła NAJBLIŻEJ pompy ABS i idąc na dalsze koła - niektóre systemy ABS się odpowietrza jak stare auta, czyli od najdalszego koła
3. Zawsze po odpowietrzaniu hamulców trzeba w miejscu "nabić ciśnienie" pompując kilka razy mocno pedałem aż będzie sztywny - jeśli o to pytasz.
A jeśli chodzi o nowe klocki na stare tarcze to zanim to się dopasuje (o ile się dopasuje, bo często jest to misja niemożliwa) to mija sporo czasu - nawet nowe klocki do nowych tarcz się układają przez dłuższy czas.
To, że czujesz inaczej też może mieć związek z tym jak były wcześniej wysunięte tłoczki a teraz są cofnięte i pracują w innej pozycji i są inne pojemności i ciśnienia płynu w układzie a zatem inne siły - ale powinno być teoretycznie mocniej niż słabiej
Do czyszczenia jarzmem polecam włosy murzyna.
Odnośnie zacisków ATE nie powinno się smarować prowadnic, gumki od ATE działają jako amortyzator w momencie odpuszczenia zacisku pomagają cofnąć go.
Tak, wiem że mają pracować na sucho - jak już ktoś nasmarował i spuchły to niestety tylko smar typu silikonowego pomaga by mogło to jeszcze pracować 😉
A cofać zacisk to ma teoretycznie trapezowa uszczelka tłoczka 👍
Ale te pewnie też pomagają 🙂
@ tak, masz rację odnośnie uszczelki. Tylko to jest dodatkowy patent od ATE aby utrzymać szczelinę klocków między tarczą. Tak przynajmniej tłumaczył gość od szkolenia z ATE
Tłumaczył to tak, że to działa na podobnej zasadzie co złapanie się dłonią za przedramię i pchnięcie trzymanej dłoni w przód i odpuszczenie, uchwyt powoduje delikatne cofanie dłoni
Dobrze wiedzieć 😉
W sumie po ich kształcie wewnątrz (takie 3 bruzdy) można by się domyślić że tak to działa
Ostatnio wymieniałem komplet hamulców przód tył w Seacie Exeo i Toledo II - są filmy nagrane ale czekają na montaz
@ odnośnie tego nie smarowania to sam mam mieszane odczucia, przy nowych gumkach ok ale weźmy zacisk 20 letni i 20 letnią gumę raczej jej właściwości amortyzujące dawno odeszły
przynajmniej konkretnie!!!!!!!! dzieki
Super, cieszę się że mogłem pomóc :)
Fajny materiał
Tydzień temu robiłem u siebie tarcze i klocki przód Astra G . Dawałem też nowe prowadnice firmy autofren i tam w zestawie był dołożony smar koloru czerwonego. Dałem go do gumek i teraz zastanawiam się czy dobrze zrobieniem z daje.
Jak myślicie zostawić tak jak jest czy rozebrać i wyczyścić że smaru i zostawić na sucho
Dobre pytanie - może te moje spuchły właśnie od tego czerwonego smaru? Nie dowiemy się pewnie nigdy - chyba że jak poczekasz i Tobie też staną to już wiemy że od ich smaru, aby szybko kupić drugi zestaw pewnie 😀
@ Tylko dziwne że dają te smar do zestawu 🙃
Najlepiej by było zbadać ten smar czy jest bezpieczny czy nie - i potem się zastawiać czy nie wiedzą czy celowo 😉
@ Zostawiam tak jak jest czas pokaże czy smar się sprawdzi
Daj info po czasie gdyby coś się stało 😉
Wg mnie 2 lata będą takim czasem kiedyś coś albo wyjdzie albo nie 🙂
Oglądałem kilka Twoich filmów ale ten film z zaciskami hamulcowymi jest super Czy jest jakiś warsztat w Polsce który robi tak dokładnie
Super, cieszę się 😉
Jak się odpowiednio zapłaci to pewnie zrobi 😉👍
Czerwony smar to w zamienniku prowadnicy,który jest na hex 6,fabrycznie hex7 z tyłu od góry i od dołu blaszki
To pytanie jak to tak spuchło i zardzewiało? Jakaś masakra - tył też jak widać 😉
Dzięki za info 🙂
@ te zamienniki są takie dobre,u siebie wymieniam co dwa lata i nie smarować ich,smar tylko pogarsza ich pracę
Też mi się tak wydaje że nawet dają smar na bazie ropy aby szybciej kupić kolejny zestaw 😉
P. S. A tak coś czułem i pamiętałem że imbus 6 to jakiś mały bo u siebie miałem cos większego 😉 Ogarniasz temat 🙂
Tak jak kolega wcześniej napisał, prowadnice to zamienniki a czerwony smar prawdopodobnie z zestawy naprawczego Autofren. Ja smaruje te prowadnice leciutko- dosłownie filmem smaru do tłoczków (w moim przypadku marki pulsar).
Ja właśnie myślę ATE bremszylinderpaste sobie sprawić bo jest 100% bezpieczny i do kontaktu z płynami hamulcowymi i dla gumy
👍
😉
O panie nasz . Jeszcze nigdzie nie słyszałem żeby ktoś tak szczegółowo podchodził do tematu hamulców . Gdybym wcześniej natrafiał na twój kanał to nie musiałbym kupować nowego zacisku na tył . Żeby każdy tak robił jak opowiedziałeś to w filmiku . A powiedz co się może stać jeżeli odpowietrzę układ w druga stronę mimo że mam ABS ? . A tak w ogóle to ja jak odkręcałem odpowietrznik to wcześniej spryskałem go WD40 i lekko z 2 razy uderzyłem młotkiem zdecydowanie to pomaga przy odkręceniu .I taka moja rada, jak odkręcamy prowadnice z tyłu to trzeba uważać żeby nie urwać śruby . Jak tak niestety miałem i musiałem kupić nowy zestaw łącznie z zaciskiem bo nie miałem jak i czym wyciągnąć tej urwanej śruby. Po za tym to wszystko robiłem tak samo jak ty w filmiku . Pytałeś o te blaszki w jarzmie . Tak muszą być dwie blaszki dzięki temu przy eksploatacji hamulce nie będą piszczały . Jak są nowe klocki to dobrze jest je trochę z piłować u góry i z dołu dzięki temu będą równomiernie się zużywały pozdrawiam !
W drugą stronę to znaczy? Teoretycznie mogą zostać gdzieś bąbelki powietrza, ale to raczej gdyby dopuścić do całego zapowietrzenia układu - jak mocno się nie zapowietrzy to nawet czasem byle jakie odpowietrzenie jest ok
Ciekawie przedstawiony problem i rozwiązanie. Brakuje mi podstawowych informacji na początku filmu. Co ze zbiorniczkiem płynu? Odkręcamy wieczko? Blokujemy pedał hamulca deską np. o oparcie fotela?
Ale kiedy dokładnie?
Wieczko może być otwarte przy odpowietrzaniu, bo będziemy dolewać płyn co chwilę i tak - blokować o fotel można, ale nie ma takiej potrzeby - pokazałem w filmie z Citroenem C3 jak samemu odpowietrzyć układ 😉👍
Tylko powoli, żeby się nie zapowietrzył system
przy wymianie klocków odkrecasz i wyciągasz płynu jak wciśniesz tłoczki płyn wróci i przeleje zbiorniczek
Ja bym nie cofał płynu z tłoczków na układ - od razu odkręcam odpowietrznik i najgorszy płyn właśnie z zacisku do zlewki zamiast cofać go do pompy ABSu :)
Witam wszystko fajnie tylko jak tak ładnie się porzeźbi to później piszczą hamulce jak brakuje blaszek.
Te jeszcze nie piszczą 😉 tylko mają bicie bo ten montaż przez kogoś na stojące i zapieczone hamulce je zniszczył 😞
Ale czemu blaszek ktoś nie dał tylko po jednej z tyłu to nie wiem?
@ Fajnie czekam na więcej. Chociaż już się tego trochę narobiłem ale milo popatrzeć jak druga osoba robi.
Też tak mam 😀
Jutro wymieniam zacisk i prowadniczki w 15-letnim renault scenic 2, 5 miesiecy temu wymienilem jeden zacisk, teraz przy zmianie opon krecac mam opor na drugim kole. Od tego sie nie ucieknie trzeba wymianiac oba, nie regenerowac, bo szybko moze wrocic awaria...
To też zależy które i jakie - w tych VAGach tył lepiej nowe, bo też nie są takie drogie a przód regenerować można jak w dobrym stanie 😉👍
@ Dziwi mnie, ze mechanik nie pokazuje tego tylko mowi ze regeneruje albo tylko wymienia tarcze i klocki. A bardzo czesto winne sa linki lub zaciski. Potem nowe tarcze i klocki sie szybko zuzywaja, auto pali raz wiecej z powodu oporow jakie musi pokonac przez trzymajacy hamulec. Moj sasiad ma mazde i uszkodzil tarcze przez podanie nieodpowieniego smaru na prowdniczki, ponoc mial na nich jakies pierscienie gumowe ktore spuchly od smaru i hamulec caly czas trzymal. Teraz wiemy co i jak, czesto przychodzi sasiad pomoc, patrzy czy wszystko robie dobrze.
No niestety, ludzie mają wywalone, nie mają wiedzy i jeszcze raz mają wywalone + klient wróci za pół roku - może taka filozofia?
Puchnące gumy od złego smaru to niestety standard - też miałem to u siebie w C3 i je po prostu wywaliłem, tylko one są jako tłumiki drgań i pisków więc bez nich układ jest głośniejszy
@ Podnioslem sobie pozostale kola wlasnie i eszystkie 3 ani pelnego obrotu nie robia po zakreceniu reka. Tam gdzie eymoenialem lreci mi sie 6pelnych obrotow. Czy to jest ok? Przy ilu obrotach mogr uznac ze jest wszystko dobrze? Czy tak samo lekko powonny mi sie krecic kola z przodu jak i z tylu?
Ale świeżo po wymianie Ci się kręci 6 razy czy już było hamowane i jest układ nabity ciśnieniem i się wszystko ułożyło?
Koło ma się kręcić w miarę lekko ręką - ma łatwo być do ruszenia ręką - jak klocki lekko dotykają tarczy to zatrzyma się nawet po nie pełnym jednym obrocie nawet w sprawnym aucie, do tego masz przecież też smar w łożysku - sprawne łożysko jak zakręcisz w powietrzu to zrobi pół obrotu a takie bez smaru zrobi Ci 30 obrotów 😉
Dobrze tłumaczysz dzięki za materiał
Dzięki, cieszę się :)
No czyścimy papierem ściernym tylko szczotka druciana. Inaczej niszczysz wiezchnia warstwę chromowa. Zacisk może i był regenerowany, ty pokazujesz jaźmo. Odpowietrzacz system hamulcowy jaki jest potrzeba. I nie zawsze z ABS koło najbliższe pompy jest pierwsze. Tutaj kłaniają się trochę starsze auta francuskie. Nie musisz i nie ma takiej potrzeby żeby z serwa podciśnienie zrzucać. Jarzma się nie smaruje prowadnice jak najbardziej są specjalne smary. Nie narzekaj na mechaników tylko na klientów. Bo to klient nie chce mieć dobrze zrobione jak słyszy cene od150 zł to mówi nie naprzeciwko zrobią za 50.
Szczotka druciana nie ruszy tego i nie wiem czy jakakolwiek warstwa chromu tu była kiedyś - raczej same żeliwo czy co to jest w ogóle 😉
Jak robili zacisk to jak jarzma nie wyczyścić? Dla mnie nie pojęte ale rozumiem logikę tematu.
Tam na jarzmie gdzie się klocki ślizgają to wydaje mi się że nawet ATE na szkoleniach tam zaleca cienką warstwę smaru ceramicznego 😉
@ kiedyś dawałem teraz nie daję. Przyklejają się drobinki kurzu piasku szlifując jaźmo. A cena czyni cuda. Te wżery dyskwalifikują prowadnice. Kupujesz zestaw naprawczy z gumkami i wymieniasz.
Gdyby to było ładne i czyste to też bym nie dał - z piachem i kurzem to kompromis, bo jest jak mówisz (może w sumie kiedyś smar suchy jakiś bym przetestował).
Prowadnice i gumki zdecydowanie do wymiany - tutaj nie byłem przygotowany, akcja na spontanie w święto 😉
Ale jest na naszej liście do zrobienia aby to wymienić na nowe 🙂
@ i tak jak ci pisałem to nie ma potrzeby odpowietrzania po prostu wypuszczasz stary płyn. Który zawsze po latach jest przypalony z tłoczków. Więc nie ma znaczenia który pierwszy a który ostatni.
Myśle ze smar ceramiczny tam powinieneś zastosować 🤩
W które miejsce? 😉
@ na prowadnice może 🤩
Było ceramicznym na prowadnice 😉
Brakuje mi info jaką siłą w Nm dokręcać prowadnice i inne odkręcane elementy. Po za tym spoko :)
Dziś robiłem hamulce przód i tył w EXEO i tam już podawałem momenty 😉
Dzięki za uwagę i komentarz 😉
30 Nm ;)
Dokładniej to 28Nm prowadnice przód 😉 Tył 35Nm a jarzmo 65Nm w Toledo II
Na tył kup sprezynki daja dobry efekt
Mam u siebie - pozwoliły przedłużyć agonię zacisku o kilka lat 😉 Dalej jeździ w moim Toledo 😀
Gdzie kupię takie porządne rękawiczki? 🤔
Te zielone to rękawice z demobilu Niemieckiej armii - Bundeswhery 😉
1:52 jak trzymają nie odpiszczają to może byc weżyk który lubi się sypac i zablokować częściowo.
A to prawda, słyszałem o takich przypadkach - mówisz o wężach elastycznych, które w środku ze starości się rozwarstwiają i zatykają?
@ taki weżyk mamy tutaj w środku pracuje pod ciśnieniem ze zmianami temperatury z agresywnym płynem. gdy ma nadciśnienie jest to płyn przejdzie, gdy podciśnienie już ciągnąć tłoczka nie zechce. także z grawitacyjnym odpowietrzaniem będzie problem
Ale gdzie ten wężyk? W zacisku jest? Czy mówisz o przewodzie hamulcowym elastycznym?
@ tak przewód elastyczny zazwyczaj dwuwarstwowy sypie się od środka bez oznak na zewnątrz. podobnie z tłoczkami
To tak jak myślałem 😉
A tłoczki jakie gdzie i jak się sypią?
Do zdzierania rdzy fajne są tzw. włosy murzyna
Oj tak 😉
Są też szczotki nylonowe i w tych włóknach mają materiały ścierne jak węglik jakiś lub krzemiany - też fajna sprawa 😉
1:00 po co mistrzu jest ta mała śrubka wkręcana na krzyżak do tarczy ? Jakoś się ona nazywa i ma jakąś funkcje ?
Przytrzymuje tarczę przy montażu, żeby nie spadała i było wygodniej - nie jest potrzebna do niczego tak naprawdę oprócz tej funkcji :)
Siema a rzeźbiarz gdzie masz warsztat?
Nie mam - sam robię swoje auta przed domem bo nie mam nawet garażu czy kanału 😉
Piach, żwir, kamienie i materacyk z gąbki 👍
🙋🏼♂️👍🏻
😉👍✋️🙂
Ostatnio w mojej a4 b5 tłoczek nie odbijał. Postanowiłem że rozbiorę wszystko, zregeneruje tak jak być powinno i złoże do kupy. Okazało sie jednak że nic to nie pomogło. Tłoczek dalej sie nie cofa, co może być przyczyną?
Ale zacisk przód czy tył?
@ tył
Przytarty nie był na ściankach? Gwint czysty nie skorodowany? Tłoczek wykręcony do końca i ładny czysty?
Największym problemem w tego typu zaciskach jest mechanizm ręcznego, żeby to rozebrać to potrzebne są takie specjalne szczypce segera do zacisków hamulcowych - długie i wygięte pod kątem około 90 ale nie do końca - tam od zewnątrz od dźwigni hamulca ręcznego jest taki gumowy kołnierz, tam się dostaje woda, sól zimą i to rdzewieje - można próbować to rozruszać i zamontować sprężyny dodatkowe, które będą cofać "wajchę" ręcznego - ale z doświadczenia wiem, że zwykle taniej i szybciej kupić nowy zacisk TRW - są po 250zł na stronę i to oryginał Lucasa ze zdartym znaczkiem szlifierką - wiem, bo obydwa z tyłu u siebie w Toledo wymieniłem
@ tłoczek nie był porysowany, gwint w środku cały. W środku byl lekki syf ale bez przesady.Wymieniałem tylko wszystkie uszczelki. Pewny nie jestem ale przed wkręcaniem tłoczka wszystko dobrze chodziło. Ten ''bolec'' tłoka chodził bardzo fajnie i normalnie chował sie tak jak byc powinno. Pamiętam ze podczas tej awarii linka recznego nie odbijała do końca ale po postukaniu młotkiem pare razy i popsikaniu wd-40 juz wszystko hulało.
Te linki ręcznego się przedzierają na haczykach na belce, pancerz rdzewieje i stają wewnątrz lub nie cofają właśnie - sprawdź linki na każdym mocowaniu jak pancerze - zwłaszcza na belce 😉
Skoro mechanizm odbijał podobno to może linki będą tropem?
A co tam w nadkolu jest😀 0:39
To jest naturalny tuning poprawiający przyspieszenie - redukcja masy, korozja 😎
2:27 chyba błąd jest. Tam odkręcimy za pomocą imbusa 7
Ludzie pisali, że oryginał 7 a zamienniki są na 6 😉
@ Nie doczytalem sorki 😁 Tak wgl. super filmy. Też mam VW i Citka 3 II dużo ciekawych rzeczy pokazujesz😉
Spoko 😉
Dzięki 👍✋️🙂
Cieszę się 💪
A jakiego VAGa masz?
@ Golf 4 1.9 tdi seryjne 90km ALH i tez przy nim często rzeźbie 😁
Bardzo dobrze 👍💪
Mieliśmy kiedyś Passata B5 1.9 TDI AFN 110KM 😉
Brat narzeczonej ma Skodę 1.9 TDI 90KM AGR albo AXR to jest z dwumasą chyba
15:46 ktoś chyba smar miedziany zapodał. nie nadaje się do hamulców.
ja używam spacjelnego smaru do hamulców w niebieskiej tubce znanego producenta
pozdro ;)
Jak ATE Plastilube to nie używaj już go na gumy jeśli stosowałeś - zmienił się skład.
Teraz od ATE tylko bremszylinderpaste się nadaje do gumek 😉
@ dokładnie, tej pasty używam 😉
😉
To jest wazelina techniczna od ate
smar fioletowy z pędzlem bo żołtobezbarwny może tu nie pasować
Smar miedziany ?
Miedzianego przy hamulcach nigdzie się nie powinno stosować - jest coś takiego jak korozja elektrochemiczna metali,
Kiedyś kupę ludzi tego używało i nadal używa i tak się utarło - tak samo nadal walą smary na bazie ropy w gumy i to wszystko puchnie.
Są smary ceramiczne, są wazeliny techniczne lub specjalne smary do kontaktu z płynem hamulcowym DOT3/DOT4/DOT5 itp.
Czy przy wymianie klocków i tarcz , trzeba odpowietrzać układ ? Jest to przymusowe ?
Teoretycznie jak odkręcisz korek wlewu płynu, cofniesz tłoczki i zmieści Ci się płyn i nie wyleje to może nie - tylko cofasz najgorszy płyn na układ, z wodą i syfem - ja przy cofaniu zlewam to od razu do buteleczki, żeby nie cofać syfa na układ + odpowietrzenie = nowy płyn i przepłukanie układu. Powinno się wymieniać co 2 lata płyn hamulcowy - nikt tego nie robi, to przy okazji hamulców można by go było wymienić, nie? 😉👍✋️
Też w swoich autach zaraz po zakupie wymieniam płyn hamulcowy . Zakładając , że płyn jest ok , to przed robotą odkręcam zawsze korek i strzykawką odsysam sobie połowe zbiorniczka płynu . Wkręcam tłoczki , wymieniam klocki i opcjonalnie tarcze. Zawsze po robocie , na jeździe próbnej pedal jest taki jakiś gąbczasty . Ten jego martwy ruch który występuje od momentu naciśnięcia pedału do jego stwardnięcia zwiększa się znacznie . Wiem , że to się z czasem ułoży i nie ma paniki ,ale chciałbym się upewnić , że wszystko robie dobrze poprostu :) Renówki pedał hamulca pracuje zupełnie inaczej niż w Niemcu . Tutaj pedał jest od 0 twardy
To też zależy jaki płyn stosujesz - ją Ci powiem że zwykły DOT4 a taki płyn do układu ESP, który ma połowę mniejszą lepkość dynamiczną - to czuć różnicę na naciśnięcie pedału hamulca nawet w zwykłym aucie z jedynie ABSem - odradzam tanie płyny budżetowe, jak zalejesz "coś lepszego" i dobrze dobrane o niskiej lepkości kinetycznej to czuć różnicę na pedal hamulca, nie ma takiego "opóźnienia" tylko układ reaguje od razu.
Skapnąłem się jak kiedyś zalałem tani płyn a wcześniej używałem "lepszy" - okazało się, że wiele tych tanich płynów ledwo się nadaje do aut z ABS
Imbus 6a nie 7????
Tak jak ktoś pisał - oryginał powinien być 7mm, zamienniki maja 6mm 😉
orginał to imbusy calowe. zamienniki są 7mm i w mm. ktoś napisal brednie. 6 mm jest za luźny 7 nie wchodzi czyli calowe są
Taki czerwony smar ostatni raz widziałem w szaszetkach dolaczanych do zestawu regeneracji zacisku od autofrena.
Dokładnie tak - ja tego nie używam, bo nie wiem czy on nie niszczy gumy
@ około 15-20 tyś km temu na początku lata, używałem tego smaru jak robiłem "serwis" po zakupie. Nic nie zmieniałem, jedynie gdzieś właśnie ten smar dawałem na prowadniczki bo susza.
Niedługo czeka mnie porządna wymiana hamulców, od płynu hamulcowego po klocki, więc będę dawał znać jak będę pamiętał
Prowadnice powinny chodzić na sucho, ja na filmie dałem na przypał żeby się ruszały bo guma spuchła już i kleiła, smarujemy jedynie ucho zacisku żeby wsadzić prowadnicę i aby tam nie rdzewiało
Szczerze mówiąc to cały zacisk jest w opłakanym stanie i nadaje się tylko do wymiany.
Zacisk żyje, cofa normalnie - jarzmo najbrzydsze ale fakt, piękne to to wszystko nie jest 😉
To jest Imbus 7mm do prowadnic
Oryginał ma 7mm zamienniki mają 6mm :) Ktoś już pisał :)
2:27 tam jest imbus 7 a nie 6
Już ktoś pisał że oryginał ma 7 a zamienniki 6 😉
tam jest imbus w calach w oryginale więc nie jest to 6. dla 6 mm jest za duży luz na imbusie 7 mm już nie wchodzi. w zamiennikach jest w mm np 7mm.
To się wymienia na nowe a nie papierem szlifuje
Święto było - nie wiedziałem co tam zastanę, ale tak - masz rację 😉
@ mam nadzieje że nie smarowałeś tych prowadnic...pozdro
Ktoś przedemną posmarował i dlatego tak spuchły 😉
Niestety lekko musiałem je smarem posmarować ceramicznym bo guma się tak kleiła do nich że na sucho już by nie miało szans to pracować - ale wymienimy komplet na nowe, spokojnie 😉
Ale tandetę zrobiłeś , ten zacisk kest cały do wymiany widać że nie do końca się dokształciłeś , przeciesz te jażma są całkowicie wybite żaden skrobak ty nie pomorze
Prowadnice są zardzewiałe bo ktoś je wymienił oryginalne nie rdzewieją
Trochę też rdzewieją - ale te tak naprawdę wykończył smar i puchnąca guma, rdzy było malutko 😉
Masz rację oryginał nie rdzewieje są bodajże ze stopu magnezowego. Łatwo sprawdzić , magnes nie przyciąga do oryginalnej prowadnicy.
Dzięki za info, sprawdzę to może kiedyś 😉
orginały są na imbus w calach. zamienniki w mm
Przednie koła tak samo się kręcą przed i po, półosie, układ różniowy robią taki opór. Było to pokazać z wyjętą półosią.
Prowadnice będą brudne poza gumką bo są na zewnątrz, czym bardziej klocek się kończy, tym więcej je widać od wew.
Przed ich czyszczeniem co nie mówię że niepotrzebnie i przyznam racje że ktoś dupy dał, w palcach je ruszałeś tylko ciężej. Jak trzeba młotkiem wybijać to się robią akcje.
Co trzeba zrobić panie mechanik jak są czyste i nadal ciężko pracują??
Jak się tak spuszczasz nad tym płynem to dlaczego go nie wymieniłeś całego.
Nie wymienisz tu jarzm bo to jest całość zwrotnicy, chyba że masz taki gest. Czyścisz je fleksem z odpowiednią tarczą w 30 sek. a nie jakimś pilniczkiem bo będzie to trwało wieki.
Jak ci się urwie odpowietrznik na tym klepisku i noc cię zastała, szczególnie z tyłu, a lubi, te szpilki na nasadkę 7 to nie wymienisz kloców bo nie wkręcisz tłoczka. Nie wymienisz bo brudny płyn pchasz do Abs czego kategorycznie nie wolno robić.
Jeśli wymieniasz szczęki, cylinderek również się cofa i pcha brudny płyn. Odkręć odpowietrznik w takiej skodzie z alu 10 cio letnimi cylinderkami, zapraszam.
Sam rzeź się złapał bo wkręciłeś na zakręconym odpowietrzniku.
Jakby każdy wymieniał płyn co roku, a nie raz na 10 lat to nie byłoby takich szopek.
Kręcę śrubkami 35 lat i odkąt pojawił się system Abs to ani razu nie miałem usterki związanej z częścią hydrauliczną pompy z elektroniczną nie raz.
Dlaczego nie skręcisz sobie kołami by mieć lepszy dostęp do zacisku, szczególnie robiąc to z ziemi.
Najważniejsza czynność nie wspomniana, choć nie w twoim przypadku.
Po wymianie klocków trzeba wypompować hamulec bo go nie będzie dwa trzy naciśnięcia, tłok musi dojść do klocka i zapier.....sz w drzwi od stodoły lub niedaj Boże wyjedziesz na ulice bo masz posesję tuż przy niej.
Sracie się na temat smarów i innych gówien a ta bardzo ważna kwestia nie jest poruszona.
Jak zwykle ciekawy materiał. Niestety do mechaników trzeba mieć ograniczone zaufanie. U nas w kraju wszystko na czas się robi. Nie ma czasu na pierdoły. Jakość spada ale kogo to obchodzi poza klientem... Chińszczyzna.
Niestety - zamiast powiedzieć "Panie, wymiana dokładna 350zł, wymiana na wywaleniu 100zł - co Pan wybierasz?" To jest "tak, u mnie najtaniej i najszybciej" i komplet nowych tarcz i klocków zniszczony bo teraz kierownica bije przy hamowaniu bo wszystko krzywo zjedzone - czyli koszt takiej "wymiany" to dwa komplety tarcz i klocków, stawka mechanika pierwszego i drugiego co to poprawi
@ to gwóźdź do trumny :-) bo jak usłyszę taki tekst to więcej tam bym się nie pojawił, u nas fachowo to i drożej to co innego. Chociaż 100 za wymianę chyba spoko jeśli obejdzie się bez problemów jak na filmie. 50 zł za godzinę (łatwy demontaż to nie zajmie aż tyle czasu) przy wymianie samych tarcz kloców jeśli bez odpowietrzenia się uda zrobić. Jak ciężko zdemontować cena w górę. Za chwilę wypowie się szef zakładu mechanicznego i znowu mi się oberwie za te słowa :-) typu otwórz swój warsztat i zrób taniej
No ja warsztatu nie mam ale 50zł/h to same koszty opłat za warsztat nie licząc pracy ludzkiej, amortyzacji sprzętu itp 😉
Więc raczej 150/h to realny koszt jeśli ma być dobrze z technologią i warsztat ma zarabiać zamiast brać 50 i kasować 2x drożej na częściach i tu coś dopisać do faktury a nie wymienić - a takie praktyki niestety to norma
@ Opłaty są nie da się ukryć ale wydaje mi się że to 150 złotych to dużo. Sprzętu dużo nie trzeba do samych klocków i tarcz są jednak naprawy gdzie są większe koszty amortyzacji, tutaj głownie klucze. Takich wymian zrobi cztery średnio liczą. Liczy się też doświadczenie mechanik zrobi to 2x szybciej niż amator.
kup se "włosy murzyna" zdziera rdze razem z poczuciem winy
Właśnie mam od jakiegoś czasu i wcale tak dobrze nie żre jak myślałem, hmm - może mam jakiejś słabej jakości?
Wolę pilnikiem objechać a potem włosami poprawić 😉
@ ja mam 3m działa spoko
To jakość sama w sobie 😉
Żenada.
Dzięki za Twój komentarz 😉👍💪
👍
👍😎