Należałoby jeszcze pod to podciągnąć inne osoby publiczne jak np. aktorzy, piosenkarze czy inni celebryci. Ponieważ szkodliwość spoleczna ich czynów jest znacznie wyższa niż przeciętnego kowalskiego.
Jeżdżenie z 1,5 promila to już grubo i rzeczywiście nie można tego tolerować (ani w ogóle jeżdżenia na podwójnym gazie). Ale przepadek własności prywatnej to dość wygodna stopa w drzwiach jak zacząć zabierać obywatelom ich majątek. Za dwa lata pewnie będzie za prędkość, a za następne trzy za protestowanie przeciwko władzy. O ustawie dot. wyścigów, etc nawet nie wspominam, bo to kretynizm w czystej postaci - autor tego pomysłu jest najlepszym dowodem na to, że nie pije się w ciąży.
A jak PiS chciał to wprowadzić to wszystkie media szczuły że tak nie można że władza zbyt ingeruje w życie osób i nie wolno zabierać cudzego auta czytaj pożyczonego.
Oczywiście że tak będzie. Naruszenie własności "Za picie alkoholu" to tylko wygodny sposób na otwarcie furtki na który lud da przyzwolenie, ale której już się nie da łatwo zamknąć, za to łatwo będzie się dało popychać dalej.
Do tego się to sprowadza że osąd policji ma cię kryminalizować wg uznania policjanta bo teoretycznie się ustawiłeś na wyścig...... policja będzie mogła swobodnie interpretować wszystko ps podejrzany jesteś już w momencie otwarcia drzwi bo możesz kogoś obić i to jest klasyfikacja zdarzenia drogowego ..... szczyt prawa to szczyt bezprawia.......Rzym III BC
@@cezaryswoj9620 zawsze mogę po prostu depnac do końca i powiedzieć, że nawet nie zauważyłem, że zaczął przyspieszać 😂 z doświadczenia wiem, że osoby które przyspieszają bo ich ego ucierpiało to po odpuszczeniu zwalniają z powrotem do prędkości, którą jechali wcześniej
Tu nie chodzi o żadne bezpieczeństwo tylko nabijanie kasy z mandatów,handlu skonfiskowanymi autami i zbieraniem kasy z tytułu tzw.przepadku.Co do pijanych to należy to tępić,ale samo zabranie prawka czy zakaz poruszania się samochodem to nie rozwiąże problemu,bo są tacy co i tak będzie jeździł.Siemoniak już raz chciał zabłysnąć w ministerstwie obrony nie wyszło,więc próbuje teraz w ministerstwie spraw wewnętrznych i administracji i jak widać też robi dziadostwo.Z resztą cały ten tzw.rząd Rudego niszczy ten kraj na wszystkie możliwe sposoby.
@@alan93xx66jaki problem, pojedzie na Ukre jak się wojna skończy zapłaci i będzie miał... dopóki się mentalność nie zmienię to nawet kara śmierci nic nie zmieni.
@@dominikk5105 jak dla mnie kara jest odpowiednia, każdy może popełnić błąd. Kara śmierci też nie sprawia, że nie ma magicznie morderców. Niektórzy są po prostu niereformowalni
Kto robi wyścigi do 50 km/h? To, że ty nie widzisz różnicy między dynamicznym ruszeniem w mieście w celu niepowodowania korków, a specjalnym grzaniem do oporu nie oznacza, że każdy tak ma.
dzisiaj Polski już niema,Tusk głosował z unią za radykalizacją zielonego ładu,do tego mamy najwięcej płacić składek,co chwile ogranicza nam się wolność,i co chwilę słyszę o zakazach.....,gratuluję Polakom że tak rozsądnie POd hasłem wolność ,konstytucja i demokracja dali się znowu otumanić
Trochę absur bo jeżeli policja chce być już taka przepisowa co do wyścigów dwóch samochodów spod świateł. To jak odróżnia wyścig tych dwóch aut od dwóch kierowców łamiących przepisy ograniczenia prędkości. Jeżeli dwóch sobie jedzie i jadą za szybko to nie oznacza że się ścigają. Może po prostu sobie jadą szybciej niż wolno w takim wypadku absurdem byłoby ukarania ich tak jak za wyścig
Dokładnie, ot kierowcy którzy dynamicznie jeżdżą. Chociaż nie raz już spotkałem zawodnika który myślał że chce się ścigać bo przyspieszam zawsze dynamicznie do prędkości przelotowej.
Z tym wyścigiem spod świateł, to teraz znów będą zamulać cymbały aby nie otrzymać mandatu os innych cymbałów ale w mundurze... Witajcie korki. Jeszcze większe.
Wyścig a dynamiczne ruszanie to co innego. Jeśli nie przekroczysz prędkości to możesz Teslą się rozpędzić w pół sekundy do tych 50 czy 70 i nic ci nie mogą zrobić. Co innego jak takie łepki jadą tak kilkaset metrów przez te kilka kilkanaście sekund i na 50 prują 120 "bo przecież jak zwolnią to wyjdą na frajerów" :)
Co do przepadku auta - co, jeśli narąbany jedzie autem zarejestrowanym za granicą? Państwo będzie miało obowiązek zarejestrowania go (zgodnie z przepisami o imporcie)? Kto będzie obciążony akcyzą i ubezpieczeniem OC?
@@memyselfandi1371 Ale załóżmy, że jakiś Helmut Kruger przyjechał do polski swoim własnym prywatnym, zarejestrowanym na siebie autem - i jakoś wypadło mu z głowy, że polskie piwo jest mocniejsze i wydmucha 2,3 promila. Są wszelkie znamiona, by auto mu skonfiskować. Czemu więc jednym auto zabrać, a innym kazać płacić? Zresztą kto i jak oszacuje wartość auta? Jeśli ja o swoje auto dbam, utrzymuję je w nienagannej kondycji, a sąsiad mający ten sam model z tym samym silnikiem łata usterki trytytkami "byle się kulał" - to wartość względem mandatu będzie taka sama obu aut?
Fajnie odpowiedziałeś na pytanie na końcu filmu odnośnie ubezpieczenia. To ja zapytam tak: skoro ubezpieczenie samochodu i wyrządzona ewentualna szkoda na samochodzie, nie jest przypisana do danego auta tylko do peselu osoby, która miała to zdarzenie( tak powiedziałeś w filmie ), to dlaczego przy np: stłuczce, jeśli jest współwłaściciel auta i zrobi stłuczkę, zniżkę tracą i właściciel i współwłaściciel?
To jest fajna logika ubezpieczalni. To auto ma ubezpieczenie od odpowiedzialności cywilnej po numerze Vin, ale odpowiedzialność za zdarzenia przypisana jest do kierowcy po numerze PESEL. Trochę jak z chodnikiem jak wypijesz piwo to państwowy, ale do odśnieżania to już Twój obowiązek
Lepsza sytuacja, pożyczyłem koledze motocykl on spowodował stłuczkę, mi podnieśli OC i słyszę, że ubezpieczenie jest na pojazd nie osobę a teraz dodali że wyliczane poprzez pesel? to niech się zdecydują jak po pesel to czemu jak mam klika pojazdów muszę płacić za wszystkie OC skoro ubezpieczenie jest wyliczane na osobę... trochę absurdalna sytuacja się robi z tymi ubezpieczeniami.
Jeśli ubezpieczenie OC jest na samochód, to jakim prawem ubezpieczalnia bierze pod uwagę historię kierowcy. To albo się sugerują ryzykiem danej marki, modelu, albo tym co indywidualnie kierowca nawyrabiał.
Zyje ci sie tak jak sobie tego zyczysz skoro dajesz sie wciagac w te ich pogrywki. Przeciez jak ktorys by mi o czyms takim powiedzial o czym bredzi ten koles pod czas kontroli to bym smiechem zabil.
@@cezaryswoj9620 Slabe wyjasnienie skoro w dalszym ciagu twoja odpowiedz nie pasuje . Moze sprecyzujesz na co odpowiadasz , tak jak uczono w szkole podstawowej - odpowiadac calym zdaniem. No chyba , ze ta edukacja jest ci obca.
Dzień dobry, uważam że fajną opcją było by zrobienie zakładek w filmach „timestampów” które umożliwiłyby przemieszczanie się między danymi fragmentami i tematami filmu
A tak sie zastanawiam. Skoro lrywatne firmy beda mialy wglad do cepiku czyli prywatnych danych osobowych i beda mieli wglad do punktów karnych to jak sie ma do tego te cale RODO ?? Czy to juz nie jest tez handel danymi osobowymi
@mareksikora75 tylko że nikt na papierze tego nie posiada. Lecz uzyskanie takich poufnych informacji jest niegalne a zagrywki typu jak chcesz zniżki to pokaż mi punkty karne są niczym innym jak szantażem. Nawet firmy ubezpieczeniowe nie zadają poczas zawierania z nimi umowy historii chorobowej.
Drift to kontrolowane prowadzenie auta w poślizgu. Czyli jeśli wpadnę w poślizg i nie opanuje samochodu to, ok. Ale jeśli wpadnę w poślizg i opanuje samochod to już będzie drift, bo kontrolowałem auto podczas poślizgu?
Czyli, że jak ruszę razem z kimś innym energicznie spod świateł na jakiejś obwodnicy gdzie jest ograniczenie do dajmy to 90 albo 100kmh i do tego jeszcze mam głośny wydech(legalny) i dosyć sprawnie dobije do tych 90kmh razem z kimś innym to będzie to wyścig spod świateł i zabiorą mi auto? Przecież to ma tak duże pole do interpretacji, że wystarczy że trafi się nieuczciwy policjant a takich nie mało (patrzmy kwestia hamowania przed pasami by wymusić "wyprzedzanie na pasach") i co? I zabiorą mi auto 50/100/200/300tyś złoty? Z jakiej czapy? Kiedy policjant będzie oceniał czy przekroczył ktoś prędkość o 30kmh czy może się ścigał bo ktoś obok tez przekroczył o 20kmh? Jakie to jest głębokie dno pełne mułu i wodorostów. To nie jest żadne bezpieczeństwo drogowe tylko absurd, komunizm gdzie będzie się nam odbierało mienie żeby nabijać budżet. A tak jak na drogach jest tak zostanie pod kątem bezpieczeństwa. Totalny absurd i bezsens pchany przez rząd bo trafił się jakiś debil co zabił rodzinę na trasie w warszawie. To jak ktoś zamorduje kogoś nożem kuchennym to zakażemy sprzedaży ostrych noży dla wszystkich a za ich posiadanie będziemy odbierać domy? Masakra
@@RaptoR1261 Ale szczekasz pokazując ujemne iq pod każdym komentarzem. Wyjaśniając - tak wyścig do 50km/h, wyścig może być nawet do 10km/h, jak nie rozumiesz tego co napisałem to zapraszam do zapoznania się z definicją wyścigu samochodowego zanim dotkniesz klawiatury i zaczniesz błaznować gdzie popadnie - pl.wikipedia.org/wiki/Wy%C5%9Bcig_samochodowy Już pomijam nawet fakt, że szybkie przyspieszanie spod świateł przez miasto 2 samochodów nawet do 200km/h nie może być nazwane wyścigiem, ale nie łudzę się, że zrozumiesz.
Nie no, super pomysł. Polecisz bokiem pod marketem zabiorą ci auto. Pija* pojedzie, zrobi karambol mając promil i sąd może, ale nie musi mu odebrać auta. Dajcie spokój, nikt tam o zdrowych zmysłach nie jest...
Takie pytanko.. Czy ktoś zauważył że L'ki jeżdżą po 50km/h poza zabudowanym a 30 w zabudowanym? Nie wiem czy wszędzie ale np Głogów czy Leszno to jest dramat.. Czy dla tych osiołków jakieś nowe ograniczenia porobili czy to tylko te mózgowe?
Ja jestem instruktorem, akurat w Dąbrowie i powiem że sam jestem w szoku jak inni szkolą, my znaczy ja i kursant bardzo często wyprzedzamy inne elki, a inni mówią że u mnie jeździ się szybko (dla mnie to po prostu adekwatnie do warunków) ale u mnie kursanci znają 4ty bieg kiedy się da w mieście i jazdę pod 50km/h, tak samo często robimy "wycieczkę do Kato" i wyprzedzamy bardzo dużo samochodów jadąc 120
@@romin6655 Jeszcze byłbym w stanie zrozumieć tak powolną jazdę gdyby chodziło o warunki na drodze ( ulewny deszcz, lód na drodze czy intensywne opady śniegu i nieodśnieżona droga) ale nie, mamy 15 stopni w plusie, świeci słońce, a Oni i tak jadą 50 km/h poza terenem zabudowanym. Druga sprawa to kierunkowskazy, jedni wjeżdżają na rondo z lewym kierunkiem inni z prawym. Nie wiem dlaczego tak uczą. Ja na rondo wjeżdżam bez kierunkowskazu. Tylko przy zjeździe z ronda daje kierunek w prawo. I tak naprawdę mało kto zjeżdża z ronda z włączonym kierunkowskazem, chcesz wjechać i stoisz, bo nie wiesz czy ten ktoś jedzie dalej czy zjeżdża z ronda.
Cwane ubezpieczalnie. Przecież OC się kupuje na AUTO a nie na pesel jak mówisz!!! Gdyby ubezpieczenie było na kierowcę wówczas miałbym jedno np. na 4 auta, albo jakbym w pracy jechał służbowym to wtedy działałoby moje i ja miałbym stratę z OC. A tu wygląda to tak że ubezpieczalnie zawierają umowy z posiadaczem auta i na auto, i w razie stłuczki z mojej winy lecą po zniżkach zarówno posiadaczowi polisy, jak i prowadzącemu samochód - to jest oszustwo, tak nie może być. Natomiast co do kwestii pijanych kierowców - skoro jest przepis że auto może być skonfiskowane, to co sądy obchodzi czyją własnością jest auto??? Niech się martwią ci którzy użyczyli tego auta komuś, trudno. Może i padną biznesy typu wypożyczalnie samochodów, ale jeśli ja komuś użyczę noża, a ktoś rani lub zabije kogoś innego nim, to policja i prokuratura ten nóż skonfiskują i koniec. W jednym i drugim przypadku mamy do czynienia z przestępstwem.
Skoro milicjant będzie mógł wpisywać do CEPIKu fakt próby wyścigów, co się przełoży na wzrost składki OC, to może idźmy dalej - niech zostanie to tez zapisane do bazy chorób obywatela, żeby płacił większą składkę w ZUS itd. TO JEST KRADZIEŻ !!!
Jakby Rząd miał zrobić faktycznie coś dla bezpieczeństwa to mogliby zakazać możliwości oglądania takich np. nielegalnych wyścigów czy driftu. Do tego karać ludzi, którzy faktycznie powodują wypadki czy kolizje, żeby ludzie bali się wypadku a nie cyfr
Kara pieniężna powinna być nakładana na kierującego a nie rodzinę itd.. Bo jeśli nie mają rozdzielności majątkowej, żona potrzebuje tego auta żeby dzieci wozić do szkoły, lekarza itp.. To jeśli na męża wejdzie obowiązek spłaty kary za podwójny gaz, to z automatu pogorszy sytuację finansową rodziny, nie da się zawładnąć drugą osobą, nie wiesz czy nie wypije zaraz po wyjściu z domu. Powinno to być jakoś tak uregulowane, że delikwent ukarany za jazdę po alkoholu sam z własnej kieszeni powinien zapłacić orzeczoną karę lub odrobić to poza godzinami swojej pracy, w której zarabia na utrzymanie domu. Nie może być tak że gdy on nie zapłaci to komornik czy kto inny zablokuje środki na koncie jeśli mają wspólne.
@ Widać że czytasz ze zrozumieniem :-) właśnie napisałem że powinien być karany ON a nie rodzina za jego wybryki. Bo dlaczego żona miała by płacić długi męża? Kara powinna być nałożona na osobę która została złapana na wykroczeniu, bez opcji takiej że jak z niego nie zdejmą to dług siądzie na małżonka.
@@klimek1990 Więc jeśli żona kupi sobie nóż a mąż tym nożem zabije to myślisz, ze jej go oddadzą? niee... zostanie na zawsze zarekwirowany jako narzędzie zbrodni elo! i nikog nie będzie obchodzić, że nóż był jej
Chore państwo zaczyna od karania ludzi mądre i nowoczesne państwo ,zaczyna od uswiadamiania ludzi, kształcenia. szukanie pieniędzy a nie poprawa bezpieczeństwa. Regres jest zapisany w konstytucji, że jest to działanie nie legalne ,a co oni z tobą robią, zabieraja auto ,zabieraja ,prawko , pieniądze ,to co to jest ???
Problem w tym, że mało kto chce być uświadamiany, szczególnie w takim państwie jak Polska. Przykładem jest ograniczenie prędkości, każdy Polak jest jego świadomy a i tak przekracza prędkość kiedy tylko może. W Anglii każdy jeździ poniżej limitu, tutaj za taką jazdę nie raz na ciebie będą trąbić lub cię wyzywać, że jeździć jak pi*da. Uświadamianie nic nie da, problem jest w mentalności Polaków
Nie wierzcie w te statystyki "Pijanych kierowców", bo: -Jesteśmy najtrzeźwiejszymi kierowcami w UE wg Eurostatu. -Statystyki są zawyżane przez rowerzystów, hulajnogi, wiejskie skuterki, itp. Zwłaszcza rowerzyści mający 0,3%% zawyżają te statystyki. -niezłapanych nie będzie wiele więcej. To my, Polacy traktujemy siebie jako najgorszych, gdy statystyki pokazują akurat zupełnie co innego.
Przydałaby się jakaś dobra zmiana dotycząca przepisów w sprawie rejestracji pojazdów sprowadzonych. Teraz każdy urząd żyje swoim życiem na temat tego czy tymczasowa rejestracja w ciągu 30 dni to spełnienie tego obowiązku czy nie. Przydałby się materiał na ten temat.
Waldek ,dwa lata temu przedłużenie OC mi skoczyło z 400 zł na 10.000zl.Przez 3 lata płaciłem u tego ubezpieczyciela 400 zł a tu po 3 latach przyszła kontynuacja na 10.000zł!!!.Zapytałem ich w mailu skąd taki duży skok i czy ich pogięło żeby z 400 zł dowalić na 10.000zl to odpisali mi że mają takie stawki i sugerują mi zmienić ubezpieczyciela.To nie żart bo posiadam skany do wpłaty. Jeśli by ktoś nie wierzył to mogę podesłać te dokumenty na mailaDodam tylko ze miałem drobna kolizję 4 lata temu jak cofałem to wygiąłem w prześlę metalowym płotu dosłownie 4 pręty a właściciel płotu to zgłosił .Od tamtej pory place około 100 zł więcej OC co roku .Ubezpieczyciele zawsze mówią że mam szkodę a oni nie mają dostępu jaka i na ile to była szkoda i że będę miał podwyższona składkę jeszcze rok albo dwa czyli w sumie 5 lub 6 lat.To jest chore że za tak drobna szkodę kilka lat będę obrywał
No bardzo chore mnie policja zatrzymała za rozmowe przez tel i dostalem mandat 500 zl. Poszedłem przedłużyć ubezpieczenie i podwyżka o 200 zł w każdej firmie i pytanie od przedstawicielki nie miał pan kontroli, no miałem to dla tego płaci pan więcej. Jestem w takim razie podwójnie karany przez policje i ubezpieczycieli.
Z ubezpieczelniami tak jest jak nie chcą Cię jako klienta... oficjalnie prawnie nie mogą Ci odmówić OC, w praktyce dowalą zaporową składkę, żebyś poszedł sobie gdzieś indziej
Ja tez zrobilem ryske na aucie (parking) swoje naprawilem 100zl. Poszkodowany nie wiem ile mu przyznali, a ja od 3 lat place 0C o 400 zl wiecej i nikt nie umie wytlumaczyc jak dlugo to potrwa
Te przepisy co maja wejść to jest kara dla obywateli za to że mamy czelność czepiania się przestepstw i zabójstw które na drodze dokonały dzieci lobbystów i lobbyści.
Waldku może w przyszłym odcinku podpowiesz jak mógłbym rozwiązać mój problem. Mianowicie kupilem auto i nie moge go przerejestrować poniewaz w jednej z poprzednich umow zbycia auta jest błędnie wpisana data. W urzędzie powiedzieli, że rejestracja jest niemozliwa przez ten błąd. Próbowałem skontaktowac się z poprzednim właścicielem, który pewnie tez mial ten problem bo rowniez auta nie przerejestrował tylko zglosil nabycie tak jak ja kiedy bylo to jeszcze możliwe (auto mam prawie 3 lata) i udało sie dotrzeć do jeszcze poprzedniej osoby, aby spróbować odnaleźć umowę z poprawna datą lecz nie udalo sie. Planuje w najblizszym czasie auto sprzedać i boje sie, że nabywca nie będzie również mógł go przerejestrować a zgloszenie zakupu jest juz nie możliwe. Co moge zrobić w takiej sytuacji?
A jak wygląda sytuacja gdy ktoś zrobi szkodę moim samochodem? W moim przypadku tamta osoba miała zabrane zniżki, jak również OC na moje auto oraz motocykl poszybowało w górę.
A ja napisze krótko. Prawko mam od 98r. I boję się jeździć 😂😂😂 dzięki tym wszystkim przepisom i mandatom i chyba kupie sobie przejazdówkę na autobus. No i znaleźć nową pracę.
Taka ciekawostka XD zawsze tankuje na shell właśnie te droższe paliwa (w czwartek, ponieważ są w cenie normalnych wtedy). Raz skusiłem się na inną stację (czerwona) ze względu na pośpiech…. Jak mnie samochód zaczął dymić… tak stwierdziłem że już nigdy wincyj
takie pytanie - czy z Rygasem do do tej samej szkoły chodziliście? mówicie np. jak w tym filmie "sędzią", "kierowcą" a nie jak jest prawidłowo "sędziom" czy "kierowcom" mając na myśli liczbę mnogą w celowniku. sory ale to drażni ucho...
Waldku, jakbyś mógł wyjaśnić to czyszczenie silnika. Gdzie trafia paliwo poza komorą spalania? Jakie to są kluczowe elementy silnika? Łysy M4K garage udowodnił w swoim materiale, że to ściema i marketing.
Socjalizm jest fantastycznym systemem. Nie dosc ze ma problemy nieznane innym ustrojom to jeszcze dba o obywateli w zakresie intelektu, wymuszajac poniekad by zachowac jakosc zycia, uczyli sie jak obchodzic przepisy 😂
Mamy chore przepisy jednym słowem. Teoretycznie kupujemy ubezpieczenie na auto (a nie na właściciela) etc ... Dlaczego nie może byc tak że ubezpieczenie będzie kupowane na osobę nieważne jakim autem jeździ skoro tak i tak jest karany za kolizje w służbowym samochodzie ???
Dotyczy treści od 9 min. Logika wskazuje że "cywilność" posiada człowiek a nie pojazd. Niech zatem firmy ubezpieczeniowe zdecydują się i podejmą decyzję czy naliczać składki w zależności od osoby czy od pojazdu. Teraz posiadając 2 auta opłacam 2 polisy a nie mogę jeździć 2 autami jednocześnie. Jedyne różnicowanie, zależne od pojazdu, powinno dotyczyć rozszerzenia zakresu polisy ponad pojazdy osobowe (np. ciężarowe, autobusy, ...) Mógłbym wtedy nie posiadać pojazdu ale z takich korzystać bo dysponowałbym imienną polisą OC z wykupionym zakresem odpowiedzialności. Wtedy moja historia jako kierowcy decydowałaby o zniżce lub wzroście ryzyka a zatem o wielkości składki.
Hejo. W czym jest problem? Zrobiłem szkodę czy nie? To co swoim autkiem jade powoli delikatnie a służbowym to już wale w inne auta bo porysować mogę? Kto robi szkodę? KIEROWCA CZY AUTO.. Oczywiście pytania retoryczne.
Narobił wypadków na służbowym samochodzie i uważa że jak wsiądzie do swojego prywatnego autka to mu się umiejętności w unikaniu kolizji poprawią. Biedny, poszkodowany przez system.
Ale jeżeli auo jest na Żonę a ja jeżdżę to wzwyzki nie dostanę w tym przypadku i kolejny bubel prawny samochód stoi na mnie a kto inny jeździ etc itd itp
Chory kraj, przepisy zlobbowane przez firmy ubezpieczeniowe. Ubezpieczony powinien być kierowca, nie pojazd. No, ale takie jest życie we wrogim obywatelom państwie.
W kontekście ostatniego tematu, który poruszyłeś. Sprawa jest jasna w momencie kiedy ja jestem winny, ale jeżeli auto które użytkuję zostalo uszkodzone na parkingu w dodatku w taki sposób ze prywatnego bym nie naprawiał np porysowany zderzak, ale firmowe muszę naprawić i to idzie na moje konto, a nie mam z tym nic wspólnego i to moim zdaniem jest nieuczciwe.
kiedyś na światłach stanąłem z policajami .... podłapali o co mi chodzi.... ja się "ścigałem " do 60 .... oni polecieli grubo ponad 80 :) ... śmiali się na kolejnych światłach ale już nie kontynuowaliśmy
Lubiłem Ciebie oglądać. Ale daruj sobie takie współprace. Ksiażulo ma kanał związany z jedzeniem i na dobre mu wychodzi brak współpracy z żadną siecią restauracji. Tobie polecam zero współprac z motoryzacją.
Panie Waldku proszę wyjaśnić dlaczego Państwo karając mnie w dwójnasób przez mandat i pkt karne umożliwia PRYWATNEMU PODMIOTOWI KARANIE MNIE PO RAZ DRUGI FINANSOWO ZA TO SAMO WYKROCZENIE W SYTUACJI GDY BRAK PODZKODOWANYCH
Zmiany proponowane.... ciekawe ile propozycji wejdzie w życie ;) edit - a co do złapanych pijanych kierowców ciekawe jaki % tych kierowców to rowerzyśći :D
Co do ostatniego fragmentu. Ubezpieczalnia patrzy na kierowce nieważne czyje auto. Szkoda że patrzą na to tylko gdy jest to dla nich wygodne. Fajnie by było jakby działało tak w każdej sytuacji tzn. skoro zniżki są na nr pesel to niech polisa będzie na nr pesel. Czyli skoro nieważne czym jadę to mam skutek na zniżkach to niech będzie jedna polisa OC na człowieka i działa niezależnie od tego czym jade. Byłoby chyba uczciwie? A nie jak teraz że na każdy pojazd osobne OC (mam 3 i myślę o kolejnym) a jak którymś się trafi szkoda to tracę wszystkie zniżki. Totalna mentalność Kalego. I tak wiem ubezpieczalnie są niewinne bo takie są przepisy....
jaka policja? jest rodo a policja to firma, nie dajesz zadnych danych. kazdego milicjanta obciazac kosztami sądowymi to sie szuje nauczą. tyle w temacie
I tu się rodzi moje pytanie odnośnie OC. Nie jestem pracownikiem ani właścicielem firmy, która ma flotę. Nawet nie mam zatrudnienia w Polsce, nie mam dochodu. Ubezpieczałem prywatne auta do użytku prywatnego. Za subaru outback z 3- litrowym silnikiem benzynowym zapłaciłem mniej niż za mazdę 5 z 2.0 benzyną pod maską, która jest dużo bardziej popularnym autem, aczkolwiek dalej do Passata dużo jej brakuje.
Ja się zastanawiam jak oni będą zabierać auta które prawnie nie są własnością właściciela np Leasing / kredyt / wspolwlascicielstwo z bratem ojcem / lub auto wypożyczone z wypożyczalni trochę kulawy przepis jak większość w naszym kraju .
Co do ubezpieczenia Mam na siebie zarejestrowane i ubezpieczone audi a3 8l ubezpieczam u znajomego agenta, Żoną przetarła inne auto tą A3-ką i po 9 miesiącach od kolizji polisa OC+nnw+holowanie itp. poszła w dół z 550zł na 490zł... Tak więc wychodzi na to że za kolizję odpowiada kierujący a nie ten na kogo stoi auto (o ile nie spowodował kolizji)
Konstytucja mówi tak: "2. Władze publiczne nie mogą pozyskiwać, gromadzić i udostępniać innych informacji o obywatelach niż niezbędne w demokratycznym państwie prawnym." Resztę sobie dopowiedzcie czy wpisy w cepikach są niezbędne w jakimś demokratycznym państwie.
jak widać skłaniamy się coraz bliżej GB względem ubezpieczeń. Ty jesteś ubezpieczającym Twoja Historia ma znaczenie to gdzie parkujesz... czy w garażu czy w jakiej dzielnicy danego miasta... Dodatkowo systemy bezpieczeństwa będą premiowane... ubezpieczyciel nie będzie ponosił strat... on ma zarobić i z czasem będzie brał pod uwagę coraz więcej zmiennych żeby zachować dostateczny procent zwrotu z naszych składek... takie jest życie....będziemy płacić większe OC za "stare" samochody używane... niż na nówki z salonu wyposażonymi w asystentami pasa ruchu... city safty i kamerami 360 ... I etc...
To ja mam pytanie. Skoro logiczne jest przypisywanie szkody do numeru pesel i podnoszenie składek po szkodzie, to dlaczego ubezpiecznie musi posiadać samochód a nie kierowca? Skoro auto bez kierowcy nie zrobi nic złego, ubezpieczony powinien być tylko kierowca. Ciekawe jak by to tłumaczyły ubezpieczalnie. Bo przecież na pewno nie chodzi o to, że kierowców jest duuuużo mniej niż pojazdów… Ta zasada to logika tylko w jedną stronę.
Moze ktoś wie, czy jak będę ruszał z pod świateł drugi kierowca też ruszy i będziemy iść "łeb w łeb", ale ja np. nie przekroczę finalnie prędkości bo przy załóżmy 70 odpuszczę (zakładając, że oczywiście ograniczenie jest do 70) to nadal uczestniczyłem w nielegalnym wyścigu ? 😂
powinno byc jak w uk ubezpieczenie na kierowce a nie na auto , zeby weliminowac sytuacje ze tatus daje synkowi auto 300 konne a synek wczoraj zdal na prawko , kazdy powinien budowac swoja historie ubezpieczeniowa , ja np place 300 funtow w uk za samochod ktory ma 5.0 , a moja zona po zdaniu prawka za corse 1.0 pojemnosci placila 1500 funtow pierwszy rok pozniej po 4-5 latach zeszla juz do 350 , wtedy skonczy sie szalenstwo na drogach bo jak jakis glupek bedzie musial zaplacic 20 tys zl ubezpieczenia to nie bedzie go stac i nie kupi auta , dodatkowo w uk ubezpieczyciel moze nie podpisac z toba umowy jesli jestes osoba wysokiego ryzyka i wtedy pomimo ze masz bardzo duzo pieniedzy nie mozesz jezdzic , proste
Kara razy dwa dla posłow ,policjantow i urzędnikow !!!
Jakie dwa 3 lub 4
Tak bylo za czasow Kazimierza Wielkiego .
Zgadzam się, w końcu oni powinni być przykładem
Należałoby jeszcze pod to podciągnąć inne osoby publiczne jak np. aktorzy, piosenkarze czy inni celebryci. Ponieważ szkodliwość spoleczna ich czynów jest znacznie wyższa niż przeciętnego kowalskiego.
Dla recydywistów. Jak drugi raz, to kara x2, jak trzeci to x3 itd.
10 lat za wyścig spod świateł, 5 za gwałt, 15 za morderstwo
o tym samym pomyślałem
"Ukradniesz dwie gruszki i wylapiesz więcej"
No nie, za morderstwo tylko 2 lata. Przecież ludzi jest za dużo! Pozdrawiam.
taka prawda
@@zenonwroblewski5668 bo było miejsc w więzieniu nie było ,) tyle jest takich spraw
Wszystko to jeden wielki wał.Przepisy dla maluczkich i szaraczków a dla kast nietykalnych z immunitetem oraz osób z kasą i kontaktami.-NIE DOTYCZY
Jeżdżenie z 1,5 promila to już grubo i rzeczywiście nie można tego tolerować (ani w ogóle jeżdżenia na podwójnym gazie). Ale przepadek własności prywatnej to dość wygodna stopa w drzwiach jak zacząć zabierać obywatelom ich majątek. Za dwa lata pewnie będzie za prędkość, a za następne trzy za protestowanie przeciwko władzy.
O ustawie dot. wyścigów, etc nawet nie wspominam, bo to kretynizm w czystej postaci - autor tego pomysłu jest najlepszym dowodem na to, że nie pije się w ciąży.
ja po 8 piwach moge jechac bez problemu.
A jak PiS chciał to wprowadzić to wszystkie media szczuły że tak nie można że władza zbyt ingeruje w życie osób i nie wolno zabierać cudzego auta czytaj pożyczonego.
Oczywiście że tak będzie. Naruszenie własności "Za picie alkoholu" to tylko wygodny sposób na otwarcie furtki na który lud da przyzwolenie, ale której już się nie da łatwo zamknąć, za to łatwo będzie się dało popychać dalej.
Jeśli było 2.5x limitu przestępstwa, przymusowo na odwyk. No i może wgl, taki kurs o alkoholu przed zrobieniem prawa jazdy, a nie po złapaniu...
Za pare lat stracisz dom za zbyt mala ilosc styropianu w scianach 😂@@pankurczak5329
Pamietajcie. Jak polityk czy ktos z systemu mowi slowo "BEZPIECZENSTWO" to oznacza zamordyzm i niewolnictwo.
Powiedz to temu co spowodował wypadek w Nowej Suchej.
Czy jak wyprzedzam auto, i drugi kierowca na złość zaczyna przyspieszać to już jestem uczestnikiem nielegalnego wyścigu?
Do tego się to sprowadza że osąd policji ma cię kryminalizować wg uznania policjanta bo teoretycznie się ustawiłeś na wyścig...... policja będzie mogła swobodnie interpretować wszystko ps podejrzany jesteś już w momencie otwarcia drzwi bo możesz kogoś obić i to jest klasyfikacja zdarzenia drogowego ..... szczyt prawa to szczyt bezprawia.......Rzym III BC
To jak nie wiesz kiedy odpuścić to ty nie jesteś kierowca bądz mądrzejszy😂wujek mądra rada
To ten drugi popełnia wykroczeni i jest winny, jeżeli jesteś w stanie udowodnić.
@@cezaryswoj9620 zawsze mogę po prostu depnac do końca i powiedzieć, że nawet nie zauważyłem, że zaczął przyspieszać 😂 z doświadczenia wiem, że osoby które przyspieszają bo ich ego ucierpiało to po odpuszczeniu zwalniają z powrotem do prędkości, którą jechali wcześniej
@@bartek3707 Wideorejestrator w tym i w wielu innych przypadkach robi robotę. Jak na dłoni widać kto i co robił. Polecam.
Niedługo to będzie strach z domu wyjść. W domu siedzieć też strach, bo jak pierdniesz za głośno po 22, to zabiorą mieszkanie na 30 dni
Nie, o ile celnie i szybko strzelasz
Tu nie chodzi o żadne bezpieczeństwo tylko nabijanie kasy z mandatów,handlu skonfiskowanymi autami i zbieraniem kasy z tytułu tzw.przepadku.Co do pijanych to należy to tępić,ale samo zabranie prawka czy zakaz poruszania się samochodem to nie rozwiąże problemu,bo są tacy co i tak będzie jeździł.Siemoniak już raz chciał zabłysnąć w ministerstwie obrony nie wyszło,więc próbuje teraz w ministerstwie spraw wewnętrznych i administracji i jak widać też robi dziadostwo.Z resztą cały ten tzw.rząd Rudego niszczy ten kraj na wszystkie możliwe sposoby.
3 lata zakazu, duża grzywna, problemy z odzyskaniem potem prawa jazdy, może nawet utrarta pracy w związku z tym, to dla ciebie żadna kara?
@@alan93xx66jaki problem, pojedzie na Ukre jak się wojna skończy zapłaci i będzie miał... dopóki się mentalność nie zmienię to nawet kara śmierci nic nie zmieni.
@@dominikk5105 jak dla mnie kara jest odpowiednia, każdy może popełnić błąd. Kara śmierci też nie sprawia, że nie ma magicznie morderców. Niektórzy są po prostu niereformowalni
samochody od pijaków miały trafiać do kraju uuuu !!! a czy od uuuu będą trafiać do polaków !!!?????
Mnie przeraża że ludzie się godzą na kradzież samochodu ale niech głosują dalej na PiS i PO
Jak można zdefiniować, że spod świateł był wyścig? Może po prostu obaj kierowcy się śpieszyli?
Kolejni idioci piszą prawo na kolanie
Ty jesteś sprawny inaczej?
@cezaryswoj9620 sądzisz mnie według siebie?
Kto robi wyścigi do 50 km/h? To, że ty nie widzisz różnicy między dynamicznym ruszeniem w mieście w celu niepowodowania korków, a specjalnym grzaniem do oporu nie oznacza, że każdy tak ma.
@@RaptoR1261 czy Ty nie czujesz ironii w tym co napisałem???
Niedługo to każdy z nas będzie jeździł jak na egzaminie w wordzie albo będzie siedział w więzieniu 👏👏
dzisiaj Polski już niema,Tusk głosował z unią za radykalizacją zielonego ładu,do tego mamy najwięcej płacić składek,co chwile ogranicza nam się wolność,i co chwilę słyszę o zakazach.....,gratuluję Polakom że tak rozsądnie POd hasłem wolność ,konstytucja i demokracja dali się znowu otumanić
Trochę absur bo jeżeli policja chce być już taka przepisowa co do wyścigów dwóch samochodów spod świateł. To jak odróżnia wyścig tych dwóch aut od dwóch kierowców łamiących przepisy ograniczenia prędkości. Jeżeli dwóch sobie jedzie i jadą za szybko to nie oznacza że się ścigają. Może po prostu sobie jadą szybciej niż wolno w takim wypadku absurdem byłoby ukarania ich tak jak za wyścig
polska to kraj absurdów - z dykty i kartonu. Nie wiem jak to będzie się kupy trzymać w sądzie ale jestem ciekawa aż :)
Typowo uznaniowo i zależy na kogo trafisz... chory kraj. Dzieje się coraz gorzej.
No to na 100% pójdziesz z tym do sądu i tutaj w zależności jak uzna sąd, nie policjant.
Ile ty masz lat 16? Mamie takie kity wciskaj....
Dokładnie, ot kierowcy którzy dynamicznie jeżdżą. Chociaż nie raz już spotkałem zawodnika który myślał że chce się ścigać bo przyspieszam zawsze dynamicznie do prędkości przelotowej.
Z tym wyścigiem spod świateł, to teraz znów będą zamulać cymbały aby nie otrzymać mandatu os innych cymbałów ale w mundurze... Witajcie korki. Jeszcze większe.
Wyścig a dynamiczne ruszanie to co innego. Jeśli nie przekroczysz prędkości to możesz Teslą się rozpędzić w pół sekundy do tych 50 czy 70 i nic ci nie mogą zrobić. Co innego jak takie łepki jadą tak kilkaset metrów przez te kilka kilkanaście sekund i na 50 prują 120 "bo przecież jak zwolnią to wyjdą na frajerów" :)
Ta, zakaz wyścigów spowoduje korki xDDD
Co do przepadku auta - co, jeśli narąbany jedzie autem zarejestrowanym za granicą? Państwo będzie miało obowiązek zarejestrowania go (zgodnie z przepisami o imporcie)? Kto będzie obciążony akcyzą i ubezpieczeniem OC?
Tam ma być wszędzie zapis, że przepadek samochodu lub jego równowartość
Podobno dodam😁
@@memyselfandi1371 Ale załóżmy, że jakiś Helmut Kruger przyjechał do polski swoim własnym prywatnym, zarejestrowanym na siebie autem - i jakoś wypadło mu z głowy, że polskie piwo jest mocniejsze i wydmucha 2,3 promila.
Są wszelkie znamiona, by auto mu skonfiskować. Czemu więc jednym auto zabrać, a innym kazać płacić? Zresztą kto i jak oszacuje wartość auta? Jeśli ja o swoje auto dbam, utrzymuję je w nienagannej kondycji, a sąsiad mający ten sam model z tym samym silnikiem łata usterki trytytkami "byle się kulał" - to wartość względem mandatu będzie taka sama obu aut?
Fajnie odpowiedziałeś na pytanie na końcu filmu odnośnie ubezpieczenia. To ja zapytam tak: skoro ubezpieczenie samochodu i wyrządzona ewentualna szkoda na samochodzie, nie jest przypisana do danego auta tylko do peselu osoby, która miała to zdarzenie( tak powiedziałeś w filmie ), to dlaczego przy np: stłuczce, jeśli jest współwłaściciel auta i zrobi stłuczkę, zniżkę tracą i właściciel i współwłaściciel?
Dobre pytanie.
To jest fajna logika ubezpieczalni. To auto ma ubezpieczenie od odpowiedzialności cywilnej po numerze Vin, ale odpowiedzialność za zdarzenia przypisana jest do kierowcy po numerze PESEL. Trochę jak z chodnikiem jak wypijesz piwo to państwowy, ale do odśnieżania to już Twój obowiązek
@@ukaszagod9535 👍👍👍
Bo biednych się najłatwiej skubie z kasy i kazda korporacja o tym wie
Lepsza sytuacja, pożyczyłem koledze motocykl on spowodował stłuczkę, mi podnieśli OC i słyszę, że ubezpieczenie jest na pojazd nie osobę a teraz dodali że wyliczane poprzez pesel? to niech się zdecydują jak po pesel to czemu jak mam klika pojazdów muszę płacić za wszystkie OC skoro ubezpieczenie jest wyliczane na osobę... trochę absurdalna sytuacja się robi z tymi ubezpieczeniami.
Dlaczego nie wpisują w cepik aut po powodzi?
"Niedobra o tym mówić"
Jak będzie drift z winy nawierzchni to ją zabiorą na 30dni😂
Jeśli ubezpieczenie OC jest na samochód, to jakim prawem ubezpieczalnia bierze pod uwagę historię kierowcy. To albo się sugerują ryzykiem danej marki, modelu, albo tym co indywidualnie kierowca nawyrabiał.
Cudownie żyje mi się w komunizmie ❤
Zyje ci sie tak jak sobie tego zyczysz skoro dajesz sie wciagac w te ich pogrywki. Przeciez jak ktorys by mi o czyms takim powiedzial o czym bredzi ten koles pod czas kontroli to bym smiechem zabil.
A powinieneś w Tworkach.
@@ryszardd3616 Czego ty ode mnie chcesz łotrze ?
@@kamilpieczykolan4988 Wyjaśnię ci co chce od ciebie gość Jesteś sprawny inaczej rozumiesz czy myślenie boli ciebie😂
@@cezaryswoj9620 Slabe wyjasnienie skoro w dalszym ciagu twoja odpowiedz nie pasuje . Moze sprecyzujesz na co odpowiadasz , tak jak uczono w szkole podstawowej - odpowiadac calym zdaniem. No chyba , ze ta edukacja jest ci obca.
A co jeśli pieszy będzie miał 3 promile i wejdzie na jezdnie i doprowadzi do wypadku ze skutkiem śmiertelnym? Skonfikują mu buty czy tylko sznurówki?
Kierowce do pierdla, a jak 😂
Prawda jest taka ze dotknie to tylko zwyklych ludzi calej reszcie sie upiecze!!!!
Czy za wyścig rowerem też można trafić do więzienia na 5 lat?
Dzień dobry, uważam że fajną opcją było by zrobienie zakładek w filmach „timestampów” które umożliwiłyby przemieszczanie się między danymi fragmentami i tematami filmu
Ciekawe jak to wyjdzie w praktyce bo z tego co widzę to policja cierpi na znaczne braki kadr, a tutaj coraz więcej do egzekwowania 😊
A tak sie zastanawiam. Skoro lrywatne firmy beda mialy wglad do cepiku czyli prywatnych danych osobowych i beda mieli wglad do punktów karnych to jak sie ma do tego te cale RODO ?? Czy to juz nie jest tez handel danymi osobowymi
Te prywatne filmy teoretycznie nie muszą tego robić, może to wyglądać tak, że jak chcesz zniżki to pokaż ile masz punktów karnych.
@mareksikora75 tylko że nikt na papierze tego nie posiada. Lecz uzyskanie takich poufnych informacji jest niegalne a zagrywki typu jak chcesz zniżki to pokaż mi punkty karne są niczym innym jak szantażem. Nawet firmy ubezpieczeniowe nie zadają poczas zawierania z nimi umowy historii chorobowej.
Drift to kontrolowane prowadzenie auta w poślizgu. Czyli jeśli wpadnę w poślizg i nie opanuje samochodu to, ok. Ale jeśli wpadnę w poślizg i opanuje samochod to już będzie drift, bo kontrolowałem auto podczas poślizgu?
No i rozwaliłeś ustawę 😅
@antrahteethartna6151 😄
2:03 już widzę kolejne wałki policji :) ciekawi mnie jak to będzie się bronić w sądzie
Jeżdżę piętnaście lat bez prawka to mogę i bez ubezpieczenia 😂😂😂
Czyli, że jak ruszę razem z kimś innym energicznie spod świateł na jakiejś obwodnicy gdzie jest ograniczenie do dajmy to 90 albo 100kmh i do tego jeszcze mam głośny wydech(legalny) i dosyć sprawnie dobije do tych 90kmh razem z kimś innym to będzie to wyścig spod świateł i zabiorą mi auto? Przecież to ma tak duże pole do interpretacji, że wystarczy że trafi się nieuczciwy policjant a takich nie mało (patrzmy kwestia hamowania przed pasami by wymusić "wyprzedzanie na pasach") i co? I zabiorą mi auto 50/100/200/300tyś złoty? Z jakiej czapy? Kiedy policjant będzie oceniał czy przekroczył ktoś prędkość o 30kmh czy może się ścigał bo ktoś obok tez przekroczył o 20kmh? Jakie to jest głębokie dno pełne mułu i wodorostów. To nie jest żadne bezpieczeństwo drogowe tylko absurd, komunizm gdzie będzie się nam odbierało mienie żeby nabijać budżet. A tak jak na drogach jest tak zostanie pod kątem bezpieczeństwa. Totalny absurd i bezsens pchany przez rząd bo trafił się jakiś debil co zabił rodzinę na trasie w warszawie. To jak ktoś zamorduje kogoś nożem kuchennym to zakażemy sprzedaży ostrych noży dla wszystkich a za ich posiadanie będziemy odbierać domy? Masakra
Nie domy tylko blaty z kuchni i deski do krojenia😂
Głosuj na wolnościowców, nawet pasów nie będziesz musiał zapinać jeśli zechcesz... Sami wybieramy swoich oprawców ...
Wyścig że świateł kto pierwszy do 50 też jest karany?
Kto pierwszy do hopka
Wyścig do 50 km/h? Dobrze się czujesz? Nie pomyliłeś leków przypadkiem?
@@RaptoR1261 Ale szczekasz pokazując ujemne iq pod każdym komentarzem. Wyjaśniając - tak wyścig do 50km/h, wyścig może być nawet do 10km/h, jak nie rozumiesz tego co napisałem to zapraszam do zapoznania się z definicją wyścigu samochodowego zanim dotkniesz klawiatury i zaczniesz błaznować gdzie popadnie - pl.wikipedia.org/wiki/Wy%C5%9Bcig_samochodowy
Już pomijam nawet fakt, że szybkie przyspieszanie spod świateł przez miasto 2 samochodów nawet do 200km/h nie może być nazwane wyścigiem, ale nie łudzę się, że zrozumiesz.
Nie no, super pomysł. Polecisz bokiem pod marketem zabiorą ci auto. Pija* pojedzie, zrobi karambol mając promil i sąd może, ale nie musi mu odebrać auta. Dajcie spokój, nikt tam o zdrowych zmysłach nie jest...
Takie pytanko.. Czy ktoś zauważył że L'ki jeżdżą po 50km/h poza zabudowanym a 30 w zabudowanym? Nie wiem czy wszędzie ale np Głogów czy Leszno to jest dramat.. Czy dla tych osiołków jakieś nowe ograniczenia porobili czy to tylko te mózgowe?
Rejony Katowic podobne 😮
Ja jestem instruktorem, akurat w Dąbrowie i powiem że sam jestem w szoku jak inni szkolą, my znaczy ja i kursant bardzo często wyprzedzamy inne elki, a inni mówią że u mnie jeździ się szybko (dla mnie to po prostu adekwatnie do warunków) ale u mnie kursanci znają 4ty bieg kiedy się da w mieście i jazdę pod 50km/h, tak samo często robimy "wycieczkę do Kato" i wyprzedzamy bardzo dużo samochodów jadąc 120
Powiat Zgorzelecki to samo, po mieście 30-35 km/h a poza terenem zabudowanym 50-60 km/h. Nie wiem co się dzieje, czasami mnie to irytuje.
Mieszkam koło WORD w Słupsku i też dostaję gorączki widząc tak poruszające się,,L"
@@romin6655 Jeszcze byłbym w stanie zrozumieć tak powolną jazdę gdyby chodziło o warunki na drodze ( ulewny deszcz, lód na drodze czy intensywne opady śniegu i nieodśnieżona droga) ale nie, mamy 15 stopni w plusie, świeci słońce, a Oni i tak jadą 50 km/h poza terenem zabudowanym. Druga sprawa to kierunkowskazy, jedni wjeżdżają na rondo z lewym kierunkiem inni z prawym. Nie wiem dlaczego tak uczą. Ja na rondo wjeżdżam bez kierunkowskazu. Tylko przy zjeździe z ronda daje kierunek w prawo. I tak naprawdę mało kto zjeżdża z ronda z włączonym kierunkowskazem, chcesz wjechać i stoisz, bo nie wiesz czy ten ktoś jedzie dalej czy zjeżdża z ronda.
już powoli nie chce mi sie tego słuchać . Policyjny kraj !!!!
Cwane ubezpieczalnie. Przecież OC się kupuje na AUTO a nie na pesel jak mówisz!!! Gdyby ubezpieczenie było na kierowcę wówczas miałbym jedno np. na 4 auta, albo jakbym w pracy jechał służbowym to wtedy działałoby moje i ja miałbym stratę z OC. A tu wygląda to tak że ubezpieczalnie zawierają umowy z posiadaczem auta i na auto, i w razie stłuczki z mojej winy lecą po zniżkach zarówno posiadaczowi polisy, jak i prowadzącemu samochód - to jest oszustwo, tak nie może być. Natomiast co do kwestii pijanych kierowców - skoro jest przepis że auto może być skonfiskowane, to co sądy obchodzi czyją własnością jest auto??? Niech się martwią ci którzy użyczyli tego auta komuś, trudno. Może i padną biznesy typu wypożyczalnie samochodów, ale jeśli ja komuś użyczę noża, a ktoś rani lub zabije kogoś innego nim, to policja i prokuratura ten nóż skonfiskują i koniec. W jednym i drugim przypadku mamy do czynienia z przestępstwem.
Mój znajomy mechanik powiedział że paliwo shell-v power 95 jest strasznie suche i nie poleca tankować.
Oglądałem wczoraj stare odcinki "uwaga pirat" aż łezka w oku się zakręciła
Skoro milicjant będzie mógł wpisywać do CEPIKu fakt próby wyścigów, co się przełoży na wzrost składki OC, to może idźmy dalej - niech zostanie to tez zapisane do bazy chorób obywatela, żeby płacił większą składkę w ZUS itd. TO JEST KRADZIEŻ !!!
Jakby Rząd miał zrobić faktycznie coś dla bezpieczeństwa to mogliby zakazać możliwości oglądania takich np. nielegalnych wyścigów czy driftu. Do tego karać ludzi, którzy faktycznie powodują wypadki czy kolizje, żeby ludzie bali się wypadku a nie cyfr
1:50 kierowcy elektryków miejsce się na baczności bo to w waszych autach producenci wychwalają się przyśpieszeniem od 0 do 100
Kara pieniężna powinna być nakładana na kierującego a nie rodzinę itd.. Bo jeśli nie mają rozdzielności majątkowej, żona potrzebuje tego auta żeby dzieci wozić do szkoły, lekarza itp.. To jeśli na męża wejdzie obowiązek spłaty kary za podwójny gaz, to z automatu pogorszy sytuację finansową rodziny, nie da się zawładnąć drugą osobą, nie wiesz czy nie wypije zaraz po wyjściu z domu. Powinno to być jakoś tak uregulowane, że delikwent ukarany za jazdę po alkoholu sam z własnej kieszeni powinien zapłacić orzeczoną karę lub odrobić to poza godzinami swojej pracy, w której zarabia na utrzymanie domu. Nie może być tak że gdy on nie zapłaci to komornik czy kto inny zablokuje środki na koncie jeśli mają wspólne.
system lubi niszczyć rodziny, ale oczywiście dzieci produkować jak najwięcej żeby było kogo okradać w przyszłości
Co to za brednie xD równie dobrze jak mąż kogoś zabije albo okradnie to nie powinien trafić do więzienia bo dzieci będą głodne 😂😂😂
@ Widać że czytasz ze zrozumieniem :-) właśnie napisałem że powinien być karany ON a nie rodzina za jego wybryki. Bo dlaczego żona miała by płacić długi męża? Kara powinna być nałożona na osobę która została złapana na wykroczeniu, bez opcji takiej że jak z niego nie zdejmą to dług siądzie na małżonka.
Samochód jest dobrem osobistym jak majtki, nawet kupiony w czasie trwania związku małżeńskiego. Tak słyszałem...
@@klimek1990 Więc jeśli żona kupi sobie nóż a mąż tym nożem zabije to myślisz, ze jej go oddadzą? niee... zostanie na zawsze zarekwirowany jako narzędzie zbrodni elo! i nikog nie będzie obchodzić, że nóż był jej
Chore państwo zaczyna od karania ludzi mądre i nowoczesne państwo ,zaczyna od uswiadamiania ludzi, kształcenia. szukanie pieniędzy a nie poprawa bezpieczeństwa. Regres jest zapisany w konstytucji, że jest to działanie nie legalne ,a co oni z tobą robią, zabieraja auto ,zabieraja ,prawko , pieniądze ,to co to jest ???
Problem w tym, że mało kto chce być uświadamiany, szczególnie w takim państwie jak Polska. Przykładem jest ograniczenie prędkości, każdy Polak jest jego świadomy a i tak przekracza prędkość kiedy tylko może. W Anglii każdy jeździ poniżej limitu, tutaj za taką jazdę nie raz na ciebie będą trąbić lub cię wyzywać, że jeździć jak pi*da. Uświadamianie nic nie da, problem jest w mentalności Polaków
Ciekawi mnie czy zobaczymy choc 1 pozytywna zmiane
Nie wierzcie w te statystyki "Pijanych kierowców", bo:
-Jesteśmy najtrzeźwiejszymi kierowcami w UE wg Eurostatu.
-Statystyki są zawyżane przez rowerzystów, hulajnogi, wiejskie skuterki, itp. Zwłaszcza rowerzyści mający 0,3%% zawyżają te statystyki.
-niezłapanych nie będzie wiele więcej.
To my, Polacy traktujemy siebie jako najgorszych, gdy statystyki pokazują akurat zupełnie co innego.
Przydałaby się jakaś dobra zmiana dotycząca przepisów w sprawie rejestracji pojazdów sprowadzonych. Teraz każdy urząd żyje swoim życiem na temat tego czy tymczasowa rejestracja w ciągu 30 dni to spełnienie tego obowiązku czy nie. Przydałby się materiał na ten temat.
Dzięki Waldek za interesujący i przydatny odcinek, fajnie, że informujesz o takich zmianach👍🤔💪🙄👏💚🙂😯
Waldek ,dwa lata temu przedłużenie OC mi skoczyło z 400 zł na 10.000zl.Przez 3 lata płaciłem u tego ubezpieczyciela 400 zł a tu po 3 latach przyszła kontynuacja na 10.000zł!!!.Zapytałem ich w mailu skąd taki duży skok i czy ich pogięło żeby z 400 zł dowalić na 10.000zl to odpisali mi że mają takie stawki i sugerują mi zmienić ubezpieczyciela.To nie żart bo posiadam skany do wpłaty. Jeśli by ktoś nie wierzył to mogę podesłać te dokumenty na mailaDodam tylko ze miałem drobna kolizję 4 lata temu jak cofałem to wygiąłem w prześlę metalowym płotu dosłownie 4 pręty a właściciel płotu to zgłosił .Od tamtej pory place około 100 zł więcej OC co roku .Ubezpieczyciele zawsze mówią że mam szkodę a oni nie mają dostępu jaka i na ile to była szkoda i że będę miał podwyższona składkę jeszcze rok albo dwa czyli w sumie 5 lub 6 lat.To jest chore że za tak drobna szkodę kilka lat będę obrywał
No bardzo chore mnie policja zatrzymała za rozmowe przez tel i dostalem mandat 500 zl. Poszedłem przedłużyć ubezpieczenie i podwyżka o 200 zł w każdej firmie i pytanie od przedstawicielki nie miał pan kontroli, no miałem to dla tego płaci pan więcej. Jestem w takim razie podwójnie karany przez policje i ubezpieczycieli.
Z ubezpieczelniami tak jest jak nie chcą Cię jako klienta... oficjalnie prawnie nie mogą Ci odmówić OC, w praktyce dowalą zaporową składkę, żebyś poszedł sobie gdzieś indziej
Ja tez zrobilem ryske na aucie (parking) swoje naprawilem 100zl. Poszkodowany nie wiem ile mu przyznali, a ja od 3 lat place 0C o 400 zl wiecej i nikt nie umie wytlumaczyc jak dlugo to potrwa
@@alex_7755tylko czemu nie chcą takich ludzi, psuje im to biznesplan, statystyki czy co
Działalność ubezpieczeniowa jest najmniej ryzykowną działalnością.
Te przepisy co maja wejść to jest kara dla obywateli za to że mamy czelność czepiania się przestepstw i zabójstw które na drodze dokonały dzieci lobbystów i lobbyści.
Waldku może w przyszłym odcinku podpowiesz jak mógłbym rozwiązać mój problem. Mianowicie kupilem auto i nie moge go przerejestrować poniewaz w jednej z poprzednich umow zbycia auta jest błędnie wpisana data. W urzędzie powiedzieli, że rejestracja jest niemozliwa przez ten błąd. Próbowałem skontaktowac się z poprzednim właścicielem, który pewnie tez mial ten problem bo rowniez auta nie przerejestrował tylko zglosil nabycie tak jak ja kiedy bylo to jeszcze możliwe (auto mam prawie 3 lata) i udało sie dotrzeć do jeszcze poprzedniej osoby, aby spróbować odnaleźć umowę z poprawna datą lecz nie udalo sie. Planuje w najblizszym czasie auto sprzedać i boje sie, że nabywca nie będzie również mógł go przerejestrować a zgloszenie zakupu jest juz nie możliwe. Co moge zrobić w takiej sytuacji?
Czy dobrze zrozumiałem że po 1.5 promila można stracić panamerę ale również Punto w gazie ?
Oglądane w całości 👍💁♀.
Głosować na polityków, którzy są przeciwni pozbawienia nas aut w niedalekiej przyszłości...
Cześć
A czy wiesz może czy od nowego roku szykowne są zmiany w przepisach dotyczące przeglądów.
Pozdrawiam
A jak wygląda sytuacja gdy ktoś zrobi szkodę moim samochodem? W moim przypadku tamta osoba miała zabrane zniżki, jak również OC na moje auto oraz motocykl poszybowało w górę.
A ja napisze krótko. Prawko mam od 98r. I boję się jeździć 😂😂😂 dzięki tym wszystkim przepisom i mandatom i chyba kupie sobie przejazdówkę na autobus. No i znaleźć nową pracę.
A co z przepisami dla rowerzystów z przepisami dla pieszych z oj na gminie łamią te przepisy!
Będzie przepadek roweru powyżej 4 promili 😊😊
Alee będzie do kupienia aut z policyjnych parkingów ! 😍
Zdejmuje ten pistolet do paliwa i mam takie zimne poty dreszczyk emocji 😅😅😅
Taka ciekawostka XD zawsze tankuje na shell właśnie te droższe paliwa (w czwartek, ponieważ są w cenie normalnych wtedy). Raz skusiłem się na inną stację (czerwona) ze względu na pośpiech…. Jak mnie samochód zaczął dymić… tak stwierdziłem że już nigdy wincyj
takie pytanie - czy z Rygasem do do tej samej szkoły chodziliście? mówicie np. jak w tym filmie "sędzią", "kierowcą" a nie jak jest prawidłowo "sędziom" czy "kierowcom" mając na myśli liczbę mnogą w celowniku. sory ale to drażni ucho...
Waldku, jakbyś mógł wyjaśnić to czyszczenie silnika. Gdzie trafia paliwo poza komorą spalania? Jakie to są kluczowe elementy silnika? Łysy M4K garage udowodnił w swoim materiale, że to ściema i marketing.
Pozdrawiam serdecznie 👍
Skoro podnosi się stawki na auta właściciela który jest sprawcą szkody z OC to po co firmy płacą to ubezpieczenie za samochód?
Cześć Waldek, Pozdrawiam serdecznie
Socjalizm jest fantastycznym systemem. Nie dosc ze ma problemy nieznane innym ustrojom to jeszcze dba o obywateli w zakresie intelektu, wymuszajac poniekad by zachowac jakosc zycia, uczyli sie jak obchodzic przepisy 😂
Rejstrujcie swoje auta za granica slowacja, czechy i odrazu sie w dup a ch poprzestawia jak nalezy jak zacznie kapital uciekac
Mamy chore przepisy jednym słowem.
Teoretycznie kupujemy ubezpieczenie na auto (a nie na właściciela) etc ... Dlaczego nie może byc tak że ubezpieczenie będzie kupowane na osobę nieważne jakim autem jeździ skoro tak i tak jest karany za kolizje w służbowym samochodzie ???
A wyścigi na rondzie też będą karane??
Dotyczy treści od 9 min. Logika wskazuje że "cywilność" posiada człowiek a nie pojazd. Niech zatem firmy ubezpieczeniowe zdecydują się i podejmą decyzję czy naliczać składki w zależności od osoby czy od pojazdu. Teraz posiadając 2 auta opłacam 2 polisy a nie mogę jeździć 2 autami jednocześnie. Jedyne różnicowanie, zależne od pojazdu, powinno dotyczyć rozszerzenia zakresu polisy ponad pojazdy osobowe (np. ciężarowe, autobusy, ...) Mógłbym wtedy nie posiadać pojazdu ale z takich korzystać bo dysponowałbym imienną polisą OC z wykupionym zakresem odpowiedzialności. Wtedy moja historia jako kierowcy decydowałaby o zniżce lub wzroście ryzyka a zatem o wielkości składki.
Hejo. W czym jest problem? Zrobiłem szkodę czy nie? To co swoim autkiem jade powoli delikatnie a służbowym to już wale w inne auta bo porysować mogę? Kto robi szkodę? KIEROWCA CZY AUTO.. Oczywiście pytania retoryczne.
Narobił wypadków na służbowym samochodzie i uważa że jak wsiądzie do swojego prywatnego autka to mu się umiejętności w unikaniu kolizji poprawią. Biedny, poszkodowany przez system.
Jazda na podwójnym gazie ok, ale kary... wybieracie popisy na zmianę i takie oto efekty...
Witam, nic te zmiany w prawie dla kierowców nie zmienia przede wszystkim naluka od szkoły podstawowej zmiana myślenia od najmłodszych lat
Panie Waldku w jaki sposób paliwo czyści silnik? proszę o odpowiedź. Bo według mnie to jest nie realnie.
Ale jeżeli auo jest na Żonę a ja jeżdżę to wzwyzki nie dostanę w tym przypadku i kolejny bubel prawny samochód stoi na mnie a kto inny jeździ etc itd itp
Ogólnie to na żonę warto mieć parę rzeczy 😅
Chory kraj, przepisy zlobbowane przez firmy ubezpieczeniowe. Ubezpieczony powinien być kierowca, nie pojazd. No, ale takie jest życie we wrogim obywatelom państwie.
W kontekście ostatniego tematu, który poruszyłeś. Sprawa jest jasna w momencie kiedy ja jestem winny, ale jeżeli auto które użytkuję zostalo uszkodzone na parkingu w dodatku w taki sposób ze prywatnego bym nie naprawiał np porysowany zderzak, ale firmowe muszę naprawić i to idzie na moje konto, a nie mam z tym nic wspólnego i to moim zdaniem jest nieuczciwe.
kiedyś na światłach stanąłem z policajami .... podłapali o co mi chodzi.... ja się "ścigałem " do 60 .... oni polecieli grubo ponad 80 :) ... śmiali się na kolejnych światłach ale już nie kontynuowaliśmy
pozdrawiam Sławka z Kiełczowa
Lubiłem Ciebie oglądać. Ale daruj sobie takie współprace. Ksiażulo ma kanał związany z jedzeniem i na dobre mu wychodzi brak współpracy z żadną siecią restauracji. Tobie polecam zero współprac z motoryzacją.
Może sobie współpracować z kim chce😊
Jak się nie podoba to przesuń sobie nagranie gdzie już nie reklamuje czegoś i tyle...
XD ale kanał ksiazula bazuje na jego niepoliczalnych doznaniach smakowych, waldek po prostu komentuje to co sie dzieje
Panie Waldku proszę wyjaśnić dlaczego Państwo karając mnie w dwójnasób przez mandat i pkt karne umożliwia PRYWATNEMU PODMIOTOWI KARANIE MNIE PO RAZ DRUGI FINANSOWO ZA TO SAMO WYKROCZENIE W SYTUACJI GDY BRAK PODZKODOWANYCH
Jak ma z tego kasę to niech se działa
Bo ubezpieczenie powinno być na kierowcę a nie na samochody i to wszystko rozwiązuje.
Zmiany proponowane.... ciekawe ile propozycji wejdzie w życie ;)
edit - a co do złapanych pijanych kierowców ciekawe jaki % tych kierowców to rowerzyśći :D
to się powinno raczej nazywać "ministerstwo niesprawiedliwości"
Co do ostatniego fragmentu.
Ubezpieczalnia patrzy na kierowce nieważne czyje auto. Szkoda że patrzą na to tylko gdy jest to dla nich wygodne. Fajnie by było jakby działało tak w każdej sytuacji tzn. skoro zniżki są na nr pesel to niech polisa będzie na nr pesel. Czyli skoro nieważne czym jadę to mam skutek na zniżkach to niech będzie jedna polisa OC na człowieka i działa niezależnie od tego czym jade. Byłoby chyba uczciwie? A nie jak teraz że na każdy pojazd osobne OC (mam 3 i myślę o kolejnym) a jak którymś się trafi szkoda to tracę wszystkie zniżki. Totalna mentalność Kalego. I tak wiem ubezpieczalnie są niewinne bo takie są przepisy....
jaka policja? jest rodo a policja to firma, nie dajesz zadnych danych. kazdego milicjanta obciazac kosztami sądowymi to sie szuje nauczą. tyle w temacie
XDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDD, TAK PANIE WŁADZO TAK PROSZE DOKUMENT ZDEJMICIE PROSZE TE KAJDANKI BO NADGARSKI BOLĄ
I tu się rodzi moje pytanie odnośnie OC. Nie jestem pracownikiem ani właścicielem firmy, która ma flotę. Nawet nie mam zatrudnienia w Polsce, nie mam dochodu. Ubezpieczałem prywatne auta do użytku prywatnego. Za subaru outback z 3- litrowym silnikiem benzynowym zapłaciłem mniej niż za mazdę 5 z 2.0 benzyną pod maską, która jest dużo bardziej popularnym autem, aczkolwiek dalej do Passata dużo jej brakuje.
Waldek stacje Orlen również na zimowe paliwa
Ja się zastanawiam jak oni będą zabierać auta które prawnie nie są własnością właściciela np Leasing / kredyt / wspolwlascicielstwo z bratem ojcem / lub auto wypożyczone z wypożyczalni trochę kulawy przepis jak większość w naszym kraju .
Co do ubezpieczenia
Mam na siebie zarejestrowane i ubezpieczone audi a3 8l ubezpieczam u znajomego agenta, Żoną przetarła inne auto tą A3-ką i po 9 miesiącach od kolizji polisa OC+nnw+holowanie itp. poszła w dół z 550zł na 490zł... Tak więc wychodzi na to że za kolizję odpowiada kierujący a nie ten na kogo stoi auto (o ile nie spowodował kolizji)
dobra robota
Konstytucja mówi tak: "2. Władze publiczne nie mogą pozyskiwać, gromadzić i udostępniać innych informacji o obywatelach niż niezbędne w demokratycznym państwie prawnym."
Resztę sobie dopowiedzcie czy wpisy w cepikach są niezbędne w jakimś demokratycznym państwie.
jak widać skłaniamy się coraz bliżej GB względem ubezpieczeń. Ty jesteś ubezpieczającym Twoja Historia ma znaczenie to gdzie parkujesz... czy w garażu czy w jakiej dzielnicy danego miasta... Dodatkowo systemy bezpieczeństwa będą premiowane... ubezpieczyciel nie będzie ponosił strat... on ma zarobić i z czasem będzie brał pod uwagę coraz więcej zmiennych żeby zachować dostateczny procent zwrotu z naszych składek... takie jest życie....będziemy płacić większe OC za "stare" samochody używane... niż na nówki z salonu wyposażonymi w asystentami pasa ruchu... city safty i kamerami 360 ... I etc...
Panowie i panie, po zmianie przepisów zostanie wam sprawdzanie przyspiesza od 0-50km/h
To ja mam pytanie. Skoro logiczne jest przypisywanie szkody do numeru pesel i podnoszenie składek po szkodzie, to dlaczego ubezpiecznie musi posiadać samochód a nie kierowca? Skoro auto bez kierowcy nie zrobi nic złego, ubezpieczony powinien być tylko kierowca. Ciekawe jak by to tłumaczyły ubezpieczalnie. Bo przecież na pewno nie chodzi o to, że kierowców jest duuuużo mniej niż pojazdów… Ta zasada to logika tylko w jedną stronę.
Czas rejestrować auta za granicą
Moze ktoś wie, czy jak będę ruszał z pod świateł drugi kierowca też ruszy i będziemy iść "łeb w łeb", ale ja np. nie przekroczę finalnie prędkości bo przy załóżmy 70 odpuszczę (zakładając, że oczywiście ograniczenie jest do 70) to nadal uczestniczyłem w nielegalnym wyścigu ? 😂
wtedy dostaniesz 15lat człowieku chyba że zdążysz uciec do Dubaju
powinno byc jak w uk ubezpieczenie na kierowce a nie na auto , zeby weliminowac sytuacje ze tatus daje synkowi auto 300 konne a synek wczoraj zdal na prawko , kazdy powinien budowac swoja historie ubezpieczeniowa , ja np place 300 funtow w uk za samochod ktory ma 5.0 , a moja zona po zdaniu prawka za corse 1.0 pojemnosci placila 1500 funtow pierwszy rok pozniej po 4-5 latach zeszla juz do 350 , wtedy skonczy sie szalenstwo na drogach bo jak jakis glupek bedzie musial zaplacic 20 tys zl ubezpieczenia to nie bedzie go stac i nie kupi auta , dodatkowo w uk ubezpieczyciel moze nie podpisac z toba umowy jesli jestes osoba wysokiego ryzyka i wtedy pomimo ze masz bardzo duzo pieniedzy nie mozesz jezdzic , proste
żeby nie ekozłodziejstwo to by lał paliwo do fulla, zimowe a nawet antarktyczne
Hipokryzja siega zenitu na kierowcach najłatwiej zarobić zrobić grono przestępców jakby sami byli święci ludzie obudzcie się...
Tu nie chodzi o bezpieczeństwo ,tylko łupienie kierowców !