- Видео 48
- Просмотров 208 064
Przerwany Rejs
Польша
Добавлен 23 дек 2023
Kanał o wypadkach, awariach i dziwnych zdarzeniach z udziałem jachtów żaglowych, głównie polskich.
Na morzach, oceanach, jeziorach, kanałach i rzekach.
Bez oceniania i bez pouczania. Łatwo oceniać czyjeś decyzje z wygodnej kanapy. Dlatego tego nie robię.
Fakty, do których udało mi się dotrzeć, czasem logiczne przypuszczenia.
Ku przestrodze.
Na morzach, oceanach, jeziorach, kanałach i rzekach.
Bez oceniania i bez pouczania. Łatwo oceniać czyjeś decyzje z wygodnej kanapy. Dlatego tego nie robię.
Fakty, do których udało mi się dotrzeć, czasem logiczne przypuszczenia.
Ku przestrodze.
Pierwszy rejs okazał się ostatnim... Odcinek 47
Dzień dobry. Zapraszam dziś na tragiczną historię jachtu "Raczyński II".
Materiał powstał w celach edukacyjnych i ku przestrodze.
rozdziały:
0:00 wstęp
1:40 budowa jachtu
3:10 jacht "Raczyński II"
4:50 turbulencje
7:43 wyjście z portu
10:19 regaty
11:43 "Raczyński II" opuszcza Stany Zjednoczone
12:10 sztorm
14:03 zakończenie
źródła:
- fliscat.wordpress.com/historia-jachtu-raczynski-ii-cz-1/
- fliscat.wordpress.com/historia-jachtu-raczynski-ii-cz-2/
- fliscat.wordpress.com/historia-jachtu-raczynski-ii-cz-3/
- „Rejs” 8/1999, W. Bożek
- „Mądry żeglarz po szkodzie. Wypadki i awarie polskich jachtów”, W. R. Dąbrowski
- map.openseamap.org/
muzyka:
- Brian Bolger - A Fool's Theme
- Brian Bolger - Floating Home
- Ji...
Materiał powstał w celach edukacyjnych i ku przestrodze.
rozdziały:
0:00 wstęp
1:40 budowa jachtu
3:10 jacht "Raczyński II"
4:50 turbulencje
7:43 wyjście z portu
10:19 regaty
11:43 "Raczyński II" opuszcza Stany Zjednoczone
12:10 sztorm
14:03 zakończenie
źródła:
- fliscat.wordpress.com/historia-jachtu-raczynski-ii-cz-1/
- fliscat.wordpress.com/historia-jachtu-raczynski-ii-cz-2/
- fliscat.wordpress.com/historia-jachtu-raczynski-ii-cz-3/
- „Rejs” 8/1999, W. Bożek
- „Mądry żeglarz po szkodzie. Wypadki i awarie polskich jachtów”, W. R. Dąbrowski
- map.openseamap.org/
muzyka:
- Brian Bolger - A Fool's Theme
- Brian Bolger - Floating Home
- Ji...
Просмотров: 231
Видео
Opuszczenie jachtu. Odcinek 46
Просмотров 2,4 тыс.16 часов назад
Cześć. Dziś historia opuszczenia jachtu "Wielkopolska" u wybrzeży szwedzkiej wyspy Oland. Zapraszam do słuchania. Materiał powstał w celach edukacyjnych i ku przestrodze. rozdziały: 0:00 wstęp 0:50 jacht typu TOM 4:28 jacht "Wielkopolska" 5:15 feralny rejs 9:10 wezwanie pomocy 10:10 opuszczenie jachtu 10:40 odnalezienie jachtu i odholowanie go do portu 11:23 rozprawa przed Izbą Morską 16:12 zak...
DORU: Maluchem po Adriatyku. Odcinek 45
Просмотров 2,3 тыс.14 дней назад
Cześć. W dzisiejszym odcinku Dla Odmiany Rejs Udany. Tym razem rejsy małym Skrzatem po Adriatyku. Zapraszam :) Materiał powstał w celach edukacyjnych i ku przestrodze. rozdziały: 0:00 wstęp 0:48 trochę historii 4:40 jacht typu Skrzat 485 7:10 Skrzat, który pływał po Adriatyku 8:40 rejs 1992 10:44 rejs 1993 13:57 rejs 1994 17:50 rejs 1995 22:27 rejs 1996 27:13 zakończenie źródła: - „Żagle” 4/199...
Bez rekordu... Odcinek 44
Просмотров 1,9 тыс.21 день назад
Dzień dobry. Dziś historia próby odbycia rekordowego rejsu dużym katamaranem. Zapraszam. Materiał powstał w celach edukacyjnych i ku przestrodze. rozdziały: 0:00 wstęp 2:34 katamaran "Gemini 3" ex "Bioton" 5:37 rekordowy rejs 9:20 wypadek 10:35 walka o jacht 16:07 powrót do Polski źródła: - trojmiasto.pl/sport/Gemini-3-zalane-woda-n54396.html - trojmiasto.pl/sport/Uszkodzone-Gemini-3-w-Rio-Gall...
Utonięcie na Zatoce. Odcinek 43
Просмотров 3,3 тыс.28 дней назад
Dzień dobry, dziś tragiczna historia skippera jachtu "Holly II". Zapraszam do wysłuchania. Materiał powstał w celach edukacyjnych i ku przestrodze. EDIT. W filmie powiedziałem, że z Helu do akcji wyszedł statek ratowniczy "Szkwał". Tak naprawdę wyszedł statek "Sztorm". Mój błąd. rozdziały: 0:00 wstęp 0:30 Zatoka Gdańska 2:22 jacht typu Albin Vega / Vega 27 6:38 jacht "Holly II" 7:50 feralny rej...
Bunt. Odcinek 42
Просмотров 3,2 тыс.Месяц назад
Dzień dobry, dziś przerwany rejs w sposób chyba niezbyt typowy. Ale warto wiedzieć, że takie rzeczy też się dzieją. Zapraszam do wysłuchania przygody na jachcie "Legia". Materiał powstał w celach edukacyjnych i ku przestrodze. Więcej informacji o Kanale Kaledońskim: www.scottishcanals.co.uk/boating/canal-travel/caledonian-canal-skippers-guide rozdziały: 0:00 wstęp 0:27 Kanał Kaledoński 6:28 jac...
Tarapaty w drodze na zachód. Odcinek 41
Просмотров 2,9 тыс.Месяц назад
Cześć, dziś historia jachtu "Czartoryski". Zapraszam do słuchania. Materiał powstał w celach edukacyjnych i ku przestrodze. rozdziały: 0:00 wstęp 1:08 jacht typu Horn 30 3:10 jacht "Czartoryski" 6:41 feralny rejs 8:25 wypadek 11:50 wnioski 16:46 "Czartoryski" w nowych odsłonach źródła: - „Polskie Jachty”, tom I, J. Salecki - wypadkijachtow.pl/czartoryski-1986-wejscie-na-mielizne-baltyk/ - jacht...
DORU: Finnem po Finlandii. Odcinek 40
Просмотров 2,5 тыс.Месяц назад
Dzień dobry! Dziś pora na kolejne DORU. Tym razem będzie to rejs Finnem po... Pojezierzu Fińskim. Zapraszam. Materiał powstał w celach edukacyjnych i ku przestrodze. rozdziały: 0:00 wstęp 0:28 Pojezierze Fińskie 4:20 jacht klasy Finn 6:50 jacht "Poker" 9:48 rejs 19:40 zakończenie źródła: - „Polskie Jachty”, tom I, J. Salecki - „Jachty”, A. Rymkiewicz - finnclass.pl/rejs-finem-po-finlandii/ - pi...
Ujście Świny. Odcinek 39
Просмотров 3,7 тыс.Месяц назад
Dzień dobry. Dziś przygoda jachtu "Stomil" w Świnoujściu. Zapraszam do słuchania. Materiał powstał w celach edukacyjnych i ku przestrodze. rozdziały: 0:00 wstęp 0:27 Świnoujście 3:35 jacht typu Draco 8:08 jacht "Stomil" 10:35 rejs 11:35 wypadek 16:07 wnioski źródła: - wypadkijachtow.pl/stomil-1991-wejscie-na-mielizne-i-uderzenie-w-falochron-baltyk/ - „Polskie Jachty”, tom III, J. Salecki - „Żag...
Koniec regat. Odcinek 38
Просмотров 2,6 тыс.2 месяца назад
Cześć, dziś o wypadku jachtu "Calbud" podczas regat Mini-Transat 2015. Zapraszam do słuchania. Materiał powstał w celach edukacyjnych i ku przestrodze. rozdziały: 0:00 wstęp 0:20 Mini-Transat 4:38 jacht "Calbud" 6:08 regaty Transgascogne 6:45 Mini-Transat 2015 9:50 wypadek 13:25 wnioski źródła: - calbudTEAM - magazynwiatr.pl/blog/calbud-894-kowalczyka-zatonal-dramatyczna-relacja/ -...
Śmierć na Zalewie Szczecińskim. Odcinek 37
Просмотров 9 тыс.2 месяца назад
Cześć, dziś wypadek jachtu "Gezan", balastowo-mieczowej łódki, która przewróciła się na Zalewie Szczecińskim. Zapraszam do słuchania. Materiał powstał w celach edukacyjnych i ku przestrodze. rozdziały: 0:00 wstęp 0:24 Krótko o Zalewie Szczecińskim 1:51 jacht "Gezan" typu Janmor 20 4:55 feralny rejs 9:10 wypadek 12:45 wnioski źródła: - wypadkijachtow.pl/gezan-2008-zatoniecie-smierc-2-osob-zalew-...
Za mało wody. Odcinek 36
Просмотров 3,7 тыс.2 месяца назад
Cześć. Dziś opowiem Wam jak kilowy jacht "Luiza" wchodził do portu Rowy... Materiał powstał w celach edukacyjnych i ku przestrodze. EDIT: w filmie powiedziałem, że szerokość wejścia do Rowów to 12 metrów, ale są źródła, chyba bardziej wiarygodne niż moje, które mówią, że wejście ma 18 lub 20 metrów szerokości. W dalszym ciągu to bardzo wąsko... rozdziały: 0:00 wstęp 0:30 Rowy i okolice 4:57 jac...
Zaginięcie. Odcinek 35
Просмотров 3,1 тыс.2 месяца назад
Dzień dobry. Zapraszam dziś do wysłuchania historii zaginięcia jachtu "Janosik" na Skagerraku we wrześniu 1975 roku... Materiał powstał w celach edukacyjnych i ku przestrodze. EDIT: oczywiście strzeliłem strasznego babola. 18 kabli to 1 Mila morska i 8 kabli, a nie jak powiedziałem 333 metry. Kajam się... rozdziały: 0:00 wstęp 0:28 jacht typu Taurus 4:15 jacht "Janosik" 7:44 Skagerrak 10:28 rej...
Gdzie jest przeciek?! Odcinek 34
Просмотров 4,2 тыс.3 месяца назад
Dzień dobry. Dziś historia zatonięcia jachtu "Prodigy" u wybrzeży Portugalii. Zapraszam do słuchania. Materiał powstał w celach edukacyjnych i ku przestrodze. rozdziały: 0:00 wstęp 0:20 rejon Algarve 3:10 jacht typu Moorea 45 7:43 rejs 8:43 wypadek 12:44 wnioski 19:19 jak działa COSPAS-SARSAT? źródła: - wypadkijachtow.pl/prodigy-2014-zatoniecie-jachtu-atlantyk/ - pixabay.com/pl/images/search/al...
Z Gliwic na Kubę. Odcinek 33
Просмотров 3,3 тыс.3 месяца назад
Cześć, dziś historia gliwickiego jachtu "Asterias", który na Kubę popłynął, niestety jednak już z niej do Polski nie wrócił... Zapraszam do słuchania. Materiał powstał w celach edukacyjnych i ku przestrodze. rozdziały: 0:00 wstęp 0:29 Kuba 5:30 jacht typu J-80 6:10 "Asterias" i jego historia 12:00 rejs na Kubę 15:00 wypadek 19:15 wnioski 20:20 ciąg dalszy... źródła: - kulinski.navsim.pl/art.php...
Niespodziewany przeciek. Odcinek 32
Просмотров 7 тыс.3 месяца назад
Niespodziewany przeciek. Odcinek 32
DORU: Foką po Skandynawii. Odcinek 30
Просмотров 3,3 тыс.3 месяца назад
DORU: Foką po Skandynawii. Odcinek 30
Ofiary na Zalewie Szczecińskim. Odcinek 25
Просмотров 3,7 тыс.5 месяцев назад
Ofiary na Zalewie Szczecińskim. Odcinek 25
Nie słyszałem tej historii, znaczy dziękuję!
Niepoliczalną tragedią, jednostki i narodu był rak komunizmu, wyniszczający nasz naród przez tyle lat. Ile podobnych projektów nie wyszło po za umysły wizjonerów? Ile tragedii wynikiem „systemu gospodarczego budowy jachtów” można było było by wymieniać… Ktoś powie, że były również sukcesy, owszem ale jakim kosztem, jak nienormalną drogą?
Ależ strata! Raczyński II musiał robić niebagatelne wrażenie w ówczesnej Polsce. Na, myślę że i dziś mógłby utrzeć nosa wielu jednostkom!
"...W okolicach Bani, wśród chłopów, zaczęły krążyć plotki o przeznaczeniu jachtu do przemytu złota pożydowskiego..." - dosssskonałe ! :/
Z dużym zainteresowaniem obejrzałem materiał i myślę, że warto, aby ktoś zainteresował się dokonaniem mojego (niestety już nieżyjącego sąsiada)- p. Tadeusza Pudłowskiego. We wczesnych latach 70-tych samodzielnie (wraz ze swoją Partnerką) wybudowali jeden z pierwszych jachtów z GRP typu GIGA w wersji kilowej, a następnie przewieźli go na przyczepie (również własnoręcznie wybudowanej) na Adriatyk do ówczesnej Jugosławii, ciągnąc samochodem marki Nysa N61. W powrotnej drodze samochód uległ awarii i do dyspozycji pozostał tylko 2gi bieg. Sam rejs również obfitował w wiele przygód, włącznie z przetrwaniem potężnego sztormu , stojąc w dryfie w przez 2 doby (z opowieści p. Pudłowskiego "pożegnali się wtedy z życiem"). Pobyt na wodach Jugosławii potrwał około 2 miesięcy, co w tamtych czasach było niespotykane. Ostatecznie udało się dojechać do kraju. Po powrocie zakupili działkę w okolicach Zalewu Zegrzyńskiego, gdzie już tradycyjnie, samodzielnie wybudowali dom i hangar na jacht. Jacht jeszcze przez kilka sezonów bywał na wodzie (przystań YKP w Jadwisinie, ale później utknął na długo w hangarze, a następnie został sprzedany. Myślę, że warto, aby ktoś zainteresował się tak ciekawą historią i dokładniej zbadał historię tego rejsu - Partnerka, a później żona Pana T. Pudłowskiego jeszcze żyje i myślę, że można spróbować zdobyć więcej informacji na ten temat. Pozostaję do dyspozycji dla ewentualnie zainteresowanych. Jan
Baaardzo ciekawe, baaardzo....
Jezeli kapitan wezwal pomoc to znaczy ze ocenil zagrożenie dla zdrowia i zycia zalogi jako zbyt duże...*Ale jak widac za komuny to musiala być sprawa drugorzedna...*Warto przypomniec sobie sprawe tzw "Ptaszkow" do polowow morskich...Zdrowie I zycie zalog to byla sprawa drugorzedna...*Ciekawe czy aktualnie podejscie Izby Morskiej do wypadkow uleglo zmianie w tym wzgledzie...*Pozdrawiam
Brak przewidywania moze skonczyc sie tragicznie - nie wszyscy nadaja sie aby prowadzic jachty :/
Urobili " Mary Celeste"... 🙃 Jakoś strasznie te żagle strzelały, ale nie mogli użyć sztormowego foka? 🤔
Hej! dziwnie faktycznie ten rejs prowadził ten kapitan...dzięki za kolejną ciekawą opowieść!
Ciekawe dlaczego nie popłynęli do Karehamn? Były wtedy jakieś konsekwencje w PRL za nieplanowane wejście do Szwedzkiego portu? Czy po prostu nie wiedzieli że taki port istnieje bo nie mieli mapy Olandii?
Ciężko powiedzieć. Ten rejs w ogóle pełen był kontrowersyjnych decyzji ;)
Cześć. Może opowiesz o wypadku Down northa. Raport jest dosyć ciekawy.
Zapoznam się w takim razie :)
Rzadko kiedy zgadzam się z izbą morską. Czepiają się głupot itp... W tym wypadku natomiast az dziwię się, że cała ta załoga nie została w całości rozstrzelana ;) Takim jachtem taki numer od**bać. Dżizus! 🤯
Pamiętam tę łódkę, gdyż sam w tych latach rozpoczynałem swoje żeglowanie w Chorwacji. Ze względu na artykuły w "Żaglach", właściciel tej łódki był znaną postacią w polskim świecie żeglarskim, a w 1994 lub 1995 roku jadąc do Chorwacji wyprzedziłem i "obtrąbiłem" ich na autostradzie w Austrii, gdy jechali do Chorwacji ciągnąc za sobą tę łódkę na przyczepie. Na pewne rozwinięcie zasługuje opis ich rejsu z 1995 roku, gdyż w nagraniu nic nie ma o operacji "Oluja", która rozpoczęła się właśnie w sierpniu 1995. My wjechaliśmy do Chorwacji 4 sierpnia 1995 roku, a tuż przed przekroczeniem granicy dowiedzieliśmy się, że tego dnia o świcie armia chorwacka wkroczyła na zajęte przez Serbów tereny Krajiny, rozpoczynając operację "Oluja", czyli po polsku "Burza". Jechaliśmy w głąb Chorwacji, w przeciwnym kierunku niż wielka rzeka uciekinierów ewakuujących się z Chorwacji. Ze względu na serbski ostrzał większość dróg na południe od Rijeki było pozamykanych, w tym Jadranska Magistrala oraz most w Maslenicy. Jedyna trasa umożliwiająca ewekuację ze środkowej i południowej Chorwacji prowadziła przez Pag i potem promem z Novalji do Prizny. Kolejka do promu umożliwiającego ewakuację z Pagu miała ok. 30 km długości i kończyła się dopiero w okolicy Szimuni. Ludzie oczekujący w tej kolejce normalnie campingowali na poboczu drogi, gotując sobie tam posiłki. Ta droga to była jedna wielka nerwówka, gdyż pełni obaw jechaliśmy na południe, wprost w rejon walk i bombardowań. Na szczęście po przejęciu łódki i odbiciu od stałego lądu już mogliśmy całkiem zapomnieć o tej wojnie i już tylko delektować się pięknem dalmatyńskiego wybrzeża.
W roku wypadku na grupie pl rec żeglarstwo przetoczyła się burzliwa dyskusja o kwestii używania szelek bezpieczeństwa. Dobrze pamiętam że kapitan był gorącym przeciwnikiem ich używania po krępują ruchy według niego. Życie gorzko zweryfikowało jego poglądy
"Astry" były ostatnie z "kwietnej" serii Skrzata, przedtem "Jaskry", "Bratki" i "Bławatki"... 🙃 Ten tu maluch to już sporo późniejsza konstrukcja. 🙂
Ja najbardziej lubię temat wypadków, ale czasem DORU jak najbardziej dla zajawki. Oglądam od samego początku kanału, pozdrawiam!
Super odcinek, oby takich więcej!!!
Fajna opowieść. Pamiętam te relacje z Żagli. Ja miałem wtedy Maka 444, więc jeszcze mniejszą łupinkę, a moje doświadczenie żeglarskie w tamtych latach to były jedynie rejsy po Mazurach czy jeziorach i kanale augustowskim i paru innych szuwarowych akwenach:). Przypominam sobie też jak by jeździliśmy do Chorwacji zaraz po zakończeniu wojny...Teraz jest tam zupełnie inaczej więc po kilku czarterach już nas tam tak nie ciągnie...szkoda, że aż tak poszli w komercję. Wybrzeże i wyspy znamy bardzo dobrze, można tylko pozazdrościć Chorwatom infrastruktury i marin, ale jednak robimy pauzę...
Dobry pomysł z DORU.
Te nazwy czynności przedmiotów których nie rozumiem są bardzo piekne. Aż czasem goguje co to
Jak to jest 300 wyświetleń atylko 27 łapek?
Ach! Co za cudowna muza! Ale przy DORU nie będzie zmiany podkładu w momencie wzrostu napięcia! :)
Miło posłuchać. Ożywają własne wspomnienia o rejsie naszym Pegazem po Adriatyku w 2018. Choć nam zdecydowanie lepiej było we Włoszech dokąd uciekliśmy z przereklamowanej Chorwacji.
Nareszcie odcinek dobrej dlugosci!😊 A co do fantazjii... każde DORU budzi fantazję mojego syna do zeglowania...zrobił żeglarza, kupił omegę, zobaczymy co bedzie dalej?
Z przyjemnością wysłuchałem tego odcinka z tego względu że sam jestem właścicielem Skrzata 485. Kilka lat temu odbyliśmy rodzinny (2+1) rejs z zahaczeniem o słoną wodę. Start w Iławie dalej przez Jeziorak, Kanał Elbląski, Kanał Jagielloński, Nogat, Szkarpawę, Wisłę na Zatokę Gdańską (przekopem) i przez Górki Zachodnie z powrotem na Wisłę. Rejs zakończyliśmy przy stacji SAR w Świbnie. Jachcik niewielki ale własny który daje możliwości łatwego przewożenia z akwenu na akwen. Pozdrawiam serdecznie
Witaj Maciek, piękny wyczyn, gratuluję! Dokumentuj proszę takie wyprawy, z chęcią obejrzę. Ta niezależność i swoboda posiadania sprytnego jachtu. Pozdrawiam serdecznie i stopy wody :-)
Relację z takich wypraw zawsze są ciekawe i z wielką chęcią o nich słucham lub czytam. Chyba im mniejszy jacht tym bardziej wciągająca jest taka historia. Serdecznie wszystkich państwa pozdrawiam!@@ravp6686
Jak zwykle ciekawy odcinek, dzięki.
Dzień dobry zawsze mnie zastanawiało ile taki człowiek zarobi na takim rejsie Bo w moim przekonaniu to chyba jakieś pieniądze bierze bo przecież może ma rodzinę rachunki do opłacenia. Jakie pieniądze na przykład ten żeglarz zarobił na tej wyprawie. Domniemam że nie robi tego bezinteresownie tylko też dla korzyści majątkowej. Przecież są przygotowywania jakieś tam próby wyprawa trwa pół roku wcześniej trzeba się przygotować no a praca kto takiego człowieka utrzymuje . ? Nie chcę urazić tutaj żeglarzy ale zapytać nie zaboli
Mam pytanie. Od którego miejsca konstrukcji do którego mierzy się zanurzenie jachtu . No wychodzi na to że jakbym miał ten miecz czy jak to się nazywa tą płetwę na dole długą na przykład na 20 m to miałby zanurzenie 20,5 m .. na mój rozum to chyba zanuzenie powinno być od dna do lustra wody? Oglądałem już u pana kilkanaście odcinków. I stąd moje pytanie chociaż mam jeszcze jedno ale zaryzykuję zapytać po drugim filmem
Zanurzenie to wszystko to, co znajduje się poniżej lustra wody. Jeśli miecz miałby 20 metrów, to zanurzenie będzie wynosiło 20,5 metra w tym przypadku. Nie jest istotne co za to zanurzenie odpowiada. Istotne jest całkowite zanurzenie, bo tylko ono mówi nam po jak głębokiej wodzie możemy/musimy pływać. Jeśli zanurzenie jest zmienne, tak jak w przypadku katamarana z 44 odcinka, można podawać zanurzenie max. i zanurzenie min. Nie jest do końca istotne zanurzenie samego kadłuba, jeśli coś pod nim wystaje, bo musimy wiedzieć, czy pływając po wodzie o głębokości 5 metrów zaczepimy czymś o dno, czy nie.
@PrzerwanyRejs dziękuję. Interesujace i bardzo ciekawe sprawy morskie są
Teraz to się mówi na kobietę dyrektora obiektu pływającego "kapitana"
Gdyby pływał na Jagielloni, to 150 litrów na godzinę nie zrobiłoby na nim żadnego wrażenia😉
Pamiętając zdjęcie "Gipsy Moth" Chichestera wykonane w trakcie opływania Hornu - płynął pod sztormowym fokiem - byłam ciekawa, jakie żagle w chwili awarii nosił Gemini. Znalazłam stary artykuł - grot na trzecim refie. 🙂
znamy tego gościa (przerośnięte ego większe niż katamarany na których pływał)
Znamy , czyli kto?
@@skydiver966 RP pierwszy to imię
@@ZenekBambalina Na przedmieściu ma domek?
Też znam, od... lat 80-tych. "Lekko" przesadzasz.
chyba jednak nie znasz Zenku Bambalino... Ja go poznałem, nawet płynąłem z nim na Gemini 3, gdy wracał do Polski po drugiej próbie. Nie masz pojęcia nawet, co ten facet uczynił dla polskiego żeglarstwa. Chyba pomyliłeś go z kimś innym i dlatego takie głupoty wypisujesz. Co chcesz tym osiągnąć? Zaistnienie w sieci, jak Twój kanał jest pusty jak bęben? Zastanów się kilka razy, zanim cokolwek skomentujesz w sieci. A jak się już zastanowisz, to zastanów się jeszcze kilka razy, bo tym co piszesz obrażasz nie tylko legendę polskiego żeglarstwa, ale wielu innych żeglarzy.
Super odcinek. Dzięki i czekamy na więcej
Witam, uważam że ta kolorowa grafika nie jest poważna do tych tematów
Pływałem na tym jachcie w 2006 roku podczas kursu na JSM w Gdyni już pod nazwą Viking PL miał już wtedy granatowy kadłub
A dlaczego załogantka wyłączyła silnik? 🤔
Najważniejszy jednak jest zdrowy rozsądek i kamizelki dla osób które nie potrafią pływać.
dzięki za kolejny fajny i pouczający odcinek! pozdrowienia z interioru...:)
Ten rejon Zatoki Gdańskiej wyznaczony linia Górki - Hel to wymysł komuny i czasów Klauzul na pływania Morskie.
Super materiał trzy cztery pięć sześć Pozdrawiam!
Ja znam zatokę jestem z rodziny rybackiej Puck Żeglowałem Korsarzem Piratem Polski Klub Morski Wisłoujście Zalew Wiślany Bojlery jachty przedwojenne Nowa Pasłęka tam obok Ruski wpływali na polskie wody bolszewicy czepiali się a silniki Pucki były niezawodne większość naszych jachtów nie miało elektryki nafta radia też a dało się np do Kopenhagi 74 rok mi Swantewidem wiało mocno ale okk
Poproszę osoby, które uratowała Karta Bezpieczeństwa typu Ł aby się zgłosiły. Ja pamiętam czasy, kiedy zdobycie eŁki to nie był problem ale trzeba było napełnic kanister inspektora paliwem z holownika, dać 50 zł za dojazd itp. Brakujace wyposażenie pożycząłao się z jachtu na jacht. Byle tego nie widział inspektor. I tak dalej. To byly czasy. Inspektporzy i kapitanowie w Urzędzie Morskim wymyslają liste wyposażenia obowiazkowego. Było w nim wszystko. Od rakietnic, pławek dymnych, świetlnych, po toporki, wiadra z linką, kotwice zapasowe, łańcuchy kotwiczne itp. Oczywście, to może się przydać. Obowiązkowe wyposażenie okrócono do minimum rozsądnego. Ogólnie żeglarstwo to sport niebezpieczny i wiąże się z ryzykiem.
Z tym ryzykiem nie przesadzaj, są znane reguły zachowania się ma morzu i jeśli ich przestrzegasz, to naprawdę trzeba mieś wielkiego pecha żeby coś się stało a jeszcze większego żeby ktoś zginął. W drewnianym kościele... ale z tej serii też widać, że zdecydowana większość wypadków to błąd/niefrasobliwość ludzka.
Byłem kapitanem Blitza w tym rejsie. Pani miała problem z odczytaniem pozycji z GPS, dopiero poinstruowana przez SAR udało jej się to. Byli 2 mile od nas, ruszyliśmy na silniku i żaglach do nich, zgłaszając do SAR ten fakt, ale jakie 10 minut później dogonił nas SAR i przejął akcję. My płynęliśmy z Helu.
ile czasu zajelo im odpowiedziec. to szok.
Z Helu to zwykle wychodzi statek SZTORM a nie SZKWAŁ.
"zwykle" jeszcze nie świadczy jak było "wtedy", w konkretnym dniu
@@raidpomerania7768 Racja! Ale wtedy z pewnością działał SAR3000 SZTORM - sprawdziłem w orzeczeniu.
@@MechanikOrzechowski dzięki :)
Masz rację, mój błąd, oczywiście z Helu wyszedł "Sztorm".
Miałem przyjemnosć poznać św. pamięci sternika zawożąc go na regaty Jester. Kilka lat poźniej byłem na zatoce gdy helikopter przelatywał nad nami- wtedy jeszcze niewiedziałem, że to właśnie jego szukają. Teraz historia wrociła kolejny raz..
Komisja może powinna bezwzględnie zalecić wyposażenie w obrazek św Krzysztofa😂
Jak żeglarz może nie potrafić pływać, dla mnie to niepojęte. Swoją drogą w tym przypadku na niewiele by to mu się zdało, bo i tak załogantka raczej nie była w stanie podjąć go z wody, a tylu godzin nie wytrzymałby w zimnym Bałtyku.
Akurat teraz żyjemy w czasach powszechnych umiejętności pływania. Przez większość dziejów do całkiem niedawna żeglarze nie potrafili pływać i było to nie tylko normą a wręcz cechą pożądaną . Kapitanowie wiedzieli że niepotrafiący pływać będą lepiej dbać o jednostkę na której służą. Wiem , dziś to w głowie się nie mieści, nawet mnie
@panstefan3515 jak widać nie całkiem powszechną. Ten skipper nie potrafił pływać. I to ostatnio na Bałtyku co najmniej drugi tragiczny przypadek niepotrafiącego pływać kapitana. A ponieważ statystycznie przypadki wypadnięcia za burtę kapitana są dość rzadkie, a dwóch z nich nie posiadło umiejętności pływania, znaczy to, że prawdopodobieństwo iż takich kapitanów i w ogóle żeglarzy musi być znacznie więcej.
@@panstefan3515 Nadal tak jest. Wolę w załodze ludzi którzy nie potrafią pływać, bo nie kozaczą, tylko zakładają kamizelki już w porcie, a na morzu przypinają się do jachtu. Jak odpłyniesz 20 mil od brzegu, to jakim jesteś pływakiem przestaje mieć znaczenie. Mało kto wie także, że po wypadnięciu za burtę w zimnej wodzie zalecane jest pozostanie w bezruchu w celu oszczędzania ciepła i energii. Gdyby ten kapitan miał na sobie pneumatyka, to by przeżył.
@@marcink5820 👍👍🏽👍🏿 zgadzam się
Kapitan który nie umie pływać będzie pływał bezpieczniej 🙂