Uuu... zażarta dyskusja się tu i ówdzie odbyła... aż mnie kusi, żeby coś w szprychy wetknąć... 🙃 Choć akurat jednostką o takiej budowie nie pływałam, ale - co tam! 😁
Z tego co wiem komisja bada obowiązkowo wypadki w których są ofiary śmiertelne, a pozostałe tylko jeśli uzna że zbadanie ich coś wniesie do wiedzy o bezpieczeństwie na morzu. Wydaje się, że tutaj założyli, że nic nowego nie odkryją.
O... i to jest ciekawe. To by zasadniczo zostawiało Szanownej Komisji dość sporą dowolność zakresie tego czym się zajmie lub - a może zwłaszcza - czym nie...interesujące. Nie wiedziałem i dziękuję za ciekawostkę. Film jak zwykle pierwsza klasa. Pozdrawiam
W naprężenia nie wierzę. Raczej podtopiony kontener, którego narożnik znajdował się około 50 cm pod wodą, tak że kadłub przeszedł "górą" i urwał ster burtowy niestety z pawężą. Ster burtowy nie jest w osi jachtu i można nim uderzyć nie uderzając wcześniej kilem. Że mało prawdopodobne? W mojej 58 letniej karierze żeglarskiej miałem podobny przypadek. Kwestia szczęścia lub jego braku.
W różnych relacjach żeglarz wyraźnie stwierdza, że jacht w coś uderzył. Łódka nie była duża Radek musiał być blisko zdarzenia , ale ty wiesz lepiej... Dzieki.
@@slawomirgrabowski2963 wiesz tyle co i on? A wiesz jak buduje się taką łódkę, jaki kształt miała rufa, jak daleko są oddalone stery od osi jachtu, jaka jest wytrzymałość materiału z którego zbudowano łódkę, jak zachował się jacht w czasie uderzenia, jakie były odgłosy, drgania, jak duży kawałek rufy się oderwał i w jakim miejscu, jak wygladała linia urwania, ... Jestem gotów sie założyć, że Przemek to wszystko wie. I ostatnie pytanie: pływałeś kiedyś po morzu? (Regatowym jachtem żaglowym bo na materacu się nie liczy.)
Podwodne orzeszkody i nieoznakowane sieci. Największa zmora....
Dla zasięgu
Uuu... zażarta dyskusja się tu i ówdzie odbyła... aż mnie kusi, żeby coś w szprychy wetknąć... 🙃
Choć akurat jednostką o takiej budowie nie pływałam, ale - co tam! 😁
👍
Z tego co wiem komisja bada obowiązkowo wypadki w których są ofiary śmiertelne, a pozostałe tylko jeśli uzna że zbadanie ich coś wniesie do wiedzy o bezpieczeństwie na morzu. Wydaje się, że tutaj założyli, że nic nowego nie odkryją.
Super, dzięki za wyjaśnienie. Dosłownie dziś gdzieś znalazłem takie wyjaśnienie tego, czym kieruje się Komisja i teraz to potwierdziłeś 👍
O... i to jest ciekawe. To by zasadniczo zostawiało Szanownej Komisji dość sporą dowolność zakresie tego czym się zajmie lub - a może zwłaszcza - czym nie...interesujące. Nie wiedziałem i dziękuję za ciekawostkę. Film jak zwykle pierwsza klasa. Pozdrawiam
Będzie coś o Kiliki który zatonął na Biskajach? Jacht typu Bavaria
Pewnie będzie... jak pojawi się jakiś raport...
Te rufę to raczej urwały mu jakieś naprężenia niż zderzenie, wszak kil jest pierwszy do ataku. No chyba, że płynął tylem
W naprężenia nie wierzę. Raczej podtopiony kontener, którego narożnik znajdował się około 50 cm pod wodą, tak że kadłub przeszedł "górą" i urwał ster burtowy niestety z pawężą. Ster burtowy nie jest w osi jachtu i można nim uderzyć nie uderzając wcześniej kilem. Że mało prawdopodobne? W mojej 58 letniej karierze żeglarskiej miałem podobny przypadek. Kwestia szczęścia lub jego braku.
W różnych relacjach żeglarz wyraźnie stwierdza, że jacht w coś uderzył. Łódka nie była duża Radek musiał być blisko zdarzenia , ale ty wiesz lepiej... Dzieki.
@@krzysztoft5726 wiem tyle, co i on. Łódka ma kil, kil przeszedł, a o stery zahaczyło. To nieprawdopodobne. Ale rufę urwało.
@@slawomirgrabowski2963 wiesz tyle co i on? A wiesz jak buduje się taką łódkę, jaki kształt miała rufa, jak daleko są oddalone stery od osi jachtu, jaka jest wytrzymałość materiału z którego zbudowano łódkę, jak zachował się jacht w czasie uderzenia, jakie były odgłosy, drgania, jak duży kawałek rufy się oderwał i w jakim miejscu, jak wygladała linia urwania, ... Jestem gotów sie założyć, że Przemek to wszystko wie. I ostatnie pytanie: pływałeś kiedyś po morzu? (Regatowym jachtem żaglowym bo na materacu się nie liczy.)
@@krzysztoft5726 trochę pływałem, byłem no na Grenlandii, Svalbardzie, Owczych, Antarktydzie. Usłyszał huk , a reszta to wyobraźnia.