Koniec regat. Odcinek 38

Поделиться
HTML-код
  • Опубликовано: 3 дек 2024

Комментарии • 25

  • @SailingOfka
    @SailingOfka 2 месяца назад +5

    Podwodne orzeszkody i nieoznakowane sieci. Największa zmora....

  • @raulkramarski2082
    @raulkramarski2082 2 месяца назад +2

    Dla zasięgu

  • @AnkaBujniewicz
    @AnkaBujniewicz Месяц назад

    Uuu... zażarta dyskusja się tu i ówdzie odbyła... aż mnie kusi, żeby coś w szprychy wetknąć... 🙃
    Choć akurat jednostką o takiej budowie nie pływałam, ale - co tam! 😁

  • @AnkaBujniewicz
    @AnkaBujniewicz Месяц назад

    👍

  • @jakubweglarz4017
    @jakubweglarz4017 2 месяца назад +5

    Z tego co wiem komisja bada obowiązkowo wypadki w których są ofiary śmiertelne, a pozostałe tylko jeśli uzna że zbadanie ich coś wniesie do wiedzy o bezpieczeństwie na morzu. Wydaje się, że tutaj założyli, że nic nowego nie odkryją.

    • @PrzerwanyRejs
      @PrzerwanyRejs  2 месяца назад +3

      Super, dzięki za wyjaśnienie. Dosłownie dziś gdzieś znalazłem takie wyjaśnienie tego, czym kieruje się Komisja i teraz to potwierdziłeś 👍

    • @dariuszgolunski
      @dariuszgolunski Месяц назад

      O... i to jest ciekawe. To by zasadniczo zostawiało Szanownej Komisji dość sporą dowolność zakresie tego czym się zajmie lub - a może zwłaszcza - czym nie...interesujące. Nie wiedziałem i dziękuję za ciekawostkę. Film jak zwykle pierwsza klasa. Pozdrawiam

  • @B0nk3rsss
    @B0nk3rsss Месяц назад +1

    Będzie coś o Kiliki który zatonął na Biskajach? Jacht typu Bavaria

    • @PrzerwanyRejs
      @PrzerwanyRejs  Месяц назад

      Pewnie będzie... jak pojawi się jakiś raport...

  • @slawomirgrabowski2963
    @slawomirgrabowski2963 2 месяца назад +4

    Te rufę to raczej urwały mu jakieś naprężenia niż zderzenie, wszak kil jest pierwszy do ataku. No chyba, że płynął tylem

    • @jankulikowski7927
      @jankulikowski7927 2 месяца назад +2

      W naprężenia nie wierzę. Raczej podtopiony kontener, którego narożnik znajdował się około 50 cm pod wodą, tak że kadłub przeszedł "górą" i urwał ster burtowy niestety z pawężą. Ster burtowy nie jest w osi jachtu i można nim uderzyć nie uderzając wcześniej kilem. Że mało prawdopodobne? W mojej 58 letniej karierze żeglarskiej miałem podobny przypadek. Kwestia szczęścia lub jego braku.

    • @krzysztoft5726
      @krzysztoft5726 2 месяца назад

      W różnych relacjach żeglarz wyraźnie stwierdza, że jacht w coś uderzył. Łódka nie była duża Radek musiał być blisko zdarzenia , ale ty wiesz lepiej... Dzieki.

    • @slawomirgrabowski2963
      @slawomirgrabowski2963 2 месяца назад

      @@krzysztoft5726 wiem tyle, co i on. Łódka ma kil, kil przeszedł, a o stery zahaczyło. To nieprawdopodobne. Ale rufę urwało.

    • @krzysztoft5726
      @krzysztoft5726 2 месяца назад

      @@slawomirgrabowski2963 wiesz tyle co i on? A wiesz jak buduje się taką łódkę, jaki kształt miała rufa, jak daleko są oddalone stery od osi jachtu, jaka jest wytrzymałość materiału z którego zbudowano łódkę, jak zachował się jacht w czasie uderzenia, jakie były odgłosy, drgania, jak duży kawałek rufy się oderwał i w jakim miejscu, jak wygladała linia urwania, ... Jestem gotów sie założyć, że Przemek to wszystko wie. I ostatnie pytanie: pływałeś kiedyś po morzu? (Regatowym jachtem żaglowym bo na materacu się nie liczy.)

    • @slawomirgrabowski2963
      @slawomirgrabowski2963 2 месяца назад

      @@krzysztoft5726 trochę pływałem, byłem no na Grenlandii, Svalbardzie, Owczych, Antarktydzie. Usłyszał huk , a reszta to wyobraźnia.