Zatonięcie legendy. Odcinek 31

Поделиться
HTML-код
  • Опубликовано: 3 дек 2024

Комментарии • 19

  • @vervssus6166
    @vervssus6166 3 месяца назад +4

    Jak zwykle, ku przestrodze, ale pieknie opowiedziane. Nienaganna dykcja i tempo recytacji . Słucham z przyjemnością kazdego odcinka.

    • @PrzerwanyRejs
      @PrzerwanyRejs  3 месяца назад

      Serdecznie dziękuje za miłe słowa! 🙂

  • @jedrzejwrotynski9421
    @jedrzejwrotynski9421 3 месяца назад +6

    Zmienne dane dotyczące specyfikacji technicznej w tym długości całkowitej jachtu są konsekwencją przeprowadzanych remontów, gdzie mogła się zmieniać np. długość bukszprytu, ale to się wiąże z nowym kompletem żagli przednich. Podobnie sprawa się ma z zanurzeniem w kontekście licznych manipulacji względem balastu stałego jachtu i jego wypornością / nośnością. Być może jestem jednym z niewielu oglądających ten materiał, który widział następcę, czyli Zew przemianowany później na Kaisei. Wtedy w 1990 roku stał piękny biały nowy szkuner urejony na końcu skweru Kościuszki przy pomniku Józefa Konrada Korzeniowskiego, a ja byłem praktykantem na zacumowanym tam Darze Młodzieży, ale to już tylko inna historia...

  • @krzysieka5007
    @krzysieka5007 3 месяца назад +2

    Świetna historia jak zawsze ciekawa. pozdrawiam 👍

  • @wlodekpopinski
    @wlodekpopinski 3 месяца назад +5

    rok przed zatonięciem Zewu pływałem na nim na Bałtyku. Już wtedy niewiele brakowało, żebyśmy zatonęli. Złamany bom grota, sztorm 9, noc, woda wylewana wiadrami bo zapchały sie pompy i totalna bezradność, jak poradzić sobie z falami zalewający co chwila pokład, tak że pływaliśmy dosłownie w morzu. jakim cudem nikt nie utonął? Nie wiem. Wspomnę tylko, że wymyśliłem jak opanować szalejący po pokładzie złamany bom i oclić drący sie grot. Po wszystkim dowiedzieliśmy się, że kpt.K. B., by zwiększyć szanse w CSTSR polecił usunąć kilkaset balastowych prosiaków, by zwiększyć prędkość. Nie wiem ile w tym prawdy ale faktem było że Zew był bardzo miękki i łatwo kładł sie na fali z trudem wstając do pionu. Długo by pisać, ale zatonięcie 13 grudnia 81 na Śródziemnym był tyleż symboliczne co tak naprawdę, mało zaskakujące. Była to z wielu powodów bardzo smutna chwila i dla polskich żeglarzy i większości Polaków.

  • @AnkaBujniewicz
    @AnkaBujniewicz 3 месяца назад +1

    Bardzo dobre opracowanie.
    Pozdrowienia z Mazur! 🙂

  • @adamzabor1068
    @adamzabor1068 3 месяца назад +1

    Dzięki

  • @SailingOfka
    @SailingOfka 3 месяца назад +1

    Ciekawe!

  • @WojciechWachniewski-st1zm
    @WojciechWachniewski-st1zm 3 месяца назад +1

    Gwoli ścisłości - polskie większe żaglowce są bardzo trudne do zgryzienia dla Bladego Hansa (śmierci). Tym większy szacun i gorliwszy salut ich Kapitanom i Komendantom. 😊♍

  • @patryknazwisko3124
    @patryknazwisko3124 3 месяца назад +1

  • @panstefan3515
    @panstefan3515 3 месяца назад +5

    Na nim chyba złomiarze odpowiadali za kasę na jachtową 😁🤦‍♂️

    • @ppkbtb
      @ppkbtb 3 месяца назад +1

      Zew był drzewniany

    • @panstefan3515
      @panstefan3515 3 месяца назад +4

      @@ppkbtb "Piłeś, nie pisz" 😉 Wiem że był dziewniany , wiem, chodziło mi o ołów, który w czasach zimnej wojny i zbrojeń był na złomie cholernie drogi. Huty w Boleslawiu i Miasteczku Śląskim grzały na 150% a i tak potrzeby były duże. Pozdrawiam

    • @AnkaBujniewicz
      @AnkaBujniewicz 3 месяца назад +1

      ​@@panstefan3515Masz rację z tym ołowiem.

  • @wiesawlewkowski7055
    @wiesawlewkowski7055 3 месяца назад +1

    A jak wygląda Zawisza Czarny ja od 63 roku PKM żeglarstwo mam69

  • @varsobalan9864
    @varsobalan9864 3 месяца назад +1

    Jestem pierwszy?

  • @MaciejWiercinski-yr3il
    @MaciejWiercinski-yr3il 3 месяца назад +1

    Czyli jacht byl o prostu niesprawny, pewnie balast był niezaształowany... Oczywiscie winny kapitan:((((

    • @MaciejWiercinski-yr3il
      @MaciejWiercinski-yr3il 3 месяца назад

      PO kacapsku:))) Wina pilota czyli kapitana...

    • @WojciechWachniewski-st1zm
      @WojciechWachniewski-st1zm 3 месяца назад

      ZASZTAUOWANY! Zdaje się, że to sztauowanie przyszło do nas z Niemiec lub Holandii, a pisze się to poprawnie przez au. ♍