📚Jak robi się DOKTORAT W POLSCE i dlaczego ZREZYGNOWAŁAM?🏫 | jumaszka

Поделиться
HTML-код
  • Опубликовано: 9 дек 2019
  • W dzisiejszym filmie opowiadam o tym jak wygląda robienie doktoratu w Polsce oraz zdradzam powody mojej rezygnacji z tych studiów. Mówię również o wysokości stypendiów doktoranckich i o tym, jak na prawdę wyglądają konferencje naukowe.
    ⏬⏬⏬⏬
    Dziękuję za poświęcony czas i obejrzenie filmu:-)
    👇🏻👇🏻👇🏻
    Zapraszam do subskrypcji mojego kanału: ruclips.net/channel/UCP9k...
    Znajdziesz mnie:
    Facebook: jumaszka/?mo...
    Instagram: / justamaszka
    email: jumaszka@gmail.com
    ❤❤❤
    **Współpraca: jumaszka@gmail.com **
    #doktorat #stypendia #nauka #konferencje #naukowe

Комментарии • 89

  • @layla2387
    @layla2387 3 года назад +16

    Jeju, chyba doktorat w Polsce wygląda zupełnie inaczej niż za granicą, bo jak słucham jakieś miałaś oczekiwania to z góry jestem w stanie stwierdzić że tak by to nie wyglądało - jak ktoś poniżej napisał, doktorant to nie nauczyciel tylko przede wszystkim naukowiec i badacz, więc głównym zajęciem powinno być pracowanie nad swoimi badaniami naukowymi i ew nauka jako plus. Ale ciekawie było posłuchać innej perspektywy bo zazwyczaj doktoranci narzekają na wymóg nauczania i chcieliby tylko swoje badania robić. Choć fakt że jeśli ktoś chce wykładać do doktorat musi być. Z tego co opisywałaś to bardziej brzmi jak ktoś kto jest asystentem profesora (i od jego widzimisię zależy czy będziesz ujęta w pracy???), a to nie o to chodzi przecież, tylko właśnie o to żeby rozwijać się jako indywidualny naukowiec i robić jakieś swoje projekty (z pomocą opiekuna naukowego). Ale nie rozumiem zaskoczenia tym że oczekują publikacji - to jednak doktorant a nie nauczyciel. Pieniędzy nawet nie komentuję bo to żart jakiś, masakra. Szkoda że u nas to tak wygląda, nie dziwię się że zrezygnowałaś. Pozdrawiam

  • @martasosinska-wielawska8205
    @martasosinska-wielawska8205 4 года назад +6

    Jaki fantastyczny odcinek :). Aż się usmiechnełam bo podobna historia jest za mną :)

    • @jumaszka
      @jumaszka  4 года назад

      Bardzo dziękuję.

  • @marekfiona5712
    @marekfiona5712 3 года назад +4

    Jestem studentem II roku politologii, cieszę się, że trafiłem na Pani film. Po prostu dziękuję.

  • @ornamenta100
    @ornamenta100 4 года назад +13

    Wspaniale mi się tego słuchało :) Czułam dokładnie to samo i na trzecim roku rzuciłam. Takie są smutne realia :(

    • @kornela8988
      @kornela8988 3 года назад

      Z ciekawości z czego robiłaś doktorat?

  • @mariuszgaaj2814
    @mariuszgaaj2814 3 года назад +2

    Bardzo dziękuję za film, dał mi wiele do myślenia. Studiuję ekonomię i myślałem wiele o tym, by zostać na uczelni jako pracownik, ale szczerze mówiąc, studia mi nieźle dokopały. Większość przedmiotów jest fajna i ciekawa, ale czasem trafi się jeden taki, że kompletnie się go nie spodziewałem. No i jeszcze egzamin gdzie często jeden błąd może zrujnować całość. Godzenie pisania licencjatu ze studiami kosztowało mnie bardzo wiele. Teraz tak sobie myślę, że może po magisterce zakończę edukację.
    Mój brat jest bardzo dobrym inżynierem i prawie na pewno będzie pracować za granicą, podczas gdy ja mam świetną okazję by pracować kilka kilometrów od domu. A przy okazji mógłbym zajmować się małą rodzinną winnicą. To wcale nie brzmi tak źle.
    Jeszcze raz dzięki!

  • @dorotadwernickasolutio5678
    @dorotadwernickasolutio5678 5 месяцев назад

    OMG, super nagranie. Dziekuję🌷

  • @samuelgeldern2965
    @samuelgeldern2965 4 года назад +10

    Sam też jestem doktorantem, tylko z ekonomii na państwowej uczelni i mam podobne doświadczenia, co autorka filmu. Doktoranci, którzy nie są pracownikami naukowymi, a Ci, którym udało się wywalczyć etat na uczelni to dwa zupełnie inne światy. Ustawa Gowina niestety zmienia uczelnie polskie na gorsze i umacnia panujący na nich średniowieczny feudalizm. Póki co doktoratu nie rzuciłem i mam zamiar go mimo wszystko ukończyć i otworzyć przewód, ale z 8 publikacji naukowych aż 3 zostały odrzuconych (pisane samodzielnie). A jak ktoś ma tytuł profesora lub profesora nadzwyczajnego to może robić prawie co chce. Przykładem jest wykładowca UwB, który w wywiadzie zmieszał z błotem studentów z zespołem Aspergera, na który ja choruję i dostał za to od rektora UwB tylko karę upomnienia. Bez komentarza :)

    • @jumaszka
      @jumaszka  4 года назад

      Wiem, że nie jestem odosobnionym przypadkiem, to samo było na mojej uczelni. Dziękuję za komentarz, pozdrawiam.

  • @loveelectro4864
    @loveelectro4864 4 года назад +4

    Ja może nie aż tak ambitnie, bo za chwilę kończę dopiero studia licencjackie, ale rozpoczęłam te studia mając małego brzdąca w domu i przyznam szczerze, że mnóstwo czasu spędzone przed komputerem, w bibliotekach jednocześnie być mamą a jeszcze to nauczanie zdalne, gdzie nagle spełniasz kilka ról( studenta, matki, gosposi) w domu.... cieszę się, że już kończę, planuje drugi stopień, ponieważ muszę mieć pięcioletnie studia z tego samego kierunku aby mieć uprawnienia... także doktoratu to ja sobie w ogóle nie wyobrażam...

  • @joannacherek7557
    @joannacherek7557 4 года назад +4

    A się zastanawiałam czy może... a teraz wiem że bez może, nie nie. Dziękuje za ten filmik.

    • @jumaszka
      @jumaszka  4 года назад

      Cieszę się, że rozwiałam jakieś wątpliwości.

  • @rafacz.8544
    @rafacz.8544 Год назад +3

    Dziękuję za ten film. Jestem już na końcu tej drogi, praca została złożona, studia ukończone, czekam na recenzje i obronę. Choć ja akurat wiedziałem, że trzeba będzie przede wszystkim publikować i jeździć na konferencje, tak czy inaczej kosztowało mnie to absurdalną ilość wysiłku i przede wszystkim zdrowie. Reszta historii wygląda bardzo podobnie, włącznie ze zmianą promotora, mieszkaniem po akademikach i przygotowywaniem się do zajęć po nocach. Ech :/

    • @kaloryfer99999
      @kaloryfer99999 10 месяцев назад

      Do czego potrzebne są te konferencje i publikacje? To wymóg ,,ustawowy"? Czy jest to dodatkowe źródło dochodu?

  • @teresakazmierczak98
    @teresakazmierczak98 4 года назад +1

    Dziękuję za filmik. Jestem aktualnie na drugim roku studiów, więc doktorat jeszcze przede mną, ale od początku myślę nad za i przeciw. Mimo trudności, chyba tak jak Pani spróbuje i najwyżej zrezygnuje. Jednak profesorzy z mojej uczelni dają gwarancje, że tylko doktoranci dostają pracę w zawodzie po studiach, na których jestem, więc bardziej mnie to motywuje do podjęcia tego wyzwania. Jedyny problem to finanse i tym Pani mnie przeraziła. Nie mniej jednak dziękuję, że Pani taki filmik stworzyła. Daje to dużo do myślenia. Pozdrawiam.

    • @Andrzej_Kowalski
      @Andrzej_Kowalski Год назад

      No fifansowo masakra. Daj znać, jaką decyzję podjęłaś :D

    • @teresakazmierczak98
      @teresakazmierczak98 Год назад +1

      @@Andrzej_Kowalski napisałam 3 lata temu ten komentarz. Jestem na doktoracie i to dobra decyzja.

    • @Andrzej_Kowalski
      @Andrzej_Kowalski Год назад

      @@teresakazmierczak98 Rozumiem, ja podjąłem przeciwną decyzję i uważam, że dobrze zrobiłem, ale każdy prowadzi swoje życie jak chce :) Pozdrawiam i powodzenia na studiach doktoranckich :)

    • @teresakazmierczak98
      @teresakazmierczak98 Год назад

      @@Andrzej_Kowalski To chyba też bardzo zależy od danego kierunku studiów. Mój kierunek, biotechnologia, jest bardzo porządany w naukowców i ja, jako że chcę dalej pracować w naucę, wybrałam taką a nie inną ścieżkę. Ale też znam osoby, które poszły do firm zaraz po mgr i też się mają dobrze. Także to zależy od kierunku studiów, ale GŁÓWNIE od preferencji. Pozdrawiam.

    • @Andrzej_Kowalski
      @Andrzej_Kowalski Год назад

      @@teresakazmierczak98 o to pokrewna dziedzina, bo ja jestem po biologii 😅 ale fakt , z biotechu mało osób zdecydowało się na doktorat, chyba tylko 1 osoba, reszta poszła do firm 😅 jesteś z grantu? 😁 Na grancie można w miarę godnie zarobić, prawda 😊

  • @jccuchvjvj
    @jccuchvjvj Год назад +2

    Ja zacząłem i zrezygnowałem, ale to było z kilkanaście lat temu. Pójdę na drugie magisterskie w następnym sezonie żeby pozyskać pracowników i znaleźć żonę. Tylko już stary jestem. Nie wiem jak to będzie.

  • @agafm1580
    @agafm1580 4 года назад +1

    Witaj :) Odkryłam Cię jakiś czas temu i oglądam z przyjemnością :) Jestem mamą tak jak Ty...z tym, że córka ma już 17 miesięcy a ja prawie 38 :) Co nas jeszcze łączy? :) studiowałam również na UWM w Olsztynie...z tym, że na Wydziale Nauk Społecznych (kończyłam w 2007 roku magisterkę z doradztwa zawodowego i tak się jeszcze nazywał mój wydział). Myślałam o doktoracie bo chciałam również być wykładowca :) Ale właśnie finanse....nie pozwoliły mi na to....rodzice nie byliby w stanie mnie finansować. NO ALE....pracuję z ludźmi i jestem wykładowcą :) Współpracuję z dwoma prywatnymi uczelniami i trochę tam u nich wykładałam na podyplomowych...no i do tego jestem wykładowca w Szkole Policealnej dla dorosłych :) Myślę, że Twój kierunek jest całkiem fajny i daje możliwości :) Jak już odchowasz szkraba to może porozsyłaj CV do uczelni? :) No ale ja jeszcze z takim nietypowym pytaniem do Ciebie :) Kochana widzę na tym filmiku za Tobą drzwi...ładne....takich szukam...napisz gdzie zamawialiście? :) Chodzi mi o taki sam kolor i model :) Pozdrawiam Was :) Ciebie, męża i wspaniałego synusia :)

    • @jumaszka
      @jumaszka  4 года назад

      Dziękuję za bardzo miły komentarz. Już nie opłaca mi się być wykładowcą, wolę pracę "u siebie" :-) Co do drzwi....trudna sprawa- były już jak się wprowadziliśmy, więc nie wiem skąd są. Pozdrawiam.

  • @andreidobrohotov2129
    @andreidobrohotov2129 2 года назад +1

    благодарность за очень честное описание своих попыток стать доктором. пожелание успеха в карьере

  • @loooakk1790
    @loooakk1790 3 года назад +7

    Teraz w Szkole Doktorskiej każdy dostaje miesięczne stypendium 2.5k po pozytywnej ocenie srodokresowej 3.5 wiec jest bardzo bardzo dużo chętnych.

    • @Andrzej_Kowalski
      @Andrzej_Kowalski Год назад +1

      wciąż nie są to "godne" pensje. W pierwszej lepszej pracy idzie dostać dużo więcej przy mniejszym nakładzie energii, czasu.

  • @TheBarcelonista000
    @TheBarcelonista000 4 года назад +2

    A co sądzi Pani o pójście na studia doktoranckie po zaocznej politologii na UW, ponieważ bardzo sie nad tym zastanawiam a jedyne co mnie blokuje to myśl, że będę po studiach niestacjonarnych :) pozdrawiam i z góry dziękuję za odp :)

    • @jumaszka
      @jumaszka  4 года назад +2

      Ja również byłam po niestacjonarnych, a miałam najlepszy wynik na roku. Nie powinnaś się blokować, wręcz przeciwnie. Tym bardziej byłabym dumna, że godziłam pracę, studia i poszłam na doktorat. I bez "Pani" proszę.... :-) Pozdrawiam.

    • @TheBarcelonista000
      @TheBarcelonista000 4 года назад

      @@jumaszka nagrasz filmik o niestacjonarnych studiach? :)

  • @kamil9969
    @kamil9969 Месяц назад

    Dziękuję za pomoc w podjęciu decyzji! Ambicja ambicją, ale robienie doktoratu dla siebie samego, jak widzę mija się z celem. Pozdrawiam!

  • @alicjanka100
    @alicjanka100 4 года назад +10

    Ja robię doktorat w UK, jestem w połowie 3 letnich studiów. Z mojego punktu widzenia doktorat to prowadzenie badania którego wyniki się przedstawia na konferencjach i publikuje. Doktorat to „kurs” jak dostać autonomicznym badaczem.
    Wykładowca powinien być aktywny naukowo, robić badania. Wykładowca to nie nauczyciel na uniwersytecie. Dydaktyka to jedna z ról wykładowcy. Bez badań każdy magister mógłby zostać wykładowca.
    Ja aplikowalam na konkretny Project i większość moich znajomych doktorantów tez. Chociaż wiem ze istnieją różne opcje.
    Ja pracuje, robię pełnoetatowy doktorat i mam dwoje małych dzieci, jak się naprawdę chce to się da.
    Ale jakbym nie planowała zostać wykładowca to tez bym nie robiła doktoratu:)

    • @JdLsPlayer
      @JdLsPlayer 4 месяца назад

      Dokładnie tak, zgadzam się z Tobą w 100%.W tym filmie mylone jest wiele kwestii.

  • @dona6787
    @dona6787 3 года назад +1

    Po wprowadzeniu reformy Gowina obecnie wszyscy doktoranci dostają stypendium. U mnie na uczelni doktorzy dostają już wyższe wynagrodzenie aniżeli było to parę lat temu. Teraz jest to w zależności od wydziału od 4,5 tys. do 8,5 tys. I dotyczy to tylko części dydaktycznej czyli kilku godzin tygodniowo ( na pewno nie 40 jak jest to w "normalnej" pracy). Za prowadzenie badań dostają dodatkowe wynagrodzenie. Jednak wciąż problematyczne jest w ogóle zatrudnienie na uczelni.

    • @jumaszka
      @jumaszka  3 года назад +2

      "Za moich czasów" było gorzej z tymi stypendiami, a z zatrudnieniem to chyba długie lata jeszcze się nic nie zmieni.

    • @kp4551
      @kp4551 Год назад +2

      Można zapytać co to za uczelnia gdzie doktorantom dają nawet 8,5 tys?

    • @nowy5
      @nowy5 Год назад

      @@kp4551 pewnie Harvard

  • @mrhoxell
    @mrhoxell 3 месяца назад

    Wiem, że to film, który już był dawno. Super robota tak wgl :). Natomiast chciałem tak się przyjrzeć temu aspektowi "bycia zagiętym" przez studenta. Czy jest w sumie sens się tego obawiać? Chodzi o to, że mam wrażenie iż nie wiedza nie jest powodem do wstydu, bo to też nie jest tak, że ktoś jest "gorszy", a po prostu nie ma opanowane tej porcji wiedzy. Czasem nawet mam poczucie zażenowania, kiedy doktorant nie zna odpowiedzi i zamiast powiedzieć "przyznam, że nie pamiętam. Sprawdzę i możemy się skontaktować" czy coś w tym stylu to próbuje na żywo coś przez półgodziny wymyślić i na koniec jest to najczęściej bzdura. Każdy jest człowiekiem czegoś się nie wie, ale wie się wiele innych ciekawych i istotnych rzeczy :p

  • @kamilcz1410
    @kamilcz1410 9 месяцев назад

    Jak z zarobkami sytuacja wygląda ? Już po tytule dr

  • @samuelgeldern2965
    @samuelgeldern2965 4 года назад

    Jumaszka, a ilu doczekałaś się publikacji naukowych?

    • @jumaszka
      @jumaszka  4 года назад

      1, o więcej nie walczyłam.

  • @Galahda
    @Galahda 4 года назад +1

    A czym się zajmujesz w pracy? Domyślam się że coś piszesz ;)

    • @jumaszka
      @jumaszka  4 года назад

      Piszę i projektuję różne rzeczy.

  • @plantreningowy1593
    @plantreningowy1593 3 года назад +2

    A jak wygląda sprawa doktoratu w podejściu eksternistycznym ?
    Nie myślałaś aby dokończyć pracy i obronić się "z wolnej stopy" ?

  • @brutesspoland2650
    @brutesspoland2650 4 года назад +22

    Jestem w 1 kl w technikum A oglądam filmik o studiach doktoranckich xD

  • @Xavenir
    @Xavenir 4 года назад

    A czy czasem stypendia w Szkole Doktorskiej nie są teraz dla wszystkich doktorantów?

    • @jumaszka
      @jumaszka  4 года назад +1

      Nie ma czegoś takiego jak "szkoła doktorska". Na poziomie studiow doktoranckich (kiedy ja studiowalam) nie było.

    • @loooakk1790
      @loooakk1790 4 года назад +5

      Jumaszka juz jest i to na wielu publicznych uczelniach :)

    • @loooakk1790
      @loooakk1790 4 года назад

      Stypendia w szkole doktorskiej są dla wszystkich, ale zamiast 50 osób dostaje się 10, ale może taka selekcja w końcu jest potrzebna

    • @dona6787
      @dona6787 3 года назад +2

      Są dla wszystkich. Pierwsze dwa lata to ok. 2 tys. a kolejne dwa lata to ok. 4 tys. Prócz tego u mnie na uczelni opłaty za konferencje pokrywa wydział. Inną kwestia jest, że do Szkoły Doktorskiej o wiele trudniej się dostać niż kiedyś na studia doktoranckie

    • @loooakk1790
      @loooakk1790 3 года назад

      @Dona to prawda, u nnie na uczelni był mega przesiew

  • @joannabalcerak4550
    @joannabalcerak4550 4 года назад +1

    A czy możesz podać mniej więcej jakie są zarobki doktora?

    • @jumaszka
      @jumaszka  4 года назад +2

      Z tego co pamiętam - jeden doktor mi mówił, że w granicach 2400 zł (2 lata temu miałam taka informację).

    • @kornela8988
      @kornela8988 3 года назад +1

      @@jumaszka o kurcze to bardzo mało.. Chyba jedynie życie z grantów.. A ile wynosi stypendium podstawowe?

    • @nowy5
      @nowy5 Год назад

      @@kornela8988 w doktoraty możesz się bawić jak masz bogatego męża jako hobby

  • @martasw8885
    @martasw8885 3 года назад +1

    Są kraje w Europie w którym doktorant dostaje 0 zł, a możliwość uzyskania stypendium jest skrajnie niska

    • @jumaszka
      @jumaszka  3 года назад +2

      No ale ja żyje w Polsce i studiowałam w Polsce.

    • @nowy5
      @nowy5 Год назад

      w Polsce też mnóstwo dostaje 0 zł, choć wtedy są zwolnieni z prowadzenia dydaktyki

    • @martasw8885
      @martasw8885 Год назад

      tak, teraz mam wrażenie jest jeszcze mniej stypendiów doktorskich niż 2 lata temu 🤔

  • @monikaa.5949
    @monikaa.5949 2 года назад +9

    Jestem szczerze w szoku, że idąc "świadomie" na doktorat, można nie wiedzieć, że trzeba pracować naukowo... Dobrze, że przy nowych wytycznych nie da się dostać do szkoły doktorskiej, bez referatów i publikacji, bo przynajmniej nie ma rozczarowania, że to jest najważniejsza rzecz przy rozwoju naukowym. Co do publikacji i konferencji (które da się znaleźć na porządnym poziomie, ale trzeba chwilę poszukać + można pisać dobre artykuły do zagranicznych pism, a nie do polskich popierdółek), przecież płatność za nie + za dojazd można utrzymać z koła naukowego bez najmniejszego problemu, przez 5 lat studiów jako zwykła studentka, nikt nie zrobił mi problemu niezależnie od tego czy potrzebowałam 100 czy 800zł na swoje działania naukowe, nawet zdarzyło mi się, że jeden z wykładowców wykładał za mnie potrzebne kwoty.
    Przy okazji, wiadomo zarobki są słabe, ale zostawię info dla osób rozważających doktorat - aktualnie przez pierwsze dwa lata WSZYSCY (literalnie nawet najgorszy student) dostają 2150zł, a na 3. i 4. roku 3250 netto. Do tego można utrzymać dodatkowe stypendia dla najlepszy doktorantów, raczej wszędzie są one już powyżej 1000zł. Ponadto, za prowadzenie zajęć otrzymuje się wypłatę (dodatkowo do powyższych kwot). Jednak co najważniejsze, na doktoracie można utrzymywać granty (!) i fakt, na pierwszym roku jest to trudne, ale nie staranie się o jego otrzymanie na drugi i kolejne lata studiów to po prostu samodzielne sabotowanie swojej sytuacji (i tej finansowej i naukowej, bo grant pozwala ci się dalej rozwijać). Podsumowując można na rękę wyciągnąć kwoty zbliżone do płac korporacyjne - a piszę to jako doktorantka, która zaliczyła 2,5 roku pracy w wielkiej czwórce.

    • @nowy5
      @nowy5 Год назад +1

      doktoranci dostają koło 2000 o ile nie mniej i nie ma za to płaconego ZUSu, słowem są gorzej opłacani od przysłowiowej sprzątaczki na uczelni i mają zerowe gwarancje na pracę po doktoracie

  • @nataliasembratowicz2890
    @nataliasembratowicz2890 3 года назад

    Super film, mega się słucha, opowiadasz w ciekawy sposób, A przede wszystkim wartościowy film, który pewnie pomoże wielu osobom

  • @olij2594
    @olij2594 3 года назад +4

    Myśle ze mialaby Pani ogromna satysfakcję z tytułu mimo , iz na ten moment wydaje się on nieosiągalny i odległy poprzez dziecko. Wytłumaczenie sobie przerwania studiów na 1000 różnych sposobów moim zdaniem jest tylko chwilowym usprawiedliwianiem swojego postępowania . Emocje opadną i będzie Pani żałować :) ale życzę powodzenia

    • @jumaszka
      @jumaszka  3 года назад +3

      Dziękuję, ale decyzja była gruntownie przemyślana.

  • @user-gc9vm9vc2n
    @user-gc9vm9vc2n 3 года назад +5

    Nic konkretnego nie usłyszała .Stependium teraz dostają wszyscy 2100 zł pierwszy dwa lata.Poprostu dziewczyna zaszła w ciąży i to jedyny powód dla rezygnacji z napisania pracy🤔

    • @jumaszka
      @jumaszka  3 года назад +4

      Na czas kiedy studiowałam i nagrywałam ten film - nie wszyscy dostawali. Dobrze, że Ty wiesz dlaczego zrezygnowałam :-) Pozdrawiam!

    • @dariusz5524
      @dariusz5524 3 года назад

      A na Politechnice Warszawskiej 2100+ dodatkowe 500zł od uczelni na życie w Warszawie :D

    • @nowy5
      @nowy5 Год назад

      @@dariusz5524 500zł od uczelni na życie w Warszawie, rozumiem, że dziennie

    • @dariusz5524
      @dariusz5524 Год назад

      @@nowy5 ja dostaje teraz 3950 netto miesiecznie za to ze sie ucze + ide do pracy i zarabiam drugie tyle, zreszta duze wydatki w warszawie są przeraklamowane, jak kupujesz jedzenie w biedronce i lidlu i nie jesz na miecie to życie kosztuje tyle co w kazdym innym mieście. za mieszkanie wychodzi mi z oplatami zrzutka po 1250zl

  • @ukaszmizioek8826
    @ukaszmizioek8826 3 года назад +1

    Aż się tak nie znam ale doktorat to pierwszy etap pracy naukowej i to jest ta p. n. na całe życie do emerytury, więc trzeba wiedzieć na co się pisze a nie zrobię sobie dr i do widzenia. Inna sprawa, piszę o swojej, powiedzmy, dyscyplinie: trzeba mieć coś do powiedzenia, a nie właśnie klepanie (parafrazowanie) tego, co już było. Szczerze mówiąc wolałbym zrobić coś, co ma sens, wartość, branie, jest czytane itp, itd niż zdobywać kolejne stopnie naukowe na pisaniu nic nie wnoszących prac, bo prof, dr jest wielu. Nie chciałaś, nie zrobiłaś. Ja też nie chciałem z różnych powodów.

    • @kuropatwapl1509
      @kuropatwapl1509 2 года назад

      Ty byś chciał ale jak popatrzysz na wielu doktorów (np. n med) to jest po prostu pare literek które musza byc przed nazwiskiem...i tyle. Niestety ale tak jest. A prace wcale nie są mega rozwojowe dla medycyny. Dr n med bardzo często lepiej napędza pacjentów do gabinetu lub jest wymagany od ordynatora danego oddziału. ;)

    • @ukaszmizioek8826
      @ukaszmizioek8826 2 года назад

      @@kuropatwapl1509 medycyna to medycyna. Nikt nie pójdzie do lekarza bez dyplomu. Ale są takie dyscypliny naukowe, czy zawody, gdzie te literki, dyplom nie są tak ważne. Mi się też kiedyś wydawało, że jak ktoś jest prof. to jest lepszy, skoro ma taki tytuł. Nieraz tak jest. Ale tytuły naukowe można zdobyć na różnej, nie zawsze uczciwej drodze np plagiaty . Nie zawsze ktoś ma tyle ambicji, parcia, umie brylować w towarzystwie. Zauważ że artyści nie mają tytułów naukowych a ci którzy mają pracują na uczelni. Zbigniew Zamachowski przez lata nie robił mgr a przed emeryturą zrobił doktorat. Znam takie osoby, które zrobiły doktorat, a nigdy bym nie pomyślał i nie wiem po co to im, bo to może być garb, do niczego nie potrzebny tzn może zamykać drzwi do pracy, gdzie to nie jest potrzebne. Tytuły naukowe są po coś. Zazwyczaj aby pracować na uczelni wyższej. A nie w przedszkolu.

  • @katarzynakkk4476
    @katarzynakkk4476 4 года назад +7

    Trochę szkoda zrezygnować mając już 150 stron. Nie dziwi mnie, że partner poparł Twoją decyzję. Mało który facet lubi, aby kobieta była lepsza od niego. Kobieta z tytułem doktora? Nie może być! :)

    • @jumaszka
      @jumaszka  4 года назад +8

      Skąd wiesz, że jestem lepsza i, że mąż nie ma doktoratu? Męża wybrałam świadomie i z głową. Nie prowadzimy w domu "wyścigu szczurów".

    • @ge7874
      @ge7874 Год назад +1

      Babka zawsze musi być od dzieciuchów a facet to może się kształcić :) pójdzie do roboty iść po szczeblach kariery a ona siedzi w domu z dziećmi. A potem jak emerytura to mąż żyć nie umierać a ona ledwo dokłada

    • @Christina-ov4lt
      @Christina-ov4lt Год назад +1

      Takie komentarze wyglądają na złośliwe ale nie są. Też zawsze broniłam partnera, ale doświadczenie dało mi pewność, że tak jest. A jak uda im się ciebie zatrzymać na niższym poziomie, to nie będą szanować tego poświęcenia. Dlatego teraz już żaden facet nie powstrzyma moich ambicji i tobie też tak radzę. Pozdrawiam.

  • @rafalkaczynski8903
    @rafalkaczynski8903 3 года назад

    @Jumaszka Jednak jesli dla Pani syn jest najwazniejszy, a widac po wypowiedzi , ze jest to prosze pamietac, ze on znajac ta historie moze sobie powiedziec: ach... zrezygnowala... wiec i ja bede rezygnowal. A jak sama Pani powiedziala zostalo nie wiele do wykonczenia sprawy,... moze jednak warto wrocic i dokonczyc to co sie zaczelo. Wtedy syn powie: hmmm moja mama jest doktorem, nigdy nie rezygnuje ... ja tez taki wlasnie chce byc! Doradzam Pani wrocic i sprawe dokonczyc , nie pozaluje Pani!

  • @ge7874
    @ge7874 Год назад

    Ale bablanina.. Usprawiedliwianie ciąży. Na doktorat idzie się z własnych chęci i rozwoju, nie dla kasy czy samego tytułu. A co ty myslalas że jak zdobędziesz doktorat to wszyscy się rozłożą przed tobą i będą pod nogi oferty pracy dawać? XD trochę wstyd że po tylu dniach i latach pracy wybrałaś bycie mamuśka, równie dobrze mogłaś nie iść w ogóle I dać miejsce innym. Moja matka ma doktora i nie narzekała tyle co ty a kiedyś było o to jeszcze trudniej a kobiety były nie mile widziane. Zwykle zaprzepaszczenie własnego rozwoju. Zakładam że gdyby mąż robił to by zrobił wszystko aby tylko to mieć, mężczyźni mają łatwiej bo nie muszą być w ciąży i rodzić. Wynajma opiekunkę i Heja. Dzieci kiedyś odchodzą na swoje, i nie będziesz mieć już czasu na swoje marzenia. Więc najpierw trzeba się samemu spełnić, wyszalec, mieć co potem wspominać i dopiero potem dzieci. Nikt nie przeżyje życia za ciebie. A potem takie matki polki na starość narzekają ze ojeju ja nie spełniłam marzen, państwo złe, dawniej to było źle. A co mają powiedzieć ludzie z biednych krajów co walczą o doktora u siebie? Nie narzekają tak jak ty

    • @jumaszka
      @jumaszka  Год назад +3

      Jaka straszna gorycz się z Ciebie wylewa. Musisz być bardzo nieszczęśliwa w życiu. W przeciwieństwie do mnie! Uwaga - mam wspaniałe życie i dobre zarobki i najcudowniejszego męża i dzieci - i osiągnęłam to bez doktoratu, bo nie jest mi potrzeby do dobrych zarobów. Taplaj się dalej w swoim zalu i pretensji do świata.

  • @user-fb5ek3em8t
    @user-fb5ek3em8t 4 года назад +5

    Czyli zaszlas wciaze I zniszczylas sobie zycoe xd

    • @jumaszka
      @jumaszka  4 года назад +1

      ????

    • @ge7874
      @ge7874 Год назад +1

      Nie warto mieć dzieci tylko po to żeby zniszczyć sobie swój własny rozwój xD ja na dzieci to dopiero po 30... Jak się wyszaleje i stwierdzę że mogę już tyrać co noc przy takim bobasie który i tak mnie opusci jak pójdzie na swoje

  • @gautamspeax
    @gautamspeax Год назад +1

    Wydaje mi się że pani w ogóle nie wiedziała co robi idąc na studia doktoranckie pozdrawiam