7:40 jakie piękne rude śrubki trzymające rejestrację :D A w instrukcji Pre-delivery Service jest wprost napisane żeby śruby do mocowania były "non-corrosive", może w języku ASO oznacza to "najtańsze" hehe
Niestety, śrubki w ocynku galwanicznym mieszczą się im w kategorii nierdzewnej... Ja wiem, że efekt skali, że koszty, sam nieraz ciężko wzdycham nad fakturą za inox, ale ja przecież nie mam autoryzacji :D
To złącze jest śliczne… w takim steampunkowym stylu… ludzie czasem płacą kupę kasy, żeby tak wystylizować elementy samochodu a tutaj robi się za darmo ;)
Czy wyciszenie nadkoli koliduje w jakiś sposób z nałożeniem warstwy chroniącej podwozie od korozji? Ewentualnie czy jest sposób wyciszenia samochodu od spodu przy zabezpieczaniu przed rdzą?
Okay, mamy egzemplarz 4 letni w stanie jak widać, naloty rdzy na elementach zawieszenia, jakieś rdzawe punkty na nadwoziu no i ta nieszczęsna wtyczka. Na ile lat sobie kupujemy auto ? Na 3, może 5, jakiś masochista będzie jeździł 10 lat. Czy ono do tego czasu się rozpadnie ? Będą dziury, które uniemożliwią nam przegląd ? Też pewnie jeszcze nie. Konserwacja u Ciebie to minimum z 15 tys zł, taka lepsza z 20tys. Do tego powiedzmy co 2 lata należałoby wpaść na jej serwis i odnowienie ubytków, nie wiem już jakie to są koszty ale też zapewne liczone w tysiącach.... Czyli kupuję auto za 180 tys. i 20% tej sumy idzie na zabezpieczenie podwozia. To naprawdę ogromna suma... Absolutnie nie twierdzę, że jesteś drogi czy coś w tym stylu bo zarabiasz uczciwie i poświęcasz temu bardzo wiele energii ale nie dziw się ludziom czasem na ich reakcje bo RAV4 to pospolite auto i pakowanie takich pieniędzy w estetykę podwozia zwykłego auta na codzień jest zwyczajnie dla większości nie opłacalne. Co innego gdyby to był jakiś Lex LFA czy coś w tym stylu, który ma potencjał stać się w przyszłości autem kolekcjonerskim. W dzisiejszych czasach już tylko nieliczni kupują auta za gotówkę i trzymają je przez wiele lat, a ta usługa do głównie do takich skierowana. Powiedz czy miałeś jakiegoś klienta, który miał auto w najmie długoterminowym bądź leasingu ? Nie sądzę a głównie dzięki tej formie finansowanie nowe auta dziś się sprzedają.
@@stacja.konserwacja w przypadku tradycyjnego leasingu akurat się zgodzę bo u nas faktycznie auta po spłacie się wykupuje i zostają gdzieś w rodzinie ;) Co by nie było z takich usług korzysta może promil użytkowników Rav4 😃 P.s. widziałem w ASO nowego Landka, przez ogromne nadkola od razu w oczy rzuciły się zalążki rudej - jakaś masakra, a najlepsze to, że obok stał drugi i to samo miejsce miał już machnięte pędzlem i czarną farbą, chyba ktoś zareagował... 🤣
@@L_asz U mnie leasing ravki i zostawienie w rodzinie stało się już tradycją. Obecnie trzeci egzemplarz śmiga. W poprzednich dwóch zabezpieczaliśmy podwozia w wieku około 5 lat, tak samo jak w każdym innym samochodzie, który się przewinął. Wszystko było w porządku. Obecny egzemplarz z 2023 miałem początkowo oddać jak się skończy umowa, ale finalnie raczej zostanie, bo świetnie się sprawdza. Jak trafiłem na ten kanał to mnie zmotywował, żeby przyglądać się baczniej tematowi podwozia, ale póki co, po roku i 20 tys. wszystko git. Pewnie skończy się jak z poprzednimi, zabezpieczenie po 5 latach i tyle. Może wpływ ma to, że ja praktycznie nie parkuję pod chmurką i ogólnie dbam o czystość, rownież podwozia.
"jakiś masochista będzie jeździł 10 lat." - ja sobie wypraszam jeżdze moim toczydłem 14 lat.... i daleko mi do masochisty, moje znajome moga to zdecydowanie potwierdzić ;-)
Tak ogólnie, z niemieckich aut Audi w porównaniu do BMW wychodzi trochę słabiej. Żadne auto nie ma konserwacji. Różnica jest w grubości podkładu w BMW to okolice 70 mikronów, w Audi o trochę mniej, ale nie ma tam tak jak w japońcach że miernik pokaże 0 miejscami. W BMW nawet lakier bezbarwny jest na sporej części podwozia. Mimo to będzie nadal korodować, dopóki każdy zakamarek nie zostanie czymś „pryśnięty”
@@AntykorozjaRozwadowskiTorun Zastanawiam się nad zakupem. Mam dostępne od ręki takie nowe A3 1.5 TFSI 150 km w manualu czyli bez miękkiej hybrydy, zwykła benzyna za 115 000 z dobrym wyposażeniem. Co Pan o takim aucie sądzi?
@@soldierboy735 to pytanie nie do mnie, sądzę to samo co o 99% obecnie produkowanych aut. „Tanio zakonserwować” czyli utrzymać stan obecny na przyszłość można tylko nowe auto przed pierwszą zimą.
@@AntykorozjaRozwadowskiTorun Mam jeszcze A3 z 2003 1.9 TDI i planuje je zostawić na zime poki koszty nie przekrocza oplacalnosci napraw a nowe na pozostale pory roku ;)
Warto po każdej zimie,czyli choćby raz na rok auto również dobrze umyć od spodu, na pewno znacznie wydłuży to okres braku korozji na karoserii i pozostałych elementach.
No tak bo nasz naród lubi same oryginalne kolory, srebrny, czarny i biały każdy inny jest niesprzedawalny. Teraz ekstrawagancja to kolor szary. Ja się cieszę, że są ludzie którzy kupują ciekawe kolory jak ten niebieski przynajmniej jest mniej nudno.
No nie koniecznie się zgodzę. Znajomy miał, sprzedał po trzech latach. Mało tego sprzedawał trzy dni i cena powyżej średniej pierwszy oglądający kupił od razu. Fakt auto zadbane, zawsze czyste więc pewnie to też dlatego
Kolega chyba wcześnie zaczął weekend😂 może pomoże ludziom z ASO, i odkręci wiązkę bez ściągania silnika elektrycznego😉 z autami jest jak z AGD, niektóre pralki Franie działają do dziś, teraz po gwarancji trza kupić nową (przypadek z mojego domu.) od taki urok dzisiejszych czasów, byle ładne z zewnątrz sasiad zazdrościł i więcej bajerów miał.
No właśnie odkąd pamiętam, to tak się mówi, że wszystko działa do gwarancji, a ja np. chętnie wymieniłbym niektóre sprzęty na nowsze, ze względu na fajniejsze bajery, ale szkoda wydawać kasę, bo wszystko działa i spełnia swoją funkcję 😃 Pralka, zmywarka np. ósmy rok. Tak samo z telefonami, laptopami i toyotami 😃
Co z tego że to krajowy samochód, właśnie ja krajowych nie kupuję bo są pordzewiałe .Kupilem 5 lat temu samochod ktory byl zarejestrowany na południu Francji i tam też pewnie byl uzytkowany 6 lat z przebiegiem 170 tys .Co z tego że przyjechal uszkodzony? Pęknięty zderzak i plastki w nim.Zostal wymieniony i nie ma problemu,za to pod spodem nawet jedna srubka nie miala nalotu.Ta Toyota w porównaniu z tym autem to zlom.Obecnie mam najechane 300 tys i pod spodem zero wykwitów jak w tej toyocie.
7:40 jakie piękne rude śrubki trzymające rejestrację :D A w instrukcji Pre-delivery Service jest wprost napisane żeby śruby do mocowania były "non-corrosive", może w języku ASO oznacza to "najtańsze" hehe
Niestety, śrubki w ocynku galwanicznym mieszczą się im w kategorii nierdzewnej... Ja wiem, że efekt skali, że koszty, sam nieraz ciężko wzdycham nad fakturą za inox, ale ja przecież nie mam autoryzacji :D
To złącze jest śliczne… w takim steampunkowym stylu… ludzie czasem płacą kupę kasy, żeby tak wystylizować elementy samochodu a tutaj robi się za darmo ;)
Ile może kosztować taka wymiana kabla pomarańczowego ?
Czy wyciszenie nadkoli koliduje w jakiś sposób z nałożeniem warstwy chroniącej podwozie od korozji? Ewentualnie czy jest sposób wyciszenia samochodu od spodu przy zabezpieczaniu przed rdzą?
To nie sól je silnik, tylko amelinium się utlenia
ludzie płacą za 7 letnie yarisy po 50k
A to po 3 latach zaczyna biodegradować😮😮
Czy numer biuletynu to jakaś tajemnica 🙂? Ma z 2020 do końca gwarancji byka serwisowana w ASO teraz w niezależnym . Idzie to wymienić na ten biuletyn?
Bez kodów usterek nie idzie
Po jakim przebiegu powinno zrobic sie wymiane oleju w automatycznej skrzyni biegów w rav 4
Tam to chyba nawet nie ma takiego typowego oleju tylko specjalny płyn.
Po żadnym ...tam jest przekładnia planetarna na sucho to będzie jeździć.
Procedura wymiany płynu hamulcowego przebiega tak samo w hybrydzie jak i w zwykłym ?
Nie
@@colin3044 czyli jak przebiega?
Jak wygląda olej w dyfrze, znacznie odbiega kolorystycznie od świeżego, widać jego zużycie ? Pozdrawiam
@@marcinmrugaa6684 tak
xDDD co to za szczur na kielichu 1:10
martwy
Okay, mamy egzemplarz 4 letni w stanie jak widać, naloty rdzy na elementach zawieszenia, jakieś rdzawe punkty na nadwoziu no i ta nieszczęsna wtyczka. Na ile lat sobie kupujemy auto ? Na 3, może 5, jakiś masochista będzie jeździł 10 lat. Czy ono do tego czasu się rozpadnie ? Będą dziury, które uniemożliwią nam przegląd ? Też pewnie jeszcze nie. Konserwacja u Ciebie to minimum z 15 tys zł, taka lepsza z 20tys. Do tego powiedzmy co 2 lata należałoby wpaść na jej serwis i odnowienie ubytków, nie wiem już jakie to są koszty ale też zapewne liczone w tysiącach.... Czyli kupuję auto za 180 tys. i 20% tej sumy idzie na zabezpieczenie podwozia. To naprawdę ogromna suma... Absolutnie nie twierdzę, że jesteś drogi czy coś w tym stylu bo zarabiasz uczciwie i poświęcasz temu bardzo wiele energii ale nie dziw się ludziom czasem na ich reakcje bo RAV4 to pospolite auto i pakowanie takich pieniędzy w estetykę podwozia zwykłego auta na codzień jest zwyczajnie dla większości nie opłacalne. Co innego gdyby to był jakiś Lex LFA czy coś w tym stylu, który ma potencjał stać się w przyszłości autem kolekcjonerskim. W dzisiejszych czasach już tylko nieliczni kupują auta za gotówkę i trzymają je przez wiele lat, a ta usługa do głównie do takich skierowana. Powiedz czy miałeś jakiegoś klienta, który miał auto w najmie długoterminowym bądź leasingu ? Nie sądzę a głównie dzięki tej formie finansowanie nowe auta dziś się sprzedają.
Ponad 90% z tych, które robimy to leasingi.
@@stacja.konserwacja w przypadku tradycyjnego leasingu akurat się zgodzę bo u nas faktycznie auta po spłacie się wykupuje i zostają gdzieś w rodzinie ;) Co by nie było z takich usług korzysta może promil użytkowników Rav4 😃
P.s. widziałem w ASO nowego Landka, przez ogromne nadkola od razu w oczy rzuciły się zalążki rudej - jakaś masakra, a najlepsze to, że obok stał drugi i to samo miejsce miał już machnięte pędzlem i czarną farbą, chyba ktoś zareagował... 🤣
@@L_asz U mnie leasing ravki i zostawienie w rodzinie stało się już tradycją. Obecnie trzeci egzemplarz śmiga. W poprzednich dwóch zabezpieczaliśmy podwozia w wieku około 5 lat, tak samo jak w każdym innym samochodzie, który się przewinął. Wszystko było w porządku. Obecny egzemplarz z 2023 miałem początkowo oddać jak się skończy umowa, ale finalnie raczej zostanie, bo świetnie się sprawdza. Jak trafiłem na ten kanał to mnie zmotywował, żeby przyglądać się baczniej tematowi podwozia, ale póki co, po roku i 20 tys. wszystko git. Pewnie skończy się jak z poprzednimi, zabezpieczenie po 5 latach i tyle. Może wpływ ma to, że ja praktycznie nie parkuję pod chmurką i ogólnie dbam o czystość, rownież podwozia.
"jakiś masochista będzie jeździł 10 lat." - ja sobie wypraszam jeżdze moim toczydłem 14 lat.... i daleko mi do masochisty, moje znajome moga to zdecydowanie potwierdzić ;-)
@@gromosawsmiay3000 ja mam Ravkę też już 10 lat i chyba to nie jest normalne... 😆
bo śruby chinskie / mercedesy też mocno rdzewieją / najlepiej samochody francuskie są zabezpieczone jak na razie
Co sadzisz o zabezpieczeniu Audi A3 8Y (obecna generacja)?
Tak ogólnie, z niemieckich aut Audi w porównaniu do BMW wychodzi trochę słabiej. Żadne auto nie ma konserwacji. Różnica jest w grubości podkładu w BMW to okolice 70 mikronów, w Audi o trochę mniej, ale nie ma tam tak jak w japońcach że miernik pokaże 0 miejscami. W BMW nawet lakier bezbarwny jest na sporej części podwozia. Mimo to będzie nadal korodować, dopóki każdy zakamarek nie zostanie czymś „pryśnięty”
@@AntykorozjaRozwadowskiTorun Zastanawiam się nad zakupem. Mam dostępne od ręki takie nowe A3 1.5 TFSI 150 km w manualu czyli bez miękkiej hybrydy, zwykła benzyna za 115 000 z dobrym wyposażeniem. Co Pan o takim aucie sądzi?
@@soldierboy735 to pytanie nie do mnie, sądzę to samo co o 99% obecnie produkowanych aut. „Tanio zakonserwować” czyli utrzymać stan obecny na przyszłość można tylko nowe auto przed pierwszą zimą.
@@AntykorozjaRozwadowskiTorun Mam jeszcze A3 z 2003 1.9 TDI i planuje je zostawić na zime poki koszty nie przekrocza oplacalnosci napraw a nowe na pozostale pory roku ;)
Warto po każdej zimie,czyli choćby raz na rok auto również dobrze umyć od spodu, na pewno znacznie wydłuży to okres braku korozji na karoserii i pozostałych elementach.
Umyć i prysnąć choćby najtańszym woskiem.
@@mareckymarek7131 Ale wtedy nie było by tematu a tak jest paliwo......
@@andrzejkazmierczak4164
Chyba rozumiem.
😁
Ten kolor jest niesprzedawalny.
Ksywa Smerf.
Dosłownie jedna sztuka przez 4 lata wyjechała.
Z jasnym środkiem ryło beret 😂
Czyli ze to jest ta jedna sztuka?
No tak bo nasz naród lubi same oryginalne kolory, srebrny, czarny i biały każdy inny jest niesprzedawalny. Teraz ekstrawagancja to kolor szary. Ja się cieszę, że są ludzie którzy kupują ciekawe kolory jak ten niebieski przynajmniej jest mniej nudno.
@@moto-tech6585 siedemnaście odcieni szarego prestiżu i osiem czarnego luksusu. Naród musi być premium, a nie jakieś kolorowe auta...
No nie koniecznie się zgodzę. Znajomy miał, sprzedał po trzech latach. Mało tego sprzedawał trzy dni i cena powyżej średniej pierwszy oglądający kupił od razu. Fakt auto zadbane, zawsze czyste więc pewnie to też dlatego
@@stacja.konserwacja❤
Przecież samochód to tylko takie buty , tylko droższe , kupujesz znosisz i wyrzucasz, można też boso chodzić , taniej .
Mam nadzieję, że to ironią
Kolega chyba wcześnie zaczął weekend😂 może pomoże ludziom z ASO, i odkręci wiązkę bez ściągania silnika elektrycznego😉 z autami jest jak z AGD, niektóre pralki Franie działają do dziś, teraz po gwarancji trza kupić nową (przypadek z mojego domu.) od taki urok dzisiejszych czasów, byle ładne z zewnątrz sasiad zazdrościł i więcej bajerów miał.
No właśnie odkąd pamiętam, to tak się mówi, że wszystko działa do gwarancji, a ja np. chętnie wymieniłbym niektóre sprzęty na nowsze, ze względu na fajniejsze bajery, ale szkoda wydawać kasę, bo wszystko działa i spełnia swoją funkcję 😃 Pralka, zmywarka np. ósmy rok. Tak samo z telefonami, laptopami i toyotami 😃
A ten tłumik a dokładniej końcówki to tragedia z boku widać że zgięcie to mniejsze rurki
Wow odkryłes końcówki rury wydechowej, a wiesz, że nawet w autach za bańkę potrafią być nakładki na końcówki wydechowe
Ba. A nawet wtedy przez nie dym nie leci, tylko wygięte w dół jak w starym dieselu. Przykład Sq5 Audi😀
Myślałem że to Mustang 😂
Co z tego że to krajowy samochód, właśnie ja krajowych nie kupuję bo są pordzewiałe .Kupilem 5 lat temu samochod ktory byl zarejestrowany na południu Francji i tam też pewnie byl uzytkowany 6 lat z przebiegiem 170 tys .Co z tego że przyjechal uszkodzony? Pęknięty zderzak i plastki w nim.Zostal wymieniony i nie ma problemu,za to pod spodem nawet jedna srubka nie miala nalotu.Ta Toyota w porównaniu z tym autem to zlom.Obecnie mam najechane 300 tys i pod spodem zero wykwitów jak w tej toyocie.
Latwo jest zdjac ten plastik zeby zobaczyć zlacze musze u siebie obejrzeć
Właściwie to ten plastic sam schodzi jak poczekasz odpowiednio długo ;)
Jeszcze 2 lata max i szrot