Alfa 156- najbardziej niedoceniane auto świata. Zaczynając od legendarnych Twin sparkow które jak większość silników miały usterki, jednak główna przyczyna leży po stronie kierowców którzy robili po 30k na jednym oleju, jeszcze przy jego bardzo niskim stanie. Zawieszenie nie jest super trwałe ale w tej cenie lepiej prowadzi się tylko honda Civic z racji wagi. Sama waga też nie jest duża 1200-1400kg w kombi z turbodieslem daje świetne odczucia z jazdy. Sam miałem alfę 156 2.4 jtd za 2500zl po czym przesiadłem się na astrę GTC za 15000zl i czułem jakby to był krok wstecz. Polecam każdemu kto oczekuje coś więcej od auta niż tylko jechać, bo 156 to auto z duszą za śmieszne pieniądze. Pozdrawiam
Jak dla mnie to auto pięknie wyglądało przedliftowo. Masywny zderzak, fajne lampy piękna po prostu, zupełnie jak 166 po prostu cudo klasyk.. Giugiaro popisał się dopiero przy modelu 159 :) Warto dodać że to wzory włoskich felg są pierwowzorem dla wszystkich pozostałych;) Bardzo fajny odcinek, czekam na 159 co raz więcej rodaków zakochuje się w tym modelu, oby tylko ich nie wieśniaczyli nalepkami czy innymi spojlerami.
Chris bardzo fajny odcinek. Miałem 156 przez wiele lat i było to moje najlepsze auto. Samochód miał kilka lat i około 100tys najechane jak go kupiłem. Od spodu jeszcze się świeciła, nie było mowy o korozji. I wtedy zrobiłem to czego wszyscy Janusze żałują. Tak ją zakonserwowalem fluidolem i innymi specyfikami ze rdzy niema. Przez 200 tys które Ja jej nakreciłem stanęła jeden raz ( sprzegielko alternatora) Super samochód trasę Kraków -Frankfurt robiłem w 6/7 godzin. Samochód jeździ nadal w rodzinie bo nie sprzedał bym go. Ja kupiłem 159. Może kiedyś odcinek o 159? Pozdrawiam
Mamy widzę podobne doświadczenia. Byłem posiadaczem kilku różnych modeli AR i muszę przyznać, że 156-ka (zwłaszcza 2.4JTD) jest absolutnie jedyna w swoim rodzaju. Doskonała wręcz moc silnika i spalanie rzędu 6-7 na trasie - bajka! Swoją kupiłem przy przebiegu 140 tyś, przejechałem pół Europy robiąc kolejne 80K i nigdy nie zawiodła. Zresztą o pozostałych (166, 147 i Brera) również złego słowa powiedzieć nie mogę, choć były to wszystko silniki benzynowe, więc nieco inna historia. Nigdy nie miałem 159. Choć był taki czas, że poważnie się przymierzałem. Do tej pory zresztą chodzi mi po głowie. Jakie ogólne wrażenia po przesiadce? Pozdrawiam
@@exs3574 Jeśli chodzi o wrażenia z jazdy to jest przepaść między 156 a 159. Zdecydowanie na duży plus dla 159,może wynika to ze pakiet Ti robi swoje ;-) Sztywne zawieszenie i cisza w kabinie to jest to czego mi brakowało. Nie wszystko jest takie piękne, coś za coś. Koszty eksploatacji zdecydowanie wyższe, ale takie mamy czasy. Pozdrawiam
Każdy się śmieje z alf, fiatów itp, a tak się składa że to fiat już pod koniec lat 90-tych wprowadził system common rail w swoich dieslach, a VW no i cały vag dopiero 10 lat później. Jeśli miałbym kupować jakieś auto w dieslu to sto razy bardziej wolałbym JTD z wielu względów.
Jak dla mnie cały VAG jest przereklamowany, jakieś afery z oszukiwaniem spalania, i uj ich tam wie co jeszcze, a miałem okazje jeździć kilkoma passatami, ostatnio robiłem remont silnika w B5 1.6 i na prawdę nie widzę nic ciekawego w tych autach... Nie rozumie co trzeba mieć w głowie żeby jakiś tam passat był szczytem marzeń. Z całym szacunkiem ale takie jest moje zdanie.
B5 to jeden z ostatnich porządnych VAG-ów, później już tylko gorzej i szmelc. Obejrzyj odcinek Chrisa z B4 na podnośniku, ponad 20 lat na karku i rdzy niema nie to co w tej Alfie. Po prostu solidnie wykonany samochód, nudny do bólu, ale ma robić swoje a nie wyglądać.
Oglądałem ten odcinek, fakt zdrowy, ale tak jak mówisz, typowy wół roboczy i to wszystko. Kolega ma B6 2.0 TDI to jest dopiero nie porozumienie, w uj na niego dał, a już musiał robić remont silnika, potem jakieś moduły komfortu bo się podczas jazdy bagażnik otwierał, masakra jakaś. A co gorsza teraz chce go sprzedać i kupić CC... to już stan umysłu chyba
Marcin Szymański W sumie też się zastanawiam co ludzie widzą w tych passatach. Robia z niego niewiadomo jaki cud techniki czy symbol prestiżu na kieszeń przeciętnego Kowalskiego. Nic do VW nie mam mimo niezbyt ciekawego rodowodu i że niezbyt germańców lubię ale naprawdę nie rozumiem tego trendu na te nijakie passaty które u mnie na zachodzie jest bardzo silny.
MoFo-Nie pisz tak kolego oby Ciebie nie dopadła choroba ja wiem coś o tym .Marewel jeszcze nie odpadł powróci w wielkim stylu trzymam kciuki i życzę mu dużo zdrówka.Natomiast Chris też robisz dobrą robotę .Pozdrawiam ;)
Alfa piękne auto miałem 156 2.5 v6 jazda to bajka raz przetarła mi się rurka wspomagania 6 godzin ją wymieniałem oraz świetnie się słucha włoskie piosenki polecam
Somsiad. Sam kocham Alfy, jeździłem cale życie Volvo - tymi prawilnymi. Po przejściu na AR, poczułem się jak gdybym przesiadł się z Żuka do kapsuły kosmicznej.
Łapka już poleciała. Z resztą jak zwykle. Obejrzę później. Muszę polatać moim z19tdh po remoncie zawieszenia. Non stop coś do roboty. Kto nie wie. Łopel zawsze śmierdzi. Pozdrowienia Krissu stały fan.
Moja Alfa z 1.9 16v ma 170 kucy fabrycznie a z lekkim programem i fmic ma 220 koni i 440 niutów. Dodatkowo ma torsena w przednim mechanizmie różnicowym, wiec da się jeździć a nie tylko palić kapcia 👍 Mam ten samochód od 7 lat i poza jednym razem kiedy gorąca strona turbo mi się rozsypała to nigdy się w nim nic nie zepsuło tak żeby nie jeździł... Aż się dziwie że Kris nic nie wspomniał o doskonałym dostępie do filtra powietrza 🤣😂
Pod innymi filmami piszę komplimenty, że fajne, że muzyka, że ojej i ajaj jaki dobry i mądry Pan Profesor. I uważam, że już kurwa na tyle se przygotowałem grunt, żeby pod tym filmem móc napisać, że "Krisie kiedy AR 159 w dizlu i w combiaczku? Pzdr"
Ciekawy materiał, cenne uwagi, rzeczywiście trudny dostęp do podzespołów, księgowi od mussoliniego zrobili kawał dobrej roboty :) PS. Może jakaś honda VIII generacji na podnośniku? Chętnie bym zobaczył i posłuchał twoich doświadczeń z tymi autkami.
jestem szczęśliwym posiadaczem alfy 156 2.4 jtd o niewiarygodnym przebiegu 480tys km :)co do serwisowania jak dla mnie to nie ma problemu, alternator górą wychodzi tak jak pisze Katarzyna. Co do gum stabilizatora przedniego to wystarczy przy pierwszej wymianie zainwestować w poliuretany i problem rozwiązany do końca żywota auta. Rdza jak w każdym aucie jak sie pojawia to trza reagować i ją usuwać a nie czekać az za 2 lata dziury z głodu ruda zrobi:) (jak dbasz tak masz) a co do reszty to się zgadzam :) aa noo i nie wolno zapominać o wymianie oleju w tłumikach bo inaczej szybko się rozlecą Pozdrawiam i czekam na kolejne filmiki :)
W 159 nadal ten sam problem z linkami od ręcznego :) Przedni zawias wrażliwy na ubytki w nawierzchni. Tył spoko, czasem elektryka coś świruje np przy hamowaniu jak jest jakaś dziura czy nierownosc i ja dobije to mrugna kierunki tak jakby BAS sie wlaczal. Mam 1,9 JTDm 8V 120KM 2009 rok i polecam fchuj ;D
świetny kanał Realizowany z pasji a nie dla Piniendzy nie to co inne !!! Tutaj jest akumulator to jest takie urządzenie w którym jest prąd ......... łysy zapisz sobie bo nie zapamiętasz :D
alfa rumuno , brakuje osłony pod silnik a to podstawa , bo alternator jest nisko umieszczony i przy deszczu jest narażony na uszkodzenia , widać zderzak sponiewierany , brakuje kratki . Co do linek hamulcowych , dopiero w nowszych autach jak fiat stilo poprowadzono linki góra zacisku , nie dołem i problem rozwiązano . Co do alternatora , najlepiej go wyjąć górą , półosi wtedy nie ruszamy
Katarzyna Fryges nie wiem co masz na myśli mówiąc, że temat z zaciskami rozwiązano przy okazji nowszych modeli np Stilo. Zaciski Bosch w Stilo nie cieszą się dobrą opinią u ich właścicieli ;-)
tzn rozwiązano problem zamarzających linek , gdyż sa umiejscowione u góry zacisku , a nie na dole , tym prostym zabiegiem woda nie dostaje sie do linek i nie zamarza zima , jeśli chodzi o stilo to głównie problem nie lezy w zaciskach , tylko prowadnice jarzm posiadaja takie gumowe tulejki , z czasem guma puchnie i blokuje prowadnice , tym samym hamulce , wymiana tych gumowych tulejek zazwyczaj rozwiązuje problem . Odnośnie tytułowej alfy to prawdopodobnie 2005r bo zólty korek wlewu oleju , czyli mjet 150KM , bo starsze miały 140KM
Całkiem dokładnie omówiłeś alfe 156 . Z doświadczenia mogę dodać , że w tym egzemplarzu za 2 lata podłoga to będzie sito , już widać tutaj rdze w klasycznych dla alfy miejscach i to dobrze rozwinięta . Hamulec jest spoko ale przy 1.9 albo 2.0 1.8 1.6. Przy 2.5 jest bardzo słabo i powinien tam wisieć cztero tłok jak w gta . Alfa , naprawdę uczy cierpliwości ... pięknie powiedziane 😀
W jtd można wyjąć alternator bez bez demontażu półosi. Trzeba odkręcić silnik od poduszki i lekko opuścić. Co nie zmienia faktu, że i tak robota straszna.
krisu, wiele osób narzeka na zamarznięte linki ręcznego zimową porą. ale wiemy że ktoś kto ma troche umiejętności i chęci moze zalać linki olejem tj. pancerzyki i wtedy jest okej :) oglądam każdy twoj film, pozdrawiam Cie mordeczko i czekam na kolejny film :)
Dla tych którzy piszą, że nie trzeba wyjmować półosi do demontażu alternatora- chyba tego nie robili. Trzeba wyjąć półoś i opuścić silnik. Po zerwaniu rozrządu wymieniamy dźwigienki zaworowe, tak samo jak w HDI koncernu PSA. Ogólnie jeśli chodzi o silnik to jtd są bardzo wytrzymałe. Włochom ten silnik się udał.
Fachowcu, dwa razy wymieniałem altek, raz 156 2,4 150km jtd drugi raz w 147 1.9 jtd115km i zawsze góra wychodził. Miałem tez fiata bravo 1.9 jtd 105 km i wyszedł bokiem po wyjęciu półosi, ale w Alfach zawsze górą go targałem.
to fakt , te starsze jtd cf3 były niezniszczalne , te nowsze skopali jak np bmw , wsadzając klapki do kolektora , klapeczki się urywają i mamy remoncik
Chris to narzekanie mechaników ja nazywam wręcz "paradoksem mechanika". Jedziesz na serwis i słyszysz z ust fachowca "kurde ale gówno ta część, bo się psuje i trzeba wymieniać", ewentualnie " co za gówno długo trzeba to wykręcać". Oczywiście jak się psuje to panowie mają pracę, a jak długo się wykręca to trzeba liczyć roboczogodziny. No i to w sumie nie jest domena tylko włoszczyzny, bo o fiatach to wiadomo, że narzekają, o niemcach też, ja jeżdże francuskim pieskiem i... a jakże, narzekają. :P A co do pana Dżudżiaro, to chyba Gruzin jak Dżugaszwili, to największe jego dzieło do nie jakiś DMC,Alfa, ale dełu Matiz!
Osobiscie bardzo dobrze wspominam Fiata 132 2,0 na wtrysku 122 KM z 1977 roku, ktorym niegdys jezdzil polski minister.Bardzo podobne osiagi mialy 1,8 benzynki. Przy 3000 obrotow 118km/h. Tapicerka w niej byla welurowa, ktorej pozazdroscilby obecnie niejeden drogi samochod ;-) Pozdro
Co do motoru to jest to 'jtd' 140 km. Tylko w kombi od marca 2005 roku montowany był 'jtdm' z Cr drugiej generacji o mocy 150 km aż do końca produkcji czyli ponad rok później. No ale w takim stanie podłoga to cud w mojej laluni dziury sa jak piesci :(
Od ponad 3 lat mam Alfe GT 1.9 jtdm. Naprawiam i serwisuje ja sam. Jedyny powazny problem przy naprawach ( szczegolnie zawieszenia ) to korozja. Bez palnika, wiele rzeczy jest nie do ruszenia :( Pozdrawiam.
Powiem tak: dla malo doswiadczonego kierowcy, gt moze byc ciezkie do parkowania i manewrowania tylem. Ograniczona widocznosc do tylu i slabe swiatlo cofania. Ja czesto przy parkowaniu w ciemnych miejscach pomagam sobie tylnym swiatlem przeciwmgielnym. Zawieszenie czest zuzywa sie, przewaznie gumowe toleje lub swoznie kulowe. Moga wystapic problemy z doladowaniem lub egr, proste do usuniecia. Pompa wodna moze pasc i spowodowac zjechanie paska rozrzadu, ale w przypadku tego silnika to nie tragedia. Jezeli masz smykale mechanika to przy pomocy YT naprawisz co potrzeba sam, jesli nie to czekaja cie wydatki, glownie na robocizne, bo czesci nie sa drogie. Mam nadzieje, ze pomoglem.
Szczerze, to mam ojca mechanika, więc pewnie w pewnym stopniu by pomógł. Jeszcze się zastanawiam nad Peugotem 406 Coupe 2.2 HDI, ale jednak GT jest o parę tysięcy droższe. No nic, na razie pozostaje tylko pieniądze zbierać xD
Juan nublado. Sam mam GT i co do zawieszenia to polecam wszystko smarować smarem miedzianym lub grafitowym. Sporo nerwów można zaoszczędzić. Ma tez patent na widelec od amortyzatora.
@@lukaszlbn86 zgadzam się kupują alfy i potem wyjebane, niech gnije nawet biteksem szkoda im smarnac i paski niech się zrywają i 5 razy Pepsi wylać w środku 97% Polaków nie powinno mieć żadnej alfy
jeśli chodzi o dostęp do części to niestety dotyczy to wiekszości dzisiejszych aut, często im gorzej tym lepiej(większe koszty serwisowania)czyli większe zyski, a też kiienci nowych aut, patrzą na wygląd, osiągi a nie łatwość obslugi i serwisowania
Ych. Ta podłoga w 9:58 nie wygląda jednak za rewelacyjnie. Jeśli rdza już przelazła na to fabryczne zabezpieczenie z masy plastycznej czy tam bitumicznej to prawdopodobnie odbywa się niezła kupa. W 156-tkach podłoga gnije od środka, kwestia złego odprowadzenia wody - najbardziej właśnie z tyłu, w nogach pasażera i wzdłuż progów. Gdybyś podziubał to miejsce paluchem to wielce prawdopodobne jest, że ów paluch zapoznałby się z wykładziną podłogową :( Co do podłogi w poliftach, to są dwie szkoły - jedna mówi, że są zabezpieczone lepiej i nie gniją; druga twierdzi, że gniją tak samo, tylko samochody są rocznikowo nieco młodsze, więc jeszcze tego aż tak nie widać. Jeśli ktoś ma w miarę świeżo ściągniętego polifta z Włoch, to tam faktycznie rdzy nie będzie. Natomiast bezsprzecznie na rdzewienie podłogi mają oczywiście wpływ zaniedbania co do wymiany oleju w tłumiku. Rdza jak wiadomo jest higroteleportacyjna, więc z takiego zaniedbanego tłumika z łatwością przechodzi na inne elementy podłogi. W Alfach dodatkowo reguła dotycząca oleju tłumikowego jest nieco inna - nie lejemy tego, co do silnika, a koniecznie olej minus (-)0W24. Ciężko go dostać, więc mechaniory na odwal się lejo co popadnie, lniany, sezamowy, i ten najgorszy - z krokosza barwierskiego. A potem w podłodze mamy to, co mamy.... :(.
Nie wiem jak w 156, bo chyba tam był tylko półautomat selespeed? Ale w 159 też jest selespeed i normalny automat firmy Aisin, który ani nie jest lepszy ani gorszy od konkurencji. Po prostu jak ktoś dbał tak będzie działał.
Miałem dwie czerwone AR156 i nie dam złego słowa powiedzieć. Obie w benzynie. Pierwsza to była szósta sprzedana w Polsce 156. Jechałem po nią jak głupi z Warszawy do Cieszyna :-) Ta druga to była super sztuka, ale jak mi raz bendix przepuścił i musiałem naprawić rozrusznik, to po jego wyjęciu stwierdziłem, że jeśli padnie alternator, to ją zepchnę w przepaść ;-) Bardzo lubiłem moje Alfy.
Ja jestem posiadaczem alfy 159 1,9jtdm i nie psuje poza częściami ekspoloatacyjnymi praktycznie nic silnik pancerny części tanie rozrząd olej tylko 5w30 co 15 tys nie co 30 i gitara... i nie chce żadnego paserati czy innego golfa .Moim nastepnym autem tez bedzie alfa bo to marka nietuzinkowai tania w zakupie i dzieki właśnie takim złym stereotypom jakie to one awaryjne co jest bzdura!!! te auta są smiesznie tanie jak na swoją klasę w cenie siecento mozna kupić wypasioną 156 lub limyzynę 166 z nawigacją itp..:)Pozdrawiam.
Panie Kubeczko czy coś Pan może powiedzieć o Fiat Freemont 2,0 jtd ??? Mysle zę wielu /również i ja/ chciałbym być pana klientem.Filmy super widać że to Pan lubi. Pozdrawiam i czekam na dalsze odcinki..
Fajny samochód, jedynie zaniedbany: przód ogołocony z osłon i maskownic. Uzytkownik to chamek i wsiok. To samo jak z VW brak częsci zderzaka, osłon itd...Częsty widok.
Wedlug mnie tak jest 260 tys fiat stilo w kombi tylko wymiana płynów i wiadomo rzeczy zużywających się typu hamulce wydech itp oczywiście był problem z sterownikiem silnika wystarczy przenieść go na górną część nie będzie się przegrzewał Tera mam alfę 159 i jak narazie jest ok rdzy brak nawet pod autem
Czemu te talerze od podnośnika stawiacie (mechanicy) pod te pionowe wargi blachy pod progami... Później blacha się fałduje, farba podnosi i rdzewieje, a rynienki miażdżą się i woda ma utrudnione odprowadzanie...
Gumy i linki z czasem trza wymienić istnieje jeszcze coś takiego jak konserwacja podwozia i jednostka 1.9 jdt jest najlepsza i bezawaryjną jednostka jeżeli ktoś dba nie o wygląd zewnętrzny lecz wewnętrzny jeżdżę w długie trasy alfa i nigdy nie zawiodła tak jak octavia w której się silnik zatar w trasie czy w audi która też stanęła w środku Niemczech nagle na autostradzie
Alfa w dieslu rzekomo to tylko 2.4 jest coś warte. Chociaż jak mówi mądrość życiowa : Jak dbasz - tak masz. Także auta z JTD albo diesle z PSG też potrafią pojeździć wcale niemniej od Passata. Może tylko blacha szybciej kleknie. Zresztą JTD było też w Oplach.
@@mateuszb1067 Czy to 1.9 na pompowtryskach czy 1.9 JTD i jakikolwiek inny silnik nie dbany będzie się psuł. W nowych samochodach silniki są projektowane na mniejsze przebiegi to szybciej się zużywają.
jak jedno słowo może zmienić rzeczywistość, wydaje mi się że już duży odsetek ludzi w Polsce wie że aluminium to amelinium :) nawet ładniejsze słowo ładnie się wymawia i wszyscy wiedzą o co chodzi, i tak jeden człowiek nie po studiach i profesurze wprowadził nam nowe słowo do słownika :)
Co może być przyczyną skrzypienia???? Jest to trochę irytujące, bo mam wrażenie jakbym jeździł na 20 letnim tapczanie. (Sprężyny nowiutkie) Dokładnie to chodzi o Crosswagona q4
Co się wydarzy jeśli cieknie mi z chłodnicy oleju a wywalę chłodnicę i wstawię taką rurkę jak na filmie? Chrisie mówiłeś coś, że nie może się grzać więc może zamiast zmienić chłodnicę wstawię rurkę? XD
Czy ci Włosi są nienormalni? Gdzie się podział korek spustowy oleju z tłumika? A co jeśli auto zacznie głośniej pracować a co gorsza bedą się w nim robić dziury bo w tłumiku bedzie przepracowany olej? Chris przecież mówiłeś że każdy tłumik ma korek spustowy oleju ;)
Przemek Wilk, chyba tak. 150tki pojawiły się bodajże w 2006 roku i były produkowane w 4 odmianach (4 różne numery silników), z czego 2 posiadały dpf i przy okazji te nieszczęsne klapy wirowe. Dane te podaję na przykładzie 150 konnego Fiata Bravo II, w którym montowano bliźniaczą motorownię.
W 156 też był montowany silnik JTD o mocy 150 km, bez klap i DPF, wkładali go do wszystkich 156 po 2005 roku, wtedy też pojawiła się 156 Q4, która występowała tylko z tym silnikiem. Wiele osób myli JTD Multijet 150km z JTDm 150km. JTDm zaczęto wkładać w poliftowe 147, 159 itd.
Chrisu bardzo fajnie prowadzisz te vlogi braaaaawo.Mam zamiar taka sobie sprawic alfe z tego rodzaju silnikiem.Jeszcze mam dylemat bo jeszcze Corolla mnie meczy z 2 lirtowym dieslem.Pozdrawiam.Co bys proponowal?
Szczególnie w dziedzinach: korozja, awaryjność, niska jakość materiałów wręcz ciastolinowata, nijakość stylistyczna (stylistyczna nijakość dotycząca fiatów oczywiście, alfy są piękne ale to shit...) :)
Krisgw otóż to... Porównać takie Grande Punto Evo a astre... Albo skode fabie. Tam to dopiero wnętrze biedne, ale ludzie oczywiście na Fiata będą narzekać.
Panie profesorze, akumulator to takie coś w czym jest zmagyzowane napięcie, a odpowiedni prąd się pojawia i płynie (albo i nie jak stał na światłach) jak użyjemy odbiornika (rozrusznika)
Alfa 156- najbardziej niedoceniane auto świata. Zaczynając od legendarnych Twin sparkow które jak większość silników miały usterki, jednak główna przyczyna leży po stronie kierowców którzy robili po 30k na jednym oleju, jeszcze przy jego bardzo niskim stanie. Zawieszenie nie jest super trwałe ale w tej cenie lepiej prowadzi się tylko honda Civic z racji wagi. Sama waga też nie jest duża 1200-1400kg w kombi z turbodieslem daje świetne odczucia z jazdy.
Sam miałem alfę 156 2.4 jtd za 2500zl po czym przesiadłem się na astrę GTC za 15000zl i czułem jakby to był krok wstecz. Polecam każdemu kto oczekuje coś więcej od auta niż tylko jechać, bo 156 to auto z duszą za śmieszne pieniądze. Pozdrawiam
-Byłeś w Stanach?
-Nie, ale znam kogoś kto był. :D
Angry0Us3r i powiedział mi to i owo...
Angry0Us3r a ja chciałbym tak jeszcze raz polecieć do Stanów ,,a co już raz byłeś'' nie już raz chciałem.
Jak dla mnie to auto pięknie wyglądało przedliftowo. Masywny zderzak, fajne lampy piękna po prostu, zupełnie jak 166 po prostu cudo klasyk.. Giugiaro popisał się dopiero przy modelu 159 :) Warto dodać że to wzory włoskich felg są pierwowzorem dla wszystkich pozostałych;)
Bardzo fajny odcinek, czekam na 159 co raz więcej rodaków zakochuje się w tym modelu, oby tylko ich nie wieśniaczyli nalepkami czy innymi spojlerami.
bo lepiej pchać wloszke niż ujeżdżać Niemca:)
🤣🤣🤣🤣🤣🤣🤣
Trzeba jeszcze dodać, że ta Włoszka jest młodsza od tego niemca.
Jedno i drugie sie pcha xd
Jeśli chodzi o alternator, to można go wyciągnąć też górą (sprawdzone w praktyce). Co prawda przypomina to odbieranie porodu... ale się da :)
Wyjąć, jak wyjąć.... ale włożyć samemu nowy 😂😂😂 a nałożyć pasek osprzętu bez odkręcania napinacza? Bez negocjatora 😂😂😂przerabiałem
Alfy zawsze wyglądają mega świeżo ;D
Chris bardzo fajny odcinek.
Miałem 156 przez wiele lat i było to moje najlepsze auto. Samochód miał kilka lat i około 100tys najechane jak go kupiłem. Od spodu jeszcze się świeciła, nie było mowy o korozji. I wtedy zrobiłem to czego wszyscy Janusze żałują. Tak ją zakonserwowalem fluidolem i innymi specyfikami ze rdzy niema. Przez 200 tys które Ja jej nakreciłem stanęła jeden raz ( sprzegielko alternatora)
Super samochód trasę Kraków -Frankfurt robiłem w 6/7 godzin.
Samochód jeździ nadal w rodzinie bo nie sprzedał bym go. Ja kupiłem 159.
Może kiedyś odcinek o 159?
Pozdrawiam
Mamy widzę podobne doświadczenia. Byłem posiadaczem kilku różnych modeli AR i muszę przyznać, że 156-ka (zwłaszcza 2.4JTD) jest absolutnie jedyna w swoim rodzaju. Doskonała wręcz moc silnika i spalanie rzędu 6-7 na trasie - bajka!
Swoją kupiłem przy przebiegu 140 tyś, przejechałem pół Europy robiąc kolejne 80K i nigdy nie zawiodła. Zresztą o pozostałych (166, 147 i Brera) również złego słowa powiedzieć nie mogę, choć były to wszystko silniki benzynowe, więc nieco inna historia.
Nigdy nie miałem 159. Choć był taki czas, że poważnie się przymierzałem. Do tej pory zresztą chodzi mi po głowie. Jakie ogólne wrażenia po przesiadce?
Pozdrawiam
@@exs3574 Jeśli chodzi o wrażenia z jazdy to jest przepaść między 156 a 159. Zdecydowanie na duży plus dla 159,może wynika to ze pakiet Ti robi swoje ;-)
Sztywne zawieszenie i cisza w kabinie to jest to czego mi brakowało. Nie wszystko jest takie piękne, coś za coś. Koszty eksploatacji zdecydowanie wyższe, ale takie mamy czasy. Pozdrawiam
A masz jakiegoś mechanika od skrzyni selespeed w 156 pod krk? XD
Nie robiłem nigdy skrzyni.Pytaj na forum www.forum.alfoholicy.org
Każdy się śmieje z alf, fiatów itp, a tak się składa że to fiat już pod koniec lat 90-tych wprowadził system common rail w swoich dieslach, a VW no i cały vag dopiero 10 lat później. Jeśli miałbym kupować jakieś auto w dieslu to sto razy bardziej wolałbym JTD z wielu względów.
a zaraz po Włochach common rail wprowadził PSA :)
Jak dla mnie cały VAG jest przereklamowany, jakieś afery z oszukiwaniem spalania, i uj ich tam wie co jeszcze, a miałem okazje jeździć kilkoma passatami, ostatnio robiłem remont silnika w B5 1.6 i na prawdę nie widzę nic ciekawego w tych autach... Nie rozumie co trzeba mieć w głowie żeby jakiś tam passat był szczytem marzeń. Z całym szacunkiem ale takie jest moje zdanie.
B5 to jeden z ostatnich porządnych VAG-ów, później już tylko gorzej i szmelc. Obejrzyj odcinek Chrisa z B4 na podnośniku, ponad 20 lat na karku i rdzy niema nie to co w tej Alfie. Po prostu solidnie wykonany samochód, nudny do bólu, ale ma robić swoje a nie wyglądać.
Oglądałem ten odcinek, fakt zdrowy, ale tak jak mówisz, typowy wół roboczy i to wszystko. Kolega ma B6 2.0 TDI to jest dopiero nie porozumienie, w uj na niego dał, a już musiał robić remont silnika, potem jakieś moduły komfortu bo się podczas jazdy bagażnik otwierał, masakra jakaś. A co gorsza teraz chce go sprzedać i kupić CC... to już stan umysłu chyba
Marcin Szymański W sumie też się zastanawiam co ludzie widzą w tych passatach. Robia z niego niewiadomo jaki cud techniki czy symbol prestiżu na kieszeń przeciętnego Kowalskiego. Nic do VW nie mam mimo niezbyt ciekawego rodowodu i że niezbyt germańców lubię ale naprawdę nie rozumiem tego trendu na te nijakie passaty które u mnie na zachodzie jest bardzo silny.
Czekałem 3/4 odcinka na mój ulubiony wahacz górny
Odkąd odpadł Marewel jesteś ostatnim prawdziwym mechanikiem na YT. Masz misję do spełnienia.
A co się z nim stało? Bo faktycznie coś Marewela ani widu ani słychu
Problemy zdrowotne.
MoFo-Nie pisz tak kolego oby Ciebie nie dopadła choroba ja wiem coś o tym .Marewel jeszcze nie odpadł powróci w wielkim stylu trzymam kciuki i życzę mu dużo zdrówka.Natomiast Chris też robisz dobrą robotę .Pozdrawiam ;)
jest jeszcze "Zrób to sam".
Zapewne z głową, patrząc po jego filmikach...
Polecam jeszcze kanał Auto Challenge ;) czy jakoś tak.
Alfa piękne auto miałem 156 2.5 v6 jazda to bajka raz przetarła mi się rurka wspomagania 6 godzin ją wymieniałem oraz świetnie się słucha włoskie piosenki polecam
Alfa 156 ciągle daje radę. Sąsiad ma takową w czarnym lakierze z białą skórą na siedzeniach. Nie rdzewiej fura. Dba i jeździ.
Somsiad. Sam kocham Alfy, jeździłem cale życie Volvo - tymi prawilnymi. Po przejściu na AR, poczułem się jak gdybym przesiadł się z Żuka do kapsuły kosmicznej.
Zajebisty i pomocny kanał pozytywny z cb gosciu
Łapka już poleciała. Z resztą jak zwykle. Obejrzę później. Muszę polatać moim z19tdh po remoncie zawieszenia. Non stop coś do roboty. Kto nie wie. Łopel zawsze śmierdzi.
Pozdrowienia Krissu stały fan.
"Włoszka po zdjęciu stanika". poszedł lajk ;)
Moja Alfa z 1.9 16v ma 170 kucy fabrycznie a z lekkim programem i fmic ma 220 koni i 440 niutów. Dodatkowo ma torsena w przednim mechanizmie różnicowym, wiec da się jeździć a nie tylko palić kapcia 👍
Mam ten samochód od 7 lat i poza jednym razem kiedy gorąca strona turbo mi się rozsypała to nigdy się w nim nic nie zepsuło tak żeby nie jeździł...
Aż się dziwie że Kris nic nie wspomniał o doskonałym dostępie do filtra powietrza 🤣😂
Pod innymi filmami piszę komplimenty, że fajne, że muzyka, że ojej i ajaj jaki dobry i mądry Pan Profesor.
I uważam, że już kurwa na tyle se przygotowałem grunt, żeby pod tym filmem móc napisać, że "Krisie kiedy AR 159 w dizlu i w combiaczku? Pzdr"
Alfa Romeo to wspaniałe auteczko
Niestety, dziś zawitało w warsztacie
Chrisa Kubeczko
Ciekawy materiał, cenne uwagi, rzeczywiście trudny dostęp do podzespołów, księgowi od mussoliniego zrobili kawał dobrej roboty :)
PS. Może jakaś honda VIII generacji na podnośniku? Chętnie bym zobaczył i posłuchał twoich doświadczeń z tymi autkami.
o już Cie lubie za ten wstęp o Słowiankach;)) i dużą dozę realizmu męskiego;P
jestem szczęśliwym posiadaczem alfy 156 2.4 jtd o niewiarygodnym przebiegu 480tys km :)co do serwisowania jak dla mnie to nie ma problemu, alternator górą wychodzi tak jak pisze Katarzyna. Co do gum stabilizatora przedniego to wystarczy przy pierwszej wymianie zainwestować w poliuretany i problem rozwiązany do końca żywota auta. Rdza jak w każdym aucie jak sie pojawia to trza reagować i ją usuwać a nie czekać az za 2 lata dziury z głodu ruda zrobi:) (jak dbasz tak masz) a co do reszty to się zgadzam :) aa noo i nie wolno zapominać o wymianie oleju w tłumikach bo inaczej szybko się rozlecą Pozdrawiam i czekam na kolejne filmiki :)
Chris z kazdym materialem przechodzisz sam siebie:-) swietny material :-) pozdrawiam
kiedy 159 na podnośniku?
Moja co piątek.
żarcik. =)
Chris, zobacz w 22' mówisz o smarze z przegubu zajrzyj tam dokładnie bo wydaje mi się że jest dziura w amelinium - trzeba by pomalować albo coś :)
W 159 nadal ten sam problem z linkami od ręcznego :) Przedni zawias wrażliwy na ubytki w nawierzchni. Tył spoko, czasem elektryka coś świruje np przy hamowaniu jak jest jakaś dziura czy nierownosc i ja dobije to mrugna kierunki tak jakby BAS sie wlaczal. Mam 1,9 JTDm 8V 120KM 2009 rok i polecam fchuj ;D
U mnie w 159 nic takiego sie nie dzieje co u cb. Zawieszenie spokojnie 100k km wytrzymuje
Ale dodaj że 156 ma mało skrętu. Ponieważ polos idzie przez widełki amortyzatora
Bardzo dobry film, więcej takich :) Jak zawsze z humorem i nie tylko o autach.
3 wtyczka od wtryskiwacza tez pada. Wymiana konieczna jak nie To choinka na tablicy i brak mocy
świetny kanał Realizowany z pasji a nie dla Piniendzy nie to co inne !!! Tutaj jest akumulator to jest takie urządzenie w którym jest prąd ......... łysy zapisz sobie bo nie zapamiętasz :D
alfa rumuno , brakuje osłony pod silnik a to podstawa , bo alternator jest nisko umieszczony i przy deszczu jest narażony na uszkodzenia , widać zderzak sponiewierany , brakuje kratki . Co do linek hamulcowych , dopiero w nowszych autach jak fiat stilo poprowadzono linki góra zacisku , nie dołem i problem rozwiązano . Co do alternatora , najlepiej go wyjąć górą , półosi wtedy nie ruszamy
Potwierdzam, wystarczy odkręcić łapę silnika lekko owy silnik odchylić i dostęp robi się w miarę spoko ;)
Katarzyna Fryges Mam rozwiazanie problemu, nie kupować tak starych samochodow
Katarzyna Fryges
Kaska wyjdz za mnie ;)
Katarzyna Fryges nie wiem co masz na myśli mówiąc, że temat z zaciskami rozwiązano przy okazji nowszych modeli np Stilo. Zaciski Bosch w Stilo nie cieszą się dobrą opinią u ich właścicieli ;-)
tzn rozwiązano problem zamarzających linek , gdyż sa umiejscowione u góry zacisku , a nie na dole , tym prostym zabiegiem woda nie dostaje sie do linek i nie zamarza zima , jeśli chodzi o stilo to głównie problem nie lezy w zaciskach , tylko prowadnice jarzm posiadaja takie gumowe tulejki , z czasem guma puchnie i blokuje prowadnice , tym samym hamulce , wymiana tych gumowych tulejek zazwyczaj rozwiązuje problem . Odnośnie tytułowej alfy to prawdopodobnie 2005r bo zólty korek wlewu oleju , czyli mjet 150KM , bo starsze miały 140KM
Całkiem dokładnie omówiłeś alfe 156 . Z doświadczenia mogę dodać , że w tym egzemplarzu za 2 lata podłoga to będzie sito , już widać tutaj rdze w klasycznych dla alfy miejscach i to dobrze rozwinięta . Hamulec jest spoko ale przy 1.9 albo 2.0 1.8 1.6. Przy 2.5 jest bardzo słabo i powinien tam wisieć cztero tłok jak w gta . Alfa , naprawdę uczy cierpliwości ... pięknie powiedziane 😀
W jtd można wyjąć alternator bez bez demontażu półosi. Trzeba odkręcić silnik od poduszki i lekko opuścić. Co nie zmienia faktu, że i tak robota straszna.
Tak samo jak naprawa wielowahaczowego zawieszenia. Droga naprawa w chuj. Ale fajnie sie prowadzi autka z takim zawieszeniem to fakt.
Mniej korozji niż w Octavii 2008r
Chris Kubeczko. Kiedy zrobisz odcinek z wymianą oleju w Volvo i płukaniem ropą ponownie. Ewentualnie w innym aucie. Pozdrawiam ;)
krisu, wiele osób narzeka na zamarznięte linki ręcznego zimową porą. ale wiemy że ktoś kto ma troche umiejętności i chęci moze zalać linki olejem tj. pancerzyki i wtedy jest okej :) oglądam każdy twoj film, pozdrawiam Cie mordeczko i czekam na kolejny film :)
Dla tych którzy piszą, że nie trzeba wyjmować półosi do demontażu alternatora- chyba tego nie robili. Trzeba wyjąć półoś i opuścić silnik. Po zerwaniu rozrządu wymieniamy dźwigienki zaworowe, tak samo jak w HDI koncernu PSA. Ogólnie jeśli chodzi o silnik to jtd są bardzo wytrzymałe. Włochom ten silnik się udał.
Fachowcu, dwa razy wymieniałem altek, raz 156 2,4 150km jtd drugi raz w 147 1.9 jtd115km i zawsze góra wychodził. Miałem tez fiata bravo 1.9 jtd 105 km i wyszedł bokiem po wyjęciu półosi, ale w Alfach zawsze górą go targałem.
w mojej 156 1.9 115 km spokojnie alternator wychodzi gora, a cierpliwosci do napraw troche trzeba miec ;) pozdrawiam
to fakt , te starsze jtd cf3 były niezniszczalne , te nowsze skopali jak np bmw , wsadzając klapki do kolektora , klapeczki się urywają i mamy remoncik
Chris to narzekanie mechaników ja nazywam wręcz "paradoksem mechanika". Jedziesz na serwis i słyszysz z ust fachowca "kurde ale gówno ta część, bo się psuje i trzeba wymieniać", ewentualnie " co za gówno długo trzeba to wykręcać". Oczywiście jak się psuje to panowie mają pracę, a jak długo się wykręca to trzeba liczyć roboczogodziny. No i to w sumie nie jest domena tylko włoszczyzny, bo o fiatach to wiadomo, że narzekają, o niemcach też, ja jeżdże francuskim pieskiem i... a jakże, narzekają. :P A co do pana Dżudżiaro, to chyba Gruzin jak Dżugaszwili, to największe jego dzieło do nie jakiś DMC,Alfa, ale dełu Matiz!
bo muszą się użerać z klientami którzy pytają panie czemu tak drogo wymiana alternatora jak u sąsiada w golfie 50 złotych wzięli
Sam jesteś Gruzin, do czytania pl.wikipedia.org/wiki/Giorgetto_Giugiaro jak nie wiesz to się nie wypowiadaj.
Osobiscie bardzo dobrze wspominam Fiata 132 2,0 na wtrysku 122 KM z 1977 roku, ktorym niegdys jezdzil polski minister.Bardzo podobne osiagi mialy 1,8 benzynki. Przy 3000 obrotow 118km/h. Tapicerka w niej byla welurowa, ktorej pozazdroscilby obecnie niejeden drogi samochod ;-)
Pozdro
Co do motoru to jest to 'jtd' 140 km. Tylko w kombi od marca 2005 roku montowany był 'jtdm' z Cr drugiej generacji o mocy 150 km aż do końca produkcji czyli ponad rok później. No ale w takim stanie podłoga to cud w mojej laluni dziury sa jak piesci :(
karol paciorek
1 rok temu (edytowany) Zrobiłeś tę podłogę? Jakie koszty?
Od ponad 3 lat mam Alfe GT 1.9 jtdm. Naprawiam i serwisuje ja sam. Jedyny powazny problem przy naprawach ( szczegolnie zawieszenia ) to korozja. Bez palnika, wiele rzeczy jest nie do ruszenia :( Pozdrawiam.
Co sądzisz, o GT z takim samym silnikiem na pierwsze auto? :D
Powiem tak: dla malo doswiadczonego kierowcy, gt moze byc ciezkie do parkowania i manewrowania tylem. Ograniczona widocznosc do tylu i slabe swiatlo cofania. Ja czesto przy parkowaniu w ciemnych miejscach pomagam sobie tylnym swiatlem przeciwmgielnym. Zawieszenie czest zuzywa sie, przewaznie gumowe toleje lub swoznie kulowe. Moga wystapic problemy z doladowaniem lub egr, proste do usuniecia. Pompa wodna moze pasc i spowodowac zjechanie paska rozrzadu, ale w przypadku tego silnika to nie tragedia. Jezeli masz smykale mechanika to przy pomocy YT naprawisz co potrzeba sam, jesli nie to czekaja cie wydatki, glownie na robocizne, bo czesci nie sa drogie. Mam nadzieje, ze pomoglem.
Szczerze, to mam ojca mechanika, więc pewnie w pewnym stopniu by pomógł. Jeszcze się zastanawiam nad Peugotem 406 Coupe 2.2 HDI, ale jednak GT jest o parę tysięcy droższe. No nic, na razie pozostaje tylko pieniądze zbierać xD
Juan nublado. Sam mam GT i co do zawieszenia to polecam wszystko smarować smarem miedzianym lub grafitowym. Sporo nerwów można zaoszczędzić. Ma tez patent na widelec od amortyzatora.
W Audi a4 jak wymieniałem z bratem wielowahacz to też bez palnika nie szło tego ruszyć i też polecam smar miedziany
Alternator bezproblemowo wyciaga się od góry, nie trzeba odkręcać pół osi.
Czy ta skrzynia od strony mokrej półosi nie jest pęknięta ? Widać tam chyba dziurę.. w 22:57 sekundzie filmu ..
"Gnojófka" panie majster to jest opał czyli olej opałowy lany do baku który ma taki sam kolor jak właśnie gnojówka.
we fiatach z mojego doświadczenia stilo, croma hamulce beton naprawdę ponadprzeciętne właściwości
Sprej do gumy :):) padlem
A bieżnik w oponach też się po tym spreju naprawia ??
EGR zaślepić i problem z głowy.
Zawieszenie z tyłu wygląda jak w Lancii Kappa, która też ma chłodnice oleju silnikowego i do wspomagania.
Cenne są Twoje wskazówki, jak coś naprawić, co się często sypie i jakie sa objawy itp. bardzo interesujące.
Alfy są ok tylko brak fachowców do naprawy alf
ASO FIAT.
@@michals547 Tak, bo tam są fachowcy... Chciałbyś.
@@michals547 Fajnie, że się ujawniłeś, ale nie bądź dla siebie taki surowy, chłopczyku.
Największym problemem Alfy jest bieda właścicieli - używane są bardzo tanie i najczęściej trafiają w ręce ludzi, którzy w ogóle o nie dbają.
@@lukaszlbn86 zgadzam się kupują alfy i potem wyjebane, niech gnije nawet biteksem szkoda im smarnac i paski niech się zrywają i 5 razy Pepsi wylać w środku 97% Polaków nie powinno mieć żadnej alfy
W 156 DPFu nie bylo ;) Dopiero w 159.
Kocham Bellę to auto jest piękne :)
jeśli chodzi o dostęp do części to niestety dotyczy to wiekszości dzisiejszych aut, często im gorzej tym lepiej(większe koszty serwisowania)czyli większe zyski, a też kiienci nowych aut, patrzą na wygląd, osiągi a nie łatwość obslugi i serwisowania
Jest jeszcze Fiatagri Typowo wiejska karoca z parą drzwi i z masą koni z 4kami i rzędowymi 6takmi .Pozdro
14:08 Pyrkosz, Pyrkosz i nie jedziesz.... 😀 Jak w 4 pancernych...
CHrisie CHrisie! Weż zrób cos o Skodzie Superb!
Ych. Ta podłoga w 9:58 nie wygląda jednak za rewelacyjnie. Jeśli rdza już przelazła na to fabryczne zabezpieczenie z masy plastycznej czy tam bitumicznej to prawdopodobnie odbywa się niezła kupa. W 156-tkach podłoga gnije od środka, kwestia złego odprowadzenia wody - najbardziej właśnie z tyłu, w nogach pasażera i wzdłuż progów. Gdybyś podziubał to miejsce paluchem to wielce prawdopodobne jest, że ów paluch zapoznałby się z wykładziną podłogową :(
Co do podłogi w poliftach, to są dwie szkoły - jedna mówi, że są zabezpieczone lepiej i nie gniją; druga twierdzi, że gniją tak samo, tylko samochody są rocznikowo nieco młodsze, więc jeszcze tego aż tak nie widać. Jeśli ktoś ma w miarę świeżo ściągniętego polifta z Włoch, to tam faktycznie rdzy nie będzie.
Natomiast bezsprzecznie na rdzewienie podłogi mają oczywiście wpływ zaniedbania co do wymiany oleju w tłumiku. Rdza jak wiadomo jest higroteleportacyjna, więc z takiego zaniedbanego tłumika z łatwością przechodzi na inne elementy podłogi. W Alfach dodatkowo reguła dotycząca oleju tłumikowego jest nieco inna - nie lejemy tego, co do silnika, a koniecznie olej minus (-)0W24. Ciężko go dostać, więc mechaniory na odwal się lejo co popadnie, lniany, sezamowy, i ten najgorszy - z krokosza barwierskiego. A potem w podłodze mamy to, co mamy.... :(.
Profesor Chris
a wiesz coś o skrzyniach automatycznych w tych alfach i 159? jestem inwalidą, problem z lewą nogą i tylko autamat
Nie wiem jak w 156, bo chyba tam był tylko półautomat selespeed? Ale w 159 też jest selespeed i normalny automat firmy Aisin, który ani nie jest lepszy ani gorszy od konkurencji. Po prostu jak ktoś dbał tak będzie działał.
Miałem dwie czerwone AR156 i nie dam złego słowa powiedzieć. Obie w benzynie. Pierwsza to była szósta sprzedana w Polsce 156. Jechałem po nią jak głupi z Warszawy do Cieszyna :-) Ta druga to była super sztuka, ale jak mi raz bendix przepuścił i musiałem naprawić rozrusznik, to po jego wyjęciu stwierdziłem, że jeśli padnie alternator, to ją zepchnę w przepaść ;-) Bardzo lubiłem moje Alfy.
Jak dla mnie autko całkiem fajne. Pomijając urodę auta, fajne również pod względem mechanicznym.
Ja jestem posiadaczem alfy 159 1,9jtdm i nie psuje poza częściami ekspoloatacyjnymi praktycznie nic silnik pancerny części tanie rozrząd olej tylko 5w30 co 15 tys nie co 30 i gitara... i nie chce żadnego paserati czy innego golfa .Moim nastepnym autem tez bedzie alfa bo to marka nietuzinkowai tania w zakupie i dzieki właśnie takim złym stereotypom jakie to one awaryjne co jest bzdura!!! te auta są smiesznie tanie jak na swoją klasę w cenie siecento mozna kupić wypasioną 156 lub limyzynę 166 z nawigacją itp..:)Pozdrawiam.
Popieram, ja od listopada tez jestem posiadaczem 159 1,9 jtdm 120 sportawgon, od listopada zrobilem juz 18tys km i super auto ;)
haha z tym akumulatorem to pojechałeś, przez moment poczułem się jakbym był cofnięty w rozwoju tak tłumaczyłeś:D
mogę prosić o dokładniejsze info, jak wyciąć chłodnicę oleju? czym ją zastąpić, czy to jakaś konkretna rura, czy byle co podejdzie? :)
Panie Kubeczko czy coś Pan może powiedzieć o Fiat Freemont 2,0 jtd ??? Mysle zę wielu /również i ja/ chciałbym być pana klientem.Filmy super widać że to Pan lubi. Pozdrawiam i czekam na dalsze odcinki..
Fajny samochód, jedynie zaniedbany: przód ogołocony z osłon i maskownic. Uzytkownik to chamek i wsiok. To samo jak z VW brak częsci zderzaka, osłon itd...Częsty widok.
Alternator idzie spokojnie wyjąć przez górę
4:58 to się nazywa "telefon" Panie Profesorze.
To akurat nie jest telefon 🙂
Dawaj na ruszt 159 2.4 jtd 2007r😊
Ja słyszałem, że fiat jest najmniej awaryjnym autem, a jednocześnie ma najtańsze rzeczy i najłatwiej to zmienic
pigzip Najłatwiej to może nie jest, bo do dostęp do niektórych podzespołów jest nieprzemyślany, ale za to części naprawde są tanie :)
to prawda. no, chyba że mówimy o rdzy... to tu już loteria ;)
Wedlug mnie tak jest 260 tys fiat stilo w kombi tylko wymiana płynów i wiadomo rzeczy zużywających się typu hamulce wydech itp oczywiście był problem z sterownikiem silnika wystarczy przenieść go na górną część nie będzie się przegrzewał Tera mam alfę 159 i jak narazie jest ok rdzy brak nawet pod autem
Super, podoba się!
kiedy w124 na podnosniku?
Czemu te talerze od podnośnika stawiacie (mechanicy) pod te pionowe wargi blachy pod progami... Później blacha się fałduje, farba podnosi i rdzewieje, a rynienki miażdżą się i woda ma utrudnione odprowadzanie...
Yo Chris ale na drugim wieszaczku zdaje się Mustang sobie wisi !!!!!!!!!!!!!!!!!!??????????
malo kto chyba wie, Giugiaro zaprojektowal tez FSO Polonez!
Gumy i linki z czasem trza wymienić istnieje jeszcze coś takiego jak konserwacja podwozia i jednostka 1.9 jdt jest najlepsza i bezawaryjną jednostka jeżeli ktoś dba nie o wygląd zewnętrzny lecz wewnętrzny jeżdżę w długie trasy alfa i nigdy nie zawiodła tak jak octavia w której się silnik zatar w trasie czy w audi która też stanęła w środku Niemczech nagle na autostradzie
To niemożliwe żeby alfa miała więcej mocy niż passat 1.9 TDI pd 130 koni ...
Możliwe ")
Alfa w dieslu rzekomo to tylko 2.4 jest coś warte. Chociaż jak mówi mądrość życiowa : Jak dbasz - tak masz. Także auta z JTD albo diesle z PSG też potrafią pojeździć wcale niemniej od Passata. Może tylko blacha szybciej kleknie. Zresztą JTD było też w Oplach.
i w Saba-ch i Volvach i ciort wie gdzie jeszcze :)
@@mateuszb1067 Czy to 1.9 na pompowtryskach czy 1.9 JTD i jakikolwiek inny silnik nie dbany będzie się psuł. W nowych samochodach silniki są projektowane na mniejsze przebiegi to szybciej się zużywają.
zgadam się, mam 95 z tym silnikiem i 330k na blacie, auto jest w doskonałej kondycji
jak jedno słowo może zmienić rzeczywistość, wydaje mi się że już duży odsetek ludzi w Polsce wie że aluminium to amelinium :) nawet ładniejsze słowo ładnie się wymawia i wszyscy wiedzą o co chodzi, i tak jeden człowiek nie po studiach i profesurze wprowadził nam nowe słowo do słownika :)
Super opowiadasz 😃
Giugiaro zaprojektował poloneza a tak naprawdę projektował Lance Delta ale Włochów nie spodobało się i Polacy odkupili projekt i mamy poldka :)
Panzer v13
golfa tez zaprojektował.
Poldek był zamówiony dla nas.
Co może być przyczyną skrzypienia???? Jest to trochę irytujące, bo mam wrażenie jakbym jeździł na 20 letnim tapczanie. (Sprężyny nowiutkie) Dokładnie to chodzi o Crosswagona q4
Maciek Rapacz przyczyną są wywalone wachacze
Spodziewałem się katastrofy, ale nie jest jeszcze tak źle.
Następny odcinek: Diesel w gazie! Ot taka ciekawostka...
CNG
Tylne wachacze,od strony zbiornika,by wymienic belke trzeba opuscic.kiedys mialem 1.8ts z okrecona panewka
Wężyk od turbiny to mi w 2.0 TDCI sparciał i pękł. Powertape naprawił zanim mechanik wymienił :D
Co się wydarzy jeśli cieknie mi z chłodnicy oleju a wywalę chłodnicę i wstawię taką rurkę jak na filmie? Chrisie mówiłeś coś, że nie może się grzać więc może zamiast zmienić chłodnicę wstawię rurkę? XD
Czy ci Włosi są nienormalni? Gdzie się podział korek spustowy oleju z tłumika? A co jeśli auto zacznie głośniej pracować a co gorsza bedą się w nim robić dziury bo w tłumiku bedzie przepracowany olej? Chris przecież mówiłeś że każdy tłumik ma korek spustowy oleju ;)
Sprostowanie. Ta Alfa ma 140 KM. A EGR jak się zatnie to wcale nie unieruchamia silnika.
Przemek Wilk, chyba tak. 150tki pojawiły się bodajże w 2006 roku i były produkowane w 4 odmianach (4 różne numery silników), z czego 2 posiadały dpf i przy okazji te nieszczęsne klapy wirowe. Dane te podaję na przykładzie 150 konnego Fiata Bravo II, w którym montowano bliźniaczą motorownię.
Nie chyba :D Mam to auto. W 156 występowaly tylko 140-konne wersje. 150 KM byly dopiero w modelu 159 i pozniejszych 147.
Przemek Wilk miałem bardziej na myśli fakt, że silniki 150 konne pojawiły się w 2006 w ogóle, a nie w 156 ;-)
Red Ford Ok, rozumiem ;)
W 156 też był montowany silnik JTD o mocy 150 km, bez klap i DPF, wkładali go do wszystkich 156 po 2005 roku, wtedy też pojawiła się 156 Q4, która występowała tylko z tym silnikiem. Wiele osób myli JTD Multijet 150km z JTDm 150km. JTDm zaczęto wkładać w poliftowe 147, 159 itd.
sprofesjonalizowales sie mistrzu ;) niedziwota
Szok! Dużo mniej rdzy niż w Infinity FX 35 😳😳😳
Chrisu bardzo fajnie prowadzisz te vlogi braaaaawo.Mam zamiar taka sobie sprawic alfe z tego rodzaju silnikiem.Jeszcze mam dylemat bo jeszcze Corolla mnie meczy z 2 lirtowym dieslem.Pozdrawiam.Co bys proponowal?
Trudny dostęp? Miałem Lancię Lybra SW z benzynowym silnikiem 2.0, pięć cylindrów. Tam dopiero był "dobry" dostęp... :)
Jest spray na rorząd w boxerku?
Ogólnie koncern Fiata przodował w różnych dziedzinach. Mimo to ludzie kategoryzują go niżej.
Szczególnie w dziedzinach: korozja, awaryjność, niska jakość materiałów wręcz ciastolinowata, nijakość stylistyczna (stylistyczna nijakość dotycząca fiatów oczywiście, alfy są piękne ale to shit...) :)
Nic nie przebije w stylistycznej nijakości szmelcwagenów, szczególnie gulfów i paseratti.
Krisgw otóż to... Porównać takie Grande Punto Evo a astre... Albo skode fabie. Tam to dopiero wnętrze biedne, ale ludzie oczywiście na Fiata będą narzekać.
te zaciski przednie wyglądają jak system ATE w vw audi
jeśli tymi kobietkami ze wstępu okazują się być autka, to jednak Włoszki są ponadprzeciętnej urody.
Panie profesorze, akumulator to takie coś w czym jest zmagyzowane napięcie, a odpowiedni prąd się pojawia i płynie (albo i nie jak stał na światłach) jak użyjemy odbiornika (rozrusznika)
To nie jest proste zawieszenie to jest super zawieszenie to zawieszenie kocha zakręty a nie jakieś Golfy koszule Opla Adama
kto jechał JTD nie bedzie chciał CDI i TDI.
Szanowny Pan inżynier mechanizacji rolnictwa nie wspomniał jakim bólem dupy jest wymiana sprzęgła 😅💪
Alfa 166 (silnik 2.0 twin spark.) została sprzedana Chińczykom i nazywa się tam Trumpchi
22.00 "ZAJEBISTOŚĆ PASSATA JEST OSIĄGNIĘTA W 1000 % " hahaha, znakomite !
20:00 ASO musi zrobić każdy jaki do nich przyprowadzisz. Jedynie może to nieco kosztować więcej niż u niezależnego.
nieco? No tak jakieś 300% więcej.