Miałem 3 sztuki. Te najbardziej "wykwintne" bo owiany złą sławą i generalnie " o rany- trzymaj się z daleka " 2.0 twin spark. Oczywiście się nie psuł bo słuchałem zaleceń mechanika. Zgnił jedynie- nie miał wyjścia... od nowości w kraju z czego 6 lat w górach. 2.5 v6 Busso- cudo, cudo i jeszcze raz cudo. 3.2 V6 GTA - jeśli umrę i się nawrócę to w raju chcę tym jeździć. Tylko najpierw spakuje wszystkie zawodzące aniołki do bagażnika i podrzucę do piekła. By mi nie zagłuszały tego cudownego brzmienia silnika. Dziękuję i pozdrawiam!
Byłem na premierze Alfy 156 w wersji sedan w 98 roku XX w. i nie zapomnę jakie ogromne wrażenie zrobił na mnie ten model. Był pokazany w dwóch kolorach ciemny czerwony i jasno niebieski (wcześniej widziałem ten model na zdjęciach, wtedy od premiery światowej do naszej mijało zwykle 3- 6 miesięcy) jej designe był jak z kosmosu żaden inny samochód w tym czasie nie miał tak futurystycznie pociągniętej linii (wersji produkcyjnej no może oprócz Renault), zapachu skórzanego czarnego wnętrzu i tych liczników z białymi cyferblatami nie zapomniałem przez tyle lat (a byłem na nie jednej premierze nowego modelu, różnych marek). Był to ogromny przeskok po 155, która była mocno kanciasta. Jak po latach wszedł model GTA to znów robił ogromne wrażenie. Gratuluje Ci tego że kupiłeś tak zadbany model i nie miałeś dużych problemów z nią. Bo jak to mówił mój kolega który posiadał ten model po 164, że każdą Alfę kupuje się sercem, a nie rozumem. Pozdrawiam :))).
No właśnie problemy były, ale typowo eksploatacyjne - nic wielkiego. I po tylu latach obecny właściciel też nie narzeka! A co do wyglądu to też nadal ją KOCHAM
Jestem 3 krotnym właścicielem Alfuni, pierwsza była 2.0 T.S. jeździła u nas 5 lat, genialne auto, kolejna była 2.0 jts od alfaholika, troszke problematyczna. Ale obecnie mam Crosswagon, auto w październiku wjeżdża do garażu I wyjeżdża w marcu. Nie widzi śniegu i zimy. Kocham to auto
Oj... kiedyś to była fura! W sumie nawet dziś wygląda ok, no ale wyposażenie 'nieco' odstaje od dzisiejszych norm tego segmentu. Twoja prezentacja jak zwykle bardzo dobra i słucha się jej z zainteresowaniem i przyjemnością! No ale o jednym istotnym aspekcie niestety zapomniałeś wspomnieć... mianowicie o reklamie tego samochodu z Catherine Zeta-Jones wchodzącą przez tylna klapę bagażnika... "... My shoes, please.. " 🤣 W kategorii 'jak reklamowany był samochód' również 10/10 😁🤌👌🏻 Pozdrowienia!
Tak, faktycznie, zapomniałem o tej reklamie ale widziałem ją wiele razy! To były czasy! Z resztą Włosi umieją robić fajne reklamy. Ja lubię cykl reklam Fiata z US z ostatnich lat. Zwłaszcza świetna jest ta z rodziną włoską jako elementem wyposażenia modelu 500L. Pozdrawiam!
Mega fajny odcinek o alfie 156 Sam mam taką 156 sw tylko że polift z 2.4 jtd 20v 175km po lekkim chipie i pakietem sportpack, uwielbiam to auto najładniejsza alfa ze wszystkich alf 🤩
@@MotoPasjeKamila Powiem szczerze że dobrze mi się prowadzi układ kierowniczy wiadomo jak to alfa bardzo dobry silnik 2.4 mega fajny bo w końcu 5 cylindrów dźwięk mega osiągi fajne bo po chipie lekkim mam, nie jest za ciężka przodem według mnie dobrze się w zakrętach prowadzi a 1.9 to tylko w alfie gt jeździłem. Uwielbiam swoją alfę jazda nią to sama przyjemność 🤩😍 Również pozdrawiam 😎
O! JTS i nie narzekasz? Cóż, ja to rozumiem i wierzę. Ale przyznaj, że JTS to taka matrioszka. Bo nie dość, że Alfa=laweta, to jeszcze JTS=problemy. Oczywiście ja nie należę do tych, którzy baliby się dobrze utrzymanego auta, nawet ze złą reputacją. Laguna II po lifcie też może być fajna i klasa S W220 również. Szerokiej drogi i dzięki za komentarz!
@@MotoPasjeKamila Sprawa jest prosta, jednocześnie dluuuga droga była do JTSa. Zakupiłem w 2019 roku spidera 2.0 ts 97r. (za 5700) Powoli inwestowałem w niego i tak sumarycznie uzbierało się w dwa lata ze 25 tyś:))) Robiłem to nieświadomie. Na początku robiłem rzeczy niezbędne, pózniej stale coś kupowałem, robiłem nawet jak nie trzeba było no i tak wyszło. Miedzy czasie obróciło mi w nim panewki, nowy silnik... Jako ze byłem Przedstawicielem handlowym i mialem auto służbowe, spider był jako hobby. Gdy rzuciłem prace, Spiderem zacząłem poruszać się na codzień no i po dwóch zimach stwierdziłem ze kupię prawdziwenauto na "codzień" gdyż w zimie cały fun się kończy, jak wieje Ci z każdej szczelinki itp. Wybór padł na GT. Jako ze mialem już doświadczenie z TSem i trochę wiem ocb (w nowym silniku na start wymieniłem zachowawczo panewki 😄) to stwierdziłem ze chce JTSa(bo przecież dół silnika to w zasadzie TS). Okazało się ze g**** wiem o JTSie, kupiłem od nie uczciwego handlarza GT 2.0 JTS na pełnym fulu (pakiet zima, ksenony, bose, skóry, podgrzewane siedzenia itp) ale niestety z UPG :/ . A ze handlarz się rozpłynął w powietrzu, nie do namierzenia, nie pozostało mi nic innego jak to auto wyprowadzić. Kiedy robiłem upg, przy okazji zrobiłem wtryski i także na wszelki wypadek panewki😅Przy okazji wyszło ze nie ma katalizatora to od razu wymieniłem cały wydech i szczerze po czasie nie żałuje. Myślę ze ma te katalogowe 166 kucy. W porównaniu do TSa a mam go zdrowego, zbiera się od samego dołu, ten dźwięk to bajka. Uwielbiam ten motor! Ze mną jest tak, ze nie uznaje pół środków i ładuje kapuche w auto. Dlatego mój JTS trochę ma się nijak j do tego co jest na rynku. W sam silnik z osprzętem wpakowane ponad 6 tyś zł. Za te pieniądze kupisz pewnie i GT, ale ja to taki freak, kocham moje auta i już tak mam ze je ratuje. Następna będzie Brera 2.2 jts albo CLK W 209 w minimum v6. Tyle ode mnie. Pozdrowienia, fajny kanał 👍
@@pwierciochkrakow Dzięki za opis całej historii. Mam tak samo, że nie uznaję półśrodków i moje auto musi być zawsze na 100% sprawne. Szerokiej drogi i pozdrawiam!
Kamil testowałeś samochód w mojej okolicy. Zaraz na początku filmu zauważyłem że na Alfie jest rejestracja KOS od Oświęcimia. Zacząłem się dokładnie przyglądać mijanym przez Ciebie budynkom i okazuje się że jeździsz po Malcu. Nawet w pewnym momencie mijasz dom mojej znajomej, pokazałem jej ten urywek filmiku, śmiała się że mogłeś wstąpić na kawę 😆Tak że nie mogłem się skupić na tym co mówisz, tylko patrzyłem jakie budynki w tle mijasz 😊Pierwszy raz ktoś w mojej okolicy testował samochód, a drogi w całej Zachodniej Małopolsce są w bardzo dobrym stanie, tylko tych rond bardzo dużo w ostatnich latach wybudowano. U nas teraz co kawałek jest rondo, ale to chyba w całym kraju taki trend panuje teraz.
Ronda są spoko. Ja jestem ich miłośnikiem, ale pod warunkiem, że kierowcy ogarniają. Na rondo można bardzo sprawnie wjechać nie blokując tych za Tobą. Co do lokalizacji, to obecny właściciel - Artur - mieszka w Kętach, więc to było miejsce, które on zaproponował. Bardzo dobre do nagrań, bo cisza i spokój. Pozdrawiam Ciebie i Koleżankę. Jak ma jakieś fajne auto, które by chciała udostępnić do testu, to chętnie nagram i przy okazji spotkamy się we trójkę na tę kawę 🙂
Dla mnie to najpiękniejszy samochód jaki alfa zmajstrowala.Zakochalem się i nawet w roku 2000 byłem bliski zakupu ale sprzedawca nie chciał opuścić z ceny.A taka była piękna z czerwona skóra i ten napis GIUGIARO oj to była motoryzacja może i nie doskonała może i psuło się ale było piękne a dziś hm też się psuje i jest nijakie nie wzbudza emocji.😢
Dla mnie też jest nad wszystkimi innymi Alfa Romeo (i innymi markami). Mojego Taty kolega miał nówkę na samym początku produkcji w 1998. Jak to auto wtedy wyglądało! A my mieliśmy wtedy nowe Kangoo... Co do napisu "design GIUGIARO" to pojawiły się one po liftingu w 2004 roku dopiero. Co do awaryjności, to w teście o niej mówię - ta konkretna przez 4 lata i ponad 60tys km nie zrobiła nic nieplanowanego.
Też mamy taką Belle już 13 lat rocznik 2000 1.8 TS kupiliśmy ja miała przejechane 144 tyś obecnie .206 tyś.Nigdy nas nie zawiodła .Staramy się nie jeździć w zimie.0 korozji.Jedyny minus to szalejącą elektronika szczególnie jak jest wilgotno prędkościomierz raz działa raz nie,przepalające się bezpieczniki z czasem objaw znikł oraz żarówki z postojowych wymienione już na ledowe,obecnie kontrolka migająca z ręcznego .Ale ogólnie sobie chwalimy 👍 Zostanie z nami do końca żywota.Pozdrawiamy🤠😎👍
Z tego co piszesz to tylko tą kontrolką ręcznego bym się przejął, bo to nie chodzi na 99% o sam ręczny, tylko o coś w układzie hamulcowym. Może być coś z kontrolą trakcji, albo którymś czujnikiem od ABS. Sprawdź bezpieczniki na skrzyneczce na akumulatorze i ... szerokiej drogi :-)
Z serii pogromcy mitów internetowych, mam od 12 lat 156 1.8 144km Twin Spark 260 tyś km na chwilę obecną, w silniku tylko wymiany oleju i filtrów i świec, na początku po kupnie wymiana sprężynki i podkładek w wariatorze za 15 zł przy okazji wymiany rozrządu (300 zł rozrząd kompletny + 250 zł robocizna), auto ma ponad 22 lata i tyle samo mają cewki, przewody jak i cały osprzęt silnika, uszczelka pod pokrywą zaworów itp itd, auto śmiga aż miło :) PS. Tarcze i klocki przód wymieniałem za 200 zł komplet w zamienniku, widzę że teraz w takiej samej cenie można kupić. PS2. Wahacze wymieniałem raz dolne + górne przód i gumy stabilizatora (zamiennik) PS3. Sprzęgło sachs kompletne ok 350zł.
Możesz podać więcej szczegółów apropo wariatora? Skąd jesteś, albo skąd jest mechanik, który Ci to robił? No i napisz jeszcze jaki olej i co ile wymieniasz?
@@MotoPasjeKamila Wg. mojej wiedzy w wariatorze nie ma się co zepsuć oprócz sprężynki (zmniejszenie siły działania z czasem) i podkładek teflonowych które po dużym przebiegu się zużywają, swego czasu ASO sprzedawało zestawy za 15 zł sprężynka + podkładka jak zestaw regeneracyjny i właśnie taki kupiłem, przed wymianą silnik klepał jak diesel i brak mocy na niskich obrotach, po regeneracji moc wróciła, silnik zaczął chodzić cicho. Co do mechanika to tylko tam jeździłem przez te 12 lat odkąd mam to auto, niestety ostatnio ma mniej czasu. Ja jestem z Bielska-Białej a mechanik z Jasienicy "Claudio" Aha olej tani GM 10w40 co 10 tyś, od wymiany do wymiany ok 200-300 ml dolewki, staram się trzymać stan na max.
Miałem 145, później poleciała 156 (miłość na kilka lat), chęć zmian i wpadło X3 (Szwaby nie umieją w "dizajn" 🤮), kupiłem 159 nowa miłość, jest super ale i tak tęsknię za 156
Ja jeździłem sporo 159, która jest na kanale od kilku dni, tę z tego filmu 156 miałem 3 lata. Do tego jeździłem dwa tygodnie dwiema Giuliami Q4 Veloce (280KM) i jeździłem Stelvio 200KM i ... STelvio to ogromny zawód, a Giulia w tej chwili jest najlepszym autem na rynku w klasie, ale nie ma tego co 159, o 156 nie wspomnę...
Miałem 156 Twin spark 2.0 Zła konstrukcja silnika - za wysoko wariator w związku z czym wymagane było bardzo wyoski poziom oleju Niepotrzebne 2 świece na cylinder Wymiana rozrządu 1800 PLN, w 159 500 PLN Moja ocena Busso vs Twin spark to 10:3 Lepsze od 156 było nawet Alfa Alfetta QO z 1984
Jeżdżę identyczną wręcz 156 od 6 lat, w rodzinie jest 8. Co do spalania to wszystko prawda, aczkolwiek jak pojechałem spod Warszawy do Katowic i z powrotem to spalanie wyszło mi po obliczeniu 4,3l/100km, więc na prawdę zajebisty wynik 😅
@@MotoPasjeKamila No tempo elektryka to raczej nie było, jechałem na tempomacie 120 przy wyprzedzaniu do 140, żeby sprawniej szło, więc nie tak wolno 😅 Również pozdrawiam i jeszcze szerszej drogi ;)
Posiadam Alfę 156 JTD v16 , sedan , przejechane ma prawie 300 tys , prowadzi się wspaniale . Co mnie zaskoczyło w tym filmie . Białe tarcze zegarów . U mnie tarcze są czarne i podświetlane na czerwono. nie posiadam podłokietnika , mam tampomat który dodaje komfor jazdy na autostradzie , czarna skóra wykańczana czerwona nitka . Niby taka sama ale inna . fotele regulowane elektronicznie
Standard Distinctive miał białe tarcze zegarów. Może masz po prostu inną wersję wyposażenia? Tempomat super sprawa. Ja do dziś mam ogromny sentyment do tego auta.
Miałem wersję "ortodoksyjną" - czyli pierwsza buda typu sedan i pierwsze wnętrze - i muszę przyznać, że jedyną przewagą nowego wnętrza nad pierwszym jest komputer pokładowy. Poza tym pierwsze moim zdaniem rządzi! Czarny lakier i wnętrze z zielonego weluru i drewniane wstawki z drewnianą kierownicą. A pod maską... AR32302 czyli 1.9 JTD 105. Świetny silnik, pancernie trwały, nawet nieźle dawał sobie radę z tą masą, lekko wyciuchane wtryski powodowały że auto to nieważne czy powoli w trasie czy żwawo w mieście - 6,5 l i ni mniej ni więcej. Co ciekawe wersja w Alfach miała 255 Nm a to samo w fiacie miało 205 Nm bodajże. Wady? Rdza na podłodze, naprawdę, gniły strasznie ale wyłącznie podłoga - nadwozie praktycznie jak w Audi 80. Obdarłem kiedyś lakier do blachy przy rogu przedniego zderzaka - prawie 2 lata się zbierałem żeby coś z tym zrobić i nie zardzewiało. Co do zawiasu - przednie górne wahacze nigdy nie były sprawne na raz - zawsze któryś skrzypiał. Kolejna ciekawostka - nadwozie miało słabą sztywność - wystarczyło wykrzyżować zawieszenie na większym krawężniku i już trudno było domknąć tylne drzwi. Ogólnie - auto bardzo emocjonalne, i bardzo w klimacie starej motoryzacji, gdzie przez drobne awarie człowiek miał takie poczucie obcowania z czymś żywym, tak jak przy starym aucie. Ktoś powie gruz - ale to jedyny gruz , który pamiętam po kilkunastu latach i miło wspominam a to o czymś świadczy.
Super test!!! Powiem tak, alfiarz ze mnie na pół gwizdka, bo mieć Mito przez rok i o nie nie dbać to profanacja. Anegdotka ode mnie :) znajomy mojego ex kierownika zamówił takie auto jako nowe na przełomie wieków. Proszę sobie wyobrazić, zbierasz pół życia na auto marzeń i wtedy pojawia się Ona, 156. Zamówili i samochód niby płynął, płyną, ale coś nie chciał dopłynąć, no kurczę, co jest grane. Podobno jak już przyszła to sprzedali Ją komuś innemu, albo spadła z lory, do dziś nie wiadomo co się stało 😂😂😂 Chłop zamówił więc Hyundaia Coupe!!! Który zgnił 🤣 Czy ktoś sobie wyobraża odpuścić Alfę dla dawnego Hyundaia?
No niesamowita historia! Znajomy mojego Taty miał nową 156 2.0TS w 1999 roku. Jak mnie to auto kręciło! Nie wyobrażam sobie wybrać zamiast niej Hyundaia. Z resztą dziś też zamiast Giulii nie wybrałbym nic innego w tej klasie.
Pamiętam rok 1998. Świat stanął, słońce wyszło za chmur, ludzie zatrzymali się, bo moją ulicą przejeżdżała Alfa Romeo 156 w kolorze czerwony metalik. Polska była wtedy szara, samochody nijakie, a ta Alfa była jak czerwony akcent na czarno-białym zdjęciu.
Miałem 156 JTD, było super, ale stwierdziłem, że to zawieszenie i układ kierowniczy lepiej pasowałyby do silnika benzynowego. Kupiłem 2.5 Busso, było wspaniałe, ale nie z mojej winy skończyło na złomie. Nastała era GT 3.2, dołożyłem Q2 i jest cudnie
@@MotoPasjeKamila GT już doczekała czasów, że stoi sobie w garażu podziemnym i nie wyjeżdża w zimę. Aktualnie czeka, aż znajdą się fundusze na pełny jej remont (nie ma tragedii, ale w newralgicznych miejscach jest korozja, a lakier już nie pierwszej młodości). Dostanie pełny remont blacharski z lakierowaniem całości i mechanicznie też będzie odświeżana. Tak, żeby cieszyła w ciepłe dni po krętych drogach i czekała na zostanie pełnoprawnym youngtimerem (na zachodzie ceny GT 3.2 już zaczynają szaleć - 15-25k euro).
Co jest... taki ciekawy odcinek o atrakcyjnym wozie i tak żenująca oglądalność?! 😳 A przecież minął tydzień... I dopatrzyłem się wpadki gramatycznej w 2:07, ale w sumie można przymknąć na nią 👁... 😉
A mi się 147 po lifcie bardziej podoba 😜 Mam ten silnik tylko 150KM i również nie mam z nim problemu, 260 tys km przejechanych i żadnych błędów ani problemów 🙂 bardzo lubię ten samochód i sądzę że długo ze mną zostanie. Choć ostatnio mam problem z przednimi górnymi wahaczami, najpierw tuleje zaczęły stukać to wymieniłem na poliuretan. Stukać przestały ale strasznie skrzypią 🤣 ale poradzę sobie z tym problemem 🙂
Są i tacy, którym podoba się 156 po lifcie ze swoimi zmarszczkami pod tylnymi lampami 🙂Dla mnie 147 FL jest trochę jak Porsche 911 996 ("jajecznica"). Nie zmienia to faktu, że właśnie za takim 911 się rozglądam, bo to jedyna, na które mogę zgromadzić budżet,
Alfa nie jest droga w utrzymaniu pod warunkiem samodzielnego utrzymania i konserwacji. to bardzo wdzięczny samochód ,prosty i trwały. należy jednak unikać mechaników typu Janusz a najlepiej jeśli posiada się umiejętności to serwisować samemu.
Nie zgodzę się. Tak jak mówię w filmie - komplet tarczy i klocków do Avensisa to było około 600zł, do Alfy sam przód to 700zł - bez roboty. To tylko przykład. Porządne wahacze to 1500zł na stronę przód - do Passata jest taniej! Natomiast co do robienia samemu to masz oczywiście rację. Jak tylko coś ktoś sam umie zrobić, to zawsze warto iść w samodzielność
@@MotoPasjeKamila widziałem, oglądałem do końca. Taka już jest naturalna kolej rzeczy - model zostaje youngtimerem i zyskuje na wartości w miarę tego jak wszystkie zgnite strucle powoli kończą na złomie. A niestety alfy lubią boleć progi, nadkola i podłoga - z tego co widuję niestety 159 ma ten sam problem a szkoda bo zdrowe egzemplarze do dziś wyglądają stylistycznie bardzo świeżo :)
Niestety wszystkie modele oparte o płytę Tipo, gniją od spodu. Z zewnątrz wyglądają jak milion dolarów, a pod spodem wykładzina wisi. Po prostu ładowali najgorszą blachę jaką znaleźli na spód...
@@faurl35h Taki urok "gratów". Auta mające 20 lat muszą być zadbane, albo się rozpadają. To dotyczy niestety nie tylko Fiatów i pochodnych ale zasadniczo wszystkiego co jeździ (poza bardzo nielicznymi wyjątkami).
@@MotoPasjeKamila tutaj niestety muszę przyznać rację przedmówcy Kamilu - zobacz sobie film Motoprawdy który dostał 156 za darmo - tą samą która była bohaterką czasopisma Motor 10 lat temu jako idealny egzemplarz. Niestety coś z blachą w tej linii było ewidentnie nie tak - na filmie widać że tam po prostu nie ma podłogi i to się tyczy bardzo wielu egzemplarzy tego modelu i innych. Nie wiem czy jest to spowodowane złą blachą czy złą jakością zabezpieczenia ale niestety te alfy korodują. Ale z drugiej strony Japończyki (Hondy, Mazdy) też potrafią korodować więc trzeba zabezpieczać i kochać. Alfa to nie jest samochód dla każdego - ludzie zapominają że to mimo wszystko marka aspirująca do premium i 20 letniej alfy nie utrzyma się za tyle ile 20 letnią astrę. :3
Miałem 156 Sportvagon 1.8 ta Trzy lata i ponad 70 tys km Jedyna awaria jaka odnotowałem to rozrusznik który musiałem zregenerować Samochód którego nigdy nie zapomnę Taki zupełnie inny niż wszystkie
Nie problem jest w autach tylko w poprzednim właścicielu tylko i wyłącznie do tego dochodzi jeszcze patałach nazywający się mechanikiem i to jest cała prawda o samochodach, nie mowię tu o dzisiejszych złomach!
Nie w każdej odstaje zaślepka poduszki, moja nie, nie tylko w słabych wersjach było zielone podświetlenie, mam 2.5v6 Busso z vinu i właśnie ma zielone podświetlenie, kiedyś miałem 2.0ts i znowu miała czarne zegary podświetlane na czerwono.
Gratuluję posiadania sztuki bez odstającej zaślepki 😀 ja z taką 156 się nie spotkałem, a każda 147 jaką widziałem ma ją równo, więc uznałem, że to efekt zrobienia jednego jaśka do dwóch desek o minimalnie różniej krzywiźnie. Co do podświetlenie, to nie wiem jak klucz mieli Włosi. Były białe tarcze z zielonym światłem, białe z czerwonym, czarne z czerwonym i czort wie jakie jeszcze. Mnie się zielone świtło kojarzy bardziej z przedliftem i biedniejszymi wersjami, ale to może akurat na takie trafiałem. Tak czy tak - każde utrzymane 156 jest super
Przyczyną odstającej zaślepki poduszki pasażera wcale nie jest tak jak mówi autor. Przecież jak pojawiła się alfa 156 to 147 jeszcze nie było. Problem wynika po prostu z odkształcalności materiału po latach. W 2004 jak kupowaliśmy z bratem pierwszą Alfę 156 którą potem użytkowaliśmy przez ok 10 lat to ta zaślepka przylegała idealnie. Dopiero z biegiem lat ona zaczynała odstawać coraz bardziej. Obecnie jestem szczęśliwym posiadaczem 25 letniej 156 busso.
Serducho za Twoją Alfę z Busso :-) Co do poduszki, to wiem, że 147 weszło później, ale wczesne 156 często drugiego jaśka nie miały. Poza tym ja te auta znam niemal od rynkowego debiutu, a moja w chwili zakupu miała 6 lat i poduszka w niej odstawała. Nawet jeśli wczesne 156 miały nie odstającą, to w chwili debiutu 147 uwspólnili te jaśki i one (ponoć) są zamienne :-)
Jak właścicielem jest Janusz albo Czesiek w kubotach i białych skarpetkach , to zapewne jeździ często do mechanika .Jeśli właścicielem jest ktoś, kto nie tylko jeździ na imprezy disco polo do remizy OSP , to do mechanika jeździ tak samo jak np.kazdy niemiecki gruz ..kurwa żenada.
Przyznam, że nigdy nie rozumiałem i nie rozumiem fascynacji Alfami. Ta 156 nigdy nie była autem tanim ani trwałym. Do tego jak na wersję kombi jest ciasna i niepraktyczna. Środek specyficzny ale może się podobać pomimo upływu lat. Było u mnie w rodzinie takie auto kupione jako kilkunastoletnie i właściciel miał największą radość gdy się jej pozbywał...
Ciasna i droga? Bmw e46 albo audi A4 też nie rozpieszcza miejscem w środku. Cena takiej ALfy w 2000 roku to 21.000 Euro więc cena podobna do Golfa 4 w dieslu z podobnym wyposażeniem. Alfa Romeo to gadżet
Nie tanie? ja 12 lat temu kupiłem za 6,5k gdzie ibiza z podobnego rocznika to było ok 30k jeśli dobrze pamiętam :) Co do trwałości to nie jest źle po 22 latach nie ma korozji na podłodze, progi też jeszcze się trzymają, ogólnie autko nadal daje frajdę z jazdy. Ja nie rozumiem ludzi co narzekają na te auta, ale zauważyłem że to w większości powielacze mitów internetowych którzy nigdy nie byli posiadaczami auta tej marki :)
Miałem 3 sztuki. Te najbardziej "wykwintne" bo owiany złą sławą i generalnie " o rany- trzymaj się z daleka " 2.0 twin spark. Oczywiście się nie psuł bo słuchałem zaleceń mechanika. Zgnił jedynie- nie miał wyjścia... od nowości w kraju z czego 6 lat w górach. 2.5 v6 Busso- cudo, cudo i jeszcze raz cudo. 3.2 V6 GTA - jeśli umrę i się nawrócę to w raju chcę tym jeździć. Tylko najpierw spakuje wszystkie zawodzące aniołki do bagażnika i podrzucę do piekła. By mi nie zagłuszały tego cudownego brzmienia silnika. Dziękuję i pozdrawiam!
Jak załatwisz sprawę z aniołkami to ja też poproszę GTA w Raju ;-)
Ech Busso mniód... mam 3.0 w Thesis, i już nie chce żadnego innego wozu... no może 3.2
@@faurl35h Jak się nazywa taka specjalna wersja z czerwoną tapicerką? Gts czy coś podobnego? W Jędrzejowie jest taka jedna ale z 2.4.
jakie były zalecenia mechanika
Byłem na premierze Alfy 156 w wersji sedan w 98 roku XX w. i nie zapomnę jakie ogromne wrażenie zrobił na mnie ten model. Był pokazany w dwóch kolorach ciemny czerwony i jasno niebieski (wcześniej widziałem ten model na zdjęciach, wtedy od premiery światowej do naszej mijało zwykle 3- 6 miesięcy) jej designe był jak z kosmosu żaden inny samochód w tym czasie nie miał tak futurystycznie pociągniętej linii (wersji produkcyjnej no może oprócz Renault), zapachu skórzanego czarnego wnętrzu i tych liczników z białymi cyferblatami nie zapomniałem przez tyle lat (a byłem na nie jednej premierze nowego modelu, różnych marek). Był to ogromny przeskok po 155, która była mocno kanciasta. Jak po latach wszedł model GTA to znów robił ogromne wrażenie. Gratuluje Ci tego że kupiłeś tak zadbany model i nie miałeś dużych problemów z nią. Bo jak to mówił mój kolega który posiadał ten model po 164, że każdą Alfę kupuje się sercem, a nie rozumem. Pozdrawiam :))).
No właśnie problemy były, ale typowo eksploatacyjne - nic wielkiego. I po tylu latach obecny właściciel też nie narzeka!
A co do wyglądu to też nadal ją KOCHAM
👍 no to czekamy na kolejne filmy o Alfach.
Nagraną mam na razie Giulię. 159 będę mógł dopiero nagrać koło Bożego Narodzenia... więc może na sam koniec roku pójdzie 159 :-)
Mamy połowę lutego, a ciągle ich nie ma (🙄)... może coś na marzec się trafi! 😏🌳🍀🌷
Muszę mieć Tą Alfa Romeo ,to ikona w motoryzacji ❤❤❤ kocham samochody szczególnie unikaty .Alfa Romeo należy do nich ....
O przyzwoite 156 coraz trudniej, więc spiesz się!
Życzę sukcesu i pozdrawiam!
Jestem 3 krotnym właścicielem Alfuni, pierwsza była 2.0 T.S. jeździła u nas 5 lat, genialne auto, kolejna była 2.0 jts od alfaholika, troszke problematyczna. Ale obecnie mam Crosswagon, auto w październiku wjeżdża do garażu I wyjeżdża w marcu. Nie widzi śniegu i zimy. Kocham to auto
To super podejście! A Crosswagon w wersji z przed czy po liftingu?
@@MotoPasjeKamila crosswagon wychodził tylko w wersji poliftowej
@@MsDoldi o, faktycznie! Jakoś mi to umknęło. No to wszystko jasne. Pozdrawiam!
Oj... kiedyś to była fura! W sumie nawet dziś wygląda ok, no ale wyposażenie 'nieco' odstaje od dzisiejszych norm tego segmentu. Twoja prezentacja jak zwykle bardzo dobra i słucha się jej z zainteresowaniem i przyjemnością! No ale o jednym istotnym aspekcie niestety zapomniałeś wspomnieć... mianowicie o reklamie tego samochodu z Catherine Zeta-Jones wchodzącą przez tylna klapę bagażnika... "... My shoes, please.. " 🤣 W kategorii 'jak reklamowany był samochód' również 10/10 😁🤌👌🏻 Pozdrowienia!
ruclips.net/video/j_czsDNK9pg/видео.html
Tak, faktycznie, zapomniałem o tej reklamie ale widziałem ją wiele razy! To były czasy! Z resztą Włosi umieją robić fajne reklamy. Ja lubię cykl reklam Fiata z US z ostatnich lat. Zwłaszcza świetna jest ta z rodziną włoską jako elementem wyposażenia modelu 500L.
Pozdrawiam!
BTW, sztos sandały... 👌🏻
@@botanic300 Co poradzę, że uwielbiam sandały. :-pp
;-)
Nic... po prostu pora temu sprzyjała! 😁
Mega fajny odcinek o alfie 156
Sam mam taką 156 sw tylko że polift z 2.4 jtd 20v 175km po lekkim chipie i pakietem sportpack, uwielbiam to auto najładniejsza alfa ze wszystkich alf 🤩
Też uważam, że to najpiękniejsza Alfa Romeo
@@MotoPasjeKamila Powiem szczerze że dobrze mi się prowadzi układ kierowniczy wiadomo jak to alfa bardzo dobry silnik 2.4 mega fajny bo w końcu 5 cylindrów dźwięk mega osiągi fajne bo po chipie lekkim mam, nie jest za ciężka przodem według mnie dobrze się w zakrętach prowadzi a 1.9 to tylko w alfie gt jeździłem. Uwielbiam swoją alfę jazda nią to sama przyjemność 🤩😍
Również pozdrawiam 😎
@@szymonpijewski3480 Dzięki za wyjaśnienia ;-)
@@MotoPasjeKamila Nie ma za co 🙂
Ja chyba jestem juz skazany na te marke. W lecie smigam Alfą spider 916 2.0 ts, a na codzien poruszam sie GT 2.0 jts- uwielbiam ten silnik!
O! JTS i nie narzekasz? Cóż, ja to rozumiem i wierzę. Ale przyznaj, że JTS to taka matrioszka. Bo nie dość, że Alfa=laweta, to jeszcze JTS=problemy. Oczywiście ja nie należę do tych, którzy baliby się dobrze utrzymanego auta, nawet ze złą reputacją. Laguna II po lifcie też może być fajna i klasa S W220 również.
Szerokiej drogi i dzięki za komentarz!
@@MotoPasjeKamila Sprawa jest prosta, jednocześnie dluuuga droga była do JTSa. Zakupiłem w 2019 roku spidera 2.0 ts 97r. (za 5700) Powoli inwestowałem w niego i tak sumarycznie uzbierało się w dwa lata ze 25 tyś:))) Robiłem to nieświadomie. Na początku robiłem rzeczy niezbędne, pózniej stale coś kupowałem, robiłem nawet jak nie trzeba było no i tak wyszło. Miedzy czasie obróciło mi w nim panewki, nowy silnik... Jako ze byłem Przedstawicielem handlowym i mialem auto służbowe, spider był jako hobby. Gdy rzuciłem prace, Spiderem zacząłem poruszać się na codzień no i po dwóch zimach stwierdziłem ze kupię prawdziwenauto na "codzień" gdyż w zimie cały fun się kończy, jak wieje Ci z każdej szczelinki itp. Wybór padł na GT. Jako ze mialem już doświadczenie z TSem i trochę wiem ocb (w nowym silniku na start wymieniłem zachowawczo panewki 😄) to stwierdziłem ze chce JTSa(bo przecież dół silnika to w zasadzie TS). Okazało się ze g**** wiem o JTSie, kupiłem od nie uczciwego handlarza GT 2.0 JTS na pełnym fulu (pakiet zima, ksenony, bose, skóry, podgrzewane siedzenia itp) ale niestety z UPG :/ . A ze handlarz się rozpłynął w powietrzu, nie do namierzenia, nie pozostało mi nic innego jak to auto wyprowadzić. Kiedy robiłem upg, przy okazji zrobiłem wtryski i także na wszelki wypadek panewki😅Przy okazji wyszło ze nie ma katalizatora to od razu wymieniłem cały wydech i szczerze po czasie nie żałuje. Myślę ze ma te katalogowe 166 kucy. W porównaniu do TSa a mam go zdrowego, zbiera się od samego dołu, ten dźwięk to bajka. Uwielbiam ten motor! Ze mną jest tak, ze nie uznaje pół środków i ładuje kapuche w auto. Dlatego mój JTS trochę ma się nijak j do tego co jest na rynku. W sam silnik z osprzętem wpakowane ponad 6 tyś zł. Za te pieniądze kupisz pewnie i GT, ale ja to taki freak, kocham moje auta i już tak mam ze je ratuje. Następna będzie Brera 2.2 jts albo CLK W 209 w minimum v6. Tyle ode mnie. Pozdrowienia, fajny kanał 👍
@@pwierciochkrakow Dzięki za opis całej historii. Mam tak samo, że nie uznaję półśrodków i moje auto musi być zawsze na 100% sprawne.
Szerokiej drogi i pozdrawiam!
@@MotoPasjeKamila Wzajemnie!😎
Kamil testowałeś samochód w mojej okolicy. Zaraz na początku filmu zauważyłem że na Alfie jest rejestracja KOS od Oświęcimia. Zacząłem się dokładnie przyglądać mijanym przez Ciebie budynkom i okazuje się że jeździsz po Malcu. Nawet w pewnym momencie mijasz dom mojej znajomej, pokazałem jej ten urywek filmiku, śmiała się że mogłeś wstąpić na kawę 😆Tak że nie mogłem się skupić na tym co mówisz, tylko patrzyłem jakie budynki w tle mijasz 😊Pierwszy raz ktoś w mojej okolicy testował samochód, a drogi w całej Zachodniej Małopolsce są w bardzo dobrym stanie, tylko tych rond bardzo dużo w ostatnich latach wybudowano. U nas teraz co kawałek jest rondo, ale to chyba w całym kraju taki trend panuje teraz.
Ronda są spoko. Ja jestem ich miłośnikiem, ale pod warunkiem, że kierowcy ogarniają. Na rondo można bardzo sprawnie wjechać nie blokując tych za Tobą.
Co do lokalizacji, to obecny właściciel - Artur - mieszka w Kętach, więc to było miejsce, które on zaproponował. Bardzo dobre do nagrań, bo cisza i spokój.
Pozdrawiam Ciebie i Koleżankę. Jak ma jakieś fajne auto, które by chciała udostępnić do testu, to chętnie nagram i przy okazji spotkamy się we trójkę na tę kawę 🙂
Dla mnie to najpiękniejszy samochód jaki alfa zmajstrowala.Zakochalem się i nawet w roku 2000 byłem bliski zakupu ale sprzedawca nie chciał opuścić z ceny.A taka była piękna z czerwona skóra i ten napis GIUGIARO oj to była motoryzacja może i nie doskonała może i psuło się ale było piękne a dziś hm też się psuje i jest nijakie nie wzbudza emocji.😢
Dla mnie też jest nad wszystkimi innymi Alfa Romeo (i innymi markami). Mojego Taty kolega miał nówkę na samym początku produkcji w 1998. Jak to auto wtedy wyglądało! A my mieliśmy wtedy nowe Kangoo...
Co do napisu "design GIUGIARO" to pojawiły się one po liftingu w 2004 roku dopiero.
Co do awaryjności, to w teście o niej mówię - ta konkretna przez 4 lata i ponad 60tys km nie zrobiła nic nieplanowanego.
Też mamy taką Belle już 13 lat rocznik 2000 1.8 TS kupiliśmy ja miała przejechane 144 tyś obecnie .206 tyś.Nigdy nas nie zawiodła .Staramy się nie jeździć w zimie.0 korozji.Jedyny minus to szalejącą elektronika szczególnie jak jest wilgotno prędkościomierz raz działa raz nie,przepalające się bezpieczniki z czasem objaw znikł oraz żarówki z postojowych wymienione już na ledowe,obecnie kontrolka migająca z ręcznego .Ale ogólnie sobie chwalimy 👍 Zostanie z nami do końca żywota.Pozdrawiamy🤠😎👍
Z tego co piszesz to tylko tą kontrolką ręcznego bym się przejął, bo to nie chodzi na 99% o sam ręczny, tylko o coś w układzie hamulcowym. Może być coś z kontrolą trakcji, albo którymś czujnikiem od ABS. Sprawdź bezpieczniki na skrzyneczce na akumulatorze i ... szerokiej drogi :-)
Kamil czekamy na kolejne Belle :) naturalny następca to 159 😁👍 świetny odcinek!
Będą, na pewno będą! 😁
@@MotoPasjeKamila1,9ma jtd też ma wersje biturbo 180 i 190 koni
Z serii pogromcy mitów internetowych, mam od 12 lat 156 1.8 144km Twin Spark 260 tyś km na chwilę obecną, w silniku tylko wymiany oleju i filtrów i świec, na początku po kupnie wymiana sprężynki i podkładek w wariatorze za 15 zł przy okazji wymiany rozrządu (300 zł rozrząd kompletny + 250 zł robocizna), auto ma ponad 22 lata i tyle samo mają cewki, przewody jak i cały osprzęt silnika, uszczelka pod pokrywą zaworów itp itd, auto śmiga aż miło :)
PS. Tarcze i klocki przód wymieniałem za 200 zł komplet w zamienniku, widzę że teraz w takiej samej cenie można kupić.
PS2. Wahacze wymieniałem raz dolne + górne przód i gumy stabilizatora (zamiennik)
PS3. Sprzęgło sachs kompletne ok 350zł.
Możesz podać więcej szczegółów apropo wariatora? Skąd jesteś, albo skąd jest mechanik, który Ci to robił?
No i napisz jeszcze jaki olej i co ile wymieniasz?
@@MotoPasjeKamila
Wg. mojej wiedzy w wariatorze nie ma się co zepsuć oprócz sprężynki (zmniejszenie siły działania z czasem) i podkładek teflonowych które po dużym przebiegu się zużywają, swego czasu ASO sprzedawało zestawy za 15 zł sprężynka + podkładka jak zestaw regeneracyjny i właśnie taki kupiłem, przed wymianą silnik klepał jak diesel i brak mocy na niskich obrotach, po regeneracji moc wróciła, silnik zaczął chodzić cicho.
Co do mechanika to tylko tam jeździłem przez te 12 lat odkąd mam to auto, niestety ostatnio ma mniej czasu.
Ja jestem z Bielska-Białej a mechanik z Jasienicy "Claudio"
Aha olej tani GM 10w40 co 10 tyś, od wymiany do wymiany ok 200-300 ml dolewki, staram się trzymać stan na max.
@@Gienek_CPU Dzięki za szczegółowe informacje! Pozdrawiam!
Super auto i prezentacja :)
Dzięki! No i auto kochane!
lapa w gore i ogladam
Pozdrawiam!
Miałem 145, później poleciała 156 (miłość na kilka lat), chęć zmian i wpadło X3 (Szwaby nie umieją w "dizajn" 🤮), kupiłem 159 nowa miłość, jest super ale i tak tęsknię za 156
Ja jeździłem sporo 159, która jest na kanale od kilku dni, tę z tego filmu 156 miałem 3 lata. Do tego jeździłem dwa tygodnie dwiema Giuliami Q4 Veloce (280KM) i jeździłem Stelvio 200KM i ... STelvio to ogromny zawód, a Giulia w tej chwili jest najlepszym autem na rynku w klasie, ale nie ma tego co 159, o 156 nie wspomnę...
Miałem 156 Twin spark 2.0
Zła konstrukcja silnika - za wysoko wariator w związku z czym wymagane było bardzo wyoski poziom oleju
Niepotrzebne 2 świece na cylinder
Wymiana rozrządu 1800 PLN, w 159 500 PLN
Moja ocena Busso vs Twin spark to 10:3
Lepsze od 156 było nawet Alfa Alfetta QO z 1984
Jeżdżę identyczną wręcz 156 od 6 lat, w rodzinie jest 8. Co do spalania to wszystko prawda, aczkolwiek jak pojechałem spod Warszawy do Katowic i z powrotem to spalanie wyszło mi po obliczeniu 4,3l/100km, więc na prawdę zajebisty wynik 😅
No to już musiałeś jechać tempem elektryka :-) ale tak czy inaczej bardzo oszczędne i bardzo szybkie auto.
Pozdrawiam i szerokiej drogi!
@@MotoPasjeKamila No tempo elektryka to raczej nie było, jechałem na tempomacie 120 przy wyprzedzaniu do 140, żeby sprawniej szło, więc nie tak wolno 😅 Również pozdrawiam i jeszcze szerszej drogi ;)
Posiadam Alfę 156 JTD v16 , sedan , przejechane ma prawie 300 tys , prowadzi się wspaniale . Co mnie zaskoczyło w tym filmie . Białe tarcze zegarów . U mnie tarcze są czarne i podświetlane na czerwono. nie posiadam podłokietnika , mam tampomat który dodaje komfor jazdy na autostradzie , czarna skóra wykańczana czerwona nitka . Niby taka sama ale inna . fotele regulowane elektronicznie
Standard Distinctive miał białe tarcze zegarów. Może masz po prostu inną wersję wyposażenia? Tempomat super sprawa. Ja do dziś mam ogromny sentyment do tego auta.
@@MotoPasjeKamila kochane auto. Zrobiem nim wiele tysiecy km i nigdy mnie nie zawiodo.
Super samochód 🤠
Nie da się nie zgodzić!
Pozdrawiam!
Czemu dałeś kowbojski kapelusz, przecież to nie jest 🚘🇺🇸? 🤔
Miałem wersję "ortodoksyjną" - czyli pierwsza buda typu sedan i pierwsze wnętrze - i muszę przyznać, że jedyną przewagą nowego wnętrza nad pierwszym jest komputer pokładowy. Poza tym pierwsze moim zdaniem rządzi! Czarny lakier i wnętrze z zielonego weluru i drewniane wstawki z drewnianą kierownicą. A pod maską... AR32302 czyli 1.9 JTD 105. Świetny silnik, pancernie trwały, nawet nieźle dawał sobie radę z tą masą, lekko wyciuchane wtryski powodowały że auto to nieważne czy powoli w trasie czy żwawo w mieście - 6,5 l i ni mniej ni więcej. Co ciekawe wersja w Alfach miała 255 Nm a to samo w fiacie miało 205 Nm bodajże. Wady? Rdza na podłodze, naprawdę, gniły strasznie ale wyłącznie podłoga - nadwozie praktycznie jak w Audi 80. Obdarłem kiedyś lakier do blachy przy rogu przedniego zderzaka - prawie 2 lata się zbierałem żeby coś z tym zrobić i nie zardzewiało. Co do zawiasu - przednie górne wahacze nigdy nie były sprawne na raz - zawsze któryś skrzypiał. Kolejna ciekawostka - nadwozie miało słabą sztywność - wystarczyło wykrzyżować zawieszenie na większym krawężniku i już trudno było domknąć tylne drzwi. Ogólnie - auto bardzo emocjonalne, i bardzo w klimacie starej motoryzacji, gdzie przez drobne awarie człowiek miał takie poczucie obcowania z czymś żywym, tak jak przy starym aucie. Ktoś powie gruz - ale to jedyny gruz , który pamiętam po kilkunastu latach i miło wspominam a to o czymś świadczy.
Super test!!!
Powiem tak, alfiarz ze mnie na pół gwizdka, bo mieć Mito przez rok i o nie nie dbać to profanacja. Anegdotka ode mnie :) znajomy mojego ex kierownika zamówił takie auto jako nowe na przełomie wieków. Proszę sobie wyobrazić, zbierasz pół życia na auto marzeń i wtedy pojawia się Ona, 156. Zamówili i samochód niby płynął, płyną, ale coś nie chciał dopłynąć, no kurczę, co jest grane. Podobno jak już przyszła to sprzedali Ją komuś innemu, albo spadła z lory, do dziś nie wiadomo co się stało 😂😂😂 Chłop zamówił więc Hyundaia Coupe!!! Który zgnił 🤣 Czy ktoś sobie wyobraża odpuścić Alfę dla dawnego Hyundaia?
No niesamowita historia! Znajomy mojego Taty miał nową 156 2.0TS w 1999 roku. Jak mnie to auto kręciło! Nie wyobrażam sobie wybrać zamiast niej Hyundaia. Z resztą dziś też zamiast Giulii nie wybrałbym nic innego w tej klasie.
Z Alfą mogło być gorzej, może przeznaczenie go ustrzegło?
Pamiętam rok 1998.
Świat stanął, słońce wyszło za chmur, ludzie zatrzymali się, bo moją ulicą przejeżdżała Alfa Romeo 156 w kolorze czerwony metalik.
Polska była wtedy szara, samochody nijakie, a ta Alfa była jak czerwony akcent na czarno-białym zdjęciu.
Fantastycznie powiedziane.
Pozdrawiam!
I niesamowite jest to, że przedwczoraj dokładnie taką kupiłem.
@@andymors2497 Gratuluję! Szerokiej drogi!
Miałem 156 JTD, było super, ale stwierdziłem, że to zawieszenie i układ kierowniczy lepiej pasowałyby do silnika benzynowego. Kupiłem 2.5 Busso, było wspaniałe, ale nie z mojej winy skończyło na złomie. Nastała era GT 3.2, dołożyłem Q2 i jest cudnie
Znam to ❤ i życzę szerokiej drogi!
@@MotoPasjeKamila GT już doczekała czasów, że stoi sobie w garażu podziemnym i nie wyjeżdża w zimę. Aktualnie czeka, aż znajdą się fundusze na pełny jej remont (nie ma tragedii, ale w newralgicznych miejscach jest korozja, a lakier już nie pierwszej młodości). Dostanie pełny remont blacharski z lakierowaniem całości i mechanicznie też będzie odświeżana. Tak, żeby cieszyła w ciepłe dni po krętych drogach i czekała na zostanie pełnoprawnym youngtimerem (na zachodzie ceny GT 3.2 już zaczynają szaleć - 15-25k euro).
Co jest... taki ciekawy odcinek o atrakcyjnym wozie i tak żenująca oglądalność?! 😳 A przecież minął tydzień...
I dopatrzyłem się wpadki gramatycznej w 2:07, ale w sumie można przymknąć na nią 👁... 😉
Alfa 😍
Romeo 😍
A mi się 147 po lifcie bardziej podoba 😜 Mam ten silnik tylko 150KM i również nie mam z nim problemu, 260 tys km przejechanych i żadnych błędów ani problemów 🙂 bardzo lubię ten samochód i sądzę że długo ze mną zostanie. Choć ostatnio mam problem z przednimi górnymi wahaczami, najpierw tuleje zaczęły stukać to wymieniłem na poliuretan. Stukać przestały ale strasznie skrzypią 🤣 ale poradzę sobie z tym problemem 🙂
Są i tacy, którym podoba się 156 po lifcie ze swoimi zmarszczkami pod tylnymi lampami 🙂Dla mnie 147 FL jest trochę jak Porsche 911 996 ("jajecznica"). Nie zmienia to faktu, że właśnie za takim 911 się rozglądam, bo to jedyna, na które mogę zgromadzić budżet,
Mi sie tez bardziej podobają i 156 i 147 po liftingach. Ale stara 156 tez genialna. Relatywnie najmniej stara 147, ale tez jest super.
Czekam na Alfę 159 ... 😉❤
Właśnie kolegę popędzam do zrobienia z przodem, który lekko uszkodził ;-)
Alfa nie jest droga w utrzymaniu pod warunkiem samodzielnego utrzymania i konserwacji. to bardzo wdzięczny samochód ,prosty i trwały. należy jednak unikać mechaników typu Janusz a najlepiej jeśli posiada się umiejętności to serwisować samemu.
Nie zgodzę się. Tak jak mówię w filmie - komplet tarczy i klocków do Avensisa to było około 600zł, do Alfy sam przód to 700zł - bez roboty. To tylko przykład. Porządne wahacze to 1500zł na stronę przód - do Passata jest taniej!
Natomiast co do robienia samemu to masz oczywiście rację. Jak tylko coś ktoś sam umie zrobić, to zawsze warto iść w samodzielność
@@MotoPasjeKamilazestaw wahaczy przód 750 zł
Przecierałem oczy ze zdumienia - 156 nie zgnita jak Roqefort... A potem powiedziałeś że była Twoja i wszystko stało się jasne :)
Dziś jest ich co raz mniej i za ładne trzeba zapłacić co raz więcej. Mówię o tym pod koniec filmu, ale to już na pewno widziałeś 🙂
Pozdrawiam!
@@MotoPasjeKamila widziałem, oglądałem do końca. Taka już jest naturalna kolej rzeczy - model zostaje youngtimerem i zyskuje na wartości w miarę tego jak wszystkie zgnite strucle powoli kończą na złomie. A niestety alfy lubią boleć progi, nadkola i podłoga - z tego co widuję niestety 159 ma ten sam problem a szkoda bo zdrowe egzemplarze do dziś wyglądają stylistycznie bardzo świeżo :)
Niestety wszystkie modele oparte o płytę Tipo, gniją od spodu. Z zewnątrz wyglądają jak milion dolarów, a pod spodem wykładzina wisi. Po prostu ładowali najgorszą blachę jaką znaleźli na spód...
@@faurl35h Taki urok "gratów". Auta mające 20 lat muszą być zadbane, albo się rozpadają. To dotyczy niestety nie tylko Fiatów i pochodnych ale zasadniczo wszystkiego co jeździ (poza bardzo nielicznymi wyjątkami).
@@MotoPasjeKamila tutaj niestety muszę przyznać rację przedmówcy Kamilu - zobacz sobie film Motoprawdy który dostał 156 za darmo - tą samą która była bohaterką czasopisma Motor 10 lat temu jako idealny egzemplarz. Niestety coś z blachą w tej linii było ewidentnie nie tak - na filmie widać że tam po prostu nie ma podłogi i to się tyczy bardzo wielu egzemplarzy tego modelu i innych. Nie wiem czy jest to spowodowane złą blachą czy złą jakością zabezpieczenia ale niestety te alfy korodują. Ale z drugiej strony Japończyki (Hondy, Mazdy) też potrafią korodować więc trzeba zabezpieczać i kochać. Alfa to nie jest samochód dla każdego - ludzie zapominają że to mimo wszystko marka aspirująca do premium i 20 letniej alfy nie utrzyma się za tyle ile 20 letnią astrę. :3
👍
;-)
Miałem 156 Sportvagon 1.8 ta
Trzy lata i ponad 70 tys km
Jedyna awaria jaka odnotowałem to rozrusznik który musiałem zregenerować
Samochód którego nigdy nie zapomnę
Taki zupełnie inny niż wszystkie
Dokładnie tak! 100% się zgadzam. Cudna maszyna.
Nie problem jest w autach tylko w poprzednim właścicielu tylko i wyłącznie do tego dochodzi jeszcze patałach nazywający się mechanikiem i to jest cała prawda o samochodach, nie mowię tu o dzisiejszych złomach!
Tak to prawda! Ja to zawsze powtarzam mojej Żonie. Auto się nie zepsuło, tylko poprzedni właściciel zaniedbał.
Great 👍
mega odcinek mam taką alfe Czy ktos rozwiązał problem z wyswietlaczem infocenter jak zimno pokazuje jak cieplo nic nie widac pozdrawiam
U mnie nie było problemu z wyświetlaczami jak jeszcze była moja. A jak ja w 2021 nagrywałem to było tak ok 15C na plusie i też wszystko było ok.
Alfa.. creme de la creame👊
No i film długi wyszedł - ponad 30 minut 🙂
@@MotoPasjeKamila Alfa... 💘 taka sytuacja 👊
Nie w każdej odstaje zaślepka poduszki, moja nie, nie tylko w słabych wersjach było zielone podświetlenie, mam 2.5v6 Busso z vinu i właśnie ma zielone podświetlenie, kiedyś miałem 2.0ts i znowu miała czarne zegary podświetlane na czerwono.
Gratuluję posiadania sztuki bez odstającej zaślepki 😀 ja z taką 156 się nie spotkałem, a każda 147 jaką widziałem ma ją równo, więc uznałem, że to efekt zrobienia jednego jaśka do dwóch desek o minimalnie różniej krzywiźnie.
Co do podświetlenie, to nie wiem jak klucz mieli Włosi. Były białe tarcze z zielonym światłem, białe z czerwonym, czarne z czerwonym i czort wie jakie jeszcze. Mnie się zielone świtło kojarzy bardziej z przedliftem i biedniejszymi wersjami, ale to może akurat na takie trafiałem. Tak czy tak - każde utrzymane 156 jest super
156 przed fl bardzo udane auto . Najlepiej JTD lub V6 .
Poza blacha od spodu nie ma się czego bać
Niby owszem, ale akurat ta moja była 156 z korozją się jakoś zadziwiająco nie zaprzyjaźniła przez tych 20 lat :-)
@@MotoPasjeKamila zdarzają się zdrowe egzemplarze . Jakby co mogę podpowiedzieć gdzie trzeba zajrzeć ;)
Fiona... bajka nie auto miałem nówke sztukę z salonu 👍
Zazdroszczę posiadania nówki. Znajomy mojego Taty też miał nówkę - jak mi się to auto jako nastolatkowi podobało!
gdybys mial taka alfe to zostalbym laweciarzem bo wtedy by byla duza szansa ze sie kiedys spotkamy
Nie sądzę 🙂
Ta Alfa Romeo jest w Polsce od 2011 roku i w tym czasie nigdy nie stała na lawecie ;-)
Pozdrawiam!
@@MotoPasjeKamila bo tak dziala przeznaczenie ale jakby sie moj warunek spelnil to mur beton by poszlo ok
Miałem sportwagon jtd-m i serio mimo że zawieszenie było wyje*ane to klejiła się gleby na zakrętach Jak głupia (17/45/225) a z dołu szła Jak opentana
Przyczyną odstającej zaślepki poduszki pasażera wcale nie jest tak jak mówi autor. Przecież jak pojawiła się alfa 156 to 147 jeszcze nie było. Problem wynika po prostu z odkształcalności materiału po latach. W 2004 jak kupowaliśmy z bratem pierwszą Alfę 156 którą potem użytkowaliśmy przez ok 10 lat to ta zaślepka przylegała idealnie. Dopiero z biegiem lat ona zaczynała odstawać coraz bardziej. Obecnie jestem szczęśliwym posiadaczem 25 letniej 156 busso.
Serducho za Twoją Alfę z Busso :-)
Co do poduszki, to wiem, że 147 weszło później, ale wczesne 156 często drugiego jaśka nie miały. Poza tym ja te auta znam niemal od rynkowego debiutu, a moja w chwili zakupu miała 6 lat i poduszka w niej odstawała. Nawet jeśli wczesne 156 miały nie odstającą, to w chwili debiutu 147 uwspólnili te jaśki i one (ponoć) są zamienne :-)
A o 147 ?
Cześć,
Jeśli posiadasz i zechciałbyś udostępnić, to z przyjemnością przetestuję!
Jak właścicielem jest Janusz albo Czesiek w kubotach i białych skarpetkach , to zapewne jeździ często do mechanika .Jeśli właścicielem jest ktoś, kto nie tylko jeździ na imprezy disco polo do remizy OSP , to do mechanika jeździ tak samo jak np.kazdy niemiecki gruz ..kurwa żenada.
Przyznam, że nigdy nie rozumiałem i nie rozumiem fascynacji Alfami. Ta 156 nigdy nie była autem tanim ani trwałym. Do tego jak na wersję kombi jest ciasna i niepraktyczna. Środek specyficzny ale może się podobać pomimo upływu lat. Było u mnie w rodzinie takie auto kupione jako kilkunastoletnie i właściciel miał największą radość gdy się jej pozbywał...
Cóż, nie każdy musi Alfę kochać. Nie każdy lubi blondynki :-)))))
Dla mnie, co chyba widać w filmie ;-) 156 to auto absolutnie magiczne!
Pozdrawiam!
O, wow! 😯
Ciasna i droga? Bmw e46 albo audi A4 też nie rozpieszcza miejscem w środku. Cena takiej ALfy w 2000 roku to 21.000 Euro więc cena podobna do Golfa 4 w dieslu z podobnym wyposażeniem. Alfa Romeo to gadżet
Nie tanie? ja 12 lat temu kupiłem za 6,5k gdzie ibiza z podobnego rocznika to było ok 30k jeśli dobrze pamiętam :)
Co do trwałości to nie jest źle po 22 latach nie ma korozji na podłodze, progi też jeszcze się trzymają, ogólnie autko nadal daje frajdę z jazdy.
Ja nie rozumiem ludzi co narzekają na te auta, ale zauważyłem że to w większości powielacze mitów internetowych którzy nigdy nie byli posiadaczami auta tej marki :)