Poznalam wspanialego mężczyznę przed 60-tką, który byl z pewnym bagażem doświadczeń, widzialam u niego strach przed milością, zranieniem, taki sam jak mój i pokochalam go z wzajemnością. Dawal mi ogromne poczucie bezpieczeństwa i akceptowal mnie taką jaka jestem, nigdy przy nikim nie czulam się tak bardzo sobą. Patrząc mu w oczy widzialam odpowiedz na każde moje pytanie, choć nawet go nie zadalam. Dzięki niemu wciąż wierzę w milość, taką prawdziwą. Mężczyzna z zasadami, pewny siebie o silnej osobowości i potrafiący kochać, który też pozwoli siebie poznać i pokochać, wiem, że jest jeszcze choć jeden dla mnie... Mój mężczyzna przegral walkę z chorobą rok temu ale na zawsze zostal w moim sercu...
Zgadza się. Bardzo Was lubię. Brakuje dojrzałych emocjonalnie mężczyzn, którzy dają poczucie bezpieczeństwa. I to fakt ze faceci nie potrafią zrozumieć ze kobieta się boi, to o czym mówiła Justyna. Praca nad sobą jest fajna i dziwi mnie, że ludzie tego nie robią.....
Gdy ja o tym rozmawiam ze znajomymi, to oni po prostu nie rozumieją po co. Wtedy ja przytaczam swoje argumenty i wychodzi, że oni albo o tym nie pomyśleli, albo się boją, albo są zbyt " zajęci " innymi rzeczami, albo są za bardzo rozleniwieni, żeby zająć się sobą od strony ducha, charakteru, umysłu.
Dzis Pawel wspial Sie na wyzyny👍😁🍀🌺Dziekuje🍀🌺To ja dzis zrozumialam czego oczekuje od mojego Meza, a czego on nie potrafi MI dac🌺🍀Ale to nic, zrobil am krok do przodu
Dokładnie sytuacje typu, że ktoś mie zaczepiał na ulicy i mówił względnie coś miłego, że gwizdano na mnie, wołano za mną, zawsze mi sie nie podobaly, nie lubilam tego, ponieważ wtedy czułam się niepewnie, jakbym bała się, co może nastąpić później. Po takiej sytuacji stawałam się bardziej czujna, ostrożna, zaczynałam szybciej iść, traciłam poczucie bezpieczeństwa.
Wasza kultura rozmowy jest wspaniala😁👍A Pawel przerwa, gdyz jako urodzeniowy Strzelec ma moc przestrzeni I blyskawicznie zaglada za Horizont. Teraz jestem tylko ciekawa kiedy obchodzic Justyna swoje urodziny, aby sprawdzic powod tego Pieknego dopelnienia sie Was. Pozdrawiam serdecznie 🌺
Poniewaz slucham na raty, a Justyna wypowiada sie w drugie czesci tego film, to chcialabym podkreslic, ze jej wypowiedzi dzis tez Bardzo do mnie trafily I to byl "meisterstick"👌👌👌Dziekuje🌺🍀
Z wieloma sytuacjami, o których mówicie się nie utożsamiam, bo ja lubię czyścić atmosferę od razu, ale z jednym tak, w min 13:20. z tym o zdobyciu zaufania. Odnoszę wrażenie, że faceci nie rozumieją, że jak kobieta wyczuje obecność innej kobiety w ich życiu (mówię to o początkowym etapie relacji), niech to będzie nawet była partnerka, z którą ma dziecko, to ona będzie potrzebowała dużo więcej wsparcia, poczucia bezpieczeństwa, niż w sytuacji, gdy ten ktoś tej przeszłości nie ma. Muszą być wtedy jasne komunikaty przesyłanie: tak jestem sam, tak szukam kogoś itd. Nie da się być asekuracyjnym w tej sytuacji, bo kobieta zinterpretuje to w ten sposób, że liczy na powrót do byłej, brak gotowości do wchodzenia w inną relację, albo widzi w tobie jedynie materiał na kochankę i kobieta chociażby sikała na widok jegomościa, to ona nic nie jest w stanie dalej zrobić, żadnego ruchu. I bardzo dobrze, bo to nie jest w gestii kobiety grzebać w jego życiu prywatnym, domyślać się itd. Nawet zakładając, że asekuracja może wynikać z jakiejś traumy po ciężkim rozstanu, to nie można mieć pretensji, że kobieta nie będzie reagowała na podryw, no nie! Jeżeli pomagasz w czymś byłej, bo nasz wyrzuty sumieniem, że do tego rozstania doszło, to może lepiej do niej wrócić, albo przynajmniej nie mieszać w głowie osobie, która chce zbudować z kin przyszlość. To co tam w tym momencie powiedziałaś Justyna, to złoto. W pkt.
Mezczyznom tez sie to zdarza Moj byly zapowiadal ciche dni nie tlumaczac dlaczego Choc to oczywiste, ze mialo mnie to ukarac, bym sie rozplakala, bym czula sie poniżona... Nikt mi nie wmowi, że on o tym nie pomyslal
Nie zrozumiałaś przekazu. Oni mówią o sytuacji nie uświadamiania sobie potrzeb a Ty piszesz o wyrachowanej manipulacji. Ten facet wie co chce zrobić i jaki cel osiągnąć, co u Ciebie wywołać. Live jest o tym, że nie uświadamiamy sobie co nas ciśnie i wówczas zachowujemy się różnie.
Przesłuchałem Was po raz pierwszy i jestem... przerażony. Serio, nie hejtujcie od razu, doczytajcie do końca. Widać bardzo modny staje się ostatnio tzw kobietocentryzm, to znaczy oczekiwanie ze strony pań, że to "facet" ma być opanowaną ostoją, z żelaznymi nerwami, która czyta każde zachowanie kobiety, jeszcze zanim ona sama stwierdzi o co jej właściwie chodzi, noż taki biały rycerz, który tylko czeka ma skinienie białogłowej. Oczekiwania co do mężczyzn są często tak wygórowane, że ja jaki i wielu moich znajomych w okolicach 40-stki jesteśmy właśnie w różnych fazach ... rozwodów! Proszę zauważyć, że potrzeby mężczyzn w ogóle nie nie zostały poruszone, Wy widzę stanowicie zgraną parę, ale wiele kobiet naogląda się różnych "50 twarzy Greja" czy innych 365 dni i nagle zaczyna wymagać od facetów bóg wie czego i w łóżku i w ogóle w życiu. To jest chore, mam nadzieję, że w ramach równouprawnienia podyskutujecie również o tym czego ON nie mówi wprost, a o czym kobiety powinny wiedzieć. Pozdrawiam :)
@@rawskipawel Dzięki, właśnie słucham o tym jak być bardzej męski, rewelacja! Te materiały powinny być puszczane codziennie w TV. Szkoda, że dopiero dziś natknąłem się na ten kanał. Świetny kontent, pozdrawiam!
Zgadzam się z Twoją opinią. "Kobietocentryzm" się nasila. Paweł ciągle twierdzi że świadomość Kobiet rośnie, ale ja tego w ogóle nie widzę. Jest dużo rozleniwienia korzystania z większych przyzwoleń społecznych. Pewne rzeczy już się chyba nie zmienią po prostu. Niemniej, kanał fajny i treści ciekawe. Warto poznać inny punkt widzenia mimo odmiennego zdania.
@@fuoribondo Żadne "ciągle twierdzi" bo grubo od ponad roku nie wypowiedziałem takich słów. Niestety, po 2020 bardziej widzę to, że świadomość zamiast gdziekolwiek rosnąć to maleje. Niezależnie od płci. Pozdrawiam.
@@rawskipawel Paweł, sam w odpowiedzi na mój komentarz przy swoim innym filmie, stwierdziłeś, że"Jest coraz więcej świadomych" kobiet" Być może taka jest grupa która obraca się wokół Ciebie, ja w swoim otoczeniu tego nie widzę. Taki był przekaz mojego komentarza.
Świetne to...od razu przypomniał mi się były,który po 10 lafach powiedział mi,że ha na kase lecę,może biedakiem tragicznym nie był,ale pieniędzy też nie miał zbytnio😁,a z emocjami nie radził sobie i uciekał...,normalnie jakby Pan mówił o moim byłym😁
To jest normalna reakcja mezczyzn. Ja zawsze mieszkam z kobietą bez slubu i nigdy nie godze sie na wspolne pieniadze , mieszkanie ( mam oczywiscie swoje) i kredyty. Prosze mi wierzyc jak kobieta mi podniesie glos to jedna rozmowa z reguly wystarczy .A jak nie to biore przybory do golenia i wracam do siebie. Sa miliony samotnych kobiet. Jedna do zamieszkania sie zawsze znajdzie.
@@marcin.b3802pisałeś o współlokatorkach. Związki z zaangażowaniem emocjonalnym polegają właśnie na zaangażowaniu. Można mieć osobną kasę, kasa to nie wszystko ale o encjach to u ciebie nic…
Film bardzo wartościowy, zabrakło mi jednak odpowiedzi na pytanie "dlaczego ona nie mówi wprost". Tłumaczenie tego w sposób "nie wszystko musi być logiczne", to jednak duży skrót myślowy. Jak widać nawet tak mądre i świadome osoby jak Wy, nie są w stanie wyjaśnić tak złożonego fenomenu :).
@@mven777 Zrozumienia mam bardzo dużo akurat, ale są pewne granice. Jeśli ktoś nie ufa na tyle żeby chciec się w pewnym stopniu otworzyć to powinien przerobić pewne rzeczy w sobie a później wchodzić w relacje - Płeć nie ma tu znaczenia. Odnoszę nieodparte wrażenie, że dziwne zachowania kobiet są uzasadniane płcią - a przecież to nie tędy droga.
@@fuoribondo ja uważam że jest odwrotnie. Albo jeszcze inaczej. Jako dzieci jesteśmy bardzo otwarci, ufni i bez zachowań ochraniających nas. Uczymy się od dorosłych, ale i wśród rówieśników że nie warto ufać bo można być skrzywdzonym. Potem w relacjach w dorosłym życiu na nowo odkrywamy że trzeba sie otworzyć i do tego też jest potrzebne by w ćwiczyć to w relacji a nie w samotności czy z poradnikiem. Nie uważam że wszystko jest tłumaczone kobiecością. To jest energia żeńska która jest bardziej wrażliwa, podatna na zranienia i żeby w pełni sie otworzyła potrzebuje poczucia bezpieczeństwa (reprezentowanego przez energię meską). To jest taniec energii, jedna wspiera drugą więc wystarczy że jedna ze stron odpuści obwinianie "bo kobiety to i tamto", "bo faceci to i tamto" i zacznie się przepływ. Więc zamiast obwiniać że kobieta ma sie sama ogarnać jak sie nie czuje bezpiecznie, można zrobić coś lepszego. Zadziałać na swoim podwórku. Poza tym "dziwne" zachowanie wg ciebie dla innych kobiet jest całkiem zrozumiałe. I często my między sobą wyczuwamy co się dzieje bez mowienia wprost. Zgadnij niby jak matka potrafi wyczuć czego potrzebuje jej niemowlę po rodzaju płaczu? Bo przecież jej nie powie wprost... To nie jest "dziwne" zachowanie. To są naprawdę piękne umiejętności których mężczyźni nie doceniają bo nie rozumieją.
Dobrze . A czy spotkaliście się może w swoim gabinecie l/ doświadczenii z taką sytuacją ; uprawiałem seks na drugiej randce z kobieta . Setki godzin rozmów , randki bez seksu ,spacery . Wiele bliskości . Żadnego krętactwa . Lecz ... W momencie zaangażowanis odbiło mi na punkcie jej przeszłości . Zacząłem ją besztać w głowie za to że tak szybko poszliśmy do łóżka,że napewno się nie szanuje . Jak to w sobie naprawić ?
Dlaczego Panie Pawle przedstawiasz najpierw Siebie a później Kobietę? Czy to jest OK? Pytam bo nie wiem czy poprawnie byłam uczoną. Pozdrawiam Was serdecznie.
Zwykle tak się robi, a przynajmniej ja tak zauważyłam na różnych kanałach, że najpierw przedstawiają się ci co prowadzą kanał a potem przedstawiają gościa. To takie wprowadzenie widza do jego świata, u kogo właśnie jest, a potem dopiero tego "dodatkowego" uczestnika który gości u niego na kanale. "Cześć jestem X a dzisiaj ze mną jest też Y" Proste :)
A moj własny mąż przejrzał moj telefon pare dni temu, wyczytal cos i teraz chodzi obrażony... Coś pisalam koleżance na jego temat i teraz wielka afera ze nie jesten lojalna a dla mnie to ogromny brak zaufania ze mi grzebal...szok😲
Jak bylem mlodszy i mialem dziewczyny to zawsze jednym z kryterium bylo to czy ona mi mówi co u nich u kolezanek sie dzieje czy im opowiada o nas. Tak samo jest odwrotnie . Mezxzyzna jak szanuje kobiete to nie powie koledze co z nią robi ale jak jej nie szanuje to na drugi dzien chwali sie kolegom co wczoraj z Kasią robili. I to ze szczególami. To tyle.
Fajnie sie was slucha :) Ale jedna rzecz mnie denerwuje (a nawet wkurza) a mianowicie wstawianie anglojezycznych slow. Wszystko rozumiem bo sam posluguje sie na codzien innym jezykiem od ponad 12 lat (emigracja). Ale podczas rozmowy w jezyku ojczystym staram sie kontrolowac aby nie wrzucac slow z obcego jezyka. Przede wszystkim nie mowie tego jako przytuk. Wyrazam wlasna opinie. Tylko bez hejtu ze strony osob komentujacych. Polski jest naprawde bardzo bogatym i pieknym jezykiem. Ma tyle odpowiednikow i synonimow, ze warto ich uzywac. Przesluchalem w ostatnim czasie naprawde sporo Waszych wspolnych i nie tylko nagran. Materialy sa swietne. Jak dla mnie tylko ta mala zadra angloslowia :). Dobra tez pisze bez polskich znakow ;) Pozdrawiam
Witam , z jednej strony chce was obojga wysluchac bo inaczej bym nie odpalil waszego wspulnego filmiku , no ale wasze slowa odbijaja sie od demnie jak o sciane dziwne uczucie.🤷
Poznalam wspanialego mężczyznę przed 60-tką, który byl z pewnym bagażem doświadczeń, widzialam u niego strach przed milością, zranieniem, taki sam jak mój i pokochalam go z wzajemnością. Dawal mi ogromne poczucie bezpieczeństwa i akceptowal mnie taką jaka jestem, nigdy przy nikim nie czulam się tak bardzo sobą. Patrząc mu w oczy widzialam odpowiedz na każde moje pytanie, choć nawet go nie zadalam. Dzięki niemu wciąż wierzę w milość, taką prawdziwą. Mężczyzna z zasadami, pewny siebie o silnej osobowości i potrafiący kochać, który też pozwoli siebie poznać i pokochać, wiem, że jest jeszcze choć jeden dla mnie... Mój mężczyzna przegral walkę z chorobą rok temu ale na zawsze zostal w moim sercu...
Ach to stare pokolenie.
Zgadza się. Bardzo Was lubię. Brakuje dojrzałych emocjonalnie mężczyzn, którzy dają poczucie bezpieczeństwa. I to fakt ze faceci nie potrafią zrozumieć ze kobieta się boi, to o czym mówiła Justyna. Praca nad sobą jest fajna i dziwi mnie, że ludzie tego nie robią.....
Na całe szczęście coraz więcej osób naprawdę, konkretnie i bardzo sumiennie nad sobą pracuje :)
Gdy ja o tym rozmawiam ze znajomymi, to oni po prostu nie rozumieją po co. Wtedy ja przytaczam swoje argumenty i wychodzi, że oni albo o tym nie pomyśleli, albo się boją, albo są zbyt " zajęci " innymi rzeczami, albo są za bardzo rozleniwieni, żeby zająć się sobą od strony ducha, charakteru, umysłu.
Jak zawsze w punkt.Madrych ludzi warto słuchać ❤
Dziękuję za te ważne informacje,bo wiedza komunikatu między mężczyzną a kobietą jest czymś fantastycznym.Czuje się,że dwie osoby są dorosłe.😊
Wasze treści to złoto 🥺tak się przyjemnie słucha,tak wartościowe treści. Uwielbiam 🤗
Dziękujemy!
Bądź na szkoleniu, tam się będzie działo!
@@rawskipawel zapisana, będę 💪
Dzięki za ten materiał. Będę do niego wracać 🫶
Niestety nie udało mi się być na tym lajwie, więc dziękuję i bardzo doceniam, że udostępniłeś ten fragment 🔥😊
Dzis Pawel wspial Sie na wyzyny👍😁🍀🌺Dziekuje🍀🌺To ja dzis zrozumialam czego oczekuje od mojego Meza, a czego on nie potrafi MI dac🌺🍀Ale to nic, zrobil am krok do przodu
Bardzo fajne 😄 szczególnie przed snem🙃
Fantastycznie. Pozdrawiam serdecznie. :)
Dokładnie sytuacje typu, że ktoś mie zaczepiał na ulicy i mówił względnie coś miłego, że gwizdano na mnie, wołano za mną, zawsze mi sie nie podobaly, nie lubilam tego, ponieważ wtedy czułam się niepewnie, jakbym bała się, co może nastąpić później. Po takiej sytuacji stawałam się bardziej czujna, ostrożna, zaczynałam szybciej iść, traciłam poczucie bezpieczeństwa.
Świetny program.
Mocna jest Pani Justyna😃
Wasza kultura rozmowy jest wspaniala😁👍A Pawel przerwa, gdyz jako urodzeniowy Strzelec ma moc przestrzeni I blyskawicznie zaglada za Horizont. Teraz jestem tylko ciekawa kiedy obchodzic Justyna swoje urodziny, aby sprawdzic powod tego Pieknego dopelnienia sie Was. Pozdrawiam serdecznie 🌺
Poniewaz slucham na raty, a Justyna wypowiada sie w drugie czesci tego film, to chcialabym podkreslic, ze jej wypowiedzi dzis tez Bardzo do mnie trafily I to byl "meisterstick"👌👌👌Dziekuje🌺🍀
Uwielbiam Was. Jasno , klarownie i w punkt 👍
Dzięki!
Z wieloma sytuacjami, o których mówicie się nie utożsamiam, bo ja lubię czyścić atmosferę od razu, ale z jednym tak, w min 13:20. z tym o zdobyciu zaufania. Odnoszę wrażenie, że faceci nie rozumieją, że jak kobieta wyczuje obecność innej kobiety w ich życiu (mówię to o początkowym etapie relacji), niech to będzie nawet była partnerka, z którą ma dziecko, to ona będzie potrzebowała dużo więcej wsparcia, poczucia bezpieczeństwa, niż w sytuacji, gdy ten ktoś tej przeszłości nie ma. Muszą być wtedy jasne komunikaty przesyłanie: tak jestem sam, tak szukam kogoś itd. Nie da się być asekuracyjnym w tej sytuacji, bo kobieta zinterpretuje to w ten sposób, że liczy na powrót do byłej, brak gotowości do wchodzenia w inną relację, albo widzi w tobie jedynie materiał na kochankę i kobieta chociażby sikała na widok jegomościa, to ona nic nie jest w stanie dalej zrobić, żadnego ruchu. I bardzo dobrze, bo to nie jest w gestii kobiety grzebać w jego życiu prywatnym, domyślać się itd. Nawet zakładając, że asekuracja może wynikać z jakiejś traumy po ciężkim rozstanu, to nie można mieć pretensji, że kobieta nie będzie reagowała na podryw, no nie! Jeżeli pomagasz w czymś byłej, bo nasz wyrzuty sumieniem, że do tego rozstania doszło, to może lepiej do niej wrócić, albo przynajmniej nie mieszać w głowie osobie, która chce zbudować z kin przyszlość. To co tam w tym momencie powiedziałaś Justyna, to złoto. W pkt.
Jesteście super wszystko naprawdę tak Jest jak mőwicie dziękuję wam
Jak zwykle dobrze spędzony czas. Dziękuję 👍😊 PS ... faktycznie jesteście Skarbami 😊
Doskonale znam swoje potrzeby i zdaje sobie sprawę dlaczego coś zgrzyta w danym związku i co z czego wynika.
Mezczyznom tez sie to zdarza
Moj byly zapowiadal ciche dni nie tlumaczac dlaczego
Choc to oczywiste, ze mialo mnie to ukarac, bym sie rozplakala, bym czula sie poniżona...
Nikt mi nie wmowi, że on o tym nie pomyslal
Nie zrozumiałaś przekazu. Oni mówią o sytuacji nie uświadamiania sobie potrzeb a Ty piszesz o wyrachowanej manipulacji. Ten facet wie co chce zrobić i jaki cel osiągnąć, co u Ciebie wywołać. Live jest o tym, że nie uświadamiamy sobie co nas ciśnie i wówczas zachowujemy się różnie.
Jestescie naprawde fajni!
Buziaki dla Was obojga💝
Widzę że dla odmiany...dzisiaj oboje na biało...A jednak nie😁
Odcinek akurat na dobranoc.
Super wartościowe treści! Dziękuję :) jak można zapisać się na konsultację do Pani Justyny?
Najprościej poprzez prywatną wiadomość na Instagramie - instagram.com/justyna_bartnik/
Brawo
Taki mały foch Pawła w 21:10 😂 You made my day.
Przesłuchałem Was po raz pierwszy i jestem... przerażony. Serio, nie hejtujcie od razu, doczytajcie do końca. Widać bardzo modny staje się ostatnio tzw kobietocentryzm, to znaczy oczekiwanie ze strony pań, że to "facet" ma być opanowaną ostoją, z żelaznymi nerwami, która czyta każde zachowanie kobiety, jeszcze zanim ona sama stwierdzi o co jej właściwie chodzi, noż taki biały rycerz, który tylko czeka ma skinienie białogłowej. Oczekiwania co do mężczyzn są często tak wygórowane, że ja jaki i wielu moich znajomych w okolicach 40-stki jesteśmy właśnie w różnych fazach ... rozwodów! Proszę zauważyć, że potrzeby mężczyzn w ogóle nie nie zostały poruszone, Wy widzę stanowicie zgraną parę, ale wiele kobiet naogląda się różnych "50 twarzy Greja" czy innych 365 dni i nagle zaczyna wymagać od facetów bóg wie czego i w łóżku i w ogóle w życiu. To jest chore, mam nadzieję, że w ramach równouprawnienia podyskutujecie również o tym czego ON nie mówi wprost, a o czym kobiety powinny wiedzieć. Pozdrawiam :)
🤦🏻♂️
Są nie poruszone - bo NIE o tym był ten Live.
Zobacz masę filmów na tym kanale, zrozumiesz dlaczego.
@@rawskipawel Dzięki, właśnie słucham o tym jak być bardzej męski, rewelacja! Te materiały powinny być puszczane codziennie w TV. Szkoda, że dopiero dziś natknąłem się na ten kanał. Świetny kontent, pozdrawiam!
Zgadzam się z Twoją opinią. "Kobietocentryzm" się nasila. Paweł ciągle twierdzi że świadomość Kobiet rośnie, ale ja tego w ogóle nie widzę. Jest dużo rozleniwienia korzystania z większych przyzwoleń społecznych. Pewne rzeczy już się chyba nie zmienią po prostu. Niemniej, kanał fajny i treści ciekawe. Warto poznać inny punkt widzenia mimo odmiennego zdania.
@@fuoribondo Żadne "ciągle twierdzi" bo grubo od ponad roku nie wypowiedziałem takich słów.
Niestety, po 2020 bardziej widzę to, że świadomość zamiast gdziekolwiek rosnąć to maleje. Niezależnie od płci.
Pozdrawiam.
@@rawskipawel Paweł, sam w odpowiedzi na mój komentarz przy swoim innym filmie, stwierdziłeś, że"Jest coraz więcej świadomych" kobiet" Być może taka jest grupa która obraca się wokół Ciebie, ja w swoim otoczeniu tego nie widzę. Taki był przekaz mojego komentarza.
Po raz kolejny komentarz dla zasięgu ☺
Wolę "choćby skały skakały" ;)
Ciekawy wykład :)
Świetne to...od razu przypomniał mi się były,który po 10 lafach powiedział mi,że ha na kase lecę,może biedakiem tragicznym nie był,ale pieniędzy też nie miał zbytnio😁,a z emocjami nie radził sobie i uciekał...,normalnie jakby Pan mówił o moim byłym😁
To jest normalna reakcja mezczyzn.
Ja zawsze mieszkam z kobietą bez slubu i nigdy nie godze sie na wspolne pieniadze , mieszkanie ( mam oczywiscie swoje) i kredyty.
Prosze mi wierzyc jak kobieta mi podniesie glos to jedna rozmowa z reguly wystarczy .A jak nie to biore przybory do golenia i wracam do siebie.
Sa miliony samotnych kobiet.
Jedna do zamieszkania sie zawsze znajdzie.
@@marcin.b3802pisałeś o współlokatorkach. Związki z zaangażowaniem emocjonalnym polegają właśnie na zaangażowaniu. Można mieć osobną kasę, kasa to nie wszystko ale o encjach to u ciebie nic…
Film bardzo wartościowy, zabrakło mi jednak odpowiedzi na pytanie "dlaczego ona nie mówi wprost". Tłumaczenie tego w sposób "nie wszystko musi być logiczne", to jednak duży skrót myślowy. Jak widać nawet tak mądre i świadome osoby jak Wy, nie są w stanie wyjaśnić tak złożonego fenomenu :).
Dlatego że: 1. Sama jeszcze nie wie o co chodzi 2. Nie czuje się bezpiecznie by się otworzyć
@@mven777 To żaden powód w moim rozumieniu, w powszechnym być może i tak :)
@@fuoribondo Dlaczego to żaden powód? Cóż, największą sztuką jest wykazać zrozumienie dla odmienności, w tym wypadku odmiennym funkcjonowaniu kobiet.
@@mven777 Zrozumienia mam bardzo dużo akurat, ale są pewne granice. Jeśli ktoś nie ufa na tyle żeby chciec się w pewnym stopniu otworzyć to powinien przerobić pewne rzeczy w sobie a później wchodzić w relacje - Płeć nie ma tu znaczenia. Odnoszę nieodparte wrażenie, że dziwne zachowania kobiet są uzasadniane płcią - a przecież to nie tędy droga.
@@fuoribondo ja uważam że jest odwrotnie. Albo jeszcze inaczej. Jako dzieci jesteśmy bardzo otwarci, ufni i bez zachowań ochraniających nas. Uczymy się od dorosłych, ale i wśród rówieśników że nie warto ufać bo można być skrzywdzonym. Potem w relacjach w dorosłym życiu na nowo odkrywamy że trzeba sie otworzyć i do tego też jest potrzebne by w ćwiczyć to w relacji a nie w samotności czy z poradnikiem.
Nie uważam że wszystko jest tłumaczone kobiecością. To jest energia żeńska która jest bardziej wrażliwa, podatna na zranienia i żeby w pełni sie otworzyła potrzebuje poczucia bezpieczeństwa (reprezentowanego przez energię meską). To jest taniec energii, jedna wspiera drugą więc wystarczy że jedna ze stron odpuści obwinianie "bo kobiety to i tamto", "bo faceci to i tamto" i zacznie się przepływ. Więc zamiast obwiniać że kobieta ma sie sama ogarnać jak sie nie czuje bezpiecznie, można zrobić coś lepszego. Zadziałać na swoim podwórku.
Poza tym "dziwne" zachowanie wg ciebie dla innych kobiet jest całkiem zrozumiałe. I często my między sobą wyczuwamy co się dzieje bez mowienia wprost. Zgadnij niby jak matka potrafi wyczuć czego potrzebuje jej niemowlę po rodzaju płaczu? Bo przecież jej nie powie wprost...
To nie jest "dziwne" zachowanie. To są naprawdę piękne umiejętności których mężczyźni nie doceniają bo nie rozumieją.
Dobrze . A czy spotkaliście się może w swoim gabinecie l/ doświadczenii z taką sytuacją ; uprawiałem seks na drugiej randce z kobieta . Setki godzin rozmów , randki bez seksu ,spacery . Wiele bliskości . Żadnego krętactwa . Lecz ... W momencie zaangażowanis odbiło mi na punkcie jej przeszłości . Zacząłem ją besztać w głowie za to że tak szybko poszliśmy do łóżka,że napewno się nie szanuje . Jak to w sobie naprawić ?
Cześć Pawle i Justyno.
Nie wiem jak Wy to robicie, że jesteście tu tak szybko po publikacji filmu!
@@rawskipawel powiadomienia robią robotę 👍
5:20 ja tak mówię a ludzie i tak się wtedy zamykają w jakiś sposób
Dlaczego Panie Pawle przedstawiasz najpierw Siebie a później Kobietę? Czy to jest OK? Pytam bo nie wiem czy poprawnie byłam uczoną. Pozdrawiam Was serdecznie.
Mamy równouprawnienie 👍
Rzeczywiście powinien najpierw przedstawić rozmówcę.
Bo jestem u siebie na kanale :)
Też to zauważyłam...
Zwykle tak się robi, a przynajmniej ja tak zauważyłam na różnych kanałach, że najpierw przedstawiają się ci co prowadzą kanał a potem przedstawiają gościa. To takie wprowadzenie widza do jego świata, u kogo właśnie jest, a potem dopiero tego "dodatkowego" uczestnika który gości u niego na kanale. "Cześć jestem X a dzisiaj ze mną jest też Y" Proste :)
Dlatego już lepiej być wolnym nić znosić ciągle takie zachowania sama nie wie co chce ale się czepia
No z takim podejściem i ograniczoną umiejętnością spojrzenia z drugiej strony to lepiej żebyś był sam
@@eliza2bebwjwjwn szkoda że podejście w drugą stronę u kobiet już takie wyrozumiale nie jest bo kobietom jak zwykle wolno więcej
Oglądałeś w ogóle ten materiał?
A dlaczego on nie mówi wprost?
I tak tego nie kumam i chyba zostane starym kawalerem 😁
Witam czy kawaler ma 80 lat? Pozdrawiam
Magister dobrze gada. Dzida niestety nie nadąża.
♥️!
A moj własny mąż przejrzał moj telefon pare dni temu, wyczytal cos i teraz chodzi obrażony... Coś pisalam koleżance na jego temat i teraz wielka afera ze nie jesten lojalna a dla mnie to ogromny brak zaufania ze mi grzebal...szok😲
Jak bylem mlodszy i mialem dziewczyny to zawsze jednym z kryterium bylo to czy ona mi mówi co u nich u kolezanek sie dzieje czy im opowiada o nas.
Tak samo jest odwrotnie .
Mezxzyzna jak szanuje kobiete to nie powie koledze co z nią robi ale jak jej nie szanuje to na drugi dzien chwali sie kolegom co wczoraj z Kasią robili. I to ze szczególami.
To tyle.
Fajnie sie was slucha :) Ale jedna rzecz mnie denerwuje (a nawet wkurza) a mianowicie wstawianie anglojezycznych slow. Wszystko rozumiem bo sam posluguje sie na codzien innym jezykiem od ponad 12 lat (emigracja). Ale podczas rozmowy w jezyku ojczystym staram sie kontrolowac aby nie wrzucac slow z obcego jezyka. Przede wszystkim nie mowie tego jako przytuk. Wyrazam wlasna opinie. Tylko bez hejtu ze strony osob komentujacych. Polski jest naprawde bardzo bogatym i pieknym jezykiem. Ma tyle odpowiednikow i synonimow, ze warto ich uzywac. Przesluchalem w ostatnim czasie naprawde sporo Waszych wspolnych i nie tylko nagran. Materialy sa swietne. Jak dla mnie tylko ta mala zadra angloslowia :). Dobra tez pisze bez polskich znakow ;) Pozdrawiam
👌👍
Witam , z jednej strony chce was obojga wysluchac bo inaczej bym nie odpalil waszego wspulnego filmiku , no ale wasze slowa odbijaja sie od demnie jak o sciane dziwne uczucie.🤷
Panie Pawle najpierw trzeba przedstawić kobietę a później siebie
🤦🏻♂️
Czyli jesteście problematyczne tu się sprawdza powiedzenie że nie wiecie czego chcecie
Kobieta wie że ma jakąś potrzebę nie zadpokojnoną ale sama nie wie jaką ale facet ma się już domyślić... Jezu...
Gdzie to usłyszałeś?
Motyla noga Saram sie ale I'm bardziej CHYBA ZOSTANE GEJEM😂😂😂😂
💘💘💘💘💘💘💘💘💘💘💘💘💘