Pocę się bardzo mocno i szybko, stopy odrobinę mniej niż dłonie. -manduka Eko 5mm - super do mega spokojnej praktyki, jeżeli tylko pocą mi się dłonie to nie jestem w stanie zrobić psa z głową w dół. Duży komfort jeżeli chodzi o grubość. Za ciezka zeby nosic do szkoly. Masakra z czyszczeniem. Jest trudne, na spodzie maty robią sie jakieś białe wykwity 😞 - manduka pro travel -lekka do noszenia. Łatwa do czyszczenia. Totalnie się na niej rozjeżdżam jak tylko odrobinę się rozgrzeję. Ogromny zawód. Próbowałam tarcie solą, szczotką, próbowałabym być cierpliwa. Nie polubiliśmy się. - yoga design lab travel 3mm (kauczuk z mikrofibra) - na ten moment najlepsza mata jaką miałam. Przy moim poceniu się mam fantastyczna przyczepność. Dość cienka, w szkole i w domu lubię podłożyć pod nią druga matę. Łatwo ją jednak nosić. Łatwo się brudzi ale jednocześnie Łatwo ją wyczyścić. Producent pozwala nawet w pralce! Po praktyce pełnej potu zostawiam rozwinięta do wyschnięcia (nie oszukujmy się, nie jestem w stanie wyprac jej pp każdej praktyce a mikrofibra chlonie pot ). Jeżeli jestem nierozgrzana i mam suche dłonie i stopy to nie jestem jednak w stanie zrobić psa bo odjeżdżam natychmiast. Planuję zakup maty z warstwą PU, ale na razie bez pośpiechu. Chodzi mi przede wszystkim o coś bardziej higienicznego niz mikrofibra.
Mam matę kauczuk naturalny z Reha Tape i kosztowała grosze porównując z reklamowanymi wszędzie matami kauczukowymi (około 130zł) - ma 4 lata i nadal ma się świetnie (168cm x 68cm, 4mm, 3,3kg).
Mam matę korkowo jakąś tam z easy jogi i z plusów: ładnie wygląda, jest przyjemna dla kolan, pięknie pachnie, jest lekka, kupiłam tanio. Z minusów: zwija się po rozłożeniu i widać miejsca, w których mi się kiedyś zgięła. Co do przyczepności na sucho jest kiepsko. Jak mi się trochę spocą ręce przyczepność rośnie i wchodzę w psa z głową do dołu bez problemu.
Ja i mój partner używamy Bodhi EcoPro 4mm (kauczuk) i podobnie jak w waszej parze- mnie się ręce nie pocą, jemu bardzo. A z tej maty jesteśmy obydwoje bardzo zadowoleni. Kosztuje 200zł i na prawdę uważam, że ma bardzo dobrą relację jakości do ceny. Minusem jest to że się wszystko do niej przyczepia i potem mam paprochy >< Co do komfortu dla kolan to i tak zawsze ćwiczę z kocem ale wydaje mi się że jest tak czy siak spoko grubość. A co do zapachu to ja bardzo lubię ten zapach kauczuku
Bardzo ciekawe, że matę Kimjaly Grip+ 3mm oceniliście tak nisko, ja ją uwielbiam 😃 dla mnie grubość ok, bo grubsze już są cięższe, a tę często przenoszę. A co do hamowania czy zaczepiania skóry, to nie odczułam tego w ogóle, dla mnie jest idealna :) dużo bardziej hamuje mnie manduka eko lite travel (jeśli się nie mylę z nazwą). Super ciekawy filmik, pozdrówki! Wiki
Mega dziękuję za to porównanie! Bardzo mi pomogło w wyborze. Przez potliwość dłoni i stóp, zdecydowałam się na matę PU, ale na razie próbnie, na początek, tanią matę od Activ-Space. Jestem ciekawa jak byście ją ocenili, w porównaniu z resztą mat PU, bo ja na razie jestem zachwycona 😊
Mam Moonholi z mikrofibry, na której zaczynałam swoją przygodę z jogą, ale dopiero przejście po 2 latach na kauczukowe Utupluti przeniosło moją praktykę na wyższy poziom i dopiero na niej joga gości u mnie codziennie. Tragiczna w utrzymaniu, bo strasznie się brudzi, ale praktyka na niej to doskonałość 💖 Dodatkowo pozwoliła mi przetrwać urazy paznokci kiedy przez dłuższy czas musiałam praktykować w skarpetkach, na lodowisku w moonholi nie dawałam rady 🙈 Edit: Ale Utupluti bardziej z tych ciągnących i blokujących ruchy, co mi akurat nie przeszkadza, ale jak ktoś się zastanawia to w sumie istotne info.
zgadzam się (Kamil) - kauczukowe maty wnoszą praktykę na wyższy poziom! 😁 No właśnie mikrofibra jest jaka jest, natomiast ta z moonholi i tak bardzo pozytywnie nas zaskoczyła, bo ta przyczepność jest jednak trochę lepsza niż w innych mikrofibrach. Co do paznokci, sam jak miałem urazy przez piłkę nożną, myślałem czy praktykować w skarpetkach, ale nie mogłem się przekonać 😂 jednak to nie jest to samo
@@HelloYogi Taaak, niestety praktyka w skarpetkach to było dla mnie straszne przeżycie i trochę mnie odcinało od tego "źródła", którego szukam w praktyce, ale wyobrażenie o tym jak zahaczam o matę i zrywam paznokcie do końca było jeszcze gorsze 😁 Na szczęście stopy już w normie, zakaz skarpet na macie.
Ja mam ta z decathlonu kalczuk z jutą. Nieprzyjemny zapach po dłuższym czasie sie minimalizuje, w sumie tylko na rękach zostaję, ale mata jest bardzo fajna, to jest moja pierwsza mata, i na jako jednej z tych decatlonowych się nie slizgałam, jest dość ciężka, ale bardzo ja lubię, mimo że jest jasna to się jakoś bardzo nie brudzi, a nawet to nie ma większego problemu żeby szczoteczką z detergentem umyć 😁 ale fakt kolana mogą boleć 😒
Ja zaczęłam praktykować na macie za 30 zł z Biedronki, wydawało mi się, że bolą mnie kolana i że jest za mała. Obejrzałam jakiś film na YT i z polecenia wybrałam matę Joy in me flow i płakać mi się chciało jak do mnie przyszła. Najpierw ją wietrzyłam na balkonie przez tydzień, potem okazało się, że kolana bolą tak jakbym ćwiczyła na ziemi a przyczepność jest zerowa 😞 no ale poczytałam, że można ją wyprać i zwilżyć przed praktyką, pod spód podkładałam matę z Biedronki, kupiłam skarpetki do jogi takie z gumkami na podeszwie, żeby się nie ślizgać i jakoś ćwiczę ambitnie już kilka lat 🙈 nie chciałam jej odsyłać bo w głębi duszy miałam nadzieję, że w końcu się wyrobi ale wstyd mi do dziś, że tak dałam się wyrolować i raz w życiu kupiłam coś na co nie do końca było mnie stać ale chciałam mieć porządny i piękny produkt na lata. To mnie nauczyło, że nie wszystko złoto co się świeci.
zawsze powtarzamy mata ma być zajebista bez półśrodków - żadnych zwilżeń, podkładek, skarpetek, chce zrobić psa w dół to rozkładam, robię psa w dół i się nie ślizgam! 😁
Ciekawy film, to prawda, każdy ma inne odczucia. Mam dwie maty, w sumie 3, (ale ta ostatnia to podróżna Mata do jogi Moonholi Illumination Travel 1,5mm) Jedna to Mata do jogi Moonholi Pro Sticky Illumination 4mm (moja ukochana), a od niedawna uzywam Mata do jogi FLOW Coated 3 mm True Self filmy Joy in me i ta dla mnie jest dużym zaskoczeniem, zapach wyczuwalny kauczuku to prawda, ale mata jest rewelacyjna. Ważne jest to, by przetestować na sobie kilka i wybrać dla siebie odpowiednia😊
Tą pierwszą mate którą pokazaliście sprawdza mi się świetnie od chyba 3 lat, nie ślizgam się i jak na mój wzrost i ogólnie posturę(Nwm czy to tak się mówi) ciała jest super
Dzięki za film! Już byłam niemal jedno kliknięcie od zakupu Joy in Me Flow, ale postanowiłam się wstrzymać i poszukać opinii, ufff :) Do tej pory (od 10 miesięcy) ćwiczyłam na tej najtańszej z Decathlonu >.< ale nie zniechęciłam się całe szczęście :D Myślałam tylko że ten pies to taki trudny do utrzymania się ma być :D Teraz zakup poszedł - Moonholi Mata PRO Sticky Illuminations - już nie mogę się doczekać wrażeń :)
Hej! Przymierzam się do zakupu pierwszej maty i zastanawiam się nad tą Matą Light Yoga z Decathlon ale nie mogę jej nigdzie znaleźć. Mógłby ktoś podesłać link albo coś. Dziękuję ślicznie ❤️❤️❤️
Ja obecnie praktykuje na manduka eko pro lite. Na początku trochę się ślizgały ręce ale po kilkunastu praktykach, mata się "wyrobiła" i przyczepność jest dobra do Ashtangi, wiec na lżejsze formy również 😁 Wiele z moich koleżanek praktykuje na macie Bohdi Eco PRO Diamond 6mm i miałam okazję na niej praktykować. Mata na której przyczepność to inny lvl😅 jakby Was ktoś do maty przykleił 🤯
dzieki za filmik, posiadam mate joyinme i po jakims czasi przyczepnosc spada. Kupilam mate 2,5 mm i spodziewalam sie ze przyczepnosc bedzie bardzo dobra. Po okolo 2 latach niestety przy psie slizgam sie na maxa
No i co teraz ?? Praktykę robiłem cały czas na najtańszych matach tłumacząc sobie , że to wina moja a nie maty, że się rozjezdżam w pozycjach;), a teraz po obejrzeniu waszego filmu nie będę miał za bardzo innego wyjścia tylko zainwestować. Tylko, że najlepiej w dwie jedna do praktyki w Polsce a druga w Szwecji. Swoją drogą zaraz pierwszy raz spróbuje praktyki na zewnątrz trochę się obawiam spojrzeń przechodniów ( na szczęście to jest Szwecja i nikogo nie znam), ale obok zaspy śniegu wyszedł kawałek suchej trawy +18 słońce świeci (Kiruna więc temperatura wcale nie oczywista). Pozdrawiam
daj znać jak tam z tym ćwiczeniem na zewnątrz - coś mi podpowiada, że w Szwecji nie będzie to nic szokujacego. 😁 a co do maty - tez kiedyś myślałem, że pies z głową w dół jest nie dla mnie xD na kauczukowej macie totalnie zmieniłem zdanie 🤌😊
Haha 😂 praktyka na świeżym powietrzu była niczym wystrzelenie w kosmos kontakt z ziemią i naturą rzecz cudowna. Prawda jest taka , że bardziej glowa przed się bała spojrzeń innych, w trakcie byłem ja , mój oddech. Polecam :)
Ja mam matę kauczukową z moonholi. Ma piękny wzór (bo dla mnie to akurat ważne). Przyczepność taka sobie a ja nie pocę się bardzo na macie. Dlatego zastanawiam się nad wersją poliuretanową...a po Waszym filmiku już nie mam wątpliwości. Dzięki za filmik.
dzięki za opinię! 😊 powiem szczerze (Kamil), że nawet mi się spodobały te wzory z Moonholi - na początku byłem sceptycznie nastawiony, ale kolory i wzory są kojące dla oka, nie rozpraszające i bardzo oryginalne. a jaki konkretnie model teraz masz?
Super filmik :) dla mnie najlepsza na świecie mata z moonholi (taka zielona z listkami). Jedyna, na której się nie slizgam, a bardzo pocą mi się dłonie i stopy. Była warta każdej ceny ;)
Ja mam korek na kauczuku z firmy meyantu - z plusów: duża, miękka idealna do yin lub spokojniejszych stylów. Na początku słabsza przyczepność, po parunastu praktykach jest ok.
Ja praktykuję od wielu lat na mikrofibrze joge iyengara i uważam, że jest świetna. Nie pocą mi się dłonie ale ta mata po prostu nie wybacza błędów w pozycjach. Trzeba nieco więcej pracować ciałem, mocniej dociskać dłonie do maty. Ewidentnie Wy nie lubicie się wysilać przy wykonywaniu pozycji stąd chyba tak zła ocena maty z mikrofibrą.
XD Ewidentnie… dobrze, że wiesz lepiej od nas co robimy i co lubimy. Bardzo się cieszymy, że dobrze Ci się praktykuje na mikrofibrze - tak jak powiedzieliśmy w filmie, są osoby, które lubią te maty, ale my do nich nie należymy. Co więcej, tak jak jest pokazał, mikrofibra mikrofibrze nie równa.
Girl, zdajesz sobie sprawę z tego, że w jodze można znajdywać ukojenie, chcieć od niej relaksu i balansu między napięciem a rozluźnieniem, które umożliwia m.in mata, na której można się rozluźnić i nie trzeba dociskać przez cały czas? Kazdy ma swoją praktykę i swoje preferencje. Uważam, że to jest mega toksyczne oceniać inne osoby w ten sposób. Ciekawa jestem, czy powiedziałabyś mi to samo, gdybyśmy spotkały się na kawce 🙃
to chyba ja jestem jakiś dziwny, bo moja mata...lub raczej "mata" to zwykła karimata z jysk'a bodajże. Nie dość, że długa, nie przesuwa się...do tego się nie ślizgam na niej i komfort jest super. A kosztowała...ze 30-40 zł jak ją kupiłem. Serio, dać za matę grube stówy to już przesada.
Maty z korka są super , im bardziej się pocą rece i stopy tym ona jest bardziej przyczepna, minusy dwa : raczej jej nie pożyczamy bo cudzy pot w nuą wsiąka, dwa ona ma prawo się niszczyc bo jest eko
@@HelloYogi czy może masz opinię o tej nowej? który to model? Manduka Welcome tez chyba wycofana? Szukam na początek aby zacząć i się nie zniechęcić, nie chciałbym wydać więcej niż okolice 200zł :) Będę wdzięczny za opinię :)
@@HelloYogi A wiecie która jest tym zamiennikiem i ile dokładnie kosztuje? Znalazłam tylko za 139.99 w 3 wersjach (różowa, fioletowa, granatowa) i zastanawiam sie czy to ta
Pocę się bardzo mocno i szybko, stopy odrobinę mniej niż dłonie.
-manduka Eko 5mm - super do mega spokojnej praktyki, jeżeli tylko pocą mi się dłonie to nie jestem w stanie zrobić psa z głową w dół. Duży komfort jeżeli chodzi o grubość. Za ciezka zeby nosic do szkoly. Masakra z czyszczeniem. Jest trudne, na spodzie maty robią sie jakieś białe wykwity 😞
- manduka pro travel -lekka do noszenia. Łatwa do czyszczenia. Totalnie się na niej rozjeżdżam jak tylko odrobinę się rozgrzeję. Ogromny zawód. Próbowałam tarcie solą, szczotką, próbowałabym być cierpliwa. Nie polubiliśmy się.
- yoga design lab travel 3mm (kauczuk z mikrofibra) - na ten moment najlepsza mata jaką miałam. Przy moim poceniu się mam fantastyczna przyczepność. Dość cienka, w szkole i w domu lubię podłożyć pod nią druga matę. Łatwo ją jednak nosić.
Łatwo się brudzi ale jednocześnie Łatwo ją wyczyścić. Producent pozwala nawet w pralce! Po praktyce pełnej potu zostawiam rozwinięta do wyschnięcia (nie oszukujmy się, nie jestem w stanie wyprac jej pp każdej praktyce a mikrofibra chlonie pot ). Jeżeli jestem nierozgrzana i mam suche dłonie i stopy to nie jestem jednak w stanie zrobić psa bo odjeżdżam natychmiast.
Planuję zakup maty z warstwą PU, ale na razie bez pośpiechu. Chodzi mi przede wszystkim o coś bardziej higienicznego niz mikrofibra.
Nauka po szkodzie bo mata już co prawda kupiona, nie trafiona ale jakże przydatny odcinek.
Jesteście wspaniali.
Mam matę kauczuk naturalny z Reha Tape i kosztowała grosze porównując z reklamowanymi wszędzie matami kauczukowymi (około 130zł) - ma 4 lata i nadal ma się świetnie (168cm x 68cm, 4mm, 3,3kg).
Która matę polecacie aby również spełniała swoją funkcje podczas stretchingu oraz pilatesu?
Mam matę korkowo jakąś tam z easy jogi i z plusów: ładnie wygląda, jest przyjemna dla kolan, pięknie pachnie, jest lekka, kupiłam tanio. Z minusów: zwija się po rozłożeniu i widać miejsca, w których mi się kiedyś zgięła. Co do przyczepności na sucho jest kiepsko. Jak mi się trochę spocą ręce przyczepność rośnie i wchodzę w psa z głową do dołu bez problemu.
kiedyś raz testowaliśmy korkową i właśnie była taka nijaka, dlatego nie uwzględniliśmy w teście.
Dzięki za opinię! 😊
Ja i mój partner używamy Bodhi EcoPro 4mm (kauczuk) i podobnie jak w waszej parze- mnie się ręce nie pocą, jemu bardzo. A z tej maty jesteśmy obydwoje bardzo zadowoleni. Kosztuje 200zł i na prawdę uważam, że ma bardzo dobrą relację jakości do ceny. Minusem jest to że się wszystko do niej przyczepia i potem mam paprochy >< Co do komfortu dla kolan to i tak zawsze ćwiczę z kocem ale wydaje mi się że jest tak czy siak spoko grubość. A co do zapachu to ja bardzo lubię ten zapach kauczuku
Najlepsza mata.
Bardzo ciekawe, że matę Kimjaly Grip+ 3mm oceniliście tak nisko, ja ją uwielbiam 😃 dla mnie grubość ok, bo grubsze już są cięższe, a tę często przenoszę. A co do hamowania czy zaczepiania skóry, to nie odczułam tego w ogóle, dla mnie jest idealna :) dużo bardziej hamuje mnie manduka eko lite travel (jeśli się nie mylę z nazwą). Super ciekawy filmik, pozdrówki!
Wiki
Mega dziękuję za to porównanie! Bardzo mi pomogło w wyborze. Przez potliwość dłoni i stóp, zdecydowałam się na matę PU, ale na razie próbnie, na początek, tanią matę od Activ-Space. Jestem ciekawa jak byście ją ocenili, w porównaniu z resztą mat PU, bo ja na razie jestem zachwycona 😊
Mam Moonholi z mikrofibry, na której zaczynałam swoją przygodę z jogą, ale dopiero przejście po 2 latach na kauczukowe Utupluti przeniosło moją praktykę na wyższy poziom i dopiero na niej joga gości u mnie codziennie. Tragiczna w utrzymaniu, bo strasznie się brudzi, ale praktyka na niej to doskonałość 💖 Dodatkowo pozwoliła mi przetrwać urazy paznokci kiedy przez dłuższy czas musiałam praktykować w skarpetkach, na lodowisku w moonholi nie dawałam rady 🙈 Edit: Ale Utupluti bardziej z tych ciągnących i blokujących ruchy, co mi akurat nie przeszkadza, ale jak ktoś się zastanawia to w sumie istotne info.
zgadzam się (Kamil) - kauczukowe maty wnoszą praktykę na wyższy poziom! 😁
No właśnie mikrofibra jest jaka jest, natomiast ta z moonholi i tak bardzo pozytywnie nas zaskoczyła, bo ta przyczepność jest jednak trochę lepsza niż w innych mikrofibrach.
Co do paznokci, sam jak miałem urazy przez piłkę nożną, myślałem czy praktykować w skarpetkach, ale nie mogłem się przekonać 😂 jednak to nie jest to samo
@@HelloYogi Taaak, niestety praktyka w skarpetkach to było dla mnie straszne przeżycie i trochę mnie odcinało od tego "źródła", którego szukam w praktyce, ale wyobrażenie o tym jak zahaczam o matę i zrywam paznokcie do końca było jeszcze gorsze 😁 Na szczęście stopy już w normie, zakaz skarpet na macie.
Ja mam ta z decathlonu kalczuk z jutą. Nieprzyjemny zapach po dłuższym czasie sie minimalizuje, w sumie tylko na rękach zostaję, ale mata jest bardzo fajna, to jest moja pierwsza mata, i na jako jednej z tych decatlonowych się nie slizgałam, jest dość ciężka, ale bardzo ja lubię, mimo że jest jasna to się jakoś bardzo nie brudzi, a nawet to nie ma większego problemu żeby szczoteczką z detergentem umyć 😁 ale fakt kolana mogą boleć 😒
Ja zaczęłam praktykować na macie za 30 zł z Biedronki, wydawało mi się, że bolą mnie kolana i że jest za mała. Obejrzałam jakiś film na YT i z polecenia wybrałam matę Joy in me flow i płakać mi się chciało jak do mnie przyszła. Najpierw ją wietrzyłam na balkonie przez tydzień, potem okazało się, że kolana bolą tak jakbym ćwiczyła na ziemi a przyczepność jest zerowa 😞 no ale poczytałam, że można ją wyprać i zwilżyć przed praktyką, pod spód podkładałam matę z Biedronki, kupiłam skarpetki do jogi takie z gumkami na podeszwie, żeby się nie ślizgać i jakoś ćwiczę ambitnie już kilka lat 🙈 nie chciałam jej odsyłać bo w głębi duszy miałam nadzieję, że w końcu się wyrobi ale wstyd mi do dziś, że tak dałam się wyrolować i raz w życiu kupiłam coś na co nie do końca było mnie stać ale chciałam mieć porządny i piękny produkt na lata. To mnie nauczyło, że nie wszystko złoto co się świeci.
zawsze powtarzamy mata ma być zajebista bez półśrodków - żadnych zwilżeń, podkładek, skarpetek, chce zrobić psa w dół to rozkładam, robię psa w dół i się nie ślizgam! 😁
Ciekawy film, to prawda, każdy ma inne odczucia. Mam dwie maty, w sumie 3, (ale ta ostatnia to podróżna Mata do jogi Moonholi Illumination Travel 1,5mm) Jedna to Mata do jogi Moonholi Pro Sticky Illumination 4mm (moja ukochana), a od niedawna uzywam Mata do jogi FLOW Coated 3 mm True Self filmy Joy in me i ta dla mnie jest dużym zaskoczeniem, zapach wyczuwalny kauczuku to prawda, ale mata jest rewelacyjna. Ważne jest to, by przetestować na sobie kilka i wybrać dla siebie odpowiednia😊
Tą pierwszą mate którą pokazaliście sprawdza mi się świetnie od chyba 3 lat, nie ślizgam się i jak na mój wzrost i ogólnie posturę(Nwm czy to tak się mówi) ciała jest super
Dzięki za film! Już byłam niemal jedno kliknięcie od zakupu Joy in Me Flow, ale postanowiłam się wstrzymać i poszukać opinii, ufff :) Do tej pory (od 10 miesięcy) ćwiczyłam na tej najtańszej z Decathlonu >.< ale nie zniechęciłam się całe szczęście :D Myślałam tylko że ten pies to taki trudny do utrzymania się ma być :D Teraz zakup poszedł - Moonholi Mata PRO Sticky Illuminations - już nie mogę się doczekać wrażeń :)
I jak wrażenia ?
Kojarzy ktoś czy ta mata do jogi light z decathlon za 79,99 jeszcze jest ? Nie mogę jej znaleźć na stronie. Będę wdzięczna za pomoc
A czego używali twórcy jogi? Może warto pójść ich śladem i nie odkrywać koła na nowo?
Jaki przystojny Pan🕺
Hej! Przymierzam się do zakupu pierwszej maty i zastanawiam się nad tą Matą Light Yoga z Decathlon ale nie mogę jej nigdzie znaleźć. Mógłby ktoś podesłać link albo coś. Dziękuję ślicznie ❤️❤️❤️
Ja obecnie praktykuje na manduka eko pro lite. Na początku trochę się ślizgały ręce ale po kilkunastu praktykach, mata się "wyrobiła" i przyczepność jest dobra do Ashtangi, wiec na lżejsze formy również 😁
Wiele z moich koleżanek praktykuje na macie Bohdi Eco PRO Diamond 6mm i miałam okazję na niej praktykować. Mata na której przyczepność to inny lvl😅 jakby Was ktoś do maty przykleił 🤯
Też mam kauczuk z bodhi, chyba 3 lub 4 mm. Super się na niej ćwiczy!
dzieki za filmik, posiadam mate joyinme i po jakims czasi przyczepnosc spada. Kupilam mate 2,5 mm i spodziewalam sie ze przyczepnosc bedzie bardzo dobra. Po okolo 2 latach niestety przy psie slizgam sie na maxa
Nie mogę znaleźć manduki welcome, została wycofana?😭 czy ktoś mógłby podesłać link jakby znał czy znalazł?
No i co teraz ?? Praktykę robiłem cały czas na najtańszych matach tłumacząc sobie , że to wina moja a nie maty, że się rozjezdżam w pozycjach;), a teraz po obejrzeniu waszego filmu nie będę miał za bardzo innego wyjścia tylko zainwestować. Tylko, że najlepiej w dwie jedna do praktyki w Polsce a druga w Szwecji. Swoją drogą zaraz pierwszy raz spróbuje praktyki na zewnątrz trochę się obawiam spojrzeń przechodniów ( na szczęście to jest Szwecja i nikogo nie znam), ale obok zaspy śniegu wyszedł kawałek suchej trawy +18 słońce świeci (Kiruna więc temperatura wcale nie oczywista). Pozdrawiam
daj znać jak tam z tym ćwiczeniem na zewnątrz - coś mi podpowiada, że w Szwecji nie będzie to nic szokujacego. 😁
a co do maty - tez kiedyś myślałem, że pies z głową w dół jest nie dla mnie xD
na kauczukowej macie totalnie zmieniłem zdanie 🤌😊
Haha 😂 praktyka na świeżym powietrzu była niczym wystrzelenie w kosmos kontakt z ziemią i naturą rzecz cudowna. Prawda jest taka , że bardziej glowa przed się bała spojrzeń innych, w trakcie byłem ja , mój oddech. Polecam :)
Jaki przyjemny komentarz z fragmentem o Kirunie:3
super filmik, dzięki :)
💛😊
Jak wy kupiliście tą matę z Alo? 😭😭 do Polski ich nie wysyłają
A co myślicie o grubszych matach, np. Corona firmy Airex o grubości 15 mm?
Ja mam matę kauczukową z moonholi. Ma piękny wzór (bo dla mnie to akurat ważne). Przyczepność taka sobie a ja nie pocę się bardzo na macie. Dlatego zastanawiam się nad wersją poliuretanową...a po Waszym filmiku już nie mam wątpliwości. Dzięki za filmik.
dzięki za opinię! 😊
powiem szczerze (Kamil), że nawet mi się spodobały te wzory z Moonholi - na początku byłem sceptycznie nastawiony, ale kolory i wzory są kojące dla oka, nie rozpraszające i bardzo oryginalne.
a jaki konkretnie model teraz masz?
Teraz ta mata jest już wyprzedana. Ja ją kupowałam ponad rok temu. Zapomniałam jeszcze napisać, że mata ma lepszą przyczepność po umyciu.
Kimjaly Light - czy to jest ta mata z Decathlona? Kosztuje 139, innej Light nie widzę 🤔🤔 dajcie znać proszę…
Super filmik :) dla mnie najlepsza na świecie mata z moonholi (taka zielona z listkami). Jedyna, na której się nie slizgam, a bardzo pocą mi się dłonie i stopy. Była warta każdej ceny ;)
Moglibyście podrzucić link do tej maty z Decathlon za 79.99zl? Chyba zmienili ofertę i nie mogę odnaleźć
Jak mata to IMO tylko korkowa- dość ciężka i droga, ale pewnie trzyma się podłogi, daje też radę spoconym dłoniom i stopom
tak jak napisałem w innym komentarzu - raz testowaliśmy matę korkową i była bardzo przeciętna. Można wiedzieć jaką konkretnie masz?
Ja mam korek na kauczuku z firmy meyantu - z plusów: duża, miękka idealna do yin lub spokojniejszych stylów. Na początku słabsza przyczepność, po parunastu praktykach jest ok.
A co myślicie o matach korkowych? :)
Ej a jak widzicie Manduka GRP Adapt?
Mata Liforme, gruba 8 mmm i niezwykle przyczepna. Mam ja 5 lat i wygląda jak nowa. Jest dużo lepsza od Manduki.
Bardzo popularna mata, wręcz legendarna - kiedyś się nad nią zastanawialiśmy, ale po przetestowaniu (Kamil), była dla mnie za mało przyczepna 😕
Moim subiektywnym zdaniem jest bardziej przyczepna od Manduki. Grubsza a ja mam czułe kolana oraz długa mam 180 cm wzrostu. Wybieram Liforme 🙃
Ja praktykuję od wielu lat na mikrofibrze joge iyengara i uważam, że jest świetna. Nie pocą mi się dłonie ale ta mata po prostu nie wybacza błędów w pozycjach. Trzeba nieco więcej pracować ciałem, mocniej dociskać dłonie do maty. Ewidentnie Wy nie lubicie się wysilać przy wykonywaniu pozycji stąd chyba tak zła ocena maty z mikrofibrą.
XD
Ewidentnie… dobrze, że wiesz lepiej od nas co robimy i co lubimy.
Bardzo się cieszymy, że dobrze Ci się praktykuje na mikrofibrze - tak jak powiedzieliśmy w filmie, są osoby, które lubią te maty, ale my do nich nie należymy.
Co więcej, tak jak jest pokazał, mikrofibra mikrofibrze nie równa.
Girl, zdajesz sobie sprawę z tego, że w jodze można znajdywać ukojenie, chcieć od niej relaksu i balansu między napięciem a rozluźnieniem, które umożliwia m.in mata, na której można się rozluźnić i nie trzeba dociskać przez cały czas? Kazdy ma swoją praktykę i swoje preferencje. Uważam, że to jest mega toksyczne oceniać inne osoby w ten sposób. Ciekawa jestem, czy powiedziałabyś mi to samo, gdybyśmy spotkały się na kawce 🙃
Super odcinek, ja również polecam maty z utupluti.
to chyba ja jestem jakiś dziwny, bo moja mata...lub raczej "mata" to zwykła karimata z jysk'a bodajże. Nie dość, że długa, nie przesuwa się...do tego się nie ślizgam na niej i komfort jest super. A kosztowała...ze 30-40 zł jak ją kupiłem. Serio, dać za matę grube stówy to już przesada.
Polecam przetestować matę z Mitomiło.
Helo Jogis, pytanko mam, Manduka eko 5mm co to za rodzaj ? Bo wygląda jakby tylko kauczuk bez powłoki, niemoge znalezc info, mieliście okazję ćwiczyć?
hmmm.. jeśli dobrze kojarzę, to chyba u nas na zajęciach ktoś ją kiedyś miał.
z tego co widzę na necie to kauczuk.
a przyjemna dla skóry czy ciągnie?
@@HelloYogi nie mam porównania, ale na pewno bardzo stabilna i po przejechaniu woda z octem jabłkowym dla mnie nawet przyjemny zapach :)
No to klasa 💪 stabilność najważniejsza
Podlinkujecie tą matę Manduka Welcome? 😄
Hej . Ja mam matę z yadeyoga jest kauczukowa i się nie ślizga
Dziękuję
Dziekuje za poradnik.
PS: nie wchodzcie sobie w slowa :)
No i wyszło jak zawsze. Muszę kupić tą za 700 ;)
Mam manduke pro i bodhi. Bodhi wygrywa wszystko
Maty z korka są super , im bardziej się pocą rece i stopy tym ona jest bardziej przyczepna, minusy dwa : raczej jej nie pożyczamy bo cudzy pot w nuą wsiąka, dwa ona ma prawo się niszczyc bo jest eko
Szukam tej maty z decathlona za 79 zł ale nie mogę znaleźć, czy ktoś ma link? Może już nie ma 🤨
Wprowadzili jej nowszą wersje i jest troszkę droższa.
@@HelloYogi czy może masz opinię o tej nowej? który to model? Manduka Welcome tez chyba wycofana? Szukam na początek aby zacząć i się nie zniechęcić, nie chciałbym wydać więcej niż okolice 200zł :) Będę wdzięczny za opinię :)
niestety nie testowaliśmy jeszcze tej nowej z decathlonu 😕
@@HelloYogi A wiecie która jest tym zamiennikiem i ile dokładnie kosztuje? Znalazłam tylko za 139.99 w 3 wersjach (różowa, fioletowa, granatowa) i zastanawiam sie czy to ta
A ja właśnie uwielbiam zapach tego kauczuku 😂
co by Państwo polecili z mat żeby sobie usiąść i pomedytować ale żeby nie izolowało od ziemi tylko było to uziemienie.
A mata korkowa?
w jednym z komentarzy jest wzmianka na ten temat
Pierdolita, przeciagata ten filmik, dotrwalem do 8 min
Ten wstęp jak z Telezakupów Mango