Mierzyłem cisnienie ,po filmie z M.Włoszczowską sprawdzam tylko palcami i działa : )(jeżdżę na trailowym) :),generalnie jeżeli ktoś wchodzi w mtb to pompuje za dużo ,taka obserwacja.Dobry film ,a co powiesz w temacie obręcze karbonowe czy aluminiowe?
Ja jeszcze bym dodał że jak opona świerzo założona i zalana mlekiem to lepiej pojeździć chwilę na nieco większym ciśnieniu żeby się dobrze ułożyła na rancie a dopiero potem zejść z ciśnieniem.
Jeśli bezdętka wskoczy, trzyma się, jest prosto i nie puszcza ciśnienia to znaczy, że jest dobrze ułożona. Jak ktoś jeździ na zawody i zmienia opony w zależności od trasy i pogody to nie ma czasu na takie nadmiarowe czynności.
@@mateuszsarnocinski5161 zawody rządzą się swoimi prawami, sam o tym coś wiem bo zdarza się zmieniać opony i przed zawodami i w czasie etapówek. Tu raczej tip dla tych co jeżdżą bardziej amatorsko i mają mniejsze doświadczenie w częstych przekładkach.
Bardzo ciekawy film, jest zapotrzebowanie na więcej tego typu filmów o różnych aspektach kolarstwa mtb. Co do tego tematu, widzę, że wielu zawodników przesadza i dają tak niskie ciśnienie, że to już niezgodne jest z zasadą działania opony i fizyką i zwyczajnie często zawodów nie kończą, bo mają kapcia. Ergo, przesada w żadną stronę nie jest dobra, ciśnienie ma być optymalne a nie niskie czy wysokie.
Bardzo dobry film i cenne porady dla tych co słuchają ze zrozumieniem.W temacie snejków należy zwrócić uwagę na budowę obręczy. Spotykałem obręcze o zakończeniu bocznych ścianek grubości poniżej 2mm, a są też obręcze, u których boczne ściankj są zakończone zawinięciem blachy o średnicy 8mm - bardzo odporne na snejki, ale cięższe.
Fajny filmik jak zawsze, jestem zawodowym AMATOREM startuję w zawodach MTB a to jeden z najlepszych filmików, zawiera szczegółowe informacje jakie znam od zawodowych kolarzy MTB z którymi rozmawiam na zawodach. Pozdro
Ważę 55kg, mam opony 2,4" szerokości, wkładki antydobiciowe przód tył i nadmuchane 1.5 bara z tyłu (1.4 przód), mimo mych marnych gabarytów, zjazdowych opon, wkładek i nie lekkich kół (choć budżetowych) oraz względnie wysokiego ciśnienia, w ciągu 3 dni zmasakrowałem totalnie tylną obręcz, 7 wgniot (3 musiałem wyciągać żeby powietrze trzymało), połowa szprych luźnych i oczywiście ósemka. To tak dla tych co myślą że pytanie kogoś na jakim ciśnieniu jeździ, ma sens 🤣
Dokładnie. Ja ważę 78kg, opony 2.25 i 1.1 z przodu oraz 1.2 z tyłu. Oiz m10tr na fabrycznych auminiowych dt i maxxisach ikon i ardent race. Skaczę, latam i masakruję rower, a koła zawsze proste i ani razu nie dobite. Rower użytkowany niezgodnie z przeznaczeniem tj 10%xc i 90%lekkiego ęduro 🙃
@@Roweromaniak666 dotąd jeździłem na rowerze Trail z agresywna geometrią, nie miał zapasu skoku to też sobie nie pozwalałem przesiadanie bo zginąć nie chciałem, jeździłem na 1.2 z tyłu, czesto obręcz słyszałem, ale 2 lata przeżyła, teraz mam enduro z prawdziwego zdarzenia z porządnym zawieszeniem, profilaktycznie wkładki, myślałem że wystarczą zrobić różnicę, już po pierwszych zjazdach wiedziałem że musi być 1.5 bara, liczyłem że wkładki zrobią resztę roboty, byłem w błędzie, wraz z zaufaniem do roweru, drastycznie wzrósł łomot jaki dostają koła, słyszę obręcze zarówno z przodu jak i z tyłu regularnie 🤣 generalnie plastelinowe oemowe nie przeżyły, jak wyżej, teraz zbudowałem mocniejsze koła i jak na razie znoszą wszystko bez oznak, a przynajmniej raz już porządnie z kamienia dostały.
Także wychodzi na to że najważniejszy jest styl jazdy, wcześniej asekuracyjnie, płynnie ale też nie za szybko, tzn nie pozwalałem sobie na utratę kontroli, prędkości mniejsze to i koła miały czas "uciec" przed krawędziami, teraz 170 skoku więc kamieniami i korzeniami średniej wielkości się zwyczajnie przejmować nie muszę, nie zwracam już uwagi na krawędzie wielkości krawężnika 😅 tylko na całokształt profilu trasy, jadę tak samo płynnie jak wcześniej, ale mniej dziur omijam i na większe nie zwracam uwagi 🤣 Z drugiej strony nie chcę już więcej powietrza, bo robi się niewygodnie, poza tym w tym momencie solidnie dobijam raz na kilka zjazdów, a delikatne dobicia nawet bez wkładki obręcz przyjęła by na klatę, także znalazłem equibrium, tj mocna obręcz+ wkładka+ opona wzmacniana (2 ply+ butyl) na 1.5 bara.
Czyli wyższe ciśnienie lekko nas spowalnia A Niskie ciśnienie może spowodować zniszczenie sprzętu, zniszczyć dętkę ,obręcz ,oponę , ściągniemy oponę podczas jazdy, brak stabilności w trudny terenie niszczy oponę, minusów jest więcej nie opłaca się . Pompujemy do dechy!
To wspomniany siłacz rzeczywiście otwiera piwo palcami? 😉 Bardzo dobry materiał, teraz chyba największe niedowiarki mają argumenty dlaczego to jest bardzo indywidualne ustawienie 👍
Witam taki mały problem z wentylem milkit w tubbless z opcją wlewania mleka przez wentyl.A problem polega na poprawnym zmierzeniu ciśnienia .Wedle pompki i innych urządzeń pomiar w trakcie pompowania pokazuje 2.5 bara i podobne odczucie jest po ściskaniu opony.Problem powstaje gdy chce zmierzyć ciśnienie np schwalbe air pro dedykowanym do presty i innymi miernikami bez pompowania Czy przyczyną może być konstrukcja wentyla milkit .Dodam że wedle pompek i innych urządzeń w trakcie pompowania jest np 2.0 bara a wedle urządzeń pomiarowych jest tylko 1 bar .Sam już nie wiem jak właściwie się odnieść .Stosuje zasadę ściskania opony .Ale też chciał bym bardziej precyzyjny odczyt żeby móc zmieniać ciśnienie w miarę potrzeb .Masz może jakieś wskazówki.
Mi srednio wyszło z kalkulatora 2.9 TYL 2.7 przód / dętki / Z moich doświadczeń najlepiej jak mam: 3.0-3.3 TYL 2.5-3.0 przód. Zależy od tego czy bardziej jadę po wertepach czy po asfalcie. Nie ścigam się. Jeżdżę rekreacyjne i dla 'sportu' Z braku możliwości mam tylko 2 rowery więc MTB 29" traktuje jako rower uniwersalny. Mam jeszcze "taczkę" na kołach 26" którą trzymam z sentymentu.... Przerobiłem napęd na 2x8' tak dla zabawy z max. Przełożeniem 30T z przodu założyłem opony 'na błoto' i czasami jadę w miasto. I jak mi się przypomni to pompuje po 4 bary do każdego koła. XD... fajnie się wtedy lata po drodze bez kontroli.... biorąc pod uwagę że to stary rower z odbijakiem zamiast amortyzatora. I mechanicznymi hamulcami tarczowymi które działają prawie zero jedynkowo...
Jezeli chodzi o okularki (nie negujac Twojego wyboru), to ja sam stosuje okulary balistyczne do asg. Jezeli szybka wytrzyma strzal 400fps z przylozenia, to wytrzyma takze uderzenie konara, czy galezi.
Michał, nie wiem czy YT to wyrzuci ale popatrz na ten film i pokaż mi tam niskie ciśnienie. ruclips.net/video/I4jkLzqp3LM/видео.html&ab_channel=Pinkbike
Obejrzałem pierwsze 3 minuty i według mnie ten film nie jest najlepszym przykładem. W większości występują w nim ujęcia z momentów, kiedy rower jest odciążony lub gładko prześlizguje się po nawierzchni. Akurat te sytuacje, gdzie występują mocniejsze kompresje są tak wykadrowane, że albo koła są ucięte, albo oponę zasłania sam teren 🤷🏻♂️ We fragmencie od 2:25 można dostrzec jak opona pracuje, kiedy przejeżdża przez belkę
@@michal_topor Co nie zmienia faktu, że takich filmów mogę wkleić naście jak nie dziesiąt i rzadzko, ale naprawdę rzadko widać, żeby jeździli na niskim ciśnieniu. Owszem, ktoś a nawet TY może stwierdzić, ale to absolutnie się zgadza z tym co mówię w filmie, to są profi na zawodach EWS, ciężki teren, itd. Od siebie skromnie dodam tak, zacząłem schodzić z ciśnieniem to szybko się wyleczyłem po dosłownie 2 zjazdach w Żywieckim, 3 różne dobre opony i 3 rozcięcia z boku, ani wkładka, ani mleko ani knoty nic nie dały. Uparcie się nie zrażam i mam dalej ten biały syf, tylko opony weszły w wersjach super gravity i super dh...., ot nawalanka bo szlakach, bo bikparkach nie jeżdżę. Pozdr.
Hah, a ja zawsze ladowalam tylenile pisza na oponach. Z racji, ze jezdze na tubeless zawsze boje sie, ze jak za malo nabije to, ze opona zejdzie..ciekawe
Zawsze zastanawiałem się jak niskie ciśnienie odnosi sie do zalecanego na oponie. Np vittoria barzo ma 2-4 bar, a zalecane dla mnie wg kalkulatora to Ok 1,7. To samo w szosie - producent 6-8 bar, a kalkulator 5,7. Czy ktoś może to wytłumaczyć?
Chcę zapytać o coś całkiem nie w temacie opon, ale w sumie wspominasz o tym na filmie więc temat nie jest taki całkiem z czapy. Mianowice mówisz o tym że w xc jeździ się w kaskach szosowych, a więc nie będzie wiochy jeśli do mtb kupię kask oznaczony na stronie abusa jako właśnie do jazdy szosowej? Dodam tylko że droższy model wyglądający bardzo podobnie jest jako do jazdy górskiej, natomiast ten tańszy trochę bardziej mi się podoba.
Nie będzie wiochy ;) Znakomita większość ludzi ścigających się w XCO oraz maratonach jeździ tak naprawdę w kaskach szosowych, łącznie ze mną. Airbreaker, którego używam to również według nomenklatury jest kask "szosowy".
Niskie ciśnienie jest bardzo dobre ale tylko w momencie gdy cały czas podczas jazdy rowerem staramy się utrzymywać rower prostopadle do podłoża, a także staramy się aby środek ciężkości był w osi podłużnej roweru. Przy niskim ciśnieniu, i nie trzymając się powyższych zasad, podczas zmiany kierunku w łuku dochodzi do niepożądanego zachowania - wężykowania, które ogranicza sterowność roweru - co też widziałem wielokrotnie na jakiś nagraniach z zawodów. Średnie ciśnienie w oponach jest wtedy gdy przekrój poprzeczny bieżnika układa się w "łuk". "Łuk" ten zapewnia, że podczas zmiany kierunku jazdy na łuku, nie zależnie od pozycji rowerzysty, rower zachowuje się neutralnie - jest przewidywalny. Zbyt wysokie ciśnienie sprawia, że przekrój poprzeczy bieżnika układa się w daszek ( ^ ). Rower ciężko jest utrzymać w pozycji pionowej, a podczas jazdy slalomem musimy dołożyć dodatkowej siły aby przejść przez ekstremum.
Dość szeroki temat, dlatego nie poruszałem go już na tym filmie. Z jednej strony mamy dodatkową ochronę i amortyzację, więc teoretycznie można zejść niżej. Wiele osób jednak pomija fakt, że wrzucając do opony wkładkę redukujemy objętość powietrza, co defakto działa podobnie jak węższa opona. Do tego na rynku jest już bardzo dużo producentów i modeli, które często radykalnie różnią się od siebie kształtem, twardością i sposobem montażu/działania. Póki co mam jedynie doświadczenie z Cushcorem w rowerze enduro i po jego zamontowaniu zacząłem pompować 0.1-0.2 mniej niż bez. W tym sezonie będę testował Panzera, który jest lżejszy i miększy, więc podejrzewam że trzeba będzie pompować więcej niż przy Cushcorze, ale zobaczymy w praktyce
Mam pomysł - odcinek o 26", czyli: czasy bardziej aktywnej jazdy, kiedy można/trzeba było pompować drobniejsze nierówności. Mam nadzieję że 26 jeszcze kiedyś wróci ;)
No właśnie 26". Jeździłem na tak owych do tego roku 🤯 Teraz mam 29" i nie mogę się przestawić na to że się przetaczam ponad wszystkim i nie muszę wybierać bo koło samo robi to za mnie. Walczę mimo iż nie muszę co musi wyglądać komicznie jak ktoś na to spojrzy z boku 🤪
Nie wróci, bo jest po prostu gorsze i mniej efektywne we wszystkich dziedzinach poza slopestylem, gdzie wciąż ma się dobrze. A teoria o mniej aktywnej jeździe dla mnie jest bezsensowna, bo pompuje się tak samo, tylko jedzie szybciej ;)
@@michal_topor Koło 26 nie wróci chyba że w rowerach dziecięcych zamiast obecnych 24". A co do jazdy to chcąc jechać szybko nadal trzeba być bardzo aktywnym to fakt. Co nie zmienia faktu iż koło 29" ma o niebo lepsze właściwości przetaczania się ponad małymi przeszkodami nie wspominając o tych dużych. Niby nadal trzeba "pompować" ale też i nie trzeba, bo w porównaniu do 26" to zaiste w większości miejsc nie trzeba. To są przecież dwa różne światy i te dwa rozmiary koła naprawdę dzieli przepaść jeśli chodzi o technikę pokonywania tych samych przeszkód. A już ścieżkowy full ze skokiem 140mm na kołach 29" praktycznie tego pompowania nie potrzebuje wcale. Ja mam fulla na kołach 26" ze skokami 140mm i mam HT na kołach 29" ze skokiem 140mm. To są dwa tak różne światy że szok. Fakt że na fullu jest dużo bardziej miękko dla kolan ale przez małe koło muszę non stop pracować żeby jechać a na kołach 29" mimo że to HT mam wrażenie jakbym przelatywał nad tymi samymi przeszkodami praktycznie nic nie robiąc tylko podnosząc dupę z siodła a prędkość zbytnio nie spada. Owszem na 26" się zmęczymy i na 29" się zmęczymy bo żaden rower sam nie jedzie. Ja jednak też uważam że 26" wymagało dużo bardziej aktywnej jazdy niżeli 29".
@@michal_topor zakładasz, że trasa jest ułożona pod rozmiar koła. Koło 29 całkowicie wypełnia te nierówności, które na 26 można spompować. Datego stare MTB 26 zawsze będzie w mojej stajni
Mnie nie chodzi o to, że pompuje się te same nierówności co na 26. Pompujesz większe, które na 26 zmuszały do zwolnienia, sumarycznie pracujesz tak samo, tylko zapieprzasz szybciej ;) Jak ktoś lubi się obijać na 26 to czemu nie, ja tam wolę się obijać szybciej na 29 ;)
Zobacz najpierw na czym jeździsz, bo być może masz już opony i obręcze przystosowane do systemu bezdętkowego. Wtedy kupujesz tylko mleko, wentyle i jazda :)
Są obręcze, opony i wentyle typowo pod system bezdętkowy, ale tak naprawdę większość kół da się przerobić na mleczko, jedynie opona na rancie nie będzie się w stanie uszczelnić i trzymać ciśnienia (zwłaszcza gdy drutowe, te mogą wgl się nie uszczelnić), wtedy można pomyśleć o zmianie na opony zwijane. Jeśli budżetowo chcesz to zrobić (nie znaczy że źle, jeśli się przyłożysz) to obręcz po nyplach od wewnątrz się okleja 2-3x dobrą taśmą izolacyjną (lub dedykowaną, ale są też opaski); w przyp. koła 26" bierzerz nową dętkę 20" i wycinasz z niej opaskę razem z wentylem samochodowym AV o szer. dna obręczy, robisz dziurkę w taśmie cienkim śrubokrętem i wkładasz tam wentyl, tak przygotowaną opaskę naciągasz dokładnie i równo na obręcz. Zakładasz oponę jedną stroną, wlewasz bodajże 100ml mleczka na jedną oponę. Uważając by nie wylać mleczka, zakładasz oponę do końca. Jeśli masz kompresor albo pompkę z magazynkiem ciśnienia (niektórzy też używają nabój CO2) to ładujesz ok. 2.2bar (na początku warto pojeździć na trochę wyższym ciśnieniu póki się nie uszczelni. Podczas uszczelniania przypocenia na styku opona/rant obręczy są normalne, później powinny się zmniejszyć/zniknąć), a jak nie to ten etap na stacji benzynowej możesz nawet zrobić :D KOSZT tyle co dobra taśma izolacyjna, dętka 20", mleczko - jeśli chcesz próbować przerobić te koła które masz. Potem dolewki mleczka ok. 50-60ml/koło 1-2x na rok (raz na 2lata nieraz da radę), dolewki najlepiej przez wentyl by nie rozszczelniać opony (wykręcasz wkład wentyla AV, dolewasz, wkładasz go z powrotem, pompujesz). Mam tą metodą zrobione koła od 6lat i zero kapci :D Tylko że u mnie koła i opony akurat są przystosowane pod system bezdętkowy. Powodzenia!
@@adamnowak3374 to nie kwestia mody,na bezdetkach większości kapci unikasz (kolce akacji ,szkła itp) mleko uszczelnia. Na trasie warto mieć zapasową dętkę zawsze można włożyć jak mleko nie da rady.
Dzisiaj właśnie rozciąłem oponę na BM w Bielawie. Ciśnienie z tyłu 1.1 bara. Ważę około 68 kg, a rower 12.5kg. To nie mogło się udać 😋 A tak dobrze mi się jechało 😅
Upuszczamy ciśnienia do momentu kiedy zniszczymy obręcz, na tym etapie zmieniamy koła na mocniejsze i wracamy do delikatnie wyższego ciśnienia 😜
Michał wiedza oczywiście perfekcyjna ale - o chłopie, Ty masz talent do tłumaczenia ludziom! Miło było posłuchać!
Mierzyłem cisnienie ,po filmie z M.Włoszczowską sprawdzam tylko palcami i działa : )(jeżdżę na trailowym) :),generalnie jeżeli ktoś wchodzi w mtb to pompuje za dużo ,taka obserwacja.Dobry film ,a co powiesz w temacie obręcze karbonowe czy aluminiowe?
Rzetelny i dokładny materiał. Super się ogląda. Czekam na więcej.
Ale ty masz gadane....super! Widzę ciebie w polskiej wersji GCN 😉
jezdze na dentce i z wyzszym cisnieniem i mi tak dobrze a co
Ja jeszcze bym dodał że jak opona świerzo założona i zalana mlekiem to lepiej pojeździć chwilę na nieco większym ciśnieniu żeby się dobrze ułożyła na rancie a dopiero potem zejść z ciśnieniem.
Jeśli bezdętka wskoczy, trzyma się, jest prosto i nie puszcza ciśnienia to znaczy, że jest dobrze ułożona. Jak ktoś jeździ na zawody i zmienia opony w zależności od trasy i pogody to nie ma czasu na takie nadmiarowe czynności.
@@mateuszsarnocinski5161 zawody rządzą się swoimi prawami, sam o tym coś wiem bo zdarza się zmieniać opony i przed zawodami i w czasie etapówek. Tu raczej tip dla tych co jeżdżą bardziej amatorsko i mają mniejsze doświadczenie w częstych przekładkach.
Bardzo ciekawy film, jest zapotrzebowanie na więcej tego typu filmów o różnych aspektach kolarstwa mtb. Co do tego tematu, widzę, że wielu zawodników przesadza i dają tak niskie ciśnienie, że to już niezgodne jest z zasadą działania opony i fizyką i zwyczajnie często zawodów nie kończą, bo mają kapcia. Ergo, przesada w żadną stronę nie jest dobra, ciśnienie ma być optymalne a nie niskie czy wysokie.
Mega poradnik. Dzięki za filmik!
Bardzo dobry film i cenne porady dla tych co słuchają ze zrozumieniem.W temacie snejków należy zwrócić uwagę na budowę obręczy. Spotykałem obręcze o zakończeniu bocznych ścianek grubości poniżej 2mm, a są też obręcze, u których boczne ściankj są zakończone zawinięciem blachy o średnicy 8mm - bardzo odporne na snejki, ale cięższe.
Fajny filmik jak zawsze, jestem zawodowym AMATOREM startuję w zawodach MTB a to jeden z najlepszych filmików, zawiera szczegółowe informacje jakie znam od zawodowych kolarzy MTB z którymi rozmawiam na zawodach. Pozdro
Nowy termin: "zawodowy amator" 🙂 Czyli kto?
Super filmik i przekazanie wiedzy 👍 Chcemy więcej ✌️🙂
👎🏻👎🏻Krótka chwila dla partnera odcinka reklama DŁUGA jak w Polsacie 💵💵💰💵LOL, za to suba nie dam. Kolego przeginasz.👎🏻👎🏻👎🏻
Na Polsacie nie możesz ich sobie przewinąć, a tutaj masz spis treści całego filmu i możesz wygodnie skakać po fragmentach 😌
Pozdrawiam cieplutko 🌞
A to mnie zaciekawiło, zaraz do nich napisze, bo mam problem z okularami👍i dzięki za kod❤
I jedno jeszcze..Ej @twardowsky masz czas oglądać Polsat? Wow😂
Fajny filmik i dzięki za linki do kalkulatorów... ide sprawdzić jakie mam ciśnienie w oponkach jak tylko wrócę z pracy :)
Ważę 55kg, mam opony 2,4" szerokości, wkładki antydobiciowe przód tył i nadmuchane 1.5 bara z tyłu (1.4 przód), mimo mych marnych gabarytów, zjazdowych opon, wkładek i nie lekkich kół (choć budżetowych) oraz względnie wysokiego ciśnienia, w ciągu 3 dni zmasakrowałem totalnie tylną obręcz, 7 wgniot (3 musiałem wyciągać żeby powietrze trzymało), połowa szprych luźnych i oczywiście ósemka.
To tak dla tych co myślą że pytanie kogoś na jakim ciśnieniu jeździ, ma sens 🤣
Niżej niż 1,8 p/t bym nie schodził nawet jeżdżąc na mleczku, a domyślnie to 2.0bar p/t. I zero kapci, 80kg, jazda XC.
Dokładnie.
Ja ważę 78kg, opony 2.25 i 1.1 z przodu oraz 1.2 z tyłu. Oiz m10tr na fabrycznych auminiowych dt i maxxisach ikon i ardent race. Skaczę, latam i masakruję rower, a koła zawsze proste i ani razu nie dobite. Rower użytkowany niezgodnie z przeznaczeniem tj 10%xc i 90%lekkiego ęduro 🙃
@@Roweromaniak666 dotąd jeździłem na rowerze Trail z agresywna geometrią, nie miał zapasu skoku to też sobie nie pozwalałem przesiadanie bo zginąć nie chciałem, jeździłem na 1.2 z tyłu, czesto obręcz słyszałem, ale 2 lata przeżyła, teraz mam enduro z prawdziwego zdarzenia z porządnym zawieszeniem, profilaktycznie wkładki, myślałem że wystarczą zrobić różnicę, już po pierwszych zjazdach wiedziałem że musi być 1.5 bara, liczyłem że wkładki zrobią resztę roboty, byłem w błędzie, wraz z zaufaniem do roweru, drastycznie wzrósł łomot jaki dostają koła, słyszę obręcze zarówno z przodu jak i z tyłu regularnie 🤣 generalnie plastelinowe oemowe nie przeżyły, jak wyżej, teraz zbudowałem mocniejsze koła i jak na razie znoszą wszystko bez oznak, a przynajmniej raz już porządnie z kamienia dostały.
@@szymonm4978 Ja mam to samo ale ważę >90
Także wychodzi na to że najważniejszy jest styl jazdy, wcześniej asekuracyjnie, płynnie ale też nie za szybko, tzn nie pozwalałem sobie na utratę kontroli, prędkości mniejsze to i koła miały czas "uciec" przed krawędziami, teraz 170 skoku więc kamieniami i korzeniami średniej wielkości się zwyczajnie przejmować nie muszę, nie zwracam już uwagi na krawędzie wielkości krawężnika 😅 tylko na całokształt profilu trasy, jadę tak samo płynnie jak wcześniej, ale mniej dziur omijam i na większe nie zwracam uwagi 🤣
Z drugiej strony nie chcę już więcej powietrza, bo robi się niewygodnie, poza tym w tym momencie solidnie dobijam raz na kilka zjazdów, a delikatne dobicia nawet bez wkładki obręcz przyjęła by na klatę, także znalazłem equibrium, tj mocna obręcz+ wkładka+ opona wzmacniana (2 ply+ butyl) na 1.5 bara.
Czyli wyższe ciśnienie lekko nas spowalnia A Niskie ciśnienie może spowodować zniszczenie sprzętu, zniszczyć dętkę ,obręcz ,oponę , ściągniemy oponę podczas jazdy, brak stabilności w trudny terenie niszczy oponę, minusów jest więcej nie opłaca się . Pompujemy do dechy!
To wspomniany siłacz rzeczywiście otwiera piwo palcami? 😉
Bardzo dobry materiał, teraz chyba największe niedowiarki mają argumenty dlaczego to jest bardzo indywidualne ustawienie 👍
Witam taki mały problem z wentylem milkit w tubbless z opcją wlewania mleka przez wentyl.A problem polega na poprawnym zmierzeniu ciśnienia .Wedle pompki i innych urządzeń pomiar w trakcie pompowania pokazuje 2.5 bara i podobne odczucie jest po ściskaniu opony.Problem powstaje gdy chce zmierzyć ciśnienie np schwalbe air pro dedykowanym do presty i innymi miernikami bez pompowania Czy przyczyną może być konstrukcja wentyla milkit .Dodam że wedle pompek i innych urządzeń w trakcie pompowania jest np 2.0 bara a wedle urządzeń pomiarowych jest tylko 1 bar .Sam już nie wiem jak właściwie się odnieść .Stosuje zasadę ściskania opony .Ale też chciał bym bardziej precyzyjny odczyt żeby móc zmieniać ciśnienie w miarę potrzeb .Masz może jakieś wskazówki.
Mi srednio wyszło z kalkulatora 2.9 TYL 2.7 przód / dętki /
Z moich doświadczeń najlepiej jak mam:
3.0-3.3 TYL 2.5-3.0 przód.
Zależy od tego czy bardziej jadę po wertepach czy po asfalcie. Nie ścigam się. Jeżdżę rekreacyjne i dla 'sportu'
Z braku możliwości mam tylko 2 rowery więc MTB 29" traktuje jako rower uniwersalny.
Mam jeszcze "taczkę" na kołach 26" którą trzymam z sentymentu.... Przerobiłem napęd na 2x8' tak dla zabawy z max. Przełożeniem 30T z przodu założyłem opony 'na błoto' i czasami jadę w miasto. I jak mi się przypomni to pompuje po 4 bary do każdego koła. XD... fajnie się wtedy lata po drodze bez kontroli.... biorąc pod uwagę że to stary rower z odbijakiem zamiast amortyzatora. I mechanicznymi hamulcami tarczowymi które działają prawie zero jedynkowo...
Jezeli chodzi o okularki (nie negujac Twojego wyboru), to ja sam stosuje okulary balistyczne do asg. Jezeli szybka wytrzyma strzal 400fps z przylozenia, to wytrzyma takze uderzenie konara, czy galezi.
No dobrze, a jakie ciśnienie na DH LUXa po 4 dniach deszczu? ... żartowałem ;-) Super podsumowanie - myślę że nie tylko dla początkujących.
Wolfpack 👌
na maksa 2,2 i jest oki :)
Osoba która trzyma kamerę, chyba pracuje w zawodzie chirurga. Stabilizacja jak na stojaku :D
Ogólnie ciśnienie w oponach dopasowałem po całym sezonie jeżdżenia. Teraz jeszcze tylko/aż zawieszenie :)
Michał, nie wiem czy YT to wyrzuci ale popatrz na ten film i pokaż mi tam niskie ciśnienie.
ruclips.net/video/I4jkLzqp3LM/видео.html&ab_channel=Pinkbike
Obejrzałem pierwsze 3 minuty i według mnie ten film nie jest najlepszym przykładem. W większości występują w nim ujęcia z momentów, kiedy rower jest odciążony lub gładko prześlizguje się po nawierzchni. Akurat te sytuacje, gdzie występują mocniejsze kompresje są tak wykadrowane, że albo koła są ucięte, albo oponę zasłania sam teren 🤷🏻♂️
We fragmencie od 2:25 można dostrzec jak opona pracuje, kiedy przejeżdża przez belkę
@@michal_topor Co nie zmienia faktu, że takich filmów mogę wkleić naście jak nie dziesiąt i rzadzko, ale naprawdę rzadko widać, żeby jeździli na niskim ciśnieniu. Owszem, ktoś a nawet TY może stwierdzić, ale to absolutnie się zgadza z tym co mówię w filmie, to są profi na zawodach EWS, ciężki teren, itd. Od siebie skromnie dodam tak, zacząłem schodzić z ciśnieniem to szybko się wyleczyłem po dosłownie 2 zjazdach w Żywieckim, 3 różne dobre opony i 3 rozcięcia z boku, ani wkładka, ani mleko ani knoty nic nie dały. Uparcie się nie zrażam i mam dalej ten biały syf, tylko opony weszły w wersjach super gravity i super dh...., ot nawalanka bo szlakach, bo bikparkach nie jeżdżę. Pozdr.
Merytorycznie temat wyczerpany i przekazany jasno i rzetelnie. P.S ciekawa pompka.
Komentarz do statystyk
Wystarczy miec pod kaskiem bandane i tez wyłapuje pot :D
Wspaniały film, bardzo przystępnie i szczegółowo wyjaśnione. Dobra robota !
Hah, a ja zawsze ladowalam tylenile pisza na oponach. Z racji, ze jezdze na tubeless zawsze boje sie, ze jak za malo nabije to, ze opona zejdzie..ciekawe
Czy jak mam na oponie minimalne ciśnienie 44psi to mogę dać dużo mniej?
Możesz, te minimalne ciśnienia praktycznie zawsze są z czapy
@@michal_topor Dzięki bardzo, będę testował :)
O kurła! W sobotę otwierałem piwo gołymi palcami! Ojacie!
Super informacje !
Bardzo Dziękuję i pozdrawiam.
Zawsze zastanawiałem się jak niskie ciśnienie odnosi sie do zalecanego na oponie. Np vittoria barzo ma 2-4 bar, a zalecane dla mnie wg kalkulatora to Ok 1,7. To samo w szosie - producent 6-8 bar, a kalkulator 5,7. Czy ktoś może to wytłumaczyć?
To co na oponie to bzdura. Tak w skrócie ;)
Chcę zapytać o coś całkiem nie w temacie opon, ale w sumie wspominasz o tym na filmie więc temat nie jest taki całkiem z czapy. Mianowice mówisz o tym że w xc jeździ się w kaskach szosowych, a więc nie będzie wiochy jeśli do mtb kupię kask oznaczony na stronie abusa jako właśnie do jazdy szosowej? Dodam tylko że droższy model wyglądający bardzo podobnie jest jako do jazdy górskiej, natomiast ten tańszy trochę bardziej mi się podoba.
Nie będzie wiochy ;) Znakomita większość ludzi ścigających się w XCO oraz maratonach jeździ tak naprawdę w kaskach szosowych, łącznie ze mną. Airbreaker, którego używam to również według nomenklatury jest kask "szosowy".
Jeden z nielicznych ludzi co to nie mówią ciągle yyyy, eeee :)
no i zajebiście wszystko jasne...Dzięki Michał
masz mój szacun za upieprzoną koszulkę :D
pozdrotechno!
Za dużo się o te koła ocierałem 😝 Przynajmniej wyszło autentycznie xD
bożesz, ile mowy bez treści
Niskie ciśnienie jest bardzo dobre ale tylko w momencie gdy cały czas podczas jazdy rowerem staramy się utrzymywać rower prostopadle do podłoża, a także staramy się aby środek ciężkości był w osi podłużnej roweru. Przy niskim ciśnieniu, i nie trzymając się powyższych zasad, podczas zmiany kierunku w łuku dochodzi do niepożądanego zachowania - wężykowania, które ogranicza sterowność roweru - co też widziałem wielokrotnie na jakiś nagraniach z zawodów.
Średnie ciśnienie w oponach jest wtedy gdy przekrój poprzeczny bieżnika układa się w "łuk". "Łuk" ten zapewnia, że podczas zmiany kierunku jazdy na łuku, nie zależnie od pozycji rowerzysty, rower zachowuje się neutralnie - jest przewidywalny.
Zbyt wysokie ciśnienie sprawia, że przekrój poprzeczy bieżnika układa się w daszek ( ^ ). Rower ciężko jest utrzymać w pozycji pionowej, a podczas jazdy slalomem musimy dołożyć dodatkowej siły aby przejść przez ekstremum.
Filmik ciekawy i potrzebny 👏
2.5 bar dętka
Jakie ciśnienie poleca Pan do Czarnej Góry na DH lux?
Tam to żadne Ci nie pomoże
@@michal_topor :(
Dzięki, super film.
A ile wzrostu masz? Pytam w kontekście doboru rozmiaru roweru bo widziałem, że jedziesz na M w Synonimie.
177
@@michal_topor
Mogę przypuszczać, że rozmiar L przy 182 wzrostu podpasuje?
@@SEVENTHSON89 myślę, że tak. Od 180 w górę można celować w L
super materiał Michał 👍
Dobrze gada
SUUUUUUUPER 😍🥰 Dzięki
Bieda w tym sklepie z okularami , okulary Ride tylko 2 rodzaje szybek do wyboru :/
Jak towar schodzi to tak się zdarza, ale spokojnie, będą dostawy ;)
@@michal_topor ze stronki dostałem wiadomość że bedzie dostawa na kolejny sezon :D
A co z ciśnieniem przy CushCorach?
Dość szeroki temat, dlatego nie poruszałem go już na tym filmie. Z jednej strony mamy dodatkową ochronę i amortyzację, więc teoretycznie można zejść niżej. Wiele osób jednak pomija fakt, że wrzucając do opony wkładkę redukujemy objętość powietrza, co defakto działa podobnie jak węższa opona. Do tego na rynku jest już bardzo dużo producentów i modeli, które często radykalnie różnią się od siebie kształtem, twardością i sposobem montażu/działania.
Póki co mam jedynie doświadczenie z Cushcorem w rowerze enduro i po jego zamontowaniu zacząłem pompować 0.1-0.2 mniej niż bez. W tym sezonie będę testował Panzera, który jest lżejszy i miększy, więc podejrzewam że trzeba będzie pompować więcej niż przy Cushcorze, ale zobaczymy w praktyce
Dzieki
Mam pomysł - odcinek o 26", czyli: czasy bardziej aktywnej jazdy, kiedy można/trzeba było pompować drobniejsze nierówności. Mam nadzieję że 26 jeszcze kiedyś wróci ;)
No właśnie 26".
Jeździłem na tak owych do tego roku 🤯
Teraz mam 29" i nie mogę się przestawić na to że się przetaczam ponad wszystkim i nie muszę wybierać bo koło samo robi to za mnie.
Walczę mimo iż nie muszę co musi wyglądać komicznie jak ktoś na to spojrzy z boku 🤪
Nie wróci, bo jest po prostu gorsze i mniej efektywne we wszystkich dziedzinach poza slopestylem, gdzie wciąż ma się dobrze.
A teoria o mniej aktywnej jeździe dla mnie jest bezsensowna, bo pompuje się tak samo, tylko jedzie szybciej ;)
@@michal_topor Koło 26 nie wróci chyba że w rowerach dziecięcych zamiast obecnych 24".
A co do jazdy to chcąc jechać szybko nadal trzeba być bardzo aktywnym to fakt.
Co nie zmienia faktu iż koło 29" ma o niebo lepsze właściwości przetaczania się ponad małymi przeszkodami nie wspominając o tych dużych.
Niby nadal trzeba "pompować" ale też i nie trzeba, bo w porównaniu do 26" to zaiste w większości miejsc nie trzeba.
To są przecież dwa różne światy i te dwa rozmiary koła naprawdę dzieli przepaść jeśli chodzi o technikę pokonywania tych samych przeszkód.
A już ścieżkowy full ze skokiem 140mm na kołach 29" praktycznie tego pompowania nie potrzebuje wcale.
Ja mam fulla na kołach 26" ze skokami 140mm i mam HT na kołach 29" ze skokiem 140mm.
To są dwa tak różne światy że szok.
Fakt że na fullu jest dużo bardziej miękko dla kolan ale przez małe koło muszę non stop pracować żeby jechać a na kołach 29" mimo że to HT mam wrażenie jakbym przelatywał nad tymi samymi przeszkodami praktycznie nic nie robiąc tylko podnosząc dupę z siodła a prędkość zbytnio nie spada.
Owszem na 26" się zmęczymy i na 29" się zmęczymy bo żaden rower sam nie jedzie.
Ja jednak też uważam że 26" wymagało dużo bardziej aktywnej jazdy niżeli 29".
@@michal_topor zakładasz, że trasa jest ułożona pod rozmiar koła. Koło 29 całkowicie wypełnia te nierówności, które na 26 można spompować. Datego stare MTB 26 zawsze będzie w mojej stajni
Mnie nie chodzi o to, że pompuje się te same nierówności co na 26. Pompujesz większe, które na 26 zmuszały do zwolnienia, sumarycznie pracujesz tak samo, tylko zapieprzasz szybciej ;) Jak ktoś lubi się obijać na 26 to czemu nie, ja tam wolę się obijać szybciej na 29 ;)
dobra cale zycie na detkach lecialem co potrzebuje by przesc na bezdetkowe i z naciskiem ile kto wszystko kosztuje dla laika?
Potrzebujesz minimum nowe obręcze, uszczelniacz oraz opony. Ile to kosztuje, to zależy co dokładnie kupisz, ale minimum kilkaset złotych
Zobacz najpierw na czym jeździsz, bo być może masz już opony i obręcze przystosowane do systemu bezdętkowego. Wtedy kupujesz tylko mleko, wentyle i jazda :)
Są obręcze, opony i wentyle typowo pod system bezdętkowy, ale tak naprawdę większość kół da się przerobić na mleczko, jedynie opona na rancie nie będzie się w stanie uszczelnić i trzymać ciśnienia (zwłaszcza gdy drutowe, te mogą wgl się nie uszczelnić), wtedy można pomyśleć o zmianie na opony zwijane. Jeśli budżetowo chcesz to zrobić (nie znaczy że źle, jeśli się przyłożysz) to obręcz po nyplach od wewnątrz się okleja 2-3x dobrą taśmą izolacyjną (lub dedykowaną, ale są też opaski); w przyp. koła 26" bierzerz nową dętkę 20" i wycinasz z niej opaskę razem z wentylem samochodowym AV o szer. dna obręczy, robisz dziurkę w taśmie cienkim śrubokrętem i wkładasz tam wentyl, tak przygotowaną opaskę naciągasz dokładnie i równo na obręcz. Zakładasz oponę jedną stroną, wlewasz bodajże 100ml mleczka na jedną oponę. Uważając by nie wylać mleczka, zakładasz oponę do końca. Jeśli masz kompresor albo pompkę z magazynkiem ciśnienia (niektórzy też używają nabój CO2) to ładujesz ok. 2.2bar (na początku warto pojeździć na trochę wyższym ciśnieniu póki się nie uszczelni. Podczas uszczelniania przypocenia na styku opona/rant obręczy są normalne, później powinny się zmniejszyć/zniknąć), a jak nie to ten etap na stacji benzynowej możesz nawet zrobić :D KOSZT tyle co dobra taśma izolacyjna, dętka 20", mleczko - jeśli chcesz próbować przerobić te koła które masz. Potem dolewki mleczka ok. 50-60ml/koło 1-2x na rok (raz na 2lata nieraz da radę), dolewki najlepiej przez wentyl by nie rozszczelniać opony (wykręcasz wkład wentyla AV, dolewasz, wkładasz go z powrotem, pompujesz). Mam tą metodą zrobione koła od 6lat i zero kapci :D Tylko że u mnie koła i opony akurat są przystosowane pod system bezdętkowy. Powodzenia!
I nadal możesz latać na dętkach, nie trzeba wszystkiego zgapiać bo taka jest moda.
@@adamnowak3374 to nie kwestia mody,na bezdetkach większości kapci unikasz (kolce akacji ,szkła itp) mleko uszczelnia. Na trasie warto mieć zapasową dętkę zawsze można włożyć jak mleko nie da rady.
Przyda się
Dzisiaj właśnie rozciąłem oponę na BM w Bielawie. Ciśnienie z tyłu 1.1 bara. Ważę około 68 kg, a rower 12.5kg. To nie mogło się udać 😋 A tak dobrze mi się jechało 😅
No zdecydowanie, ja w czasach jeżdżenia BM przy identycznej wadze swojej i roweru 1.4 w tył pompowałem na szerokość opony 2.25" i felgi 25mm internal.
Ja na MagicMarry ładuje prawie max tj 3.2 bara
Dziękuję za ten film 🔥 pozdrawiam wszystkich ✌️