Drogi Michale, tak dla twojej wiedzy i ciekawosci, w mazdowskich dieselach sitka smoka nie zatykaja sie z powodu zlej jakosci oleju lecz z powodu zuzycia miedzianych uszczelnien pod wtryskiwaczami które w tych silnikach siedzą w oleju, gorace powietrze z cylindrów wydostaje sie spod wtryskow i tworza się spieki olejowe, te wedruja z olejem do miski i osadzaja sie na wspomnianym sitku smoka. Te miedziane podkladki pod wtryskami wystarczy wymienic na zamiennik o wiekszej powierzchni uszczelniania i wada fabryczna usunieta na stałe. Pozdrawiam.
Widać że Panowie sobie siedzą w VAGach i BMkach ale poza tym nie maja pojecia :) W przypadku VAGa podaja konkretnie wyznacznik zlego 2.0 TDI i rok wystepowania. W przypadku 1.9 dci wrzucaja cały do kosza podczas gdy problemy panewek dotyczyly tylko wersji 120KM. W wersji 130KM dodano FAPa, powiekszono miske olejowa, zmieniono pompę oleju, turbosprężarke + masę pomniejszych piedół co spowodowało że problem obracajacych sie panewek zniknął, ale o tym szaa :) Opinia jak wyczytana z onetu :D To samo tyczy się 1,5 dci oferowanego od 17 lat w wersjach od 65 do 130KM. Problemy układu paliwowego dotyczyły tylko wersji 65KM i pierwszych 82KM na układzie Delphi. Problem panewek dotyczył aut sprzedawanych w momencie kiedy producent zalecał wymianę oleju co 30000km. Pózniej nagle interwały producent skrócił. Przypadek?!? ;) Wogóle silnik 1,5dci przeszedł tyle zmian że nie jestem pewein czy mozna mówić o jednym silniku porównujac ten z poczatku produkcji i ten obecny.. chciałbym powiedzieć że tylko słupek pozostał ten sam, ale to też będzie nieprawda bo tam też zaszły zmiany.
Najbardziej awaryjny silnik to ten który nie byl dbany zazwyczaj. Ale fakt ze niektóre silniki zwłaszcza nowe sa bardzo wrażliwe, jak dzieci wychowane bezstresowo
Miałem kilka merców CDI, to pozwolę sobie skomentować, Silnik na zdjęciu które załączyłeś to om611 (najmniej awaryjny z 2.1 CDI) urywające się klapy to temat z jego następcy, czyli OM646, a problem z wtryskami faktycznie dotyczył wspominanego om651. Dodatkowo w tym silniku lubi urwać się jedna ze śrub trzymających kolektor ssący, no i rozrząd też nie ma opinii długowiecznego. Sprawę pogarsza fakt że łańcuch rozrządu w om651 jest z tyłu. Generalnie silnik można polecić, rozrząd spokojnie wytrzyma 300 K, a wtryski miały akcje serwisową w ramach gwarancji. W swoim wymieniłem póki co tylko kolektor dolotowy. (auto z 2012r 293Tys. KM) Pozdrawiam, łapa w górę.
witam, mam 2.5 TDI, po 3 miesiącach i 6 tyś km silnik zaczął żyć jak mu się podobało xD świeciło ABS i ESP jednocześnie i czasami ale jak zaświeciło to mocy pod maską ze 180 na 30 xD po dojechaniu do domu następnego dnia postanowiłem zajrzeć, po ściąnięciu pokrywy zaworów zobaczyłem swe wałki 1-2 mm już wytarte wałki i nawet pestka czy popychacz nawet sobie leżał w rogu, na warsztacie się okazało ze paseczek rozrządu połowy ząbków na tej jednej stronie nie miał a reszta schodziła tak łatwo że kciukiem je zdrapywałem i się skończyło życie 2.5 klekota, i dorwałem silnik poliftowy ponoć xD no i dużo lepiej i ładniej chodzi niż poprzednik i od ponad 2 lat nie mam z nim problemu a przez 15 tys km między wymianami nie musiałem dolewac nawet 100 ml bo zawsze był i jest stan :) no i spalanie :) 8l udalo sie osiągnąć ale nie ma co się spodziewać po v6 24v :)
Ludzie... Co odcinek te same pytania w komentarzach... Ile można pytać o to samo? Rozbieganie turbodiesla nie zdarza się co kilka tysięcy kilometrów, a wymuszenie rozbiegania na żądanie to nie taka prosta sprawa. Jak będzie taka możliwość to chłopaki zrobią taki materiał. Sam chciałbym zobaczyć to w ich wydaniu ale cierpliwie czekam bo wiem, że do tego trzeba czasu, funduszu i pomyślunku, żeby było "widowiskowo", ale i bezpiecznie. Bez spiny, pozdrawiam :)
Jeśli chodzi o 1.9dci, silnik nie byłby awaryjny gdyby nie zalecane wymiany co 40 tkm. Ludzie, jesli wymienia się olej w tych silnikach co 10, max 15tyś. Przyjeżdżają bezawaryjnie minimum 400 tysięcy. Olej i filtry im częściej wymieniane tym dłużej jezdzimy bezawaryjnie. Kur12... weźcie to do siebie ludzie. Sam jeżdżę autem wysokiego ryzyka, ale zmieniam olej co 8tkm i ciśnienie oleju ma wzorowe, co za tym idzie mechanicznie nie ma prawa się spierdolić.
Dokladnie, stan pompy oleju, czesto sie wyciera i panewka ktora jest od niej najdalej sie wyciera. Jedynie w tym silniku jest jeszcze bardzo awaryjne turbo, do niczego innego nie mozna sie przyczepic :d
turbo pada, bo przedliftowe sa po prostu chujowe;p. Plus kawaleczki zaworu odmy urywaja sie i wala w turbo.Przez co czesto po wymianie turbo, praktycznie od razu zaczyna swiszczec ;p
W przypadku 2.1 CDI OM651 Mercedesa to wszystkie auta które dotknął problem wadliwych wtryskiwaczy była na akcji serwisowej, gdzie wymieniono wtryskiwacze na poprawione. W dodatku dotyczyło to aut tylko z 2009 roku.
Witam , wiem że był już odcinek o LPG ale czy moglibyście nagrać coś o montowaniu gazu w większych pojemnościach i mocniejszych silnikach np. V ? Może janusze na forach przestali by charczeć jaką to zbrodnią jest zamontowanie LPG w takim samochodzie i że stać cię na wóz ale na paliwo już nie . Dajcie znać czy moglibyśmy liczyć na taki odcinek pozdrawiam .
W przypadku silnika mazdy wystarczyło co wymianę oleju (lub przy niskich rocznych przebiegach co dwie wymiany) wyczyścić wspomniany smok. Ja mam taki silnik o mocy 136 koni, nalot 220 kkm i zero problemów. Jak się dba, tak się ma :)
Michu Mam Alfę 147 1,6 120KM TS Kupiłem w 2015 (rok produkcji 2005) i od razu wymieniłem wariator, pasek pompa, termostat, 500 pln na częściach z Boscha bez wariata wariat z ASO 800 pln negocjacje)wszystko działa oki. Olej bierze ale jak ktoś chce mieć samochód do jazdy, a nie katowania to (średnio 10tys rocznie=0,5l oleju, a to max.) PS samochód w zakupie jest tańszy od golfa jak dobrze kupisz to komfort i jakoś materiałów w środku bije całą grupę Waga :)
Mam V40 1.9 DCI najechane 337kkm, katowane na chipie, olej + filtr wymieniany co 10kkm i nadal zyleta ( odpalal z 4 swiecami zarowymi spalonymi przy -20 stopniach). Dwie wieksze naprawy to wymiana turbiny, kupilem z padnieta i sprzeglo wymienione, bo sie pogielo. Zero problemow z ukladem wtryskowym.
Mega fajny odcinek! Tak dobrego chyba jeszcze nie widziałem. ( a widziałem większość) :D Michu widzę że jesteś w mega formie jeśli chodzi o dykcję! Zaraz zgłosi się po Ciebie jakieś poważne radio :P Pozdrowienia od kierowcy dużego z Austrii!
Michal jesteś naprawdę dobry i pięknie to opowiadasz ja osobiście troszkę znam się na motoryzacji ale lubię ciebie słuchać i tych ciekawostek brawo aby tak dalej suppppeeeeerrrrr
Bardzo mądrze powiedziane. Nie każdy trafi na wadliwy egzemplarz. Miałem przez 3 lata A6 z 2.5TDI i jedyna poważniejsza awaria to pompa paliwa. Niestety został rozbity i zastąpiło go A3 2.0TFSI które mam również 3 lata i jestem zadowolony.
on mówi z punktu widzenia mechanika. a dla nas jako grupy docelowej obecność naszych motorów świadczy o tym, że mamy jednostkę, której funkcje życiowe trzeba na bieżąco kontrolować. zadbany silnik każdy jeden może jeździć bez końca.
Jeżeli chodzi o silnik Mazdy 2.0 to po roku 2008 albo trochę później, przynajmniej w Niemczech Mazda prowadziła akcję serwisową zmiany oprogramowania do tych silników. Nie wiem jak to było w Polsce ale tam patrząc po mojej Madzi się sprawdziło 🤔😁 Co nie zmienia faktu że masz jak dbasz...👍💪
Podziwiam cię Muchy i pełen szacun za twoją pracę dzięki twoim odcinką zwykły człowieczek jak ja może dużo lepiej sprawdzić auto przed zakupem no i więcej rzeczy dzięki tobie robię sam 👍👍👍👍💪💪💪💪
Jak juz mowicie o awaryjnych silnikach to byście zrobili materiał o opłatach co do mocy silników czy lepiej kupic o mniejszej pojemnosci silnika np. 1.4 ; 1.6 czy 2.0 czy wyzej i jak sie kalkuluja opłaty.Material ciekawy leci łapka bo subek polecial juz dawno bo ogladam wasze materiały Pozdrawiam :)
Ja jestem bardzo Ciekawy co sadzicie o silniku N42/N46 z valvetronikiem w BMW.Czytajac rozne fora slyszy sie ze to bardzo awaryjne silniki.Powszechne sa problemy z rozrzadem wlasnie valvetronickiem i pompami oleju.Przeczesujac fora nie znalazlem tez rozwiazania problemu rechotu przy odpalaniu na zimnym silniku. FAJNIE BY bylo jak byscie sie tym zainteresowali bo bardzo wiele osob ma problemy z ta maszynka i kraza legendy o awaryjnosci tego silnika :) POZDRAWIAM i naprawde fajnie sie oglada te wszystkie filmiki dobra robote odwalacie.
Alfa Romeo TS, w moim przypadku 2,0. W mojej opinii legenda nie tyle wynika z wady tych silników co z podejścia właścicieli. Troszkę jak z RX-ami, jest ABC dla wankla, jest ABC dla silników z turbo i jest ABC dla TS :). Ponieważ mój TS występował jedynie w idealnym stanie z przebiegami 160-190 tysi po wymianie wszystkiego co możliwe, zdecydowałem się na nieco mniej zadbany egzemplarz z już walniętym silnikiem. W skrócie, jest drogo i lepiej się z tym liczyć, tanie części lepiej omijać, wymiana przed czasem zawsze kosztuje mniej niż remont po tym jak się coś sypnie i nie piłować na zimnym. W moim przypadku rakieta kosztowała 1,5 tysia, remont około 3,5, przejechane około 100 tysi i wygląda na to że sporo jeszcze do ujechania. Nie wykluczone że jedną z super okazji też udało by się to zrobić ale w moim przypadku mam pewność, a nie nadzieję, finalnie cena ostateczna furmanki była również niższa. Czy trafił mi się silnik z dobrej serii??? Chyba nie bardzo, miał legendarną usterkę i serwis zawsze robiony na czas :)
3:35 1l na 1000km faktycznie bierze, jeśli kręci się do 7000 obr. Wariatory zostały poprawione po ok. 2 latach, wcześniej zacierały się przy rozruchu, ponieważ uchodził z nich olej na postoju. W moim TS rozrząd (tylko pasek) został wymieniony przy 86000 z racji upływu 5 lat, następnie cały rozrząd (oprócz wariatora) został wymieniony przy 130000, aktualnie ma 160000.
Z mojej strony mogę dodać do grona awaryjnych silników jednostkę 3.0 Di (ZD30) montowaną w Nissanie Patrolu GR Y61 - głównie z roczników 2000 - 2003. Ma wadę konstrukcyjną smarowania 3 i 4 cylindra - w efekcie wypalenie tłoka/zatarcie - nawet przy przebiegu rzędu 200tys. Praktycznie brak skutecznej możliwości naprawy - w efekcie wymiana całego silnika. Taka "tykająca bomba".
Jeśli chodzi o grupę Vag, to 2.0 TDI na PD był produkowany od 2003r ( Touran) do 2007r, a nie 2005-2007 jak podajesz. Najgorsze są początki produkcji, pożniej VW deklaruje wyeliminowanie błędów. Sam jeżdze Octavia z 2007r z silinikiem o oznaczeniu BMM i póki co nic się nie dzieje. ( końcówka produkcji ponoć jest najpewniejsza). Ostanie motory 140PS BMM i 170PS BMN ponoć są pozbawione wad produkcyjnych, natomiast koniec roku 2007r wchodzi nowy motor 2.0 TDI zasilany common rail, którego wymienione wady już nie dotyczą.
2.0 tdi był w 8 i 16 zaworowce nawet powyżej 07r. z tą samą pompą oleju. Co zmianę rozrządu należy wymienić ołówek i jeździmy, jedynie w 16v głowice pękały.
Posiadam 2.5 TDI BDG 163 Ps 340Nm to jest ostatnia wersja tego silnika i ma lepsze wałki które się nie wycierają tak zwane "puste". Mój ma 200tyś i chodzi pięknie. Ale od początku zrezygnowałem z serwisu LongLife i zmieniam olej co 10K/km
1,9 dci ma różne panewki i różne pompy oleju w zależności od wariantu mocy. 130 KM są spoko. Zwykle najpierw pada turbo. Jak pada turbo to od razu można robić panewy i ew. resztę bebechów. i olej wymieniany co 10 maks 15 tys. Longlife można lać. Dłużej trzyma parametry. Tylko trzeba częściej wymieniać niż producent zaleca.
Znam ludzi, którzy mają 2.0TDCI jak również 1.9DCi i żaden z tych silników nie sprawia najmniejszych problemów. Oba auta są z rocznika 2003 i jeżdżą jak nowe... W Fordach problemy z pompą były ogarniane na gwarancji i wymieniano pompy na takie bez wad, natomiast w przypadku Renault wystarczyło wymieniać olej co 10-12kkm i nic się nie działo... Oba te silniki z powodzeniem robiły 400-500tys bez remontu, tylko do tego typu aut nie leje się olejów z Biedronki ;)
Mazda 6 w dizlu miała wadę fabryczną powodującą zatykanie smoka. Wiem bo moja miała wymienianą sporą część silnika w serwisie na gwarancji. Była akcja wymiany jakichś podkładek, jeśli dobrze pamiętam pod wtryskami. Drugi problem to stosowanie nieoryginalnego oleju też przysparzało problemów.
Dodam, ze 1.6THP mialy i NADAL maja te problemy. Mialem ten silnik z 2014 roku i fabrycznie nowy 40tys nie dojezdzil - przy 33 wymiana rozrzadu :) Oprocz tego wypadanie zaplonu z powodu ciaglego nagaru (czyszczenie metoda TUNAP min. 1x do roku)
1.9 DCI to można skreślić z tej listy jak nie mówimy o Renault. Bo w innych samochodach olej zmieniany co 10 tys km a nie jak w renówkach co 30 tys km jest niezatapialny. To samo można powiedzieć o v4y w Renault, że są awaryjne. No są na 5w30 z wymianą między 20-30 tys km gdzie w stanach ten sam silnik vq35de kilka lat z rzędu engine of the year a wymiana oleju między 8-10 tys km nikt o panewkach nie słyszał. Do listy za to można dopisać 2.2 DCI i 3.0 DCI choć podobno ostatnie wypusty tego silnika poprawili.
1.9 DCI 120 KM, czasem mimo wymiany co 10 tys km i tak dochodziło do obracania panewek i zatarcia turbo, dużo rzadziej, ale jednak. Co innego wersja 130 KM, ta już ma poprawiony układ smarowania, inne turbo i ten silnik był już udany, o czym łysy nie raczył powiedzieć.
Michu w kwestii awaryjności Oplowskie z20let co byś na ten temat powiedział? Nie znalazły się na liście a zdania o tym motorku są podzielone. Bronić go będą Oplo maniacy Ale wady ma i to konkretne. Pozdrawiam.
2,5 TDI V6 - tutaj często pada pompa VP44. Elektronika PSG5 oraz tłoczek ustawienia kąta wtrysku. Mi padł sterownik, koszt 1700 zł. Sprzedałem Audi do Lwowa 😊
Czyli wychodzi że tylko 2.0 t.s, a 1.8 t.s już super 230tyś działa jak nówka, więc pozdrawiam :) Co do wariatora, regeneracja 15zł części (zestaw naprawczy, sprężyna + podkładka) + robocizna (najlepiej przy wymianie rozrządu) co 80-120 tyś km. Co do oleju najlepiej trzymać max poziom to się zgodzę. Co do świec 100zł komplet 8szt ngk co 60tyś km. Dźwięk silnika super jak na taką małą pojemność 1749cm3, moc 144km. Jazda tym samochodem to sama przyjemność. Filtr powietrza 30zł co 60tyś km. No ale łatka już przyszyta, więc alfa awaryjna, laweta, a silniki takie złe bo to tłin smark :)
Ja mam 2.0 i nie narzekam :) Delikatny wcale nie jest, trzeba tylko płynów pilnować i wymieniać części chwilę przed czasem i na dobre a nie tanie. Z tymi urwanymi paskami też bym był ostrożny ponieważ przyczyną zerwania jest z reguły zaniedbany strzelony pasek od balansów który jest delikatniejszy od paska rozrządu no ale jak się zassa to nie ma mocy i pasek rozrządu też strzela. Co do idiotoodporności to nie wiem, na pewno te silniki wymagają więcej uwagi od strony właściciela, jeśli chodzi o mechaników to w zasadzie nie rozumiem dla czego mają z nimi problem, to przecież silnik jak każdy inny.
kuba83bb dokładnie nie wiem, to było 19 lat temu, może tata pamięta, łysy o tym wspomniał że jeden będzie jeździł i będzie ok a drugi będzie awaryjny, a w tym przypadku nie było mowy o "jak dbasz tak masz" bo auto było nowe
Passat 2009 2.0TDI 170km od nowosci w moich rekach i do 130kkm. 2 razy robione wtryskiwacze(lana tylko verva) regeneracja turbiny i od 80kkm ogromne problemy z dpf przy jezdzie czesto autostradowej. O dsg nie chce juz wspominac bo swietna skrzynia ktora byla wymieniana przy przebiegu 36kkm. Cale szczescie naprawa gwarancyjna. W tej chwili jezdze Kia i aut z grupy vw na oczy nie chce widziec !
verva jest gorsza niz zwykła bo wysusza mocno układ wtryskowy, dlatego lac zwykła i cos do smrowania pompy i wtryskó np olej 2T a jak jest dpf to specjalne do tego srodki, inaczej pompa sie łuszczy i zapycha wtryski ... w nowszych TDI jest to samo... zreszta w innych markach podobnie, ropa jest zbyt sucha przez brak siarki
Cześć Michu. Łapa w górę. Gdzie robisz dziaby? Nie wiem, jak w rankingach stoi fordowski 1,4 tdci, ale jak woziłem dupę fiestą VI generacji z tym silniczkiem, to nie mogłem się go nachwalić. Całkiem fajnie bujał to wozidła spod świateł i przy tym nie obciążał portfela. W spokojnej trasie przy max 100 na godzinę zamykałem się w spalaniu 4,2-4,5 na stówkę. Dlatego zastanawiam się, jaki cel przyświeca firmom motoryzacyjnym, które potrafią zrobić fajny i bezawaryjny silnik, a jednak wypuszczają także buble. Bo nie wierzę, że brak technologii lub umiejętności. Moja spiskowa teoria jest taka, że przesadzili z celowym postarzaniem. Bo jak inaczej wytłumaczyć produkcję wiecznych silników w latach osiemdziesiątych na zwykłych mechanicznych obrabiarkach i buble tworzone na super dokładnych maszynach sterowanych komputerowo z laserowym pozycjonowaniem? Awarie elektroniki, czujników i innych pierdół jestem w stanie zrozumieć, ale uszkodzenia mechaniczne nie powinny mieć miejsca. Pozdro dla miłośników 4 kołek i ich miłośników 😁
Brak w tym i poprzednik odcinku wzmianki o silniku 3.0 i 3.2 v6 Lancia i alfa Romeo. Obracając się panewki 2 cylindra. Wada fabryczna. Była akcja serwisowa producenta. Dużo miałem spotkań z tym silnikiem. Nie wiadomo co robić to i tak ta panewka pada. Dopiero jak wał korbowy na 2 cylindrze jest zmodyfikowany. To silnik będzie żył. Jest wtedy pancerny i można do dusić. A modyfikacja wygląda tak jak by ktoś wał szlifierką ponapinał. Jak to pierwszy raz zobaczyłem to załamania. Myślę że wał jest do wymiany. Aż w ASO mnie uświadomili że to była akcja serwisowa.
1.6 crdi 90 km, mocarny orzeł, bez filtra cząstek stałych, bez dwumasy, common rail lata jak nalezy, turbina ze stałą geometrią. Polecam jak ktoś szuka prawdziwego diesla i nowoczesnego, którym chce jeździć i mało inwestować w awarie.
z ta kultura pracy V wieksza niz rzedowego to jesli masz na mysli V6 (ale tylko kat rozwarcia 60 stopni) vs R5 to ok, ale generalnie rzedowe majace 6 cylindrow i wiecej maja najwysza kulture pracy bo maja wyrownowazone sily masowe I i II rzedowe (sily znosza sie).
Chaciał bym zauważyć że na zdjęciu silnika mercedesa przedstawiony jest starszy, pancerny om646 a nie om651:) taka mała poprawka :) ... no i wtryski delphi były tylko na początku produkcji. później była wieeelka akcja serwisowa.
Odnośnie silnika 2.0tdci i jego wyboru nie ma co się bać, silnik jest trwały, problem z układem paliwowym to racja i dwumasą max jedno i drugie dożywało zazwyczaj 150kkm :). jeśli to zrobione to brać. Ważne aby był po lifcie po 2004r!, przed liftem szły wtryski i pompa Delphi a po lifcie na boschu układ paliwowy i już się to tak nie psulo ( jak widać nawet Mercedes ucierpiał na tym jak miał Delphi wtryski :D)
znam gościa który naprawia,handluje i jeździ mondeo mk3 2.0tdci.on mówi że na fabrycznych wtryskach i pompie od nowości pojeździ ok250-300kkmpez problem a dwumasa 260-350kkm.w tdci remont polega na wymianie/renegeracji pompy i wtrysków,płukaniu zbiornika i wsio.znowu pojeździ przynajmniej około200kkm,a koszty wcale nie są tak wysokie.sam silnik jest wytrzymały ten gość mówi że 1mlnkm bez problemu robi tylko te wtryski i pompa,a tak silnik nie do zajechania.
dzięki januszom motoryzacji w dużej mierze tdci dostało negatywną opinię co szczyt marzeń to 1.9 tdi i karta z debetem xD oraz zydowanie na wymianie nawet filtra powietrza. silnik ma wady ale przynajmniej korba bokiem nie wylatuje...
jeśli chodzi o forda to po 2003 do 2,0 tdci zrezygnowano z pompy delphi i montowano bosch wiec problemów nie były no chyba , że ktoś tankował ch.. jowe paliwo albo ciagle jezdził na rezerwie ogolnie tdci nie jest złe osobiscie mam 1,8 115 km w focusie mk 1 i nie narzekam turbina była regenerowana na dzien dzisiejszy ma 232 tys przebiegu
Coś słabe info masz o 2.0 TDi bo od 2004 się walą.Audi A6 C6 jest produkowana od 2004. I w najnowszych silnikach specjalnie są montowane te układy pompy olejowej.... Nic nie poprawili. Imbusik się ukręca i tyle...
Jedyne co poprawili w 2.0 tdi to wydłużyli imbusa z 77mm na 100mm i pogłębili gniazda ale problem nadal jest. Są firmy co drążą gniazda na większe i dają większy imbus po przekątnej mierząc ale to nadal nie rozwiązuje problemu. Niektóre firmy robią przeszczepy pompy z 1.9 tdi do 2.0 tdi bo oba mają ten sam dół i to jest najlepsze rozwiązanie problemu 2.0 tdi, no chyba że mamy pompowtryskiwacze Siemensa tak że tego wiadomo o co chodzi. Aaaaa jeszcze jedną wadą 2.0 tdi ale tylko tych wczesnych jest przeniesienie napędu dla wałków wyrównoważających za pomocą łańcucha który potrafi wydrzeć zęby do zera. Na szczęście w późniejszych rocznikach zastąpiono felerny łańcuch kołami zębatymi.
2.0 TDI BMM to to samo praktycznie co 1.9 tdi a jeśli chodzi o 2.0tdi cr to naprawdę spoko silniki tylko trzeba kontrolować ten imbus i jak jest konieczność to oddać całą pompę do regeneracji. A no warto dodać że te auta lubią tracić trochę kilometrów po przyjechaniu do polski więc potem zaczynają się problemy :)
Po 2012 generalnie jest spokój, auta mają nalatane 300+ i nikt imbusa nie dotykał. Zwalanie miski i wymiana imbusa który i tak w wadliwych egzemplarz wytrzymuje kilka razy więcej niż auto jest u jedno polaka to żadna filozofia. Kto ma awaryjne wersje i zna temat (pierwsze lepsze forum) robi swap pompy. O wałków wyrównoważających już Łysy nie słyszał ? pierwsze 2.0 140 miały dużo poważnych problemów, wypadałoby jeszcze powiedzieć że gdy VAG już latał na nowych lepszych rewizjach to np mitsubishi załapało się na wietrze magazynów, no ale japońce się nie psują... brakuje silnika D4D nie pamiętam w której wersji, jest oświadczanie producenta że głowica źle zaprojektowana, zbiera się syf i potem dochodzi do rozsadzenia. Oczywiście do odpowiedzialności nikt się nie poczuwa.
Nie 2004r. tylko od 2003r. A poza tym ciekawostka o 2,0tdi, audi(chyba tylko) poprawiło te silniki od połowy 2006 roku do końca 2007 i głowice rzadziej ulegają awarii. W dodatku nie jest to aż tak bardzo duży wydatek, a jak wymieni się na porządną głowice(np. na firmy AMC) to już w przyszłości nigdy nie będziecie mieć z tym problemu.
ja mam silnik BPW czyli 8 zaworowy i sam mam w planach zrobic swap pompy z 1.9tdi żeby mieć dozywotnio spokoj odnosnie smarowania silnika. Ja zaraz po kupnie wymienilem imbusa podczas wymiany rozrzadu. Prawdopodobnie imbus jezdzil od nowości i zrobił ponad 200k km. Stary imbus juz miał szlify i wg. mechanika wytrzymał by ze 40k km i by go obróciło. Tak jak pisano wyżej lepiej zrobic kastracje wałków wyrownowazajacych.
w 1.9 dCi problemem był zalecany przez producenta interwał serwisu olejowego - 30k km. Dlatego tak ciężko dostać dobry egzemplarz, jeśłi ktoś nie wymieniał oleju 2x częściej niż producent zalecił to mocno katował dół.
Hejo, takie pytanie z mojej strony.wiem ze juz bylo o stozkach i wkladkach powietrza... Wiele osob wypowiada sie na forach pytajac o stozki w .. dieslu. Oczywiscie pomysl kiepski ale ciekawi mnie jak to wyglada na hamowni, i co wy o tym myslicie;) pozdrawiam
Witam Serdecznie...chciałbym dodać jeszcze jeden silnik , który należy do wadliwych jak i byłem jego użytkownikiem to w BMW N46 2.0i słynny valvetronic...PORAŻKA.... Film rewelacja Pozdrawiam
Masz braki wiedzy, bo pompa CR Delphi z MK3 nie miała żadnych modyfikacji od początku do końca produkcji tego modelu ;) Przebiegi różnią się tylko i wyłącznie przez stosowane paliwo, gdzie paliwka typu verva są zbyt suche na ten i wiele innych układów paliwowych :) Jak temu zaradzić? Prosta sprawa, do ON lać niskopopiołowy olej 2T. Swoją drogą sam silnik 2.0 i 2.2 TDCI są bezawaryjne, problem jest tylko ze wspomnianą pompą CR. Warto poddać ją regeneracji(wymiana pompy wstępnej) by cieszyć się bezawaryjną pracą. Szukając wozu do 10 tyś, bierzesz Mk3 z końca produkcji, z walniętym układem paliwowym za 5tyś zł. Przy najbardziej pesymistycznej wersji, wykładasz 3 tys. zł na stół(tyle kosztuje regeneracja pompy i wszaystkich 4. wtryskiwaczy, A NIE JAK WSPOMNIAŁ ŁYSY 6tyś. zł), i cieszysz się pojemnym, komfortowym i bezawaryjnym samochodem. Pozdrawiam!
M Mój ojciec ma ten samochód sprowadzony z Niemiec. Pierwsza awaria - regeneracja pompy, pompowtrysków i płukanie silnika za 3 tyś. Dostał też na to niby jakąś gwarancję, ale dokładnie nie wiem jak to wyglądało. Po remoncie zbyt długo nie pojeździł, wystarczyło 2 tyś. kilometrów i kolejny remont - tym razem sama regeneracja pompowtrysków, gwarancja nieważna bo podobno złe paliwo było lane (zwykły diesel że stacji moya). Po 2 remoncie pompowtryski praktycznie od razu zepsuły się znowu, kolejne 1,5 tyś. w plecy. Jak na razie ford jeździ dobrze (20 tyś. km przejechał, ma 310 tyś przebiegu teraz), ale boję się nim wyprzedzać bo na wysokich obrotach potrafi zgasnąć , albo włącza się tryb awaryjny. Podsumowując, kupowanie tego samochodu z tym silnikiem to wielka loteria, bo niby po wymianie pompy wytrysków i płukaniu nic nie powinno się stać. Jednak w Polsce jest pełno mechaników, którzy jak słyszą 2.0 TDCi to zacierają tylko ręce że się trafił dobry klient do ruchania na kasę i niekończącą się wymianę pompowtrysków, bo przecież po co dobrze zregenerować pompę i dokładnie wypłukać zbiornik, jak można zostawić parę opiłków i zbierać kolejne żniwo w postaci kaski za regenerację pompowtrysków.
Zmień mechanika, bo typ dyma Cię aż miło. W osprzęcie 2.0TDCI i 2.2 TDCI nie występują pompowtryski. Natomiast sama wymiana wtryskiwaczy nie przynosi pozytywnych skutków. Podstawa to dobrze zrobiona pompa WC, wymiana pompy wstępnej i elementów tłoczących+wałek oraz sekcja WC, jeśli nie wydala. Koszt to jakieś 1200zł samej pompy. Potem bierzesz się za wtryskiwacze, regeneracja każdego(wymiana zaworka, rozpylacza i czyszczenie, oraz test na stole probierczym z wydrukiem) 400zł/szt. Na koniec czyszczenie przewodów, zbiornika i zmiana filtra paliwa. Zamykasz się w kwocie 3tyś zł. za cały układ paliwowy. Wielu kupujących kieruje się początkową ceną i tanią eksploatacja, dlatego wielu kupuje samochód za 5tyś, z bólem wymienia wtryskiwacze na używane niewiadomego pochodzenia za kilkaset złotych i potem zdziwko, bo po jakimś czasie problemy z układem delphi powracają. Proponuję poczytać tematy na fordklubpolska lub mondeoklubpolska. Dodam, że kupiłem 2.2 tdci z końca produkcji w słabym stanie za 1/3 wartości, jaką wycenił mi rzeczoznawca od AC. Wyszukałem gościa na forum, który ogarnie mi wóz, wyłożyłem wspomniane 3 tyś zł. Teraz banan na ustach, bo zhamowałem go na 202 KM. Spalanie spadło. Kompletny brak awarii. A ostateczna kwota za wóz, to połowa ceny odpicowanego pastucha w 1.9tdi z przebiegiem ponad 300tyś km. Trasa Polska-Belgia, to przyjemność i dodatkowa pozytywna myśl, że zaoszczędziłem kilka tysięcy zł, które mogę przeznaczyć na rodzinę i budowę domu ;)
Ja mam Audi A4 2004r z silnikiem 2.5 TDI V6 180km quattro.I powiem na ten temat tak co 40000tyś km wymieniać cały rozrząd koszt to około 850zł i pilnować oleju.Nie znam lepszego auta zapierdala aż mnie w fotel wciska szybkie zrywne tylko pilnować tych rzeczy i auto Jak będziecie pilnować tych rzeczy to Autko gorąco polecam :)
Z 2.0 TDI jest identycznie jak ulepszanie 1.9 cdti do 2.0 cdti. Najpierw był 8 zaworowy 1.9 z fiata, potem dołozyli mu klapy wirowe, zrobili z niego 16 zaworów dołożyli mocy i same problemy. Potem zrobili bubel w postaci 2.0 cdti który jest tragiczny
Dodam swój kamyczek. Mazda 2,2 diesel RF od modeli 6 GH, Mazda5 i następna generacja silnik SH montowane obecnie również posiadają te wady, ponieważ konstrukcja nie została poprawiona w tym miejscu . Przepalające się uszczelki pod wtryskami..... Skutkuje to powstaniem żużlu, który wędruje kanałami olejowymi i zapycha smok zacierajac silnik.
Ja niestety przejechałem się na silniku 1,9 w BMW E46. Mimo, że zadbany panewki zastukały puk puk puk i trzeba było wymieniać silnik... Dopiero po fakcie wyczytałem, że to standard przy ok 200tys.
miałem honde civic 1.4 , 2002 r.anglik. kupiłem ją z przebiegiem 200 tyś Mil powtarzam Mil, przez dwa lata nakrecilem jeszcze 50tys mil, samochód jak to kupowałem był nie zadbamy, poobijany itp, święcie w to wierzę że poprzedni właściciele za bardzo nie zajmowali sobie głowy wymiarami okresowymi płynów filtrów itp, kupiłem bo B tanio więc ja też nie zawracalem siebie głowy filtrami olejami itp, tylko benzyna lana i but. Samochód nie chciał się po prostu spierdolic.wszystko działało, silnik niedozajebania. Jak go sprzedawalem to płakałem, teraz mam toyote Avensis 1.8 benzynke która ma 160tys Mil już nią zrobiłem 20tys Mil i nic z nie nie robiłem, totalnie nic, nawet grama oleju nie trzeba było dolać. Ale o co mi wogole chodzi że piszę te wypociny ano o to że już nigdy nie kupię innej marki jak Honda lub Toyota i wam też polecam.( w swoim życiu miałem już około 30 aut).Odezwę się za jakiś czas poinformować co z moją toyota ps nie wymienię żadnych płynów i filtrów. Ciau
Kocham takie teksty Ford Dał ciała to ten co wyprodukowało pompę i To oni dali ciała silnik 2.0 to jeden z najbardziej wytrzymałych silników w gamie forda a i był montowany jeszcze w takim aucie jak Transit w którym robił po 700 tysięcy przebiegu bez żadnego problemu
Miałem E38 z silnikiem 4.0 diesel. Super auto i super silnik. Niestety długo się nim nie cieszyłem bo c klasa wjechała mi na autostradzie w tył. Mam teraz E38 z 3 litrowym dieslem. Nie chce innego auta niż e38. Ps. Na zdjęciu to był m60 lub m62 a nie 4.0 diesel:)
Mam BMW serii 3 e91 330xd i zamierzam kupić gruzika :) Forda Mondeo mk3. Jaki silnik mam wybrać: 2.0 TDDi 115 KM czy 2.0 TDCi? Przypominam że to ma być gruzik 😂😂😂!
Silnik yd25 z rocznika 2000-2005 - montowany w Nissanach D22 (Navara/Pick-up) - producent montował słabe jakościowo i materiałowo panewki. Dbanie o silnik, wymiana olejów itp nic nie dawaly bo i tak potrafiły się obrócić. W moim nissanie przy 140 (!) tysiącach - przebieg oryginalny, samochód kupiony w salonie - obróciły się panewki - koszt naprawy? 5,5 tysiąca złotych. Większość właścicieli 2.5 po awarii wymienia go na 2.7 z terrano. Zresztą pierwsze pytanie właścicieli Puck up'ów jakie sobie zadają, to czy był już silnik robiony. Grupa ryzyka jest ogromna, na forum Nissana temat poruszany - wystarczy sprawdzić VIN - jeżeli się łapiemy, to wymieńmy od razu panewki :) - chyba wyczerpałem temat
Michu TDCI był montowany jeszcze w fordzie transicie miałem takiego pompa wtryskowa to główny powód dla którego został uznany za największą porażkę. Mam transita z 2003 2.0 TD zwykły osiołek pali na strzała nie do zarznięcia
Hmmm dam łapkę w górę jeśli powiesz coś o wanach i ich silnikach, lista wanów jest spora, kia, opel sintra zafira, dodge, chrystler, pontiac itp. dlaczego nie będzie takiego odcinka?
o silniku TS z alfy powiem tylko tyle miałem 1.6TS i fakt klekotał jak diesel zwłaszcza na zimnym ;) ale przy zmianach oleju co 8 tys był przynajmniej w mojej alfie 146 totalnie bez awaryjny jedyne co mnie zawsze śmieszyło to rozmowy o mocy wszystkie silniki fabryczne w okolicach roku 2000, z 1.6 to góra 100-105 koni a w tym TS było 125 więc silnik był wyżyłowany i trzeba było dbać. zrobiłem nim 45 tys Ale to był 1.6TS a nie 2.0TS o 2.0 się nie wypowiem bo nie miałem
Siema. ja mam silnik bxe i ma 200 tysiecy przebiegu. na chwile obecna tylko dwu masa do wymiany a tak to nic sie nie dzieje z silnikiem. za pol roku bedzie wymiana oleju oraz zdejme miske w celu przeprowadzenia serwisu panewek.
Mam zarówno R5 jak i V6 TDI o tyle że mają podobne przebiegi koło 400 tys . V6 nie jest może i strasznie awaryjne ale pali na potęgę i mam problemy z wyciekami . A tak to chodzi od nowości w rodzinie i daje radę .
audi A4 qatro 1.9 110km jestem drugim właścicielem 780 km przejechane i kompletnie nic się nie dzieje ;) oleje jak w zegarku co 10 tys ;) jak odbije do miliona to wystawie na allegro. jedyny taki w pl ;)
było juz sto razy wałkowane ze poprawione wałki tez siadaja tyle ze nie wycieraja sie a pakaja bo sa puste... duza wada sa tez pompy wtryskowe chodz pozniej nieco je poprawili
Drogi Michale, tak dla twojej wiedzy i ciekawosci, w mazdowskich dieselach sitka smoka nie zatykaja sie z powodu zlej jakosci oleju lecz z powodu zuzycia miedzianych uszczelnien pod wtryskiwaczami które w tych silnikach siedzą w oleju, gorace powietrze z cylindrów wydostaje sie spod wtryskow i tworza się spieki olejowe, te wedruja z olejem do miski i osadzaja sie na wspomnianym sitku smoka. Te miedziane podkladki pod wtryskami wystarczy wymienic na zamiennik o wiekszej powierzchni uszczelniania i wada fabryczna usunieta na stałe. Pozdrawiam.
8:23 turbodoładowane turbiny, nowy trend w polskiej motoryzacji :D
Tyyy Łysy może to opatentuj :D
Zultar Gachelet czyli technicznie twin turbo ?
Zultar Gachelet i chyba u hooniganow w daily transition był taki samochod z silnikiem Cummins diesel który mial turbine innym turbem napedzaną
CYLINDRY pracują w tej płaszczyźnie
Widać że Panowie sobie siedzą w VAGach i BMkach ale poza tym nie maja pojecia :)
W przypadku VAGa podaja konkretnie wyznacznik zlego 2.0 TDI i rok wystepowania. W przypadku 1.9 dci wrzucaja cały do kosza podczas gdy problemy panewek dotyczyly tylko wersji 120KM. W wersji 130KM dodano FAPa, powiekszono miske olejowa, zmieniono pompę oleju, turbosprężarke + masę pomniejszych piedół co spowodowało że problem obracajacych sie panewek zniknął, ale o tym szaa :) Opinia jak wyczytana z onetu :D
To samo tyczy się 1,5 dci oferowanego od 17 lat w wersjach od 65 do 130KM. Problemy układu paliwowego dotyczyły tylko wersji 65KM i pierwszych 82KM na układzie Delphi. Problem panewek dotyczył aut sprzedawanych w momencie kiedy producent zalecał wymianę oleju co 30000km. Pózniej nagle interwały producent skrócił. Przypadek?!? ;) Wogóle silnik 1,5dci przeszedł tyle zmian że nie jestem pewein czy mozna mówić o jednym silniku porównujac ten z poczatku produkcji i ten obecny.. chciałbym powiedzieć że tylko słupek pozostał ten sam, ale to też będzie nieprawda bo tam też zaszły zmiany.
w 1.5dci dalej zalecaja co 30tys znam egzemplarz z 2015r który nie dojechał do 2 wymiany oleju i sie zatarł...
Najbardziej awaryjny silnik to ten który nie byl dbany zazwyczaj. Ale fakt ze niektóre silniki zwłaszcza nowe sa bardzo wrażliwe, jak dzieci wychowane bezstresowo
masz 100% rację
Szczególnie z tymi dziećmi
Miałem kilka merców CDI, to pozwolę sobie skomentować, Silnik na zdjęciu które załączyłeś to om611 (najmniej awaryjny z 2.1 CDI) urywające się klapy to temat z jego następcy, czyli OM646, a problem z wtryskami faktycznie dotyczył wspominanego om651. Dodatkowo w tym silniku lubi urwać się jedna ze śrub trzymających kolektor ssący, no i rozrząd też nie ma opinii długowiecznego. Sprawę pogarsza fakt że łańcuch rozrządu w om651 jest z tyłu. Generalnie silnik można polecić, rozrząd spokojnie wytrzyma 300 K, a wtryski miały akcje serwisową w ramach gwarancji. W swoim wymieniłem póki co tylko kolektor dolotowy. (auto z 2012r 293Tys. KM)
Pozdrawiam, łapa w górę.
A co Pan sądzi na temat silników mercedesa 2 L disla montowanych w klasie A W 169 ? Mam czym się martwić jest to silnik 2012 roku, pozdrawiam.
witam, mam 2.5 TDI, po 3 miesiącach i 6 tyś km silnik zaczął żyć jak mu się podobało xD świeciło ABS i ESP jednocześnie i czasami ale jak zaświeciło to mocy pod maską ze 180 na 30 xD po dojechaniu do domu następnego dnia postanowiłem zajrzeć, po ściąnięciu pokrywy zaworów zobaczyłem swe wałki 1-2 mm już wytarte wałki i nawet pestka czy popychacz nawet sobie leżał w rogu, na warsztacie się okazało ze paseczek rozrządu połowy ząbków na tej jednej stronie nie miał a reszta schodziła tak łatwo że kciukiem je zdrapywałem i się skończyło życie 2.5 klekota, i dorwałem silnik poliftowy ponoć xD no i dużo lepiej i ładniej chodzi niż poprzednik i od ponad 2 lat nie mam z nim problemu a przez 15 tys km między wymianami nie musiałem dolewac nawet 100 ml bo zawsze był i jest stan :) no i spalanie :) 8l udalo sie osiągnąć ale nie ma co się spodziewać po v6 24v :)
Kiedy rozbiegacie turbo diesla?
Subskrybuj Mnie No ja też na to czekam
był
Leszek S Kiedy? Bo jest odcinek o rozbieganym dieslu ale żeby go rozbiegał jakiegoś ze złomu to nie przypominam sobie
kiedy zamkniecie morde?
Ludzie... Co odcinek te same pytania w komentarzach... Ile można pytać o to samo? Rozbieganie turbodiesla nie zdarza się co kilka tysięcy kilometrów, a wymuszenie rozbiegania na żądanie to nie taka prosta sprawa. Jak będzie taka możliwość to chłopaki zrobią taki materiał. Sam chciałbym zobaczyć to w ich wydaniu ale cierpliwie czekam bo wiem, że do tego trzeba czasu, funduszu i pomyślunku, żeby było "widowiskowo", ale i bezpiecznie. Bez spiny, pozdrawiam :)
Jeśli chodzi o 1.9dci, silnik nie byłby awaryjny gdyby nie zalecane wymiany co 40 tkm. Ludzie, jesli wymienia się olej w tych silnikach co 10, max 15tyś. Przyjeżdżają bezawaryjnie minimum 400 tysięcy. Olej i filtry im częściej wymieniane tym dłużej jezdzimy bezawaryjnie. Kur12... weźcie to do siebie ludzie. Sam jeżdżę autem wysokiego ryzyka, ale zmieniam olej co 8tkm i ciśnienie oleju ma wzorowe, co za tym idzie mechanicznie nie ma prawa się spierdolić.
i czasem sprawdzic wydajnosc pompy oleju, stan oleju zawsze pod max i paramaetry jak fabryka zaleca i pojezdzi długo,..
Dokladnie, stan pompy oleju, czesto sie wyciera i panewka ktora jest od niej najdalej sie wyciera. Jedynie w tym silniku jest jeszcze bardzo awaryjne turbo, do niczego innego nie mozna sie przyczepic :d
turbo pada przez olej
turbo pada, bo przedliftowe sa po prostu chujowe;p. Plus kawaleczki zaworu odmy urywaja sie i wala w turbo.Przez co czesto po wymianie turbo, praktycznie od razu zaczyna swiszczec ;p
To samo mialem napisac. A o ta pompe oleju to jeat zalecana wymiana co 150tys km. Bardziej wadliwym silnikiem od 1.9 dCi jest 2.2 dCi
Michu zrobisz listę aut benzynowych od 20 do 30 tys
W przypadku 2.1 CDI OM651 Mercedesa to wszystkie auta które dotknął problem wadliwych wtryskiwaczy była na akcji serwisowej, gdzie wymieniono wtryskiwacze na poprawione. W dodatku dotyczyło to aut tylko z 2009 roku.
Witam , wiem że był już odcinek o LPG ale czy moglibyście nagrać coś o montowaniu gazu w większych pojemnościach i mocniejszych silnikach np. V ? Może janusze na forach przestali by charczeć jaką to zbrodnią jest zamontowanie LPG w takim samochodzie i że stać cię na wóz ale na paliwo już nie . Dajcie znać czy moglibyśmy liczyć na taki odcinek pozdrawiam .
W przypadku silnika mazdy wystarczyło co wymianę oleju (lub przy niskich rocznych przebiegach co dwie wymiany) wyczyścić wspomniany smok. Ja mam taki silnik o mocy 136 koni, nalot 220 kkm i zero problemów. Jak się dba, tak się ma :)
Michu a może zrobił byś jakiś odcinek o zawieszeniu pneumatycznym a w szczególności występującym w subaru, i może coś więcej o subaraczkach?
Michu
Mam Alfę 147 1,6 120KM TS Kupiłem w 2015 (rok produkcji 2005) i od razu wymieniłem wariator, pasek pompa, termostat, 500 pln na częściach z Boscha bez wariata wariat z ASO 800 pln negocjacje)wszystko działa oki. Olej bierze ale jak ktoś chce mieć samochód do jazdy, a nie katowania to (średnio 10tys rocznie=0,5l oleju, a to max.) PS samochód w zakupie jest tańszy od golfa jak dobrze kupisz to komfort i jakoś materiałów w środku bije całą grupę Waga :)
Mam V40 1.9 DCI najechane 337kkm, katowane na chipie, olej + filtr wymieniany co 10kkm i nadal zyleta ( odpalal z 4 swiecami zarowymi spalonymi przy -20 stopniach). Dwie wieksze naprawy to wymiana turbiny, kupilem z padnieta i sprzeglo wymienione, bo sie pogielo. Zero problemow z ukladem wtryskowym.
Słabo się na tym znam, ale ogląda się fajnie i widać że dużo pracy w to włożone ;) 👌
Mega fajny odcinek! Tak dobrego chyba jeszcze nie widziałem. ( a widziałem większość) :D Michu widzę że jesteś w mega formie jeśli chodzi o dykcję! Zaraz zgłosi się po Ciebie jakieś poważne radio :P Pozdrowienia od kierowcy dużego z Austrii!
Michal jesteś naprawdę dobry i pięknie to opowiadasz ja osobiście troszkę znam się na motoryzacji ale lubię ciebie słuchać i tych ciekawostek brawo aby tak dalej suppppeeeeerrrrr
TL;DW
10. 2.0 TDCI Ford
9. 2.0 TDI 16V 2005-2007r
8. 2.0 TS Alfa Romeo
7. 1.6 THP
6. 2.5 TDI V6 Audi
5. 2.5 turbo subaru
4. 2.1 CDI MERCEDES 2008r
3. 2.0 CiTD mazda
2. 4.0 V8 BMW
1. 1.9 DCI renault
Silnik forda to TDCI
a kolejnosc przypadkowa
Co do 2.5TDI V6 to się nie zgodzę..
David M tdci jest i forda ale były też i z PSA, a tddi to tylko ford
Subaru fakt, ale wystarczy zainwestować w coś lepszego niż marketówki i można upalać!
Bardzo mądrze powiedziane. Nie każdy trafi na wadliwy egzemplarz. Miałem przez 3 lata A6 z 2.5TDI i jedyna poważniejsza awaria to pompa paliwa. Niestety został rozbity i zastąpiło go A3 2.0TFSI które mam również 3 lata i jestem zadowolony.
on mówi z punktu widzenia mechanika. a dla nas jako grupy docelowej obecność naszych motorów świadczy o tym, że mamy jednostkę, której funkcje życiowe trzeba na bieżąco kontrolować. zadbany silnik każdy jeden może jeździć bez końca.
Jeżeli chodzi o silnik Mazdy 2.0 to po roku 2008 albo trochę później, przynajmniej w Niemczech Mazda prowadziła akcję serwisową zmiany oprogramowania do tych silników. Nie wiem jak to było w Polsce ale tam patrząc po mojej Madzi się sprawdziło 🤔😁 Co nie zmienia faktu że masz jak dbasz...👍💪
Nie znam się na motoryzacji, kompletne 0. Ale odcinki są bardzo Ciekawe i interesujące, oby tak dalej ;)
Podziwiam cię Muchy i pełen szacun za twoją pracę dzięki twoim odcinką zwykły człowieczek jak ja może dużo lepiej sprawdzić auto przed zakupem no i więcej rzeczy dzięki tobie robię sam 👍👍👍👍💪💪💪💪
Jak juz mowicie o awaryjnych silnikach to byście zrobili materiał o opłatach co do mocy silników czy lepiej kupic o mniejszej pojemnosci silnika np. 1.4 ; 1.6 czy 2.0 czy wyzej i jak sie kalkuluja opłaty.Material ciekawy leci łapka bo subek polecial juz dawno bo ogladam wasze materiały Pozdrawiam :)
Ja jestem bardzo Ciekawy co sadzicie o silniku N42/N46 z valvetronikiem w BMW.Czytajac rozne fora slyszy sie ze to bardzo awaryjne silniki.Powszechne sa problemy z rozrzadem wlasnie valvetronickiem i pompami oleju.Przeczesujac fora nie znalazlem tez rozwiazania problemu rechotu przy odpalaniu na zimnym silniku. FAJNIE BY bylo jak byscie sie tym zainteresowali bo bardzo wiele osob ma problemy z ta maszynka i kraza legendy o awaryjnosci tego silnika :) POZDRAWIAM i naprawde fajnie sie oglada te wszystkie filmiki dobra robote odwalacie.
wszystkie nowsze silniki bmw z N z przodu sa do dupy
Michu nagraj odcinek O klapach wirowych.
Czy usuwać czy zaślepiać itp.
Pozdrawiam
Alfa Romeo TS, w moim przypadku 2,0. W mojej opinii legenda nie tyle wynika z wady tych silników co z podejścia właścicieli. Troszkę jak z RX-ami, jest ABC dla wankla, jest ABC dla silników z turbo i jest ABC dla TS :). Ponieważ mój TS występował jedynie w idealnym stanie z przebiegami 160-190 tysi po wymianie wszystkiego co możliwe, zdecydowałem się na nieco mniej zadbany egzemplarz z już walniętym silnikiem. W skrócie, jest drogo i lepiej się z tym liczyć, tanie części lepiej omijać, wymiana przed czasem zawsze kosztuje mniej niż remont po tym jak się coś sypnie i nie piłować na zimnym. W moim przypadku rakieta kosztowała 1,5 tysia, remont około 3,5, przejechane około 100 tysi i wygląda na to że sporo jeszcze do ujechania. Nie wykluczone że jedną z super okazji też udało by się to zrobić ale w moim przypadku mam pewność, a nie nadzieję, finalnie cena ostateczna furmanki była również niższa. Czy trafił mi się silnik z dobrej serii??? Chyba nie bardzo, miał legendarną usterkę i serwis zawsze robiony na czas :)
ja dziekuje ze ty jestes dajesz bardzo dobre rady i przy okazji mozna sie posmaci nauczyc sie czegos pozdrawiam
3:35 1l na 1000km faktycznie bierze, jeśli kręci się do 7000 obr. Wariatory zostały poprawione po ok. 2 latach, wcześniej zacierały się przy rozruchu, ponieważ uchodził z nich olej na postoju. W moim TS rozrząd (tylko pasek) został wymieniony przy 86000 z racji upływu 5 lat, następnie cały rozrząd (oprócz wariatora) został wymieniony przy 130000, aktualnie ma 160000.
Łysy,fajnie się Ciebie słucha,spoko program.
Z mojej strony mogę dodać do grona awaryjnych silników jednostkę 3.0 Di (ZD30) montowaną w Nissanie Patrolu GR Y61 - głównie z roczników 2000 - 2003. Ma wadę konstrukcyjną smarowania 3 i 4 cylindra - w efekcie wypalenie tłoka/zatarcie - nawet przy przebiegu rzędu 200tys. Praktycznie brak skutecznej możliwości naprawy - w efekcie wymiana całego silnika. Taka "tykająca bomba".
2.5tdi v6 akn zestaw wałków regeneracja turbiny i pompa jak to zrobisz to lata bardzo przyjemnie oddaje moc:)
Jeśli chodzi o grupę Vag, to 2.0 TDI na PD był produkowany od 2003r ( Touran) do 2007r, a nie 2005-2007 jak podajesz. Najgorsze są początki produkcji, pożniej VW deklaruje wyeliminowanie błędów. Sam jeżdze Octavia z 2007r z silinikiem o oznaczeniu BMM i póki co nic się nie dzieje. ( końcówka produkcji ponoć jest najpewniejsza). Ostanie motory 140PS BMM i 170PS BMN ponoć są pozbawione wad produkcyjnych, natomiast koniec roku 2007r wchodzi nowy motor 2.0 TDI zasilany common rail, którego wymienione wady już nie dotyczą.
oczywiscie ze dotycza bo dalej jest ta sama pompa oleju co w PD kach... gdzie wyciera sie imbus... imbus poprawiono 10.2009r ale tez nie w 100%
Drugi !! Dobry film Michu. łapka i pozdro
n52b25 w bmw, wadliwe tłoki seryjne do 09 lub 10 roku, cudawianki się dzieją ;)
2.0 tdi był w 8 i 16 zaworowce nawet powyżej 07r. z tą samą pompą oleju. Co zmianę rozrządu należy wymienić ołówek i jeździmy, jedynie w 16v głowice pękały.
Posiadam 2.5 TDI BDG 163 Ps 340Nm to jest ostatnia wersja tego silnika i ma lepsze wałki które się nie wycierają tak zwane "puste". Mój ma 200tyś i chodzi pięknie. Ale od początku zrezygnowałem z serwisu LongLife i zmieniam olej co 10K/km
1,9 dci ma różne panewki i różne pompy oleju w zależności od wariantu mocy. 130 KM są spoko. Zwykle najpierw pada turbo. Jak pada turbo to od razu można robić panewy i ew. resztę bebechów. i olej wymieniany co 10 maks 15 tys. Longlife można lać. Dłużej trzyma parametry. Tylko trzeba częściej wymieniać niż producent zaleca.
Znam ludzi, którzy mają 2.0TDCI jak również 1.9DCi i żaden z tych silników nie sprawia najmniejszych problemów. Oba auta są z rocznika 2003 i jeżdżą jak nowe... W Fordach problemy z pompą były ogarniane na gwarancji i wymieniano pompy na takie bez wad, natomiast w przypadku Renault wystarczyło wymieniać olej co 10-12kkm i nic się nie działo... Oba te silniki z powodzeniem robiły 400-500tys bez remontu, tylko do tego typu aut nie leje się olejów z Biedronki ;)
będzie, że się czepiam
ale Łysy 16-to zaworowa głowica to 16V, a V16 to silnik widlasty o 16 cylindrach (to odnośnie 2,0 tdi - zły opis) :)
Literówka 😁
Spec o wszystkiego i takie podstawowe błędy... jestem ciekaw jakie opinie za 3-4 lata będzie miał garaż.
Mazda 6 w dizlu miała wadę fabryczną powodującą zatykanie smoka. Wiem bo moja miała wymienianą sporą część silnika w serwisie na gwarancji. Była akcja wymiany jakichś podkładek, jeśli dobrze pamiętam pod wtryskami. Drugi problem to stosowanie nieoryginalnego oleju też przysparzało problemów.
Dodam, ze 1.6THP mialy i NADAL maja te problemy. Mialem ten silnik z 2014 roku i fabrycznie nowy 40tys nie dojezdzil - przy 33 wymiana rozrzadu :)
Oprocz tego wypadanie zaplonu z powodu ciaglego nagaru (czyszczenie metoda TUNAP min. 1x do roku)
1.9 DCI to można skreślić z tej listy jak nie mówimy o Renault. Bo w innych samochodach olej zmieniany co 10 tys km a nie jak w renówkach co 30 tys km jest niezatapialny. To samo można powiedzieć o v4y w Renault, że są awaryjne. No są na 5w30 z wymianą między 20-30 tys km gdzie w stanach ten sam silnik vq35de kilka lat z rzędu engine of the year a wymiana oleju między 8-10 tys km nikt o panewkach nie słyszał. Do listy za to można dopisać 2.2 DCI i 3.0 DCI choć podobno ostatnie wypusty tego silnika poprawili.
1.9 DCI 120 KM, czasem mimo wymiany co 10 tys km i tak dochodziło do obracania panewek i zatarcia turbo, dużo rzadziej, ale jednak. Co innego wersja 130 KM, ta już ma poprawiony układ smarowania, inne turbo i ten silnik był już udany, o czym łysy nie raczył powiedzieć.
om651 złe zdjęcie (przedstawia om611) warto dodać łańcuch/rozrząd który należy wymieniać a jest z "tyłu silnika"- wymiana rozrządu=wyjęciem silnika
Michu w kwestii awaryjności Oplowskie z20let co byś na ten temat powiedział? Nie znalazły się na liście a zdania o tym motorku są podzielone. Bronić go będą Oplo maniacy Ale wady ma i to konkretne. Pozdrawiam.
Będzie kolejny odcinek z najlepszymi silnikami?
P.S Już nie moge się doczekać odcinka z superb!!!
2,5 TDI V6 - tutaj często pada pompa VP44. Elektronika PSG5 oraz tłoczek ustawienia kąta wtrysku. Mi padł sterownik, koszt 1700 zł. Sprzedałem Audi do Lwowa 😊
Robert Walter wiekszy problem to walki
Czyli wychodzi że tylko 2.0 t.s, a 1.8 t.s już super 230tyś działa jak nówka, więc pozdrawiam :)
Co do wariatora, regeneracja 15zł części (zestaw naprawczy, sprężyna + podkładka) + robocizna (najlepiej przy wymianie rozrządu) co 80-120 tyś km.
Co do oleju najlepiej trzymać max poziom to się zgodzę.
Co do świec 100zł komplet 8szt ngk co 60tyś km.
Dźwięk silnika super jak na taką małą pojemność 1749cm3, moc 144km.
Jazda tym samochodem to sama przyjemność.
Filtr powietrza 30zł co 60tyś km.
No ale łatka już przyszyta, więc alfa awaryjna, laweta, a silniki takie złe bo to tłin smark :)
Tylko 2.0, bo 2.0 pojawił się pierwszy i był najdelikatniejszy ;) Co nie zmienia faktu ze nie są to silniki idiotoodporne
Ja mam 2.0 i nie narzekam :) Delikatny wcale nie jest, trzeba tylko płynów pilnować i wymieniać części chwilę przed czasem i na dobre a nie tanie. Z tymi urwanymi paskami też bym był ostrożny ponieważ przyczyną zerwania jest z reguły zaniedbany strzelony pasek od balansów który jest delikatniejszy od paska rozrządu no ale jak się zassa to nie ma mocy i pasek rozrządu też strzela. Co do idiotoodporności to nie wiem, na pewno te silniki wymagają więcej uwagi od strony właściciela, jeśli chodzi o mechaników to w zasadzie nie rozumiem dla czego mają z nimi problem, to przecież silnik jak każdy inny.
Zazdroszczę bo mój tata kupił 1.8 TS nową z salonu w 98 roku i to był koszmar na kołach, bardzo dużo jeździł zastępczymi Fiatami
To ciekawe co piszesz, co się takiego działo?
Ja mam od 7 lat to auto , wcześniej Włoch miał 10 lat, za niedługo pełnoletność ;)
kuba83bb dokładnie nie wiem, to było 19 lat temu, może tata pamięta, łysy o tym wspomniał że jeden będzie jeździł i będzie ok a drugi będzie awaryjny, a w tym przypadku nie było mowy o "jak dbasz tak masz" bo auto było nowe
A kiedy kolejna część najlepszych silników do tuningu?
Passat 2009 2.0TDI 170km od nowosci w moich rekach i do 130kkm. 2 razy robione wtryskiwacze(lana tylko verva) regeneracja turbiny i od 80kkm ogromne problemy z dpf przy jezdzie czesto autostradowej. O dsg nie chce juz wspominac bo swietna skrzynia ktora byla wymieniana przy przebiegu 36kkm. Cale szczescie naprawa gwarancyjna. W tej chwili jezdze Kia i aut z grupy vw na oczy nie chce widziec !
verva jest gorsza niz zwykła bo wysusza mocno układ wtryskowy, dlatego lac zwykła i cos do smrowania pompy i wtryskó np olej 2T a jak jest dpf to specjalne do tego srodki, inaczej pompa sie łuszczy i zapycha wtryski ... w nowszych TDI jest to samo... zreszta w innych markach podobnie, ropa jest zbyt sucha przez brak siarki
Łysy,
A gdzie Robert ? :(
może nie ma ochoty kompromitować się tymi głupotami
Cześć Michu. Łapa w górę. Gdzie robisz dziaby? Nie wiem, jak w rankingach stoi fordowski 1,4 tdci, ale jak woziłem dupę fiestą VI generacji z tym silniczkiem, to nie mogłem się go nachwalić. Całkiem fajnie bujał to wozidła spod świateł i przy tym nie obciążał portfela. W spokojnej trasie przy max 100 na godzinę zamykałem się w spalaniu 4,2-4,5 na stówkę. Dlatego zastanawiam się, jaki cel przyświeca firmom motoryzacyjnym, które potrafią zrobić fajny i bezawaryjny silnik, a jednak wypuszczają także buble. Bo nie wierzę, że brak technologii lub umiejętności. Moja spiskowa teoria jest taka, że przesadzili z celowym postarzaniem. Bo jak inaczej wytłumaczyć produkcję wiecznych silników w latach osiemdziesiątych na zwykłych mechanicznych obrabiarkach i buble tworzone na super dokładnych maszynach sterowanych komputerowo z laserowym pozycjonowaniem? Awarie elektroniki, czujników i innych pierdół jestem w stanie zrozumieć, ale uszkodzenia mechaniczne nie powinny mieć miejsca. Pozdro dla miłośników 4 kołek i ich miłośników 😁
Max Stone 1.4 TDCI jest bardzi dobry, bo jest to silnik Peugeota 1.4 HDI. Ten silnik występuje w wielu markach i modelach.
i jest prosty i nie ma dwumasy , turbo zwykłe stała geomatria i wszystkie starsze bez DPFa
Brak w tym i poprzednik odcinku wzmianki o silniku 3.0 i 3.2 v6 Lancia i alfa Romeo. Obracając się panewki 2 cylindra. Wada fabryczna. Była akcja serwisowa producenta. Dużo miałem spotkań z tym silnikiem. Nie wiadomo co robić to i tak ta panewka pada. Dopiero jak wał korbowy na 2 cylindrze jest zmodyfikowany. To silnik będzie żył. Jest wtedy pancerny i można do dusić. A modyfikacja wygląda tak jak by ktoś wał szlifierką ponapinał. Jak to pierwszy raz zobaczyłem to załamania. Myślę że wał jest do wymiany. Aż w ASO mnie uświadomili że to była akcja serwisowa.
1.6 crdi 90 km, mocarny orzeł, bez filtra cząstek stałych, bez dwumasy, common rail lata jak nalezy, turbina ze stałą geometrią. Polecam jak ktoś szuka prawdziwego diesla i nowoczesnego, którym chce jeździć i mało inwestować w awarie.
A gdzie Robert? Spoko odcinek.Łapa w górę:-)
z ta kultura pracy V wieksza niz rzedowego to jesli masz na mysli V6 (ale tylko kat rozwarcia 60 stopni) vs R5 to ok, ale generalnie rzedowe majace 6 cylindrow i wiecej maja najwysza kulture pracy bo maja wyrownowazone sily masowe I i II rzedowe (sily znosza sie).
Łysy, VAG nie znaczy Volkswagen Audi Group tylko Volkswagen AG (od Aktiengesellschaft). Tylko taka mała korekta z mojej strony.
Chaciał bym zauważyć że na zdjęciu silnika mercedesa przedstawiony jest starszy, pancerny om646 a nie om651:) taka mała poprawka :) ... no i wtryski delphi były tylko na początku produkcji. później była wieeelka akcja serwisowa.
Odnośnie silnika 2.0tdci i jego wyboru nie ma co się bać, silnik jest trwały, problem z układem paliwowym to racja i dwumasą max jedno i drugie dożywało zazwyczaj 150kkm :). jeśli to zrobione to brać. Ważne aby był po lifcie po 2004r!, przed liftem szły wtryski i pompa Delphi a po lifcie na boschu układ paliwowy i już się to tak nie psulo ( jak widać nawet Mercedes ucierpiał na tym jak miał Delphi wtryski :D)
znam gościa który naprawia,handluje i jeździ mondeo mk3 2.0tdci.on mówi że na fabrycznych wtryskach i pompie od nowości pojeździ ok250-300kkmpez problem a dwumasa 260-350kkm.w tdci remont polega na wymianie/renegeracji pompy i wtrysków,płukaniu zbiornika i wsio.znowu pojeździ przynajmniej około200kkm,a koszty wcale nie są tak wysokie.sam silnik jest wytrzymały ten gość mówi że 1mlnkm bez problemu robi tylko te wtryski i pompa,a tak silnik nie do zajechania.
Jacek Falkowski w dużej mierze zależy to jak się posluguje też sprzeglem i jakie paliwo się leje do baku
oszywiście, ale i tak nie ma tragedii nie pamiętam w jakim silniku ale chyba vag tdi było coś z pompą oleju i pompą wtryskową
dzięki januszom motoryzacji w dużej mierze tdci dostało negatywną opinię co szczyt marzeń to 1.9 tdi i karta z debetem xD oraz zydowanie na wymianie nawet filtra powietrza. silnik ma wady ale przynajmniej korba bokiem nie wylatuje...
tadziowichura Podsumowując tdci nie do zajebania tylko osprzet się jebi. Dwumasa wtryski turbo itd. Mimo wszystko lepsze od tfsi czy tdi :)
fajny program i pomocny wiencej takich programów
Potwierdzam 2.5 turbo Subaru rocznik 2008, 80 tyś przebiegu od nowości i głowica poszła ;) i przy okazji rozrząd i na dodatek ustawienie zaworów ;)
jeśli chodzi o forda to po 2003 do 2,0 tdci zrezygnowano z pompy delphi i montowano bosch wiec problemów nie były no chyba , że ktoś tankował ch.. jowe paliwo albo ciagle jezdził na rezerwie ogolnie tdci nie jest złe osobiscie mam 1,8 115 km w focusie mk 1 i nie narzekam turbina była regenerowana na dzien dzisiejszy ma 232 tys przebiegu
Zajebisty krecik na łapie ;)
Coś słabe info masz o 2.0 TDi bo od 2004 się walą.Audi A6 C6 jest produkowana od 2004. I w najnowszych silnikach specjalnie są montowane te układy pompy olejowej.... Nic nie poprawili. Imbusik się ukręca i tyle...
Jedyne co poprawili w 2.0 tdi to wydłużyli imbusa z 77mm na 100mm i pogłębili gniazda ale problem nadal jest. Są firmy co drążą gniazda na większe i dają większy imbus po przekątnej mierząc ale to nadal nie rozwiązuje problemu.
Niektóre firmy robią przeszczepy pompy z 1.9 tdi do 2.0 tdi bo oba mają ten sam dół i to jest najlepsze rozwiązanie problemu 2.0 tdi, no chyba że mamy pompowtryskiwacze Siemensa tak że tego wiadomo o co chodzi.
Aaaaa jeszcze jedną wadą 2.0 tdi ale tylko tych wczesnych jest przeniesienie napędu dla wałków wyrównoważających za pomocą łańcucha który potrafi wydrzeć zęby do zera. Na szczęście w późniejszych rocznikach zastąpiono felerny łańcuch kołami zębatymi.
2.0 TDI BMM to to samo praktycznie co 1.9 tdi a jeśli chodzi o 2.0tdi cr to naprawdę spoko silniki tylko trzeba kontrolować ten imbus i jak jest konieczność to oddać całą pompę do regeneracji.
A no warto dodać że te auta lubią tracić trochę kilometrów po przyjechaniu do polski więc potem zaczynają się problemy :)
Po 2012 generalnie jest spokój, auta mają nalatane 300+ i nikt imbusa nie dotykał.
Zwalanie miski i wymiana imbusa który i tak w wadliwych egzemplarz wytrzymuje kilka razy więcej niż auto jest u jedno polaka to żadna filozofia. Kto ma awaryjne wersje i zna temat (pierwsze lepsze forum) robi swap pompy.
O wałków wyrównoważających już Łysy nie słyszał ? pierwsze 2.0 140 miały dużo poważnych problemów, wypadałoby jeszcze powiedzieć że gdy VAG już latał na nowych lepszych rewizjach to np mitsubishi załapało się na wietrze magazynów, no ale japońce się nie psują...
brakuje silnika D4D nie pamiętam w której wersji, jest oświadczanie producenta że głowica źle zaprojektowana, zbiera się syf i potem dochodzi do rozsadzenia. Oczywiście do odpowiedzialności nikt się nie poczuwa.
Nie 2004r. tylko od 2003r. A poza tym ciekawostka o 2,0tdi, audi(chyba tylko) poprawiło te silniki od połowy 2006 roku do końca 2007 i głowice rzadziej ulegają awarii. W dodatku nie jest to aż tak bardzo duży wydatek, a jak wymieni się na porządną głowice(np. na firmy AMC) to już w przyszłości nigdy nie będziecie mieć z tym problemu.
ja mam silnik BPW czyli 8 zaworowy i sam mam w planach zrobic swap pompy z 1.9tdi żeby mieć dozywotnio spokoj odnosnie smarowania silnika. Ja zaraz po kupnie wymienilem imbusa podczas wymiany rozrzadu. Prawdopodobnie imbus jezdzil od nowości i zrobił ponad 200k km. Stary imbus juz miał szlify i wg. mechanika wytrzymał by ze 40k km i by go obróciło. Tak jak pisano wyżej lepiej zrobic kastracje wałków wyrownowazajacych.
W 2.0 TDI wyciera się taka prozaiczna rzecz czyli taki pierscien. Jest opcja wymienienia pompy od 1.9 gdzie jest lańcuszek.
w 1.9 dCi problemem był zalecany przez producenta interwał serwisu olejowego - 30k km. Dlatego tak ciężko dostać dobry egzemplarz, jeśłi ktoś nie wymieniał oleju 2x częściej niż producent zalecił to mocno katował dół.
Hejo, takie pytanie z mojej strony.wiem ze juz bylo o stozkach i wkladkach powietrza... Wiele osob wypowiada sie na forach pytajac o stozki w .. dieslu. Oczywiscie pomysl kiepski ale ciekawi mnie jak to wyglada na hamowni, i co wy o tym myslicie;) pozdrawiam
Witam Serdecznie...chciałbym dodać jeszcze jeden silnik , który należy do wadliwych jak i byłem jego użytkownikiem to w BMW N46 2.0i słynny valvetronic...PORAŻKA....
Film rewelacja Pozdrawiam
Fordowski TDCi po lifcie 2004r miał zmieniona pompe cr z Delphi na bosha jak i wtryski i tam już było spoko
zenekgs racja !
zenekgs dokładnie. O 2.0tdi było to powiedzIane ale o 2.0tdci juz nie. Ja miałem ten poprawiony i przyjechał 370000 i wtryski od nowości
Masz braki wiedzy, bo pompa CR Delphi z MK3 nie miała żadnych modyfikacji od początku do końca produkcji tego modelu ;) Przebiegi różnią się tylko i wyłącznie przez stosowane paliwo, gdzie paliwka typu verva są zbyt suche na ten i wiele innych układów paliwowych :) Jak temu zaradzić? Prosta sprawa, do ON lać niskopopiołowy olej 2T. Swoją drogą sam silnik 2.0 i 2.2 TDCI są bezawaryjne, problem jest tylko ze wspomnianą pompą CR. Warto poddać ją regeneracji(wymiana pompy wstępnej) by cieszyć się bezawaryjną pracą. Szukając wozu do 10 tyś, bierzesz Mk3 z końca produkcji, z walniętym układem paliwowym za 5tyś zł. Przy najbardziej pesymistycznej wersji, wykładasz 3 tys. zł na stół(tyle kosztuje regeneracja pompy i wszaystkich 4. wtryskiwaczy, A NIE JAK WSPOMNIAŁ ŁYSY 6tyś. zł), i cieszysz się pojemnym, komfortowym i bezawaryjnym samochodem. Pozdrawiam!
M Mój ojciec ma ten samochód sprowadzony z Niemiec. Pierwsza awaria - regeneracja pompy, pompowtrysków i płukanie silnika za 3 tyś. Dostał też na to niby jakąś gwarancję, ale dokładnie nie wiem jak to wyglądało. Po remoncie zbyt długo nie pojeździł, wystarczyło 2 tyś. kilometrów i kolejny remont - tym razem sama regeneracja pompowtrysków, gwarancja nieważna bo podobno złe paliwo było lane (zwykły diesel że stacji moya). Po 2 remoncie pompowtryski praktycznie od razu zepsuły się znowu, kolejne 1,5 tyś. w plecy. Jak na razie ford jeździ dobrze (20 tyś. km przejechał, ma 310 tyś przebiegu teraz), ale boję się nim wyprzedzać bo na wysokich obrotach potrafi zgasnąć , albo włącza się tryb awaryjny. Podsumowując, kupowanie tego samochodu z tym silnikiem to wielka loteria, bo niby po wymianie pompy wytrysków i płukaniu nic nie powinno się stać. Jednak w Polsce jest pełno mechaników, którzy jak słyszą 2.0 TDCi to zacierają tylko ręce że się trafił dobry klient do ruchania na kasę i niekończącą się wymianę pompowtrysków, bo przecież po co dobrze zregenerować pompę i dokładnie wypłukać zbiornik, jak można zostawić parę opiłków i zbierać kolejne żniwo w postaci kaski za regenerację pompowtrysków.
Zmień mechanika, bo typ dyma Cię aż miło. W osprzęcie 2.0TDCI i 2.2 TDCI nie występują pompowtryski. Natomiast sama wymiana wtryskiwaczy nie przynosi pozytywnych skutków. Podstawa to dobrze zrobiona pompa WC, wymiana pompy wstępnej i elementów tłoczących+wałek oraz sekcja WC, jeśli nie wydala. Koszt to jakieś 1200zł samej pompy. Potem bierzesz się za wtryskiwacze, regeneracja każdego(wymiana zaworka, rozpylacza i czyszczenie, oraz test na stole probierczym z wydrukiem) 400zł/szt. Na koniec czyszczenie przewodów, zbiornika i zmiana filtra paliwa. Zamykasz się w kwocie 3tyś zł. za cały układ paliwowy. Wielu kupujących kieruje się początkową ceną i tanią eksploatacja, dlatego wielu kupuje samochód za 5tyś, z bólem wymienia wtryskiwacze na używane niewiadomego pochodzenia za kilkaset złotych i potem zdziwko, bo po jakimś czasie problemy z układem delphi powracają. Proponuję poczytać tematy na fordklubpolska lub mondeoklubpolska. Dodam, że kupiłem 2.2 tdci z końca produkcji w słabym stanie za 1/3 wartości, jaką wycenił mi rzeczoznawca od AC. Wyszukałem gościa na forum, który ogarnie mi wóz, wyłożyłem wspomniane 3 tyś zł. Teraz banan na ustach, bo zhamowałem go na 202 KM. Spalanie spadło. Kompletny brak awarii. A ostateczna kwota za wóz, to połowa ceny odpicowanego pastucha w 1.9tdi z przebiegiem ponad 300tyś km. Trasa Polska-Belgia, to przyjemność i dodatkowa pozytywna myśl, że zaoszczędziłem kilka tysięcy zł, które mogę przeznaczyć na rodzinę i budowę domu ;)
Ja mam Audi A4 2004r z silnikiem 2.5 TDI V6 180km quattro.I powiem na ten temat tak co 40000tyś km wymieniać cały rozrząd koszt to około 850zł i pilnować oleju.Nie znam lepszego auta zapierdala aż mnie w fotel wciska szybkie zrywne tylko pilnować tych rzeczy i auto Jak będziecie pilnować tych rzeczy to Autko gorąco polecam :)
Kurde, mam akurat 2.0 TDI z 2006 roku... Popsułeś mi humor. Ale ma już 350k kilometrów za sobą, więc może trafił mi się dobry egzemplasz.
Co do 2.0 TDI 16V to warto zaznaczyć że jest ich kilka odmian i nie każdy ma wadliwy napęd pompy olejowej. BKD / AZV są wolne od tego problemu...
Dzieki za Video i wiedze :)
Z 2.0 TDI jest identycznie jak ulepszanie 1.9 cdti do 2.0 cdti. Najpierw był 8 zaworowy 1.9 z fiata, potem dołozyli mu klapy wirowe, zrobili z niego 16 zaworów dołożyli mocy i same problemy. Potem zrobili bubel w postaci 2.0 cdti który jest tragiczny
Dodam swój kamyczek. Mazda 2,2 diesel RF od modeli 6 GH, Mazda5 i następna generacja silnik SH montowane obecnie również posiadają te wady, ponieważ konstrukcja nie została poprawiona w tym miejscu . Przepalające się uszczelki pod wtryskami..... Skutkuje to powstaniem żużlu, który wędruje kanałami olejowymi i zapycha smok zacierajac silnik.
sama pompa tez siada nawet jak podkladki ok
Witaj. Zapomniałeś dodać, że Mondeo po lifcie miało zmienioną pompę. Wtryski CR same w sobie mają ograniczoną żywotność.
Ja niestety przejechałem się na silniku 1,9 w BMW E46. Mimo, że zadbany panewki zastukały puk puk puk i trzeba było wymieniać silnik... Dopiero po fakcie wyczytałem, że to standard przy ok 200tys.
miałem honde civic 1.4 , 2002 r.anglik. kupiłem ją z przebiegiem 200 tyś Mil powtarzam Mil, przez dwa lata nakrecilem jeszcze 50tys mil, samochód jak to kupowałem był nie zadbamy, poobijany itp, święcie w to wierzę że poprzedni właściciele za bardzo nie zajmowali sobie głowy wymiarami okresowymi płynów filtrów itp, kupiłem bo B tanio więc ja też nie zawracalem siebie głowy filtrami olejami itp, tylko benzyna lana i but. Samochód nie chciał się po prostu spierdolic.wszystko działało, silnik niedozajebania. Jak go sprzedawalem to płakałem, teraz mam toyote Avensis 1.8 benzynke która ma 160tys Mil już nią zrobiłem 20tys Mil i nic z nie nie robiłem, totalnie nic, nawet grama oleju nie trzeba było dolać. Ale o co mi wogole chodzi że piszę te wypociny ano o to że już nigdy nie kupię innej marki jak Honda lub Toyota i wam też polecam.( w swoim życiu miałem już około 30 aut).Odezwę się za jakiś czas poinformować co z moją toyota ps nie wymienię żadnych płynów i filtrów.
Ciau
1.9 dci był też w volvo s/v40 102km i 116.Na innym osprzęcie i dawały radę, tylko trochę ciekły ale to szczegół.
Kocham takie teksty Ford Dał ciała to ten co wyprodukowało pompę i To oni dali ciała silnik 2.0 to jeden z najbardziej wytrzymałych silników w gamie forda a i był montowany jeszcze w takim aucie jak Transit w którym robił po 700 tysięcy przebiegu bez żadnego problemu
Miałem kiedyś audi a6 2.5 tdi jeździłem kilka lat i nic się nie działo polecam.
W Foresterach i Subaru. Forek nie jest subaryną? Nie wspomnę o doładowanych turbinach. Ale i tak łapa w górę!!!
Jak idziesz na swoje to mam prośbę o film jakie trzeba warunki papierowe i warsztatowe spełnić by można było otworzyć własny garażowy warsztat
kolejny super film prosimy dalej
Kto patrzyl w wiekszosci na krecika na lewej łapie Łysego ? xD
Miałem E38 z silnikiem 4.0 diesel. Super auto i super silnik. Niestety długo się nim nie cieszyłem bo c klasa wjechała mi na autostradzie w tył.
Mam teraz E38 z 3 litrowym dieslem.
Nie chce innego auta niż e38.
Ps. Na zdjęciu to był m60 lub m62 a nie 4.0 diesel:)
Michu a może by tak odcinek odnośnie tych sztuczek i patentów przydatnych w tuningu o których mówisz w odcinku o dodatkowych zegarach 12:45?
Koncowki twoich filmow sa mega zabawne
Dlaczego mowiac o silniku z forda mondeo mk3 TDCI pokazales zdjecie niezniszczalnego silnika TDDI?
Mam BMW serii 3 e91 330xd i zamierzam kupić gruzika :) Forda Mondeo mk3. Jaki silnik mam wybrać: 2.0 TDDi 115 KM czy 2.0 TDCi? Przypominam że to ma być gruzik 😂😂😂!
jak sie dba tak sie ma :) właściciel 2.0ts 155km. Nigdy nie zawiódł. pozdrawiam :)
Silnik yd25 z rocznika 2000-2005 - montowany w Nissanach D22 (Navara/Pick-up) - producent montował słabe jakościowo i materiałowo panewki. Dbanie o silnik, wymiana olejów itp nic nie dawaly bo i tak potrafiły się obrócić. W moim nissanie przy 140 (!) tysiącach - przebieg oryginalny, samochód kupiony w salonie - obróciły się panewki - koszt naprawy? 5,5 tysiąca złotych. Większość właścicieli 2.5 po awarii wymienia go na 2.7 z terrano. Zresztą pierwsze pytanie właścicieli Puck up'ów jakie sobie zadają, to czy był już silnik robiony. Grupa ryzyka jest ogromna, na forum Nissana temat poruszany - wystarczy sprawdzić VIN - jeżeli się łapiemy, to wymieńmy od razu panewki :) - chyba wyczerpałem temat
Michu TDCI był montowany jeszcze w fordzie transicie miałem takiego pompa wtryskowa to główny powód dla którego został uznany za największą porażkę. Mam transita z 2003 2.0 TD zwykły osiołek pali na strzała nie do zarznięcia
Hmmm dam łapkę w górę jeśli powiesz coś o wanach i ich silnikach, lista wanów jest spora, kia, opel sintra zafira, dodge, chrystler, pontiac itp. dlaczego nie będzie takiego odcinka?
o silniku TS z alfy powiem tylko tyle miałem 1.6TS i fakt klekotał jak diesel zwłaszcza na zimnym ;) ale przy zmianach oleju co 8 tys był przynajmniej w mojej alfie 146 totalnie bez awaryjny
jedyne co mnie zawsze śmieszyło to rozmowy o mocy wszystkie silniki fabryczne w okolicach roku 2000, z 1.6 to góra 100-105 koni a w tym TS było 125 więc silnik był wyżyłowany i trzeba było dbać.
zrobiłem nim 45 tys
Ale to był 1.6TS a nie 2.0TS o 2.0 się nie wypowiem bo nie miałem
Siema. ja mam silnik bxe i ma 200 tysiecy przebiegu. na chwile obecna tylko dwu masa do wymiany a tak to nic sie nie dzieje z silnikiem. za pol roku bedzie wymiana oleju oraz zdejme miske w celu przeprowadzenia serwisu panewek.
dobre zestawienie :)
Mam zarówno R5 jak i V6 TDI o tyle że mają podobne przebiegi koło 400 tys . V6 nie jest może i strasznie awaryjne ale pali na potęgę i mam problemy z wyciekami . A tak to chodzi od nowości w rodzinie i daje radę .
2.5 TDI R5 RZĄDZI :)
audi A4 qatro 1.9 110km jestem drugim właścicielem 780 km przejechane i kompletnie nic się nie dzieje ;) oleje jak w zegarku co 10 tys ;) jak odbije do miliona to wystawie na allegro. jedyny taki w pl ;)
Co do 2.5 TDI V6 poprawione silniki są B**, były wersje 150, 163 i 180 konne. Pod koniec 180 były poprawione. W pierwszych padały turbo i wałki.
było juz sto razy wałkowane ze poprawione wałki tez siadaja tyle ze nie wycieraja sie a pakaja bo sa puste... duza wada sa tez pompy wtryskowe chodz pozniej nieco je poprawili