Akumulator samochodowy, "Fakty i Mity".Czyli jak nie zepsuć sobie akumulatora.

Поделиться
HTML-код
  • Опубликовано: 23 авг 2024
  • Akumulator samochodowy, fakty i mity czyli jak nie zepsuć sobie akumulatora, jak odpowiednio dobrać akumulator, jak o niego dbać i czy warto kupić używane czy nowe?
    Link do wydarzenia: www.facebook.c...
    Link do naszego speca od Akumulatorów: www.akumulatory... oraz fb / akumulatorytrojmiasto
    Akumulatory na allegro:
    na.allegro.pl/a...
    Prostowniki:
    na.allegro.pl/p...
    Kable rozruchowe:
    na.allegro.pl/k...
    Dowiedz się więcej o akumulatorach:
    na.allegro.pl/p...
    -----------------------------------------------------------------------
    Chemia której się nie wstydzimy:
    -----------------------------------------
    na.allegro.pl/T...
    ----------------------------------------
    Patronite To dzięki temu że Wy się dokładacie możemy realizować coraz to śmielsze projekty tak więc masz ochotę wesprzeć rozwój kanału i doceniasz nasz wkład wbijaj na i zostań patronem :)
    ------------------------------------------------------------------
    patronite.pl/M...
    ------------------------------------------------------------------
    SKLEP Z GADŻETAMI DLA MIŁOŚNIKÓW
    ------------------------------------------------------------------------------------------------
    luckymotion.com...
    ------------------------------------------------------------------------------------------------
    INSTAGRAM WBIJAJCIE
    -----------------------------------------------------------------------------------
    / milosnicy4kolek
    ------------------------------------------------------------------------------------
    Wbijajcie na naszego FB
    -----------------------------------------------------------------------------------
    / milosnicy4kolek
    -----------------------------------------------------------------------------------
    Zajrzyjcie również na nasze Polskie Filtry do samochodów
    -----------------------------------------
    pzlsedziszow.pl/
    -----------------------------------------
    Oraz nasz dostawca części używanych
    ------------------------------------
    panta.gda.pl
    _____________________________
    No i oczywiście zaglądajcie na Tune up
    -------------------------------------------------------------------------------
    www.facebook.c...
    -------------------------------------------------------------------------------

Комментарии • 595

  • @gdziewojsko
    @gdziewojsko 7 лет назад +1

    Tak dla porządku, by nie mieszać pojęć i jednostek.
    Najprościej jest chyba wyobrazić sobie prąd jako wodę.
    Napięcie (np. 12 V) to szerokość rury jaką płynie nasza woda (czyli prąd).
    Prąd nazywany czasem natężeniem (np 1 A) to szybkość przepływu wody w rurze.
    Moc (jednostka to Watt czyli W) która określa nam faktyczną "ilość" prądu to iloczyn średnicy rury (napięcia) i szybkości przepływu w rurze (prądu).
    Nasz akumulator to takie wiadro z prądem z którego go ciągniemy.
    Ładunek elektryczny (prawidłowa jednostka Si to Kulomb - C, ale stosuje się Ah) to ilość wody w tym wiadrze określana jako szybkość przepływu (prąd w A) razy czas w jakim możemy go ciągnąć aż osuszymy wiadro (tu w godzinach).
    Wreszcie maksymalne obciążenie (podawane w A) to maksymalna szybkość "zasysania" (np. przy rozruchu auta) jaka nie spowoduje nam uszkodzenia lub przyspieszonego zużycia naszego wiadra z prądem (akumulatora).

  • @paulinam.9305
    @paulinam.9305 7 лет назад +2

    odnośnie rozwiercania akumularora ja osobiście tak zrobiłem bo już czasami w zimne dni słabo kręcił, rozwierciłem w odpowiednich miejscach 6 otworów dolałem wody demineralizowanej do odpowiedniego stanu i już 3 rok jeżdżę na tym samym akumulatorze a koszt jaki musiałem ponieść to zaślepki do tych 6-ciu wywierconych otworów i niech ktoś nie gada, że nie można rozwiercić, bo można i jest to normalna czynność eksploatacyjna dolanie wody która po jakimś czasie odparowuje z akumulatora. Oczywiście producenci specjalnie nie robią otworów rewizyjnych żeby akumulatory szybciej wymieniać cóż takie czasy. Ps.łysy jak zawsze fajnie gadasz tak teraz z tym dałeś ciała domyślam się, że chodzi o bezpieczeństwo ale rozwiercenie aku nie jest jakoś strasznie niebezpieczne pozdro

  • @krystianz9822
    @krystianz9822 7 лет назад +29

    No cóż.... chyba łysy nie doczytał.....i zrobił odcinek na zasadzie "nie wiem to się wypowiem"....

    • @WidzeCiexD
      @WidzeCiexD 2 года назад +1

      No bez kitu. Ale głupoty

  • @poldpoldecki7171
    @poldpoldecki7171 7 лет назад +16

    No nieee.... Ten filmik zwyczajnie zawiera nieprawdę w dużej ilosci. Miał rozwiać mity a tylko je powielił.

    • @filmnet5422
      @filmnet5422 7 месяцев назад

      Typowy burak 😏 pierdoli coś czego nie ogania 😉 weź typie lepiej się nie wypowiadaj bo naprawdę cisnąć kogoś to ciśniesz siebie 🖕 idź dolać 2 litry do swojego passata

  • @TYRAcore
    @TYRAcore 7 лет назад +10

    Opowiem Wam moją historię z rozładowanym do 3v akumulatorem. Może się komuś przyda.
    Otóż kupiłem kiedyś nowy akumulator do pastucha 1.9TDI (wiadomo). Średnia półka 75Ah i duży prąd rozruchowy 680A co by dieselkiem zakręcił.
    Po kilku tygodniach użytkowania zapomniałem na noc wyłączyć światła. Wstaję rano, idę do samochodu akumulator umarł. Wyciągam go z samochodu, biorę do domu i sprawdzam multimetrem. Lekko ponad 3V, myślę sobie, cholera - do śmietnika. Byłem już przygotowany do kupna nowego bo wiedziałem że poniżej pewnej wartości już go nie naładuję ponieważ prostowniki mają zabezpieczenie przed ładowaniem głęboko rozładowanych akumulatorów (w zależności od modelu od 8 do 10V). Mimo wszystko spróbowałem go naładować zwykłym tanim prostownikiem za 40 zł z marketu. Podłączając go do ładowania prostownik przed 2-3 sekundy teoretycznie ładował po czym wywalał na ekranie komunikat że nie naładuje mi tego akumulatora bo jest za mocno rozładowany. Zauważyłem że tuż po podłączeniu przez te 2-3 sekundy prostownik ładuje baterie więc siedziałem tak przez parę godzin i podłączałem i odłączałem prostownik ładując akumulator po ułamku Volta. Widząc efekty swojej pracy, uświadomiłem sobie że jak spędzę wystarczająco dużo czasu na takim bawieniu się to w końcu Volty urosną do takiego poziomu że prostownik podejmie ładowanie (w końcu i tak nie miałem nic do stracenia). Po osiągnięciu napięcia 9 Voltów na aku, prostownik podjął ładowanie bez żadnego problemu. Zostawiłem tak na 6-7 godzin po czym wsadziłem akumulator do samochodu i zgadnijcie co. Odpalił. I tak już jeżdżę na tym akumulatorze od roku i jest w 100% sprawny, przeżył mocne mrozy i upały. Oczko świeci się na zielono, badania przeszedł jak nowy. Być może akumulator dał się odratować bo był nowy w bardzo dobrym stanie i ratowałem go od razu po rozładowaniu nie doprowadzając do mocnego zasiarczenia płytek. Myślę że łatwiej by było to zrobić starym ruskim prostownikiem gdzie po prostu podłączyłbym aku i zaczął ładowanie od tych 3V bo takie prostowniki nie mają zabezpieczeń.
    Pozdrawiam, mam nadzieje że komuś to pomoże :)

    • @krymar-ni9nf
      @krymar-ni9nf 2 года назад +2

      Na starej baterii raczej by to nie przeszło. Im dłużej też aku stoi rozładowany tym szybciej staje się złomem. Kwestia jakim amperem dawałeś te 7h.

  • @dawidzamojski1801
    @dawidzamojski1801 7 лет назад +389

    U W A G A !!!!!! ŁYSY - NIE POWIELAJ M I T Ó W !!!! - nie ma takiej opcji, że aku bedzie nie doładowany albo przeładowany (za duzy albo za mały) !!!! Każdy typowy aku kwasowo-ołowiowy samochodowy 12V bedzie doładowany do swojej odpowiedniej pojemności w każdym samochodzie bo w każdym aucie masz REGULATOR NAPIĘCIA. Jeśli dasz za mały aku to może on ''nie mieć siły'' odpowiednio zakręcić rozrusznikiem z racji tego, że aku o mniejszej pojemności ma wiekszą rezystancje wewnętrzną czyli bedzie miał mniejszy maxymalny prąd ALE NIE BEDZIE N I G D Y PRZEŁADOWANY!. Jeśli dasz za duży aku to: po 1. Bedzie trwalszy (względem mniejszego w tym samym aucie czyli przy tych samych obciążeniach, bo bedzie ''mniej wysilony'' względem mniejszego) po 2. W zimie bedzie lepiej kręcił rozrusznikiem. Sprawdzone w praktyce. Po 3. Wiekszy aku to stabilniejsze napiecie w aucie czyli lepsza praca całej instalacji elektrycznej czyli np. mniejsze ''przysiadanie'' napięcia. Ja akurat potrzebowałem wiekszego maxymalnego chwilowego prądu z aku dla zasilenia mocnego nagłośnienia car-audio dlatego zmieniłem przewidziany przez producenta 46Ah na 74Ah. Efekt? Po za tym co chciałem uzyskać dla zasilania systemu car-audio, rozrusznik w zime kręci jak szalony w najwieksze mrozy od ładnych paru lat a sam aku nie wykazuje oznak zużycia. TO CO PODAJĄ PREDUCENCI AUT TO JEST MINIMALNA POJEMNOŚĆ AKUMULATORA Z JAKIM BEDZIE PRAWIDŁOWO WSPÓŁPRACOWAŁA INSTALACJA I WSZYSTKIE ODBIORNIKI PRĄDU W AUCIE. Minusy wiekszego aku są dwa: cena i waga.

    • @ostryAR
      @ostryAR 7 лет назад +75

      Dawid Zamojski i ja jako elektryk podpisuje się pod tym, Michu niestety powielił mit związany z nieodpowiednimi akumulatorami. W internecie na stronie elektrody inżynier elektryk opisał fakty i mity akumulatorów samochodowych.

    • @michal_wierzbicki
      @michal_wierzbicki 7 лет назад +14

      A wiesz za co odpowiada regulator napięcia? Wpadłeś na to że im szybciej kręci się silnik, tym większe napięcie jest produkowane i jego zadaniem jest utrzymanie go na stałym poziomie, poprzez regulację prądu wzbudzenia? Piszesz chłopie bzdury nie z tej Ziemi, nie masz pojęcia o elektryce, i car audio, z tego co ja wiem, do mocnego sprzętu, dajesz mocniejszy alternator, mocniejszy akumulator, lud dwa akumulatory i KONDENSATOR, od 1F w górę. Uwielbiam to, nie znam się, ale się wypowiem...

    • @lukizet5
      @lukizet5 7 лет назад +5

      Dzięki że napisałeś bo nie chciałoby mi się tego samemu tłumaczyć. Reszta materiału spoko jako poradnik dla mechaników bez zagłębiania się.

    • @DominikKaskader
      @DominikKaskader 7 лет назад +4

      Czysta fizyka...

    • @kitastan
      @kitastan 7 лет назад +3

      AMEN!

  • @SadeXo1
    @SadeXo1 7 лет назад +11

    Michu wszystko spoko i choć może nie jestem ekspertem, ale
    coś w temacie wiem, tak więc zaczynając:
    1. Dobieranie akumulatora
    Producenci wsadzają akumulator do auta głównie nie na
    podstawie pojemności(Ah), lecz na postawie prąd rozruchowego jaki dany
    akumulator może wytworzyć. Już tłumacze, załóżmy że taki silniczek 1.6 benzyna
    do rozruchu potrzebuje około 160-200A według producenta samochodu akumulator
    musi co najmniej podwajać tę wartość
    i posiadać prąd rozruchowy min 400A, co przekłada się na akumulator min 45Ah. A
    taki 1.9d potrzebuje do rozruchu 200-300A, a wiec mamy już 600A wymaganego
    akumulatora więc od 75Ah w górę.
    Bo zapewne zauważyliście że pojemność idzie w parze z prądem
    rozruchowym w akumulatorach. Wiadomo również ze producent bierze pojemność pod
    uwagę w związku z ilością osprzętu w aucie, i chce zabezpieczyć nas klientów
    przed tym że jak trochę się pobawimy elektrycznymi fotelami, szybami, lusterkami,
    radiem etc. na postoju to będziemy mogli odpalić to autko, jak już się wybawimy...
    2. Akumulator nie doładowany / przeładowany (za duży/za
    mały)
    W sprawnej instalacji nie ma prawa dojść do przeładowania akumulatora,
    akumulator może być przeładowany jedynie w wyniku awarii regulatora napięcia i
    podania przez niego zbyt wysokiego napięcia na akumulator. Wielkość akumulatora
    nie ma tu znaczenia.
    Natomiast możemy mieć niedoładowany
    akumulator, i tutaj wszystko zależy od
    warunków w jakich pracuje samochód. Bardzo krótkie trasy, częste odpalanie są naprawdę
    zabójcze. Ale każdy nawet największy akumulator może zostać naładowany przez
    nawet najmniejszy samochodzik, wszystko zależy od czasu.
    A teraz ciekawostka czy ktoś sprawdzał kiedykolwiek jaki
    jest prąd ładownia swojego zdrowego akumulatora przez alternator ? Ale tak rzeczywiście
    a nie jaka jest wydajność alternatora? Np. miernikiem cęgowym przy akumulatorze.
    Nie? To już odpowiadam, w zależności od stopnia rozładowania
    akumulatora i jego pojemności przy stałym napięciu ładowana 14,4V od 0,5 do
    12-15A .
    Zapewne zaraz będzie że: „a mój alternator ma 120A” , „niemożliwe
    mój ma 220A i na pewno ładuje szybciej”
    Otóż nie prąd ładowania akumulatora kwasowo-ołowiowego zależy
    tylko od tego ile dany akumulator może przyjąć przy danym napięciu. Dlatego owszem
    jak chcesz szybciej naładować akumulator podnieś napięcie ładowania, ale są pewne
    granice. Nowe samochody maja zmienną wartość napięcia alternatora, dlatego
    zaraz po odpaleniu mamy ładowanie na poziomie 14.7-14.8V a po czasie spada na
    14.4-13.8V. Wszystko po to aby szybko doładować akumulator a potem niech odpoczywa w komfortowych warunkach.
    Dlaczego odpoczywa ? Bo po odpalaniu jest prawie zbędny, a
    całą robotę bieżę na siebie alternator (a jego wielkość zależy od ilości
    osprzętu w aucie ) a akumulator działa jak kondensator wyrównując spadki
    napięcia przy skokach poboru prądu.
    To jest tylko moja wiedza i opinia zdobyta organoleptycznie
    więc możecie się nie zgadzać. Jak będziecie chcieli skrobnę coś jeszcze na
    razie tyle.

    • @Osa_Kozak
      @Osa_Kozak 5 лет назад

      Dobrze prawi, polać mu. :)

  • @sawomirjarzyna7453
    @sawomirjarzyna7453 7 лет назад +13

    Michu nie można być dobrym w każdej dziedzinie ;) Myśle, że wiekszosc osob by sie ucieszyła gdybys kontynuowal czesc zwiazana stricte z mechanika czyli to gdzie masz duzo sesnownych rzeczy do przekazania widzom. Ja rozumiem, ze kanal musi rozszerzac horyzonty, ale w takich materialach przydaje sie druga osoba np. z branży jak Robert ktory zna się na tym co robi :)

  • @tomaszjar541
    @tomaszjar541 3 года назад

    Ogólnie coś tam wiesz ale jeszcze dużo przed tobą, a wtedy będziesz się mógł śmiało dzielić z wiedzą z innymi. Doczytaj o napięciach spoczynkowych aku, minimalnych, maksymalnych, czasie pomiaru od wyłączenia silnika, o elektrolicie - jak się aku rozładuje to jest on jeszcze czy go nie ma i co się powinno dolewać - tylko wodę destylowaną czy elektrolit, o regeneracji aku i o wielkości pojemności aku do zapotrzebowania energii i jego uzupełnieniu, o charakterze pracy akumulatora rozruchowego i głębokiego rozładowania do czego dokładnie służą i jak je eksploatować, o rozruchu z kabli i zasadzie dostarczenia ładunku i jego wielkości i dlaczego nie spalimy alternatora jak prawidłowo podłączymy dawcę z biorcą, czy trzymamy na obrotach i dlaczego. Ogólnie nic do ciebie nie mam ale jak już udzielasz rad to poprawnie. Pozdrawiam.

  • @gajos3
    @gajos3 7 лет назад +2

    Zostawiłem łapę w górę, bo fajny odcinek. Z jednym się nie zgodzę. Praktyka pokazuje, że zastosowanie akumulatora o pojemności większej o 10-15Ah daje pozytywne efekty w postaci dłuższej żywotności i wcale nie ma efektu "niedoładowanego akumulatora". :-)

  • @frankmartin9033
    @frankmartin9033 7 лет назад +5

    Nie ma czegoś takiego jak niedoładowany akumulator bo jest za duży albo przeładowanie bo za mały to jest totalna bzdura. Przeładowanie i wybuch akumulatora następuje wtedy gdy jest uszkodzony alternator i alternator przeładowywuje. Niedoładowanie akumulatora występuje gdy czas ładowania jest zbyt krótki = zbyt krótkie odcinki jazdy. Jeśli wsadzimy większy akumulator to normalnie bedzie działał, tylko do pełnego naładowania potrzeba więcej czasu. Standardowo producenci obliczają to tak, że ma być naładowany po 10 km jazdy wiec jak włożymy wiekszy to trzeba do naładowania jeździć więcej. Co do badań akumulatora z doświadczenia wiem ze te testery często bzdury pojazują sam miałem kiedyś. Reszta odcinka bardzo dobra jak i cała seria którą bardzo lubię. Jedna rada Łysy nie posiłkuj się tak stanowczo wiedzą ludzi którzy jak widać jednak jej nie mają pełnej i po części tłumaczą pewne sprawy mitami.

  • @xcerber3896
    @xcerber3896 5 лет назад +1

    Pojemność Ah określa zdolność do zasilania przez nasz akumulator obwodu elektrycznego
    prądem o danym natężeniu przez określony czas.
    Tą wartość ustala liczba i moc odbiorników we wnętrzu np. naszego pojazdu,
    im więcej odbiornikow, tym pojemność Akumulatora musi być większa .
    Producenci liczą te wartości w przybliżeniu
    I zalecają, wkładają aku o minimalnej , wystarczającej pojemności.
    Czyli Nie! wkładamy do pojazdu akumulatora o mniejszej pojemności niż zaleca Producent.
    Grozi to przeciążeniem alternatora (uszkodzeniem) przygasaniem pozostałych odbiorników.
    Możemy śmiało aplikować Aku.. o zalecanej lub większej
    pojemności i najlepiej większym prądzie rozruchowym np. agm.
    Zwłaszcza gdy przewidujemy instalacje car audio lub innych urządzeń..
    Ale nie można też przesadzić
    Dochodzi duży rozmiar ,masa aku..

  • @waldekslomskizwladka
    @waldekslomskizwladka Год назад +1

    Sposób " przejęcia'' prądu, za pomocą klamer bez przerywania obwodu: Genialny!! Kto to wymyślił?

  • @Milosnicy4Kolek
    @Milosnicy4Kolek  7 лет назад +23

    Tak tak wiem wiem dźwięk się zepsuł ale przepraszam było to nie do naprawienia

    • @Veroz11
      @Veroz11 7 лет назад

      Miłośnicy czterech kółek -zrób to sam ostatnio jakieś ciche te filmy
      I ciężko oglądać ....

    • @przemekkalwin6004
      @przemekkalwin6004 7 лет назад +1

      W UAZ-ie MAM AKUMULATOR KTÓRY WYMAGA OBSŁUGI TECHNICZNEJ WŁĄCZNIE Z WYMIANĄ ELEKTROLITU NA NOWY W PEŁNI ROZBIERALNY ALE TO EWENEMENT
      FILM SUPER POZDRAWIAM :-)

    • @kutaphoonkutaphoon3578
      @kutaphoonkutaphoon3578 7 лет назад +1

      ja pamiętam czasy kiedy tv publiczna😄 też co chwilę przerabiała problemy techniczne, często i długo oglądało się gościa zaplątanego w kable z podpisem: przepraszamy za usterki😄

    • @niedzwiedz1639
      @niedzwiedz1639 6 лет назад

      stykło nie odszumiać ;)

    • @krzysztofstrycharz8508
      @krzysztofstrycharz8508 6 лет назад

      fajny materiał, ku przestrodze, dobra robota! jest parę kwestii niezwiązanych z uproszczonym przekazem, z którymi się nie zgodzę ale to temat, gdybyście chcieli podyskutować. trzymajcie tak dalej!

  • @Miro300hp
    @Miro300hp 5 лет назад +2

    Ja To napiszę tylko tyle że kiedyś Ford dawał na Aku 12 lat gwarancji . W moim Mondeo padł po 14 latach , przy przebiegu 380 tysięcy . No i dziś już nik nie robi takiego Aku .niech żyje postęp technologiczny 😁😁😁.

  • @szymonides1174
    @szymonides1174 7 лет назад

    Michu, co do dolewania elektrolitu to jest to jedna z podstawowych metod uzdatniania akumulatora dlatego że: próg gazowania elektrolitu to 13.8V, napięcie ładowania to 14.4V. W związku z tym jeśli dużo jeździsz na trasie musisz liczyć się ze stratą elektrolitu wynikająca z gazowania. Gazowanie to wydzielanie wodoru i tlenu (elektroliza wody). Naprawa i obsługa polega na dolaniu wody destylowanej aby zrównoważyć ubytek. Dlatego ładowarki mikroprocesorowe po naładowaniu akumulatora obniżają napięcie do 13.8V lub 13.4V.
    Do akumulatora raz zalanego elektrolitem nie należy NIGDY dolewać elektrolitu. Jedynie wodę destylowaną. Elektrolit wymienia się tylko w wypadku ratowania akumulatora głęboko zasiarczonego i robi się to na sam koniec procesu.

  • @mario_s-te-fan
    @mario_s-te-fan 7 лет назад

    Doładowywanie akumulatora bez kontroli, sprawi że go przeładujemy, a przeładowana bateria także ma obniżą sprawność. jeżeli jeździsz regularnie to doładowywać nie trzeba. W kwestii reanimowania baterii wymiana roztworu bez pełnej obsługi nic nie da. W kwestii jeszcze uzupełnienia. napięcie spoczynkowe ma być 6x2,15=12,9 , rozładowanie akumulatora poniżej 8V uszkadza go, i tracisz gwarancję. Ogólnie odcinek bardzo fajny, choć brakuje kilku faktów ale wtedy byłby dużo dłuższy :)

  • @jednoreki666
    @jednoreki666 7 лет назад +9

    Po pierwsze, to moim zdaniem, akumulator jest jedną z tych rzeczy, której nie kupuje się używanej. Po drugie, to z dwojga złego lepiej jest dać za duży akumulator niż za mały. Za mały może nie mieć siły, żeby zakręcić, zwłaszcza przy ujemnych temperaturach. Tak na marginesie, to każdy samochód, który kupiłem, miał za mały akumulator i to zawsze była pierwsza rzecz, którą wymieniałem. Jak założysz za duży, to będziesz miał większy zapas tej mocy, żeby dłużej pokręcić, jak Ci nie chce odpalić przy niższych temperaturach. I nie będzie on niedoładowany. Każdy samochód potrzebuje ileś tej energii, żeby odpalić. I, niezależnie, czy ten akumulator będzie taki jak trzeba, czy za duży, tej energii da tyle samo i tyle samo czasu będzie potrzebował, żeby ją uzupełnić. Dobrze też, że podjąłeś temat kabli rozruchowych. Fakt, to co jest w marketach, obok kabli rozruchowych nawet nie leżało. To jest jedno wielkie oszustwo. Tylko jedna uwaga, podałeś chyba średnicę w mm, a w elektryce funkcjonuje przekrój, który jest podawany w mm2. Normy, wynikające z właściwości przewodnika, mówią, że na każdy mm2 przekroju może płynąć 10 amperów. No i na przykład, jeśli rozrusznik w moim samochodzie ma moc 1400W, łatwo jest obliczyć, że jego prąd roboczy wynosi 116 amperów. Ale jest to prąd roboczy. W pierwszej fazie pracy każdego silnika elektrycznego, jakim jest nasz rozrusznik, pobierany jest prąd rozruchowy, który może być nawet 5krotnie wyższy. W moim przypadku jest to ok 600 amperów. Jak łatwo obliczyć, przekrój żyły kabla rozruchowego musi mieć przynajmniej 60 mm2. A więc tym badziewiem marketowym, które ma 4 mm2 przekroju, a bezczelnie ma napisane, że jest do 120 amperów, można odpalić najwyżej skuter. Owszem, jeśli się komuś nie spieszy, to można spiąc tym szajsem 2 akumulatory i poczekać, aż się naładuje...

    • @bbg5336
      @bbg5336 5 лет назад

      bo taka jest idea kabli rozruchowych, tylko ludzie sie sugeruja kable rozruchruchowe do rozruchu proponuje zalozyc na kabel miernik cegowy i zobaczyc ajki prad plynie podczas rozruchu a widziales kiedys kabel przekroju 60mm2 poza tym kable podpinasz pod aku a nie pod rozrusznik i tak jak napisales ostatnie zdanie trzeba poczekac az sie podladuje dopiero odpalic rozladowane aku szybko ciagnie prad, podladowac 5min potem zakrecic rozrusznikiem w aucie odpalanym bez odlaczenia kabli poza tym to prad chwilowy 3 sekundy czy 5 sekund odpalania i na tym koniec jesli ktos chce glowe miec spokojna polecam kable 50mm2 plus dodatkowe klemy a nie krokodylki, szczerze kable majace napisane 600A na opakowaniu w zupelnosci wystarcza do benzyny a do diesla mozna dac te 800A to wystarczy do auta osobowego, wieksze polecam do ciagnikow i maszyn budowlanych i ciezarowek

  • @ninik65
    @ninik65 7 лет назад +57

    Odnośnie "przeładowania" to się nie zgodzę Michu, od tego jest regulator napięcia, który dąży do uzyskania żądanego napięcia, jeżeli napięcie jest za małe to regulator wzbudza alternatora aż uzyska odpowiednie napięcie (starsze regulatory około 13.8V, nowsze 14.2/14.4). Możliwe jest "przeładowanie" akumulatora ale wtedy regulator musi być uszkodzony i będzie podnosił powyżej 15V a to już szybka śmierć akumulatora.

    • @kitastan
      @kitastan 7 лет назад +5

      Dokładnie, nie ma znaczenia jaki akumulator będzie zamontowany, zawsze będzie ładowany stałym napięciem.
      Jedyny minus to taki, że większy rozładowany akumulator bardziej obciąży alternator niż mniejszy rozładowany.

    • @michal_wierzbicki
      @michal_wierzbicki 7 лет назад

      Pewnie że tak, ale wiesz, że jest różnica w mocy alternatora z Fiesty 1.3 z aku 45Ah, a np BMW z 3.0d z akumulatorem, nie wiem 100Ah? Wsadzić taki aku do Fiesty i zobaczymy co będzie, ale ja znam odpowiedz, spalisz alternator, regulator, jeśli różnica nie będzie za duża, akumulator będzie niedoładowany

    • @szymonides1174
      @szymonides1174 7 лет назад +1

      Ale nie ma to znaczenia do załadowania przeładowania. Jak alternator będzie miał małą moc to będzie dłużej ładował. Ale jak naładuje to musi być wszystko OK. Dlatego że bilans energetyczny w autach zawsze jest dodatni, więc akumulator zawsze się doładuje. Chyba że instalacja jest niesprawna, albo ktoś ma więcej odbiorów niż alternator generuje prądu. Pojemność akumulatora jest kwestią WTÓRNĄ prądu rozruchowego i nie ma znaczenia z punktu wiedzenie elektroniki w samochodzie. Dla tego że po uruchomieniu silnika wszystkie systemy pokładowe powinny być zasilane napięcie 14.4V z alternatora które przy okazji ładuje akumulator!

    • @michal_wierzbicki
      @michal_wierzbicki 7 лет назад

      To jest oczywiste że muszą być nadmiarowe, w końcu mają też inne odbiory nie tylko akumulator, ale chcesz mi powiedzieć że jeżdżąc po mieście tą teoretyczną Fiestą naładuje 90Ah akumulator? Że o aucie z start/stop nie wspomnę? Swoją drogą ciekawe jakie tam są akumulatory, chodzi mi o pojemność.

    • @ninik65
      @ninik65 7 лет назад +1

      Na krótkich dystansach i częstych rozruchach nie doładujesz aku nigdy, ale jeżeli jeździsz długie trasy to teoretycznie i małym alternatorem doładujesz duże aku, z tym że ten mały alternator cały czas będzie pod dużym obciążeniem i szybciej się zużyje.

  • @konradk760
    @konradk760 7 лет назад +2

    Wiele osób, w tym ja, bardzo cenimy Twoje filmy, wiec dobrze by było, żeby zawierały rzetelne informacje :)

  • @tomaszkonopinski9162
    @tomaszkonopinski9162 7 лет назад +1

    Wypadałoby sprostować kilka rzeczy:
    1. odpalanie innego samochodu z akumulatorem 95Ah akumulatorem 65Ah. Jest to prawda częściowa. Istotny jest tutaj prąd rozruchu - powinien być co najmniej taki sam jak wymagany w samochodzie odpalanym lub wyższy. Zwykle zachodzi korelacja między pojemnością a prądem rozruchu, ale tu ma znaczenie prąd rozruchu a nie pojemność.
    2. Zakładanie akumulatora o za małej pojemności. NIe, taki akumulator się nie przeładuje. Wraz ze wzrostem posiomu naładowania rośnie wewnętrzna rezystancja ogniwa i przestaje się ładować. taki akumulator po prostu szybciej przestanie się ładować, efektem czego może być wcześniejszy brak energii na rozruch na przykład.
    3. Zakładanie akumulatora o za dużej pojemności. Tu też instalacji się nic nie stanie. Efektem ubocznym będzie niedoładowanie akumulatora.
    4. Za duże napięcie przy włączonym silniku (powyżej 14 powiedzmy). Aby akumulator się ładował musi być wyższe napięcie niż znamionowe. Tak to działa. Oczywiście za wysokie też nie może być. Im wyższe będzie napięcie, tym wyższy prąd będzie płynął przez ogniwa. Jeżeli mamy zdecydowanie za wysokie napięcie to winny nie jest akumulator a regulator napięcia na alternatorze.
    5.Jeśli silnik kręci a nie chce odpalić to nie jest wina akumulatora. Problem z zasilaniem paliwem, cewką (benzyna) grzaniem świec (diesel). Ale nie akumulator. Jak akumulator umarł to objaw jest tylko jeden - silnik zakręci dwa razy i przygaśnie, albo w ogóle nie zakręci.

  • @donniasty
    @donniasty 7 лет назад

    Jest taka zasada - niskie temperatury zmniejszają chwilowo pojemność aku, a wysokie temperatury skracają żywotność. W zimie ze względu na niższą pojemność akumulatora, łatwiej go sprowadzić kilkakrotnym odpalaniem poniżej bezpiecznego napięcia i w ten sposób uszkodzić baterię. Wysoka temperatura to natomiast zbyt szybkie reakcje chemiczne wewnątrz cel i szybsze odpadanie masy czynnej z płyt, a ta jak jej za dużo spadnie na dno może spowodować zwarcie między elektrodami w celi. Reanimowanie akumulatora poprzez wymianę elektrolitu (nie uzupełnienie go wodą destylowaną) nie wiele da, gdyż problemem może być zbyt duży ubytek masy czynnej z płyt, powyginane płyty, a gęstość elektrolitu to tylko jeden z czynników odpowiadających za żywotność baterii.

  • @carburator52
    @carburator52 6 лет назад

    Widzę, że często pokutują doświadczenia gdy zamiast alternatora w samochodach królowały mało wydajne prądnice. Zacznijmy od tego, że Alternatory w samochodach posiadają znaczny zapas mocy a napięciem ładowania o które dba bardzo sprawny a dzisiaj i bardzo inteligentny (tak jak w nowych Fordach) regulator napięcia. Producent samochodu instaluje akumulatory o pojemności i prądzie rozruchowym o niezbędnym minimum bo na ilości kilku milionów wyprodukowanych samochodów rocznie zyskuje znaczne kwoty w porównaniu gdyby instalował akumulator np. 70Ah 600A prądu rozruchowego zamiast np. 52Ah 400A prądu rozruchowego. Pamiętajmy, że przy każdym rozruchu samochodu bilans energii akumulatora znacznie spada, zwłaszcza wtedy gdy samochód jest odpalany następnego dnia albo po kilku dniach zwłaszcza w niskich temperaturach. Po takim rozruchu regulator napięcia od razu dąży do uzyskania pełnego napięcia ok. 14,5 ( w nowych Fordach to nawet 15V) co przy takim ubytku mocy przekłada się na bardzo duży i niebezpieczny prąd nawet sporo powyżej 30A. Gdy akumulator jest naładowany to aby Regulator napięcia utrzymywał to 14,5V wymaga malutkiego, bezpiecznego prądu. Natomiast gdy akumulator jest nadwyrężony przez rozruch rozrusznikiem to aby Regulator mógł utrzymać to napięcie na zaciskach akumulatora w granicach tych 14,5V to prąd przez jakiś czas do wyrównania bilansu mocy akumulatora będzie właśnie wysoki i bardzo niezdrowy dla akumulatora. Więc obalając mit o pojemności zalecanej przez Producenta samochodów wręcz bardzo wskazane jest zainstalowanie w samochodzie akumulatora np. 65_70Ah gdzie fabrycznie był zamontowany np., 52Ah. Ładowanie takiego akumulatora było by pewnie nieco dłuższe podczas jazdy ale tylko wtedy gdyby był rozładowany całkowicie oczywiście do bezpiecznego minimum czyli ok. 10,7V. Natomiast podczas rozruchu przy pełnym naładowaniu ubytek energii zarówno w większym akumulatorze jak i mniejszym jest identyczny więc aby przywrócić poprzedni stan naładowania z przed rozruchu do obydwu akumulatorów powinna być dostarczona taka sama ilość energii. Biorąc teraz pod uwagę to, że większy Akumulator bezpieczniej toleruje wyższy prąd ładowania to dzięki temu łagodniej znosi ten większy prąd ładowania po rozruchu silnika a to odwdzięczy się nam przez wydłużenie żywotności akumulatora. Jak wcześniej pisałem Alternatory mają bardzo duży zapas mocy i dla tego wręcz jest wskazane jeżeli to tyko możliwe aby zastąpić Fabrycznie montowany Akumulator na większy co najmniej o 10Ah. Pamiętajmy też, że ze względu na ten wysoki prąd dostarczony na zaciski Akumulatora podczas pracy silnika w przypadku gdy akumulator jest dosyć znacznie rozładowany to w celu uniknięcia nadmiernego niszczenia akumulatora dużym prądem zaleca się przez jakiś czas po rozruchu włączyć jak najwięcej odbiorników typu światła, ogrzewanie szyby, dmuchawa itp. aby zminimalizować ten prąd do bezpieczniejszych wartości. Najlepiej jeżeli jest taka możliwość to doładujmy taki akumulator z prostownika lub nawet prostą ładowarką np. z Lidla a na pewno wyjdzie to naszemu akumulatorowi na dobre. Reasumując końcowy tekst: Akumulator z Alternatora ładuje się szybko lecz jest to w przypadku znacznego rozładowania bardzo dla niego nie zdrowe bo znacznie skraca jego żywotność. Starajmy się więc doładowywać akumulator prostownikiem lub nawet ładowarką w pierwszym przypadku kontrolując jednak w końcowej fazie ładowania napięcie na zaciskach akumulatora aby bezwzględnie nie przekroczyło 16,2V co daje 2,7V na celę akumulatora. W drugim przypadku sama elektroniczna ładowarka zadba aby to ładowanie zakończyło się przy napięciu bezpiecznym.

  • @dawidzamojski1801
    @dawidzamojski1801 7 лет назад +46

    ''jeden rozruch diesla wymaga 20 min ciągłej jazdy żeby zwróciła sie energia pobrana do rozruchu''...... Łysy, skąd ty masz takie info? Kto Ci takich głupot naopowiadał??? Jaki rozrusznik o jakiej mocy (pobieranym prądzie)? Jak długo ''kręcony rozrusznik''? W jakiej temperaturze? Potem jazda na jakich obrotach? Jaki akumulator (jaki max prąd)? Jaki alternator o jakim napięciu (posrednio max. wydajności prądowej) przy jakich obrotach? Jakie wyposażenie auta i co ile ciągnie prądu? To jest za dużo zmiennych, żeby stwierdzić, że 1rozruch = 20min ładowania alternatorem. Owszem, czas ładowania przez alternator bedzie dłuższy od czasu rozładowania (kręcenie rozrusznikiem) bo prąd ładowania jest mniejszy niż prąd rozładowania w tym przypadku i żadnych cudów tutaj nie ma, ale nie możesz przyjąć, że 1rozruch = 20 min. bo to jest bzdura.

    • @michal_wierzbicki
      @michal_wierzbicki 7 лет назад

      Dawid Zamojski a co mają obroty do tego, jak regulator napięcia i tak poda stałą wartości prądu (zależna od obciążenia) i napięcia? Alternator osiąga swoją maksymalna wydajność i koniec, więcej nie da prądu, obroty nic do tego nie mają, bo silnik, sam sobie zwiększy dawkę paliwa, lub spadnie mu moc, która pobiera alternator.

    • @ninik65
      @ninik65 7 лет назад +5

      Opowiadasz kolego głupoty mówiąc że obroty nie mają nic wspólnego z ładowaniem, niestety mają i to bardzo dużo. Przeglądnij charakterystyki alternatorów, prąd ładowania wzrasta wraz ze wzrostem obrotów silnika.

    • @michal_wierzbicki
      @michal_wierzbicki 7 лет назад

      dobra mają, zazwyczaj przy 10k obrotów masz pełną moc, skrót myślowy (pisałem "maksymalną wydajność"), więc idziemy dalej, mam pełną moc, ale nadal mam 100A aku do naładowania, plus 40A na odbiorach, a alternator daje max 100 i co teraz?

    • @ninik65
      @ninik65 7 лет назад

      Koledze chyba chodziło o obroty na alternatorze nie silniku.
      Przejedziesz dłuższy dystans i naładujesz go, proste.

    • @tomasluli8882
      @tomasluli8882 7 лет назад +2

      Gowno prawda, naprawiam alternatory, zwiększenie obrotow nie zmienia napiecia ladowania :p

  • @adafingerm9182
    @adafingerm9182 6 лет назад +1

    Ja tam rozwiercilem dodałem wody. Wcześniej rozladowywal się po ok godzinie sluchania muzyki A teraz można siedzieć i cały czas trzyma napięcie. To że są bezobsługowe to tylko chore napędzane rynku. Kiedyś były aku z korkami i można było 10lat na jednym jeździć

  • @jasiekxl
    @jasiekxl 7 лет назад +1

    "ładowania ładunkuch elektrycznych", "odrywają się cząstki kwasu" boze kochany o czym ty mowisz człowieku

  • @michalmyszkin6839
    @michalmyszkin6839 7 лет назад +2

    Mój akumulator: Centra + 45 Ah, 300 A przetrwał 9 lat. Padł tydzień temu nagłą i gwałtowną śmiercią. Ani razu go nie wyjąłem do ładowania :] Kupiłem nowy - taki sam. 2 stówy raz na 9 lat mogę wydać na akumulator.

  • @XYZabcXYZ951
    @XYZabcXYZ951 7 лет назад +1

    Jakieś mądrości ludowe. W swojej Fabii II od 8 lat mam akumulator, z którym wyjechała z fabryki, nigdy go nie doładowywałem ani nawet nie wyciągałem z komory. Auto odpala w lecie, w zimie, zero problemów. Jak w 10 roku życia mi padnie to go po prostu wywalę na śmietnik i kupię nowy, zamiast ciągle sobie nim zaprzątać głowę, czy przypadkiem w tym półroczu go już ładowałem czy może jeszcze nie.

    • @KrzysztofKiedos
      @KrzysztofKiedos 7 лет назад

      Statystyczny Polak ja mam w maździe 6 orginalny 14lat i w zimie odpala.

  • @Nostus
    @Nostus 7 лет назад +115

    Michu... oglądam twoje filmy od dawna... ale po pierwszych dwóch i pół minucie filmu odpuściłem. Chcesz to Ci wyjaśnię co i jak bo pracuję przy akumulatorach na codzień. A w tych pierwszych minutach wprowadziłeś masę osób w niedoinformowanie i nieco podkoloryzowałeś....

    • @adammisiek11
      @adammisiek11 7 лет назад +1

      o jakiś magik - pisz tu pie chowaj się za pelerynką :)

    • @cal50x
      @cal50x 7 лет назад +6

      Ale na wikipedii i w spożywczym mówią co innego :(

    • @piotrdragon3458
      @piotrdragon3458 7 лет назад +6

      Akumulator można wymienić na inny tylko trzeba dobrać do alternatora

    • @jamsprinterpolska4543
      @jamsprinterpolska4543 7 лет назад

      witam, widzę że specjalista w diedzinie :) mam pytanie bo mam już słaby akumulator w aucie, co pan sądzi na temat dolania wody destylowanej przez rozwiercenie otworów w celach? czy to bezpieczne?

    • @Nostus
      @Nostus 7 лет назад +33

      Jeśli akumulator fabrycznie jest nierozbieralny czyli nie ma korków przez które można się dostać do wnętrza akumulatora to ja osobiście nie bawiłbym się w nawiercanie otworów w wieczku - po pierwsze można zniszczyć odpowietrzniki a dokładnie ich kanały, po drugie można uszkodzić wiertłem płyty (wystarczy polecieć nieco za głęboko) kolejna sprawa to to jak później uszczelnić otwór żeby się z niego nie lał elektrolit ? Spinki samochodowe nie zdają egzaminu. Przy relatywnie niskich cenach akumulatorów ja bym się nie zastanawiał tylko wymienił na nowy.
      A odnośnie wypowiedzi Micha - akumulatory z korkami mają po to korki żeby móc własnie uzupełniać ubytki wody w elektrolicie. Nie wolno jednak lać "pod korek" tylko ok. 10- do 15 mm nad powierzchnię płyty. akumulator po dolaniu wody destylowanej czy też demineralizowanej należy DOŁADOWAĆ by gęstość elektrolitu wróciła do wartosci 1.28 g/cm3 (lub kg/litr) !!! Kolejna sprawa - wszystkie akumulatory mają napięcie pełnego naładowania ok. 12,6 do 12,8V - nie ma innych. Jeśli ma mniej - DOŁADOWAĆ.
      Sprawa doboru - jeśli damy mniejszy akumulator zamiast większego to WYGOTUJEMY go (ubędzie elektrolitu) z czasem ponieważ pomimo sprawnej instalacji akumulator będzie przeciążany przy rozruchu. Szybciej nastąpi opad masy czynnej w związku z tym. Jeśli damy za duży akumulator - nie stanie się nic - będzie on w sprawnym aucie doładowany bez trudu - potrzeba tylko dłuższego czasu. Prosty rachunek - alternator ma przeważnie wydajność ok. od 70 do powiedzmy 110A - do ładowania akumulatora potrzeba prądu o wartości 10% pojemności akumulatora. Więc nawet gdyby zamiast 45Ah założyć 100Ah - to i tak potrzeba raptem 10A prądu żeby naładować duży akumulator. Niestety akumulator to urządzenie wredne - łatwo energię oddaje ale żeby przyjęło spowrotem - trzeba długiego czasu. Dlatego też akumulator za duży do danego pojazdu będzie nie doładowany bo ZABRAKNIE CZASU NA NAŁADOWANIE GO na ktrótkich odcinkach. Nie zabraknie napięcia z alternatora czy prądu z niego - ZABRAKNIE CZASU NA NAŁADOWANIE! Przecież zakładając duży akumulator nagle nie zmienimy sposobu jazdy i stałych codziennych tras!

  • @CRAAACH
    @CRAAACH 7 лет назад +1

    W niektórych momentach pomyliłeś amperogodziny z amperami. Np. można odpalić samochód z aku 65Ah do 95Ah, jeżeli parametr ,,A" jest taki sam bądź mniejszy po stronie odbierającej prąd. Jeżeli jednak jest inaczej to mogą być problemy.

  • @PawelSciegienny
    @PawelSciegienny 7 лет назад

    Michu, lubię Twoje filmy dot. mechaniki, ale... powielasz mity powyżej 13v nie oznacza uszkodzenia akumulatora, a układu ładującego, wody się dolewa bo zostaje tylko osad, nie ma sensu dolewać elektrolitu, bo elektrolit tam wciąż jest (magicznie nie uciekł), każdy samochód odpalisz nawet z ładowarki do laptopa a co dopiero samochodu - kwestia czasu na doładowanie Twojego akumulatora. Za duży akumulator jest niefajny dla taksówkarza (relatywnie krótkie trasy dużo postojów) ale jak machasz po 50-100km dwa razy dziennie (dojazdy do pracy), to alternator zdąży go naładować i przetrwa mroźną noc/mroźny weekend. Jeśli jest za niskie napięcie to zwykle oznacza że właśnie w jednej albo więcej celi jest tylko osad, ewentualnie że jest ona zwarta - powiedz mi jak chcesz zakatować akumulator - akumulator to nie sprzęgło. Fabrycznie producenci samochodu też wrzucają jakieś akumulatory, osobiście miałem Sandero 1.4MPI z 72Ah (odbierane z salonu) a znajomy niecałe 60Ah.

  • @KrzychuPL-rz9rq
    @KrzychuPL-rz9rq 6 лет назад

    Gęstość przywracasz dając mu napięcie 16V oczywiście jeśli chodzi o akumulator wyciągnięty z samochodu. 2.7V na cele to max napięcia. Gęstość dopiero uzyskujesz przy wyższym napięciu aniżeli alternatora. Tak na marginesie, ja odratowałem akumulator 110Ah właśnie takim sposobem. Uzupełniłem de mineralką i pierw ładowałem ctec 5 2 razy, niestety to zabawka, nie ładowarka. Potem podłączyłem regulator z napięciem 16 z ograniczeniem prądowym 5A. No i sobie kilka dni pracowało. Są pewne rozbieżności w celach na obecną chwilę. Ale jak na totalną dętkę jaką był, to 4 cylindrowy zetor kręcił 5 minut i jeszcze miał siłe. Wiadomo wszystkich parametrów nie odzyska się, jednakże, nie warto iść bezmyślnie drogą produktów jednorazowego użytku. W końcu producenci chętnie sprzedadzą nowy akumulator. Niby czemu blokują dostęp do cel?? Nawiercanie ma sens. Żelowe są odpowiednio oznaczone;)

  • @alikatek8528
    @alikatek8528 7 лет назад +4

    Na początku powieliłeś mit. KAŻDY akumulator 12V w instalacji przewidzianej dla akumulatora 12V doładuje się do pełna. Jedynie kwestia czasu. Nie powinno się dawać mniejszego akumulatora bo prad ładowania może być zbyt wysoki i powodować gazowanie. Większy akumulator w miejsce mniejszego można spokojnie włożyć, jedyne co się stanie to wydłuży się czas jego łądowania do pełna.
    Poza tym akumulator ma kontroler ładowania którego zadaniem jest pilnowanie żeby akumulator "się dobrze czuł" czyli żeby ani nie był niedoładowany ani przeładowany.
    Akumulator samochodowy można ładować do 14.4V, niektóre ładują się nawet do 15V. proszę nie pierdolić że powyżej 13V akumulator jest uszkodzony.
    Jeżeli podczas tzw. opornego odpalania akumulator nie ma już siły zakręcić to nalezy go doładowac jak najszybciej do prawidłowego napięcia, wtedy ryzyko jego uszkodzenia spada ponieważ płyty wewnątrz nie zdążą się odkształcić.
    A co do kupna używanego prawie zawsze mówię NIE. Wyjątkiem może być nowy akumulator który był włożony do auta które zostało zezłomowane zaraz po jego zakupie. Wtedy też bym wymagał wszystkich papierów od tego akumulatora i najlepiej jakąś gwarancję że nie padnie po 3 miesiącach albo że nie był "leczony" metodami sprzed 20 lat. Widziałem różne "płyny" które nalezy dolać do cel i krótkotrwale podnoszą sprawność akumulatora. Tyle że na kilka razy a potem zarzną go jak prosie. Podobnie są różne urządzenia "odsiarczacze" "desulfator" "accu doctor" itp itd. Podobno że w niektórych przypadkach moga pomóc ale akumulatorowi który ma 10 lat jedyne co pomoże to wymiana na nowy a nie "znachorstwo"

    • @michalisiak4107
      @michalisiak4107 2 года назад

      Odpowiedź po 4 latach ale muszę, bo takich bajek jak opowiadasz to nie da się czytać xD żeby uznać że klasyczny akumulator kwasowy jest naładowany, powinien on osiągnąć 16.2-16.3V w trakcie ładowania, akumulatory z opadem mas czynnych lecą nawet pod 16.5V. Wtedy osiąga on gęstość elektrolitu 1.28 g/m3, czyli jest w 100% naładowany, dlatego prawie żaden alternator nie jest w stanie doładować rozładowanego czy niedoładowanego akumulatora bo tak naprawdę go tylko podtrzymuje przy życiu. Z tego powodu ważne jest ładowanie co jakiś czas akumulatora, szczególnie jeśli mało jeździmy.
      Druga rzecz, gazowanie jest wręcz porządne, ponieważ oznacza ono "odrabianie" gęstości, czyli powrót kwasu z płyty do elektrolitu. Tyle że prawidłowo działający układ ładowania nie jest w stanie zazwyczaj w ogóle zacząć gazowania, bo tak jak napisałem alternator tak jak i ładowarki mikroprocesorowe tylko podbijają napięcie a nie przywracają gęstości elektrolitu, bo potrzebujemy do tego ponad 16V a 14V z groszem. Później ładujemy ładowarką rozładowany akumulator albo odpalamy na kable czy boosterem i zajeżdżamy Aku bo jest cały czas niedoładowany, a na zimę płacz bo nie trzyma prądu i trzeba ładować codziennie. W tych sytuacjach mamy akumulator naładowany napięciowo, ale z tego względu że elektrolit ma niewłaściwy roztwór niej jest on w stanie tego napięcia utrzymać, i dużo szybciej się zużywa.
      Pracuje w branży i widziałem kupę akumulatorów niedoładowanych pomimo tego że auto w krótkim czasie robi tysiące kilometrów.
      Jak chcesz żeby alternator ładował baterie do pełna to kupuje się AGM, jemu prąd z alternatora wystarczy.

  • @sebastian132051
    @sebastian132051 7 лет назад

    Jako osoba nacodzień zajmująca się reklamacjami akumulatorów, mogę kilka rzeczy dopowiedzieć. Po pierwsze nie do końca zgadzam się z teorią o odparowaniu elektrolitu. Akumulatory produkowane w tej chwili ( np. Bosch) mają tzw. pokrywy labiryntowe, które skraplają powstałe opary. Po drugie drodzy użytkownicy zawsze przeczytajcie instrukcję obsługi akumulatora. Są w niej zawarte informacje m. in. o wartościach napięcia akumulatora poniżej lub powyżej których napięcie nie może spaść ani wzrosnąć. Przeważnie 8V i 13,2V. Po trzecie jak w Twoim aucie jest akumulator AGM, to ma być AGM. Po czwarte akumulator powinien mieć pojemność większą max o 10% od tego co przewidział producent. Poza tym przy zakupie zawsze wymagajcie karty gwarancyjnej akumulatora, w której sprzedawca lub warsztat w któruym montujecie akumulator powinien wpisać napięcie akumulatora w momencie zakupu (ok. 12,7V). Jeżeli montujesz w warsztacie poproś o sprawdzenie napięcia ładowania i również odpowiedni wpis w karcie gwarancyjnej. Trochę się rozpisałem, ale mam nadzieję że komuś się to przyda
    Pozdrawiam

  • @dareckzet
    @dareckzet 7 лет назад +14

    Fajne są te filmy, ale z przeładowaniem aku to dałeś ognia Michu. Jest regulator napięcia od kontrolowania, żeby nie przeładować. Gdyby nie regulator to każdy aku można by było przeładować mając odpowiednią ilość czasu na ładowanie.

  • @wojciechrafa736
    @wojciechrafa736 6 лет назад

    Dawidzie Z. Łysy ma rację, nie powiela mitu tylko obala. Alternator generuje określone napięcie jak i natężenie, Przy za dużym aku. nie da rady doładować szczególnie przy krótkich przejazdach, gdzie przy każdym rozruchu jest duży pobór prądu. Spróbuj naładować przykładowo akumulator 12v 220AH od ciężarówki prostownikiem przeznaczonym do ładowania akumulatorów motocyklowych 12v max. 20AH. Jeśli ci się uda to gratuluje, lub odwrotnie dużym prostownikiem mały akumulator przykładowo 12v 6AH, wtedy zobaczysz czy Łysy ma racje. Producenci określaja wielkość aku. nie od tak sobie tylko w zależności od wielkości alternatora i maksymalnego poboru prądu przy włączonych wszystkich urządzeniach.

  • @lRebellionTV
    @lRebellionTV 5 лет назад

    Do "specjalistów" którzy to uważają, że akumulatora nie da się przeładować: DA SIĘ. Wystarczy zła instalacja nie raz w branżuni widziałem/liśmy akumulatory które był dosłownie PUSTE w środku - cały elektrolit po prostu wyparował ;) tak samo można go przeładować zostawiając na prostowniku i zapomnieć go odłączyć ;) nie zapominając też, że zdarzają się osoby które odwrotnie naładują akumulator - tak są takie osoby ;) wtedy rozładowuje się taką baterie do 0V i podłącza pod przemysłowy prostownik do uzyskania gęstości elektrolitu i prawidłowego napięcia ;)

  • @polkpolkpolkpolk9238
    @polkpolkpolkpolk9238 5 лет назад

    Regulatory napięcia to pomyłka w alternatorach. Najpierw po uruchomieniu silnika katują dużym prądem akumulator, a potem przy 14.7 voltach odcinają ładowanie. Efekt taki ze nim częściej odpalasz pojazd tym szybciej tracisz akumulator a nigdy nie masz go naładowane na full. Większa pojemność akumulatora od nominalnej dla pojazdu ma wiele zalet!

    • @polkpolkpolkpolk9238
      @polkpolkpolkpolk9238 5 лет назад

      Do sprzętu audio i innych pradozeraczy potrzebny mocniejszy alternator a i zatem pojemniejszy akumulator. Większa pojemność akumulatora to lepszy prąd rozruchu wraz z mniejszym spadkiem napiecia występującym po nim co się wiąże z mniejszym prądem katowania po rozruchu i nie szokujący prądem ładowania. Większa pojemność to więcej prądu w zimę. Wady to ciężar, gabaryt, i cena

  • @polkpolkpolkpolk9238
    @polkpolkpolkpolk9238 5 лет назад

    Alternatory nawet w starych i małych pojazdach miały prądy 45-60 Amperow ( nowsze 100-150A) . Jeśli chcesz taki alternator spalić to albo niesprawne zwoje albo mostek z diodami musiały by być uszkodzone. Gdy to jest sprawne to tylko pobór prądu powyżej znamionowego lub zwarcie w instalacji lub akumulatorze wywołało by prąd powyżej 60Amper. Duży graniczny prąd ładowania posiadała by bateria akumulatorów powyżej 600Ah pod warunkiem że byłaby rozladowana do niskiego napięcia, a takiego pojemnego akumulatora to żadne bmw nie posiada. Wniosek z tego ze za dużego akumulatora to niema jak wsadzić w fabryczne miejsce w pojezdzie. Odnośnie mrozów i wieku akumulatora to 50% zima plus 20% wiek daje nam 1/3 pojemności (czyli poniżej fabrycznej) i duży prąd po rozruchu załatwia go raz dwa. Zostawienie akumulatora nienaladowanego powoduje zamarzniecie elektrolitu i rozsadzenie cel, pogiecie i zwarcie płyt.

  • @gdziewojsko
    @gdziewojsko 7 лет назад

    Nie cele, tylko ogniwa. Cell po angielsku to dosłownie komórka, a w tym kontekście ogniwa. Jak rozbierzesz baterię np. od laptopa to też jest podzielona na ogniwa.

    • @gdziewojsko
      @gdziewojsko 7 лет назад

      Płytki typowo są miedziana i cynkowa (na filmiku mają nawet różne kolory) , nie chce być upierdliwy ale jak człowieka wymęczyli na studiach to potem ma odruch by poprawiać rzeczy za które wykładowca by go upierdzielił.

  • @matik6630
    @matik6630 7 лет назад +8

    W 3:38 minucie przestałem oglądać, dziękuję pozdrawiam, PS. Na drugi raz polecam zaprosić do nagrania kogoś kto ma większą wiedzę, będzie się lepiej słuchało i oglądało, niestety nikt nie jest w stanie wiedzieć wszystkiego a to co przeczytasz w necie nie zawsze musi pokrywać się z prawdą ;)

  • @bartoszlubrant2188
    @bartoszlubrant2188 7 лет назад

    Co do odpalania z kabli nowszymi samochodami.. pozyczylem kilka lat temu od ojca Opla z 2007 roku w bocianie, aby zrobic dobrą przysługę kumplowi i odpalic jego poczciwą Golfinkę. Po takiej reanimacji w Oplu na desce pojawil sie kluczyk serwisowy, a dobroduszność kosztowała 50zł za komputer w serwisie.

  • @slawekslawek9152
    @slawekslawek9152 7 лет назад

    Proponuje zrobić test, podłącz przez kable rozruchowe rozładowany, ale oczywiście sprawny akumulator od jakiegoś dużego silnika diesla do małego autka np seicento poczekaj pół godziny i zobaczysz że odpali może wtedy mit "nie doładuje" zostanie obalony. Oczywiście drastyczne zwiększanie pojemności zalecanej przez producenta jest bez sensu ale 15 do 20% poprawi tylko rozruch w zimę. Powielanie mitu że większy akumulator nie zostanie doładoway jest głupstwem, każdy alternator doładuje KAŻDY akumulator tylko w odpowiem czasie, jeżeli jego pojemność będzie nie znacznie większa to i czas w którym akumulator zostanie naładowany będzie nie znacznie dłuższy. Może jako przykład napisze jeszcze że tym samym prostownikiem ładuje się akumulatory od małych miejskich autek jak i aut z dużym silnikiem diesla w którym pojemność akumulatora jest kilka krotnie wyższa

  • @konradk760
    @konradk760 7 лет назад +14

    Stek bzdur. Szacun Łysy za pozostałe odcinki, ale ten jest wyjątkowy, bo zawiera wiele pomyłek.
    1. Jesli akumulator ZARAZ po dłuższej jeździe lub ładowaniu ma ponad 13V to jest uszkodzony/zużyty? Nie, po prostu jest NAŁADOWANY. Jeśli napięcie zmierzysz po 30 minutach, wtedy te 13V może sugerować uszkodzenie akumulatora.
    2. Mniejszy aku w miejsce większego nie będzie przeładowywany. Odpowiada za to regulator napięcia, który nie dopuszcza do przeładowania akumulatora. Akumulator po kilku latach naturalnie traci pojemność.Jeśli w miejsce aku 80Ah założysz 80Ah ale taki używany który ma 80% pojemności czyli naprawdę 64Ah, to będzie przeładowywany? NIE.
    Przy mniejszym aku może natomiast wystąpić problem z niewystarczającym prądem rozruchowym.
    3. Większy aku będzie niedoładowany- taka sytuacja może mieć miejsce tylko wtedy gdy założysz akumulator lub akumulatory o KILKUKROTNIE większej pojemności i do tego jeszcze mało jeździsz. Chodzi o to, że przy DUŻO większych pojemnościach zjawisko samorozładowania jest bardziej odczuwalne. Przecież instalacja auta jest tak zaprojektowana, aby w czasie jazdy uzupełniać ładunek zużyty podczas rozruchu, a ten jest podobny niezależnie od pojemności akumulatorów. Powiedziałbym nawet, że od większego aku auto pali "od strzała" a na mniejszym trzeba dłużej kręcić ze względu na mniejszy prąd. Dla auta użytkowanego w normalny sposób wstawienie większego akumulatora polecam jak najbardziej. Wtedy nie straszne najgorsze mrozy.
    4. Odpalanie na kable przy zgaszonym silniku "dawcy" doprowadzić może do sytuacji, że oba auta nie będą mogły odpalić.
    5. Odpalanie na kable auta z większym aku, robiłem to wielokrotnie, ale miałem dobre, zrobione przez siebie kable i robiłem to z głową. Da się odpalić zimą 1.9TDI od Matiza? Da się bez szkody dla akumulatora. Spinamy akumulatory dobrymi kablami. Wyłączamy wszystkie odbiorniki prądu w obu autach, także światła, jeśli można. W sprawnym aucie utrzymujemy obroty 2,5-3tys przez 5 minut. To pozwoli naładować trochę akumulator drugiego auta. Po 5 minutach odpalamy a podczas rozruchu także trzymamy obroty silnika. Sąsiedzi z TDI i D4D wielokrotnie dziękowali :)

    • @pawez1849
      @pawez1849 6 лет назад +3

      Z punktami 4 i 5 się nie zgodzę, spotkałem już dzięki temu popalone alternatory, w których diody po prostu się stopiły. Jest to efekt bardzo dużego chwilowego poboru prądu, który potrafi podczas rozruchu sięgnąć do 400A. Takich alternatorów do znajomego na regenerację trafia przynajmniej po kilka miesięcznie w okresie zimowym, przyczyna uszkodzenia, to prawie zawsze odpalanie drugiego auta na kable. Jeśli chcemy komuś pomóc i odpalić auto użyczając prądu, to nie róbmy tego przy odpalonym silniku we własnym samochodzie. Taniej jest doładować dwa rozładowane akumulatory, niż wymieniać alternator.

    • @xtxx6302
      @xtxx6302 5 лет назад

      @@pawez1849 co ty za bzdury opowiadasz? nie pociagniesz z alternatora wiecej niz konstrukcja na to pozwala poniewaz rdzen ulega nasyceniu i prad nie bedzie rosnal, natomiast mozna uszkodzic akumulator ktory calkowicie rozladowany wymusi duzy przeplyw pradu przez niego co pewnie z matiza mu nie grozi ale np moj alternator jest w stanie wytworzyc 150A i podloczony akumulator dostanie niezle po dupie jak zacznie byc ładowany pradem kilkunastokronie wiekszym niz zalecany. dlatego niektore firmy odradzaja spinanie aut przy calkowicie rozladowanym aku a na dowod ze aku dostaje po tylku to jest zachowanie auta po odpaleniu - piski paska ktory zostaje ponadprzecietnie obciazony

  • @dzwonekpl8580
    @dzwonekpl8580 7 лет назад +1

    Ja tam rozładowałem akumulator do 0 a potem naładowałem prostownikiem i 3 lata dziala bez problemu :)

  • @Pedro_slaw
    @Pedro_slaw 5 лет назад

    Łysy, rób mechanikę w praktyce. Teorii nie ruszaj a już na pewno nie elektryki. Zabrakło Ci tematów? Jedź na urlop, wypocznij, nie rób niczego na siłę. Spora wpadka ale i tak kanał uważam za solidny

  • @piotrekg9617
    @piotrekg9617 7 лет назад +16

    Kable rozruchowe najlepiej zrobić samemu udając się do sklepu spawalniczego po kabel roboczy minimum 16mm² (liczymy każde 1mm² na 10A prądu, więc diesle 25 i wzwyż) i dorobić zaciski, będą mieli też od masy do spawarki. To najtańsze rozwiązanie a zarazem najpewniejsze.

    • @kutaphoonkutaphoon3578
      @kutaphoonkutaphoon3578 7 лет назад +5

      Piotrek G
      prawda, lepiej zainwestować w kabel i trochę czasu na montaż a wzbogacimy się o porządne kable ale niestety ludziom nie chce się, wolą za gówno płacić po kilka razy.

    • @ninik65
      @ninik65 7 лет назад

      Dużo ludzi zapomina o jednej bardzo ważnej rzeczy mianowicie, zaciski/krokodylki ( jak zwał tak zwał) Co nam z kabla choćby nawet 50mm2 jak zaciski będą z alu blaszki miedziowanej która się stopi przy próbie rozruchu.
      Czy ja wiem czy robione kable takie tanie hehe, na pewno milion razy lepsze od marketowego shitu.

    • @maciejsmtm
      @maciejsmtm 7 лет назад +1

      Piotrek G popieram własnej roboty przewody są o wiele lepsze od tych z marketu kiedyś na marketowych próbowaliśmy naładować a następnie odpalić kombajn (były akurat w samochodzie, kupione razem z nim a do domu kawałek był) a skończyło się na odkręceniu przewodów od spawarki (oczywiści przewody własnej roboty). Osobiście uważam, że przekrój przewodu w trochę lepszym przedłużaczu jest większy niż w tym badziewiu.

    • @piotrekg9617
      @piotrekg9617 7 лет назад +3

      Abstynent 996 Dlatego mówię żeby wziąć zaciski masowe do spawarki i po problemie. One są projektowane pod takie natężenia. No dobra, może nie na prąd spawalniczy, bo masa to tylko potencjał, ale o niebo lepsze od tych zacisków jak na pranie.

    • @piotrekg9617
      @piotrekg9617 7 лет назад +1

      maciej S podstawa ogarnąć prąd (natężenie w amperach) , jaki chcemy przesłać i podzielić przez 10, wtedy otrzymamy przekrój (to nie jest średnica) kabla, jaki minimum musimy nabyć. Większość marketowych kabli ma przekrój poniżej 1mm², co nawet nie pozwalałoby podłączyć przez to mocnego żelazka. Jeśli nie spełniamy warunku każdy 1mm² na 10A prądu kończy się to momentalnym przepaleniem żył, stopieniem izolacji i finalnie pożarem. Nawet do malucha nie schidzilbym poniżej 16mm². Najlepiej kupić zawsze większy przekrój, jak mamy benzynę, a kupimy diesla nie trzeba będzie drugi raz kupować grubszych, a i nie będziemy się obawiali przegrzania.

  • @1419dawid
    @1419dawid 7 лет назад

    Wszystko ok tylko 2 uwagi 1. w akumulatorze nie ma plytek tylko kratki wypelnione specjalna pasta olowiowa, olowiowo-wapienna 2. elektrolit tylko powoduje pieczenie skory gorzej jak sie połknie. Pozdro pracownik AutoPart Mielec

  • @bolu45
    @bolu45 6 лет назад +2

    8:23-8:25 - 0,5 albo 0,7 - zazwyczaj lepiej brać większą, po co dwa razy latać do monopolowego ;)

  • @polkpolkpolkpolk9238
    @polkpolkpolkpolk9238 5 лет назад

    Przypomniały mi się akumulatory optima, (zwijanie walce ) mała pojemność duże prądy , taki może być o mniejszej pojemności pod warunkiem że nie potrzebujemy czerpać prądu na postoju. Są trwalsze wytrzymalsze i 4x drozsze. Jeszcze jedna sprawa ze jak 1 amper w 60 godzin możemy wziąć z akumulatora 60ah to 60 amper da nam akumulator może 10-15 minut a i tak to dla niego będzie cios w żywotność. Max z niego w dluzszym poborze na postoju to 6 Amper i nie przez 10 godz tylko do spadku najnizszego dopuszczalnego napięcia, bez uszczerbku na zdrowiu. Taksoweczka nawet jak ma brak zleceń to codziennie zapala z 10 razy. Wyjazd z domu 1raz, podjechanie w kolejce na postoju ze 3 razy, klient 1raz, podjazd na postój 1 raz, kolejka 3 razy, klient 1 raz, do domu 1 raz, w miedzy czasie sklep, stacja, dziecko do szkoły, a ładuje co najwyżej w korku jak jedzie/nie jedzie.

  • @zyga5441
    @zyga5441 6 лет назад +1

    Autor filmu mówiąc, że mniejszy akumulator będzie przeładowany a większy niedoładowany, zapomniał najwyraźniej o regulatorze napięcia znajdującym się w każdym układzie samochodowym.

  • @pawel35013
    @pawel35013 7 лет назад +1

    Nie przeładujesz za małego akumulatora. Tak samo nie przeszkadza jak założysz sobie większy akumulator bo i tak go doładuje. Możesz sobie 10 razy większy akumulator a i tak go doładuje.

  • @frutifruti5300
    @frutifruti5300 7 лет назад

    Jednak co jest ważne. Jeśli dany rodzaj akumulatora nie jest osiągalny lub jest zaporowo drogi, to lepiej kupić akumulator ciut większy niż ciut mniejszy. Ponieważ dużo łatwiej przeładować akumulator i tak do dobić, niż go niedoładować.

  • @PiotrKravi82
    @PiotrKravi82 6 лет назад +1

    Da się jeszcze kupić aku z dostępem do korków. I można sobie sprawdzić poziom oraz gęstość elektrolitu.

  • @mpuchatek82
    @mpuchatek82 5 лет назад

    Jak dobrze to wrócić i posłuchać o akumulatorach bo akurat czeka mnie wymiana 😁pozdrawiam

  • @ErnestoContrerras
    @ErnestoContrerras 7 лет назад +1

    Nie trzeba wylewać elektrolitu żeby sprawdzić gęstość bo jest to tego wzór i można to policzyć :) poza tym stan elektrolitu uzupełnia sie wodą destylowaną jeżeli istnieje możliwość jej dolania. Jeżeli nie akumulator to juz smietnik i jednorazówka.

  • @kamilma18
    @kamilma18 7 лет назад +9

    na początku głupoty jakieś- brak podstawowej wiedzy, a później nie wiem bo wyłączyłem. Pozdrawiam.

  • @przemyslawsmiechowski8377
    @przemyslawsmiechowski8377 5 лет назад

    tak czytam komentarze pod Tym filmikiem i chłop dobrze gada .. kupujcie alternator pod dane auto bo pozniej sa cyrki z innymi podzespolami pod maska producent wie co i jak robi sa wyliczenia itd .jak wnikacie w tematy a to bo taki alternator itd kazdy powinien znać swoją furmanke i przy kupnie nowego akumulatorka niech wniknie sobie sam czy ma oryginalny alternator i niech idzie i kupi akumulator dedykowany pod swoja marke auta a nie bedzie pozniej problemow.

  • @Serman1111
    @Serman1111 7 лет назад

    1 Gęstość elektrolitu to stopień naładowania akumulatora. 2. nawet odpalając 65Ah z 95Ah z dobrymi przewodami mozemy nie odpalic jesli aku ma przerwe czy zwarcie.... 3. Kazdy nawet bardzo gleboko rozladowany akumulator mozna naladowac do pełna, zagadką jest tylko to w jakim stopniu bedzie on sprawny. Prawdą jest że każde głębokie rozładowanie jest szkodliwe dla akumulatora ołowiowo kwasowego (np dla EFB, AGM czy GEL juz nie tak bardzo) Ładowanie... Mozna to robic zwyklym prostownikiem transformatorowym (w przypadku akumulatorów tradycyjnych olowiowo kwasowych) ale o odpowiednich parametrach z regulacja pradu ladowania, nalezy kontrolowac napiecie na koncowkach biegunowych podczas ladowania, prad ładowania, mozna również temperatuje akumulatora. Formatowanie baterii? Akumulator rozruchowy to nie ogniwo Li-Ion albo Ni-Cd... Akumulatory czy ogniwa ołowiowo kwasowe sie formuje - raz, w fabryce... coraz rzadziej bo produkuje sie płyty tzw. suchoładowane ktore wymagaja tylko niewielkiej ingerencji pradu z obcego źródła po zalaniu ich elektrolitem, a nie mozolnej formacji po kilkadziesiąt godzin. 4. Jezeli brakuje elektrolitu w akumulatorze należy uzupełnic ten brak wodą destylowaną i po jakimś czasie sprawdzic stężenie elektrolitu, jezeli jest poniżej 1,28g/cm3 należy akumulator doładować. 5 Napiecie powyzej 13V lub w jego okolicach moze w akumulatorze utrzymywac sie przez jakis czas po dłuższej trasie i wcale nie jest to wyznacznik, ze akumulator jest uszkodzony, poza tym... napiecie spoczynkowe nigdy ale to nigdy nie jest żadnym wyznacznikiem sprawności akumulatora - jest tylko informacją, jedną z wielu... Nigdy nie należy określać sprawności akumulatora tylko po samym napięciu spoczynkowym. Natomiast... jesłi juz miałoby nam ono dać do myślenia (np po przejechaniu kilometra) to zacząłbym od sprawdzenia napiecia ładowania w pojeździe... 5. Dołożyłbym do tego wszystkiego informacje dotyczące akumulatorów z marketu np. z wyprzedaży... co sie tam sprzedaje, w jakim stanie, co z ochroną gwarancyjną... to jest meksyk. Tak wiem mozna trafic dobrze (bo zaraz ktos powie ze ma z marketu i przez 5 lat zero problemow), ale w wiekszosci te akumulatory stoja nawet po kilka lat w marketach i nikt nimi sie nie interesuje, nie kontroluje stopnia naladowania, nie laduje... Takie właśnie akumulatory nadają sie na śmietnik... Tyle. A i Łysy... To nie hejt, tylko mała poprawka. Temat akumulatorów rozruchowych tylko jest bardzo głęboki. Wielu mechaników i elektryków nie wie o nim niestety podstawowych rzeczy, budowie, działaniu, obsłudze...

  • @brokenik
    @brokenik 7 лет назад

    Nie mogę się zgodzić z teoriami w tym filmie. Po pierwsze za stan naładowania akumulatora odpowiada regulator ładowania. W chwili obecnej w większości nowszych samochodów układy są trochę bardziej skomplikowane niż dawniej. Zamiana akumulatora na większy/mniejszy wcale nie oznacza negatywnych konsekwencji dla niego.
    W nowszych samochodach gdzie regulator ładowania jest bardziej "inteligentny" nie pozwoli na nadmierne ładowanie akumulatora wysokim prądem - zadziała ogranicznik natężenia. Istnieje taka prosta zasada - że akumulator 65Ah nie powinien być ładowany prądem większym niż 6.5A - oczywiście tutaj trzeba zajrzeć do karty katalogowej. Dlatego wkładanie mniejszego akumulatora - tam gdzie powinien być większy może być niebezpieczne jeśli regulator dopuści ładowanie większym prądem co się oczywiście zdarza i będzie miało wpływ na żywotność akumulatora. W przypadku kiedy zamontujemy za duży akumulator - ten problem nie wystąpi - po prostu akumulator będzie ładował się dłużej.
    Kluczem doboru akumulatora do samochodu nie jest koniecznie jego pojemność - a prąd jaki jest w stanie oddać podczas rozruchu. To właśnie cykl "rozruchu" jest przyczyną zużywania się akumulatora - bo wtedy przez elementy akumulatora zaczynają przepływać największe prądy - które powodują jego zużycie oraz wewnętrzny wzrost temp. powodujący odparowanie elektrolitu - a to następuje w każdym rodzaju akumulatora - czy kwasowym czy żelowym.
    Jeśli rozrusznik pobiera 200-300A podczas rozruchu - akumulator musi mieć odpowiedni większy prąd rozruchowy - z uwagi na to, że pomiędzy rozrusznikiem a akumulatorem pojawia się dodatkowy opór w postaci przekroju kabli, złączek itd. Dodatkowe straty energii w postaci np. zaśniedziałej klemy czy braku odpowiedniego przekroju - może powodować problemy z rozruchem oraz też z problemami z akumulatorem o czym Michu nie mówi.
    Duża rezystancja obwodu rozruchu albo brak przejścia, iskrzenie podczas uruchamiania silnika będą zawsze skutkować problemami z uruchomieniem auta - w szczególności w zimie - kiedy nie dość, że nasz akumulator ma mniejszą sprawność z uwagi na niską temperaturę - to dochodzi do tego też opór jaki stawia sam silnik przy niskich temp - w szczególności kiedy nas olej w niskich temp. gęstnieje.

  • @Sco0bY91
    @Sco0bY91 7 лет назад

    Proponuję przygotować się do tematu u specjalistów - nie u taksówkarzy.

  • @perekkielbasa1520
    @perekkielbasa1520 7 лет назад

    w poprzednim aucie, sciagnalem ok 1L strzykawka z akumulatora, a pozniej uzupelnilem to swiezym elektrolitem, kazdy negowal, lecz martwy akumulator zyl jeszcze ponad 1.5 roku:)

    • @perekkielbasa1520
      @perekkielbasa1520 7 лет назад

      padl dlatego, ze na dziurach oberwala sie jedna cela,gdyby nie to, byc moze zyl by dluzej:)

  • @Dominik-pz8hc
    @Dominik-pz8hc 7 лет назад +2

    Łysy :) sorka ale cały odcinek do wymiany (min. 70%) :/ zdarza się, nie łam się - kto nic nie robi ten nic nie psuje :)

  • @zdziebek77xd
    @zdziebek77xd 7 лет назад +1

    Kurde kiedys musialo sie to stac, ale tak duzo bledow, spowodowanych chyba przez za niski poziom wiedzy na ten temat ze po prostu nie moge dotrwac do konca. Nie daje w dol, bo nie ma sensu, nastepny bedzie lepszy ;)

  • @shiroikuma770
    @shiroikuma770 7 лет назад

    Michu, nie do końca mogę się zgodzić, z tym, że bateryjka będzie niedoładowana lub przeładowana. Niedoładowany może być, jeśli co chwile gasimy i uruchamiamy silnik. Przy ciepłym silniku rozrusznik pobierze trochę mniej prądu niż przy zimnym, ale zawsze pobierze. Jeśli co chwilkę go gasimy, to będzie niedoładowany. Tylko czy ma to sen co chwile go gasić i zapalać? No ale to mało ważne. Druga opcja - przeładowany... To się ta da? nie ma przypadkiem zadnych zabezpieczeń w samochodzie? Jakiś regulator czy coś? Nie jestem elektrykiem samochodowym, ale wydaje mi się, że jeśli instalacja i akumulator są sprawne, to nie ma opcji przeładowania bateryjki.
    Masz rację co do kabli rozruchowych. Im grubsza wiązka miedzi, tym lepiej. Co prawda, eksperymentalnie uruchamialiśmy kiedyś (ok 12 lat temu) Poloneza w zimę, bez akumulatora, kabelkami 8x0.5mmkw (po 4+4 żyłki) o długości ok 10m od Cienkola i powiem Ci - udało się. Szok, ale poszło. Przewód nadawał się tylko do wyrzucenia, bo się izolacja cała stopiła.
    Czy dolewać wody do aku? Można się pobawić raz czy dwa, przy reanimacji, ale wiem z doświadczenia - lepiej wydać te 3-4 stówki i kupić nowy i nie mieć problemów, niż się wkurzać i kombinować. Wiem, wiem, zero frajdy itp.
    Wysokość aku jest ważna, ale w wielu przypadkach nie musimy przepłacać za niski profil. Do Corsy wejdzie normalnej wysokości, ale trzeba go przykręcić, bo inaczej maska będzie robiła za płytę grzewczą do smażenia naleśników. Mondeo - wejdzie normalnej wysokości na styk. Ale max 72Ah bo 80Ah jest już o co najmniej 5mm za duży i nie wejdzie w przewidziany do tego celu box.
    Jak zwykle - łapka w górę poleciała.
    Czy będą kolejne filmy z udziałem Forda Mondeo MK3?
    Pozdrawiam Mistrza :)

  • @orzech20406
    @orzech20406 7 лет назад

    Do wszystkich piszących o "przeładowaniu" akumulatora a raczej jego niemożliwości. Generalnie tutaj Mich rzeczywiście dał dupy ze sposobem, w jaki to opisał, ale jeśli mamy nominalnie powiedzmy 100Ah to alternator jest wtedy odpowiednio duży. Jeśli wsadzimy akumulator powiedzmy 45, to jeśli uda mu się uruchomić silnik to zaraz po tym, jak alternator zacznie go ładować ten mały akumulator dostanie tak po dupie, że poezja. Po prostu będzie ładowany o wiele za dużym prądem. Przypominam, że aku w aucie ładowany jest metodą "stałego napięcia" a to oznacza bardzo duży prąd ładowania w przypadku ładowania dużym alternatorem. W przypadku za dużego akumulatora powstaje jeszcze problem przysiadania napięcia - alternator może nie wydolić z ładowaniem go.
    Konkluzja - akumulator powinien mieć parametry zalecane przez producenta auta, chyba, że ktoś "uczony w piśmie" uzna, żę powinno być inaczej i dobrze to uzasadni.

  • @emillio26
    @emillio26 7 лет назад

    Ludzie regulator napięcia w aucie reguluje jak sama nazwa wskazuje napięcie.a akumulator ładowany jest pradem .jeżeli zastosujemy mały akumulator.do np.65A alternatora wszystko będzie okey .ale jeżeli do takiego alternatora podłączysz aku np 225ah 12v i rozładujesz go to po pierwsze....po odpaleniu silnika diody w regulatorze napięcia wystrzela w kosmos ...a jeśli nawet regulator sie utrzyma przy życiu to alternator nie jest w stanie podać więcej amper niż 65a, taki akumulator naładowany i sprawny będzie stawiał ponad 20A stałego obciążenia plus oświetlenie plus układ iskrowy plus wspomniane audio i koniec alternator idzie z dymem....nie można przesadzać z zbyt dużym akumulatorem bo zabraknie amper do jego prawidłowego ładowania.poza tym alternator w aucie dobrany jest zawsze prawidłowo tzn. Jezeli auto ma na pokładzie dużo elektroniki to za tym idzie wydajniejszy akumulator żeby nie było spadku napięcia przy wyższym obcązeniu spowodowanym spora ilością osprzętu albo car audio potrzeba magazynu mocy czyli ah .i tak samo po uruchomieniu silnika potrzeba więcej amper do obsługi osprzętu i dodatkowo do ładowania większego aku. Maksyalny bezpieczny prąd głębokiego rozładowania wynosi 25% pojemności danego akumulatora czyli 0.25x225ah. =56A taki opór postawi nam sam akumulator na alternator 65A A WIĘC !!! JEST TAKA OPCJA ZE JAK ZAMONTUJESZ ZA DUŻY AKU TO PASEK STANIE DĘBA A Z ALTERNATORA PÓJDZIE DYM ALBO W DLUŻYSZM OKRESIE AKU BEDZIE NIEDOŁADOWANY I BEDZIE SCHODZIŁ Z NAPIĘCIA I SIE ZASIARCZAŁ I W PRZECIAGU ROKU MOZNA ZAŁATWIĆ NOWWY DUŻY I DROGI AKUMULATOR KWASO-OŁOWIOWY KTORY SIE ZASIARCZY I BEDZIE NADAWAL SIE NA ŚMIETNIK

  • @Mrkoyot95
    @Mrkoyot95 7 лет назад +1

    Do zobaczenia w Sulejowie ;)

  • @orzech20406
    @orzech20406 7 лет назад

    Do sprawdzania napięć polecam "tester dla debili" - ustrojstwo do kupienia na Alledrogo za około 20zł - prosty wskaźnik napięcia z diodami - jedną sekcję czytasz przy zgaszonym silniku - pokazuje stopień naładowania akumulatora, drugą przy odpalonym silniku - pokazuje napięcie ładowania. Mała rzecz, a cieszy :)

  • @adriankreft6748
    @adriankreft6748 2 года назад

    Też się nie zgodzę... Akumulatory są dzisiaj bezobsługowe, gdyż taka jest polityka produkcji. Ma wytrzymać tyle ile daje gwarancji i nie masz prawa sobie podłubać żeby przedłużyć jego żywotność. W znacznej części akumulatory ulegają zasiarczeniu w wyniku zbyt niskiego poziomu elektrolitu...poziom ten jest zazwyczaj zbyt niski bo zwyczajnie w upalne dni odparowała z niego woda. Taki akumulator, oprócz tego że się zasiarczy, to po prostu nie działa poprawnie, bo ma zbyt duże stężenie kwasu... A wystarczy trochę H2O..

  • @bartoszbartek3621
    @bartoszbartek3621 6 лет назад

    pracuję przy podestach ruchomych i w elektrycznych podestach wszystkie akumulatory są obsługowe i na bieżąco uzupełnia się stan elektrolitu wodą destylowaną. Druga sprawa, można przejechać się na sprawdzaniu akumulatora multimetrem, tylko opornica. pozdrawiam

  • @prezes4647
    @prezes4647 7 лет назад +1

    To ja jakiś stary akumulator zawsze kupuje bo w instrukcji jest żeby dolewać wody destylowanej, elektroit. Jak padł mi poprzedni akumulator po oddaniu na gwarancję to nie uznali bo nie było elektrolitu

  • @brunoborman6489
    @brunoborman6489 5 лет назад

    Prosze pana,eksplatacja w obecnych warunkach akumulatorow gdzie trzeba miec zapalone swiatla,czy jest problem jest i to powazny,dodam,ze zuzycie akumulatora jest bardzo duze,oczywiscie kierowcy nie chca sie na ten temat wypowiadac.Ja zrobilem analize ukladu zasilania a uklad komputera natychmiast ma swoje reakcje.Mam w bagazniku dodatkowe zasilania przednich swiatel i jest to przelanczane recznie lub automatycznie i to zaden problem cos takiego zrobic.DODAM,ZE TZW.SWIATLA PRZEZ CALY ROK,CZY ZAPOBIEGAJA WYPADKOM,NIGDY A WYPADKOWOS JEST WIEKSZA I SWIATLA NIC NIE MAJA Z TYM WSPOLNEGO.

  • @piotrn9450
    @piotrn9450 7 лет назад

    przypomniałeś mi, że mam do wymiany żarówkę od stopu, dzięki.

  • @rodothx
    @rodothx 7 лет назад

    Coby tutaj nie gadali kupcie nowy akumulator 20% większej pojemności niż dał producent auta a będzie ok. Producenci oszczędzają na czym mogą więc Aku jak najtańszy idzie.

  • @adammichalski7770
    @adammichalski7770 7 лет назад +1

    nie ma czegoś takiego jak akumulatory bezobsługowe, to jest chwyt marketingowy i właśnie żeby szybciej się popsuł, sam mam akumulator centry i działa po dolaniu już 2lata za 30zł kupiony !

  • @MultiKomentator
    @MultiKomentator 7 лет назад

    Nowy akumulator przed pieszym użyciem należy ładować, bo poszczególne ogniwa w różnym stopniu uległy samowyładowaniu. Wstępne ładowanie wyrówna je, że wszystkie będą na 100% a nie np. 60% 65% 70% 75% 80% 85%

  • @Misiek1981r
    @Misiek1981r 7 лет назад

    Większość ludzi wymienia akumulatory niepotrzebnie. Bardzo ważną rolę w odpalaniu np diesla w zimie odgrywa rozrusznik. Z biegiem lat rozrusznik dostaje luzów na tulejkach i wzrasta jego zapotrzebowanie na prąd podczas rozruchu. Doświadczony pasjonat motoryzacji potrafi na słuch stwierdzić zużycie rozrusznika (wolniejsze obroty, przycinanie, wyjący bendix) i w cale nie oznacza to niesprawności akumulatora. Przy nowym rozruszniku bez problemu odpaliłem samochód przy -20 z akumulatora z samochodu który nie miał siły zakręcić na starym rozruszniku. Wracając do tematu akumulatorów. Bardzo ważną rolę odgrywa dobranie pojemności akumulatora do pokonywanych dystansów. Jeżeli dziennie pokonujesz małe dystanse ok 5km od momentu odpalenia to lepiej jest kupić mniejszy akumulator z tego względu że będzie bardziej doładowany na krótkich odcinkach niż akumulator o większej pojemności. Mniejszy w pełni naładowany akumulator lepiej zapali zimą niż większy niedoładowany z tego względu że będzie pokazywał większy prąd na biegunach akumulatora ponadto notorycznie niedoładowany akumulator będzie się zasiarczał i szybciej padnie. Łysy nie ma czegoś takiego jak przeładowanie akumulatora tylko dla tego że ma mniejszą pojemność. Przeładowanie nastąpi jeżeli w skutek niesprawnego regulatora napięcia alternator będzie nam zapodawał dużo większy prąd ładowania niż normalnie. Oprócz spalenia instalacji może nawet nastąpić eksplozja akumulatora

  • @darioaga1979
    @darioaga1979 7 лет назад +2

    A jeszcze jedno pytanie: Akumulator NOWY. Gdzieś kiedyś czytałem, że akumulator nowy ma "swoją karencję" do pierwszego uruchomienia w samochodzie. Pytam, bo kilka lat temu kupiłem akumulator centra (latem) i padł w zimie. Okazało się, że akumulator leżał rok w sklepie. Później czytałem, że akumulatory nowe powinny być "zainstalowane" do 3 miesięcy od produkcji, bo ich żywotność spada. Ile w tym prawdy?

  • @damianb9747
    @damianb9747 6 лет назад

    Mam samochód i to on dba o to aby bateria miała wygodne warunki użytkowania. Myślę że czasy wymagające ingerencje użytkownika w akumulator skończyły się już dawno... Chodzenie dookoła akumulatora jest równoznaczne z jedzeniem własnej kupy - tak uważam!

  • @abmaximus
    @abmaximus 5 лет назад +1

    Zasady samodzielnego ładowania akumulatora (czas, amperaż, skutki niewłaściwego doboru) by się przydały.

  • @kamilb.7124
    @kamilb.7124 7 лет назад

    Ja tam nie jestem miłośnikiem 4 kółek, ale temat akumulatorów zainteresował mnie po ostatniej burzy (dobę byłem bez prądu). Zastanawiam się, czy jeśli takie przerwy w dostawie prądu będą występowały częściej, nie kupić sobie jakiegoś bardzo pojemnego akumulatora i przetwornicy napięcia. Na allegro można znaleźć przetwornice zdolną przetworzyć 12V na sinus 230V czyli na taki prąd, jaki mamy w gniazdkach. Jeśli znasz temat, wypowiedz się, czy taki zakup ma jakiś sens tzn czy przy poborze powiedzmy 300W, taki akumulator starczy przynajmmiej na kilka godzin. Przypomina, że mówię o akumulatorze z wyższej półki jeśli chodzi o pojemność, powiedzmy żelowy za około 600 zł.

  • @xaesy6151
    @xaesy6151 5 лет назад

    Łysy nie byle jaki prostownik bo i prostownikiem możesz uszkodzić lub nie naładować prawidłowo akumlatora ale 95% z tego co powiedziałeś faktycznie jest prawda. Pozdro

  • @pearl1985
    @pearl1985 7 лет назад +10

    Sorry Michu ale mówię nie Twojej bezmyślności i temu że lecisz na ilość łapek a nie na content!

  • @MrSmoku33
    @MrSmoku33 7 лет назад +1

    Ten filmik ukazał się chyba po nieczasie :P Właśnie dziś padł mi akumulator :P

    • @schkake
      @schkake 7 лет назад

      MrSmoku33 - hyhy mi też, w upał.

  • @zawada2142
    @zawada2142 7 лет назад

    zapomniałeś wspomnieć że bezpośrednio po ładowaniu (jeździe) warto odczekać kilka godzin gdyż akumulator świeżo po ładowaniu będzie trzymał wartości mimo iż będzie już siadał

  • @tadekrafa4121
    @tadekrafa4121 7 лет назад

    E tam trochę się nie zgodzę , miałem aku który kilka lat był w aucie które stało nieużywane w efekcie był bardzo rozładowany. Dolałem mu elektrolitu naładowałem i jeździłem na nim 3 lata w tym zimy gdzie mróz sięgał -33 stopni i czasami ciężko kręcił ale nigdy mnie nie zawiódł. Odpalania z kabli staram się unikać, choć w tamtą zime 3 razy użyczyłem i na szczęście nic sie nie stało.

  • @Ansset0
    @Ansset0 5 лет назад

    Po napisaniu komentarza, zajalem sie przegladaniem innych.
    Przegladnalem pierwsze 115-120 komentarzy (circa) i ANI JEDNEGO pozytywnego. Kilka prob podzielenia sie w kontekscie "a co mi sie stalo".... i tyle.
    Odniesiesz sie, Misiaczku Prawdomowny vel Niesprzedajny? :D

  • @TheBigGostom
    @TheBigGostom 7 лет назад

    Byłem na wyjeździe w Piotrkowie Tryb. i rozładowało mi akumulator. W sobotę. Przez to nie wyjechałem do Sulejowa... kurtyna.

  • @yozone7458
    @yozone7458 7 лет назад +2

    Sorry Łysy ale sam powieliłeś parę mitów... Czuję że będzie poprawka tak jak z olejami

  • @darekbe7098
    @darekbe7098 6 лет назад

    Łysy żaden mit jeśli chodzi chodzi o odpalanie ze słabszego na silniejszy. Osobiście odpalałem własnej robionych kablach z akumulatora ok 56 Fiat doblo a mój 74 1,9 TDI po chwili ok 3-4 minut odpaliłem bez problemu bez obawy dla drugiego akumulatora , teza wiec nie trafiona moim zdaniem. Reanimowanie po wymianie elektrolitu 90 % działa , koszt ok 30 zł . Warunek jeśli brak uszkodzeń celi . Pojemność akumulatora do auta |? teoretyczne słuszna ale nie dla tych co jeżdżą bardzo mało i dajmy na to fabrycznie 75A a właściciel jeździ max 5-10 kilometrów wystarczy mu zupełnie 55A Na dalsze trasy należy akumulator zbliżony do wymogów fabrycznych Podstawa ? prawidłowy układ ładowania i zero problemów Dodam że ładowanie dwa trzy ray w roku akumulatora to zupełnie nie trafiony pomysł ( jeśli ktoś jeździ minimum 20-30 km dziennie przy nie uszkodzonym układzie ładowania oczywiście . Przerabiałem właśnie reanimację akumulatora a efekty są widoczne . Pozdrawiam

  • @kamilspychaa6090
    @kamilspychaa6090 7 лет назад

    Zróbcie materiał o przelocie/ wycięciu tłumika Środkowego. Pozdrawiam!

  • @arfilms6035
    @arfilms6035 7 лет назад +1

    a może by tak taki odcinek z kilkoma drobnymi mitami motoryzacyjnymi itd np. odpalanie na pych i inne takie drobne połączyć w jeden odcinek

    • @tuniek9987
      @tuniek9987 7 лет назад +2

      Odpalanie automatu na pych,wyłączanie silnika przy 30km/h i odpalanie wrzucając dwójkę. :D
      Jestem za!

  • @1mbus
    @1mbus 7 лет назад

    Nie moge sie zgodzic z Toba, ze prad potrzebny na odpalenie silnika zwroci sie po 20 minutach. W Scanii 143H mialem fabryczny amperomierz, po odpaleniu silnika wskazowka amperomierza wrocila na pozycje 0 po okolo minucie.

  • @animemen1
    @animemen1 7 лет назад

    hmm no właśnie, a co się stanie jeśli zepnę akumulator całkowicie rozładowany ale sprawny a całkowicie naładowany i jeszcze doładowywany z samochodem, przekrój załóżmy 10mm2? jaki prąd popłynie? czy alternator wytrzyma doładowywując dwa akumulatory? czy rozładowany akumulator nie dostanie zbyt dużego prądu ładowania? jeśli akumulator ładuje się 0,1 c, czy akumulator ten który ładuje nie dostanie zbyt dużego prądu rozładowania? czy czasem nie powygina płyt? dlaczego są kable takie cieńkie? nie jest też wspomniane o prądzie rozruchowym, starajmy się brać akumulatory z jak największym prądem rozruchowym przy tym samym Ah, bo jeśli tego nie dobierzemy to rozrusznik będzie wolniej kręcił a co za tym idzie dłużej kręcimy, przez dłuższy czas pobieramy prąd rozruchowy co może się skończyć powyginaniem płyt. Co do grubości kabli, producent specjalnie daje sieńkie przewody ze względu że nic nie usmażymy tylko kable, a jeśli przez pomyłkę podłączymy odwrotnie? co się stanie? bezpiecznika w grubych przewodach nie ma...a cieńkie dostaną dużej oporności ale nie zepsuje nam instalacji czy też akumulatory nie wybuchną, jeszcze jedna wzmianka, jeśli chcecie złączyć przewodami 2 samochody to najlepiej cieńkimi i po prostu poczekajmy troszkę aż nasz akumulator nabierze troszkę tej energii rozruchowej. Druga wzmianka, nigdy ale to przenigdy nie podłączajmy przewodów do samochodu ładowanego ze zdechniętym akumulatorem bezpośrednio klemy minusowej do akumulatora, starajmy się szukać minusa na silniku obojętnie gdzie, może to być uchwyt do podnoszenia silnika lub coś grubego aluminiowego np. łączenie silnika ze skrzynią,, będzie lepszy rozruch bo rozrusznik bez żadnych oporów dostanie prąd a drugi akumulator dostanie napięcie poprzez instalacje...często jest zapominana tzw. plecionka masy, starajmy się ją odnaleźć i sprawdzić jej styki pomiędzy karoserią a skrzynią biegów czy silnikiem, sprawdźmy czy nie jest uszkodzona czy zużyta...następna wzmianka jeśli chcemy odpalić drugi samochód to wyłączmy wszystko co pobiera prąd tzn. w obydwóch światła chyba że jest ciemno to postojowe po to są, wszelkiego rodzaju radia, nadmuch, klimatyzacje...

  • @artsyp8104
    @artsyp8104 7 лет назад

    w zeszlym tygodniu akumulator 145ah 1150A eksplodował podczas wysokiej temeratury przy rozruchu silnika v12. Szczerze to cieszę sie że żyję. Aku zachował sie jak bomba. Mam kilka fotek ale nie wiem jak je tutaj wkleić na telefonie...

  • @yetigogo9557
    @yetigogo9557 7 лет назад

    Akumulator to akumulator - dobrej jakości to posłuży długo. Ja pierwszy akumulator wymieniłem po 11 latach (TDI ), następny po 8. Tylko nigdy nie dopuszczałem do wyczerpania akumulatora ( jak niektórzy ludzie którzy myją auto z włączonym radiem przez 3 fodziny a potem odpalaja na kable )

    • @bradom1828
      @bradom1828 7 лет назад

      Aha, u nas radio w samochodzie może cały dzień grac i odpalisz samochód z włączonymi światłami. A akumulator ma już 10 lat. Jeszcze nie widziałem aby ktoś po 3 godzinach grania radiem miał wydojony akumulator.

  • @artorias550
    @artorias550 4 года назад

    W instrukcji do pojazdu nie podają jaki jest zalecany akumulator. Podają tylko, że ładowanie przyspieszone (cokolwiek to znaczy) 15A, a normalne 5A. Samochód kupiony używany, więc akumulator nie fabryczny. I jak teraz dobrać akumulator?
    Co ciekawe w instrukcji piszą o dolewaniu wody do akumulatora...

  • @krzysztofzieminski8145
    @krzysztofzieminski8145 5 лет назад

    Panie Łysy, powiedziałeś w odcinku, że po rozruchu diesla trzeba by przejechać ok 15-20 min ciągłej jazdy aby odzyskać stracona energię. Dziś natomiast serwisant powiedział mi że obecne alternatory lądują Aku znacznie szybciej i wystarczy koło 3-4 km jazdy.. jak zatem jest??