to na końcu raczej powinno brzmieć w stylu "nie pozwól mi wysłać na śmierć nikogo więcej", ale ogółem widać ile serca i pracy w to włożyłaś, za to właśnie cię lubię i podziwiam
+Metaliczny Tost Poprawianie skilla trwa. :) Trochę w dziwny sposób, bo tutorial handwritingu był pod PS-a i niejako "w locie" przerabiałem go na GIMP-a (bo leniwy stwór ze mnie, nie chce mi się PS-a instalować) i nie wyszło do końca tak jak powinno, nie mam pewności czemu. Do wymiany kwalifikuje się też font, bo ten obecny średnio się nadaje do takich zabaw, z drugiej strony wygrał z pozostałymi z racji czytelności. Poszukiwania trwają. :)
szczerze to opowiadana sytuacja pasuje do wielu sytuacji nie tylko tylko do królowej ale też do straży pożarnej policji i do wojska trzeba pomyśleć co czuje taki kapitan straży pożarnej wyszyła swoich pracowników który w większości są jego przyjaciółmi w prost w ogień gdzie wie ze mogą umrzeć ale nic nie może z tym zrobić bo musi ratować ludzi i pracowniczy nic do niego nie mają wiedzą ze muszą to robić i to jest najgorsze wiedza ze twój przyjaciel jest gotowy umrzeć dla sprawy gdzie ty nic nie możesz z tym nic zrobić to samo w policji co komendant musi cuć gdy wyszyła policjantów na niebezpieczną akcie ehhhh to naprawdę musi być ciężkie wojsko to samo wiele zawodów ma tą sytuacje jak się tak pomyśli to taka praca jest naprawdę bardzo ciężką emocjonalnie i nie da się do tego przyzwyczaić
W tłumaczeniu powinno być użyte słowo Herold, pisane z duże litery, a nie oficer - taka nazwa została użyta w polskim przekładzie książek Mercedes Lackey. Ten tekst została napisany w oparciu o cykl powieści.
Ludzie zaczynają wariować na poprawnym przekładzie tekstu. Gdyby tekst został przetłumaczony dosłownie to brzmiałby jak monolog, a tego nie chcemy. Nie ma polskiego odpowiednika słowa Herold o znaczeniu z kultury zachodu, choć możnaby użyć synonimu rycerza w nawiązaniu do merytoryczności tekstu.
@@nightbladers1760 Owszem teks jest przetłumaczony dobrze, poza jednym jedynym słowem - herold. Problem polega na tym, że inspiracją do jego powstania był cykl powieści Heroldowie z Valdemaru i tym znaczeniu słowo to pojawia się w przetłumaczonym tekście i oznacza osobistego wysłannika króla, więc różni się od historycznego odpowiednika. Autorka tłumaczenia po prostu tego nie sprawdziła. Fakt, gdyby zamiast oficer zostało by użyte słowo wojownik, rycerz to w odniesieniu do całości nie zgrzytało by to tak bardzo. Po drugie to jest ewidentnie monolog i tak ma brzmieć jak ów. Po trzecie słowo herold w języku polski funkcjonuje i nie ma potrzeby szukania synonimy. Owszem w przypadku tego tego tekstu powinno użyć tego słowa pisanego wielka literą, tak jak w cyklu powieściowym. Po czwarte rycerz i herold w swoim historycznym znaczeniu w żadnym wypadku nie są synonimami i nie mogą by stosowane zamienne. W tym wypadku użycie słowa rycerz było by dopuszczalne.. No cóż tłumaczenie tekstu to ciężką praca i nie zawsze polega tylko na przełożeniu samego tekstu - nie wariactwo, raczej korekta merytoryczna. PS. Mercedes Lackey to autorka Heroldów z Valdemaru, wykonawca to Alexander James Adams wcześniej występujący jako Heather Alexander
Raz weszłam przypadkiem, zostanę na wieki, rozpowszechniam jak mogę. :)
to na końcu raczej powinno brzmieć w stylu "nie pozwól mi wysłać na śmierć nikogo więcej", ale ogółem widać ile serca i pracy w to włożyłaś, za to właśnie cię lubię i podziwiam
Iście królewski utwór bym powiedziała ^-^
Podoba mi się ten efekt handwritingu, nie mogę się doczekać, aż osiągniesz w tym perfekcję :D
+Metaliczny Tost
Poprawianie skilla trwa. :) Trochę w dziwny sposób, bo tutorial handwritingu był pod PS-a i niejako "w locie" przerabiałem go na GIMP-a (bo leniwy stwór ze mnie, nie chce mi się PS-a instalować) i nie wyszło do końca tak jak powinno, nie mam pewności czemu. Do wymiany kwalifikuje się też font, bo ten obecny średnio się nadaje do takich zabaw, z drugiej strony wygrał z pozostałymi z racji czytelności. Poszukiwania trwają. :)
szczerze to opowiadana sytuacja pasuje do wielu sytuacji nie tylko tylko do królowej ale też do straży pożarnej policji i do wojska trzeba pomyśleć co czuje taki kapitan straży pożarnej wyszyła swoich pracowników który w większości są jego przyjaciółmi w prost w ogień gdzie wie ze mogą umrzeć ale nic nie może z tym zrobić bo musi ratować ludzi i pracowniczy nic do niego nie mają wiedzą ze muszą to robić i to jest najgorsze wiedza ze twój przyjaciel jest gotowy umrzeć dla sprawy gdzie ty nic nie możesz z tym nic zrobić to samo w policji co komendant musi cuć gdy wyszyła policjantów na niebezpieczną akcie ehhhh to naprawdę musi być ciężkie wojsko to samo wiele zawodów ma tą sytuacje jak się tak pomyśli to taka praca jest naprawdę bardzo ciężką emocjonalnie i nie da się do tego przyzwyczaić
Super 😍 kocham piosenki w takim klimacie
Jakie piękne tłumaczenie ❤️
Przepiękna piosenka
Wspaniałe tłumaczenie, piękne i wierne
a ja się kiedyś zastanawiałam o co chodzi w tej piosence. wreszcie wiem :D
+Alina Marcinkowska
Zawsze do usług. :) (kłania się)
+Anidatte :)
Mistrzostwo ;,)
I zadziwiająco wierne!
popłakałam się ;-;
to jest przepiękne ♥
wspaniała piosenka
W tłumaczeniu powinno być użyte słowo Herold, pisane z duże litery, a nie oficer - taka nazwa została użyta w polskim przekładzie książek Mercedes Lackey. Ten tekst została napisany w oparciu o cykl powieści.
Ludzie zaczynają wariować na poprawnym przekładzie tekstu. Gdyby tekst został przetłumaczony dosłownie to brzmiałby jak monolog, a tego nie chcemy. Nie ma polskiego odpowiednika słowa Herold o znaczeniu z kultury zachodu, choć możnaby użyć synonimu rycerza w nawiązaniu do merytoryczności tekstu.
@@nightbladers1760 Owszem teks jest przetłumaczony dobrze, poza jednym jedynym słowem - herold. Problem polega na tym, że inspiracją do jego powstania był cykl powieści Heroldowie z Valdemaru i tym znaczeniu słowo to pojawia się w przetłumaczonym tekście i oznacza osobistego wysłannika króla, więc różni się od historycznego odpowiednika. Autorka tłumaczenia po prostu tego nie sprawdziła. Fakt, gdyby zamiast oficer zostało by użyte słowo wojownik, rycerz to w odniesieniu do całości nie zgrzytało by to tak bardzo.
Po drugie to jest ewidentnie monolog i tak ma brzmieć jak ów.
Po trzecie słowo herold w języku polski funkcjonuje i nie ma potrzeby szukania synonimy. Owszem w przypadku tego tego tekstu powinno użyć tego słowa pisanego wielka literą, tak jak w cyklu powieściowym.
Po czwarte rycerz i herold w swoim historycznym znaczeniu w żadnym wypadku nie są synonimami i nie mogą by stosowane zamienne. W tym wypadku użycie słowa rycerz było by dopuszczalne..
No cóż tłumaczenie tekstu to ciężką praca i nie zawsze polega tylko na przełożeniu samego tekstu - nie wariactwo, raczej korekta merytoryczna.
PS. Mercedes Lackey to autorka Heroldów z Valdemaru, wykonawca to Alexander James Adams wcześniej występujący jako Heather Alexander
super piosenka ! fajne jest też Little mix - Little me ;)
świetna robota! ♡
+Alice Northgrey
Dzięki! :)
xd 😊