Dobry nóż zawsze. Też mam taki zestaw gadżetów. Np. zatyczki do uszu. Takie nie ma max wyciszające ale lekko wygaszające otoczenie. Nadwrażliwość na dźwięki. Łyżko-widelec. Kiedyś na sesji zamówiłem spaghetti i nie dostałem z dowozem sztućców. Gadżety dobra rzecz. Na to, że mi się styki zwierają nic nie poradzę. To może być genetyczne.
Raz zgubiłem dekielek od obiektywu w lesie. Pół dnia szukałem i znalazłem.
6 месяцев назад+1
Hej, Dziękuje bardzo za ten materiał. Faktycznie jest to inne podejście do tematu niż na 99% filmach na YT. Zainspirowałeś mnie też, żeby rozważyć gaz pieprzowy. Nie miałem z nim nigdy styczności. Czy byłbyś w stanie troche pomóc? Jest coś na co powinno się zwracać uwagę przy wyborze takiego gazu? Na myśl mi chyba tylko przychodzi rodzaj zamknięcia, albo prostota użycia, ale jestem kompletnie zielony i nie wiem co jeszcze. Btw. Czy Ty nosisz swój gaz w kieszeni spodni czy np w torbie foto? Nie ma ryzyka, że w kieszeni sam się "odpali"? Nie chce też żeby np pod wpływem temperatury i jakiegoś rozprężenia, sam gaz mi "wybuchł". Czy to jest w ogóle możliwe? Z góry dziękuje za odpowiedź.
Ja używam Walther Pro Secur. Polecił mi go znajomy ochroniarz. Nie ma szans, żeby odpalił w kieszeni bo ma klapkę, pod którą trzeba wsunąć kciuk, żeby go uruchomić. Sam przycisk tez działa z dużym oporem. To nie jest droga zabawka, wiec warto zrobić tak jak ja, kupiłem dwie sztuki, jedną na „zmarnowanie”, pojechałem do lasu i zrobiłem sobie testy, żeby w razie co wiedziec jak ten konkretny model działa. Byle z wiatrem ;) Nie wydaje mi się, żeby opcja jakiegos wybuchu w ogole wchodziła w grę. Policja ma na wyposażeniu radiowozu takie gazy i one są tam na stałe. 30 stopni w lato, -20 stopni w zime, i nie wybuchają. Nie powiem gdzie noszę ;) Zasada jest taka ze masz go miec w zasięgu dominującej ręki. No i w sytuacji zagrożenia nie masz czasu na szperanie w plecaku :) Nie jestem ekspertem w tej dziedzinie jak coś, bazuje na swoich konkretnych doświadczeniach, więc zrób jeszcze dodatkowy research.
6 месяцев назад
@@michal_502 Dziękuje bardzo za odpowiedź. Jak najbardziej jeszcze sprawdzę jakieś recenzje tego gazu, ale zawsze lepiej poczytać kogoś, kto go prawdopodobnie używał, a nie tylko kupił. Wiadomo, że ja chce go mieć tylko dla bezpieczeństwa, ale jednak lepiej być gotowym. Czytałem o tym, że są różne rodzaje i jedne faktycznie pryskają, a inne po prostu "leją" ten płyn co już jest mało przydatne w obronie, bo trzeba mieć jeszcze cela i szczęście. :)
Ale jak pokazujesz przedmiot, to przydało by się wyostrzyć na obiekt. Cały czas patrzę ci na ręce w których masz omawiany przedmiot, ale jest rozmyty. A poza tym to spoko.
Dobry nóż zawsze. Też mam taki zestaw gadżetów. Np. zatyczki do uszu. Takie nie ma max wyciszające ale lekko wygaszające otoczenie. Nadwrażliwość na dźwięki. Łyżko-widelec. Kiedyś na sesji zamówiłem spaghetti i nie dostałem z dowozem sztućców. Gadżety dobra rzecz.
Na to, że mi się styki zwierają nic nie poradzę. To może być genetyczne.
Bardzo przyjemny materiał dla fotografów, dzięki!
Bardzo przydatne rzeczy 😃
No raczej! 🫡
Raz zgubiłem dekielek od obiektywu w lesie. Pół dnia szukałem i znalazłem.
Hej, Dziękuje bardzo za ten materiał. Faktycznie jest to inne podejście do tematu niż na 99% filmach na YT.
Zainspirowałeś mnie też, żeby rozważyć gaz pieprzowy. Nie miałem z nim nigdy styczności. Czy byłbyś w stanie troche pomóc? Jest coś na co powinno się zwracać uwagę przy wyborze takiego gazu? Na myśl mi chyba tylko przychodzi rodzaj zamknięcia, albo prostota użycia, ale jestem kompletnie zielony i nie wiem co jeszcze. Btw. Czy Ty nosisz swój gaz w kieszeni spodni czy np w torbie foto? Nie ma ryzyka, że w kieszeni sam się "odpali"? Nie chce też żeby np pod wpływem temperatury i jakiegoś rozprężenia, sam gaz mi "wybuchł". Czy to jest w ogóle możliwe? Z góry dziękuje za odpowiedź.
Ja używam Walther Pro Secur. Polecił mi go znajomy ochroniarz. Nie ma szans, żeby odpalił w kieszeni bo ma klapkę, pod którą trzeba wsunąć kciuk, żeby go uruchomić. Sam przycisk tez działa z dużym oporem.
To nie jest droga zabawka, wiec warto zrobić tak jak ja, kupiłem dwie sztuki, jedną na „zmarnowanie”, pojechałem do lasu i zrobiłem sobie testy, żeby w razie co wiedziec jak ten konkretny model działa. Byle z wiatrem ;)
Nie wydaje mi się, żeby opcja jakiegos wybuchu w ogole wchodziła w grę. Policja ma na wyposażeniu radiowozu takie gazy i one są tam na stałe. 30 stopni w lato, -20 stopni w zime, i nie wybuchają.
Nie powiem gdzie noszę ;) Zasada jest taka ze masz go miec w zasięgu dominującej ręki. No i w sytuacji zagrożenia nie masz czasu na szperanie w plecaku :)
Nie jestem ekspertem w tej dziedzinie jak coś, bazuje na swoich konkretnych doświadczeniach, więc zrób jeszcze dodatkowy research.
@@michal_502 Dziękuje bardzo za odpowiedź. Jak najbardziej jeszcze sprawdzę jakieś recenzje tego gazu, ale zawsze lepiej poczytać kogoś, kto go prawdopodobnie używał, a nie tylko kupił. Wiadomo, że ja chce go mieć tylko dla bezpieczeństwa, ale jednak lepiej być gotowym. Czytałem o tym, że są różne rodzaje i jedne faktycznie pryskają, a inne po prostu "leją" ten płyn co już jest mało przydatne w obronie, bo trzeba mieć jeszcze cela i szczęście. :)
Elegancki setup👌
Genialne.
Fajna lista. Dzienkufa
co?
Właśnie zgubiłem dekielek na wakacjach.
Ale jak pokazujesz przedmiot, to przydało by się wyostrzyć na obiekt. Cały czas patrzę ci na ręce w których masz omawiany przedmiot, ale jest rozmyty.
A poza tym to spoko.
Krem do opalania i szpraj na komary i meszki ^_^
Zamiast gumki polecam organizery OrbitKey. Pozdrawiam
Nie znam, chętnie sprawdzę. Dziękuję Panie Łukaszu za rekomendację 🫡