Witam będzie kiedyś test mas różnych firm innotec lsm hsm, novol stp flex flow forch app sika itp pod względem przyczepności odporności i dlaczego novol stp jest dużo tańszy od konkurencji Pozdrawiam
Dlatego mam nadzieję że mój złomek posłuży jak najdłużej. Niestety nowego z niego nie zrobię, ale widząc to i ceny nowych aut, myślę ze nie będzie zła decyzją dbać o niego na ile to możliwe i tłuc kilometry😃
Dokładnie. To jest raczej w celu wyciszenia, a nie zabezpieczenia, chociaż pewnie miejscami też ma i zabezpieczać. Standard Toyoty/Lexusa czyli prawie nic.
@@stacja.konserwacja Czyli na takiego malucha ok 40 sztuk na całość. Zapytam jeszcze ile masy pójdzie w jedno tylne nadkole w samochodzie Hyundai Tucson IV. Chce coś takiego zrobić by zabezpieczyć antykorozyjnie i go wyciszyć. Mam pistolet Sika spray gun kupiony z 8 lat temu za jakieś śmieszne pieniądze, teraz chora cena. Czas by go użyć. Pozdrawiam.
@@janrezacz9376 Kluczowym jest czy ten Tucson ma tam plastikowe lub szmaciane nadkola. Jeśli nie, to można tynkować do woli i nawet 10 kartuszy nie będzie zbyt grubo kiedy trzeba zrobić akustykę. W przypadku kiedy nadkola są to lepiej położyć mniej na nadwozie a resztę na samo nadkole - nie będzie ryzyka, że nadkole się nie zmieści, a jednocześnie to ono pochłonie hałas jako pierwsze.
Niestety japońskie auta mają gorszej jakości stal od europejskich, brak ocynku, brak jakichkolwiek zabezpieczeń typu woski, masy epoksydowe itp, nawet na osłonach oszczędzają. Nie da się uchronić przed rdza tego co jest obarczone błędem technologicznym, tak czy inaczej to będzie kupa rozpadającego się zardzewiałego złomu, ale można to przynajmniej opóźnić i ułatwić sobie użytkowanie. Także kto ma zdrowego jeszcze japonica powinienem go zabezpieczyć.
@@arturleszczynski1502 dokładnie tak. Zamieniają się w kupę złomu, bo tak słabo są zabezpieczone pod względem antykorozyjnym. Byle Renault Thalia ma lepsze zabezpieczenie antykorozyjne, w pełnoletniej Thalia płyta podłogowa wygląda lepiej niż w rocznej Toyocie. To jakiś żart w wykonaniu Japończyków. O mazdzie z litości nie wspomnę.
@@arturleszczynski1502 wątpię by istnieli, szczególnie po tylu latach od zaprzestania produkcji, ale nawet tak budżetowy samochód mógł być wykonany w taki sposób by nie pordzewiał przez grubo ponad dwadzieścia lat, jak choćby takie Clio. Kilkuletnie Lexusy, toyoty, hondy, subaru czy mazdy są skorodowane i mowa nie o autach segmentu B a C, D czy E. Trudno zrozumieć czemu Japończycy nie mogą opanować technologii ocynku i zabezpieczenia stopów stali przed korozją.
Ta masa cokolwiek daje? Najpierw bym pomalował farbą epoksydową
Jestem ciekawy jak wyglądają elektryczne auta, Tesla no i inne.
Tesla to chyba głównie aluminium. Jako pierwsi poszli w wielkie odlewy, przedni i tylny.
😀 Super Robota!!! 😍
Witam będzie kiedyś test mas różnych firm innotec lsm hsm, novol stp flex flow forch app sika itp pod względem przyczepności odporności i dlaczego novol stp jest dużo tańszy od konkurencji
Pozdrawiam
Pomyślimy.
Dlatego mam nadzieję że mój złomek posłuży jak najdłużej. Niestety nowego z niego nie zrobię, ale widząc to i ceny nowych aut, myślę ze nie będzie zła decyzją dbać o niego na ile to możliwe i tłuc kilometry😃
Tylne amortyzatory chyba szybciej było odkręcić, niż okleić 🙂
Nie sądzę.
One nie są jak w Yarisie na jednej nakrętce na górze?
@@JanKowalski-oy9it Zależy o którym Yarisie mówimy.
Zakładam, że jest jak w Yarisje IV i Cross, czyli wystarczy w bagażniku odkręcić nakrętkę na górze amortyzatora.
@@stacja.konserwacja Jednak miałem rację-jest jak w YIV-podważasz małą klapkę w bagażniku i pod spodem odkręcasz jedną nakrętkę górną amortyzatora.
Ok, jeżeli to jest dobre zabezpieczenie, to DLACZEGO producent tego nie robi?
Koszty, a przede wszystkim grube dodatkowe kg. Producenci dzisiaj o gramy walczą żeby normy spełniać, więc taka masa to jest zbędna dla nich.
Nie robi bo przez pierwsze lata nikt na to zwróci uwagi , a co potem kogo obchodzi. Auto po gwaracji...
Te masy producenta to chyba mają robić głównie za wygłuszenie. Bo intencjonalnie jako przeciwkorozyjne to nie za bardzo.
Dokładnie. To jest raczej w celu wyciszenia, a nie zabezpieczenia, chociaż pewnie miejscami też ma i zabezpieczać. Standard Toyoty/Lexusa czyli prawie nic.
Witam. Z ciekawości ile poszło mastyki na taką połówkę bo widać że nie było oszczędzane 😊 ?
Ze szwami około 20 sztuk.
@@stacja.konserwacja Czyli na takiego malucha ok 40 sztuk na całość. Zapytam jeszcze ile masy pójdzie w jedno tylne nadkole w samochodzie Hyundai Tucson IV. Chce coś takiego zrobić by zabezpieczyć antykorozyjnie i go wyciszyć. Mam pistolet Sika spray gun kupiony z 8 lat temu za jakieś śmieszne pieniądze, teraz chora cena. Czas by go użyć. Pozdrawiam.
@@janrezacz9376 Kluczowym jest czy ten Tucson ma tam plastikowe lub szmaciane nadkola. Jeśli nie, to można tynkować do woli i nawet 10 kartuszy nie będzie zbyt grubo kiedy trzeba zrobić akustykę. W przypadku kiedy nadkola są to lepiej położyć mniej na nadwozie a resztę na samo nadkole - nie będzie ryzyka, że nadkole się nie zmieści, a jednocześnie to ono pochłonie hałas jako pierwsze.
😊😊😊😊😊😊😊😊😊
Straszny obciach dla Lexusa 😞
Pozdrawiam Szefa 👍
Dziękuję, przekażę ;)
Dawać mnie jakieś zgnite gruzy, ile można oglądać te nowe lexusy i toyoty :D
Gdzie Pan był że Pana nie było 😊 ?
Z dala od tłumów :)
Lexus Marka premium za duże pieniądze i trzeba walczyć z rdzą….
Niestety japońskie auta mają gorszej jakości stal od europejskich, brak ocynku, brak jakichkolwiek zabezpieczeń typu woski, masy epoksydowe itp, nawet na osłonach oszczędzają. Nie da się uchronić przed rdza tego co jest obarczone błędem technologicznym, tak czy inaczej to będzie kupa rozpadającego się zardzewiałego złomu, ale można to przynajmniej opóźnić i ułatwić sobie użytkowanie. Także kto ma zdrowego jeszcze japonica powinienem go zabezpieczyć.
Aha. Lexusy i toyoty słyną z tego że są kupą złomu. W przeciwieństwie do aut europejskich. 😂😂😂😂
@@arturleszczynski1502 dokładnie tak. Zamieniają się w kupę złomu, bo tak słabo są zabezpieczone pod względem antykorozyjnym. Byle Renault Thalia ma lepsze zabezpieczenie antykorozyjne, w pełnoletniej Thalia płyta podłogowa wygląda lepiej niż w rocznej Toyocie. To jakiś żart w wykonaniu Japończyków. O mazdzie z litości nie wspomnę.
Super. Cieszę się, że istnieją entuzjaści Renault Talii. To pocieszające. Pozdrawiam
@@arturleszczynski1502 wątpię by istnieli, szczególnie po tylu latach od zaprzestania produkcji, ale nawet tak budżetowy samochód mógł być wykonany w taki sposób by nie pordzewiał przez grubo ponad dwadzieścia lat, jak choćby takie Clio. Kilkuletnie Lexusy, toyoty, hondy, subaru czy mazdy są skorodowane i mowa nie o autach segmentu B a C, D czy E. Trudno zrozumieć czemu Japończycy nie mogą opanować technologii ocynku i zabezpieczenia stopów stali przed korozją.
Ttle że to gówno prawda. Mam 7 letnia hondę HRV nie ma grama korozji. Miał corolki, civica - moja rada: nie wierz w te bzdury.
Dla nieustających malkontentów zostawić tak jak jest i pokazać za rok, dwa, pięć(żarcik)
Będzie rdza wchodzić, ale i tak 15 lat pojeździ. Jak chcesz dłużej to trzeba trochę poprawić.