PZL P.24 fighter - hands up! Hellenic ram with Polish wing
HTML-код
- Опубликовано: 3 июл 2024
- Patronite: patronite.pl/ZabytkiNieba
Twitter: / zabytki_nieba
How many improvements did this plane require and what did raised pilot's hands mean? Meet the Polish expoert fighter, the PZL P.24.
0:00 - Start
0:45 - PZL plane names
1:40 - Prototype I
2:48 - Prototype II
3:47 - Prototype III
4:21 - Prototype IV
5:23 - Fuselage
6:36 - Polish wing
7:02 - Landing gear
7:58 - Armament
8:50 - Incidents
9:49 - Gun camera
10:20 - Ordnance
10:32 - Engines
11:19 - Engone licensing
12:02 - P24 in Greece
13:40 - P24 in Turkey
14:14 - P24 in Bulgaria
15:18 - P24 in Romania
15:58 - Other expoert concepts
16:30 - Opinion
18:13 - P24 in Poland?
19:26 - Żurada village
19:55 - remaining P24
20:50 - Farewell
This month's Patronite.pl Patrons: Damian Dynowski, Klaudiusz Gebauer, Tomasz Janusz, Roman Maciończyk, Bartosz Kijanski, Patryk Włodarski, Paweł i Ewa Dondziłło, Maciej Grzeszczak, areksordyl@o2.pl, Tomasz Krakowczyk, Marcin Tatar, LESZEK ODZIENIEC, Dariusz Raćkowski, Bartek Wręga, Krzysztof Tomaszewicz, Paweł Gołąbek, Eryk Janicki, Michał Okulski, Łukasz Dziurda, Paweł Smoleński, Mariusz Szymański, Michał Łukasiewicz, Grzegorz Granek, Grzegorz Odrzywołek, Gabriel Dobosz, Jarosław Sochacki, Krzysztof Zając, Dariusz Szyller, Kuba Pawelec, Krzysztof Matysek, Tomasz Sosin, Mariusz Surlejewski, Piotr Kozłowski, Tomasz Szczepanik, Dariusz Kolec, Karol Stoiński, Marcin Kotas and 17 anonymous individuals. Thank you all!
Music: www.bensound.com/royalty-free... Авто/Мото
Przez kilka lat na przełomie lat 80 i 90 XXw., mój ojciec był na kontrakcie w Turcji, w Stambule. Byłem wtedy licealistą i jeździłem do niego w wakacje. Dla mnie jednym z najważniejszych punktów tych pobytów, była wizyta w muzeum lotnictwa w Yesilkoy, gdzie stoi ten jedyny, ostatni zachowany PZL P.24. Widziałem go chyba 4 razy, ostatnio w 1991. Sprawiał wrażenie bardzo zadbanego, miał specjalne, wydzielone stanowisko w hali, inne samoloty nie były tak mocno eksponowane. W ogóle polecam to muzeum, mają sporo unikalnych dla nas maszyn, m.in. DC-4, Delta Dagger, czy F-100. F-86 chyba tez był, ale nie jestem do końca pewien. Hmmm... to było 30 lat temu... ale mam nadzieję, że wszystkie nadal tam stoją. Pozdrawiam :)
Tego typu komentarze, to najlepsza część filmów na amerykańskich kanałach o podobnej tematyce. Zawsze znajdzie się ktoś, kto miał coś wspólnego z daną maszyną i jest w stanie podzielić się jakimiś "insajder niusami". Zazwyczaj takich osób trafi się kilka i wywiązuje się z tego ciekawa dyskusja. Niestety u nas to rzadkość.... po części dlatego, że w USA "trochę" więcej weteranów dożyło dzisiejszych czasów.
Jeszcze przed stanem wojennym prenumerowałem sporo gazet w tym ,,Skrzydlata Polska ,, . Zachowałem gdzieś kartkę - z jednej strony zamieszczono listę załogi SP - LAA , który uległ wypadkowi i w którym zginęła m in Anna Jantar , z drugiej opisano ten samolot stojący w muzeum tureckim . O ile pamiętam jest on zmontowany z części zakupionych wraz z licencją i nie jest egzemplarzem seryjnym PZL . Niektóre użyte do rekonstrukcji części sprawiają wrażenie przypadkowych . To jednak nie umniejsza jego wartości jako dzieła naszych konstruktorów .
Były by dwa paluchy, ale się chyba nie da. Oglądałem wcześniej zabytki, ale doszły np. dystans i poczucie humoru, nie podejrzewałem. Brawo. Tak trzymać. Dzięki.
To drugi dam ja pod tym komentarzem ☺
@@Zabytki_Nieba i ja też dam swój
Extra materiał!!! ale nie tylko Niemcy uważają że we wrześniu walczyli z P-24, bo we wszystkich starego typu komputerowych grach wojennych Polskie Lotnictwo jest wyposażone w P24
Kolejny świetny materiał! Więcej polskich konstrukcji! Pozdrawiam :)
Jak zawsze bardzo dobry odcinek. Taka była sytuacja w Polsce, że we wrześniu 1939 r. nie mieliśmy żadnego równorzędnego samolotu myśliwskiego, a P-24 sprzedawano na eksport. Rzecz ciekawa, Finowie, którzy mieli słabszy przemysł lotniczy kupili licencję Fokkera d xxi, który też montowali u siebie, a samolot wyposażony był w silnik bristol Merkury mk VIII, budowany także w Polsce na licencji. Zamiast iść tą samą drogą i budować na licencji Fokkera, to eksperymentowaliśmy z Wilkiem, Jastrząb był za ciężki i za wolny, o czym zresztą był jeden z Pana poprzednich odcinków i zostały nam tylko P-11. Czyli jak zawsze historia straconych szans. Pozdrawiam serdecznie MS
I always liked those "gull wing" fighters, good looking airplanes with a certain style about them. Very advanced aircraft in their day and copied all over the world. I built static and flying models of them in my youth, they always stole the show. Thanks for these vids and bringing back so many good memories.
Akurat Niemcom to się nie dziwię, pomijam oczywiście to że zaraz ktoś napisze że lepiej było głosić iż "łomot" otrzymało się oczywiście od P24, niwelując przy okazji zasługi naszych pilotów ale do ciężkiej cholery JAK WYTŁUMACZYĆ FAKT OBŁĘDNEJ SPRZEDAŻY SWOICH NAJLEPSZYCH MASZYN, podczas gdy nasi musieli latać i co gorsze, WALCZYĆ, na sprzęcie w zasadzie już muzealnym ?... Z drugiej strony, kiedy pierwszy raz ujrzałem zdjęcia IAR80 i poczytałem na temat ich genezy, to mnie ZATKAŁO... Zawsze z taką "lekkością" drwiliśmy z Rumunów a powinniśmy przed Nimi wręcz uklęknąć... Te wspaniałe maszyny potrafiły stawić czoła Mustangom nawet jeszcze w 44-tym dlatego też będę z utęsknieniem czekał na Pański film o tych samolotach. Pozdrawiam.
Jest informacja z kampanii wrześniowej, że pilot nazwiskiem Pamuła staranował samolot niemiecki. Ten dzielny człowiek zmarł potem w czasie wojny w Wlk. Brytanii na.. zapalenie zęba. Takie to losy. To on byłby pierwszy.
Muszę gdzieś o tym poszukać. Z tego co widzę, to Pamuła zderzył zię celowo z Messerschmittem, po tym jak jego samolot został mocno uszkodzony i stracił napęd. Messerschmitt miał lecieć wyżej, a mimo tego polski lotnik uderzył w niego uszkodzonym samolotem. Jakoś nietypowo układa się tu ich wzajemne położenie i czemu nie było różnicy prędkości? Inne opisy mówią że Messerschmitta zestrzelił normalnie wcześniej, po czym sam został zestrzelony. Czyli potwierdzić to trudno.
@@Zabytki_Nieba Proszę poszukać koniecznie, bo to bardzo ciekawa historia. Cholera, nie pamiętam już źródła, bo lata temu czytałem, ale taranował właśnie uszkodzonym samolotem i potem musiał skakać.
O ile mnie pamięć nie myli, to pisze o tym Jan Zumbach w nie tak dawno wydanej po raz pierwszy po polsku książce "Ostatnia walka".
@@jozefpalivec8789 Dzięki, będziemy tam też szukali.
Oficjalnie zapalenie zęba a Naprawdę
The more research i do on this plane the more i fall in love with it
I included all I know about it.
A co do Turcji fabryka zbudowana od podstaw razem z licencją maszynami etc., Taka polityka była kontynuowana i za PRL. Teraz tylko prywatna inicjatywa
Interesting episode.
Looking forward to the IAR-80 one!
Aştept şi eu. Salutari din Varşovia.
Świetne !Pozdrawiam !
Super :)
Super.
Fantastyczny materiał, dzięki
1:13 nadciąga wsparcie
+Super odcinek!:)
dzieki za materiał. tak trzymaj
Dobre ciekawe pozdrawiam serdecznie
Kolejny swietny kawalek. Dzieki i serdecznosci.
Wiadomo, że w drugiej połowie lat 30. „Puławszczaki” nie miały już szans z wolnonośnymi dolnopłatami z chowanym podwoziem i krytą kabiną...
Z innej beczki. Przy okazji zainteresowania ze strony jugosłowiańskiej (16:22) jest mowa o silniku widlastym. A przecież byłby to powrót do pierwotnej koncepcji Puławskiego (vide: P-1 czy P-8). Taki samolot miałby mniejszy opór przedni, a i (za)pewnie lepszą widoczność. Wydaje się jednak, że „gwiazda” wpływała na krytykę owej widoczności, o której mowa w (16:43)...
Poza tym w samolocie z silnikiem widlastym można było zamontować działko w piaście śmigła...
Gdyby była duża ilość maszyn, to kto wie... Nurkując z prędkością 600km/h przynajmniej za pierwszym podejściem mogły coś ustrzelić.
Super ciekawe gratulacje pozdrawiam serdecznie &&&
To samo dotyczy wschodniego"frontu" sowieccy piloci w 1939 meldowali o bojach z P-24 , Stawce i GRU we łbie się nie mieściło się w głowie eksport uzbrojenia bez wymiany w swoich siłach
Wartościowy materiał. Bardzo przyjemnie się ogląda i słucha. Pozdrawiam !
Jak zwykle świetna robota👍
Super że wreszcie jest film o nim, czekam o lublinie xiii, IAR 80 oraz ruskie i-15/153 i 16
Ten kanał jest naprawdę potrzebny. Świetna robota.
Świetny kanał, inteligentny prowadzący
Pięknie opowiedziane. Z przyjemnością wracam.
Świetny odcinek, wreszcie merytoryczny i przekrojowy opis tej nieco zmitologizowanej, ale bardzo ciekawej maszyny. Czekam z niecierpliwością na kolejne materiały na kanale!
Pozdrawiam serdecznie 😀
Obejrzałem z ogromną satysfakcją. Z każdym odcinkiem rośnie apetyt na następny. Pozdrawiam i kłaniam się przed Pana ogromną wiedzą.
tup... tup... tup... - Panie Marku - jak fajnie jest znów czekać na nowy film.
Cudowny materiał 🥰
Super jest skakać pomiędzy filmami 5 lat temu i tymi z roku 2022, 2023. Dziękuję.
Brawo! Jak zwykle fajny odcinek. Dobry pomysl z tym IAR'em. Tylko sprobuj uwzglednic obie wersje:80 i 81.
Dobra robota!
Jak zwykle ciekawy materiał i świetna narracja ! Pozdrawiam!!
Wspaniała robota, trzymaj tak dalej.
Jakości nie odpuszczę!
Materiały pana to zawsze dla mnie uczta
Dokladnie tak !
Ciekawy felieton super pozdrawiam
Wchodzę, obejrzałem, patrzę 799 like'ów, no to myk dodałem swój i jest okrągłe 800 :)
Lubie ten kanał, za fachowość i za poczucie humoru!! Świetnie sie to ogląda. Pozdro milion!
Pozdro! 😆
Jesteś SUPER, jak zwykle! Pozdrawiam.
Dzięki za następną ciekawą historię. Gratuluję wiedzy. 👍👍
świetny odcinek, dzięki! :)
Chętnie posłuchałbym historii o tym PZL P.11g.
Pozdrowienia.
Kolejny raz, kawał solidnie i bez spinania podanej wiedzy. Niby wszystko jest opisane ( mam ten i inne TBiU ) w wielu publikacjach, ale mądrego to i fajnie posłuchać. Pozdrawiamy z CSW.
Dobry jastrząb nie jest zły ;P
W sumie mam w rodzinie kilka "ptackich" nazwisk Sokół, Jastrząb, Pustułka.
Ale te same auta nazywają się rożnie w innych krajach a nawet te same modele są dziś pod innymi markami ;)
Fajnie że pociąg do Balic został. Fajną minę miałeś choć bardzo naturalna jak na takie zdarzenie :P
Całkiem niezły ten zapek ;P.
I poszedł w kierunku zachodzącego słońca jak dzik w kartofle ;)
Długo każesz czekać na nowe filmy, lecz zawsze warto poczekać. Zawsze oglądam z przyjemnością.👍
Od lat raz na miesiąc. Ale najważniejsze że warto.
@@Zabytki_Nieba No faktycznie, to tylko oznacza że mało mi Twoich filmów.
Ale flow! Poniosło! Piękne!
Wspaniała historia p z l
Egzemplarz z Ankary to tylko bardzo prosto wykonana makieta nie posiada elementów lotniczych i jest wykonana w skali ale miło, że został upamiętniony.
Dzięki. to już coś więcej wiemy.
Kolejny świetny materiał!
Jeśli kiedyś jeszcze będziesz w Żuradzie to zapraszam na kawę/herbatę. Chętnie pokażę Ci kilka innych zabytków :)
Wszystkiego dobrego!
👍👍👍
Super robota, bardzo ciekawe materiały!
W 2004 roku przejeżdżając autokarem koło lotniska w Ankarze widziałem tam stojącego PZL 24.Obok stały inne samoloty wojskowe. Na pewno był tam Phantom i chyba F-104."Nasz" P 24 wyglądał na oryginał ,ale głowy za to nie dam, bo wszystko działo się bardzo szybko,autokar ,mimo moich próśb, nie zatrzymał się a tego dnia wyjechałem też Ankary.
Niedobry autokar. Szkoda że okazja na obejrzenie samolotu przepadła.
👍👍
"Nie no, zostawię go... Focke Wulfowi 190":)))))) zakrztusiłem się:))))
Jakby był w dolnopłacie z chowanym podwoziem nawet z tym kadłubem tylko po modyfikacjach pod skrzydło to wychodzi ci Mitsubishi A6M a z trzecim karabinem 20 na silniku i dobrze ustawionym skupieniu przeciąłby w powietrzu szkopa na pół ! Najgorsze że wszystko było w zasięgu ręki a nie zrobiono nawet prototypu.
@@listonoszpat233 mieli mu zamontować armato haubicę 122 mm i spalarnię śmieci .Szkoda że nie wyszło ,nie miałby sobie równych .
@@jandrzewiecki9427 Ja pisałem o modernizacjach realnych a ty postanowiłeś poszydzić. ale jakby zapytać o przyczyny braku nowych konstrukcji i modernizacji polskich myśliwców to już raczej nie będziesz taki mądry.
@@jandrzewiecki9427 Ludzie, którzy nie mają pojęcia o konstrukcjach lotniczych, często właśnie tak myślą. "Wystarczy" dodać taki silnik, takie działko itd.. i uzyskujemy najlepszy myśliwiec świata. Tylko ciekawe czemu ludzie, którzy faktycznie się na tym znają i tym zajmują tego nie robią?
@@baltazargabka_ Co znów szukasz kolegów :-) A w tym że nieomylna sanacyjna władza wręcz wykańczała inne wytwórnie nie zamawiając nawet prototypów.Albo że władzy i LOTowi ubzdurał się samolot pasażerski gdzie zespół konstrukcyjny zajmował się przez dwa lata Wichrem i nic nie robiono przy myśliwcach chociaż było widać jaka sytuacja w Europie,to problemu nie widzisz ? Na koniec kochany LOT ograniczył zamówienie chyba żeby Wichry były jeszcze droższe i kupił hamerykańskie (skąd My to znamy ? )PS. Według Ciebie i tych co mają pojęcie Lala 1 i 2 nie miały prawa latać a jakoś latały tak że oświecaj innych.
Szczęść Wam wszystkim Boże . Niech Nas wszystkich oświeci mądrość Ducha
Świętego! 💞 .....Nie mów fałszywego świadectwa przeciw bliźniemu
swemu....Miłujcie waszych nieprzyjaciół ! Program OK Super informacje !!
Bóg Zapłać Tobie ❣️Niech Ci Matka Boska to wynagrodzi obsypując Łask
Bożych deszczem! Amen ❣️
Amen.
Rzecz w tym, że jeszcze w I pół roczu 1939r. wyeksportowalismy kilkadziesiąt tych samolotów, bo nie chcieliśmy płacić kar umownych. Smutne.
👍
Dobrý večer, těším se!
Dobrý večer Martin!
Díky za zajímavý a vtipný film! O PZL P.24 jsem nevěděl vůbec nic-no, už je to naopak.@@Zabytki_Nieba
@@martinlorincz7242 Možná natočím film o nějakém českém letadle?
@@Zabytki_Nieba np.Aero C3A ...?
Super się ogląda i słucha.
Swietny program. NASMUTNIEJSZE JEST TO ZE DLA DZIADKOW.
W jakim sensie?
Nie, to jest materiał przede wszystkim dla tej części młodzieży, do której coś dociera i warto do niej mówić. Dla młodych trolli są inne materiały, pełne ciekawych słów, to jest trzech - na ch, na p i na k.
"(..) mimo poważnego... " :D
Kto inny pewnie nagrał by fragment jeszcze raz, ale nie tutaj. Tu mamy sensownie, konkretnie, a mimo wszystko na luzie. Super! :)
Nie myślałem że aż tak głośno się to nagra. I tak ten gwizdek podczas montażu przyciszyłem. Nie gwizdek - sygnał BACZNOŚĆ!
A inne jak się nazywają? Wszystkie są Rp i numer?
dobry materiał, dzięki!
To naprawdę ładny głaz.
jastrzębie są zajebiste ale nie tak jak jerzyki i jaskółki. to są prawdziwe myśliwce przechwytujące wśród ptaków. F16 Gacek ;) napakowany radarami. jak zwykle kawał historii polskiej awiacji. dzięki
👍😁
Samochody też mają różne nazwy na różnych rynkach. Co więcej ten same fizycznie samochody są produkowane pod różnymi markami i odmianami.
Tak, ale te nazwy są nadawane przez producenta, jeśli uzna że na jakiś rynek nie nadaje się nazwa "główna".
@@Zabytki_Nieba No właśnie. F-16 to przecież Sokół, więc bardzo ładnie, ale u nas musi nazywać się Jastrząb, bo nie wiadomo co..., że jakoś nawiązuje do polskiej tradycji i myśli technicznej, choć w zasadzie nie ma z nią nic wspólnego? A, sam Jastrząb był samolotem niezbyt udanym i w zasadzie nie miał żadnych zasług i znaczenia jako oręż.
@@Robertrrteam Nie jest przypadkiem tak, że w PSZ latał już śmigłowiec W-3 "Sokół" (na bazie Mi-2 >EDIT: słusznie zwrócono uwagę, że nie był rozwinięciem Mi-8
@@szymonl.1205 Coś mi się wydaje, że rozkazy w armii wydaje się na trochę innych zasadach, jak - daj mi kluczyki. Mała dygresja. W-3 Sokół nie powstał na bazie Mi-8, lecz jest daleko posuniętym rozwinięciem śmigłowca Mi-2.
@@Robertrrteam Masz rację - to uproszczenie ze specjalną dedykacją dla polityków i dziennikarzy. Ci drudzy dopiero zrobiliby dym, że "wojsko ma dwa >sokoły< dla dwóch różnych maszyn". Poza tym nie chodziło mi o kluczyk tylko o to od czego on jest :)
Rzeczywiście "walnąłem się" z Mi-2 i Mi-8 oraz W-3 Sokół - pisałem na gorąco. Jedyne co mnie rozgrzesza to fakt, że nie musiałem wąchać prochu... Oraz kąpiel w zbyt gorącej wodzie.
👍👍👍👍👍👍👍👍👍👍
Dobrze uzbrojony i zwrotny !
Piękny samolot, problem w tym że po wyjściu z fabryki powinni go postawić w muzeum.
Dobry to on mógł być w latach dwudziestych.
A mieliśmy lepsze we wrześniu 1939 roku ?
@@hanskloss7422 np. PWS
genialna polska konstrukcja
Nieprawda, samochody też się różnie w różnych krajach nazywają np taki Mitsubischi Pajero który po hiszpańsku oznacza "onanistę"
w Ameryce płd i państwach z językiem hiszpańskim ma nazwę Montero. Jest wiele podobnych przykładow
Moje pierwsze auto 😊 które akurat miało trzy nazwy. Tylko chodzi mi o to że nazwy auta daje producent, w 99% przypadków jest to jedna nazwa na cały świat, czasem z jakiegoś powodu na któryś rynek wymyśli inną nazwę. A z samolotami to wygląda tak jakby Mitsubishi wyprodukowało Pajero, a dealer w jednym kraju sprzedawał je jako mitsubishi jastrząb, a w innym jako mitsubishi dakar, a w trzecim jako mitsubishi p-wagon. Oczywiście wszystkie z fabrycznym napisem pajero. Swoją drogą nazwy aut czasem przypadkiem trafią się fajne dla Polaków, np. subaru impreza, a czasem nie, np. Hyundai Kona.
@@Zabytki_Nieba tu kilka innych motoryzacyjnych wpadek ;) ruclips.net/video/0b0Vx-4Pifo/видео.html&ab_channel=JazdyPr%C3%B3bne
Ostatni kadr jak z "High Hopes" :)
Cechą myśliwców serii "P" były duże zapasy wytrzymałości płata. Przy współczynniku nieco ponad 19 dla P.11 pozwalało to bez istotnej zmiany konstrukcji zastosować silnik o mocy dużo większej mocy przy współczynniku niszczącym 12,4. To spowodowało szybkie opracowanie samolotu na bazie starszych konstrukcji i w zasadzie wykluczało zabudowę działka w płacie. Warto zwrócić uwagę, że P.11c były kilka lat używane do Kampanii Wrześniowej- stąd silniki miały cechy pewnego zużycia. To tym bardziej zdumiewa decyzję o wysyłce partii samolotów do Bułgarii. Z resztą podobny błąd był z PZL-43. A co do jakości silników. Podobno prof. Tadeusz Sołtyk miał takie zdanie:. Najgorszy to silnik francuski. Lepszy jest angielski. A najlepszy to francuski tylko wykonany w Anglii. Podobno. Inne francuskie silniki np. 14 M05 "Mars" do Mewy i innych konstrukcji były niedopracowane, grzały się nadmiernie i nie rozwiązano do końca problemów z ich chłodzeniem.
Co z tego, że można było zamontować mocniejszy silnik skoro i tak to niewiele dawało. BF 109D miau dużo słabszy silnik a i tak był szybszy.
@@losarturos Ano to, że było to w ogóle możliwe. Przyjęta w II RP koncepcja rozwoju myśliwców nie przewidywała ich rozwoju z silnikami widlastymi chłodzonymi cieczą. Przeróbka była szybka i dość prosta. Zaś osiągi P.24 pozwalały zestrzeliwać bombowce (za wyjątkiem Ju-88) w locie poziomym. Zaś zwrotność pozwalała się bronić przed BF 109. Dwóch znanych mi pilotów myśliwskich Września 39 powiedziało, że wynik walki 1 do 1 był nierozstrzygnięty (P.11c i BF-109D). Ma się rozumieć - ten sam zapas paliwa, amunicji i zmęczenia pilota). Tym bardziej większe szanse mógł mieć pilot P.24. A że nie zmieniłoby to wyniku Kampanii Wrześniowej- fakt faktem. Nikt tego nie neguje.
Dzisiaj przysłowiowych WIDEŁ nie produkujemy, co mówić dopiero o samolotach.
Silnikowe przerywniki są super, przynajmniej dla mnie 🙂
Oglądam jak tylko mam czas. Dawno nie widziałem Twoich filmów, chyba nawet kilka lat, teraz po dłuższej przerwie zobaczyłem film o P24 i tak jak poprzednio nie zawiodłem się :-) Czym jeździsz?
Nie ma to jak Zabytki Nieba na dobranoc ;)
Zatem dobrej nocy!
Dobra robota i jak zawsze świetny klimat spotkania. Dziękuję.
Odcinek bardzo ciekawy, lubię Pana materiały. Jednak powiedzmy sobie szczerze, P-24 w Kampanii Wrześniowej niczego by nie zmienił, chociaż uważam że Pułaszczaki miały piękna linię.
Zmieniłby, ale bardzo mało, ciut więcej było by zestrzeleń poniewarz był wstanie dogonić bombowce. Ps Śliczny jest dla mnie p11/24, pzl37/47 i 38
Zgadza się , miłość do puławszczaków okazała sie droga . Prawie na ostatni dzwonek zakupiono kilka Hurricanów , które we wrześniu w skrzyniach i tak nie dopłyneły do rumuńskiego portu ( lub według innych źródeł nie zostały odebrane ) . Oczywiście nikt samymi samolotami wojny nie wygra , zwłaszcza ledwie kilkoma dobrymi sztukami , ale co by fryce od nas wtedy więcej oberwali to tego by nikt im nie odebrał . Zwłaszcza Anglicy nie zmuszali by naszych pilotów do poniżających ćwiczeń taktyki na .... rowerach . Wtedy wiosną i latem 1940 czyli przed bitwą o Anglię prawdopodobnie to my ich byśmy szkolili .
Jeszcze płynęły myśliwce MS 406C1 i bombowce fairey Batley czy jakoś tak
Ameryka gdyby była w '39 między Niemcami a Rosją też by przegrała...
@@Batmax192 Pewnie ze tak. Ta biedna Polska która dopiero co zrodziła się z trzech zaborów i tak dorobiła się sporego przemysłu lotniczego jak na swoje możliwości. Dzisiaj jesteśmy tylko dostawcą komponentów, lub wytwórcą konstrukcji zagranicznych korporacji. Pozdrawiam.
👏👏👏👍✌️
PZL W3 Sokół w tle :)
Kiedy będzie u Pana na kanale?
Pozdrawiam!!
Mity trzymają się mocno. Cóż niby miałby zmienić na polskim niebie P24 ? Zacznijmy od tego czym tak naprawdę był samolot PZL P24. Otóż był on wersją PZL P11 przeznaczoną na eksport - z zakrytą kabiną i mocniejszym silnikiem Gnome-Rhône 14N-07 których w Polsce przed wojną nie używano. Mimo że ów silnik był o ponad 300KM mocniejszy niż zastosowany w P11c Bristol Mercury, osiągi samolotu były tylko nieznacznie lepsze. Ograniczenia narzucała przestarzała już koncepcja zastrzałowego górnopłata ze stałym podwoziem. P24 z prawie 1000-konnym silnikiem miał znacznie gorsze osiągi od BF109D z prawie 300-km słabszym silnikiem Jumo. Wreszcie najważniejsze - P24 nie można było zamówić przed 1936 rokiem, a po tej dacie wymiana P11 na P24 była wyłącznie marnotrawieniem i tak skromnych już środków. To coś jak wymiana Poloneza Caro na Poloneza Caro Plus ;)
Zapomniałeś dodać, że samolot był pokryty ryflowaną blachą co sprzyjało zwrotności (opór powietrza) jednocześnie uniemożliwiając osiągnięcie większych prędkości mimo ładowania do niego mocniejszych silników. Zwiększenie mocy silnika 2 krotnie powinno dać przyrost prędkości o 26%.
Kocham Cię.
Dziękuję za kolejny tak interesujący materiał - pierwsza klasa! Pozdrawiam serdecznie, cześć. Ps. Świetny pomysł z odcinkiem o IAR - 80 właśnie w kontekście "Jastrzębia" ;)
Fantastyczny program
Mam pytanie czy opracowales material o samolocie bombowo zwiadowczym (chyba) sum byl chyba tylko jeden prototyp pozdrawiam
Jeszcze nie było filmu o Sumie.
👍🇵🇱
Bardzo brakowało ich w 1939 roku.
Jaszczomp :)
Może jakiś wspólny odcinek o niezrealizowanych samolotach II RP??
Pierwszy taran był podczas obrony Warszawy w 1939 roku. W ten sposób został rozbity Me-109 !!! (Książka "Brygada Pościgowa Alarm !")
Nie na słowa brakło jest brakowało lub zabrakło😀
Zawsze w Polsce brakowało technologii pozdrawiam 👍👍👍🖐️🖐️🖐️🤩🤩🤩
nie tyle technologi co pomyślunku i konsekwencji w działaniu. Wszystko było w zasięgu ręki modyfikując P24 można było zrobić myśliwiec pokroju Mitsubishi A6M .
Natomiast nigdy nie brakowało rautów i buty (nie oddamy ani guzika!).
Czytałem , że w PZInż była bardzo rozbudowana biurokracja / sporo zakupów zagranicznych , trochę projektów własnych , ogólny brak koordynacji / jakby bardzo komuś zależało na marnowaniu skromnych i tak już środków . Zapewne w PZL było podobnie . Zespół PZL budował pasażerskiego ,,Wichra" dla LOTu aby mieć fundusze na ,,Jastrzę bia" a i tak zakupiono amerykańskie , które u nas nie dostały homologacji bo nie spełniały warunków dot bezpieczeństwa i dochodziło do wypadków . Należy tu dodać ,że ,,Wicher" technicznie był na wysokim poziomie / aluminiowe elementy konstrukcyjne gięte były na prasach hydraulicznych i zgrzewane /.
W Polsce zawsze brakowało logicznego myślenia.
Piękna historia.
Trzeba by pogadać z "Ramzesami " , może jeszcze gdzieś tam u nich stoi.....
z tym "staranował i poleciał dalej" to delikatna (ale tylko delikatna!) przesada - o ile mi wiadomo taran wykonano śmigłem i zostało ono na tyle zniszczone że Mitralexis przymusowo lądował, przy okazji pomagając wieśniakom greckim wyłapać makaroniarzy z Canta do niewoli :)
i błagam... to miasto zawsze było, jest i będzie KONSTANTYNOPOLEM, a nie jakimś instanbulem
Z tą słabą widocznością w 24'ce. To nie chodziło przypadkiem o to, że kabina była zamknięta?
Gdy pilot jest "zamknięty" w kabinie, to nie ważne jaki jest układ skrzydła. On widzi tylko to, na co pozwala mu owiewka.
Na przykład słyszałem wywiad z byłym pilotem P51. I on wyraźnie powiedział, że od wersji D wolał starszą, ale z "angielską" owiewką, bo ta pozwalała mu na wychylenie się na boki.
Jak zwykle świetny materiał. Swoją drogą, może jakiś odcinek o polskich pilotach doświadczalnych? Pozdrawiam i czekam na kolejne odcinki :)
15:03 zwłaszcza opel/vauxhall/holden/chevrolet to taka sama nazwa, tak samo dodge/chrysler, yaris/vitz, pajero/montero itd.
To są wszystko fabryczne nazwy. Jak producent zdecyduje że dane auto na danym rynku nazywa się toyota yaris to żaden dealer ani serwis nie uzna że to jednak avensis.
@@Zabytki_Nieba sadze, ze to roznica miedzy rynkiem B2B i B2C. Nabywca zbiorowy (albo licencyjny producent) ma sile, zeby wymusic wlasne nazewnictwo.