Witam. Pomimo tego, że recenzja przygotowana została dłuższy czas temu, to od kilku dni zastanawiałem się nad jej publikacją w tym czasie. Niemniej jednak staram się zawsze separować moje przekonania od hobby jakim jest właśnie tworzenie i publikowanie filmów. Pomimo tego ubolewam nad tym, że Europejscy przywódcy najwyraźniej przechodzili szkołę podstawową i/lub średnią na cheatach - gdyż nie znają i nie potrafią wyciągnąć wniosków z nawet niezbyt odległej historii. Pisząc to mogę wystawić się na krytykę, ale biorąc pod uwagę aktualne wydarzenia chciałbym zachęcić tych z was którzy nie mają żadnych życiowych zobowiązań do chociażby przemyślenia możliwości odbycia podstawowego szkolenia wojskowego - jest krótkie i darmowe. Polecam wybierać specjalizacje typu łączność etc. Mogę również odpowiedzieć na wszelkie związane z tym pytania na nadchodzącym streamie lub po otwarciu serwera discord (niedługo).
,,Know your history, or be doomed to repeat it". Czytam że zaraz może paść Kijów, potem że NATO wzmacnia jeszcze bardziej wschodnią flankę. Zaraz że anonymous atakują Ruskich. Ja już nie wiem w co wierzyć. No wierzę że Ukraina da radę.
@@TheGrandeCapo póki, co ruskie dostają mocno po dupie. 3 000 strat, zniszczone strategiczne lotnisko w Hostomlu, wysadzone mosty na Kijów, a także słabnące morale Rosjan i ponad 800 zniszczonych T90 tudzież transporterów. Kolejne dni będą decydujące dla Ukrainy.
@@MocnyBrowarek Nie bez powodu Wyspa Węży jest okrzyknięta "Termopilami 2.0". Ukraińcy walczą niczym Polacy w 1939 roku. Mimo wszystko Polska dała wtedy Niemcom i ZSRR mocno po dupie.
Dla mnie Call of Pripat, jest moją najbardziej ulubioną częścią ,całej serii. Przechodziłem ja kilka razy i nie zapomnę pierwszego kiedy , na jakikolwiek szum czy szelest z krzaków , miałem pelne gacie :D Przez dłuższy czas nawet nie miałem odwagi zagrać ,bo tak bałem się misji w labolatorium :) Co do wad w większości się z Tobą zgadzam, choć sama gra może nie crashowała mi się tak bardzo , jak chyba więcej miewałem problemu z jej uruchomieniem. Co do tych komentarzy ,co pokazywałeś na początku filmu pełne wyzwisk ,to chyba te osoby przeszły przez mózgozwęglacz bez zabezpieczenia i są efekty:D Pozdro i dzięki za recenzję jednej z moich ulubionych gier :)
Te komentarze to tylko czubek góry lodowej. Było ich całe morze, jeden głupszy od drugiego, wszystkie równie wulgarne. Musieli się jakoś zgadać gdzieś, ale do dzisiaj nie wiem o co chodzi :D bo w sumie nic szczególnie negatywnego o grze nie powiedziałem. Pamiętam jak jeden szczególnie mnie doprowadził do śmiechu. Wśród obelg i wyzwisk dało się wyczytać coś o tym, że jak się nie jest idiotą to podczas instalacji gry można ją tak skonfigurować by się nie crashowala :D
Jestem już po kilku seansach twoich poprzednich recenzji tej serii i pomimo posiadania całej trylogii obawiałem się podejścia do niej, zwłaszcza po wielu nieprzychylnych opiniach dotyczących ich działania. Jednak twoje słowa pochwały klimatu zawsze ciągnęły mnie w stronę tych gier i tym razem im się udało. Mam nadzieję, że dam radę ukończyć je wszystkie i oczekuję kolejnych recenzji tytułów, które widziałem i o których słyszałem jako dziecko dopiero wciągane w świat gier.
Zew Prypeci był pierwszą częścią STALKERa, którą ograłam (pożyczona od kolegi, 2017 rok) Dosłownie zakochałam się w tej grze - fabuła, powszechna "zgnilizna" lokacji, gameplay i soundtrack całkowicie mnie urzekły. Rok później udało mi się zdobyć własną kopię gry. 4 lata później ograłam 2 pozostałe części. Tak jak Cień Czarnobyla nie przypadł mi do gustu swoim - według mojej opinii - nieco "sennym" klimatem i tym, że grało mi się w niego dziwnie, a Czyste Niebo zachwycało fikuśnymi efektami, ale też denerwowało sporadycznym znikaniem postaci, to Zew Prypeci cały czas pozostaje moją ulubioną częścią trylogii i zawsze chętnie do niej wracam.
Akurat obejrzałem znowu bodajże przedwczoraj twoją recenzje cienia Czarnobyla 😁 A ta jest również prawdopodobnie moją ulubioną częścią , świetna recka. Chiki briki!
Zew Prypeci jest najbardziej dopracowany z wszystkich 3 części. Co do Czyste Niebo to bez moda OGSM nie ma co nawet tej gry odpalać. Mod przede wszystkim pozwala ukończyć grę, naprawia frakcje, itd.
Fan stalkera - bez moda nie ukończysz gry Ja - ta gra jest trochę zbuggowana... "Fan" stalkera - odpierdol się od tej gry, jest super i wszystko działa! Jej xD
To była moja pierwsza część z płyty CD Action z pierwszego numeru jaki kupiłem. Całkowicie uczciwie przyznaję że nie zawsze uruchamiał mi się gdy klikałem w ikonę na pulpicie, za to występujących błędów już nie pamiętam za bardzo. Bawiłem się świetnie. Żałuję tylko że nie spędziłem wiele czasu na zwiedzaniu Prypeci tylko od razu pognałem do zakończenia. I do tego przejście zajęło mi dłużej niż Tobie, głównie dlatego że szukałem częściej artefaktów i nie korzystałem z szybkiej podróży. Pozostałe części dokupione na GOGu, trzeba będzie kiedyś ograć każdą po kolei!
Ja tam jakoś osobiście nie mam za bardzo na co się skarżyć jeżeli chodzi o całą serię. Może po za małymi błędami w rozgrywce jak i w fabułach poszczególnych części ale mimo wszystko dalej jestem fanem całej serii. Mimo tego że każdą część przeszedłem po kilka razy, to w dalszym ciągu do nich lubię wracać
Wreszcie jest! Dziękuję bardzo za tą recenzję :D Już ostrzegam, że musiałem po raz kolejny się rozpisać... tak już niestety mam :V Jak najbardziej zgadzam się z tym, co mówiłeś. Fabuła w tej grze wyraźnie straciła w porównaniu do poprzednich odsłon lecz za to dostaliśmy zadania poboczne które są unikalne i po prostu dobrze zrobione, fajne mniejsze wątki fabularne oddzielone od fabuły. W poprzednie części grałem z różnymi modami które zostały podane na r/Stalker jako mody które powinny zostać zainstalowane jeśli chcesz właśnie ograć je po raz pierwszy. Wydaje mi się że wszystkiego nie zrobiłem według tej listy, ale większość zdecydowanie tak, ale nawet z tymi modami spotkałem się z zdecydowanie większą liczbą błędów niż w czystym Zewie Prypeci z GOGa. Do niego też chyba była lista drobiazgów które powinny zostać zmienione czy zainstalowane, ale już sobie to darowałem i nawet bez tego działało to lepiej niż zmodyfikowane w jakimś stopniu poprzednie części ( głównie po prostu naprawiały błędy, czy w Cieniu Czarnobyla poprawiały też nieco grafikę, ale pamiętam przynajmniej że w Czystym Niebie zmieniały już częstotliwość występowania Emisji, z którą poza oskryptowanymi scenami spotkałem się jedynie raz, czy częstotliwość rzucanych granatów przez przeciwników ). Najbardziej tylko pamiętam z błędów z którymi się spotkałem w Zewie drzwi w bunkrze naukowców które cały czas się zamykały i otwierały ( naprawiało się to wczytaniem gry, poważne to i tak nie było ), jakiś błąd z renderowaniem świata podczas przebywania wewnątrz pewnego budynku w Prypeci z którym widziałem też się spotkałeś, no i właśnie... problem z samym uruchomieniem gry który nie występował w poprzednich grach :D Miałem już od zainstalowania gry skrót który nie wymagał nawet uruchomionego GOGa więc było to wygodniejsze dla mnie ale też czasem musiałem kliknąć to z 30 razy żeby się uruchomiło, dziwna sprawa. Największą wadą gry to pewnie to, że po wykonaniu wszystkich pobocznych misji można jakby odczuć, że świat stanął w miejscu i jest jakiś pusty oraz niewielka liczba rzeczy do zrobienia w Prypeci, chociaż Prypeć to miasto duchów więc w sumie ma to sens, że nie ma tutaj tyle zadań pobocznych więc... Z strzelaniem też nie miałem problemu w Stalkerach, mi się wydawało w porządku. Jak już pisałem w poprzednich komentarzach, według mnie najlepszy S.T.A.L.K.E.R. i jedna z najlepszych gier w jakie grałem. Nad nim jest tylko Mega Man Battle Network 3 oraz Metal Gear Solid 3... same trzecie części... Podobał mi się również fakt, że skrytki można samemu odkryć i można w nich znaleźć naprawdę fajne rzeczy. Pod koniec to aż nadmiar był tych pieniędzy... A, no i automatyczny zapis przy niektórych momentach też jest fajnym drobiazgiem, chociaż sam nie korzystałem przez to jak często tworzę oddzielne zapisy :P Co sądzisz o dynamicznej muzyce ( tej podczas walk ) oraz zakończeniu? Zdecydowana większość by mnie za to spaliła, ale ja w Czystym Niebie i Zewie Prypeci korzystałem z dynamicznej muzyki nawet jeśli doceniałem ten klimat. I w Niebie i Zewie według mnie są naprawdę dobre, chociaż nie dziwię się że niektórzy wolą jednak ich nie słuchać. Pomimo tego że raczej całkiem dużo zrobiłem w tej grze to dostałem zakończenie które było raczej neutralne. Ogólnie to trochę mieszane uczucia mam z nim, miałem nadzieję że finał będzie o wiele trudniejszy, chociaż miałem w pełni zmodyfikowany topowy ekwipunek więc... Spodobała mi się jednak strasznie muzyka podczas napisów końcowych, jedna z najlepszych jakie doświadczyłem według mnie. Przepraszam za rozpisanie się i jeszcze raz dziękuję za tą recenzję. Przy okazji fajny ten Pan Stalker ;P
Miło słyszeć że też miałeś problemy z clear sky :D Uwielbiam serie stalker i call of prypiat czy shadow of chernobyl ukończyłem po 4-5 razy tak za czyste niebo zabierałem się z 3 razy i za każdym razem miałem problem z jakimś fabularnym npc. raz zabili chłopa, raz sie zaciął w jakimś miejscu i nie mogłem z nim pogadać a raz nie chciał wgl ze mną pogadać...
Kłamstwa! Ta gra niema błędów! Wiem... bo tak mi pisali ludzie w internetach... nazywając mnie idiotą - więc muszą mieć rację! :D Swoją drogą mam nadzieję, że są jakieś fajne mody do Prypeci, bo chętnie sobie jeszcze do tej gry wrócę.
Trochę śmieszne bo ograłem całą serie i w Czystym Niebie(moja ulubiona część) miałem tylko jednego glitcha w zadaniu pobocznym polegającego na tym że wrogowie którzy mieli przyjść za chwile przybyli za tydzień. Oczywiście olałem sprawę zajmując się pozostałymi zadaniami. No może był jeszcze drugi glitch bardzo nieistotny, mianowicie w trybie crossfire(granie z użyciem dwóch kart graficznych) animowany obrazek w menu psuł się, co oczywiście nie miało żadnego wpływu na grę. Wszystko ogrywałem na maksymalnie okrojonym Windowsie 10, wszystkie ustawienia na max, najwyższy dostępny DX. Może kluczem do braku glitchy jest granie na starym sprzęcie? ja np grałem na 15 letnim xeonie E5450 przerobionym na podstawkę 775. Ogólnie gra jest świetna i żeby nie było że mam sentyment pierwszy raz ze stalkerem zetknąłem się w 2020 roku..
W 2009-2009 przeszedłem "Czyste Niebo" dwa razy. Chyba bez crashy, w 7-8 FPSach. :D Crasha, który położył mi grę, miałem w "Zewie Prypeci" w 2016. Finałowa misja ewakuacji. Tego obejść nie potrafiłem. Stalkery mają taką naturę, że potrafią chodzić nieprzewidywalnie w zależności od sprzętu i posiadanego na nim oprogramowania. Nawet bez modów. A skoro o tym mowa to polecam sięgnąć po Stalker Anomaly, który jeszcze można nieco podrasować dodakami. Anomaly jest Stalkerem darmowym... i niesamowicie stabilnym. W 2021, podczas choroby, przeszedłem kampanię żołnierzem. Bez crashy. Ale byłem wówczas zdumiony - stabilne mody to cholerna rzadkość gdy mowa o silniku x-ray, którego sami twórcy nie potrafili opanować.
Uwielbiam serię STALKER, uwielbiam każdą część chociaż najbardziej Zew Prypeci, myślę że Zew Prypeci w gronie fanów STALKER-ów jest najbardziej lubianą częścią, poniżej stawiam Cień Czarnobyla, a na końcu Czyste Niebo, aktualnie ogrywam sobie Czyste Niebo bo najmniej w tą część grałem, niewiele też z niej pamiętam, natrafiłem już na kilka błędów i dwa razy zacięło mi grę, gram na I9 11900KF, RTX 3070 Ti, 32 GB ram więc sprzęt nienajgorszy a i tak musiałem wyłączyć efekt promieni słońca i opcje związane z DX10.1 bo FPS-y w dziwny sposób spadały, niedokończony, stary silnik, jeśli ktoś twierdzi że nie ma problemów w trylogii STALKER to albo nie chcę ich widzieć, albo kłamie, albo ma jakiegoś ogromnego farta, w każdym razie błędy są i będą, warto o nich mówić ja w Czystym Niebie na razie nie spotkałem żadnego błędu który psułby grę w sensie nie spotkałem takiego błędu który uniemożliwiłby mi granie fabularnie dalej, na razie najwięcej błędów jest z tymi wojnami frakcji, fajny pomysł ale nie skończony, dalej lubię Czyste Niebo bo to dalej ten sam STALKER, z tym samym klimatem i z tym samym podejściem do gry, ale mimo tego że jestem ogromnym fanem STALKER-a, grałem nie tylko w podstawki po kilka razy ale i w mody to dalej widzę jej wady, fakt że silnik gry jest kiepski i wiele mechanik które zostały wycięte bądź ograniczone w trylogii STALKER, ale błędy, niedokończenie gier itd. nie sprawia że odbieram te gry dużo gorzej, bywa to irytujące owszem, ale to co uwielbiam w serii STALKER przewyższa te wszystkie problemy, czekam mocno na STALKER 2 :) Pozdrawiam serdecznie, świetna recenzja :)
Dobra kurna najważniejsze pytanie: Czy w tej części jak (podobno) w czystym niebie, po przejściu liniowej ostatniej misji gra kończy sie w 100% i nie można dalej zwiedzać otwartego świata, tylko trzeba wczytywac save lub grać od nowa?
Świetna recenzja. Nie ma co się przejmować ludźmi którzy przez nostalgię wmawiają że gra nie ma błędów. Każda gra ma a stalker miał więcej. A male pytanie na koniec, kiedy recka serious sam 4 i serious sam Siberian mayhem ❤️?
Jako mega fan serii wiem ,że poszczególne części mają swoje bolączki, a sam odbiłem się od czystego nieba, przez bugi, ale po latach wróciłem jak ponaprawiali je .Detektor Weles jest jednym z najlepszych, ale nie najlepszy nim jest Detektor Swaróg.A broń kupuje się jedynie na skadowsku u Żwawego na zamówienie . a że nie mogłeś uruchomić go to dziwne pech,ja w sumie uruchomiłem go na wielu komputerach nie spotkałem .I to nie hejt tylko chłodna opinia z mojej strony. a błędy\glitche i crashy się zdążają taki urok tej serii .łapa leci za film i promowanie
Dokładnie tak powiedziałem - Detektor Wales to najlepszy standardowy detektor w grze. Swaróg nie jest standardowy, lecz unikatowy. Na gameplayu widać też jak latam z unikatową bronią, ale to jest w nieco późniejszych sekcjach - gdyż na początku niema kasy i potrzeby zamawiać broni unikatowej.
Jeżeli ktoś zaczyna od tej części S.T.A.L.K.E.R.-a to się odbije. Nią należy traktować jako uzupełnienie, zwieńczenie pewnych wątków i historii, którą znamy z Cienia Czarnobyla i Czystego Nieba. A marudni zawsze będą marudzić, ten klimat trzeba poczuć. Często całą serię porównuje się z Falloutem, ja uważam że z Falloutem można co najwyżej Metro porównać. S.T.A.L.K.E.R. to bardziej mieszanka horroru i FPS z delikatnym sci-fi.
Dla mnie Gothiki (zwłaszcza pierwsza część) i Stalkery mają sporo wspólnego. I tu, i tam mamy niegościnny, ponury świat w którym żyją przestępcy i inne szemrane typki podzielone na frakcje, a my musimy się w tym świecie odnaleźć. No i w obydwu mamy niepowtarzalny KLIMAT, który trafia szczególnie do graczy z Europy Środkowo-Wschodniej. Do Gothica i Stalkerów dodałbym jeszcze pierwszego Wiedźmina w którym również największą robotę odwala mroczny, surowy świat i klimat potęgowany dodatkowo przez świetny soundtrack. O ile do trzeciego Wieśka po drugim przejściu, które miało miejsce jakieś pół roku temu raczej już nie wrócę, tak do Gothica, Wiedźmina 1 i Stalkerów będę wracał co jakiś czas. Właśnie ogrywam Cień Czarnobyla z modem Autumn Aurora, a później nadrobię Czyste Niebo i Zew Prypeci, które zawsze jakoś mnie omijały, już bez większych modyfikacji. A jeśli Czyste Niebo tak samo jak u ciebie się zbuguje, że nie będę mógł go przejść to machnę ręką i zabiorę się za Zew Prypeci. :)
MocnyBrowarek. Super omówienie:D moja ulubiona to mimo wszytko Czyste niebo, może dlatego że wtedy nowego kompa miałem... Czekam Na Twoją recenzję Wiedźmina jedynki, czuję że będziesz rugał te grę od dołu do góry, ale przynajmniej mnie nie musisz się obawiać, bo cokolwiek nie powiesz to i tak uwielbiam wiedźmina jednynke pomimo jego licznych wad:D Kiedyś pisałem z Tobą na emaila... dzięki za rady ostatecznie kupiłe Sony Trinotron iklasyczne gry wygladają obłednie z dobrym kablem RGB:D
S.T.A.L.K.E.R. - ma w sobie to coś. Przyjemnie mi się grało w część 1. Czas mijał nieubłaganie, a ja się nie nudziłem i nie maiłem jej dość. Do czasu...dopóki...nie straciłem zapisów gry. Jak to się stało?! Nie wiem! Pamiętam tylko tyle, że szlag mnie jasny trafił! A szkoda. Gierka godna polecenia. Trailer z 2001 roku robił wrażenie, w 2007 trailer szokował i zachęcał. W 2011 roku (chyba) udało mi się ściągnąć i zaczęła się przygoda. Plusy: Fabuła, klimat, system RPG, bronie i strzelanie, ogromny żywy świat, co niebezpieczny oraz napromieniowany. Minusy: gliche i bugi (choć nie było jakoś ich zbyt dużo, bynajmniej jak ja grałem) i dość łatwo można było stracić zapis gry (chyba, że ja tak tylko miałem) Więcej grzechów już nie pamiętam.
Kiedyś zagrałem w stalker, ale bardzo nie spodobało mi się strzelanie w tej grze. Jak dla mnie wrogowie to gąbki na pociski, za dużo strzelania w przeciwnika zanim padnie.
Myślę, że dobrym "dopełnieniem" serii Stalker byłoby omówienie moda Lost Alpha, który zawiera w sobie wszystkie mapy z całej trylogii, dodatkowo usprawnienia takiej jak baterie w latarce, jedzenie... Ciekawa sprawa. Osobiście jestem fanem serii ale odkąd zagrałem w LA nie gram w pozostałe części.
Lost Alpha jest chyba nawet bardziej zabugowany od pierwowzorów. Aczkolwiek tak, miał mapy... ale to nie są mapy z gier wydanych lecz większe, nigdy oficjalnie nie wydane pierwowzory, z większą ilością miejsc. Modem ze wszystkimi mapami jest Stalker Anomaly. Plus kilka nowych. Bardzo, bardzo stabilny. Można go jeszcze rozbudować dodatkami, których jest masa... ale one już potrafią popsuć grę.
RIP moja pudełkowa wersja Zewu, zużyłem limit instalacji a opcje deaktywacji była atrapą. Pomógł GOG który przyjął mój klucz. Gra chodziła tragicznie bez łatki v1602, pudełkowa wersja jej nie miała. Sama gra bardziej light (lajtowa) ale grało się fajnie. Potem pojawiło się Misery i historia potoczyła się dziwnym torem... ciekawe czy GSC będzie się inspirowało Misery przy tworzeniu Stalkera2 tak jak twórcy Doom2016 inspirowali się Brutal Doomem. Czy ten NPC ignorujący cię w Czystym Niebie to był Wieprz, szef najemników na Magazynach Wojskowych? Też ten bug miałem, mam podejrzenie że to spowodowane brakiem płyty w napędzie (miałem oryginał ale zrzuciłem płytę do ISO by mi napęd nie hałasował), nikt podobnego błędu chyba nie zgłaszał. Przeszedłem potem z płytą w napędzie i problemu nie było. Dziwne... Też grałem w FPSy (ale dzisiaj tylko Stalkera trawię) i RPGi ale nie jarzę czemu STALKERy nazywa się RPGami...
Ja też tylko Clear Sky nie skończyłem, gdyż za każdym razem gra mi wywalała w Limańsku i nie dało się przejść dalej. Stalkier Zew Prypeci jest zdecydowanie najłatwiejszym Stalkerem, jeśli się dobrze szpera to do końca gry nie trzeba kupować broni wogóle, gdyż masa sprzętu jest pukrywana w różnych zakamarkach. Ba, na samym początku gry można znaleźć SWD Dragunov gdzieś przy drzewie.
1 to chyba 3-4 razy przeszedłem a Czyste Niebo to moze 2-3 ;) I czyste Niebo to tragedia z wysypywaniem się. Ale 3 części jakoś nie mogłem dalej i gdzieśpoczatek i koniec. Pewnie za dużo było tego zbieractwa i latania do skrytek, sprzedawania i zapełnionego sprzetu :D Weż biegaj z obciążonym limitem. TRagedia xD
@@Wiatr2000 Właśnie to też mnie miło zaskoczyło w Zew Prypeci - to pierwszy raz, gdy w Stalker nie biegałem jak pies ze sraczką. W sumie to całkowicie zapomniałem o limicie. Gromadziłem w skrytkach coraz większe zapasy, ale to było przy okazji oddawania questów, a nie z konieczności.
To też moja ulubiona część, choć ja uważam że gry te tak się zestażały że nie da się w to już grać, i choć darze tą serię dużą sympatią to tak jak w przypadku Wiedźmina 1 nie potrafię powrócić do tej gry, czekam na dwójkę..
Serio kurwa próbowałem przejść i Cień Czarnobyla i Czyste Niebo, łącznie chyba ze 4 próby, ale no nie szło, ciągle mnie wywalało do pulpitu, menu zawieszało się w bezruchu itd. ehh a szkoda, bo ten klimat jest rewelacyjny. Ale po tej recce narobiłeś mi ochoty i chyba znowu dam serii szansę XD
Witam browarek, zaciekawiłeś mnie tak bardzo tą recenzją ze zacząłem ogrywać czyste niebo w wersji na gog’a lecz szybko przeniosłem się na stalker anomaly, i zastanawia mnie dlaczego recenzja tej gry albo i moda (każdy nazywa jak chce, dla mnie to nowa pełnoprawna gra, ale każdy ocenia jak chce) wszystko co stalker oferuje jest tam dopieszczone wraz z nowymi trybami gry gdzie smierć oznacza pojawienie się jako nowy stalker w innej lokacji w zonie, mysle ze ta gra by cię zaciekawiła a jeśli nie to dlaczego nie chcesz jej zrecenzować ?
Cóż, dzięki za recenzję. Wielka szkoda, że przyszło nam żyć w tak "ciekawych czasach". Miejmy nadzieję, ze Zachód podejmie zdecydowane, poważne działania, względem działań Putina. Chodziarz sądząc po historii i tych śmiesznie słabych sankcjach, wątpię aby Zachód czegokolwiek nauczył się od czasów II Wojny Światowej. Sytuacja na Ukrainie trwa przecież - jeśli dobrze pamiętam - od 2014, a teraz tylko przerodziła się już w oficjalny otwarty konflikt, gdzie wojska Putina otwarcie zaatakowały Ukrainę. Czas pokaże, ale miejmy nadzieję ze Ukraińcom uda się obronić przed agresją i zapędami Putina. Jeszcze raz - pomimo sytuacji - dziękuje za materiał. Na kiedy planujesz liva?
Btw jest source port silnika Stalkerów o nazwie OpenXray. Obecnie na potwierdzone wsparcie dla Zewu Prypeci, wersja dla Czystego Nieba jest w wersji testowej, a Cień Czarnobyla nawet nie istnieje xD. Ukończyłem CoPa właśnie na OpenXray i nie było problemów z bugami, nawet ścin nie miałem.
Mi sie stalker naprawdę nie bugował. Tylko raz jak grałem w czyste niebo to mi sie zapis rozdupcył, ale tak to na te plus minus 20 razy co przechodziłem (wszystkie 3 części) to doświadczyłem raz. No i crashe, ale hej to nie problem
Wiesz, generalnie gdy ogrywałem Clear Sky (wersja Steam) to ja audentycznie prawie że nie miałem ŻADNYCH crashy. Broń Boże cię nie hejtuje, ale to dla mnie jest zastanawiające :// Może to dlatego, że pobrałem moda "Completed Edition"
Aż spojrzałem na steam ile godzin mam we wszystkich grach z serii. Cień Czarnobyla - 462 godziny Czyste niebo - 167 godzin Zew Prypeci - 608 godzin Łączny czas - 1237 godzin
Moim ulubionym stalkerem jest czyste niebo Mam w stalkerwch + modach ponad 3000godzin I znam wrzystkie schowki I miejsce kazdej anomali w grze tylko dlatego ze przeszedlem kazdego stalkera minimum 15 razy Czemu czyste niebo a nie zew prypeci? Wiecej eksploracji fajnych miejsc, fabula lepsza Jedynym minusem jest celnosc I zasieg broni
Też uwielbiam serię S.T.A.L.K.E.R. gralem 3 lata temu w Shadow of Chernobyl, pozniej Clear Sky ale nie przeszedłem go bo na mapie Yantar wywalało mi gre do pulpitu i to za każdym razem! Dopiero kiedy na Steam zainstalowałem Clear sky i do tego patch Complete to byłem go w stanie ukończyć całego:) co do Call of Pripyat to tez mi się on najlepiej podobał. Ale polecam zainstalować mod Call of Pripyat Misery lepsza grywalność i o wiele straszniejszy wedlug mnie. A jesli chodzi o Shadow of Chernobyl to polecam mod Lost Alpha:) ale najwięcej nagralem sie w S.T.A.L.K.E.R. Anomaly i zainstalowałem pełno modów np Winter Mod, polecam naprawdę! Pozdrawiam
1. Ja nie zaliczam się do fanów slavjunk ani Stalkera 2. Bugi to urok? To dlaczego taki CP 2077 spotkał się z takim hejtem? :V 3. 4:05 Zawsze gra działa wszystkim dobrze, a błędy to sobie ludzie wymyślają 4. Intro faktycznie biedne 5. 12:40 Aspekt strzelania wydaje się ciekawy. Nawet dobrze, że nasze bronie nie są idealnie celne. Bardziej mnie irytował balans pierwszej gry. Ty wywalasz we wroga cały magazynek, a on i tak dalej stoi, i zabije Cię jednym strzałem 6. Nie jestem fanem lektorów, więc dla mnie to -10 do klimatu 7. W Metro chyba angielski dubbing był podobny. Ale nie wiem, bo nie wyobrażałem sobie grać inaczej, niż z rosyjskim dubbingiem. Szkoda, że nawet to nie uratowało w moich oczach tej gry. Dobrze, że pokusiło mnie sięgnąć po książki, z tej serii 8. 17:10 W sumie to zależy od samochodu. Mój nieżyjący już somsiad garażował benzyniaka i miał problemy z odpaleniem. A ja tylko wsiadałem do swojego ropniaka i odpalałem. Nieważne czy mróz, czy deszcz. Zawsze odpalał. No.... dopóki rozrusznik nie zdechł :V
Ja juz nie pamietam tych crushy... To było tak dawno, ze ja zapomniałem... Widać 1 i 2 mnie tak wciagnęły w te klimaty, że po prostu je olewałem. Ale Czyste Niebo... Tak... Tutaj pamiętam, że potrafiła się szybko sypać i problemy z savemai. Ktoś wspomniał o znikajacych savach? A o uszkodzonych? xDD Jednak wolałem wracać do jedynki, ze wzgledu na fabułę pod koniec. 3 części jakoś nie mogłem ukończyć. Nwm czemu :D Aaaa... No i k**a zrobiłeś mi ochotę by pograć w tego klasyka ponownie. Serio... Ja szukam Ps4 Pro by w cos pograc, bo na PC brak nowych fajynch tytulow tylko pod PC. A wszystko inne to porty z konsol i po to wlasnie wole kupic nawet uzywana poprzednia generacje Ps4 niz grac na PC i na padzie.
Co do Bugów stalkera to chciałbym coś powiedzieć(dla kontekstu-nie mam do stalkera nostalgii bo gry te odkryłem może 2-4 lat temu a zacząłem grać w 2021r a i nie jestem starym dziadem bo nawet jeszcze podstawówki nie skończyłem) Komputer win7,gtx560m intel i5 2400 a stalker cień czarnobyla(normalny nie z goga) nie wywalił mi ani razu,przysięgam.Co prawda grałem mało bo tylko do momentu jak wyszedłem z podziemi agropromu bo potem przyszła zmiana kompa itp i nie miałem czasu na granie aleeeee ani stalker soc,ani czyste niebo(z gog) nie wywaliło mi ani razu. Więc stwierdzam że tak,przy odpowiednim układzie gwiazd i planet stalker może dobrze działać,a i nie miałem żadnych problemów z odpalaniem było 100 razy lepiej niż zabawa z system packami i innym cholerstwem przy gothic 1.
Mi Stalker chodzi dobrze, ale pod warunkiem, że na dysku C ustawię 2 GB plików stronicowania. Lata temu w wydaniu z CD-Action wyskoczył mi błąd po niemiecku mówiący, że gra tego wymaga i od tej pory stosuję to ustawienie.
@@MocnyBrowarek , przy 8 GB RAM-u też nie powinno to robić różnicy (na niczym nowszym nie testowałem). No ale jak GTA 4 zyskiwało 20 FPS poprzez wyłączenie dziennika systemowego, to mnie już nic nie zdziwi.
Z tym Stalkerem 2 teraz dosyć niepewnie, twórcy gry powiedzieli to "Stalker 2 development is on hold due to the ongoing war with Russia but will resume once Ukraine is triumphant" więc wszystko zależy od tego, czy Ukraina zwycięży. Oby wszystko skończyło się dobrze dla tych ludzi, pozdro!
Pierdy nostalgii? Ale ja miałem 7 lat jak wyszedł Zew Prypeci...dla mnie, przeważającym czynnikiem zawsze był setting. Gier o Czarnobylu nie ma wiele, a jak już gdzieś się pojawia to albo jest tylko przelotnym wątkiem (tak jak w CoD4) albo jest gigaklocem jak Czarnobyl Terrorist Attack. Może jest w tym szczypta nostalgii bo mój wujek grał w Cień Czarnobyla jakoś w okolicach premiery, ale sam pierwszy raz zagrałem w 2014 jak miałem już za sobą między innymi Far Cry'a 3, Assassin's Creeda 4 i GTA 5 (wiem wiem, 11 latek grający w gry dla dorosłych gdzie byli rodzice). Nie bronie spierdolenia tej gry, jest zbugowana jak CP2077, ale moim zdaniem ta seria to jest duma ukraińskiego gamedevu i nie ma drugiej tak klimatycznej i swojskiej gry, której akcja byłaby osadzona w czasach współczesnych.
Pytanie: czy uważasz, że Stalker to najwspanialsza gra jaka kiedykolwiek powstała? Że to odporne na krytykę, bezbłędne arcydzieło? Jeśli odpowiedź brzmi nie - to jesteś fanem, a nie "fanem" i podchodzisz do tematu zdrowo ;) Bo ja też jestem i od zawsze byłem fanem tych gier. Ale też szczerze mówiąc jak miałem 7 lat to miałem wylane w coś takiego jak setting - nawet nie wiedziałem co to, ważne było strzelanie i dużo krwi, niezależnie od tego jakim crapem była gra - grało się gdy można było postrzelać do potworów (czasy już mego pierwszego PC) - więc też zaryzykuje stwierdzeniem, iż możesz tutaj trochę przesadzać ze zrozumieniem i zachwytem w takim wieku.
@@MocnyBrowarek kurde chyba źle to sformułowałem ;P Chodziło mi o to że w wieku 7 lat pierwszy raz zobaczyłem te gry jednak nie miałem z nimi bliższej styczności a dopiero po latach doceniłem ich walory estetyczne. W tak młodym wieku to byłem raczej fanem Raymana i Mario bardziej niż jak teraz Dooma, Stalkera i GTA. Co do tego czy jestem fanem czy "fanem" to raczej, to pierwsze bo całkowicie rozumiem, że są to gry dalekie od ideału, ba sam ostatnio ogrywając Cień Czarnobyla nie raz rage quitowałem kiedy jakiś błąd sprawiał że nieostrożny krok kończył się wyrzuceniem w powietrze i licznymi glitchami graficznymi, oraz oczywiście śmiercią przez upadek z wysokości. Szczena mi opadła. Jeżeli chodzi o fanboyów to wychodzę z założenia że taka postawa jest generalnie zjebana, sam byłem kiedyś fanboyem PlayStation i dopiero po latach jak dobrałem się do Xboxa zrozumiałem, że nie wszystko jest tak czarno-białe jak mi się wydawało. Wszystko ma wady i zalety i kluczem do zdrowego podejścia jest obiektywizm ;)
@@errorkies2103 Może kiedyś się zmuszę. Przez te jakieś dwie dekady prawie ją ukończyłem z 5 razy, ale do końca nie jestem w stanie. Robi się tak boleśnie monotonna...
Mój to też jest ulubiony S.T.A.L.K.E.R przechodziłem ostatnio wszystkie części jedynej części której nie ukończyłem to S.T.A.L.K.E.R : Czyste Niebo jedynie zachowałem SAVE i wrócę kiedyś jak nie będę miał lepszych gier do przejścia. 12:11 miałem ten sam błąd.
Mnie odrzucił od tej serii lektor i słabe jak dla mnie to, że mogę postacią pobiec na początku na drugi koniec mapy, ale bez wykonania pierwszych misji nie wiadomo o co chodzi bo npc na drugim końcu mapy nie reagują
Ja tyż mam yebla na punkcie odwzorowania broni palnej w grach o broni palnej 1wsze miejsce...pojemności magazynka i szybkostrzelność...Maxie Paynie 2gie balistyka i najlepiej rozrzut 3dobrze odwzowoanym odrzutem tyż nie pogardze:) A wogóle tu salute panie stalker;D Mam nadzieje że takie słowo istnieje i że mówi toco myśle że mówi:) Tak się w sumie zastanawiam...czy jest kiedyś szansa na recenzje mgsV? Nikt nie karze płacić Konami wiesz;D...musze powiedzieć że widziałbym Browar vs mgsV:) Btw...fanbase mgasa ma odrobine wspólnego ze stalkerowym zwłaszcza jak przychodzi bronić topornych systemów:)
Stalkery to technologiczny śmietnik i nawet najwięksi fanboye powinni to rozumieć, ta gra nie działala nigdy dobrze na żadnym sprzęcie, stutteringi, spadki fps, zawiechy, ten ekranik z zielonym robaczkiem że się X-ray wypierdolił z rowerka to już znam na pamięć, ostatnio chciałem przejść właśnie stalkera call of prypiat ale gra na moim nowym stosunkowo pc w ogóle sie nie uruchamia, mimo że to wersja GOG teoretycznie załatana, to nie startuje na win11 i chuj mi w dupę więc sobie nie pogram
Jeszcze chyba w życiu nie widziałem gry/serii gier której odbiór jest tak zjebany przez stan techniczny, dla przykładu taki Gothic, dwie łatki z czego druga jest kompletnie opcjonalna i głównie do modów i gra złapie crasha raz na miesiąc a glitche są wywołane głównie silnikiem (generalnie nic czego MARVIN MODE nie naprawi) ale żeby dana gra/seria po tonach łatek i aktualizacji NADAL odpierdalała takie mambo-jambo w stylu odpali się po 10 razie czy kompletne spierdolenia save na porządku dziennym a cała reszta to rosyjska ruletka to już zdecydowanie za wiele, to jest ten typ gier które trzeba przecierpieć, współczuję serii S.T.A.L.K.E.R., ale przynajmniej nowa gra z tej serii już w drodze i wyjdzie w tym roku, oby nie miała już tak posranych problemów technicznych
Jestem największym fanem stalker i dementuje jakoby ta gry się wykrzaczały, wręcz przeciwnie ta gra pomimo swojej liniowości w fabule z kilkoma wariantami zakończenia potrafiła mnie zaskoczyć nie raz w tym spotkaniem npc wilka w drodze do baru 100rad czy martwego w wiosce stalkerów. Czyste Niebo to mocny przeciętniak zaś Zew Prypeci gra fabularna nic więcej. Cień Czarnobyla to petarda nad petardami.
@@PaganiniPagani No bo przecież wszyscy mają dokładnie takiego samego PCta i system jak ty. Więc jak tobie się nigdy nic nie wykrzaczylo, to nikomu innemu też nie ma prawa. No bo jak? Przecież Tobie działa dobrze, a ponadto gra się podoba więc już totalnie musi się innym podobać, a każda krytyka to bzdura. No i nie zapomnijmy - tobie gra się nie wykrzaczyła, więc faktem jest iż się nie krzyczy. Nigdy. Nikomu. :D
@@MocnyBrowarek jesteś głupi jak ukrainiec 😂😂😂 gdy zaczynałem grać w stalkera miałem jakąś NVIDIA na platformie agp potem ati radeon 1950pro też na agp. Dłuższa przerwa i kupiłem 660TI 😂😂😂 na której Czyste Niebo dostało zawału bo klatkowało 😂😂
Jak tylko myślę o kolejnej części to myślę o wojnie.... Trochę to irytujące. Zwłaszcza ... Nieważne, co do gier mi się podobają. samych błędów nie pamiętam pewnie nic co by mnie wnerwiło
Dzięki za ,,cringe alert". Wiedziałem jak się nastawić. Ciekawe czy nazwie cię ktoś nieprawdziwym Słowianinen (Słwowianem?). Z jednej strony tak to jest wysoce nieprawdopodobnie, z drugiej widziałem komentarze pod jednym filmem historycznym o słowiańskiej haplogrupie co oznacza że w przekonaniu takich osób jeśli jej nie masz to nim nie jesteś.
@@MocnyBrowarek Wiesz ludzie..... Wiesz humanoidy są różne. Jedni mają dystans, a inni potrafią wyzywać od rasistów bo nie spodobał się komuś film z czarnym w roli głównej (pomijam tu oczywiście prawdziwych rasistów).
Ja miałem zawsze okazyjne bugi z fizyką czy z ragdollem ale nigdy nie miałem taki problemów jak Browarek że psuły się questy czy gra się uruchomić nie mogła.
Przepraszam ale nie moge sie powstrzymac : czy pan i premier Morawiecki korzystacie z tego samego podrecznika z youtobe o mowie ciala ? Na samej fonii ok, z obracem pajacada czy moze pinokiada? Ale niech tam za tresc like
Daj spokój Stalker czyste niebo jest świetny tylko ekonomia i wywalanie z gry i psucie się zapisów. Jakby fabuła była by w cieniu Czarnobyla to by dopiero było. Dodać fakt że w czyste niebo grałem na XP to jeszcze gorzej się grało w czyste niebo ale i tak z radością przeszedłem grę.
Stalker CN jest świetny... poza ważnym aspektem gry, tym że się bez przerwy crashuje... i tym, że czasem kasuje zapisy. To tak jak stary, pijący litry oleju maluch jest świetnym autem, tyle że nie opłaca się nim jeździć, co chwile się psuje i czasem tylko odpadnie mu silnik. No ale poza tym to jest super kawał historii i jazda nim sprawia samą radość ;)
Witam. Pomimo tego, że recenzja przygotowana została dłuższy czas temu, to od kilku dni zastanawiałem się nad jej publikacją w tym czasie. Niemniej jednak staram się zawsze separować moje przekonania od hobby jakim jest właśnie tworzenie i publikowanie filmów. Pomimo tego ubolewam nad tym, że Europejscy przywódcy najwyraźniej przechodzili szkołę podstawową i/lub średnią na cheatach - gdyż nie znają i nie potrafią wyciągnąć wniosków z nawet niezbyt odległej historii.
Pisząc to mogę wystawić się na krytykę, ale biorąc pod uwagę aktualne wydarzenia chciałbym zachęcić tych z was którzy nie mają żadnych życiowych zobowiązań do chociażby przemyślenia możliwości odbycia podstawowego szkolenia wojskowego - jest krótkie i darmowe. Polecam wybierać specjalizacje typu łączność etc. Mogę również odpowiedzieć na wszelkie związane z tym pytania na nadchodzącym streamie lub po otwarciu serwera discord (niedługo).
Kiedyś był wrzesień'39, teraz jest luty'22.
,,Know your history, or be doomed to repeat it".
Czytam że zaraz może paść Kijów, potem że NATO wzmacnia jeszcze bardziej wschodnią flankę. Zaraz że anonymous atakują Ruskich. Ja już nie wiem w co wierzyć. No wierzę że Ukraina da radę.
@@TheGrandeCapo póki, co ruskie dostają mocno po dupie. 3 000 strat, zniszczone strategiczne lotnisko w Hostomlu, wysadzone mosty na Kijów, a także słabnące morale Rosjan i ponad 800 zniszczonych T90 tudzież transporterów. Kolejne dni będą decydujące dla Ukrainy.
@@mariuszmichalak8638 To jest niesamowite właśnie... Ukraińcy walczą jak Spartanie.
@@MocnyBrowarek Nie bez powodu Wyspa Węży jest okrzyknięta "Termopilami 2.0". Ukraińcy walczą niczym Polacy w 1939 roku. Mimo wszystko Polska dała wtedy Niemcom i ZSRR mocno po dupie.
Dla mnie Call of Pripat, jest moją najbardziej ulubioną częścią ,całej serii. Przechodziłem ja kilka razy i nie zapomnę pierwszego kiedy , na jakikolwiek szum czy szelest z krzaków , miałem pelne gacie :D Przez dłuższy czas nawet nie miałem odwagi zagrać ,bo tak bałem się misji w labolatorium :) Co do wad w większości się z Tobą zgadzam, choć sama gra może nie crashowała mi się tak bardzo , jak chyba więcej miewałem problemu z jej uruchomieniem. Co do tych komentarzy ,co pokazywałeś na początku filmu pełne wyzwisk ,to chyba te osoby przeszły przez mózgozwęglacz bez zabezpieczenia i są efekty:D Pozdro i dzięki za recenzję jednej z moich ulubionych gier :)
Te komentarze to tylko czubek góry lodowej. Było ich całe morze, jeden głupszy od drugiego, wszystkie równie wulgarne. Musieli się jakoś zgadać gdzieś, ale do dzisiaj nie wiem o co chodzi :D bo w sumie nic szczególnie negatywnego o grze nie powiedziałem. Pamiętam jak jeden szczególnie mnie doprowadził do śmiechu. Wśród obelg i wyzwisk dało się wyczytać coś o tym, że jak się nie jest idiotą to podczas instalacji gry można ją tak skonfigurować by się nie crashowala :D
Jestem już po kilku seansach twoich poprzednich recenzji tej serii i pomimo posiadania całej trylogii obawiałem się podejścia do niej, zwłaszcza po wielu nieprzychylnych opiniach dotyczących ich działania. Jednak twoje słowa pochwały klimatu zawsze ciągnęły mnie w stronę tych gier i tym razem im się udało. Mam nadzieję, że dam radę ukończyć je wszystkie i oczekuję kolejnych recenzji tytułów, które widziałem i o których słyszałem jako dziecko dopiero wciągane w świat gier.
Obczaj sobie też wspomnianą Paranoia
Zew Prypeci był pierwszą częścią STALKERa, którą ograłam (pożyczona od kolegi, 2017 rok)
Dosłownie zakochałam się w tej grze - fabuła, powszechna "zgnilizna" lokacji, gameplay i soundtrack całkowicie mnie urzekły.
Rok później udało mi się zdobyć własną kopię gry.
4 lata później ograłam 2 pozostałe części.
Tak jak Cień Czarnobyla nie przypadł mi do gustu swoim - według mojej opinii - nieco "sennym" klimatem i tym, że grało mi się w niego dziwnie, a Czyste Niebo zachwycało fikuśnymi efektami, ale też denerwowało sporadycznym znikaniem postaci, to Zew Prypeci cały czas pozostaje moją ulubioną częścią trylogii i zawsze chętnie do niej wracam.
Doczekaliśmy się w końcu tej recki
Popcorn już wystygł ale w końcu jest film ❤️❤️
Akurat obejrzałem znowu bodajże przedwczoraj twoją recenzje cienia Czarnobyla 😁
A ta jest również prawdopodobnie moją ulubioną częścią , świetna recka.
Chiki briki!
Zew Prypeci jest najbardziej dopracowany z wszystkich 3 części. Co do Czyste Niebo to bez moda OGSM nie ma co nawet tej gry odpalać. Mod przede wszystkim pozwala ukończyć grę, naprawia frakcje, itd.
Fan stalkera - bez moda nie ukończysz gry
Ja - ta gra jest trochę zbuggowana...
"Fan" stalkera - odpierdol się od tej gry, jest super i wszystko działa!
Jej xD
@@MocnyBrowarek chciałbym tego kompa od tego "fana", któremu gra działa bez zarzutu. Może nawet na tym kompie to crysis działa w 60 fps XDD
@@SneakiestDuke68 czyste niebo mnie jakoś ominęło. Ale teraz wiem czemu nawet na konsoli dali mody xD skoro gra bez jednego nie pozwala się ukończyć
To była moja pierwsza część z płyty CD Action z pierwszego numeru jaki kupiłem. Całkowicie uczciwie przyznaję że nie zawsze uruchamiał mi się gdy klikałem w ikonę na pulpicie, za to występujących błędów już nie pamiętam za bardzo. Bawiłem się świetnie. Żałuję tylko że nie spędziłem wiele czasu na zwiedzaniu Prypeci tylko od razu pognałem do zakończenia. I do tego przejście zajęło mi dłużej niż Tobie, głównie dlatego że szukałem częściej artefaktów i nie korzystałem z szybkiej podróży. Pozostałe części dokupione na GOGu, trzeba będzie kiedyś ograć każdą po kolei!
Wykonałem wszystkie questy, regularnie szukałem artefaktów, mało korzystałem z szybkiej podróży :) nie wiem skąd sprzeczne informacje.
3:09, 18:45 - typowy polski fan Gothica w pigułce xd
No, jak ktoś myśli, że fani Stalkera są toksyczni, niech spróbuje powiedzieć coś złego o Gothic 2.
Ja tam jakoś osobiście nie mam za bardzo na co się skarżyć jeżeli chodzi o całą serię. Może po za małymi błędami w rozgrywce jak i w fabułach poszczególnych części ale mimo wszystko dalej jestem fanem całej serii. Mimo tego że każdą część przeszedłem po kilka razy, to w dalszym ciągu do nich lubię wracać
Nie no co ty gadasz gra działa idealnie normalnie stan igła!
xD
Mój błąd :D faktycznie, gdy wyłączę monitor to wszelkie glitche znikają - widocznie jednak problem był po mojej stronie. ;)
O tak, to zdecydowanie najlepsza i najbardziej klimatyczna część.
Fajny ten pan stalker, za niedługo będziesz miał tyle ludzi w ekipie co nrgeek.
Nazywa się Gejovitch Orgiovitch Pindelson.
@@MocnyBrowarek Całkiem romantycznie brzmi.
Wreszcie jest! Dziękuję bardzo za tą recenzję :D
Już ostrzegam, że musiałem po raz kolejny się rozpisać... tak już niestety mam :V
Jak najbardziej zgadzam się z tym, co mówiłeś. Fabuła w tej grze wyraźnie straciła w porównaniu do poprzednich odsłon lecz za to dostaliśmy zadania poboczne które są unikalne i po prostu dobrze zrobione, fajne mniejsze wątki fabularne oddzielone od fabuły. W poprzednie części grałem z różnymi modami które zostały podane na r/Stalker jako mody które powinny zostać zainstalowane jeśli chcesz właśnie ograć je po raz pierwszy. Wydaje mi się że wszystkiego nie zrobiłem według tej listy, ale większość zdecydowanie tak, ale nawet z tymi modami spotkałem się z zdecydowanie większą liczbą błędów niż w czystym Zewie Prypeci z GOGa. Do niego też chyba była lista drobiazgów które powinny zostać zmienione czy zainstalowane, ale już sobie to darowałem i nawet bez tego działało to lepiej niż zmodyfikowane w jakimś stopniu poprzednie części ( głównie po prostu naprawiały błędy, czy w Cieniu Czarnobyla poprawiały też nieco grafikę, ale pamiętam przynajmniej że w Czystym Niebie zmieniały już częstotliwość występowania Emisji, z którą poza oskryptowanymi scenami spotkałem się jedynie raz, czy częstotliwość rzucanych granatów przez przeciwników ). Najbardziej tylko pamiętam z błędów z którymi się spotkałem w Zewie drzwi w bunkrze naukowców które cały czas się zamykały i otwierały ( naprawiało się to wczytaniem gry, poważne to i tak nie było ), jakiś błąd z renderowaniem świata podczas przebywania wewnątrz pewnego budynku w Prypeci z którym widziałem też się spotkałeś, no i właśnie... problem z samym uruchomieniem gry który nie występował w poprzednich grach :D
Miałem już od zainstalowania gry skrót który nie wymagał nawet uruchomionego GOGa więc było to wygodniejsze dla mnie ale też czasem musiałem kliknąć to z 30 razy żeby się uruchomiło, dziwna sprawa.
Największą wadą gry to pewnie to, że po wykonaniu wszystkich pobocznych misji można jakby odczuć, że świat stanął w miejscu i jest jakiś pusty oraz niewielka liczba rzeczy do zrobienia w Prypeci, chociaż Prypeć to miasto duchów więc w sumie ma to sens, że nie ma tutaj tyle zadań pobocznych więc...
Z strzelaniem też nie miałem problemu w Stalkerach, mi się wydawało w porządku.
Jak już pisałem w poprzednich komentarzach, według mnie najlepszy S.T.A.L.K.E.R. i jedna z najlepszych gier w jakie grałem. Nad nim jest tylko Mega Man Battle Network 3 oraz Metal Gear Solid 3... same trzecie części...
Podobał mi się również fakt, że skrytki można samemu odkryć i można w nich znaleźć naprawdę fajne rzeczy. Pod koniec to aż nadmiar był tych pieniędzy... A, no i automatyczny zapis przy niektórych momentach też jest fajnym drobiazgiem, chociaż sam nie korzystałem przez to jak często tworzę oddzielne zapisy :P
Co sądzisz o dynamicznej muzyce ( tej podczas walk ) oraz zakończeniu? Zdecydowana większość by mnie za to spaliła, ale ja w Czystym Niebie i Zewie Prypeci korzystałem z dynamicznej muzyki nawet jeśli doceniałem ten klimat. I w Niebie i Zewie według mnie są naprawdę dobre, chociaż nie dziwię się że niektórzy wolą jednak ich nie słuchać.
Pomimo tego że raczej całkiem dużo zrobiłem w tej grze to dostałem zakończenie które było raczej neutralne. Ogólnie to trochę mieszane uczucia mam z nim, miałem nadzieję że finał będzie o wiele trudniejszy, chociaż miałem w pełni zmodyfikowany topowy ekwipunek więc...
Spodobała mi się jednak strasznie muzyka podczas napisów końcowych, jedna z najlepszych jakie doświadczyłem według mnie.
Przepraszam za rozpisanie się i jeszcze raz dziękuję za tą recenzję. Przy okazji fajny ten Pan Stalker ;P
Miło słyszeć że też miałeś problemy z clear sky :D Uwielbiam serie stalker i call of prypiat czy shadow of chernobyl ukończyłem po 4-5 razy tak za czyste niebo zabierałem się z 3 razy i za każdym razem miałem problem z jakimś fabularnym npc. raz zabili chłopa, raz sie zaciął w jakimś miejscu i nie mogłem z nim pogadać a raz nie chciał wgl ze mną pogadać...
Kłamstwa! Ta gra niema błędów!
Wiem... bo tak mi pisali ludzie w internetach... nazywając mnie idiotą - więc muszą mieć rację!
:D
Swoją drogą mam nadzieję, że są jakieś fajne mody do Prypeci, bo chętnie sobie jeszcze do tej gry wrócę.
@@MocnyBrowarek z takich co bardzo zmieniają grę to polecam Misery a z czysto graficznych to atmosfear 3, absolute nature 4 i absolute structures.
Do zew Prypeci też jest mod - w potrzasku. Jest w nim nowa fabuła, jak i SGM, czy złoty kufer.
Trochę śmieszne bo ograłem całą serie i w Czystym Niebie(moja ulubiona część) miałem tylko jednego glitcha w zadaniu pobocznym polegającego na tym że wrogowie którzy mieli przyjść za chwile przybyli za tydzień. Oczywiście olałem sprawę zajmując się pozostałymi zadaniami. No może był jeszcze drugi glitch bardzo nieistotny, mianowicie w trybie crossfire(granie z użyciem dwóch kart graficznych) animowany obrazek w menu psuł się, co oczywiście nie miało żadnego wpływu na grę. Wszystko ogrywałem na maksymalnie okrojonym Windowsie 10, wszystkie ustawienia na max, najwyższy dostępny DX. Może kluczem do braku glitchy jest granie na starym sprzęcie? ja np grałem na 15 letnim xeonie E5450 przerobionym na podstawkę 775. Ogólnie gra jest świetna i żeby nie było że mam sentyment pierwszy raz ze stalkerem zetknąłem się w 2020 roku..
@@blacktick6171 Ja grałem na różnych sprzętach :) starym, nowym - bez znaczenia.
Jeśli chodzi o realistyczny model strzelania to spoko był w Operation Flaspoint
@MocnyBrowarek zrobiłbyś recenzję Operation Flashpoint Cold War Crisis? Z tego co wiem miałeś styczność z tą grą 😅 Pozdrawiam 😄
Neuro Hunter. Świetna gra, czekam na recenzję :D
W 2009-2009 przeszedłem "Czyste Niebo" dwa razy. Chyba bez crashy, w 7-8 FPSach. :D
Crasha, który położył mi grę, miałem w "Zewie Prypeci" w 2016. Finałowa misja ewakuacji. Tego obejść nie potrafiłem.
Stalkery mają taką naturę, że potrafią chodzić nieprzewidywalnie w zależności od sprzętu i posiadanego na nim oprogramowania. Nawet bez modów.
A skoro o tym mowa to polecam sięgnąć po Stalker Anomaly, który jeszcze można nieco podrasować dodakami. Anomaly jest Stalkerem darmowym... i niesamowicie stabilnym. W 2021, podczas choroby, przeszedłem kampanię żołnierzem. Bez crashy.
Ale byłem wówczas zdumiony - stabilne mody to cholerna rzadkość gdy mowa o silniku x-ray, którego sami twórcy nie potrafili opanować.
Uwielbiam serię STALKER, uwielbiam każdą część chociaż najbardziej Zew Prypeci, myślę że Zew Prypeci w gronie fanów STALKER-ów jest najbardziej lubianą częścią, poniżej stawiam Cień Czarnobyla, a na końcu Czyste Niebo, aktualnie ogrywam sobie Czyste Niebo bo najmniej w tą część grałem, niewiele też z niej pamiętam, natrafiłem już na kilka błędów i dwa razy zacięło mi grę, gram na I9 11900KF, RTX 3070 Ti, 32 GB ram więc sprzęt nienajgorszy a i tak musiałem wyłączyć efekt promieni słońca i opcje związane z DX10.1 bo FPS-y w dziwny sposób spadały, niedokończony, stary silnik, jeśli ktoś twierdzi że nie ma problemów w trylogii STALKER to albo nie chcę ich widzieć, albo kłamie, albo ma jakiegoś ogromnego farta, w każdym razie błędy są i będą, warto o nich mówić ja w Czystym Niebie na razie nie spotkałem żadnego błędu który psułby grę w sensie nie spotkałem takiego błędu który uniemożliwiłby mi granie fabularnie dalej, na razie najwięcej błędów jest z tymi wojnami frakcji, fajny pomysł ale nie skończony, dalej lubię Czyste Niebo bo to dalej ten sam STALKER, z tym samym klimatem i z tym samym podejściem do gry, ale mimo tego że jestem ogromnym fanem STALKER-a, grałem nie tylko w podstawki po kilka razy ale i w mody to dalej widzę jej wady, fakt że silnik gry jest kiepski i wiele mechanik które zostały wycięte bądź ograniczone w trylogii STALKER, ale błędy, niedokończenie gier itd. nie sprawia że odbieram te gry dużo gorzej, bywa to irytujące owszem, ale to co uwielbiam w serii STALKER przewyższa te wszystkie problemy, czekam mocno na STALKER 2 :)
Pozdrawiam serdecznie, świetna recenzja :)
Dobra kurna najważniejsze pytanie:
Czy w tej części jak (podobno) w czystym niebie, po przejściu liniowej ostatniej misji gra kończy sie w 100% i nie można dalej zwiedzać otwartego świata, tylko trzeba wczytywac save lub grać od nowa?
Kocham tą serię gier pierwszą część kupiłem przypadkiem a kolejne kupywałem już przedpremierowo😍😍😍 fakt trzeba było robić mase sawów
Całe życie myślałem że zew Prypeci to 2 część 🤔 ale też moja ulubiona
Świetna recenzja. Nie ma co się przejmować ludźmi którzy przez nostalgię wmawiają że gra nie ma błędów. Każda gra ma a stalker miał więcej. A male pytanie na koniec, kiedy recka serious sam 4 i serious sam Siberian mayhem ❤️?
Jako mega fan serii wiem ,że poszczególne części mają swoje bolączki, a sam odbiłem się od czystego nieba, przez bugi, ale po latach wróciłem jak ponaprawiali je .Detektor Weles jest jednym z najlepszych, ale nie najlepszy nim jest Detektor Swaróg.A broń kupuje się jedynie na skadowsku u Żwawego na zamówienie . a że nie mogłeś uruchomić go to dziwne pech,ja w sumie uruchomiłem go na wielu komputerach nie spotkałem .I to nie hejt tylko chłodna opinia z mojej strony. a błędy\glitche i crashy się zdążają taki urok tej serii .łapa leci za film i promowanie
Dokładnie tak powiedziałem - Detektor Wales to najlepszy standardowy detektor w grze. Swaróg nie jest standardowy, lecz unikatowy. Na gameplayu widać też jak latam z unikatową bronią, ale to jest w nieco późniejszych sekcjach - gdyż na początku niema kasy i potrzeby zamawiać broni unikatowej.
Jeżeli ktoś zaczyna od tej części S.T.A.L.K.E.R.-a to się odbije. Nią należy traktować jako uzupełnienie, zwieńczenie pewnych wątków i historii, którą znamy z Cienia Czarnobyla i Czystego Nieba. A marudni zawsze będą marudzić, ten klimat trzeba poczuć. Często całą serię porównuje się z Falloutem, ja uważam że z Falloutem można co najwyżej Metro porównać. S.T.A.L.K.E.R. to bardziej mieszanka horroru i FPS z delikatnym sci-fi.
Dla mnie Gothiki (zwłaszcza pierwsza część) i Stalkery mają sporo wspólnego. I tu, i tam mamy niegościnny, ponury świat w którym żyją przestępcy i inne szemrane typki podzielone na frakcje, a my musimy się w tym świecie odnaleźć. No i w obydwu mamy niepowtarzalny KLIMAT, który trafia szczególnie do graczy z Europy Środkowo-Wschodniej. Do Gothica i Stalkerów dodałbym jeszcze pierwszego Wiedźmina w którym również największą robotę odwala mroczny, surowy świat i klimat potęgowany dodatkowo przez świetny soundtrack. O ile do trzeciego Wieśka po drugim przejściu, które miało miejsce jakieś pół roku temu raczej już nie wrócę, tak do Gothica, Wiedźmina 1 i Stalkerów będę wracał co jakiś czas. Właśnie ogrywam Cień Czarnobyla z modem Autumn Aurora, a później nadrobię Czyste Niebo i Zew Prypeci, które zawsze jakoś mnie omijały, już bez większych modyfikacji. A jeśli Czyste Niebo tak samo jak u ciebie się zbuguje, że nie będę mógł go przejść to machnę ręką i zabiorę się za Zew Prypeci. :)
MocnyBrowarek. Super omówienie:D moja ulubiona to mimo wszytko Czyste niebo, może dlatego że wtedy nowego kompa miałem... Czekam Na Twoją recenzję Wiedźmina jedynki, czuję że będziesz rugał te grę od dołu do góry, ale przynajmniej mnie nie musisz się obawiać, bo cokolwiek nie powiesz to i tak uwielbiam wiedźmina jednynke pomimo jego licznych wad:D Kiedyś pisałem z Tobą na emaila... dzięki za rady ostatecznie kupiłe Sony Trinotron iklasyczne gry wygladają obłednie z dobrym kablem RGB:D
S.T.A.L.K.E.R. - ma w sobie to coś. Przyjemnie mi się grało w część 1. Czas mijał nieubłaganie, a ja się nie nudziłem i nie maiłem jej dość. Do czasu...dopóki...nie straciłem zapisów gry. Jak to się stało?! Nie wiem! Pamiętam tylko tyle, że szlag mnie jasny trafił! A szkoda. Gierka godna polecenia.
Trailer z 2001 roku robił wrażenie, w 2007 trailer szokował i zachęcał. W 2011 roku (chyba) udało mi się ściągnąć i zaczęła się przygoda.
Plusy: Fabuła, klimat, system RPG, bronie i strzelanie, ogromny żywy świat, co niebezpieczny oraz napromieniowany.
Minusy: gliche i bugi (choć nie było jakoś ich zbyt dużo, bynajmniej jak ja grałem) i dość łatwo można było stracić zapis gry (chyba, że ja tak tylko miałem)
Więcej grzechów już nie pamiętam.
Wstawki z żołnierzem po prostu genialne haha. Super recka.
Kiedyś zagrałem w stalker, ale bardzo nie spodobało mi się strzelanie w tej grze. Jak dla mnie wrogowie to gąbki na pociski, za dużo strzelania w przeciwnika zanim padnie.
Niestety trafiłeś w "polityczny" czas ale i tak dzięki za recenzję :)
Fajny film . 🎞️🎥🎬👍
Kiedy recka return to castle Wolfenstein ? :d z którym ja mam problem bo dla mnie średniak ale jestem ciekaw twojej recki
Myślę, że dobrym "dopełnieniem" serii Stalker byłoby omówienie moda Lost Alpha, który zawiera w sobie wszystkie mapy z całej trylogii, dodatkowo usprawnienia takiej jak baterie w latarce, jedzenie... Ciekawa sprawa. Osobiście jestem fanem serii ale odkąd zagrałem w LA nie gram w pozostałe części.
Lost Alpha jest chyba nawet bardziej zabugowany od pierwowzorów. Aczkolwiek tak, miał mapy... ale to nie są mapy z gier wydanych lecz większe, nigdy oficjalnie nie wydane pierwowzory, z większą ilością miejsc.
Modem ze wszystkimi mapami jest Stalker Anomaly. Plus kilka nowych. Bardzo, bardzo stabilny. Można go jeszcze rozbudować dodatkami, których jest masa... ale one już potrafią popsuć grę.
RIP moja pudełkowa wersja Zewu, zużyłem limit instalacji a opcje deaktywacji była atrapą. Pomógł GOG który przyjął mój klucz. Gra chodziła tragicznie bez łatki v1602, pudełkowa wersja jej nie miała. Sama gra bardziej light (lajtowa) ale grało się fajnie. Potem pojawiło się Misery i historia potoczyła się dziwnym torem... ciekawe czy GSC będzie się inspirowało Misery przy tworzeniu Stalkera2 tak jak twórcy Doom2016 inspirowali się Brutal Doomem.
Czy ten NPC ignorujący cię w Czystym Niebie to był Wieprz, szef najemników na Magazynach Wojskowych? Też ten bug miałem, mam podejrzenie że to spowodowane brakiem płyty w napędzie (miałem oryginał ale zrzuciłem płytę do ISO by mi napęd nie hałasował), nikt podobnego błędu chyba nie zgłaszał. Przeszedłem potem z płytą w napędzie i problemu nie było. Dziwne...
Też grałem w FPSy (ale dzisiaj tylko Stalkera trawię) i RPGi ale nie jarzę czemu STALKERy nazywa się RPGami...
Miałem płytę w napędzie cały czas, nie pamiętam co to za NPC - ale pokazałem to w recce.
Ulubiona część!
Ja też tylko Clear Sky nie skończyłem, gdyż za każdym razem gra mi wywalała w Limańsku i nie dało się przejść dalej.
Stalkier Zew Prypeci jest zdecydowanie najłatwiejszym Stalkerem, jeśli się dobrze szpera to do końca gry nie trzeba kupować broni wogóle, gdyż masa sprzętu jest pukrywana w różnych zakamarkach. Ba, na samym początku gry można znaleźć SWD Dragunov gdzieś przy drzewie.
Zamówione od przemytnika są jednak lepsze ;) np ten Spas z którego kilka razy strzelałem na gameplay.
1 to chyba 3-4 razy przeszedłem a Czyste Niebo to moze 2-3 ;)
I czyste Niebo to tragedia z wysypywaniem się.
Ale 3 części jakoś nie mogłem dalej i gdzieśpoczatek i koniec. Pewnie za dużo było tego zbieractwa i latania do skrytek, sprzedawania i zapełnionego sprzetu :D Weż biegaj z obciążonym limitem. TRagedia xD
@@Wiatr2000 Właśnie to też mnie miło zaskoczyło w Zew Prypeci - to pierwszy raz, gdy w Stalker nie biegałem jak pies ze sraczką. W sumie to całkowicie zapomniałem o limicie. Gromadziłem w skrytkach coraz większe zapasy, ale to było przy okazji oddawania questów, a nie z konieczności.
@@MocnyBrowarek Niestety ale próba powrotu do tej gry okazała się dla mnie bolesna ze swoją mechaniką.
Chyba się zestarzałem do takich gier :D
To też moja ulubiona część, choć ja uważam że gry te tak się zestażały że nie da się w to już grać, i choć darze tą serię dużą sympatią to tak jak w przypadku Wiedźmina 1 nie potrafię powrócić do tej gry, czekam na dwójkę..
Jak nazywają się te wszystkie mody które były na tym filmie?
Ten udawany ruski akcent i wtręty ruskie są piękne xD
Serio kurwa próbowałem przejść i Cień Czarnobyla i Czyste Niebo, łącznie chyba ze 4 próby, ale no nie szło, ciągle mnie wywalało do pulpitu, menu zawieszało się w bezruchu itd. ehh a szkoda, bo ten klimat jest rewelacyjny. Ale po tej recce narobiłeś mi ochoty i chyba znowu dam serii szansę XD
No przecież te gry nie mają bugów i glitchy. Może źle skonfigurowałeś podczas instalacji? XD
Mam pytanie czy stalkery trzeba ogrywać po kolei, łączą się w jedną chistarie czy mogę obrazu w 3 zagrać
W recenzji mówi Browarek że lepiej zacząć od Call of Pripyat.
Mój to czyste niebo ma najlepszy klimat
Witam browarek, zaciekawiłeś mnie tak bardzo tą recenzją ze zacząłem ogrywać czyste niebo w wersji na gog’a lecz szybko przeniosłem się na stalker anomaly, i zastanawia mnie dlaczego recenzja tej gry albo i moda (każdy nazywa jak chce, dla mnie to nowa pełnoprawna gra, ale każdy ocenia jak chce) wszystko co stalker oferuje jest tam dopieszczone wraz z nowymi trybami gry gdzie smierć oznacza pojawienie się jako nowy stalker w innej lokacji w zonie, mysle ze ta gra by cię zaciekawiła a jeśli nie to dlaczego nie chcesz jej zrecenzować ?
Cóż, dzięki za recenzję. Wielka szkoda, że przyszło nam żyć w tak "ciekawych czasach". Miejmy nadzieję, ze Zachód podejmie zdecydowane, poważne działania, względem działań Putina. Chodziarz sądząc po historii i tych śmiesznie słabych sankcjach, wątpię aby Zachód czegokolwiek nauczył się od czasów II Wojny Światowej. Sytuacja na Ukrainie trwa przecież - jeśli dobrze pamiętam - od 2014, a teraz tylko przerodziła się już w oficjalny otwarty konflikt, gdzie wojska Putina otwarcie zaatakowały Ukrainę. Czas pokaże, ale miejmy nadzieję ze Ukraińcom uda się obronić przed agresją i zapędami Putina.
Jeszcze raz - pomimo sytuacji - dziękuje za materiał. Na kiedy planujesz liva?
Btw jest source port silnika Stalkerów o nazwie OpenXray. Obecnie na potwierdzone wsparcie dla Zewu Prypeci, wersja dla Czystego Nieba jest w wersji testowej, a Cień Czarnobyla nawet nie istnieje xD. Ukończyłem CoPa właśnie na OpenXray i nie było problemów z bugami, nawet ścin nie miałem.
Polska wersja i mody na tym działają?
@@Extreme96PL polska wersja na pewno, bo to pliki gry, testowałem mody i te co brałem to działały, ale nie wiem czy jest kompatybilna ze wszystkimi.
Mi sie stalker naprawdę nie bugował. Tylko raz jak grałem w czyste niebo to mi sie zapis rozdupcył, ale tak to na te plus minus 20 razy co przechodziłem (wszystkie 3 części) to doświadczyłem raz. No i crashe, ale hej to nie problem
Oj, mój też... Świetna gra. Jedynka też była bardzo dobra. Właściwie odbiłem się tylko od Czystego Nieba, ale to już wina bugów.
Wiesz, generalnie gdy ogrywałem Clear Sky (wersja Steam) to ja audentycznie prawie że nie miałem ŻADNYCH crashy. Broń Boże cię nie hejtuje, ale to dla mnie jest zastanawiające ://
Może to dlatego, że pobrałem moda "Completed Edition"
Aż spojrzałem na steam ile godzin mam we wszystkich grach z serii.
Cień Czarnobyla - 462 godziny
Czyste niebo - 167 godzin
Zew Prypeci - 608 godzin
Łączny czas - 1237 godzin
Ulala. Trochę dużo :D
Ps. Jak by ktoś chciał kiedyś wrócić do czystego nieba to polecam the fraction war mod.
Usuwa kampanie ale zato drastycznie usprawnia wojny frakcji.
@@sev3195 No spoko, ale jakoś nie mam na tę chwilę ochoty :)
może to dziwne ale przeszedłem stalkery wielokrotnie i tylko raz i tylko cień Czarnobyla mnie wywalił do pulpitu
Czyyyy można podejść do tej gdy bez znania poprzednich części? Nie ukrywam, ze odbiłem się od pierwszej części kilka razy :(
Jak powiedziałem w pewnym momencie - można, jednak traci się nieco smaczków (nie są mega znaczące).
@@MocnyBrowarek Taaaak, muszę przyznać, że pytanie zadałem w trakcie oglądania filmu, bo się trochę zajarałem :P
Co sądzisz o stalker anomaly ? Dla mnie to najlepszy stalker jaki istnieje
Angielski dubing brzmi tak jak większość gier anglojęzycznych tłumaczących na polski.
Moim ulubionym stalkerem jest czyste niebo
Mam w stalkerwch + modach ponad 3000godzin I znam wrzystkie schowki I miejsce kazdej anomali w grze tylko dlatego ze przeszedlem kazdego stalkera minimum 15 razy
Czemu czyste niebo a nie zew prypeci?
Wiecej eksploracji fajnych miejsc, fabula lepsza
Jedynym minusem jest celnosc I zasieg broni
Też uwielbiam serię S.T.A.L.K.E.R. gralem 3 lata temu w Shadow of Chernobyl, pozniej Clear Sky ale nie przeszedłem go bo na mapie Yantar wywalało mi gre do pulpitu i to za każdym razem! Dopiero kiedy na Steam zainstalowałem Clear sky i do tego patch Complete to byłem go w stanie ukończyć całego:) co do Call of Pripyat to tez mi się on najlepiej podobał. Ale polecam zainstalować mod Call of Pripyat Misery lepsza grywalność i o wiele straszniejszy wedlug mnie. A jesli chodzi o Shadow of Chernobyl to polecam mod Lost Alpha:) ale najwięcej nagralem sie w S.T.A.L.K.E.R. Anomaly i zainstalowałem pełno modów np Winter Mod, polecam naprawdę! Pozdrawiam
1. Ja nie zaliczam się do fanów slavjunk ani Stalkera
2. Bugi to urok? To dlaczego taki CP 2077 spotkał się z takim hejtem? :V
3. 4:05 Zawsze gra działa wszystkim dobrze, a błędy to sobie ludzie wymyślają
4. Intro faktycznie biedne
5. 12:40 Aspekt strzelania wydaje się ciekawy. Nawet dobrze, że nasze bronie nie są idealnie celne. Bardziej mnie irytował balans pierwszej gry. Ty wywalasz we wroga cały magazynek, a on i tak dalej stoi, i zabije Cię jednym strzałem
6. Nie jestem fanem lektorów, więc dla mnie to -10 do klimatu
7. W Metro chyba angielski dubbing był podobny. Ale nie wiem, bo nie wyobrażałem sobie grać inaczej, niż z rosyjskim dubbingiem. Szkoda, że nawet to nie uratowało w moich oczach tej gry. Dobrze, że pokusiło mnie sięgnąć po książki, z tej serii
8. 17:10 W sumie to zależy od samochodu. Mój nieżyjący już somsiad garażował benzyniaka i miał problemy z odpaleniem. A ja tylko wsiadałem do swojego ropniaka i odpalałem. Nieważne czy mróz, czy deszcz. Zawsze odpalał. No.... dopóki rozrusznik nie zdechł :V
Ja juz nie pamietam tych crushy...
To było tak dawno, ze ja zapomniałem... Widać 1 i 2 mnie tak wciagnęły w te klimaty, że po prostu je olewałem. Ale Czyste Niebo... Tak... Tutaj pamiętam, że potrafiła się szybko sypać i problemy z savemai. Ktoś wspomniał o znikajacych savach? A o uszkodzonych? xDD
Jednak wolałem wracać do jedynki, ze wzgledu na fabułę pod koniec. 3 części jakoś nie mogłem ukończyć. Nwm czemu :D
Aaaa... No i k**a zrobiłeś mi ochotę by pograć w tego klasyka ponownie. Serio...
Ja szukam Ps4 Pro by w cos pograc, bo na PC brak nowych fajynch tytulow tylko pod PC. A wszystko inne to porty z konsol i po to wlasnie wole kupic nawet uzywana poprzednia generacje Ps4 niz grac na PC i na padzie.
Lubie stalkera i grałem kilkukrotnie w każda z gier w wersji steam przy czym bugi miałem rzadko chociaż to ja może miałem farta
Co do Bugów stalkera to chciałbym coś powiedzieć(dla kontekstu-nie mam do stalkera nostalgii bo gry te odkryłem może 2-4 lat temu a zacząłem grać w 2021r a i nie jestem starym dziadem bo nawet jeszcze podstawówki nie skończyłem) Komputer win7,gtx560m intel i5 2400 a stalker cień czarnobyla(normalny nie z goga) nie wywalił mi ani razu,przysięgam.Co prawda grałem mało bo tylko do momentu jak wyszedłem z podziemi agropromu bo potem przyszła zmiana kompa itp i nie miałem czasu na granie aleeeee ani stalker soc,ani czyste niebo(z gog) nie wywaliło mi ani razu. Więc stwierdzam że tak,przy odpowiednim układzie gwiazd i planet stalker może dobrze działać,a i nie miałem żadnych problemów z odpalaniem było 100 razy lepiej niż zabawa z system packami i innym cholerstwem przy gothic 1.
Zarobisz recenzje Gothic 1, 2 i moda Kronik Mertany który jest zacny
Zrobiłbyś film o Chasm The Rift?
Jak najbardziej. Uwielbiany przeze mnie klasyk.
@@MocnyBrowarek Przeze mnie też :) Mam płytkę z tą grą.
rok temu ogrywałem trylogie na wieloletnim sprzęcie, 0 problemów z działaniem.
Mi Stalker chodzi dobrze, ale pod warunkiem, że na dysku C ustawię 2 GB plików stronicowania. Lata temu w wydaniu z CD-Action wyskoczył mi błąd po niemiecku mówiący, że gra tego wymaga i od tej pory stosuję to ustawienie.
Takie coś robi się, gdy masz mało ram. No sorry, ale mam 32GB. W poprzednim PC miałem 16 xD
@@MocnyBrowarek , przy 8 GB RAM-u też nie powinno to robić różnicy (na niczym nowszym nie testowałem). No ale jak GTA 4 zyskiwało 20 FPS poprzez wyłączenie dziennika systemowego, to mnie już nic nie zdziwi.
Zew Prypeci to teraz mają Ukraińcy w czasie rzeczywistym po tym jak dyktator Rosji przedawkował metakwalon.
Z tym Stalkerem 2 teraz dosyć niepewnie, twórcy gry powiedzieli to "Stalker 2 development is on hold due to the ongoing war with Russia but will resume once Ukraine is triumphant" więc wszystko zależy od tego, czy Ukraina zwycięży. Oby wszystko skończyło się dobrze dla tych ludzi, pozdro!
Pierdy nostalgii? Ale ja miałem 7 lat jak wyszedł Zew Prypeci...dla mnie, przeważającym czynnikiem zawsze był setting. Gier o Czarnobylu nie ma wiele, a jak już gdzieś się pojawia to albo jest tylko przelotnym wątkiem (tak jak w CoD4) albo jest gigaklocem jak Czarnobyl Terrorist Attack. Może jest w tym szczypta nostalgii bo mój wujek grał w Cień Czarnobyla jakoś w okolicach premiery, ale sam pierwszy raz zagrałem w 2014 jak miałem już za sobą między innymi Far Cry'a 3, Assassin's Creeda 4 i GTA 5 (wiem wiem, 11 latek grający w gry dla dorosłych gdzie byli rodzice). Nie bronie spierdolenia tej gry, jest zbugowana jak CP2077, ale moim zdaniem ta seria to jest duma ukraińskiego gamedevu i nie ma drugiej tak klimatycznej i swojskiej gry, której akcja byłaby osadzona w czasach współczesnych.
Pytanie: czy uważasz, że Stalker to najwspanialsza gra jaka kiedykolwiek powstała? Że to odporne na krytykę, bezbłędne arcydzieło?
Jeśli odpowiedź brzmi nie - to jesteś fanem, a nie "fanem" i podchodzisz do tematu zdrowo ;) Bo ja też jestem i od zawsze byłem fanem tych gier.
Ale też szczerze mówiąc jak miałem 7 lat to miałem wylane w coś takiego jak setting - nawet nie wiedziałem co to, ważne było strzelanie i dużo krwi, niezależnie od tego jakim crapem była gra - grało się gdy można było postrzelać do potworów (czasy już mego pierwszego PC) - więc też zaryzykuje stwierdzeniem, iż możesz tutaj trochę przesadzać ze zrozumieniem i zachwytem w takim wieku.
@@MocnyBrowarek kurde chyba źle to sformułowałem ;P Chodziło mi o to że w wieku 7 lat pierwszy raz zobaczyłem te gry jednak nie miałem z nimi bliższej styczności a dopiero po latach doceniłem ich walory estetyczne. W tak młodym wieku to byłem raczej fanem Raymana i Mario bardziej niż jak teraz Dooma, Stalkera i GTA.
Co do tego czy jestem fanem czy "fanem" to raczej, to pierwsze bo całkowicie rozumiem, że są to gry dalekie od ideału, ba sam ostatnio ogrywając Cień Czarnobyla nie raz rage quitowałem kiedy jakiś błąd sprawiał że nieostrożny krok kończył się wyrzuceniem w powietrze i licznymi glitchami graficznymi, oraz oczywiście śmiercią przez upadek z wysokości. Szczena mi opadła. Jeżeli chodzi o fanboyów to wychodzę z założenia że taka postawa jest generalnie zjebana, sam byłem kiedyś fanboyem PlayStation i dopiero po latach jak dobrałem się do Xboxa zrozumiałem, że nie wszystko jest tak czarno-białe jak mi się wydawało. Wszystko ma wady i zalety i kluczem do zdrowego podejścia jest obiektywizm ;)
Komentarz z kategorii kiedy gra X nr 796765: Co myślisz o Blade of Darkness?
Ma ładną okładkę :)
Siema Browar. Słyszałeś o Septerra Core?
Oczywiście.
@@MocnyBrowarek Nagrasz kiedyś coś o tej gierce?
@@errorkies2103 Może kiedyś się zmuszę. Przez te jakieś dwie dekady prawie ją ukończyłem z 5 razy, ale do końca nie jestem w stanie. Robi się tak boleśnie monotonna...
@@MocnyBrowarek Spoko
Mój to też jest ulubiony S.T.A.L.K.E.R przechodziłem ostatnio wszystkie części jedynej części której nie ukończyłem to S.T.A.L.K.E.R : Czyste Niebo jedynie zachowałem SAVE i wrócę kiedyś jak nie będę miał lepszych gier do przejścia. 12:11 miałem ten sam błąd.
Stalker niema błędów xD
Mnie odrzucił od tej serii lektor i słabe jak dla mnie to, że mogę postacią pobiec na początku na drugi koniec mapy, ale bez wykonania pierwszych misji nie wiadomo o co chodzi bo npc na drugim końcu mapy nie reagują
Ja tyż mam yebla na punkcie odwzorowania broni palnej w grach o broni palnej
1wsze miejsce...pojemności magazynka i szybkostrzelność...Maxie Paynie
2gie balistyka i najlepiej rozrzut
3dobrze odwzowoanym odrzutem tyż nie pogardze:)
A wogóle tu salute panie stalker;D
Mam nadzieje że takie słowo istnieje i że mówi toco myśle że mówi:)
Tak się w sumie zastanawiam...czy jest kiedyś szansa na recenzje mgsV?
Nikt nie karze płacić Konami wiesz;D...musze powiedzieć że widziałbym Browar vs mgsV:)
Btw...fanbase mgasa ma odrobine wspólnego ze stalkerowym zwłaszcza jak przychodzi bronić topornych systemów:)
Nie dziwne że cień czarnobyla i zew prypeci kosztuje 70 zł A czyste niebo 35 zł chyba bo Jusz nie pamiętam jak kupowałem.
Kiedy recenzja z Half-life 1
Trzeba jeszcze zainstalować mody complite które łatają stalkery
15:50 - Lektor w grach wideo poza serią Stalker miał jeszcze Stranglehold ruclips.net/video/kPUQV7BJThw/видео.html
No to nauczyłem się czegoś nowego.
Nieźleś trafił z tą recką... swoją drogą nie wiedziałem, że Gothic to slav jank, przecież robili go Niemcy
Błąd na sreenie. Ale to Euro jank, więc blisko.
Ha ha ha. Komentarze tego typu 😃 Dobre 😉
Stalkery to technologiczny śmietnik i nawet najwięksi fanboye powinni to rozumieć, ta gra nie działala nigdy dobrze na żadnym sprzęcie, stutteringi, spadki fps, zawiechy, ten ekranik z zielonym robaczkiem że się X-ray wypierdolił z rowerka to już znam na pamięć, ostatnio chciałem przejść właśnie stalkera call of prypiat ale gra na moim nowym stosunkowo pc w ogóle sie nie uruchamia, mimo że to wersja GOG teoretycznie załatana, to nie startuje na win11 i chuj mi w dupę więc sobie nie pogram
kup se na steam czyste niebo. mi ani razu nie wywaliło do pulpitu nie kłamie
Najgorszy byl brak widoku zmiany kombinowzona na rece. Na szczecie byly mody.
Recenzja browarka jakaś osłoda w tym co się dzieje na świecie
Jeszcze chyba w życiu nie widziałem gry/serii gier której odbiór jest tak zjebany przez stan techniczny, dla przykładu taki Gothic, dwie łatki z czego druga jest kompletnie opcjonalna i głównie do modów i gra złapie crasha raz na miesiąc a glitche są wywołane głównie silnikiem (generalnie nic czego MARVIN MODE nie naprawi) ale żeby dana gra/seria po tonach łatek i aktualizacji NADAL odpierdalała takie mambo-jambo w stylu odpali się po 10 razie czy kompletne spierdolenia save na porządku dziennym a cała reszta to rosyjska ruletka to już zdecydowanie za wiele, to jest ten typ gier które trzeba przecierpieć, współczuję serii S.T.A.L.K.E.R., ale przynajmniej nowa gra z tej serii już w drodze i wyjdzie w tym roku, oby nie miała już tak posranych problemów technicznych
Losowy fanboj serii: "mi Stalker działa dobrze, nigdy nie miałem z nim problemów".
witam .browarek pyknij Chernobylite troszke podobne bardziej liniowe ale jest klimacik
Jestem największym fanem stalker i dementuje jakoby ta gry się wykrzaczały, wręcz przeciwnie ta gra pomimo swojej liniowości w fabule z kilkoma wariantami zakończenia potrafiła mnie zaskoczyć nie raz w tym spotkaniem npc wilka w drodze do baru 100rad czy martwego w wiosce stalkerów.
Czyste Niebo to mocny przeciętniak zaś Zew Prypeci gra fabularna nic więcej. Cień Czarnobyla to petarda nad petardami.
@@PaganiniPagani No bo przecież wszyscy mają dokładnie takiego samego PCta i system jak ty. Więc jak tobie się nigdy nic nie wykrzaczylo, to nikomu innemu też nie ma prawa. No bo jak? Przecież Tobie działa dobrze, a ponadto gra się podoba więc już totalnie musi się innym podobać, a każda krytyka to bzdura. No i nie zapomnijmy - tobie gra się nie wykrzaczyła, więc faktem jest iż się nie krzyczy. Nigdy. Nikomu.
:D
@@MocnyBrowarek jesteś głupi jak ukrainiec 😂😂😂 gdy zaczynałem grać w stalkera miałem jakąś NVIDIA na platformie agp potem ati radeon 1950pro też na agp. Dłuższa przerwa i kupiłem 660TI 😂😂😂 na której Czyste Niebo dostało zawału bo klatkowało 😂😂
he do be stalkin'
Tas dingo!
Zapraszamy na forum StalkerTeam. Mamy niezliczoną ilość spolszczonych modyfikacji do S.T.A.L.K.E.R.-a.
Jak tylko myślę o kolejnej części to myślę o wojnie.... Trochę to irytujące. Zwłaszcza ...
Nieważne, co do gier mi się podobają. samych błędów nie pamiętam pewnie nic co by mnie wnerwiło
Nigdy żadnego Stalkera nie skończyłem.. za to Metro.. płynne złoto!!!
ja pierdole, mało brakowało zebys sie zesrał na tą grą xd
Dzięki za ,,cringe alert". Wiedziałem jak się nastawić.
Ciekawe czy nazwie cię ktoś nieprawdziwym Słowianinen (Słwowianem?). Z jednej strony tak to jest wysoce nieprawdopodobnie, z drugiej widziałem komentarze pod jednym filmem historycznym o słowiańskiej haplogrupie co oznacza że w przekonaniu takich osób jeśli jej nie masz to nim nie jesteś.
Dlaczego miałby mnie ktoś tak nazwać? :O Bo mam czelność nie marszczyć do niej freda 24h, a jedynie uważam za fajne gry?
@@MocnyBrowarek Wiesz ludzie..... Wiesz humanoidy są różne. Jedni mają dystans, a inni potrafią wyzywać od rasistów bo nie spodobał się komuś film z czarnym w roli głównej (pomijam tu oczywiście prawdziwych rasistów).
✌️
Mega zapamietalem szukanie Oazy w tej grze. Troche horroru, troche przygodówki, czulem sie jak Lara Croft
14:58 gralem w stalkera z 5 lat i nie mialem żadnego glitcha z tego co pamietam :///
Ja miałem zawsze okazyjne bugi z fizyką czy z ragdollem ale nigdy nie miałem taki problemów jak Browarek że psuły się questy czy gra się uruchomić nie mogła.
Ten angielski dubbing jest tak tragiczny, że aż piękny 😂
Przepraszam ale nie moge sie powstrzymac : czy pan i premier Morawiecki korzystacie z tego samego podrecznika z youtobe o mowie ciala ? Na samej fonii ok, z obracem pajacada czy moze pinokiada? Ale niech tam za tresc like
Cheeki breeki😯
Daj spokój Stalker czyste niebo jest świetny tylko ekonomia i wywalanie z gry i psucie się zapisów. Jakby fabuła była by w cieniu Czarnobyla to by dopiero było. Dodać fakt że w czyste niebo grałem na XP to jeszcze gorzej się grało w czyste niebo ale i tak z radością przeszedłem grę.
Stalker CN jest świetny... poza ważnym aspektem gry, tym że się bez przerwy crashuje... i tym, że czasem kasuje zapisy. To tak jak stary, pijący litry oleju maluch jest świetnym autem, tyle że nie opłaca się nim jeździć, co chwile się psuje i czasem tylko odpadnie mu silnik. No ale poza tym to jest super kawał historii i jazda nim sprawia samą radość ;)