Reklama powinna mówić o tym, co w produkcie najważniejsze. Litery się nie odklejają, nie wysypują nawet gdy bardzo mocno czytasz... #shorts www.lekko.dominikwaszek.com
Kupiłem. Przeczytałem. Serdecznie polecam każdemu zrobić to samo 🙂. I nie myślcie, że jeśli książka nosi tytuł LEKKO to lekko się ją czyta. Wcale tak nie jest, ponieważ refleksje autora są naprawdę głębokie i bardzo zmieniają perspektywę patrzenia na niektóre sprawy. Ja sam jeszcze muszę sobie to wszystko w głowie poukładać... 🙂 Dlatego uważajcie, bo po przeczytaniu książki LEKKO już nic nie będzie takie samo.... :))))
Za dobrze zapakowane, tak? :-))) To dlatego, że ponieważ, że tak... Książki dostarczają krasnoludy. Za miskę zupy. I czasem - wredne, małe gnomy - jak nie dostaną obiecanej zupy po zakończeniu misji, to lubią pogryźć opakowanie. Ze złośliwości. Tak, że tak... 🙂 Pozdrowienia.
Dominik, z takimi pomysłami mógłbyś dorabiać albo w kabarecie, albo pisać teksty standup-owcom. PS a co jeśli u mnie w Żabce sprzedaje pan ? Czy on też jest objęty tym programem?
Muszę ją mieć
Miej Lekko.
Kupiłem. Przeczytałem. Serdecznie polecam każdemu zrobić to samo 🙂. I nie myślcie, że jeśli książka nosi tytuł LEKKO to lekko się ją czyta. Wcale tak nie jest, ponieważ refleksje autora są naprawdę głębokie i bardzo zmieniają perspektywę patrzenia na niektóre sprawy. Ja sam jeszcze muszę sobie to wszystko w głowie poukładać... 🙂
Dlatego uważajcie, bo po przeczytaniu książki LEKKO już nic nie będzie takie samo.... :))))
Właśnie czytam, w przerwach między salwami śmiechu rozmyślam nad uwalniajacymi refleksjami autora.
Dominik jak zawsze top forma 👏👍😊
Gdzie pan ją kupił
Ale jajcarz z Pana ! :-))) Serdecznie pozdrawiam :-)
Tak z innej beczki. Nagra Pan materiał o derealizacji i depersonalizacji? Bardzo interesują mnie te stany i chciałbym jak najwięcej o nich wiedzieć.
Lekko się czyta, choć rozpakowanie do takowych nie należało ;-) Jest ciekawie, polecam.
Za dobrze zapakowane, tak? :-))) To dlatego, że ponieważ, że tak... Książki dostarczają krasnoludy. Za miskę zupy. I czasem - wredne, małe gnomy - jak nie dostaną obiecanej zupy po zakończeniu misji, to lubią pogryźć opakowanie. Ze złośliwości. Tak, że tak... 🙂 Pozdrowienia.
@@SkutecznaTerapia W takim razie trafiłem na najedzonego krasnoluda, bo paczka zapakowana była pro 😊
P.S. Najgorsi są orkowie …prosto z Mordoru.
Biorę w ciemno 😉
Bez obaw. Wszystko się rozjaśni.
Audiobooka kiedy będzie można dokupić?
ruclips.net/user/shortsqWZw2qW33R8?feature=shares - tu jest info.
Dominik, z takimi pomysłami mógłbyś dorabiać albo w kabarecie, albo pisać teksty standup-owcom.
PS a co jeśli u mnie w Żabce sprzedaje pan ? Czy on też jest objęty tym programem?
ebook jest?