od 1.5 roku jestem na diecie 16/8 plus siłownia 3 razy w tygodniu. Efekt 24kg mniej i 14cm w obwodzie brzucha co dla mnie jest super wyczynem biorąc pod uwagę fakt że jestem osoba niepełnosprawną poruszającą się na wózku inwalidzkim tak że mam spore ograniczenia co do ćwiczeń na siłowni. Pana filmy i rady maja dużą zasługę w moim sukcesie który cały czas śrubuję. Teraz skupiam się na budowaniu sylwetki przy czym oponka sama ubywa serdeczne dzięki za prowadzenie super kanału pozdrowienia dla Pana i Pani Pauliny super pracę robicie 😉😉😉
3:30 ten obraz zadziałał dla mnie ;D Od tej pory, gdy będę czuł mały głód, będę sobie wyobrażał, że stoi obok mnie grupa naukowców, z papuśnym hindusem i blondynką okularnicą na czele, którzy czuwają nad moim zdrowiem, jak nad babochłopem z NRD, bo sprawa jest co najmniej międzynarodowa... bym spalił tłuszcz ;D
Spożywaj ostatni posiłek do 2 h przed snem. Tu w grę wchodzi wiele tematów, między innymi sprzężenie działania melatoniny z pracą trzustki, mimo wszystko czynnikiem mocno utrudniającym zasypianie może być znaczny głód, o który łatwo na diecie redukcyjnej ciągnącej się dłuższy okres, w której właśnie jemy więcej kcal w pierwszej połowie dnia.
Nie przejmować się kwestiami na które nie mamy wpływu oraz nie przebywać z toksycznymi ludźmi tym samym unikamy wielu stresów który często sprawia że sięgamy po jedzenie bez opamiętania .Pamiętaj nie zawsze ktoś musi Tobie przywalić młotkiem w łeb aby wywołać u Ciebie stres ,często jest tak że takie toksyczne osoby są blisko Ciebie a nawet o tym nie wiesz .
@@damakier6621 tak się składa że mam wielu znajomych i kilku przyjaciół , jestem lojalny i nigdy niczego w życiu nie ukradłem ,nikogo też ''za darmo'' nie skrzywdziłem .Uratowałem wiele zwierząt :4 jeże ,nietoperza , wiewiórkę , 3 koty , 1 psa ,jaskółkę , mysiegokrólika,gołębia ,sarnę , jaszczurkę,chomika polnego itd. Nie jem pieczywa ,mięsa oraz nie palę papierosów czasem jedynie lubię się napierdolić dobrym alkoholem w zacnym towarzystwie .Gdy mam coś złego do powiedzenia o drugiej osobie ,mówię to gdy ta osoba to słyszy .Zawsze staję w obronie słabszych . Do pracy się nigdy nie spóźniam a obowiązki wykonuję sumiennie, Dlatego proszę o tę posadę XD
kiedy ja redukowałem zawsze po posiłku, albo kiedy zacząłem odczuwać głód, poszedłem myć zęby, aby się zniechęcić do jedzenia, a przy okazji zadbać o zdrowy piękny uśmiech takie połączenie przyjemnego z pożytecznym :))
@@PoprostuDamian92 ale świezo po umyciu zębów i tak nic nie zjesz bo raz, nie będziesz czuł smaku, dwa szkoda jesc jak dopiero co zabki myles, tak jakbys umyl auto i jechal od razu na off road
Mój nawyk: w fitatu utworzyłem "własne" posiłki :śniadanie 1,2,3 etc, to samo z obiadami. Ok po 5-6 różnych dań w każdym posiłku. Stałam się z góry planować kilka dni do przodu co będę jadł. Pomaga to również podczas zakupów, jeśli ktoś robi be raz w tygodniu
To na pewno pomaga, ja w swojej apce przygotowałem właśnie dla uzytkownikó takie gotowce pod konkretną kaloryczność. Bo kalorii nie trzeba liczyć, ale te się liczą i tak :D Więc skuteczna dieta to właściwe posiłki, najlepiej wcześniej zaplanowane
U mnie jedzenie na wieczór niestety przyniosło odwrotny skutek bo łatwiej mi się objadać na noc. Moje nawyki to głównie dużo spontanicznej aktywności fizycznej i ekspozycja na zimno. Pozdrowienia
o kurde, trafilem na Pana po przez odcinek o przeszczepie włosów i jestem zszokowany ich wygladem, oczywiście pozytywnie. Naprawdę po tych 8 miesiącach Pan zdobył taką "fryzure"? Sam sie zastanawiam nad przeszczepem ale jak widac po efektach, warto.
Myślę dokładnie tak samo, od kiedy pamiętam jem rano mało a wieczorem więcej. Teraz mam dwa posiłki i tu was zaskoczę, zjadam obiado-kolacje i dopieru po godzinie trening. Po treningu nie jem już nic. Mam taką teorię że organizm korzysta wtedy z zapasów a nie z tego co zjem
I to się zgadza, niektórzy są przerażeni, że nie dostarczą jedzenie bezpośrtendio po trenignu, warto jednak pamiętać, że po skończonej jednostce trenignowej nasilona synteza białek to nawet 48-72g, a w tym czasie na pewno załapiemy się na coś odżywczego :)
Odnośnie kroków na siłowni. Też to robię. Wyniosłem to z treningów piłki nożnej. Od małego trener, podczas przerw pomiędzy jakimiś ćwiczeniami biegowymi zwracał uwagę, żeby przerwa między seriami była aktywna, tzn. jakieś rozciąganie, czy właśnie lekkie spacerowanie w celu wyregulowania oddechu. Teraz między seriami sobie chodzę po siłowni, czasem kto mnie jeszcze nie kojarzy, to dziwnie zerka, siedząc przy swoim stanowisku pomiędzy ćwiczeniami :D
Pierwszy tip jest bardzo dobry, sam go już nie raz stosowałem. Rano jem śniadanie, potem dwie kawy i dopiero koło 15 jem kolejny posiłek. Czasami wieczorem okazuje się że po ostatnim posiłku brakuje mi jeszcze 400 kalorii do dziennego ujemnego bilansu :D
Stosuje prawie wszystkie nawyki 👍 jedzenie w drugiej połowie dnia ułatwia stosowanie okna żywieniowego - śniadanie 11-12. Do tego od rana piję dużo wody, a w domu jak mam ochotę coś podjeść to idę umyć zęby 😁
Ale schydniesz tylko pod warunkiem, że szczoteczką manualną, bo jeśli elektro - soniczno wibratorowa, to zapomnij. Zbyt mały wysiłek... Ludzie - wiecie dlaczego musicie się odchudzać? Ten kawał wyjaśnia : Po 30 latach od liceum facet(młody buk biznesu) idąc spotyka kloszarda blagajacego o datek. Patrzy, nie wierzy oczom i mówi - Krzychu? A ten (też z niedowierzaniem) odpowiada Jaro? Od słowa do słowa biznesmen mówi jak w życiu mu idzie, tamten milczy... Jaro w końcu pyta - a co ty tak tu o forsę zaczepiasz? Gość dpowiada - bo od 3 dni nic nie jadłem...Jaro (z przejęciem) mówi - to ty się, chłopie, zmuś...
Ja też śniadań nie jem bo łatwiej mi w ten sposób o deficyt kaloryczny ale muszę bardzo uważać żeby śniadanie było w miarę w porę tzn do 12 bo jak zjeem później to mam parcie na żarcie 😁
Produkty białkowe świetnie hamują nadmierny apetyt, jest nawet badanie o spożywaniu jajek w różnych formach jako świetna opcja na okiełznanie podjadania :D
Czy według Ciebie wymiana chrupek/chipsów na orzeszki ziemne to dobry pomysł? Najciężej chyba właśnie wyrzucić mi przekąski całkowicie, to może lepiej zastąpić je czymś co przynajmniej ma jakieś białko w sobie?
Wypróbuj skubanie słonecznika, najlepiej solonego - jeśli przedstawiasz się ze słonych przekąsek, to będzie dodatkowy atut. Nie wiem, jak u Ciebie, ale sporo osób uwielbia chrupki nie tylko ze względu na smak, ale i rozciągnięty czas jedzenia, dlatego ciężko to zastąpić większą, jednolitą porcją czegoś innego. Orzeszki są bardzo zdrowe, ale można też bardzo łatwo przegiąć z ilością i niepostrzeżenie nabić sobie kalorii (co nie jest oczywiście niczym złym, ale nie codziennie i nie na redukcji, jeśli na niej jesteś :). Słonecznik może się super sprawdzić, bo ze względu na łuski dłużej trwa dostanie się do niego, więc mniej go zjesz, nadal zachowujesz element przedłużonego posiłku, no i dostarczasz sobie zdrowych tłuszczy. Wiem, że nie każdy lubi, ale moim zdaniem to opcja warta rozważenia ;)
O tak, zgadza się - kiedy odpoczywam, pojawiają się pokusy. Chyba że zacznę dzień od kawy kuloodpornej, a mój pierwszy posiłek będzie białkowo -tłuszczowy - wtedy mam większą kontrolę nad zachciankami. I w ogóle nad tym, jak "sobą zarządzam" na różnych płaszczyznach.
Akurat postawiłbym na zwykłą kawę, bo ta kullodporna to zbędne "marnowanie tłuszczu" , ten może wskoczyć jako smaczny element posiłku - przykładowe masło znacznie uatrakcyjni dowolny posiłek. Kuloodporna kawa to dziwna moda , na szczęście powoli znika :D
1g tłuszczu to aż 9 kcal, a tego oleju to się daje ile? 1 łyżkę stołowa? Imo nie jest to jakieś super rozwiązanie dla osoby która redukuje lub ma problem z utrzymaniem prawidłowej masy ciała.
@@Daily_fuerte_insta no błąd. Pijąc kawę z 10g oleju kokosowego lub masła nie chce się jeść i bdb pracuję się za biurkiem do późnego śniadania. Olej kokosowy to kwas kaprylowy i wiele innych zalet. Masło dobre na jelita. Kawa kuloodporna w wydaniu 600kcal to jest błąd. Ale jedna łyżka, czyli 80-100 kcal jeden raz dziennie to pestka w bilansie nawet ujemnym. Mnie bardzo pomaga w drugiej fazie cyklu, kiedy to mam zwiększony apetyt i nie najadam się tym co w pierwszej fazie nie mogę wcisnąć. Trochę tłuszczu z kofeiną z rana i wszystko przebiega spokojnie.
Czyli dobre nawyki załatwia w dużej części praca na pełen etat - szybkie i małe śniadanie, jakieś niesycące kanapki w pracy, a na wieczór porządna obiadokolacja.
Ja też należę do miłośników jedzenia późniejszą porą. Będąc na redukcji, opracowalem taki trick, polegający na maksymalnie późnej porze zjedzenia ostatniegi posiłku.Tak,aby nie poczuć głodu przed snem.A na noc -koktajl białkowy.
Hej, pytasz jak postanowienia? ja nie muszę mieć noworocznych, za to około 20 sierpnia postanowiłem ćwiczyć żeby zgubić parę kilo. Cardio + opór. W 4 miesiące straciłem 15 kg (z 93 do 78, wzrost 178cm) :D. Niestety - od prawie miesiąca pomimo zwiększenia nawet wysiłków bez zjadania więcej waga stanęła w miejscu i ani drgnie :/ Cały czas 78 i ani myśli iść dalej. Jeszcze z 2 - 4 kg chciałbym zgubić bo na brzuchu i bokach coś by się jeszcze znalazło do spalenia. Wziąłem to na przetrzymanie i kontynuuję ćwiczenia. Co będzie to będzie. Pozdro!
Na kanale wspominałem o tym wielokrotnie. Właściwe SPALANIE TŁUSZCZCU warto aby rozgrywało się w blokach 60 dni na ujemnym bilansie 1-2 tygodnie na zerze klaorycznym -jemy odżywczo bez głodu -stabilizując pracę układu homronalnego i tym samym unikanie zbędnej adaptacji prowadzącej do maskowania efektów (STRES - NADMIERNA RETENCJA WODY) i zmniejszenia wydatku energetycznego (zbyt długa reduckja - spontaniczna aktywność spada a tym samym spalamy mniej kcal). A więc postaraj się odżywić, wyspać i dopiero wskocz na koljeny blok redukcji z trenigniem oporowym i pilnowaniem białka ze śwaidomością, ze IM BLIŻEJ WAGI DOCELOWEJ tym mniejsze znaczneie ma MASA CIAŁA, a liczą się obowdy. Mniej w pasie, więcej w łapie.
Pierwszą radę stosuję od dłuższego czasu i świetnie się sprawdza. :) Nareszcie nie mam problemów z utrzymaniem kaloryczności w ryzach. Nie wiem tylko, czy nie przeginam - w tygodniu w pracy piję tylko wodę i kawę, jem dopiero wieczorem. Czuję się z tym dobrze i częściej niż kiedyś wypijam 2 litry wody dziennie, tylko pytanie, czy to jest optymalne rozwiązanie przy sylwetce chudotłustej? Czy może powinienem dodać np. odżywkę białkową po południu? Trening oporowy 3 razy w tygodniu oczywiście jest.
Dobrym kompromisem jest mimo wszystko jeść, ale w pierwszej części dnia mini przekąski mozę wpaść : skyr/ serek wiejski/jajecznica / odżywka białkowa + orzechy /nasiona/ chelb pełnoziarnisty
Michał a co myślisz o refeed? Np. 30 dni redukcji i 2 dni refeedu na zerze lub lekkim plusie. Da to coś? Czy lepiej robić 2 miesiące redukcji i potem dłuższą przerwę?
Od lat jako element filozofii przedstawiam KONIECZNOŚĆ przerwy na zerze kalorycznym po każdym 30-60dniowym bloku redukcji - stabilizacja układu hormonalnego oraz większe efekty :)
Nawet po zastanowieniu się ten nawyk pierwszy. 1 w miarę sensowne śniadanie rano, 2 dłuższa przerwa do 15-16, gdzie zjemy porządny obiad danie i to "zapcha" żołądek, ograniczając podjadanie, 3 skromniejsza kolacja. Zauważyłem, że robiąc przerwę w jedzeniu od 11 do 15 w jedzeniu, gdy żołądek zaczyna ściskać z głodu, może przyczynić się do spalania. Jeszcze gdy pracujemy a połaczymy z wysiłkiem, nie tylko ćwiczenia, ale praca fizyczna, zajęcia, ze skromnym śniadaniem rano, sprawia, że spalamy kalorie. Mało zjedliśmy, mało kalorii, a przez te kilka godzin spalimy i dopiero na obiad dania "zapychające" jak ryż, ziemniaki i już plan spalania kalorii. Ja ograniczam słodkości, z racji tego, że zawierają dużo dodatków. Nie chodzi o sam cukier, ale o wiele innych dodatków, olei, tłuszczy itd. Mało tego. Mi po zjedzeniu 2-4 cukierków, przychodzi moment, w którym skręca się żołądek od samego smaku. Tak samo z napojami słodkimi. Wręcz wykręca, by nie powiedzieć, mam ochotę "zwrotu". Ta słodycz jest już dla mnie... obrzydliwa... Zjem czasami cukierek, częściej gorzką czekoladę, cukier do pierogów z serem, gdy się zrobi z masłem zasmażkę i tylko tyle. Ograniczyłem sery. Wykluczyłem w ogóle żółte. Moment wywalenia serów żółty był po kryzysie z gazem, gdy producenci ograniczali z pieczywami i innymi produktami. Wtedy te sery zamiast być żółte były... białe... Nie tylko dla zdrowia to wychodzi, ale również sam zapach z ust... zniknął... Oprócz kalorii i ograniczenia kalorii, grunt mniej wpadać paranoję kaloryczną, co lepiej czytać produkty i wybierać, te które sa najmniej przetworzone. 1 To zdrowe produkty. 2 dopiero na 2 na końcu miejscu ilość kalorii. Nic nie da liczenie kalorii, gdy będziemy kupować przetworzone z dodatkami produkty, które odbiją się na jelita, żołądku itd.
dobrze mowi ogladam kanal odkad prowadzil go jeszcze z kolega ale poczatkowo bylo to raczej z ciekawosci ostatnio wzialem sie do roboty i wdrozylem jego zalozenia z filmow i powoli zaczyna sie cos dziac a koment daje dla zasiegu pzdr
Głównie marka własna : zdrowaforma.pl / nowe produkty/ projekty - największy ROI 💰. Ale tzw nadwyżki - wyciągnęliśmy w ubiegłym roku trochę z firmy na nieruchomość, czasem nadpłacam kredyt hipoteczny bardziej na zasadzie kosztu alternatywnego, żeby głupio nie wydać. Mniejsze kwoty siedzą w krypto (wyłącznie BTC i ETHERUM) tutaj pozycja long :) + giełda przez XTB (tu względnie pół/pół - spółki dywidendowe amerykańskie(arystorkaci-tego nie ruszam) i trochę dokupuje jak coś dobrze prognozuje lub niektórzy sieją nadmierną panikę, np ostanio załapałem się na wzrosty na GPW ).
Sam robię duże zapasy mięsa, kupuje w promocjach, wiejskie kupuje w promocjach. Zauważyłem daje rade dostarczyć odpowiednią ilość białka z jedzenia. Tez pomagam sobie apką fitanu.
Mógłbyś jeszcze rozwinąć możliwość nie jedzenia śniadania? Tzn trening robie późnym popołudniem i zawsze jadam posiłki około treningowe ale w ciągu dnia "śniadanie" jem dopiero ok12. Czy to wpływa na mięśnie. Dodam że kalorie są prawidłowe, jedynie "okienko kaloryczne" mieści się w godzinach 12-20
Dobrze czyli realne okno żywieniowe 16:8 ograniczenie weglowodanow I oleju rzepakowego do minimum i po moich problemach z nadwagą ps zgadam się z autorem odpuszczać sniadanie
No i pięknie. Początek (najtrudniejsze) za Tobą. Teraz bądź gotowy na mimo wszystko wahania wagi, ale jak nie zboczysz z kursu, to nawet jak coś podskoczy to potem spadnie do jeszcze niższego poziomu
Dzień 13, z około 113kg (zależy jak wiatr zawiał) do... nie mam pojęcia ilu wagę mam, ale odmówiła posłuszeństwa xD Efektów wielkich nie widać, lecz są i cieszę się z każdego momentu gdy zauważam że policzki się trochę wysmukliły a drugi podbrudek jest w odwrocie. Wraz z wyprowadzką do miasta studenckiego i pełną kontrolą nad tym co kupuje i odpowiedzialnością za swoje finanse sam z siebie planuje sobie wyżywienie na kilka dni do przodu przez co jest brak pokusy zamówienia czegoś na szybko. Jeśli coś ma być szybko na mieście, to porcja o poziom mniejsza niż kiedyś (normalnym kebabem bez frytek można się najeść!). Filozofia "Lekki głód jeszcze nikomu nie zaszkodził" ewentualnie szklanka wody i garść pomidorków koktajlowych. Przygotowywanie sobie posiłków typu śniadanie/drugie śniadanie dzień przed to złota sprawa, można dłużej pospać.
No właśnie jak ktoś traktuje jedzenie jako odżywcze paliwo to jest mu łatwiej trzymać się planu. Ja jestem z tych dla których jedzenie to jedna z lepszych przyjemności w życiu i spożywanie tego samego co poprzedniego dnia nie wchodzi w grę 😅.
Jak chce trochę sadełka zrzucić pomagają mi bardzo śniadania białkowo tłuszczowe a słodycze dodaje do 2 śniadanie do kawy i wieczorem po treningu.Zazwyczaj planuje posiłki i biorę że sobą pudełka z jedzeniem do pracy.Jeżeli wiem,że idę do znajomych i będzie dużo jedzenia to jem w dzień więcej białka i potem mogę tych węgli zjeść więcej.Natomiast z tym ruchem to różnie, bo jak go mam sporo w ciągu dnia to czuję mocno głód i chce co chwilę zjeść więc też go nie może być za dużo.
Witam, nieco spóźniona Witeczka 🤝!!! U mnie podstawą jest śniadanie, składające się naprzemiennie: z jajka, białego sera z miodem, albo owsianki z jabłkiem lub bananem plus kawa, oczywiście bez cukru. Materiał, przedstawiony, jak to u Ciebie, w sposób bardzo jasny i czytelny. Dzięki 😉.
Nie trenujesz właściwie oporowo. Być może trenujesz często, ale nie jakościowo. Zamiast skupić się na właściwych powtórzeniach stymulujących robisz krótkie przerwy, często zmieniasz ćwiczenia i masz mało białka w diecie lub zbyt duży deficyt. Ile gramów białka codziennie spożywasz ? Ile kalorii codziennie spożywasz i jaka jest Towja bieżąca masa ciała
@@Mktrener To jest akurat pytanie czysto hipotetyczne :) osobiście nie mam problemu z budowaniem masy mięśniowej. Po prostu byłem ciekawy co takiego można robić źle żeby nie spalać tłuszczu tylko mięśnie. Dzieki za odpowiedź.
Ja również chodzę w przerwach między seriami bo i tak nie mam co robić. Dodatkowo nie trzymam żadnych przekąsek w domu, więc jak mnie najdzie na nie ochota to siedzę głodny bo mi się nie chce wychodzić specjalnie po nie do sklepu. Idąc na zakupy jestem zawsze po jedzeniu żeby nie być głodnym , bo jak jestem głodny w sklepie to z chęcią zjadłbym wszystko z półek i często to kończy się dodatkowymi produktami w koszyku, często tymi mniej zdrowymi
U mnie podstawa to zakupy - czyli tzw 'dobre zapasy', jak nie mam w domu słodyczy i innego dziadostwa to tego nie zjem. Pokrywa się to w sumie z punktem 4. Na przekąske mam zawsze skyr albo serek wiejski, wieczorem jak mnie ciśnie mocno to duże jabłko. Nie jestem zwolennikiem napojów zero, ale czasem kupie i też leżą w lodówce na trudniejsze momenty. Żarcie również przygotowuje sam, zawsze duże porcje żeby było na 2dni + kilka porcji do zamrażarki.
No nie no sorry jedzenie dużej ilości kalorii przy kolacji kiedy najwięcej hormonu wzrostu jest wyrzucane w nocy podczas snu zaburza metabolizm. Chyba że jesteśmy osobami dobrze wytrenowanymi z dobrym metabolizmem ale takie osoby raczej nie tyja.
Śledź bieżące materiały, wypuszczając aktualizację z FBW EXPRESS i nowymi przepisami dam wyraźne ogłsozenie tutaj na kanale oraz na facebooku, gotowe materiały czekają, powstrzymuje nas wyłącznie zaadaptowanie wszystkiego pod kątem technicznym
Co w wypadku ze powiedzmy ze popełnię błąd na redukcji i impreza mnie poniesie i przekraczam kcal o 3000 ( przykładowo alkohol i kebab ) jak zachować się w kolejnych dniach czy normalnie stosować dietę kosztem straty tygodnia efektów pracy czy może obciąć mocno kalorie na drugi dzień ?
Szkoły są dwie - dla zaawansowanych - rozłożyć potencjalną nadwyżkę na kilka następnych dni subtelnie odcinając kcal od diety. Najskuteczniejsza dla normalnych osób : wrócić na właściwy tor i tyle... czasem zdarza się wpadka, to dla nas bardziej lekcja, ze nastpenym razem warto w ciągu dnia zjeść bardziej białkowo-warzywanie i zostawić wicej kcal na imprezę bez straty dla efektów, ale NIE KOMBINUJEMY. Wracamy do tego co jedliśmy, NIE MNIEJ , żeby nie prowkoować podjadania i wpadnięcia w błędne koło - chcę wyrównać -> jem mniej -> narasta apetyt -> przejadam się znowu bez kontroli -> znowu próbuję wytórwnać itp..
Mam jeszcze jedno pytanie co uważasz o diecie 16/8 czy tez zwanej 8/16 czy ma ona twoim zdaniem sens i czy można sobie te godziny odłożyć przykładowo poniedziałek jem 12-20 wtorek jem 12-21 i środa aby było 16 godzin przerwy 13-21 ?
@@Mktrener dobra to idąc w to głębiej wymyśliłem coś takiego ze przy moim imprezowym trybie sensowne byłoby zaczynać jeść / pic w piątek o 18/20 skończyć o 2/4 rano i poprostu leczyć kaca samą woda 16h wiem ze to już trochę pogmatwane i alkohol szkodzi spalaniu tłuszczu ale chyba ma to jakiś sens ? Potem sobotę zaczynac tak samo 18/20 ( zakładając 2 melanże z rzędu ) a w niedziele poprostu robię okienko żywieniowe 18-20 żeby na poniedziałek było wszystko zresetowane
Jak regenerowac miescie? Po treningach mam mega zakwasy (nic nowego haha) ale nie wiem co moge jesc po terningu zeby wspomoc prace miesni w regeneracji
Trenować rzadziej, np 3 razy w tygodniu, wysypiać się, mniejszy deficyt. BIAŁKO W DIEICE na wystarczającym poziomie - jedz mięso , jaja, ryby , ser , odżywkę białkowa
@@rnk4r678 Jaki masz wzrost i jaką masę ciała ? Odkładanie tkanki tłsuzczowej u mężczyzn w okolicy bioder można związać z brakiem równowagi hormonalnej, mimo wszystko jesteś młodą osobą, więc wszystko to się dopiero stabilizuje. Obserwuj ciało i tym bardziej postaw na zdrowe żywienie i aktywnosć fizyczną
TO BARDZO DUŻO. Jak to jest tkanka tłuszczowa to bardzo dużo, jak ruchoma woda i treść jelitowa to klasyczna miła niespodzianka po wejściu na dietę z mniejsym udziałem kalorii. Oby tak dalej w dobrym kierunku
Bardzo fajne porady jednak mam potrzebę uzupełnienia wypowiedzi z 6:27 ... tofu, seitan, strączki, orzechy ;) Nie zapominajmy że w roślinach również znajduje się białko ;)
To się zgadza, te produkty mają białko, jednak białko rośłinne stawia nas przed dodatkowym wyzwaniem, zadbania aby komplementarnie zestawić aminokwasy egzeogenne. Jak najbardziej możemy wypracować pełnię efektów na diecie wegańskiej/ wegetariańskiej, bo jak zwykle najważnijesze okazują się nasze preferencje. Ja mimo wszystko stosuję standardową dietę.
@@Mktrener Dzięki za odpowiedź. Nie zależy mi żebyś przekonywał ludzi do jedzenia tylko roślinnych źródeł białka jednak warto je wymienić. Gluten do seitana czy soczewica wychodzi bardzo tanio, a może koszty dla kogoś są również ważne. Na diecie standardowej można mieszać rodzaje rożne białka ;) Należy pamiętać że każdy rodzaj mięsa/sera czy jajka ma inne proporcje aminokwasów i tam samo musisz zadbać o ich komplementarność ;) Jest to swego rodzaju mit że to ciężkie. Na diecie wegańskiej aby zadbać o komplementarność wystarczy po prostu jeść więcej białka. Nikt nie bawi się w układanie posiłków aby aminokwasy się uzupełniały. Z tego co pamiętam wystarczy zwiększyć podaż o 10 %. Jeśli się nie myle to obecna norma dla populacji uprawiającej sport to 1.8 g białka na kilogram masy ciała. Jeśli dodamy 10 % to na diecie wegańskiej musisz zjeść całe 1.98 g białka. Nie taki straszny diabeł jak go malują. I tak większość osób zjada te 2 gramy białka.
Będzie kiedyś jakiś odcinek o trzymaniu diety i posiłków pracując na zmiany ? Nie każdy rano idzie do roboty ^^ czy pracując w nocy powinno się trzymać takich samych posiłków.
Od początku roku 2023😀 , oglądam-biorę Twoje wskazówki na poważnie, motywuje się, zaczynam powoli ćwiczenia siłowe i oby tak dalej, dzieki za filmy, pozdrawiam 😀👍👏
Ja wiem ze to podstawa serio ale naprawdę jak ktoś jest na diecie redukcyjnej... Polecam pić +4L codziennie wody niegazowanej, to tak ogranicza chęć na jedzenie że masakra sam jestem w szoku
I to się zgadza, chociaż 4l+ to już sporo i na tym pułapie maksymalnie bym się zmaknął :) Czasem te podstawy jednak są lekceważone, np wyspanie się nawet kosztem dodatkowego treningu :)
@@Mktrener kiedyś człowiek do butelki 1.5L dodawał 1 cytryne, łyżeczkę pieprzu i łyżeczkę imbiru i tak 2 butelki dziennie pil teraz w sumie myślę że to sensu nie miało 😅
Apropo slodyczy jak pokazales na zdjeciu. Jezeli juz koniecznie chce nam sie zjesc cos slodkiego, to PO posilku, jako deser. A nigdy zamiast posilku... Liczba kalorii taka sama, ale poziom cukru i insuliny nie skacze ostro do góry, a podnosi sie lagodnym pagórkiem...
I co w związku z tym ? (Pytam chcąc poznać Twoją perspektywę ) W temacie insuliny, pracy trzustki / odchudzania często miesza się przyczyny ze skutkami. Wyrzut insuliny przy jedzeniu przykładowo cukru/ białka jest niezbędny i pomocny w kontekście dystrybucji substratów do tkanek docelowych i tym samym utrzymywania satysfakcjonującego poziomu energii, nasilenia syntezy białek. Problemem jest zaburzenie pracy ustroju poprzez przeeneegetyzowanie tkanek i właśnie BRAK WYRZUTU INSULINY kiedy to niezbędne lub brak „miejsca na energię „ w tkankach docelowych. Insulina to hormon mający zasadna funkcje w organizmie.
Ja odkryłem u siebie, że po kolacji jak wypiję duży kubek kawy zbożowej z mlekiem to nie odczuwam łaknienia już do końca dnia i nie męczą mnie wtedy już myśli by sprawdzić czy światło w lodówce działa :)
To jest świetna podpowiedz, ja osobiście należę do tych co jedzą w tzw. drugiej części dnia i faktycznie od rana w ogóle nie zwracam uwagi na jakąkolwiek chęć jedzenia.
Są przesłanki, że warto przesunąć jedzenie na wczęśniej, ale jest WIĘCEJ PRZESŁANEK, aby robić wszystko co pozwoli nam się nie przejadać :) A temu służy jedzenie wieczorne, które stosuję i polecam. Rano możesz umieścić przykładowo jajecznicę, serek wiejski, odżywkę białkową z orzechami itp ;)
Zazwyczaj im wolniej tym lepiej - zachowuje się wiecej mięsni i trudniej się wyłamać. Mimo wszystko gdy mamy nadwagę szybsze chudnięcie może być niezbędnym komponentem motywacyjnym. Jak u Ciebie z poziommem zaawansowania ? Zaczynasz przygodę z redukcją czy to ostanie szlify ?
@@Mktrener ostatnie szlify to może niekoniecznie he he. Ćwiczę od lutego w sierpniu udało mi się ważyć 76 kg ale kaloryfera nie było do końca widać potem stwierdziłem że idziemy na masę i obecnie waży 83 kg, natomiast progres na siłowni w tym okresie masowym zarówno z ciężarami jak i z wielkością mięśni zdecydowany. Spróbuję tak dociągnąć do końca marca i wtedy znowu zacznę redukcję ale teraz już zacznę powoli liczyć kalorie żeby nie było za dużo do zrzucenia bo znowu się nie wyrobię
Uprzedzam jednak i przypominam, ze drogą do UMIĘŚNIONEJ sylwetki bez tłuszczu, a nie WYCHUDZONEJ z dalej odznaczającym się widocznie otłuczonym brzuchem jest ODŻYWIANIE się, a nie GŁODÓWKI i przedłużające się posty. Im szybciej poznamy tę zależność tym szybciej ruszymy po bardziej satysfakcjonujące efekty i tym samym lepszy stan zdrowia. Przemyślane głodówki mają wiele korzyści. Jednak wybieranie ich zamiast optymalizowania codziennego żywienia może stopniowo oddalać nas od pierwotnego celu i prowokować zaburzenia odżywiania - przechodzenie z trybu głodzenia do trybu nadmiernego podjadania.
SCHUDNIJ, ZRÓB RZEŹBĘ LUB ZBUDUJ MIĘŚNIE z moją apką treningową
👉 transformacja50.pl/
] yyy
od 1.5 roku jestem na diecie 16/8 plus siłownia 3 razy w tygodniu. Efekt 24kg mniej i 14cm w obwodzie brzucha co dla mnie jest super wyczynem biorąc pod uwagę fakt że jestem osoba niepełnosprawną poruszającą się na wózku inwalidzkim tak że mam spore ograniczenia co do ćwiczeń na siłowni. Pana filmy i rady maja dużą zasługę w moim sukcesie który cały czas śrubuję. Teraz skupiam się na budowaniu sylwetki przy czym oponka sama ubywa serdeczne dzięki za prowadzenie super kanału pozdrowienia dla Pana i Pani Pauliny super pracę robicie 😉😉😉
Gratuluje efektów mimo przeszkód 💪⚡️
Rewelacja ❤
3:30 ten obraz zadziałał dla mnie ;D Od tej pory, gdy będę czuł mały głód, będę sobie wyobrażał, że stoi obok mnie grupa naukowców, z papuśnym hindusem i blondynką okularnicą na czele, którzy czuwają nad moim zdrowiem, jak nad babochłopem z NRD, bo sprawa jest co najmniej międzynarodowa... bym spalił tłuszcz ;D
Może i głupie pytanie , ale czy mogę dostarczyć 60g / 90g z odżywki białkowej dziennie ?
Tak, ja tak robię czasem jak się nie zorganizuje
@@Mktrener Dziękuję za odpowiedź :-)
Nie macie problemów ze snem, kiedy się tak objadacie na noc??
Spożywaj ostatni posiłek do 2 h przed snem. Tu w grę wchodzi wiele tematów, między innymi sprzężenie działania melatoniny z pracą trzustki, mimo wszystko czynnikiem mocno utrudniającym zasypianie może być znaczny głód, o który łatwo na diecie redukcyjnej ciągnącej się dłuższy okres, w której właśnie jemy więcej kcal w pierwszej połowie dnia.
Nie przejmować się kwestiami na które nie mamy wpływu oraz nie przebywać z toksycznymi ludźmi tym samym unikamy wielu stresów który często sprawia że sięgamy po jedzenie bez opamiętania .Pamiętaj nie zawsze ktoś musi Tobie przywalić młotkiem w łeb aby wywołać u Ciebie stres ,często jest tak że takie toksyczne osoby są blisko Ciebie a nawet o tym nie wiesz .
I to się zgadza. Bardzo istotny czynnik robienia formy - poprawa dobrostanu psychicznego 💪
A może sam jesteś toksyczny i nie wiesz
@@damakier6621 tak się składa że mam wielu znajomych i kilku przyjaciół , jestem lojalny i nigdy niczego w życiu nie ukradłem ,nikogo też ''za darmo'' nie skrzywdziłem .Uratowałem wiele zwierząt :4 jeże ,nietoperza , wiewiórkę , 3 koty , 1 psa ,jaskółkę , mysiegokrólika,gołębia ,sarnę , jaszczurkę,chomika polnego itd. Nie jem pieczywa ,mięsa oraz nie palę papierosów czasem jedynie lubię się napierdolić dobrym alkoholem w zacnym towarzystwie .Gdy mam coś złego do powiedzenia o drugiej osobie ,mówię to gdy ta osoba to słyszy .Zawsze staję w obronie słabszych . Do pracy się nigdy nie spóźniam a obowiązki wykonuję sumiennie, Dlatego proszę o tę posadę XD
kiedy ja redukowałem zawsze po posiłku, albo kiedy zacząłem odczuwać głód, poszedłem myć zęby, aby się zniechęcić do jedzenia, a przy okazji zadbać o zdrowy piękny uśmiech
takie połączenie przyjemnego z pożytecznym :))
W najgorszym wypadku hollywód smile, jak nie wyjdzie sylwetka gwiazdy kina akcji :D
Panie Józefie, to były inne czasy :)
Jak mnie głód ssie to zawsze idę do lodówki po skyr. Żołądka nie oszukasz nie myciem zębów ani żadnym myciem jak się zgłodnieje. Jak ssie to ssie
@@PoprostuDamian92 ale świezo po umyciu zębów i tak nic nie zjesz bo raz, nie będziesz czuł smaku, dwa szkoda jesc jak dopiero co zabki myles, tak jakbys umyl auto i jechal od razu na off road
Dobra dobra, ja wiem po co Panu był ten wąs
Mój nawyk: w fitatu utworzyłem "własne" posiłki :śniadanie 1,2,3 etc, to samo z obiadami. Ok po 5-6 różnych dań w każdym posiłku. Stałam się z góry planować kilka dni do przodu co będę jadł. Pomaga to również podczas zakupów, jeśli ktoś robi be raz w tygodniu
To na pewno pomaga, ja w swojej apce przygotowałem właśnie dla uzytkownikó takie gotowce pod konkretną kaloryczność. Bo kalorii nie trzeba liczyć, ale te się liczą i tak :D Więc skuteczna dieta to właściwe posiłki, najlepiej wcześniej zaplanowane
jak mnie dopada głód to sobie wyobrażam, że zaatakowały mnie takie małe, pożyteczne robaczki, które wyżerają mój tłuszczyk
Ooo to to :D Ja jeszcze się wygadam w jednym z filmików jak się motywuję do ciężkich serii 😜
U mnie jedzenie na wieczór niestety przyniosło odwrotny skutek bo łatwiej mi się objadać na noc. Moje nawyki to głównie dużo spontanicznej aktywności fizycznej i ekspozycja na zimno. Pozdrowienia
Cześć za odcinek 👍. Jak zawsze świetny materiał. Świetnie się Ciebie słucha.👍👊💪
Witam po raz kolejny na kanale
łapa w górę 🎉❤
Witaj mysz
Ja do 13-14 mogę nic nie jeść,jedynie kawę z rana,i oczywiście aktywność fizyczna 👍
U mnie podobnie :)
ja zacząłem redukcję i oprócz starych nawyków zawsze towarzyszysz mi Ty dla większej motywacji, pozdro trenerze z internetu
Michał, Twoja książka jest super,! A to co nauczyłam się z nowych nawyków to jest to, że lekki głód mnie cieszy 😊
o kurde, trafilem na Pana po przez odcinek o przeszczepie włosów i jestem zszokowany ich wygladem, oczywiście pozytywnie. Naprawdę po tych 8 miesiącach Pan zdobył taką "fryzure"? Sam sie zastanawiam nad przeszczepem ale jak widac po efektach, warto.
W kwietniu szczegółowe podsumowanie z efektami w konkretnych miesiącach :)
Wyglądasz jak Rick Grimes z The Walking Dead. Po za tym jesteś super! Miłego dnia.
Myślę dokładnie tak samo, od kiedy pamiętam jem rano mało a wieczorem więcej. Teraz mam dwa posiłki i tu was zaskoczę, zjadam obiado-kolacje i dopieru po godzinie trening. Po treningu nie jem już nic. Mam taką teorię że organizm korzysta wtedy z zapasów a nie z tego co zjem
I to się zgadza, niektórzy są przerażeni, że nie dostarczą jedzenie bezpośrtendio po trenignu, warto jednak pamiętać, że po skończonej jednostce trenignowej nasilona synteza białek to nawet 48-72g, a w tym czasie na pewno załapiemy się na coś odżywczego :)
Odnośnie kroków na siłowni. Też to robię. Wyniosłem to z treningów piłki nożnej. Od małego trener, podczas przerw pomiędzy jakimiś ćwiczeniami biegowymi zwracał uwagę, żeby przerwa między seriami była aktywna, tzn. jakieś rozciąganie, czy właśnie lekkie spacerowanie w celu wyregulowania oddechu. Teraz między seriami sobie chodzę po siłowni, czasem kto mnie jeszcze nie kojarzy, to dziwnie zerka, siedząc przy swoim stanowisku pomiędzy ćwiczeniami :D
Jak czuje głód, to idę zjeść...po co mam się męczyć? :D:D:D
Pierwszy tip jest bardzo dobry, sam go już nie raz stosowałem. Rano jem śniadanie, potem dwie kawy i dopiero koło 15 jem kolejny posiłek. Czasami wieczorem okazuje się że po ostatnim posiłku brakuje mi jeszcze 400 kalorii do dziennego ujemnego bilansu :D
Stosuje prawie wszystkie nawyki 👍 jedzenie w drugiej połowie dnia ułatwia stosowanie okna żywieniowego - śniadanie 11-12. Do tego od rana piję dużo wody, a w domu jak mam ochotę coś podjeść to idę umyć zęby 😁
super
Ale schydniesz tylko pod warunkiem, że szczoteczką manualną, bo jeśli elektro - soniczno wibratorowa, to zapomnij. Zbyt mały wysiłek... Ludzie - wiecie dlaczego musicie się odchudzać? Ten kawał wyjaśnia : Po 30 latach od liceum facet(młody buk biznesu) idąc spotyka kloszarda blagajacego o datek. Patrzy, nie wierzy oczom i mówi - Krzychu? A ten (też z niedowierzaniem) odpowiada Jaro? Od słowa do słowa biznesmen mówi jak w życiu mu idzie, tamten milczy... Jaro w końcu pyta - a co ty tak tu o forsę zaczepiasz? Gość dpowiada - bo od 3 dni nic nie jadłem...Jaro (z przejęciem) mówi - to ty się, chłopie, zmuś...
Mój nawyk? Nie kupuje słodyczy 😁 Jak nie mam ich w domu to ich nie jem 😁
U mnie to tylko bardzo dużo chodzenia i ciągly deficyt kalorii
Ja też śniadań nie jem bo łatwiej mi w ten sposób o deficyt kaloryczny ale muszę bardzo uważać żeby śniadanie było w miarę w porę tzn do 12 bo jak zjeem później to mam parcie na żarcie 😁
Produkty białkowe świetnie hamują nadmierny apetyt, jest nawet badanie o spożywaniu jajek w różnych formach jako świetna opcja na okiełznanie podjadania :D
Czy według Ciebie wymiana chrupek/chipsów na orzeszki ziemne to dobry pomysł? Najciężej chyba właśnie wyrzucić mi przekąski całkowicie, to może lepiej zastąpić je czymś co przynajmniej ma jakieś białko w sobie?
Wypróbuj skubanie słonecznika, najlepiej solonego - jeśli przedstawiasz się ze słonych przekąsek, to będzie dodatkowy atut. Nie wiem, jak u Ciebie, ale sporo osób uwielbia chrupki nie tylko ze względu na smak, ale i rozciągnięty czas jedzenia, dlatego ciężko to zastąpić większą, jednolitą porcją czegoś innego. Orzeszki są bardzo zdrowe, ale można też bardzo łatwo przegiąć z ilością i niepostrzeżenie nabić sobie kalorii (co nie jest oczywiście niczym złym, ale nie codziennie i nie na redukcji, jeśli na niej jesteś :). Słonecznik może się super sprawdzić, bo ze względu na łuski dłużej trwa dostanie się do niego, więc mniej go zjesz, nadal zachowujesz element przedłużonego posiłku, no i dostarczasz sobie zdrowych tłuszczy.
Wiem, że nie każdy lubi, ale moim zdaniem to opcja warta rozważenia ;)
U mnie bez nawyków i diety jestem suchy jak piasek na pustyni 😂
O tak, zgadza się - kiedy odpoczywam, pojawiają się pokusy. Chyba że zacznę dzień od kawy kuloodpornej, a mój pierwszy posiłek będzie białkowo -tłuszczowy - wtedy mam większą kontrolę nad zachciankami. I w ogóle nad tym, jak "sobą zarządzam" na różnych płaszczyznach.
Akurat postawiłbym na zwykłą kawę, bo ta kullodporna to zbędne "marnowanie tłuszczu" , ten może wskoczyć jako smaczny element posiłku - przykładowe masło znacznie uatrakcyjni dowolny posiłek. Kuloodporna kawa to dziwna moda , na szczęście powoli znika :D
@@Mktrener Do puki kanał BR nie znika to i kawa nie zniknie.
1g tłuszczu to aż 9 kcal, a tego oleju to się daje ile? 1 łyżkę stołowa?
Imo nie jest to jakieś super rozwiązanie dla osoby która redukuje lub ma problem z utrzymaniem prawidłowej masy ciała.
@@Daily_fuerte_insta no błąd. Pijąc kawę z 10g oleju kokosowego lub masła nie chce się jeść i bdb pracuję się za biurkiem do późnego śniadania. Olej kokosowy to kwas kaprylowy i wiele innych zalet. Masło dobre na jelita.
Kawa kuloodporna w wydaniu 600kcal to jest błąd. Ale jedna łyżka, czyli 80-100 kcal jeden raz dziennie to pestka w bilansie nawet ujemnym. Mnie bardzo pomaga w drugiej fazie cyklu, kiedy to mam zwiększony apetyt i nie najadam się tym co w pierwszej fazie nie mogę wcisnąć. Trochę tłuszczu z kofeiną z rana i wszystko przebiega spokojnie.
Ja w ogóle nie kumam jak można pić taką kawę. Jakoś nie mam odwagi spróbować.
Michał tera jaki belmondo :)
Czyli dobre nawyki załatwia w dużej części praca na pełen etat - szybkie i małe śniadanie, jakieś niesycące kanapki w pracy, a na wieczór porządna obiadokolacja.
Tak , w międzyczasie gdzieś przymycić siłkę i nie stresować się tym lekkim głodem w ciągu dnia
Ja też należę do miłośników jedzenia późniejszą porą. Będąc na redukcji, opracowalem taki trick, polegający na maksymalnie późnej porze zjedzenia ostatniegi posiłku.Tak,aby nie poczuć głodu przed snem.A na noc -koktajl białkowy.
Akurat przed samym snem warto o bufor 1-2h, żeby nie zaburzyć indukcji głębokiej fazy snu
Hej, pytasz jak postanowienia? ja nie muszę mieć noworocznych, za to około 20 sierpnia postanowiłem ćwiczyć żeby zgubić parę kilo. Cardio + opór. W 4 miesiące straciłem 15 kg (z 93 do 78, wzrost 178cm) :D. Niestety - od prawie miesiąca pomimo zwiększenia nawet wysiłków bez zjadania więcej waga stanęła w miejscu i ani drgnie :/ Cały czas 78 i ani myśli iść dalej. Jeszcze z 2 - 4 kg chciałbym zgubić bo na brzuchu i bokach coś by się jeszcze znalazło do spalenia. Wziąłem to na przetrzymanie i kontynuuję ćwiczenia. Co będzie to będzie. Pozdro!
Na kanale wspominałem o tym wielokrotnie. Właściwe SPALANIE TŁUSZCZCU warto aby rozgrywało się w blokach 60 dni na ujemnym bilansie 1-2 tygodnie na zerze klaorycznym -jemy odżywczo bez głodu -stabilizując pracę układu homronalnego i tym samym unikanie zbędnej adaptacji prowadzącej do maskowania efektów (STRES - NADMIERNA RETENCJA WODY) i zmniejszenia wydatku energetycznego (zbyt długa reduckja - spontaniczna aktywność spada a tym samym spalamy mniej kcal). A więc postaraj się odżywić, wyspać i dopiero wskocz na koljeny blok redukcji z trenigniem oporowym i pilnowaniem białka ze śwaidomością, ze IM BLIŻEJ WAGI DOCELOWEJ tym mniejsze znaczneie ma MASA CIAŁA, a liczą się obowdy. Mniej w pasie, więcej w łapie.
Nie mogę jeść na noc bo mam koszmary 😭
Pierwszą radę stosuję od dłuższego czasu i świetnie się sprawdza. :) Nareszcie nie mam problemów z utrzymaniem kaloryczności w ryzach. Nie wiem tylko, czy nie przeginam - w tygodniu w pracy piję tylko wodę i kawę, jem dopiero wieczorem. Czuję się z tym dobrze i częściej niż kiedyś wypijam 2 litry wody dziennie, tylko pytanie, czy to jest optymalne rozwiązanie przy sylwetce chudotłustej? Czy może powinienem dodać np. odżywkę białkową po południu? Trening oporowy 3 razy w tygodniu oczywiście jest.
Dobrym kompromisem jest mimo wszystko jeść, ale w pierwszej części dnia mini przekąski mozę wpaść : skyr/ serek wiejski/jajecznica / odżywka białkowa + orzechy /nasiona/ chelb pełnoziarnisty
Michał a co myślisz o refeed? Np. 30 dni redukcji i 2 dni refeedu na zerze lub lekkim plusie. Da to coś? Czy lepiej robić 2 miesiące redukcji i potem dłuższą przerwę?
Od lat jako element filozofii przedstawiam KONIECZNOŚĆ przerwy na zerze kalorycznym po każdym 30-60dniowym bloku redukcji - stabilizacja układu hormonalnego oraz większe efekty :)
@@Mktrener ale lepiej 2 dni przerwy po 30 dniach czy tydzień?
Nawet po zastanowieniu się ten nawyk pierwszy.
1 w miarę sensowne śniadanie rano,
2 dłuższa przerwa do 15-16, gdzie zjemy porządny obiad danie i to "zapcha" żołądek, ograniczając podjadanie,
3 skromniejsza kolacja.
Zauważyłem, że robiąc przerwę w jedzeniu od 11 do 15 w jedzeniu, gdy żołądek zaczyna ściskać z głodu, może przyczynić się do spalania. Jeszcze gdy pracujemy a połaczymy z wysiłkiem, nie tylko ćwiczenia, ale praca fizyczna, zajęcia, ze skromnym śniadaniem rano, sprawia, że spalamy kalorie. Mało zjedliśmy, mało kalorii, a przez te kilka godzin spalimy i dopiero na obiad dania "zapychające" jak ryż, ziemniaki i już plan spalania kalorii.
Ja ograniczam słodkości, z racji tego, że zawierają dużo dodatków. Nie chodzi o sam cukier, ale o wiele innych dodatków, olei, tłuszczy itd.
Mało tego. Mi po zjedzeniu 2-4 cukierków, przychodzi moment, w którym skręca się żołądek od samego smaku. Tak samo z napojami słodkimi. Wręcz wykręca, by nie powiedzieć, mam ochotę "zwrotu". Ta słodycz jest już dla mnie... obrzydliwa...
Zjem czasami cukierek, częściej gorzką czekoladę, cukier do pierogów z serem, gdy się zrobi z masłem zasmażkę i tylko tyle.
Ograniczyłem sery. Wykluczyłem w ogóle żółte. Moment wywalenia serów żółty był po kryzysie z gazem, gdy producenci ograniczali z pieczywami i innymi produktami. Wtedy te sery zamiast być żółte były... białe... Nie tylko dla zdrowia to wychodzi, ale również sam zapach z ust... zniknął...
Oprócz kalorii i ograniczenia kalorii, grunt mniej wpadać paranoję kaloryczną, co lepiej czytać produkty i wybierać, te które sa najmniej przetworzone.
1 To zdrowe produkty.
2 dopiero na 2 na końcu miejscu ilość kalorii.
Nic nie da liczenie kalorii, gdy będziemy kupować przetworzone z dodatkami produkty, które odbiją się na jelita, żołądku itd.
dobrze mowi ogladam kanal odkad prowadzil go jeszcze z kolega ale poczatkowo bylo to raczej z ciekawosci ostatnio wzialem sie do roboty i wdrozylem jego zalozenia z filmow i powoli zaczyna sie cos dziac a koment daje dla zasiegu pzdr
Powodzenia we wdrażaniu jak najwięcej elementów zdrowego stylu życia do codzienności
zbilansowane odzywianie, a jak ktoś pracuje na 4 zmiany to jak to ogarnąć mądrze?
Zapoznaj się z tym filmem (w nim omawiam tę kwestię )
ruclips.net/video/qQj-yt11RlM/видео.html
Ja tak z innej beczki. W co inwestujesz nadwyżki finansowe? Jeśli można wiedzieć oczywiście:)
Głównie marka własna : zdrowaforma.pl / nowe produkty/ projekty - największy ROI 💰.
Ale tzw nadwyżki - wyciągnęliśmy w ubiegłym roku trochę z firmy na nieruchomość, czasem nadpłacam kredyt hipoteczny bardziej na zasadzie kosztu alternatywnego, żeby głupio nie wydać.
Mniejsze kwoty siedzą w krypto (wyłącznie BTC i ETHERUM) tutaj pozycja long :)
+ giełda przez XTB (tu względnie pół/pół - spółki dywidendowe amerykańskie(arystorkaci-tego nie ruszam) i trochę dokupuje jak coś dobrze prognozuje lub niektórzy sieją nadmierną panikę, np ostanio załapałem się na wzrosty na GPW ).
@@Mktrener No i wszystko jasne. Dzięki za wyczerpującą odpowiedź:)
Sam robię duże zapasy mięsa, kupuje w promocjach, wiejskie kupuje w promocjach. Zauważyłem daje rade dostarczyć odpowiednią ilość białka z jedzenia. Tez pomagam sobie apką fitanu.
Mógłbyś jeszcze rozwinąć możliwość nie jedzenia śniadania? Tzn trening robie późnym popołudniem i zawsze jadam posiłki około treningowe ale w ciągu dnia "śniadanie" jem dopiero ok12. Czy to wpływa na mięśnie. Dodam że kalorie są prawidłowe, jedynie "okienko kaloryczne" mieści się w godzinach 12-20
Ni
Dobrze czyli realne okno żywieniowe 16:8 ograniczenie weglowodanow I oleju rzepakowego do minimum i po moich problemach z nadwagą ps zgadam się z autorem odpuszczać sniadanie
4/6 stosuje nieświadomie😂
to już niewiele brakuje do kompletu
W tydzien 2 kg mniej. Ze 131 na 129.5
No i pięknie. Początek (najtrudniejsze) za Tobą. Teraz bądź gotowy na mimo wszystko wahania wagi, ale jak nie zboczysz z kursu, to nawet jak coś podskoczy to potem spadnie do jeszcze niższego poziomu
Dzień 13, z około 113kg (zależy jak wiatr zawiał) do... nie mam pojęcia ilu wagę mam, ale odmówiła posłuszeństwa xD
Efektów wielkich nie widać, lecz są i cieszę się z każdego momentu gdy zauważam że policzki się trochę wysmukliły a drugi podbrudek jest w odwrocie.
Wraz z wyprowadzką do miasta studenckiego i pełną kontrolą nad tym co kupuje i odpowiedzialnością za swoje finanse sam z siebie planuje sobie wyżywienie na kilka dni do przodu przez co jest brak pokusy zamówienia czegoś na szybko. Jeśli coś ma być szybko na mieście, to porcja o poziom mniejsza niż kiedyś (normalnym kebabem bez frytek można się najeść!).
Filozofia "Lekki głód jeszcze nikomu nie zaszkodził" ewentualnie szklanka wody i garść pomidorków koktajlowych.
Przygotowywanie sobie posiłków typu śniadanie/drugie śniadanie dzień przed to złota sprawa, można dłużej pospać.
Witam zacząłem odchudzanie pięćdziesiąt temu z aplikacją na razie jest ok, stosuję się do zaleceń, zobaczymy co będzie dalej, pozr
Będzie forma ;)
@@Mktrener chciałem napisać pięć dni temu😁
No właśnie jak ktoś traktuje jedzenie jako odżywcze paliwo to jest mu łatwiej trzymać się planu. Ja jestem z tych dla których jedzenie to jedna z lepszych przyjemności w życiu i spożywanie tego samego co poprzedniego dnia nie wchodzi w grę 😅.
Dziękuję za podpowiedź kupiłam odżywkę białkową działa nie czuję głodu ,jedyny minus to bardzo słodkie może dlatego że waniliowa.
Pamiętaj, ze im więcej dodasz przykładowo wody tym będzie bardziej rozcieńczona i mniej intensywna w smaku :)
Dziękuję
Działamy nie poddajemy się 💪
oby tak dalej... cały rok... i następny 💪
Jak chce trochę sadełka zrzucić pomagają mi bardzo śniadania białkowo tłuszczowe a słodycze dodaje do 2 śniadanie do kawy i wieczorem po treningu.Zazwyczaj planuje posiłki i biorę że sobą pudełka z jedzeniem do pracy.Jeżeli wiem,że idę do znajomych i będzie dużo jedzenia to jem w dzień więcej białka i potem mogę tych węgli zjeść więcej.Natomiast z tym ruchem to różnie, bo jak go mam sporo w ciągu dnia to czuję mocno głód i chce co chwilę zjeść więc też go nie może być za dużo.
Może głupie ale działa, przed każdym posiłkiem 2 szklanki wody od razu na hejnał :D
Thx
Witam, nieco spóźniona Witeczka 🤝!!! U mnie podstawą jest śniadanie, składające się naprzemiennie: z jajka, białego sera z miodem, albo owsianki z jabłkiem lub bananem plus kawa, oczywiście bez cukru. Materiał, przedstawiony, jak to u Ciebie, w sposób bardzo jasny i czytelny. Dzięki 😉.
Gdzie te błędy
4:10 ja to samo biore waniliowych skyrow w opor 🤣 tak jak puddingi w lidlu 👌👌👌
ja po 18tej to już nic nie jem. Chyba, że chipsy do browara ;)
4 pierwsze nawyki robię od dawna jakoś automatycznie, nigdy się nad tym nie zastanawiałem czy to zdrowe czy nie
Dobry weterynarz to by przywrócił jeszcze ten czerwony stek do życia XD
Postanowienia zacznę realizować od jutra.
Ten tydzień "był rozgrzewkowy" a od jutro , między innymi na naszym fanpage, będziemy z Pauliną mówić o konkretach :) Nie przegap :)
Zapomniałeś o jednym, myśleć ludzie myśleć! :)
no i spoko takie dania, bo ja właśnie wolałbym takie diete z biedronki obok, a nie jakieś składniki które trzeba zamawiać w necie
Też tak robię na treningu, przez godzinę treningu robię około 3000 kroków
Super ! Bardzo mi to poprawiło humor i motywację :) dziękuję! Pozdrawiam
To prawda
uwielbiam jesc monotonnie :D czasami cos zmieniam i potem miesiac ze zmiana :D
Grunt to w tej monotonii zawsze najważniejsze składniki diety 😎
Czy można robić coś tak źle że zamiast tłuszczu spalają się mięśnie? Jeśli tak to co to takiego?
Nie trenujesz właściwie oporowo. Być może trenujesz często, ale nie jakościowo. Zamiast skupić się na właściwych powtórzeniach stymulujących robisz krótkie przerwy, często zmieniasz ćwiczenia i masz mało białka w diecie lub zbyt duży deficyt. Ile gramów białka codziennie spożywasz ? Ile kalorii codziennie spożywasz i jaka jest Towja bieżąca masa ciała
@@Mktrener To jest akurat pytanie czysto hipotetyczne :) osobiście nie mam problemu z budowaniem masy mięśniowej. Po prostu byłem ciekawy co takiego można robić źle żeby nie spalać tłuszczu tylko mięśnie. Dzieki za odpowiedź.
Uwielbiam Twoje filmiki ♥️♥️♥️ dziękuję 😉
Super materiał... Kilka moich błędów wymieniłeś 😉
Mądrego dobrze posłuchać 💪
Ale na mój kanał też wpadasz ? 😜😜
@@Mktrener całe dnie czekam na nowe materiały mając na podorędziu mozarellke 😎💪
Cały czas do przodu 🎉
Kierunek właściwy, nie zapominaj o przemyślanych przystankach
Głód to najlepsza przyprawa
Świetne porady. Korzystam codziennie
Jak ja się z Toba zgadzam 💪🏻💪🏻💪🏻💪🏻💪🏻💪🏻
Ja również chodzę w przerwach między seriami bo i tak nie mam co robić. Dodatkowo nie trzymam żadnych przekąsek w domu, więc jak mnie najdzie na nie ochota to siedzę głodny bo mi się nie chce wychodzić specjalnie po nie do sklepu. Idąc na zakupy jestem zawsze po jedzeniu żeby nie być głodnym , bo jak jestem głodny w sklepie to z chęcią zjadłbym wszystko z półek i często to kończy się dodatkowymi produktami w koszyku, często tymi mniej zdrowymi
Wiadomo hehe, właściciele sklepów zawsze zacierają ręcę jak wchodzi ktoś głodny - wiadomo będzie pełny koszyk "wszystkiego"
W mniejszym lub większym stopniu wszystkie praktykuje oprócz chodzenia przy treningu 😅
Czas zacząć 😅 najpierw nieśmiało małe kółka, a potem już... wszystko na jedną kartę i niech wytykają palcami na siłce 😂
chudnie sie od deficytu od niczego innego.....skonczcie juz pier**lic glupoty
Za duża dawka tikoka obniżyła Twoją zdolność do koncentracji, wróć do czytania książek zanim będzie za późno 💪
U mnie podstawa to zakupy - czyli tzw 'dobre zapasy', jak nie mam w domu słodyczy i innego dziadostwa to tego nie zjem. Pokrywa się to w sumie z punktem 4. Na przekąske mam zawsze skyr albo serek wiejski, wieczorem jak mnie ciśnie mocno to duże jabłko. Nie jestem zwolennikiem napojów zero, ale czasem kupie i też leżą w lodówce na trudniejsze momenty. Żarcie również przygotowuje sam, zawsze duże porcje żeby było na 2dni + kilka porcji do zamrażarki.
Woda > napoje zero > napoje z cukrem :) Napoje zero mogą pomóc w redukcji, grunt to nie przesadzić z kofeiną
No nie no sorry jedzenie dużej ilości kalorii przy kolacji kiedy najwięcej hormonu wzrostu jest wyrzucane w nocy podczas snu zaburza metabolizm. Chyba że jesteśmy osobami dobrze wytrenowanymi z dobrym metabolizmem ale takie osoby raczej nie tyja.
"trenuj metabolizm" nie przejadaj się codziennie nadmiarem kalorii, nie będziesz narzekać na rozregulowany układ hormonalny
Siema Michał, jak idzie aktualizacja bazy przepisów w apce? mozesz cos powiedziec? nie ukrywam ze czekam, pozdro :)
Śledź bieżące materiały, wypuszczając aktualizację z FBW EXPRESS i nowymi przepisami dam wyraźne ogłsozenie tutaj na kanale oraz na facebooku, gotowe materiały czekają, powstrzymuje nas wyłącznie zaadaptowanie wszystkiego pod kątem technicznym
Ach, jak ja uwielbiam Twoje upomnienie i przypominanie o tym jak "walczyc" z tłuszczem. ❤
W czasach nadmiaru informacji warto przypominać te najważniejsze ;)
Postanowienia wjechały na grubo, a raczej na chudo :D :)
Czyli tak jak być powinno :)
Co w wypadku ze powiedzmy ze popełnię błąd na redukcji i impreza mnie poniesie i przekraczam kcal o 3000 ( przykładowo alkohol i kebab ) jak zachować się w kolejnych dniach czy normalnie stosować dietę kosztem straty tygodnia efektów pracy czy może obciąć mocno kalorie na drugi dzień ?
Szkoły są dwie - dla zaawansowanych - rozłożyć potencjalną nadwyżkę na kilka następnych dni subtelnie odcinając kcal od diety. Najskuteczniejsza dla normalnych osób : wrócić na właściwy tor i tyle... czasem zdarza się wpadka, to dla nas bardziej lekcja, ze nastpenym razem warto w ciągu dnia zjeść bardziej białkowo-warzywanie i zostawić wicej kcal na imprezę bez straty dla efektów, ale NIE KOMBINUJEMY. Wracamy do tego co jedliśmy, NIE MNIEJ , żeby nie prowkoować podjadania i wpadnięcia w błędne koło - chcę wyrównać -> jem mniej -> narasta apetyt -> przejadam się znowu bez kontroli -> znowu próbuję wytórwnać itp..
@@Mktrener dzięki mistrzu
Mam jeszcze jedno pytanie co uważasz o diecie 16/8 czy tez zwanej 8/16 czy ma ona twoim zdaniem sens i czy można sobie te godziny odłożyć przykładowo poniedziałek jem 12-20 wtorek jem 12-21 i środa aby było 16 godzin przerwy 13-21 ?
Ma sens, ale warto pamiętać ze to narzędzie ułatwiające jedzenie mniej - a wiec trzymanie deficytu, a to deficyt zapewnia szereg korzyści
@@Mktrener dobra to idąc w to głębiej wymyśliłem coś takiego ze przy moim imprezowym trybie sensowne byłoby zaczynać jeść / pic w piątek o 18/20 skończyć o 2/4 rano i poprostu leczyć kaca samą woda 16h wiem ze to już trochę pogmatwane i alkohol szkodzi spalaniu tłuszczu ale chyba ma to jakiś sens ? Potem sobotę zaczynac tak samo 18/20 ( zakładając 2 melanże z rzędu ) a w niedziele poprostu robię okienko żywieniowe 18-20 żeby na poniedziałek było wszystko zresetowane
Jak regenerowac miescie? Po treningach mam mega zakwasy (nic nowego haha) ale nie wiem co moge jesc po terningu zeby wspomoc prace miesni w regeneracji
Trenować rzadziej, np 3 razy w tygodniu, wysypiać się, mniejszy deficyt. BIAŁKO W DIEICE na wystarczającym poziomie - jedz mięso , jaja, ryby , ser , odżywkę białkowa
Zrobiłbyś odcinek o udach i pośladkach dlaczego się zwiększają i jak zaradzić?
Cześć, u kobiety czy u faceta ?
@@Mktrener u mężczyzny (akurat jestem nastolatkiem(17))
@@rnk4r678 Jaki masz wzrost i jaką masę ciała ? Odkładanie tkanki tłsuzczowej u mężczyzn w okolicy bioder można związać z brakiem równowagi hormonalnej, mimo wszystko jesteś młodą osobą, więc wszystko to się dopiero stabilizuje.
Obserwuj ciało i tym bardziej postaw na zdrowe żywienie i aktywnosć fizyczną
@@Mktrener 184cm waga:106kg
@@Mktrener polecasz wystartować od razu na siłownię czy ćwiczyć w domu?
A u mnie od świąt zeszło 2 kg, może nie dużo ale mnie zadowala i czuję się lepiej
TO BARDZO DUŻO. Jak to jest tkanka tłuszczowa to bardzo dużo, jak ruchoma woda i treść jelitowa to klasyczna miła niespodzianka po wejściu na dietę z mniejsym udziałem kalorii. Oby tak dalej w dobrym kierunku
Bardzo fajne porady jednak mam potrzebę uzupełnienia wypowiedzi z 6:27 ... tofu, seitan, strączki, orzechy ;) Nie zapominajmy że w roślinach również znajduje się białko ;)
To się zgadza, te produkty mają białko, jednak białko rośłinne stawia nas przed dodatkowym wyzwaniem, zadbania aby komplementarnie zestawić aminokwasy egzeogenne. Jak najbardziej możemy wypracować pełnię efektów na diecie wegańskiej/ wegetariańskiej, bo jak zwykle najważnijesze okazują się nasze preferencje. Ja mimo wszystko stosuję standardową dietę.
@@Mktrener Dzięki za odpowiedź. Nie zależy mi żebyś przekonywał ludzi do jedzenia tylko roślinnych źródeł białka jednak warto je wymienić. Gluten do seitana czy soczewica wychodzi bardzo tanio, a może koszty dla kogoś są również ważne.
Na diecie standardowej można mieszać rodzaje rożne białka ;) Należy pamiętać że każdy rodzaj mięsa/sera czy jajka ma inne proporcje aminokwasów i tam samo musisz zadbać o ich komplementarność ;)
Jest to swego rodzaju mit że to ciężkie. Na diecie wegańskiej aby zadbać o komplementarność wystarczy po prostu jeść więcej białka. Nikt nie bawi się w układanie posiłków aby aminokwasy się uzupełniały.
Z tego co pamiętam wystarczy zwiększyć podaż o 10 %. Jeśli się nie myle to obecna norma dla populacji uprawiającej sport to 1.8 g białka na kilogram masy ciała. Jeśli dodamy 10 % to na diecie wegańskiej musisz zjeść całe 1.98 g białka.
Nie taki straszny diabeł jak go malują. I tak większość osób zjada te 2 gramy białka.
Tak jak wspomniałeś, kroki między seriami
Aż mnie zdziwiło ile się nabija :D na bieżnie co prawda nie włażę .... zresztą teraz zajęte, ale snuję się po siłce ;D
Będzie kiedyś jakiś odcinek o trzymaniu diety i posiłków pracując na zmiany ? Nie każdy rano idzie do roboty ^^ czy pracując w nocy powinno się trzymać takich samych posiłków.
Powiem więcej, był już taki odcinek : tutaj masz link do niego ruclips.net/video/qQj-yt11RlM/видео.html
Wpisując "praca zmianowa wyskakuje"
@@Mktrener a to dziękuję przeoczyłem ;)
Butelka wody zawsze przy sobie, podstawa.
I to się zgadza. Odpisuję na ten komentarz, a ook mnie właśnie dzbanek wody ;)
Ograniczyłem słodycze, ogólnie słodkie, więcej się ruszam, ale tak mi się nie chce...
Jak długo to trwa ? Pamiętaj dieta, która daje efekty to taka, którą będziesz stosować latami i nie będziesz jej rzucał po małych odstępstwach.
Od początku roku 2023😀 , oglądam-biorę Twoje wskazówki na poważnie, motywuje się, zaczynam powoli ćwiczenia siłowe i oby tak dalej, dzieki za filmy, pozdrawiam 😀👍👏
Ja wiem ze to podstawa serio ale naprawdę jak ktoś jest na diecie redukcyjnej... Polecam pić +4L codziennie wody niegazowanej, to tak ogranicza chęć na jedzenie że masakra sam jestem w szoku
I to się zgadza, chociaż 4l+ to już sporo i na tym pułapie maksymalnie bym się zmaknął :)
Czasem te podstawy jednak są lekceważone, np wyspanie się nawet kosztem dodatkowego treningu :)
@@Mktrener kiedyś człowiek do butelki 1.5L dodawał 1 cytryne, łyżeczkę pieprzu i łyżeczkę imbiru i tak 2 butelki dziennie pil teraz w sumie myślę że to sensu nie miało 😅
Apropo slodyczy jak pokazales na zdjeciu. Jezeli juz koniecznie chce nam sie zjesc cos slodkiego, to PO posilku, jako deser. A nigdy zamiast posilku... Liczba kalorii taka sama, ale poziom cukru i insuliny nie skacze ostro do góry, a podnosi sie lagodnym pagórkiem...
I co w związku z tym ? (Pytam chcąc poznać Twoją perspektywę )
W temacie insuliny, pracy trzustki / odchudzania często miesza się przyczyny ze skutkami. Wyrzut insuliny przy jedzeniu przykładowo cukru/ białka jest niezbędny i pomocny w kontekście dystrybucji substratów do tkanek docelowych i tym samym utrzymywania satysfakcjonującego poziomu energii, nasilenia syntezy białek. Problemem jest zaburzenie pracy ustroju poprzez przeeneegetyzowanie tkanek i właśnie BRAK WYRZUTU INSULINY kiedy to niezbędne
lub
brak „miejsca na energię „ w tkankach docelowych. Insulina to hormon mający zasadna funkcje w organizmie.
@@Mktrener Dz za odpowiedz.
Mozzarella light bez przesady 😂
🤨
Ja odkryłem u siebie, że po kolacji jak wypiję duży kubek kawy zbożowej z mlekiem to nie odczuwam łaknienia już do końca dnia i nie męczą mnie wtedy już myśli by sprawdzić czy światło w lodówce działa :)
😂
😂
O to to !
To jest świetna podpowiedz, ja osobiście należę do tych co jedzą w tzw. drugiej części dnia i faktycznie od rana w ogóle nie zwracam uwagi na jakąkolwiek chęć jedzenia.
Są przesłanki, że warto przesunąć jedzenie na wczęśniej, ale jest WIĘCEJ PRZESŁANEK, aby robić wszystko co pozwoli nam się nie przejadać :) A temu służy jedzenie wieczorne, które stosuję i polecam. Rano możesz umieścić przykładowo jajecznicę, serek wiejski, odżywkę białkową z orzechami itp ;)
@@Mktrener ja osobiście skłaniam się ku formie stosowanej przez Ciebie 👍 pozdrawiam i czekam na kolejne materiały 🙂
Lepiej zredukować 8 kg w 2 miesiące czy rozłożyć na 3-4 miesiące ?
Zazwyczaj im wolniej tym lepiej - zachowuje się wiecej mięsni i trudniej się wyłamać. Mimo wszystko gdy mamy nadwagę szybsze chudnięcie może być niezbędnym komponentem motywacyjnym. Jak u Ciebie z poziommem zaawansowania ? Zaczynasz przygodę z redukcją czy to ostanie szlify ?
@@Mktrener ostatnie szlify to może niekoniecznie he he. Ćwiczę od lutego w sierpniu udało mi się ważyć 76 kg ale kaloryfera nie było do końca widać potem stwierdziłem że idziemy na masę i obecnie waży 83 kg, natomiast progres na siłowni w tym okresie masowym zarówno z ciężarami jak i z wielkością mięśni zdecydowany. Spróbuję tak dociągnąć do końca marca i wtedy znowu zacznę redukcję ale teraz już zacznę powoli liczyć kalorie żeby nie było za dużo do zrzucenia bo znowu się nie wyrobię
Post przerywany, plus głodówki maks do 72 godzin
Uprzedzam jednak i przypominam, ze drogą do UMIĘŚNIONEJ sylwetki bez tłuszczu, a nie WYCHUDZONEJ z dalej odznaczającym się widocznie otłuczonym brzuchem jest ODŻYWIANIE się, a nie GŁODÓWKI i przedłużające się posty. Im szybciej poznamy tę zależność tym szybciej ruszymy po bardziej satysfakcjonujące efekty i tym samym lepszy stan zdrowia. Przemyślane głodówki mają wiele korzyści. Jednak wybieranie ich zamiast optymalizowania codziennego żywienia może stopniowo oddalać nas od pierwotnego celu i prowokować zaburzenia odżywiania - przechodzenie z trybu głodzenia do trybu nadmiernego podjadania.
@@Mktrener dzięki za wyczerpującą odpowiedź 💪