A jednak! Silniki elektryczne przegrają ze spalinowymi? Paliwa syntetyczne będą nową ekologią!
HTML-код
- Опубликовано: 2 окт 2024
- Film się spodobał? ► Łapka w górę i subskrypcja!
Współpraca / Cooperation ► povagowani@gmail.com
Koszulki i inne oficjalne gadżety ► povagowani.pl/s...
Playlista:
• Asi-C - Drop the bass
• Rex banner - Goals
• Ynke - Get out
• Fassounds - Be yourself
------------------------------
Patronite ▸ patronite.pl/p...
FB ▸ / povagowani
Instagram ▸ / povagowani
------------------------------
This video is fair use under copyright law because it is transformative in nature, uses no more of the original than necessary and has no negative effect on the market for the original work.
------------------------------
All music under Creative Commons - Attribution 3.0 Unported - CC BY 3.0
------------------------------
Prawda nie zawsze leży po środku, tylko leży tam gdzie jest ;)
Dokładnie!
Czyli okradłeś/ukradłeś.... po mimo tego iż ktoś Ci to podrzucił.... :)
W pełni się zgadzam.
Jak to mówił Ś.P. . ks. Józef Tichner "Są trzy prawdy: świento prawda, tys prawda i gówno prawda"
100% racja
Będziemy jeździć na takim paliwie na którym ktoś zarobi.
@@zelachotv8940 Jak będziesz chciał jeździć na takim które dostępne nie będzie to daleko nie pojedziesz
Jak to dobrze że są w śród nas mądrzy i dociekliwi ludzie . Życzę dalszego zapału w poszukiwaniu ciekawostek technicznych .
Tak to prawda, że brzmienie tych aut to super sprawa. Z drugiej strony, jeśli to napędy elektryczne byłyby rozwijane tak jak spalinowe od lat 20, to dzisiaj byłby niedopuszczalny hałas silników spalinowych. Wszystko kwestia perspektywy. Nikt nie chciałby prymitywnej technologii silników spalinowych.
Projekt który opisałeś, faktycznie wymaga przemyślenia. Gdyż dużo prościej obecnie magazynować ciecz nież energię elektryczną z nadwyżek. Są akumulatory wodne czy ogniwa magazynujące, które tworzy chociażby Tesla (power wall dla domów i przemysłowe). Bardzo fajna rzecz i dobrze się o czymś takim dowiedzieć. Dzięki!
Nie sądziłem ze cię tutaj znajdę. Z twoim komentarzem też się zgodzę w 100%
Nie mogły być rozwijane bo jeszcze nie było ogniw litowo jonowych
@@dziknaramowicki9480 Jest dokładnie odwrotnie.
Napęd elektryczny jest rozwijany od ponad 100 lat, a to co blokuje jego użycie w samochodach to właśnie AKUMULATORY.
Powiedzmy sobie szczerze. Silnik spalinowy właściwie się NIE NADAJE do napędu samochodów, napęd elektryczny jest do tego wręcz IDEALNY.
Dlatego tam, gdzie nie ma problemów z masa i miejscem, od dawna stosowany jest napęd elektrycy... Z elektrownią "na pokładzie". Tak napędzane są śruby statków i lokomotywy.
Silnik spalinowy by mógł być napędzać samochód musi mieć wielostopniową przekładnię. A mimo to mimo to nie rozpędzi samochodu tak szybko jak elektryczny.
Silnik spalinowy ma małą przeciążalność. Silnik elektryczny indukcyjny może przez niedługi czas dawać moment 2,5 momentu znamionowego, specjalnie skonstruowany bez problemu da przez krótki czas 5 razy większy moment.
Tak więc rozum podpowiada że przyszłością powinna być HYBRYDA. Samochód napędzany silnikiem elektrycznym, z elektrownią (na przykład spalinową) na pokładzie i z buforem energii elektrycznej na parę minut jazdy. Napęd elektrowni - choćby mini-turbina gazowa, zapewniałby średnią moc, akumulator uzupełniałby ją gdy jej chwilowo brakuje.
@@boguslawszostak1784 chodziło o to, że napęd elektryczny nie mógł być rozwijany w samochodach że względu na akumulatory, dopiero gdy na rynku pojawiły się względnie bezpieczne ogniwa litowo jonowe producenci zaczęli się na auta elektryczne powoli wdrażać.
@@dziknaramowicki9480 Chodzi o to że technologicznie nie ma żadnego problemu z napędem elektrycznym, bo skok technologiczny nastąpił po wynalezieniu IGBT (ang. insulated gate bipolar transistor) - tranzystor bipolarny z izolowaną bramką. Pozwoziło to konstruować falowniki prosto i dość tanio... a problemem w samochodzie jest nie napęd lecz Bateryjka.
Oglądam Twoje materiały jak stare odcinki Sondy, bez odrywania wzroku od ekranu. Fenomenalny kanał.
Zgadzam się na propsie bardzo. W oparciu o opinię oraz znane badania. Super jak dla mnie również oglądam z zapartym tchem.
ruclips.net/video/WMHXA-1c4DM/видео.html
niestety nie znalazłem całego odcinka
Silnik który pobiera energię z otoczenia perpetum mobile już dawno istnieje, główne głowy tego świata powolutku wdrażają przestarzałe technologie aby zarobić na Nas, zyjemy w obłudzie technologicznej, co za Matrix
Prowadzący Sondę próbowali najpierw dobrze zrozumieć zagadnienia a potem tłumaczyć. tu jest na odwrót.
@@hubertj8565 Można zrobić cykl programów pod tytułem ''40 lat później''. Treścią odcinków byłyby zagadnienia nad którymi zastanawiali się panowie Kamiński i Kurek. Co się zmieniło od czasów nakręcenia odcinka do dzisiaj, i jakie są widoki na przyszłość. Rozumiem że łatwo powiedzieć niż zrobić.
Silnik elektryczny jest maszyną prostą, składa się ze stali miedzi i trochę smarów. Silnik elektryczny może osiągnąć obroty znamionowe "maksymalne" w ułamku sekundy, spowolnienie osiąganie obrotów jest celowe bo które ciało wytrzyma takie przyspieszenie. Silnik elektryczny może pracować zalany wodą bez udziału powietrza lub innych czynników. Jedynym skomplikowanym czynnikiem jest elektronika, ale to dotyczy także silników spalinowych. Silnik elektryczny jest doskonalszy od każdego silnika spalinowego. Jeżeli skonstruuje się jakąś wytwornice wodoru to i tak napędem będzie silnik elektryczny.
Pozwolę odnieść się do tego komentarza. Masz trochę racji w przedstawionej wypowiedzi to trzeba przyznać, ale do rzeczy:
1. Silnik elektryczny potrafi osiągać swoją moc bardzo szybko zgadza się ale jest też bardzo ograniczony w dolnych zakresach obrotów. Krzywa momentu silnika elektrycznego jest jaka jest z początku lipa jak się wkręci jest moc a po nie dużym przeciążeniu szybki spadek oczywiście można to obejść stosując przewymiarowane silniki lub silniki BLDC ale to z kolei znowu komplikuje jeszcze bardziej sterowanie.
2. Co do zalania wodą silniki elektryczne są bardzo wrażliwe na wodę i tu nie ma co ukrywać przez chwile może się zdarzyć ze taki silnik popracuje ale w niedługim czasie da o sobie znać korozja i przyspieszone starzenie materiałów pod wpływem wody i pola elektromagnetycznego.
3. Elektronika zamienia mnóstwo energii elektrycznej na ciepło ponieważ podczas przepływu takim wartości prądu podzespoły najzwyczajniej się grzeją.
4. Mówisz ze jest doskonalszy z całą pewnością jest znacznie mniej skomplikowany jeśli mówimy o samej budowie, ale sądzę że silniki zarówno elektryczne jak i spalinowe mają po prostu rożne cechy i predyspozycje do rożnych zastosowań. Moim skromnym zdaniem na siłę da się zastosować silniki elektryczne do napędu aut jak widać ale myślę że nie tam ich miejsce. A co z ciągnikami wszelkiego rodzaju ??? Gdzie potrzebujemy wysokich wartości momentów obrotowych przy nie dużych prędkościach obrotowych.
Uważam że brzmienia silnika spalinowego i odczuć z jazdy silnikami R4, R6, V8, V10, V12 nie zastąpi żaden silnik elektryczny. (nie mam również tu ma myśli silników produkowanych po 2003 roku).
1.
silnik elektryczny nie ma skrzyni biegów nie potrzebuje jej, w każdym chwili swoje pracy ma do dyspozycji maksymalny moment obrotowy. Silnik spalinowy w zależności od przełożenia max mement obrotowy ma tylko przy jakieś określonej wartości obrotów na minute. Tylko przy niej osiąga swoją maksymalną skuteczność.
2. Silniki spalinowe się zacierają, po kontakcie z wodą... natychmiast?
3. Sprawność silnika elektrycznego jest wielokrotnie razy większa niż spalinowego, jest praktycznie stała, podczas gdy spalinowy aby mieć swoją maksymalną skuteczność musi się nagrzać. Wystarczy oglądnąć sobie te samochody pod kamerą termowizyjną aby zobaczyć ile więcej ciepła samochód spalinowy emituje.
4.(retoryka) A co z ciągnikami wszelkiego rodzaju ? Nie ma problemu np. lokomotywa, nie ma bardziej skutecznego silnika w zastosowaniach kolejowych, nawet gdy lokomotywa działa na rope, to działa na generatorze prądotwórczym, nie potrzebuje przekładni biegów ani niczego. Silnik prądnicy działa w lokomotywie z stałą wydajnością, zapewniając możliwie niskie spalanie.
Jedyny problem silnika elektrycznego to paliwo. Ale powoli pojawiają się ogniwa wodorowe... może w przyszłości pojawią się nie tak szkodliwe w produkcji akumulatory. Ale jeśli chodzi o silnik elektryczny vs spalinowy, to według mnie spalinowy wygrywa tylko vmaxem, chociaż gdyby w elektryku zastosować przekładnie biegów.
@@wojtekjacek5611 Coś ci się kolego pokręciło ! Niektóre rodzaje silników elektrycznych potrafią wytworzyć największy moment obrotowy przy zerowych obrotach , wielokrotnie przekraczający moment obrotowy silnika spalinowego tej samej mocy przy jego nominalnych obrotach. Przewymiarowanie dotyczy właśnie silników spalinowych, które nie wytwarzają żadnego momentu przy zerowych obrotach a maksymalny potrafią wytworzyć tylko w małym zakresie obrotów.
@@bandito12341 mógłbyś rozwinąć swoją myśl?
Jak może być moment przy zerowym ruchu/pracy/obrocie?
Bo chyba czegoś nie kapuje...
Proszę rozwiń, z chęcią się doedukuje😉
Silnik elektryczny jest wynalazkiem bez ktorego nie istnial by dzisiejszy Swiat. Sa niezawodne w przemysle gdzie pracuja normalnie przy okolo 1500 obr/min. W samochodach elektrycznych obroty sa do ponad 10x wieksze czego nie wytrzymuja lozyska. W Tesli taki silnik wytrzymuje 80 tys km i jest do wymiany. O silnikach elektrycznych innych marek samochodowym jeszcze nic sie nie mowi. Poza tym jest cena bateri oraz zasieg. Gdy te trzy elementy stana sie niezawodne wtedy elektryczny samochod ma przyszlosc na szeroka skale. Na dzisiaj elektrycznymi samochodami mozna jechac do pracy ale nie pokonywac dlugie dystansy.
Wszystko fajnie ... Tylko problemem nadal pozostaje bilans energetyczny - tak długo jak w procesie jest etap wymagający produkowania wodoru przez elektrolizę wody tak długo będzie on skrajnie energochłonny i nisko sprawny. Do wyprodukowania tego paliwa zużyjemy ZNACZNIE więcej energii niż potem otrzymamy przy jego spalaniu, w dodatku spalimy je w relatywnie nisko sprawnym urządzeniu jakim jest silnik spalinowy tracąc jeszcze więcej energii. Wydaje mi się że jednak prostsze tańsze i bardziej ekologicznie może być opracowanie lepszych metod magazynowania energii elektrycznej. Co do samochodów elektrycznych to osobiście bardzo lubię ich bezgłośną naturę i ekstremalne przyspieszenia praktycznie od zera obrotów:D Nie patrzę na to jak na konkurencję czy zagrożenie dla silników spalinowych ze wszystkimi ich cechami które wszyscy tak lubimy a jak na kolejną kategorię fajnych samochodów która ma swoje unikalne cechy i charakter diametralnie inny od klasycznej motoryzacji :D
Ale my już mamy w Polsce najbardziej ekologiczne paliwo, nazywa się to LPG ;)
Albo olej opałowy rzepakowy do diesla
@@JanKowalski-di7qh też myślałem nad tym :/
Tak. W Danii jaki jakiś van jeździ na gas to ma naklejkę że jeździ zielono dla środowiska . Jak by to dziwnie nie brzmiało. Z kolei chcą odejść od ocieplania domów na gas.
@@dugibaka4259 ocieplanie gazowe jest nie ekonomiczne, ale ze spalania gazu powstaje chyba najmniej szkodliwych związków, wręcz ich pomijalna wartość
Ekonomiczne* xD
Uwielbiam takie merytoryczne materiały. Dzięki!
Ty tutaj? ;D
@@marcelzamachowski5150 nie kurwa w dupie
a gdzie tu merytoryka? Raczej reklama niemieckiego biznesu, który boi się elektryki bo tam się nie ma co zepsuć, a niemieckie koncerny częściami i serwisem stoją.
Tu nie ma żadnej merytoryki. Tu jest czysta amatorszczyzna.
@@mmichal81 Panie Michale.. Pan rozśmiesza ludzi... Samochód na bateryjkę to ślepa gałąź ewolucji... Chyba ze wreszcie stanie się cud i wymyślą jakieś nowe lepsze bateryjki.
To właśnie w "elektrykach" dzieją się cuda nad biznesem. Bateryjki po 80 tysięcy są pakowane do samochodu i razem kosztują 160. Wmawia się ludziom, ze jak będzie masowo bedzie taniej... A niby dlaczego? Jest ogromny głód materyjek na rynku.
Tanieją bateryjki... ALE TYLKO TE DO SAMOCHODÓW... Pozostałe są ponad 10 krotnie droższe. Co rodzi podejrzenia, że dopłacają do produkcji ... by dostać dopłaty.
A stoją przed barierą podaży baterii. Jeśli by się upowszechniły elektryki będzie ich potrzeba 50 razy więcej... i to co 8 - 10 lat na nowo..
e-LPG
To brzmi obiecująco i mam nadzieję że pomysł z paliwami syntetycznymi się spełni.
Było by pięknie z epaliwami, czekam na to 😁👍
Ja i tak jestem zwolennikiem samochodów elektrycznych. Wiem że wśród prawilnych fanów czterech kółek takie stwierdzenie to herezja, ale trzeba być też trochę pragmatycznym. Napęd elektryczny ma taką przewagę nad napędem spalinowym, że jest prosty. Zwykły człowiek potrzebuje samochodu, który nie będzie się psuł i nie obchodzą go opinie "koneserów motoryzacji".
Silnik spalinowy jest skompilowany bo produkuje energię a elektryczny dostaję ją gotową z akumulatora. Silnik elektryczny jest mocno uzależniony od infrastruktury i tam gdzie niema prądu jego funkcjonalność się kończy a jak gdzieś staniesz to tylko laweta. Dajmy przykład wybucha gdzieś wojna przeciwnik niszczy infrastrukturę z prądu i pojazdy elektryczne są uziemione. Jakas katastrofa żywiołowa pożar, powódź itd. itp. niema prądu służby nie mają jak funkcjonować. Do tego długi czas ładowania. Tankujesz pięć minut i jedziesz dalej baterie żeby naładować potrzebujesz tego czasu znacznie ale to znacznie więcej. Na silniku spalinowym przejedziesz ten sam dystans co przejechałeś 10 lat temu a bateria szybko traci ten dystans. Drogie baterie i ich częste wymiany których produkcja nijak ma się do ekologii. Puki co elektryki to cofnięcie się w rozwoju a nie pójście w przód. Silniki spalinowe jeszcze długo będą nie do zastąpienia przez elektryki pod wieloma względami. Taki elektryk to narazie bez większych problemów nadaje się na miasto ale pojechać gdzieś dalej to już katorga a pojechać całkiem dalej tam gdzie niema infrastruktury jest jeszcze niemożliwe.
Nie masz kompetencji, to słuchaj tych co mają. Czarno-białe nic nie jest, ale niezaprzeczalny fakt ws. globalnego ocieplenia, który każdy musi wziąć do siebie to to, że jeśli utrzymamy jako ludzkość trend emisji co2 i innych gazów cieplarnianych to w najbliższym czasie zaczną się emigracje z powodu klimatu(przez zbyt wysoką temperaturę obszary począwszy od równika staną się niezdatne do życia) oraz znacznie silniejsze katastrofy w postaci huraganów, trzęsień ziemi i powodzi.
Jeszcze ludzi nie było, albo siedzieli w jaskiniach, a na ziemi działy się takie anomalia, których nawet nie jesteś sobie w stanie wyobrazić...
@@xxxxxx-gh1bq Chodzi o tempo obecnych zmian.
W końcu jakiś optymistyczny akcent związany z silnikami spalinowymi :D
porozmawiamy o tak jak ci rodzice pochorują na raka, albo inną POCHP
@@mmichal81 Zapewne produkcja bateria do elektryków jest bez emisyjna i nie szkodzi środowisku 🤣🤣🤣
@@dejvini9746 Emisja jest w miejscu produkcji baterii i produkcji prądu - spalinówki emitują wszędzie - śmiej się teraz, tylko fona nie zalej łzami
optymistyczny akcent byłby wtedy jakby badano emisję spalin w silniku diesla na hamowni co 2 lata zamiast tylko badać zadymienie , może klasyczny polski tuning by się skończył w tym program klapy off, EGR off, DPF off - tlenki azotu on, bezopireny on , rak+
ruclips.net/video/fN6_4JIgo-8/видео.html
@@moneypullaction 🤣bardzo mnie to przekonało 🤣🤣🤣
główny problem leży w efektywności energetycznej napędów, a napęd spalinowy to nic innego jak piec grzewczy którego efektem ubocznym ok 30% jest moc mechaniczna. Dlatego cokolwiek będzie spalane nie jest w stanie nawet zbliżyć się do napędu elektrycznego o efektywności ponad 80%. Drugim czynnikiem są finanse, każde paliwo produkowane i sprzedawane, czy to będzie wodór czy benzyna syntetyczna będzie podlegało opodatkowaniu akcyzą, podatkiem paliwowym, vatem itd przez państwo i jedynym darmowym źródłem energii może być energia elektryczna produkowana w domu np z paneli. Tak więc pojazdy elektryczne zdominują świat, to tylko kwestia czasu.
Jeśli chodzi o utylizację to wg Tesli juz obecnie ponad 80% surowców jest odzyskiwanych z baterii, za 10-20 lat będzie tak samo jak obecnie z akumulatorami Pb czyli prawie 100%.
dokładnie
Taa, bo oczywiście państwo nie wprowadzi nowych podatków od akumulatorów, opłat przesyłowych czy limitów na pobór prądu
@@ksztyrix pasibrzuchy i złodzieje
Też mi porównanie do pieca grzewczego...
Nareszcie "COŚ"! Jest jednak nadzieja!
Od dawna w głowę zachodzę, kiedy jakiś fenomenalny pomysł przyćmi "elektryki", bo max na hybrydę dam się namówić, a nie pełne elektro!
Świetny material!
Niestety ale wybierając 30 lat do przodu wszędzie elektryki , i inna forma silników nie jestem w stanie wytłumaczyć. Myślę że Musk nam pomoże , w tych innych silnikach. Jestem mechanik i kocham piękne silniki spalinowe, ale też chce żyć w czystości i ciszy , jeżeli halasuje AMG TO OKEY SLUCHAM I CIESZE SIE JAK DZIECKO
Bardzo ciekawy odcinek. Mam nadzieje, że właśnie taki scenariusz jaki przewidujesz się spełni. Pozdrawiam serdecznie!
fajnie fajnie, podoba mi sie. Oby jak najwięcej takich zastępników trujących gazów
Możesz zostawić rękę, pomyslalem o wodorze 😂
ja tez O wodorze Pomyslalem bo kazdy Samochod Sie Da Przerobic :D
Jeszcze nie obejrzałem i też o wodorze pomyślałem
A może by tak na bimber jeździć xD owoce tanie niema gdzie sprzedać za rozsądną cenę to pędzić lać j jeździć 🤣
A jak coś w baku zostanie ,to imprezkę można zrobić ;)
@@wesolyromek5401 w brazylii auta jezdza na alkohol z trzciny cukrowrj
Bardzo dobrze, że poruszyłeś ten temat, bo już myślałem, że zbliżamy się do kresu silników spalinowych.
Bardzo fajny odcinek.
Jeżeli natomiast zabrakło by benzyny, to nauczę się pędzić bimber, tylko po to, aby móc raz w tygodniu odpalić swoją v-ósemkę i posłuchać jej dźwięku.😄
E tak szczytnym celu mogę zostać abstynentem
Zakaz + nakaz = "norma"
Gdyby chcieli stworzyć paliwo z węgla. To już dawno by to zrobiono. . . Ale petro dolar musi się zgadzać.
I co ja będę w warsztacie ludziom wycinał jak wejdą te paliwa i katalizatorów nie będzie? Z czegoś trzeba żyć 😆
wirusa z móżgu bedziesz wycinał i kasował za coś czego nie ma a wszyscy myślą że są ;) hahah
Ten wirus to jest taka sama akcja jak z globalne ocieplenie, niby jest ale nie aż tak groźny i nie wiadomo z czego
Będą robić psującą się elektronikę, a to szyby się zarną, a to jakiś błąd wyskoczy, spryskiwacz padnie, o to bym się nie martwił :p
Spokojnie, ropy nie zabraknie!!, jedyne co teraz może się wydarzyć, to podwyżka cen paliw, dlatego że światowe koncerny paliwowe, przy tak niskich dochodach, nie inwestują w poszukiwania nowych złóż, ale są obszary, jak Rosja, czy Arabia, gdzie mogą pompować jeszcze przez długie lata, tyle że będzie drożej.
@@BHBalast no i elektryczne samochody idealnie pasują do utopijnej idei sztucznej inteligencji zarządzającej całą infrastrukturą
dzięki za rzeczowa wypowiedz i znajomość tematu, pozdrawiam serdecznie
Prawda "stoi" tam gdzie "stoi", niekoniecznie po środku.
Dajcie jej siąść , prawda też się męczy 😉
@@ikarus210 abo co ?
@@agrazaj223 Abo nic
@@ikarus210 a gdzie jest?
@@agrazaj223 Miedzy Twoimi nogami
Juz stworzono lata temu silniki wielopaliwowe ! Benzyna syntetyczna znany temat ! Wiec czas na wydajne silniki splinowe 1l paliwa na 100 km jazdy samochodem terenowym ze srednia predkoscia 100 km/h w terenie !
Dobrze, że wspomniałes o wodorze syntetyczna benzyna gazowce ale myśle,że i elektryki będa trwałym zjawiskiem, ale raczej ani nie znikna ani nie zastapia spalinowych. Nowe paliwa? jak najbardziej plus nowe silniki...
Chcę tylko dodać do Twojej wizji że jest duża szansa że auta będą jeździć na napędzie hybrydowym i nie mam na myśli te które są teraz A takie które będą korzystać prawie ze wszystkich źródeł energii.
"Prawda zawsze stoi pośrodku" no właśnie, ani nie zawsze, ani nie nigdy... tylko pośrodku
Ja bym powiedział że "niesłychanie rzadko tylko jedna strona ma rację"
@Tom Dok Nie ma czegoś takiego jak prawda czy racja... Świat się rozwija. To co kiedys było "kosmosem, spiskiem", dzisiaj jest faktem.
czarne jest białe czy czarne jest czarne? prawda leży pośrodku.
Jak to? Jak podejdę i kopnę Cię w tyłek to będziesz chciał mi oddać a ja powiem chwila chwila prawda leży zawsze pośrodku 😉
Prawda nie jest pośrodku, tylko tam gdzie jest
Kasa, kasa i jeszcze raz kasa. Inwestycje muszą się zwrócić, a kwestie ekologiczne tak się zmodyfikuje, żeby nikt nikomu niczego nie mógł zarzucić.
Bardzo ciekawy film, czekam na odcinek o wodorze
Samochody elektryczne są jak świetlówki. Produkt przejściowy którego nikt już nie pamięta.
Moim zdaniem pojazdy elektryczne to tylko "moda", która z czasem przeminie. Na dłuższą metę jest to rozwiązanie skrajnie niepraktyczne i nadaje się co najwyżej do jeżdżenia po mieście.
Tomasz Chlebiński Mógłbyś to jakoś uzasadnić?
Zależyjakie ramy czasowe się obierze moim zdaniem silniki spalinowe to tylko moda, która z czasem przeminie momentami będzie wracać dla miłośników historii,(ogromny fan książek scf😉)
Akumulatory także są rozwijane, tam też nadchodzą rewolucje. Dla przeciętnego człowieka samochód "nadający się co najwyżej do jeżdżenia po mieście" zdecydowanie wystarczy, lubię swój wóz ale gdyby ktoś mi zaproponował zamianę na Teslę brałbym w ciemno :D. W ciągu kilku lat będziemy mogli pojechać na wakacje i z powrotem na jednym ładowaniu (ponad 1000km).
@@danielkozub6950 ile czasu potrzeba na zatankowanie paliwa , a ile czasu potrzeba na naładowanie akumulatorów . To jeden z argumentów za paliwami do silników spalinowych . Na stacji ładowania możesz spędzić cały dzień czekając aż zwolni się stanowisko , do dystrybutora podjeżdżasz , lejesz i zwalniasz miejsce dla następnego . Ile czasu to zajmuje ? Moment . Ładowanie akumulatorów to kilka godzin nie licząc czakania jak wszystkie stanowiska są zajęte .
@@andrzejmauricz5473 Ale także, klamota możesz naładować w domu. Jeśli zrobisz to w dzień, użyjesz prądu z fotowoltaiki. W przypadku paliwa, do czegokolwiek byś nie chciał go wlać - choćby do kosiarki - musisz je kupić na stacji.
Na początku ten kanał mnie trochę raził, odsubowałem, długo nie oglądałem bo jakoś tematyka mi nie podchodziła. Teraz daje suba ponownie, niesamowity postęp i ewolucja kanału w dobrym kierunku. Tak trzymać chopaki :D
0:51 - nie powtarzaj oklepanych frazesów. Prawda leży tam gdzie leży, a nie "zawsze po środku".
Jeśli to taki pewnik, że ocieplenie jest spowodowane działalnością człowieka, to musiał się on sporo napracować w historii Ziemi.
@@mikoajn.k4934 czy mógłbyś rozwinąć ? Domyślam się do czego zmierzasz i jednocześnie mam przypuszczenie graniczące z pewnością, że nie spróbowałeś zgłębić tematu.
@@seez8164 Co mówi świadek w sądzie przysięgając na Biblię? Obiecuję że będę mówił prawdę, tylko prawdę i samą prawdę. Pytanie dlaczego aż tak dokładnie jest ta przysięga sformułowana? Bo jeśli te 3 warunki nie są spełnione, to zeznanie jest praktycznie bezwartościowe. Podobnie jak (bez urazy) Twoja wypowiedź. "Ocieplenie klimatu jest spowodowane działalności czowieka". To brzmi tak jakby ocieplenie było funkcją tej jednej zmiennej. A więc, czy jest spowodowane tylko tym? A jeśli nie tylko, to w jakim stopniu? Czy w 99,9%? A może w 50%, albo tylko w 0,001% a za resztę odpowiada aktywność słoneczna, pyły wulkaniczne itd. Podejrzewam że nie masz na ten temat zielonego pojęcia, w zasadzie jestem pewien, bo nikt tego nie wie i wiedzieć nie może. A jeśli ktoś jest jednak taki mądry to niech powie kiedy Grenlandia znowu stanie się zieloną wyspą.
Ołówek i kartka prawde powie: koszt przekechania 100 km.
Elektryka- a elekþrownie sie wyrobią?
Wodór bedzie drogi i niebezpieczny.
Uważam że rzepak wygra.
Wszak od rzepaku się zaczęło.
dlaczego wodór będzie drogi? Uzasadnij. To najpopularniejszy pierwiastek w przyrodzie/wszechświecie. Rzepak kiedykolwiek nie wygra, jest mało opłacalny, nie ma ziemi , dobrej ziemi, a fotowoltaikę postawisz na 6z albo na bezużytecznym dachu.
A poza tym myślę że Tesla rozjebał by to wszystko w dwie sekundy :)
samochody elektryczne maja nie fajne przyspieszenie, płaskie bez charakteru
Elektroliza jest nieoplacalna bo pochlania oromne zasoby Energii.
No właśnie... lepiej tym prądem od razu ładować akumulatory, a nie zużywać na produkowanie paliwa... bez sensu!
@@iamweasel_ XD a skąd się akumulatory biorą
Paliwo jest łatwiej przechowywać i tankować, niż prąd.
@@MaciekMedyj Paliwo w ogólności - tak, ale tu chodzi przecież o zużycie wielkiej ilości prądu do produkcji tego paliwa, więc logicznym jest pominięcie tego dodatkowego etapu, który musi pociągać za sobą straty. A po co tracić energię niepotrzebnie?
Ohoho i po co ci naukowcy tam kombinują jak mamy tu tak znamienitego znawce wszech nauk XDD
Oczywiscie ze spalinowe wygraja. Elektryczne sa bardzo proste w budowie, malo co moze sie tam psuć, a motoryzacja to nie tylko nowe samochody, wiekszosc to rynek czesci zamiennych, a w spalinowych silnilach jest tego od groma.
Kurde!
Wyglądasz jak młody Patrick Swayze. :D :D :D
złoża się nie wyczerpują, normy ustalają LUDZIE BIZNESU, a elektryki to ciekawa opcja - która przy odpowiednim rozwoju MOŻE ZOSTAC DOPRACOWANA do tego stopnia, że będziemy mogli jeździć ZA DARMO! BO SIĘ DA!
Dzięki za bardzo dobre, fachowe i rzetelne przybliżenie mam tego problemu!
Przyszłośc to WODÓR Niemcy juz dawno maja super rozwiązanie lecz przez arabskich szejków i udziałowców nie mogą ruszyć z produkcją.
elektryki przejmą 90% rynku nowe baterie będą tak wytrzymałe że przeżyją karoserie i wygląd który trzeba odświeżyć ropa będzie nadal wydobywana tylko na dużo mniejszą skale bo z ropy wytwarza się inne rzeczy jak np.w budownictwie ,budowaniu dróg ,w lecznictwie i wielu innych branżach motoryzacyjnych . Wodór jest zbyt drogi w pozyskaniu i bardzo niebezpieczny jest on najmniejszym pierwiastkiem występującym w przyrodzie i trudny do uszczelnienia w Norwegii zanykają stacje wodorowe.
Prawdziwą technologią która mogłaby przejąc świat byłby reaktor na TOR ....50lat ciągłej pracy (vs do 6msc w standardowych elektrowniach atomowych i tony odpadów), praktycznie 0 ilość odpadów radioaktywnych , możliwość stworzenia mini reaktorów do zasilania samochodów itp.....ale co za dobre ....to nie przejdzie bo za mały zarobek XD
To nie prawda że prawda leży zawsze po środku ;)
Nie od wczoraj wiadomo że działalność człowieka nie ma żadnego wpływu na zmiany klimatyczne, które są czymś zupełnie naturalnym. Cóż ale lewica razem z UE dalej będzie walczyć z spalinową motoryzacją, zarabiając przy tym dobre pieniądze
Dzień dobry
Siema Suchy:)
Cześć Wam ;)
Siema
przyszłość będzie wodorowa.. ...dostęp do słonych wód będzie tak ważna dla każdej gospodarki, jak dziś węgiel i ropa.
Przyznam że nie miałem pojęcia o czymś takim jak e-paliwo.Bardzo ciekawy odcinek. Czekam na wodór.
No to byłeś bardzo głupi, oczywiście że takie rzeczy są, problemem jest miejsce na uprawę, bo boją się że by robiło się w PIP e-paliwa, a mało miejsca było by na uprawę żywności.
Dobry jesteś w tym co robisz.
Kolega delikatnie rozprawia się z pseudo nauką i pseudo ekologią, która obecnie kwitnie. Samochody elektryczne to wyłącznie pomysł na wyciągnięcie pieniędzy od rządów (podatników) i osób które uwierzyły w ich zbawienny wpływ na środowisko. Inna rzecz to kasa. Za ropę trzeba zapłacić i to krajom średnio przychylnym. Jeżeli kiedyś uda się wyjść co niektórym z kryzysu rozumu dojdziemy do momentu kiedy zdrowy rozsądek pokaże o co chodzi z tą prawdą i gdzie ona jest. Wodór jest ok ale jeszcze na niego poczeksmy. Paliwa syntetyczne są już dziś, technologia jest dopracowana. Może już w przyszłym roku będziemy je tankować i nie tylko do Mazdy.
Końcówka brzmi jak jakaś przepowiednia 🤣🤣🤣 tylko że na wnioskach i to całkiem logicznych
Samochody elektryczne to zbawienie dla ziemi...spalanie gigantgcznych ilisci paliw plynnych to zbrodnia megatony CO2...temp.globalna o 1 stopien wyzsza..i dalej chcemy to robic...NIEEEE
Zaletą elektryków jest fakt że każdy może zatankować w domu i nie płacić podatku za paliwo 👍 a jak zaistnieje potrzeba to zawsze są stacje do ładowania.
Rozumiem że prąd nie jest opodatkowany przez państwo? Poza tym łudzisz się że jeśli takie praktyki będą notoryczne to kolejna lewacka władza nie zwiększy podatku na prąd aby zarobić na zwykłych obywatelach?
jest bardziej niz pewne, ze niezaleznie czy lewacka czy prawicowa władza, jesli szala sie przechyli na e;ektryki, to toppniejace podatki z paliw trzeba bedzie przerzucic na podatek od ilosci km elektrykiem. Przeciez srodki na remontu i budowe dróg muszą i bedą pochodzic od tych co siedzą za kółkiem kazego pojazdu.Nic z nieba kapac nie bedzie dla nikogo.
A gdzie nasze samochody? Kwas z kiszonej kapusty,solona slonina i paprykarz szczeciński...
pl.wikipedia.org/wiki/Melex
O ile jestem zdania, że silniki spalinowe póki co się jeszcze nigdzie nie wybierają, o tyle moim zdaniem i tak silniki elektryczne będą wygrywać. Pomijając ekologię, olbrzymią zaletą silnika elektrycznego jest jego sprawność. Granica sprawności silnika o spalaniu wewnętrznym leży gdzieś blisko 40%, choć wiele silników nawet tego nie osiąga. Jeżeli chodzi o silniki elektryczne, jesteśmy dziś w stanie tworzyć takie o sprawności 95 i więcej procent, choć oczywiście nie wszystkie taką osiągają. Powstawały już silniki o sprawności rzędu 99%. Silniki spalinowe przegrają na pewno w takiej formie, a przegrają całkowicie, jeżeli nie zostaną wynalezione na nowo, o znacznie wyższej sprawności.
bardzo fajny odcinek i wiele trafnych spostrzeżeń! pozdrawiam!
ściema. Wolę elektryka któremu praktycznie nie ma co się zepsuć , nie ma rozrządu , pasków srasków itp , wszystko w układzie napędowym jest proste, lepiej pracować nad nowymi akumulatorami niż utrzymywać przy życiu spalinowego trupka . Wolę wydać sporo na baterię raz na 5 -7 lat niż na remonty silnika itp , 95 % jeździ się i tak po mieście więc elektryk który stoi w miejscu kiedy są korki jest znacznie efektywniejszy niż benzyniak który z systemem start stop skończy szybciej na warsztacie tylko ... Koncerny paliwowe i samochodowe chcą uratować silniki spalinowe bo im się to opłaca . Tylko elektryk
Dzięki e paliwom zapomnimy o katach, dpf i innych badziewiach :D
Czy masz jakiekolwiek pojęcie do czego służy i co robi katal i DPF?!
Właśnie to jest fajne że będą paliwa ekologiczne gdyż np. V8 będą istnieć. Tyle żeby te paliwa były naprawdę ekologiczne, musielibyśmy pozyskiwać wodę tak, by nie zaszkodziło to planecie, czyli m.in. z pary wodnej z powietrza, w tym ze spalin, czy z deszczówki.
0:25 civic center HA HA HA!
popyt jest głównym czynnikiem rozwoju każdej technologii... ...nawet darmowe rozdawnictwo elektrycznych samochodów, nie zapewni rozwoju tej technologii
Wodór - gęstość energii 33,0 kwh/kg, benzyna 1/3 tego, a bateria Tesli 0,25kWh/kg i w przyszłych planach 0,50kWh/kg
gęstość energii nie jest najważniejszym parametrem, tylko dostęp to technologi, całkowita cena (zanieczyszczenia, choroby) i praktyczność.
Antymateria ma jeszcze większą gęstość energii, ale co z tego :P?
i 5 000 bar pod d... Czy hemoroidy to wytrzymają? Szybkie obliczenia dla 20kg wodoru i zbiornika 50L
Przyszłość będzie taka jaka będzie najbardziej opłacalna dla rządzonych światem.
O to,to! O ilu to ,,ekologicznych" rozwiązaniach się od 40 lat nasłuchałem, co kilka lat się okazuje że raz jedno jest eko a drugie już nie. A po kilku latach znowu zmiana. Bo inaczej te wszystkie think-thanki i NGOsy od ,,ekologii" by z głodu pomarły gdyby nie mogły mieszać.
Podoba mi się że te paliwa są robione przy użyciu wodoru ciekawostka jest taka że większość wodoru mamy z produktów ubocznych destylacji ropy
A pozyskiwanie wodoru przez elektrolize podobno jest bardzo nie opłacalne i dlatego samochody na baterie to raczej pewna przyszłość motoryzacji
To nie tak. Nie zbliżamy się do wyczerpania paliw kopalnych, tylko do czegoś co nazywać się "pick oil" terminem tym określa się moment kiedy ich wydobycie przestaje być opłacalne.
0:50 Nie do końca, prawie zawsze jest POMIĘDZY, ale to nie oznacza że jest po środku, może być tak że któraś ze stron ma więcej racji, ale wciąż druga ma trochę racji
Nie ma dwóch stron, stanowisko nauki jest jasne.
@@wojciechparol9417
1.:Nie pisałem stricte o tym zagadnieniu tylko ogólnie jak zazwyczaj jest w życiu.
2. De facto nie ma czegoś takiego jak stanowisko nauki ponieważ stanowisko może mieć osoba lub organizacja, nauka zaś to rodzaj wiedzy/ sposób zdobywania wiedzy/sposób poznawania świata. Więc zgaduje że raczej chodziło o to że konsensus naukowy jest taki że globalne ocieplenie istnieje i jest spowodowane działaniami człowieka (ewentualnie można to nazwać :stanowisko społeczności naukowej)
3.Widzę tu błędne założenie że skoro naukowy konsensus jest taki... to nie ma stron, jest to błędne założenie/ błędna logika bo drugą stroną jest stwierdzenie że globalne ocieplenie nie jest spowodowane działaniami człowieka (można by też uznać dzisiaj raczej niespotykany pogląd ze zmian klimatycznych nie ma wcale) Ta strona może nie mieć racji(patrz główny komentarz) ale nie zmienia to faktu że jakąś drugą stroną jest. (Przy czym "druga strona" jako "wzór" poglądu przeciwny, może nawet skrajnego, gdzie pojedyncze osoby mają płynne poglądy. )
@@crusaderanimation6967 To zabawne, że próbujesz łapać za słówka, stanowisko nauki czyli aktualny konsensus naukowy, to było słabiutkie.
Jeśli rozmawiamy o GO to logicznym wydaje się, że bierzemy pod uwagę jedynie stanowisko nauki(najważniejszych ośrodków naukowych).
Druga strona nie istnieje, nie ma rzetelnych badań kwestionujących aktualne stanowisko(konsensus).
@@wojciechparol9417
1.Nie czepiam się za słówka tylko ciałem poprawić nie do końca precyzyjne określenie, którego nie widzę sensu stosować gdy mamy równie proste za to bardziej precyzyjne określenie, i nie wiem czemu miało być to słabiutkie.
2."Jeśli rozmawiamy o GO to logicznym wydaje się, że bierzemy pod uwagę jedynie stanowisko nauki"
Nie widzę powodu dla które brak znaczącej racji u danej strony miał oznaczać że dana strona nie jest stroną.
W sensie jeśi panuje spór pomiędzy dwoma ludźmi o to że ktoś ukradł komuś krowę, to czy to że dana osoba nie ma racji nie sprawia że nie jest stroną ?
W sensie ok. biorąc pod uwagę środowisko stricte naukowe to możemy przyjąć że tam nie ma drugiej strony. Ale jeśli mówimy w kontekście społeczeństwa to jest druga strona, może nie mieć racji, może się mylić, ale istnieje.
A dla mnie domyślnie mówmy o ogóle społeczeństwa, gdy mamy na myśli stricte środowiska naukowe to w tedy doprecyzujemy.
PS. Przydało by się też by Pan zdefiniował co w ogóle znaczy dla pana "strona".
@@crusaderanimation6967 Jeszcze raz powtarzam, stanowisko naukowców zajmujących się problemem GO jest jednoznaczne, także dyskusję na temat przyczyn tego zjawiska można odłożyć.
Nie wiem co chcesz osiągnąć robiąc takie fikołki xD
Licząc prawie 300 letnia historie silników to zasada działania nie zmieniła się zbytnio (tłok, cylinder i coś co będzie go poruszać) czyli paliwo, które ewoluwołało począwszy od pary, nafty do benzyny, ropy, gazu i patrząc na to raczej w e paliwach jest przyszłość, ponieważ jak widać silnik został ten sam tylko sposób jego napędzania się zmienił
Prawda nie leży po środku! Prawda leży tam gdzie leży!
Ten temat juz przerobiony. Czy zauwazyles jeszcze cos ciekawego w tym video ?
Nie ma mowy o wyeliminowaniu technologii spalinowych przez elektryczne, tak z powodu problematycznych baterii jak i proporcji pojemności akumulatorów do ich masy, zasięgów i czystości technologii ich produkcji. To (elektryczność) nadawać się będzie tylko w miastach i na wysoko zurbanizowanych drogach pomiędzy nimi. A czy bedziemy jeździć na wodorze czy czymś podobnym, czy na płynnych syntetykach to nie jest zbyt istotne, ale jest pewne.
Nie wyobrażam sobie jazdy gwiżdżącym elektrykiem z akustyką V8. V-ka ma być prawdziwa a ekologia niezbyt narażona.
Serdeczności!
Prawda nie leży pośrodku tylko tam gdzie leży :)
Po srodku, to jest statystyka. Prawda jest tylko jedna i ma swoje miejsce.
Jeszcze bioetanol i nowoczesne instalacje LPG 😉
LPG to odpad od benzyny w produkcji..
@@jankowalski-sd2tq? To tak jakby powiedzieć że ropa (ON) albo benzyna to odpad przy destylacji ropy naftowej.
czas 8:36
podając za wikipedią
Stopień sprężania - stosunek objętości powietrza w cylindrze silnika na końcu suwu ssania do objętości powietrza na końcu suwu sprężania.
Ściślej to stosunek objętości cylindra silnika w dolnym martwym położeniu do objętości cylindra silnika w górnym martwym położeniu.
nie mylić stopnia sprężania, który dla każdego silnika tłokowego jest stały (wyjątek stanowi silnik o zmiennym stopniu sprężania gdzie silnik jest nieco inny niż tradycyjny) z ciśnieniem sprężania które jest zależne od ilości zassanego powietrza.
Olejzyna?
Nie kurcze paliwko ogórka
Myślę, że przyszłość to w dużej części elektryki, ponieważ coraz większy udział prawdopodobnie będą miały pojazdy autonomiczne, zwłaszcza w transporcie towarów i komunikacji miejskiej. Co nie zmienia faktu, że świetnie by było, gdyby tradycyjna motoryzacja zachowała "duszę" i po prostu pojazdy elektryczne i spalinowe współistniałyby ze sobą.
A może odcinek o silnikach napędzanych alkoholem
kto by chciał słuchać o żołądku mojego starego
Super alkohol ,party w garażu😉😆👍popieram jeatem za głosujemy👈👏
Mam nadzieję że silniki spalinowe nie odejdą w zapomnienie szybciej niż ja ;)
Odejdą
Od dziś kocham vaga ❤️
Znajomy ma domek jednorodzinny i zainwestował w panele słoneczne teraz w zasadzie może jeździć elektrykiem za darmo. A koszt owej instalacji wcale nie jest tak duży i szczerze mówiąc nie widzę siebie dłubiącego przy silnikach spalinowych za 25lat jako mechanik wolałbym raczej dłubać przy elektrykach na starość. Benzyna fajna ale szedłbym w stronę lepszych baterii i czystej metody ich tworzenia. To by było korzystne nie tylko w motoryzacji.
Ale mi humor poprawiłeś dzisiaj :)
Myślę, że przyszłością będzie hybryda szeregowa, gdzie będzie mała bateria na powiedzmy 50 km, a do pozostałej drogi do pokonania będzie spalane biopaliwo. I to by było najlepsze rozwiązanie. Przy okazji jakby taka hybryda miała możliwość doładowania się na stacjach dokujących (przewodowo lub bezprzewodowo) lub na skrzyżowabniach z wbudowanymi cewkami i infrastruktura by na to pozwalała to byłby to niemal idealny samochód. Po mieście na prądzie, poza miastem, gdzie nie ma ladowarek lub odległości są zbyt duże - na biopaliwie
Jest jeszcze ekologiczne CNG LNG ( gaz ziemny ) LPG ( choć LPG to odpad benzyny ) . Lubie jak opowiadasz (szczególnie to co o polskości Arinerry mówiłeś tak z głową to powiedziałeś ) ..... Acha 2 sekundy do 100km/h takiej Tesli myślicie że taki 18 latek będzie mógł tym jeździć i nie założą kagańców ?? Nie sądzę .
obecnie tak jest, 18 latek po zdaniu prawa jazdy moze jezdzic taką teslą. Inna sprawa skąd wezmie na nią pieniadze, tylko 18 latkowie z bogatymi rodzicamy chyba bedą mogli sobie pozwolic na tesle jako pierwsze auto
Możesz jeździć bugatti, agerą, ferrari (800 km tylko na tylnej osi), a znając teslę i jej systemy, to mając nawet ćwierć sekundy do setki będzie bezpieczniejsza od przeciętnego passata
@@geez_3521 tesla jest stosunkowo tanim autem, w normalnym kraju nie musisz brać 20 letniego golfa na pierwsze auto, bo oni dorywczo pewnie zgarniają naszą medianę zarobków (która wynosi między 2,5k do 3k netto).
@@danielpoweska6604 Tesla to plastikowy smartfon na kołach. Hype jest taki jak na Apple.
Ja jako osoba która chciała lupo 1,4tdi a dostała golfa 2.0 (benzyna) powiem że bałem się go wkręcać więcej niż 2,4tyś i nie wrzucałem 5 ponieważ się cykałem. A do takiej tesli bym nie wsiadł. Aczkolwiek ja to ostrożny jestem ;)
1:51 prawdziwie ekologiczne to bardzo złe określenie. Poziom CO2 rzeczywiście się dzięki temu nie zmieni, ale wszystkie inne toksyczne związki będą emitowane nadal…
2T na ekopaliwo to będzie miazga😍
Możesz sobie zalać Warter Pro zmieszane z olejem i będzie działać z 2T - Warter Pro to eko benzyna alkilatowa, używa się jej do zasilania gokartów na niektórych halach (w silnikach hondy 4T) zamiast zwykłej benzyny, by ograniczyć zapach spalin na hali.
@@KKarczmarczyk o i to jest ciekawe!
nieważne co to obędzi potrzeba żrdła energii, obecnie tym źródłem jest ropa naftowa. zawsze moga byc biopaliwa. a swoja droga pojazdy elektryczne zaczynaja wygrywac bo takei sa regulacje prawne anei rachunek ekonomiczny czy prawa fizyki.
Przyszłość jednak będzie elektryczna jak cały Wszechświat...W kosmosie nic nie zużywa ropy, czy benzyny...
W jakim kosmosie, no chyba tym od NASA?
@@araara7153 zejdź z płaskiej ziemi i zafunduj sobie wycieczkę do centrum Kopernika, tam nasa nie ingeruje ;)
Prawda lezy tam gdzie lezy,,a nie posierodku, Prawda nie jest kompromisem, jest po prostu prawda. Prawdy sie szuka a nie przeglosowuje
I tak beznadziejne rozwiazanie ponieważ sprawność silnikow spalinowychcjest vardzo niska
W sensie z jakiego względu jest to problemem? Emisje (niezależnie od sprawności silników na e-paliwa) są efektywnie zerowe, bo tyle samo e-paliwa jest spalane co (w sposób ekologiczny) produkowane. Zaletą samochodów na e-paliwo jest brak potrzeby stosowania (nieekologicznej) baterii oraz możliwość szybkiego zatankowania. Tankowanie jest wielokrotnie szybsze niż ładowanie baterii. W miastach można natomiast stosować hybrydy z silnikami elektrycznymi do rozpędzania oraz silnikami na e-paliwo do szybszej jazdy i wszystko będzie ładnie działać.
Może sprawność silników elektrycznych jest wyższa, ale trzeba wziąć jeszcze pod uwagę sprawność elektrowni i baterii.
@@Hałderju A jaka jest sprawność platformy wydobywczej, rafinerii i elektrowni do jej zasilenia?
Celowo nie wspomniałem o transporcie surowców.
Straty przesyłowe sprawność fotoowoltaiki straty przesyłowe. Wszędzie i zawsze są straty. Opór are dynamiczny jest strata ogrzewanie auta zima jest strata w elektryku. Można się śpierać, przepychać nic nie znaczącymi argumentami, wierzyć ślepo w idee i różnego rodzaju propagandę. Nie daj się zwariować. Na wszystko trzeba patrzeć "chłodnym okiem".
Paliwo ma kilkadziesiąt razy większą gęstość energetyczną niż akumulatory (z jednego kg paliwa jest kilkadziesiąt razy więcej energii niż z 1 kg akumulatora). Dopóki to się nie zrówna (oraz czas ładowania) elektryki pozostaną niszą do pewnych określonych zastosowań (np. transport miejski, krótkie odcinki tą samą trasą) i niczego więcej.
Nie nie przegrają gdyż są znacznie sprawniejsze i mniej niezawodne
Elektro-mobilość jest fajna obecnie , kiedy stanowi ułamek procenta przemieszczających się pojazdów i jest bardzo rozproszona. Ma masową skalę to ślepa ulica na końcu której jest ściana o nazwie "black out". Prosty przykład, aby uzmysłowić na czym polega problem. Szybka "domowa ładowarka" tzw "quic charge" która naładuje naszego elektryka w 4- 5godzin ma moc około 20kW (dwadzieścia tysięcy wat) taką mocą przyłączeniową zazwyczaj dysponuje domek jednorodzinny lub taką moc ma kocioł elektryczny jeśli ktoś ogrzewa prądem dom o powierzchni około 120 m kw.
I ok, jeśli na osiedlu jest kilka takich ładowarek , ale wyobraźmy sobie że samochodów elektrycznych przybywa na masowa skalę, jest ich więcej niż spalinowych. Mamy osiedle z parkingiem na 300 samochodów z tego 200 to użytkownicy elektryków i każdy chce mieć na do dyspozycji "quic charg'a" to daje zapotrzebowanie na moc około 4MW ( cztery mega waty, 4 miliony watów) dla porównania stacja transformatorowa która zasila średnie osiedle ma moc około 2-5MW. Firma PSE, Polskie Sieci Energetyczne już teraz pęka w szwach nie nadąża z obecna dystrybucją mocy ( odnawialne źródła energii jeszcze potęgują problem). Niema opcji aby mobilność elektryczna w obecnej formie zdominowała transport samochodowy - po prostu zabraknie energii
Wszystko fajnie, ale przydałoby się jakieś amerykańskie V8 na początku.
Jest światełko w tunelu! Brawo AUDI!
Największe zmartwienie dorosłych facetów:
samochód nie będzie robił "brum".
Serio?
Jak ten „dorosły facet” jezdzi litrową skodą to rzeczywiście mu to obojętne bo tam i tak nic nie słychać ale jak ktoś się interesuję motoryzacją i ma coś mocniejszego to mu zależy żeby to brzmiało
@@frodekf wbrew temu, co się może niektórym wydawać, żadna pojemność skokowa nie powiększy naturalnie małego penisa.
Takie kompensacje mogą wzbudzać co najwyżej politowanie. A samochody z 5l v8 tak samo szybko stoją w korku jak te litrowe pierdopędy.
Prawda leży po środku i inne prześmieszne kawały jakie możesz sobie wmawiać
(Na marginesie - wiemy że globalne ocieplenie istnieje, wiemy że jest spowodowane przez ludzi i wiemy za ile ludzie są odpowiedzialni - szacunki są między ok 100% a 110%)
Aha - i po polsku jest radzieckie a nie sowieckie.
Co do filmiku - e-diesel brzmi jak dobry pomysł, pod warunkiem że energia elektryczna będzie pozyskiwana z jakiś odnawialnych źródeł energii. I tutaj jest parę rzeczy które warto mieć na uwadze:
1) Produkcja nie musi być ciągła, więc solar i wiatr jak najbardziej się do tego nadają
2) Jeśli solar i wiatr to za mało to najlepszą alternatywą jest atom
Z E-benzyją to trzeba trochę dopowiedzieć trochę o tym jak tak naprawdę liczba oktanowa wpływa na spalanie - otóż wszystko zależy od silnika. Jeśli silnik jest robiony pod benzynę 95 to nie ma znaczenia czy wlewa się 95, 98 czy 100. Natomiast jeśli jest robiony pod benzynę 98, to nie ma znaczenia czy jest to 98 czy 100, ale jak będzie 95 będzie to miało zły wpływ. Oczywiście lepsze są silniki dostosowane do benzyny 98, bo mniej spalają
Co do przemysłu paliw kopalnianych - on od dekad przynosi ogromne straty, a firmy wydobywcze tracą na wartości. Jest to umierający przemysł. Gdyby nie ogromne dotacje do wydobycia ceny albo byłyby znacznie większe niż obecnie albo większość koncernów paliwowych zwyczajnie by upadła.
Sprawa wygląda tak - nie wiemy czy przyszłością są biopaliwa, czy epaliwa, czy elektryka. Ale patrząc na to jakie są obecne tendencje oraz jakie technologie mamy teraz wiele wskazuje na to że cały przemysł samochodowy może przestać istnieć a zacznie górować transport publiczny. Bo w przypadku transportu publicznego mamy technologie które mają potencjał do zerowych emisji - konkretniej tramwaje i trolejbusy. Cokolwiek by się nie działo z silnikami i bateriami najlepszą opcją zawsze będzie powiesić trochę przewodów i podczepić do tego silnik elektryczny.
Baterie są w 95~98% recyklingowane, pewnie niedługo technologia dojdzie do perfekcji, energię każdy może sobie sam produkować ze słońca, więc te auta są zeroemisyjne na każdym kroku. Są też niesamowicie tanie w eksploatacji, poza oponami, hamulcami i filtrami (a tak w zasadzie to jednym,kabinowym) jak w zwykłym aucie, nie ma praktycznie nic co się może zepsuć (tesle jeżdżą nawet jako taksówki mając po kilkaset tysięcy bezawaryjnej jazdy), a nawet ładując nie za darmo, tylko z gniazdka, to jazda nimi kosztuje grosze. Jak sieć ładowania będzie konkurencyjna (bo teraz są kosmiczne marże naliczane), to po prostu nawet najbardziej biopaliwo nie będzie miało szans z elektrykiem. Wodór jest bez sensu, bo to tak naprawdę elektryk, tylko podwójnie tracimy na dwóch przemianach, najpierw prądu w wodór (woda to raczej koszt pomijalny) a potem znowu wodoru w prąd (i wodę)
Nie widziałem, że Kurt Russell tak dobrze zna język polski.