Świetny merytoryczny filmik na temat. Od lat z tym spalaniem stukowym w benzyniaku są trzy najważniejsze aspekty w takiej, a nie innej kolejności: świece czyste, olej z wyższej jakości i paliwo sprawdzone na stacjach najlepiej o ile producent pojazdu pozwala lub zaleci, to Pb98 ze względu na kolosalne mniejsze nagary siarczanowe de facto kupuje się "spokój silnika". Pozdrawiam.
Witam, szacunek za podjęcie dosyć trudnego tematu zwłaszcza w teorii. Jeśli pozwolisz to kilka uwag porządkujących żeby nam się młodzieżówka prawidłowych pojęć nauczyła. 1. W klasycznym silniku samochodowym nie ma takiego elementu jak tłoczysko - jest tłok. Tłoczysko występuje w silnikach okrętowych dwusuwowych jako tzw. drąg tłokowy, który łączy tłok z wodzikiem korbowodu. Tłoczysko występuje również w siłownikach hydraulicznych lub pneumatycznych. 2. Co do samego spalania stukowego - generalnie fajnie przedstawione. jako uzupełnienie jazda ze stukającym silnikiem skutkuje zniszczeniem silnika po kilku do kilkunastu minut (w zależności od obciążenia). Spalanie stukowe występuje zazwyczaj przy dużych obciążeniach silnika i małych prędkościach obrotowych. Każdy kto miał okazję jeździć Poldkiem, Maluchem czy FSO1500 nie raz miał doczynienie ze spalaniem stukowym. Większość myliła to ze stukaniem zaworów. Występowało najczęściej przy ruszaniu ze skrzyżowania z dużym obciążeniem lub np w Maluchach gdzie nie było synchronizowanej jedynki i zapinało się 2 nawet przy bardzo małych prędkościach. Extermum to był Maluch z przyczepą kempingową N126 (o ile dobrze pamiętam) taki zestaw potrafił stukać przy każdym przyspieszaniu. Stukanie zaworów to dźwięk wielokrotnie cichszy niż spalanie stukowe i zawory stukają zwłaszcza na zimnym silniku gdzie spalanie stukowe właściwie nie występuje. Każdy kto chce organoleptycznie sprawdzić jaki dźwięk wydaje spalanie stukowe to wystarczy na rozgrzanym silniku z postoju zapiąć 3 i delikatnie ruszyć. Jak sprzęgło zacznie brać to gaz w podłogę. Wtedy silnik będzie na max obciążony, dostanie max dawkę paliwa a prędkość obrotowa będzie bardzo mała co da czas na rozwinięcie się zjawiska. Większość silników w takiej sytuacji stuknie kilka razy. Bez obaw jest to zupełnie nie groźne dla silnika a każdy będzie wiedział jak jego silnik stuka. Jeśli takie coś usłyszy podczas jazdy i nie zniknie po odjęciu gazu to natychmiast wyłączamy silnik. 3. Co powoduje spalanie stukowe w silniku. W materiale było to dobrze opisane mieszanka ulega samozałonowi jeszcze przed podaniem iskry na świecy. W przestrzeni cylindra podczas sprężania może dojść do lokalnego samozapłonu i małego wybuchu mieszanki. Taki wybuch pobija ciśnienie w cylindrze, co powoduję że pozostała część mieszanki ma jeszcze lepsze warunki do samozałponu i następuje seria wybuchów w cylindrze a to co słyszmy na zewnątrz to fala ciśnienia obijająca się wewnątrz cylindra. Sama siła wybuchu i ciśnienie nie jest specjalnie niszczące bo wartości te nie są mocno większe od normalnego ciśnienia spalania. Niszcząca jest szybkość spalania. Normalne spalanie od iskry odbywa się przy stosunkowo małej prędkości rozchodzenia się płomienia wewnątrz cylindra, wtedy jest też czas na odebranie energii mechanicznej na tłok a straty w postaci ciepła idą przez ścianki cylindra do układu chłodzenia. Przy spalaniu sukowym szybkość rozchodzenia płomienia jest wielokrotnie wyższa, reakcja powoduje generowanie dużej ilości ciepła które ze względu na szybkość nie ma szansy być wyprowadzone do układu chłodzenia. To skutkuje bardzo szybkim lokalnym przegrzaniem, do tego stopnia że tłok zaczyna się topić a siła gazowa dopełnia zniszczenia. Przegrzany i przytopiony tłok zaciera się w cylindrze co skutkuje urwaniem korbowodu i "wystawieniem kopyta" a nawet urwaniem wału. Trochę długie te uzupełnienie wyszło ale jak ktoś nie wytrzyma to nie musi wszystkiego czytać. Pozdrawiam Maciek
To dobrze że jest opisane w literaturze, ale jakby Maciej zrobił jeszcze swój kanał i zaczął o tym opowiadać, to nic złego by się przecież nie stało. Takie jest moje zdanie.
Bardzo dobry film! To, że mamy czujnik, nie oznacza, że nie doświadczymy spalania stukowego. Czujnik pomoże, ale do czasu. Później, po dupie dostaje wszystko w silniku. Łącznie z układem wydechowym.
Jak zwykle na propsie.C odo tych obdymionych wydechów w benzyniaku...Dacia sandero stepway denzyna,silnik TCE 0.9 :D.Otóż tylna osłona (szara/srebrna jak zwał tak zwał) też jest lekko przybrudzona sadzą z rury ponieważ rura jest skierowana do dołu i chcąc nie chcąc trochę obrywa spalinami po owej osłonie.Pozdro łysy !
Zna się pan, na mechanice, przedstawione w łysy i brodaty sposób, ale zasada jest taka, jak sie ktoś nie zna, to niech się gówna nie tyka, bo śmierdzi, a silnik spalinowy jest genialny, ale tak jak piszesz, gdy jest zachwiany ten proces spalania, dzieją się kwiatki w silniku i zawsze powodem jest zły skład mieszanki, zapłon a więc i spalanie stukowe, i zawory czyli nie dokładnie się ich otwieranie czy zamykanie, ale ogólnie silnik zwłaszcza, wolnossący, atmosferyczny, to genialna sprawa, koniec i kropka.
W moim punto 1.1 z 95r. innego spalania oprócz tego stukowego to już chyba nie ma (ale auto wciąż śmiga w rodzinie jako zapasowe). Odcinek ciekawy jak zwykle. pozdro
Kiedy oglądam Twoje programy o tym jak szwankuje ta elektronika w autach, to mam coraz większą ochotę poszukać dwusuwowego trabanta bez żadnej elektroniki. Tam akumulator jest tylko do światel. Jako dziecko miałem motor WSK i tam był jeden przewód elektryczny. Do fajki swiecy. Tam sie nie miało co popsuć. Lałem benzynę, dolewałem olej do paliwa i hulaj dusza, piekła nie ma.
Tiaaaa... w wuesce nie miało się co psuć! Tylko nie wiem, czemu co druga wueska jeszcze przed drugim tysiącem przebiegu stała pod szopą. Aż padła pod rdzą. No taka prawda. Ja też miałem wueski, nie jedną nawet i u mnie też było po jednym tylko przewodzie, którym przywiązywałem ciągle opadający podnóżek postojowy.
***** Ja tego podnózka nie pamiętam Kiedy wueskę odziedziczyłem po ojcu, to nie miałem sił wciągnąć jej na ten podnóżek i opierałem ja o płot. Ja miałem 11 lat i ta wsk ważyła więcej ode mnie. A później chyba toto odpadło, bo dokąd pamiętam, to o płot opierałem. Zresztą przy tym płocie mialem specjalny murek, przy którym mogłem się zatrzymać i z motoru zejść. Nogi miałem za krótkie i nie sięgałem do ziemi. Jeśli stanąłem gdziekolwiek indziej, to zawsze najpierw sobie pomachałem nogami, a póxniej gleba i zawsze ktoś musiał mi motor podnieść. Sam nie miałem siły. Pamiętam jak już się nauczyłem dosięgać do ziemi siadając na jednym pośladku i obniżając się potrafiłem podeprzeć się lewą nogą i nie upaść. Kiedy spróbowałem stanąć na prawą nogę, przysmażyłem łydkę o rurę wydechową. Bliznę mam do dzisiaj No ale żeby się psuła, to raczej nie pamiętam. Może dlatego, że ojciec reperował.
Kiedy zapłon następuje przy zbyt dużym kącie wyprzedzania ( zapłon przyśpieszony), to spalanie w silniku przebiega STUKOWO, co objawia się charakterystycznym metalicznym dzwonieniem w silniku podczas przyśpieszania. W takiej chwili jeśli to zauważymy, należy sprawdzić i wyregulować kąt zwarcia styków przerywacza, a następnie ustawić kąt wyprzedzania zapłonu. Są dwie metody ustawiana zapłonu: metoda pierwsza zwana statyczną polega na wstępnym ustawieniu zapłonu gdy silnik nie pracuje oraz metoda druga zwana dynamiczną która jest wykonywana podczas pracy silnika na biegu jałowym i stwarza możliwość ustawienia rzeczywistego wyprzedzania zapłonu. Metoda dynamiczna jest o wiele dokładniejsza, ponieważ wtedy łańcuch się naciąga podczas pracy. A dlaczego tak ? ponieważ w próbie statycznej łańcuch nie zostaje w ogóle naprężony. W miarę wydłużania się łańcucha silnik nabiera tendencji zwiększania kąta wyprzedzania zapłonu. PS. Proszę opisywać zjawiska w sposób merytoryczny.
Ciekawy materiał..... Zresztą jak każdy odcinek :) Ale mam jedną "zagwózdkę" :) mianowicie..... miałem (miałem bo przeżyłem nią poważną kolizję) Opla Astrę F (1996 rok) 1.6 16v z zamontowaną instalacją LPG..... i pod koniec swojego żywota miała bardzo dziwne zachowanie (silnik). Otóż.... gdy po dłuższej jeździe "gasiłem" silnik, który cały czas pracował na LPG to po przekręceniu kluczyka w stan STOP....w silniku następował hałas, jakby korby zaczęły się obracać w drugą stronę (!) Niemiłe dla ucha.... dla silnika pewnie cios w plecy.... Gazownik stwierdził, że nic tutaj nie zrobi i polecił wyłączanie silnika po przestawieniu na benzynę, gdzie ten problem nie istniał.... Silnik zużywał (przy prawie 350 000km przebiegu) ok 0,5l oleju (10W40) na 1000km, więc nie jest źle..... i stąd moje pytanie..... czy nagromadzony nagar, czy też źle dobrane świece (zawsze NGK dostosowane do "gazowni") czy inne tego typu rzeczy mogły powodować przy wyłączaniu silnika na LPG to dziwne stukanie ?? Pozdrawiam i dziękuję :)
No piękny odcinek ,czegoś się dowiedziałem tym bardziej że mam nie typowy silnik czterosówowy i nie na czterech kółkach XD Ale tak pójdę sprawdzić świecę bo no nie chcę naprawiać dość rzadkiego i nie taniego silnika .
Od siebie dodam, że poza sprawdzeniem okopcenia rury warto, a nawet powinno się, sprawdzić temperaturę spalin. Jeśli mamy coś nie tak z mieszanką (jest uboga) to temp. spalin wzrasta a przy okazji może dochodzić do spalania stukowego. Pozdro Łysy!
a coś ostatnio oglądałem, że na początku lat 20 XX wieku silniki benzynowe miały problem ze spalaniem stukowym do czasu aż naukowcy z GM dodali magiczny środek do paliwa w postaci tetraetyloołowiu który diametralnie poprawił pracę silnika i spowodował straszne zatrucie środowiska i zjawisko smogu. w sumie cenne info, czasem trzeba sprawdzić co i jak
no i też styl jazdy ma znaczenie, jak ktoś daje pełen gaz na wysokim biegu przy małej prędkości to też będzie dochodziło do spalania sutkowego nawet jak silnik jest sprawny
Można dodać, że o spalanie stukowe dużo trudniej jest w przypadku zasilania silnika LPG, przez dużo wyższą LO gazu. No i z tym starszymi samochodami to zależy, o ile starszymi:) Bo te sprzed 1990 były projektowane z myślą o zasilaniu "gorszą" benzyną, więc i dzisiaj poradzą sobie z gorszym od E95 paliwem. Mniejsze wysilenie, mniejsze sprężanie, to mniejsze ryzyko detonacji. Zastanawia mnie jeszcze, czy rozżarzony nagar czy elektroda świecy faktycznie powodują stukanie, czy tylko przedwczesny zapłon. Jedno i drugie jest niezdrowe - wiadomo, ale pierwsze to detonacja, a drugie deflagracja. Różnica spora, bo deflagracja oznacza spalanie z prędkościami poddźwiękowymi - normalnymi, detonacja to prędkość kilka razy większa od prędkości dźwięku...
A młotek do stukania też dają ? Szerokości dla wszystkich palaczy(stukaczy) Szacunek dla prowadzącego, potrzeba jest więcej takich programów dydaktycznych.
Jeśli w silniku występuje spalanie stukowe to im wyższa liczba oktanowa tym to spalanie będzie "potężniejsze" i groźniejsze dla silnika, nie wszystkie auta mają czujnik spalania stukowego. Ustawienie zapłonu to kluczowa i podstawowa kwestia przy stukowym :)
Prawdę powiedział ze sprawdzeniem rury wydechowej. Twingo 2002, D4F, spadek mocy, okopcony wydech. Nic się na desce dodatkowo nie świeci ponad standard. Podjazd, podpięcie pod CLIPa i nagle okazuje się, że czujnik spalania stukowego odszedł do krzemowego raju. Od czasu do czasu polecam zajrzeć nie tylko pod maskę ;)
w samochodzie tłoczyska, jest tłok. Tłoczysko to element siłownika, a dokładniej ten pręt ktory widzimy jak sie wysuwa i chowa. Tłok to element roboczy.
Diesel z zasady pracuje na zasadzie spalania stukowego (tak w uproszczeniu). Paliwo wtryskiwane jest do przestrzeni przegrzanego powietrza w cylindrze, które rozgrzane jest poprzez proces adiabatycznego sprężania, następnie ulega samozapłonowi. Wtrysk oleju napędowego z reguły zaczyna się parę stopni przed GMP. Diesel nie będzie miał przedwczesnego zapłonu bo mieszanka tworzy się zaraz przed zapłonem i zaraz potem jest spalana. Tłok spręża tylko powietrze, a nie mieszankę paliwowo-powietrzną jak w silniku iskrowym.
-"Zrobię quiz, a kto coś wygra, to np przeleci się..." - Tutaj dostałem gęsiej skórki, zamarłem i zamieniłem się w słuch ! - "..siedemset konnym BMW..."- łeeee... przejedzie się, pomyślałem, ale ciągle skupiona uwaga -"...z kierowcą...." Aż cofnąłem film. Naprawdę??? Z kierowcą??? Super. Wygrałeś rewelacyjny i trzywarstwowy przepyszny tort. Przyślemy ci adres gdzie możesz przyjechać i go.... zobaczyć przez szybę, a nawet powąchać. Albo: Wygrałeś dwie godziny w agencji towarzyskiej. Będzie tam przepiękna modelka, którą będziesz mógł dwia godziny.... oglądać przez szybę w bieliźnie. Niespodzianka. Ona będzie ubrana, a w bieliźnie będziesz TY. Ja prdle.. Nie wiem, czy dla takiej nagrody chciałoby mi się wychodzić z domu. Gdybym akurat gdzieś szedł i ktoś zaproponowałby mi podwiezienie takim autem, skorzystał bym. Gdybym był w pracy i w godzinach pracy szef (powiedzmy że ma takie auto) powiedziałby wskakuj, przewiozę cię, to bym z nim może pojechał. Kolega miałby takie auto i poprosił, żebym z nim jechał, to też. Jednak gdybym akurat był w domu i w coś grał przy kompie, a ktoś zadzwoniłby domofen i powiedział, żebym schodził bo on mnie chce takim autem przewieźć, to koledze wymyśliłbym jakiś pretekst, że nie mogę (nie wypada kumplowi powiedzieć :NIE CHCE MI SIĘ. Gdyby to był obcy, to bym powiedzial, żeby mi głowy nie zawracał. Przejażdżka takim autem z instruktorem obok, już byłaby lepszym rozwiązaniem, ale nie na tyle, żeby zrobić to w czasie prywatnym i wolnym. Ot jadąc z kimś, gdzieś gdzie musiałbym jechać i zaproponowałby, że się przesiądziemy i da mi poprowadzić, to owszem. Ciekawa propozycja, ale gdybym mia za to zapłacić 5zł, to już bym zrezygnował. Naprawdę są ludzie, którzy wzieliby udział w konkursie w którym nagrodą jest przejażdżka mocnym autem na siedzeniu pasażera?? Chyba chciałbym ich poznać. Co ludzie mają w głowach??
W dieselu spalanie "stukowe" występuje cały czas :) Olej napędowy jest specjalnie przygotowany aby łatwo spalał się detonacyjnie. Wynika to z zasady działania tego silnika :) Pozdrawiam.
WTF?? Hmmm, jakaś nowa teoria?? Uczono mnie w technikum samochodowym, że spalanie stukowe (detonacyjne) charakteryzuje szybkość spalania a nie to, że jest to samozapłon :) Ale co ja tam wiem, pewnie jesteś ekpertem :) Proszę, podeślij jakieś opracowania naukowe, chętnie podszkoliłbym się :)
UlicznyKiller Masz rację. Pomyliłem spalanie stukowe (detonacyjne) z kinetycznym (występuje przy rozpoczęciu procesu spalania w silniku ZS). Cały proces ma oczywiście charakter deflagracyjny. Spalanie detonacyjne faktycznie zależy od prędkości spalania a nie od rodzaju zapłonu, jak pisałem wcześniej. Podobnie w silnikach ZS spalanie stukowe nie występuje (w przeciwieństwie do tego co napisałem). Generalnie to wygląda na to, że napisałem same głupoty:) Myślę, że to wszystko dlatego , że pomyliłem spalanie stukowe z samozapłonem. Tyle w temacie. Dzięki za zwrócenie uwagi :) Ale nie omieszkam powiedzieć, że w materiale wideo na temat spalania Pan mechanik również publicznie opowiada bzdury;p Pozdrawiam.
no ale zastanów się , kiedy samozapłon jest szkodliwy a kiedy nie...? wszystko zależy w którym miejscu znajduje się tłok. Jeśli tłok nie będzie w optymalnej pozycji czyli maks u góry to wtedy samozapłon ma szkodliwe skutki dla tłoka, korbowodu, wału korbowego, panewki itp. I to tyle!
Było wspomnieć jeszcze coś jak liczba oktanowa benzyny wpływa na spalanie stukowe :) Ze względu na wysoki stopień sprężania niektóre silniki wymagają tylko i wyłącznie Pb98.
WITAM WSZYSTKICH. Co do nazewnictwa tłoczysko - traktując to jako mechanizm wykonujący ruch posuwisto-zwrotny, jest prawidłowa i nie ma to większego znaczenia. Skutki spalania stukowego są także omówione prawidłowo. To co razi to błędy merytoryczne a więc opis zjawiska występowania, wyjaśnienia przebiegu samego procesu spalania detonacyjnego oraz rola układu regulacyjnego proces spalania mieszanki. Po kolei: rozważmy tutaj silniki o zapłonie iskrowym które po opuszczeniu fabryki nie zostały poddane żadnym zmianom konstrukcyjnym wymuszającym zwiększenie osiągów jednostki napędowej(tzw. wysilenie silnika). Po kolei: 4:19 czujnik Piezolelektryczny( nie pizoelektryczny) mierzy nam drgania bloku silnika. Nie jest on w stanie wykryć detonacji wcześniejszych. Normalne spalanie mieszanki w silniku ma charakter zjawiska DEFLAGRACJI czyli wybuchu mieszanki palnej w zamkniętej objętości (komora spalania nad tłokiem) z prędkością spalania do prędkości 400 m/s. Propagacja czoła płomienia nie powoduje gwałtownego wzrostu ciśnienia w komorze spalania. Weźmy pod uwagę fakt iż geometrycznie największa długość komory spalania liczą od świecy do korony tłoka w jego Dolnym Martwym Punkcie DMP to wartość około 8cm a więc 0,08m. takie zjawisko towarzyszy pracy silnia w jego normalnym stanie pracy. Co do spalania detonacyjnego. Zjawisko spalania stukowego to nic innego jak spalanie mieszanki paliwowo/powietrznej - wybuch o charakterze DETONACYJNYM. Propagacja czoła płomienia z prędkością około 2000m/s które to czoło poprzedza FALA UDERZENIOWA. Powoduje to gwałtowny wzrost temperatury oraz ciśnienia w komorze spalania a efektem odbicia fali uderzeniowej o ścianki cylindra, tłoka i głowicy jest drganie bloku silnika. Właśnie dlatego na bloku silnika są montowane czujniki piezoelektryczne spalania stukowego. Informują one układ zapłonowy o tym iż drgania bloku silnika sugerują wystąpienie zjawiska spalania detonacyjnego. Układ zapłonowy sterowany STEROWNIKIEM SILNIKA a nie jak twierdzi autor filmu komputerem pokładowym . Teraz BARDZO WAŻNA UWAGA. Weźmy za przykład silnik 4 cylindrowy. Spalanie występuje w czterech cylindrach a czujnik jest tylko jeden-na środku, lub dwa-pomiędzy 1 i 2 oraz 3 i 4 cylindrem. W chwili wystąpienia spalania stukowego sterownik silnika poprzez czujnik piezoelektryczny rejestruje niepożądane zjawisko w po spalaniu na przykład w cylindrze numer 2. Mając to w swoim rejestrze COFNIE ZAPŁON- a więc wyładowanie na elektrodach świecy zapłonowej TYLKO I WYŁĄCZNIE na cylindrze NUMER 2. Częstotliwość pracy układu zapłonowego jest jak się domyślacie bardzo wysoka. Co do doboru świec- bardzo słuszna uwaga- tylko Dedykowane z katalogu producenta NAGAR w silniku. Zbyt ogólnie-nagar na pierścieniach tłokowych , na samym tłoku utrudnia wymianę ciepła pomiędzy komorom spalania a cylindrem. Cylinder jest chłodzony wodą obiegową. Wzrost temperatury wewnątrz komory z racji utrudnionego odprowadzenia ciepła- NAGAR izoluje powierzchnie styku TŁOK-PIERŚCIEŃ powodując przegrzanie materiałów. Okopcona rura wydechowa nie jest absolutnie bezpośrednim powodem występowania spalania stukowego. Spalanie stukowe powoduje głównie uszkodzenia samego tłoka który to jest wykonany ze stopów aluminium(lekki- w układzie posuwisto zwrotnym liczy się niska masa) do chodzi do mikro wżerów na jego powierzchni a w konsekwencji do zniszczenia (wypalenia korony) OKOPCONY WYDECH to tylko i wyłącznie efekt niecałkowitego spalenia paliwa, któremu towarzyszy powstanie nagaru czyli niespalonych cząstek węgla które zawarte są w paliwie- zjawisko absolutnie normalne szczególnie w silnikach mocno wysilonych oraz spalaniu oleju silnikowego- nieszczelność pierścieni czy uszczelnień zespołu doładowania silnika(kompresora, turbo-sprężarki) KĄT WYPRZEDZENIA ZAPŁONU- po wystąpieniu zjawiska detonacji kąt wyprzedzenia zapłonu cofa się o jakieś 2 stopnie. A następnie po kolejnym procesie spalania jeśli nie wystąpiło ponownie spalanie stukowe wraca co 0,5 stopnia do pozycji wyjściowej. Czujniki pracują w sposób ciągły nieustannie monitorując pracę układu zapłonowego. Co do wypowiedzi Na temat Spalania stukowego w Silniku DIESLA- więcej na moich filmach już niedługo..:)
I teraz przypomina się mi odcinek o kaloryczności paliwa, i komentarz że oktanowością nie należy się tak przejmować bo silnik jest zabezpieczony przed spalaniem stukowym.
[pomysł na film] może o spalaniu oleju w silniku? Co może być nie tak, z czym to się wiąże, czy warto naprawiać, jak naprawiaćm po czym poznać czy pali górą czy dołem itp? Moje Mondeo mk 3 lubi sobie chłapnąć trochę ponad litr oleju na 1000 km, jeśli chodzi o remont dołu silnika, mój portfel byłby w stanie to przeboleć, jednak jeśli chodzi o górę to chyba zakup innego silnika/anglika wyszedłby taniej...
no co do diesla i przedwczesnego zapłonu mieszanki... padłem prawie na zawał... Lubię te filmiki, ale coraz częściej oglądając je zauważam, że kreują one wodogłowie.
Można się dużo nauczyć. Jesteś najlepszy! Może zrobiłbyś jakiś filmik o tym, co sądzisz na temat aut z dużym przebiegiem 300k, czy to już jest trup, czy dopiero to połowa jego życia? Pozdrawiam.
fajnie tłumaczysz , jak krowie na rowie , ale zabrakło mi dokończenia tematu "dobrej benzyny" Mitem jest że ilość oktanów w paliwie bezołowiowym to inaczej mówiąc jej moc. czyli auto jest silniejsze :) A to właśnie na odwrót , im wyższa liczba oktanowa paliwa tym benzyna jest stabilniejsza podczas wybuchu i mozna ją sprężyć bez obawy spalania stukowego do większych wartości /ciśnienia, , Czyli 95oktanów to minimum , pomijajac rosyjskie paliwa 75 okt (niebieska) taka kiedyś była w Polsce i 92(żółta) :) W ropie czyli dieslu lub ON jest to liczba cetanowa . Sorry że tak pisałem w skrócie , ale starzy kierowcy wiedzą , a młodzi i zainteresowani odnajdą info na temat w necie .
posiadam carisme 1.8gdi z bezpośrednim wtryskiem paliwa i tutaj nagar to podstawa oraz okopcona rura ale silnik póki co pracuje równo chodź czasem lekko słychać zawory
Podpowiecie koledzy, niedawno zakupiłem C5 1.8 V16 2003r z LPG. Podczas pracy na benzynie, obroty trochę skaczą, nie pracuje bardzo cichutko tylko czuć lekkie wibracje, podczas pracy na LPG autko bardzo cichutko, nic nie telepie z małym problemem, na LPG lekko skaczą obroty po czym nagle spadają i słychać pyknięcie pod maską. To pyknięcie to blaszka przymykająca dolot powietrza.
mala poprawka - 4:04 - "gdzies nizej w roznych miejscach miszanka sie zapala" - to przez nagary nie przez oktan.... Przez maly oktan mieszanka mieszanka zapala sie normalnie od swiecy, jednak predkosc spalnia jest wieksza (paradoksalnie wiekszy oktan to dluzej trwajacy proces spalania nie odwrotnie jak niektorzy sadza) przez co caly proces moze byc zachwiany w niektorych warunkach sprezaniem szybciej spalajacego sie ladunku i w efekcie spalanie stukowe. Dlatego w starszych autach np opoznano zaplon by moc jezdzic na ET70..86.
Pierwsza sprawa- tłoczysko to element siłownika, nie silnika. Sprawa druga- suwy pracy silnika spalinowego czterosuwowego mają swoją nazwę: ssanie, sprężanie, praca, wydech- to ważne do wytłumaczenia zjawisk zachodzących w silniku spalinowym. Czujnik piezoelektryczny, a nie czujnik pizoelektryczny, a warto byłoby wytłumaczyć, na czym polega spalanie stukowe- inaczej spalanie detonacyjne. Komputer pokładowy nie reguluje kąta zapłonu (4:22). Szkoda, że nie powiedziałeś o uszkodzonych sondach lambda, które regulują skład paliwo/powietrze i lepiej, żebyś nie zaczynał mówić niczego o dieslach, bo tam zachodzą całkiem odmienne zjawiska fizyczne. Ogólnie wydaje mi się, że nie masz żadnej wiedzy, tylko opowiadasz to, co znajdziesz w google, bo mylisz pojęcia i zjawiska, nie znasz poprawnych nazw elementów samochodu i chyba nie do końca rozumiesz, jakie zjawiska i w jaki sposób zachodzą w samochodach.
ŁAŃCUCH SIĘ NIE rozciąga tylko wydłuża. Natomiast zużywają się elementy toczne takie jak: rolka, tulejka zmniejszając z biegiem czasu pod wpływem tarcia swoje średnice tak że, łańcuch jest wydłużony. Łańcuch się nigdy nie rozciągnie, jest zaprojektowany tak aby punkt jego pracy nie wykraczał poza obszar bezpiecznej pracy tzn. granicy sprężystości. Łańcuch rozciąga się tylko podczas jazdy i są to zmiany okresowe.
U mnie po wymianie świeć spalanie stukowe znikło silnik 2,0 16 v benzyna. Przy wymianie przewodów postanowiłem że wymienię też świece Sprzedawca rok temu polecił świece NGK Japan niby pod silnik a taki chuj.Po wymianie przez około miesiąc było ok ale stukanie narastało najeździłem się po mechaniorach bo coś stukało metalicznie(nie było to bardzo głośne ) diagnoza że panewka ,sworzeń lub samoreguratory zaworów więc je wymieniłem silnik chodził lepiej ale i tak było metaliczne stukanie Dalej kolektor wydechowy lub uszczelka ale tu wszystko szczelnie bo wymieniałem ostatnio .Po kilku miesiącach rozmawiałem z mechaniorem i podejrzewa że głowica mogła być już dwa razy planowana i to dlatego Naczytałem się na forach i nie znalazłem odpowiedzi co tak stuka żadnych błędów po podpięciu kompa zrezygnowany już że czeka mnie remont postanowiłem że to mogą być świece zakupiłem orginalne GM i cisza lepsza praca silnika tak że Łysy z świecami ma racje ;) Robicie dobry kanał pozdrawiam
co możemy dodać do pracy silnika 4sówowego to to ze na jeden cykl przypada dwa obroty wału korbowego JEDEN tłok musi zejść z górnego martwego punktu do dolnego martwego punktu wtedy jest pełen cykl, omawiając cykl pracy silnika mówi się jak na filmiku o spalaniu o jednym tłoku a nie nagle o dwóch . reszta tłoków robi to samo tylko nie w tym samym momencie bo gdyby miały prace w tym samym momencie to auto by skakało chyba z 10cm do góry heheh:)
Sorry ale muszę to napisać. Poruszasz bardzo interesujące tematy dla wielu pewnie wcześniej nie znane. Chwała Ci za to. Dużo mówisz wiec jest rzeczą oczywista, że wpadki będą się zdarzały tez to rozumie ale kiedy po raz kolejny podczas kilku ostatnich odcinków popełniasz błąd zasadniczy z podstaw działania silnika spalinowego to to już daje trochę do myślenia. Słuchają Cię młodzi ludzie którzy dopiero się uczą mechaniki... Stawiają pierwsze kroki, tłumaczysz im skomplikowane rzeczy, diagnostykę komputerowa itd itp i nagle mówisz o procesie spalania w silniku z zapłonem samoczynnym i mówisz ze zapłon a dokładnie suw pracy powstaje tam z pomocą świecy żarowej to normalnie ręce opadają. To był taki żart ja rozumie? Tak dla przypomnienia świece żarowe w silnikach z zapłonem samoczynnym służą do ułatwienia rozruchu zimnego silnika. A później nie uczestniczą już w niczym. Nie mówię o najnowszych skomplikowanych silnikach diesla bo to już inna bajka. Zapłon w tych silnikach powstaje samoczynnie stąd ich nazwa. Samoczynnie od temperatury mocno sprężonego powietrza które jest dużo mocniej sprężane niż w silnikach benzynowych i zapłon następuje po wtrysku głównym paliwa z wtryskiwacza. Dziękuje za uwagę. Jeszcze raz przepraszam ze wrzucam tu swoje trzy grosze ale na litość boska nie mieszaj młodym ludziom w głowach. Pozdrawiam Żeby nie było to nie hejt🙂
W silnikach osobowych, czy benzynowych, czy diesla, z tłoczyskami się nie spotkamy. Tłoczysko może występować, ale w dużych (wielkogabarytowych) silnikach diesla, najczęściej dwusuwowych, na statkach, w dużych agregatach,itd.. tam tłok nie ma wahliwego korbowodu, a jest połączony z korbowodem właściwym poprzez sztywny trzon, zwany właśnie tłoczyskiem, do układu wodzika, który pracuje tak samo, jak tłok, ślizgowo w cylindrze (niekoniecznie tym samym, co tłok, może mieć własny cylinder o innej średnicy,a czasami tylko same prowadnice) i dopiero w nim osadzona jest wahliwie główka korbowodu właściwego, a on sam do czopa korbowodowego. Takie rozwiązanie stosuje się by przedłużyć czas pracy zespołu tłok-cylinder, w silniku klasycznym, beztłoczyskowym, siły wypadkowe podczas pracy tłoka w cylindrze powodują jego szybsze zużycie niż w silniku z tłoczyskami i korbowodami. Minusem rozwiązania silnika z tłoczyskami jest jego znaczna wysokość pionowa, co w przypadku silników okrętowych nie ma większego znaczenia, kosztem zwiększenia żywotności silnika (pary tłok-cylinder) a w silnikach samochodów osobowych,a nawet ciężarowych, ma znaczenie kluczowe. Ot i tyle.
Załóżmy, że nie mamy V-TEC'a i kręcimy silnik pod redline, np. 6.000 RPM. Wtedy następuje +/- 100 obrotów na sekundę, przy czym jeden obrót to 2 z 4 suw silnika. Na tej podstawie obliczamy, że jeden suw w takim silniku trwa około 1/200 sekundy a więc 5 tysięcznych sekundy. Byłeś bardzo blisko, a rząd wielkości się zgadza ;) Natomiast czujnik spalania stukowego ma "leczyć" skutki przedwczesnego zapłonu mieszanki, tj. by tłok po takim zabiegu nie powodował nierównej pracy silnika lub by ta praca była jak najkrótsza, stąd te regulacje kąta wyprzedzenia zapłonu. Natomiast samego zapłonu stukowego taki czujnik nie jest w stanie wykryć przed faktem i zareagować, by do niego nie doszło. Mam wrażenie, po tym co powiedziałeś, że ludzie myślą, że jest to remedium na spalanie stukowe ale powtarzam - czujnik nie zapobiega a "leczy" skutki zapłonu stukowego. Oczywiście nie wyleczy nam ogromnych naprężeń jakim poddawany jest zespół obrotowy silnika podczas zapłonu stukowego i prędzej czy później, nawet przy poprawnym działaniu czujnika, co się może urwać. Dlatego warto stosować się do zasad o których wspomniałeś. Pozdrawiam.
@Miłośnicy czterech kółek -zrób to sam Pytanie o LPG. W liceum uczyłem się że mieszanka LPG ma około 90-120 oktanów (podobno bardziej górnej granicy), czy jazda LPG może spowodować spalanie stukowe czy raczej instalacje LPG są jakoś zabezpieczone na to spalanie? Pozdrawiam :)
Dobry Pytanko, co jakiś czas pojawia się błąd czujnika rozrządu (focus mk2 1,6ti-vct). było się u paru fachurów na wiosce i każdy mi odpowiada że to może być wszystko, od wadliwego czujnika, po zepsuty kierunkowskaz. Jako że to ford, to zapewne nagar się znajdzie.
Dzięki za przekazaną wiedzę, jak dla mnie bardzo sensownie i jasno. Pytanie mam: Jak mogę sprawdzić czy w moim aucie (Ford Focus C-Max 2005r. 1,8 benzyna) jest czujnik spalania stukowego i jeśli takowy jest to czy działa poprawnie? Mam problem z nierówną pracą silnika - na biegu jałowym obroty wahają się od 800 do 1200, rura brudna od "sadzy", kapie z niej czarna woda ale sam dym jest jasny (siwy? - jakoś tak mogłabym to określić). Komputer nie pokazuje błędów. Auto kupione 2 m-ce temu, przy zakupie wszystko cacy, po wymianie oleju i przejechaniu 1000 km zaczęły dziać się takie "cuda". Już wiem, że sprzedawca wpakował mnie na minę, jeszcze tylko nie wiem na jaką :/
Lubie cie lysy ogladac ale w tym odcinku stary to byly glodne kawalki.Spalanie stukowe ok ale jest jeszcze wiele innych przyczyn spalania stukowego pozdrawiam
spalanie stukowe to w benzynie -zbyt wczesny zapłon.zapłon następuje przed g.m.p.-spadek mocy -silnik wali nie da się jeżdzić ,silnik nie przyspiesza jak należy ,ale te wypalone tłoki?to raczej wtrysk leje lub płyn chłodzący z pod uszczelki głowicy dostaje się do cylindra ,słabe ciśnienie oleju.albo zły olej .wracamy do tematu, w benzyniakach starszego typu są t.z.w.przyśpieszacze zapłonu im silnik ma wyższe obroty tym szybciej elektronika lub podciśnieniowy układ przyspieszania zapłonu dostarcza iskrę [najlepiej jeśli następuje to tuż przed g.m. p.tłoka ,jeśli za wcześnie to koło zamachowe i tak to przepchnie [ale spadek mocy ,zwłaszcza przy przyspieszaniu jest mocno wyczuwalny i słychać wyrażne stukanie ,w dieslu mieszanka zapala się samoistnie pod wpływem ciśnienia mieszanki powietrza i momentu wstrzyknięcia paliwa do komory spalania-jeśli tu coś nie gra to silnik nie ma mocy i strasznie dymi bo paliwo nie spala się całkowicie .michu zostaw skrzynię biegów w spokoju.
No jak się diesel rozbiegnie to , to co się dzieje w silniku mógłbyś już nazwać spalaniem stukowym bo leje paliwo(olej )jak z konewki do komory spalania i detonuje w niekontrolowany sposób , a spalanie stukowe to jak dla mnie niekontrolowane podanie paliwa w niewłaściwym momencie pracy silnika , ten sam efekt można uzyskać palac diesla na "plaka" :p na słuch / na widok - opatoleptycznie można uslyszec stuki jakby Rumun zastępowal zawory i jebal młotem w tłok 😂 pozdrawiam Michu .
0:42 Hłe-hłe-hłe na tapet! U mnie na wsi też tak mówią: tapet, kontrol. Ale znacznie lepiej brzmi: tapeta (na tapetę) albo pulpit ( wrzućmy na pulpit). Co do reszty filmiku - milczę.
Sugeruję zrobić wywiad i sprawdzić, skąd powiedzenie "Dziś na tapecie mamy..." się wywodzi, a okaże się, że tapet to rodzaj stołu (tudzież. sukna, którym stół się nakrywało) przy którym obrady na dany temat miały miejsce. Więc to nie jest kwestia brzmienia, a poprawności. Nie głupia ta Twoja wioska... Słuchaj się starszyzny :P
Skoro Ty cytujesz dosłownie prostackie wyjaśnienie z Wikipedii (pewnie jego autorem jest jakiś gimnazjalista a może nawet gimbusik), to i ja Ci coś zacytuję, tym razem z blogu pewnej filolożki. "Jak mówi profesor Bańko: W wyniku pomyłki - w wydawnictwach normatywnych ocenianej jako błąd językowy - logiczny i dobrze umotywowany zwrot stał się strukturalnie nieprzejrzysty, a przy dosłownej interpretacji absurdalny. Ludzie jednak starają się być racjonalni i dopatrują się sensu tam, gdzie go nie ma, a nowe znaczenie tapety stwarza szansę odnalezienia zagubionego sensu. Czy w pojęciu niektórych osób temat wzięty NA TAPETĘ to nie jest przypadkiem taki, który leży na PULPICIE KOMPUTERA w formie pliku gotowego do otwarcia?" Resztę doczytaj sobie sam, ale starannie. Aha, co do starszyzny wioskowej, której - jak piszesz - trzeba się słuchać, to właśnie ja jestem tą starszyzną na mojej wsi. Czy to Ci się podoba, czy nie. I swojej wsi się nie wstydzę, nie ukrywam tego tak, jak Ty. ==> Bez odbioru - PZDR. .
sjp.pwn.pl/poradnia/haslo/na-tapet-czy-na-tapete;15076.html Jeśli już coś przytaczamy, to proszę bardzo. Oto moja "wikipedia i jej prostackie tłumaczenie"... A nie... Toż to słownik języka polskiego i objaśnienie samego prof. Bańko! Nawet we fragmencie cytowanym przez Ciebie, jest napisane, że "tapeta" jest w normatywnych wydawnictwach uważana za błąd. (czytamy ze zrozumieniem) Jednak szukamy tylko sensowności w tym co nie ma sensu. I stąd "komputerowa" tapeta w wywodzie profesora pojawia się, jako teza/pytanie. Nie argument. P.S. Też nie ukrywam tego skąd pochodzę. Skąd ten pomysł. P.S.S. Może warto wspomnieć, że cytowany blog to Mówiąc inaczej - Pauliny Mikuły.
Paweł Połeć Ależ Ty jesteś upierdliwy! No błąd to błąd i niepotrzebnie tak się tłumaczysz. Cóż mi tłumaczysz, czyj to blog? Amerykę odkryłeś, czy co? Zupełnie odchodzimy od tematu zasadniczego, dlatego ja kończę rozmowę, bo to jak groch o ścianę...
Ale powiedz mi czy jak wywla na kompie ze uszkodzony czujnik spalania stukowego i nie odpala mi silnik.Czy to ze on nie dziala to dlatego mi nie odpala silnik?Czy mam wymienic czujnik?
Michał powiedz coś o świecach zapłonowych. Musze wymienić, ale nie wiem co kupić bo jest tyle parametrów np. wartości świeca zimna, ciepła kąt ustawienia elektrody, ilość eletrod. Jednym zdaniem tyle parametrów, że nie ogarniam
najpierw trzeba go mieć, a jak sie pojdzie do sprzedawcy to wcisna to co im zalega na magazynie i powiedza ze dobre takie powinno byc. A też chce się dowiedziec co oznaczaja dane parametry.
Witam. Oj co do spalania stukowego, miałem kiedyś felicje 1.9D, przedstawiłem kąt wtrysku, silnik było słychać na całym osiedlu, odpalam lepiej ale był bardzo głośny i tam nie było żadnych czujników które by pomogły
Majkel Miałeś małe przejęzyczenie. Świece żarowe w Dieslu nie odpowiadają za zapalanie mieszanki a jedynie wspomagają rozruch silnika. Później nie są aktywne. Pozdrawiam i nie bierz do siebie zbędnych hejtów :)
Kurde Michu, ustawiłem powiadomienia tak, jak mówiłeś w którymś odcinku i dalej nie przychodzą. Ten odcinek znalazłem na joemonster. Miał ktoś taki problem? Udało Wam się rozwiązać? A odcinek jak zwykle super. Pozdro
Stunt Maniac Tłok a tłoczysko to co innego. Tłoczysko nie posiada korbowodu a tłok tak. Budowa tych rzeczy również jest inna, niektóre tłoczyska nie potrzebują pierścieni.
Do spalania stukowego bez wyrzucenia błędu może dochodzić wtedy, kiedy ten czujnik jest przykręcony z złym momentem. Większość producentów mówi o 25 Nm.
Dzięki za ten odcinek i mam problem w moim accordzie. Okazało się że czujnik jest uszkodzony (rusza się bo się odkleił a błędu nie wywala). Gdzie mogę kupić taki czujnik Accord 2001?
Gdy jest w silniku zbyt uboga mieszanka wydłuża się jej czas spalania, I gdy podczas wydechu następuje tzw "przekrycie zaworów" (jednocześnie następuje otwarcie zaworów ssących i wydechowych) spalająca się mieszanka w "wydechu" odpala nam mieszankę zasysaną ( i dlatego stare instalacje LPG strzelały gazem) więc nie wiem czy zaliczać to 100% do spalania sutkowego. PS z ciekawostek: Aby rozgrzana świeca swoją temperaturą nie odpalała zbyt wcześnie świeżej mieszanki konstruktorzy umieszczają ją najczęściej w pobliżu zaworów wydechowych.
a planowanie głowicy może spowodować spalanie stukowe ? logiczne że mniejsza odległość od świecy więc teoretycznie zapłon będzie później niż powinien aczkolwiek czy to robi aż taką różnicę ?
Hej. Jak mozna sprawdzic taki czujnik pizoelektryczny np multimetrem?? Sprawdza sie jak normalny czujnik ? Jak sprawdzam multimetrem na omacha to nic nie pokazauje, czy to znak ze uwalony???
Ale silnik będzie też na postoju klepal? Bo u mnie słychać grzechotanie Ale pod czas jazdy jak mu depne gazu na niższych obrotach i tylko w upalne dni teraz jak jest zima to cisza podejrzewałem łożysko którejś rolki (na postoju nie klepie nawet jak bazuje )
Spalanie stukowe występuje także w silnikach z zapłonem samoczynnym, czyli wysokoprężnych (Dieslach). Wpływ kierowcy na jego powstawanie jest żaden, tak więc użytkownik samochodu nie ma możliwości skutecznego przeciwdziałania podobnym problemom. Wynikają one ze zbyt intensywnego odparowywania paliwa w komorze spalania przed momentem zapłonu. .... profesor Google 😁😂🤣
1.6 adp fabrycznie zaplon ma byc na -3 stopni aktualnie mam na -6 stopni i podczas ostrego przyspieszania przy ok 4 tys slychac jakby graly zawory, podejzewam spalanie stukowe??
Świetny merytoryczny filmik na temat. Od lat z tym spalaniem stukowym w benzyniaku są trzy najważniejsze aspekty w takiej, a nie innej kolejności: świece czyste, olej z wyższej jakości i paliwo sprawdzone na stacjach najlepiej o ile producent pojazdu pozwala lub zaleci, to Pb98 ze względu na kolosalne mniejsze nagary siarczanowe de facto kupuje się "spokój silnika". Pozdrawiam.
4:42 Mistrz montage xD
Łysy, po tych odcinkach boję się uruchamiać silnik u siebie :P
Ja też😀
Witam,
szacunek za podjęcie dosyć trudnego tematu zwłaszcza w teorii. Jeśli pozwolisz to kilka uwag porządkujących żeby nam się młodzieżówka prawidłowych pojęć nauczyła.
1. W klasycznym silniku samochodowym nie ma takiego elementu jak tłoczysko - jest tłok. Tłoczysko występuje w silnikach okrętowych dwusuwowych jako tzw. drąg tłokowy, który łączy tłok z wodzikiem korbowodu. Tłoczysko występuje również w siłownikach hydraulicznych lub pneumatycznych.
2. Co do samego spalania stukowego - generalnie fajnie przedstawione. jako uzupełnienie jazda ze stukającym silnikiem skutkuje zniszczeniem silnika po kilku do kilkunastu minut (w zależności od obciążenia).
Spalanie stukowe występuje zazwyczaj przy dużych obciążeniach silnika i małych prędkościach obrotowych. Każdy kto miał okazję jeździć Poldkiem, Maluchem czy FSO1500 nie raz miał doczynienie ze spalaniem stukowym. Większość myliła to ze stukaniem zaworów. Występowało najczęściej przy ruszaniu ze skrzyżowania z dużym obciążeniem lub np w Maluchach gdzie nie było synchronizowanej jedynki i zapinało się 2 nawet przy bardzo małych prędkościach. Extermum to był Maluch z przyczepą kempingową N126 (o ile dobrze pamiętam) taki zestaw potrafił stukać przy każdym przyspieszaniu.
Stukanie zaworów to dźwięk wielokrotnie cichszy niż spalanie stukowe i zawory stukają zwłaszcza na zimnym silniku gdzie spalanie stukowe właściwie nie występuje.
Każdy kto chce organoleptycznie sprawdzić jaki dźwięk wydaje spalanie stukowe to wystarczy na rozgrzanym silniku z postoju zapiąć 3 i delikatnie ruszyć. Jak sprzęgło zacznie brać to gaz w podłogę. Wtedy silnik będzie na max obciążony, dostanie max dawkę paliwa a prędkość obrotowa będzie bardzo mała co da czas na rozwinięcie się zjawiska. Większość silników w takiej sytuacji stuknie kilka razy. Bez obaw jest to zupełnie nie groźne dla silnika a każdy będzie wiedział jak jego silnik stuka. Jeśli takie coś usłyszy podczas jazdy i nie zniknie po odjęciu gazu to natychmiast wyłączamy silnik.
3. Co powoduje spalanie stukowe w silniku. W materiale było to dobrze opisane mieszanka ulega samozałonowi jeszcze przed podaniem iskry na świecy. W przestrzeni cylindra podczas sprężania może dojść do lokalnego samozapłonu i małego wybuchu mieszanki. Taki wybuch pobija ciśnienie w cylindrze, co powoduję że pozostała część mieszanki ma jeszcze lepsze warunki do samozałponu i następuje seria wybuchów w cylindrze a to co słyszmy na zewnątrz to fala ciśnienia obijająca się wewnątrz cylindra. Sama siła wybuchu i ciśnienie nie jest specjalnie niszczące bo wartości te nie są mocno większe od normalnego ciśnienia spalania. Niszcząca jest szybkość spalania. Normalne spalanie od iskry odbywa się przy stosunkowo małej prędkości rozchodzenia się płomienia wewnątrz cylindra, wtedy jest też czas na odebranie energii mechanicznej na tłok a straty w postaci ciepła idą przez ścianki cylindra do układu chłodzenia.
Przy spalaniu sukowym szybkość rozchodzenia płomienia jest wielokrotnie wyższa, reakcja powoduje generowanie dużej ilości ciepła które ze względu na szybkość nie ma szansy być wyprowadzone do układu chłodzenia. To skutkuje bardzo szybkim lokalnym przegrzaniem, do tego stopnia że tłok zaczyna się topić a siła gazowa dopełnia zniszczenia. Przegrzany i przytopiony tłok zaciera się w cylindrze co skutkuje urwaniem korbowodu i "wystawieniem kopyta" a nawet urwaniem wału.
Trochę długie te uzupełnienie wyszło ale jak ktoś nie wytrzyma to nie musi wszystkiego czytać.
Pozdrawiam
Maciek
Zajebiste. Rób kanał i opowiadaj. Sub ode mnie leci od razu ;)
Wszystko jest opisane w odpowiedniej literaturze.
prawdę gadasz
To dobrze że jest opisane w literaturze, ale jakby Maciej zrobił jeszcze swój kanał i zaczął o tym opowiadać, to nic złego by się przecież nie stało. Takie jest moje zdanie.
Każdy ma prawo do swojego zdania :) Ja wolę poczytać fachową literaturę. Kanały są tylko dobre do weryfikowania wiedzy prowadzących :)
"na swój łysy sposób" :) świetnie tłumaczysz Michał, rób dalej to co robisz
Bardzo dobry film! To, że mamy czujnik, nie oznacza, że nie doświadczymy spalania stukowego. Czujnik pomoże, ale do czasu. Później, po dupie dostaje wszystko w silniku. Łącznie z układem wydechowym.
Nie wlazlem w panike ale sprawdze swiece, filtry i co sie da. Tym bardziej ze chulam starym francuzem. Dzieki Michu.
Świetne materiały poglądowe dla laików (ja) i bardziej zaawansowanych, fajnie, że tu trafiłem. Pozdrawiam
I jak to fajnie że takie odcinki się pojawiły, pozdrawiam w 2021r
Zajebista seria! Dużo ciekawych rzeczy i przedstawione w dobry sposób!
Jak zwykle na propsie.C odo tych obdymionych wydechów w benzyniaku...Dacia sandero stepway denzyna,silnik TCE 0.9 :D.Otóż tylna osłona (szara/srebrna jak zwał tak zwał) też jest lekko przybrudzona sadzą z rury ponieważ rura jest skierowana do dołu i chcąc nie chcąc trochę obrywa spalinami po owej osłonie.Pozdro łysy !
Zna się pan, na mechanice, przedstawione w łysy i brodaty sposób, ale zasada jest taka, jak sie ktoś nie zna, to niech się gówna nie tyka, bo śmierdzi, a silnik spalinowy jest genialny, ale tak jak piszesz, gdy jest zachwiany ten proces spalania, dzieją się kwiatki w silniku i zawsze powodem jest zły skład mieszanki, zapłon a więc i spalanie stukowe, i zawory czyli nie dokładnie się ich otwieranie czy zamykanie, ale ogólnie silnik zwłaszcza, wolnossący, atmosferyczny, to genialna sprawa, koniec i kropka.
na tapet
Zabrakło mi wizyty na szrocie, z jakąś ruską benzyną 70 oktanów i pokazanie jak chodzi silnik przy spalaniu stukowym ;)
potwierdzam
w silniku zi jest spalanie stukowe a w zs detonacyjne
@@rafapasza3852 bzdura
@@piotrmikulski5163 w dieslu każdy zapłon to jedna kontrolowana detonacja, co daje taki duży moment obrotowy.
W moim punto 1.1 z 95r. innego spalania oprócz tego stukowego to już chyba nie ma (ale auto wciąż śmiga w rodzinie jako zapasowe). Odcinek ciekawy jak zwykle. pozdro
4:24 - "Nie wiem - Kickster" hahahaahah tak jakoś mi się skojarzyło :D
bardzo dobry temat, więcej takich pozdrówki zrób poliuretany
04:43 Elektroda zastukała ;) Łysy,kolejny dobry filmik
4:42 Za taki właśnie kreatywny montaż uwielbiam ten kanał :D
Kiedy oglądam Twoje programy o tym jak szwankuje ta elektronika w autach, to mam coraz większą ochotę poszukać dwusuwowego trabanta bez żadnej elektroniki. Tam akumulator jest tylko do światel. Jako dziecko miałem motor WSK i tam był jeden przewód elektryczny. Do fajki swiecy. Tam sie nie miało co popsuć. Lałem benzynę, dolewałem olej do paliwa i hulaj dusza, piekła nie ma.
Tiaaaa... w wuesce nie miało się co psuć! Tylko nie wiem, czemu co druga wueska jeszcze przed drugim tysiącem przebiegu stała pod szopą. Aż padła pod rdzą. No taka prawda.
Ja też miałem wueski, nie jedną nawet i u mnie też było po jednym tylko przewodzie, którym przywiązywałem ciągle opadający podnóżek postojowy.
*****
Ja tego podnózka nie pamiętam Kiedy wueskę odziedziczyłem po ojcu, to nie miałem sił wciągnąć jej na ten podnóżek i opierałem ja o płot. Ja miałem 11 lat i ta wsk ważyła więcej ode mnie. A później chyba toto odpadło, bo dokąd pamiętam, to o płot opierałem. Zresztą przy tym płocie mialem specjalny murek, przy którym mogłem się zatrzymać i z motoru zejść. Nogi miałem za krótkie i nie sięgałem do ziemi. Jeśli stanąłem gdziekolwiek indziej, to zawsze najpierw sobie pomachałem nogami, a póxniej gleba i zawsze ktoś musiał mi motor podnieść. Sam nie miałem siły. Pamiętam jak już się nauczyłem dosięgać do ziemi siadając na jednym pośladku i obniżając się potrafiłem podeprzeć się lewą nogą i nie upaść. Kiedy spróbowałem stanąć na prawą nogę, przysmażyłem łydkę o rurę wydechową. Bliznę mam do dzisiaj No ale żeby się psuła, to raczej nie pamiętam. Może dlatego, że ojciec reperował.
Co niby reperował? Tam nie było nic do reperowania!!! To jeździło i tyle!!! A ten 10kunegunda niech nie pisze takich pierdół???
Wrocek Prowrocek. ta.i.potem.pchanie.10 km.do.domu (dalej strach tym.jezdzic ) w.upał bo.zespawalo.tloki.bo.35 c.na.zewnatrz a.chlodzenie.powietrzem
,,, rzeczywiscie hulaj.dusza ...,.to juz wole.tico.mniejszy przypal i przynajmniej.chlodzone.ciecza
Kiedy zapłon następuje przy zbyt dużym kącie wyprzedzania ( zapłon przyśpieszony), to spalanie w silniku przebiega STUKOWO, co objawia się charakterystycznym metalicznym dzwonieniem w silniku podczas przyśpieszania. W takiej chwili jeśli to zauważymy, należy sprawdzić i wyregulować kąt zwarcia styków przerywacza, a następnie ustawić kąt wyprzedzania zapłonu. Są dwie metody ustawiana zapłonu: metoda pierwsza zwana statyczną polega na wstępnym ustawieniu zapłonu gdy silnik nie pracuje oraz metoda druga zwana dynamiczną która jest wykonywana podczas pracy silnika na biegu jałowym i stwarza możliwość ustawienia rzeczywistego wyprzedzania zapłonu. Metoda dynamiczna jest o wiele dokładniejsza, ponieważ wtedy łańcuch się naciąga podczas pracy. A dlaczego tak ? ponieważ w próbie statycznej łańcuch nie zostaje w ogóle naprężony. W miarę wydłużania się łańcucha silnik nabiera tendencji zwiększania kąta wyprzedzania zapłonu.
PS. Proszę opisywać zjawiska w sposób merytoryczny.
Ciekawy materiał..... Zresztą jak każdy odcinek :) Ale mam jedną "zagwózdkę" :) mianowicie..... miałem (miałem bo przeżyłem nią poważną kolizję) Opla Astrę F (1996 rok) 1.6 16v z zamontowaną instalacją LPG..... i pod koniec swojego żywota miała bardzo dziwne zachowanie (silnik). Otóż.... gdy po dłuższej jeździe "gasiłem" silnik, który cały czas pracował na LPG to po przekręceniu kluczyka w stan STOP....w silniku następował hałas, jakby korby zaczęły się obracać w drugą stronę (!) Niemiłe dla ucha.... dla silnika pewnie cios w plecy.... Gazownik stwierdził, że nic tutaj nie zrobi i polecił wyłączanie silnika po przestawieniu na benzynę, gdzie ten problem nie istniał.... Silnik zużywał (przy prawie 350 000km przebiegu) ok 0,5l oleju (10W40) na 1000km, więc nie jest źle..... i stąd moje pytanie..... czy nagromadzony nagar, czy też źle dobrane świece (zawsze NGK dostosowane do "gazowni") czy inne tego typu rzeczy mogły powodować przy wyłączaniu silnika na LPG to dziwne stukanie ?? Pozdrawiam i dziękuję :)
No piękny odcinek ,czegoś się dowiedziałem tym bardziej że mam nie typowy silnik czterosówowy i nie na czterech kółkach XD Ale tak pójdę sprawdzić świecę bo no nie chcę naprawiać dość rzadkiego i nie taniego silnika .
w silniku z zapłonem samoczynnym takie spalanie może występować przede wszystkim gdy wtrysk (leje) lub ma zły kąt wtrysku itp ... tak się wymądrze. :D
Nastepny fajny filmik. Nie dziwne ze nie chcesz sie wypowiadac na temat Tazu.
Od siebie dodam, że poza sprawdzeniem okopcenia rury warto, a nawet powinno się, sprawdzić temperaturę spalin. Jeśli mamy coś nie tak z mieszanką (jest uboga) to temp. spalin wzrasta a przy okazji może dochodzić do spalania stukowego.
Pozdro Łysy!
Dzięki za materiał !
-knock, knock
-Who's there
-DETONATION!
:D
PanEwka:)
a coś ostatnio oglądałem, że na początku lat 20 XX wieku silniki benzynowe miały problem ze spalaniem stukowym do czasu aż naukowcy z GM dodali magiczny środek do paliwa w postaci tetraetyloołowiu który diametralnie poprawił pracę silnika i spowodował straszne zatrucie środowiska i zjawisko smogu. w sumie cenne info, czasem trzeba sprawdzić co i jak
no i też styl jazdy ma znaczenie, jak ktoś daje pełen gaz na wysokim biegu przy małej prędkości to też będzie dochodziło do spalania sutkowego nawet jak silnik jest sprawny
Cześć. Oglądam wszystkie odcinki, jestem z Tobą od samego początku. Tak trzymaj, świetna robota 😃
Można dodać, że o spalanie stukowe dużo trudniej jest w przypadku zasilania silnika LPG, przez dużo wyższą LO gazu. No i z tym starszymi samochodami to zależy, o ile starszymi:) Bo te sprzed 1990 były projektowane z myślą o zasilaniu "gorszą" benzyną, więc i dzisiaj poradzą sobie z gorszym od E95 paliwem. Mniejsze wysilenie, mniejsze sprężanie, to mniejsze ryzyko detonacji.
Zastanawia mnie jeszcze, czy rozżarzony nagar czy elektroda świecy faktycznie powodują stukanie, czy tylko przedwczesny zapłon. Jedno i drugie jest niezdrowe - wiadomo, ale pierwsze to detonacja, a drugie deflagracja. Różnica spora, bo deflagracja oznacza spalanie z prędkościami poddźwiękowymi - normalnymi, detonacja to prędkość kilka razy większa od prędkości dźwięku...
A młotek do stukania też dają ?
Szerokości dla wszystkich palaczy(stukaczy)
Szacunek dla prowadzącego, potrzeba jest więcej takich programów dydaktycznych.
+Miłośnicy czterech kółek -zrób to sam
Tłoczysko to jest pręt łączący wodzik z tłokiem w silniku wodzikowym (stosowanym do napędu dużych statków).
Dobry jesteś oby więcej takich odcinków :) wielki +!!!
Jeśli w silniku występuje spalanie stukowe to im wyższa liczba oktanowa tym to spalanie będzie "potężniejsze" i groźniejsze dla silnika, nie wszystkie auta mają czujnik spalania stukowego. Ustawienie zapłonu to kluczowa i podstawowa kwestia przy stukowym :)
Prawdę powiedział ze sprawdzeniem rury wydechowej. Twingo 2002, D4F, spadek mocy, okopcony wydech. Nic się na desce dodatkowo nie świeci ponad standard. Podjazd, podpięcie pod CLIPa i nagle okazuje się, że czujnik spalania stukowego odszedł do krzemowego raju. Od czasu do czasu polecam zajrzeć nie tylko pod maskę ;)
w samochodzie tłoczyska, jest tłok.
Tłoczysko to element siłownika, a dokładniej ten pręt ktory widzimy jak sie wysuwa i chowa. Tłok to element roboczy.
Diesel z zasady pracuje na zasadzie spalania stukowego (tak w uproszczeniu). Paliwo wtryskiwane jest do przestrzeni przegrzanego powietrza w cylindrze, które rozgrzane jest poprzez proces adiabatycznego sprężania, następnie ulega samozapłonowi. Wtrysk oleju napędowego z reguły zaczyna się parę stopni przed GMP.
Diesel nie będzie miał przedwczesnego zapłonu bo mieszanka tworzy się zaraz przed zapłonem i zaraz potem jest spalana. Tłok spręża tylko powietrze, a nie mieszankę paliwowo-powietrzną jak w silniku iskrowym.
-"Zrobię quiz, a kto coś wygra, to np przeleci się..." - Tutaj dostałem gęsiej skórki, zamarłem i zamieniłem się w słuch !
- "..siedemset konnym BMW..."- łeeee... przejedzie się, pomyślałem, ale ciągle skupiona uwaga
-"...z kierowcą...."
Aż cofnąłem film. Naprawdę??? Z kierowcą???
Super. Wygrałeś rewelacyjny i trzywarstwowy przepyszny tort. Przyślemy ci adres gdzie możesz przyjechać i go.... zobaczyć przez szybę, a nawet powąchać.
Albo:
Wygrałeś dwie godziny w agencji towarzyskiej. Będzie tam przepiękna modelka, którą będziesz mógł dwia godziny.... oglądać przez szybę w bieliźnie. Niespodzianka. Ona będzie ubrana, a w bieliźnie będziesz TY.
Ja prdle.. Nie wiem, czy dla takiej nagrody chciałoby mi się wychodzić z domu. Gdybym akurat gdzieś szedł i ktoś zaproponowałby mi podwiezienie takim autem, skorzystał bym.
Gdybym był w pracy i w godzinach pracy szef (powiedzmy że ma takie auto) powiedziałby wskakuj, przewiozę cię, to bym z nim może pojechał.
Kolega miałby takie auto i poprosił, żebym z nim jechał, to też.
Jednak gdybym akurat był w domu i w coś grał przy kompie, a ktoś zadzwoniłby domofen i powiedział, żebym schodził bo on mnie chce takim autem przewieźć, to koledze wymyśliłbym jakiś pretekst, że nie mogę (nie wypada kumplowi powiedzieć :NIE CHCE MI SIĘ.
Gdyby to był obcy, to bym powiedzial, żeby mi głowy nie zawracał.
Przejażdżka takim autem z instruktorem obok, już byłaby lepszym rozwiązaniem, ale nie na tyle, żeby zrobić to w czasie prywatnym i wolnym.
Ot jadąc z kimś, gdzieś gdzie musiałbym jechać i zaproponowałby, że się przesiądziemy i da mi poprowadzić, to owszem. Ciekawa propozycja, ale gdybym mia za to zapłacić 5zł, to już bym zrezygnował.
Naprawdę są ludzie, którzy wzieliby udział w konkursie w którym nagrodą jest przejażdżka mocnym autem na siedzeniu pasażera?? Chyba chciałbym ich poznać. Co ludzie mają w głowach??
Witam .... spalanie stukowe już jest ! A może teraz coś o olejach silnikowych ?
W dieselu spalanie "stukowe" występuje cały czas :) Olej napędowy jest specjalnie przygotowany aby łatwo spalał się detonacyjnie. Wynika to z zasady działania tego silnika :) Pozdrawiam.
Następny mądry...
Poczytaj co to jest spalanie "stukowe" i dopiero pisz...
Mylisz spalanie stukowe z samozapłonem...
UlicznyKiller
Spalanie stukowe to nic innego jak samozapłon paliwa w silniku ZI. Szanowny Panie.
WTF??
Hmmm, jakaś nowa teoria??
Uczono mnie w technikum samochodowym, że spalanie stukowe (detonacyjne) charakteryzuje szybkość spalania a nie to, że jest to samozapłon :)
Ale co ja tam wiem, pewnie jesteś ekpertem :)
Proszę, podeślij jakieś opracowania naukowe, chętnie podszkoliłbym się :)
UlicznyKiller
Masz rację. Pomyliłem spalanie stukowe (detonacyjne) z kinetycznym (występuje przy rozpoczęciu procesu spalania w silniku ZS). Cały proces ma oczywiście charakter deflagracyjny. Spalanie detonacyjne faktycznie zależy od prędkości spalania a nie od rodzaju zapłonu, jak pisałem wcześniej. Podobnie w silnikach ZS spalanie stukowe nie występuje (w przeciwieństwie do tego co napisałem). Generalnie to wygląda na to, że napisałem same głupoty:) Myślę, że to wszystko dlatego , że pomyliłem spalanie stukowe z samozapłonem. Tyle w temacie. Dzięki za zwrócenie uwagi :) Ale nie omieszkam powiedzieć, że w materiale wideo na temat spalania Pan mechanik również publicznie opowiada bzdury;p Pozdrawiam.
no ale zastanów się , kiedy samozapłon jest szkodliwy a kiedy nie...? wszystko zależy w którym miejscu znajduje się tłok. Jeśli tłok nie będzie w optymalnej pozycji czyli maks u góry to wtedy samozapłon ma szkodliwe skutki dla tłoka, korbowodu, wału korbowego, panewki itp. I to tyle!
Było wspomnieć jeszcze coś jak liczba oktanowa benzyny wpływa na spalanie stukowe :) Ze względu na wysoki stopień sprężania niektóre silniki wymagają tylko i wyłącznie Pb98.
Było kilka odcinków wcześniej ;)
np. S62B50 :)
WITAM WSZYSTKICH. Co do nazewnictwa tłoczysko - traktując to jako mechanizm wykonujący ruch posuwisto-zwrotny, jest prawidłowa i nie ma to większego znaczenia. Skutki spalania stukowego są także omówione prawidłowo. To co razi to błędy merytoryczne a więc opis zjawiska występowania, wyjaśnienia przebiegu samego procesu spalania detonacyjnego oraz rola układu regulacyjnego proces spalania mieszanki. Po kolei: rozważmy tutaj silniki o zapłonie iskrowym które po opuszczeniu fabryki nie zostały poddane żadnym zmianom konstrukcyjnym wymuszającym zwiększenie osiągów jednostki napędowej(tzw. wysilenie silnika). Po kolei: 4:19 czujnik Piezolelektryczny( nie pizoelektryczny) mierzy nam drgania bloku silnika. Nie jest on w stanie wykryć detonacji wcześniejszych. Normalne spalanie mieszanki w silniku ma charakter zjawiska DEFLAGRACJI czyli wybuchu mieszanki palnej w zamkniętej objętości (komora spalania nad tłokiem) z prędkością spalania do prędkości 400 m/s. Propagacja czoła płomienia nie powoduje gwałtownego wzrostu ciśnienia w komorze spalania. Weźmy pod uwagę fakt iż geometrycznie największa długość komory spalania liczą od świecy do korony tłoka w jego Dolnym Martwym Punkcie DMP to wartość około 8cm a więc 0,08m. takie zjawisko towarzyszy pracy silnia w jego normalnym stanie pracy. Co do spalania detonacyjnego. Zjawisko spalania stukowego to nic innego jak spalanie mieszanki paliwowo/powietrznej - wybuch o charakterze DETONACYJNYM. Propagacja czoła płomienia z prędkością około 2000m/s które to czoło poprzedza FALA UDERZENIOWA. Powoduje to gwałtowny wzrost temperatury oraz ciśnienia w komorze spalania a efektem odbicia fali uderzeniowej o ścianki cylindra, tłoka i głowicy jest drganie bloku silnika. Właśnie dlatego na bloku silnika są montowane czujniki piezoelektryczne spalania stukowego. Informują one układ zapłonowy o tym iż drgania bloku silnika sugerują wystąpienie zjawiska spalania detonacyjnego. Układ zapłonowy sterowany STEROWNIKIEM SILNIKA a nie jak twierdzi autor filmu komputerem pokładowym . Teraz BARDZO WAŻNA UWAGA. Weźmy za przykład silnik 4 cylindrowy. Spalanie występuje w czterech cylindrach a czujnik jest tylko jeden-na środku, lub dwa-pomiędzy 1 i 2 oraz 3 i 4 cylindrem. W chwili wystąpienia spalania stukowego sterownik silnika poprzez czujnik piezoelektryczny rejestruje niepożądane zjawisko w po spalaniu na przykład w cylindrze numer 2. Mając to w swoim rejestrze COFNIE ZAPŁON- a więc wyładowanie na elektrodach świecy zapłonowej TYLKO I WYŁĄCZNIE na cylindrze NUMER 2. Częstotliwość pracy układu zapłonowego jest jak się domyślacie bardzo wysoka.
Co do doboru świec- bardzo słuszna uwaga- tylko Dedykowane z katalogu producenta
NAGAR w silniku. Zbyt ogólnie-nagar na pierścieniach tłokowych , na samym tłoku utrudnia wymianę ciepła pomiędzy komorom spalania a cylindrem. Cylinder jest chłodzony wodą obiegową. Wzrost temperatury wewnątrz komory z racji utrudnionego odprowadzenia ciepła- NAGAR izoluje powierzchnie styku TŁOK-PIERŚCIEŃ powodując przegrzanie materiałów.
Okopcona rura wydechowa nie jest absolutnie bezpośrednim powodem występowania spalania stukowego. Spalanie stukowe powoduje głównie uszkodzenia samego tłoka który to jest wykonany ze stopów aluminium(lekki- w układzie posuwisto zwrotnym liczy się niska masa) do chodzi do mikro wżerów na jego powierzchni a w konsekwencji do zniszczenia (wypalenia korony)
OKOPCONY WYDECH to tylko i wyłącznie efekt niecałkowitego spalenia paliwa, któremu towarzyszy powstanie nagaru czyli niespalonych cząstek węgla które zawarte są w paliwie- zjawisko absolutnie normalne szczególnie w silnikach mocno wysilonych oraz spalaniu oleju silnikowego- nieszczelność pierścieni czy uszczelnień zespołu doładowania silnika(kompresora, turbo-sprężarki)
KĄT WYPRZEDZENIA ZAPŁONU- po wystąpieniu zjawiska detonacji kąt wyprzedzenia zapłonu cofa się o jakieś 2 stopnie. A następnie po kolejnym procesie spalania jeśli nie wystąpiło ponownie spalanie stukowe wraca co 0,5 stopnia do pozycji wyjściowej. Czujniki pracują w sposób ciągły nieustannie monitorując pracę układu zapłonowego.
Co do wypowiedzi Na temat Spalania stukowego w Silniku DIESLA- więcej na moich filmach już niedługo..:)
I teraz przypomina się mi odcinek o kaloryczności paliwa, i komentarz że oktanowością nie należy się tak przejmować bo silnik jest zabezpieczony przed spalaniem stukowym.
[pomysł na film] może o spalaniu oleju w silniku? Co może być nie tak, z czym to się wiąże, czy warto naprawiać, jak naprawiaćm po czym poznać czy pali górą czy dołem itp? Moje Mondeo mk 3 lubi sobie chłapnąć trochę ponad litr oleju na 1000 km, jeśli chodzi o remont dołu silnika, mój portfel byłby w stanie to przeboleć, jednak jeśli chodzi o górę to chyba zakup innego silnika/anglika wyszedłby taniej...
skoro zrobiłeś odcinek o zjawisku spalania stukowego to zrób jeszcze o rozbieganiu silnika w silnikach wysokoprężnych 😉😋
no co do diesla i przedwczesnego zapłonu mieszanki... padłem prawie na zawał... Lubię te filmiki, ale coraz częściej oglądając je zauważam, że kreują one wodogłowie.
Można się dużo nauczyć. Jesteś najlepszy! Może zrobiłbyś jakiś filmik o tym, co sądzisz na temat aut z dużym przebiegiem 300k, czy to już jest trup, czy dopiero to połowa jego życia? Pozdrawiam.
fajnie tłumaczysz , jak krowie na rowie , ale zabrakło mi dokończenia tematu "dobrej benzyny"
Mitem jest że ilość oktanów w paliwie bezołowiowym to inaczej mówiąc jej moc. czyli auto jest silniejsze :)
A to właśnie na odwrót , im wyższa liczba oktanowa paliwa tym benzyna jest stabilniejsza podczas wybuchu i mozna ją sprężyć bez obawy spalania stukowego do większych wartości /ciśnienia, ,
Czyli 95oktanów to minimum , pomijajac rosyjskie paliwa 75 okt (niebieska) taka kiedyś była w Polsce i 92(żółta) :)
W ropie czyli dieslu lub ON jest to liczba cetanowa .
Sorry że tak pisałem w skrócie , ale starzy kierowcy wiedzą , a młodzi i zainteresowani odnajdą info na temat w necie .
posiadam carisme 1.8gdi z bezpośrednim wtryskiem paliwa i tutaj nagar to podstawa oraz okopcona rura ale silnik póki co pracuje równo chodź czasem lekko słychać zawory
Podpowiecie koledzy, niedawno zakupiłem C5 1.8 V16 2003r z LPG. Podczas pracy na benzynie, obroty trochę skaczą, nie pracuje bardzo cichutko tylko czuć lekkie wibracje, podczas pracy na LPG autko bardzo cichutko, nic nie telepie z małym problemem, na LPG lekko skaczą obroty po czym nagle spadają i słychać pyknięcie pod maską. To pyknięcie to blaszka przymykająca dolot powietrza.
mala poprawka - 4:04 - "gdzies nizej w roznych miejscach miszanka sie zapala" - to przez nagary nie przez oktan.... Przez maly oktan mieszanka mieszanka zapala sie normalnie od swiecy, jednak predkosc spalnia jest wieksza (paradoksalnie wiekszy oktan to dluzej trwajacy proces spalania nie odwrotnie jak niektorzy sadza) przez co caly proces moze byc zachwiany w niektorych warunkach sprezaniem szybciej spalajacego sie ladunku i w efekcie spalanie stukowe. Dlatego w starszych autach np opoznano zaplon by moc jezdzic na ET70..86.
Proponuję kiedyś wywołać spalanie stukowe w silniku i zaprezentować, jak to brzmi i jakie są tego skutki.
Pierwsza sprawa- tłoczysko to element siłownika, nie silnika. Sprawa druga- suwy pracy silnika spalinowego czterosuwowego mają swoją nazwę: ssanie, sprężanie, praca, wydech- to ważne do wytłumaczenia zjawisk zachodzących w silniku spalinowym. Czujnik piezoelektryczny, a nie czujnik pizoelektryczny, a warto byłoby wytłumaczyć, na czym polega spalanie stukowe- inaczej spalanie detonacyjne. Komputer pokładowy nie reguluje kąta zapłonu (4:22). Szkoda, że nie powiedziałeś o uszkodzonych sondach lambda, które regulują skład paliwo/powietrze i lepiej, żebyś nie zaczynał mówić niczego o dieslach, bo tam zachodzą całkiem odmienne zjawiska fizyczne. Ogólnie wydaje mi się, że nie masz żadnej wiedzy, tylko opowiadasz to, co znajdziesz w google, bo mylisz pojęcia i zjawiska, nie znasz poprawnych nazw elementów samochodu i chyba nie do końca rozumiesz, jakie zjawiska i w jaki sposób zachodzą w samochodach.
Sprawa druga - dolot, sprężanie, rozprężanie , wylot *
ŁAŃCUCH SIĘ NIE rozciąga tylko wydłuża. Natomiast zużywają się elementy toczne takie jak: rolka, tulejka zmniejszając z biegiem czasu pod wpływem tarcia swoje średnice tak że, łańcuch jest wydłużony. Łańcuch się nigdy nie rozciągnie, jest zaprojektowany tak aby punkt jego pracy nie wykraczał poza obszar bezpiecznej pracy tzn. granicy sprężystości. Łańcuch rozciąga się tylko podczas jazdy i są to zmiany okresowe.
Łysy sposób dobre :)
U mnie po wymianie świeć spalanie stukowe znikło silnik 2,0 16 v benzyna.
Przy wymianie przewodów postanowiłem że wymienię też świece Sprzedawca rok temu polecił świece NGK Japan niby pod silnik a taki chuj.Po wymianie przez około miesiąc było ok ale stukanie narastało najeździłem się po mechaniorach bo coś stukało metalicznie(nie było to bardzo głośne ) diagnoza że panewka ,sworzeń lub samoreguratory zaworów więc je wymieniłem silnik chodził lepiej ale i tak było metaliczne stukanie Dalej kolektor wydechowy lub uszczelka ale tu wszystko szczelnie bo wymieniałem ostatnio .Po kilku miesiącach rozmawiałem z mechaniorem i podejrzewa że głowica mogła być już dwa razy planowana i to dlatego Naczytałem się na forach i nie znalazłem odpowiedzi co tak stuka żadnych błędów po podpięciu kompa zrezygnowany już że czeka mnie remont postanowiłem że to mogą być świece zakupiłem orginalne GM i cisza lepsza praca silnika tak że Łysy z świecami ma racje ;) Robicie dobry kanał pozdrawiam
Łysy, czekam na odcinek o czyszczeniu egr, bo mój już 200 tysięcy w pięć lat nalatał i woła o troskę
co możemy dodać do pracy silnika 4sówowego to to ze na jeden cykl przypada dwa obroty wału korbowego JEDEN tłok musi zejść z górnego martwego punktu do dolnego martwego punktu wtedy jest pełen cykl, omawiając cykl pracy silnika mówi się jak na filmiku o spalaniu o jednym tłoku a nie nagle o dwóch . reszta tłoków robi to samo tylko nie w tym samym momencie bo gdyby miały prace w tym samym momencie to auto by skakało chyba z 10cm do góry heheh:)
Na tapet jest ok:)
Sorry ale muszę to napisać.
Poruszasz bardzo interesujące tematy dla wielu pewnie wcześniej nie znane. Chwała Ci za to. Dużo mówisz wiec jest rzeczą oczywista, że wpadki będą się zdarzały tez to rozumie ale kiedy po raz kolejny podczas kilku ostatnich odcinków popełniasz błąd zasadniczy z podstaw działania silnika spalinowego to to już daje trochę do myślenia. Słuchają Cię młodzi ludzie którzy dopiero się uczą mechaniki... Stawiają pierwsze kroki, tłumaczysz im skomplikowane rzeczy, diagnostykę komputerowa itd itp i nagle mówisz o procesie spalania w silniku z zapłonem samoczynnym i mówisz ze zapłon a dokładnie suw pracy powstaje tam z pomocą świecy żarowej to normalnie ręce opadają. To był taki żart ja rozumie? Tak dla przypomnienia świece żarowe w silnikach z zapłonem samoczynnym służą do ułatwienia rozruchu zimnego silnika. A później nie uczestniczą już w niczym. Nie mówię o najnowszych skomplikowanych silnikach diesla bo to już inna bajka. Zapłon w tych silnikach powstaje samoczynnie stąd ich nazwa. Samoczynnie od temperatury mocno sprężonego powietrza które jest dużo mocniej sprężane niż w silnikach benzynowych i zapłon następuje po wtrysku głównym paliwa z wtryskiwacza. Dziękuje za uwagę.
Jeszcze raz przepraszam ze wrzucam tu swoje trzy grosze ale na litość boska nie mieszaj młodym ludziom w głowach.
Pozdrawiam
Żeby nie było to nie hejt🙂
W silnikach osobowych, czy benzynowych, czy diesla, z tłoczyskami się nie spotkamy. Tłoczysko może występować, ale w dużych (wielkogabarytowych) silnikach diesla, najczęściej dwusuwowych, na statkach, w dużych agregatach,itd.. tam tłok nie ma wahliwego korbowodu, a jest połączony z korbowodem właściwym poprzez sztywny trzon, zwany właśnie tłoczyskiem, do układu wodzika, który pracuje tak samo, jak tłok, ślizgowo w cylindrze (niekoniecznie tym samym, co tłok, może mieć własny cylinder o innej średnicy,a czasami tylko same prowadnice) i dopiero w nim osadzona jest wahliwie główka korbowodu właściwego, a on sam do czopa korbowodowego. Takie rozwiązanie stosuje się by przedłużyć czas pracy zespołu tłok-cylinder, w silniku klasycznym, beztłoczyskowym, siły wypadkowe podczas pracy tłoka w cylindrze powodują jego szybsze zużycie niż w silniku z tłoczyskami i korbowodami. Minusem rozwiązania silnika z tłoczyskami jest jego znaczna wysokość pionowa, co w przypadku silników okrętowych nie ma większego znaczenia, kosztem zwiększenia żywotności silnika (pary tłok-cylinder) a w silnikach samochodów osobowych,a nawet ciężarowych, ma znaczenie kluczowe. Ot i tyle.
Siema łysy kiedy mogę wpaść z moją audi i pokażesz jak wymienić szklanki? Zwykłe 2.0 benza.
Załóżmy, że nie mamy V-TEC'a i kręcimy silnik pod redline, np. 6.000 RPM. Wtedy następuje +/- 100 obrotów na sekundę, przy czym jeden obrót to 2 z 4 suw silnika. Na tej podstawie obliczamy, że jeden suw w takim silniku trwa około 1/200 sekundy a więc 5 tysięcznych sekundy. Byłeś bardzo blisko, a rząd wielkości się zgadza ;)
Natomiast czujnik spalania stukowego ma "leczyć" skutki przedwczesnego zapłonu mieszanki, tj. by tłok po takim zabiegu nie powodował nierównej pracy silnika lub by ta praca była jak najkrótsza, stąd te regulacje kąta wyprzedzenia zapłonu. Natomiast samego zapłonu stukowego taki czujnik nie jest w stanie wykryć przed faktem i zareagować, by do niego nie doszło. Mam wrażenie, po tym co powiedziałeś, że ludzie myślą, że jest to remedium na spalanie stukowe ale powtarzam - czujnik nie zapobiega a "leczy" skutki zapłonu stukowego. Oczywiście nie wyleczy nam ogromnych naprężeń jakim poddawany jest zespół obrotowy silnika podczas zapłonu stukowego i prędzej czy później, nawet przy poprawnym działaniu czujnika, co się może urwać. Dlatego warto stosować się do zasad o których wspomniałeś.
Pozdrawiam.
@Miłośnicy czterech kółek -zrób to sam
Pytanie o LPG. W liceum uczyłem się że mieszanka LPG ma około 90-120 oktanów (podobno bardziej górnej granicy), czy jazda LPG może spowodować spalanie stukowe czy raczej instalacje LPG są jakoś zabezpieczone na to spalanie?
Pozdrawiam :)
Łysy, może odcinek o tzw. Rozbieganiu się silnika diesla.
Dobry
Pytanko, co jakiś czas pojawia się błąd czujnika rozrządu (focus mk2 1,6ti-vct). było się u paru fachurów na wiosce i każdy mi odpowiada że to może być wszystko, od wadliwego czujnika, po zepsuty kierunkowskaz. Jako że to ford, to zapewne nagar się znajdzie.
zrób filmik o fiacie np 126p secento itp :)
Zrób se sam xD Rozjebało :D
fajny chłopak jesteś :)
Dzięki za przekazaną wiedzę, jak dla mnie bardzo sensownie i jasno.
Pytanie mam: Jak mogę sprawdzić czy w moim aucie (Ford Focus C-Max 2005r. 1,8 benzyna) jest czujnik spalania stukowego i jeśli takowy jest to czy działa poprawnie?
Mam problem z nierówną pracą silnika - na biegu jałowym obroty wahają się od 800 do 1200, rura brudna od "sadzy", kapie z niej czarna woda ale sam dym jest jasny (siwy? - jakoś tak mogłabym to określić).
Komputer nie pokazuje błędów.
Auto kupione 2 m-ce temu, przy zakupie wszystko cacy, po wymianie oleju i przejechaniu 1000 km zaczęły dziać się takie "cuda". Już wiem, że sprzedawca wpakował mnie na minę, jeszcze tylko nie wiem na jaką :/
Lubie cie lysy ogladac ale w tym odcinku stary to byly glodne kawalki.Spalanie stukowe ok ale jest jeszcze wiele innych przyczyn spalania stukowego pozdrawiam
czekam na jakis odcinek z serii zrob to sam , z jakas ciekawą naprawą :) pozdro :)
Niesamowicie uczysz , ucz nagrywaj
spalanie stukowe to w benzynie -zbyt wczesny zapłon.zapłon następuje przed g.m.p.-spadek mocy -silnik wali nie da się jeżdzić ,silnik nie przyspiesza jak należy ,ale te wypalone tłoki?to raczej wtrysk leje lub płyn chłodzący z pod uszczelki głowicy dostaje się do cylindra ,słabe ciśnienie oleju.albo zły olej .wracamy do tematu, w benzyniakach starszego typu są t.z.w.przyśpieszacze zapłonu im silnik ma wyższe obroty tym szybciej elektronika lub podciśnieniowy układ przyspieszania zapłonu dostarcza iskrę [najlepiej jeśli następuje to tuż przed g.m. p.tłoka ,jeśli za wcześnie to koło zamachowe i tak to przepchnie [ale spadek mocy ,zwłaszcza przy przyspieszaniu jest mocno wyczuwalny i słychać wyrażne stukanie ,w dieslu mieszanka zapala się samoistnie pod wpływem ciśnienia mieszanki powietrza i momentu wstrzyknięcia paliwa do komory spalania-jeśli tu coś nie gra to silnik nie ma mocy i strasznie dymi bo paliwo nie spala się całkowicie .michu zostaw skrzynię biegów w spokoju.
Pokazałbyś jak zmienić uszczelniacze zaworowe bez zdejmowania głowicy?
nie w każdym silniku jest to możliwe
w 8v raczej w każdym się da, w 16v w sumie też
zależy pod jakim kątem są zawory w głowicy
wystarczy mieć odpowiedni przyrząd i sie da :)
to w jaki sposób rozbierzesz zawór jeżeli będzie pod kątem a tłok będzie miał płaski łeb (powierzchnię)
No jak się diesel rozbiegnie to , to co się dzieje w silniku mógłbyś już nazwać spalaniem stukowym bo leje paliwo(olej )jak z konewki do komory spalania i detonuje w niekontrolowany sposób , a spalanie stukowe to jak dla mnie niekontrolowane podanie paliwa w niewłaściwym momencie pracy silnika , ten sam efekt można uzyskać palac diesla na "plaka" :p na słuch / na widok - opatoleptycznie można uslyszec stuki jakby Rumun zastępowal zawory i jebal młotem w tłok 😂 pozdrawiam Michu .
Organoleptycznie*
w dieslu "spalanie stukowe" nazywamy DUDNIENIE ;] pozdro Michu!!
0:42 Hłe-hłe-hłe na tapet! U mnie na wsi też tak mówią: tapet, kontrol. Ale znacznie lepiej brzmi: tapeta (na tapetę) albo pulpit ( wrzućmy na pulpit). Co do reszty filmiku - milczę.
Sugeruję zrobić wywiad i sprawdzić, skąd powiedzenie "Dziś na tapecie mamy..." się wywodzi, a okaże się, że tapet to rodzaj stołu (tudzież. sukna, którym stół się nakrywało) przy którym obrady na dany temat miały miejsce. Więc to nie jest kwestia brzmienia, a poprawności. Nie głupia ta Twoja wioska... Słuchaj się starszyzny :P
Skoro Ty cytujesz dosłownie prostackie wyjaśnienie z Wikipedii (pewnie jego autorem jest jakiś gimnazjalista a może nawet gimbusik), to i ja Ci coś zacytuję, tym razem z blogu pewnej filolożki.
"Jak mówi profesor Bańko: W wyniku pomyłki - w wydawnictwach normatywnych ocenianej jako błąd językowy - logiczny i dobrze umotywowany zwrot stał się strukturalnie nieprzejrzysty, a przy dosłownej interpretacji absurdalny.
Ludzie jednak starają się być racjonalni i dopatrują się sensu tam, gdzie go nie ma, a nowe znaczenie tapety stwarza szansę odnalezienia zagubionego sensu.
Czy w pojęciu niektórych osób temat wzięty NA TAPETĘ to nie jest przypadkiem taki, który leży na PULPICIE KOMPUTERA w formie pliku gotowego do otwarcia?"
Resztę doczytaj sobie sam, ale starannie. Aha, co do starszyzny wioskowej, której - jak piszesz - trzeba się słuchać, to właśnie ja jestem tą starszyzną na mojej wsi. Czy to Ci się podoba, czy nie. I swojej wsi się nie wstydzę, nie ukrywam tego tak, jak Ty.
==> Bez odbioru - PZDR.
.
sjp.pwn.pl/poradnia/haslo/na-tapet-czy-na-tapete;15076.html
Jeśli już coś przytaczamy, to proszę bardzo. Oto moja "wikipedia i jej prostackie tłumaczenie"... A nie... Toż to słownik języka polskiego i objaśnienie samego prof. Bańko! Nawet we fragmencie cytowanym przez Ciebie, jest napisane, że "tapeta" jest w normatywnych wydawnictwach uważana za błąd. (czytamy ze zrozumieniem) Jednak szukamy tylko sensowności w tym co nie ma sensu. I stąd "komputerowa" tapeta w wywodzie profesora pojawia się, jako teza/pytanie. Nie argument.
P.S. Też nie ukrywam tego skąd pochodzę. Skąd ten pomysł.
P.S.S. Może warto wspomnieć, że cytowany blog to Mówiąc inaczej - Pauliny Mikuły.
Paweł Połeć
Ależ Ty jesteś upierdliwy! No błąd to błąd i niepotrzebnie tak się tłumaczysz. Cóż mi tłumaczysz, czyj to blog? Amerykę odkryłeś, czy co? Zupełnie odchodzimy od tematu zasadniczego, dlatego ja kończę rozmowę, bo to jak groch o ścianę...
Paweł Połeć dokładnie,albo słuchaj się prof.Miodka:)
Ciekawie mówisz, może zrobił byś program o silniku 2.0 tdi w audi 2007 i w gorę. Dpf, wypalanie może mit nie mam pojecia i cała ta reszta
Ale powiedz mi czy jak wywla na kompie ze uszkodzony czujnik spalania stukowego i nie odpala mi silnik.Czy to ze on nie dziala to dlatego mi nie odpala silnik?Czy mam wymienic czujnik?
Mam pytanie mój tata ma fiat bravo 1.6 benzyna i przy niskich obrotach zaczyna wariować zacina sie tak jakby co może być przyczyna tego?
Kiedy zrobisz auto na wodę?
przyszły tydzień zrzutka jeszcze trwa na fb na ten odc bo jednak sporo pln wyszło :)
zrzutka na wodę? xd
Elwood Blues
hmm koszt jednej instalacji samych gratów to 1k a musze zrobić dwie ale bądz złośliwy dalej :)
to nie miała być złośliwość ale śmiesznie to zabrzmiało xd
W sumie kazdy silnik spalinowy po czesci jest na powietrze xd
Michał powiedz coś o świecach zapłonowych. Musze wymienić, ale nie wiem co kupić bo jest tyle parametrów np. wartości świeca zimna, ciepła kąt ustawienia elektrody, ilość eletrod. Jednym zdaniem tyle parametrów, że nie ogarniam
Katalog w łapkę i po problemie ;)
najpierw trzeba go mieć, a jak sie pojdzie do sprzedawcy to wcisna to co im zalega na magazynie i powiedza ze dobre takie powinno byc. A też chce się dowiedziec co oznaczaja dane parametry.
Witam. Oj co do spalania stukowego, miałem kiedyś felicje 1.9D, przedstawiłem kąt wtrysku, silnik było słychać na całym osiedlu, odpalam lepiej ale był bardzo głośny i tam nie było żadnych czujników które by pomogły
co sądzisz o nagraniu odcinka jak czyścić deskę rozdzielczą jakich środkow uzywać itd ?
Majkel Miałeś małe przejęzyczenie. Świece żarowe w Dieslu nie odpowiadają za zapalanie mieszanki a jedynie wspomagają rozruch silnika. Później nie są aktywne.
Pozdrawiam i nie bierz do siebie zbędnych hejtów :)
Kurde Michu, ustawiłem powiadomienia tak, jak mówiłeś w którymś odcinku i dalej nie przychodzą. Ten odcinek znalazłem na joemonster.
Miał ktoś taki problem? Udało Wam się rozwiązać?
A odcinek jak zwykle super. Pozdro
4:43 elektroda montażysta dołożył elektrodę )?
- bd miała auto jak bd się WP Jak to? Jak O
Tłok nie tłoczysko, w silniku nie ma tłoczyska. Tłoczyska są w siłownikach hydraulicznych i niektórych pneumatycznych.
Co się czepiasz,wiadomo o co chodzi...
To tak jak z turbiną i turbosprężarką
Tłoczyska są w silnikach w szczególności parowych.
To są dwie takie same rzeczy. ;) Tylko nazwa inna. Odmiany nazwania przedmiotu chyba wiadomo o co chodzi :)
Stunt Maniac Tłok a tłoczysko to co innego. Tłoczysko nie posiada korbowodu a tłok tak. Budowa tych rzeczy również jest inna, niektóre tłoczyska nie potrzebują pierścieni.
Do spalania stukowego bez wyrzucenia błędu może dochodzić wtedy, kiedy ten czujnik jest przykręcony z złym momentem.
Większość producentów mówi o 25 Nm.
Dzięki za ten odcinek i mam problem w moim accordzie. Okazało się że czujnik jest uszkodzony (rusza się bo się odkleił a błędu nie wywala). Gdzie mogę kupić taki czujnik Accord 2001?
Gdy jest w silniku zbyt uboga mieszanka wydłuża się jej czas spalania, I gdy podczas wydechu następuje tzw "przekrycie zaworów" (jednocześnie następuje otwarcie zaworów ssących i wydechowych) spalająca się mieszanka w "wydechu" odpala nam mieszankę zasysaną ( i dlatego stare instalacje LPG strzelały gazem) więc nie wiem czy zaliczać to 100% do spalania sutkowego.
PS z ciekawostek: Aby rozgrzana świeca swoją temperaturą nie odpalała zbyt wcześnie świeżej mieszanki konstruktorzy umieszczają ją najczęściej w pobliżu zaworów wydechowych.
a planowanie głowicy może spowodować spalanie stukowe ? logiczne że mniejsza odległość od świecy więc teoretycznie zapłon będzie później niż powinien aczkolwiek czy to robi aż taką różnicę ?
Hej. Jak mozna sprawdzic taki czujnik pizoelektryczny np multimetrem?? Sprawdza sie jak normalny czujnik ? Jak sprawdzam multimetrem na omacha to nic nie pokazauje, czy to znak ze uwalony???
Ale silnik będzie też na postoju klepal? Bo u mnie słychać grzechotanie Ale pod czas jazdy jak mu depne gazu na niższych obrotach i tylko w upalne dni teraz jak jest zima to cisza podejrzewałem łożysko którejś rolki (na postoju nie klepie nawet jak bazuje )
Spalanie stukowe występuje także w silnikach z zapłonem samoczynnym, czyli wysokoprężnych (Dieslach). Wpływ kierowcy na jego powstawanie jest żaden, tak więc użytkownik samochodu nie ma możliwości skutecznego przeciwdziałania podobnym problemom. Wynikają one ze zbyt intensywnego odparowywania paliwa w komorze spalania przed momentem zapłonu. .... profesor Google 😁😂🤣
1.6 adp fabrycznie zaplon ma byc na -3 stopni aktualnie mam na -6 stopni i podczas ostrego przyspieszania przy ok 4 tys slychac jakby graly zawory, podejzewam spalanie stukowe??
Można rozpoznać spalanie stukowe po AFR ?