Tydzień na samym JEDZENIU W PROSZKU? Recenzja Huel
HTML-код
- Опубликовано: 12 июл 2024
- 📸 Obserwuj mnie na Instagramie 👉 / mjluszko 👈
🥰 Zostaw suba 👉 / @mjluszko 👈
👇👇👇
Komentarz Huela na Facebooku:
huelglobal/posts...
Mój link polecający (otrzymasz 50 zł zniżki):
huel.mention-me.com/m/ol/zn2u...
Spis treści:
✔ [00:00] Zaczynamy!
✔ [02:08] Jaki jest plan?
✔ [04:22] Podsumowanie tygodnia
✔ [10:42] Smaki
✔ [13:49] Zalety
✔ [15:46] Wady
✔ [20:59] Werdykt
✔ [22:08] Co dalej?
✔ [22:45] Podsumowanie
Wyzwanie Huel (które sam sobie wymyśliłem) polegało na jedzeniu wyłącznie jedzenia w proszku Huel przez 7 dni. W tym filmie opowiadam jak mi poszło, jak się czułem przez ten tydzień, jakie są dostępne smaku Huela, jakie są wady i zalety Huela oraz czy warto się tym zainteresować.
Huel nie sponsorował tego filmu.
#Huel #Wyzwanie #Test
Pomyślałem sobie że też sobie kupie a okazało się że 1 kg i 700 gram tego kosztuje około 122 zł czyli żeby na tym przeżyć musiał bym być jakimś szczupłym karłem który nic nie robi.
Niestety trochę to kosztuje, ale jako 1 posiłek dziennie to spoko opcja 😉
Proponuję shakery z sitkiem o nieregularnych kształtach - dużo lepiej można rozmieszać proszek. Kupiłem takie shakery na Allegro po 6 zł za sztukę - rewelacja. Ja jem Huela jako zamiennik obiadku - przynajmniej choć trochę uzupełni braki bo dotąd jadłem pizzę albo McDonaldka.
Ja zakochałem się używaniu blendera kielichowego - nie trzeba trzepać shakerem a konsystencja jest dużo lepsza. A i łatwiej umyć 😜
Bardzo dobr recenzja. Dzięki.
Dzięki za oglądanie! Cieszę się, że Ci się podoba.
Możesz zostawić suba, bo niedługo będzie recenzja Huela na słono 😎
Może dziwne pytanie ale co mi szkodzi, taki huel mozna też potraktować jak gainera na masę?, w sensie aktualnie nie ćwiczę ale chciał bym przytyć a mam straszny problem z regularnym jedzeniem, jednego dnia zjem dwa posiłki i mi styka a nie raz jem co godzinę, co sądzicie?
Jest Huel Black Edition, który ma mniej węglowodanów, a więcej białka, więc chyba on byłby lepszy jeśli chciałbyś przypakować.
Ale jeśli chodzi o samo przytycie to nie jestem pewien czy Huel jest najlepszym pomysłem - dla mnie sprawdza się dobrze na utratę masy, bo ma większą objętość, a mniej kalorii, więc czuję się najedzony dostarczając organizmowi mniej kalorii.
@@mjluszko Rozumiem, czyli standardowy gainer będzie lepsza opcja, dzieki za odpowiedz :D
A jak z tą wagą ile wnosiłeś przed a ile po wyzwaniu jeśli można wiedzieć.
Przez ten tydzień z wyzwaniem schudłem dokładnie 1,9 kg, ale nie jest to miarodajne bo na początku odeszła mi głównie woda, a ostatniego dnia miałem już dosyć i nie zjadłem kolacji. Dokładne dane masz na wykresie w 22:56. Pamiętaj też, że zalecane tempo chudnięcia to ok 0,5kg na tydzień - jeśli będziesz szybciej tracił kilogramy zostanie ci potem za dużo zwisająca skóra :/
Pewnie o tym mówiłeś ale mi umknęło niestety. Ile godzin byłeś najedzony/opity po porcji Huela? Będę wdzięczna za odpowiedź :)
Oj, trudno mi odpowiedzieć tak dokładnie, ale bez problemu starczało mi na kilka godzin do kolejnego posiłku...
zero godzin , spróbuj napchać bębenek płynem żeby czuć się najedzona
Moim zdaniem dodać trochę mniej wody i zostawić aby spęczniał na 15 minut. Poza tym pijąc szybko nie najemy się za bardzo, lepiej powoli, małymi łykami. Na końcu wypić jeszcze wodę.
fb mnie bombarduje reklamami Huela i postanowiłam przyjrzeć się sprawie zanim wydam te ponad 2 stówki, i tak trafiłam tutaj. Jak na początkujący kanał masz już całkiem fajną jakość i techniczną i merytoryczną więc tak trzymać! Dzięki Tobie dowiedziałam się o tych drobinkach owsianych czy o tym, że pewnie trzeba będzie to wszystko blendować i zostawiać na trochę, żeby się 'rozmiękło' bardziej. Szukam czegoś, co nie jest samą chemią i mogłabym sobie wypić z 2x w tyg jak już zupełnie nie mam siły nic do jedzienia robić albo gdzieś jadę i potem mi się słabo robi i muszę batony jeść albo kończę w Mc, albo kiedy na nic nie mam ochoty, a niestety jestem takim typem, so się musi trochę przymuszać do jedzenia. Więc może taki Huel byłby dobrym rozwiązaniem na takie sytuacje. PS. Z czego ty Marcin chcesz chudnąć? To chyba wręcz trochę ciężarków można by porobić, no chyba że magia obiektywu xDD
Cieszę się, że trafiłaś na mój film i że doceniasz jakość moich materiałów! 🥰
Ja bym na Twoim miejscu dał Huelowi szanse. Co do drobinek to spójrz na inne komentarze tutaj - większość osób pisze, że nie ma z tym żądnego problemu, więc podejrzewam, że to przez moje delikatne i przerośnięte migdałki 😕
Gorąco Ci polecam wziąć Favour Boosty, dzięki nim każdy posiłek smakuje inaczej i nie masz poczucia, że ciągle pijesz to samo. Mi sprawiło dużo radości odrywanie wszystkich samów, nawet jeśli niektóre nie przypadły mi do gustu.
Gdybyś się zdecydowała to w opisie filmu jest link polecający, dzięki któremu dostaniesz 50 zł zniżki na pierwsze zamówienie. Dodatkowo kupując zaznacz opcję "Subskrybuj", dzięki czemu dostaniesz dodatkowe 10% zniżki - a subskrypcję możesz anulować zaraz po otrzymaniu pierwszej paczki bez żadnych konsekwencji 😉
A propos PS - zobacz mój pierwszy film na kanale ze stycznia to zobaczysz różnicę w kilogramach. Przetestować Huela planowałem od grudnia, niestety trochę mi zajęło zanim w końcu go zamówiłem 😜
Dobra recenzja!
Dzięki, mam nadzieję że moje pozostałe filmy też Ci się spodobają 😊
Hej a na ile ci wystarczyły te dwa proszki?
Jedno opakowanie wystarczyło mi na jakieś 6 dni jedzenie tylko Huela 😉
Dzięki
Kupiłam sobie zestaw startowy firmy Kosmos.Pierwszą wzięłam saszetkę waniliową---coś obrzydliwego, czekolada wypadła znacznie lepiej.Zmęczę jeszcze 4 saszetki i nigdy więcej. Chodziło mi o to aby mieć już określoną wartość kaloryczną. Zmontuję sobie takie posiłki jak proponował Paul Michael, tylko z mniejszą kalorycznością.♥
Mega dobra wypowiedz . Sam tak stosuje
Super, że Ci się podobało. Zachęcam do obejrzenia moich pozostałych materiałów 😉
super, dzięki za filmik
Do usług 😉
Oj nie wiem czy panowie na budowie by wydoili takiego Huel chyba ze będzie booster konserwa z wódką xD
Hahaha, może jakby rozrobili huela z czymś innym zamiast wody 🤔😂
Niedawno zdecydowałem się zakupić pierwszy raz zamiennik jedzenia w proszku. Wybrałem polski odpowiednik Huela (zaważyły względy finansowe - w przypadku Huela zamówienia ponad 260 zł). U polskiego producenta mogłem kupić dowolną ilość. Spożywam w zastępstwie jednego posiłku i myślę, że mógłbym jeść więcej (przy czym kilka smaków, a nie jeden). Tak jak mówisz, takie jedzenie jest dobre awaryjnie, jako jeden posiłek, albo w pracy/terenie. Ja jestem na diecie redukcyjnej i traktuje jako zbilansowany posiłek z policzonymi kcal, makroskładnikami. W przyszłości będę robił "własne" bazując na odżywce białkowej z dodatkami, bo wychodzi taniej.
Jem od czasu do czasu Huela, dobra opcja, jak nie ma się czasu na przygotowanie posiłku i nie chce się głodować. Nie zastąpiłabym tego normalnym posiłkiem, ale od czasu do czasu można sobie to zjeść. Wlewam wodę, wsypuję, biegnę do pracy i popijam od czasu do czasu.
A co do drobinek - nie przeszkadzają mi specjalnie, nawet te większe. Ten specyficzny, mączysty smak, nawet mi odpowiada. Na minus może trochę smak słodzika, który jestem w stanie wyczuć.
@@Goldenka To ja akurat słodzika wgl nie czułem xd
Dzięki za fajny film, postanowiłem że skomentuję bo doscrollowalem do dziwnych hejterow na samym dole komentarzy i musiałem odbić sobie pozytywnym komentarzem 😅
Dzięki za pozytywny komentarz! Mam nadzieję, że moje pozostałe filmy też Ci się spodobają i pod nimi również zostawisz komentarz 😊
dobry materiał
Super, że Ci się podobał! 🥰
fajny film
Dzięki! Polecam obczaić pozostałe filmy i zostawić suba 😊
Właśnie szukam czegoś takiego, tak doraźnie na wyjazd. Nie wydaje mi się aby to był dobry pomysł aby to pić/jeść jako jedyny pokarm w ciągu całego dnia. Może to fajna opcja na jeden posiłek dziennie, w porze kiedy jesteśmy naprawdę totalnie zajęci. Trochę mnie martwi, że to chłodne "jedzenie", żołądek jednak potrzebuje czegoś ciepłego, choćby raz dziennie. Poza tym po coś człowiek ma zęby :-) Płynne pożywienie non stop to nieporozumienie. Ciekawe jak by to smakowało gdyby zrobić z ciepłą wodą? Cena po obliczeniu na cały miesiąc np. 31 x 3 posiłki dziennie to wychodzi kosmiczna kwota na wyżywienie dla jednej osoby. Tak czy inaczej jako dodatek, albo od czasu do czasu w dniu całym w podróży to może fajna opcja. Szkoda, że nie da się kupić mniejszej paczki, tak na 8-10 posiłków.
Dokładnie to samo powiedziałem przy podsumowaniu. Od czasu nagrania tego filmu, nie miałem ani sił ani ochoty powtarzać tego eksperymentu. Ale jeden posiłek w ciągu dnia, zwłaszcza gdy jestem poza domem, sprawdza się świetnie. Zrobienie tego z ciepłą wodą się nie sprawdza. Najlepiej smakuje schłodzone z kostkami lodu albo jak postoi trochę w lodówce. Ale Huel wypuścił wersję na ciepło. Mam już nawet nagraną recenzję, także zostaw suba, żeby nie przegapić nowego filmu!
fajny filmik ciekawy i na temat 1000 wyświetleń 60 subów dawać mu suby hahahaha xD lece do roboty elo.
Dzięki! 🥰
A można prosić link do tego jedzenia w proszku?
Oczywiście! Oto mój link polecający, dzięki któremu otrzymasz 50 zł zniżki na pierwsze zamówienie:
huel.mention-me.com/m/ol/zn2uk-marcin-luszkiewicz
Niech zgadnę jesteś od ziemniaka
@@xyz123avc hmm? 🤔
@@mjluszko ziemniak taki youtuber nagrał filmik i mówi tam że po takim śniadaniu huela bardzo dobrze się czuje, a widzę że kolega piszę 8 godzin temu więc może on od niego jest. Chciałbym też sobie takie śniadania robić ale jest to bardzo drogie
@@xyz123avc no właśnie rozkorzeniałem skąd nagle taki skok wyświetleń 🤔 dzięki za wyjaśnienie 😉
Pamiętam u Casey Neistat w Beme pracowała dziewczyna która żyła tylko na Soylent i mówiła że np. nagle w pewnym momencie czuje serniki :D
Oh ciekawe 🤔
Nie mogłem się doczekać aż rano przez przypadek wskoczy recenzja jakiegoś dziecka który ma beztalencie wypisane na twarzy.
Przykro mi, że mój film nie spełnił twoich oczekiwań 😥
Polecam modulen 😁 mega smaczne żarcie
Ale to jest produkt używany w chorobie Leśniowskiego - Crohna...
@@mjluszko A co to zmienia ja testuję różne specyfiki i to akurat jest mega a huela jeszcze nie testowałem muszę spróbować smaku
@@misted9293 daj znać jak wrażanie gdy przetestujesz Huela!
Super się ciebie słucha😊👂
Dzięki! Mam nadzieję że dałeś suba 🥰
Oczywiście dałem już dawno😊
@@bartoszwysocki1822 🥰🥰🥰
Jakby miało to być na bazie płatków owsianych i miało konsystencje śmietany to było by to trochę dziwne... Mnie żadne ostre drobinki płatków owsianych nie kłują. Konsystencja jest bardzo spoko.
Jeśli mąkę albo cukier da się zmielić na bardzo drobno to czemu nie płatki owsiane 🤔😉
U mnie problemem mogą być przerośnięte migdałki, czasami nawet chipsy potrafią mi je podrażnić a co dopiero zmielone płatki owsiane. Najważniejsze, że Tobie nie przeszkadza! 😉
Haha gościu co ty za bzdury gadasz 1400 kcal to robią bikiniary na redukcji waga ci zejdzie i stanie w miejscu i zejdziesz na 1200 kcal 😂. Kolejna sprawa to nie ma odpowiednich wartości odżywczych i nie ma to zbilansowania. Beka z was
Co to znaczy "nie ma odpowiednich wartości odżywczych"? 🤔
Hiul- tak się czyta nazwę tej firmy. Tak samo jak fiul/fuel
Faktycznie xd
Ale tak bardzo się przyzwyczaiłem do mojej wymowy, że trudno mi będzie się przestawić 😅
Wow. Wreszcie fajny test Huela!
Super, że Ci się podoba 🥰
Nie chciałem hejtować bo czegoś się tam dowiedziałem ale z tym hasłem o darach dla powodzian to dałeś ciała przykre...
Nie każdego muszą bawić moje żarty. Ale cieszę się, że mimo wszystko wyniosłeś jakąś wiedzę z mojego filmu 😊
no ok a jak kupa? ( tak na serio pytam)
Nie miałem z tym problemu
ok dzięki
@@adamadam6265 Nie ma problemu 😉
Wg mnie dlatego waga tak spada zwłaszcza na początku bo chyba nie ma całego tego balastu, to co jest jest na maks przyswajalne. Kurde przetestuje niedługo
@@Saeglopur89 daj koniecznie znać jak już przetestujesz!
Oj, zdziwłbyś się, jak kaloryczne są sałatki. To jedna wielka ściema, ze na diecie się je sałatki... jak sam sobie zrobisz to możesz zaoszczędzić kalorycznie, ale na mieście nie dostaniesz sałatki o mniejszej kaloryczności, niż inne dania z fast-fooda, bo składa się ona z sosu vinegret, czyli w skrócie oliwy z cytryną, który już sam w sobie ejst mega kaloryczny, a do tego zazwyczaj jest tam albo jakiś ser z tych tłustych - parmezan lub feta i/lub smazony boczek lub kyrczak w panierce na głębokim tłuszczu. Na diecie się co najwyżej je warzywa na parze, a nie sałatki...
Jak czułeś się głodny to źle dobrałeś dawkę, a jak czułeś się opity to robiłeś za rzadką mieszankę i piłeś za szybko.
Moja propozycja to robić to bardziej na gęsto i mieszać mikserem, bo mogą wtedy zostawać grudki i pić małyi porcjami. Bo mózg nie tyle potrzebuje gryzienia, co czasu i ośrodek sytości aktywuje się po kilkunastu minutach mniej więcej. Jak zakończyłeś posiłek w sumie szybciej, niż zacząłeś to nie zdążył, a z racjhi, ze to lekkostrawne i płynne - to poszło sie trawić, zanim nasyciło.
Wiem, ze to jedzenie ejst dziwne i nienaturalne, ale nawet jeśli nie ma bezpośrednio takich odczuć jak po schabowym, to nie ma też głodu -= oczywiście przy odpowiednio dobranej dawce.
I wierz mi - jakbyś miał wypić coś o tej konsystencji, a smaku kotleta, to byś się porzygał. Ale pomidorową, czy barszczem bym nie pogardził w tej formie.
A na bazie warzyw się nie da. Za mało białka. No chyba, ze fasola i soja... ale to też by srednio smakowało i było droższe w produkcji.
Oj nie, jakby to było gęstsze to bym tego nie przełknął. Ostatnio kupiłem wersję black, która ma mniej węglowodanów - jest trochę gęstsza i bardzo źle mi się to pije :/
@@mjluszko Generalnie mi się piło lepiej gęste, ale wtedy popijałem. Ale to tak dla testów wziąłem raczej. Dużo bardziej się opłaca po prostu odżywka białkowa taka typopwa pod siłownię - no węglowodanów nazbierasz ze zwykłego jedzenia, nawet głupiej kanapki z paszttetem, czy czym tam chcesz. Tłuszcz też łatwo uzupełnić. Kwestia dobrania czegoś, co ma dobre białko, a mało kalorii i zastąpić tym z 1-2 posiłki. Tu soęchwaalą, ze to tam ileś groszy na porcję, ale tyle wychodzi przy zakupie od raazu za parę tyś zł chyba 18 opakowań, normalnie bardziej pod złotówkę. A porcja odżywki białkowej to nawet i 20 gr kupując paczkę 1,8kg - ja kupuję to na stronie SFD.
Ale wiadomo - odżywka białkowa to tylko suplement i nie dałoby się przez tyddzień zrobić testu i jeść tylko to. Choć nawet nie mając czasu i warunków gotować - znalazłbym sposób, żeby nie wydawać kasy na Huel, bo tani nie jedt.
Raz na jakiś czas, czy wręcz raz w życiu dla testu można, ale na dłuższą metę nie bardzo...
Tak czy inaczej ja robiłem konsystencję jogurtu pitnego, czy zsiadłego mleka, przełykałem małymi łykami, a po wszystkim wypłukiwałem szejker wodą, tak jakby popijając to wszystko i wchodziło dobrze i nie czułem się głodny, czy pusty.
Z mlekiem staryy... tylko woda
Mleko jest pyszne 😍
zamiast wody zalewasz huel mlekiem?
Jeśli chce zwiększyć kaloryczność bez zwiększania objętości 😉
Po ogladnieciu tego nie ma opcji zebym to kupil.
🙈
Blenderu...żołądku...dzizysss
Niestety nie jestem idealny 😥
@@mjluszko dobra spoko, a tak btw poleciłbyś "H" czy szukać czegoś podobnego na rynku?
@@szymonmajchrzak3976 nie testowałem innych marek, więc trudno mi powiedzieć, Huel jest dla mnie naprawdę spoko, ale niestety trochę kosztuje
a może wróćmy do owsianki. taki staropolski huel :)
Sama owsianka nie jest pełnowartościowa i nie ma wszystkich składników odżywczych. Poza tym jest bleeee w smaku 🤢
@@mjluszko dlatego jeśli jem owsianke to ja modyfikuję.
1400 kcal XD!!
Pod innym komentarzem już to wyjaśniałem 😉
praca na planie filmowym xD
😎😅
Nigdy ale to prze nigdy przetworzone jedzenie nie będzie ani zdrowsze ani lepsze niż normalne. Przecież kuchnia nie musi być skomplikowana żeby była zdrowa. Gotowanie obiadu w 15 minut o żaden wyczyn, a główne składniki będą na pewno o wiele zdrowsze a przede wszystkim smaczniejsze niż to howno w proszku.
Ile producent poświęcił lat na badanie wpływów tej diety na układ pokarmowy i ludzki organizm? Człowiek latami ewolucji wykształcił wiele rzeczy w celu przyswajania pewnych składników odżywczych, zaczynając od zębów kończąc na enzymach trawiennych, do tego organizm od dziecka uczy się trawienia pewnych produktów z danej kultury kulinarnej i nagle geniusze mówią, nie jedz jedzenia, pij proszki, zdrowe są i nic Ci nie będzie, mają wszystko, syntetyczne czy nie ale wszystko.
Od kilku lat dietetycy grzmią, ograniczajmy przetworzone pokarmy, jedzmy świeże owoce i warzywa, unikajmy zbędnego przetwarzania jedzenia ale no przecież... Sylwetka sama się nie zrobi, i lepiej mieć cudowną sylwetkę po proszkach kosztem zdrowia. Polecam zapoznać się z kuchnią śródziemnomorską. Łatwo, szybko i zdrowo.
Oczywiście, że nieprzetworzone jedzenie jest lepsze. I jasne, da się ugotować coś dobrego i zdrowego w 15 min.
Ale kiedy jesteś cały dzień poza domem albo w miejscu bez dostępu do kuchni, to Huel jest ciekawą propozycją, żeby nie jeść np. chipsów albo fast-foodów.
Co do tej ceny na żarcie na osobę to nieco manipulujesz danymi lub ich nie rozumiesz. Bo to nie jest tak, ze tyle wydaje na jedzenia pojedyncza osoba średnio w Polsce, ale za taką kwotę można nie umierać w tym kraju z głodu. Nie jest to przelicznik na poziomie zbilansowanej diety dla kawału chłopa takiego jak Ty, który sam sobie gotuje, a przelicznik dla 4osobowej rodziny, gdzie oni jedzą łącznie - mąż, żona i dwoje dzieci zaledwie 2x tyle co Ty sam. 5zł za posiłek 4 razy dziennie przez miesiąc - to 600 zł przez 30 dni, czyli dużo mniej, niż ja osobiście wydaję na jedzenie... mi wychodzi coś koło 1000. Choć nie ukrywam, ze w mojej kuchni często goszczą lepsze jakościowo i po prostu drogie składniki z egzotycznych kuchni i tak nawet do połowy w porywach stanowi żarcie na mieście/w dostawie. Jednym słowem ta cena nie ejst ekstremalnie tania - ale tym bardziej nie wysoka.
A co do pracy z domu.. to wcale nie ejst tak, ze wtedy masz czas ugotować i pójść na zakupy - prędzej te zakupy robisz po drodze z pracy/ W pracy zdalnej często wolisz posiedzieć 2h dłużej i zarobić więcej i de facto zamiast gotować zarobisz w czasie potrzebnym na ugotowanie obiadu na ten Huel... więc wszystko kwestia przeliczenia potrzeb itd. Bo tego jednego, szalenie ważnego czynnika nie wziąłeś pod uwagę - czasu.
Choć ja stawiam na inny czynnik, który już podałeś, czyli stała ilość kalorii w porcji. To było ten czynnik, dla którego ja korzystałem z takich zamienników posiłku kiedyś, jak się odchudzałem. Męczyło mnie wyliczanie kaloryczności każdego posiłku, więc ułatwiałem sobie i 2 razy wypijałem znaną proporcję bodajże 2 miarki posiłku plus miarka białka rano i na kolację, do tego był obiad, który jadłem ile chciałem, licząc kaloryczność i dobierałem tylko jeden posiłek - drugie śniadanie, które miało mieć tyle kalorii, żeby dopełniało jadłospis - jak obiad miał więcej, zabierałem z II śniadania lub dodawałem, jak obiad był lżejszy. Jakbym miał bilansować 4 posiłki i martwić się za niskim białkiem to bym oszalał. Powiedziałeś o tym, ze można odmierzać kalorie, ale je można odmierzac tak, czy inaczej, tu bym bartdziej powiedział o wygodzie.
W filmie powiedziałem, że średnie wydatki na jedzenie na jedną osobę wynoszą około 300 zł według GUSu. Policzmy zatem:
Według "Sytuacja gospodarstw domowych w 2020 r. w świetle badania budżetów gospodarstw domowych"
(źródło: stat.gov.pl/obszary-tematyczne/warunki-zycia/dochody-wydatki-i-warunki-zycia-ludnosci/sytuacja-gospodarstw-domowych-w-2020-r-w-swietle-badania-budzetow-gospodarstw-domowych,3,20.html)
"Poziom przeciętnych miesięcznych (...) wydatków na 1 osobę w gospodarstwach domowych" z 2020 roku wyniósł 1210 zł.
"Struktura przeciętnych miesięcznych wydatków na 1 osobę w gospodarstwach domowych (w % wydatków ogółem) w 2020 r. - żywność i napoje bezalkoholowe 27,7%"
zatem 1210*27,7% = 335,17 zł
Dla 2019 roku jest to: 1252 zł * 25,1% = 314,25 zł
czyli dobrze powiedziałem.
Nie mówiłem o koszcie zbalansowanej diety tylko o średnich miesięcznych wydatkach na jedzenie na jedną osobę.
Średnia oznacza że brane są pod uwagę nie tylko osoby żyjące w ubóstwie ale również osoby jedzące codziennie w najdroższej warszawskiej restauracji.
Możemy się spierać czy średnia jest dobrym wyznacznikiem, czy nie lepsza byłaby mediana. Ale niezależenie od rozważań nad statystyką nie możesz mówić, że "manipuluje danymi lub ich nie rozumiem".
@@mjluszko jeśli z takiego żródła i w taki sposób użyłeś tych danych to zwyczajnie sam siebie zmanipulowałeś. Top nie ejst tak, że przeciętne wydatki stanowią 1200 na osobę a na jedzenie z tego tyle procent... to są dwie oddzielne liczby. Jak kupisz sobie ten raport - bo szczegółowy jest płatny - to zauważysz skąd się to bierze. Najbiedniejsi wydają na jedzenie procentowo najwięcej, bo nie wydają na kredyty mieszkaniowe itd, bo mają lokal socjalny i wydają praktycznie wyłącznie na jedzenie i opłaty za media. Z kolei bogatsze gospodarstwa domowe to już opłaty za kredyty, za samochód, rózne rozrywki itd - kwotowo na żarcie dużo więcej, ale procentowo nawet poniżej 10%. Z teho średnia kwota wyjdzie zupełnie inna, niż średni budżet wydawany na całe gospodarstwo.
Ale nawet jakby to można było tak liczyć - to i tak nie możesz tego porównać do kosztu posiłków Huel, bo one nie są tymi tanimi opcjami, ale musisz porównać to do jedzenia ze średniej, a wręcz wysokiej półki, niemniej dalej półki sklepowej, a nie jedzenia na mieście.
I po trzecie raporty GUS z 2020 roku uwzględnia wydatki za rok 2019, kiedy jeszcze było tanio przed pandemią, bo obecnie zwyczajnie nie da się tak mało wydawać na żarcie, bo ostro podrożało. Wiec i tu powinieneś uwzględnić ten parametr, czyli w przybliżeniu 40% inflacji... i albo dodać to do tych wydatków na jedzenie, albo odjąć od ceny Huela.
Ale patrrząc na to, ze są to gotowe posiłki o zbilansowanym składzie - to porównajmy to do innej kwoty - cateringu dietetycznego, który zapewnia tą samą wygodę i zawartośc składników odżywczych. Otóz taki catering bez weekendów, czyli 20 dni w miesiącu to około 1600 zł, a z uwzględnieniem wszystkich dni aż 2300, przy czym w zalezności od kaloryczności i preferencji może wzrosnąć nawet do 3100. Przy takim porównaniu to Huel to rozdają za darmo...
Swoją drogą ciekawostka - Rob Reinhardt, który wymyślił całą ideę jedzenia w tej formie (aczkolwiek on nie jest z Huel, a ze start-upu Soylent, nakładem sił kilku studentów na bazie zbiórki, Huel to produkt korporacji, która mu podpieprzyła pomysł mając środki i zaplecze, żeby wyjść tym na ogólnoświatowy rynek) mówi w wywiadach, ze marzy o tym, aby w jakiejś bliżej nieokreślonej przyszłości, ale jeszcze za jego zycia - tak jak są dystrybutory z darmową woda pitną, były i z jego szejkiem... Huel na to nie pójdzie, bo korporacja chce zysku, ale może kiedyś będzie można nie martwić się o jedzenie, o ile tylko takie płynne komuś nie przeszkadza...
ruclips.net/video/t8NCigh54jg/видео.html
"Co więcej, okazuje się, że np. mieszkańcy województwa podlaskiego wydają miesięcznie na żywność w przeliczeniu na osobę 320 zł, czyli zaledwie 2 zł mniej niż mieszkańcy dolnośląskiego i tylko 20 zł mniej niż osoby z regionu warszawskiego."
(źródło: www.money.pl/gospodarka/mapa-wydatkow-duze-roznice-ale-jest-haczyk-6543010901010049a.html)
Chcesz powiedzieć że money.pl też dało się zmanipulować? W tym artykule masz podane średnie wydatki na jedzenie z podziałem na województwa, we wszytych kwota ta oscyluje w okolicy 300 zł.
Wspomniałem o tej statystyce w filmie po pierwsze jako punkt odniesienia, żeby widz miał jakąkolwiek możliwość porównania tych kwot. Jeżeli nie liczysz swojego budżetu to możesz nie wiedzieć ile miesięcznie wydajesz na jedzenie, a tym bardziej ile to będzie w przeliczeniu na jedną osobę. Po drugie dlatego, że Huel reklamuje się "to tylko X zł za posiłek" co sugeruje, że cena Huela jest niska, dlatego zaznaczyłem w filmie, żeby nie dać się temu marketingowemu sloganowi, tylko spojrzeć na miesięczny koszt Huela.
Co do twojego "po trzecie" to ewidentnie nie czytasz ze zrozumieniem. Źródło, które podałem ma tytuł "Sytuacja gospodarstw domowych w 2020 r." - tam jest "w 2020" a nie "z 2020". A ty napisałeś "raporty GUS z 2020". Oznacza to albo brak umiejętności czytania ze zrozumieniem albo celową manipulację.
A gdybyś sprawdził źródło, które podałem to znalazłbyś tam datę publikacji - 31.05.2021.
Powiedziałem w filmie, że to czy Huel jest tani czy drogi zależy od tego ile dana osoba wydaje na jedzenie. Ponadto powiedziałem, że każda z podanych przeze mnie zalet i wad będzie miała dla inne znaczenie dla poszczególnych osób. Dlatego uznałem, że każdy widz powinien sam ocenić czy warto kupić Huela czy nie.
Mógłbym nagrać godzinny film porównując cenę Huela do różnych produktów, do różnych danych statystycznych, z różnych źródeł, ale nie widzę w tym najmniejszego sensu.
Pamiętaj, że to jest tylko rozrywkowy film na RUclips, a nie głęboka analiza naukowa. Te 300 zł było tylko punktem odniesiona dla osób, które nie wiedzą ile wydają na jedzenie, a nie jedynym słusznym wszechpotężnym argumentem. Dla mnie temat zamknięty.
@@mjluszko w tym momencie dla mnie też. Po prostu nie uważam, aby średnie wydatki były dobrym odniesieniem do ceny tego typu produktów. Dlaczego? No to już psiałem na początku - przeciętne, czy jak wolisz średnie gospodarstwo domowe w Polsce wydaje na jedzenie możliwie mało i gotuje nie do końca zdrowo we własnym zakresie. Huela raczej porównywać należałoby do jedzenia na mieście lub cateringów dietetycznych. Ewentualnie do innych tego typu produktów - i choćby podobny zbilansowany posiłek od Herbnalife wyniesie jakieś 12 zł, nie 5. Od SFD wyniesie też około 5zł, ale ma gorszy skład... ale tak jak zaznaczyłeś - te punkty oceny są subiektywne. Niemniej z pewnością nikt ustalając cenę nie kierował się wydatkami Polaków, a tym, żeby to było tanie w porównaniu do zamienników o podobnym składzie i wartości odżywczej.
A tak z innej beczki... jesteś mi w stanie z ciekawości podać ile kosztuje jaka ilość Huel? Bo bym chciał samodzielnie przeliczytć co oznacza te 5zł na posiłek, a konkretnie przeliczyć to przez kalorie, żeby mieć porównanie - spożycie kalorii przeciętnego Polaka według statystyk to 2300 kcal dziennie - w przeliczeniu na Huel jest to 11,5 miarki, skoro w jednej miarce jest 200. Z tego co kojarzę tam są 2 wersje produktu i jeden wychodzi 45g na miarkę, a drugi 100. Dla ułatwienia zróbmy sobie ten Huel Pouder co ma 100g na porcję 400 kcal - czyli potrzebujemy 575g dziennie - x30 = 17,25 kg jesli czegoś nie pochrzaniłem w obliczeniach. Ile to kosztuje? Wtedy bedziemy mieli jasne porównanie kosztów miesięcznych. Bo te 5zł za posiłek może być też chwytem marketingowym z innego względu - wzięli pod uwagę skromny posiłek z jednej miarki, czyli dziennie bym musiał takich "zjeść" no nie 11 - bo aktualnie jestem na redukcji i mam 2200 kcal dziennie, choć poza redukcją to 2600, więc 13 miarek i jeśli jedna wynosi 5zł to jest cholernie drogo... po prostu brakuje odniesienia co to jest ten posiłek za te 5zł.. podejrzewam, ze 2 miarki, czyli 400 kcal, bo we wszystkich materiałach polecają tak to przyrządzać, zeby mieszać 2 miarki z wodą. to wtedy dziennie by były nie 4 takie posiłki, a prawie 6... czyli 862,6 zł. Ale najbardziej realna byłaby kwota za 17,25 kg produktu ze wszelkimi zniżkami. Ja póki co znalazłem najtaniej 265 zł za 2x po 1,7kg, czyli za 3,4kg, więc potrzebował bym nieco ponad (dosłownie 5 miarek ponad) 5 takich zestawów, więc zaokrąglijmy do 5 - wychodzi wtedy za meisiąc aż 1325 zł...
Aha i z innej beczki - znalazłem coś, co obala Twój jeden z punktów wad. Istnieje niesłodki, nieowocowy, wytrawny Huel, konkretnie smak "pomidor z ziołami" i wypuszczają nową serię o smaku realnych dań warzywnych:
pl.huel.com/products/huel-hot-savoury?gclid=Cj0KCQjw3f6HBhDHARIsAD_i3D8yHH7EcTo7Z1a2isvHfiEIrabTrVmqYfyAixlCwXQf84l60vJYDpcaAslsEALw_wcB
EDIT zapomniałem dac link skąd te 2300 kcal na Polaka dziennie: depot.ceon.pl/bitstream/handle/123456789/7367/W_Laskowski_wartosc_odzywcza_diety2.pdf?sequence=1&isAllowed=y
Przy czym tyle się średnio spożywa, co nie znaczy, ze tyle powinno, bo mamy spory problem z nadwagą i zwłaszcza dla kobiety to nieco zawyżone, ale z kolei dla facetów, zwłaszcza aktywnych sportowo lub pracujących fizycznie to spory niedobór, więc liczy się w tym przypadku średnia. Nie chcę nawet myśleć ile na Huel wydałby mój znajomy zawodowy kolarz, który w dzień morderczego kilkugodzinnego treningu spożywa aż 4000 kcal, bo normalnie 2800...
@@mjluszko Oki, poszukałem, pogmerałem i manipulacja jest innego typu...
Posiłek od 5,51 zł oznacza nie tyle małą porcję, co porcję zwykłą - 100g produktu, czyli 400 kcal, więc jak dla mnie to prawie 6 takich posiłków dziennie, nie 4, ale... ta cena obowiązuje przy zakupie za 1500 zł jednorazowo, czyli aż 16 opakowań w tym momencie z rabatem. Przy zakupie zwykłych 2 paczek to jest 7,79 zł za posiłek.
Ale przeliczmy tą najtańszą opcję, bo zakładamy, ze ktoś chce się tym żywić, to kupuje hurtem, a nie na spróbowanie. 16 paczek 1,7kg to 18x17=272 posiłki, co teoretycznie wystarczy na 2 miesiące z lekkim hakiem przy 4 posiłkach dziennie - przy czym to ejst zaledwie 1600 kcal, czyli za mało jak na potrzeby przeciętnego człowieka, o czym pisałem we wcześniejszym komentarzu, ale liczmy takiego mnie i te 2300 na redukcji. 272/5,75= 47 dni; 1500zł/47 = 32 zł dziennie *30 = 960 zł miesięcznie. Prawie 1000 zł.
Gainer na miesiąc za 1200 zł.
Deal życia.
Tak jak mówiłem w filmie - każdy sam mówi zdecydować czy to dla niego drogo czy tanio 😉
@@mjluszko To jest skandalicznie drogo. Gainery kupuje się niemal dziesięciokrotnie taniej :)
@@gregor7891 to nie jest gainer, w tym momencie pokazujesz swoją niewiedzę
@@narcyzt1639 w tym momencie pokazujesz, że masz z nimi lojalkę. Możesz już iść. Patrząc na skład: to gainer. Od bidy bulk, który zupełnie nie porywa. Musisz się jeszcze dużo nauczyć, chłopcze bez twarzy.
@@gregor7891 Chłopcze z twarzą, myślisz, że jesteś groźny na tym zdjęciu bo zrobisz minę ala upośledzony troglodyta z sosnowca? oj nie...
W blenderu? Nie masz wypełnionego żołądku? Oj, Panie "yutuberu"? :)
Wieeeeem. Boli mnie to strasznie, ale nie chciałem trzeci raz tego nagrywać (za pierwszym razem źle technicznie nagrałem)
Bo ja wiem? A kefiru? Jogurtu?
Po takim jedzeniu niedozywienie i problemy zdrowotne gwarantowane
Ok boomer
Skąd taki wniosek?
@@mjluszko bo wszystko to przeleci przez jelita i nic ztego nie zostanie w organizmie. Tak samo jak dieta sokowa.
@Wolfie nie strzelam na oko, tylko liczyłem kalorie każdego dnia i obserwowałem swoją wagę przez dłuższy czas.
Nie stosuję takiej kaloryczności cały czas, to był tylko eksperyment...
1400 XDDD
Kwarantanna, mało ruchu to i mało kalorii potrzeba 🤷♂️
@@mjluszko Nawet jak jesteś w szpitalu to dostajesz więcej.
Jasne, że tak, bo w szpitalu jesteś osłabiony po operacji albo przez chorobę i potrzebujesz dodatkowej energii żeby walczyć z chorobą i wracać do zdrowia.
Kalkulator zapotrzebowania kalorycznego podaje dla moich parametrów 1700 kcal. Żeby chudnąć musi być deficyt, stąd 1400 kcal.
No w to kaloryka 50kg dziewczyny xd
spoko material ale strasznie meczysz ucho.
w sensie? 🤔
Tydzień na samym JEDZENIU W PROSZKU? Recenzja Huel ?! trzeba mieć coś z głową by coś takiego robić
Czemu? 🤔
@@mjluszko po prostu odżywiać się, co chwile te reklamy mi się pojawiają z tym shitem, rozumiem pewne rzeczy ale wqrza mnie to że ludziom wciska się kit w 21 wieku by takie rzeczy brać, to jest jakby robić ludziom wodę z mózgu, że jakby niby co oni są już óna tyle upośledzeni by coś takiego kupować i rezygnować z pożywienia? z regularnych zakupów rzeczy które po prostu powinni jeść? warzywa , owoce, ryby mięso...co się odpierdala dzisiaj to jakaś porażka,
@@elusive_mg a widziałeś wgl mój film? Pokazuje w nim, że odżywanie się wyłącznie Huelem nie jest dobrym pomysłem, ale ciekawą alternatywą dla zabieganych osób, zdecydowanie lepszą od fast-foodów.
@@mjluszko ciekawą alternatywą?chyba oszalałeś, raczej odrobina zdrowego rozsądku w odżywianiu, spojrzeć od czasu do czasu na piramidę odżywiania się, trochę ruchu etc, posłuchaj sam siebie,
Narzekasz jak baba. Książniczka się znalazła co się jej drobinki osadzają.
Jak wydaję 300 zł na jedzenie to będę narzekał, że nie jest idealne 🤷♂️
przecież o to chodzi w recenzji by wymienić wszystkie wady i zalety
Fuj chujnia paranoja może teraz ktoś wymyśli wodę w proszku masakra
Ambitny i wartościowy komentarz. Dzięki! 🤦♂️