Na kanał trafiłem przypadkiem ok. 1 roku temu oglądając inne kanały motoryzacyjne z różną częstotliwością. Obecnie nie oglądam już prawie żadnego innego kanału, a Twój kanał Robert oglądam systematycznie w sobotę tj. przy nowym odcinku oraz dla czystej przyjemności "nadganiam" zaległości tak, aby mieć obejrzane 100% filmów. Wielki szacunek za przygotowanie każdego z odcinków, ale również za wiedzę i dar przekazania w sposób, który przynajmniej dla mnie nie ma sobie równych spośród kanałów motoryzacyjnych na RUclips. ROBERT i kanał POVAGOWANI - rządzicie i jesteście najlepsi!
Uwielbiam Twoje filmy! Sposób w jaki zarażasz pasją, bez niepotrzebnej napinki za to merytorycznie - widać w tym dużo pracy własnej i samorozwój w tym co robisz. Dziękuję że nagrywasz te filmy.
355tys w gazie bez awarii:) wersja van. Nie dbany, olej zmieniany raz na 40tys. km. filtr gazu raz na 50tys. Myślę że dobrze traktowany z 700 tys. bez remontu spokojnie robi ten silnik.
Bardzo dostępnie, i jasno przekazuje Pan swoją wiedzę.Słuchając można wzbogacić orientację na to co przedstawia wartość w zakresie motoryzacji i podjąć decyzję czasami trudną do wypracowania.Dziękuję.
Mega program. Szacun. Warto dodać, że wiele elementów silnika z lat 70,80 -ych była kuta. Co bardzo dokładało się do legendarnej wytrzymałości. Odpowiadając na pytanie o doświadczenie z najtrwalszym silnikiem: 1,9 CDTI w astrze i 2,5 TDI w V70
Z całego serca życzę Ci abyś kupił sobie tego LFA (prawdziwego), za to że tak kochasz ten samochód i robisz dobrą robotę na youtubie. No i liczę, że dasz mi się przejechać! :D
Kapitalny film! Dla mnie wszystko jasne. Silniki z "Beczek" które robią milion kilometrów to był kiedyś skarb dla rybaków. Idealne na kutry rybackie. Dziękuję, pozdrawiam, Rafał
1,9 tdi, tak mam 260 t. Km, prawie 20 lat młody, i chodzi jak zegarek. Dostaje dobry olej, filtry, póki co zero problemów. Oczywiście trza mieć lekką łapę. Olej i filtry, także we własnym łbie. Pozdrawiam serdecznie oraz dzięki za ten interesujący film.
Nie ma co płakać. Przecież nikt Ci nie broni jeździć W123 czy Passatem/Octavią/A4 1,9 TDI albo Toyotą czy Hondą. Takie auta wciąż jeżdżą po drogach, są do nich części i każdy mechanik je naprawi.
Słuchaj Robert, może nie powinienem tego pisać, ale.. jeździłem kiedyś LFA. I powiem Ci, że to nie do końca jest takie fajne jak by się mogło wydawać;) A to dlatego, że naprawdę WSZYSCY się na Ciebie gapią, a Ty jedziesz obs%$ny, żeby ktoś przypadkiem Cię nie przytarł, nie zahaczył naczepą itd... różnymi autami jeździłem, ale tym się bałem najbardziej. Do tego ergonomia obsługi to jakiś kurde kosmos :D Ale do tego można by się przyzwyczaić pewnie. No w każdym razie z przejażdżki zapamiętałem stres, dźwięk i stres ;)
Miałem Toyota Carina 1.6 97 r benzyna silnik 4 AFE . Jak sprzedawałem po 10 latach użytkowania miał 500 tys km i nie było z nim najmniejszych problemów. To był najlepszy samochód jaki miałem. Pozdrawiam prowadzącego kanał Dobra robota 👏
Tez mam carine 4a-fe ponoc 115konna ale nie wiem ile w tym prawdy. Oryginalne 340 tysiecy przebiegu. Na silniku nie robi to wrazenia. Problem mam tylko z brakiem pelnej mocy i nierownej pracy. Brak bledow i check engine. Pod obd nie podlaczy sie bo ma stare obd. Swiece wszystko zmieniane filtry itp. Jedynie co zauwazylem ze po resecie ecu np po przez odlaczenie akumulatora pracuje wzorowo. Gdy zejdzie z obrotow na okolo 1000 to juz zaczyna kuleć (auto nigdy nie mialo gazu i nie ma). Jak ją dostałem od taty po zdaniu na prawo jazdy to, co ja robilem z tym autem to byla masakra.. nie bylo dni zeby nie wejsc pod czerwone pole. Ale po roku zmadrzałem i przestalem ją tak katować. Czesto tez na zimnym silniku. I kompletnie nie wiem co jej dolega. Jak komputer juz pamieta ustawienia to tak lipnie chodzi a po resecie ecu przez pare minut pracuje wzorowo cicho i rowno. Najlepsze jest to ze jak jest goracy silnik i zresetuje nawet ecu na 15 minut to tez źlw pracuje. Podejrzewam ze winna jest dawka paliwa, bo jakis czujnik ze starosci odbiega parametrami i ecu je zapisuje pozniej. Na dodatek nie ma reakcji na gaz. Pewnie 60km na 2 biegu czy 90km na 3 biegu jest reakcja ale chodzi mi o to ze silnik sie waha z tym przyspieszeniem jakby miał turbo i sie rozkreca powoli. Nie ma szybkosci reakcji na gaz. Wcisne gaz a dopiero po półtorej sekundy silnik reaguje co raczej nie jest normalne. Zwazywszy ze powinien od razu reagować na gaz. Jeszcze mysle czy mogla pęknąć ze starosci uszczelka kolektora ssacego i przez to tak sie dzieje. Na dodatek jak szybko wcisne delikatnie gazu to silnik spada z obrotow o powiedzmy 50 czy 100 i po chwili dopiero leniwie wchodzi na obroty. Kulture pracy ma gorsza od 1.9 tdi. (Moze i 1.9tdi jest glosniejsze ale nie drga az tak kierownica w kolegi passacie jak u mnie) co tez nie jest normalne i ewidentnie jednostka kuleje. Jezdzilem i siedzialem w wielu autach mondeo 1.8, citroen c4 1.6, fiat panda 1.1 chyba i wiele by wymieniac. W zadnym z tych aut kierownica nie próbowała mi wybić zębow a mojej toyotce cos odwaliło. Ogolnie sonda wskazuje uboga mieszanke paliwa. Wiec cos moze byc na rzeczy silnik dostaje za duzo powietrza przez nieszczelny kolektor ssacy i dlatego sie krztusi. Bo paliwa pali tyle co paliła. Trasa 5.2-5.5 jak sie spiesze nie da sie przekroczyc 6l przy mojej jezdzie. Miasto lato powyzej 8.3 zima 9l trzeba liczyć. Ale w 10 spokojnie sie zamykam gdy nie oszczedzam paliwa. Zaden mechanik nie chce pomoc w tak blachej sprawie :/
Dobrze, że na koniec poruszyłeś temat samochodów jednorazówek! Super materiał, jak zwykle zresztą. Swoją drogą, to jak będę zmuszony zmienić auto, to chyba pójdę w stronę Japonii.🤔
Bardzo przyjemny film. Za produkcja długotrwałych aut i moto jak sprzętów domowych stoi ekonomia. Nie opłaca się. Druga rzecz to wymagania konsumentów. Robię w branży rowerowej. Klient chce tanio, nowocześnie i lekko. Nie da się spełnić tych wszystkich warunków zamówienia na raz dodając współczynnik wytrzymałości. Sugerując się tym ostatnim wybrałem dla siebie prawie idealny motocykl. Prosty w budowie jak kosiarka. Chłodzony powietrzem, dwa zawory na cylinder, napęd wałem. Jedynie co się może popsuć to pogoda😜. Nie wysilony silnik o dobrych osiągach potrafi w moto bez remontu polatać 500 tyś.
Jestem fanem starych aut dokładnie z tych względów które były tu wymienione. Świetny odcinek. Mimo tylko utwierdzenia w moich przekonaniach potrafiłeś zaskoczyć silnikiem lfa. Motoryzacja, konsumpcjonizm i cały świat schodzi na kierunek o którym wolę nie wspominać
Jak zawsze świetny materiał. A co do LFA - ja szczerze życzę Ci spełnienia tego marzenia. Bo co do ISF to jestem po prostu pewien że dasz radę. Pozdrawiam.
Po tytule myślałem że będzie nudny odcinek, a tu coś takiego. Ty chyba z każdego tematu jesteś w stanie zrobić niesamowicie ciekawy film. Super się oglądało, już nie mogę doczekać się następnego odcinka.
Kolejny mega odcinek o super tematyce. Ten kanał nigdy nie zawiedzie jak i nie zawieje nudą w każdym odcinku. Pozdrawiam i dziękuję za możliwość oglądania takich niesamowitych odcinków.
Chyba pominąłeś ważny fakt: Producentom nie opłaca się robić długowiecznych produktów, bo raz kupiony samochód będzie w obiegu przez 30 lat i przez ten czas będzie tańszą alternatywą nowych modeli. Ludzie zamiast kupować nowe będą kupować dobre, tańsze używane. Więc lepiej wyprodukować badziew który po 7-10 latach trafi na złom, klienci nie będą mieli alternatywy i będzie można im znów sprzedać jeszcze większe, nowe dziadostwo.
Producenci woleliby sprzedawać pojazdy albo w cenach jakie znamy, ale żeby klient często przychodził coś wymienić, albo pancerne pojazdy za grube tysiące, ale dopracowane i bezawaryjne na lata. Bądźmy szczerzy - producent pojazd wypuszcza ze stratą, a zarabiają na częściach zamiennych. Zakładając, że klientowi zależy na gwarancji - początkowo - albo na faktycznie bezawaryjnym działaniu, gdy kupuje elementy renomowane. Często drogie, ale do pewnego czasu lepsze niż te z rynku wtórnego. Po kilku latach sytuacja się odwraca i te drogie nie są już tak świetne w relacji do ceny...
@@Pawel-zn3eb Serio? Biodegradowalny gównolit z którego produkują współczesne samochody jest gówno warty a ceny tego złomu są kosmiczne bo, kosztuje tam patentologia. Kończą się patenty, kończy się produkcja.Więc swoje biorą, to nie są firmy charytatywne. Na częściach? Bardzo często do 10. 20. letnich samochodów części już nima.
W kazdej rodzinie znajdzie się Passat 1,9 TDI , ale mój Opel Ascona 1,6 przeżył dwie karoserie i na koniec został sprzedany do Kadeta w bardzo dobrym stanie. Kupilem używany (oficjalnie 180 tys) zrobiłem 200 tys , oleju nie dolewałem ani grama do końca. Silnik działa do dziś, jest już chyba w piątym samochodzie - o ile dobrze zliczyłem.
Nie ogladalem odcinka i niewiem czy auto jest podane w odcinku ale Tez mam 210 i tez nic mu nigdy nie dolega polecam te auto w kazdym stolniu oprocz rudej
Brawo! Odcinek ekstra, ale szacun za podsumowanie. Mało kto publicznie zdobył się na taką refleksję, modne jest tylko bezrefleksyjne najeżdżanie na ekologię!
...no i co tam masz? albo duże V12 diesle albo starocie a prawie wszystkie zaadoptowane z ciężarówek lub tych, które początkowo powinny napędzać statki. Ciekawostka to to, że z racji masy paliły przysłowiowe 100/100. Temat samych czołgów jest ciekawy i ich rozwiązań ale jako silniki to jedynie wzmianka na 10 minut i tyle. To już ciekawsze silniki stosowane od początków aeroXXX. Wszelkie samoloty, śmigłowce itd. Słyszałeś 9 cylindrowy silnik gwiazdowy Rolls-Royca o pojemności 27 litrów, który napędza drewniano-metalowy samolocik o wadze 600kg i mocy typu 750PS??? To tylko jeden z przykładów a temat jest szeroki, od turbin gazowych po 6 silnikowce i ciekawe patenty. Polecam:) W UK jest gość, który zrobił swapa do zgrzybiałego Rovera właśnie na silnik z samolotu jakiegoś.
@@ragefilmsstudio1297 W latach 90 tyle palił na 10 kilometrów. Obecnie dzięki modernizacji turbiny i jej wspomaganiu przez dodatkowe APU na niskich obrotach i biegu jałowym, udało się spalanie dosyć mocno zredukować.
@@wojtekzop Zwykłe silniki, zintegrowane powerpacki, turbiny gazowe + to jak działa napęd gąsienicowy to dla ciebie pogadanka na 10 minut? 10 minut to można gadać o całym procesie modernizacji filtrów powietrza w Abramsach.
@@ragefilmsstudio1297 W latach 1983-85 byłem kierowcą czołgu T-55. W ciężkich warunkach poligonowych czyli błoto, nierówny teren częste skręcanie spalał do 500 litrów na 100 km. Raz trafił mi się fajny przejazd pomiędzy poligonami Drawsko i Okonek. Trasa szła drogami polnymi i leśnymi, częściowo przez wioski i drogi asfaltowe. Cały czas na najwyższym biegu. Spalił mi wtedy 200l/100km.
@@Kalijanek 500 000 km to dla tego silnika to nic...spokojnie wytrzymuje ponad 1 mln... mam V50 D5 i 400 000 km przejechane... parametry typu kompresja, luzy turbiny, korekta wtrysków na poziomie nowego auta... ale dbany...Olej wymieniany co 10 000 km, każde tankowanie z dodatkiem do paliwa itd...
Brawo za temat!!! Oj, pokażę ten film wszystkim moim "nowosalonowym" oponentom, jako, że zawsze kupuję stare samochody z pancernymi wolnossakami. I mam dylemat co kupić... jak już takich nie będzie... A moje Volvo 244 GLE 2.4D miało 756000 i zepsuli go mechanicy....
Na prostocie konstrukcji.wystarczy najzwyklejsza skrzynka z narzędziami aby rozebrać i poskładać do kupy całe auto.konstrukcja przyjazna mechanikom ale przy okazji mega przemyślana
Beczka 2litra diesel , Zrobiłem ponad 1mln km powolny , komfortowy i nigdy mnie nie zawiódł , silnik zawsze pyrkal , ogrzewanie jak w żadnym innym z tych czasów , jakość wykonania, wyciszenie , skręt kol powalał cała resztę , elektryczne żaluzje szyby i jedno elektryczne lusterko od pasażera 😂, centralny zamek pneumatyczny cichutki , i podstawowe narzedzia do napraw , o seksie na tylnej kanapie nie wspomnę , mega auto .
Jest jeszcze jedna, wg mnie ogromna przyczyna lipnego stanu rzeczy: leasing, wynajem i inne formy finansowania. Kiedyś auto trzeba było kupić. Kupiłeś i miałeś, a więc i dbałeś. A dziś? Leasing auta na 3 lata, pałowanie na zimnym, olej longlife co 30k km. Jest szybko i tanio? Przez pierwsze lata może i tak. Ale co dalej z tym autem, kto je pokocha? Ma pójść na śmietnik? Takie zaniedbania w końcu wyjdą, a że jednostki pancernością nie grzeszą, to jest tylko tym gorzej. Ale producentów to nie obchodzi, liczy się tylko pierwszy klient, klienci wtórni nikogo nie interesują. I oto jedna z głównych przyczyn.
Może dużo nim nie przjechałem ale... Silnik 1,4 z Civica hatch 97 - to co ten silnik przeszedł za mojej kadencji.... A nic się w nim nie działo, dalej jeździł bez problemowo :) - stąd uważam, że szybciej buda przegnije w Hondach niż silnik się rozpadnie :).
Super material! Cicho czekalem na 3.0D 24v ktorego osobiscie mam w swoim w124, ale jak zobaczylem w123 to wiedzialem ze krol jest tylko jeden! Pozdrawiam! :)
Żaden z niego król przecież...mułowaty jak jasna cholera.Żaden wyczyn zrobić dobry silnik który rozpędza się godzinę do 100.Wyczybem jest zrobić Pancerny motor ,dynamiczny
profesjonalizm i mimo obszerności tematu obiektywizm - to czyni z tego materiału (zresztą jak z każdego z povagowanych) doskonałą motoryzacyjną lekcję! Obejrzałem i dziękuję, na tym kanale nie traci się czasu! Co do silnika, który użytkowałem i uważam za trwały, nieawaryjny choć niezbyt żwawy i niezbyt oszczędny to wolnossący, 8 zaworowy benzynowy 1.6i VW o mocy 102 KM, wlewasz paliwo i jeździsz (wielu także na LPG, choć nie ja) pamiętając jedynie o regularnej wymianie oleju, którego przez cały czas eksploatacji nie brał ani kropli między wymianami !
masz w zasadzie odpowiedz w materiale dlaczego tak jest, caly czas mogliby robic silniki po 50-150km w pojemnosciach do 6l ale kupilbys no nie kupilbys w dodatku jakby to spalalo zamiast 7l to 17l a z drugiej strony jakby byly wykorzystane materialy jak w lfa i silnik zamiast 30k kosztowalby 130k czyli auto zamiast jakas yariska kosztowac 60k kosztowalaby 160k kupilbys? no nie kupiłbyś. Producenci sie dopasowuja do rynku a rynek kaze robic nie wytrzymale jednostki a tanie i takie ktore zuzywaja malo paliwa i na dokladke od ue zeby z wydechu najjlepie tlen wylatywał
Bardzo fajnie ogląda się twoje materiały no i masz rację co do dzisiejszych "standardów" silników. Jeśli chodzi o wytrzymałe silniki to z całego serca mogę polecić silnik od Hondy Civic 1.4i 90KM (D14A8). Przejechane miał 400tyś, a jedyna robota przy nim to tylko terminowa wymiana olejów, filtrów oraz rozrząd. Niestety do karoserii przywitała ruda w stylu z buta wjeżdżam i musiałem rozstać się z tym cudem motoryzacji. Teraz mam Passata B5 1.8T 150KM i za parę lat się wypowiem czy to był dobry zakup :D
Bo HDI to bardzo dobre silniki. Też mam 2,2 HDi tylko 204 konie w Citroenie C5. Nie mam na razie zbyt dużego przebiegu, bo 240 tys. km. ale silnik i turbina działają jak nowe. Sam zrobiłem ponad 70 tys. tym autem. W Jumperze natomiast 2.2 HDi zdrobiłem 350 tys. też bez problemu. Ale w dostawczych są inne silniki mimo tej samej pojemności.
@@alannadera8820 tam nie było dwóch różnych 2.2 o oznaczeniu HDI? Jeden 'koszerny' od PSA - pancerniak, drugi więcej miał wspólnego z Fordem/Land Roverem i problemy z panewkami
@@azqa11 Dobrze mówisz, panewki zdychają w B2x5, a B207 nie ma wgl tego problemu. B207 jest tak samo trwały albo bardziej od B2x5, a jednocześnie jest dużo bardziej idiotoodporny.
LFA.. majstersztyk.. zgadzam się z Twoją opinią Robert😁 ale żałuję, że nie wspomniałeś o silnikach spotykanych częściej nanaszych drogach..😁 a myślę, że warto by było😁 jeśli mogę prosić, wrzuć podobny odcinek, który będzie dotyczył silników o pojemnościach do 2l i z tych aut, które były sprzedawane przed 2010r.. uważam, że ten rok w motoryzacji popsuł najwięcej.. mnie osobiście fascynuje silnik 2.4 V6 z okularnika..MEGA dźwięk.. Pozdrawiam:)
Zawsze robili tylko dał zysku. Różnica .że kiedyś . Robili żeby były dobre. Teraz starają się balansować . Na granicy wkurzenia ludzi .i aby w miare te 5lat /200tys km przeleciały . Wszystko jest. Już dokładnie zaprojektowane
Nie kiedyś robiono dużo prostsze silniki, składające się z mniejszej liczby elementów. Obecnie robią przekomplikowane, superbowoczesne i superwydajne popierdółki o pojemności kartonu mleka. Problem polega na tym że usiłują robić je takim samym kosztem co te stare, proste silniki. A to generuje cięcia kosztów. Ot cała filozofia.
👍 za świetny montaż filmu, już myślałem że nie doczekam się silników Mercedesa😅. A co do Lexusa LFA nic dziwnego że tyle kosztuje skoro sam silnik to cudo inżynierii szkoda tylko że reszta samochodu wyglądem nie nadąża🥺.
kanał wspaniały posiadam mercedesa 124 250 5cylindrów ma tylko przejechane 450 tysięcy kilometrów przebiegu pali tyle co nic dżwiękiem tego silnika można się upajać zima nie zima pali i nie kopci pozdrawiam za dobrą robotę.
Świetnie podane przyczyna i skutek w temacie produkowanej tandety. Jest to jednak tylko nasza własna głupota a wytrzymałość silników i innych użytkowanych przedmiotów powinny regulować odgórne przepisy o gwarancjach przykładowo na 5-10 lat. Mam 43 letni wentylator "Predom" i działa, te z Lidla padają po 2-3 latach. Do twojej listy dołożył bym silnik DW-10 2.0 TDCI z Forda Mondeo. 13 lat u mnie od nowości, 300t przejechane i dalej się dociera.... :-) Zero usterek.
Sprawa jest prosta-duża pojemność, mała moc, bo silnik nie wysilony, zadnych turbin, pdf, egr i innych elektronicznych pierdół, do tego dobre materiały i przepis na pancerny silnik jest gotowy. Tylko zadnemu producentowi nie opłaca się takiego silnika dzis produkować.Dzis silnik ma być lekki, mały, dobrze przyspieszać, mało palić i najważniejsze-wytrzymać okres gwarancji a potem klient ma kupić nowy samochód. Zaden producent dzis nie zarobi na silniku który pokona milion kilometrow
Pozwole sobie jedynie dodać, że również doładowane silniki z przed 20stu kilku lat były świetne. Daleko nie szukając kultowe TDI, a by nie skupiać sie jedynie na dieslu to również WAG-owska benzyna, podwójnie doładowana, czyli 2,7 Bi Turbo od Audi B5. Następna z tej samej stajni jednostka 1,8T.
Miałem kiedyś kilka opli z silnikiem 2.0 115KM. Stosowany głównie w vectrach i calibrach. Sam silnik był bardzo wytrzymały. Z bezkolizyjną głowicą. Rzędowy, 4 cylindrowy, 8 zaworowy. Dodatkowo zaskakująco oszczędny.
zgadzam sie silniki byly proste i w razie czego latwo mozna bylo naprawic jedynym mankamentem tych opelkow byly skrzynie biegow ktore slabo wypadaly w porownaniu chociazby z VW
Witam i odrazu serdecznie dziekuje za super materialy! Chcialem zagadac po imieniu, ale jakos ciezko mi znalesc imie tworcy kanalu, znaczy twoje drogi Powagowany hehe megalomania troche, ale jakosc twoich produkcji, zaangazowanie, dobre zakonczenia itp daja mi taka retrospekcje z dobrej, polskiej roboty, a dodam, ze Polacy sa fachowcami w tym co robia na calym Swiecie! (z drobnymi wyjatkami, ale zawsze trafi sie "felerny" model ;) ) By nie byc goloslownym, daje like, suba i jeszcze dodam na FB wsrod znajomych... Najlepszy niestety to R4 W123 20oD i 300D, oczywiscie haha moja opinia Dzieki jeszcze raz!
W moich przypadku M57D30 w E39 (193KM) ukręcony górny wałek rozrządu a w kolejnym pęknięcie głowicy. Najwidoczniej zaniedbania poprzednich użytkowników. Po remoncie: zero problemów :)
wypadałoby wspomnieć o Nissanowskim 6 cylindrowym TD42 z Patrola i 4 cylindrową wersją TD27 z Terrano 2, rozrząd na kołach zębatych, pancerne i bezobsługowe silniki TD27 były używane też w słynnych czarnych london taxis :) Do tej pory można zamówić na bliskim wschodzie Patrola z TD42 :)
Od 20 lat jestem obecny w sieci oglądam każdy kontent na RUclips I nie tylko od głupich naukowych itp od około 10 lat nie wstawiłem.i nie skomentowałem nic choć dużo materiałów zaslugiwalo na pochwałę itp Ale twój kontent I podejście do tematu PANCERNE dlatego skomentuje nic dodać nic ująć aż chce się oglądać. Zainponowałeś mi naprawdę Pozdrawiam oczywiście sub
Fajny film. Spośród kultowych pancerników, których absolutnie nie neguję, zabrakło mi trochę mniej powszechnie uznanych jednostek. Mianowicie diesli z grupy PSA. Peugeot 504/505 z wolnossącym klekotem - "the king of african roads", proste jak konstrukcja cepa jeżdżą po 30 lat bez remontu, na najgorszym oleju wyciśniętym z kokosa. Dalej silniki XUD-9 / XUD-9TE / XUD-7TE z Peugeotów i Citroenów z lat 90-tych. 1.9D 57KM, 1.9 TD 90KM oraz 1.8TD 90KM. Miałem. Kultura pracy traktora, konstrukcja w 100% mechaniczna. Gdy sprzedawałem pierwszą 405-tkę miała natrzaskane 700.000 i była na chodzie. Największą bolączką tych silników była głowica pękająca przy przebiegach 500-600 tysięcy. Ostatnie francuskie pancerniki to pierwsze wersje 2.0 HDI w wersji 90 i 110KM. Bez dwumasy, bez biturbo, bez wielu czujników, za to na common rail. Wytrzymałością dorównywały wadliwej głowicy z silników XUD (haha). A potem to już znacie temat...
Robercie, w 100 procentach zgadzam się z Tobą. Jeździłem W123 D200 kupę lat i jedyne co robiłem to regularnie wymieniałem olej, kiedy było to konieczne opony i oczywiście dolewałem paliwa bo bez tego raczej trudno byłoby mówić o jakiejkolwiek jeździe. Nie wiem ile tak naprawdę miał ten silnik nabiegane kiedy go kupowałem (na początku lat 90tych), ale ja sam zrobiłem ponad 300tys. kilometrów. W razie potrzeby nagłej naprawy wystarczał podstawowy zestaw narzędzi i odrobina pojęcia. Do dziś żałuję, że go sprzedałem i zacząłem się przesiadać na następne modele spod znaku Gwiazdy. Następny w kolejności którego żałuję był W124 TD300 Automat. Troszkę bardziej skomplikowany ale też do ogarnięcia we własnym zakresie. Takich silników i samochodów już niestety się nie produkuje i produkować nie będzie.
18:34 Tutaj jest błąd ponieważ przyśpieszenie które widzimy pochodzi z Priusa drugiej generacji, który posiada silnik 1.5l i 99km, jest to starszy brat 1.8l i jest jeszcze bardziej pancerny
Mój pierwszy i póki co jedyny samochód W124 300TD od czasu zakupu jakieś 6-7 lat temu jedyne rzeczy pod maską które mnie nawiedziły to świece przez które samochód ostatnio jest kapryśny podczas odpalania i mocowanie cięgna pedala gazu poza tym silnik jak i cały osprzęt nigdy nie narzeka jeśli już jest odpalony to problemy na tym etapie przestają obowiązywać, turbina może daje w kość silnikowi ale 147km/108kw z 3 litrowego motoru sprawia, że silnik nie jest przeciążony i tak jak było powiedziane w filmie to jest jego receptą na długie życie. Ludzie robią bez problemu 300-400 koni z tych silników a kiedy zostajemy przy seryjnych 147 koniach... co ja będę dużo mówił stan licznika 504 000 km Pozdrawiam i gratuluję kanału zawsze jest tu Ciekawie merytorycznie w dobrej klimatycznej oprawie audiowizualnej oby tak dalej. Szerokości życzę, kolejny komentarz napisze jak milion pęknie:D
Jestem fanem bmw dla tego myślałem, że m57 zastanę tutaj na pierwszym miejscu, silnik, który kilkukrotnie zdobył nagrodę najlepszego diesela swiata w kategorii od 2.5 d0 3,0L haha a tak na poważnie to zabraklo mi w tym zestawieniu konkurencji dla m57 czyli klasycznego klekoczącego OM606 trzaskający w starych taksówkach setki tysiecy kilometrów motor, pozdro, uwielbiam twoje filmy :))
Aż 50 tys. robotników przymusowych (w największej części Polaków) pracowało w zakładach BMW w czasie wojny i właśnie tam mieli najcięższe warunki. Marka (jak i przemysł niemiecki) w dużej części zbudowana na krwi, niewolnictwie i zrabowanym złocie, w tym na złocie z zębów.
Najlepszy silnik jaki miałem to 2.0HDI 8v w Jumpy .Nigdy rozrządu nie wymieniałem , jeździło się do urwania. Koszt wymiany taki sam jak serwisowy poza dwoma lub czterema konikami po 30zł PLN a interwał wymiany rozszerzony razy 3 względem zaleceń producenta :)
Na kanał trafiłem przypadkiem ok. 1 roku temu oglądając inne kanały motoryzacyjne z różną częstotliwością. Obecnie nie oglądam już prawie żadnego innego kanału, a Twój kanał Robert oglądam systematycznie w sobotę tj. przy nowym odcinku oraz dla czystej przyjemności "nadganiam" zaległości tak, aby mieć obejrzane 100% filmów. Wielki szacunek za przygotowanie każdego z odcinków, ale również za wiedzę i dar przekazania w sposób, który przynajmniej dla mnie nie ma sobie równych spośród kanałów motoryzacyjnych na RUclips. ROBERT i kanał POVAGOWANI - rządzicie i jesteście najlepsi!
Wstyd.
Papuga nie umie normalnie mowic tylko kopiuje innego jutubera Michala.
Zawartosc dosc ciekawa ale monotonnie zniechecajaco podana.
Ten kanał jest wyjątkowy na całym polskim RUclips. Pozdrawiam
gdyby jeszcze mniej basowego dudnienia było, to powiedziałbym, że jest idealnie
Słucham tego tłumaczenia się przed widzami, w celu uniknięcia kłótni i myślę sobie jakim my społeczeństwem jesteśmy...
Dokładnie o tym samym pomyślałem. Widać nie tylko my bo autor też ma tego świadomość;)
Podziwiam prowadzącego ten kanał za cierpliwość do idiotów
Szach i mat
Tylko przez tłumaczenie w filmie zacząłeś o tym myśleć?
@@swenyr8305 heh
Fajnie, że wspomniałeś o hybrydzie. Bo to świetnie pokazuje Twój obiektywizm i profesjonalizm 👍
Mam Seata Cordobę 1.9 TDI 100 km i Audi A6 2.6 V6. Obydwa samochody mają grubo ponad 300 tyś.km i śmigają aż miło.
Panie kiedyś to było 😁
Pointa o konsumpcjonizmie po prostu pozamiatała, serio. Brawo Ty 💪
Pełna zgoda. Wydaje mi sie ze użytkownik nowego auta a używanego auta to 2 oddzielnie światy. Normalnie jak Merkury i Pluton...
To jest prawdziwa ekologia. Auto na 40 lat.
Zgadzam się w 100%, nic dodać nic ująć
I obecnie 0 gwiazdek w bezpieczeństwie xX
A w autach elektrycznych baterie do wywalenia po pińciu lub dziesińciu latach, już bardziej eko są wspomniane długowieczne spalinówki
@@DawidPłusa zalezy jakie aku, jak litowo-jonowe to tak😉
@@Greg92PL Praktycznie każde
Kilka lat w tą kilka w tą ale nie są w stanie wytrzymać np 20-30 lat bez większych strat
Uwielbiam Twoje filmy! Sposób w jaki zarażasz pasją, bez niepotrzebnej napinki za to merytorycznie - widać w tym dużo pracy własnej i samorozwój w tym co robisz. Dziękuję że nagrywasz te filmy.
1.1 z Seicento z 1999 :) 200000 km bez żadnej awarii :) Takie mam doświadczenia :)
można śmiało powiedzieć że wszystkie silniki z rodziny FIRE są nie do zarżnięcia ;)
355tys w gazie bez awarii:) wersja van. Nie dbany, olej zmieniany raz na 40tys. km. filtr gazu raz na 50tys. Myślę że dobrze traktowany z 700 tys. bez remontu spokojnie robi ten silnik.
1.2leps,zy 8v...ps. SC to nie samochód...to jest sadomaso
dodatkowo rozrząd bezkolizyjny
Bardzo dostępnie, i jasno przekazuje Pan swoją wiedzę.Słuchając można wzbogacić orientację na to co przedstawia wartość w zakresie motoryzacji i podjąć decyzję czasami trudną do wypracowania.Dziękuję.
szacun za wyjaśnienie miedzy 3- 4 min a za razem smutek że tacy czepiacze istnieją
Dziękuję za świetny film, a to końcowe nawiązanie do ekologi i downsizeingu po prostu poezja, czekam na kolejny film. Pozdro
Mam W124, 200D automatic. Straszny leń ale milion czterysta i dalej jeździ bez problemu👍
Auto ledwo jedzie i dużo pali jak na diesla.
@@krzychu_8682 no to jest właśnie pokłosie długowieczności. Niski stopień sprężania=niska wydajność energetyczna.
Mam 2,5 D bez turbo automat 113 kunia, to istny szatan 350tys przejechane tzn ledwo dotarty
@@krzychu_8682 no to prawda, poniżej 8 litrów ciężko zejść nawet latem w trasie.
@@arielwyczesany3967 mialem 250 w w124 to szlo spokojnie ponizej 6l schodzic a malsymalnie to 7 palil
Racja, długowieczność maszyny spalinowej, to minimalizacja komplikacji. Gratulacje 👌.
Mega program. Szacun. Warto dodać, że wiele elementów silnika z lat 70,80 -ych była kuta. Co bardzo dokładało się do legendarnej wytrzymałości.
Odpowiadając na pytanie o doświadczenie z najtrwalszym silnikiem: 1,9 CDTI w astrze i 2,5 TDI w V70
Jak ja Cię szanuję za miłość do motoryzacji. Nie pomijasz nawet motocykli
Z całego serca życzę Ci abyś kupił sobie tego LFA (prawdziwego), za to że tak kochasz ten samochód i robisz dobrą robotę na youtubie. No i liczę, że dasz mi się przejechać! :D
Skoro kiedyś ma być coś o ciężarówkach to czekam na odcinek o v8 od Scanii ☺️
Oj tak w ich dźwięku można się zakochać
@@holender3972 albo man-owskie v10, chętnie dowiedziałbym się ile wart ten silnik. Pozdrawiam.
V12 z Tatry też ma piękny dźwięk
@@holender3972 to prawda ten dźwięk zostaje w pamięci do końca życia
Magnum AE 560 😍
Kapitalny film! Dla mnie wszystko jasne. Silniki z "Beczek" które robią milion kilometrów to był kiedyś skarb dla rybaków. Idealne na kutry rybackie. Dziękuję, pozdrawiam, Rafał
1,9 tdi, tak mam 260 t. Km, prawie 20 lat młody, i chodzi jak zegarek. Dostaje dobry olej, filtry, póki co zero problemów. Oczywiście trza mieć lekką łapę. Olej i filtry, także we własnym łbie. Pozdrawiam serdecznie oraz dzięki za ten interesujący film.
film o silnikach w ciężarówkach to super pomysł 👍nadal chcemy wiecej tematów o motocyklach
Wspaniały odcinek, bardzo trafne spostrzeżenie na temat dzisjeszej motoryzacji
Płakać mi się chce jak patrzę na dzisiejsze czasy w porównaniu do tego co było kiedyś…
Masz rację. Bo to jakieś chore jest dzisiaj. Ekologiczne silniki a trzy samochody trzeba wyprodukować żeby starczyły na tyle co kiedyś jeden.😭
Planowe postarzanie produktów czyli przestępstwo zmuszające do tego by coraz częściej wymieniać na nowe coraz gorsze szmelce
@@ogrodnik130 ekologia to sciema dla idiotow.
Auto ma przezyc gwarancje i sie rozleciec bo chodzi o kase a nie ekologie.
Nie ma co płakać. Przecież nikt Ci nie broni jeździć W123 czy Passatem/Octavią/A4 1,9 TDI albo Toyotą czy Hondą. Takie auta wciąż jeżdżą po drogach, są do nich części i każdy mechanik je naprawi.
ludzie sami sobie utrudniają życie
Słuchaj Robert, może nie powinienem tego pisać, ale.. jeździłem kiedyś LFA. I powiem Ci, że to nie do końca jest takie fajne jak by się mogło wydawać;) A to dlatego, że naprawdę WSZYSCY się na Ciebie gapią, a Ty jedziesz obs%$ny, żeby ktoś przypadkiem Cię nie przytarł, nie zahaczył naczepą itd... różnymi autami jeździłem, ale tym się bałem najbardziej. Do tego ergonomia obsługi to jakiś kurde kosmos :D Ale do tego można by się przyzwyczaić pewnie. No w każdym razie z przejażdżki zapamiętałem stres, dźwięk i stres ;)
Miałem Toyota Carina 1.6 97 r benzyna silnik 4 AFE .
Jak sprzedawałem po 10 latach użytkowania miał 500 tys km i nie było z nim najmniejszych problemów.
To był najlepszy samochód jaki miałem.
Pozdrawiam prowadzącego kanał
Dobra robota 👏
Tez mam carine 4a-fe ponoc 115konna ale nie wiem ile w tym prawdy. Oryginalne 340 tysiecy przebiegu. Na silniku nie robi to wrazenia. Problem mam tylko z brakiem pelnej mocy i nierownej pracy. Brak bledow i check engine. Pod obd nie podlaczy sie bo ma stare obd. Swiece wszystko zmieniane filtry itp. Jedynie co zauwazylem ze po resecie ecu np po przez odlaczenie akumulatora pracuje wzorowo. Gdy zejdzie z obrotow na okolo 1000 to juz zaczyna kuleć (auto nigdy nie mialo gazu i nie ma). Jak ją dostałem od taty po zdaniu na prawo jazdy to, co ja robilem z tym autem to byla masakra.. nie bylo dni zeby nie wejsc pod czerwone pole. Ale po roku zmadrzałem i przestalem ją tak katować. Czesto tez na zimnym silniku. I kompletnie nie wiem co jej dolega. Jak komputer juz pamieta ustawienia to tak lipnie chodzi a po resecie ecu przez pare minut pracuje wzorowo cicho i rowno. Najlepsze jest to ze jak jest goracy silnik i zresetuje nawet ecu na 15 minut to tez źlw pracuje. Podejrzewam ze winna jest dawka paliwa, bo jakis czujnik ze starosci odbiega parametrami i ecu je zapisuje pozniej. Na dodatek nie ma reakcji na gaz. Pewnie 60km na 2 biegu czy 90km na 3 biegu jest reakcja ale chodzi mi o to ze silnik sie waha z tym przyspieszeniem jakby miał turbo i sie rozkreca powoli. Nie ma szybkosci reakcji na gaz. Wcisne gaz a dopiero po półtorej sekundy silnik reaguje co raczej nie jest normalne. Zwazywszy ze powinien od razu reagować na gaz. Jeszcze mysle czy mogla pęknąć ze starosci uszczelka kolektora ssacego i przez to tak sie dzieje. Na dodatek jak szybko wcisne delikatnie gazu to silnik spada z obrotow o powiedzmy 50 czy 100 i po chwili dopiero leniwie wchodzi na obroty. Kulture pracy ma gorsza od 1.9 tdi. (Moze i 1.9tdi jest glosniejsze ale nie drga az tak kierownica w kolegi passacie jak u mnie) co tez nie jest normalne i ewidentnie jednostka kuleje. Jezdzilem i siedzialem w wielu autach mondeo 1.8, citroen c4 1.6, fiat panda 1.1 chyba i wiele by wymieniac. W zadnym z tych aut kierownica nie próbowała mi wybić zębow a mojej toyotce cos odwaliło. Ogolnie sonda wskazuje uboga mieszanke paliwa. Wiec cos moze byc na rzeczy silnik dostaje za duzo powietrza przez nieszczelny kolektor ssacy i dlatego sie krztusi. Bo paliwa pali tyle co paliła. Trasa 5.2-5.5 jak sie spiesze nie da sie przekroczyc 6l przy mojej jezdzie. Miasto lato powyzej 8.3 zima 9l trzeba liczyć. Ale w 10 spokojnie sie zamykam gdy nie oszczedzam paliwa. Zaden mechanik nie chce pomoc w tak blachej sprawie :/
Jak zwykle materiał sztos!!! Co do LFA to mam tak samo odkąd go zobaczyłem, dzieło sztuki!
Super materiał, wasz kanał najlepszy jakie do tej pory są tworzone dla fanów motoryzacji.
Dobrze, że na koniec poruszyłeś temat samochodów jednorazówek! Super materiał, jak zwykle zresztą. Swoją drogą, to jak będę zmuszony zmienić auto, to chyba pójdę w stronę Japonii.🤔
Bardzo przyjemny film. Za produkcja długotrwałych aut i moto jak sprzętów domowych stoi ekonomia. Nie opłaca się. Druga rzecz to wymagania konsumentów. Robię w branży rowerowej. Klient chce tanio, nowocześnie i lekko. Nie da się spełnić tych wszystkich warunków zamówienia na raz dodając współczynnik wytrzymałości. Sugerując się tym ostatnim wybrałem dla siebie prawie idealny motocykl. Prosty w budowie jak kosiarka. Chłodzony powietrzem, dwa zawory na cylinder, napęd wałem. Jedynie co się może popsuć to pogoda😜. Nie wysilony silnik o dobrych osiągach potrafi w moto bez remontu polatać 500 tyś.
Jestem fanem starych aut dokładnie z tych względów które były tu wymienione.
Świetny odcinek. Mimo tylko utwierdzenia w moich przekonaniach potrafiłeś zaskoczyć silnikiem lfa. Motoryzacja, konsumpcjonizm i cały świat schodzi na kierunek o którym wolę nie wspominać
Jak zawsze świetny materiał. A co do LFA - ja szczerze życzę Ci spełnienia tego marzenia. Bo co do ISF to jestem po prostu pewien że dasz radę. Pozdrawiam.
Po tytule myślałem że będzie nudny odcinek, a tu coś takiego. Ty chyba z każdego tematu jesteś w stanie zrobić niesamowicie ciekawy film. Super się oglądało, już nie mogę doczekać się następnego odcinka.
Tu nie ma nudnych filmów.
Od tygodnia zastanawiałem się o czym będzie dzisiejszy odcinek, warto było czekać ! Kawa pod ręką więc czas na sobotni relaks przy nowym odcinku.
ja tez uwielbiam ten kanał zawsze mi w sobote sie nudzi bo nie chce mi sie odrabiac lekcji to tez do povagowanych sobie wbijam i nude zabijam :)
w sobotę kawa?;D
@@_saaiz A to kawę pije się tylko w tygodniu ? 😁
Świetny film! Bardzo doceniam rzetelne wykonanie i dodanie dokładnego opisu wraz z playlistą, bo to jest rzadkość wśród leniwych jutuberów. Brawo! :-)
Tez uwielbiam Toyote / Lexusa 😊 Jedyny producent nie testujący samochodów na klientach , jak to robi wielka 3ka z Niemiec
2.2 diesel, rdza 😂
@@grek9117 A Mercedes jest lepszy? Też rdza zjada te samochody , a o silnikach nie wspomnę
Kolejny mega odcinek o super tematyce. Ten kanał nigdy nie zawiedzie jak i nie zawieje nudą w każdym odcinku. Pozdrawiam i dziękuję za możliwość oglądania takich niesamowitych odcinków.
Przestań machac rękami bo to jest denerwujące
@@marekkowalski5964 a ty przestań machać gębą bo jest to irytujące
Chyba pominąłeś ważny fakt: Producentom nie opłaca się robić długowiecznych produktów, bo raz kupiony samochód będzie w obiegu przez 30 lat i przez ten czas będzie tańszą alternatywą nowych modeli. Ludzie zamiast kupować nowe będą kupować dobre, tańsze używane. Więc lepiej wyprodukować badziew który po 7-10 latach trafi na złom, klienci nie będą mieli alternatywy i będzie można im znów sprzedać jeszcze większe, nowe dziadostwo.
Polać. I jaki jest sens podniecać nowa 3 cylindrową pseudomotyzacją
@@przemekprzemek8343 gowno prawda, producenci nie zarabiaja na samochodach tylko na czesciach zamiennych
Producenci woleliby sprzedawać pojazdy albo w cenach jakie znamy, ale żeby klient często przychodził coś wymienić, albo pancerne pojazdy za grube tysiące, ale dopracowane i bezawaryjne na lata. Bądźmy szczerzy - producent pojazd wypuszcza ze stratą, a zarabiają na częściach zamiennych. Zakładając, że klientowi zależy na gwarancji - początkowo - albo na faktycznie bezawaryjnym działaniu, gdy kupuje elementy renomowane. Często drogie, ale do pewnego czasu lepsze niż te z rynku wtórnego. Po kilku latach sytuacja się odwraca i te drogie nie są już tak świetne w relacji do ceny...
@@Pawel-zn3eb Serio? Biodegradowalny gównolit z którego produkują współczesne samochody jest gówno warty a ceny tego złomu są kosmiczne bo, kosztuje tam patentologia. Kończą się patenty, kończy się produkcja.Więc swoje biorą, to nie są firmy charytatywne. Na częściach? Bardzo często do 10. 20. letnich samochodów części już nima.
Albo moc albo dlugotrwałość. Ludzie chcą mieć osiągi a nie 2.0D z 55KM. Coś za coś.
Przy współczesnych projektach silników ostatateczny głos ma księgowość 😉
Bo dla firm liczy się KASAAAAAAAA
14:40 brzmi jak ursus c 385 też pancerny w PGR dojeżdżały nawet 15 do 17 tys mth
tak to prawda silnik starego merca brzmi jak traktor z pola
W kazdej rodzinie znajdzie się Passat 1,9 TDI , ale mój Opel Ascona 1,6 przeżył dwie karoserie i na koniec został sprzedany do Kadeta w bardzo dobrym stanie. Kupilem używany (oficjalnie 180 tys) zrobiłem 200 tys , oleju nie dolewałem ani grama do końca. Silnik działa do dziś, jest już chyba w piątym samochodzie - o ile dobrze zliczyłem.
Była Honda z K20, teraz 1.8 serii R.
I już zostaje w 🇯🇵 na zawsze 😁
R seria też bardzo pancerna
Jak zwykle super robota!
Zajefajny odcinek dzięki . Miałem dwa w 210 2.2 CDI też po bańce przeleciały bez problemowo.
Nie ogladalem odcinka i niewiem czy auto jest podane w odcinku ale Tez mam 210 i tez nic mu nigdy nie dolega polecam te auto w kazdym stolniu oprocz rudej
Ruda jest okrutna w tych mietkach w sumie tylko dla tego się z nimi rostawałem.
Brawo! Odcinek ekstra, ale szacun za podsumowanie. Mało kto publicznie zdobył się na taką refleksję, modne jest tylko bezrefleksyjne najeżdżanie na ekologię!
Zajefanie omawiasz każdy temat. Pozdrawiam.
20:20 *Jakby nasi mieli skręcać w takich samochodach licznik to by musieli pracować na trzy zmiany żeby co zmianę inny kręcił :D*
Może następny film o silnikach stosowanych w czołgach. Według mnie jest to bardzo ciekawy tmat
...no i co tam masz? albo duże V12 diesle albo starocie a prawie wszystkie zaadoptowane z ciężarówek lub tych, które początkowo powinny napędzać statki. Ciekawostka to to, że z racji masy paliły przysłowiowe 100/100. Temat samych czołgów jest ciekawy i ich rozwiązań ale jako silniki to jedynie wzmianka na 10 minut i tyle. To już ciekawsze silniki stosowane od początków aeroXXX. Wszelkie samoloty, śmigłowce itd. Słyszałeś 9 cylindrowy silnik gwiazdowy Rolls-Royca o pojemności 27 litrów, który napędza drewniano-metalowy samolocik o wadze 600kg i mocy typu 750PS??? To tylko jeden z przykładów a temat jest szeroki, od turbin gazowych po 6 silnikowce i ciekawe patenty. Polecam:) W UK jest gość, który zrobił swapa do zgrzybiałego Rovera właśnie na silnik z samolotu jakiegoś.
@@wojtekzop nawet nie przysłowiowe. Taki M1 Abrams pali chyba 150l/100km
@@ragefilmsstudio1297 W latach 90 tyle palił na 10 kilometrów. Obecnie dzięki modernizacji turbiny i jej wspomaganiu przez dodatkowe APU na niskich obrotach i biegu jałowym, udało się spalanie dosyć mocno zredukować.
@@wojtekzop Zwykłe silniki, zintegrowane powerpacki, turbiny gazowe + to jak działa napęd gąsienicowy to dla ciebie pogadanka na 10 minut? 10 minut to można gadać o całym procesie modernizacji filtrów powietrza w Abramsach.
@@ragefilmsstudio1297 W latach 1983-85 byłem kierowcą czołgu T-55. W ciężkich warunkach poligonowych czyli błoto, nierówny teren częste skręcanie spalał do 500 litrów na 100 km. Raz trafił mi się fajny przejazd pomiędzy poligonami Drawsko i Okonek. Trasa szła drogami polnymi i leśnymi, częściowo przez wioski i drogi asfaltowe. Cały czas na najwyższym biegu. Spalił mi wtedy 200l/100km.
Zawsze dobrej jakości filmik scenariusz itp.itd ludzie dajcie mu subskrycje... powinien mieć już dawno 1mln
Z taką nazwą kanału NIE POWINIEN :D nie w PL gdzie poza fanami VVV są jego antyFANI :P
Świetny artykuł. Może w przyszłości materiał o silnikach Volvo ?
Dokładnie, 2.4d5 od volvo robi po pół miliona - milion kilometrów
@@Kalijanek 500 000 km to dla tego silnika to nic...spokojnie wytrzymuje ponad 1 mln... mam V50 D5 i 400 000 km przejechane... parametry typu kompresja, luzy turbiny, korekta wtrysków na poziomie nowego auta... ale dbany...Olej wymieniany co 10 000 km, każde tankowanie z dodatkiem do paliwa itd...
Brawo za temat!!! Oj, pokażę ten film wszystkim moim "nowosalonowym" oponentom, jako, że zawsze kupuję stare samochody z pancernymi wolnossakami. I mam dylemat co kupić... jak już takich nie będzie... A moje Volvo 244 GLE 2.4D miało 756000 i zepsuli go mechanicy....
Trzeba przyznać najlepszy kanał o motoryzacji
Bez wątpienia
Brakło Hondowskiej R i K serii w Stanach było już wiele przypadków gdzie te silniki trzaskały po MILION MIL bez remontu.
Ogólnie silniki Hondy praktycznie wszystkie sa bardzo wytrzymałe jeśli sa uzytkowne w prawidłowy sposób.
+1 byczq. Ja jednak coś czuje że o K serii będzie osobny odcinek
1.4 d serii są wyjątkowo żywotne
@@hetman6504 to prawda, ale nic w nich specjalnego. Co innego K seria
@@hetman6504 jeśli już to d13, d14/15/16 jednakowo, kwestia użytkowania
Miałem okazję zasiąść w starej beczce E klasy, piękna sprawa
Na prostocie konstrukcji.wystarczy najzwyklejsza skrzynka z narzędziami aby rozebrać i poskładać do kupy całe auto.konstrukcja przyjazna mechanikom ale przy okazji mega przemyślana
Nie istnieje coś takiego jak beczka E klasy
@Michael Samuelle raczej był technologicznie mocno w tyle . tylko widocznie już wtedy byli influencerzy i wciskali mocno kit .
Beczka 2litra diesel , Zrobiłem ponad 1mln km powolny , komfortowy i nigdy mnie nie zawiódł , silnik zawsze pyrkal , ogrzewanie jak w żadnym innym z tych czasów , jakość wykonania, wyciszenie , skręt kol powalał cała resztę , elektryczne żaluzje szyby i jedno elektryczne lusterko od pasażera 😂, centralny zamek pneumatyczny cichutki , i podstawowe narzedzia do napraw , o seksie na tylnej kanapie nie wspomnę , mega auto .
a ja miałem okazję jechać W124 250D z 1 150 000 KM na liczniku
Jest jeszcze jedna, wg mnie ogromna przyczyna lipnego stanu rzeczy: leasing, wynajem i inne formy finansowania. Kiedyś auto trzeba było kupić. Kupiłeś i miałeś, a więc i dbałeś. A dziś? Leasing auta na 3 lata, pałowanie na zimnym, olej longlife co 30k km. Jest szybko i tanio? Przez pierwsze lata może i tak. Ale co dalej z tym autem, kto je pokocha? Ma pójść na śmietnik? Takie zaniedbania w końcu wyjdą, a że jednostki pancernością nie grzeszą, to jest tylko tym gorzej. Ale producentów to nie obchodzi, liczy się tylko pierwszy klient, klienci wtórni nikogo nie interesują. I oto jedna z głównych przyczyn.
Silumin a nie aluminium . To naprawdę ogromna różnica. Po za tym szczegółem fajny i pasjonujący film
Może dużo nim nie przjechałem ale... Silnik 1,4 z Civica hatch 97 - to co ten silnik przeszedł za mojej kadencji.... A nic się w nim nie działo, dalej jeździł bez problemowo :) - stąd uważam, że szybciej buda przegnije w Hondach niż silnik się rozpadnie :).
Miałem corolle e12 1.4. 97 koni właśnie. Zaczyna a była jak świnia na ubojni, nie do za_jeba_nia
Naprawdę porządny materiał aż z przyjemnością się to ogląda , zrób listę jednostek po poprostu dobrych .
Pozdro
Super material! Cicho czekalem na 3.0D 24v ktorego osobiscie mam w swoim w124, ale jak zobaczylem w123 to wiedzialem ze krol jest tylko jeden!
Pozdrawiam! :)
Żaden z niego król przecież...mułowaty jak jasna cholera.Żaden wyczyn zrobić dobry silnik który rozpędza się godzinę do 100.Wyczybem jest zrobić Pancerny motor ,dynamiczny
@@LexusV8JapanMuscle Na tamte czasy był całkiem dynamiczny.
1990- 1-2-3 Honda Accord w Californi widzisz go wszedzie. Wszystkie maja okolo 500 000 miles.
profesjonalizm i mimo obszerności tematu obiektywizm - to czyni z tego materiału (zresztą jak z każdego z povagowanych) doskonałą motoryzacyjną lekcję! Obejrzałem i dziękuję, na tym kanale nie traci się czasu! Co do silnika, który użytkowałem i uważam za trwały, nieawaryjny choć niezbyt żwawy i niezbyt oszczędny to wolnossący, 8 zaworowy benzynowy 1.6i VW o mocy 102 KM, wlewasz paliwo i jeździsz (wielu także na LPG, choć nie ja) pamiętając jedynie o regularnej wymianie oleju, którego przez cały czas eksploatacji nie brał ani kropli między wymianami !
Zarąbista wejściówka z tą muzą :D
Bardzo fajne uczucie gdy twoje auto i twój silnik występują w odcinku 😍😍😍
I jak Ci się sprawuje ten Lexus LFA?
@@666piotruspan raczej pastuch w gnoju xD
Odp. jest prosta : Kiedyś robiono coś na lata a teraz robią na "lato" .... Producenci stali się zachłanni.
Kiedyś pracowało się dla przyjemności, nie to co teraz
masz w zasadzie odpowiedz w materiale dlaczego tak jest, caly czas mogliby robic silniki po 50-150km w pojemnosciach do 6l ale kupilbys no nie kupilbys w dodatku jakby to spalalo zamiast 7l to 17l a z drugiej strony jakby byly wykorzystane materialy jak w lfa i silnik zamiast 30k kosztowalby 130k czyli auto zamiast jakas yariska kosztowac 60k kosztowalaby 160k kupilbys? no nie kupiłbyś. Producenci sie dopasowuja do rynku a rynek kaze robic nie wytrzymale jednostki a tanie i takie ktore zuzywaja malo paliwa i na dokladke od ue zeby z wydechu najjlepie tlen wylatywał
Producenci xD... ludzie są głupi a producenci się do nich dostosowują.
Najlepszy youtuber motoryzacyjny w Polsce.Pełna kultura i wiedza.Pozdrawiam tego pana!
Bardzo fajnie ogląda się twoje materiały no i masz rację co do dzisiejszych "standardów" silników. Jeśli chodzi o wytrzymałe silniki to z całego serca mogę polecić silnik od Hondy Civic 1.4i 90KM (D14A8). Przejechane miał 400tyś, a jedyna robota przy nim to tylko terminowa wymiana olejów, filtrów oraz rozrząd. Niestety do karoserii przywitała ruda w stylu z buta wjeżdżam i musiałem rozstać się z tym cudem motoryzacji.
Teraz mam Passata B5 1.8T 150KM i za parę lat się wypowiem czy to był dobry zakup :D
28:30 w brew obiegowej opinii 2.2 HDI 120KM od PSA + Ford
Nabyłem go z przebiegiem 220K, aktualnie ponad 600K nalotu i licznik bije dalej...
słynny i uwazany za nie udany N47 700tys i jezdzi dalej, rozrzad robiony 3 razy
Bo HDI to bardzo dobre silniki. Też mam 2,2 HDi tylko 204 konie w Citroenie C5. Nie mam na razie zbyt dużego przebiegu, bo 240 tys. km. ale silnik i turbina działają jak nowe. Sam zrobiłem ponad 70 tys. tym autem. W Jumperze natomiast 2.2 HDi zdrobiłem 350 tys. też bez problemu. Ale w dostawczych są inne silniki mimo tej samej pojemności.
@@alannadera8820 120 KM dlatego że to bus. C5 też ma rozrząd na łańcuchu?
@@Gzehooo Nie, jak wspominałem to inne silniki. Ja mam rozrząd na pasku, a łańcuch spina tylko wałki rozrządu.
@@alannadera8820 tam nie było dwóch różnych 2.2 o oznaczeniu HDI? Jeden 'koszerny' od PSA - pancerniak, drugi więcej miał wspólnego z Fordem/Land Roverem i problemy z panewkami
stary, naprawdę wspaniałe zaplecze merytoryczne, szacunek !!!!
Myślę, że warto tu wspomnieć o dwulitrowym benzynowym b207e od Saaba. Mocna baza pod modyfikacje.
Panewki zdychaja szybko
Panewki padają chyba w B235, a B207 to pokrewieństwo Z20NET czyli nic się nie dzieje.
Popraw mnie ktoś jak się mylę dla ogółu wszystkich.
@@azqa11 Dobrze mówisz, panewki zdychają w B2x5, a B207 nie ma wgl tego problemu. B207 jest tak samo trwały albo bardziej od B2x5, a jednocześnie jest dużo bardziej idiotoodporny.
Dobry słupek, ale nie wiem czy na tę listę, raczej nie zrobi więcej niż 500k. Często pada bardzo kosztowny rozrząd i ECU (temat istny koszmar).
@@MAudiophile mam z20net i rozrzad nie jest obecnie kosztowny i wierz mi ze zrobi +500k
LFA.. majstersztyk.. zgadzam się z Twoją opinią Robert😁 ale żałuję, że nie wspomniałeś o silnikach spotykanych częściej nanaszych drogach..😁 a myślę, że warto by było😁 jeśli mogę prosić, wrzuć podobny odcinek, który będzie dotyczył silników o pojemnościach do 2l i z tych aut, które były sprzedawane przed 2010r.. uważam, że ten rok w motoryzacji popsuł najwięcej.. mnie osobiście fascynuje silnik 2.4 V6 z okularnika..MEGA dźwięk..
Pozdrawiam:)
Oto cala historia, prosto i jasno. Brawo
Bo kiedyś robiono auta z pasją, teraz dla zysku dlatego "kiedyś to było" 😉
Zawsze robili tylko dał zysku. Różnica .że kiedyś . Robili żeby były dobre. Teraz starają się balansować . Na granicy wkurzenia ludzi .i aby w miare te 5lat /200tys km przeleciały . Wszystko jest. Już dokładnie zaprojektowane
Nie kiedyś robiono dużo prostsze silniki, składające się z mniejszej liczby elementów. Obecnie robią przekomplikowane, superbowoczesne i superwydajne popierdółki o pojemności kartonu mleka. Problem polega na tym że usiłują robić je takim samym kosztem co te stare, proste silniki. A to generuje cięcia kosztów. Ot cała filozofia.
Moje doświadczenie to Honda F18A3 .400tys i zero problemów z czymkolwiek .Nawet brak choćby minimalnej konsumpcji oleju
Panie kiedyś silnik się dopiero docierał przy 0.5mln km a teraz to już kończy żywot przy tym przebiegu 🥺
Kiedyś nie wpadnięto na to że zaprojektować można również wady
Super odcinek 👊 robisz dobra robote Mordko. Kazdy z reszta jest bardzo ciekawy.Mam K20A w DC5 Type R JDM i mysle ze Japonczyki sa Sztosem 🔥🔥🔥😜🤗
👍 za świetny montaż filmu, już myślałem że nie doczekam się silników Mercedesa😅. A co do Lexusa LFA nic dziwnego że tyle kosztuje skoro sam silnik to cudo inżynierii szkoda tylko że reszta samochodu wyglądem nie nadąża🥺.
kanał wspaniały posiadam mercedesa 124 250 5cylindrów ma tylko przejechane 450 tysięcy kilometrów przebiegu pali tyle co nic dżwiękiem tego silnika można się upajać zima nie zima pali i nie kopci pozdrawiam za dobrą robotę.
Świetnie podane przyczyna i skutek w temacie produkowanej tandety.
Jest to jednak tylko nasza własna głupota a wytrzymałość silników i innych użytkowanych przedmiotów powinny regulować odgórne przepisy o gwarancjach przykładowo na 5-10 lat.
Mam 43 letni wentylator "Predom" i działa, te z Lidla padają po 2-3 latach.
Do twojej listy dołożył bym silnik DW-10 2.0 TDCI z Forda Mondeo. 13 lat u mnie od nowości, 300t przejechane i dalej się dociera.... :-)
Zero usterek.
Sprawa jest prosta-duża pojemność, mała moc, bo silnik nie wysilony, zadnych turbin, pdf, egr i innych elektronicznych pierdół, do tego dobre materiały i przepis na pancerny silnik jest gotowy. Tylko zadnemu producentowi nie opłaca się takiego silnika dzis produkować.Dzis silnik ma być lekki, mały, dobrze przyspieszać, mało palić i najważniejsze-wytrzymać okres gwarancji a potem klient ma kupić nowy samochód. Zaden producent dzis nie zarobi na silniku który pokona milion kilometrow
Pozwole sobie jedynie dodać, że również doładowane silniki z przed 20stu kilku lat były świetne. Daleko nie szukając kultowe TDI, a by nie skupiać sie jedynie na dieslu to również WAG-owska benzyna, podwójnie doładowana, czyli 2,7 Bi Turbo od Audi B5. Następna z tej samej stajni jednostka 1,8T.
Na koniec filmu powiedziałeś dokładnie to co ekolodzy pomijają , super materiał pozdrawiam.
Miałem kiedyś kilka opli z silnikiem 2.0 115KM. Stosowany głównie w vectrach i calibrach. Sam silnik był bardzo wytrzymały. Z bezkolizyjną głowicą. Rzędowy, 4 cylindrowy, 8 zaworowy. Dodatkowo zaskakująco oszczędny.
zgadzam sie
silniki byly proste i w razie czego latwo mozna bylo naprawic
jedynym mankamentem tych opelkow byly skrzynie biegow ktore slabo wypadaly w porownaniu chociazby z VW
Omega A 2.0 i ...115 KM ❤😊 bezawaryjny super motor i auto
Super kanał. Coś innego niż wszędzie. Polecam
Witam i odrazu serdecznie dziekuje za super materialy! Chcialem zagadac po imieniu, ale jakos ciezko mi znalesc imie tworcy kanalu, znaczy twoje drogi Powagowany hehe
megalomania troche, ale jakosc twoich produkcji, zaangazowanie, dobre zakonczenia itp daja mi taka retrospekcje z dobrej, polskiej roboty, a dodam, ze Polacy sa fachowcami w tym co robia na calym Swiecie! (z drobnymi wyjatkami, ale zawsze trafi sie "felerny" model ;) )
By nie byc goloslownym, daje like, suba i jeszcze dodam na FB wsrod znajomych...
Najlepszy niestety to R4 W123 20oD i 300D, oczywiscie haha moja opinia
Dzieki jeszcze raz!
Świetny materiał - twoje filmy są MEGA...
Wszystko z Tobą jest tak.I znowu rzetelnie zrobiony filmik.
W moich przypadku M57D30 w E39 (193KM) ukręcony górny wałek rozrządu a w kolejnym pęknięcie głowicy. Najwidoczniej zaniedbania poprzednich użytkowników. Po remoncie: zero problemów :)
Robert rób to co robisz przyjemnie się to ogląda pozdrawiam oby tak dalej
Dzięki :) Pozdrawiam ciepło 🖐️
Peugeot 504 jeden z najlepszych modeli francuskiego lwa ,po Afryce wciąż takie jeżdżą
wypadałoby wspomnieć o Nissanowskim 6 cylindrowym TD42 z Patrola i 4 cylindrową wersją TD27 z Terrano 2, rozrząd na kołach zębatych, pancerne i bezobsługowe silniki
TD27 były używane też w słynnych czarnych london taxis :)
Do tej pory można zamówić na bliskim wschodzie Patrola z TD42 :)
Szanuję za Lexusa LFA. Też jest moim marzeniem. Powodzenia i życzę Ci takiego a najlepiej w kolorze Pearl Yellow ;)
Super materiał. Gratulacje, dzięki.
Czy możesz wytypować podobną listę ale samochodów po 2010r? :)
Od 20 lat jestem obecny w sieci oglądam każdy kontent na RUclips I nie tylko od głupich naukowych itp od około 10 lat nie wstawiłem.i nie skomentowałem nic choć dużo materiałów zaslugiwalo na pochwałę itp Ale twój kontent I podejście do tematu PANCERNE dlatego skomentuje nic dodać nic ująć aż chce się oglądać. Zainponowałeś mi naprawdę Pozdrawiam oczywiście sub
Fajny film. Spośród kultowych pancerników, których absolutnie nie neguję, zabrakło mi trochę mniej powszechnie uznanych jednostek.
Mianowicie diesli z grupy PSA. Peugeot 504/505 z wolnossącym klekotem - "the king of african roads", proste jak konstrukcja cepa jeżdżą po 30 lat bez remontu, na najgorszym oleju wyciśniętym z kokosa.
Dalej silniki XUD-9 / XUD-9TE / XUD-7TE z Peugeotów i Citroenów z lat 90-tych. 1.9D 57KM, 1.9 TD 90KM oraz 1.8TD 90KM. Miałem. Kultura pracy traktora, konstrukcja w 100% mechaniczna. Gdy sprzedawałem pierwszą 405-tkę miała natrzaskane 700.000 i była na chodzie. Największą bolączką tych silników była głowica pękająca przy przebiegach 500-600 tysięcy.
Ostatnie francuskie pancerniki to pierwsze wersje 2.0 HDI w wersji 90 i 110KM. Bez dwumasy, bez biturbo, bez wielu czujników, za to na common rail. Wytrzymałością dorównywały wadliwej głowicy z silników XUD (haha).
A potem to już znacie temat...
Robercie, w 100 procentach zgadzam się z Tobą. Jeździłem W123 D200 kupę lat i jedyne co robiłem to regularnie wymieniałem olej, kiedy było to konieczne opony i oczywiście dolewałem paliwa bo bez tego raczej trudno byłoby mówić o jakiejkolwiek jeździe. Nie wiem ile tak naprawdę miał ten silnik nabiegane kiedy go kupowałem (na początku lat 90tych), ale ja sam zrobiłem ponad 300tys. kilometrów. W razie potrzeby nagłej naprawy wystarczał podstawowy zestaw narzędzi i odrobina pojęcia. Do dziś żałuję, że go sprzedałem i zacząłem się przesiadać na następne modele spod znaku Gwiazdy. Następny w kolejności którego żałuję był W124 TD300 Automat. Troszkę bardziej skomplikowany ale też do ogarnięcia we własnym zakresie. Takich silników i samochodów już niestety się nie produkuje i produkować nie będzie.
Najlepszy kanał doceniający prawdziwą motoryzacje :D
świetna robota, kolejny wartościowy materiał!
18:34 Tutaj jest błąd ponieważ przyśpieszenie które widzimy pochodzi z Priusa drugiej generacji, który posiada silnik 1.5l i 99km, jest to starszy brat 1.8l i jest jeszcze bardziej pancerny
Mamy taki. Przez 4 lata jedynie co trzeba było przy nim zrobić to założyć katalizator który ktoś układ
Potwierdzam też posiadam od 4 lat to cudo 300 koła najechane od 100 tyś na LPG i hula aż miło
Mój pierwszy i póki co jedyny samochód W124 300TD od czasu zakupu jakieś 6-7 lat temu jedyne rzeczy pod maską które mnie nawiedziły to świece przez które samochód ostatnio jest kapryśny podczas odpalania i mocowanie cięgna pedala gazu poza tym silnik jak i cały osprzęt nigdy nie narzeka jeśli już jest odpalony to problemy na tym etapie przestają obowiązywać, turbina może daje w kość silnikowi ale 147km/108kw z 3 litrowego motoru sprawia, że silnik nie jest przeciążony i tak jak było powiedziane w filmie to jest jego receptą na długie życie. Ludzie robią bez problemu 300-400 koni z tych silników a kiedy zostajemy przy seryjnych 147 koniach... co ja będę dużo mówił stan licznika 504 000 km Pozdrawiam i gratuluję kanału zawsze jest tu Ciekawie merytorycznie w dobrej klimatycznej oprawie audiowizualnej oby tak dalej. Szerokości życzę, kolejny komentarz napisze jak milion pęknie:D
Robert, Material na najwyższym poziomie Gratulacje!
6:08 i można dodać 1.8 i-vtec który był montowany w 7(chyba),8,9 generacji civica
Pojawił się dopiero w "VIII"
Seria R montowana od VIII gen. W Civic
@@logan115 ok
Jestem fanem bmw dla tego myślałem, że m57 zastanę tutaj na pierwszym miejscu, silnik, który kilkukrotnie zdobył nagrodę najlepszego diesela swiata w kategorii od 2.5 d0 3,0L haha a tak na poważnie to zabraklo mi w tym zestawieniu konkurencji dla m57 czyli klasycznego klekoczącego OM606 trzaskający w starych taksówkach setki tysiecy kilometrów motor, pozdro, uwielbiam twoje filmy :))
Aż 50 tys. robotników przymusowych (w największej części Polaków) pracowało w zakładach BMW w czasie wojny i właśnie tam mieli najcięższe warunki. Marka (jak i przemysł niemiecki) w dużej części zbudowana na krwi, niewolnictwie i zrabowanym złocie, w tym na złocie z zębów.
No ta fan 3.0 dyzel NAJLEPRZY!!!!!!!!
Mam ten silnik 285 km
Przebieg dopiero 180 tys😁
Silnik może i dobry, ale podzespoły jakie mu towarzyszyły jeb*ły się na potęgę, jak to u Bawarczyków
W przyszłym miesiącu przechodzę na emeryturę. I trochę się denerwuję, jak nadążyć za moimi dziećmi.
proszę, co rozumiesz przez handel?
Słyszałem tak wiele dobrych świadectw o tej osobie, jak mogę się z nim skontaktować?
mam nadzieję ze nikt w to nie uwierzył to scam jakiś xo tu pisza
@@siemanko7955oby
Najlepszy silnik jaki miałem to 2.0HDI 8v w Jumpy .Nigdy rozrządu nie wymieniałem , jeździło się do urwania. Koszt wymiany taki sam jak serwisowy poza dwoma lub czterema konikami po 30zł PLN a interwał wymiany rozszerzony razy 3 względem zaleceń producenta :)
Świetna recenzja! Pozdrawiam!