Legionella - zabójca czyhający we mgle
HTML-код
- Опубликовано: 12 май 2024
- Kup moją nową książkę!
📚📚📚 7 CZĄSTECZEK 📚📚📚
wejdź na siedem.alt.pl
👉 Patronite ► patronite.pl/NaukowyBelkot
📚 Moja pierwsza książka ► altenberg.pl/geny/
📚 E-book ► tinyurl.com/pnp-ebook
🎧 Mix audio ► ratstudios.pl/
===
Rozkład jazdy:
0:00 Lipiec 76'
3:24 Legionella i legionelloza
5:22 Bakteria ułomna
7:39 Makrofagi to niechcący
8:23 Patogen letni
10:10 Śmiertelna... ale jak bardzo?
12:12 Prewencja
13:00 Dlaczego teraz?
===
Źródła (wybrane):
M. Honigsbaum - The Pandemic Century: One Hundred Years of Panic, Hysteria, and Hubris
A. Garcia-Fulgueiras i in. - Legionnaires' Disease Outbreak in Murcia, Spain
M. Shaheen i in. - Long-term persistence of infectious Legionella with free-living amoebae in drinking water biofilms
J. Arehart-Treichel - Dissecting, Legionnaires Disease
B. A. Cunha i in. - Legionnaires’ disease
L. A. Herwaldt i in. - Legionella: a reemerging pathogen
Słuchajcie. Tak się składa, że pewien autor książek i streamer, z którego twórczości korzystamy od kilku lat przy okazji WOŚP stworzył materiał na temat legionellozy. I ponieważ jestem na bieżąco, to móglibyśmy się umówić na kilkadziesiąt minut kiedyś i zrobić live na drugim kanale z merytoryczną analizą tego czegoś. Bo mam to nieszczęście, że już to obejrzałem.
Jeżeli ten komentarz zbierze 1000 lajków to to zrobimy ;) na czymś muszę przetestować nowy setup do streamowania...
W 9:17 pojawił się wykres prezentujący liczbę stwierdzonych przypadków legionellozy każdego roku w Polsce. Większość danych statystycznych odnośnie naszego kraju, jakie do tego filmu zdobyłem pochodzi z raportu Państwowego Zakładu Higieny z grudnia 2020 roku (link na końcu posta). Niestety - zebrane dane podsumowujące roczne zachorowania urywają się tam na roku 2017. Z różnych miejsc można wyszukać liczby dotyczące kolejnych lat. Co naturalne - 2020 rok jest tam ujęty tylko fragmentarycznie.
Dane za kolejne lata zdobywałem fragmentarycznie z innych artykułów, które nie zawsze się co do wartości liczbowych ze sobą zgadzały (+/- 2/3 przypadki rocznie). Przykładem może być artykuł z RMF24, który zapożycza grafikę ze wspomnianego wyżej raportu (link poniżej). Nigdzie jednak nie znalazłem wiarygodnych liczb za rok 2020 i nieopatrznie pozostawiłem to na wykresie bez komentarza. Wydawało mi się, że nie jest on potrzebny, bo film jest o bakterii legionella pneumophila.
Niestety w komentarzach pojawiło się kilka głosów źle interpretujących ten wykres. Według nich brak słupka świadczy o tym, iż wszystkie choroby płuc klasyfikowano wówczas jako COVID-19. Nie jest to prawda. Legionelloza nie zniknęła na te 12 miesięcy - co potwierdza między innymi metaaanaliza, do której namiary zostawiam poniżej.
Powinienem to zaznaczyć, co czynię niestety dopiero po fakcie. Raport PZH informuje o przynajmniej 42 zachorowaniach. Pusta przestrzeń oznaczała brak danych za cały rok. Na przyszłość będę antycypował takie "nieporozumienia". Uważam, że nadinterpretacja jest celowa i moim błędem jest to, że nie dopilnowałem wszystkiego, aby jej uniknąć. Wydawało mi się, że jeżeli wykres luźno odnosi się do wypowiadanych słów (a mówię wówczas "każdego roku") to nie ma potrzeby go komplikować. Dziś jestem mądrzejszy.
A osobom, które rzuciły się, żeby napisać, że w 2020 wszystko poszlo w COVID polecam w podobnych sytuacjach w przyszłości sprawdzić czy nie mijają się z prawdą, bo można to zrobić łatwo i oszczędzić sobie zostawiania w sieci błędnych stwierdzeń pod własnym nickiem/nazwiskiem. Zwłaszcza, gdy wykres jest wyświetlany w trakcie wypowiedzi o przypadkach rejestrowanych każdego roku.
A skoro już piszę erratę:
9:32 powinno być "na 100mL" nie "na litr"
11:57 w moczu oznacza się "antygeny" nie "przeciwciała"
Raport, o którym mowa:
www.pzh.gov.pl/wp-content/uploads/2021/01/Raport-koncowy_dzialanie-7_z-uwagami-MZ_2020-12-30.pdf
RMF:
www.rmf24.pl/fakty/polska/news-legionella-w-polsce-ile-bylo-zakazen-w-poprzednich-latach,nId,6992433#crp_state=1
Metaanaliza opisana po polsku tutaj:
www.mp.pl/covid19/badania/298278,przypadki-koinfekcji-legionella-pneumophila-i-sars-cov-2-przeglad-systematyczny-i-metaanaliza-2020-2021
Przypadki koinfekcji Legionella pneumophila i SARS-CoV-2 - przegląd systematyczny i metaanaliza (2020-2021)
tl;dr
Nie miałem danych za pełny rok 2020 do wykresu, więc ponieważ mówiłem, że przypadki zdarzają się każdego roku nie dodawałem komentarza do pustego miejsca na wykresie. Przez to niektórzy założyli, że w tym roku wszystko, co dotyczyło płuc było klasyfikowane jako COVID, co jest nieprawdą. Na przyszłość spróbuję unikać takich sytuacji.
Zrob i bez likeow pleeeease
Czyli jak pobudzić akgorytm pod płaszczem czegoś szczytnego,ale lajka dam bo każdy chce zarobić 😁
Też jestem za stworzeniem takiego live niezależnie od ilości polubień. 😊
Mialam nadzieje na taki materiał ❤
Czy ten autor to podający się za speca od medycyny inżynier górnictwa?
Wspominałeś kiedyś ze chcesz zrobić odcinek odnośnie tego jak oceniać rzetelność badań, jak ich szukać itd. Ktoś tez chciałby żeby pojawił się taki odcinek?
Ja wiem. Rzetelnie oceniać tą rzetelność.❤
Tak całkowicie
Uważam że to naprawdę potrzebny i pomocny materiał. Też pomogłoby to nowym widzom uwierzytelnić materiały Dawida. Sam chętnie bym się o tym dowiedział
Edit: wiem że scifun miał taki film, ale tam było ogólnie o weryfikacji informacji. Dawid mógłby bardziej skupić się na szukaniu badań, weryfikowania konkretnych źródeł, pomóc zrozumieć terminologię czysto naukową itp.
Tak, super byłoby zobaczyć takie coś!
Taaaak, czekam z niecierpliwością na coś takiego.
W USA zdarzył się w zeszłym roku przypadek kilku zachorowań na melioidoze , rzadką infekcję bakteriami żyjącymi w brudnej wodzie w obszarach tropikalnych. Chorzy nie mieli kontaktu z czymś takim ani ze sobą wzajemnie. Dokładne sprawdzanie wszytkich powiązań znalazło jedną rzecz wspólną - wszyscy niedługo przedtem kupili odświeżacz powietrza, który co pewien czas tryskał aromatyczną mgiełką. W opakowaniu zbaleziono bakterie. To tak a propos wpływu rozwoju techniki na choroby.
Dzięki za podzielenie się, a ta bakteria Burkholderia pseudomallei
To dlatego ostry cień mgły jest tak niebezpieczny.
Skąd ty nawet tutaj
J E Z U
Hahaahhaah
Ten komentarz zrobił mi dzień xD
Ludzkość chyba nigdy nie zmagała się jeszcze z taką plagą jaką jesteś ty...
OCH. Gdyby byli tacy wykładowcy i nauczyciele nie chodziłoby się na wagary DZIĘKUJĘ
Hej Dawid, masz błąd merytoryczny w filmie w 9 minucie. Dopuszczalna liczba Legionella sp. dla "zwykłych" ludzi to 100 jtk, ale w 100 ml, a nie w litrze (Dz.U. 2017 poz. 2294, strona 35).
Trzeba bylo pokazac te wszystkie przebitki pytajacych dziennikarzy "kiedy mozemy sie spodziewac transferu choroby z Rzeszowa do Gdańska?"
Aerozol tworzy się też przy spuszczaniu wody w toalecie,dlatego powinno się zamykać klapę.
Fajny materiał! A tytuł to po prostu genialny!
Niesamowicie ciekawe. Jeden z najlepszych Twoich filmów.
Wow jestem pod wrażeniem rzetelności,merytoryki i jednocześnie prostego i zrozumiałego przekazania jakby nie patrzeć skomplikowanego tematu!
Chapeu bas
Dziękuję za materiał
Dzień dobry I dziękuję bardzo
Dobra robota , chcemy więcej
Super film. Dzięki! 😊
Cierpię na skrobiawice nerek . Umieram zamieniając się w lalkę. Może odcinek o amyloidozie?
Wspaniały odcinek
Super merytorycznie jak zawsze.
Świetny material. Prosze o więcej.
W 2010 roku Legionella była już w Czeladzi i jakoś aż tak głośno nie było 😂😂😂😂😂
Ile wtedy przypadków i ofiar?
Niesamowite
@@pyzior w zależności od źródła to 20 lub 30 osób trafiło do szpitala ale o zagonach cisza ale z tego co pamiętam to chyba ktoś zmarł.
@@SQ9IWE
Teraz szukają czego tylko można aby napędzić spiralę strachu, zaraza czy pseudo wojenka już na ludzi zbytnio nie działa więc próbują wszystkiego .
A ten już pokazał w swoich materiałach na temat zarazy swoje merytoryczne napędzanie strachu.
Materiały powinny być o tym że woda jest kiepskiej jakości że oczyszczalnie nas trują firmy mają od państwa instytucji zgodę za zrzuty do rzek że rolnictwo ma środki chemiczne tak jak glifosat i wiele innych , nie wspominając o tym że woda pitna jest wydobywana za grosze przez duże firmy i wyjeżdża z Polski wiele lat temu były już o tym artykuły ale poszły pod dywan temat nie wygodny.
Super odcinek. :) Bardzo ciekawy.
Dawidzie, bardzo dziękuję za kolejny merytoryczny odcinek.
a co w takim razie z tężniami solankowymi? czy solanka jednak obniża zawartość legionelli? tak z czystej ciekawości pytam czy ma to znaczenie
Super film, dzięki
Piękny montaż
Dziękuję za to, co robisz.
Sama jestem farmaceutą, ale czasem potrzebuję tłumacza "z polskiego na nasze" dla rodziny. Więc wykorzystuję Cię niekiedy jako przyswajalne źródło informacji dla niektórych panikarzy;)
Pozdrawiam!
Dzięki i pozdrawiam serdecznie
Jak pierwszy raz usłyszałem nazwę "Legionella", konkretniej przeglądając Facebooka, to miałem wrażenie, że ktoś się nabija z kibiców Legii Warszawy; przeglądając komentarze trafiłem na ludzi, którzy myśleli tak samo, a dowiedziało się, że to prawdziwy problem. Dobrze, że powstał o tym film, bo w szkole oczywiście o tym nie powiedzą -_-
Dziękuję za ten merytoryczny film, nawet nie myślałam, że legionelloza jest tak skomplikowana
7:40 Mim zdaniem stwierdzenie "silne antybiotyki" jest użyte bardzo błędnie i szkodliwie. Betalaktamy są co najmniej równie silne jak chinoliny i makrodlidy tylko w walce z innymi bakteriami, które nie są "słabsze" od legionelli, tylko inne. Np gronkowce, paciorkowce w tym dwoinka zapalenia płuc,...To ważne, żeby to rozumieć- antybiotyk wybieramy tak, aby zabijał to, co wywołało chorobę, a nie na podstawie "siły działania". Antybiotyki nie są silne i słabe, tylko trafione i nietrafione. Antybiotyki mogą mieć szersze lub węższe spektrum działania. Te o szerszym spektrum częściej niestety wywołują biegunkę, grzybicę pochwy,....Tym niemniej jeśli działamy tylko na podstawie objawów, nie mając zidentyfikowanej bakterii w laboratorium lub identyfikacja jest niepewna (np pobrano posiew z materiału dostępnego, a nie z miejsca chorego), to należy zastosować szersze spektrum, żeby zwyczajnie mieć lesze szanse trafienia. Rzadko wiemy, co wywołało chorobę stąd podział na antybiotyki I rzutu (działają na szerokie spektrum często spotykanych przy danym zestawie objawów drobnoustrojów) i II rzutu (działają na te drobnoustroje, których pierwszy rzut nie obejmuje w spektrum, a są rzadkie).
Błąd uważam za n tyle ważnym, że zalecam edytowanie filmu i dodanie sprostowania lub usunięcie błędu w samym video, bo nie każdy czyta komentarz.
Wydaje mi się, że potocznie "siła" jest utożsamiana z selektywnością właśnie i jakoś nie odczuwam tu specjalnego zgrzytu szczerze mówiąc - większa "siła" (mniejsza selektywność) zwiększa ryzyko zabicia przy okazji też tej "dobrej" flory, więc jakby logicznie to jest nawet składne. Oczywiście pomijam tu, że jedne grupy substancji mogą nie działać na niektóre bakterii, bo to trochę odrębna kwestia i już trochę spoza tego potocznego rozumienia sprawy.
Trafny komentarz. Antybiotyk może być trafiony to znaczy taki na który bakteria chorobotwórcza jest wrażliwa albo nie trafiony - na który bakteria jest odporna bądź częściowo odporna. Również przychylam się do opinii, że ta wiedza powinna być przekazywana rzetelnie i precyzyjnie, bez tak istotnych błędów.
@@proosee Nie nazywajmy błędu uogólnieniem czy mówieniem potocznie. To jest nauka, tu nie ma „potocznie”, jest albo precyzyjnie albo błędnie.
@@ThePawelekPawelek to jest kanał popularnonaukowy i określenia potoczne są tutaj jak najbardziej powszechne. I jak też w komentarzu wyżej wyjaśniłem potoczne rozumienie tego określenia jest całkiem zbieżne z naukowym terminem, więc nie widzę problemu.
@@prooseeDawid robi świetną robotę, błędy zdążają się każdemu i każdy może naprawić. Nie widzę potrzeby obrony błędu, to nie zbrodnia pomylić się. Nadal pozostanie najlepszym polskim RUclipsrem popularnonaukowym.
Chyba nigdy tak szybko nie kliknąłem.
Więcej dinozaurów, Dawid.
I w sumie myślę, że mógłbyś przygotować coś o chemii w metalurgii... Ciekawy temat.
Wracam do oglądania.
Pozdrowionka!
Ostatnio się w kowalstwo trochę wgryzam to mając jakieś zainteresowanie chemią to byłby ciekawy temat, ostatnio Dawid doplata różne historie to może by tu też coś padło interesującego
jako ciekawostka do 5:50 :
ameby Naegleria i Acanthomoeba (standardowi żywiciele legionelli) to te słynne mózgożerne ameby, o których od czasu się słyszy
To jakaś frakcja kiboli Legii?
Czy myślałeś może o odcinku o bakteriach symbiotycznych bo temat mnie zaciekawił i wsiąkłem w czytanie o tym ale z chęcią bym usłyszał o tym w twoim wydaniu. Szczególnie ciekawiło mnie przy tym ich działanie jeśli chodzi o ludzi. Poza tym świetny odcinek dzięki za dawkę wiedzy
pierwszy raz trafiłam tak szybko, pozdrawiam
Na biotad Plus lecimy?💪
Wszystko chce innego (w tym nas) zaatakować, zjeść lub zabić. To chyba jakiś cud, że ta cała przyroda jeszcze jakoś funkcjonuje.
Nie, nie. Nie wszystko chce innego zaatakować czy zabić. Wszystko chce przeżyć. A jeśli twoim kosztem, to twój problem a nie jego.
@@tralza Owszem, taka jest motywacja, ale zwał tak zwał. Na każdego co chwilę coś czyha wszędzie i próbuje zaatakować.
@@Radek.68 moim zdaniem to zmienia perspektywę myślenia, więc to nie to, że czepiam się nazw. Teoretycznie do twojej definicji można by podciągnąć, że niektóre zwierzęta czyhają na rośliny, owoce, pyłki kwiatów itd. Napisałem wcześniejszy komentarz ponieważ uważam, że moja definicja obejmuje też takie stworzenia, które cię zaatakują w obronie a nie w agresji.
@@tralza Ależ ja z Toba nie polemizuję, ja się zgadzam, a słowa to tylko słowa. Bo w gruncie rzeczy chodzi mi o to, że nie ma pokojowego współistnienia wszystkich, a raczej wieczna walka, na śmierć i życie.
@@Radek.68 W tym kontekście jak najbardziej się zgadzam
Pamiętam, że jak wynajmowałam mieszkanie w Anglii to w umowie było napisane, że wynajmujący jest odpowiedzialny za zapobieganie legionelli 🤔 Wtedy nie wiedziałam zupełnie o co chodzi i to zignorowałam. Cisze się, że wreszcie się dzięki Tobie czegoś więcej o legionelli dowiedziałam 🙂
Panie Dawidzie, klimatyzacja, i mówiąc tu o klimatyzacji myślę o domowej/biurowej klimatyzacji typu split (od której był pokazany pilot a później inne przebitki), nie sprzyja w żaden sposób rozmnożeniu czy rozprzestrzenianiu legionelli. Albowiem, co wynika z zasady działania klimatyzatora, ten osusza powietrze z wilgoci a nie tworzy wodny aerozol, zaś zebrana z powietrza woda jest wręcz lodowata (co najogólniej mówiąc nie sprzyja tej bakterii) i odprowadzana do kanalizacji (albo za ścianę na powietrze). Co innego "klimatyzacja" przy pomocy kurtyn wodnych czy właśnie tych naturalnych fontann -- tu już tak. Ale i tak największym problemem są (głównie letnie) prysznice.
W hotelu w Filadelfii legionelle znaleziono właśnie w klimatyzatorach hotelowych (nie jestem pewien czy były to splity czy te stare jednostki złożone, ale na pewno nie kurtyny wodne, tylko coś z kompresorem). Istnieje prawdopodobieństwo, że woda z klimatyzatorów jest częściowo rozpylana po odprowadzeniu poza na ścianę budynku, gdy jej krople spadają na wietrze. Woda jest zimna na płytkach klimatyzatora, a w zbiorniku na wodę i rurkach odprowadzających nie jest niczym chłodzona.
Dokładnie nad tym samym się zastanawiałem - woda w klimatyzatorach przecież bierze się ze skraplania wody zawartej w powietrzu pomieszczenia chłodzonego lub, w przypadku rekuperacji, z powietrza z zewnątrz i jest odprowadzana na zewnątrz zamiast do środka, ergo: jeśli te bakterie się w wodzie z klimatyzatora znalazły to musiały być wcześniej w formie aerozolu w powietrzu, a więc mieć już potencjał zarażania ludzi. Stąd cała teoria z klimatyzatorami mi się nie klei. Ktoś tu w komentarzach wspomniał, że wektorem innej choroby były odświeżacze powietrza działające na zasadzie periodycznego rozpylania zapachowej mgiełki i możliwe, że tutaj jest podobnie.
Dodatkowo trzeba pamiętać też o istocie budowy samej jednostki wewnętrznej klimatyzacji typu split. Zazwyczaj mają takie miejsca w tacce ociekowej w której woda może się gromadzić i trzymać dosyć długo co powinno sprzyjać namnażaniu się bakterii. Na przykład miejsce po drugiej stronie do odprowadzania skroplin, które musi być zatkane bo odprowadzona jest z innej strony
Błąd logiczny. Po wyłączeniu, woda skrapla się wewnątrz klimatyzacji. Po włączeniu wylatuje w postaci mgiełki zawierającaj bakterie.
@@guciolini123 To że bakterię tam znaleziono potwierdza tylko to co napisałem. Latająca w powietrzu na cząstkach wody legionnela została ZEBRANA przez jednostkę wewnętrzną. Wentylator jest ZA wymiennikiem który "osusza" powietrze, więc nie może zrobić aerozolu z takiego powietrza. Skoro woda jest odprowadzona poza budynek, to nie stanowi zagrożenia, nawet jak się "rozpadnie". Aby ta bakteria była w stanie spenetrować płuca musi być bardzo drobny i bardzo "gęsty" aerozol, wręcz mgła. Stąd największe zagrożenie niosą prysznice, szczególnie szczelnie zamknięte kabiny.
Podejrzewam, że jakieś historyczne przypadki legionellozy mogłyby się pojawiać dawniej tylko w okolicach wodospadów. To chyba jedyne miejsce, które naturalnie generuje dużą ilość aerozoli ze słodkiej wody.
Jezukolczasty, człowieku! Twoje materiały to powiew świeżości. Chwilą wytchnienia dla umysłu nauczycielki.
Na wykladzie z mikrobiologii na studiach mielismy przydatną radę. Po wyjeździe z domu na minimum10-14 dni, nalezy przed uzyciem odkręci na jakieś 10-15 minut krany w domu i wyjścv z tych pomieszczeń, jako element profilaktyki przeciwko legionelli. Żeby ja "wyplukac" z rur, bo w nieużywanych przewodach może sie namnożyc
W elektrowni też występuje, Chlor dwucząsteczkowy, pózniej trójcząsteczkowy. Legionella występuje.
To ja tu sobie zostawię komentarz. Bo wiadomo. Nie mam nic do skomentowania :) Ciekawy materiał.
Szczególnie narażeni na tę chorobę są kibice Legii. Nie, to nie suchar, to fakt
❤❤❤
Mój mąż miesiąc temu leżal w szpitalu na ostre zapalenie płuc, podejrzewali właśnie Legionelle , całe szczęście wynik na tą bakterię były negatywne
Nasi lekarze podejrzewają dokładnie to, o czym mówią w mediach. Żyjemy w Ciemnogrodzie. Jak w marcu br. wystąpiła ogromna fala covid to wszystkim grypę wmawiali, bo nie testowali, "a więc to grypa". Nawiasem mówiąc, falę covid też mamy od miesiąca właśnie teraz...
+ dla zasięgów
Komentarz dla zasięgu
zapomnial pan wspomniec o zasobnikach c.w.u., zwykle uzytkownicy dla komfortu i mniejszego zuzycia energii ustawiaja w takich zasobnikach temperature 50 by zahamowac namnazanie i okresowe wygrzewanie zasobnika do temp. >70 celem wybicia bakterii w zasobniku/instalacji. informacje o tym sa zwykle w instrukcji obslugi kotla gazowego (lub innego zrodla ciepla) ktory z zasobnikiem moze wspolpracowac.
Podobno można ją złapać tylko przy Łazienkowskiej
6:17
kiedy nie umiesz wytworzyć paru aminokwasów niezbędnych do przeżycia, ale już ponad 300 substancji zmieniających metabolizm i funkcjonowanie ogólne komórki żywiciela, nie stanowi to już problemu
Wczoraj piłkarze Aston Villi chyba na to zachorowali
sądząc po ostatnim meczu w naszej reprezentacji piłki nożnej też...
Mam nadzieję, że jakoś skutecznie miasto dezynfekuje wodę z fontanny na placu litewskim w Lublinie. W trakcie letnich pokazów wyrzucają słup wody na kilka metrów w górę, a przygląda się temu czasem nawet 150 osób. Wygląda to absolutnie spektakularnie, ale też zastanawia mnie czy jest bezpieczne?
Zawsze twierdzę, że regulację danej populacji, reguluje sama natura tej planety, wykorzystując słabe z rozwaloną odpornością egzemplarze.
Klimatyzacja osusza powietrze nie nawilża ! ! !
Jeśli ktoś miał tę łagodną wersję i po kilku dniach ustają objawy (spore dusznosci i lekkie problemy jelitowe) czy to niesie za sobą jakieś dalsze konsekwencje? W sensie że później ma łatwiej zachorować albo coś?
I i badania są kosztowne, 14:24 zapomniałeś dodać. Rób następny materiał. Ciekaw jestem ile jest takich podobnych bakterii? I ile przypisano covidovi? Jak bardzo jesteśmy nieświadomi?
No zgadnij, ile można było przypisać covid... masz w materiale roczną liczbę zgonów i zakażeń na Legionellę, więc tyle maksymalnie można było przypisać, oczywiście jeśli zignorujemy pozamykane baseny i inne tego typu miejsca... ponoć polactwo zaczęło myśleć samodzielnie, a sobie nie radzi z takimi prostymi zjawiskami XD
Czy picie wody z kranu ma wpływ na ryzyko zachorowania? Czy lepiej jednak kupować butelki? Czy dzbanki filtrujące jakkolwiek chronią przed tą bakterią?
Wysłuchałeś/aś w ogóle materiał? Przecież tam jest odpowiedź na pytania. Zagrożeniem jest bakteria tylko jak się znajdzie w aerozolu zawieszonym w powietrzu, musi być w nim duże stężenie bakterii i jeszcze do tego musi być ułomny system odpornościowy. W zimnej wodzie bardzo mało bakterii się mnoży, 40sC to jest idealna dla nich temperatura.
@@Myjkel dzięki :)
Czyli mycie myjką ciśnieniową zwiększa ryzyko zachorowania na to paskudztwo super
Komentarz dla wsparcia.
Wczoraj wykryto przypadek, w ktorym Legionella zwalczyla Astonville 😅
Konkretny nateriał, dla zasięgu.
Człowiek nie musi się bać drapieżników, ale musi się bać tego czego nie dostrzega okiem. Jeśli ludzkość wyginie nie od asteroidy to właśnie od wirusów czy bakterii.
Głównym celem wirusów i bakterii jest rozprzestrzenianie sie a nie zabicie więc mało prawdopodobne chyba że jakieś stworzone przez człowieka ale to już inna bajka
To anegdota do wczorajszej wygranej Legii z Aston Villa?
puenta mocna
Jakiego mikrofonu uzywasz?
Za niecałe 30 lat wiek emerytalny osiągnie pokolenie wyżu demograficznego, na którego emerytury pracować będą ludzie wówczas w sile wieku z niżu. Będą nażekać, że jest "za dużo dziadków", a skoro klimat się ociepla... istnieją kurtyny wodne i klimatyzacje... Toalety... Dzięki za materiał.
Legionella to wczoraj zaatakowała piłkarzy aston villi
na poczatku myslalem ze chodzi o legie warszawa
👍
A czy sam fakt wdrożenia do użytku penicyliny i jej pochodnych może być przyczyną późnego zauważenia legionellozy, która wcześniej mogła być nieodróżniana od zwykłego zapalenia płuc i dopiero fakt oporności na leczenie tym antybiotykiem mógł wskazać na odrębny patogen?
Tak sobie myślę, że coś cicho zrobiło się o Legionelli w mediach a tu materiał o niej. Proszę nie czytać mi w myślach.
5 lat temu w szpitalu miałem w moczu klebsiele nemonie hehe
A co z nawilżaczami powietrza?
Czy to dźwięki na wzór zarażenia z Plague INC? XD Boskie 😂
myślałem, że legionella to młodzieżowa drużyna Legii Warszawa
Nie rozumiem jeszcze jednej rzeczy. Jak do takiej klimatyzacji trafia Legionella? w kurtynach wodnych - ok z wodociągów, tak jak pod prysznic. A którą drogą trafia do klimatyzacji w domu czy w aucie?
Już ten temat wypunktowałem, do klimy może trafić tylko z powietrza, czyli najpierw trzeba bakterię z wody w domu rozpylić, dopiero potem znajdzie się w klimie. Przy czym tam nie ma warunków dla jej przeżycia, nie ma warunków dla jej większego "rozpylenia".
Ja myslalam, że nazwa się wzięła od rzymskich legionistów.
Czekam aż pojawią się ludzie, którzy będą twierdzili, że Legionella nie istnieje
przecież już są
"no przecież musieli coś wymyślić przed wyborami żeby nas postraszyć"
@@kacperolszowski1331i co, chcesz temu zaprzeczyć?
A co, już pijesz wodę przez maseczkę?
Im się właśnie zawalił świat, bo usłyszeli, że nie tylko infekcję koronawirusem można przechodzić bezobjawowo.
Jak znam życie, to robią hurr durr z Legio bzdury żeby gospodarować się finansami. Bez komentarza również zostawie samą nazwę, która wprost nawiązuje do pana ciemności. Ciekawe co kościoły o tym wymyślają 🤡
sIÓDMY!!! :D
Czyli używanie nawilżaczy powietrza to jak tańczenie na ostrzu brzytwy.
Jeśli rozpylają wodę, a nie generują parę wodną, to tak, legionella ma szanse. Ale powietrze musi zawierać cząsteczki wody w stanie ciekłym, a nie gazowym, żeby ewentualnie mogła w nich bytować ta bakteria.
@@gizmo9290 Niestety większość nawilżaczy to te, które rozpylają wodę. Najlepiej jest stosować do nich zimną przegotowaną wodę i wymieniać raz na dobę.
30s reklamy bez możliwości skipa? :( smuteczek
Pierwotniak to dosłowne tłumaczenie Protista.
W sierpniu 2023 roku były wybitnie korzystne warunki atmosferyczne do rozwoju Legionelli i zmuszające ludzi do korzystania z klimatyzacji. Długi okres wysokiej wilgotności i temperatur oraz opadów spowodował nasycenie się biosfery wodą. W Niemczech miałem podobnie. Klimatyzator skraplał chłodząc powietrze duże ilości wody, bo wilgotność powietrza na zewnątrz tygodniami przekraczała 93%.
3 godziny 15 00 wyświetleń, gratuluję.
Czyli jest problem, że piję wodę z Brity czy innego Dafi czy nie ?
Nie ma żadnego problemu przy piciu jakiejkolwiek wody, musisz wodą oddychać, żeby dostała się do płuc. Znaczy: musisz oddychać wodą rozpyloną w powietrzu.
Legionella - bakteria hodowana ludzkim zaniedbaniem
Jestem zwykłym laikiem w tych kwestiach, ale jak to jest, pewnie pijemy tą wodę od x lat i nic nie nam nie jest. Więc jaki mechanizm odpowiada za to że w normalnej wodzie którą pijemy legonnela jest nieszkodliwa, a w postaci aerozolu już możne nawet zabić... przecież na pewno jak się pije to nieco może zostać na błonach śluzowych w jamie ustnej, przełyku itd. No może w żołądku już jest zbyt hardcorowo dla mniej. Ale jak?
Musi dostać się do płuc. Picie wody płucami jest niezalecane 😉, może skutkować zgonem, bynajmniej nie z powodu choroby
Masz rację, też uważam, że jak przenosi się przez aerozol, to i po dostaniu się na śluzówki zainfekuje człowieka. Teoria, że wdychanie zaraża, a picie nie, wydaje mi się trochę foliarska.
@@oskarzgoa8428ale nasze gardła są wilgotne, a bakteria może tam się znaleźć przy piciu wody.
@@Wild.Beaver tak, ale znowu gardło to nie płuca, jeśli dostanie się do gardła to uwięźnie w śluzie i zostanie z nim połknięta
@@Wild.BeaverMożna się zakrztusić wodą, wtedy jest to jakoś prawdopodobne - tyle, że akurat w tym czym się człowiek zaksztusi musi być bakteria, a to też nieczęste. Ponadto większość bezobjawowa, a część obajwowa się może nawet nie dowiedzieć, że to ta bakteria wywołała chorobę.
To byli szpiedzy z krainy Deszczowców
A mpwik namawia do picia kranowki...smacznego :D
proszę, nie rób gestu oznaczającego cudzysłów.
Oho
Foliarze już leczą się na to lewoskrętną witaminą C?
Legionella:
Nie umie wytworzyć 7 aminokwasów
Also legionella:
PONAD 300 ZWIĄZKÓW CHEMICZNYCH BY ZAINFEKOWAĆ AMEBE
Zamknąć lasy, bo wszyscy zginiemy!
Chyba nie w mgle tylko w ostrym cieniu mgły
Chlor...podchloryn sodu..i nie ma problemu..
Jeśli w mediach dalej będzie głośno o tej bakterii to przewiduje wzrost cen filtrów do wody. Kupujcie puki są.
Legionella To NaJlePsZy Klub KTo NiE wierzY To wuj mU w Dziub.
😂😂