Trafiłem na ten kanał niedawno i po obejrzeniu kilku waszych odcinków sub leci :) Przystępnie mówione, nawet taki zielony szczawik jak ja rozumie i się zgadza, trochę humoru, ale czuć profesjonalizm. Czekam na kolejne filmiki.
A możliwe, możliwe ;) Niedługo będzie kolejny kanał, a poruszane tematy mocno życiowe i niektóre bardzo leżące mi na wątrobie, a wtedy będzie musiało być ograniczenie 18+ ;)
Damian Laszuk vlog Damian xD nie tylko sie smieje bo kiedyś sie strasznie powstrzymywaliście byle by tylko nie przeklnąć a teraz bardziej wyjebane. I dobrze ;)
Ja właśnie nauczyłem się nie zamykać oczy w różnych zadaniówkach związanych z przyjmowania ciosów na gardę, zbijania ciosów i pracą gardą. Teraz mam tak że jak czasami dostanę cios to dostaję na otwarte oko :D
Polecam wizyty w Kamkura Dojo Gerarda Gordeau Haga jest niedaleko ;) W 15 minut tarczowania nauczył mnie więcej o walce i technice niż nauczono mnie przez lata wcześniej. Często prowadzi treningi osobiscie ;)
***** Zalezy jak zbijasz. Poza tym, to na potrzeby cwiczenia. Ogólnie wole przyjąc na brzuch i w zamian urwac łeb ;) Oczywiscie, jesli walka jest bez broni...
Muszę szybko załatwic kilka spraw osobistych, i od razu ruszam na trening. Po dostaniu odp od razu dostałem zastrzyk motywacji:).Z Brzegu jest tylko kilka kilometrów a wiec jest blisko.Odezwę się najszybciej jak będę mógł.Pozdrawiam.
Panie Damianie ja polecam panu współpracować z firmą MyProtein, najlepsza firma suplementacyjna w europie albo i na świecie, działają ok. 20 lat, mają doświadczenie w suplementach dla sportowców w różnych dziedzinach + wysoka jakość produktów.
Załóż rękawice i boksuj w sposób zaprezentowany na nagraniu ;) Potem to samo w szermierce. Powolne ataki i parowanie spod ściany. Reszta w następnym nagraniu ;)
tak na dobrą sprawę to normalne że podczas kontaktu rękawicy z twoją głową podczas uderzenia zamykasz oczy. Odruch ma zapobiec oberwaniu w otwarte oko. Nie raz sparowałem i dostałem w ten sposób w otwarte oko i to co dzieje się później bardziej przeszkadza niż pomaga. Łzawienie ,pieczenie ,naruszenie oka. Twoje oko podczas sparingu powinno się zamykać na ułamek sekundy wtedy gdy faktycznie widzisz że nic już nie zrobisz a rękawice masz na styk z twarzą. W innym przypadku musisz ufać swojej gardzie i wyłapywać ciosy. Twoja psychika zaprogramuje się na to że jesteś bezpieczny bo potrafisz sparować ciosy. Pozdro
Chodzi o trafienie ogólnie w twarz. Co do zamykania, to masz rację i nie :) Jeśli to pojedynek, to oczywiście nie można się nie zgodzić. Jeśli jednak walka w samoobronie, to polecam wymienić zatarte, łzawiące oko, za obezwładnionego przeciwnika ;)
panie Damianie w niedziele mam 1 walke w k1 jak sie przygotować psychicznie mam problem bo boje sie atakowac a jak atakuje to chaotycznie jak to zmienic i jak atakowac rekoma pokonac strach chodzi o to ze boje sie podejsc zeby nie bylo na mnie nokautu
Nokaut nie taki straszny ;) Sprawa do rozgryzienia w dłuższym czasie na przyszłość, bo kwestie psychiczne sa skomplikowane i nie ulegają łatwo zmianom. Zauważ paradoks. Boisz się nokautu. Z powodu strachu walczysz chaotycznie. Jesteś przez to często odkryty i bardziej narażony na nokaut. Trzymaj porządną gardę. Możesz "dać się sprać" na próbę. Trzymaj dobrą gardę i daj mu wyprowadzić kombinację. Uderzenia trafią na zasłonę, a Ty się przekonasz, ze nie leżysz ;) Później Obserwuj co się dzieje. Odnajdziesz luki w jego atakach i okazje do wyprowadzenia ataku zza zasłony. W niedługim czasie ośmielisz się bardziej i będziesz sam zaczynał akcje, ponieważ będziesz wiedział, jak przeciwnik atakuje. Musisz zaufać sobie. Nie spałeś na treningach a skoro dostałeś walkę, znaczy że masz dobre odruchy i wystarczaące umiejetnosci, zeby sobie poradzić. No i pamiętaj, ze nokauty się zdarzają. Jose Aldo padł po kilku sekundach a to najwyższa swiatowa półka. No i nokaut nie taki straszny ;)
Bartka teraz można zobaczyć częściej. Ma wolne od uczelni w kazdy poniedziałek i piątek. Dolicz do tego jeszcze weekend i wychodzi dużo czasu na kawę ;)
Mieszkam tak daleko, że gdybym faktycznie chciała wypić kawę z Bartkiem to byłaby to chyba najdroższa kawa jaką kiedykolwiek piłam :< ale skoro ma tyle wolnego czasu to znaczy, że może wpaść do mnie na smaczną kawę :P Zapraszam :D
Jestem ciekawy kto pisze te fejmy. Panie Damianie zebys chociaż był mistrzem w jakiejś tam federacji. masz dosyć dużo wejść bo ludzie się z Ciebie śmieją. taki z Ciebie specjalista jakże mnie. ćwiczę od wielu lat ok 3o tu. I co z tego. co ty wiesz o gardzie. wysyartuj w oktagonie. nawet na galę TEN się nie nadajesz.
Moje doświadczenie, zamykanie oczu to głupie pytanie które zadaje tylko laik, tak samo jak pytania o szpagat czy salto. - Człowiek który zamyka oczy i macha na oślep łapami, wynika to z tego ze się nie nadaje do sztuk walki, że tak będę spłycał swoje słowa. Taki typ jest pełen zahamowań, strachu itd. ma błędne podejście i złą motywację aby trenować, np. zemścić się, lać pijaczków i inne bzdury często ma z dupy pomysły albo z durnych filmów które próbuje wstawiać. - Dlaczego ludzie zadają takie głupie pytanie, bo pseudo mistrzowie sztuk walk, czyt. Van Dam, Noris, Seagal i inne pomioty z USA, nastawiały do filmów bzdur, dlatego dziś setki debili sprzecza sie ze mną ze matoły z MMA to prawdziwi mistrzowie sztuk walki. Nawet sypią teksty że MMA to sztuka walki, ale filmy służą rozrywce tak samo te cienkie zawody, Aktor to aktor nie ma przeszkolenia komandosa tylko dlatego ze grał taką rolę, a Burneika czy Najman ma tyle wspólnego z S.W. co ja z Biskupem. ps. Ja zacznę cenić MMA kiedy będą tam walczyć Kyokushin, Hung Gar VS Taekwondo, Choy Lee Fut a nie Kulturysta ze Striptizerem, 2% ludzi w MMA jest coś wartych ale to za mało aby to uznać. Reszta nagle ćw. 4 h w tygodniu stylizuje się na mistrza, a ja powiem leje na was MMAowców, wyjdźcie do walki z gościem który trenuje kyokushin od 5 roku życia, ma 30 lat i ćw. 6 dni w tygodniu po 6 h dziennie, dlaczego tacy ludzie nie pchają się MMA bo to byłoby dla nich obelgą walczyć z byłym futbolistą, kulturystą czy innym matołem. Ja nie wiem czemu ale zawsze mnie to interesowało, były kwestie w których byłem słaby a były w których byłem dobry. Pokonywałem swoje ograniczenia fizyczne (okupiłem to licznymi kontuzjami już jako nastolatek) a przede wszystkim Psychologicznymi. Szukałem aby nauczyć się bić technicznie, ale najważniejsze jest właśnie samo bicie się. Przełamanie oporów, zahamowań, moi koledzy lata temu odpadli bo nie mieli woli aby przekroczyć swoje ograniczenia, ja kiedy dostaje po gębie przypominam sobie jak to jest czuć ze się żyje. Sztuka walki nie tylko uczy jak zadać cios prawdziwy zapaleniec który się nie podda i sam będzie godzinami ćw. nauczy się szybko ze ważniejsze jest znosić ciosy. 95% porzuca sztuki walki bo nie chcą się tego nauczyć, żyją w bajce gdzie będą zabijać jednym palcem nawet się nie brudząc, widziałem takich że pocenie się było dla nich już czymś nie do przejścia. - A mruganie jest czymś naturalnym jak skupiasz się na walce, nauczysz się zachować skupienie i zimną krew, skupiać na przeciwniku, patrzeć na całe otoczenie a nie tylko na ręce napastnika, a na dodatek ważniejsze jest ćw. reakcji kinestetycznych, jak stoisz i wyczuwasz ciało przeciwnika i jego i swój środek ciężkości, to jest jeszcze ważniejsze i trudniejsze do opanowania. Bo z reguły nie mamy pełnego pola widzenia jak w grze, ja np. uczyłem się takich odruchów aby reagować na zmianę nogi przeciwnika no bo w zwarciu ich nie widzę, tak np. aby zablokować jego cios kolanem albo próbę obalenia mnie, jeśli ktoś myśli ze mruganie jest problemem to nic nie wie jeszcze - że tak powiem jeszcze mu pot po dupie nie ciekł na treningu. POZDRO
Są ludzie stworzeni do walki i są ludzie którzy chcą się takimi stworzyć. Zadaniem trenera jest wyszlifować tych pierwszych i pomóc odkryć tych drugich. Ci drudzy również mogą być świetnymi zawodnikami ;)
10% rabatu na suplementy Amix zamówione na moje nazwisko ;) Edit; tylko najpierw wyślij maila z ewentualnym zamówieniem do mnie, zebym mógł przekazać wiadomość :)
Bardzo przydatne materiały pan robi :) Dobrze , że jest taki kanał. Pozdrawiam
Bardzo dziękuję za wsparcie!
Cieszę się, ze się przydają :)
Pozdrawiam :)
Trafiłem na ten kanał niedawno i po obejrzeniu kilku waszych odcinków sub leci :)
Przystępnie mówione, nawet taki zielony szczawik jak ja rozumie i się zgadza, trochę humoru, ale czuć profesjonalizm. Czekam na kolejne filmiki.
Dzięki! Cieszę się że udaje się to co sobie założyliśmy. Żeby każdy mógł zrozumieć, nawet jesli mówimy na skomplikowane tematy :)
Walcze juz jakis czas i wasze porady są pomocne pozdro
"Kurwa, no jeden krok" :D mega porównanie. Super filmiki robicie, trzymajcie tak dalej!
Walczy dusza a nie ciało i zawsze wygra ten który ma dusze wojownika...
pozdrawiam.
Przestań pierdolić bzdury
1:51 czyżby pierwsze przekleństwo na kanale :) historyczny moment :D
A możliwe, możliwe ;)
Niedługo będzie kolejny kanał, a poruszane tematy mocno życiowe i niektóre bardzo leżące mi na wątrobie, a wtedy będzie musiało być ograniczenie 18+ ;)
Damian Laszuk
vlog Damian xD nie tylko sie smieje bo kiedyś sie strasznie powstrzymywaliście byle by tylko nie przeklnąć a teraz bardziej wyjebane. I dobrze ;)
0:21
Ja właśnie nauczyłem się nie zamykać oczy w różnych zadaniówkach związanych z przyjmowania ciosów na gardę, zbijania ciosów i pracą gardą.
Teraz mam tak że jak czasami dostanę cios to dostaję na otwarte oko :D
Świetny materiał i zajebisty kanał! Bardzo pomocne. Dzięki i pozdrawiam! :)
+Mr C Cieszę się, ze pomaga :)
Dziękujemy za wsparcie! :)
Mistrzu chciałbym sie od ciebie uczyć tylko żyje w Belgii.Aktualnie mam 17 lat dałbym z siebie wszystko na treningach
Polecam wizyty w Kamkura Dojo Gerarda Gordeau
Haga jest niedaleko ;) W 15 minut tarczowania nauczył mnie więcej o walce i technice niż nauczono mnie przez lata wcześniej. Często prowadzi treningi osobiscie ;)
Mam pytanie jak się nauczyć kopnięcia yoko geri jodan ? :)
Cz na pewno "zbijanie" uderzenia na korpus jest dobre? Nie skieruje go czasem tylko poniżej pasa?
***** Zalezy jak zbijasz. Poza tym, to na potrzeby cwiczenia. Ogólnie wole przyjąc na brzuch i w zamian urwac łeb ;) Oczywiscie, jesli walka jest bez broni...
Damian Laszuk Cenna uwaga, zapamiętam ^^
Ja tak miałem jak uderzałem w worek , dostawałem liscie od Trenera i juz nie ma problemu:)
No to ukradłeś mi materiał na kolejne nagranie...
Ale nie cały, więc i tak będzie ;)
P.S. Piona dla trenera! :)
niezamykanie oczu, jak nieopuszczanie gardy przychodzi z czasem
Ale szczęściu można pomóc. Czasowi też ;)
3 lata trenuje i dalej mam ten problem więc już trochę czasu minęło dlatego takie materiały są wartościowe pozdrawiam 🥊
@KubaSzI 👊
Są jakieś twoje walki na youtube? Żeby sobie zobaczyć tak z ciekawości :)
Kilka filmów wcześniej masz walkę na zasadach Karate Kyu, z tego co pamiętam.
ruclips.net/video/B6urM05zpFU/видео.html
Plus ruclips.net/video/pRvNefPFhkA/видео.html
filmiki robisz dobre, zawsze można sie czegoś nauczyć... szacunek:)
Można się zapisać na treningi ? Jak coś to do sekcji dorosłych.
Oczywiście :)
Muszę szybko załatwic kilka spraw osobistych, i od razu ruszam na trening. Po dostaniu odp od razu dostałem zastrzyk motywacji:).Z Brzegu jest tylko kilka kilometrów a wiec jest blisko.Odezwę się najszybciej jak będę mógł.Pozdrawiam.
@@Eazy1992E i jak, trenujesz jeszcze po 5 latach? Czy w ogóle nie zacząłeś? Pozdro
Panie Damianie ja polecam panu współpracować z firmą MyProtein, najlepsza firma suplementacyjna w europie albo i na świecie, działają ok. 20 lat, mają doświadczenie w suplementach dla sportowców w różnych dziedzinach + wysoka jakość produktów.
Jesli się do mnie zgłoszą, to może podejmiemy współpracę. Skupiam sie po prostu na innych rzeczach. Firma Amix sama zaproponowała współpracę.
A co z zamykaniem oczu podczas oberwania w głowę. Sytuacja nie typowa bo głowę chroni maska szermiercza. Coś Pan może doradzić w tej sytuacji?
Załóż rękawice i boksuj w sposób zaprezentowany na nagraniu ;)
Potem to samo w szermierce. Powolne ataki i parowanie spod ściany.
Reszta w następnym nagraniu ;)
tak na dobrą sprawę to normalne że podczas kontaktu rękawicy z twoją głową podczas uderzenia zamykasz oczy. Odruch ma zapobiec oberwaniu w otwarte oko. Nie raz sparowałem i dostałem w ten sposób w otwarte oko i to co dzieje się później bardziej przeszkadza niż pomaga. Łzawienie ,pieczenie ,naruszenie oka. Twoje oko podczas sparingu powinno się zamykać na ułamek sekundy wtedy gdy faktycznie widzisz że nic już nie zrobisz a rękawice masz na styk z twarzą. W innym przypadku musisz ufać swojej gardzie i wyłapywać ciosy. Twoja psychika zaprogramuje się na to że jesteś bezpieczny bo potrafisz sparować ciosy. Pozdro
Chodzi o trafienie ogólnie w twarz. Co do zamykania, to masz rację i nie :) Jeśli to pojedynek, to oczywiście nie można się nie zgodzić. Jeśli jednak walka w samoobronie, to polecam wymienić zatarte, łzawiące oko, za obezwładnionego przeciwnika ;)
panie Damianie w niedziele mam 1 walke w k1 jak sie przygotować psychicznie mam problem bo boje sie atakowac a jak atakuje to chaotycznie jak to zmienic i jak atakowac rekoma pokonac strach chodzi o to ze boje sie podejsc zeby nie bylo na mnie nokautu
Nokaut nie taki straszny ;) Sprawa do rozgryzienia w dłuższym czasie na przyszłość, bo kwestie psychiczne sa skomplikowane i nie ulegają łatwo zmianom. Zauważ paradoks. Boisz się nokautu. Z powodu strachu walczysz chaotycznie. Jesteś przez to często odkryty i bardziej narażony na nokaut. Trzymaj porządną gardę. Możesz "dać się sprać" na próbę. Trzymaj dobrą gardę i daj mu wyprowadzić kombinację. Uderzenia trafią na zasłonę, a Ty się przekonasz, ze nie leżysz ;) Później Obserwuj co się dzieje. Odnajdziesz luki w jego atakach i okazje do wyprowadzenia ataku zza zasłony. W niedługim czasie ośmielisz się bardziej i będziesz sam zaczynał akcje, ponieważ będziesz wiedział, jak przeciwnik atakuje. Musisz zaufać sobie. Nie spałeś na treningach a skoro dostałeś walkę, znaczy że masz dobre odruchy i wystarczaące umiejetnosci, zeby sobie poradzić. No i pamiętaj, ze nokauty się zdarzają. Jose Aldo padł po kilku sekundach a to najwyższa swiatowa półka. No i nokaut nie taki straszny ;)
+Damian Laszuk dziekuje za dobre slowo postaram sie wygrac
+Damian Laszuk wygrałem walke !!! dziekuje za pomoce i rady
Pamiętaj, żeby sobie podziękować ;)
+Damian Laszuk wiadomo ale teraz wiexej trenowac i dazyc do mistrzostwa polski :D
Panie Damianie, niech pan nie traci czasu na klawiaturowych wojowników bo szkoda na nich materiału :D Świetny materiał, dziękuje za niego :)
Bardzo proszę ;)
Nie bij Bartka!! Witajcie chłopaki ^^ długo was nie widziałam, wchodzę na kanał, a Bartek już zbiera lanie :P
Bartka teraz można zobaczyć częściej. Ma wolne od uczelni w kazdy poniedziałek i piątek. Dolicz do tego jeszcze weekend i wychodzi dużo czasu na kawę ;)
Mieszkam tak daleko, że gdybym faktycznie chciała wypić kawę z Bartkiem to byłaby to chyba najdroższa kawa jaką kiedykolwiek piłam :< ale skoro ma tyle wolnego czasu to znaczy, że może wpaść do mnie na smaczną kawę :P Zapraszam :D
...Dobry wojownik walczy z zamkniętymi oczami, widzi ciosy, wyczuwa zamiary przeciwnika oczyma duszy ...
nwm
8:34 Najman tak cały czas robi!
Dlatego uczycie się od nas, nie od niego ;)
Jestem ciekawy kto pisze te fejmy. Panie Damianie zebys chociaż był mistrzem w jakiejś tam federacji. masz dosyć dużo wejść bo ludzie się z Ciebie śmieją. taki z Ciebie specjalista jakże mnie. ćwiczę od wielu lat ok 3o tu. I co z tego. co ty wiesz o gardzie. wysyartuj w oktagonie. nawet na galę TEN się nie nadajesz.
hehe jak ja walczę na zawodach to oczy mam szeroko otwarte... ze strachu :D haha
:D
Moje doświadczenie, zamykanie oczu to głupie pytanie które zadaje tylko laik, tak samo jak pytania o szpagat czy salto. - Człowiek który zamyka oczy i macha na oślep łapami, wynika to z tego ze się nie nadaje do sztuk walki, że tak będę spłycał swoje słowa. Taki typ jest pełen zahamowań, strachu itd. ma błędne podejście i złą motywację aby trenować, np. zemścić się, lać pijaczków i inne bzdury często ma z dupy pomysły albo z durnych filmów które próbuje wstawiać. - Dlaczego ludzie zadają takie głupie pytanie, bo pseudo mistrzowie sztuk walk, czyt. Van Dam, Noris, Seagal i inne pomioty z USA, nastawiały do filmów bzdur, dlatego dziś setki debili sprzecza sie ze mną ze matoły z MMA to prawdziwi mistrzowie sztuk walki. Nawet sypią teksty że MMA to sztuka walki, ale filmy służą rozrywce tak samo te cienkie zawody, Aktor to aktor nie ma przeszkolenia komandosa tylko dlatego ze grał taką rolę, a Burneika czy Najman ma tyle wspólnego z S.W. co ja z Biskupem.
ps. Ja zacznę cenić MMA kiedy będą tam walczyć Kyokushin, Hung Gar VS Taekwondo, Choy Lee Fut a nie Kulturysta ze Striptizerem, 2% ludzi w MMA jest coś wartych ale to za mało aby to uznać. Reszta nagle ćw. 4 h w tygodniu stylizuje się na mistrza, a ja powiem leje na was MMAowców, wyjdźcie do walki z gościem który trenuje kyokushin od 5 roku życia, ma 30 lat i ćw. 6 dni w tygodniu po 6 h dziennie, dlaczego tacy ludzie nie pchają się MMA bo to byłoby dla nich obelgą walczyć z byłym futbolistą, kulturystą czy innym matołem.
Ja nie wiem czemu ale zawsze mnie to interesowało, były kwestie w których byłem słaby a były w których byłem dobry. Pokonywałem swoje ograniczenia fizyczne (okupiłem to licznymi kontuzjami już jako nastolatek) a przede wszystkim Psychologicznymi. Szukałem aby nauczyć się bić technicznie, ale najważniejsze jest właśnie samo bicie się. Przełamanie oporów, zahamowań, moi koledzy lata temu odpadli bo nie mieli woli aby przekroczyć swoje ograniczenia, ja kiedy dostaje po gębie przypominam sobie jak to jest czuć ze się żyje. Sztuka walki nie tylko uczy jak zadać cios prawdziwy zapaleniec który się nie podda i sam będzie godzinami ćw. nauczy się szybko ze ważniejsze jest znosić ciosy. 95% porzuca sztuki walki bo nie chcą się tego nauczyć, żyją w bajce gdzie będą zabijać jednym palcem nawet się nie brudząc, widziałem takich że pocenie się było dla nich już czymś nie do przejścia. - A mruganie jest czymś naturalnym jak skupiasz się na walce, nauczysz się zachować skupienie i zimną krew, skupiać na przeciwniku, patrzeć na całe otoczenie a nie tylko na ręce napastnika, a na dodatek ważniejsze jest ćw. reakcji kinestetycznych, jak stoisz i wyczuwasz ciało przeciwnika i jego i swój środek ciężkości, to jest jeszcze ważniejsze i trudniejsze do opanowania. Bo z reguły nie mamy pełnego pola widzenia jak w grze, ja np. uczyłem się takich odruchów aby reagować na zmianę nogi przeciwnika no bo w zwarciu ich nie widzę, tak np. aby zablokować jego cios kolanem albo próbę obalenia mnie, jeśli ktoś myśli ze mruganie jest problemem to nic nie wie jeszcze - że tak powiem jeszcze mu pot po dupie nie ciekł na treningu. POZDRO
Są ludzie stworzeni do walki i są ludzie którzy chcą się takimi stworzyć. Zadaniem trenera jest wyszlifować tych pierwszych i pomóc odkryć tych drugich. Ci drudzy również mogą być świetnymi zawodnikami ;)
To Prawda - Pozdrawiam
Pierwszy!
10% rabatu na suplementy Amix zamówione na moje nazwisko ;)
Edit; tylko najpierw wyślij maila z ewentualnym zamówieniem do mnie, zebym mógł przekazać wiadomość :)