Zdrowy styl życia UZALEŻNIA 💪 TU nie ma co komplikować i warto zacząć od podstaw, powodzenia w DZIAŁANIU Osiągnij efekty (SPAL TŁUSZCZ ZBUDUJ MIĘŚNIE) z moją aplikacją TRANSFORMACJA 5.0 👉 transformacja50.pl/
Zgadza się.Natomiast dla mnie zauważyłem problemem jest utrzymanie ciągłości po kilku miesiącach dużej aktywności.Miesiac przerwy i następnie powrót.Choć nie mam problemów z rozpoczęciem/powrotem.To jednak jak widzę fajne efekty to pojawia się "narcyz".
Pracuje tylko na zmiany nocne. Cztery dni mam wyjęte z życia. Trenuje raz w tygodniu. FBW hantlami w domu. Teoretycznie mam pt,sb, nd na treningi ale w praktyce wygląda to tak że po jednym chodzę zakwaszony i muszę się zregenerować. W pracy chodzę po 10km także jestem wykończony w tygodniu. Co sądzisz o takich treningach? Działam tak od 10 miesięcy. Jak mam siłę i mogę to oczywiście wplatam więcej dni treningowych, dodatkowo padam na glebe i robie pompki. Ile mogę tyle robię ale wiem że raz w tygodniu to za mało żeby dobrze wyglądać.
Mam 39lat u mnie testosteron na poziomie 673ng/dl w miare zdrowa dieta, 45min codziennie spaceru z psem + siłka 3 razy w tygodniu do tego łyżwy w weekend od 2-4 godzin i czuje sie dalej jak bym miał 20lat dosłownie, własne dzieci za mną nie nadążają 😅 Pozdrawiam
Michał, bardzo fajny materiał. Najbardziej spodobała mi się końcówka, w której podkreśliłeś, że ruch to higiena życia. Moim zdaniem to prawda i im wcześniej sobie to uświadomimy, tym lepiej. Pozdrawiam serdecznie 💪💪💪
Nie znałem tej zależności i masakra, że nikt o tym nie mówi, dziękuję bardzo za filmik. Gdybym wiedział wcześniej,to pewnie bym wcześniej zaczął trenować. Natomiast od kiedy zacząłem regularnie trenować z Twoją apką, bo dawało mi to dyscyplinę i od kiedy schudłem do sensownego poziomu to faktycznie trudno mi wysiedzieć w miejscu i tęsknię za porządnym treningiem. Nie wyobrażam sobie, żeby wieczorem jeszcze trochę nie zrobić kroków albo cardio, nawet jak miałem trening siłowy w ciągu dnia.
Super :) Dzięki za opisanie swojej perspektywy, to na pewno zmotywuje wielu. I niestety tak jest, że wiele osób skupia się na pobocznych wątkach z testosteronem, a ten moim zdaniem NAJWAŻNIEJSZY połączony z nastawieniem mentalnym bywa pomijany. Działamy 💪
Tak jak mówisz - najważniejsza jest systematyczność. Mam 66 lat i codziennie robię ćwiczenia rano brzuszki i kilka innych , wieczorem 20 pompek plus podciąganie nóg do brody na kabinie prysznicowej. Dzięki temu brzuch wygląda Ok jak na mój wiek, i waga trzyma się ok 75 kg przy wzroście 178 cm. No i codzienne spacery obowiązkowo.
Moją przygodę z budowaniem sylwetki z „rozumem” zacząłem od czasu oglądania Twojego kanału. Każdemu polecam w szczególności początkującym. Słuchajcie Michała nie komplikuje sprawy, zaufajcie procesowi
Sama prawda. W styczniu zacząłem swoją przemianę. Schudłem 11 kg, zniknęły mi migreny i złe samopoczucie i brak chęci do wszystkiego. W styczniu wciskałem 60 kg x5. Tydzień temu wycisnalem 110 kg, na przysiad wstałem 150 a martwy ciąg 160 x5. Wszystko przy aktualnej wadze 76 kg. Żona też mega zadowolona z mojej sylwetki, bo jako że od początku oglądałem twoje filmy o rekompozycji dbałem o wszystko co trzeba. Białko, trening etc. Od miesiąca jestem na masie po 9 miesiącach powolnej redukcji i w wieku właśnie 30 lat jestem w formie życia i czekam na więcej 😁 pozdro trenerze Edit: oczywiście wszystko naturalnie tylko suplementacja omega, witamina d, kreatyna i ashwaganda okresowo
I to są właśnie konkretne informacje. Niby wszyscy o tym wiedzą, a jednak szukają dróg "na skróty". A drogi na skróty nie ma. Po prostu trzeba przetrenować, przepracować swoje na treningach, jeść nie przetworzoną szamę i wysypiać się. Słuchajcie Trenera, on Wam prawdę powie 🙂. Szacunek za świetną merytorykę!
Dobrze, że o tym mówisz, że igła to gówno! Dziś lekarze, dietetycy, a nawet niektórzy fizjoterapeuci oraz trenerzy proponują ludziom testosteron z igły zamiast zwiększenia produkcji swojego.
To często czysty biznes, tym "łatwiej się zarabia" bo taka ingerencja w układ hormonalny potrafi UZALEŻNIĆ NA STAŁE poprzez upośledzenie syntezy własnego testosteronu i tym samym zmusić "pacjenta" do stałej opieki dostawcy sterydów
Według ostatnich badań hormonalnych mój teścio znajduje się na poziomie: 631 ng/dl. Z perspektywy czasu, siły nawyku włożonych w aktywność fizyczną - nie wyobrażam sobie przepuścić tygodnia bez treningu oporowego (przynajmniej 3 lub 2 w ciągu 7 dni) i długiego spaceru (około 15 do 20 Km) lub aktywności na MTB (też około 15-20 Km). Długa droga za mną i jeszcze dłuższa przede mną - ciężko było zacząć, trudniej utrzymać dyscyplinę ALE WARTO BYŁO! Kompleksowe dbanie o siebie- w dużej mierze dzięki regularnym ćwiczeniom - to najlepsza decyzja w życiu jaką można podjąć, a zaraz za tym zaczynacie rozwijać się w innych dziedzinach i ciągle czujecie, że możecie więcej... Gdybym tylko wyrobił sobie takie podejście 10-15 lat temu. Im szybciej zaczniecie tym lepiej, z drugiej strony: lepiej późno niż wcale. Pozdro! 💪👍
Dokładnie tak i to chodzi 😎 tak naprawdę z szerszej perspektywy trening i zdrowy styl życia to wlansie narzędzia, a nie cele same w sobie. Narzędzia żeby być jak najlepsza wersja siebie i realizować się na różnych polach 💪💪
To u mnie 944, a od roku na siłowni nie byłem🤣🤣 Znaczy trenowałem bieganie, ale za mocno dosłownie i nie było czasu ani siły na siłownię, teraz zaczynam od nowa ;)
2x schudłem z 90 do 70 kg slowjoggingiem. Pozniej przestalo sie trenowac i waga wrociła. Wprowadziłem czesto proponowany trening oporowy. Teraz robie 1 dzien kardio i 2 dni kettli. Rekompozycja idzie ok. Licze kalorie i białko z Fitatu. Pozdrawiam serdecznie :)
Świetny materiał. Wracam obecnie do treningów po ponad 6 latach przerwy (wcześniej 18 lat aktywnego życia) i mogę potwierdzić, że kluczem jest początkowa regularność, która po kilkunastu tygodniach przerodzi się we wspomniany tu nałóg - najzdrowszy z możliwych.
Od połowy kwietnia po pracy śmigam na budowę mojego domu - ciężka praca fizyczna, do tego jak mam czas to trening oporowy na wieczór. Plus kozieradka i buzdyganek jako suplementy i teść rośnie jak szalony. Wróciła pewność siebie, człowiek jest mniej strachliwy, mięśnie rosną, komfort życia poprawił się ogromnie. Jest dokładnie tak jak Michał powiedział - nie mogę wysiedzieć, cały czas coś muszę robić, czy to praca fizyczna czy ćwiczenia. Polecam ten styl życia. Szkoda, że tak mało mówi się o tym problemie.
Super, to jest to😎 spotkałem się też z takim powiedzeniem że mężczyzna żeby dobrze się czuć musi coś budować - budowanie DOMU i FORMY idealnie się w to wpisuje 🙌
Dzięki Michał za wszystkie materiały, cieszę się że trafiłem na Twoj kanał. Staram się stosować rady których udzielasz. Ćwiczę od roku w miarę możliwości 3 razy w tygodniu ( tata trójki dzieci-rozumiesz😉). Merytorycznie i bardzo rzeczowo opowiadasz o zagadnieniach których nie mogłem zrozumieć. DYSCYPLINA TO WOLNOŚĆ. Pozdrawiam.
6:00 mam dokładnie tak samo :) zacząłem ćwiczyć pod koniec sierpnia i jak 3 dni nie ćwiczę to aż mnie nosi. Fajny materiał, tylko z dźwiękiem coś jest nie tak bo słychać Cię jedynie w lewym głośniku
Muszę powiedzieć że treningi mi dużo pomogły w życiu. Zawsze chciałem być dobrze zbudowany ale wkoncu udało się zrobić to regularnie i utrzymać motywację na wysokim poziomie. Teraz po 2 miesiącach przytyłem 7kg już sam z siebie robię trening i progresuje, po prostu weszło mi to w nawyk i z chęcią podnoszę ciężary. Dokładam sobie obowiązków czy zadań. Prócz codziennych spacerow z psem, dołożyłem z dziewczyną basen i saunę w dni nietrenongowe. Lepiej i zdrowiej jem i więcej mi się chce robić innych rzeczy. Widać poprawę u mnie i cieszy mnie to. Teraz tylko cierpliwe i mocne treningi, utrzymać dietę i regeneracje a wyniki przyjdą same 🫡
04:42 to prawda. Nie ruszałem się wiele lat, potem troszkę się katowałem, przemęczyłem się ponad rok i teraz jak nie zrobię treningu dłużej jak 3 dni to poprostu jest mi źle, co najmniej jakbym nie umył zębów.
Cześć, super materiał. trochę tylko przyczepię się do dźwięku - super, że jest mikrofon, ale przez prawdopodobnie dość puste pomieszczenie lub niekierunkowe ustawienie mikrofonu - dźwięk łapie echa i pogłosy. To tylko drobna uwaga, bo oczywiście merytorycznie na plus.
@@Mktrener Dziękuję za odpowiedź 🙂 wygląda na dużo więcej. Mam bardzo podobne wymiary, tylko jestem trochę niższy (180 cm) i cięższy (jakieś 83 kg). Bf jakieś 16-17 %, jest co poprawić 😅 Pozdrawiam serdecznie 💪
Wróciłem do ćwiczeń. Nic szczególnego. W domu 5x w tygodniu po 30-40min. Poziom energii, zadowolenia i satysfakcji drastycznie rośnie. Zawsze miałem problemy z prokrastynacją dlatego obecnie tego nie planuję i nie rozmyślam - po prostu robię 😉
Żyje wedle tych zasad wiele lat i śmiało mogę powiedzieć że wielu kolegów zazdrości mi w miarę płaskiego brzucha i chęci do wszystkiego mimo już prawie 40 lat (za rok) na karku 👊💪 polecam ^ słuchajcie a wasze ciało wam podziękuje 😊
Jestem jedną z tych osób które nie mają problemu z nadwagą a raczej trudno im przybrać na wadze. Praca w fabryce a więc raczej aktywnie ruchowo ale całą robotę robi trening na siłowni trzy razy w tygodniu i to jest na talerzu. 45 lat na karku i czuję się fantastycznie 💪💪💪
Już chciałem pojechać "mądry ten co ma taką genetykę 😂"... ale zwracam honor... zapomniałem jak wcześniej wyglądałeś 🤣🤣🤣.. No tak -praca praca i jeszcze raz praca a efekty będą
Ja jak wrócę z pracy, czuję się zle, to zawsze wiem, że siłownia, czy bieganie, pomoże mi w lepszym samopoczuciu, pewności siebie, dodaje endorfin, procentuje to nawet na drugi dzień, a jak robie to regularnie, to nawet na dłuższy czas, przy dłuższej przerwie.
Chciał nie chciał. Uwazam ze poziom testosteronu to w dużej mierze genetyka ;). Ja nie robiłem nic by był wysoki, malo spałem, dużo stresu, brak treningów itp i byl wystrzelony na 900 ng 😂 w wieku 37. drugim Aspektem jest jedzenie. Mieso, jaja, orzechy. Wzglednie dobre nieprzetworzone jedzonko. Od miesiaca wrocilem na silke. Ciekawe czy odbije się to na wyniku testa i na przyrostach. Na dniach kolejne badanie kontrolne poziomu Testa :)
Mój przypadek... energia, motywacja, samopoczucie szorujące na dnie, 9 miesięcy temu badany poziom testosteronu: 314 ng/dl. Ograniczenie alko, duże zmiany w diecie na sporo zdrowszą, większa aktywność fizyczna. Zbadany poziom po 7 miesiącach: 340 ng/dl. Wizyta u Endokrynologa. Według zaleceń jeszcze więcej aktywności szczególnie siłowej + przepisany lek inhibitor aromatazy na zmniejszenie Estradiolu i zwiększenie produkcji testosteronu. Wynik po ponad 1,5 miesiąca... 415 ng/dl, samopoczucie praktycznie bez zmian. Pieprze to... wchodzę na TRT. Pozdrawiam.
Inhibotory aromatazy to gówno trzeba było brać SERM, mi tamoksyfen w ciągu miesiąca podwoił teścia do ponad 600, niestety miał skutki uboczne, podobnie jak TRT.
@@SemperFidelis-lk3nb No cóż... postąpiłem tak jak zalecił Endo. Wczoraj miałem ponowną wizyte u Endo i doszedł lek w strzykawce o nazwie Ovitrelle, który mam brać co drugi dzień. Nie powiem... już kilka godzin po pierwszej dawce dostałem sporo energii, choć dzisiaj był dzień bez tego leku i jest po staremu. Za 2 tygodnie mam zrobić kolejne badanie teścia. Jeśli będzie na zadowalającym poziomie i lepsze samopoczucie to zostaje na aktualnych preparatach. Jeśli wyniki nie będą zadowalające i tak samo samopoczucie... to wchodzi TRT. Co do skutków ubocznych... wszystko ma skutki uboczne. A teraz jesteś na TRT?
@@ChrisRedfield-qj2ii Nie jestem na TRT i raczej nie zamierzam. Póki co staram się ogarnąć temat naturalnie, a mam jeszcze dużo do zrobienia. Ovitrelle brzmi lepiej niż ihibitor aromatazy.
@@SemperFidelis-lk3nb No u mnie raczej tylko TRT zostanie. Ja od kiedy sięgam pamięcią mam z tym problem. Szkoda tylko, że nigdy wcześniej nie badałem poziomu testosteronu, nigdy żaden "szanowny pan lekarz" nawet nie zająknął się o tym.
Tylko uważaj bo jak podskoczy to cię twoja nie pozna. Tak poważnie wystarczy spać, zostawić gruchę w spokoju, nie zalewać głowy i nie traktować żołądka jak śmietnika. Nie ma za co! Zdrowia kocury
No i Michał spowodował wzrost markerów depresyjnych. Ja tu przez kilka lat staram się regularnie zwlekać z łóżka i od rana przerzucić trochę żelastwa tłumacząc sobie że mam silne wolę, pracuję nad sobą, idę do przodu, a tu Michał do mnie mówi, że żadna to moja zasługa, to tylko testosteron i nic nie mam do gadania 😅 Chce się i tyle jak w przypadku innych potrzeb fizjologicznych 😂😂😂 poDro
Jednak ktoś musiał rozruszać tę maszynerię 😎 i waśnie to działanie gdy jest ciemno, zimno i na początku zwyczajnie „się nie chce” to najbardziej testosteronowy ruch🫡
Jest dokładnie tak jak tu mówisz , jak już się wpadnie w tą pętlę zniszczenia , to jedne dziadowskie nawyki napędzają drugie i nic już się nie chce tylko leżeć jeść gowno i pić browar. Trzeba wtedy z bólem i płaczem z tego wyjść i z każdym treningiem jest lepiej i chętniej się je robi.
Wiele lat aktywności za mną, obecnie aktywny. 36 lat i test 380 ;D... padaka.. Może okolicznośći na to wpływają (dzieci, trzy miejsca pracy, często do póżnych godzin). Trening 3/4 razy w tyg siłowy. Także aktywność swoją drogą ale okolicznośći życia chyba u mnie trochę utrudniają wzrost test.
Ale pytanie zasadnicze jak się czujesz? Bo omawiam to w drugiej części materiału, że przede wszystkim chodzi o zdrowy układ hormonalny, przy którym nawet mniejszy pułap testosteronu potrafi dać pełnię jego benefitów :)
1 dzień Siłka 1.5godz fbw. 2.dzien bieg 10km. 3. siłka fbw. 4. Bieg 10km. Dzień przerwy i od nowa heja banana. Oprócz tego praca 8 godzin. Czasami jestem zmęczony, muszę chyba zbadać poziom. 42lata. Co myślisz panie kolego?
Witam. Skoro miałeś przeszczep to pewnie zażywasz finasteryd. Jesli tak to czy nie masz problemu z hormonami żeńskimi skoro część testosteronu zamiast do DHT zostanie przekształcona do estradiolu?
Pomimo doskonałych efektów (około 5-7 lat temu) względnie zdrowego prowadzenia się (bardzo mało alko, zero papierosow i pozostalych używek), gdy objawiła się depreska, wszystko zaczęło się "walić" włącznie z efektami wizualnymi pomimo utrzymania regularnych treningów (z jedzeniem jest ciężko). Temat troszkę bardzo jednostronnie potraktowany.
Dobre podejście - krok po kroku od najbliższego celu do kolejnych. Uzbrój się w dietę z deficytem (bo to najważniejsze w odchudzaniu) i trzymaj się jej, powodzenia
Mam wrazenie że przesadzamy z tym znaczeniem testosteronu ale deadlift nie zaszkodzi😅. Liczą się efekty. Ale informacja o tej wrazliwosci receptorów ciekawa.
To jest tylko jeden klik, ale nie zauważyłem, że przy ponownym renderze nie zaznaczyłem tego co trzeba. A nie wyrobiłem się z przekazaniem materiału do montażu
Od jakiegos czasu ćwiczę (ok 2-3 lata) regularnie.. 3- 4 razy w tyg. i nadal muszę się zmuszać.. frustracja level hard.. boki jak byly tak są.. dieta lekka.. sporo nabiału, mięsa.. pieczywa nie pamiętam kiedy jadłem.. i jak słyszę od kogoś że tak mu masa zjechała jak odstawił chleb to wk..w jeszcze wiekszy.. 😢
cześć, ostatnio przytyłam 4 kg i chciałabym to zrzucić. Zawsze byłam bardzo drobna, jeszcze niedawno ważyłam 43kg przy kaloryce ok. 1700 dziennie. Ostatnio miałam gorszy okres i trochę tych kalorii więcej mi powpadało. Ćwiczę siłowo i w sumie czuję, że mam więcej siły i trochę progresuje z ciężarem, jednak nie czuję się już dobrze w moim ciele, a co najgorsze inni zaczęli zauważać moje dodatkowe kilogramy. Czy jeżeli zacznę spowrotem jeść po 1700kcal (przez ostatni okres jadłam ok 2-2,5k) to wrócę do swojej wagi czy potrzebuje odjąć jeszcze od tych 1700 żeby to zredukować?
Z tą pewnością siebie to chyba nie do końca tak jest bo ćwicze regularnie a totalnie nie jestem pewny siebie. Albo po prostu ze mną mną jest coś nie tak 🤔
Wszystko z tobą ok, nie masz żadnego relanego arsenału to i pewnisci siebie ci brak. Normalne. Pewność siebie sama sobie to domena bezmózgów którzy 'święcą' do póki nie przyjdzie ktoś kto ma ją podpartą czymś relanym jak wygląd, intelekt, fach.
Wiem, że to może nie zabrzmi najlepiej ale serio jestem Ci za wiele rzeczy wdzięczny i pytam życzliwie - czy wszystko ok u Ciebie? Samopoczucie i w ogóle? :) to pewnie głupie ale jakoś tak odniosłem wrażenie ostatnio, że jakbyś był trochę bardziej rozdrażniony :) Życzę Ci wszystkiego super i dzięki za materiał! Nigdy za dużo treści które programują nas na zdrowe i korzystne nawyki! :)
Wszystko Ok :) Staram się dynamicznie występować, aby nie nużyć odbiorcy :D Może stąd te wnioski o rozdrażnieniu - to raczej SKONCENTROWANIE, więc nie przejmuj się :)
Na początku tak jest. Później przechodzi w stagnacje i nie ma już takiego zadowolenia. Przetestuj i wytrzymaj miesiące lata. Nie jak większość od 1 ego stycznia i po miesiącu koniec.
Ja mam pracę siedzącą. I po 3 latach tylko pracy jak byłem zawsze chudy i w jakimś tam treningu. To się utytłale. Od roku ćwiczę na ciężarach nie zawsze aż tak regularnie przez tą jebana robotę. I doszedłem do wniosku , że srac w tą robotę. I nawet jak Mi się nie chce to wyobrażam sobie jak będę źle jak nie będę cwiczyl. Teraz leci Mi to leciutko. No i coś wam powiem Paniwie. Od tego siedzenia prostata siada. I tak oto się zdziwiłem w wieku 27 lat od 4 lat leczę i chyba nie wyleczę, więc ćwiczcie nogi i nie siedzieć mnie to wykończyło. Pozdrawiam
No cóż, u mnie to nie bardzo działa. Mimo, że już ćwiczę od ponad 2 lat (z aplikacją Pana Michała), nie bardzo widzę poprawę samopoczucia. Ba, same ćwiczenia nie sprawiają mi przyjemności, natomiast robię ja dlatego, że wiem że muszę :)
Gratuluję wytrwałości 👏 podejrzewam, że tutaj w grę wchodzi jeszcze spora ilość stresu z życia codziennego 🥵 niestety kortyzol(hormon stresu) bywa antagonista testosteronu (którego część jest syntezowana w nadnerczach) i potrafi nam „trochę namieszać” we wspomnianej w filmie zależności. Mimo wszystko idealna postawa, że i tak działasz, bo bez aktywności byłoby gorzej 🙂↕️
Cześć Michał, zgłaszam się z problemem. Co doradziłbyś 23latkowi - który na ogół starał się cwiczyć (tak by utrzymać się w dobrej kondycji psychicznej, fizycznej) bez spektakularnych efektów ale czułem że ta werwa była większa. Niestety od czerwca 2023 zmagam się z odwarstwieniem siatkówki w oku, zabieg udany. Myslalem ze bede miał spokój, i tak wróciłem sobie do cwiczen - ostatnio dowiedziałem się że odwarstwiła mi się i w drugim oku. Mozna tutaj szukać przyczyn że mogło to sie stać przez cwiczenia silowe itp, lub przez to wczesniejsze oko (lubi to schorzenie przejsc na drugie oko) ale i też stres itp. Skoro nie wskazane w moim przypadku jest ćwiczenie siłowe to co zaradzić w kwestii testosteronu? Jestem typowym skinny fatem, i zastanawiam się czy jest jakaś szansa wyjścia z tej sylwetki i poprawy wyglądu? Czy jeśli wyniki hormonalne wskazywałyby na niski poziom teścia to próbować trt? Niestety wszędzie widzę że jak skinny fat to ćwiczenia siłowe i to mnie martwi..
@Mateusz52724- Przede wszystkim zbadaj poziom teścia. Jeśli będzie nisko to znaczy, że jest problem i wtedy można się zastanowić nad TRT pod okiem lekarza. Choć przeszkodą może być tutaj Twój wiek, ale też to raczej nie jest dyskwalifikujące. To też nie jest tak, że tylko ludzie tyrający regularnie na siłowni mają teścia na przyzwoitym poziomie. Człowiek nie chodzący na siłownię, ale mający jakiś regularny codzienny ruch + np. basen/rower kilka razy w tygodniu, do tego nie przesadzanie z alkoholem, bez jakiegoś nadmiernego ciągłego stresu, itd.... powinien mieć przynajmniej średnią normę testosteronu.
@@ChrisRedfield-qj2ii Dzieki za odpoweidz! wiesz co, właśnie mysle na wszystkie strony. Z jednej strony wiem że prowadzę tryb siedzący aktualnie, więc może to być wina niskiego teścia albo może mieć to podłoże do wizyty u psychiatry (jakieś zmiany nastroju), chyba ze to hormony jakieś estro itp. ogólnie czuję się 'wiotko' na codzień, taki 'bez jaj' Libido słabe itp. . Odrazu pomyslalem o teściu ale tu równie dobrze może się skończyć na jakimś lekkim antydepresancie jeżeli to coś z głową? Obstawiam że kortyzol mogę mieć też wysoki. Chociaż z drugiej strony słyszałem że fitness/cardio, jakiś rower bieżnia bieganie w dłuższej perspektywie obniżają teścia? Też pytanie ile mogę tego ćwiczyć żeby kompletnie nie zjechać z mięśni bo tak jak mówie sylwetka skinny fat i wiem że jakbym teraz zredukował to zostaną same kości. To też nie tak że kiedyś miałem go ogrom, od dzieciaka byłem z tych grubszych, potem wyrosłem waga zleciała ale jestem strasznie słaby no i tłuszcz boczki zostały + lekkie gino sie za mną ciągnie. Wszystkie Hormony zbadac myślę że jednak priorytet?
@@Mateusz52724 Powiem tak... ogólnie długotrwały wysiłek jak np. długodystansowe biegi obniżają zazwyczaj teścia bo to już takie przemęczanie organizmu. Na testosteron lepiej ćwiczenia siłowe, czy np. krótkotrwały sprint. Rzeczywistość i natura pokazują nam jak to wygląda... zobacz jak wyglądają maratończycy a jak sprinterzy. Maratończycy zwykle wyglądają chudo i zazwyczaj mizernie a sprinterzy to umięśnieni atleci. Ważniejszy dla testosteronu jest wysiłek krótszy czasowo ale bardziej intensywny. Więc myślę, że cardio ogólnie spoko np. na rowerku, ale krótsze i intesywniejsze, np. pół godziny. Co do badań, to dobrze zbadać właśnie całą oś hormonalną. I w ogóle takie rozszerzone badania. próby wątrobowe, glukoza, lipidogram, itd. Bo może tam coś jest nie tak co oddziałuje na samopoczucie/brak energii.
Może nawet podnieść, ale pośrednio. I właśnie w związku z tym niektórzy obawiają się że przez kreatynę się łysieje. A chodzi o mocniejsze treningi i zwiększenie poziomu testosteronu
@@Mktrener łysienie akurat mi nie grozi, bo już jestem łysy 😂pytałem, bo gdzieś chodzą mity, że kreatyna obniża libido...odkąd zacząłem ją brać libido spadło wręcz do minimum. Ciężka sprawa 🤷♂️
Ja osobiscie odkad zaczalem chodzic na silownie czuje sie zmeczony i zawsze po treningu nic mi sie nie chce i jestem caly obolaly. Szczerze lepiej sie czulem fizycznie i psychicznie jak w ogole nie bylem aktywny xD
Być moze ze skrajności w skrajność. Z braku treningu wskoczyłeś na codzienny trening. Przetestuj wariant JAKOŚĆ, a nie ILOŚĆ. Trenuj mocno 3 razy w tygodniu i PILNUJ tego co znajdzie sie na Twoim talerzy, powodzenia
Nie stosuję (ale to na własną odpowiedzialność, wbrew zaleceniom po zabiegu - nie mam agresywnego łysienia - próbowałem z wcierką, ale na jedno wychodzi - ten podawany lokalnie też wchłania się do krwiobiegu)
@@3miltone Tu masz dwa wyjścia kolego: 1. Golić się na łyso, co już robiłem przed przeszczepem gdy nie miałem włosów z przodu głowy. Więc nie widzę problemu golić się na łyso gdy nie będę ich miał z tyłu :) 2. Zaczeska grzywy z przodu na tył 🤣
Co Pan sądzi o tym sposobie na modyfikacje treningu z filmu warszawskiego koksa? Czy warto się tym zainteresować nie będąc zawodowym sportowcem? ruclips.net/video/9-HSKUhMla4/видео.htmlsi=REjpsBUjAVQtDTD-
Wszędzie słyszę o niedoborze testosteronu. 43 l, 176cm, 69 kg, w zeszłym roku 915 ng/dl, w tym roku 1235 ng/dl, naturalnie. Z chęcią się z kimś podzielę, trochę ćwiczę w domu, w sumie nie mogę usiedzieć na miejscu i pełen pozytyw pomimo... Ale czy to aby na pewno dobrze? Bo wg tzw. "norm" to przegięcie w drugą stronę
Tak jak wspominam w drugiej części materiału od ilości ważniejsza jest wrażliwość receptorów i to ile testosteronu nie będzie związane shgb i będzie jego wolną formą , więc tak naprawdę sama ilość to tylko element układanki, ale zawsze liczy się to jak się czujemy i czy żyjemy zdrowo. A żyjąc zdrowo pozwalamy sobie na korzyści płynące ze zrównoważonej pracy układu hormonalnego
Nie, po pierwszych 1-2 tygodniach wykonywania danego ćwiczenia ból nie musi się pojawiać, aby były efekty. Natomaist musi pojawiać się progresywne przeładowanie - na przebiegu czasu podkręcaj cięary lub liczbę powtórzeń
W filmie właśnie do tego nawiązuję. W skrócie -> im zdrowy jesteś tym efektywniejsze wykorzystanie testosteronu i większe uwrażliwienie receptorów androgenowych.
Jako ponad 40 letni boomer , obserwuje ten trend i modę TRT u młodych i mnie to przeraża. Imprezy od środy do niedzieli, brak snu, ciężkie treningi, brak regeneracji odpowiedniej. I zamiast coś zmienić w życiu -jeb bomba!!! To bedzie kalectwo dla tych chłopaków za 15-20 lat. W zasadzie juz jest. Jak ich organizm ma działać poprawnie, jak dostaje zewnętrznie wszystko i się rozleniwia. Zaraz TRT bedzie jak M&M dla tych dzieciaków.
Jest coraz gorzej w tej kwestii. A ludzie ze świata fitness licytują się tylko IM WCZEŚNIEJ rzekomo trzeba na takie rozwiązanie postawić. I tak naprawdę niewiele się to różni od uzależnienia od jedzenia/ uzależnienie od sterydów i tym samym niewiele ma to wspólnego ze zdrowym stylem życia :(
@@MktrenerJa sobie postanowiłem że jak będę miał 40-50 lat to jak będę chciał sobie wejść na testosteron to skonsultuje to z kimś kto się zna czyli z jakimś lekarzem.Narazie ćwiczę naturalnie
Haha, ale serio coś w tym jest i lepsze jest złudzenie siebie w tę stronę 😝 lepiej mając 70kg po treningu myśleć że się wygląda jak Arnold schwarzenneger i tak się czuć 😏 niż mieć doskonałą formę i zamartwiać się, że wiecznie jest coś co można poprawić
Witam 47 lat Do pracy jeżdżę rowerem, dwa razy w tygodniu trening oporowy , 3 razy w tygodniu bieżnia ( nie biegam lecz szybki spacer ). Waga 100 kg wzrost 180 cm od roku czasu tak trenuje i waga stoi , dziennie spożywam około 2500 kilokalorii. Praca fizyczna. Co jest nie tak że waga stoi. Idzie dostać szału z wagą. Może jakiś pomysł.
Jak liczysz te kalorie, bo przy takiej puli aktywności i parametrach waga powinna bardzo szybko się obniżać. Martwi mnie to "około" / jak wygląda u Ciebie żywienie w weekendy ?
@@jacekejsmont Ja nie licze kalorii. Jem po prostu nieprzetworzone jedzenie. Spozywam tez dużo tłuszczu, bo on jest prekursorem do wszelkich hormonów w tym testosteronu. Od razu mówię, ze nie jestem na żadnym keto czy carnivore. Jem na tyle zebym czuł ze mam na wszystko energię i żeby utrzymać to co mam. Co do liczenia kalorii to jest mnóstwo wzorów na internecie.
@@nieczerwony chodzi o temat główny. Pan twierdzi że je 2500kcal dziennie i nie chudnie. Pytanie było do tego Pana o to czy ma faktycznie policzone czy tylko mu się wydaje
Zdrowy styl życia UZALEŻNIA 💪 TU nie ma co komplikować i warto zacząć od podstaw, powodzenia w DZIAŁANIU
Osiągnij efekty (SPAL TŁUSZCZ ZBUDUJ MIĘŚNIE) z moją aplikacją TRANSFORMACJA 5.0 👉 transformacja50.pl/
Zgadza się.Natomiast dla mnie zauważyłem problemem jest utrzymanie ciągłości po kilku miesiącach dużej aktywności.Miesiac przerwy i następnie powrót.Choć nie mam problemów z rozpoczęciem/powrotem.To jednak jak widzę fajne efekty to pojawia się "narcyz".
Może problemem jest zbytnie dokręcanie śruby, bo pamwiraj że lepsze jest 80% planu i działanie przez cały rok niż 150% i przerwa 😎
Pracuje tylko na zmiany nocne. Cztery dni mam wyjęte z życia. Trenuje raz w tygodniu. FBW hantlami w domu. Teoretycznie mam pt,sb, nd na treningi ale w praktyce wygląda to tak że po jednym chodzę zakwaszony i muszę się zregenerować. W pracy chodzę po 10km także jestem wykończony w tygodniu. Co sądzisz o takich treningach? Działam tak od 10 miesięcy. Jak mam siłę i mogę to oczywiście wplatam więcej dni treningowych, dodatkowo padam na glebe i robie pompki. Ile mogę tyle robię ale wiem że raz w tygodniu to za mało żeby dobrze wyglądać.
@@Mktrenerjak można się z Tobą skontaktować ?
@@mioszsypniewski8539Po jednym treningu będziesz zawsze zakwaszony. Zbyt długi odstęp przy zbyt niskim obciążeniu mięśni
Nie raz nie ma ochoty zrobić treningu, ale po treningu zawsze humor jest lepszy
Aby zacząć 😅
Dokładnie. Tylko się przełamać i idzie.
Jak się nie chce to wtedy jest najlepszy trening. Wystarczy się przełamać i po chwili już jest myśl "dobrze, że to robię"
@@eredinbreaccglas7201 Prawda, jak już zaczniesz robić i kończysz trening to żałujesz, że był taki krótki, ja tak mam często. :)
Mam 39lat u mnie testosteron na poziomie 673ng/dl w miare zdrowa dieta, 45min codziennie spaceru z psem + siłka 3 razy w tygodniu do tego łyżwy w weekend od 2-4 godzin i czuje sie dalej jak bym miał 20lat dosłownie, własne dzieci za mną nie nadążają 😅 Pozdrawiam
"Samokastrójące się gwiazdy fitness" :P Najlepsze określenie tego środowiska od TRT jakie słyszałem.
Michał, bardzo fajny materiał. Najbardziej spodobała mi się końcówka, w której podkreśliłeś, że ruch to higiena życia. Moim zdaniem to prawda i im wcześniej sobie to uświadomimy, tym lepiej. Pozdrawiam serdecznie 💪💪💪
Najlepsze jak niektórzy próbują przeINTELEKTUALIZOWAC proste tematy, a wystarczyłoby dorzucić trochę mądrej aktywności 🤩
W punkt komentarze 💪🏻
Nie znałem tej zależności i masakra, że nikt o tym nie mówi, dziękuję bardzo za filmik. Gdybym wiedział wcześniej,to pewnie bym wcześniej zaczął trenować. Natomiast od kiedy zacząłem regularnie trenować z Twoją apką, bo dawało mi to dyscyplinę i od kiedy schudłem do sensownego poziomu to faktycznie trudno mi wysiedzieć w miejscu i tęsknię za porządnym treningiem. Nie wyobrażam sobie, żeby wieczorem jeszcze trochę nie zrobić kroków albo cardio, nawet jak miałem trening siłowy w ciągu dnia.
Super :) Dzięki za opisanie swojej perspektywy, to na pewno zmotywuje wielu.
I niestety tak jest, że wiele osób skupia się na pobocznych wątkach z testosteronem, a ten moim zdaniem NAJWAŻNIEJSZY połączony z nastawieniem mentalnym bywa pomijany. Działamy 💪
Tak jak mówisz - najważniejsza jest systematyczność. Mam 66 lat i codziennie robię ćwiczenia rano brzuszki i kilka innych , wieczorem 20 pompek plus podciąganie nóg do brody na kabinie prysznicowej. Dzięki temu brzuch wygląda Ok jak na mój wiek, i waga trzyma się ok 75 kg przy wzroście 178 cm. No i codzienne spacery obowiązkowo.
Moją przygodę z budowaniem sylwetki z „rozumem” zacząłem od czasu oglądania Twojego kanału. Każdemu polecam w szczególności początkującym. Słuchajcie Michała nie komplikuje sprawy, zaufajcie procesowi
Sama prawda. W styczniu zacząłem swoją przemianę. Schudłem 11 kg, zniknęły mi migreny i złe samopoczucie i brak chęci do wszystkiego.
W styczniu wciskałem 60 kg x5. Tydzień temu wycisnalem 110 kg, na przysiad wstałem 150 a martwy ciąg 160 x5. Wszystko przy aktualnej wadze 76 kg. Żona też mega zadowolona z mojej sylwetki, bo jako że od początku oglądałem twoje filmy o rekompozycji dbałem o wszystko co trzeba. Białko, trening etc. Od miesiąca jestem na masie po 9 miesiącach powolnej redukcji i w wieku właśnie 30 lat jestem w formie życia i czekam na więcej 😁 pozdro trenerze
Edit: oczywiście wszystko naturalnie tylko suplementacja omega, witamina d, kreatyna i ashwaganda okresowo
Przy jakim wzroście?
@maciej7741 175
I to są właśnie konkretne informacje. Niby wszyscy o tym wiedzą, a jednak szukają dróg "na skróty". A drogi na skróty nie ma. Po prostu trzeba przetrenować, przepracować swoje na treningach, jeść nie przetworzoną szamę i wysypiać się. Słuchajcie Trenera, on Wam prawdę powie 🙂. Szacunek za świetną merytorykę!
Dobrze, że o tym mówisz, że igła to gówno!
Dziś lekarze, dietetycy, a nawet niektórzy fizjoterapeuci oraz trenerzy proponują ludziom testosteron z igły zamiast zwiększenia produkcji swojego.
To często czysty biznes, tym "łatwiej się zarabia" bo taka ingerencja w układ hormonalny potrafi UZALEŻNIĆ NA STAŁE poprzez upośledzenie syntezy własnego testosteronu i tym samym zmusić "pacjenta" do stałej opieki dostawcy sterydów
Obecna 🫡 łapa w górę już poleciała 🥳
Witaj MYSZ
Według ostatnich badań hormonalnych mój teścio znajduje się na poziomie: 631 ng/dl.
Z perspektywy czasu, siły nawyku włożonych w aktywność fizyczną - nie wyobrażam sobie przepuścić tygodnia bez treningu oporowego (przynajmniej 3 lub 2 w ciągu 7 dni) i długiego spaceru (około 15 do 20 Km) lub aktywności na MTB (też około 15-20 Km). Długa droga za mną i jeszcze dłuższa przede mną - ciężko było zacząć, trudniej utrzymać dyscyplinę ALE WARTO BYŁO! Kompleksowe dbanie o siebie- w dużej mierze dzięki regularnym ćwiczeniom - to najlepsza decyzja w życiu jaką można podjąć, a zaraz za tym zaczynacie rozwijać się w innych dziedzinach i ciągle czujecie, że możecie więcej...
Gdybym tylko wyrobił sobie takie podejście 10-15 lat temu. Im szybciej zaczniecie tym lepiej, z drugiej strony: lepiej późno niż wcale.
Pozdro! 💪👍
Dokładnie tak i to chodzi 😎 tak naprawdę z szerszej perspektywy trening i zdrowy styl życia to wlansie narzędzia, a nie cele same w sobie. Narzędzia żeby być jak najlepsza wersja siebie i realizować się na różnych polach 💪💪
To u mnie 944, a od roku na siłowni nie byłem🤣🤣 Znaczy trenowałem bieganie, ale za mocno dosłownie i nie było czasu ani siły na siłownię, teraz zaczynam od nowa ;)
Jak zawsze fajny, motywujący materiał. Dzięki! Zwracam tylko uwagę na dźwięk - jest tylko w lewym kanale.
Dziękuję za kolejną porcję rzeczowych informacji, poświęcony czas i włożoną pracę.
Powodzenia na trasie do celu 🎯
Dzięki 😊
2x schudłem z 90 do 70 kg slowjoggingiem. Pozniej przestalo sie trenowac i waga wrociła. Wprowadziłem czesto proponowany trening oporowy. Teraz robie 1 dzien kardio i 2 dni kettli. Rekompozycja idzie ok. Licze kalorie i białko z Fitatu. Pozdrawiam serdecznie :)
Odchduzanie z treningiem oporowym pozwoli utrzymać efekty na trwałe :) Więc jesteś na dobrej drodze, powodzenia
Slowjogging bardzo spoko ;) Hantle też hehe
Super materiał!!! Gdyby tak wszyscy promowali takie rozwiązanie!!!
Dla równowagi musi być i tak i tak 😝 żeby po latach można było ocenić co lepiej działa 😎
Świetny materiał. Wracam obecnie do treningów po ponad 6 latach przerwy (wcześniej 18 lat aktywnego życia) i mogę potwierdzić, że kluczem jest początkowa regularność, która po kilkunastu tygodniach przerodzi się we wspomniany tu nałóg - najzdrowszy z możliwych.
Od połowy kwietnia po pracy śmigam na budowę mojego domu - ciężka praca fizyczna, do tego jak mam czas to trening oporowy na wieczór. Plus kozieradka i buzdyganek jako suplementy i teść rośnie jak szalony. Wróciła pewność siebie, człowiek jest mniej strachliwy, mięśnie rosną, komfort życia poprawił się ogromnie. Jest dokładnie tak jak Michał powiedział - nie mogę wysiedzieć, cały czas coś muszę robić, czy to praca fizyczna czy ćwiczenia. Polecam ten styl życia.
Szkoda, że tak mało mówi się o tym problemie.
Super, to jest to😎 spotkałem się też z takim powiedzeniem że mężczyzna żeby dobrze się czuć musi coś budować - budowanie DOMU i FORMY idealnie się w to wpisuje 🙌
Hej, jakieś konkretne suple z kozieradką i buzdygankiem polecasz?
@@mrP694Ashwaganda może faktycznie pomóc
zdrowaforma.pl/pl/p/Ashwaganda-PREMIUM-120-kapsulek/39
Tak samo tongkat ali, reszta to marginalny efekt
Dzięki Michał za wszystkie materiały, cieszę się że trafiłem na Twoj kanał. Staram się stosować rady których udzielasz. Ćwiczę od roku w miarę możliwości 3 razy w tygodniu ( tata trójki dzieci-rozumiesz😉). Merytorycznie i bardzo rzeczowo opowiadasz o zagadnieniach których nie mogłem zrozumieć. DYSCYPLINA TO WOLNOŚĆ. Pozdrawiam.
Świetny materiał, 100% prawdy. Testowane na sobie 😉 pozdrawiam
Bardzo świetny materiał i pomocny, po prostu dzięki 👍
I ja dziękuję za komentarz, zapraszam na pozostałe filmy 🙌
@@Mktrener na pewno będę oglądał ponownie, te zwłaszcza żywienia.
6:00 mam dokładnie tak samo :) zacząłem ćwiczyć pod koniec sierpnia i jak 3 dni nie ćwiczę to aż mnie nosi. Fajny materiał, tylko z dźwiękiem coś jest nie tak bo słychać Cię jedynie w lewym głośniku
Muszę powiedzieć że treningi mi dużo pomogły w życiu. Zawsze chciałem być dobrze zbudowany ale wkoncu udało się zrobić to regularnie i utrzymać motywację na wysokim poziomie. Teraz po 2 miesiącach przytyłem 7kg już sam z siebie robię trening i progresuje, po prostu weszło mi to w nawyk i z chęcią podnoszę ciężary. Dokładam sobie obowiązków czy zadań. Prócz codziennych spacerow z psem, dołożyłem z dziewczyną basen i saunę w dni nietrenongowe. Lepiej i zdrowiej jem i więcej mi się chce robić innych rzeczy. Widać poprawę u mnie i cieszy mnie to. Teraz tylko cierpliwe i mocne treningi, utrzymać dietę i regeneracje a wyniki przyjdą same 🫡
Dzięki za ten film. Robisz bardzo dobrą robotę!
Super materiał
Tak jak prawisz założyłem sobie ze na 40-te urodziny zrobię sobie sześciopak i już działam rok nad tym zostało mi jeszcze rok i się pochwalę 💪💪💪
Powiedz proszę że się zgrywasz
Super materiał !!! Dziękuję
Dzięki, powodzenia w działaniu !
Bardzo ważny film.
Brak wyjścia na trening generuje smutek , potwierdzam 👍
Jak to powiedział pewien gość na RUclips... Testosteron to jest taka witaminka...
Już ja ich znam 🙉😂
To pewnie jeden z tych co jest na niekończącym się cyklu „dla ZDROWIA !!!”
04:42 to prawda. Nie ruszałem się wiele lat, potem troszkę się katowałem, przemęczyłem się ponad rok i teraz jak nie zrobię treningu dłużej jak 3 dni to poprostu jest mi źle, co najmniej jakbym nie umył zębów.
Cześć, super materiał.
trochę tylko przyczepię się do dźwięku - super, że jest mikrofon, ale przez prawdopodobnie dość puste pomieszczenie lub niekierunkowe ustawienie mikrofonu - dźwięk łapie echa i pogłosy. To tylko drobna uwaga, bo oczywiście merytorycznie na plus.
O kurde, ile siedzi w łapie? Na miniaturce i jednym z pierwszych ujęć wygląda bardzo konkretnie 😁 pozdrawiam 💪
39cm :)
79kg /183cm wzrostu (Drobne kości)
Grunt to dbać o proporcje i utrzymanie tkanki tłuszczowej w ryzach a nie o konkretne wymiary
@@Mktrener Dziękuję za odpowiedź 🙂 wygląda na dużo więcej. Mam bardzo podobne wymiary, tylko jestem trochę niższy (180 cm) i cięższy (jakieś 83 kg). Bf jakieś 16-17 %, jest co poprawić 😅 Pozdrawiam serdecznie 💪
dobry materiał dzięki
Ok - zmotywowałeś lecę na trening 🏋️♂️
I prawidłowo 🫡
Wróciłem do ćwiczeń. Nic szczególnego. W domu 5x w tygodniu po 30-40min. Poziom energii, zadowolenia i satysfakcji drastycznie rośnie. Zawsze miałem problemy z prokrastynacją dlatego obecnie tego nie planuję i nie rozmyślam - po prostu robię 😉
Wdzięczność za przekaz ❤❤❤
Żyje wedle tych zasad wiele lat i śmiało mogę powiedzieć że wielu kolegów zazdrości mi w miarę płaskiego brzucha i chęci do wszystkiego mimo już prawie 40 lat (za rok) na karku 👊💪 polecam ^ słuchajcie a wasze ciało wam podziękuje 😊
'W miarę płaski' brzuch przed 40? To ty musisz mieć zajebiscie silną psychikę niczym sam Psikuta😂
Naturalnie 💪
Mało tego chodzę po pracy do budowlanki jem białko tak jak kazałeś i powiem ci bracie mam 47 lat i śmigam aż miło
Jestem jedną z tych osób które nie mają problemu z nadwagą a raczej trudno im przybrać na wadze. Praca w fabryce a więc raczej aktywnie ruchowo ale całą robotę robi trening na siłowni trzy razy w tygodniu i to jest na talerzu. 45 lat na karku i czuję się fantastycznie 💪💪💪
Już chciałem pojechać "mądry ten co ma taką genetykę 😂"... ale zwracam honor... zapomniałem jak wcześniej wyglądałeś 🤣🤣🤣..
No tak -praca praca i jeszcze raz praca a efekty będą
jestes kozaak :)
Michał, widzę że ewolucja mikrofonu :D Sprawdź sobie ustawienia nagrywania, bo nagrywasz głównie na "lewy kanał" - w prawym nie ma dźwięku. Pozdrawiam
dziękuje
Trening to nagroda dla ciała a nie kara 👌
To wlansie myślenie testosteronowe, które się „włącza” przy zdrowym stylu życia 😎💪
Ja jak wrócę z pracy, czuję się zle, to zawsze wiem, że siłownia, czy bieganie, pomoże mi w lepszym samopoczuciu, pewności siebie, dodaje endorfin, procentuje to nawet na drugi dzień, a jak robie to regularnie, to nawet na dłuższy czas, przy dłuższej przerwie.
Chciał nie chciał. Uwazam ze poziom testosteronu to w dużej mierze genetyka ;). Ja nie robiłem nic by był wysoki, malo spałem, dużo stresu, brak treningów itp i byl wystrzelony na 900 ng 😂 w wieku 37. drugim Aspektem jest jedzenie. Mieso, jaja, orzechy. Wzglednie dobre nieprzetworzone jedzonko.
Od miesiaca wrocilem na silke. Ciekawe czy odbije się to na wyniku testa i na przyrostach. Na dniach kolejne badanie kontrolne poziomu Testa :)
6:25: ależ to jest prawdziwe! Działa też jak ktoś lub coś wkurzy.
Mój przypadek... energia, motywacja, samopoczucie szorujące na dnie, 9 miesięcy temu badany poziom testosteronu: 314 ng/dl. Ograniczenie alko, duże zmiany w diecie na sporo zdrowszą, większa aktywność fizyczna. Zbadany poziom po 7 miesiącach: 340 ng/dl. Wizyta u Endokrynologa. Według zaleceń jeszcze więcej aktywności szczególnie siłowej + przepisany lek inhibitor aromatazy na zmniejszenie Estradiolu i zwiększenie produkcji testosteronu. Wynik po ponad 1,5 miesiąca... 415 ng/dl, samopoczucie praktycznie bez zmian. Pieprze to... wchodzę na TRT. Pozdrawiam.
Inhibotory aromatazy to gówno trzeba było brać SERM, mi tamoksyfen w ciągu miesiąca podwoił teścia do ponad 600, niestety miał skutki uboczne, podobnie jak TRT.
@@SemperFidelis-lk3nb No cóż... postąpiłem tak jak zalecił Endo. Wczoraj miałem ponowną wizyte u Endo i doszedł lek w strzykawce o nazwie Ovitrelle, który mam brać co drugi dzień. Nie powiem... już kilka godzin po pierwszej dawce dostałem sporo energii, choć dzisiaj był dzień bez tego leku i jest po staremu. Za 2 tygodnie mam zrobić kolejne badanie teścia. Jeśli będzie na zadowalającym poziomie i lepsze samopoczucie to zostaje na aktualnych preparatach. Jeśli wyniki nie będą zadowalające i tak samo samopoczucie... to wchodzi TRT. Co do skutków ubocznych... wszystko ma skutki uboczne. A teraz jesteś na TRT?
@@ChrisRedfield-qj2ii Nie jestem na TRT i raczej nie zamierzam. Póki co staram się ogarnąć temat naturalnie, a mam jeszcze dużo do zrobienia. Ovitrelle brzmi lepiej niż ihibitor aromatazy.
@@SemperFidelis-lk3nb No u mnie raczej tylko TRT zostanie. Ja od kiedy sięgam pamięcią mam z tym problem. Szkoda tylko, że nigdy wcześniej nie badałem poziomu testosteronu, nigdy żaden "szanowny pan lekarz" nawet nie zająknął się o tym.
Tylko uważaj bo jak podskoczy to cię twoja nie pozna. Tak poważnie wystarczy spać, zostawić gruchę w spokoju, nie zalewać głowy i nie traktować żołądka jak śmietnika. Nie ma za co! Zdrowia kocury
No i Michał spowodował wzrost markerów depresyjnych. Ja tu przez kilka lat staram się regularnie zwlekać z łóżka i od rana przerzucić trochę żelastwa tłumacząc sobie że mam silne wolę, pracuję nad sobą, idę do przodu, a tu Michał do mnie mówi, że żadna to moja zasługa, to tylko testosteron i nic nie mam do gadania 😅 Chce się i tyle jak w przypadku innych potrzeb fizjologicznych 😂😂😂 poDro
Jednak ktoś musiał rozruszać tę maszynerię 😎 i waśnie to działanie gdy jest ciemno, zimno i na początku zwyczajnie „się nie chce” to najbardziej testosteronowy ruch🫡
Dzięki za materiał. Trochę tylko dźwięk (mowa )za bardzo do lewej, słyszę tylko na lewej słuchawce co mówisz :)
Tak, to poprawię w następnej - przy eksportowaniu finalnej wersji materiału zapomniałem połączyć 2 kanały i złapało z jednego z mikroporów
a ja się dziwię dla czego nie słyszę dźwięku (działa mi tylko prawy głośnik XD)
Jest dokładnie tak jak tu mówisz , jak już się wpadnie w tą pętlę zniszczenia , to jedne dziadowskie nawyki napędzają drugie i nic już się nie chce tylko leżeć jeść gowno i pić browar. Trzeba wtedy z bólem i płaczem z tego wyjść i z każdym treningiem jest lepiej i chętniej się je robi.
Właśnie dzisiaj ruszyłem dupę i poskakałem trochę do muzyki bawiąc się z synkiem, 30 minut, 10 pompek i zadyszka...
Trzeba się brać za siebie❤️
Tak jest 💪 MASZYNA RUSZYŁA, Twoje ciało samo domaga się ruchu ! Działamy!
@@Mktrener podpowiedz mi jak wziąć się za nogi, od zawsze chude i słabe, przysiady mi nie służą ze względu na ból...
Wiele lat aktywności za mną, obecnie aktywny. 36 lat i test 380 ;D... padaka.. Może okolicznośći na to wpływają (dzieci, trzy miejsca pracy, często do póżnych godzin). Trening 3/4 razy w tyg siłowy. Także aktywność swoją drogą ale okolicznośći życia chyba u mnie trochę utrudniają wzrost test.
Ale pytanie zasadnicze jak się czujesz? Bo omawiam to w drugiej części materiału, że przede wszystkim chodzi o zdrowy układ hormonalny, przy którym nawet mniejszy pułap testosteronu potrafi dać pełnię jego benefitów :)
1 dzień Siłka 1.5godz fbw. 2.dzien bieg 10km. 3. siłka fbw. 4. Bieg 10km. Dzień przerwy i od nowa heja banana. Oprócz tego praca 8 godzin.
Czasami jestem zmęczony, muszę chyba zbadać poziom. 42lata. Co myślisz panie kolego?
Masz nocki?
@@belkotttify nie, dwie zmiany. Jak mam popołudnia to , kładę się 23 i wstaję 6 espresso i bieg , jak pracuje rano, to trenuję po południu.
O nie ogłuchłem na jedno ucho ;)
👏👏👏
pozdrawiam
Witam. Skoro miałeś przeszczep to pewnie zażywasz finasteryd. Jesli tak to czy nie masz problemu z hormonami żeńskimi skoro część testosteronu zamiast do DHT zostanie przekształcona do estradiolu?
Pomimo doskonałych efektów (około 5-7 lat temu) względnie zdrowego prowadzenia się (bardzo mało alko, zero papierosow i pozostalych używek), gdy objawiła się depreska, wszystko zaczęło się "walić" włącznie z efektami wizualnymi pomimo utrzymania regularnych treningów (z jedzeniem jest ciężko). Temat troszkę bardzo jednostronnie potraktowany.
Super materiał, ale jakość dźwięku fatalna. Słychać lewy kanał, a w prawym trzaski.
Niestety, już teraz tego nie naprawię, najchętniej podmieniłbym ten dźwięk na właściwie zrenderowany 🙂↕️ pozostaje mi uważać przy następnym filmie
Mojemu mężowi więcej nie potrzeba ma dość!😅
Ja pragnę zejść do 95 w pasie.Podobno to jest granica,od której zaczyna się nadwaga, więc choć tyle na razie chcę osiągnąć 💪.
Dobre podejście - krok po kroku od najbliższego celu do kolejnych. Uzbrój się w dietę z deficytem (bo to najważniejsze w odchudzaniu) i trzymaj się jej, powodzenia
Fajny materiał szkoda że mono dźwięk na jedną słuchawkę.
Też nad tym ubolewam, ale dzięki temu nauczę się jak uniknąć tego błędu
Mam wrazenie że przesadzamy z tym znaczeniem testosteronu ale deadlift nie zaszkodzi😅. Liczą się efekty. Ale informacja o tej wrazliwosci receptorów ciekawa.
Pamaitaj że testosteron w normie to symptom tego że dobrze żyjemy 😎
Wszystko super tylko popracuj nad audio. Myśle ze to nie problem mikrofonu tylko ustawień nagrywania dźwięku i obróbki po lub jej braku :)
To jest tylko jeden klik, ale nie zauważyłem, że przy ponownym renderze nie zaznaczyłem tego co trzeba. A nie wyrobiłem się z przekazaniem materiału do montażu
Od jakiegos czasu ćwiczę (ok 2-3 lata) regularnie.. 3- 4 razy w tyg. i nadal muszę się zmuszać.. frustracja level hard.. boki jak byly tak są.. dieta lekka.. sporo nabiału, mięsa.. pieczywa nie pamiętam kiedy jadłem.. i jak słyszę od kogoś że tak mu masa zjechała jak odstawił chleb to wk..w jeszcze wiekszy.. 😢
Wystarczy abyś pilnował się założeń a nie jadł „na oko” już po 2 miesiącach będziesz w szoku jak można się odtłuścić
cześć, ostatnio przytyłam 4 kg i chciałabym to zrzucić. Zawsze byłam bardzo drobna, jeszcze niedawno ważyłam 43kg przy kaloryce ok. 1700 dziennie. Ostatnio miałam gorszy okres i trochę tych kalorii więcej mi powpadało. Ćwiczę siłowo i w sumie czuję, że mam więcej siły i trochę progresuje z ciężarem, jednak nie czuję się już dobrze w moim ciele, a co najgorsze inni zaczęli zauważać moje dodatkowe kilogramy. Czy jeżeli zacznę spowrotem jeść po 1700kcal (przez ostatni okres jadłam ok 2-2,5k) to wrócę do swojej wagi czy potrzebuje odjąć jeszcze od tych 1700 żeby to zredukować?
Z tą pewnością siebie to chyba nie do końca tak jest bo ćwicze regularnie a totalnie nie jestem pewny siebie. Albo po prostu ze mną mną jest coś nie tak 🤔
Wszystko z tobą ok, nie masz żadnego relanego arsenału to i pewnisci siebie ci brak. Normalne. Pewność siebie sama sobie to domena bezmózgów którzy 'święcą' do póki nie przyjdzie ktoś kto ma ją podpartą czymś relanym jak wygląd, intelekt, fach.
zrób coś z dźwiękiem bo z jednej strony słuchawki głośniej słychać, a słuchawek nie mam raczej zepsutych
Wiem, że to może nie zabrzmi najlepiej ale serio jestem Ci za wiele rzeczy wdzięczny i pytam życzliwie - czy wszystko ok u Ciebie? Samopoczucie i w ogóle? :) to pewnie głupie ale jakoś tak odniosłem wrażenie ostatnio, że jakbyś był trochę bardziej rozdrażniony :)
Życzę Ci wszystkiego super i dzięki za materiał! Nigdy za dużo treści które programują nas na zdrowe i korzystne nawyki! :)
Wszystko Ok :) Staram się dynamicznie występować, aby nie nużyć odbiorcy :D
Może stąd te wnioski o rozdrażnieniu - to raczej SKONCENTROWANIE, więc nie przejmuj się :)
@@Mktrener super! Uściski dla Was Obojga! :) 💖
@@seeker_-_ pozdrawiamy z Pauliną
Chodzę na siłowni od niedawna trzy razy w tygodniu. Wychodzę stamtąd umęczony, ale szczęśliwy, sam to zauważyłem.
Na początku tak jest. Później przechodzi w stagnacje i nie ma już takiego zadowolenia. Przetestuj i wytrzymaj miesiące lata. Nie jak większość od 1 ego stycznia i po miesiącu koniec.
Ja mam pracę siedzącą. I po 3 latach tylko pracy jak byłem zawsze chudy i w jakimś tam treningu. To się utytłale. Od roku ćwiczę na ciężarach nie zawsze aż tak regularnie przez tą jebana robotę. I doszedłem do wniosku , że srac w tą robotę. I nawet jak Mi się nie chce to wyobrażam sobie jak będę źle jak nie będę cwiczyl. Teraz leci Mi to leciutko. No i coś wam powiem Paniwie. Od tego siedzenia prostata siada. I tak oto się zdziwiłem w wieku 27 lat od 4 lat leczę i chyba nie wyleczę, więc ćwiczcie nogi i nie siedzieć mnie to wykończyło.
Pozdrawiam
6:54 Fuaaaark 💪
Haha, tak :) Estetyka, a nie jakieś świńskie masy :D
Czy temat wody w organizmie był gdzieś poruszany ?
No cóż, u mnie to nie bardzo działa. Mimo, że już ćwiczę od ponad 2 lat (z aplikacją Pana Michała), nie bardzo widzę poprawę samopoczucia. Ba, same ćwiczenia nie sprawiają mi przyjemności, natomiast robię ja dlatego, że wiem że muszę :)
Gratuluję wytrwałości 👏 podejrzewam, że tutaj w grę wchodzi jeszcze spora ilość stresu z życia codziennego 🥵 niestety kortyzol(hormon stresu) bywa antagonista testosteronu (którego część jest syntezowana w nadnerczach) i potrafi nam „trochę namieszać” we wspomnianej w filmie zależności. Mimo wszystko idealna postawa, że i tak działasz, bo bez aktywności byłoby gorzej 🙂↕️
Cześć Michał, zgłaszam się z problemem. Co doradziłbyś 23latkowi - który na ogół starał się cwiczyć (tak by utrzymać się w dobrej kondycji psychicznej, fizycznej) bez spektakularnych efektów ale czułem że ta werwa była większa. Niestety od czerwca 2023 zmagam się z odwarstwieniem siatkówki w oku, zabieg udany. Myslalem ze bede miał spokój, i tak wróciłem sobie do cwiczen - ostatnio dowiedziałem się że odwarstwiła mi się i w drugim oku. Mozna tutaj szukać przyczyn że mogło to sie stać przez cwiczenia silowe itp, lub przez to wczesniejsze oko (lubi to schorzenie przejsc na drugie oko) ale i też stres itp. Skoro nie wskazane w moim przypadku jest ćwiczenie siłowe to co zaradzić w kwestii testosteronu? Jestem typowym skinny fatem, i zastanawiam się czy jest jakaś szansa wyjścia z tej sylwetki i poprawy wyglądu? Czy jeśli wyniki hormonalne wskazywałyby na niski poziom teścia to próbować trt? Niestety wszędzie widzę że jak skinny fat to ćwiczenia siłowe i to mnie martwi..
@Mateusz52724- Przede wszystkim zbadaj poziom teścia. Jeśli będzie nisko to znaczy, że jest problem i wtedy można się zastanowić nad TRT pod okiem lekarza. Choć przeszkodą może być tutaj Twój wiek, ale też to raczej nie jest dyskwalifikujące. To też nie jest tak, że tylko ludzie tyrający regularnie na siłowni mają teścia na przyzwoitym poziomie. Człowiek nie chodzący na siłownię, ale mający jakiś regularny codzienny ruch + np. basen/rower kilka razy w tygodniu, do tego nie przesadzanie z alkoholem, bez jakiegoś nadmiernego ciągłego stresu, itd.... powinien mieć przynajmniej średnią normę testosteronu.
@@ChrisRedfield-qj2ii Dzieki za odpoweidz! wiesz co, właśnie mysle na wszystkie strony. Z jednej strony wiem że prowadzę tryb siedzący aktualnie, więc może to być wina niskiego teścia albo może mieć to podłoże do wizyty u psychiatry (jakieś zmiany nastroju), chyba ze to hormony jakieś estro itp. ogólnie czuję się 'wiotko' na codzień, taki 'bez jaj' Libido słabe itp. . Odrazu pomyslalem o teściu ale tu równie dobrze może się skończyć na jakimś lekkim antydepresancie jeżeli to coś z głową? Obstawiam że kortyzol mogę mieć też wysoki. Chociaż z drugiej strony słyszałem że fitness/cardio, jakiś rower bieżnia bieganie w dłuższej perspektywie obniżają teścia? Też pytanie ile mogę tego ćwiczyć żeby kompletnie nie zjechać z mięśni bo tak jak mówie sylwetka skinny fat i wiem że jakbym teraz zredukował to zostaną same kości. To też nie tak że kiedyś miałem go ogrom, od dzieciaka byłem z tych grubszych, potem wyrosłem waga zleciała ale jestem strasznie słaby no i tłuszcz boczki zostały + lekkie gino sie za mną ciągnie. Wszystkie Hormony zbadac myślę że jednak priorytet?
@@Mateusz52724 Powiem tak... ogólnie długotrwały wysiłek jak np. długodystansowe biegi obniżają zazwyczaj teścia bo to już takie przemęczanie organizmu. Na testosteron lepiej ćwiczenia siłowe, czy np. krótkotrwały sprint. Rzeczywistość i natura pokazują nam jak to wygląda... zobacz jak wyglądają maratończycy a jak sprinterzy. Maratończycy zwykle wyglądają chudo i zazwyczaj mizernie a sprinterzy to umięśnieni atleci. Ważniejszy dla testosteronu jest wysiłek krótszy czasowo ale bardziej intensywny. Więc myślę, że cardio ogólnie spoko np. na rowerku, ale krótsze i intesywniejsze, np. pół godziny. Co do badań, to dobrze zbadać właśnie całą oś hormonalną. I w ogóle takie rozszerzone badania. próby wątrobowe, glukoza, lipidogram, itd. Bo może tam coś jest nie tak co oddziałuje na samopoczucie/brak energii.
Cześć, bardzo ważna uwaga do filmu - Twój głos jest słyszalny tylko w lewej słuchawce, więc nie da się tego filmu normalnie obejrzeć mając słuchawki
Czy kreatyna może obniżać libido?odkąd zacząłem suplementowac kreatynę moje libido strasznie spadło...
Może nawet podnieść, ale pośrednio. I właśnie w związku z tym niektórzy obawiają się że przez kreatynę się łysieje. A chodzi o mocniejsze treningi i zwiększenie poziomu testosteronu
@@Mktrener łysienie akurat mi nie grozi, bo już jestem łysy 😂pytałem, bo gdzieś chodzą mity, że kreatyna obniża libido...odkąd zacząłem ją brać libido spadło wręcz do minimum. Ciężka sprawa 🤷♂️
Ja osobiscie odkad zaczalem chodzic na silownie czuje sie zmeczony i zawsze po treningu nic mi sie nie chce i jestem caly obolaly. Szczerze lepiej sie czulem fizycznie i psychicznie jak w ogole nie bylem aktywny xD
Być moze ze skrajności w skrajność. Z braku treningu wskoczyłeś na codzienny trening. Przetestuj wariant JAKOŚĆ, a nie ILOŚĆ. Trenuj mocno 3 razy w tygodniu i PILNUJ tego co znajdzie sie na Twoim talerzy, powodzenia
A co z finasterydem po przeszczepie włosów? Czy go stosujesz? Jak to się ma do estradiolu i testosteronu u Ciebie?
Nie stosuję (ale to na własną odpowiedzialność, wbrew zaleceniom po zabiegu - nie mam agresywnego łysienia - próbowałem z wcierką, ale na jedno wychodzi - ten podawany lokalnie też wchłania się do krwiobiegu)
Ja właśnie się waham i szukam innych osób po przeszczepie. Czy możesz napisać główny powód dla którego nie zdecydowałeś na zażywanie finasterydu?
@@robert1408-j3e właśnie z uwagi na potencjalne zaburzenia hormonalne
Zawsze się zastanawiam co zrobi ktoś po przeszczepach gdy łysienie pójdzie dalej (a na pewno pójdzie i zostaną tylko te turekie kępy nad czołem😂
@@3miltone Tu masz dwa wyjścia kolego:
1. Golić się na łyso, co już robiłem przed przeszczepem gdy nie miałem włosów z przodu głowy. Więc nie widzę problemu golić się na łyso gdy nie będę ich miał z tyłu :)
2. Zaczeska grzywy z przodu na tył 🤣
Ok to jak wytłumaczysz fakt który mówi wprost o tym że wspólnym mianownikiem ludzi żyjących ponad 100 lat jest sporo podniesiony cholesterol?
Co Pan sądzi o tym sposobie na modyfikacje treningu z filmu warszawskiego koksa?
Czy warto się tym zainteresować nie będąc zawodowym sportowcem?
ruclips.net/video/9-HSKUhMla4/видео.htmlsi=REjpsBUjAVQtDTD-
Wszędzie słyszę o niedoborze testosteronu. 43 l, 176cm, 69 kg, w zeszłym roku 915 ng/dl, w tym roku 1235 ng/dl, naturalnie. Z chęcią się z kimś podzielę, trochę ćwiczę w domu, w sumie nie mogę usiedzieć na miejscu i pełen pozytyw pomimo...
Ale czy to aby na pewno dobrze? Bo wg tzw. "norm" to przegięcie w drugą stronę
Tak jak wspominam w drugiej części materiału od ilości ważniejsza jest wrażliwość receptorów i to ile testosteronu nie będzie związane shgb i będzie jego wolną formą , więc tak naprawdę sama ilość to tylko element układanki, ale zawsze liczy się to jak się czujemy i czy żyjemy zdrowo. A żyjąc zdrowo pozwalamy sobie na korzyści płynące ze zrównoważonej pracy układu hormonalnego
Dzięki za odpowiedź, pozdrawiam👋
Mam taki testosteron że zerżnoł bym faceta 😂😂😂 pozdrawiam serdecznie
ok
Czy to prawda że jeśli nie czujesz jakiegoś bólu mięśni po treningu to trening był kiepski?
Nie, po pierwszych 1-2 tygodniach wykonywania danego ćwiczenia ból nie musi się pojawiać, aby były efekty. Natomaist musi pojawiać się progresywne przeładowanie - na przebiegu czasu podkręcaj cięary lub liczbę powtórzeń
W komentarzach i w filmie jest glownie mowa o CALKOWITYM testosteronie. A co z WOLNYM testosteronem?
W filmie właśnie do tego nawiązuję. W skrócie -> im zdrowy jesteś tym efektywniejsze wykorzystanie testosteronu i większe uwrażliwienie receptorów androgenowych.
Jako ponad 40 letni boomer , obserwuje ten trend i modę TRT u młodych i mnie to przeraża.
Imprezy od środy do niedzieli, brak snu, ciężkie treningi, brak regeneracji odpowiedniej. I zamiast coś zmienić w życiu -jeb bomba!!!
To bedzie kalectwo dla tych chłopaków za 15-20 lat. W zasadzie juz jest.
Jak ich organizm ma działać poprawnie, jak dostaje zewnętrznie wszystko i się rozleniwia.
Zaraz TRT bedzie jak M&M dla tych dzieciaków.
Jest coraz gorzej w tej kwestii. A ludzie ze świata fitness licytują się tylko IM WCZEŚNIEJ rzekomo trzeba na takie rozwiązanie postawić. I tak naprawdę niewiele się to różni od uzależnienia od jedzenia/ uzależnienie od sterydów i tym samym niewiele ma to wspólnego ze zdrowym stylem życia :(
@@MktrenerJa sobie postanowiłem że jak będę miał 40-50 lat to jak będę chciał sobie wejść na testosteron to skonsultuje to z kimś kto się zna czyli z jakimś lekarzem.Narazie ćwiczę naturalnie
Prawy kanał audio nie działa.
Ajjj zawsze coś, niby nowy sprzęt, ale następnym razem zapamiętam, aby ujednolicić ten dźwięk wyjściowy
Właśnie, właśnie prawy tor audio nie daje głosu tylko słychać efekty dźwiękowe.
To dlatego ktoś po miesiącu na siłowni chodzi jak gladiator !!! 🤔 nie panuje jeszcze nad nagłym wzrostem testosteronu. To ma sens...
Haha, ale serio coś w tym jest i lepsze jest złudzenie siebie w tę stronę 😝 lepiej mając 70kg po treningu myśleć że się wygląda jak Arnold schwarzenneger i tak się czuć 😏 niż mieć doskonałą formę i zamartwiać się, że wiecznie jest coś co można poprawić
Chyba jest coś nie tak z dźwiękiem w filmie
Z tego co widzę dźwięk mikrofonu zebrał się w LEWYM KANALE, następnym razem to ujednolicę
No dobra to jaki procent tluszczu jest optymalny dla zdrowia..?
Zbliż się do 10% , poniżej bywa różnie w zależności od set pointu
moje ucho! dlaczego słychać tylko z jednego kanału.. Popraw to proszę..
Poprawie w następnym filmie :)
Witam 47 lat
Do pracy jeżdżę rowerem, dwa razy w tygodniu trening oporowy , 3 razy w tygodniu bieżnia ( nie biegam lecz szybki spacer ). Waga 100 kg wzrost 180 cm od roku czasu tak trenuje i waga stoi , dziennie spożywam około 2500 kilokalorii. Praca fizyczna. Co jest nie tak że waga stoi. Idzie dostać szału z wagą. Może jakiś pomysł.
Jak liczysz te kalorie, bo przy takiej puli aktywności i parametrach waga powinna bardzo szybko się obniżać.
Martwi mnie to "około" / jak wygląda u Ciebie żywienie w weekendy ?
Zrob badania krwi, bo inaczej to wrozenie z fusow.
@@nieczerwonyteż podejrzewam niedokładne liczenie kalorii ale może się mylę. Jak liczysz kalorie?
@@jacekejsmont Ja nie licze kalorii. Jem po prostu nieprzetworzone jedzenie. Spozywam tez dużo tłuszczu, bo on jest prekursorem do wszelkich hormonów w tym testosteronu. Od razu mówię, ze nie jestem na żadnym keto czy carnivore. Jem na tyle zebym czuł ze mam na wszystko energię i żeby utrzymać to co mam.
Co do liczenia kalorii to jest mnóstwo wzorów na internecie.
@@nieczerwony chodzi o temat główny.
Pan twierdzi że je 2500kcal dziennie i nie chudnie.
Pytanie było do tego Pana o to czy ma faktycznie policzone czy tylko mu się wydaje
coś Ci się mono dźwięk nagrał
Na stereo słychać Cię tylko z jednej strony. Jakiś błąd w montażu?
Zgadza się, wyjątkowo tego nie dopilnowałem i został podział na kanały, a mikroport zbiera tylko na jeden