Miło by było zobaczyć odcinek o partiach które w dzisiejszych czasach trzeba ćwiczyć dla zdrowia(kręgosłup, stopy szyja itp). + pare ćwiczeń na te partie.
szyja? robienie gały...... stopy? robienie gały stopami :D a na poważnie to podstawy..... martwy ciąg z wyższej sztangi prawie z pod jajec, wspięcia na palcach ze sztangą albo hantlami, podciągania, ćwierć przysiady na jednej nodze, rotatory barków, rozciąganie codzienne, najważniejsza jest regularna średnia aktywność nie za dużo nie za mało
Wykonuje zwis co drugi dzień, robiąc 4 serie po 1min, 30 sek, 30 sek, 30 sek. Efekt to brak bólu pleców, odrobinę wyższy wzrost, sylwetka się poprawiła w górnej partii. Miałem problem z lewym barkiem a po 2 miesiącach przestał mnie boleć dzięki zwisaniu. Super sprawa i polecam każdemu bo to podstawa postaw dalszej przygody z ćwiczeniami.
Fantastyczny materiał ! Wielkie dzieki ! Z mojej strony dodam następujący detal: dawno temu - jakieś trzydzieści pięć lat - zdiagnozowano u mnie krzywy kręgosłup i garbienie, zacząłem chodzić na 'ćwiczenia prostujące'. Jednym z ćwiczonych elementów był właśnie... zwis. Z tym że pan rehabilitant przywiązywał ogromną wagę do zakończenia tego ćwiczenia: z drążka nie wolno zeskakiwać; należy delikatnie zejść ! Ponoć przy zeskoku całe uzyskane rozciągnięcie kręgosłupa i ' zysk na długości ' jest natychmiastowo tracony; z powrotem 'ubijamy' dyski przy uderzeniu piętami o ziemię. Czy ktoś jeszcze spotkał się z podobną teorią ?
100% prawda, jestem po operacji kręgosłupa i już dawno odkryłem, że drążek to coś wspaniałego. Żaden masarz czy ćwiczenie nie ma szans z treningiem na drążku.
Ja od lat robię zwisy i oto co zauważyłem: -wzmocnienie mięśni zębatych, -brak blokad w okolicy lędźwiowej i krzyżowej, -likwidacja bólu oraz wszystko o czym była mowa w filmie.
@@borsuk96 Rzeźba jest lepiej widoczna, zwiększyła się wytrzymałość przedramion oraz ich tonus. A obwód zwiększył się może o 1 cm lub mniej, ale to raczej wpływ podciągnięć na mięsień ramienno-promieniowy.
@@lukashi6613 Przy pierwszych podejściach kilka lat temu nic się nie zmieniało w kwestii wzrostu. Ale przy którymś następnym dla urozmaicenia pobujałem trochę biodrami. Nagle coś strzeliło i odczułem przyjemne rozluźnienie w okolicy lędźwi. W tedy "urosłem" o 1 cm. Aktualnie mam 165 cm.
Szczerze mam 22 lata i zawsze miałem problem z garbieniem się i bólem w dole kręgosłupa związany z zawodem jakim wykonuje ( praca fizyczna ) i od roku ćwiczę kalistenika i przed każdym obwodem dodaje sobie minutkę 2 minutki zwisu Rezultat- zero bólu pleców ,większą mobilność braków ,i poprawienie postury z kwazimodo do prawie prostych pleców polecam
Tak wykonując podciąganie się ustąpił ból w prawym barku który to dokuczał mi od dzieciństwa. Koniec końców sądzę że sporo prawdy przekazałeś w tym filmie. Tematyka którą tutaj poruszyłeś bardzo mi się spodobała więc czekam na podobne filmy, pozdro
Stalowy szok, dziękuję za kolejny przydatny materiał. Jednocześnie , poniżej przytaczam opinie fizjoterapeuty i trenera (który szkoli innych trenerów): "w kontekście zwisu: nie wolno nigdy wieszać się na aparacie więzadłowym i wisieć sobie luźno. Jeśli będziesz wisieć może się zdarzyć, że za jakiś czas Twoje barki powiedzą dość. Zawsze trzeba wykorzystywać aktywność mięśni, które stabilizują łopatkę.(...) Podciągnąć ciało lekko do góry żeby mieć aktywne łopatki." Moim celem nie jest reklama tego trenera, więc nie podaje jego danych, natomiast na życzenie stalowy szok mogę przesłać link do filmiku, bo to niby detal, ale warto zweryfikować, czy może faktycznie aktywna wersja zwisu jest bezpieczniejsza.
Borykałem się z bólami barków, co tak się nasiliło, że byłem zmuszony iść do fizjoterapeuty, wizyty nie dały mi zadowalającego rezultatu i wziąłem się za ten temat na własną rękę i było to jedno z kilku ćwiczeń, które zacząłem robić zawsze przed treningiem i po treningu, obecnie ból zniwelowałem praktycznie do zera, mimo że był już on na poziomie, gdzie czasem nie byłem w stanie w ćwiczeniach podnieść poprawnie lewej ręki, polecam
zawsze czuje rozluźnienie jak chodzę sobie powisieć, szczególnie oddaje to ćwiczenie jak przez długi czas siedzisz, wtedy uczucie rozciągania jest naprawdę super jak ktoś ma przykurcze w klatce piersiowej od siedzenia przed komputerem osobiście mogę polecić zwis ponieważ klatkę także fajnie grawitacja nam ją rozciąga, zawsze robię sobie parę wymachów, rozciągam chwile klatkę przy jakieś futrynie, a na koniec idę sobie na drążek powisiec nieco, ogólnie warto !!! ps cieszę się, że stalowy poruszył ten temat
Stalowy Szoku każdy tu z życzeniami do Ciebie pisze, to ja chciałbym się dowiedzieć coś o sportach dla dzieci np jaki jest najzdrowszy, bądź najwydajniejszy w młodym wieku i kiedy zaczynać.
Bardzo dobry materiał, trafiony w 10 :) wiele osób ma siedzący tryb pracy i coraz więcej osób, mówi że plecy ich bolą, dlatego warto się ruszać i ćwiczyć, masz rację :)
Mam dużą przepuklinę w odcinku piersiowym. Od ponad roku jestem na rehabilitacji, dzięki której przestała mi ona dokuczać bólowo. Wiszenie na drążku to jedno z ćwiczeń, które wykonuję i szczerze polecam każdemu, kto ma problemy z kręgosłupem
Od kilku lat nie robiłem już zwisów tylko się podciągałem, a ostatnio przeszedłem na wyższy poziom czyli muscle-upy. Dzięki temu filmowi przypomniałem sobie jak zwis świetnie wzmacnia przedramiona. Dzięki.
Sam pracuję z przed komputera i zamontowałem drążek w domu ok. Miesiąc temu, naprawdę widać efekty czuję się ogólnie silniejszy i sprawniejszy polecam każdemu.
Zacząłem robić obydwa rodzaje zwisów oraz podciąganie, co się zmieniło poprzez zwis na pewno mniejszy ból pleców, faktycznie lepszy chwyt. Kiedyś w ogóle nie robiłem czegoś takiego, ale cieszę się że zacząłem bo to już taka moja rutyna, a poza tym lepsze samopoczucie. Oglądam Cię od nie dawania, ale dajesz zaje... garść informacji i motywacji. Pozdrawiam Cię 👊👊
Cóż za zbieg okoliczności z tematyką filmu :) Dzisiaj przed pracą wyskoczyłem na krótki trening, który składał się z ćwiczeń przy użyciu drążków. W ostatniej serii, gdy nie było już sił na podciąganie postanowiłem po prostu powisieć (ujmując zwis aktywny i pasywny) - oczywiście nie mając jeszcze świadomości o tej terminologii. Ćwiczenie przyjemnie mnie rozluźniło i zapewne (tym bardziej po obejrzeniu tego materiału) będę częściej je wplatał między sesje treningowe.
No właśnie zacząłem robić. Ciekawy sposób na rozciąganie. Na razie 2:16 bez wiszenia na jednej ręce, bo bym się nie utrzymał. Wydaję mi się, że i vacuum pose też jest dobre. Co najważniejsze oba te ćwiczenia są szybkie i łatwe do wykonania. Zdecydowanie na plus.
Trener Paweł też zachęca do tego żeby robić zwis. Pierwszy, głową w dół, żeby białko spływało z nóg do górnych partii. Drugi to jak wiadomo - po dece...
Super filmik, pierwsze co zrobiłem po obejrzeniu poszedłem sobie posiwieć i jak narazie 50sec, 45sec, 30sec. Bede robil to dziennie i zobaczymy progres, pozdro :)
Żadna nowość 😉 jedno z lepszych ćwiczeń jeżeli chodzi o biegi ocr 👍 świetnie wzmacnia chwyt i wytrzymałość przedramion. Co do zwisu pasywnego to tak nie do końca jest ok zwlaszcza jak juz za dlugo sie wisi w takiej pozycji. Samych biegach przezkodowych stosuje sie aktywne barki tak by właśnie zapobiec urazom przy szarpnieciach
Ja już od dawna stosuje tą metodę dekompresji i bardzo sobie chwalę oraz wszystkim polecam. Jak wracam skądś po kilku h siedzenia, albo stania to zwis (dodatkowo podczas niego wykonuje krążenia bioder) daje niesamowitą ulgę.
Jako, że moja praca polega na 8 godzinnym przesiadywaniu przed komputerem nietrudno się domyśleć że dorobiłem się bólu w okolicach karku, który w najgorszych momentach przeszkadzał mi w normalnym funkcjonowaniu. Znajomy z branży podpowiedział mi, że właśnie regularny zwis jest doskonałym remedium na moje boleści. Praktykuję to od kilku miesięcy i różnica odczuwalna jest niemal od razu. Polecam każdemu, zwłaszcza osobom skazanym na siedzącą pracę. Dzięki za ten materiał.
🤪 Akurat zacząłem to robic podczas tego dłuższego weekendu ze wzgledu na prace siedząca oraz chęć ,,pogrubiena” przedramienia jest nie proporcjonalne do reszty ciała a ćwiczę. Wielkie dzieki za ten filmik i innym też polecam ziomek z silki od maja to robi i ma sporą roznice w konforcie życia i jest bardziej ,,rozluźniony” łapa większa i WYŻSZY jeszcze obudowały mu sie barki i plecy przez ten ruch do góry i dołu.👊🔥 PS. Na problem z trzymaniem sie polecam 1 rękę na zmianę z 2 co 5s, ale jeszcze lepiej gąbki. Najlepiej takie klasyczne płaskie żółte jak do tablicy z kredą.
Sprawdzałem znane techniki rozciągania "odprężonego" (również z obciążeniem) poprzez wykonywanie zwisu przez kilka miesięcy, głównie te najbardziej efektywne jak z książki Pavla Tsatsoulina. Poza czasowym (na max 2,3 godziny) wydłużeniem ciała podobnego do leżenia na łóżku nie było żadnych efektów zwiększenia długości ciała. Mam 2 przepukliny i jedną wypuklinę, w tym zakresie również rozciąganie na drążku nie było pomocne, a powiedziałbym wręcz przeciwnie kręgosłup był jakby wrażliwszy. Dzisiaj kompletnie odszedłem od codziennego zwisu na drążku, pozostaje ponownie tylko przy treningu siłowym i ćwiczeniach rehabilitacyjnych i jest po prostu lepiej. Znacznie lepsze i trwałe efekty daje zachowanie wyprostowanej sylwetki.
To nie jest stalowy szok tylko stalowy sztos. Merytoryka na bardzo wysokim poziomie, specjalistyczna wiedza przekazana w przystępny sposób by każdy kto się skupi mógł zrozumieć treść. Do tego wytrwałość w promowaniu zdrowego trybu życia, gdzie praktycznie wszystko w obecnych czasach bez naszej świadomości działa na naszą niekorzyść. Powodując u nas wypalenie, pasywność, raka i konflikty wewnętrzne, gdzie nie możemy być szczerzy z samymi sobą, ponieważ zostaniemy wyizolowani od reszty społeczeństwa jeśli nie dostosujemy się do niego. Pozdrawiam STALOWY, leć dalej!! SIŁA
Kozak odcinek. Od siebie dodam ze fajne są również „maszyny” które blokują stopy i dzięki temu jesteśmy w stanie wisieć do góry nogami. Super sprawa jeśli borykamy się z bólami pleców. Może coś o treningu siłowym fighterow?
Zamontowałem drążek podsufitowy za ok 300 zł. Około rok temu kupiłem banda na rękę który przypomina mi po h że muszę się poruszać. Za każdym razem kiedy wstaje od kompa po wode czy do toalety i mijam drążek muszę się raz podciągnąć lub przyłożyć nogi do klatki. Wsumie to dwa bo dwa razy go mijam. Efekt jest taki że zmiejszył mi się bol pleców, polepszyła sylwetka i wyraźnie zwiększył się obwód ramienia. Polecam
💪😉👌Od dziecka mam wadę kręgosłupa, mimo że mam ponad 40lat,pracuje fiz., nie boli mnie kręgosłup, nie pogłębia się moja wada, zwis i podciąganie wykonuje z przerwami od17roku zycia. Nic dodać, nic ująć, pozdrawiam💪
Trenuję FBW 3x tydz. Po każdym treningu "wiszę" i robię plank po 1 serii, w dni nietreningowe robię 3 serie "zwisu" i 1 serię planka. Codziennie progresuję dodając 1 sekundę do zwisu i 5 sekund do planka. Zauważyłem, że zwis jest dobrym ćwiczeniem na przedramiona - eliminuje ryzyko kontuzji lub poważnego urazu związane z różnymi "ściskami" i uginaniem hantli. Plank wzmacnia core, co ma fundamentalne znaczenie dla treningu siłowego. Polecam
Stalowy, a może teraz materiał o wykonywaniu mostków dla poprawy zdrowia kręgosłupa i obręczy barkowej? Połamałem kręgosłup parę lat temu i od czasu końca rehabilitacji codziennie wykonuje to ćwiczenie, aby wzmocnić mięśnie głębokie kręgosłupa i w życiu nie miałem zarówno lepszej postawy jak i jestem całkowicie wony od bólu kręgosłupa pomimo bardzo siedzącego trybu życie (10+ godzin siedzenia dziennie).
Cześć. Jestem fizjoterapeutą i chciałbym sprostować trochę Pana opinię na temat zwisu: 1. Zwis nie wpływa na lepsze odżywienie krążków międzykręgowych; 2. Nie zapobiega dyskopatiom; 3. Nie rozluźnia napiętych po całym dniu siedzenia mięśni; 4. Nie zapobiega i nie redukuje bólów w stawie ramienno-łopatkowym; 5. Nie zwiększa stabilność wyżej wymienionego stawu; 6. Nie rozciąga mięśni ,,klatki" Fajny materiał. Oby więcej takich. p.s: żaden z moich pacjentów nie chce się podciągać na drążku ;-)
Jak wracam do kalisteniki, zawsze zaczynam od wiszenia jak małpa. Ale bóle kręgosłupa zmniejszyły się o połowę (praca na budowie). Kiedyś miewałem takie ataki, że z bólu kładło mnie na ziemię a oddychanie przychodziło z bólem. Od kiedy kalisteniki wjechała mam takie normalne napie..... Kręgosłupa jak większość, rano i wieczorem ale szybko o tym się zapomina. Tak wiszenie na start jest niezwykle ważne w drążku, żeby nie doprowadzić do zakwasów. Mimo iż 10-20razy bym "machnoł" z marszu to i tak pierwsze 5 dni jak wisielec. Progresu Wszystkim.
Borykałem się przez długi czas z poważnym bulem barków. Chodziłem na masaże, fizjo, prądy itd.. i nic w sumie nie poprawiło tej sytuacji jak regularne (codzienne) wiszenie na drążku po każdym treningu. Tak jak wspomniał Stalowy, z dodatkowych plusów mógłbym wymienić poprawę siły dłoni i regenerację po treningu…
Wczoraj w domu o mało nie straciłem życia lądując na ziemi po tym jak drążek rozporowy wyrwał się z futryny. Opadająca metalowa rurka nieźle mi zajebała w czoło.... wyglądam jak jednorożec 🦄
Cześć. Jak sobie poradziłeś z mocowaniem drążka po wspomnianej kontuzji? Polecasz drążek rozporowy czy raczej zamontowany w suficie? Pytam o te dwa, bo tylko takie rozważam - nie mam miejsca na stojący drążek. Będę wdzięczna za radę.
@@yoeocsah2891 Niewiem jak to się nazywa ale trochę pod barkami i w okolicy dolnej robię też do tego mostki i schodzenie po ścianie. Na początku ból był o mniejszym natężeniu a po około 2 miesiącach przeszedł
juz wiele lat temu zauwazylem, ze jak powisze sobie kilka min to odrazu czuje roznice w plecach. Ja jako osoba ktora ma wade kregoslupa w odcinku ledzwiowym moge potwierdzic. Kiedy czulem dyskomfort to wskakiwalem na drazek i mi sie polepszalo. Odkrylem to przypadkiem, bo fartownie mam uw drazek w domu 💪😎
Po dwóch operacjach odcinka lędźwiowego, polecam zwis na drążku głową w dół. Są specjalne buty trakcyjne, jednak trochę wyobraźni I można sobie samemu podobne zrobić. Ja mam śniegowce, które opasam linką dookoła kostek i zaczepiam się na drążku do podciągnania w chwycie młotkowym. Czuje bardzo dobre odciążenie 😀
Z punktu widzenia terapii lepsze może być aktywne leżenie na piłce (rozciąganie) co odciążania kręgosłup i uwadnia krążki. Przy dekompresji niektórzy pacjenci czują jakby blokadę czy paraliż idący do nóg.
robię zwisy na drążku już od wielu lat a od roku zwis na szyi na tzw. pętli glissona(na początku ostrożnie żeby wyczuć jak reaguje szyja względem siły rozciągania)
Zależy jaki zwis - niektóre osoby mające problemy z kręgosłupem nie powinny wykonywać zwisu w postaci takiej, że wiszą na drążku mając ugięte kolana, uda stanowią linię prostą z tułowiem i stopy za plecami. Tak samo takie osoby nie powinny się tak podciągać. W moim przypadku aby nie odczuwać bólu po podciąganiu na drążku w odcinku lędźwiowym kręgosłupa wykonuję zawsze podciąganie w takiej formie, że nogi mam co prawda zgięte w kolanach, ale kolana mam delikatnie z przodu tułowia.
Największym propagatorem "zwisów" jest akurat Ido Portal, a "moversi" praktykujący ruch, przodują w tym elemencie w półświatku fitnessowym. Ido zaleca 7 minut wiszenia dziennie, aby na starość nie mieć problemów z kręgosłupem (+ 30 minut dziennie w deep squat)
Bardzo lubię wisieć na drążku. Rekord ok 3 minut. Wisze tak sporo seri, po plus minus 30 sek. Po długich spacerach taki zwis, jak znalazł. Do tego pompki, podciaganie i walka z cieniem. Pozdro.
@@jankowalczyk5288 Tak. Na pewno znasz osoby z dłońmi jak bochny chleba wyrobionymi ciężką fizyczną pracą. Zastanawia mnie jaki rodzaj treningu może dać podobny efekt.
Ja również ale ma zakres od 10 do 60 kg, dlatego używałam go tylko jako dodatek do głównego ćwiczenie którym właśnie jest zwis na drążku :) a ty jaki masz?
@@megaswampert6876 jasne że można ale moim zdaniem najlepiej wisieć na drążku to bardzo naturalny sposób na trening nie wywołuje kontuzji w przeciwieństwie do tych wszystkich treningów hantlami gdzie ruszasz nadgarstkiem , i do tego zdrowy na kręgosłup o czym mowa w filmie, polecam bardzo z 32 cm dojebalem do 35 w jakieś pół roku :)
Na chwyt polecam przede wszystkim zainteresować się chwytotablicą i ewentualnie zaimplementować do rutyny treningowej adekwatne typowo wspinaczkowe ćwiczenia przedramion.
Od dawna mam drążek w domu i ćwiczę na nim pamiętam jak pierwszy raz wykonałem zwis słyszałem wtedy chrupnięcia w dolnej części kręgosłupa a nawet ból w krzyżu od tamtej pory jest ok i prawy bark przestał mnie pobolewać uciskać oraz kark
Cześć. Masz drążek w drzwiach czy przenośny na niezależnej podstawie? Jeśli masz drążek w drzwiach, to czy mógłbyś mi napisać, czy on nie niszczy ościeżnicy? Mam ościeżnicę sosnową, to jest miękkie drewno. Czy jest sens kupić tani drążek np. z Decathlon'a (za ok. 100 zł)? Z góry dziękuję za odpowiedź.
Warto byłoby zaznaczyć pracę mięśni brzucha i ustawienia miednicy podczas zwisu. Jeśli mm. brzucha będą luźne, może to dać efekt odwrotny u osób cierpiących na dyskopatię i wywołać spory ból. Trzeba stopniować nasilenie rozciągania kręgów, więc dobrze by było jakby nogi na początku dotykały podłoża. Pozdrawiam 🖐️💪
warto zaznaczyć, że idealna pozycja siedząca nie jest wcale taka idealna :). Nawet książkowa pozycja przy komputerze powinna być co jakiś czas zmieniana, aby płyn międzykręgowy nie wysychał tak łatwo, dlatego fizjoterapeuci zalecają, co 15 minut zmieniać te pozycje lub wykonywać ćwiczenia skrętne żeby odżywić kręgosłup.
Nie ma czegoś takiego jak książkowa pozycja za biurkiem. Wiercenie się, wyginanie, przekręcanie, zakładanie nogi na nogę, siadanie na jednej nodze itp to naturalne odruchy naszego ciała których nie należy tłumić, nie jesteśmy zaprojektowani do spędzania wielu godzin w jednej, podręcznikowej, słusznej pozycji.
Więc tak. W mojej opinii te zwisy nie pomagają przynajmniej u mnie na odciążenie lędźwiowego i ulżenie w bólu. Mam przepuklinę l5s1. Wiek ok 40 lat. Regularna siłownia 2/3 razy w tygodniu od 5 lat. Wcześniej tajski, który właśnie doprowadził do przepukliny. Robiłem regularnie dwa typy zwisów łącznie przez 6ms. 3ms zwis z nogami w powietrzu, oraz trzy z nogami dotykającymi lekko ziemi. Podobno taki sposób wg. niektórych fizjo jest lepszy. Efekt był taki, że dałem sobie spokój, gdyż bóle wcale się nie zmniejszały, a czasem miałem wrażenie, że się zwiększały. Pozdrawiam
Swoją drogą nie ma czegoś takiego jak zdrowe siedzenie. Prawidłowa pozycja jest trochę mniej niezdrowa Dlatego warto zoptymalizować swoj dzien i czesto zmieniac pozycje np. podwyższając biurko by móc pracować przy nim nim na stojąco (lub kupić regulowane) Oczywiście druga skrajnośc czyli ciągłe stanie jest też niezdrowe Swoją drogą jak ktoś jest mocno otyły to niech uważa na pasywny zwis by zbytnio nie obciążyć stawów, które rozciagną się zbyt mocno
Zacząłem robić zwisy na drążku pół roku temu zaczynałem od minuty aż doszedłem do 2 prawie 3 minut i wtedy też zacząłem robić więcej podciągnięć, teraz robię już spokojnie 7 muscle upów w serii.Oprócz tego sporo urosłem bo jak zaczynałem miałem ok 178 ale raczej nie spełnia a teraz mam uczciwe 180, chociaż koledzy twierdzą że więcej ale wsm dawno się nie mierzyłem ale jeżeli nie oszukują ze swoim wzrostem to mam z 182.(mam 16 lat)
Zwis pasywny w wielu źródłach jest opisany jako szkodliwy - swobodnie opuszczone ciało swoim ciężarem ma zbyt mocno obciążać nadgarstki i staw barkowy, który jako staw kulowy wyjątkowo źle znosi tego rodzaju wysiłek🧐 Serio, treningowe "prawdy" zmieniają się jak w kalejdoskopie. Bądź tu mądry🙄
Nie powinniśmy siedzieć przed komputerem cały czas w "jednej, prawidłowej pozycji", to bzdura Stalowy, dużo lepiej dla kręgosłupa jest zmieniać pozycję co jakiś czas.
Jedno tylko chyba należy dodać ( jeśli się mylę niech ktoś sprostuje ).Po takich zwisach i rozciąganiu kręgosłupa bezpośrednio nie należy wykonywać takich ćwiczeń jak np. martwy ciąg gdyż wzrasta wówczas ryzyko kontuzji.Ciekawy temat.
Od dłuższego czasu zwisam na drążku super przyjemne uczucie rozciągania odcinka lędźwiowego, dokładam też często obciążniki w sumie 1.5kg na każdą nogę, wtedy moje lędźwie czują się jak w niebie
Jest coś takiego jak "buty grawitacyjne" do wiszenia na drążku zaczepiony nogami jak nietoperz. Wrażenia lepsze niż przy zwykłym wiszeniu, zwłaszcza w odcinku dolnym kręgosłupa, który tutaj jest rozciągany większym ciężarem górnej części ciała, a nie samymi nogami. Szyja też swobodnie zwisa, więc się rozciąga. Tu też trzeba wisieć seriami, żeby za dużo krwi nie zatrzymało się we łbie ;d Można też w ten sposób ćwiczyć brzuch robiąc skłony.
Miło by było zobaczyć odcinek o partiach które w dzisiejszych czasach trzeba ćwiczyć dla zdrowia(kręgosłup, stopy szyja itp). + pare ćwiczeń na te partie.
Szyja to też kręgosłup
Pływanie
szyja? robienie gały...... stopy? robienie gały stopami :D a na poważnie to podstawy..... martwy ciąg z wyższej sztangi prawie z pod jajec, wspięcia na palcach ze sztangą albo hantlami, podciągania, ćwierć przysiady na jednej nodze, rotatory barków, rozciąganie codzienne, najważniejsza jest regularna średnia aktywność nie za dużo nie za mało
chyba był taki film
xdddddddd
marwty i siady
Wykonuje zwis co drugi dzień, robiąc 4 serie po 1min, 30 sek, 30 sek, 30 sek. Efekt to brak bólu pleców, odrobinę wyższy wzrost, sylwetka się poprawiła w górnej partii. Miałem problem z lewym barkiem a po 2 miesiącach przestał mnie boleć dzięki zwisaniu. Super sprawa i polecam każdemu bo to podstawa postaw dalszej przygody z ćwiczeniami.
Fantastyczny materiał ! Wielkie dzieki !
Z mojej strony dodam następujący detal: dawno temu - jakieś trzydzieści pięć lat - zdiagnozowano u mnie krzywy kręgosłup i garbienie, zacząłem chodzić na 'ćwiczenia prostujące'. Jednym z ćwiczonych elementów był właśnie... zwis. Z tym że pan rehabilitant przywiązywał ogromną wagę do zakończenia tego ćwiczenia: z drążka nie wolno zeskakiwać; należy delikatnie zejść ! Ponoć przy zeskoku całe uzyskane rozciągnięcie kręgosłupa i ' zysk na długości ' jest natychmiastowo tracony; z powrotem 'ubijamy' dyski przy uderzeniu piętami o ziemię. Czy ktoś jeszcze spotkał się z podobną teorią ?
Gdzie dokładnie on tą wagę przywiązywał? 😊😊 żartuję.
codziennie zyjąc w tym kraju mam ochotę wykonać zwis z żyrandolu🤣
Zawsze możesz wyjechać do Kanady lub Nowej Zelandii.
Spokojnie zerwie się
Mistrz
@@szczurkamikaze ale to ty dzwonisz 🤣
Wyjedź do Rosji albo do Afryki 😆
Staram się codziennie, ok 4 min, cudowne uczucie :D (pierwsze próby porównał bym do zimnego prysznica)
100% prawda, jestem po operacji kręgosłupa i już dawno odkryłem, że drążek to coś wspaniałego. Żaden masarz czy ćwiczenie nie ma szans z treningiem na drążku.
Ja od lat robię zwisy i oto co zauważyłem:
-wzmocnienie mięśni zębatych,
-brak blokad w okolicy lędźwiowej i krzyżowej,
-likwidacja bólu
oraz wszystko o czym była mowa w filmie.
Przedramiona u pana też nabrały masy?
@@borsuk96 Rzeźba jest lepiej widoczna, zwiększyła się wytrzymałość przedramion oraz ich tonus. A obwód zwiększył się może o 1 cm lub mniej, ale to raczej wpływ podciągnięć na mięsień ramienno-promieniowy.
Ile urosłeś xd
@@lukashi6613 Przy pierwszych podejściach kilka lat temu nic się nie zmieniało w kwestii wzrostu. Ale przy którymś następnym dla urozmaicenia pobujałem trochę biodrami. Nagle coś strzeliło i odczułem przyjemne rozluźnienie w okolicy lędźwi. W tedy "urosłem" o 1 cm. Aktualnie mam 165 cm.
Szczerze mam 22 lata i zawsze miałem problem z garbieniem się i bólem w dole kręgosłupa związany z zawodem jakim wykonuje ( praca fizyczna ) i od roku ćwiczę kalistenika i przed każdym obwodem dodaje sobie minutkę 2 minutki zwisu
Rezultat- zero bólu pleców ,większą mobilność braków ,i poprawienie postury z kwazimodo do prawie prostych pleców polecam
co to jest kwazimodo nie jestem w temacie
@@alpinab9224 kolega miał na myśli dzwonnika z katedry Notre Dame.
Quasimodo -taki zgarbiony brzydki troll;)
@@numark8599 A ok dzięki już rozumiem
@@alpinab9224 spox
Elo ja też zacząłem 3m street w bazę robię muscle.up bym chciał w końcu a ty odpadasz hehe
ostatnio zastanawiałem się jak poluzować troche barki, a tu takie cudo
dzięki mistrzu
Tak wykonując podciąganie się ustąpił ból w prawym barku który to dokuczał mi od dzieciństwa. Koniec końców sądzę że sporo prawdy przekazałeś w tym filmie. Tematyka którą tutaj poruszyłeś bardzo mi się spodobała więc czekam na podobne filmy, pozdro
Stalowy szok, dziękuję za kolejny przydatny materiał.
Jednocześnie , poniżej przytaczam opinie fizjoterapeuty i trenera (który szkoli innych trenerów): "w kontekście zwisu: nie wolno nigdy wieszać się na aparacie więzadłowym i wisieć sobie luźno. Jeśli będziesz wisieć może się zdarzyć, że za jakiś czas Twoje barki powiedzą dość. Zawsze trzeba wykorzystywać aktywność mięśni, które stabilizują łopatkę.(...)
Podciągnąć ciało lekko do góry żeby mieć aktywne łopatki."
Moim celem nie jest reklama tego trenera, więc nie podaje jego danych, natomiast na życzenie stalowy szok mogę przesłać link do filmiku, bo to niby detal, ale warto zweryfikować, czy może faktycznie aktywna wersja zwisu jest bezpieczniejsza.
Borykałem się z bólami barków, co tak się nasiliło, że byłem zmuszony iść do fizjoterapeuty, wizyty nie dały mi zadowalającego rezultatu i wziąłem się za ten temat na własną rękę i było to jedno z kilku ćwiczeń, które zacząłem robić zawsze przed treningiem i po treningu, obecnie ból zniwelowałem praktycznie do zera, mimo że był już on na poziomie, gdzie czasem nie byłem w stanie w ćwiczeniach podnieść poprawnie lewej ręki, polecam
zawsze czuje rozluźnienie jak chodzę sobie powisieć, szczególnie oddaje to ćwiczenie jak przez długi czas siedzisz, wtedy uczucie rozciągania jest naprawdę super
jak ktoś ma przykurcze w klatce piersiowej od siedzenia przed komputerem osobiście mogę polecić zwis ponieważ klatkę także fajnie grawitacja nam ją rozciąga, zawsze robię sobie parę wymachów, rozciągam chwile klatkę przy jakieś futrynie, a na koniec idę sobie na drążek powisiec nieco, ogólnie warto !!!
ps cieszę się, że stalowy poruszył ten temat
Stalowy Szoku każdy tu z życzeniami do Ciebie pisze, to ja chciałbym się dowiedzieć coś o sportach dla dzieci np jaki jest najzdrowszy, bądź najwydajniejszy w młodym wieku i kiedy zaczynać.
Bardzo dobry materiał, trafiony w 10 :) wiele osób ma siedzący tryb pracy i coraz więcej osób, mówi że plecy ich bolą, dlatego warto się ruszać i ćwiczyć, masz rację :)
bardzo długo borykałem się z bólem pleców/lędźwi. intuicyjnie wieszałem się na drążku... ból minął, a ten filmiki pokazuje, że trzeba słuchać ciała 💪🙂
Mam dużą przepuklinę w odcinku piersiowym. Od ponad roku jestem na rehabilitacji, dzięki której przestała mi ona dokuczać bólowo. Wiszenie na drążku to jedno z ćwiczeń, które wykonuję i szczerze polecam każdemu, kto ma problemy z kręgosłupem
Nie ma czegoś takiego jak idealna pozycja w siedzeniu, najlepsza pozycja to następna ;)
Od kilku lat nie robiłem już zwisów tylko się podciągałem, a ostatnio przeszedłem na wyższy poziom czyli muscle-upy. Dzięki temu filmowi przypomniałem sobie jak zwis świetnie wzmacnia przedramiona. Dzięki.
Poseł Braun zauważył że minister Niedzielski się trochę garbi i powiedział: Będzie pan wisiał! Wszystko z troski o kręgosłup pana ministra
Sam pracuję z przed komputera i zamontowałem drążek w domu ok. Miesiąc temu, naprawdę widać efekty czuję się ogólnie silniejszy i sprawniejszy polecam każdemu.
Zacząłem robić obydwa rodzaje zwisów oraz podciąganie, co się zmieniło poprzez zwis na pewno mniejszy ból pleców, faktycznie lepszy chwyt. Kiedyś w ogóle nie robiłem czegoś takiego, ale cieszę się że zacząłem bo to już taka moja rutyna, a poza tym lepsze samopoczucie. Oglądam Cię od nie dawania, ale dajesz zaje... garść informacji i motywacji. Pozdrawiam Cię 👊👊
Cóż za zbieg okoliczności z tematyką filmu :) Dzisiaj przed pracą wyskoczyłem na krótki trening, który składał się z ćwiczeń przy użyciu drążków. W ostatniej serii, gdy nie było już sił na podciąganie postanowiłem po prostu powisieć (ujmując zwis aktywny i pasywny) - oczywiście nie mając jeszcze świadomości o tej terminologii. Ćwiczenie przyjemnie mnie rozluźniło i zapewne (tym bardziej po obejrzeniu tego materiału) będę częściej je wplatał między sesje treningowe.
Stalowy nagraj proszę serie filmów o otwieraniu bioder o rozciąganiu i otwieraniu barków czy właśnie o szyi . Pozdro
No właśnie zacząłem robić. Ciekawy sposób na rozciąganie. Na razie 2:16 bez wiszenia na jednej ręce, bo bym się nie utrzymał. Wydaję mi się, że i vacuum pose też jest dobre. Co najważniejsze oba te ćwiczenia są szybkie i łatwe do wykonania. Zdecydowanie na plus.
Zgadzam się, ja do tego lece na Biotad Plus dla mnie to ogien.
Dzieki za ten odcinek! Cale szczescie, ze mam drazek w domu :)
Trener Paweł też zachęca do tego żeby robić zwis. Pierwszy, głową w dół, żeby białko spływało z nóg do górnych partii. Drugi to jak wiadomo - po dece...
Stalowy zrób odcinek o wspinaczach i ich treningu siłowym!!!💪💪💪 PLZ🙏🙏🙏! nawioze ci tonę węgla w zamian😁
Można to uznać jako przekupstwo chyba że jesteś z rodzinny Sasina to już nie
Wspinacze trenują głównie wytrzymałościowo. Poza tym słyszałem że najlepszym treningiem pod wspinaczke jest po prostu wspinaczka.
nie trzeba, Stalowy razem ze starym na chacie przepijaja dodatek weglowy, wuda grzeje lepiej jak wegiel.
@@penclaw hahahha padłem XD
@@Dawid507 nakopie z bieda szybu XD
Super filmik, pierwsze co zrobiłem po obejrzeniu poszedłem sobie posiwieć i jak narazie 50sec, 45sec, 30sec. Bede robil to dziennie i zobaczymy progres, pozdro :)
Żadna nowość 😉 jedno z lepszych ćwiczeń jeżeli chodzi o biegi ocr 👍 świetnie wzmacnia chwyt i wytrzymałość przedramion. Co do zwisu pasywnego to tak nie do końca jest ok zwlaszcza jak juz za dlugo sie wisi w takiej pozycji. Samych biegach przezkodowych stosuje sie aktywne barki tak by właśnie zapobiec urazom przy szarpnieciach
Ja już od dawna stosuje tą metodę dekompresji i bardzo sobie chwalę oraz wszystkim polecam. Jak wracam skądś po kilku h siedzenia, albo stania to zwis (dodatkowo podczas niego wykonuje krążenia bioder) daje niesamowitą ulgę.
Jako, że moja praca polega na 8 godzinnym przesiadywaniu przed komputerem nietrudno się domyśleć że dorobiłem się bólu w okolicach karku, który w najgorszych momentach przeszkadzał mi w normalnym funkcjonowaniu. Znajomy z branży podpowiedział mi, że właśnie regularny zwis jest doskonałym remedium na moje boleści. Praktykuję to od kilku miesięcy i różnica odczuwalna jest niemal od razu. Polecam każdemu, zwłaszcza osobom skazanym na siedzącą pracę. Dzięki za ten materiał.
🤪 Akurat zacząłem to robic podczas tego dłuższego weekendu ze wzgledu na prace siedząca oraz chęć ,,pogrubiena” przedramienia jest nie proporcjonalne do reszty ciała a ćwiczę. Wielkie dzieki za ten filmik i innym też polecam ziomek z silki od maja to robi i ma sporą roznice w konforcie życia i jest bardziej ,,rozluźniony” łapa większa i WYŻSZY jeszcze obudowały mu sie barki i plecy przez ten ruch do góry i dołu.👊🔥
PS. Na problem z trzymaniem sie polecam 1 rękę na zmianę z 2 co 5s, ale jeszcze lepiej gąbki. Najlepiej takie klasyczne płaskie żółte jak do tablicy z kredą.
Sprawdzałem znane techniki rozciągania "odprężonego" (również z obciążeniem) poprzez wykonywanie zwisu przez kilka miesięcy, głównie te najbardziej efektywne jak z książki Pavla Tsatsoulina. Poza czasowym (na max 2,3 godziny) wydłużeniem ciała podobnego do leżenia na łóżku nie było żadnych efektów zwiększenia długości ciała.
Mam 2 przepukliny i jedną wypuklinę, w tym zakresie również rozciąganie na drążku nie było pomocne, a powiedziałbym wręcz przeciwnie kręgosłup był jakby wrażliwszy. Dzisiaj kompletnie odszedłem od codziennego zwisu na drążku, pozostaje ponownie tylko przy treningu siłowym i ćwiczeniach rehabilitacyjnych i jest po prostu lepiej.
Znacznie lepsze i trwałe efekty daje zachowanie wyprostowanej sylwetki.
To nie jest stalowy szok tylko stalowy sztos. Merytoryka na bardzo wysokim poziomie, specjalistyczna wiedza przekazana w przystępny sposób by każdy kto się skupi mógł zrozumieć treść. Do tego wytrwałość w promowaniu zdrowego trybu życia, gdzie praktycznie wszystko w obecnych czasach bez naszej świadomości działa na naszą niekorzyść. Powodując u nas wypalenie, pasywność, raka i konflikty wewnętrzne, gdzie nie możemy być szczerzy z samymi sobą, ponieważ zostaniemy wyizolowani od reszty społeczeństwa jeśli nie dostosujemy się do niego. Pozdrawiam STALOWY, leć dalej!! SIŁA
Dobrze ze jesteś Stalowy. To rzeczywiście może być mój Game Changer
Jak zwykle konkretnie i rzeczowo !! Brawo Stalowy kolejny świetny materiał !!
Kozak odcinek. Od siebie dodam ze fajne są również „maszyny” które blokują stopy i dzięki temu jesteśmy w stanie wisieć do góry nogami. Super sprawa jeśli borykamy się z bólami pleców. Może coś o treningu siłowym fighterow?
Ławka inwersyjna/grawitacyjna.
Polecam
Zamontowałem drążek podsufitowy za ok 300 zł. Około rok temu kupiłem banda na rękę który przypomina mi po h że muszę się poruszać. Za każdym razem kiedy wstaje od kompa po wode czy do toalety i mijam drążek muszę się raz podciągnąć lub przyłożyć nogi do klatki. Wsumie to dwa bo dwa razy go mijam. Efekt jest taki że zmiejszył mi się bol pleców, polepszyła sylwetka i wyraźnie zwiększył się obwód ramienia. Polecam
💪😉👌Od dziecka mam wadę kręgosłupa, mimo że mam ponad 40lat,pracuje fiz., nie boli mnie kręgosłup, nie pogłębia się moja wada, zwis i podciąganie wykonuje z przerwami od17roku zycia. Nic dodać, nic ująć, pozdrawiam💪
Ale dobry materiał takie czegoś potrzebowałem. Dziękuję bardzo
Trenuję FBW 3x tydz. Po każdym treningu "wiszę" i robię plank po 1 serii, w dni nietreningowe robię 3 serie "zwisu" i 1 serię planka. Codziennie progresuję dodając 1 sekundę do zwisu i 5 sekund do planka. Zauważyłem, że zwis jest dobrym ćwiczeniem na przedramiona - eliminuje ryzyko kontuzji lub poważnego urazu związane z różnymi "ściskami" i uginaniem hantli. Plank wzmacnia core, co ma fundamentalne znaczenie dla treningu siłowego. Polecam
Stalowy, a może teraz materiał o wykonywaniu mostków dla poprawy zdrowia kręgosłupa i obręczy barkowej?
Połamałem kręgosłup parę lat temu i od czasu końca rehabilitacji codziennie wykonuje to ćwiczenie, aby wzmocnić mięśnie głębokie kręgosłupa i w życiu nie miałem zarówno lepszej postawy jak i jestem całkowicie wony od bólu kręgosłupa pomimo bardzo siedzącego trybu życie (10+ godzin siedzenia dziennie).
Cześć. Jestem fizjoterapeutą i chciałbym sprostować trochę Pana opinię na temat zwisu:
1. Zwis nie wpływa na lepsze odżywienie krążków międzykręgowych;
2. Nie zapobiega dyskopatiom;
3. Nie rozluźnia napiętych po całym dniu siedzenia mięśni;
4. Nie zapobiega i nie redukuje bólów w stawie ramienno-łopatkowym;
5. Nie zwiększa stabilność wyżej wymienionego stawu;
6. Nie rozciąga mięśni ,,klatki"
Fajny materiał. Oby więcej takich.
p.s: żaden z moich pacjentów nie chce się podciągać na drążku ;-)
Super temat ,przez 8 lat zwisalem nic nie bolało, złamałem rękę i się skończyła przygoda z drążkiem kręgosłup się sporo wygiął
Jestem po rehabilitacji przepukliny L5S1 i mam zespół ciasnoty podbarkowej,faktycznie zwis działa przeciwbólowo po treningu.
Jak wracam do kalisteniki, zawsze zaczynam od wiszenia jak małpa.
Ale bóle kręgosłupa zmniejszyły się o połowę (praca na budowie).
Kiedyś miewałem takie ataki, że z bólu kładło mnie na ziemię a oddychanie przychodziło z bólem.
Od kiedy kalisteniki wjechała mam takie normalne napie..... Kręgosłupa jak większość, rano i wieczorem ale szybko o tym się zapomina.
Tak wiszenie na start jest niezwykle ważne w drążku, żeby nie doprowadzić do zakwasów. Mimo iż 10-20razy bym "machnoł" z marszu to i tak pierwsze 5 dni jak wisielec.
Progresu Wszystkim.
Cenna propozycja. Więcej takich.
Będę testował, dzięki za tą ciekawą dawkę wiedzy ;))
Komentarz dziękczynny 🙂
Borykałem się przez długi czas z poważnym bulem barków. Chodziłem na masaże, fizjo, prądy itd.. i nic w sumie nie poprawiło tej sytuacji jak regularne (codzienne) wiszenie na drążku po każdym treningu. Tak jak wspomniał Stalowy, z dodatkowych plusów mógłbym wymienić poprawę siły dłoni i regenerację po treningu…
Wczoraj w domu o mało nie straciłem życia lądując na ziemi po tym jak drążek rozporowy wyrwał się z futryny. Opadająca metalowa rurka nieźle mi zajebała w czoło.... wyglądam jak jednorożec 🦄
No widzisz, a mogłeś posiedzieć przy komputerze😉
Cześć. Jak sobie poradziłeś z mocowaniem drążka po wspomnianej kontuzji? Polecasz drążek rozporowy czy raczej zamontowany w suficie? Pytam o te dwa, bo tylko takie rozważam - nie mam miejsca na stojący drążek. Będę wdzięczna za radę.
Ja robię zwisy i serdecznie polecam pozbyłem się bólu pleców oraz wzmocniłem znacząco chwyt co pomaga przy podciąganiu
Bolu plecow w ktorej czesci? Po jakim czasie?
@@yoeocsah2891 Niewiem jak to się nazywa ale trochę pod barkami i w okolicy dolnej robię też do tego mostki i schodzenie po ścianie. Na początku ból był o mniejszym natężeniu a po około 2 miesiącach przeszedł
juz wiele lat temu zauwazylem, ze jak powisze sobie kilka min to odrazu czuje roznice w plecach. Ja jako osoba ktora ma wade kregoslupa w odcinku ledzwiowym moge potwierdzic. Kiedy czulem dyskomfort to wskakiwalem na drazek i mi sie polepszalo. Odkrylem to przypadkiem, bo fartownie mam uw drazek w domu 💪😎
Po dwóch operacjach odcinka lędźwiowego, polecam zwis na drążku głową w dół.
Są specjalne buty trakcyjne, jednak trochę wyobraźni I można sobie samemu podobne zrobić. Ja mam śniegowce, które opasam linką dookoła kostek i zaczepiam się na drążku do podciągnania w chwycie młotkowym.
Czuje bardzo dobre odciążenie 😀
fajna sprawa, rozciąganie + wzmocnienie chwytu i przedramion
Z punktu widzenia terapii lepsze może być aktywne leżenie na piłce (rozciąganie) co odciążania kręgosłup i uwadnia krążki. Przy dekompresji niektórzy pacjenci czują jakby blokadę czy paraliż idący do nóg.
robię zwisy na drążku już od wielu lat a od roku zwis na szyi na tzw. pętli glissona(na początku ostrożnie żeby wyczuć jak reaguje szyja względem siły rozciągania)
Jeden z lepszych odcinkow 👌🏻
Dziękuję Ci za te informacje mam dyskopatie mam nadzieję że trochę pomoze
Stalowy mistrzu, mógłbyś zrobić coś o bpc 157?? Różne opinie krążą są zwolennicy i przeciwnicy... Przydałoby by się rzetelne omówienie
Warto dodać, że tzw. zwis pasywny 👇ma każdy mężczyzna, nawet bez wykonywania ćwiczeń. 🥸
Zależy jaki zwis - niektóre osoby mające problemy z kręgosłupem nie powinny wykonywać zwisu w postaci takiej, że wiszą na drążku mając ugięte kolana, uda stanowią linię prostą z tułowiem i stopy za plecami.
Tak samo takie osoby nie powinny się tak podciągać.
W moim przypadku aby nie odczuwać bólu po podciąganiu na drążku w odcinku lędźwiowym kręgosłupa wykonuję zawsze podciąganie w takiej formie, że nogi mam co prawda zgięte w kolanach, ale kolana mam delikatnie z przodu tułowia.
Największym propagatorem "zwisów" jest akurat Ido Portal, a "moversi" praktykujący ruch, przodują w tym elemencie w półświatku fitnessowym. Ido zaleca 7 minut wiszenia dziennie, aby na starość nie mieć problemów z kręgosłupem (+ 30 minut dziennie w deep squat)
Bardzo lubię wisieć na drążku. Rekord ok 3 minut. Wisze tak sporo seri, po plus minus 30 sek. Po długich spacerach taki zwis, jak znalazł. Do tego pompki, podciaganie i walka z cieniem. Pozdro.
Wygrales kiedys walke z cieniem?
Kolego, a jak Twoje dłonie zareagowały na taki typ wysiłku? Może jakiś zauważalny rozrost kostny w dłoniach, nadgarstkach itp?
@@ukaszukasz2229 rozrost kości od ćwiczeń?
@@jankowalczyk5288 Tak. Na pewno znasz osoby z dłońmi jak bochny chleba wyrobionymi ciężką fizyczną pracą. Zastanawia mnie jaki rodzaj treningu może dać podobny efekt.
@@ukaszukasz2229??? Oszalales?
a może zrobisz film z wymienianiem różnych ćwiczeń z, lub bez sprzętu i jak je prawidłowo wykonywać
Zajebisty odcinek !
Odnośnie fragmentu o barkach. Miewam bóle barków zwłaszcza po treningach wyciskania - czuję że stawy są ściśnięte. I to co mi pomaga to martwy ciąg :)
Chciałbym zobaczyć film na temat Hand gripów, ostatnio zakupiłem takowy i jestem ciekawy czy mi coś to da
Ja również ale ma zakres od 10 do 60 kg, dlatego używałam go tylko jako dodatek do głównego ćwiczenie którym właśnie jest zwis na drążku :) a ty jaki masz?
@@arturaaa8478 10-40kg słyszałem że można nim przedramiona dowalić, a jako że mam bardzo słaby chwyt postanowiłem go zakupić
@@megaswampert6876 jasne że można ale moim zdaniem najlepiej wisieć na drążku to bardzo naturalny sposób na trening nie wywołuje kontuzji w przeciwieństwie do tych wszystkich treningów hantlami gdzie ruszasz nadgarstkiem , i do tego zdrowy na kręgosłup o czym mowa w filmie, polecam bardzo z 32 cm dojebalem do 35 w jakieś pół roku :)
Na chwyt polecam przede wszystkim zainteresować się chwytotablicą i ewentualnie zaimplementować do rutyny treningowej adekwatne typowo wspinaczkowe ćwiczenia przedramion.
@@montiev3056 od tego właśnie rozpoczął się mój świat sportu 15 lat temu :) teraz trochę za ciężko już jestem..
Na moje problemy z kręgosłupem zbawienie dekompresja kręgosłupa coś pięknego nawadnianie i dekompresja to podstawa
Bardzo pożyteczny materiał.
Fajnie byłoby zobaczyć coś więcej o samym Panu narratorze, przykładowy trening, ogólna sylwetka. Byłoby to ciekawe
Teoretycznie znak ma wskazywać drogę a nie nią być . Myślę że autor stalowego szoku się ujawni jak fame mma zaproponuje mu walkę.
XD
Ciekawy temat
Od dawna mam drążek w domu i ćwiczę na nim pamiętam jak pierwszy raz wykonałem zwis słyszałem wtedy chrupnięcia w dolnej części kręgosłupa a nawet ból w krzyżu od tamtej pory jest ok i prawy bark przestał mnie pobolewać uciskać oraz kark
Cześć. Masz drążek w drzwiach czy przenośny na niezależnej podstawie? Jeśli masz drążek w drzwiach, to czy mógłbyś mi napisać, czy on nie niszczy ościeżnicy? Mam ościeżnicę sosnową, to jest miękkie drewno. Czy jest sens kupić tani drążek np. z Decathlon'a (za ok. 100 zł)? Z góry dziękuję za odpowiedź.
jak widzę Marka Purczyńskiego to od razu wiem z jak merytorycznym filmem mam do czynienia ;D
Stalowy dawaj nastepny odcinek o miesniakach z pierdla, omówienie jak ćwiczą ze są takie byki
Jest gdzieś na kanale taki odcinek
ostre bolcowanie oto metoda
Stalowy nagraj fbw vs split lub ogolnie jak najlepiej ćwiczyć
Super film.
Tyle plusów , chyba zacznę to robić ❤️
To był stalowy zwis a teraz do następnego 😆 btw kolejny ciekawy materiał🤘💪👌
Prawie ekran zaplułem 😀
Kalistenika !!!!! Od dawna czuje sie lepiej wiszac codziennie na drazku nie znajac ksiazkowych korzysci, robie co czuje i kozak opcja
obejrzałem odcinek i ide teraz powisieć
@stalowyszok czy mógłbyś zrobić odcinek o zwisaniu do dołu głową??
Warto byłoby zaznaczyć pracę mięśni brzucha i ustawienia miednicy podczas zwisu. Jeśli mm. brzucha będą luźne, może to dać efekt odwrotny u osób cierpiących na dyskopatię i wywołać spory ból. Trzeba stopniować nasilenie rozciągania kręgów, więc dobrze by było jakby nogi na początku dotykały podłoża.
Pozdrawiam 🖐️💪
To chyba tak samo jak z podciąganiem. Stopy powinny być lekko z przodu.
@@Poldiszon Podciąganie zaczyna się od zwisu, więc ta sama zasada ;)
warto zaznaczyć, że idealna pozycja siedząca nie jest wcale taka idealna :). Nawet książkowa pozycja przy komputerze powinna być co jakiś czas zmieniana, aby płyn międzykręgowy nie wysychał tak łatwo, dlatego fizjoterapeuci zalecają, co 15 minut zmieniać te pozycje lub wykonywać ćwiczenia skrętne żeby odżywić kręgosłup.
Nie ma czegoś takiego jak książkowa pozycja za biurkiem. Wiercenie się, wyginanie, przekręcanie, zakładanie nogi na nogę, siadanie na jednej nodze itp to naturalne odruchy naszego ciała których nie należy tłumić, nie jesteśmy zaprojektowani do spędzania wielu godzin w jednej, podręcznikowej, słusznej pozycji.
Więc tak. W mojej opinii te zwisy nie pomagają przynajmniej u mnie na odciążenie lędźwiowego i ulżenie w bólu. Mam przepuklinę l5s1. Wiek ok 40 lat. Regularna siłownia 2/3 razy w tygodniu od 5 lat. Wcześniej tajski, który właśnie doprowadził do przepukliny. Robiłem regularnie dwa typy zwisów łącznie przez 6ms. 3ms zwis z nogami w powietrzu, oraz trzy z nogami dotykającymi lekko ziemi. Podobno taki sposób wg. niektórych fizjo jest lepszy. Efekt był taki, że dałem sobie spokój, gdyż bóle wcale się nie zmniejszały, a czasem miałem wrażenie, że się zwiększały. Pozdrawiam
Ostatnio myslalem wlasnie o tym, zeby troche powiesiec bo przypomnialem sobie, ze mam pod lozkiem drazek wiec chyba pora cos poprobowac :)
ja bym tam nie wsadzał
Polecam zwis jednorącz jako formę progresji ćwiczenia przedramienia
Swoją drogą nie ma czegoś takiego jak zdrowe siedzenie. Prawidłowa pozycja jest trochę mniej niezdrowa
Dlatego warto zoptymalizować swoj dzien i czesto zmieniac pozycje np. podwyższając biurko by móc pracować przy nim nim na stojąco (lub kupić regulowane)
Oczywiście druga skrajnośc czyli ciągłe stanie jest też niezdrowe
Swoją drogą jak ktoś jest mocno otyły to niech uważa na pasywny zwis by zbytnio nie obciążyć stawów, które rozciagną się zbyt mocno
dlatego najlepiej się zabić. Kurtyna.
Tak, musisz codziennie wisieć, robić przysiady, biegać, brać zimne prysznice, wstawać o 5 rano. Z humorkiem, bez presji.
@stalowy warto wspomnieć i rozwinąć jeszcze przy tym temacie odwrotny zwis i buty grawitacyjne.
Zacząłem robić zwisy na drążku pół roku temu zaczynałem od minuty aż doszedłem do 2 prawie 3 minut i wtedy też zacząłem robić więcej podciągnięć, teraz robię już spokojnie 7 muscle upów w serii.Oprócz tego sporo urosłem bo jak zaczynałem miałem ok 178 ale raczej nie spełnia a teraz mam uczciwe 180, chociaż koledzy twierdzą że więcej ale wsm dawno się nie mierzyłem ale jeżeli nie oszukują ze swoim wzrostem to mam z 182.(mam 16 lat)
W jakim wieku miałeś 178?
Przydalby sie film o cwiczeniach terapeutycznych dla osob ktore maja prace siedzacal lub fizyczna w ktorej duzo chodza lub dzwigaja.
Komentarz taktyczny 💪🏻💪🏻💪🏻
Zwis pasywny w wielu źródłach jest opisany jako szkodliwy - swobodnie opuszczone ciało swoim ciężarem ma zbyt mocno obciążać nadgarstki i staw barkowy, który jako staw kulowy wyjątkowo źle znosi tego rodzaju wysiłek🧐 Serio, treningowe "prawdy" zmieniają się jak w kalejdoskopie. Bądź tu mądry🙄
Nie powinniśmy siedzieć przed komputerem cały czas w "jednej, prawidłowej pozycji", to bzdura Stalowy, dużo lepiej dla kręgosłupa jest zmieniać pozycję co jakiś czas.
Jedno tylko chyba należy dodać ( jeśli się mylę niech ktoś sprostuje ).Po takich zwisach i rozciąganiu kręgosłupa bezpośrednio nie należy wykonywać takich ćwiczeń jak np. martwy ciąg gdyż wzrasta wówczas ryzyko kontuzji.Ciekawy temat.
Od dłuższego czasu zwisam na drążku super przyjemne uczucie rozciągania odcinka lędźwiowego, dokładam też często obciążniki w sumie 1.5kg na każdą nogę, wtedy moje lędźwie czują się jak w niebie
Obciążniki zakładam na kostkę. Nie wymyśliłem jeszcze jak rozciągać odcinek szyjny co byłoby również bardzo dobre dla szyi
Jest coś takiego jak "buty grawitacyjne" do wiszenia na drążku zaczepiony nogami jak nietoperz. Wrażenia lepsze niż przy zwykłym wiszeniu, zwłaszcza w odcinku dolnym kręgosłupa, który tutaj jest rozciągany większym ciężarem górnej części ciała, a nie samymi nogami. Szyja też swobodnie zwisa, więc się rozciąga. Tu też trzeba wisieć seriami, żeby za dużo krwi nie zatrzymało się we łbie ;d Można też w ten sposób ćwiczyć brzuch robiąc skłony.
@@TheEldarieDzięki za pomysł, słyszałem ze lepiej wisieć głową w dół, ale nie wiedziałem, że są takie buty, wielkie dzięki :D
@@matomat2718 Wystarczy się powiesić, by skorzystać z dobroczynnego rozciągnięcia kręgów szyjnych
Część fizjoterapeutów odradza swobodny zwis ze wzgledu na sciskanie dysku w odcinku lędźwiowym. Żeby temu zapobiec należy odprzec nogi z przodu.