Mikronaruszenia i granice - rozmowa z Bogną Kowalczyk | Drogowskazy
HTML-код
- Опубликовано: 2 окт 2024
- Czym jest siła? Czy to obwód bicepsa albo nasze IQ? Czy siłą może być znajomość siebie, swojego ciała i swoich emocji a także zaufanie do siebie? Okazuje się ze czasem zadbanie o własne granice, może być o wiele większym wysiłkiem niż ten fizyczny - jednak warto go podejmować i walczyć o własne samopoczucie. Przekonuje o tym Bogna Kowalczyk, której nagranie, w którym podzieliła się historią z siłowni, gdzie była notorycznie obserwowana przez jednego z użytkowników, obiegło sieć lotem błyskawicy. Okazuje się, że opowieść o zmierzeniu się z sytuacją i konfrontacja na siłowni podzieliła internautów, a autorka musiała zmierzyć się z… falą hejtu. Całą sytuację postanowiła przekuć w coś wartościowego: zwróciła uwagę na znaczenie przeciwstawiania się mikronaruszeniom (czy też świństewkom), kontaktu ze sobą oraz świadomości sygnałów płynących z organizmu, rozumienia własnych emocji, a także - przeciwstawiania się internetowemu hejtowi. O tym wszystkim opowiedziała w Drogowskazach. Do wysłuchania rozmowy zaprasza Aleksandra Galant.
PODCAST Drogowskazy dostępy jest również na player.eskaroc... oraz platformach:
Spotify: open.spotify.c...
Apple Podcast: podcasts.apple...
Spreaker: www.spreaker.c...
Google Podcast: podcasts.googl...
#drogowskazy #emocje #spotkanie #siła #mikronaruszenia #granice #rozmowa #psychologia #eskarock #bognakowalczyk
Świetna audycja.
Super się Was słucha tym bardziej że głosy milutkie i forma lekka i radosna.
Świetnie się słuchało :) Dynamiczna ta rozmowa, podoba się dla mnie
Przyzwyczajanie
do różnych skal grubiaństwa jest niewybrednym sposobem
testowania nas w
granicy slownego poniżania ,w pozoranctwie pseudoswiadomej
żartobliwości nadawanej
mysli.Perfidne testowanie
bezbronnosci opartej na
zaufaniu i nieodplacaniu
w naszej kulturze "pieknym
za nadobne", bo nie wypada
dostrzegać brzydkich intencji,
bo nadawca zreflekuje się
w granicy niby żartu,bo jest się zbyt zdumionym ukrytą
satysfakcją ze świadomie przypisanych treści.
To nokaut wymagajacy
kategorycznie jasnego weta!
Siła czy moc??? Tutaj chodzi o moc, ale wielu ludziom to sie myli. Moc pochodzi z wnętrza i dzięki niej dbamy też o siebie. Siła jest powierzchowna zwiazana z emocjami, z ego.
Są tacy, którzy nawet fakt biologiczny, że są tylko dwie płcie uznają za urazę, świństewko
Szczerze mówiąc rozmowa ma trochę specyficzny przebieg...analiza jednego zdarzenia z mojej perspektywy bardzo zawęża temat...
Doktorat o tym niemalże powstal.
Dodam od siebie, że rozmowa momentami trudna do zrozumienia, chaotyczna, zaproszona Pani ucina wypowiadane zdania pod koniec, trudno się tego słuchało.
Co do granic... w omawianym przykładzie postawienie ich wiązało się z niewspółmiernym kosztem emocjonalnym do sytuacji, takie rzeczy raczej się ignoruje wg pewnych szkół psychologii. Energię życiową należy zachować dla naruszeń rzeczywiście istotnych.
@@pawejackowski4795 Dokładnie. Zgadzam się z Panem całkowicie...
Dla mnie stalker ten gość z tej siłowni. @@pawejackowski4795
Ciekawy temat, ale zaproszony gość mówi z szybkością karabinu maszynowego, przez co odbiór jest uviążliwy
Ta mowa i rozmowa jest jak młynek, zepsuty i wciąż mieli to samo ziarenko.!!! Hello, obudź się. Zwolnij.
Ja bym nie chodziła na siłownię ani w żadne inne miejsce, gdzie jest niestosownie zachowujący sie gosciu, ktory w dodatku kłamie w żywe oczy. Nie uważałabym tego za ucieczkę ani tchórzostwo, ponieważ znoszenie agresora nie należy do programu treningowego. Tak samo jak znoszenie agresywnego partnera nie należy do "programu dobrego zwiazku". To sa ludzie niereformowalni, nawet jeśli zaczną bardziej sie maskować. Rozumiem, że pani opowiadająca zaczęła grac w grę pt. Poradzę sobie z nim, wytrzymam, to on pierwszy opusci silownię. Jej decyzja. Ale jakim kosztem - niepotrzebnych nerwów. Ja stosuje zasadę, ze takich ludzi należy omijać. Pani zgłosiła jego niestosowne zachowanie w siłowni i nic to nie dalo, więc omijac należałoby taka silownię, której nie zależy na komforcie ćwiczacych. Pani ma prawo do własnych odmiennych przekonań oczywiście.
Na początku też tak myślałam, żeby omijać, jednak tych ludzi naruszających naszą przestrzeni nasz komfort jest niestety dużo i nie tylko na siłowni. Wiecznie uciekać się nie da. Ja dziękuję bardzo za ten właśnie odcinek " Drogowskazów" Był i jest mi bardzo potrzebny, bo właśnie szukałam zamiany mojego ładnego mieszkania w dobrej okolicy z powodów tu podanych 😢. Teraz spróbuję zawalczyć tzn postawić granicę prawną. Ucieczka, czy przyzwolenie na łamanie granic są groźne bo rozzuchwala tych agresorów. Oni znają granicę o potrafią się przystosować. Przekraczać granice , dokuczać, niszczyć poprostu lubią. Wyszukują pozornie słabszych.
@@ludmilaplis638 jasne, każdy ma prawo do swojej decyzji w tej sprawie. W mojej ocenie szkoda nerwów i są to osoby niereformowalne, nie zmienią się. Rozumiem, że można uważać inaczej.
Syndrom oblężonej twierdzy
Choć w wielu kwestiach się zgadzam...
Oczywiście, ja też.
Ciekawy temat, dużo wiedzy, ale za szybko mówicie:(
Jeśli pani wie że on zerka. To pani też zerka i wydyła jakieś sygnały może błędnie interpretowane
Otóż to, dopóki ona do niego nie podeszła, kiedy on się wyparł, to on stosował te grę, bo ona z nim grała, obserwowala do, też zerkała kątem oka. Miał koleś atrakcje podczas nudnych ćwiczeń.
Takie rzeczy się od razy ucina albo opuszcza towarzystwo. Że on ma opuścić? On na w dupie, co ta pani czuje, jest zaburzony, nie wychowa go pani ani nie zawstydzi.
Wspaniała rozmowa! Bardzo dziękuję. Jest Pani niezwykle silną i kompetentną osobą Pani Bogno, bardzo mi Pani imponuje.
"Nie mam w sobie tolerancji na to, że ktoś może mnie źle zrozumieć i, że ja będę miał możliwość odpowiedzieć na to".
Chętnie posłuchałbym co rozmówczyni miała na myśli.
Wspaniała rozmowa! Bardzo dziękuję. Jest Pani niezwykle silną i kompetentną osobą Pani Bogno, bardzo mi Pani imponuje.
To wrafinowana gra silnego
z bezbronnym-slabszym w
zutrwalaniu tych pozycji,
ponadto z przyzwoleniem
na zgodę w pozoranctwie
takich forów. A przecież:
daj kurze grzede-krzyczy :
wyżej siede, bo tu
z satysfakcją
rzuca silowania wędkę.
Jako mężczyzna wchodzący w zawód bardzo feminizowany. Co więcej pełen kobiet stosujących podobne świnstewka do opisanych. Uważam materiał za ciekawy😊
świństewka są popularne bez względu na płeć ech
Tak jest, myślałam kiedyś, że tylko kobiety plotkują, czy urządzają owe swinstewka nie obrażając zwierząt. Okazało się, że i kobiety i mężczyźni. Że to nie zależy od płci tylko od człowieka.
Warto wspierać wewnętrzną siłę by świństewka nas nie raniły.
Mega wartosciowa rozmowa dla kobiet 🙂 Świństewka są wszędzie. Głównie w pracy i bliskiej rodzinie.
Czemu kobiet? A mężczyzn?
@@MrSTEMI bo jestem kobietą i tu skupiłam na tym aby być po stronie gościa Drogowskazów i w to się bardzo wczułam
Bardzo dziękuję za zaproszenie! :)
Swoje doświadczenia , już to widzę kurwa
W przyszłości życzę tylko takich problemów...
Otóż to. Smutny koleś na siłowni i wielka trauma i walka wewnętrzn, zamiast mu powiedzieć, co się patrzysz i pokazać środkowy palec ew. poprosić ochronę.
Wielu problemów można uniknąć odpowiednio wcześnie reagując.
Dzięki za te podkasty o tak bliskiej tematyce dla dzieci ktore szybko musiały dorosnąć. To oczywiscie jest powodem tego jak bardzo jesteśmy pogubieni. Pamiętam że wczesniej wprost bylam dumna z tego faktu wcale nie zdając sobie sprawy co to przyniesie nam TERAZ.
Jeszcze raz dziękuję.
Nawet wczesniej nie widział w tym problemu.
Jest mi potrzebna pomoc pozdrawiam wszystkich którzy potrafią kochać ludzi takimi jakimi są ♥️ Cu
Przykre ale prawdziwe.
Dzięki nie zakopujemy się w przeszłość.
Bo pragnę z tego wyjść dla 🐈 i dla Siebie.
Niech łaska Boża da mi slle do zmierzenia się w grupie z mojm brakiem odwagi . Dobrego pasterza przy sobie gdzie koleiek staciinujesz ♥️ M cholernie cieszę się że jesteś
Bardzo dobry material ....uswiadamiajacy ....Dziękuję Paniom .❤