Poproszę o materiał o szablach z drugiej połowy XIX wieku i początku XX. Dokładnie czym trenowano i czym się pojedynkowano. Interesują mnie przede wszystkim szable i style szermierki: Hutton, Radaelli, Pecoraro.
Więcej o szkoleniu polskich szeregowych kawalerii w szermierce szablą na początku XIX wieku znajdziesz tu: "Instrukcje polskiego weterana powstania listopadowego o użyciu szabli w walce" książkę (e-booka) znajdziesz tu: szablotlukpolski.pl/pages/ebooki link do zakupu książki w wersji elektronicznej: 1ct.eu/l2Rb "Taktyka walki i szermierka brygad kawalerii narodowej 1775-1795" (e-book). Link do zakupu i pobrania książki w wersji elektronicznej: 1ct.eu/Zdby "Taktyka walki i szermierka kawalerii europejskiej w XVIII wieku" link do pobrania i zakupu książki znajdziesz tu: 1ct.eu/rZwY
Ale są też szable pałaszowate , czyli mała krzywizna , i pióro ostre do pchnięć [końcówka szabli] chyba dobrym przykładem jest szabla huzarów wz 1786 .Człowiek kombinował jak udoskonalić swą broń .
Bardzo często kwestia pochodzenia różnych rodzajów broni budzi rozmaite kontrowersje. W Europie mamy zwyczaj niedoceniania wpływów islamu... Tak też jest w przypadku pałasza. Pałasz znany z regulaminów wojskowych miał kilku przodków a dziedzictwo po nich jest mocno rozmyte i trudne do określenia. Natomiast jeśli chodzi o pochodzenie, to Turcy używali chętnie "miecza" odróżnianego od wszelkich form szabli tureckiej noszącego nazwę "pala". Miecz ten był początkowo obosieczny, potem jednosieczny z ostrzonym piórem, natomiast od samego początku, a przynajmniej wszystkie formy, jakie ja mogłem prześledzić, miały oprawę szablową. Węgrzy ze względu na ciągłe wojny i wpływy tureckie przejęli ten typ broni, podobnie zresztą jak inne ludy będące w stałym kontakcie z Turkami. Tym sposobem pala w zmodyfikowanej formie jako węgierski palos (wymawiane: palosz) trafił do Polski oraz do armii habsburskiej. W Polsce miewał oprawy podobne do typowych polskich szarych husarskich ale bardzo wcześnie zaczął dostawać dodatkowe obłęki tworzące kosz, nawet nieco wcześniej niż sama szabla. W kręgu habsburskim zaczął przybierać oprawy wzorowane na zachodnich mieczach ale przez jakiś czas zachowywał charakterystyczne szablowe pochylenie rękojeści. Oczywiście spotkał się z szpadą walońską i wszystko się równo wymieszało tworząc kolejne formy zwane pałaszem regulaminach, chociaż niekoniecznie mające coś wspólnego z pierwotną formą tej broni. Równocześnie z ewolucją i adaptacją do potrzeb Europy tureckiego "pala" rozwijał się miecz oraz szpada walońska. Wszystko to razem składało się na rozmaite formy zwane w pewnym momencie pałaszem bez względu na pochodzenie.
Przez jakiś czas bronoznawcy mianem pałasza określali wyłącznie broń o klindze prostej, mieczowej lub jednosiecznej ale z oprawą typową dla szabli , z charakterystycznym pochyleniem. Kłopot w tym że regulaminy z epoki mianem pałasza czasami określały również broń o rękojeści nie pochylonej... Tym sposobem praktyka współczesnych bronioznawców kłóciła się ze źródłami historycznymi a jednak źródła historyczne mają zawsze rację.
@Ten Sam Człowiek Niestety, nie pamietam. Rzekomo takie powiedzenie krazylo w dawnych czasach. Gdzies przeczytane. Byc moze bylo: Kord do boju, szabla do stroju. Pozdrawiam.
Co nosił ? Albo rapier albo późny miecz XVII-wieczny w typie: www.lot-tissimo.com/de-de/auction-catalogues/auktionshaus-mehlis/catalogue-id-srauktio10025/lot-b5bfe633-954e-463c-94de-ab5200a0c879
@@szablotukpolski5201 a przy okazji, lubię Twoje materiały, bo udaje Ci się osadzić przedmioty, ludzi, zdarzenia w ich kontekście. Historia bez kontekstu to tylko zbiór słów.
Kontakt w sprawie zakupu użytkowych kutych i hartowanych replik szabel, szpad i pałaszy: polskiszablotluk@gmail.com
Witaj Dziękuje I Pozdrawiam z U.S.A. Milego Weekendu . 🌵🤠🌴
Dziękuję, wzajemnie :)
Rewelacyjny materiał.
Dziękuję staram się :)) pozdrawiam z Krakowa
Poproszę o materiał o szablach z drugiej połowy XIX wieku i początku XX. Dokładnie czym trenowano i czym się pojedynkowano. Interesują mnie przede wszystkim szable i style szermierki: Hutton, Radaelli, Pecoraro.
"Pałasz do mnie, Kochanie pałasz" 😃
Wolała odejść i spałaszować obiad.
Gdy do kogoś pałasz nienawiścią. Pałasz moze okazać się przydatny.
Więcej o szkoleniu polskich szeregowych kawalerii w szermierce szablą na początku XIX wieku znajdziesz tu: "Instrukcje polskiego weterana powstania listopadowego o użyciu szabli w walce" książkę (e-booka) znajdziesz tu: szablotlukpolski.pl/pages/ebooki
link do zakupu książki w wersji elektronicznej: 1ct.eu/l2Rb
"Taktyka walki i szermierka brygad kawalerii narodowej 1775-1795" (e-book). Link do zakupu i pobrania książki w wersji elektronicznej: 1ct.eu/Zdby
"Taktyka walki i szermierka kawalerii europejskiej w XVIII wieku" link do pobrania i zakupu książki znajdziesz tu: 1ct.eu/rZwY
Ale są też szable pałaszowate , czyli mała krzywizna , i pióro ostre do pchnięć [końcówka szabli] chyba dobrym przykładem jest szabla huzarów wz 1786 .Człowiek kombinował jak udoskonalić swą broń .
Dobre spostrzeżenie.
@@synmalice9872 Złe bo była o tym mowa, ale tak to jest jak filmik ogląda się na trzy razy.
👍
Pałasz to broń na wojnę !!
Broń to broń na wojnę.
No i fajnie wyjaśnione.... Do czasu.
Gdyby w pewnym momencie historii znow nie pomieszano pojęcia szabli z pałaszem.
Także słowo terlica zmieniło znaczenie. Kulbaka chyba też :)
Bardzo często kwestia pochodzenia różnych rodzajów broni budzi rozmaite kontrowersje.
W Europie mamy zwyczaj niedoceniania wpływów islamu... Tak też jest w przypadku pałasza.
Pałasz znany z regulaminów wojskowych miał kilku przodków a dziedzictwo po nich jest mocno rozmyte i trudne do określenia.
Natomiast jeśli chodzi o pochodzenie, to Turcy używali chętnie "miecza" odróżnianego od wszelkich form szabli tureckiej noszącego nazwę "pala". Miecz ten był początkowo obosieczny, potem jednosieczny z ostrzonym piórem, natomiast od samego początku, a przynajmniej wszystkie formy, jakie ja mogłem prześledzić, miały oprawę szablową. Węgrzy ze względu na ciągłe wojny i wpływy tureckie przejęli ten typ broni, podobnie zresztą jak inne ludy będące w stałym kontakcie z Turkami. Tym sposobem pala w zmodyfikowanej formie jako węgierski palos (wymawiane: palosz) trafił do Polski oraz do armii habsburskiej. W Polsce miewał oprawy podobne do typowych polskich szarych husarskich ale bardzo wcześnie zaczął dostawać dodatkowe obłęki tworzące kosz, nawet nieco wcześniej niż sama szabla. W kręgu habsburskim zaczął przybierać oprawy wzorowane na zachodnich mieczach ale przez jakiś czas zachowywał charakterystyczne szablowe pochylenie rękojeści. Oczywiście spotkał się z szpadą walońską i wszystko się równo wymieszało tworząc kolejne formy zwane pałaszem regulaminach, chociaż niekoniecznie mające coś wspólnego z pierwotną formą tej broni.
Równocześnie z ewolucją i adaptacją do potrzeb Europy tureckiego "pala" rozwijał się miecz oraz szpada walońska. Wszystko to razem składało się na rozmaite formy zwane w pewnym momencie pałaszem bez względu na pochodzenie.
Przez jakiś czas bronoznawcy mianem pałasza określali wyłącznie broń o klindze prostej, mieczowej lub jednosiecznej ale z oprawą typową dla szabli , z charakterystycznym pochyleniem. Kłopot w tym że regulaminy z epoki mianem pałasza czasami określały również broń o rękojeści nie pochylonej... Tym sposobem praktyka współczesnych bronioznawców kłóciła się ze źródłami historycznymi a jednak źródła historyczne mają zawsze rację.
Zapraszam do działu SPOŁECZNOŚĆ na moim kanale.
Palasz do boju, szabla do stroju. Cytat.
@Ten Sam Człowiek Niestety, nie pamietam. Rzekomo takie powiedzenie krazylo w dawnych czasach. Gdzies przeczytane. Byc moze bylo: Kord do boju, szabla do stroju. Pozdrawiam.
A czy taki szlachcic z Prus Królewskich nosił „do stroju” pałasz ?
Co nosił ? Albo rapier albo późny miecz XVII-wieczny w typie: www.lot-tissimo.com/de-de/auction-catalogues/auktionshaus-mehlis/catalogue-id-srauktio10025/lot-b5bfe633-954e-463c-94de-ab5200a0c879
A w pole z palaszem ?
Czyli od XIX wieku Pałasz to takie Adidasy :-)
Tak adidasy :)))
@@szablotukpolski5201 a przy okazji, lubię Twoje materiały, bo udaje Ci się osadzić przedmioty, ludzi, zdarzenia w ich kontekście. Historia bez kontekstu to tylko zbiór słów.
2 minuta.. rzekłaś Pan "złape" zamiast funkcjonującej w poprawnej polszczyźnie formy "złapię"... czyżbyś Pan był z kielc?
Nie wiedziałem że prof. Jan Miodek również mnie ogląda :)