Nie mam jeszcze na koncie żadnego maratonu, ale ciekawi mnie, czy wykonując te trzy rodzaje treningu przygotuję się odpowiednio do swojego pierwszego razu czy też lepiej użyć jakiegoś innego dedykowanego treningu? Dotychczas mój najdłuższy dystans to 25 km, natomiast biegam regularnie odcinki 20-23km, około 3 razy w miesiącu przez ostatnie pół roku. Wiele z nich to treningi w terenie mocno pofałdowanym, 400-500 m sumy podbiegów. Do tego robię krótsze 2-3 treningi w tygodniu, zwykle jeden z lekkimi podbiegami i jeden interwałowy, reszta to biegi spokojne.
Jeśli biegasz już dłuższe odcinki około 25 km to myślę, że zdecydowanie możesz użyć tych treningów! Zwróć tylko uwagę, aby dac sobie po nich odpowiednio dużo czasu na regenerację, bo są dość wymagające. A więc odpowiednio zaplanuj w czasie podczas całego planu do maratonu. Powodzenia na pierwszym maratonie i koniecznie daj znać jak poszło! 💪
Jeszcze nie przebiegłem maratonu ale się przygotowuję
Świetnie! powodzenia i dawaj znać o postępach! 💪
💪👍
Teoria Yasso wydaje sie fajna ciekawe czy przy półmaratonie dziala tak samo tylko zamiast 800m biega sie 400m
👏
Nie mam jeszcze na koncie żadnego maratonu, ale ciekawi mnie, czy wykonując te trzy rodzaje treningu przygotuję się odpowiednio do swojego pierwszego razu czy też lepiej użyć jakiegoś innego dedykowanego treningu? Dotychczas mój najdłuższy dystans to 25 km, natomiast biegam regularnie odcinki 20-23km, około 3 razy w miesiącu przez ostatnie pół roku. Wiele z nich to treningi w terenie mocno pofałdowanym, 400-500 m sumy podbiegów. Do tego robię krótsze 2-3 treningi w tygodniu, zwykle jeden z lekkimi podbiegami i jeden interwałowy, reszta to biegi spokojne.
Jeśli biegasz już dłuższe odcinki około 25 km to myślę, że zdecydowanie możesz użyć tych treningów! Zwróć tylko uwagę, aby dac sobie po nich odpowiednio dużo czasu na regenerację, bo są dość wymagające. A więc odpowiednio zaplanuj w czasie podczas całego planu do maratonu. Powodzenia na pierwszym maratonie i koniecznie daj znać jak poszło! 💪
tempo 4'30'' na 20 km? = dla mnie nierealne :)
Też tak myślałem. Przy odpowiednim treningu wszystko jest możliwe 😉