Relacja z pierwszego MARATONU - moje błędy i jak to wygląda
HTML-код
- Опубликовано: 14 окт 2024
- Na luzie, bez spiny opowiadam, jak to było przebiec maraton, czego możecie się tam spodziewać, jak to mniej więcej jest i co ja mogłem zrobić lepiej :)
TRENINGI/KONSULTACJE: Napisz do mnie i zapisz się na trening/konsultację: / niemalekko7
------
PATRONITE: patronite.pl/N...
A jeżeli dowiedziałeś/aś się czegoś nowego z tego filmu i chcesz wesprzeć kanał (również mieć ze mną lepszy kontakt) - zapraszam na mojego Patronite’a. Możesz też dać łapkę, subskrypcję, komentarz lub wyłączyć AdBlocka. Pomaga mi to rozwijać kanał i pozostawać niezależnym. Dzięki!
-------
O MNIE
Cześć! Nazywam się Kornel Pęksa, jestem fizjoterapeutą i trenerem personalnym. Moją pasją i specjalnością jest trening siłowy, a także przygotowanie motoryczne sportowców, również biegaczy. Zajmuję się wszelkimi kwestiami związanymi z problemami ruchowymi, techniką ćwiczeń i mobilnością. Korzystam z badań naukowych, a także z doświadczenia z pracy nad sobą i innymi :) Jestem z Warszawy. Zapraszam do kontaktu przez Fanpage'a NieMaLekko:
www.facebook.c...
--------
A jeżeli dowiedziałeś/aś się czegoś nowego z tego filmu i chcesz wesprzeć kanał (również mieć ze mną lepszy kontakt) - zapraszam na mojego Patronite’a. Możesz też dać łapkę, subskrypcję, komentarz lub wyłączyć AdBlocka. Pomaga mi to rozwijać kanał i pozostawać niezależnym. Dzięki!
patronite.pl/NieMaLekko
Maraton to nie jest zabawa !!! Zwracam uwagę przede wszystkim tym którzy chcieli by przebiec królewski dystans po najmniejszej linii oporu. Maraton nie biegnie się po to by wzmocnić kondycje. Kondycyjnie to my musimy być przygotowani i siłowo do przebiegnięcia maratonu. Nie bierzcie przykładu z takich filmów tylko jeśli już myślicie o starcie w begu na 10 km czy dłuższym dystansie to zawsze zaczerpnijcie porad od doświadczonych biegaczy. Pozdrawiam.
Popieram w 100%! Natomiast filmik, jak sam Kornel zaznaczał trzeba traktować jako przestrogę przed pochopnym udziałem w tak długich biegach!!
Sam przed pierwszym półmaratonem zacząłem biegać naprędce zbyt dużo i zbyt intensywnie co skończyło się kilkumiesięcznym nadwyrężeniem nogi i po ukończonym półmaratonie wracałem do domu kulejąc, potem musiałem odpocząć przez 2 miesiące... (i tak mi się upiekło, bo w miarę szybko noga wróciła do zdrowia)
Teraz przygotowuję się do maratonu Orlen, mam pełny plan treningowy, specjalnie dopasowane buty pod moją nadpronację, zestawy witamin, lepiej rozplanowany dzień i sen!! oraz godziny treningów. Różnica w moim samopoczuciu oraz sprawności fizycznej jest kolosalna. :)
szacun. Mi się udało półmaraton.
Ja ostatnio pobiegłem maraton, gdzie było dużo zbiegów i podbiegów, a trenowałem na czas lepszy, niż uzyskałem w tym maratonie i nie żaluje, bo było trzeba pierwszą połówkę pobiec szybciej, bo na drugiej się by traciło, druga część u mnie była cięższa bardzo. I ostatni kilometr był najgorszy, bo duzy zbieg jak cholera.
I ja po schodach aby wejść, musiałem trzymać się poręczy, i wchodzić stopa za stopą. ;p
****
było zastosować od początku metodę Galloway'a, gdzie biegniesz np 1,6km i idziesz 10s i tak w kółko aż do 28-30km [to tylko przykład podałem] a dalej problemu nie będzie z biegnięciem i to w pełni siły ;p
I tę metode stosuje się od startu, a nie w środku czy pod koniec biegu.
Było wziąść 1-2 żele na bieg i nawodnić się w sobotę przez cały dzień oraz dzień przed maratonem pić sporo wody mineralnej ;p
Im więcej biegam tym wiekszy respekt mam do dysyansu i swoich możliwości 😊
Biegłem w maratonie dokładnie dzisiaj i masz racje, od 30 kilometra zaczyna się walka o kolejne kroki🥵 Ale ukończyłem bieg i mam mega satysfakcję! Wszystkim polecam bo jest to niezapomniane przeżycie💪🏻💪🏻
Bardzo fajny materiał.Cenne wskazówki.
Nigdy nie biegałem maratonu. Natomiast mam amatorskie doświadczenie w długim marszo-chodzie (20 km z przerwą 5 min po 10 km), który od strony sportowej jest pograniczem zlepka chodzenia i truchtania, czyli czegoś co najbardziej przypomina chód sportowy (Robert Korzeniowski). Wczoraj udało mi się pokonać 33 kilometry (w tym trzy przerwy 5 minutowe). Po zakończeniu, miałem jeszcze energię na dołożenie 9 km, ale niestety nie miałem czasu i robiło się zimno i ciemno (miałem krótki rękaw), a do tego pojawiły się obtarcia palców, a także obtarcia na udach od wewnętrznej strony (za sprawa spodni) i trochę obawiałem się o nawrót kontuzji stawu kolanowego. Natomiast od strony czysto energetycznej myślę, że bym podołał.
Jakbym słyszała o swoim pierwszym maratonie :-D na mecie szlochałam. To nie był płacz tylko szlochanie i tekst "Nigdy więcej"!!! Planuję następny maraton
Jaki czas?
pierwsza wyprawa w góry 25 kg plecak i 35km dziennie
po terenie masakra ból nie z tej ziemi ... powrót w doliny męczarnia . wróciłem 2 dni pózniej z powodu zakwasów
Też chce zegarek, który rozładowuje się dopiero po 8 latach ! Co to za model ? 🤭🤪
Dla mnie tylko negative split :) Maraton zaczyna się po 30 kilometrze ;)
Trzeba bylo se sciagnac motywacje jaglaka I sluchac na sluchawkach wtedy nue bylo by zadnych scian :)
i glutaminkę chapać w biegu xd
z jakim czasem ukończyłeś maraton?
co do czekolady to gówniany pomysł, strasznie zapycha i zamula w ustach, potem jest kapeć przez kilka kilometrów, lepiej jeść cukier ;)
Zabawna ta relacja :D Nieźle się uśmiałam :D Ja na swoim pierwszym maratonie czekałam na ścianę, a jej nie było i byłam tym bardzo zdziwiona, bo wcześniej się o niej tyle nasłuchałam i naczytałam... Chciałam poczuć jak to jest. A tu nic! Ale to wszystko kwestia rozłożenia sił :)
Hej, widzę że masz koszulkę Runmageddonu. :) Brałeś kiedyś w nim udział? Może zrobisz odcinek o tym jak się przygotować, na co zwrócić uwagę przy przygotowaniach no i jakie były Twoje wrażenia z biegu. :)
Udało mi się przebiec rekruta i classica w Warszawie, no i górskiego hardcora. Video o tym oczywiście w planach, bo to była znacznie lepsza zabawa niż maraton ;D
Super, bo zapisałem się na rekruta na maj w Warszawie i ciekaw jestem Twoich uwag i doświadczeń. ;)
Dobrze że zaznaczyłes, że glupotą jest, kompletnie nie przygotowanym porywać się na maraton, tobie sie udało, lecz jest sporo podobnych osób do ciebie które padają na trasie i potrzebują pomocy medycznej, zdarzają się przypadki śmiertelne, szkoda że na koniec nie odradzałeś tego całkowicie początkującym, dodatkowo nie polecam przyswajać sobie treści tego filmu osobom które mają już pare lat biegania ale dopiero szykują się na pierwszy maraton, ;)
ogólnie bieganie maratonów to porażka. gorąco odradzam
Czemu?
@@drtrenbolon131 na początek bóle stawów. Później problemy z żyłami\ żylakami. Poza tym wielogodzinny wysiłek powoduje zmniejszenie poziomu testosteronu i zwiększenie poziomu estrogenu. Na koniec zostaje żałosna sylwetka. Chyba wystarczy...
Podsumowując bieg, taktyka i przygotowanie chujowe. Sam wynik tez słaby 4:30. Taki koleś udziela porad jak biegać, trochę żenujące.