Tuning silnika WL45 krok za krokiem
HTML-код
- Опубликовано: 7 сен 2024
- Tuning jest zawsze sumą małych kroków. Gdy pominiemy jeden z nich, choćby ten najmniejszy, możemy nigdy nie osiągnąć celu. Bywa jednak, że możemy wykonać o jeden krok za daleko i zniweczyć wszystkie osiągnięte dotychczas korzyści. Dlatego
dopiero tuning połączony z doświadczeniem, czyli wiedzą jak daleko można się posunąć, przyniesie spodziewane efekty.
Dzień dobry, panie Tomaszu jestem pod wrażeniem pana wiedzy oraz doświadczenia w remontach tych pięknych maszyn. Znalazłem pana kanał przez polski silnik od junaka oraz remont "potwora" V4. Czekamy z niecierpliwością na kolejne ciekawostki motoryzacyjne 🏍️
Dziękuję. Niebawem będzie dalszy ciąg .
Bardzo dobrze sie to oglada tak jak koledzy z ohrv przekazujesz wiedze uniwersalną
Chcemy wiecej!😎
Dziękuję. Już niebawem będzie coś specjalnego. Proszę być czujnym ;) .
Ciekawe patenty, które jednak wymagają oprzyrządowania (np. do zastosowania łożyska igielkowego w wałkach rozrządu). Dla tego jak robiłem swoją WLkę (1997 r) ograniczyłem się do wymiany tulejek ślizgowych i rolki popychaczy zaworowych. Poza tym planowanie głowic i silnik chodził calkiem fajnie. Teraz pewnie poszedł bym Pana drogą ale ponieważ nie mam już HD to mam inne problemy. Chetnie zobaczyłbym modyfikację pompy tłoczącej. Pozdrawiam.
Ja też nie zawsze posuwam sę do tak daleko idących modyfikacji, w tym silniku jest nieomalże maksimum tego co można zrobić z tą konstrukcją. Od czasu do czasu trzeba poeksperymentować, aby móc wdrażać już sprawdzone rozwiązania. Pozdrawiam.
Ledwo się zaczęło i już koniec 😢
Nie ma czasu , trza robić nowe tematy ;).
Czy to nie jest przypadkiem silnik, który "wystąpił" w filmie na powiązanym kanale: ruclips.net/video/uX-8-Jb_yC4/видео.html
I jeszcze pytanie co kryje się pod sformułowaniami "wykonano" "zostało zmienione" itp. czy prace odbywały się w kooperacji z innymi wykonawcami?
Tak to ten motocykl, wystąpił na moim starym kanale. Na motocyklu siedzi mój kol. , który był doskonałym testerem nowych rozwiązań tech, miał do tego dryg do jeżdżenia i ciężką rękę - tę od gazu. Co do drugiej części pytania, to wszystko wykonałem samodzielnie, a te sformułowania to jakaś moja dziwna maniera, aby mówić bezosobowo.
Muszę sie do pana odezwać bo sie nieźle wkopałem , kupiłem kilka lat temu silnik WLA przez internet ,prawdopodobnie był rozebrany i leżał 40 lat w garażu i nie wiem czy jest do uratowania
Zapraszam, może coś pomogę. Można mnie znaleźć na Fb lu w Googlach i tam jest też kontakt do mnie niezmienny od lat. Pozdr.
Witam p. Tomaszu. Czy mozna prosic o kontakt do Pana?
Witam, jakim lakierem malowal Pan wnetrze karterow. Pozdrawiam