100 % racji.Ja robiłem taki chyba 8 tygodniowy trening na zwift.Naprawdę ciężko pracowałem bo myślałem,ze tak trzeba Przed zrobiłem test ftp.Po nie byłem w stanie nawet ukończyć testu.Dopiero wtedy zacząłem czytać co się pisze o tych treningach .Dojście do siebie zajęło mi całą wiosnę.
Racja szkoda kasy na kask dobrze było widać że siła uderzenia na żebra poszła a że jesteś chudy i nie było amortyzacji to zepsuleś bariereke. Ciekaw jestem kto to teraz posprząta a wszyscy widzieliśmy kto to zrobił;)
Po miesiącu na Zwifcie też stwierdziłem, że ich plany treningowe to dno. Przeszedłem na Trainerroad i jestem super zadowolony: plany treningowe mają sens a co najważniejsze - działają! Ekipa od TR wie, co robi - słychać to też w ich cotygodniowych podcastach. Ostatnio wprowadzili możliwość treningu na zewnątrz (jeśli ma się pomiar mocy) - dla mnie bomba: w tygodniu po pracy dymam w domu a weekendowe treningi (1.5-2h) na powietrzu. Jeśli poważnie podchodzisz do treningów to z czystym sercem mogę polecić Trainerroad.
Prawdę mówiąc mam doświadczenie z treningiem który omawiałeś, mam na myśli 4 weeks ftp booster. Przerobiłem cały zeszłej zimy i zaczynałem z ftp około 245W na początku grudnia, przerobiłem cały plan, zaliczyłem tez między czasie kilka spokojnych wyjazdów na dworze kiedy pogoda dopisywała, później kilka wyścigów na zwift i raz przełaj a w lutym w teście ftp utrzymałem 300W w ciągu 20 minut. Powiedziałbym ze ten trening jest dosyć delikatny bo sesje trwają około godziny i nie czułem się zbytnio zmęczony. Co do rozgrzewek i sprintów to fajnie to dogrzewało nogi
Napisałem tylko ze w teście 20 min w tych samych warunkach miałem 266 W a na koniec sezonu zimowego miałem tych watów 300. Nie wiem gdzie szukasz problemu. 15% może podnieść każdy? Obojętnie czy ktoś wstał z fotela i zaczął ciężko trenować jako kompletny nowicjusz czy ktoś kto doszedł do granic swojego organizmu i trenuje ciężko od kilku lat?
Piotr D. Czy to ważne jak liczę ftp? Robię to tylko żeby porównać swoje wyniki albo dostosować trening do siebie a nie żeby porównywać się z innymi osobami, wiec czy odejme 5% czy 7% czy wyjdzie mi ftp większe czy mniejsze o 5 czy 10 watów to dla mnie nie ważne. Napisałem o tym ze w teście 20 minutowym miałem 266 watów a kolejnym 300 wiec nie wiem po co pytanie o jakiekolwiek liczenie
Piotr D. Aktualnie nie trenuje prawie wcale i nie liczę żadnych ftp. Napisałem tylko o wyniku 20 minutowego testu po zrobieniu zima treningu o którym była mowa. Nie wiem gdzie szukasz problemu i po co?
Jeżeli chodzi o jazdę bez kasku, to miałem okazję dosłownie kilka dni temu być na miejscu wypadku samochodu z rowerzystą. Było ciemno (koło 22:00) i pan rowerzysta nie miał ani kasku, ani lampek a dodatkowo nie był trzeźwy. Na miejscu wypadku byłem przed policją, strażą pożarną, karetką i służbami sprzątającymi. Pierwszy samochód uderzył w rowerzystę, drugi jechał za nim i w trzecim jechałem ja z kolegą. Pan rowerzysta uderzył głową o samochód i najprawdopodobniej o asfalt. Dookoła kałuża krwi. Stałem obok tego pana na odległość mniej niż pół metra, więc wiem dokładnie jak to wyglądało. A jeżeli chodzi o służbę zdrowia (karetka) to ona akurat przyjechała ostatnia i to cud, że ten pan w ogóle przeżył. Gdyby nie pomoc ludzi znajdujących się dookoła na pewno by się wykrwawił. Także tak wygląda jazda bez kasku. Jak się uda, to dam link do zdjęcia, które zrobiłem z myślą aby przestrzec innych. Nie będzie tam cenzury, tylko to co naprawdę miało miejsce. 1drv.ms/u/s!Ahr3GPh9RU1ugdQRjF_g4Y1XF3HUVg
Cholera Vege przytyłeś swoja stara masą być nie zniszczył tej poręczy ,chyba za dużo szczawiu ostatnio ;) Dobra robota z tym filmikiem :) Mariusz Max Kolonko nadaj tylko z masaćiuset ;) Jakoś ftp i inne tego typu rzeczy mnie nie interesują ,ale może czegoś się nauczę wiec czekam na filmy :)
Chłopie kochany, masz ode mnie suba za ten początek👍 Sprytnie, z humorem i na pewno skutecznie. Dla kontrastu, niedawno na innym kanale pewien "samozwaniec" wyzwał ludzi jeżdżących bez kasku od debili. Podejrzewam że nikogo w ten sposób do kasku nie przekonał, a i sympatyków sobie nie przysporzył.
Fajnie, że tak często wspominasz o temacie kasku. Nawet pomyślałem o Tobie ostatnio, gdy minął mnie patrol policji na rowerach, panowie kasków oczywiście nie mieli. I jak tu budować świadomość społeczną?
Sprinty na koniec rozgrzewki to bardzo dobry sposób na dogrzanie nóg i przygotowanie na intensywny trening powyżej FTP. 10 sekund na 175% ftp to nie jest do końca to samo co sprint 1100 wat. Faktem jest, że plany na zwift są raczej słabe i podstawowe ale nie do tego ta platforma służy.
Z tego co pamiętam to najmocniejsze bloki przed interwałami na koniec rozgrzewki są 1minutowe -czyli nie sprint , który fajnie przygotowuje fizycznie i psychicznie przed ciężkim interwałami. Sprinty w rozgrzewce są przed treningami sprintowymi czyli prawidłowo. Tak na marginesie same sprinty w TR to niezła rzeź np 4x16 serii.
ja pierdole czy wy wszyscy z szigago musicie zawsze po prostu wiejsko i nachalnie się tym chwalić i pozdrawiać? komuna się skończyła, sytuacja się zmieniła, za granicą siedzą juz tylko nieudacznicy. Obudź sie polaczku. Nie bądz nachalny, Twoje szikago nawet pisane wielkimi literami juz naprawde na nikim nie robi wrażenia.
Ja to widze ze kazdy inny trener , czy osoba z wiekszym doswiadczeniem ma inne zdanie i inne treningi 😁😁 mysle ze dla Amatorow , dla poczatkujacych treningi ma Zwift to dobra opcja , a ktos kto mysli o wskoczeniu na level pro zainwestuje w trenera profesjonalnego a nie w gotowe plany treningowe na Zwift. :)
Ja też sobie zniszczyłem FTP na Zwifcie było coś koło 240W i po 4 miesiącach weszło na 320W . Jak coś macie ciekawego na rozbudowę to podrzucić możecie ;)
Porównując zalecenia trenerów biegowych z treningami na zwift też mi się to rzuciło w oczy, że straszny mix jest wszystkiego. W bieganiu zazwyczaj robi się bazę (wybiegania w tlenie) a na tym raz w tygodniu jakieś treningi na progu/interwały i jedno długie wybiegania. Po wejściu na zwift mnie trochę zamurowało, jak zobaczyłem w plany gdzie te wszystkie rzeczy są upakowane w jeden dzień. :) Polecasz jakieś dobre książki o treningu kolarskim?
A ja mam pytanie dotyczące problem rozpoczęcia treningu... chciałem rozpaczać plan treningowy i który bym nie rozpoczął to jest napisane "avilable in 2 days". Nie mam pojęcia o co chodzi... dodam tylko, że jeśli chodzi o Swift to jest mój pierwszy sezon i jestem jak dziecko we mgle :p.
Witam.A gdzie ja potem mogę zobaczyć ten wynik testu nigdzie go nie ma!!Na tej stronie zwift.com/activity jest całość testu z rozgrzewkom a gdzie samo FTP ?
Co do kasku to sprawa jest bezdyskusyjna... co do treningów i predefiniowanych protokołów treningowych Zwifta - cóż - nie mam, bo nie widzę żadnego sensu żaby płacić choć jeden grosz za coś takiego. Wole dobrze ułożony plan treningowy bez zbędnych wodotrysków. Do trenowania nie muszę się motywować możliwością zakupienia wirtualnych kół za jakieś tam punkciki... natomiast wypowiem się na temat jednego z komentowanych przez ciebie protokołów - 40/20 to klasyczny „HIT” (High Intensivity Training) który ma wiele korzyści. To jest trening który zaleca robić się powiedzmy raz na dwa tygodnie. Bardzo dobrze sprawdza się w dzień kiedy mamy do dyspozycji mniej czasu - taki jest jego cel.
Po bulki, na szosowce, w stroju aero i wpinanych butach, bez zadnego plecaka, sakwy, torby...?? 😉 Naciagane cos, haha! 😃 P.s. kiedys to sie wieszalo zakupy na kierownicy, ale dzis stylowka nie pozwala, no i baranek troche za wąski... 😕 Mozna co najwyzej kupic bulke tartą i wsypac do tylnej kieszonki z suwakiem 😉
Ja jebe myślałem, że to poradnik jak nie tworzyć serwera FTP czy coś w tym stylu z informatyki. Moglibyście tworzyć inne skróty niż oficjalnie używane od dziesiątków lat w informatyce? To bardzo mylące ;p
Jeżeli chodzi o jazdę bez kasku, to miałem okazję dosłownie kilka dni temu być na miejscu wypadku samochodu z rowerzystą. Było ciemno (koło 22:00) i pan rowerzysta nie miał ani kasku, ani lampek a dodatkowo nie był trzeźwy. Na miejscu wypadku byłem przed policją, strażą pożarną, karetką i służbami sprzątającymi. Pierwszy samochód uderzył w rowerzystę, drugi jechał za nim i w trzecim jechałem ja z kolegą. Pan rowerzysta uderzył głową o samochód i najprawdopodobniej o asfalt. Dookoła kałuża krwi. Stałem obok tego pana na odległość mniej niż pół metra, więc wiem dokładnie jak to wyglądało. A jeżeli chodzi o służbę zdrowia (karetka) to ona akurat przyjechała ostatnia i to cud, że ten pan w ogóle przeżył. Gdyby nie pomoc ludzi znajdujących się dookoła na pewno by się wykrwawił. Także tak wygląda jazda bez kasku. Jak się uda, to dam link do zdjęcia, które zrobiłem z myślą aby przestrzec innych. Nie będzie tam cenzury, tylko to co naprawdę miało miejsce. 1drv.ms/u/s!Ahr3GPh9RU1ugdQRjF_g4Y1XF3HUVg
@@MultiPszczelarz A skąd możesz wiedzieć, że nie pomagałem? Byłeś tam? Zdjęcie akurat zrobiłem w międzyczasie a poza tym przede mną były jeszcze inne osoby, które pomagały i znały się na tym zapewne lepiej ode mnie. A z racji tego, że było ciemno, to akurat świeciłem latarką do czasu przyjazdu odpowiednich służb (w tym czasie panie ze zdjęcia zajmowały się poszkodowanym) żeby można było zrobić cokolwiek. Poza tym razem z kolegą oznakowaliśmy miejsce zdarzenia aby nie doszło do czegoś gorszego i zapewniliśmy apteczkę, o którą było ciężko. Także masz rację. Nie pomagałem, nie robiłem nic innego oprócz zdjęć i należy się mnie wystrzegać. (Ironia) Pragnę również zwrócić uwagę na to, że zdjęcie jest JEDNO a nie niewiadomo ile... Także zachęcam do refleksji zarówno na temat kultury jak i jazdy w bądź bez kasku.
Jak ktos jest na tyle rabniety zeby jechac po pijaku, nieoswietlony, noca, na rowerze po publicznej drodze, to kask jest juz jedyna rzecza, ktora moze uratowac mu zycie...
Fajnie, że podałeś jakich treningów na Zwift unikać, wybierz również takie, które warto wdrożyć :)
100 % racji.Ja robiłem taki chyba 8 tygodniowy trening na zwift.Naprawdę ciężko pracowałem bo myślałem,ze tak trzeba Przed zrobiłem test ftp.Po nie byłem w stanie nawet ukończyć testu.Dopiero wtedy zacząłem czytać co się pisze o tych treningach .Dojście do siebie zajęło mi całą wiosnę.
Bardzo ciekawy film, nigdy się nie zastanawiałem nad tym, że Zwift może krzywdy narobić człowiekowi, więc dzięki wielkie za film!😀
Racja szkoda kasy na kask dobrze było widać że siła uderzenia na żebra poszła a że jesteś chudy i nie było amortyzacji to zepsuleś bariereke. Ciekaw jestem kto to teraz posprząta a wszyscy widzieliśmy kto to zrobił;)
Po miesiącu na Zwifcie też stwierdziłem, że ich plany treningowe to dno. Przeszedłem na Trainerroad i jestem super zadowolony: plany treningowe mają sens a co najważniejsze - działają! Ekipa od TR wie, co robi - słychać to też w ich cotygodniowych podcastach. Ostatnio wprowadzili możliwość treningu na zewnątrz (jeśli ma się pomiar mocy) - dla mnie bomba: w tygodniu po pracy dymam w domu a weekendowe treningi (1.5-2h) na powietrzu. Jeśli poważnie podchodzisz do treningów to z czystym sercem mogę polecić Trainerroad.
Prawdę mówiąc mam doświadczenie z treningiem który omawiałeś, mam na myśli 4 weeks ftp booster. Przerobiłem cały zeszłej zimy i zaczynałem z ftp około 245W na początku grudnia, przerobiłem cały plan, zaliczyłem tez między czasie kilka spokojnych wyjazdów na dworze kiedy pogoda dopisywała, później kilka wyścigów na zwift i raz przełaj a w lutym w teście ftp utrzymałem 300W w ciągu 20 minut.
Powiedziałbym ze ten trening jest dosyć delikatny bo sesje trwają około godziny i nie czułem się zbytnio zmęczony. Co do rozgrzewek i sprintów to fajnie to dogrzewało nogi
Napisałem tylko ze w teście 20 min w tych samych warunkach miałem 266 W a na koniec sezonu zimowego miałem tych watów 300. Nie wiem gdzie szukasz problemu. 15% może podnieść każdy? Obojętnie czy ktoś wstał z fotela i zaczął ciężko trenować jako kompletny nowicjusz czy ktoś kto doszedł do granic swojego organizmu i trenuje ciężko od kilku lat?
Piotr D. Czy to ważne jak liczę ftp? Robię to tylko żeby porównać swoje wyniki albo dostosować trening do siebie a nie żeby porównywać się z innymi osobami, wiec czy odejme 5% czy 7% czy wyjdzie mi ftp większe czy mniejsze o 5 czy 10 watów to dla mnie nie ważne. Napisałem o tym ze w teście 20 minutowym miałem 266 watów a kolejnym 300 wiec nie wiem po co pytanie o jakiekolwiek liczenie
Piotr D. Dlatego podałem przykład siedzącego i ciężko trenującego, bo podałeś sztywna wartość ze max to 15% nie znając żadnych innych szczegółów.
Piotr D. Aktualnie nie trenuje prawie wcale i nie liczę żadnych ftp. Napisałem tylko o wyniku 20 minutowego testu po zrobieniu zima treningu o którym była mowa. Nie wiem gdzie szukasz problemu i po co?
Piotr D. Zawodowcem i tak już nigdy nie będę, może gdybym spotkał takiego trenera jakieś 15 lat temu mówiłbym inaczej.
Jeżeli chodzi o jazdę bez kasku, to miałem okazję dosłownie kilka dni temu być na miejscu wypadku samochodu z rowerzystą.
Było ciemno (koło 22:00) i pan rowerzysta nie miał ani kasku, ani lampek a dodatkowo nie był trzeźwy. Na miejscu wypadku byłem przed policją, strażą pożarną, karetką i służbami sprzątającymi. Pierwszy samochód uderzył w rowerzystę, drugi jechał za nim i w trzecim jechałem ja z kolegą. Pan rowerzysta uderzył głową o samochód i najprawdopodobniej o asfalt. Dookoła kałuża krwi. Stałem obok tego pana na odległość mniej niż pół metra, więc wiem dokładnie jak to wyglądało. A jeżeli chodzi o służbę zdrowia (karetka) to ona akurat przyjechała ostatnia i to cud, że ten pan w ogóle przeżył. Gdyby nie pomoc ludzi znajdujących się dookoła na pewno by się wykrwawił. Także tak wygląda jazda bez kasku.
Jak się uda, to dam link do zdjęcia, które zrobiłem z myślą aby przestrzec innych. Nie będzie tam cenzury, tylko to co naprawdę miało miejsce.
1drv.ms/u/s!Ahr3GPh9RU1ugdQRjF_g4Y1XF3HUVg
I to zdjęcie powinien zahaczyć każdy "twardziel" co bez kasku jeździ.
Zajawka (wstęp) - PERFEKCJA :)
Cholera Vege przytyłeś swoja stara masą być nie zniszczył tej poręczy ,chyba za dużo szczawiu ostatnio ;) Dobra robota z tym filmikiem :) Mariusz Max Kolonko nadaj tylko z masaćiuset ;) Jakoś ftp i inne tego typu rzeczy mnie nie interesują ,ale może czegoś się nauczę wiec czekam na filmy :)
Chłopie kochany, masz ode mnie suba za ten początek👍
Sprytnie, z humorem i na pewno skutecznie.
Dla kontrastu, niedawno na innym kanale pewien "samozwaniec" wyzwał ludzi jeżdżących bez kasku od debili. Podejrzewam że nikogo w ten sposób do kasku nie przekonał, a i sympatyków sobie nie przysporzył.
Łapa w góre od razu za pierwsze 30s! :D
Z tym wyjazdem bez kasku, to przez chwilę pomyślałem, że mówisz serio 😁 Prosimy o perełki Twoich ulubionych treningów. Dobry odcinek 👌
Super , czekamy i też chcemy cierpieć 🙃
Fajnie, że tak często wspominasz o temacie kasku. Nawet pomyślałem o Tobie ostatnio, gdy minął mnie patrol policji na rowerach, panowie kasków oczywiście nie mieli. I jak tu budować świadomość społeczną?
Sprinty na koniec rozgrzewki to bardzo dobry sposób na dogrzanie nóg i przygotowanie na intensywny trening powyżej FTP. 10 sekund na 175% ftp to nie jest do końca to samo co sprint 1100 wat. Faktem jest, że plany na zwift są raczej słabe i podstawowe ale nie do tego ta platforma służy.
Takie sprinty pod koniec rozgrzewki to stały element planów Trainerroad.
Tylko że sama rozgrzewka jest słaba. Można trochę mocniej przycisnąć na koniec rozgrzewki, ale nie ma sensu wychodzić tak wysoko.
Z tego co pamiętam to najmocniejsze bloki przed interwałami na koniec rozgrzewki są 1minutowe -czyli nie sprint , który fajnie przygotowuje fizycznie i psychicznie przed ciężkim interwałami. Sprinty w rozgrzewce są przed treningami sprintowymi czyli prawidłowo. Tak na marginesie same sprinty w TR to niezła rzeź np 4x16 serii.
Pierwsze 30 sek to murowany Oskar.Cała reszta bardzo dobra merytorycznie opowieść.
10sek
Super filmy . Dziękujemy za super porady komentarze opinie 👍 Pozdrawiamy serdecznie z CHICAGO 👍🇵🇱🚵🇵🇱🚴🇵🇱🚲
ja pierdole czy wy wszyscy z szigago musicie zawsze po prostu wiejsko i nachalnie się tym chwalić i pozdrawiać? komuna się skończyła, sytuacja się zmieniła, za granicą siedzą juz tylko nieudacznicy. Obudź sie polaczku. Nie bądz nachalny, Twoje szikago nawet pisane wielkimi literami juz naprawde na nikim nie robi wrażenia.
Ja to widze ze kazdy inny trener , czy osoba z wiekszym doswiadczeniem ma inne zdanie i inne treningi 😁😁 mysle ze dla Amatorow , dla poczatkujacych treningi ma Zwift to dobra opcja , a ktos kto mysli o wskoczeniu na level pro zainwestuje w trenera profesjonalnego a nie w gotowe plany treningowe na Zwift. :)
Te zdradliwe bułeczki!
Porady treningowe typowo dla watowców będą rozumiem?
Kurła kiedy Xiaomi zrobi budżetowy miernik xD.
Świetny odcinek :)
Ja też sobie zniszczyłem FTP na Zwifcie było coś koło 240W i po 4 miesiącach weszło na 320W . Jak coś macie ciekawego na rozbudowę to podrzucić możecie ;)
Marcin Chruślak Jakiś plan robiłeś czy własne treningi?
To super
Porównując zalecenia trenerów biegowych z treningami na zwift też mi się to rzuciło w oczy, że straszny mix jest wszystkiego. W bieganiu zazwyczaj robi się bazę (wybiegania w tlenie) a na tym raz w tygodniu jakieś treningi na progu/interwały i jedno długie wybiegania. Po wejściu na zwift mnie trochę zamurowało, jak zobaczyłem w plany gdzie te wszystkie rzeczy są upakowane w jeden dzień. :) Polecasz jakieś dobre książki o treningu kolarskim?
A czy masz jakieś zdanie o treningu na rowerze spiningowym?
A ja mam pytanie dotyczące problem rozpoczęcia treningu... chciałem rozpaczać plan treningowy i który bym nie rozpoczął to jest napisane "avilable in 2 days". Nie mam pojęcia o co chodzi... dodam tylko, że jeśli chodzi o Swift to jest mój pierwszy sezon i jestem jak dziecko we mgle :p.
Więcej takich odcinków.
Tematyce treningowej mówię stanowcze tak!
Witam.A gdzie ja potem mogę zobaczyć ten wynik testu nigdzie go nie ma!!Na tej stronie zwift.com/activity jest całość testu z rozgrzewkom a gdzie samo FTP ?
fajny odcinek pozdrawiam ;)
Bez kakakasku nie jeździmy.
Pozdro
W związku z początkiem filmiku to także trzeba kask mieć na trenażerze przy zwift bo zawsze może sie cos stać.
Tak to jest, jak się jeździ po maślane bułeczki ;)
Co do kasku to sprawa jest bezdyskusyjna... co do treningów i predefiniowanych protokołów treningowych Zwifta - cóż - nie mam, bo nie widzę żadnego sensu żaby płacić choć jeden grosz za coś takiego. Wole dobrze ułożony plan treningowy bez zbędnych wodotrysków. Do trenowania nie muszę się motywować możliwością zakupienia wirtualnych kół za jakieś tam punkciki... natomiast wypowiem się na temat jednego z komentowanych przez ciebie protokołów - 40/20 to klasyczny „HIT” (High Intensivity Training) który ma wiele korzyści. To jest trening który zaleca robić się powiedzmy raz na dwa tygodnie. Bardzo dobrze sprawdza się w dzień kiedy mamy do dyspozycji mniej czasu - taki jest jego cel.
Czyli zasada "co nagle, to po diable".
Kompletnie mam zniszczone ftp, rzeklbym rozjebane
Jak sprawują sie te koła od Evanlite?
Ciągle doskonale. Jestem zadowolony w 100%
Po bulki, na szosowce, w stroju aero i wpinanych butach, bez zadnego plecaka, sakwy, torby...?? 😉 Naciagane cos, haha! 😃
P.s. kiedys to sie wieszalo zakupy na kierownicy, ale dzis stylowka nie pozwala, no i baranek troche za wąski... 😕 Mozna co najwyzej kupic bulke tartą i wsypac do tylnej kieszonki z suwakiem 😉
golisz nogi? A twarz nie?
Tak, golę nogi głównie ze względów potencjalnych szlifów i gojenia się ran. Twarzą nie szoruję tak często po asfalcie.
"Jak masz być głupi musisz być twardy" mega😂
Jestem na tak, a nawet na wspólne treningi na zwift
bułeczki z mąki konopnej
Ten most to chyba był z foli aluminiowej zrobiony, że tak łatwo się wygiął.
Ja jebe myślałem, że to poradnik jak nie tworzyć serwera FTP czy coś w tym stylu z informatyki. Moglibyście tworzyć inne skróty niż oficjalnie używane od dziesiątków lat w informatyce? To bardzo mylące ;p
Jeżeli chodzi o jazdę bez kasku, to miałem okazję dosłownie kilka dni temu być na miejscu wypadku samochodu z rowerzystą.
Było ciemno (koło 22:00) i pan rowerzysta nie miał ani kasku, ani lampek a dodatkowo nie był trzeźwy. Na miejscu wypadku byłem przed policją, strażą pożarną, karetką i służbami sprzątającymi. Pierwszy samochód uderzył w rowerzystę, drugi jechał za nim i w trzecim jechałem ja z kolegą. Pan rowerzysta uderzył głową o samochód i najprawdopodobniej o asfalt. Dookoła kałuża krwi. Stałem obok tego pana na odległość mniej niż pół metra, więc wiem dokładnie jak to wyglądało. A jeżeli chodzi o służbę zdrowia (karetka) to ona akurat przyjechała ostatnia i to cud, że ten pan w ogóle przeżył. Gdyby nie pomoc ludzi znajdujących się dookoła na pewno by się wykrwawił. Także tak wygląda jazda bez kasku.
Jak się uda, to dam link do zdjęcia, które zrobiłem z myślą aby przestrzec innych. Nie będzie tam cenzury, tylko to co naprawdę miało miejsce.
1drv.ms/u/s!Ahr3GPh9RU1ugdQRjF_g4Y1XF3HUVg
@@MultiPszczelarz A skąd możesz wiedzieć, że nie pomagałem? Byłeś tam? Zdjęcie akurat zrobiłem w międzyczasie a poza tym przede mną były jeszcze inne osoby, które pomagały i znały się na tym zapewne lepiej ode mnie. A z racji tego, że było ciemno, to akurat świeciłem latarką do czasu przyjazdu odpowiednich służb (w tym czasie panie ze zdjęcia zajmowały się poszkodowanym) żeby można było zrobić cokolwiek. Poza tym razem z kolegą oznakowaliśmy miejsce zdarzenia aby nie doszło do czegoś gorszego i zapewniliśmy apteczkę, o którą było ciężko.
Także masz rację. Nie pomagałem, nie robiłem nic innego oprócz zdjęć i należy się mnie wystrzegać. (Ironia)
Pragnę również zwrócić uwagę na to, że zdjęcie jest JEDNO a nie niewiadomo ile...
Także zachęcam do refleksji zarówno na temat kultury jak i jazdy w bądź bez kasku.
Jak ktos jest na tyle rabniety zeby jechac po pijaku, nieoswietlony, noca, na rowerze po publicznej drodze, to kask jest juz jedyna rzecza, ktora moze uratowac mu zycie...