Jak zwykle dobry test 👍, z miłą chęcią go zobaczyłem bo lubię ten model Mercedesa. Miałem okazje jeździć Vito 1 i 2 gen. (kilka razy na imprezy motor sportowe i nie tylko), dla tego nie zdziwiło mnie pytanie o rozkładane fotele. Bo we wcześniejszych gen. można było zrobić z Vito małego campera tutaj to odpada. Odnośnie komfortu podróżowania i samego prowadzenia Mercedes zawsze był we własnej lidze. Wnętrze jest według mnie fajne bo klasyczne (nie każdemu się będzie podobać). Odnośnie tych minusów, które Podałeś to silnik 2.0 w różnych konfiguracjach mocy ma obecnie większość konkurencji (choć też bym wolał większy wybór), te nieszczęsne dywany trzeba obłożyć dywanikami gumowymi by utrzymać czystość, do tego jest problem z szynami foteli które zapychają się bardzo szybko i potem jest problem z przesuwaniem. Największą wadą niestety jest jego cena, która szybuje w kosmos do konkurencji, czyli Toyoty Proace Verso i Forda Castoma Combi. Pozdrawiam :).
Tylko, że gumowe dywaniki to na zimę. W lecie fajnie mieć szmaciane :-) No i jeszcze kwestia tych szyn od foteli. Tu znów - kwestia dbania o auto. W Mutlipli fotele np. nie jeżdżą, ale maja po dwa punkty mocowań - bardziej z przodu (większy bagaznik) bardziej z tyłu (większe ilość miejsca na nogi z tyłu). I jakoś się nie zapycha. Poza tym, jak moje dzieciaki zapchały je okruszkami podczas podróży na wakacje ;-) Pozdrawiam i dzięki jak zawsze za komentarz!
@@MotoPasjeKamila Pewno że masz rację że 'jak dbasz tak masz". Tylko w przypadku opisywanych pojazdów to samochody służbowe stąd te gumowe dywaniki, a szyny ciężko wyczyścić z paluszków pomieszanych z chipsami, ziemią z wyścigu w Limanowej, piaskiem z rajdu Polski z colą itp. po prostu taki mix-ik 😉.
Nie moja bajka takie auta ale coraz bardziej przekonuje sie do "za dużych aut" Koszty użytkowania nie zawsze dużo większe a lepiej miec problem co jeszcze wziąć na wakacje niż czego nie brać ;-)
A jak się jeździ głownie w trasie to nikt mnie nie przekona że małe auto sie sprawdza... wolę duże ze słabszym silnikiem niż demona prędkości w małym pudełku
Dokładnie tak! Ja mając trójkę dzieci muszę mieć jedno duże auto w domu. Obecnie to Multipla (i Tiguan - ale VW jest na chwilę i jest od Fiata znacznie mniejszy, choć nadwozie ma większe) i nasz "delfinek" zostanie z nami pewnie na długo bo jest po prostu świetny! Ale kolejne auto na pewno jakieś kupię. Najchętniej kupiłbym sobie właśnie takie Vito albo T6.1 (choć preferowałbym Mercedesa).
@@D.J.123 Dadge z HEMI ❤super! Zazdroszczę 🙂a nie mieszkasz czasem blisko Krakowa? Nie chciałbyś udostępnić tego Dodge'a do nagrania 🙂? Co do małych aut, ja Yarisem byłem w 2 osoby w Szwecji na WRC i dało radę 😀😉 ale oczywiście wolałbym na ten Rajd pojechać czymś większym. Jednak decydujące były koszty. Prywatnie od wielu lat marzę o szybkim małym Renault - takie Clio Renault Sport 2.0 III generacji to by było coś 🙂 Pozdrawiam!
On ma bardzo wydajne hamulce, ale oczywiście róznie to bywa, zwłaszcza z kompletem pasażerów. Oczywiście prędkość obrotową dopasowujesz do sytuacji, ale złota zasada jazdy po górach jest taka, że powinno się zjeżdżać na takim biegu, na jakim się wyjeżdżało. Wtedy nie obciąża się nadmiernie hamulców. Pozdrawiam!
190 cm wysokości mają jeszcze tylko Stellantis'y - czy może jeździłeś pięcioraczkami? Francuzy mogą zapewne lepiej wypaść tylko we wnętrzu... Ciekawe byłoby porównanie tych modeli
Jeździłem Toyotami Proace City w różnych wersjach, Berlingo i Combo. Te auta są identyczne. Na kanale znajdziesz kilka testów kombivanów (Kangoo, klasa T, Townstar, VW Caddy, Proace City długi i Proace City krótki) w tym wielki test wszystkich kombiwanów dostępnych w UE.
@@arekw1225 Jeździłem dużym Proace i Zafirą. Auta identyczne w środku. Jeździłem też T6.1 California. Powiem tak, z tych aut jednak VW jest tai najbardziej "do roboty" w sensie sprawia wrażenie najsolidniejszego, Mercedes najlepiej wykonanego, choć delikatniejszego. Stellantisy są jakby odrobinę mniejsze w środku, ale dla 6-8 osób (w zależności od konfiguracji) na pewno będą równie wygodne jak VW czy Mercedes. Jakbym miał bez oglądania się na finanse wybrać nowego - tylko Mercedes, używanego - obojętne - to co by mi się dobrego trafiło (stan auta i przebieg udokumentowany - reszta nie ma znaczenia).
Szkoda że w salonach nie oferują wersji „krótkiej/kompakt” V klasy i Vito. Wg mnie idealne jako rodzinny.
Dokładnie tak! Tak jak ja mam 3 dzieci, to krótki Vito Tourer byłby idealny i lepszy od KAŻDEGO suva.
Pozdrawiam!
Jak zwykle dobry test 👍, z miłą chęcią go zobaczyłem bo lubię ten model Mercedesa. Miałem okazje jeździć Vito 1 i 2 gen. (kilka razy na imprezy motor sportowe i nie tylko), dla tego nie zdziwiło mnie pytanie o rozkładane fotele. Bo we wcześniejszych gen. można było zrobić z Vito małego campera tutaj to odpada. Odnośnie komfortu podróżowania i samego prowadzenia Mercedes zawsze był we własnej lidze. Wnętrze jest według mnie fajne bo klasyczne (nie każdemu się będzie podobać). Odnośnie tych minusów, które Podałeś to silnik 2.0 w różnych konfiguracjach mocy ma obecnie większość konkurencji (choć też bym wolał większy wybór), te nieszczęsne dywany trzeba obłożyć dywanikami gumowymi by utrzymać czystość, do tego jest problem z szynami foteli które zapychają się bardzo szybko i potem jest problem z przesuwaniem. Największą wadą niestety jest jego cena, która szybuje w kosmos do konkurencji, czyli Toyoty Proace Verso i Forda Castoma Combi. Pozdrawiam :).
Tylko, że gumowe dywaniki to na zimę. W lecie fajnie mieć szmaciane :-)
No i jeszcze kwestia tych szyn od foteli. Tu znów - kwestia dbania o auto. W Mutlipli fotele np. nie jeżdżą, ale maja po dwa punkty mocowań - bardziej z przodu (większy bagaznik) bardziej z tyłu (większe ilość miejsca na nogi z tyłu). I jakoś się nie zapycha. Poza tym, jak moje dzieciaki zapchały je okruszkami podczas podróży na wakacje ;-)
Pozdrawiam i dzięki jak zawsze za komentarz!
@@MotoPasjeKamila Pewno że masz rację że 'jak dbasz tak masz". Tylko w przypadku opisywanych pojazdów to samochody służbowe stąd te gumowe dywaniki, a szyny ciężko wyczyścić z paluszków pomieszanych z chipsami, ziemią z wyścigu w Limanowej, piaskiem z rajdu Polski z colą itp. po prostu taki mix-ik 😉.
@@dobretesty8804 no to były przygody ;-)
Wiesz że Ciebie szanuje. Ale ta cena rozbija i są inne marki co też robią fajne van-y i z lepszymi Silnikami. Bo cena tu robi wszystko
Niestety vanów już nie ma, a VW T6.1 z podobnym wypasem kosztuje zbliżone pieniądze :-(
Smutne, ale tak niestety jest...
Kolego, to model przedliftowy, vito z 2024 się broni :)
Film nagrywałem w listopadzie. Skoro był lift, to muszę się uśmiechnąć do Mercedesa z prośbą o udostępnienie polifta.
Pozdrawiam!
Ile na haku (jeżeli ma)?
Nie miała haka, więc nie umiem odpowiedzieć na to pytanie.
@@MotoPasjeKamila Dzięki.
Ja chce takiego Mercedesa vito ale jasno czerwonegod i jasno czerwone
Nie moja bajka takie auta ale coraz bardziej przekonuje sie do "za dużych aut"
Koszty użytkowania nie zawsze dużo większe a lepiej miec problem co jeszcze wziąć na wakacje niż czego nie brać ;-)
A jak się jeździ głownie w trasie to nikt mnie nie przekona że małe auto sie sprawdza... wolę duże ze słabszym silnikiem niż demona prędkości w małym pudełku
Dokładnie tak! Ja mając trójkę dzieci muszę mieć jedno duże auto w domu. Obecnie to Multipla (i Tiguan - ale VW jest na chwilę i jest od Fiata znacznie mniejszy, choć nadwozie ma większe) i nasz "delfinek" zostanie z nami pewnie na długo bo jest po prostu świetny! Ale kolejne auto na pewno jakieś kupię. Najchętniej kupiłbym sobie właśnie takie Vito albo T6.1 (choć preferowałbym Mercedesa).
@@MotoPasjeKamila Ja patrzac na to co się dzieje stwierdziłem "now or never" i poszedłem w Durango 5.7 przy jednym dziecku ;-D
@@D.J.123 Dadge z HEMI ❤super! Zazdroszczę 🙂a nie mieszkasz czasem blisko Krakowa? Nie chciałbyś udostępnić tego Dodge'a do nagrania 🙂?
Co do małych aut, ja Yarisem byłem w 2 osoby w Szwecji na WRC i dało radę 😀😉 ale oczywiście wolałbym na ten Rajd pojechać czymś większym. Jednak decydujące były koszty. Prywatnie od wielu lat marzę o szybkim małym Renault - takie Clio Renault Sport 2.0 III generacji to by było coś 🙂
Pozdrawiam!
@@MotoPasjeKamila A mieszkam. Zgadamy sie kiedyś ;-)
Proszę o informacje jak auto zachowuje się w górach, a konkretnie jak ustawić prędkość przełącznikami aby nie nadużywać hamulca nożnego.
On ma bardzo wydajne hamulce, ale oczywiście róznie to bywa, zwłaszcza z kompletem pasażerów. Oczywiście prędkość obrotową dopasowujesz do sytuacji, ale złota zasada jazdy po górach jest taka, że powinno się zjeżdżać na takim biegu, na jakim się wyjeżdżało. Wtedy nie obciąża się nadmiernie hamulców.
Pozdrawiam!
190 cm wysokości mają jeszcze tylko Stellantis'y - czy może jeździłeś pięcioraczkami? Francuzy mogą zapewne lepiej wypaść tylko we wnętrzu... Ciekawe byłoby porównanie tych modeli
Jeździłem Toyotami Proace City w różnych wersjach, Berlingo i Combo. Te auta są identyczne. Na kanale znajdziesz kilka testów kombivanów (Kangoo, klasa T, Townstar, VW Caddy, Proace City długi i Proace City krótki) w tym wielki test wszystkich kombiwanów dostępnych w UE.
@@MotoPasjeKamilaOglądałem, chodziło mi o te większe: Traveller, Spacetourer, Zafira, Scudo, Proace. Ciekawi mnie jakbyś porównał je z Vito
@@arekw1225 Jeździłem dużym Proace i Zafirą. Auta identyczne w środku. Jeździłem też T6.1 California. Powiem tak, z tych aut jednak VW jest tai najbardziej "do roboty" w sensie sprawia wrażenie najsolidniejszego, Mercedes najlepiej wykonanego, choć delikatniejszego. Stellantisy są jakby odrobinę mniejsze w środku, ale dla 6-8 osób (w zależności od konfiguracji) na pewno będą równie wygodne jak VW czy Mercedes. Jakbym miał bez oglądania się na finanse wybrać nowego - tylko Mercedes, używanego - obojętne - to co by mi się dobrego trafiło (stan auta i przebieg udokumentowany - reszta nie ma znaczenia).
Dzięki