Prawidłowe napięcie ładowania wytwarzane przez alternator to 14,4 V a minimum to 13,8 V. Akumulator ładowany stacjonarnie przez prostownik powinien osiągnąć napięcie 2,75 V na ogniwo, czyli np. 6 ogniw X 2,75 V = 16,5V dla akumulatora tzw. 12 V. W przypadku gdy akumulator ma korki dobrze jest zmierzyć gęstość elektrolitu który w naładowanym akumulatorze powinien odpowiednią gęstość . O stanie aku. dużo mówi kolor elektrolitu w aerometrze. Powinien być pzroczysty , w przypadku gdy ma kolor brązowy znaczy ze opadła masa z płyt. W przypadku gdy pojazd jest na krótkich trasach z częstymi rozruchami alternator może nie dać rady w pełni naładować aku. Wtedy zalecane jest doładowanie akumulatora np. raz na dwa tygodnie - wtedy dłuzej posłuzy . Pozdrawiam !
Bardzo dobry materiał, brakuje mi jednak wzmianki na temat przebiegunowania akumulatora. Takie rzeczy się zdarzają jeżeli nieuważny użytkownik samochodu, rozładuje akumulator do zera i podłączy odwrotnie prostownik w celu naładowania.
Ciekawy materiał. Oglądałem tym bardziej uważnie że w maszynach z którymi mam kontakt zawodowo ostatnio wybuchła bateria AGM. Maszyny działają w trybie rozładowania pełnego i naładowania, podobno graniczna wartość gazu ktory w założeniu ma się nie wydzielać wynosi 4% by mieszankę wybuchową stworzyć. No i jakimś cudem w zamkniętej obudowie (dwa aku w jednej obudowie) takie stężenie się wytworzyło, plus iskra. Szkoda ze nie powiedzial Pan o możliwościach wybuchu nic więcej.
Dobry materiał. Dodam tylko ze w akumulatorach agm oraz w akumulatorach żelowych również występują korki, przewaznie sa to takie gumowe zatyczki, pod tą plastikową klapką u góry akumulatora. Często w momęcie kiedy akumulator taki pracuje w trybie standby w ups albo w alarmie, będąc kilka lat non stop pod napięciem przestaje działać i zaczyna sie grzać. Z doświadczenia wiem ze wystarczy do takiego akumulatora dolać wody destylowanej i poczekać kilka dni aż masa czynna w postaci żelu nasiąknie ową wodą, po czym akumulator odzyskuje w zasadzie 80% swojej pierwotnej sprawności. Po takim zabiegu wystarczy zakleić górną klapkę np. klejem na gorąco uważajac by nie zakleic kanałów odpowietrzenia i akumulator bezobsługowy zostaje uratowany "setką" wody :) pozdrawiam
Daniel Wrotny to zalezy jak głęboko był rozładowany i jak długo w takim stanie przestał. Teoretycznie nawet nowa zelowka ktora rozladujemy do zera i zostawimy samej sobie na kilka dni jest bardzo ciężka do odratowania bo się zasiarcza
Są podobno akumulatory Newtonowskie które mają żelazne elektrody nie starzeją się i nie tracą sprawności . Armia amerykańska stosowała je i podobno nadal na okrętach .Bardzo ciężko znaleźć na ich temat jakiekolwiek informacje
5:12 Alternator gdy jest obracany przez wał korbowy silnika spalinowego za pomocą przekładni na pasek klinowy lub wielorowkowy wytwarza prąd przemienny trójfazowy, który w regulatorze napięcia jest prostowany. Regulator napięcia, którego z resztą łatwo wymienić gdy jest zamontowany na alternatorze, z tego co wiem odpowiada za podawanie stałego napięcia ładowania bez względu na prędkość obrotu wirnika alternatora. Przy akumulatorze o napięciu znamionowym 12 V to napięcie ładowania nie może przekraczać 14,2 V. Za wysokie napięcie ładowania np. 15,5 V będzie skutkowało częstszym przepalaniem się żarówek czy spaleniem modułu świateł ksenonowych nie mówiąc o tym, że elektronika cierpi i o ryzyku zagotowania się elektrolitu akumulatora. Wiem, że wcześniej w samochodach stosowano prądnicę prądu stałego, ale bardzo często ta nie nadążała z naładowaniem akumulatora co powodowało, że akumulator rozładowywał się i silnik gasł. To jest komentarz raczej do tych co zadają sobie pytanie o to czym jest alternator. Myślę, że twórca kanału prędzej czy później nagra odcinek o alternatorze, a nawet serię filmów o urządzeniach przekształcających energię kinetyczną (najczęściej w postaci ruchu obrotowego) na energię elektryczną. Bo oprócz alternatora czy prądnicy prądu stałego mamy jeszcze m. in. dynamo rowerowe czy stosowany w elektrowniach (poza słoneczną używającą ogniw fotowoltaicznych) generator.
Dużo praktycznej wiedzy. Dzięki. Czekam na odcinek o akumulatorach Li-Ion. Są teraz praktycznie w większości urządzeń i stanowią też element warty osobnego odcinka. pozdrawiam
Panie "xxx yyy", przypominam, że nie jest to kanał dla inżynierów, a dla młodych, początkujących elektroników i nie mam zamiaru tolerować celowego gmatwania i komplikacji dosyć prostego tematu, jakim jest akumulator kwasowy. Być może zna się Pan na tym, być może Pan pracuje przy tym, ale proszę się tutaj nie wyżywać.
Dobry materiał, ale nie obyło się bez błędów. Oczywiście są odmiany akumulatorów stacjonarnych które są w stanie oddawać bardzo duże ilości energii w krótkim czasie. Przykładem mogą tu być akumulatory o płytach wielkopowierzchniowych np typ GroE. Bardzo dobrze reagują na impulsy obciążenia bardzo małym spadkiem napięcia na nich. Wada - bardzo małą odporność na cykliczną pracę - używane są w pracy buforowej. Druga sprawa to napięcie ładowania. Akumulatory z ciekłym elektrolitem można ładować według różnych charakterystyk ładowania - najszybsze z nich to twz. IUIa - Charakterystyka typu Stały prąd o wartościach np 12A/100Ah do 20A/100Ah (wyższe prądy raczej nie mają sensu - duża ilość energii idzie w ciepło), następnie po osiągnięciu punktu gazowania (2.40V dla pojedynczej celi ) zmniejszamy prąd aż do osiągnięcia 10% wartości początkowej (to jest część charakterystyki stałego napięcia czyli U) następnie znów przechodzimy do stałego prądu czyli "I " - trwa to kilka minut i są to tak zwane pulsy - jest to niezbędne w celu wymieszania rozwarstwionego elektrolitu (jest to normalny proces podczas ładowania akumulatora z ciekłym elektrolitem - siarka wraca do wody ale kwas siarkowy jest cięższy niż woda i w początkowych momentach ładowania zalega na dnie celi. Inne rodzaje ładowania to charakterystyki W, Wu (taka jak w opisywanym schemacie w tym materiale z regulatorem ) W0Wa (czyli stała przekładnia K1 lub stała moc - przerwa - stała przekładnia K2 - wyłączenie) stosowana w transformatorowych prostownikach, oraz jej pochodne WuIa Wa W0Wa puls itp. Kolejnym dosyć poważnym błędem jest twierdzenie że 70Ah godzinyy akumulator można rozładowywać teoretycznie w sposób 1A przez 70h oraz 35A przez 2h i idąc dalej tym tropem 70A przez 1h - jest to oczywista nieprawda sposób rozładowania podaje producent w tabelach, ale na pewno nie jest prawidłowe twierdzenie że 1A przez 70h to to samo co 70A przez 1h - w tym drugim przypadku czas rozładowania będzie trwał krócej niż 1h. Inne są też końcowe napięcia rozładowania. Natomiast bardzo dobrze są opisane w tym materiale sama zasada działania oraz to co się dzieje jeśli zostawimy akumulator rozładowany.
Kiedyś możliwe były próby odsiarczania - wylewało się kwas, wlewało wodę destylowaną, ładowało się co najmniej 24h podwyższonym napięciem ale małym prądem. Potem wlewało się nowy roztwór o gęstości o ile dobrze pamiętam 1,24 i czasami taki aku jeszcze latał nawet ze 2 lata. Dzisiaj takie techniki są nieopłacalne
Jedna uwaga do akumulatorow samochodowych, dotyczy elektroniki. Nowoczesne samochody wyposazone sa w duza ilosc elektroniki, tutaj sa rozne rozwiazania, powoduje to sytuacje ze czasami po wyjeciu akumulatora nie odpalimy samochodu, albo samochod bedzie sie dziwnie zachowywal, nie wchodzil na obroty, zas w automatach nie bedzie przelaczal biegow. Wina tego stanu rzeczy jest fakt, zastosowania pamieci ulotnych do programowania komputerow samochodowych, ktore nadzoruja prace calego silnika, a nawet calego samochodu. Owszem sa w tych pamieciach baterie podtrzymujace, ktore maja zabezpieczyc przed takowymi sytuacjiami, lecz ich kondycja czesto nie jest idealna. Podtrzymanie pamieci wymaga okreslonego minimalnego napiecia, a czesto te bateria na magazyni czekajac na montal leza kilka lat, wiec czasami po roku moga nie nadawac sie juz do uzytku. Dlatego zalecana jest wymiana akumulatora na tzw. odpalonym silniku, co m zapobiegac takim sytuacjom. Oczywiscie im prostszy i starszy samochod, to nie stanowi takiego problemu, gdyz sposob ingerencji w elektronike jest minimalny. Najbardziej narazone sa nowsze modele, szczegolnie z automatyczna skrzynia biegow. Takie odlaczenie akumulatora, na zgaszonym silniku moze zaowocowac roznymi problemami, dlatego nalezy sie wpierw upewnic ze mozemy taka wymiane czy doladowanie po za samochodem dokonac w danym samochodzie. Obecnie silnikami samochodowymi steruja komputery, wiec warto dmuchac na zimne. Ponadto eksperymenty z wymiana czylnikow warto polecic jakiemus dobremu warsztatowi, gdyz pozniejsze przeprogramowanie nie jest juz takie tanie. To taki dodatek majacy na celu ustrzec niedoswiadczonych kierowcow/mechanikow. PS. Polecam kanal RS Elektronika, jak i reduktor szumu, wiele ciekawych materialow, ktore slucha sie z zaciekawieniem. Jedynie na studiach od pewnego profesora zwyczajnego slyszalem tak ciekawe rozwazanie dziedzin elektroniki. Niestety zginal w wypadku samochodowym, a byl jednym z tworcow niebieslich diod i podobnych podzespolow elektronicznych na PAN. Moze kiedys warto bylo by zrobic odcinek na temat polskich naukowcow, ich wkladu w elektronike. O wielu sie zapomina, zas inni w ich miejsce zbieraja zaszczyty. Pierwszy mikrokomputer nie powstal w IBM jak sie oficjalnie mowi, tylko w latach 70, zas juego tworca byl Jacek Karpiński. Szkoda ze takie talenty Polska traci przez glupote urzednikow, co ma miejsce i do dzisiaj. Ja zas mieszkam w USA, gdzie firmy potrafia docenic uczciwych i zdolnych pracownikow, do tego stopnia ze sponsoruja im dalsza edukacje. Wbrew pozorom w rozwoj swiatowej elektroniki zaangazowanych bylo i jest wielu zdolnych polakow, ktorzy niestety w kraju byli niedocenieni, a czasami wrecz przesladowani.
Andrzej Kogut kiedyś nauczycielka na geografii wzięła mnie do odpowiedzi i zadała pytanie "Wyjaśnij pojęcie - Dolina krzemowa". Ja odpowiedziałem, bez żadnego zastanowienia że jest to taka dolina w której wydobywa się krzem... Haha, do końca życia będę pamiętać minę nauczycielki. Naprawdę tak myślałem 😂
Andrzej Kogut Co??????? Wymiana alumulatora na pracującym silniku? Czegoś takiego nie zrobisz nawet w polonezie. Ps.Oczywiście mówie tu o polonezie z wtryskiem paliwa.
Daniel Wrotny Ja miałem z kumplami Škodę 120 😁 i pamiętam że tam normalnie auto pykało na wolnych a akumulator żeśmy wyciągnęli i nie zgasła ani nic a maluch tez na gaźniku a zgaśnie. Jest jeszcze ryzyko uszkodzenia mostka diodowego w alternatorze ☺
" Dlatego zalecana jest wymiana akumulatora na tzw. odpalonym silniku, co m zapobiegac takim sytuacjom" Albo podpiąć jakiś dodatkowy akumulator np. żelowy, który podtrzyma elektronikę na czas wymiany akumulatora.
Bardzo fajny odcinek. Choć czuję mały niedosyt;) Brakowało mi wspomnienia o funkcji ładowarek - odsiarczania akumulatora. Jak ona działa i jak to ma się w praktyce. Jestem ciekaw co o tym sądzisz. Pozdrawiam.
Ok. Swojego czasu bawiłem się z akumulatorami ( z auta ) uzupełniając poziom elektrolitu i ładując prawidłowym procesem. ( w jednym trupie, zasiarczonym po kilku procesach ładowania średnim, a póxniej małym prądem, wymieniłem kwas... nie wiele to pomogło. Prawdopodobnie masa czynna opadła z płyt ... no ale nie do tego dążę. W raz ze stopniem naładowania, rośnie oporność wewnętrzna aku. i przyjmuje on mniej prądu, ale kiedy prąd maleje to rośnie napięcie. i teraz w przypadku starych, prostych i dobrych prostowników ( trafo + diody ) występował taki efekt, że pomimo iż akumulator nadal przyjmował prąd rzędu 1,5-2A napięcie ładowania wynosiło 16V lub więcej i akumualtor zaczynał gazować. Oczywiście zaraz ktoś powie, że należało obniżyć napięcie potencjometrem ale tamten prostownik (stary polski bester ) nie miałem żadnych regulacji. Nadal mam ten prostownik i go lubie i chciałbym przystosować go do obecnych warunków czyli zasilania sieci 230-240v ( on pochodzi z czasów 220v ) nie chce wymieniać trafa ani go przewijać w jaki prosty sposób obniżyć napięcie wyjściowe w końcowej fazie ładowania ( tak aby przez cały proces utrzymać 13,5 - 14,5V ? da się to zrobić lm 317, potencjometrem i rezystorami jak na rysunku w filmie ?
Możliwe że się da, zależy od tego jakie napięcie jałowe daje twój prostownik i czy będzie z czego zejść na tym układzie. Prostszym rozwiązaniem jest dołożenie wyłącznika i wyłączenie połowy sekcji prostownika z mostka Gretza lub odpięcie 1 diody jeśli jest transformator symetryczny. Gazowanie na akumulatorze z ciekłym elektrolitem musi być aby wymieszać elektrolit podczas ładowania.
Jak zwykle świetny materiał. Ale dodał bym jeszcze o upływności prądu z akumulatora podczas postoju pojazdu. Co do napięcia 13,8V podczas pracy silnika jest to kwestia dyskusyjna...
Kolejny ciekawy odcinek. Ciekawie brzmi temat współpracy aku 12V z ogniwami solarnymi. Można prosić o coś więcej na temat takiej pracy? W takim przypadku może to być miks pracy cyklicznej i ciągłej. Jak w takim przypadku wygląda układ ładowania? Może posiada ktoś info/materiały na ten temat? Lub jakieś schematy.
A co to jest miks pracy cyklicznej i ciągłej? W przypadku pracy z fotowoltaiką to raczej tyko praca cykliczna + praca buforowa. A praca z solarami? To trochę zagadkowe, mógłbyś to rozwinąć?
"Praca ciągła" może nie ująłem zbyt profesjonalnie, ale chodziło o pracę buforową - to przez skojarzenia z silnikami elektrycznymi. W pytaniu miałem na myśli mały układ autonomiczny panel + aku 12V.
AGM + Panel fotowoltaiczny + sterownik da radę.. Zastanawiałem się o co chodzi z solarami (tak kojarzą mi się panele solarne do grzania wody) i co miały by tam robić akumulatory kwasowe. Co prawda można by użyć ogniw peltiera do wytwarzania energii elektrycznej ale sprawność takiego układu pozostawiałaby dużo do życzenia.
Kiedyś na łamach Elektroniki dla Wszystkich była prezentowana ładowarka baterii uznawanych powszechnie za nieładowalne, gdzieś zaginęło to w archiwach, pamiętam tylko zasadę ładowania takich baterii, polegało to na impulsowym naprzemiennym ładowaniu i rozładowaniu takich baterii z przewagą ilości energii dostarczanej. Może ktoś pamięta w którym numerze to było?
Tak można każdy zasiarczony i będzie lepiej niż sklepowy ale trzeba mieć pewna szwedzka ładowarkę i wtedy bierzesz Aku ze złomu np do wózka widłowego za tyle był w sklepie 60000 w cenie złomu ....robisz recond i masz lepszy Aku niż był fabrycznie o 15%. Co lepsze niczego poza woda nie dolewasz bo tam siarczan ołowiu się idealnie z płyt rozpuszcza gdzie pierwotnie była woda . Potem tylko sprawdzasz gęstość jak jest na zielonym to proces zakończony. Taka regeneracja dla ludzi to niby fenomen bo bierzemy 2 letni stojący luzem Aku 60v 650ah i się śmieją że to woda .....tak ale za chwilę to Aku jest warte 60000 bo przeważnie jedyny problem to 2 cele na zwarciu je trzeba zdemontować reszta ideal. Zaraz jadę polować na złom.
Współczesne konstrukcje silnika diesle pozwalają na osiągnięcie gotowości do rozruchu już po 5 sekundach przy temperaturze zewnętrznej poniżej 15 stopni c. Jak np HDI czy TDCI. Czas grzania świec jest więc krótki a ciśnienie na wtryskiwaczach w systemie common rail wyśrubowane do 1800 barów. Jest to jednak silnik z zapłonem samoczynnym więc izotermiczne i adiabatyczne zmiany gazów w komorze są niezbędne do uruchomienia silnika.
W nowszych samochodach są niekiedy montowane systemy, które wstępnie podgrzewają świecę już przy otworzeniu samochodu. Przy naciśnięciu przycisku do odpalenia silnika mamy w zasadzie już zagrzane świece do odpowiedniej temperatury.
Tak, są to 7 voltowe świece, ale niektórzy poszli dalej - w świecy żarowej jest zintegrowany czujnik ciśnienia w komorze spalania. Pozdrawiam mechaników samochodowych ;-)
24:01 U mnie w pracy w warsztacie samochodowym jest tester akumulatora samochodowego tej samej marki ale z wyświetlaczem cyfrowym i grzałką zamiast wentylatora i wskazówki.
Pytanie czy jeżeli zastosujemy większą powierzchnię ołowiu co zwiększy masę akumulatora to otrzymamy akumulator ktory będzie znosił lepiej głębokie rozładowanie bo siarczek ołowiu nie pokryje warstwa nieprzewodząca powierzchni elektrod . Dobrze rozumiem ? Czy to jest właśnie różnica między Aku trakcyjnymi a samochodowymi
Witam mam takie pytanko,czy dwa akumulatory żelowe 6 voltowe ,które mam podłączone szeregowo moge ładować razem napięciem 12 v,czy lepiej rozpinać i ładować każdy z osobna?
Andrzej Korman możesz ładować, jednak ja bym rozpinał. Po pewnym czasie napięcia się rozjadą i w czasie ładowania na jednym będziesz mieć 6V a na drugim 8V. Im dłużej taki stan będzie się utrzymywać tym różnica w napięciach będzie większa.
Jaka jest różnica między wodą destylowaną a demineralizowaną dolewaną do akumulatorów ? Czy ma to związek ze skróceniem się żywotności akumulatorów samochodowych ?
Warto było by omówić głębiej temat układów zabezpieczających akumulatory przed nadmiernym rozładowaniem. Np. coś z wykorzystaniem "programowalnej" diody zenera TL 431 i funkcją ponownego załączenia dopiero przy podłączeniu napięcia ładowania. Pozdrawiam przenajserdeczniej.
Pojemność akumulatora, takiego samochodowego podaje się dla 20 godzin rozładowywania i maleje ona wraz ze wzrostem prądu rozładowywania. oznacza to, że producent dla 70Ah akumulatora musi zapewnić 20 godzin rozładowania przy prądzie 3,5A, ale przy prądzie 35A taki akumulator już nie musi wytrzymać 2 godziny.
W sumie to nie pamiętam już bo kilka lat temu to miałem na wykładach i tak mi się z tymi 20 godzinami to skojarzyło. Jedno jest pewne, że pojemność akumulatora jest mniejsza jak go rozładowujemy dużym prądem, ale to raczej problem akumulatorów trakcyjnych co są ciągle rozładowywane i ładowane do końca.
jeśli masz akumulator 70Ah to on nie wytrzyma 70 godzin przy obciążeniu 1A bo producenci akumulatorów dorzucili sobie taki parametr jak "Współczynnik rozładowania akumulatora"
Wlasnie dzisiaj, moja bateria ulegla w Renault clio3, nie wytrzymala 10-tej zimy. Tzn. ostatnie 3 dni bylo -7 °C nad ranem, co jest szkodliwa ujemna temperatura dla akumulatorow. Ale swoje wysluzyl. Kupilem nowa baterie i Motor w aucie znow leci.
Odcinek oczywiście bardzo się spodobał! :) Nie mógł by Pan opisać taką funkcje jak ładowanie wyrównawcze(equal charging, equalizing charge). Spotykałem taką funkcje w niektórych większych zasilaczach UPS i nie do końca rozumiem o co w tym chodzi.
Jak w filmie było wspomniane zazwyczaj akumulatory są to baterie ogniw i często napięcia na poszczególnych ogniwach rozjeżdżają się i ładowanie takiego pakietu z różnymi napięciami na ogniwach jako całość może spowodować uszkodzenie jednego bądź kilku ogniw poprzez ich przeładowanie. Ładowanie wyrównawcze jest po to by zrównać napięcia na wszystkich ogniwach a co za tym idzie zapobiec ich uszkodzeniu przy późniejszym ładowaniu całego pakietu.
Poprzez ładowanie wyrównawcze. Jeśli masz dostęp do każdego ogniwa oddzielnie to możesz takie ładowanie wyrównawcze przeprowadzić "ręcznie" poprzez ładowanie każdego ogniwa oddzielnie. Jeśli takiego dostępu nie masz to albo kupisz odpowiednią ładowarkę albo będziesz ładował taki akumulator małym prądem około 0,05 pojemności np. akumulator o pojemności 50Ah ładować prądem 2,5A lub mniejszym.
Można też rozładować ogniwa pakietu do najmniejszego napięcia występującego na ogniwie np. odpowiednim rezystorem, poza tym że trzeba pilnować napięcia, to chyba najprostrza metoda i najbardziej "polowa", bo wystarczy sam multimetr i jakieś obciążenie.
@RS Elektronika - Panie Krzysztofie, w jaki sposób alternator wie, jakim prądem ładować akumulator? Jest tam prosty stabilizator napięcia. Co z prądem?
Alternator to źródło prądowe, Dąży do napięcia do zadanego (np 14.2V) i ładuje akumulator prądem takim jaki akumulator weźmie, może to być np 40A na samym starcie jak akumulator jest rozładowany i spada wraz ze wzrostem napięcia na nim. Sposób ładowania akumulatora przez alternator jest wyjątkowo niekorzystny dla akumulatora.
Jesli pytasz czy mozesz akumulator 45Ah ladowac PRADEM 2.5A to odpowiedz brzmi - oczywiscie mozesz, w koncu to Twoj akumulator ;) A powazniej - mozesz, nic sie nie stanie zlego. W pelni wyczerpany bedzie sie pewnie ladowal dwa dni, jesli CI to nie przeszkadza to nie ma sprawy. Ja mam akumulator 100Ah do lodki i ladowarke 3.8A. Jak wyjade akumulator do prawie zera to laduje sie dobe albo i troche dluzej (nie sprawdzam - ladowarka automatyczna).
Praca buforowa to taka jak w układzie zasilania UPS albo w systemie alarmowym - system jest stale zasilany z sieci, akumulator służy do podtrzymania napięcia w sytuacjach awaryjnych, np. zaniku prądu lub do potrzymania pamięci urządzeń. Praca cykliczna - np. w wózku widłowym - akumulator jest użytkowany w cyklach od naładowania do rozładowania, potem ładowany i znowu...
Tyle o akumulatorach samochodowych, a zabrakło choćby wzmianki o odpalaniu jednego samochodu od akumulatora drugiego. 30 lat temu zjarałem tak elektronikę w delikatnym japończyku, odpalając merolowskiego diesla.
@Majster Prosty inni jakoś mają taki sprzęt " miałem taką ładowarkę do baterii alkalicznych , można było ładować wszystkie podstawowe rozmiary , przy pierwszym ładowaniu bateria miała 110% pojemności nowej !!! , przy każdym następnym ładowaniu pojemność malała , można było ładować ok. 14razy ; miałem kilka tych ładowarek , ale b.szybko ktoś mi to kupował i teraz nie mam żadnej . kiedy trochę się rozniosło że można to robić , zaczęli zgłaszać się ekolodzy i ludzie którym przeszkadza wyrzudzanie baterii do śmietnika . ładowarka była na procesorze , najpierw sprawdzała czy da się baterie naładować - było to widać na wskażniku , potem ładowanie od. 1godz. do 14 i więcej godzin "
Baterie srebrowe do zegarka ładowałem i to jedyny przypadek, że było dobrze. Prąd C/200 przez 8 dni i działała normalnie rok. Ale to jak były drogie, teraz nie ma sensu.
A to nie jest tak, że napięcie w pełni naładowanego kwasiaka 6 celowego ( do np auta) powinien mieć 12,6V ale pod ociążeniem? A bez obciążenia 14V? Coś mi takiego majaczy jeszcze z wojska, a to dawno było ;) No i jak było rozwiązane urządzenie firmy Bester które ładowało, jak i mogło rozładowywać kontrolnie aku. Na dodatek nie trzeba było pilnować kiedy odłączyć od ładowania. Działało jak ten schemat który pokazałeś na filmie. Raczej nie było tam żadnego układu elektronicznego ( typu scalony), jak już to same poszczególne elementy : diody rezystory itp. To było 25 lat temu w naszym kochanym wojsku. A i wtedy gęstość elektrolitu w aku samochodowych wynosiła 1,26, w lotniczych była 1,28. I dlatego wszyscy zawodowi przychodzili do nas na kwasiarnię ( akumulatrorownię) aby powymieniać elelktrolit. A i się niejeden aku odsiarczało. Licząc ładowanie i rozładowywanie, to średnio 2 doby na jeden aku.
Minimalne napięcie naładowanego akumulatora wynosi mniej więcej 12.6V. Pod obciążeniem np. testerem A-600 jeśli akumulator jest sprawny, napięcie bedzie wynosić ok. 10V. 14-14.7V to jest optymalne napięcie ładowania alternatora. Alternatory w nowszych samochodach mają procesor, który sam dobiera napięcie i parametry 15-16V będą jak najbardziej poprawne.
przeczytałem gdzieś info, że domowe, nowoczesne elektroniczne liczniki energii elektrycznej potrafią nawet 6-cio krotnie zawyżyć wskazania, gdy mierzą pobór energii przez lampy LED. Czy może pan zweryfikować tę informację, to ważne dla wszystkich bez wyjątków wodzów pańskich kanałów. Z góry dziękuję i z szacunkiem pozdrawiam
Wojciech Bociański mam licznik 3-fazowy z wyświetlaczem, na którym jest podana zużywana moc. Przed chwilą sprawdziłem bo mnie to zaciekawiło. Żarówka led philips 8W. Wskazanie licznika 8.5W. Pomiar wykonany osobnym watomierzem 8.2W Bynajmniej mój licznik wydaje się nie oszukuwać :)
To sa bzdury rodem z onetu. Licznik jesli ma certyfikat mierzy poprawnie. Obstawiam za to, ze wiekszosc "zarowek LED" pobiera zupelnie inna moc niz ta napisana na pudelku. Niekoniecznie wieksza...
Cały problem w mocy czynnej i biernej. Stare licznik mechaniczne liczyły tylko moc czynną, nowsze również moc bierną. Dawniej pomiar mocy biernej nie opłacał się w instalacjach domowych i był używany tylko w przemyśle. Polecam poczytać. Wszystko sprowadza się do tego że tania elektronika nie kompensuje mocy biernej, nikomu przez lata to nie przeszkadzało a teraz płacz że zakłady energetyczne okradają ludzi. Prawda jest inna, to odbiorcy okradali zakłady energetyczne. Oczywiście nieświadomie.
divton jak na razie płaci się w domu za moc czynną. Jednak nowe liczniki przystowosowane są do pomiaru mocy biernej co jest kwestia czasu przy tak dużej ilości odbiorników o obciążeniu pojemnościowym. W końcu zakłady energetyczne będą chciały za to pieniądze.
4.55 Dlaczego w materialach edukacyjnych mowi sie, ze akumultor olowiowy ma napiecie 12Volt, okolo 2 volt na cele? Jak ma 12 volt bez obciazenia to jest on rozladowany do stanu praktycznej bezuzytecznosci. Naladowany, sprawny ma miec prawidlowo 2,12*6=12.72 volt. Rozumie zeby mowic o 12 volt w mowie potocznej jako skrot myslowy, ale w edukacji to jest wprowadzanie innych w blad.
Bo to jest napięcie zmierzone pod obciążeniem. Zwykłe baterie na jałowo też mają napięcie nieco wyższe od znamionowego, a mówi się, że to bateria 1,5V, 4,5V czy 9V.
Akumulatory trakcyjne nadal mają odkręcane korki i podlegają ciągłej kontroli poziomu elektrolitu, lub montuje się systemy auto uzupełniania wody destylowanej.
Warto chyba dodać że akumulatory z dodatkiem wapnia(Ca).do pełnego naładowania potrzebujà napięcia ok 15,5V i w samochodzie nigdy nie będą w pełni naładowane o czym można się przekonać, niestety tylko na tych z korkami, mierząc gęstość elektrolitu nawet zaraz po wielogodzinnej jeździe.
Zygmunt Kuczera, 15,5V to chyba nieco za mało. Ja bym to sprostował nieco. Jeśli do samochodu włożymy rozładowany akumulator z gęstością np. 1,15 to racja, alternator nie naładuje. Ale co się stanie jeśli do samochodu włożymy akumulator idealnie naładowany z gęstością 1,28 ? Polecam to praktycznie sprawdzić.
Ile to jest NIEWIELE ??? strasznie mnie to denerwuje jak ktoś powtarza to samo a nie jest w stanie powiedzieć czy to 20 50 200 czy 500 zł ! to wszystko jest niewiele w zależności do czego porównamy !!!
Nie zwsze, jest takie stężenie. Akumulatory stacjonarne oraz te które są eksploatowane w klimacie tropikalnym mają rzadszy elektrolit. Taka gęstość elektrolitu jest po prostu optymalnym rozwiązaniem pomiędzy trwałością a pojemnością. Im gęstszy elektrolit w danej pojemności tym ilość energii magazynowanej będzie większa. Po przekroczeniu gęstości powyżej 1.35 kg/l osiągniemy dosyć szybkie zużycie akumulatora oraz ciężko będzie rozładowywać akumulator ponieważ na dolnej gęstości efekt będzie taki że pomimo gęstości elektrolitu wskazującego jeszcze na pewną ilość zmagazynowanej energii będziemy mieli duży spadek napięcia na ogniwach - płyty ogniw będą już dosyć szczelnie poryte siarką i utrudniony będzie przepływ prądu. O tym jest mowa w materiale.
Nie wiem czy ktoś wspominał ale jeśli ktoś jest zainteresowany tematem to polecam kanał na yt "mrAkumulator" masa świetnych materiałów głównie na temat akumulatorów samochodowych.
Dobry człowieku jak odsiarczałeś akumulatory to między naładowaniem z wodą destylowaną a wlaniem kolejnej partii wody do odsiarczenia nie trzeba rozładować akumulatora np do 10A
Ja stosuję metodę na wolne ładowanie prądem o natężeniu jednej dziesiątej pojemności akumulatora przez 10h. Czyli przykładowo na aku 74Ah ustawiam prąd 7,4A i przez 10 godzin tak go magluję.
29,13 co podlaczymy do napiecia 24voltow, skad? Prosty prostownik da napiecie 24voltow? Mam w domu 4 proste prostowniki i napiecie daja tylko 6volt i 12 volt. 24volt to jakis wysoko specjalistyczny, bo skad by zwykly czlowiek wzial baterie 24 voltowa?
@@plackasz_pl99 No, bo woda generalnie nie przewodzi prądu. Roztwór kwasu siarkowego(VI) przewodzi prąd w akumulatorach. Woda, z którą mamy do czynienia na co dzień, przewodzi go dzięki rozpuszczonym w niej solom. Czy te jony sodu mogą przewodzić prąd, o ile są w wodzie demineralizowanej, nie wiem.
Super filmik. Tylko blagam Pana, podczas konczenia zdania prosze nie przeciagac ostatnich liter w nieskonczonosc. Mam na mysli cos jak "chemicznyyyyy, tajemniceeee, elektronikooom, bedziemy mowiliiii, ogniwo wtórneee, itp itd. Doceniam wysilek.
Niestety, obawiam się, że taki mój styl mówienia. Nie zmienię tego, bo jak zacznę na to zwracać uwagę to przestanę myśleć o tym, CO mówię. Musi Pan z tym żyć, albo poszukać innego kanału.
Wiele osób ogłada ten kanał właśnie dla tego magicznego sposobu mówienia, zalatującego belfrem, bo kanałów o elektronice jest sporo. Panie Krzysztofie - tak trzymać!
Jak dla mmie to jest typowy sposób mówienia elektronika. Na AGHu w Krakowie prowadzący zajęcia z podstaw elektroniki i techniki cyfrowej w trn sam sposób artykułował wyrazy. Każdy fachowiec ma swoje brzmiemie. Imaczej brzmì imformatyk, inaczej elektronik, inaczej fizyk a jeszcze inaczej chemik.:)
Piotr Minda Czyli ołówki też powinni wycofać 😎 Akumulator na recykling oddajemy przeważnie przy kupnie nowego oddaje się stary i jest taniej bez kaucji na złomie też przyjmują i płacą wg. wagi aku. W inter cars cos 2 zł za kilo dają. Co innego z ołowiem który dostaje się do atmosfery dlatego już tyle lat nie ma niebieskiej na stacjach.
Jeżeli masz na myśli ogniwa typu 18650, to modele wysokoprądowo są wstanie odpalić auto bez większego problemu o ile złączysz ich odpowiednią ilość w pakiet.
![Ładowanie bezprzewodowe [RS Elektronika] #104](http://i.ytimg.com/vi/usMQYtXHJdY/mqdefault.jpg)
![Ładowanie bezprzewodowe [RS Elektronika] #104](/img/tr.png)
![Jak działa telewizja analogowa [RS Elektronika] #140](http://i.ytimg.com/vi/RczgJYPyfkM/mqdefault.jpg)
![Co to za wtyczka? Poradnik turysty [RS Elektronika] #114](http://i.ytimg.com/vi/StxeTtTy-pk/mqdefault.jpg)
![Jak działa GPS? [RS Elektronika] #130](/img/1.gif)
Bardzo dobry odcinek, czekam na odcinki o akumulatorkach Ni-Cd, Ni-MH i Li-Ion, mam nadzieję że się doczekam i pozdrawiam.
Solidny wykład, merytorycznie bardzo dobrze przygotowany i przedstawiony. Prowadzący wie o czym mówi.
Proszę pociągnąć ten temat dalej i zrobić obcinek o alternatorach.
Lepiej ogólnie o prądnicach.
bardzo cenny i przejrzysty wykład...
Z wielkom przyjemnoscia slucham pana.pozdrw serdecznie(Bochum- niemcy)
"wielką"
Super film. Gdyby tak uczyli w szkołach człowiek słuchałby z zaciekawieniem a nie z musu. Pozdrawiam
Bardzo przydatny odcinek dla mnie, elektronika stosowana w samochodach.
Ale konkretny materiał. Dzięki
Prawidłowe napięcie ładowania wytwarzane przez alternator to 14,4 V a minimum to 13,8 V.
Akumulator ładowany stacjonarnie przez prostownik powinien osiągnąć napięcie 2,75 V na ogniwo, czyli np. 6 ogniw X 2,75 V = 16,5V dla akumulatora tzw. 12 V. W przypadku gdy akumulator ma korki dobrze jest zmierzyć gęstość elektrolitu który w naładowanym akumulatorze powinien odpowiednią gęstość . O stanie aku. dużo mówi kolor elektrolitu w aerometrze.
Powinien być pzroczysty , w przypadku gdy ma kolor brązowy znaczy ze opadła masa z płyt.
W przypadku gdy pojazd jest na krótkich trasach z częstymi rozruchami alternator może nie dać rady w pełni naładować aku.
Wtedy zalecane jest doładowanie akumulatora np. raz na dwa tygodnie - wtedy dłuzej posłuzy .
Pozdrawiam !
u mnie np jest alternator 14V i tyle też daje + moduł ładowania aku przed aku
Zawsze super wytlumaczone (lepiej niz w szkole)-naprawde, tylko tak dalej i pozdrawiam
Bardzo dobry materiał, brakuje mi jednak wzmianki na temat przebiegunowania akumulatora. Takie rzeczy się zdarzają jeżeli nieuważny użytkownik samochodu, rozładuje akumulator do zera i podłączy odwrotnie prostownik w celu naładowania.
uwielbiam ten kanał :) pozdrowienia dla prowadzącego !!!!!
Świetny materiał to mało powiedziane! SUPER, że zrobił Pan o tym materiał! Dziękuję!
Ciekawy materiał. Oglądałem tym bardziej uważnie że w maszynach z którymi mam kontakt zawodowo ostatnio wybuchła bateria AGM. Maszyny działają w trybie rozładowania pełnego i naładowania, podobno graniczna wartość gazu ktory w założeniu ma się nie wydzielać wynosi 4% by mieszankę wybuchową stworzyć. No i jakimś cudem w zamkniętej obudowie (dwa aku w jednej obudowie) takie stężenie się wytworzyło, plus iskra. Szkoda ze nie powiedzial Pan o możliwościach wybuchu nic więcej.
Świetny materiał. Kolejny film o hybrydach Toyoty i Tesli to było by podkręcenie piłeczki ;-)
Świetnie wytłumaczone. Szczególnie koniec filmu. Dzięki
Naprawdę.
Ładne te rysunki robisz, takie staranne :)
Dobry materiał. Dodam tylko ze w akumulatorach agm oraz w akumulatorach żelowych również występują korki, przewaznie sa to takie gumowe zatyczki, pod tą plastikową klapką u góry akumulatora. Często w momęcie kiedy akumulator taki pracuje w trybie standby w ups albo w alarmie, będąc kilka lat non stop pod napięciem przestaje działać i zaczyna sie grzać. Z doświadczenia wiem ze wystarczy do takiego akumulatora dolać wody destylowanej i poczekać kilka dni aż masa czynna w postaci żelu nasiąknie ową wodą, po czym akumulator odzyskuje w zasadzie 80% swojej pierwotnej sprawności. Po takim zabiegu wystarczy zakleić górną klapkę np. klejem na gorąco uważajac by nie zakleic kanałów odpowietrzenia i akumulator bezobsługowy zostaje uratowany "setką" wody :) pozdrawiam
Dobrze wiedzieć :)
Czy akumulator baaaaardzo głęboko rozładowany ten sposób również uratuje?
Daniel Wrotny to zalezy jak głęboko był rozładowany i jak długo w takim stanie przestał. Teoretycznie nawet nowa zelowka ktora rozladujemy do zera i zostawimy samej sobie na kilka dni jest bardzo ciężka do odratowania bo się zasiarcza
Dlatego też w przepisach BHP wymagane jest aby pomieszczenie do ładowania maszyn z akumulatorami kwasowymi było przewiewne bądź posiadało wentylacje.
Są podobno akumulatory Newtonowskie które mają żelazne elektrody nie starzeją się i nie tracą sprawności . Armia amerykańska stosowała je i podobno nadal na okrętach .Bardzo ciężko znaleźć na ich temat jakiekolwiek informacje
Jak zawsze profeska ;)
5:12 Alternator gdy jest obracany przez wał korbowy silnika spalinowego za pomocą przekładni na pasek klinowy lub wielorowkowy wytwarza prąd przemienny trójfazowy, który w regulatorze napięcia jest prostowany. Regulator napięcia, którego z resztą łatwo wymienić gdy jest zamontowany na alternatorze, z tego co wiem odpowiada za podawanie stałego napięcia ładowania bez względu na prędkość obrotu wirnika alternatora. Przy akumulatorze o napięciu znamionowym 12 V to napięcie ładowania nie może przekraczać 14,2 V. Za wysokie napięcie ładowania np. 15,5 V będzie skutkowało częstszym przepalaniem się żarówek czy spaleniem modułu świateł ksenonowych nie mówiąc o tym, że elektronika cierpi i o ryzyku zagotowania się elektrolitu akumulatora.
Wiem, że wcześniej w samochodach stosowano prądnicę prądu stałego, ale bardzo często ta nie nadążała z naładowaniem akumulatora co powodowało, że akumulator rozładowywał się i silnik gasł.
To jest komentarz raczej do tych co zadają sobie pytanie o to czym jest alternator.
Myślę, że twórca kanału prędzej czy później nagra odcinek o alternatorze, a nawet serię filmów o urządzeniach przekształcających energię kinetyczną (najczęściej w postaci ruchu obrotowego) na energię elektryczną.
Bo oprócz alternatora czy prądnicy prądu stałego mamy jeszcze m. in. dynamo rowerowe czy stosowany w elektrowniach (poza słoneczną używającą ogniw fotowoltaicznych) generator.
jak zawsze super odcinek
Dużo praktycznej wiedzy. Dzięki. Czekam na odcinek o akumulatorach Li-Ion. Są teraz praktycznie w większości urządzeń i stanowią też element warty osobnego odcinka. pozdrawiam
Panie "xxx yyy", przypominam, że nie jest to kanał dla inżynierów, a dla młodych, początkujących elektroników i nie mam zamiaru tolerować celowego gmatwania i komplikacji dosyć prostego tematu, jakim jest akumulator kwasowy. Być może zna się Pan na tym, być może Pan pracuje przy tym, ale proszę się tutaj nie wyżywać.
Dobry materiał, ale nie obyło się bez błędów.
Oczywiście są odmiany akumulatorów stacjonarnych które są w stanie oddawać bardzo duże ilości energii w krótkim czasie. Przykładem mogą tu być akumulatory o płytach wielkopowierzchniowych np typ GroE. Bardzo dobrze reagują na impulsy obciążenia bardzo małym spadkiem napięcia na nich. Wada - bardzo małą odporność na cykliczną pracę - używane są w pracy buforowej.
Druga sprawa to napięcie ładowania. Akumulatory z ciekłym elektrolitem można ładować według różnych charakterystyk ładowania - najszybsze z nich to twz. IUIa - Charakterystyka typu Stały prąd o wartościach np 12A/100Ah do 20A/100Ah (wyższe prądy raczej nie mają sensu - duża ilość energii idzie w ciepło), następnie po osiągnięciu punktu gazowania (2.40V dla pojedynczej celi ) zmniejszamy prąd aż do osiągnięcia 10% wartości początkowej (to jest część charakterystyki stałego napięcia czyli U) następnie znów przechodzimy do stałego prądu czyli "I " - trwa to kilka minut i są to tak zwane pulsy - jest to niezbędne w celu wymieszania rozwarstwionego elektrolitu (jest to normalny proces podczas ładowania akumulatora z ciekłym elektrolitem - siarka wraca do wody ale kwas siarkowy jest cięższy niż woda i w początkowych momentach ładowania zalega na dnie celi. Inne rodzaje ładowania to charakterystyki W, Wu (taka jak w opisywanym schemacie w tym materiale z regulatorem ) W0Wa (czyli stała przekładnia K1 lub stała moc - przerwa - stała przekładnia K2 - wyłączenie) stosowana w transformatorowych prostownikach, oraz jej pochodne WuIa Wa W0Wa puls itp.
Kolejnym dosyć poważnym błędem jest twierdzenie że 70Ah godzinyy akumulator można rozładowywać teoretycznie w sposób 1A przez 70h oraz 35A przez 2h i idąc dalej tym tropem 70A przez 1h - jest to oczywista nieprawda sposób rozładowania podaje producent w tabelach, ale na pewno nie jest prawidłowe twierdzenie że 1A przez 70h to to samo co 70A przez 1h - w tym drugim przypadku czas rozładowania będzie trwał krócej niż 1h. Inne są też końcowe napięcia rozładowania.
Natomiast bardzo dobrze są opisane w tym materiale sama zasada działania oraz to co się dzieje jeśli zostawimy akumulator rozładowany.
Kiedyś możliwe były próby odsiarczania - wylewało się kwas, wlewało wodę destylowaną, ładowało się co najmniej 24h podwyższonym napięciem ale małym prądem. Potem wlewało się nowy roztwór o gęstości o ile dobrze pamiętam 1,24 i czasami taki aku jeszcze latał nawet ze 2 lata. Dzisiaj takie techniki są nieopłacalne
Dlaczego nieopłacalne? Woda, kwas, prąd to są groszowe sprawy, a akumulator 300zł.
ZAZDROSZCZĘ WIEDZY Pozdrawiam
Wiedza rzecz do nabycia. Pan Krzysztof się z nią nie urodził!
Pozdrawiam!
Świetny materiał
Tak, będziemy spać spokojnie 😅
Jedna uwaga do akumulatorow samochodowych, dotyczy elektroniki. Nowoczesne samochody wyposazone sa w duza ilosc elektroniki, tutaj sa rozne rozwiazania, powoduje to sytuacje ze czasami po wyjeciu akumulatora nie odpalimy samochodu, albo samochod bedzie sie dziwnie zachowywal, nie wchodzil na obroty, zas w automatach nie bedzie przelaczal biegow. Wina tego stanu rzeczy jest fakt, zastosowania pamieci ulotnych do programowania komputerow samochodowych, ktore nadzoruja prace calego silnika, a nawet calego samochodu. Owszem sa w tych pamieciach baterie podtrzymujace, ktore maja zabezpieczyc przed takowymi sytuacjiami, lecz ich kondycja czesto nie jest idealna. Podtrzymanie pamieci wymaga okreslonego minimalnego napiecia, a czesto te bateria na magazyni czekajac na montal leza kilka lat, wiec czasami po roku moga nie nadawac sie juz do uzytku. Dlatego zalecana jest wymiana akumulatora na tzw. odpalonym silniku, co m zapobiegac takim sytuacjom. Oczywiscie im prostszy i starszy samochod, to nie stanowi takiego problemu, gdyz sposob ingerencji w elektronike jest minimalny. Najbardziej narazone sa nowsze modele, szczegolnie z automatyczna skrzynia biegow. Takie odlaczenie akumulatora, na zgaszonym silniku moze zaowocowac roznymi problemami, dlatego nalezy sie wpierw upewnic ze mozemy taka wymiane czy doladowanie po za samochodem dokonac w danym samochodzie. Obecnie silnikami samochodowymi steruja komputery, wiec warto dmuchac na zimne. Ponadto eksperymenty z wymiana czylnikow warto polecic jakiemus dobremu warsztatowi, gdyz pozniejsze przeprogramowanie nie jest juz takie tanie.
To taki dodatek majacy na celu ustrzec niedoswiadczonych kierowcow/mechanikow.
PS. Polecam kanal RS Elektronika, jak i reduktor szumu, wiele ciekawych materialow, ktore slucha sie z zaciekawieniem. Jedynie na studiach od pewnego profesora zwyczajnego slyszalem tak ciekawe rozwazanie dziedzin elektroniki. Niestety zginal w wypadku samochodowym, a byl jednym z tworcow niebieslich diod i podobnych podzespolow elektronicznych na PAN. Moze kiedys warto bylo by zrobic odcinek na temat polskich naukowcow, ich wkladu w elektronike. O wielu sie zapomina, zas inni w ich miejsce zbieraja zaszczyty. Pierwszy mikrokomputer nie powstal w IBM jak sie oficjalnie mowi, tylko w latach 70, zas juego tworca byl Jacek Karpiński. Szkoda ze takie talenty Polska traci przez glupote urzednikow, co ma miejsce i do dzisiaj. Ja zas mieszkam w USA, gdzie firmy potrafia docenic uczciwych i zdolnych pracownikow, do tego stopnia ze sponsoruja im dalsza edukacje. Wbrew pozorom w rozwoj swiatowej elektroniki zaangazowanych bylo i jest wielu zdolnych polakow, ktorzy niestety w kraju byli niedocenieni, a czasami wrecz przesladowani.
Andrzej Kogut kiedyś nauczycielka na geografii wzięła mnie do odpowiedzi i zadała pytanie "Wyjaśnij pojęcie - Dolina krzemowa". Ja odpowiedziałem, bez żadnego zastanowienia że jest to taka dolina w której wydobywa się krzem... Haha, do końca życia będę pamiętać minę nauczycielki. Naprawdę tak myślałem 😂
Andrzej Kogut Co??????? Wymiana alumulatora na pracującym silniku?
Czegoś takiego nie zrobisz nawet w polonezie.
Ps.Oczywiście mówie tu o polonezie z wtryskiem paliwa.
Daniel Wrotny Ja miałem z kumplami Škodę 120 😁 i pamiętam że tam normalnie auto pykało na wolnych a akumulator żeśmy wyciągnęli i nie zgasła ani nic a maluch tez na gaźniku a zgaśnie. Jest jeszcze ryzyko uszkodzenia mostka diodowego w alternatorze ☺
G Bartosz mostka raczej nie bo niby dlaczego? Wg mnie szybciej uszkodzisz regulator napięcia.
" Dlatego zalecana jest wymiana akumulatora na tzw. odpalonym silniku, co m zapobiegac takim sytuacjom"
Albo podpiąć jakiś dodatkowy akumulator np. żelowy, który podtrzyma elektronikę na czas wymiany akumulatora.
Na trzech i kablach do rozruchu można spawać na 2mm elektrodzie. Dodanie superkondensatorów wydłuży żywotność zwykłej kwasówki do kilku lat.
moj dziadek zawsze mowil najlepiej ladowac akumulator malym pradem i dlugo :)
Bardzo fajny odcinek. Choć czuję mały niedosyt;) Brakowało mi wspomnienia o funkcji ładowarek - odsiarczania akumulatora. Jak ona działa i jak to ma się w praktyce. Jestem ciekaw co o tym sądzisz. Pozdrawiam.
Ok. Swojego czasu bawiłem się z akumulatorami ( z auta ) uzupełniając poziom elektrolitu i ładując prawidłowym procesem. ( w jednym trupie, zasiarczonym po kilku procesach ładowania średnim, a póxniej małym prądem, wymieniłem kwas... nie wiele to pomogło. Prawdopodobnie masa czynna opadła z płyt ... no ale nie do tego dążę. W raz ze stopniem naładowania, rośnie oporność wewnętrzna aku. i przyjmuje on mniej prądu, ale kiedy prąd maleje to rośnie napięcie. i teraz w przypadku starych, prostych i dobrych prostowników ( trafo + diody ) występował taki efekt, że pomimo iż akumulator nadal przyjmował prąd rzędu 1,5-2A napięcie ładowania wynosiło 16V lub więcej i akumualtor zaczynał gazować. Oczywiście zaraz ktoś powie, że należało obniżyć napięcie potencjometrem ale tamten prostownik (stary polski bester ) nie miałem żadnych regulacji. Nadal mam ten prostownik i go lubie i chciałbym przystosować go do obecnych warunków czyli zasilania sieci 230-240v ( on pochodzi z czasów 220v ) nie chce wymieniać trafa ani go przewijać w jaki prosty sposób obniżyć napięcie wyjściowe w końcowej fazie ładowania ( tak aby przez cały proces utrzymać 13,5 - 14,5V ? da się to zrobić lm 317, potencjometrem i rezystorami jak na rysunku w filmie ?
Możliwe że się da, zależy od tego jakie napięcie jałowe daje twój prostownik i czy będzie z czego zejść na tym układzie.
Prostszym rozwiązaniem jest dołożenie wyłącznika i wyłączenie połowy sekcji prostownika z mostka Gretza lub odpięcie 1 diody jeśli jest transformator symetryczny. Gazowanie na akumulatorze z ciekłym elektrolitem musi być aby wymieszać elektrolit podczas ładowania.
Fajnym byłbyś nauczycielem :-)
Miałem podobnego w szkole, do dzisiaj pamiętam jego lekcje i eksperymenty, które robiliśmy :-)
Pozdrawiam
Jak zwykle świetny materiał. Ale dodał bym jeszcze o upływności prądu z akumulatora podczas postoju pojazdu. Co do napięcia 13,8V podczas pracy silnika jest to kwestia dyskusyjna...
Paweł O dyskusyjna? Regulator napięcia powinien takie utrzymać w czasie ładowania.
Czy aby na pewno?
Zwykle jest 14,1...14,5 V
Mowa tu o normalnej pracy, a nie skrajnych warunkach prowadzących do przegrzewania.
Dlatego nie można powiedzieć że napięcie ładowania powinno wynosić 13,8V
Kolejny ciekawy odcinek. Ciekawie brzmi temat współpracy aku 12V z ogniwami solarnymi. Można prosić o coś więcej na temat takiej pracy? W takim przypadku może to być miks pracy cyklicznej i ciągłej. Jak w takim przypadku wygląda układ ładowania? Może posiada ktoś info/materiały na ten temat? Lub jakieś schematy.
A co to jest miks pracy cyklicznej i ciągłej? W przypadku pracy z fotowoltaiką to raczej tyko praca cykliczna + praca buforowa.
A praca z solarami? To trochę zagadkowe, mógłbyś to rozwinąć?
"Praca ciągła" może nie ująłem zbyt profesjonalnie, ale chodziło o pracę buforową - to przez skojarzenia z silnikami elektrycznymi. W pytaniu miałem na myśli mały układ autonomiczny panel + aku 12V.
AGM + Panel fotowoltaiczny + sterownik da radę.. Zastanawiałem się o co chodzi z solarami (tak kojarzą mi się panele solarne do grzania wody) i co miały by tam robić akumulatory kwasowe. Co prawda można by użyć ogniw peltiera do wytwarzania energii elektrycznej ale sprawność takiego układu pozostawiałaby dużo do życzenia.
do PV podpinasz regulator prądu PWM specjalnie de tego celu na allegro za 40zł
Kiedyś na łamach Elektroniki dla Wszystkich była prezentowana ładowarka baterii uznawanych powszechnie za nieładowalne, gdzieś zaginęło to w archiwach, pamiętam tylko zasadę ładowania takich baterii, polegało to na impulsowym naprzemiennym ładowaniu i rozładowaniu takich baterii z przewagą ilości energii dostarczanej. Może ktoś pamięta w którym numerze to było?
Mam propozycję na temat następnego odcinka, może parę słów o wyświetlaczach VFD?
Najlepsza ładowarka to komparator lub opamp+ zener+ mosfet i tyle.
Znowu wartościowy materiał! :) Oby tak dalej!
Wiedzy dużo, a nawet bardzo dużo. Niestety ograniczenia intelektualne niektórych, nie pozwalają zrozumieć, że nie jest to kanał dla inżynierów.
Tak można każdy zasiarczony i będzie lepiej niż sklepowy ale trzeba mieć pewna szwedzka ładowarkę i wtedy bierzesz Aku ze złomu np do wózka widłowego za tyle był w sklepie 60000 w cenie złomu ....robisz recond i masz lepszy Aku niż był fabrycznie o 15%. Co lepsze niczego poza woda nie dolewasz bo tam siarczan ołowiu się idealnie z płyt rozpuszcza gdzie pierwotnie była woda . Potem tylko sprawdzasz gęstość jak jest na zielonym to proces zakończony. Taka regeneracja dla ludzi to niby fenomen bo bierzemy 2 letni stojący luzem Aku 60v 650ah i się śmieją że to woda .....tak ale za chwilę to Aku jest warte 60000 bo przeważnie jedyny problem to 2 cele na zwarciu je trzeba zdemontować reszta ideal. Zaraz jadę polować na złom.
Nie odsiarczysz, żeby było lepiej niż nominalnie. Zwarte cele to i owszem. Dobrze, że znalazłeś niszę na rynku i dbasz o ekologię.
Współczesne konstrukcje silnika diesle pozwalają na osiągnięcie gotowości do rozruchu już po 5 sekundach przy temperaturze zewnętrznej poniżej 15 stopni c. Jak np HDI czy TDCI. Czas grzania świec jest więc krótki a ciśnienie na wtryskiwaczach w systemie common rail wyśrubowane do 1800 barów. Jest to jednak silnik z zapłonem samoczynnym więc izotermiczne i adiabatyczne zmiany gazów w komorze są niezbędne do uruchomienia silnika.
zmień dilera
W nowszych samochodach są niekiedy montowane systemy, które wstępnie podgrzewają świecę już przy otworzeniu samochodu. Przy naciśnięciu przycisku do odpalenia silnika mamy w zasadzie już zagrzane świece do odpowiedniej temperatury.
Tak, są to 7 voltowe świece, ale niektórzy poszli dalej - w świecy żarowej jest zintegrowany czujnik ciśnienia w komorze spalania. Pozdrawiam mechaników samochodowych ;-)
Nie znam Cię, za wiedzę, szacunek. Daje osiem gwiazdek na siedem możliwych.
24:01 U mnie w pracy w warsztacie samochodowym jest tester akumulatora samochodowego tej samej marki ale z wyświetlaczem cyfrowym i grzałką zamiast wentylatora i wskazówki.
Pytanie czy jeżeli zastosujemy większą powierzchnię ołowiu co zwiększy masę akumulatora to otrzymamy akumulator ktory będzie znosił lepiej głębokie rozładowanie bo siarczek ołowiu nie pokryje warstwa nieprzewodząca powierzchni elektrod . Dobrze rozumiem ? Czy to jest właśnie różnica między Aku trakcyjnymi a samochodowymi
Bardzo ciekawy odcinek.
Witam jeśli chcemy uzupełnić cele czym lepiej, kwasem czy woda dystylowana.
Nigdy nie uzupełniamy elektrolitu kwasem. Wyłącznie wodą destylowaną lub demineralizowaną.
Pozdrowienia Panie Andrzeju! :D
Witam mam takie pytanko,czy dwa akumulatory żelowe 6 voltowe ,które mam podłączone szeregowo moge ładować razem napięciem 12 v,czy lepiej rozpinać i ładować każdy z osobna?
Andrzej Korman jak z osobna to 12v prostownikiem ale przez żarówkę
mam ładowarke 6v chodziło mi bardziej o to czy moge to razem ładować jako pakiet 2x6v szeregowo czyli 12v, ale dzięki za odpowiedz
Andrzej Korman możesz ładować, jednak ja bym rozpinał. Po pewnym czasie napięcia się rozjadą i w czasie ładowania na jednym będziesz mieć 6V a na drugim 8V. Im dłużej taki stan będzie się utrzymywać tym różnica w napięciach będzie większa.
Ok. dzieki o to mi właśnie chodziło
Zawsze któraś cela jest najsłabsza.
Takie pytanie - dlaczego ołowiu nie można zastąpić np żelazem albo aluminium?
Żelazo: korozja.
Glin nie wiem.
Wydaje mi się że tu chodzi o reakcje chemiczne, może ołów lepiej reaguje z kwasem siarkowym.
@@konradimarlenakotarscy7049 możliwe.
Jaka jest różnica między wodą destylowaną a demineralizowaną dolewaną do akumulatorów ? Czy ma to związek ze skróceniem się żywotności akumulatorów samochodowych ?
zastanów się czym jest woda DESTYLOWANA, a DEMIRALIZOWANA, a czym jest sama CZYSTA woda w akumulatorze... myśle że to nie jest trudne....
Wodę demineralizowaną można uzyskać poprzez zastosowanie dejonizatora, co daje lepszą czystość jej samej w porównaniu do metody destylacji.
Krisu Panie kochany źle gadasz radzę poczytać jeszcze o dejonizatorze wody !!! A co do pary wodnej to też jesteś w błędzie i radzę poczytać
Warto było by omówić głębiej temat układów zabezpieczających akumulatory przed nadmiernym rozładowaniem. Np. coś z wykorzystaniem "programowalnej" diody zenera TL 431 i funkcją ponownego załączenia dopiero przy podłączeniu napięcia ładowania.
Pozdrawiam przenajserdeczniej.
pierwszy zrobilem lapke w gore :) super na piatkowy, deszczowy wieczor. pozdrawiam!
Pojemność akumulatora, takiego samochodowego podaje się dla 20 godzin rozładowywania i maleje ona wraz ze wzrostem prądu rozładowywania. oznacza to, że producent dla 70Ah akumulatora musi zapewnić 20 godzin rozładowania przy prądzie 3,5A, ale przy prądzie 35A taki akumulator już nie musi wytrzymać 2 godziny.
A nie dla 10h przypadkiem?
W sumie to nie pamiętam już bo kilka lat temu to miałem na wykładach i tak mi się z tymi 20 godzinami to skojarzyło. Jedno jest pewne, że pojemność akumulatora jest mniejsza jak go rozładowujemy dużym prądem, ale to raczej problem akumulatorów trakcyjnych co są ciągle rozładowywane i ładowane do końca.
jeśli masz akumulator 70Ah to on nie wytrzyma 70 godzin przy obciążeniu 1A bo producenci akumulatorów dorzucili sobie taki parametr jak "Współczynnik rozładowania akumulatora"
Bliżej mu będzie do tych 70 h przy 1 A niż 1 h przy 70 A.
Kto odratowywał akumulator spawarką :) Ręka w górę
W jaki sposób spawarka ?
nice
super ! tego mi brakowało właśnie mam jeden pod stołem :D właśnie się naładował
Wlasnie dzisiaj, moja bateria ulegla w Renault clio3, nie wytrzymala 10-tej zimy. Tzn. ostatnie 3 dni bylo -7 °C nad ranem, co jest szkodliwa ujemna temperatura dla akumulatorow. Ale swoje wysluzyl. Kupilem nowa baterie i Motor w aucie znow leci.
Odcinek oczywiście bardzo się spodobał! :) Nie mógł by Pan opisać taką funkcje jak ładowanie wyrównawcze(equal charging, equalizing charge). Spotykałem taką funkcje w niektórych większych zasilaczach UPS i nie do końca rozumiem o co w tym chodzi.
Jak w filmie było wspomniane zazwyczaj akumulatory są to baterie ogniw i często napięcia na poszczególnych ogniwach rozjeżdżają się i ładowanie takiego pakietu z różnymi napięciami na ogniwach jako całość może spowodować uszkodzenie jednego bądź kilku ogniw poprzez ich przeładowanie. Ładowanie wyrównawcze jest po to by zrównać napięcia na wszystkich ogniwach a co za tym idzie zapobiec ich uszkodzeniu przy późniejszym ładowaniu całego pakietu.
A w jaki sposób je wyrównać?
Poprzez ładowanie wyrównawcze. Jeśli masz dostęp do każdego ogniwa oddzielnie to możesz takie ładowanie wyrównawcze przeprowadzić "ręcznie" poprzez ładowanie każdego ogniwa oddzielnie. Jeśli takiego dostępu nie masz to albo kupisz odpowiednią ładowarkę albo będziesz ładował taki akumulator małym prądem około 0,05 pojemności np. akumulator o pojemności 50Ah ładować prądem 2,5A lub mniejszym.
Można też rozładować ogniwa pakietu do najmniejszego napięcia występującego na ogniwie np. odpowiednim rezystorem, poza tym że trzeba pilnować napięcia, to chyba najprostrza metoda i najbardziej "polowa", bo wystarczy sam multimetr i jakieś obciążenie.
@RS Elektronika - Panie Krzysztofie, w jaki sposób alternator wie, jakim prądem ładować akumulator? Jest tam prosty stabilizator napięcia. Co z prądem?
Alternator to źródło prądowe, Dąży do napięcia do zadanego (np 14.2V) i ładuje akumulator prądem takim jaki akumulator weźmie, może to być np 40A na samym starcie jak akumulator jest rozładowany i spada wraz ze wzrostem napięcia na nim. Sposób ładowania akumulatora przez alternator jest wyjątkowo niekorzystny dla akumulatora.
Regulator napięcia
A jeśli nastąpi rozładowanie i elektrolitem jest w zasadzie sama woda? Jak to wyleje na rękę?
Gęstość 1,1 a nie 1.
W materiale było o maksymalnym napięciu ładowania a nie zauważyłem minimalnego napięcia. Czy mogę ładować akumulator 45Ah 12v prądem 2.5A przez 18h?
Piszesz o minimalnym napieciu ladowania(?!) a potem go niue podajesz. Ogarnij sie :)
quadframe Masz rację :) chodziło mi o natężenie 2.5A.
Jesli pytasz czy mozesz akumulator 45Ah ladowac PRADEM 2.5A to odpowiedz brzmi - oczywiscie mozesz, w koncu to Twoj akumulator ;) A powazniej - mozesz, nic sie nie stanie zlego. W pelni wyczerpany bedzie sie pewnie ladowal dwa dni, jesli CI to nie przeszkadza to nie ma sprawy. Ja mam akumulator 100Ah do lodki i ladowarke 3.8A. Jak wyjade akumulator do prawie zera to laduje sie dobe albo i troche dluzej (nie sprawdzam - ladowarka automatyczna).
Proszę wytłumaczyć co znaczy praca buforowa i ciągła?
Praca buforowa to taka jak w układzie zasilania UPS albo w systemie alarmowym - system jest stale zasilany z sieci, akumulator służy do podtrzymania napięcia w sytuacjach awaryjnych, np. zaniku prądu lub do potrzymania pamięci urządzeń. Praca cykliczna - np. w wózku widłowym - akumulator jest użytkowany w cyklach od naładowania do rozładowania, potem ładowany i znowu...
Tyle o akumulatorach samochodowych, a zabrakło choćby wzmianki o odpalaniu jednego samochodu od akumulatora drugiego. 30 lat temu zjarałem tak elektronikę w delikatnym japończyku, odpalając merolowskiego diesla.
Zjarał się alternator? Bo nie ma za bardzo co innego się spalić.
A ja mam takie pytanie ile taki kwas na sb przyjmie v skoro mam powiedzmy altek z regulatorem z kabiny podkręcę go na 15.2 wytrzyma to napięcie?
Baterie zwykle są ładowane tylko to trwa znacznie dłużej jest mniej cykli ładowania i trzeba mieć specjalna ładowarkę dość droga .
@Majster Prosty inni jakoś mają taki sprzęt " miałem taką ładowarkę do baterii alkalicznych , można było ładować wszystkie podstawowe rozmiary , przy pierwszym ładowaniu bateria miała 110% pojemności nowej !!! , przy każdym następnym ładowaniu pojemność malała , można było ładować ok. 14razy ;
miałem kilka tych ładowarek , ale b.szybko ktoś mi to kupował i teraz nie mam żadnej . kiedy trochę się rozniosło że można to robić , zaczęli zgłaszać się ekolodzy i ludzie którym przeszkadza wyrzudzanie baterii do śmietnika .
ładowarka była na procesorze , najpierw sprawdzała czy da się baterie naładować - było to widać na wskażniku , potem ładowanie od. 1godz. do 14 i więcej godzin "
@Majster Prosty tu jakieś obecne produkty
Wylewają. Nie warto ryzykować dla oszczędności 1zł.
Baterie srebrowe do zegarka ładowałem i to jedyny przypadek, że było dobrze. Prąd C/200 przez 8 dni i działała normalnie rok. Ale to jak były drogie, teraz nie ma sensu.
A to nie jest tak, że napięcie w pełni naładowanego kwasiaka 6 celowego ( do np auta) powinien mieć 12,6V ale pod ociążeniem? A bez obciążenia 14V? Coś mi takiego majaczy jeszcze z wojska, a to dawno było ;)
No i jak było rozwiązane urządzenie firmy Bester które ładowało, jak i mogło rozładowywać kontrolnie aku. Na dodatek nie trzeba było pilnować kiedy odłączyć od ładowania. Działało jak ten schemat który pokazałeś na filmie. Raczej nie było tam żadnego układu elektronicznego ( typu scalony), jak już to same poszczególne elementy : diody rezystory itp. To było 25 lat temu w naszym kochanym wojsku. A i wtedy gęstość elektrolitu w aku samochodowych wynosiła 1,26, w lotniczych była 1,28. I dlatego wszyscy zawodowi przychodzili do nas na kwasiarnię ( akumulatrorownię) aby powymieniać elelktrolit. A i się niejeden aku odsiarczało. Licząc ładowanie i rozładowywanie, to średnio 2 doby na jeden aku.
Minimalne napięcie naładowanego akumulatora wynosi mniej więcej 12.6V. Pod obciążeniem np. testerem A-600 jeśli akumulator jest sprawny, napięcie bedzie wynosić ok. 10V. 14-14.7V to jest optymalne napięcie ładowania alternatora. Alternatory w nowszych samochodach mają procesor, który sam dobiera napięcie i parametry 15-16V będą jak najbardziej poprawne.
przeczytałem gdzieś info, że domowe, nowoczesne elektroniczne liczniki energii elektrycznej potrafią nawet 6-cio krotnie zawyżyć wskazania, gdy mierzą pobór energii przez lampy LED. Czy może pan zweryfikować tę informację, to ważne dla wszystkich bez wyjątków wodzów pańskich kanałów. Z góry dziękuję i z szacunkiem pozdrawiam
Wojciech Bociański mam licznik 3-fazowy z wyświetlaczem, na którym jest podana zużywana moc. Przed chwilą sprawdziłem bo mnie to zaciekawiło.
Żarówka led philips 8W. Wskazanie licznika 8.5W. Pomiar wykonany osobnym watomierzem 8.2W
Bynajmniej mój licznik wydaje się nie oszukuwać :)
Może chodzi Panu o moc czynną i bierną? Niektóre liczniki są przygotowane do mierzenia obu mocy. Mój nowy licznik ma już taką opcję.
To sa bzdury rodem z onetu. Licznik jesli ma certyfikat mierzy poprawnie. Obstawiam za to, ze wiekszosc "zarowek LED" pobiera zupelnie inna moc niz ta napisana na pudelku. Niekoniecznie wieksza...
Cały problem w mocy czynnej i biernej. Stare licznik mechaniczne liczyły tylko moc czynną, nowsze również moc bierną. Dawniej pomiar mocy biernej nie opłacał się w instalacjach domowych i był używany tylko w przemyśle. Polecam poczytać. Wszystko sprowadza się do tego że tania elektronika nie kompensuje mocy biernej, nikomu przez lata to nie przeszkadzało a teraz płacz że zakłady energetyczne okradają ludzi. Prawda jest inna, to odbiorcy okradali zakłady energetyczne. Oczywiście nieświadomie.
divton jak na razie płaci się w domu za moc czynną. Jednak nowe liczniki przystowosowane są do pomiaru mocy biernej co jest kwestia czasu przy tak dużej ilości odbiorników o obciążeniu pojemnościowym. W końcu zakłady energetyczne będą chciały za to pieniądze.
nie można ładować baterii
moja szkoła: hold my beer
4.55 Dlaczego w materialach edukacyjnych mowi sie, ze akumultor olowiowy ma napiecie 12Volt, okolo 2 volt na cele? Jak ma 12 volt bez obciazenia to jest on rozladowany do stanu praktycznej bezuzytecznosci. Naladowany, sprawny ma miec prawidlowo 2,12*6=12.72 volt. Rozumie zeby mowic o 12 volt w mowie potocznej jako skrot myslowy, ale w edukacji to jest wprowadzanie innych w blad.
Bo to jest napięcie zmierzone pod obciążeniem. Zwykłe baterie na jałowo też mają napięcie nieco wyższe od znamionowego, a mówi się, że to bateria 1,5V, 4,5V czy 9V.
A jaki ten tranzystor w tej ladowarce mozna dac?
Daję suba
to teraz jeszcze ogniwa litowo-jonowe i litowo-polimerowe, bo jakby nie patrzeć każdy ma komórkę, a każda komórka ma takie ogniwo
Akumulatory trakcyjne nadal mają odkręcane korki i podlegają ciągłej kontroli poziomu elektrolitu, lub montuje się systemy auto uzupełniania wody destylowanej.
"Opisał Michael Faraday - nieźle jak na amatora" - przypadek czy nawiązanie do materiału niejakiego Dawida Myśliwca? ;-)
Zgadza się. Znakomity kanał.
Warto chyba dodać że akumulatory z dodatkiem wapnia(Ca).do pełnego naładowania potrzebujà napięcia ok 15,5V i w samochodzie nigdy nie będą w pełni naładowane o czym można się przekonać, niestety tylko na tych z korkami, mierząc gęstość elektrolitu nawet zaraz po wielogodzinnej jeździe.
Zygmunt Kuczera, 15,5V to chyba nieco za mało. Ja bym to sprostował nieco. Jeśli do samochodu włożymy rozładowany akumulator z gęstością np. 1,15 to racja, alternator nie naładuje. Ale co się stanie jeśli do samochodu włożymy akumulator idealnie naładowany z gęstością 1,28 ? Polecam to praktycznie sprawdzić.
PiotrP możesz choć zasygnalizować co będzie nie tak
Staty pozdrawiam
Ile to jest NIEWIELE ??? strasznie mnie to denerwuje jak ktoś powtarza to samo a nie jest w stanie powiedzieć czy to 20 50 200 czy 500 zł ! to wszystko jest niewiele w zależności do czego porównamy !!!
Niewiele w porównaniu do innych typow akumulatorów. Skrot myslowy jak najbardziej poprawny
Zabrakło mi informacji o żywotności akumulatorów różnego typu, stopnia rozładowania i jego pracy etc.
Do car audio 30000rms jakie akumulatory polecasz
A dlaczego akurat takie stężenie 37 % kwasu siarkowego występuje ? , chodzi o ruch jonów ?
Nie zwsze, jest takie stężenie. Akumulatory stacjonarne oraz te które są eksploatowane w klimacie tropikalnym mają rzadszy elektrolit. Taka gęstość elektrolitu jest po prostu optymalnym rozwiązaniem pomiędzy trwałością a pojemnością. Im gęstszy elektrolit w danej pojemności tym ilość energii magazynowanej będzie większa. Po przekroczeniu gęstości powyżej 1.35 kg/l osiągniemy dosyć szybkie zużycie akumulatora oraz ciężko będzie rozładowywać akumulator ponieważ na dolnej gęstości efekt będzie taki że pomimo gęstości elektrolitu wskazującego jeszcze na pewną ilość zmagazynowanej energii będziemy mieli duży spadek napięcia na ogniwach - płyty ogniw będą już dosyć szczelnie poryte siarką i utrudniony będzie przepływ prądu. O tym jest mowa w materiale.
Małe Akumulatory bezobsługowe bardzo czeto pod wyraźną plastikową zaślepką mają gumowe korki
To są proste zawory upuszczające gaz powstający podczas ładowania, stąd nazwa VRLA.
Nie wiem czy ktoś wspominał ale jeśli ktoś jest zainteresowany tematem to polecam kanał na yt "mrAkumulator" masa świetnych materiałów głównie na temat akumulatorów samochodowych.
Można prosić numer tego testera akumulatorów? Yato, ale reszty nie doczytałem
Yato YT-8310
Dobry człowieku jak odsiarczałeś akumulatory to między naładowaniem z wodą destylowaną a wlaniem kolejnej partii wody do odsiarczenia nie trzeba rozładować akumulatora np do 10A
chyba 10V nie 10A
podkówka? chyba potencjometr :))
To synonimy.
MISTRZ
A co z akumulatorami ołowiowo wapniowym i?
prostym prostownikiem :)
"1A przez 70h
lub 35A przez 2h", czy w drugim przypadku nie powinno być 2A przez 35h? Skoro prąd 2x większy więc czas 2x mniejszy(?)
nie ma różnicy pojemność to pomnożony pobierany prąd i czas
Bardzo dziękuje
Owiec Owiec Twój przykład jak i autora są poprawne.
no a tutaj masz prąd 35 razy większy i czas 35 razy mniejszy
Ja stosuję metodę na wolne ładowanie prądem o natężeniu jednej dziesiątej pojemności akumulatora przez 10h. Czyli przykładowo na aku 74Ah ustawiam prąd 7,4A i przez 10 godzin tak go magluję.
29,13 co podlaczymy do napiecia 24voltow, skad? Prosty prostownik da napiecie 24voltow? Mam w domu 4 proste prostowniki i napiecie daja tylko 6volt i 12 volt. 24volt to jakis wysoko specjalistyczny, bo skad by zwykly czlowiek wzial baterie 24 voltowa?
Może chodziło o akumulator 24V a prostownik 12V, ale wtedy nic by się nie stało.
...a nie słyszałeś o instalacjach 24-voltowych w ciężarówkach...? Są zatem i prostowniki 24-voltowe(wcale nie specjalistyczne)...
W ciągnikach też są 24V albo 2x 12V podłączone szeregowo
postaw 2 akumulatory 12V obok siebie i połącz je szeregowo + - + - no i masz 24V.
18 łapka jest moja
nigdy demineralizowaną, woda demineralizowana zawiera jony sodu resztę proszę sobie dopowiedzieć - chemia szkoły podstawowej.
Ta woda nie przewodzi prądu. Proszę się douczyć
@@plackasz_pl99 No, bo woda generalnie nie przewodzi prądu. Roztwór kwasu siarkowego(VI) przewodzi prąd w akumulatorach. Woda, z którą mamy do czynienia na co dzień, przewodzi go dzięki rozpuszczonym w niej solom. Czy te jony sodu mogą przewodzić prąd, o ile są w wodzie demineralizowanej, nie wiem.
@@apachea6709 jony sodu mogą, jak każde inne jony
Super filmik. Tylko blagam Pana, podczas konczenia zdania prosze nie przeciagac ostatnich liter w nieskonczonosc. Mam na mysli cos jak "chemicznyyyyy, tajemniceeee, elektronikooom, bedziemy mowiliiii, ogniwo wtórneee, itp itd.
Doceniam wysilek.
Niestety, obawiam się, że taki mój styl mówienia. Nie zmienię tego, bo jak zacznę na to zwracać uwagę to przestanę myśleć o tym, CO mówię.
Musi Pan z tym żyć, albo poszukać innego kanału.
Jest to błąd, ale sposób w jaki to wytykasz pozwala wysnuć wniosek, że nikt Cię nie lubi i się anonimowo spełniasz ubliżając innym.
Wiele osób ogłada ten kanał właśnie dla tego magicznego sposobu mówienia, zalatującego belfrem, bo kanałów o elektronice jest sporo. Panie Krzysztofie - tak trzymać!
Jak dla mmie to jest typowy sposób mówienia elektronika. Na AGHu w Krakowie prowadzący zajęcia z podstaw elektroniki i techniki cyfrowej w trn sam sposób artykułował wyrazy. Każdy fachowiec ma swoje brzmiemie. Imaczej brzmì imformatyk, inaczej elektronik, inaczej fizyk a jeszcze inaczej chemik.:)
@@andrzejnowak4315 chemik to bardziej pociąga nosem 😆😆
poruszasz zakazany temat hie hie hie bo przecie ołów jest zakazany dzięki naszej UE
Piotr Minda Czyli ołówki też powinni wycofać 😎 Akumulator na recykling oddajemy przeważnie przy kupnie nowego oddaje się stary i jest taniej bez kaucji na złomie też przyjmują i płacą wg. wagi aku. W inter cars cos 2 zł za kilo dają. Co innego z ołowiem który dostaje się do atmosfery dlatego już tyle lat nie ma niebieskiej na stacjach.
a no bo taki ołów jest be! rozumiesz
Chem Fun xD hahaha ale babol. No ale to dlaczego ołówek a nie grafitek. A w sumie grafit ma w sobie też ołów i dlatego benzyna ołowiowa smarowała.
Chem Fun no i już wszystko jasne 😉
Zgadnij dlaczego się tak nazywają?
Bo pierwotnie były z ....
Czy używał ktoś "power banków" do odpalania auta?
Pastek37 baterie powerbanków nie są przystosowane do oddawania tak dużych prądów
Jeżeli masz na myśli ogniwa typu 18650, to modele wysokoprądowo są wstanie odpalić auto bez większego problemu o ile złączysz ich odpowiednią ilość w pakiet.
kłamstwo.
Ja eksperymenty rozkładania wody na tlen i wodór widziałem tylko u scifun'a