Brałem miesiąc ashwagande i przestałem ,akurat u mnie wystąpił efekt zobojętnienia emocjonalnego. Miałem jak by mniej uczuć w sobie ,mniej tych negatywnych np. stres poczucie zagrożenia itp ale też mniej tych pozytywnych ,powiedzmy przykładowo na wycieczce rowerowej mniej mnie ruszały ładne widoki i zapach liści trawy... byłem bardziej stonowany, tak jak by jechałem prosto i było w miarę ok ale nie było to aż tak ekscytujące ,tak samo w ciągu całego dnia było podobnie ,mniej ruszały mnie sytuacje stresowe ale tak samo mniej sytuacje wywołujące pozytywne uniesienia emocje . Brałem też Różańca Górskiego i Wyciąg z Dziurawca i tu była bomba konkretna już po 10 dniach w głowie szum mniejsza koncentracja widziałem bardziej żywe kolory i słyszałem głośniej wszystko dookoła była za bardzo realne ,dziwny stan nawet auto mi się gorzej prowadziło . Skończyłem z adaptogenami albo mam zbyt wrażliwy organizm albo po prostu chyba najbardziej wole być sobą.
Czyli niczym niektóre antydepresanty. Wyciszają jednocześnie zobojętniając. Wycinają uczucia i te pozytywne i te negatywne. Człowiek staje się wyprany z emocji.
Od 2 tyg biorę Ashwagandhe, ale widzę spadek nastroju, żadnej poprawy. Mam mniej siły, nic mi się nie chce, sny ciężkie. Czytałam, ze jest do detoksykacja i żeby nadal brac ten preparat, ale chyba przestanę po tym co ty usłyszałam i przeczytalam.
U mnie przy zapaleniu i torbielach w zatokach biore tydzien i bardzo fajnie sie czuje , lepiej sie wysypiam skupiam na wszystkim i wogole pelen energii jestem 😊
Teraz używamy ashwagandhy z Ostrovit. Zaleca się przerwy - w zależności od badań mówi się, że co miesiąc, dwa lub trzy powinno odpocząć się na parę tygodni.
Biorę od 2-3 tygodni i musze potwierdzić działanie. Na co dzień nie czułem żadnego zewnętrznego stresu związanego z pracą jednak mój organizm dawał mi znaki o wewnętrznym stresie w postaci częstego drgania powieki. Magnez już na to nie pomagał. Byłem raczej sceptycznie nastawiony do ashwagandhy ale już po tygodniu stosowania problem z powieką zniknął. Wcześniej jedynym lekiem na to był dłuższy urlop. Snów po tym za bardzo nie mam właściwie jakby mniej ale za to nie budzę sie przypadkowo w nocy co wcześniej zdarzało się raz na jakiś czas. W kwesti sportów na pewno póki co lekko zwiększona wydolność.
Ja mam spadek libido taki jakiego jeszcze nigdy nie miałem. Kompletnie mi się nie chce. Może to jest spowodowane tym że jestem na redukcji i dość mocnym treningu ale już kiedyś redukowałem i pała stała mi parę razy dziennie a teraz nie chce mi się nawet do koleżanek zadzwonić
Mam to samo, dorzuciłem do suplementacji ginkgo biloba które miało poprawić libido, niestety nic nie dało. Udało Ci się coś z tym zrobić, moze po czasie libido się unormowało? Nie chciał bym odstawiać Aszwagandy ale taki spadek libido to przesada...
Najpierw braliśmy z rana, w połowie wyzwania rzaczeliśmy brać 2 tabletki - rano i wieczorem. Co do tego kiedy brać są różne szkoły. Jedna mówi, że biorąc rano ashwagandha pomoże z codziennym stresem(poziom kortyzolu z rana jest ponoć największy). Inni mówią, że lepiej wieczorem bo lepiej się śpi. Jest jeszcze trzecia opcja - że to nie ma znaczenie, bo organizm musi się nasycić biorąc przez jakiś czas, bo to suplement i potrzeba czasu a nie lek który potrafi działać od razu. Jako że na naz zadziałało po ok. 2 tygodniach to trzecia opcja brzmi rozsądnie 😄
@@Madarki. dzięki, potestuję. Brałem już raz daaawno temu i zero efektów. Ale podobno czasem trafią się słabej jakości surowiec, więc dam jeszcze jedną szansę ashwagandzie :D
To tylko indywidualne przeżycia ja brałem ashwagandę w której było aż 50mg witanolidów w tabletce (wytyczne sanepidu 10mg) i nie miałem żadnych snów. Więcej energii, lepszy sen to tak.
@@xamer mylisz się zawartość witanolidów jest podawana procentowo, a te 450g to ilość korzenia lub rośliny wpakowanej w kapsułkę, a ona dopiero zawiera ileś tam procent witanolidów.
Dziekuje. A czy nie Mialas problemow jelitowych po jej stosowaniu? Ja wzielam i niestety dostalam biegunki, czy nie czy ton normalne na poczatku czy jednak cos nie tak @@Madarki.
Lubię Was, ale mam wrażenie że odkąd postanowiliście, że nie pokazujecie dzieci brakuje Wam pomysłów na filmy. Były fajne filmy parentingowe, teraz lifestyle jakich jest na pęczki. Szkoda
Fajnie, że nas lubisz. Co do dzieci- nie chcemy narażać icj na hejt w sieci, stalking itd Wiemy, że parentingowe filmy były fajne, ale uwierz nam - mamy mnóstwo innych pomysłów na ciekawe treści. Lifestyle to szeroki temat, można zrobić spoko filmy. Mamy dużo fajnych pomysłów, gorzej z czasem bo zawsze coś wypadnie 😅
Brałem miesiąc ashwagande i przestałem ,akurat u mnie wystąpił efekt zobojętnienia emocjonalnego. Miałem jak by mniej uczuć w sobie ,mniej tych negatywnych np. stres poczucie zagrożenia itp ale też mniej tych pozytywnych ,powiedzmy przykładowo na wycieczce rowerowej mniej mnie ruszały ładne widoki i zapach liści trawy... byłem bardziej stonowany, tak jak by jechałem prosto i było w miarę ok ale nie było to aż tak ekscytujące ,tak samo w ciągu całego dnia było podobnie ,mniej ruszały mnie sytuacje stresowe ale tak samo mniej sytuacje wywołujące pozytywne uniesienia emocje . Brałem też Różańca Górskiego i Wyciąg z Dziurawca i tu była bomba konkretna już po 10 dniach w głowie szum mniejsza koncentracja widziałem bardziej żywe kolory i słyszałem głośniej wszystko dookoła była za bardzo realne ,dziwny stan nawet auto mi się gorzej prowadziło . Skończyłem z adaptogenami albo mam zbyt wrażliwy organizm albo po prostu chyba najbardziej wole być sobą.
Na kazdego inaczej działa. W Internecie jest właśnie dużo historii jak pomogła, ale też mnóstwo o tym jak adaptogeny szkodziły ludziom
Czyli niczym niektóre antydepresanty. Wyciszają jednocześnie zobojętniając. Wycinają uczucia i te pozytywne i te negatywne. Człowiek staje się wyprany z emocji.
Od 2 tyg biorę Ashwagandhe, ale widzę spadek nastroju, żadnej poprawy. Mam mniej siły, nic mi się nie chce, sny ciężkie. Czytałam, ze jest do detoksykacja i żeby nadal brac ten preparat, ale chyba przestanę po tym co ty usłyszałam i przeczytalam.
Po jakim czasie od odstawienia objawy opisane ustąpiły?
@@bddPL1 po mniej więcej tygodniu u mnie
Super vlog 😊 Pozdrawiam
Pozdrawiamy 🥰
Super filmik👍🏽 gdzie najlepiej kupić ten cudowny specyfik? Pozdrawiam.
❤❤❤❤❤
U mnie przy zapaleniu i torbielach w zatokach biore tydzien i bardzo fajnie sie czuje , lepiej sie wysypiam skupiam na wszystkim i wogole pelen energii jestem 😊
Mozna link do ashwagandhy ktora zazywacie?czy trzeba robic jskies przerwy w zażywaniu?
Teraz używamy ashwagandhy z Ostrovit. Zaleca się przerwy - w zależności od badań mówi się, że co miesiąc, dwa lub trzy powinno odpocząć się na parę tygodni.
Biorę od 2-3 tygodni i musze potwierdzić działanie. Na co dzień nie czułem żadnego zewnętrznego stresu związanego z pracą jednak mój organizm dawał mi znaki o wewnętrznym stresie w postaci częstego drgania powieki. Magnez już na to nie pomagał. Byłem raczej sceptycznie nastawiony do ashwagandhy ale już po tygodniu stosowania problem z powieką zniknął. Wcześniej jedynym lekiem na to był dłuższy urlop. Snów po tym za bardzo nie mam właściwie jakby mniej ale za to nie budzę sie przypadkowo w nocy co wcześniej zdarzało się raz na jakiś czas. W kwesti sportów na pewno póki co lekko zwiększona wydolność.
Koles jak by zajebał mefedron a nie po ashwagadzie😂😂😂
+1
Na mnie ashwaganda dziala super. Po jakim czasie odwyku mozna wrocic do suplementacji?
Mamy zamiar robić miesięczne przerwy po 3 miesiącach brania
Ja mam spadek libido taki jakiego jeszcze nigdy nie miałem. Kompletnie mi się nie chce. Może to jest spowodowane tym że jestem na redukcji i dość mocnym treningu ale już kiedyś redukowałem i pała stała mi parę razy dziennie a teraz nie chce mi się nawet do koleżanek zadzwonić
Mam to samo, dorzuciłem do suplementacji ginkgo biloba które miało poprawić libido, niestety nic nie dało. Udało Ci się coś z tym zrobić, moze po czasie libido się unormowało? Nie chciał bym odstawiać Aszwagandy ale taki spadek libido to przesada...
@@7kudi odstawiłem i wróciło do normy
Też tak miałem po ashwie.Bralem w dawce 1200.ashwe z olimpa.Libido stało się zerowe i pojawiły się problemy z utrzymaniem erekcji...
O jakiej porze dnia braliście ashwagandhe? Podobno ma to znaczenie :)
Najpierw braliśmy z rana, w połowie wyzwania rzaczeliśmy brać 2 tabletki - rano i wieczorem. Co do tego kiedy brać są różne szkoły. Jedna mówi, że biorąc rano ashwagandha pomoże z codziennym stresem(poziom kortyzolu z rana jest ponoć największy). Inni mówią, że lepiej wieczorem bo lepiej się śpi. Jest jeszcze trzecia opcja - że to nie ma znaczenie, bo organizm musi się nasycić biorąc przez jakiś czas, bo to suplement i potrzeba czasu a nie lek który potrafi działać od razu. Jako że na naz zadziałało po ok. 2 tygodniach to trzecia opcja brzmi rozsądnie 😄
@@Madarki. dzięki, potestuję. Brałem już raz daaawno temu i zero efektów. Ale podobno czasem trafią się słabej jakości surowiec, więc dam jeszcze jedną szansę ashwagandzie :D
😀👌💪
❤
Można kupić bez recepty ile kosztuje ja wy polecacie
To tylko indywidualne przeżycia ja brałem ashwagandę w której było aż 50mg witanolidów w tabletce (wytyczne sanepidu 10mg) i nie miałem żadnych snów. Więcej energii, lepszy sen to tak.
Jak mówiliśmy w filmie - na każdego działa inaczej a nawet na część ludzi wcale :)
Ile??? na moim opakowaniu jest napisane 450 mg
@@xamer mylisz się zawartość witanolidów jest podawana procentowo, a te 450g to ilość korzenia lub rośliny wpakowanej w kapsułkę, a ona dopiero zawiera ileś tam procent witanolidów.
@@kanaplook o to faktycznie nie wiedziałem. Już myślałem, że łykami jakąś końska dawkę 😀
Dariusz, zbadaj siebie na adhd, brak koncentracji i nie skupianie się na słuchaniu innych to adhd, pozdrawiam :)
Już kiedyś nad tym myślałem, ale ciężko mi jest zebrać się do psychiatry
A o ktorej godzinie ja braliscie? Rano czy wieczorem?
Na początku rano, po miesiącu rano i wieczorem. Tabletki standaryzowane na 10mg witanolidów
Dziekuje. A czy nie Mialas problemow jelitowych po jej stosowaniu? Ja wzielam i niestety dostalam biegunki, czy nie czy ton normalne na poczatku czy jednak cos nie tak
@@Madarki.
Jakiej firmy ta aszwaghandha?
Na początku SFD, ale tabletki były jak dla konia. Teraz Ostrovit
Wproszku ile dawkować?@@Madarki.
@@vanessamohr8942 Najlepiej tyle ile podaję producent 😅
Ja mam tak durne i surrealistyczne sny po Anafranilu już od wielu lat.
Przekaz ze nie wiadomo czy wierzyc czy nie
Kup i sprawdź, nie zbiedniejesz przez 20-30 zł
jakiej marki stosujecie ashwagandhe?
Na początku SFD, teraz Ostrovit
Melatonina plus L Tryptofan to dopiero produkują sny...
Lubię Was, ale mam wrażenie że odkąd postanowiliście, że nie pokazujecie dzieci brakuje Wam pomysłów na filmy. Były fajne filmy parentingowe, teraz lifestyle jakich jest na pęczki. Szkoda
Fajnie, że nas lubisz. Co do dzieci- nie chcemy narażać icj na hejt w sieci, stalking itd
Wiemy, że parentingowe filmy były fajne, ale uwierz nam - mamy mnóstwo innych pomysłów na ciekawe treści. Lifestyle to szeroki temat, można zrobić spoko filmy.
Mamy dużo fajnych pomysłów, gorzej z czasem bo zawsze coś wypadnie 😅
czolem
Bzdura
Co wg Ciebie jest bzdurą?
Nie mozesz negowac czyichs odczuc i doswiadczen
Wyolbrzymione dla Like
Wieki syf !!!!!!
Nie bierzcie tego !!!!!
Szczególnie jeśli ktoś ma problemy z sercem !!!!!!!
Możesz rozszerzyć? Bo wg badań ashwagandha wspomaga układ sercowo-naczyniowy.