Wartburg 353W is the only victory of Poland over Germany - MotoBieda

Поделиться
HTML-код
  • Опубликовано: 27 авг 2024
  • Wartburg is somehow worse than 125p

Комментарии • 988

  • @MotoBieda
    @MotoBieda  Год назад +312

    POLSKA GUROM

  • @pawe9469
    @pawe9469 Год назад +200

    Ahh Wartburg... Pamiętam jak przy grze w nogę w podstawówce, piłka bachnęła w klapę bagażnika Wartburga naszego woźnego. Wszyscy przerażeni bo wgniecenie na pół klapy. Woźny przyszedł, otworzył, klapa zrobiła "bęg" i wróciła do stanu wyjściowego :)

  • @Dzidowiec_Z_Premium
    @Dzidowiec_Z_Premium Год назад +54

    Kurde, odkąd postał kanał, czekałem na Wartburga, a teraz nie dość, że jest Wartburg, to jeszcze mielone na obiad. Luksus

    • @hyperspaced0
      @hyperspaced0 Год назад +4

      Osz kurła, farciarz!

    • @kryzerk9203
      @kryzerk9203 Год назад +1

      To nie tak, że w 2019 @Motobieda już zrobił film o Warburgu, ale 1.3

  • @dgcbadania
    @dgcbadania Год назад +60

    Miałem takiego gruza w kombi. Był mega wygodny, bo fotele były na sprężynach (jak w Mercedesie 123/4). Dawało to niesamowitą możliwość przeskakiwania przez progi spowalniające na pełnej qrwie bez zwalniania. Mój rekord do 70/h na pełnym progu, aż wyjebałem łbem w sufit. Przyspieszał dziarsko. Naprawy - 90% można było zrobić samemu (łącznie w z wymianą uszczelki pod głowicą w niecałą godzinę). Rama dawała taką zaletę, że jak ruda zeżarła podłogę, to nie było strachu, ze wypadnie fotel, bo był przykręcony do ramy. Rdzewiał mniej niż Fiacior i ogólnie wolałem go niż Fiaciora. Bujał się na zakrętach, ale za to właściwości terenowe były znacznie lepsze niż w Fiaciorze. Dźwignia zmiany w podłodze była znacznie lepsza niż przy kierownicy. Bardzo miekko chodziła, lepiej niż w Fiacie. Przy odrobinie wprawy można było zmieniać biegi nogą, bo podłoga była płaska, a wybierak chodził bardzo leciutko i dość precyzyjnie.

    • @arturk1289
      @arturk1289 Год назад +8

      Mialem takie dwa starszego z lewarkiem przy kierownicy , i drugiego juz podlodze I kambi.
      W pierwszym rama przerdzewiala ale blotnik trzymal w kupie ,. Jak na sprzeglo naciskalem to sie rama rozsuwala bo pedal byl to ramy zamocowany ......sam dzielnie dojechal na szrot 😁

    • @artiplastzabrze
      @artiplastzabrze Год назад +5

      w przypadku nadwozi samonośnych gdzie ruda zeżarła podłogę , zalecano mocowanie szelek do dachu , tak by w razie zgubienia podłogi i fotela następował zwis swobodny kierowcy na szelkach .Taka praktyczna modyfikacja zapewniała psychiczny komfort , że nasze auto nas nie przejedzie .

    • @arturk1289
      @arturk1289 Год назад

      @@artiplastzabrze niestety 😂 nie mam juz zadnego Wardburga I z zalem musze stwerdzic ze nie skorzysta z porady o szelkach...ale jezeli kupie jeszcze raz to napewno skozstam

    • @artiplastzabrze
      @artiplastzabrze Год назад +3

      @@arturk1289 w trosce o twój komfort psychiczny informuję iż wartburg jest pojazdem ramowym , koncepcja szelek bezpieczeństwa ( zwanych również szelkami życia) obejmuje pojazdy z nadwoziem samonośnym - takie jak fiat 126p w szczególności , oraz całą gamę pokrewnych pojazdów z tamtych lat

    • @arturk1289
      @arturk1289 Год назад +1

      @@artiplastzabrze Dziekuje o troske, i z zalem musze stwierdzic ze Fiata 126p rowniez nie posiadam , ale jeszcze raz dziekuje za zycie ratujaca porade.

  • @waldekkaszubski2149
    @waldekkaszubski2149 Год назад +12

    Na przełomie lat 1979 i 1980 rozpoczynałem pracę na taksówce . W Trójmieście . Miałem na początek trzyletniego F125p 1500 . Nawet numer rejestracyjny rozpoczynał się od GDG …Kłopotów z tym gratem miałem tyle , że szybko zdecydowałem się go sprzedać . Kupiłem Wartburga ( pięciolatka ) od wiejskiego księdza , z jednej z gdyńskich parafii . Auto miało 3500 km przebiegu i pachniało nowością . Przez następnych 6 lat przejechałem 400 tysięcy km .
    Silnik remontowałem dwukrotnie w zaprzyjaźnionym warsztacie ASO-11 .
    Naprawy hamulców robiłem na podwórku , sam . Niektóre naprawy wymagały najazdu na kanał . Był taki , ogólnodostępny na zapleczu jednego z CPN-ów w Gdyni. Kiedy auto sprzedawałem ( 11 letnie ) to wciąż było warte tyle co 7 - 8 letni Fiat 125p. Zapytajcie taksówkarzy z lat 70 tych i 80 tych , które auto z przedstawionych tutaj było lepsze .

    • @georglobez9304
      @georglobez9304 2 месяца назад

      Mój ojciec pracował w warsztacie samochodowym w NRD i opowiada nam o Fiacie 125p, że naprawa tego samochodu była raczej karą, a koledzy często brali zwolnienia lekarskie, żeby uniknąć pracy przy samochodzie.

  • @janpacholski2989
    @janpacholski2989 Год назад +14

    Dziękuję za film, wspomnienia ożyły! Wartburg 353W Tourist (czyli kombi) był moim pierwszym samochodem; "odziedziczyłem" go po tacie, kiedy ów kupił sobie nowe auto. Dwusuwowy potwór liczył sobie wtedy już dobre dziesięć wiosen i swoje najlepsze lata zdecydowanie miał za sobą, ale w moim subiektywnym odbiorze był o niebo lepszy od Polonezów, na których uczyłem się jeździć i zdawałem egzamin, bo był dużo zwrotniejszy, łatwiejszy w parkowaniu i świetnie "zbierał się" spod świateł. No a wersja Tourist idealnie nadawała się do wyjazdów na wakacje, można było bez problemu jeździć po najgorszych leśnych drogach, a w samochodzie dało się nocować; mój syn, imiennik i chyba mniej więcej rówieśnik P.T. Autora-Redaktora-Właściciela tego znakomitego kanału, uwielbiał to auto i pomagał mi przy myciu nadwozia (= spokojnie spał we wnętrzu, kiedy "jechałem na szmacie"). Pozdrowienia dla Pana Autora-Redaktora oraz wszystkich miłośników Wartburgów!

  • @Spycahl95
    @Spycahl95 Год назад +312

    Warbuś miał swoje zalety. Jak przywaliło -15c to wszyscy sąsiedzi walczyli z odpalaniem czterosuwów, a ojciec wsiadał i palił od strzała, pol parkingu zadymione ale jedzie! zdrowy egzemplarz bo zamykał licznik po sam ogranicznik :D

    • @obywatelcane6775
      @obywatelcane6775 Год назад +39

      Ale musisz za pierwszym razem. Jak zaleje czterosuwa to idzie jeszcze przedmuchać na rozruszniku. W dwutakcie świece w dłoń, do domu i na 10-15 minut na kuchenkę. Czasami doraźnie pomaga szczotka druciana i zapalniczka. Nie wiem jak we Wartburgach ale w Skarpecie najczęściej zalewał trzeci cylinder i nierówno chodziła. Najlepiej mieć dwa komplety świec. Te na których się jeździ a w pogotowiu suche wypalone na kuchence.

    • @pawelflejszman6598
      @pawelflejszman6598 Год назад +13

      Najlepsze było gdy ciekló paliwo chyba z pompki prosto na przedni tłumik.Pożar gotowy.

    • @rng17xxx51
      @rng17xxx51 Год назад +20

      To fakt jak jest wszystko dobrze ustawione może być minus 20 a silnik pali na widok kluczyka

    • @edim108
      @edim108 Год назад +47

      Wow! Silnik benzynowy w dobrym stanie odpalił przy -15C! Szok 🤣

    • @Miotaczdrugi
      @Miotaczdrugi Год назад +41

      Paździoch zawsze dojechał nim na stragan.

  • @MaDu_1967
    @MaDu_1967 Год назад +5

    Miałem oba i Fiat przy Wartku wymiękał jeśli chodzi o komfort jazdy. Dwusuw miał swoje wady i zalety ale był banalnie prosty w konstrukcji i naprawie. Blacharka w obu podobnie gniła szczególnie nadkola. Kolejny plus dla Wartburga to wolne koło oraz przestrzeń wnętrza jak i bagażnika. Jeśli miałbym wybierać zdecydowanie wybrałbym Wartburga.

  • @MrMarcinek73
    @MrMarcinek73 Год назад +4

    Ojciec miał wartburga 353 w 86. Na tamten czas to było naprawdę fajne auto. Można było go kupić na talon lub na giełdzie. Ojciec miał nówkę z przydziału. Super się tym jeździło i się nie narzekało na jakieś tam szpary i że dymi. W PRL-u wszystko dymiło i było słabe jakościowo. Takie czasy.

  • @vegannonalcoholicbeerlover
    @vegannonalcoholicbeerlover Год назад +92

    Jak na tamte lata, to ten Wartburg wygląda naprawdę dobrze. Mnie się podoba.

    • @wiesawdmochowski2073
      @wiesawdmochowski2073 Год назад +9

      Ja jeździłem wartburgiem i dużym fiatem i powiem że wartburg był lepszy .

    • @matthewmt9148
      @matthewmt9148 Год назад +6

      To prawda. Mi tez sie zawsze podobal, mimo ze od dawna nie jestem zeolennikiem niemieckiej motoryzacji.

    • @zenonzenkowski1465
      @zenonzenkowski1465 Год назад +1

      Kurwa on wygląda jak gowno w mydelniczce 125p jest o wiele ładniejszy. Szwabski wygląda jak ulosledzony brat zachodnich samochodów który przeżył aborcję

    • @zenonzenkowski1465
      @zenonzenkowski1465 Год назад +1

      @@wiesawdmochowski2073 i co z tego że Pan jezdzil ? Ważne ile się jeździło i ważne jakim egzemplarzem sie jeździło dane techniczne wskazują że nasze gówno było mniej rzadkie od niemieckiego. 125p był lepszy co nie zmienia faktu że to szrot

    • @szymon08101
      @szymon08101 8 месяцев назад +1

      Wartburg 353 gurą

  • @obywatelcane6775
    @obywatelcane6775 Год назад +27

    Wartburg to nic innego jak taka większa, nieco lepiej wykonana Skarpeta 🙂Chociaż 311/312 były naprawdę ładnie zaprojektowane, w moim ulubionym wzornictwie lat 50 jak Wołga 21-ka czy Moskwicz 407. Model 353 to już taki kanciak bez polotu ale ma też swoje zalety ===solidna ramowa konstrukcja, obszerny, pakowny i co najważniejsze wszystko się odkręca. Można zdjąć i zakonserwować albo wymienić. Teraz weź powymieniaj błotniki czy pas przedni/tylny we Fiacie. Wszystko przygrzane na stałe. Wartburga na zimę wprowadzało się do garażu, odkręcało błotniki, wieszało na drutach i smarowało od środka bitexem. Jest zbudowany jak z klocków a duże szczeliny pomiędzy elementami karoserii zostały zaprojektowane tak, żeby nie wymagały precyzyjnych pasowań, wszystko mógł rozebrać a później złożyć przeciętny kierowca-amator.

    • @antonicholernik1747
      @antonicholernik1747 Год назад +9

      Nie to, co współczesne gówno, co naprawi tylko serwis.

    • @beatamotylkowska3596
      @beatamotylkowska3596 Год назад +10

      Syrena była dużo bardziej zawodna, Przez 2lata wymieniłam w niej kilka przegubów, poznałam budowę zapłonu, rozrusznika, prądnicy. Do Warczyburga lałam paliwo przez 2lata, przeguby były już chyba takie jak w dzisiejszych autach, bo przyznam, że nie było potrzeby ich oglądać. Prawie jak Syrena, ale dla mnie bez porównania lepszy i kilka razy bardziej niezawodny.

    • @wojteksmag8286
      @wojteksmag8286 Год назад +1

      ​@@beatamotylkowska3596 Wiele Syren dostało Wartburgowe przeguby. A Syrena 103 (?) miała fabrycznie przeszczepiony cały napęd.

    • @beatamotylkowska3596
      @beatamotylkowska3596 Год назад +2

      @@wojteksmag8286 Tata mi opowiadał, że już w latach 70tych zaradniejsi właściciele Syren wymieniali przeguby na wartburgowskie. Nie mam pojęcia ile to wymagało przeróbek ale nawet ja już w latach 90-tych jadąc z bratem w nocy Syrenką Bosto przez las, mieliśmy taki przypadek, że coś chrupnęło, zniknął napęd, po ciemku nie naprawialiśmy bo do domu było 400m. Zostawiliśmy do rana. Rano się okazało, że pękł przegub, ale tak "zgrabnie" się to stało (gdyby się to nie stało to bym nie wiedziała, że to możliwe wogóle:) ) że nam się po pęknięciu przegubu wysunęła ze strony skrzyni cała półośka i już jej nie znaleźliśmy :D, tak, że mimo, że przeguby mieliśmy od poprzedniego właściciela, to naprawę musieliśmy zacząć od tygodnia szukania po szrotach i znajomych półosi :D Półośka, albo do dziś leży gdzieś tam w rowie, albo jakiś zaradny gospodarz jadący rano ją znalazł i znalazł dla niej jakieś nowe zastosowanie. Wartburg był utylitarny, Syrenka za to miała charakter :) Swoją drogą " Bostonka" nam w latach 90itych zrobiła transport wielu materiałów w gospodarstwie, które do 125p, Poloneza i Malucha nie wchodziły, 400kg cementu czy zboża woziła aż miło :D, później odkupił ją sąsiad z wioski i niestety zrobił z niej kurnik :/

    • @wojteksmag8286
      @wojteksmag8286 Год назад +1

      @@beatamotylkowska3596 No to miałem podobną przygodę, tylko z francuskim odpowiednikiem Bosto, czyli Citroenem C15. Byłem na wakacjach na drugim końcu Polski. Przegub się urwał, ale uczciwa Cytrynka (próbując mi wyrwać kierownicę z rąk) doczołgała się do warsztatu. Tam meches wysłał mnie do kolegi na sąsiednią ulicę, bo nie miał czasu, ale .... autko wybrało inaczej - po prostu z warsztatu już nie ruszyło :) . Niestety kochane autko skończyło w starciu z pijanym Cieniasem :(.

  • @TuloRock
    @TuloRock Год назад +4

    Dzisiaj, w 2023 r. możemy się śmiać z toporności Wartburga, ale w czasach PRL, wszystko co miało 4 koła i jeździło, było na wagę złota. Wartburg miał dosyć przestronne wnętrze, co było ogromną zaletą. To że miał silnik dwusuwowy mało komu przeszkadzało. Dwusuwowy był też Trabant czy Syrena, a Mixolu na CPN-ach nie brakowało.

    • @dawidustaszewski
      @dawidustaszewski 8 месяцев назад

      Ale był ekstremalnie paskudny w porównaniu z Polonezem, dużym Fiatem, Trabantem czy Ładami.

  • @przemysawszerszen933
    @przemysawszerszen933 Год назад +87

    Ta gała w drzwiach ... Jakbyś przeladowywał MG42 😂😂😂

    • @djsollar
      @djsollar Год назад

      Raczej drzwi do lekkiego samolotu typu Wilga

  • @push3kpro
    @push3kpro Год назад +12

    Kolor tej tapicerki kojarzy mi się z wystrojem w holach różnych instytucji, zakładów pracy, ect z czasów PRLu. Takie miejsca, gdzie hol był od razu formą poczekalni, więc musiało się prezentować, więc było delikatnie zacienione, wykończone boazerią stały tam charakterystyczne drewniane meble. W niektórych miejscach taki styl się jeszcze utrzymał.

  • @marina2255
    @marina2255 Год назад +42

    Wstaję rano, przed moimi oczami piwnica a tutaj motobieda expert polonezów

    • @DlaCzegoJaa
      @DlaCzegoJaa Год назад +2

      a minute później Złomnik wrzuca film

    • @bartekro1
      @bartekro1 Год назад +3

      @@DlaCzegoJaa bo mu się dłużej woda na kawę gotowała😉

    • @kidrock5709
      @kidrock5709 Год назад

      @@bartekro1 😂😂😂

  • @stephanegrapelli5966
    @stephanegrapelli5966 Год назад +20

    Miałem wersje kombi z biegami w podłodze. Silnik był o niebo cichszy niż ten egzemplarz na filmiku. Poza tym kopcil minimalnie, chyba za sprawą jakichś zmian w silniku - wedlug instrukcji nalezalo lac mieszanke benzyny z olejem w proporcji 1:50 zamiast, tak jak kiedys, 1:33. Z czterema osobami na pokładzie udało mi się nawet kiedyś zapiąć budzik. Ogolnie miło wspominam.

    • @nautilius87
      @nautilius87 Год назад +1

      Dokładnie, ostatnio ojca pytałem bo mieliśmy wartburga jak to z tym olejem było bo pamietam że dolewał przy każdym tankowaniu. Ale też już kawał czasu minął że nie do końca pamiętał jak to się dolewalo. Miałem chyba wtedy z 5 lat. Jechaliśmy takim nad morze do Rewala. Teraz to dla mnie Since Fiction. Bal bym się dalej niż 10 km od miasta wypuścić.

  • @Angry0Us3r
    @Angry0Us3r Год назад +35

    Wartburga należy porównywać do Syreny. A tu już nie byłoby aż tak kolorowo

    • @andrzejaasa9622
      @andrzejaasa9622 Год назад +2

      Żeby wygrać wojnę z Niemcami trzeba porównywać do FSO 1500......😁

    • @motopasja5573
      @motopasja5573 Год назад +8

      Wartburga można porównać do 125p, bo to auta plus minus tego samego segmentu, a Syrenę można porównać do Trabanta

    • @felicjapaul1017
      @felicjapaul1017 2 месяца назад

      Tak ale z silnikiem od motopompy

    • @ireneuszs8550
      @ireneuszs8550 6 дней назад

      ​@@motopasja5573
      Jakby nie patrzeć oni go zrobili SAMI.My musieliśmy kupić licencję od Fiata.
      Więc takie trochę z dupy porównanie

    • @motopasja5573
      @motopasja5573 6 дней назад

      @@ireneuszs8550 porównuje po klasach, nie licencjach, więc z dupy jest twój tok myślenia, nie moje porównanie. Co miałeś podobnych rozmiarów/klasy w NRD w stosunku do Fiata 125p z PRL? Tylko Wartburg

  • @przemekka5844
    @przemekka5844 Год назад +31

    125p to nieszczególnie ukryta opcja włoska tylko w PRLu byle jak poskładana, Wartburg to rozwinięcie konstrukcji z lat trzydziestych, inżynierowie z NRD walczyli sami, my posiłkowaliśmy się wiedzą dużego koncernu

    • @beholder2012
      @beholder2012 Год назад +4

      Trochę szkoda, że w PRL-u nie pomyślano o rozwijaniu linii przedwojennego „Sokoła”, zamiast klepać jedynie te małe WSK-i (i parę lat niezbyt udanego Junaka)… nie byliśmy przed wojną motoryzacyjną potęgą, ale mimo wszystko „coś się działo”, do czego można byłoby nawiązać.

    • @simpepsi
      @simpepsi Год назад +2

      @@beholder2012 tego sokola trzeba by było najpierw wyprodukować, skąd kasa? Po drugie kogo było by stać na takiego sokoła wtedy ?

    • @beholder2012
      @beholder2012 Год назад +1

      @@simpepsi takie same pytania można byłoby postawić odnośnie samochodów: skąd kasa? Po co to komu?
      A „kasa” jednak jakoś się znalazła - zaś chętnych do kupienia było zawsze więcej, niż towaru na stanie.

    • @simpepsi
      @simpepsi 9 месяцев назад

      ​@@beholder2012jakby mogli coś zrobić to by zrobili... Widocznie nie mogli albo nie było finansów.. Teraz wszystko niby można a nic nie robimy.

    • @beholder2012
      @beholder2012 9 месяцев назад

      @@simpepsi tak, bo w PRL-u „jak tylko mogli to robili”… mało wiesz o tamtych czasach.

  • @Kamil-ou3wd
    @Kamil-ou3wd Год назад +17

    9:00 wchodzimy do środka w nadziei że zobaczymy coś fajniejszego. Ooo włoski fiacior. 😂😂

  • @mikoajlutostanski4471
    @mikoajlutostanski4471 Год назад +37

    Filmik jak zwykle na 30% 😁.
    Za to muzeum na 100%.
    Polecam!!!

  • @Adik1975
    @Adik1975 Год назад +8

    Polecam serdecznie małe prywatne chyba muzeum Wartburga w Eisenach. Świetna ekspozycja, sporo fajnych prototypów. Miałem Trabanta w wersji deLuxe z 1990 jako pierwszy wóz i nigdy mnie nie zawiódł. Przy minus 30 odpalał bez kłopotu. A jak na ręcznym latał 😂

  • @dziubek12
    @dziubek12 Год назад +192

    Kolejny filmik bez pokazania bagażnika, skąd ja będę wiedział ile worków ziemniaków tam zmieszczę? :D

    • @adekjasinski6608
      @adekjasinski6608 Год назад +5

      Zmieścisz, ile chesz.

    • @Shymon90
      @Shymon90 Год назад +14

      Jak zlamiesz kufer tzn ze bylo za duzo :V

    • @sebastian9440
      @sebastian9440 Год назад +12

      Panie ale wtedy prezentacja by była zrobiona na więcej niż 30% , niektórzy widzowie mogą mieć słabe serca i mogą tego nie wytrzymać

    • @rng17xxx51
      @rng17xxx51 Год назад +3

      @@mariandorek moim zdaniem wchodzi więcej niż jest potrzebna na zimę

    • @Krzysztof_Kornet_84
      @Krzysztof_Kornet_84 Год назад +4

      Teoretycznie to 300kg ładunku bo pod bagażnikiem nie ma ramy

  • @pawekowaluk1859
    @pawekowaluk1859 Год назад +23

    Kapitanie Motobiedo! Wartburg jaki jest , taki jest, ale proszę pamiętać o starym powiedzeniu: " za Wartburem panny sznurem!"😀

    • @waldemarskw1583
      @waldemarskw1583 Год назад +1

      natomiast fiat to italiano a warburg to rodzima produkcji. Używanie słów wulgarnych w argumentacji to blag i porównaj syrenke z tymi pojazdami z DDR.

  • @RMKPL1981
    @RMKPL1981 Год назад +3

    mi imponowała cicha praca silnika w wartburgu

    • @RMKPL1981
      @RMKPL1981 Год назад +1

      ale serduchem jestem za naszym fiatem 👍👍

  • @katoga64
    @katoga64 Год назад +4

    Ojciec miał takiego i zjeździsmy nim cala Polskę .Pamiętam ze w górach stary trochę klol bo kiepsko się pokonywało wzniesienia. Ale się nic nie zepsuło .Pakowna bestia była z dodatkowym bagażnikiem na dachu. Ach piękne to były czasy.

  • @LightAro
    @LightAro Год назад +6

    11:18 O tak uwielbiam kiedy Motobieda nawącha sie rozpuszczalniku pomieszanego z plakiem przed odcinkami!

  • @zawodowy
    @zawodowy Год назад +16

    Ten starszy Wartburg był bardzo piękny☺️👍

  • @marcin8530
    @marcin8530 Год назад +2

    Ale wspomnienia mam z takim Wartburgem. Kiedyś ojciec woził mnie do przedszkola Żukiem zielonym ,,pickupem'' , nie zapomnę kolegi ,którego ojciec woził takim Wartburgiem. Byłem wyżej i czułem się lepiej hehe. Te ich spojrzenia jakbym RAM'em jechał co najmniej. To był 1996-97 jakoś tak. Piękne wspomnienia. Przedszkole to istnieje do dziś co ciekawe ostatnio jak obok niego przejeżdzałem to wszystkie huśtawki, bujawki i inne wężyki wygladają tak jak kiedyś, mają tylko inny kolor. Coś pieknego muszę porobić zdjęcia. Pozdro! :)

  • @SKURVIEL1973
    @SKURVIEL1973 Год назад +4

    Kolejne przewagi Wartburga nad Fiatem to jeszcze pojemniejszy bagażnik, mega krótki promień skrętu i mega zrywność przy starcie. Maał dobry prześwit(duże okna)Był wygodniejszy dla kierowcy jak i pasażera, a także chyba jednak mniej awaryjny niż 125p dlatego w PRL ludzie brali go na taksówki.

    • @SkoczylasMirek
      @SkoczylasMirek Год назад

      A od kiedy prześwit w samochodzie dotyczy wielkości okien? :D

  • @jarosawblaznik7778
    @jarosawblaznik7778 Год назад +21

    Kierownica Wartburga nie mogła być zrobiona ze zmielonych butelek PET gdyż ich wtedy nie było! (a na pewno nie w DDR)

  • @krzysztofligeza3378
    @krzysztofligeza3378 Год назад +7

    To była znacząca pozycja na naszym rynku. Łatwiej dostępny, zamiatał malucha, syrenę i trabanta. A i tak najlepsza była łada

  • @andrzejcom2051
    @andrzejcom2051 Год назад +12

    Ale na wartburga było stać o wiele więcej osób niż na dużego fiata.
    Poza tym Wartburg był bardzo wygodny i nie wiem czy do dziś jest samochód o takiej pojemności bagażnika.

    • @andrzejsioda2434
      @andrzejsioda2434 Год назад

      Tylko wez z niego cos wyciągnij,
      Glebokijak studnia I jeszce ten kutasik od zamka co zachaczał o wszystko

  • @erykpluta1579
    @erykpluta1579 Год назад +11

    Wszystkiego Najlepszego w Nowym Roku.

  • @zbigniewant5491
    @zbigniewant5491 Год назад +17

    Miał największą przewagę nad innymi co jak byłem nastolatkiem było bardzo ważne, po wyjęciu zagłówków i rozłożeniu siedzeń robiła się prawie równa powierzchnia "kabina miłości" ❤️❤️❤️ 🤣🤣🤣

    • @beholder2012
      @beholder2012 Год назад +3

      …a dzięki tym dużym szybom jednocześnie peep-show dla przechodniów. 😄

    • @zbigniewant5491
      @zbigniewant5491 Год назад +1

      @@beholder2012 spoko w krzaki jeździłem, ale są różne fetysze jak wolisz to na rondzie w centrum miasta też się da

    • @dorota.matuszewska1973
      @dorota.matuszewska1973 Год назад

      @@zbigniewant5491 xD

  • @tomasznowrot8281
    @tomasznowrot8281 Год назад +12

    Jak się skończył film to nagle nastała taka przeraźliwa cisza O.o pięknie brzmiący samochód XD

  • @strzaas7303
    @strzaas7303 Год назад +2

    Mój Dziadek i Ojciec mieli warczyburga. Dobrze się spisywał w terenie bo miał dość duży prześwit. Jak mu ojciec przycisną to szedł jak burza , 120 km/h bez żadnego problemu. Na stacji zawsze lał benzynę do karnista i do tego odmierzony olej i całość mieszał. Jak ruszał to chmura niebieska za nami i ten specyficzny zapach.

  • @dominikgawlikowski9378
    @dominikgawlikowski9378 Год назад +2

    WARTBURG miał naprawdę wielki bagażnik o czym chyba tutaj na filmie nie bylo wspomniane. Wiele osób kupowało to auto właśnie ze względu na bagażnik.

    • @pzwolski
      @pzwolski Год назад

      I rozkładane na płasko siedzenia przednie. W 4 osoby spaliśmy w środku wartburga limuzyny i było bardzo wygodnie - na płasko, nogi prawie wyprostowane, było na prawdę git!

  • @zenonpawlicki8264
    @zenonpawlicki8264 Год назад +6

    chwała mu za to że był , to były czasy braków i niedostatków ,a to był kawał samochodu ,samobieżna karoca

  • @Piqus3
    @Piqus3 Год назад +4

    Gwoli ścisłości: model z filmu to 353, bez "W". 353W miał inny grill (jednolita wytłoczka z blachy, bez chromu), inne zderzaki i parę innych dupereli. Nieco inny był też silnik (dalej dwusuw ale podobno o 5km mocniejszy niż tutaj) i chłodnica była już normalnie z przodu, a nie za silnikiem. Jak zawsze Motobieda, mocne 30%.
    Edit: wajcha zmiany biegów w 353W też już była w podłodze.

    • @jankos1380
      @jankos1380 Год назад +1

      Piszesz o zmianach wprowadzonych w 353S

    • @gregoriusp3729
      @gregoriusp3729 Год назад

      Na filmie jest 353 W, czyli modernizacja z 1975. Ma nową deskę rozdzielczą drewnopodobną okładziną i innymi zegarami, zagłówki, pasy bezpieczeństwa na fotelach przednich, łamaną kolumnę kierowniczą, tarcze na przednich kołach i kilka innych zmian. To o czym pisałeś to 353 S z 1984. Wtedy Wartburg dostał nowy pas przedni, nowe światła, a chłodnica powędrowała przed silnik.

  • @jarypeter5836
    @jarypeter5836 Год назад +6

    Nie było aż tak źle, ujeżdżałem go przez kilka lat. Owszem prosty jak drut ale - jak wspomniałeś - była to jego zaleta. Jakbyś dostał go na początku lat 80-tych, to w lecie łokcia z okna byś nie wyciągał. Ale za młody jesteś aby to pamiętać. Teraz łacha to można drzeć ale niestety tak było. Kto nie przeżył nie zrozumie. Ale jakbyś o połowę mnie klął, nic by Ci z twardziela nie ubyło.🙂

    • @ryszardwozniak4227
      @ryszardwozniak4227 Год назад +5

      gosciu patrzy z perspektywy terazniejczosci i tak to postrzega a w latach 70 dziesiątych to był westchnieniem marzeń ten wie co zył w tym czasie. teraz są ładne bryki i tylko ładne rdzewieją i psują sie jeszcze na gwarancji.

    • @piotrsoroko
      @piotrsoroko Год назад +2

      Hehe piękny koment

    • @piotrsoroko
      @piotrsoroko Год назад

      W sensie Jary Peter

  • @grzegorzsliz4749
    @grzegorzsliz4749 Год назад +3

    11:27 to jest ssanie ;) .Ogólnie recenzja trafna, tylko nie można mieć pretensji do babki po 90 -tce że nie ma czym ugryźć. Na takim uczyłem się jeździć był to prezent od ojca, gdyby nie korozja nadwozia i podwozia to faktycznie ten samochód był nieporównywalnie mniej awaryjny niż konkurencja socjalistyczna. Po prostu przez pierwsze 100 tys. km nie działo się zupełnie nic. Było głośny, zimny, byle jaki , dobrze przyspieszał na obrotach bo od 80-110 km/h to żaden polonez , zastava czy dacia mu nie fiknęło przy wyprzedzaniu. Wartburg wyprzedzał 3 ciężarówki w trasie , fiat dwie a maluch może jedną sztukę, syrena jechała za. Żałuje że go nie zostawiłem i nie odremontowałem, ludzie dziś oglądają się na ulicy za takimi autami.

  • @Chrystusowy
    @Chrystusowy Год назад +4

    "patelnia nad gaźnikiem wygląda jak by ją wygrzebano gdzieś na polu bitwy pod Grunwaldem" - dobre, choć mi się podoba jakby wykuta przez kowala za czasów Mieszka I

  • @bartoszsosnowski8388
    @bartoszsosnowski8388 Год назад +6

    Moj wujek mial takiego w czerwieni, jako malolata fascynowaly mnie galki do otwierania drzwi, kontrolki kierunkowskazow itp , z ikonkami, podczas gdy w fiacie byly tylko kolorowe prostokaciki, i ten blaszany dzwiek zamykanych drzwi i bagaznika.
    Z technikaliow plusem byla tez latwosc naprawy po dzwonie, z uwagi na rame, jak ramma cala to klepanie nie mialo wplywu na konstrukcje nadwozia.

  • @motoryzacjawaldka9597
    @motoryzacjawaldka9597 Год назад +2

    Dobre auto i to w latach dziewięćdziesiątych było najtańsze używane auto , cena Dacii czy Škody . To jest zwykły 353 bo 353W ma więcej plastikowych elementów a 353S biegi w podłodze i ma zmieniony przód jak później w 1.3 . Silnik identyczny jak w nowych Syrenach i ma takie że zawieszenie . Szpary są takie specjalnie żeby było łatwiej wymieniać oblachowanie. Dość jest szybki i żwawy lecz w Policji Ludowej do pościgów się nie nadawał i oprócz nich do pościgów mieli Moskwicze , Łady i Wołgi oraz wspomagali się Polskimi Fiatami 125p jako radiowozy i samochody operacyjne.

  • @darekpajonk
    @darekpajonk 29 дней назад

    Jak się w latach 60-tych (jako dziecko) naoglądałem na ulicach Syrenek, Warszaw i wielkich rekinowatych Wołg to takie Wartburgi wyglądały na supernowoczesne.

  • @pawel66krak
    @pawel66krak Год назад +7

    Jeździłem Wartburgami 353 - rewelacja! jeden był z 1983 kupiony na talon zamiast kanta, na którego trzeba by czekać jeszcze rok więc teść zgodził się na propozycję Polmozbytu - odbiór żółtego jak jajecznica NRDowskiego cuda. Fajny był, zjeździł całą wschodnią Europę bez problemów, a ja ciągnąłem za nim żagłówkę MAK 444 z Krakowa do Augustowa.. Pamiętam, że całą noc czekaliśmy na dostawę benzyny do CPNu gdzieś tam chyba pod Ostrowią Mazowiecką. Uroki komuny , ale chyba powtórka z rozrywki może nas czekać całkiem realnie w obecnej, nowocześniejszej i jeszcze bardziej wrednej komunie:):):)Drugiego Wartburga miałem już swojego, pomarańczowego z 1985 qlbo 86 z "poliftową" atrapą:):) Kupiłem go po wcześniejszych przygodach z maluchem 1978l, dużym fiatem kombi z 1984 i wreszcie po Polonezie borewiczu 1980, w którym to zgniłku kurwał się drążek reakcyjny. Chciałem złoma remontować ale to nie miało sensu, bo i tak dalej by gnił. Więc kupiłem zdrowego jak rydz Warczyburga i jeździłem nim z wielką radochą przez kolejnych kilka lat! po całej Polsce i chyba pojechaliśmy też na Węgry. Polskie auta mnie wtedy tak wkurwiały przez to, że rdzewiały w oczach, że te Wartburgi wspominam do dziś bardzo pozytywnie. Nie kupiłem już więcej polskiej rdzy. Po Wartburgu, jeszcze chyba na początku lat 90 tych kupiłem Ładę Samarę:):) to był zupełnie inny wymiar luksusu....pozdro!

  • @janmos5178
    @janmos5178 Год назад +18

    Witam. Jednak 125p to była licencja. Wartburg to " własne" dzieło NRD na bazie DKW. Nie licencja starzejącego się ale nie w pełni przestarzałego wozu z 1961, wtedy nowoczesnego. Chociaż tę różnicę lekko ująłeś.

    • @krzysiek1987
      @krzysiek1987 Год назад +5

      Dokładnie wartburg to własna konstrukcja a 125 to licencja więc tytuł filmu to fikcja....

    • @janmos5178
      @janmos5178 Год назад +2

      @@krzysiek1987 No niby też nie w pełni własna bo na DKW. Ale nie licencja, to fakt.

    • @swz13
      @swz13 Год назад +5

      Właśnie chciałem napisać komentarz z pytaniem czy dobrze myśle, ze 125 nie był polska konstrukcja, ladnie MB robi idiotów ze swoich widzów he

    • @janmos5178
      @janmos5178 Год назад +3

      @@swz13 Używa uproszczeń. Jak większość współczesnych mediów. To akurat nie jego wynalazek.

    • @RooiGevaar19
      @RooiGevaar19 Год назад

      Z drugiej strony na znaczku, hamulcach i budzie to ta licencja PF 125p zgrubsza się kończy.

  • @TheMajsterb
    @TheMajsterb 4 месяца назад

    Powiem Ci że takiej pasji do tego złomu dawnego w Polszy to chyba nikt nie ma. Szacun wielki za wiedze i podwójny za formę.

  • @marcinos303
    @marcinos303 Год назад +6

    Tak, tylko, że Wartburg był własnym wyrobem z NRD, a nasz Fiat był...Fiatem.
    Zabieraj "Kredensa" i dawaj Syrenę 105, bo to jest odpowiednie porównanie. Niemcy wygrali. Nawiasem mówiąc, Warczyburgiem bardzo wygodnie się podróżuje, ze względu na niezależne zawieszenie wszystkich kół.

  • @jaroslawdembler155
    @jaroslawdembler155 Год назад +3

    WARTBURG TO BYŁO PIĘKNE AUTO Z ZEWNĄTRZ!! MOZNA BYŁO TYLKO O NIM POMAZYĆ JAK O SKODZIE 105

  • @peterhunt1939
    @peterhunt1939 Год назад +14

    Jeden z mniej obiektywnych odcinków. Miałem oba samochody od nowości. Wartburg jest dużo cichszy od fiata do 100 km/h. Biegi wchodzą precyzyjnie i lekko. Być może to była kwestia egzemplarza. Żrąca uwagę nieprawidłowe położenie zmieniają skrzyni biegów. Poza tym ciągnął Pan bardzo wysoko na trójce,jak na silnik 1000 cm i moc 50 KM,stad i nadmierny Halas. Ale póz tym lubię Pana vlog. Często oglądam z zainteresowaniem. Pozdrawiam

    • @lpycia
      @lpycia Год назад

      miałem okazje jeździć fiatem i wartburgiem. Wrażenia z jazdy miałem zupełnie inne. Fiat był cichy i wygodny a wartburg to puszka która rezonowała na każdej dziurze z śmiesznym przyciskiem grzybkiem w podłodze nie pamiętam czy był to hamulec czy pedał przyspieszania.

    • @mariuszmarzec5459
      @mariuszmarzec5459 Год назад +3

      Popieram Kolegę Wartburg dużo cichszy do 100 biegi jak ktoś miał pojęcie jak je ustawić wchodziły bez problemu. Jakość wykonania dużo lepsza. Hamulce bez wspomagania ale przód tarcze plus zaciski z 4 toczkami każdy.

  • @calgon8013
    @calgon8013 Год назад +2

    Mój pierwszy samochód! "żółty szerszeń" na niego mówili. Super wygodne auto! Chyba jedyne auto, które we wnętrzu ma... echo. ;)

  • @user-re7cq3wy6r
    @user-re7cq3wy6r Год назад +2

    Czepiasz się. To że to złom to każdy wie. ale wnętrze jest proste nie prostackie. I naprawdę sporo miejsca nie poprzełamywanego jakimiś tunelami. Bardzo schludne. Pod komorą silnika też ładnie poukładane. komfort syreny także tego. i klasyk - silnik na zewnątrz jest cichszy i znacznie fajniej brzmi - to dopiero przewaga dzięki technologii

  • @zbigniewant5491
    @zbigniewant5491 Год назад +6

    O ile wiem była wojskowa wersja 353, były też konstrukcje sport z 4 cylindrami (dwusow) nie wiem jak 353 ale 311 był też piękny dwukolorowy kabriolet

  • @dariuszgora1262
    @dariuszgora1262 Год назад +7

    Spoko auto w 86 r. jak odebrałem prawko , jeździłem czymś takim (ojca) pamiętam jak w pół dnia robił remont silnika na podwórku :) , lakierowanie słoikiem na odkurzaczu przed wyjazdem nad morze . Jak nie odpalił za pierwszym drugim razem świece oczywiście zalane i przetrąconego kota pod maską śmigłem od wentylatora . Manetka od kierunków wiecznie połamana jak chciałeś na kogoś zatrąbić to się łamał , ale pakowność bagażnika była mega , zajefajne wspomnienie z młodości . Pozdrawiam

    • @obywatelcane6775
      @obywatelcane6775 Год назад

      Z tego co pamiętam była tam swego rodzaju wielofunkcyjny "dżojstik" ==klakson, kierunki, przy okazji można było zaświecić długimi. Pomysłowe, ale kulało wykonanie. Patent ze słoikiem w porządku sprawa, mam i używam. Tylko z odkurzacza trzeba wybrać worek żeby miał lepszy ciąg a farbę rozrzedzić benzyną i malować na kilka warstw. Olejna z benzyną samochodową ładnie się błyszczy, poza tym jest o wiele trwalsza od spreju.

  • @TheMadmat76
    @TheMadmat76 Год назад +65

    Warczyburg -dżwięk pierdolnięcia drzwiami legenda !!!!!!!!!

    • @Jarekikot
      @Jarekikot Год назад +7

      Gimbusy i tak nie wiedzą o co chodzi.

    • @hyperspaced0
      @hyperspaced0 Год назад +5

      Niech żyje bębenek!

    • @tomekm725
      @tomekm725 Год назад +6

      Echo w uszach do dzisiaj😆

  • @marekcywinski7983
    @marekcywinski7983 Год назад +7

    Dla mnie w samochodzie najważniejsza jest trwałość i wytrzymałość. Jeśli Wartburg jest wytrzymalszy i trwalszy to dla mnie jest lepszy. Trwałość i odporność to najważniejsze kryteria moim zdaniem.

    • @rng17xxx51
      @rng17xxx51 Год назад +2

      Moim też ma jechać i nie psuć się

    • @AleksanderWilkowski
      @AleksanderWilkowski Год назад

      Gdyby to miały być rzeczywiście najważniejsze kryteria, to by każdy jeździł wozem drabiniastym. Szkoda życia na to :) lepiej częściej naprawiać, ale jechać bezpiecznie i wygodnie.

    • @marekcywinski7983
      @marekcywinski7983 Год назад +1

      @@AleksanderWilkowski Z tym wozem drabiniastym to przenośnia, ale ja np miałem VW z lat 90 tych, teraz od jakiegoś czasu jeżdżę toyotami. Oczywiście zawsze wolnossące benzyny i dlatego jeżdżę wygodnie bezpiecznie i mam święty spokój. Nigdy bym nie kupił padliny w postaci skomplikowanego nowoczesnego turbodiesla.

  • @lukaszslowakiewicz9395
    @lukaszslowakiewicz9395 Год назад +14

    Dwukolorowy Wartburg 312 z daszkiem nad przednią szybą jeszcze jako taki styl miał.

    • @piwex69
      @piwex69 Год назад +2

      Albo Camping - cudo!

    • @nao_5013
      @nao_5013 Год назад

      311/312 jak na lata 50./wczesne 60. wyglądał naprawdę fajnie. To co powstało później to inna historia

  • @Szinbet777
    @Szinbet777 5 месяцев назад

    W latach 80 tych rodzice kumpla mieli takiego Wartburga. Zdarzyło nam się kilka razy wkraść do garażu, wyprowadzić auto i pojezdzić po mieście. Jako dzieciaki bez prawa jazdy.😊

  • @paweln2033
    @paweln2033 Год назад +12

    „Kurwa nie mogę wrzucić wstecznego” haha od razu mi się przypomniało jak byłem dzieciakiem i mieliśmy warbura (tyle ze takiego z liftingiem bo światła nie były już wklęsłe) i ten wichajster do zmiany biegów przy kierownicy mojego ojca doprowadzał do szału, a zwłaszcza wrzucanie wstecznego. Nie zapomnę jak rzucał mięsem. Byliśmy tym chujstwem w Bułgarii, jak odpalał na polu namiotowym to połowa namiotów znikała w białym dymie spalin, tak warbur kopcił.

  • @connectionfailure86
    @connectionfailure86 Год назад +7

    Wartburg na zawias, który chowa crossovery do kąta :D

  • @michadacewicz7922
    @michadacewicz7922 9 месяцев назад +1

    W okolicach roku 2003 widziałem w Warszawie na moście Gdańskim zderzenie Wartburga z Renault Megane coupe. Byłem w szoku. Megane - brak totalnie przodu, Wrtburg - brak totalnie przedniego zderzaka

  • @StaszekA1
    @StaszekA1 Год назад

    Nie chcę nic mówić, ale filmy przekroczyły już więcej niż mocne 30% starania się. Tak się nie godzi!

  • @jarkozlik413
    @jarkozlik413 Год назад +17

    Miałem 125 i Wartburga. Wartburg wygrywa bez dwóch zdań.

    • @tomaszbarnej
      @tomaszbarnej Год назад +3

      Również się zgadzam. Miałem oba. Wartburg mniej awaryjny, wygodny, prosty w eksploatacji.

    • @mar7467
      @mar7467 Год назад

      😄😄😄😄😄😄

    • @mar7467
      @mar7467 Год назад

      masochista? , jak wardburg mógł być lepszy. fiat przynajmniej jakoś wygląda, dało się jeździć w miarę spoko, nawet w latach 90 z silnikiem od poloneza był szybki bez problemu lezdzil 140/ h bez jakiś mega przeróbek, bo z przeróbkami dało się tym jeździć szybciej , nie wiem co mogło być lepsze od tego ddrowskiego gówna z blachą jak od puszek, pomijając ,że na sam wygląd chce się rzygać.
      może miałeś fiata jakiegoś skorodowanego, gdzie rdza wszystko zżerała z silnikiem zajechanym zawieszeniem rozlkekotanym. Normalny fiat w miarę zadbany był spoko do jazdy w latach 90 bez problemu robiłem fiatem na światłach takie współczesne wynalazki jak astra1 z silnikiem 1.4 (muł niesamowity) i typ podobne "luksusy zachodnie" tamtych lat i to bez większych przeróbek typu gaźnik czy doloty

    • @mar7467
      @mar7467 Год назад

      @@tomaszbarnej a fiat był bardzo trudny ? nie wiem w czym dla was wardburg był lepszy, chyba do wożenia zeimniaków lub świniaka na targ 40/h do następnej wioski. toż to była karykatura samochodu. fiat jaki był taki był ale zadbany nie skorodowany jezdził spoko, wymieniane często dobre oleje zrobiłem nim prawie 200tys 140/h, też dało sie jedzic z silnikiem od poloneza. miałem rocznik 87. pozatym fiat był podatny na przeróbki , wystarczyły niewielkie zmiany w dolocie i gaźniku i robił się naprawdę szybki jak na lata 80 90

  • @dkaz6352
    @dkaz6352 Год назад +2

    Witam !
    Ojciec miał tego Wartburg
    kupił go w 1967 r.
    Boże kochany ! co to była zaradność.
    Pozdrawiam
    DK

  • @bug8474
    @bug8474 Год назад +1

    Wartburg to bylo auto doskonale dopasowane do komunistycznej technicznej nędzy, gdzie trudno bylo cześci zapasowe, a licencyjne produkty takie jak Fiat czy Dacia psuły sie na potęgę z powodu niskiej jakości wykonania bardziej technicznie zawansowanych konstrukcji zachodnich. Można to bylo rozebrać na drodze dwoma kluczami, mialo przepastny bagażnik (jechaliśmy kiedyś w 8 w tym dwóch w bagażniku). Na ”handel zagraniczny” w demoludach nadawał sie wiec wyśmienicie. Przy tej zamierzonej prostocie miał Wartburg masę wad także, jak np mała stabilność przy „zamykaniu licznika” zwłaszcza na pusto. Miał tez olbrzymi skok zawieszenia jak tamte czasy i można tym bylo spokojnie jechać po bezdrożach. Jak trzęsło trzeba bylo dodać gazu i jechać szybciej. Używałem kilku wartburgow wliczając w to ostatni z VW który miał dodatkowo wczesniej wspomniane wady. Nie stałem z tym nigdy na szosie czekając na pomoc. Nie sadze zeby to bylo gorsze od 125p.

  • @hyperspaced0
    @hyperspaced0 Год назад +12

    Mój dziadek miał takiego Wartburga 😅 najlepszy jest bagażnik, gdzie nie można było zbyt dużo wepchnąć, bo z tyłu rama kończyła się na tylnym zawieszeniu 😂

    • @SzymonZ.Olszowski
      @SzymonZ.Olszowski Год назад +1

      A zwłoki by się zmieściły?

    • @andrzejaasa9622
      @andrzejaasa9622 Год назад +5

      Mój Ojciec miał dwa takie jednego w kombi.........pół świni wiezionej ze wsi wytrzymywał😀 ...tourist nawet całą

    • @edim108
      @edim108 Год назад +4

      @@andrzejaasa9622 To chyba martwa albo Wartdburg w dobrym stanie, bo mój Ojciec wiózł z Wujkiem żywego świniaka i się bagażnik urwał i świnia do lasu uciekła 🤣

    • @krzysztofgrela5214
      @krzysztofgrela5214 Год назад

      @@andrzejaasa9622 Nie wiecie nawet ile potrafił przewieść taki wartburg. Ojciec ładował do niego pół tony zboża po wyjęciu tylnych siedzeń,a na przyczepce było jeszcze 800kg. Po 100tyś km. wysiadła skrzynia biegów. Sprężyny z tyłu były od wersji kombi.

  • @turek737
    @turek737 Год назад +11

    Mój dziadek miał takiego. Nie wiem co jest z tym Wartburgiem który testujesz ale w moim skrzynia była normalnie po prawej a nie do góry (znaczy do góry na 70 stopni a nie 90 jak u Ciebie). Pamiętam jak drzwi sie fajnie zamykały z takim "pum" i te metalowe klameczki z przyciskiem. Fajny też był dzwięk na wolnych i na wysokich coś jak w bmw r6. Bagar był ogromny i ogólnie to miał fajny moment z dołu. Mialelił jeszcze przy wrzuceniu dwójki. I jeszcze w lato zapach wyściółki z siana w fotelach. Pozdrawiam

    • @JeanPierreRheinault
      @JeanPierreRheinault Год назад +1

      Też zwróciłem uwagę na te biegi. Pierwszy raz coś takiego widzę w wartburgu - nie powinno tak być.

    • @hyperspaced0
      @hyperspaced0 Год назад

      Wszystko się zgadza, co do dźwięku drzwi to nazywaliśmy tą puszkę "bębenek" 😆

  • @marekkula2510
    @marekkula2510 Год назад +2

    Ojezu, na sam widok wnętrza tego smutku dostaję choroby lokomocyjnej, zupełnie jak w latach 90-tych. Zaś na wspomnienia 10 godzinnych wypraw po 570 kilometrów na pomorze zachodnie mam ochotę poderżnąć sobie gadło banknotem z nominałem milion złotych. W tych pieprzonych złomach drzwi się na ostrzejszych zakrętach same otwierały. No ale ojciec mawiał "nie jeżdżę fiatem, a niemiecki samochód to już prawie mercedes" w 1996 roku na któryś wczasach po przyjęciu 0,7 na głowę. Kurwa mać, musieliśmy z rodzina w tedy wyglądać jak podróżnicy z planety spierdolino totalne. Co do prostoty i nie zawodności: średnio co 200km cos się w trasie zjebało i był postój. Moje ulubione wspomnienie to wyprawa do Krakowa z cały bagażem i świnką morską. Warburg się zjebał, świnka zdechła a ja z siostrą ryczeliśmy cały dzień głośniej niż zjebany smok na wawelu po zapijaniu trzy tygodnie nadsiarczanu etylowego w formie pryty. Tymczasem stary mażły o trabancie bo "przynajmniej nie będzie dokładał do pieprzonej blachy".

    • @Dollar1998
      @Dollar1998 2 месяца назад

      Na ten tekst z mercedesem to sie aż zakrztusiłem że śmiechu 😅

  • @robertjablonski9778
    @robertjablonski9778 11 месяцев назад

    8:00 Te blachy są bardzo dobrze spasowane. Przy większych prędkościach blacha się rozgrzewa i szczeliny zanikają tworząc bryłę idealnie spójną. Dzięki temu rozwiązaniu przy wyższych prędkościach skorupa auta nie powoduje zawirowań powietrza, które mogłyby doprowadzić do rozerwania konstrukcji.

  • @trzyceix1143
    @trzyceix1143 Год назад +9

    Problem Biedy jest taki, że urodził się za późno. On tych wehikułów nie przeżył, nie widział nawet na złomie tylko już w muzeum. Łatwo jest mu teraz krytykować, ale w tamtej epoce naprawdę ludzie doceniali te samochody, bo jeździły i zapewniały komfort cieplny.

    • @tomaszrojek3807
      @tomaszrojek3807 Год назад +3

      Najbardziej krzywdzi fiata 126p, bo chodziaż w wielu kwestiach ma racje gnojąc tego maluszka, to jednak ktoś kto wymarzł na przystankach,napedałował się rowerem,doświadczył komarów, rometów, motocykli wsk, ostatecznie posiadł taki pojazd i trafił na w miare utrzymany egzemplarz ten odczuł kolosalną różnice .

    • @katarzynaabramczyk8057
      @katarzynaabramczyk8057 Год назад

      @@tomaszrojek3807 bieda nie krzywdzi tak bardzo 1fiatow on bardziej uderza w liftingowe najbardziej eleganta tak ja to widzę

    • @pawelwis7215
      @pawelwis7215 Год назад +3

      To ze coś było dostępne i jeździło to nie znaczy ze było dobre 🙂

    • @adamostrowski5856
      @adamostrowski5856 Год назад

      Dokładnie, on po protu obiektywnie ocenia samochód. Nie da się ukryć, że Maluszek w 80 latach był już serio karykaturalny, tak jak i żuk w późniejszym czasie.
      I to, że był z samego faktu, nie nadaje mu statusu ultymatywnego, najlepszego wymyślinego przez człowieka automobilu

  • @jankos538
    @jankos538 Год назад +5

    Porównywanie wartburga z 125p to lekkie nieporozumienie. W dawnych czasach był zawsze porównywany z naszą syrenka która wypadała bardzo kiepsko. Pamiętam jak mi ojciec opowiadał, że wielu właścicieli syrenek wkładało silnik z wartburga i wtedy syrena dopiero zaczynała jeździć 😅.
    Pamiętam jak nawet we wczesnych latach 90' warbi był nieźle postrzegany jako tanie i proste auto auto które można było łatwo naprawić 😏

    • @gallanonim1379
      @gallanonim1379 Год назад +3

      Była przecież nawet fabryczna seria Syren z silnikami od Wartburga

    • @jankos538
      @jankos538 Год назад

      @@gallanonim1379 oczywiście, że była, 103 ale to lata 60'. Ja mówię o latach 80' czy 90'. Takie dość popularne usprawnienie 😜

    • @piotrwarszynski797
      @piotrwarszynski797 Год назад +1

      @@gallanonim1379 Syrena 102S i 103S.

    • @stefanguz470
      @stefanguz470 Год назад

      125p i Wartburg to auta o zbliżonej wielkości, czterodrzwiowe sedany, o porównywalnych osiągach i cenie w PRL. Syrena porównywana była do Wartburga w latach 60 tych, głównie ze względu na napęd i to, źe za bardzo nic innego nie było.

    • @jankos538
      @jankos538 Год назад

      @@stefanguz470 No nie do końca, z 125p to była porównywana łada, skoda. Cenowo Fiat różnił się dość znacząco od wartburga 😏

  • @pawelpanda22
    @pawelpanda22 Год назад +2

    Jak mój rocznik Twój służbowy Fiat.
    Ekstra film
    Pozdrawiam

  • @michakosior2361
    @michakosior2361 Год назад +1

    Warczybuda. Jak byłem dzieckiem Stryj miał dużego Fiata a sąsiad Wartburga. Jako że wcześniej jechałem (wieziono mnie) 125p, pamiętam że srogo się zląkłem jak wsiadłem do sąsiadowego bolidu a ten zasiadając za sterami trzasnął drzwiami. Ogłuszający dzwięk uwypuklającej się blachy spowodował nieodwracalne zmiany w psychice młodego człowieka. Od tego czasu kupuję stare auta i wymieniam w nich wszystko bezsensownie tracąc pieniądze...

  • @themaskator
    @themaskator Год назад +8

    Spod świateł robił każdego 125p na kresce nie mówiąc o Polonezie. XD

  • @Kapitan_Nygus
    @Kapitan_Nygus Год назад +8

    3:35 klatka z Beskidem mnie obudziła 😅

    • @Neptun2006
      @Neptun2006 Год назад

      Co to jest? Wow. Polskie Lupo 3L?

    • @cyck1
      @cyck1 Год назад

      @@Neptun2006 Żabojady nam ukradli projekt i zrobili badziewnego twingo kopiując wspaniałego beskida !!!111 jeden jeden jeden

  • @Igorexing
    @Igorexing Год назад

    Czołówka tego filmu to 10/10. Motobieda już nie bieda, tylko Motoklasaśrednia.

  • @EustaH
    @EustaH Год назад +1

    Kiedy miałem pięć lat wujek miał takiego Wartburga, a ja myślałem, że się tak nazywa bo warczy i burczy niemiłosiernie. Akustyka porównywalna z Ursusem, ale za to zapach niebieskich spalin całkiem przyjemny.

  • @przemekturski1577
    @przemekturski1577 Год назад +6

    AHH, aromat miksolu mnie w nozdrza uderzył. Widzę że chyba dźwignia zmiany biegów ma w uj luzu, żadnego znanego mi Wartburga nie pamiętam by jedynka była w pionie, ale mogę się nie znać. Dostąpiłem jedynie możliwości prowadzenia wynalazku 1.3 u to było traumatyczne...

    • @tomekdurka1717
      @tomekdurka1717 Год назад +1

      Jak się nie umie obsługi to dźwignia idzie do pionu i trzeba później regulować. Gość nie wie co mówi, jak mówi i nie zna Wartburga.

  • @burake_jw
    @burake_jw Год назад +3

    Człowiek wstaje i takie dary dostaje , ehhhh 2023 bezrobotny jest super , dziękuję ci boże , jest w pyte

  • @kryzerk9203
    @kryzerk9203 Год назад

    Uwielbiam oglądać Twoje filmy na prędkości 0,5. Mam zawsze taką bekę, że głowa boli.

  • @TheFryt666
    @TheFryt666 Год назад +1

    Taka ciekawostka odnośnie rajdu Polski 1973. Do dzisiaj jest to rekordowy rajd mistrzostw świata pod względem najmniejszej ilości załóg na mecie. 1973 rok to była pierwsza edycja rajdowych mistrzostw świata i ówczesne rajdy nie miały tak kompaktowego formatu jak te obecne, było znacznie więcej kilometrów do przejechania i na większym obszarze a na serwis i odpoczynek było mało czasu. Dodajmy do tego bardzo ciężkie oesy rajdu Polski, kompletny bałagan organizacyjny i zmienne warunki pogodowe no i skończyło się jak się skończyło. Druga ciekawostka - pilotem zwycięzcy rajdu, Achima Warmbolda, był słynny Jean Todt, który potem zdobył sławę jako szef działu sportu Peugeot, szef zespołu Ferrari Formuły 1 oraz prezydent FIA

  • @damianbizowski6899
    @damianbizowski6899 Год назад +3

    Siedzi taki na ziemi i wilka dostanie. No szalony

  • @lukassilvan3844
    @lukassilvan3844 Год назад +3

    To się pośmigało po Luzinie.... Trzeba było tym Wartburgiem pojechać dalej - i potestować na stromy podjazdach i krętych kaszubskich drogach... Emocja gwarantowane ;-)

    • @rsx78re
      @rsx78re Год назад

      Wyjazd na trasę kaszubska by wystarczył :D

  • @sebastianniemiec2605
    @sebastianniemiec2605 9 месяцев назад +1

    To był ostani filmik jaki obejrzałem. Znam Wartburga do śrubki, zjeździłem nim tysiące kilometrów i zamieniłem kredensa na Wartburga. Teraz już wiem jak gość bredzi.

  • @artiplastzabrze
    @artiplastzabrze Год назад

    w przypadku nadwozi samonośnych , gdzie ruda zeżarła podłogę , zalecano mocowanie szelek do dachu , tak by w razie zgubienia podłogi i fotela następował zwis swobodny kierowcy na szelkach .Taka praktyczna modyfikacja zapewniała psychiczny komfort dla kierowcy , że miał 100% pewności iż jego własny samochód go nie przejedzie . Zwracam uwagę , że w latach 1960-1990 polskie drogi składały się głównie z dziur , między którymi przestrzeń wypełniona była asfaltopodobnym materiałem , coś jak czekoladopodobne wyroby PRL imitujące czekoladę . Ci co tęsknią za tymi czasami powinni nie tracić nadziei i dla otuchy dodam im , że zmierzamy właśnie w takim kierunku powrotu do przeszłości , dzięki światowemu globalizmowi , który z nadgorliwością wdrażają nasi rządzący . NIC NIE BĘDZIESZ MIAŁ I BĘDZIESZ SZCZĘŚLIWY ( Klaus Szwab ekonomiczne forum w Davos )

  • @rolfpperkis7501
    @rolfpperkis7501 Год назад +8

    Szalało się Warbim 😊
    Miło wspominam czasy szczawika (15/16lat) po leśnych drogach szedł jak szatan 😁 lepiej niż Trabi 😐

  • @Kris2121s
    @Kris2121s Год назад +2

    Ooo Warczyburg. Ojciec mi opowiadał że to był jedyny samochód który potrafił mówić: ,, Bende, nie bende, bende, nie bende". Coś w tym musiało być, bo 2-suw nigdy nie chciał jeździć

    • @Spycahl95
      @Spycahl95 Год назад

      To mieliście zajechany egzemplarz. Jak ktoś umiejętnie używał tego samochodu, a szczególnie silnika 2t to mógł spokojnie przejeździć 3x tyle co gówniany maluch bez żadnego remontu.

    • @Kris2121s
      @Kris2121s Год назад

      @@Spycahl95 Nigdy nie mieliśmy Warczyburga

    • @Spycahl95
      @Spycahl95 Год назад

      @@Kris2121s to komu ten 2suw 'nigdy nie chciał jeździć' ? Znajomy Twojego ojca mówił, że jego wujek widział, jak kolega słyszał że 2t się psują?
      Opinie im psuły syrenki bo ludzie myśleli,że to i to dwusuw. A jednak ten w wartburgu to jak lot w kosmos do naszej krajowej padaczki :)

    • @Kris2121s
      @Kris2121s Год назад

      @@Spycahl95 Masz rację, pomyliłem się. Mój ojciec urodził się i wychowywał w ekskluzywnej komunie gdzie ludzie posiadali Lamborghini, Ferrari, a Wartburgi Polonezy i inne autakomuny istniały w 15 świecie, to nie pamięta tych samochodów ba, nawet ich nie widział i przy nich nawet nie robił. Teraz tak na serio. Chłop w 87r. poszedł do technikum samochodowego inaczej (Technik eksploatacji i naprawy pojazdów samochodowych), gdzie miał z nimi do czynienia w Polmozbycie na praktykach. Jak przyjechał taki Wartburg na naprawę to zawsze łebki z praktyk dostawali takiego do naprawy, bo nikt inny z pracowników nie chciał ich naprawiać, nawet ciągnęli za zapałki który będzie musiał przy nim robić. Sąsiad mój miał 3 Wartburgi 2-suwy gdzie, jeden został sam przez niego spalony bo nie miał już do niego siły gdyż tak się pierd.... jak takie pewne osoby przy trasie. Jedyny Wartburg jaki miał sens to 1.3 z silnikiem od Polo. Syrena nie była taka wredna jak Wartburg.

  • @dimitribrzeczyszczykiewicz8044
    @dimitribrzeczyszczykiewicz8044 7 месяцев назад

    Jakims cudem, mimo wieku zaledwie kilku latek, mam wspomnienie(potwierdzone przez rodzine, gdy wspomnialem o tym jako nastolatek- choc wszyscy o tym zapomnieli i tylko we mnie ta "trauma" siedziala xd), kiedy to prawie wypadlem z wartburga na zakrecie. Trzymalem reke na tej dziwnej okraglej klamce, jak na uchwycie i przy wejsciu w zakret przekrecilem ja niechcacy, otwierajac drzwi. Przez caly zakret, majacy dobrze ponad 110° utrzymalem sie drzwi wlasnie za te klamke, wierzchem stop jedynie dotykajac podlogi auta. Potem mbie zauwazyli i jak stanelismy, to dopiero upadlem na ziemie. Ciekawe, co by sie stalo, gdyby wtedy ten okragly, ruchomy kawalek platiku sie urwal, albo wyslizgnal mi z rak. 😂

  • @FoReST33Veritas
    @FoReST33Veritas Год назад +3

    1. Do kolegi z podwórka przyjeżdżał wujek i miał w tym wartburgu jakąś benzynę z golfa :D nie wiem jaką, za młody byłem, żeby się tym zainteresować :P
    2. W porównywarce mi wyszło 570 zł, ale keszbek już zużyłem wcześniej. Natomiast po kliknięciu 'kup teraz' wyszło 440 zł. Taka ciekawostka :)

    • @atj1973
      @atj1973 Год назад

      To były silniki od Polo a nie od Golfa. ;) Chyba te same co w trabantach, czterosuwowe.

    • @FoReST33Veritas
      @FoReST33Veritas Год назад

      @@atj1973 mówił, że z golfa, więc tak zapamiętałem

  • @terajamodelmt6050
    @terajamodelmt6050 Год назад +3

    Muzeum Techniki Wojskowej Gryf. Super miejsce.

  • @witowerner161
    @witowerner161 Год назад

    Dodam kilka fachowych uwag:
    1. W pokazywanym w filmie egzemplarzu coś jest nie tak z dźwignią zmiany biegów, normalnie na 1-e i 3-e ona nie była tak pionowo
    2. Wartburg fabrycznie był wyposażony w opony Pneumant, które nie były radialne, co dodatkowo pogarszało i tak fatalne trzymanie się drogi.
    3. Wartburg od początku do końca był powodem do wstydu dla właściciela, po pierwsze potwornie smrodził i dymił, po drugie miał te wieśniackie klamki niepodobne do niczego, wajcha przy kierownicy też bawiła nawet właścicieli maluchów.
    4. Wartburgi miały jednowarstwową (czyli bez folii wzmacniającej między 2 warstwami szkła) szybę przednią - jeden kamyczek spod koła innego samochodu i szyba rozwalała się w drobny mak.

  • @meksykwogniu7943
    @meksykwogniu7943 Год назад +1

    " Lepszy" piszemy przez "sz" a nie jak w miniaturce przez "rz". Na początku lat '90 jeździłem czymś takim.Żeby móc wrzucić wsteczny musiałem odginać kierę😂 bo wajcha do siebie i w górę, a jakoś miejsca brakło. W tym egzemplarzu wajcha jest nienaturalnie wysoko.U mnie nie musiałem zdejmować ręki z kierownicy aby zmienić bieg (zmieniałem palcami) oprócz wstecznego rzecz jasna. Ale przyspieszenie to to miało faktycznie.

  • @andrzejmikulski7974
    @andrzejmikulski7974 Год назад +6

    992cm³ 55KM. wg mnie byl lepszy od Duzego Fiata. W zime szybko sie cieplo robilo, lepiej odpalal wygodniejszy, zrywniejszy i oszczedniejszy.

  • @ryszardgaj9150
    @ryszardgaj9150 Год назад +3

    Fajne to powiedzenie z utrzymaniem motocykla. Też nie mogłem uwierzyć, że tyle mniej pojazdu, a koszty kosmiczne ;-)

    • @pawelwis7215
      @pawelwis7215 Год назад

      Nie wiem jak utrzymanie motocykla może być droższe od samochodu…

    • @ryszardgaj9150
      @ryszardgaj9150 Год назад +2

      @@pawelwis7215 Wystarczy porównać cenę kompletu opon. Motocyklowe spokojnie wyjdą drożej, niż samochodowe, a przejedziesz na nich ułamek tego, co samochodem. A niby są tylko dwie. Smarowanie - w moto czyszczenie i smarowanie łańcucha to koszt nieduży ale częsty. I tak się to zbiera. Do samochodu możesz wsiąść i w piżamie, na moto trzeba coś innego. Niby nie motocykl, ale bez tego nie pojedziesz. Spalanie między 5 a 7 litrów też może dziwić, skoro jedzie tylko 250 kilogramów.

    • @achtung6020
      @achtung6020 Год назад +4

      @@pawelwis7215 Może kiedyś utrzymanie motocykla było tańsze, teraz na pewno nie. Mam stary samochód i stary motocykl (audi 100/yamaha xj600) ten sam rocznik, filtr powietrza do A 25zł do Y 40zł, tarcza hamulcowa jedna na przód tyle samo co 2 na przednią oś do audi, serwis olejowy tyle samo, rozrząd 2x droższy i nie wymienia się go w godzinę na podwórku jak w audi. Generalnie droższe jest niemal wszystko, a jak nie naprawiasz sam, musisz jeździć do mechanika, to leć do bankomatu i wypłacaj wszystkie oszczędności. A przypomnę że Yamaha xj600 to rzekomo jeden z najtańszych w utrzymaniu sprzętów :D

    • @Astaroth_02
      @Astaroth_02 Год назад +1

      @@achtung6020 do tego dochodzi wymiana łańcucha napędowego tak co 15k km, ubrania i kask swoje kosztują (no chyba, ze nie zalezy ci na swoim życiu)

    • @rng17xxx51
      @rng17xxx51 Год назад

      Z tym najbardziej feministycznym samochodem to nie tak miały być dwie błyskawice SS superwagen

  • @weteran696
    @weteran696 Год назад +1

    Oglądam kanał od bardzo dawna. Muszę napisać , że nowa kamera jest dobrym nabytkiem , bo jakość zdjęć jest fantastyczna.

  • @waldemarbiernat4389
    @waldemarbiernat4389 Год назад +2

    był jaki był można go stale krytykować ale ja mam wielki sentyment do tego autka całą Polskę nim zjezdziłem całą rodziną był pakowny itp.

  • @Wiktoriaking
    @Wiktoriaking Год назад +7

    Bardzo dziwne porównanie, ja uważam że do dwusuwowego Wartburga powinieneś porównać dwusuwową Syrenę i wtedy by to inaczej wyglądało. Jeszcze dziwniejsze jest to że nie wspomniałeś o czterosuwowym Wartburgu.

    • @sebak5558
      @sebak5558 Год назад +1

      Czemu dziwne? W 87 mój ojciec miał do wyboru 125p lub Wartburga 353 wziol Wartburga bo mniej palił

    • @grzegorzrafa6704
      @grzegorzrafa6704 8 месяцев назад

      Czterosuw był g wart.Tylko silnik był w miarę...Do jazdy do 90 km/h ok.Potem było za głośno bo honekery skrzyni 5 już nie zdążyły zrobić bo komuna padła 😅..
      A mój dwusuwek z 1969 roku z wymienionym silnikiem na późniejszy 50 konny przy 120 tylko delikatnie gwizdał...Miło wspominam...Chociaż w końcu zgnił...

  • @maciejlesisz5440
    @maciejlesisz5440 Год назад +3

    Powiedzmy sobie szczerze. Fiat to włoski produkt . A nie polski. Wartburg jest w pełni niemiecki. Założenie porównania jest z gruntu błędne. Takie porównanie było by sensowne przy zestawieniu z syreną. Miałem w rodzinie 2 wartburgi 353 z 1979 i 1987 roku. Obydwa były dobrymi samochodami. Jechałem też fso 1500 z 1988 roku. Powiem szczerze, wszystko poza dwusuwowym silnikiem przemawia za wartburgiem 353. Jakość spasowania, komfort jazdy, design , pojemność bagażnika itd. Wszystko przemawia za wartburgiem. Fiat z lat 80. był poza dacią najgorzej spasowanym samochodem w rwpg. Gdyby nie dwusuw wartburg by zjadł fiata na śniadanie.

  • @1989ogor
    @1989ogor Год назад +2

    Masz coś źle z wybierakiem. Miałem 353 z '71 i dźwignia nie szła tak bardzo do góry. Znalezienie biegów było dość proste.