Widzę sporo komentarzy "X jest ostatnim bastionem wolności słowa w internecie" - to dosłownie cytat Muska, ale nie jest prawdą. Po 1. każdy portal informacyjny/blog/strona internetowa jest wolna i może pisać, co chce i o czym chce (o ile nie łamie prawa, ale tak samo tyczy się to ludzi na X). Po 2. Co z RUclips? Dostanie tutaj bana, jest BARDZO trudne i nigdy nie wynika z poglądów (nie ma nawet takiej procedury) najczęściej tyczy się to ludzi, którym udowodniono łamanie prawa. Twitter miał swoje za uszami (chociażby sprawa Huntera Bidena), ale X robi to samo tylko w drugą stronę. Dlatego pierwsze 4 minuty filmu są o tym, żeby uważać na słowa wpływowych jednostek, które mają interes w tym co do nas mówią. P.S. Wiem, że ludzie często cenzurują różnw słowa na YT (samo*ujstwo, kas*na), ale robią to, żeby zarabiać na filmie, nikt im nie broni zabierać głosu, ale zarabiać na swoich słowach nie dają im korpo, który nie chcą swoich reklam przy kontrowersyjnych treściach.
@@RMasny Niestety nie zgodzę się z Tobą ponieważ wiele osób które nie nagrywa filmów familie ma z tym problem. Dobrym przykładem jest kanał Wow Wolski o wojnie który notorycznie ma ścinane zasięgi a nawet zdarzało się że film spadał z rowerka bo komentujący wspomniał o coś o “państwie który nie istnieje” w iście nerdowski sposób zawierający jedynie suche informacje. A sam kanał jest prowadzony w sposób ugrzeczniony i nie ma tam żadnych szurskich informacji ani teorii spiskowych. Garść informacji o sprzęcie wojskowy i froncie. Tyle. Więc cenzura na YT jest jak najbardziej prawdziwa. A sam autor kanału przyznał że niektóre rzeczy może napisać tylko na X bo na YT by nie przeszły.
@@piotrQT Znam koncepcje "ścinanych zasięgów", ale to jest teoria, której nikt nie potrafi udowodnić. (chodzi o to, że algorytm youtube ma "uciszać niektóre tematy). To też bardzo dobra wymówka dla youtubera, bo zrzuca z siebie odpowiedzialność za materiał, który może był mniej ciekawy. Przejrzałem kanał WoW i ma bardzo regularne wyświetlenia miedzy 50-200k. W ciagu ostatnich 9 miesięcy najsłabsze materiału (okolice 20) to "Budowa miecznika" (wywiad o budowie statku), "Strategia morska dla Polski", "Jak przygotować Polskę na wojnę hybrydową" i "Działanie polskich niszczycieli" 3 na 4 tematy morskie, chyba po portu to nie jest coś co interesuje widownie Wow. Inna sprawa, że na pewno na twitterze można się mniej przejmować tym, co piszesz, bo nie monetyzujesz treści. Jak chcesz zarabiać to są zasady
Porównanie do bloga/strony internetowej jest bez sensu bo to nie jest social medium za pomocą, którego możesz wejść w taką samą interakcję i stworzyć zasięgi jak na X/Facebook/Instagram. Wymagałoby to lat pracy i ogromnych nakładów finansowych. Co po Twojej wolności słowa jeżeli nie będzie ona miała siły przebicia?
no własnie nie masz racji. ja wielkim fanem "X'a" nie jestem, ale stary był jeszcze gorszy. na jakim portalu, słynnącym z tego, że udzielają się na nim politycy, można zbanować kandydata na prezydenta USA, którego popierało prawie pół kraju, za atak, który przeprowadzili jego zwolennicy? social media, a moim skromnym zdaniem głównie twitter, mają tak wielki wpływ na opinie ludzi, że blokowanie jakiegokolwiek liczącego się polityka w stolicy demokracji powinno być wręcz nielegalne. ja się w 100% zgadzam, że ta aplikacja to absolutny syf i marnowanie czasu - ale to samo dotyczy się każdej inne platformy społecznościowej. (jeszcze odnośnie botów: przez ostatnie 2 lata wszędzie się ta sytuacja pogorszyła przez bardzo szybki rozwój sztucznej inteligencji - a X z tym, wierząc panu Melon Muskowi, zawzięcie z tym walczy).
fb nie jest wolny i nie możesz tam napisać czego chcesz, to samo ig, na x masz największą swobodę wypowiedzi, takie lewoskrętne kreautury jak ty, którym nie podoba się że inna strona też ma swój głos na x mogą o to płakać, ale jednocześnie nikt was nie zbanuje na x za wylewanie swoich farmazonów, za to fb banuje za największe drobnostki, przestałeś korzystać z twittera bo nie jest on bańką waszej wzajemnej adoracji jak np ig czy fb lub twój kanał na yt
korzystałem, od trzech tygodni nie korzystam, bo za bardzo twitter miotał moimi uczuciami, a ja przepalałem na nim godzinke dziennie jak nie półtorej. informacji o świecie dowiaduje się zazwyczaj mimochodem od kogoś, a tak to raczej pozyskuje informacje na tematy które mnie interesują na yt
Przestałem używać ex twitter kiedy stał się x, głównie dlatego, że nie pamiętałem danych do logowania i zmieniłem telefon. Uważam, że było to najciekawsze medium, i najłatwiej było tam się dowiedzieć ciekawych rzeczy, bez niepotrzebnej wiedzy o świecie mi jednak lepiej. Fajny film! :)
Nigdy nie miałem Twittera bo kojarzył mi się z polityką a tego nie szukałem, dziś czerpię wiedzę z filmów z RUclips, przeróżnych!! Geopolitycznych najbardziej ale nie tylko ❤
Skręciłeś tak mocno w lewo że widzę Cię jako Szczęśliwego mieszkańca San Francisco, pijącego wykwintną Starbucksową kawusię z mlekiem sojowym w towarzystwie wykwintnych bezdomnych wykręconych po wszystkim co jest na rynku.
Szczere pytanie, gdzie w tym filmie jest lewicowy wydźwięk? Może lekko czuć "obronę marginalizowanych grup" w rozdziale, że Twitter nie działa demokratycznie, ale to są wyniki badania stosunku, jakie ludzie mają względem wypowiedzi na platformie, którą Elon określa jako plac publiczny (więc zakładający wolność ekspresji). Główną myślą odcinka (poza krytyką Twittera) jest to, żeby nie ufać szefom korpo, którzy sprzedają nam produkty, bo mają w tym interes, a Musk ma hiper konflikt interesów, bo za pieniędzy rządowe, kładzie kasę na kampanię kandydata. (a w ogóle nie lubię kawy z mlekiem ble)
@@RMasny Nie musiałem oglądać materiału, żeby po komentarzu już móc to stwierdzić. "Po 1. każdy portal informacyjny/blog/strona internetowa jest wolna i może pisać, co chce i o czym chce" Przecież na instagramie dostaniesz bana za słowo murzyn. Ucinane są zasięgi wszystkim prawicowym kontom i nie masz możliwości dotarcia do większego grona odbiorców.
@@_Dactyl no, ale ten film nie jest o ig... Media społecznościowe nie są wg. mnie dobrym źródłem informacji o polityce ze względu na to, że kontrolują je algorytmy, których działania nie rozumiemy (a czasami być może nawet nie kontrolujemy)
Nie, nie używam. Zrezygnowała, gdy zdałam sobie sprawę, że ta platforma nie robi nic, poza psuciem mi humoru i... W sumie dokładnie po to ją zaprojektowano. Ograniczenie znaków sprawia, że trudno tam o wypowiedzi o złożonym charakterze, a algorytm zrobi wszystko, aby utrzymać twoją uwagę podsyłając ci najbardziej denerwujące cię treści, jednocześnie zachęcając do tworzenia tego samego. Osobiście uważam to za najgorsze i najbardziej szkodliwe MS...
Podobny film można zrobić o każdej aplikacji społecznościowej. Z tą różnicą że na X jest najmniejsza cenzura z nich wszystkich. Wiele nagrań, relacji, co się dzieje obecnie na świecie w pierwszej kolejności jest wrzucanych wlaśnie na X. Ja uważam tak: zbanowanie twitera (jak np w brazylii) to w pewnym sensie zamach na wolne media, na demokrację. Jasne na twiterze jest pełno botów. Ale czy nie ma ich na tik toku, yt czy ig? Twitter nie jest idealny, ale to jest potrzeby.
Tak, używam Twittera, bo uważam, że jest to ostatnia nieocenzurowana platforma, co moim zdaniem wpisuje się w definicję bycia ostatnim bastionem wolności w internecie. Bo która inna platforma nie cenzuruje prawicowych treści które są przeciw ideologii LGBT i polityki proimigracyjnej? Na obecną chwilę, żadna i raczej to się już nie zmieni. Nie ma innego miejsca w którym możesz głosić swoje poglądy (niezależne od tego jak skrajne są). Uważam także, że X-fobiczne są głównie osoby które mają poglądy lewicowe, gdyż nie są przyzwyczajone do tego, że ktoś staje w opozycji do ich poglądów (zwłaszcza w mediach społecznościowych). Wydaje mi się, że występuje u nich spory dysonans poznawczy. Co do innych argumentów zawartych w twoim filmie, to tak, na X-ie jest ogrom dezinformacji, jednak jest też druga strona medalu, bo w których mediach mówią o tym, że zostało wydane 0.5 miliarda na ośrodki które mają legalizować imigrantów którzy przybywają do naszego kraju bez pozwolenia? Żadne. Podsumowując, uważam, że X jest ostatnim bastionem wolności, gdyż jest jedyną platformą która nie cenzuruje informacji na nim podawanych, ale jednocześnie zgadzam się z Tobą, że występuje na nim spora dezinformacja (ale nie powinien być to powód, przez który należy dyskredytować tą aplikację).
@@RMasny RUclips nie cenzuruje? Proszę cię, sam fakt, że teraz nie wiadomo już które słowo możesz mówić a które nie, sprawia, że jest to platforma jak każda inna + ostatnia zmiana w algorytmie o treściach z branży fitness, bez urazy, ale to jest słaby przykład. Co do drugiej części Twojej odpowiedzi to nie zapoznałem się z takimi informacjami, edytuje komentarz jak zapoznam się z tematem.
można używać zawsze wszystkich słów, ale nie zawsze można na nich zarabiać. to duża różnica. Wolność słowa jest pełna, niepełna może być wolność zarabiania ale to wynika z woli reklamodawców. (na twitterze i tak nikt nie zarabia) zatem argument że słowami do mnie nie trafia.
@@RMasny od czasu Covida zniknęło bardzo wiele kanałów z YT, w tym kilka, które osobiście śledziłem od lat, np. Computing Forever, The Corbett Report czy The Dollar Vigilante. Nie słyszałem natomiast by skasowany został jakiś lewacko-progresywny 🤔 Większość śledzonych przeze mnie kanałów, które tu przetrwały muszą się auto-cenzurować na każdym kroku, a i tak wielokrotnie kanały są zawieszane lub poszczególne filmy wywalane (muszą być prywatne). Twierdząc, że bany zdarzają się bardzo rzadko świadczy o tym, że albo szczerze nie masz pojęcia co się tu dzieje albo masz podobne poglądy do tych cenzurujących. Może też po prostu to co ty subskrybujesz nie jest na tyle "kontrowersyjne" by to cenzurować, a wręcz przeciwnie, jest ogłupiające i szkodliwe, a więc wskazane na tej platformie. Napisałem kontrowersyjne w cudzysłowiu bo nawet zacytowanie wypowiedzi polityków, mainstreamowych mediów czy oficjalnych publikacji rządowych może prowadzić, prowadziło i prowadzi tutaj do bana, konieczności zmiany statusu na prywatny (czyli praktycznie usunięcie video) lub shadow-banowania. Co do blokowania przez X kont dziennikarzy to muszę przyznać, że nie znam przypadków, ale osobiście sam bym zbanował przynajmniej połowę tych tzw. dziennikarzyn, którzy ewidentnie latami sami prowadzą kampanię misinformacji, dezinformacji i bajkopisarstwa. Przechodni im to płazem w na wszystkich serwisach społecznościowych jak i w mediach głównego nurtu. Tak było też za starego Twittera. Lewactwo banowało wszystkich na lewo i prawo, głośno się jeszcze tym szczycąc, do czasu zmiany właściciele, po czym zmieniło śpiewkę i zaczęło lamentować jak to nagle obecne X stało się rasistowskie, nazistowskie, ksenofobiczne, alfabetofobiczne, itp, itp, tylko dlatego, że każdy nagle mógł się swobodnie wypowiedzieć. Wliczając w to ich samych, którym nie zostało odebrane to prawo. Prawo, nie przywilej, jak to było wcześniej. Dziennikarze nie są już dziennikarzami a stali się narzędziem propagandy, więc nie będzie mi ich brakowało jeśli znikną ze swoimi kłamstwami, półprawdami lub wygodnymi przymilczeniami.
@@RMasny Konsekwencją tego, że na filmie nie zarabiasz jest fakt, że twój film wyświetli się mniejszej ilość osób. RUclips nie chce promować takich treści, na których reklamodawcy nie chcą się wystawiać, czyli zazwyczaj takich gdzie używane są "zakazane słowa", a brak reklam = brak zysku dla firmy
Dlaczego warto się wylogować z eX Twittera: 1. Za eX Twitter płacisz swoim czasem 2. eX Twitter negatywnie wpływa na zdrowie psychiczne 3. Treści budzące skrajne emocje wypierają te mające sens 4. Uzależniasz się od patologicznej formy poznawania wiadomości 5. Nawet 1/3 postów na eX Twitterze tworzą boty 6. eX Twitter nie działa demokratycznie 7. eX Twitter tworzy Ci w głowie obraz świata, który nie istnieje
@@krystianmolczykxy8957 To trochę tak, jak powiedzieć 'każdy chleb jest taki sam: mąka, drożdże i woda'. No tak, jasne; ale są różne mąki, różne drożdże, różnie wypiekane, z różnej jakości składników, z różnymi dodatkami etc. Można w ogóle porzucić wszelkie pieczywo i jeść same warzywa, a można co jakiś czas dobierać coś z lepszej piekarni.
Ja Twittera traktuję jako miejsce do przeglądania rysunków i ewentualnie memów, rzeczy które wypisałeś rzadko do mnie dochodzą. Pewnie kwestia wyuczenia algorytmu. Widziałem parę opłaconych postów/reklam z fakenewsami, ale można do nich przynajmniej zrobić adnotacje społeczności. Na Instagramie jest u mnie znacznie gorzej, mam zalew nie tylko fejkowych, ale i scammerskich płatnych postów i support twierdzi, że wszystko jest dobrze. Scamu (no może poza krypto xD) na Twitterze nie widziałem ani razu. W mojej opinii ferment nie szerzy się tylko na Twitterze, ale na każdym social media, nawet na RUclips jest zalew botów.
Super film Rafał. Niedawno przeczytałem biografię Muska (dość inspirująca mimo wszystko) i skutkiem tego było zainstalowanie X. Przyznam, że wytrzymałem 4 dni. Treści generowane na tym portalu faktycznie wzbudzały te same emocje, które przedstawiłeś w filmie. Wtedy rzeczywiście uderzało mnie pytanie 'czy tak naprawdę wygląda nasza rzeczywistość i jesteśmy aż tak podzieleni?'. Pozdrawiam i czekam na film o Elonie.
Zgadzam sie w 100 procentach. Odkrylam ex twittera jak Stanowski zalozyl kanal zero i sie tam udzielal. Jestem zszokowana tresciami, nienawiscia, oburzeniem, fake newsami.... nie wchodze tam za czesto, jak juz to na chwile potaplac sie w blotku i wychodze z ulga.
Wolę toksycznego twittera gdzie można napisać 10000000x więcej niż na ig, fb czy gdziekolwiek indziej gdzie panuje obrzydliwa cenzura. Wystarczy wiedzieć jak po TT się poruszać i cały syf można zostawić za sobą, żaden problem aczkolwiek! Pamiętam czasy TT przed Muskiem to był i 100x bardziej toksyczny i do tego była cenzura, jeszcze lepsze combo, ale wiadomo "lewi" lubią wolność słowa i tolerancję, ale tylko tego co wskażą 😂 Przestań być toksyczny i unikaj miejsc które Ci nie odpowiadają, dorośnij.
Na polskim YT nie spotkałam się jeszcze z filmikiem o Musku, który poruszałby negatywne kwestie z nim związane. Byłabym bardzo zainteresowana gdybyś poruszył ten wątek.
Tv zupełnie inny model nie ma nawet jak porównać, fb, ig to pewnego stopnia, ale nikt nie twierdzi, że są "fundamentalne dla demokracji". A youtube już zupełnie inna historia
@@RMasnyJaka demokracja. Na moim przykładzie, mając konstruktywna dyskusje z ludźmi, pisząc prawdę, najgrzeczniej jak to możliwe i najrzetelniej, mój komentarz zostaje usuwany, podczas gdy ktoś mnie przezwie, napisze bzdurę bez pokrycia i taki komentarz zostaje. Nie miałem takich problemów na "eX", jak to ująłeś. Demokracja to pozwolenie na funkcjonowanie również botom, propagandzie. Tylko ze demokracja jest dla inteligentych ludzi i tych szukających źródła. A komuna jaka reprezentuje m. in. Facebook to ścieżka jednej prawdy, która im pasuje. Przykładem dla mnie była Anglia gdzie były grube zamieszki niedawno i tylko "eX" o tym pisał. Facebook i tv milczało.
@@jakubcieciera8490 no ale na pewno pisały o tym portale o profilu prawicowo konserwatywnym + właśnie sprawdzałem i na ig jest mnóstwo reelsów z tych zamieszek (niektóre całkiem ostre) "Demokracja to pozwolenie na funkcjonowanie również botom," absolutnie nie. Boty to jest dosłownie broń zagranicznych państw, która uderza w naszą spójność narodową. To tak jakbyś napisał, że wolność słowa to też zaproszenie do debaty szpiegów i prowokatorów. To jest zaprzeczenie demokracji. Propagandę, trzeba ujawniać i flagować jako przykład, ale na pewno nie zostawiać by generowała sztuczną nienawiść.
Nie, na youtube. Ale kiedyś używałem i byłem bardzo uzależniony, ale zdałem sobie sprawę jak źle to wpływa na moje samopoczucie i od dwóch lat nie korzystam i to była jedna z najlepszych decyzji w moim życiu
Usunąłem jakoś 3 tygodnie temu (konto X) Za dużo agresji, botów i kont nastawionych na konkretny cel. Jest też duży plusów, ale zrobiłem za i przeciw i uznałem, że lepiej wyjdzie mi pożegnanie z serwisem. Wchodziłem tam często, dla samej dopaminy bo zawsze jest coś nowego, bez X rzadziej mam telefon w ręce. Informacje? Z Angory papierowej 😅
Tak, jak miałbym polecić jakis profil - Łukasz Bok. Uważam, że to dobrze, że jest miejsce, aby głosić jakiekolwiek poglądy, nawet skrajne, ponieważ może to pokazać ludziom czego na pewno NIE popierają, mogą poznać większe spektrum opinii i światopoglądów. Sam używam Twittera jako aplikacji z memami, bo głównie takie konta followuje, a także do śledzenia szerokopojętego e-sportu. Nie interesują mnie wojenki polityczne, które się tam dzieją (choć oczywiście i tak wyświetlają się na wall'u), chce po prostu śmiesznych obrazków i szybko dodawanych faktów ze świata bez dorzucania własnej opinii (patrz - Łukasz Bok).
Nie korzystam z tweetera. Nigdy nie chciałem bo bałem sie toksyczności. Jak mam być szczery to newsy biorę z youtuba, który tak naprawdę może nie być dużo lepszy od tweetera, którego tak się boję XD
Musk ma swoje problemy i wymyślił sobie jak zwykle dziwne rozwiązanie. Teoretycznie łatwiej manipulować fanatykiem. Więc czemu nie mieć fanatyka u władzy...
tymbardziej, ze to nie jest tak, ze na twitterze nnagle zaczeeto jakos ucinac skrzydla lewiicowcom- to tylko od uzytkownika zalezy, jakie tresci przeglada
TAK NIE Jestem trochę pomiędzy. Czasem wejdę na Twittera z braku laku, nie wchodzę tam regularnie. Nie mam ulubionych kont, bardziej patrzę, o co ludzie się dziś prują najbardziej. Czasem wejdę też po to, żeby zagłębić się w jakiś gorący w danym momencie temat. 5-10 minut to mój średni czas spędzany w tym miejscu jak już tam zawitam. Ogólne informacje o świecie i tym co aktualnie się dzieje dookoła mnie czerpie z głównie z RUclips, oglądam też wiadomości na różnych stacjach w telewizji.
Tak, używam twittera, ale nie do informacji, a do różnej twórczości artystów, a informacje o świecie mnie nie specjalnie interesują, więc nie czerpię ich znikąd
7:03 jak pojawia się coś co mi się nie podoba po prostu skipuję i lecę dalej, nie mam pewności czy to co jest publikowane jest prawdą, więc jeśli nie jest to jakieś pewniejsze źródło to nawet nie marnuję czasu na to
Dzięki portalowi X mogę przeglądać prawdziwe filmy i informacje a nie tylko te starannie selekcjonowane przez poprawność polityczna. I wiec na pewno nie zrezygnuje z portalu X
no, ale są starannie wyselekcjonowane przez algorytm. Nie ma czegoś takiego jak "poprawność polityczna selekcjonująca newsy." Są linie redakcyjne. Prawicowe portale nie będą z pewnością zważały na żadną poprawność.
@@RMasny No to właśnie na tym polega współczesna cenzura, są tematy które poruszamy są takie które można przemilczeć. Niby wszystko można napisać jednak bardzo szybko zostanie zakopane przez algorytm albo nagle się okaże że post narusza wytyczne społeczności. Pozycjonowanie pewnych treści często ideologicznych jest nagminne na YT i FB a na X nawet jeśli jest nacisk na rzeczy jak to ujmujesz “prawicowe “ jest spojrzeniem na sytuację z drogiej strony medalu która na innych portalach była by wypierana. Na poprzednich wymienionych jest jedynie słuszne spojrzenie i to wszystko. Dlatego X jest takim problem bo wyłamuje się wśród największych portali i stron internetowych możliwością napisania o czymś z innej perspektywy i dlatego jest tak zwalczany.
Ja korzystam z X ze względu na dużą Polska społeczność finansową/krypto. Jest sporo wartościowych kont które dają mega update o rynkach. Np K.O Kryptowaluty czy Margin Call czy jakiś Ojciec z klasy średniej. Generalnie dla społeczności zainteresowanej finansami jest tam sporo kont które dają wartościowa treść
Bardzo sie ciesze, ze powstal ten material. Sama to zauwazylam jakis czas temu i tez "zerwalam z nalogiem". Od kiedy nie wchodze kilka razy dziennie na X i nie karmie się tą całą nienawiścią, która tam jest żyje mi się lepiej.
Nie używam X, czasami jak przegladam instagrama to mi się wyświetlają posty z threads (czy jakos tak) ale zwykle są to mało istotne rzeczy ktore po prostu zwrociły moją uwagę
Dzięki za ten odcinek! Ile rzeczy do skomentowania! Doceniam nawiązanie do Buddy i loterii :) Jestem w trakcie zerwania z Twitterem i większość rzeczy się pokrywa / potwierdzam. Plus to boskie uczucie oglądania normalnego świata a nie jakiejś skrzywionej agresywnej wersji. Twitter obecnie to nie jest dobre miejsce - po prostu. A co do jego roli informacyjnej - używałem go do śledzenia informacji giełdowych. Tak sobie wmawiałem. Przy czym w dniu w którym pojawiła się ważna dla mnie informacja Twitter… nie wyświetlił kont ważnych dla mnie z tą informacją tylko same bzdury by generować moje oburzenie a swój zysk. Efekt? Straciłem kasę. Więc Twitter leci do kosza jak nie potrafi chronologicznie wyświetlić mi tylko tego co obserwuje. O czasie przed ekranem i złym samopoczuciu nie wspomnę. A co do Elona Muska. Brzydko się stacza i dla mnie to już prawie antybohater.
Moimi źródłami wiedzy o świecie: Codziennie Infopiguła + układ poranny , Raz w tygodniu - Raport o Stanie Świata. Na temat Polskiej polityki to program Dudek o Polityce. Jak jest ciekawy temat to Historia Realna i Kanał Zero.
Używam, ale tylko dlatego, bo chcę być na bieżąco z Olek 913, ale w telefonie mam zainstalowanego squida, i cieszę się, z samego ułatwiania podsuwania mi artykułów, co dobre na wos ;-)
Każdy świadomie raczej używa mediów, mamy wolny wybór każdy śledzi co śledzić chce więc wydaje mi się że opinia twoja jest jak najbardziej trafna, lecz dzisiaj ludzie coraz mniej myślą…
Nie,. Zdarzyło mi się użyłać tylko raz, dla zobaczenia postu wardęgi, nawet nie wiem jaki nick sobie nadałam. Uważam, że twitter (X!!) prowadzi do zamętu oraz wywoływania w ludzi skrajnych emocji. Moim zdaniem twitter w znacznym stopniu przyczynia się do FOMO u użytkowników
Nie! Wiadomości ze świata zbytnio mnie nie interesują, jest ich wiele bym mógł za wszystkimi nadążać z odpowiednio wysokim stopniem zaangażowania, więc najczęściej dowiaduję się od znajomych/rodziny. Dopiero wtedy szukam informacji, jeżeli mnie coś zainteresuje
Gdy słyszałem pierwsze pochwały dla Elona Muska z prawej strony politycznej, ukułem sformulowanie "Mamy piękne czasy, każdy może mieć swojego ulubionego multimiliardera". Nigdy Muska nie traktowałem jakoś szczególnie. Ale zauważyłem, że część ludzi z kolei zaczęła reagować na niego, jak na dosłownie zbrodniarza, te reakcje były naprawdę skrajne i emocjonalne. To już traktowałem jak typowe chore negatywne nakręcanie na jego osobę, bo moim zdaniem on wcale tak bardzo się nie wyróżnia, i to nakręcenie na niego jest wywołane sztucznie, chyba z przyczyn politycznych. Ja lubię niektóre rzeczy które zrobił, ale nie widzę w nim żadnego Boga ani diabła, jestem świadomy że ma siły robić co wielkiego, w sensie negatywnym i pozytywnym, z ciekawością patrzę na to co robi, z lekkimi nadziejami, że te dobre rzeczy mu się udadzą. Na X śledzę różne profile technologiczne, są bardzo fajnie prowadzone, nie widzę tam patologii, to świetna forma śledzenia informacji. Ale mam też drugi profil, gdzie śledzę rzeczy typowo polityczne, i tam przebijają się również baitowe treści, ale lekko nienawistne, ale jak już to więcej wyśmiewających w formie humoru a nie czystego jadu, plus o dziwo jakieś profile w stylu tiktokowym, kompletnie nieproszone.
Celowo nie zakładam konta na Twitterze/X, bo z tego co wiem to jest platforma nasączona jadem, cynizmem oraz taplaniem się w negatywnych emocjach. Dlaczego mam faszerować się negatywami skoro w wolnym czasie mogę oglądać coś przyjemnego co mnie naprawdę interesuje i skupić się na swoich pasjach żyjąc w mojej własnej bańce? Niestety te zachowania i nastroje panujące na X powoli wkradają się również na Instagram, z którego często korzystam właśnie do oglądania rzeczy, które mnie pasjonują i łapię się na tym, że po chwili trafiam na rolkę gdzie od 15 minut czytam kłótnie ludzi w komentarzach... Sam nie wiem czemu - może to guilty pleasure a może po prostu nie dowierzam ile jadu jest w dzisiejszym internecie i szukam ludzi kulturalnie dyskutujących? Niestety często bezskutecznie. Szkoda, że jad z Twittera wylewa się również na inne socjale. A może mam mylne wyobrażenie o tej platformie i wszędzie jest tego podobna ilość...
Nie korzystam z Twittera. Źródło informacji to źródło (np przedsiębiorcy bezpośrednio) czasami wiadomości z przeglądarki internetowej oraz trochę z mety. Większość brana sceptycznie ze względu na wysyp Fake newsów
Nie, Kiedyś korzystałem z twittera, ale byłem wtedy jeszcze bachorem i używałem go jako safespace dla mojej chorej fascynacji konfederacją, z której całe szczęście wyrosłem. Teraz informacje czerpię z youtuba, i weryfikuję przez googla, jeśli muszę coś zweryfikować
nie używam już twittera, bo to totalne szambo internetu. Miejsce bezpodstawnej nienawiści i złości. Wchodząc na twittera od razu można poczuć jak opuszcza cię pozytywna energia. Masz tam do czynienia z ludźmi, którzy często chcą wywołać jedynie skrajne emocje u grupy ludzi żeby móc ich po prostu wyzywać
Dokładnie. Napiszesz cokolwiek co nie spodoba się jakiejś grupie ludzi to od razu jesteś wyzywany od słowa na c albo słowa na p. Tym bardziej ze takie zachowania tam nie są w żaden sposób karane jakimkolwiek banem czy czymkolwiek. Unikać jak ognia
nie, informacje czerpie z youtube; glownie z kanalu orb. jak dawno temu probowalem zalozyc konto na twitterze to doalem bana(?) zablokowali mi mozliwosc logowania sie na urządzeniu po wpisaniu moich passow. i tak blokuja dostep do twittera na kazdym innym, na ktorym probowalem sie zalogowac az do wlaczenia jeszcze raz przegladarki/apki. no dziwna sytuacja, ale dobrze bo twiter uratowal mnie przed samym soba
@@RMasny not really, często prace artystów widzę jedynie na ich koncie na Twitterze bo np nie mają konta na ig albo wstawiają po prostu mało swoich prac na ig + idk czy na ig jest funkcja udostępniania postów na swojej tablicy jak jest właśnie np na twitterze czy tumblr, a ja lubię czasami zerknąć ponownie na polubiane przeze mnie prace mam nadzieję, że napisałam to w miarę do zrozumienia sgfgjhsf 😭
@@RMasny Szczerze, personalnie ja na przykład wolę oddzielić takiego instagrama do bardziej życiowych rzeczy(typu informacji o znajomych, tym co się dzieje u poszczególnych osób etc.), a na takim twitterze do właśnie wizualnych rzeczy, jak np. artystów, designerów. Nie wiem czemu ale jakoś tak mi to bardziej odpowiadało
@@RMasny obecnie już nie, artyści uciekają od instagrama, bo już nie są promowani przez platformę. Odkąd weszły reelsy i promowanie opisów tych głupich rolek influ to bardzo zostaliśmy zepchnięci na bok.
Mc Imperium bardzo fajna produkcja, taki feel good movie, mimo, że drama. Chociaż śmieszniej było jak po seansie robiliśmy z kumplem foty z piwkiem pod jakimś durnym graffiti, a tu cyk policja, a że lat 16 to nas do lodówy zaprosili, na szczęście w drodze na komisariat, było ostre hamowanie, na tyle, że piwa się po całej pace rozlały i nas mili panowie z zażenowania wypuścili Pozdrawiam
Prawie w ogóle nie wchodzę już na Twittera. Za dużo tam dla mnie jadu i hejtu. Ja informacje o tym co się dzieje czerpię z make life harder i Michała Marshalla na instagramie 😊
w sumie to się rozkojarzyłam i nie wiem czy powiedziałeś o tym, że od listopada zablokowane konta będą mogły dalej widzieć twoje posty. co jest dużym problemem dla artystów których prace są często po prostu po chamsku kradzione.
Nie i nigdy nie używałem. Reddit, RUclips, w tym oprócz jutuberów też kanały TVN24 i WTK (lokalna wielkopolska telewizja). Czasami włączam sobię TVP Info. Widziałem Foumders, chyba dość fabularyzowany…
Reddit to zupełne przeciwieństwo social media demokratycznego i są najgorszym co istnieje w internecie, kompletnie zindoktrynowana platforma - szkoda bo kiedyś korzystałem.
Nie i nie posiadam telewizora. Mało mnie interesuje szukanie informacji. Wychodzę z założenia, że jak coś ważnego będzie się działo to nie żyje na bezludnej wyspie i na pewno się dowiem. Czasami w pracy słyszę jednym uchem radio Zet lub RMF FM i to mi zupełnie wystarczy.
Słuchasz Radio Zet czy RMF i myślisz, że masz jakiekolwiek informacje o tym co się dzieje? W dzisiejszych czasach jak sam nie szukasz informacji to nigdy one do ciebie nie dotrą.
Nie - Twitter był dla mnie niezadowalający, za mało interesujących treści. WIadomości czerpię z youtube i memów. Jak mnie jakiś news zainteresuje sprawdzam w wyszukiwaniu i wtedy są to media bardziej tradycyjne jak jakieś strony dzieci onetu, wp i innych.
22:25 gratuluję. jeszcze tylko odetnij się od TVN, Onetu, GW i pokrewnych :-) problem 'bzdur' jest zwykle związany ze światopoglądem. W ostatnim czasie nie spotkałem gorszego bełkotu niż wystąpienia Kamali Harris
Kamala jest mistrzynią słownych sałatek (trochę jak u nas Premier Szydło). Je nie jestem fanem starych mediów, ale nowe sterowane przez algorytmy również mi nie siedzą. Najlepszy model jaki widziałem dotychczas to "Breaking Points" (RUclips) cenie też "Tha Economist" (gazetę)
Widzę sporo komentarzy "X jest ostatnim bastionem wolności słowa w internecie" - to dosłownie cytat Muska, ale nie jest prawdą. Po 1. każdy portal informacyjny/blog/strona internetowa jest wolna i może pisać, co chce i o czym chce (o ile nie łamie prawa, ale tak samo tyczy się to ludzi na X). Po 2. Co z RUclips? Dostanie tutaj bana, jest BARDZO trudne i nigdy nie wynika z poglądów (nie ma nawet takiej procedury) najczęściej tyczy się to ludzi, którym udowodniono łamanie prawa. Twitter miał swoje za uszami (chociażby sprawa Huntera Bidena), ale X robi to samo tylko w drugą stronę. Dlatego pierwsze 4 minuty filmu są o tym, żeby uważać na słowa wpływowych jednostek, które mają interes w tym co do nas mówią.
P.S. Wiem, że ludzie często cenzurują różnw słowa na YT (samo*ujstwo, kas*na), ale robią to, żeby zarabiać na filmie, nikt im nie broni zabierać głosu, ale zarabiać na swoich słowach nie dają im korpo, który nie chcą swoich reklam przy kontrowersyjnych treściach.
@@RMasny Niestety nie zgodzę się z Tobą ponieważ wiele osób które nie nagrywa filmów familie ma z tym problem. Dobrym przykładem jest kanał Wow Wolski o wojnie który notorycznie ma ścinane zasięgi a nawet zdarzało się że film spadał z rowerka bo komentujący wspomniał o coś o “państwie który nie istnieje” w iście nerdowski sposób zawierający jedynie suche informacje. A sam kanał jest prowadzony w sposób ugrzeczniony i nie ma tam żadnych szurskich informacji ani teorii spiskowych. Garść informacji o sprzęcie wojskowy i froncie. Tyle. Więc cenzura na YT jest jak najbardziej prawdziwa. A sam autor kanału przyznał że niektóre rzeczy może napisać tylko na X bo na YT by nie przeszły.
@@piotrQT Znam koncepcje "ścinanych zasięgów", ale to jest teoria, której nikt nie potrafi udowodnić. (chodzi o to, że algorytm youtube ma "uciszać niektóre tematy). To też bardzo dobra wymówka dla youtubera, bo zrzuca z siebie odpowiedzialność za materiał, który może był mniej ciekawy. Przejrzałem kanał WoW i ma bardzo regularne wyświetlenia miedzy 50-200k. W ciagu ostatnich 9 miesięcy najsłabsze materiału (okolice 20) to "Budowa miecznika" (wywiad o budowie statku), "Strategia morska dla Polski", "Jak przygotować Polskę na wojnę hybrydową" i "Działanie polskich niszczycieli" 3 na 4 tematy morskie, chyba po portu to nie jest coś co interesuje widownie Wow. Inna sprawa, że na pewno na twitterze można się mniej przejmować tym, co piszesz, bo nie monetyzujesz treści. Jak chcesz zarabiać to są zasady
Porównanie do bloga/strony internetowej jest bez sensu bo to nie jest social medium za pomocą, którego możesz wejść w taką samą interakcję i stworzyć zasięgi jak na X/Facebook/Instagram. Wymagałoby to lat pracy i ogromnych nakładów finansowych. Co po Twojej wolności słowa jeżeli nie będzie ona miała siły przebicia?
no własnie nie masz racji. ja wielkim fanem "X'a" nie jestem, ale stary był jeszcze gorszy.
na jakim portalu, słynnącym z tego, że udzielają się na nim politycy, można zbanować kandydata na prezydenta USA, którego popierało prawie pół kraju, za atak, który przeprowadzili jego zwolennicy? social media, a moim skromnym zdaniem głównie twitter, mają tak wielki wpływ na opinie ludzi, że blokowanie jakiegokolwiek liczącego się polityka w stolicy demokracji powinno być wręcz nielegalne.
ja się w 100% zgadzam, że ta aplikacja to absolutny syf i marnowanie czasu - ale to samo dotyczy się każdej inne platformy społecznościowej.
(jeszcze odnośnie botów: przez ostatnie 2 lata wszędzie się ta sytuacja pogorszyła przez bardzo szybki rozwój sztucznej inteligencji - a X z tym, wierząc panu Melon Muskowi, zawzięcie z tym walczy).
fb nie jest wolny i nie możesz tam napisać czego chcesz, to samo ig, na x masz największą swobodę wypowiedzi, takie lewoskrętne kreautury jak ty, którym nie podoba się że inna strona też ma swój głos na x mogą o to płakać, ale jednocześnie nikt was nie zbanuje na x za wylewanie swoich farmazonów, za to fb banuje za największe drobnostki, przestałeś korzystać z twittera bo nie jest on bańką waszej wzajemnej adoracji jak np ig czy fb lub twój kanał na yt
Masny jest gorszy niż myślisz.
Lubiłem się kłócić na X, ale teraz tam nie wchodzę i jestem trochę szczęśliwszy
korzystałem, od trzech tygodni nie korzystam, bo za bardzo twitter miotał moimi uczuciami, a ja przepalałem na nim godzinke dziennie jak nie półtorej. informacji o świecie dowiaduje się zazwyczaj mimochodem od kogoś, a tak to raczej pozyskuje informacje na tematy które mnie interesują na yt
Dlaczego warto się wylogować z RUclips:
1. Czekam (;
Nie warto, bo nie będzie miał z czego żyć 😂
podpowiem: aby nie oglądać zmanipulowanych i stronniczych filmików Masnego 😉🤣
Przestałem używać ex twitter kiedy stał się x, głównie dlatego, że nie pamiętałem danych do logowania i zmieniłem telefon. Uważam, że było to najciekawsze medium, i najłatwiej było tam się dowiedzieć ciekawych rzeczy, bez niepotrzebnej wiedzy o świecie mi jednak lepiej. Fajny film! :)
Nigdy nie miałem Twittera bo kojarzył mi się z polityką a tego nie szukałem, dziś czerpię wiedzę z filmów z RUclips, przeróżnych!! Geopolitycznych najbardziej ale nie tylko ❤
Skręciłeś tak mocno w lewo że widzę Cię jako Szczęśliwego mieszkańca San Francisco, pijącego wykwintną Starbucksową kawusię z mlekiem sojowym w towarzystwie wykwintnych bezdomnych wykręconych po wszystkim co jest na rynku.
on już zaczął wąchać własne pierdy i pić la croix, cortados? aż się przypomina odcinek 3 sezonu 25 south park
Szczere pytanie, gdzie w tym filmie jest lewicowy wydźwięk? Może lekko czuć "obronę marginalizowanych grup" w rozdziale, że Twitter nie działa demokratycznie, ale to są wyniki badania stosunku, jakie ludzie mają względem wypowiedzi na platformie, którą Elon określa jako plac publiczny (więc zakładający wolność ekspresji). Główną myślą odcinka (poza krytyką Twittera) jest to, żeby nie ufać szefom korpo, którzy sprzedają nam produkty, bo mają w tym interes, a Musk ma hiper konflikt interesów, bo za pieniędzy rządowe, kładzie kasę na kampanię kandydata. (a w ogóle nie lubię kawy z mlekiem ble)
@@RMasny Nie musiałem oglądać materiału, żeby po komentarzu już móc to stwierdzić.
"Po 1. każdy portal informacyjny/blog/strona internetowa jest wolna i może pisać, co chce i o czym chce"
Przecież na instagramie dostaniesz bana za słowo murzyn. Ucinane są zasięgi wszystkim prawicowym kontom i nie masz możliwości dotarcia do większego grona odbiorców.
@@_Dactyl no, ale ten film nie jest o ig... Media społecznościowe nie są wg. mnie dobrym źródłem informacji o polityce ze względu na to, że kontrolują je algorytmy, których działania nie rozumiemy (a czasami być może nawet nie kontrolujemy)
@@RMasny ale ten komentarz Dactyl jest o tym co ty powiedziałeś
Nie, nie używam. Zrezygnowała, gdy zdałam sobie sprawę, że ta platforma nie robi nic, poza psuciem mi humoru i... W sumie dokładnie po to ją zaprojektowano. Ograniczenie znaków sprawia, że trudno tam o wypowiedzi o złożonym charakterze, a algorytm zrobi wszystko, aby utrzymać twoją uwagę podsyłając ci najbardziej denerwujące cię treści, jednocześnie zachęcając do tworzenia tego samego. Osobiście uważam to za najgorsze i najbardziej szkodliwe MS...
Podobny film można zrobić o każdej aplikacji społecznościowej. Z tą różnicą że na X jest najmniejsza cenzura z nich wszystkich. Wiele nagrań, relacji, co się dzieje obecnie na świecie w pierwszej kolejności jest wrzucanych wlaśnie na X. Ja uważam tak: zbanowanie twitera (jak np w brazylii) to w pewnym sensie zamach na wolne media, na demokrację. Jasne na twiterze jest pełno botów. Ale czy nie ma ich na tik toku, yt czy ig? Twitter nie jest idealny, ale to jest potrzeby.
Tak, używam Twittera, bo uważam, że jest to ostatnia nieocenzurowana platforma, co moim zdaniem wpisuje się w definicję bycia ostatnim bastionem wolności w internecie.
Bo która inna platforma nie cenzuruje prawicowych treści które są przeciw ideologii LGBT i polityki proimigracyjnej? Na obecną chwilę, żadna i raczej to się już nie zmieni.
Nie ma innego miejsca w którym możesz głosić swoje poglądy (niezależne od tego jak skrajne są).
Uważam także, że X-fobiczne są głównie osoby które mają poglądy lewicowe, gdyż nie są przyzwyczajone do tego, że ktoś staje w opozycji do ich poglądów (zwłaszcza w mediach społecznościowych). Wydaje mi się, że występuje u nich spory dysonans poznawczy.
Co do innych argumentów zawartych w twoim filmie, to tak, na X-ie jest ogrom dezinformacji, jednak jest też druga strona medalu, bo w których mediach mówią o tym, że zostało wydane 0.5 miliarda na ośrodki które mają legalizować imigrantów którzy przybywają do naszego kraju bez pozwolenia? Żadne.
Podsumowując, uważam, że X jest ostatnim bastionem wolności, gdyż jest jedyną platformą która nie cenzuruje informacji na nim podawanych, ale jednocześnie zgadzam się z Tobą, że występuje na nim spora dezinformacja (ale nie powinien być to powód, przez który należy dyskredytować tą aplikację).
a youtube? tu przecież bany zdarzają się bardzo rzadko + skąd info, że X nie cenzuruje skoro banuje konta dziennikarzy.
@@RMasny RUclips nie cenzuruje? Proszę cię, sam fakt, że teraz nie wiadomo już które słowo możesz mówić a które nie, sprawia, że jest to platforma jak każda inna + ostatnia zmiana w algorytmie o treściach z branży fitness, bez urazy, ale to jest słaby przykład.
Co do drugiej części Twojej odpowiedzi to nie zapoznałem się z takimi informacjami, edytuje komentarz jak zapoznam się z tematem.
można używać zawsze wszystkich słów, ale nie zawsze można na nich zarabiać. to duża różnica. Wolność słowa jest pełna, niepełna może być wolność zarabiania ale to wynika z woli reklamodawców. (na twitterze i tak nikt nie zarabia) zatem argument że słowami do mnie nie trafia.
@@RMasny od czasu Covida zniknęło bardzo wiele kanałów z YT, w tym kilka, które osobiście śledziłem od lat, np. Computing Forever, The Corbett Report czy The Dollar Vigilante.
Nie słyszałem natomiast by skasowany został jakiś lewacko-progresywny 🤔
Większość śledzonych przeze mnie kanałów, które tu przetrwały muszą się auto-cenzurować na każdym kroku, a i tak wielokrotnie kanały są zawieszane lub poszczególne filmy wywalane (muszą być prywatne).
Twierdząc, że bany zdarzają się bardzo rzadko świadczy o tym, że albo szczerze nie masz pojęcia co się tu dzieje albo masz podobne poglądy do tych cenzurujących. Może też po prostu to co ty subskrybujesz nie jest na tyle "kontrowersyjne" by to cenzurować, a wręcz przeciwnie, jest ogłupiające i szkodliwe, a więc wskazane na tej platformie.
Napisałem kontrowersyjne w cudzysłowiu bo nawet zacytowanie wypowiedzi polityków, mainstreamowych mediów czy oficjalnych publikacji rządowych może prowadzić, prowadziło i prowadzi tutaj do bana, konieczności zmiany statusu na prywatny (czyli praktycznie usunięcie video) lub shadow-banowania.
Co do blokowania przez X kont dziennikarzy to muszę przyznać, że nie znam przypadków, ale osobiście sam bym zbanował przynajmniej połowę tych tzw. dziennikarzyn, którzy ewidentnie latami sami prowadzą kampanię misinformacji, dezinformacji i bajkopisarstwa. Przechodni im to płazem w na wszystkich serwisach społecznościowych jak i w mediach głównego nurtu.
Tak było też za starego Twittera. Lewactwo banowało wszystkich na lewo i prawo, głośno się jeszcze tym szczycąc, do czasu zmiany właściciele, po czym zmieniło śpiewkę i zaczęło lamentować jak to nagle obecne X stało się rasistowskie, nazistowskie, ksenofobiczne, alfabetofobiczne, itp, itp, tylko dlatego, że każdy nagle mógł się swobodnie wypowiedzieć. Wliczając w to ich samych, którym nie zostało odebrane to prawo. Prawo, nie przywilej, jak to było wcześniej.
Dziennikarze nie są już dziennikarzami a stali się narzędziem propagandy, więc nie będzie mi ich brakowało jeśli znikną ze swoimi kłamstwami, półprawdami lub wygodnymi przymilczeniami.
@@RMasny Konsekwencją tego, że na filmie nie zarabiasz jest fakt, że twój film wyświetli się mniejszej ilość osób. RUclips nie chce promować takich treści, na których reklamodawcy nie chcą się wystawiać, czyli zazwyczaj takich gdzie używane są "zakazane słowa", a brak reklam = brak zysku dla firmy
Dlaczego warto się wylogować z eX Twittera:
1. Za eX Twitter płacisz swoim czasem
2. eX Twitter negatywnie wpływa na zdrowie psychiczne
3. Treści budzące skrajne emocje wypierają te mające sens
4. Uzależniasz się od patologicznej formy poznawania wiadomości
5. Nawet 1/3 postów na eX Twitterze tworzą boty
6. eX Twitter nie działa demokratycznie
7. eX Twitter tworzy Ci w głowie obraz świata, który nie istnieje
Tak samo działa Facebook instagram i inne media społecznościowe
Wszystkie media są podobne, to od nas zależy co chcemy oglądać/ śledzić i komu wierzyć
nikt nas do tego nie zmusza
wolny wybór
@@krystianmolczykxy8957 zgadzam się w stu procentach
@@krystianmolczykxy8957 To trochę tak, jak powiedzieć 'każdy chleb jest taki sam: mąka, drożdże i woda'. No tak, jasne; ale są różne mąki, różne drożdże, różnie wypiekane, z różnej jakości składników, z różnymi dodatkami etc. Można w ogóle porzucić wszelkie pieczywo i jeść same warzywa, a można co jakiś czas dobierać coś z lepszej piekarni.
Ja Twittera traktuję jako miejsce do przeglądania rysunków i ewentualnie memów, rzeczy które wypisałeś rzadko do mnie dochodzą. Pewnie kwestia wyuczenia algorytmu. Widziałem parę opłaconych postów/reklam z fakenewsami, ale można do nich przynajmniej zrobić adnotacje społeczności. Na Instagramie jest u mnie znacznie gorzej, mam zalew nie tylko fejkowych, ale i scammerskich płatnych postów i support twierdzi, że wszystko jest dobrze. Scamu (no może poza krypto xD) na Twitterze nie widziałem ani razu. W mojej opinii ferment nie szerzy się tylko na Twitterze, ale na każdym social media, nawet na RUclips jest zalew botów.
Super film Rafał. Niedawno przeczytałem biografię Muska (dość inspirująca mimo wszystko) i skutkiem tego było zainstalowanie X. Przyznam, że wytrzymałem 4 dni. Treści generowane na tym portalu faktycznie wzbudzały te same emocje, które przedstawiłeś w filmie. Wtedy rzeczywiście uderzało mnie pytanie 'czy tak naprawdę wygląda nasza rzeczywistość i jesteśmy aż tak podzieleni?'. Pozdrawiam i czekam na film o Elonie.
Zgadzam sie w 100 procentach. Odkrylam ex twittera jak Stanowski zalozyl kanal zero i sie tam udzielal. Jestem zszokowana tresciami, nienawiscia, oburzeniem, fake newsami.... nie wchodze tam za czesto, jak juz to na chwile potaplac sie w blotku i wychodze z ulga.
Wolę toksycznego twittera gdzie można napisać 10000000x więcej niż na ig, fb czy gdziekolwiek indziej gdzie panuje obrzydliwa cenzura. Wystarczy wiedzieć jak po TT się poruszać i cały syf można zostawić za sobą, żaden problem aczkolwiek! Pamiętam czasy TT przed Muskiem to był i 100x bardziej toksyczny i do tego była cenzura, jeszcze lepsze combo, ale wiadomo "lewi" lubią wolność słowa i tolerancję, ale tylko tego co wskażą 😂 Przestań być toksyczny i unikaj miejsc które Ci nie odpowiadają, dorośnij.
Na polskim YT nie spotkałam się jeszcze z filmikiem o Musku, który poruszałby negatywne kwestie z nim związane. Byłabym bardzo zainteresowana gdybyś poruszył ten wątek.
Większość tych rzeczy można przypisać do Facebooka, Instagrama i w sumie telewizji tak samo :)
Tv zupełnie inny model nie ma nawet jak porównać, fb, ig to pewnego stopnia, ale nikt nie twierdzi, że są "fundamentalne dla demokracji". A youtube już zupełnie inna historia
@@RMasnyJaka demokracja. Na moim przykładzie, mając konstruktywna dyskusje z ludźmi, pisząc prawdę, najgrzeczniej jak to możliwe i najrzetelniej, mój komentarz zostaje usuwany, podczas gdy ktoś mnie przezwie, napisze bzdurę bez pokrycia i taki komentarz zostaje. Nie miałem takich problemów na "eX", jak to ująłeś. Demokracja to pozwolenie na funkcjonowanie również botom, propagandzie. Tylko ze demokracja jest dla inteligentych ludzi i tych szukających źródła. A komuna jaka reprezentuje m. in. Facebook to ścieżka jednej prawdy, która im pasuje.
Przykładem dla mnie była Anglia gdzie były grube zamieszki niedawno i tylko "eX" o tym pisał. Facebook i tv milczało.
To platformy generujący jedyne szum.
@@jakubcieciera8490 no ale na pewno pisały o tym portale o profilu prawicowo konserwatywnym + właśnie sprawdzałem i na ig jest mnóstwo reelsów z tych zamieszek (niektóre całkiem ostre) "Demokracja to pozwolenie na funkcjonowanie również botom," absolutnie nie. Boty to jest dosłownie broń zagranicznych państw, która uderza w naszą spójność narodową. To tak jakbyś napisał, że wolność słowa to też zaproszenie do debaty szpiegów i prowokatorów. To jest zaprzeczenie demokracji. Propagandę, trzeba ujawniać i flagować jako przykład, ale na pewno nie zostawiać by generowała sztuczną nienawiść.
@@jakubcieciera8490 XD nie tylko eX o tym pisał to po pierwsze, a zamieszki nie były aż tak grube to po drugie
Nie, na youtube.
Ale kiedyś używałem i byłem bardzo uzależniony, ale zdałem sobie sprawę jak źle to wpływa na moje samopoczucie i od dwóch lat nie korzystam i to była jedna z najlepszych decyzji w moim życiu
Polecam dyskuje w komentarzach, bo jest bardzo ciekawa, zrobie z niej materiał na koncu nastepnego odcinka!
Świetnie wyglądasz Rafał! :)) PS nie korzystam, nie szukam newsów - jak bedzie ważne, samo do mnie dotrze!
Usunąłem jakoś 3 tygodnie temu (konto X)
Za dużo agresji, botów i kont nastawionych na konkretny cel.
Jest też duży plusów, ale zrobiłem za i przeciw i uznałem, że lepiej wyjdzie mi pożegnanie z serwisem.
Wchodziłem tam często, dla samej dopaminy bo zawsze jest coś nowego, bez X rzadziej mam telefon w ręce.
Informacje? Z Angory papierowej 😅
Ja usunąłem X. Szkoda czasu na boksowanie się z botami. Można wykorzystać czas na coś bardziej pożytecznego.
Tak, jak miałbym polecić jakis profil - Łukasz Bok. Uważam, że to dobrze, że jest miejsce, aby głosić jakiekolwiek poglądy, nawet skrajne, ponieważ może to pokazać ludziom czego na pewno NIE popierają, mogą poznać większe spektrum opinii i światopoglądów. Sam używam Twittera jako aplikacji z memami, bo głównie takie konta followuje, a także do śledzenia szerokopojętego e-sportu. Nie interesują mnie wojenki polityczne, które się tam dzieją (choć oczywiście i tak wyświetlają się na wall'u), chce po prostu śmiesznych obrazków i szybko dodawanych faktów ze świata bez dorzucania własnej opinii (patrz - Łukasz Bok).
Nie korzystam z tweetera.
Nigdy nie chciałem bo bałem sie toksyczności.
Jak mam być szczery to newsy biorę z youtuba, który tak naprawdę może nie być dużo lepszy od tweetera, którego tak się boję XD
90% treści na tym to teorie spiskowe albo inne polaryzujące rzeczy xd
Mam wrażenie że kiedyś to wyglądało trochę inaczej.
Musk ma swoje problemy i wymyślił sobie jak zwykle dziwne rozwiązanie. Teoretycznie łatwiej manipulować fanatykiem. Więc czemu nie mieć fanatyka u władzy...
Mocno lewicujący komentujący narzeka, że serwis, niegdyś pod rządami lewicowej agendy, nie cenzuruje prawicy
tymbardziej, ze to nie jest tak, ze na twitterze nnagle zaczeeto jakos ucinac skrzydla lewiicowcom- to tylko od uzytkownika zalezy, jakie tresci przeglada
Bastion wolności słowa.
Tymczasem Musk banujący osoby, które się z nim nie zgadzają.
TAK NIE
Jestem trochę pomiędzy. Czasem wejdę na Twittera z braku laku, nie wchodzę tam regularnie. Nie mam ulubionych kont, bardziej patrzę, o co ludzie się dziś prują najbardziej. Czasem wejdę też po to, żeby zagłębić się w jakiś gorący w danym momencie temat. 5-10 minut to mój średni czas spędzany w tym miejscu jak już tam zawitam. Ogólne informacje o świecie i tym co aktualnie się dzieje dookoła mnie czerpie z głównie z RUclips, oglądam też wiadomości na różnych stacjach w telewizji.
Tak, używam twittera, ale nie do informacji, a do różnej twórczości artystów, a informacje o świecie mnie nie specjalnie interesują, więc nie czerpię ich znikąd
7:03 jak pojawia się coś co mi się nie podoba po prostu skipuję i lecę dalej, nie mam pewności czy to co jest publikowane jest prawdą, więc jeśli nie jest to jakieś pewniejsze źródło to nawet nie marnuję czasu na to
Dzięki portalowi X mogę przeglądać prawdziwe filmy i informacje a nie tylko te starannie selekcjonowane przez poprawność polityczna. I wiec na pewno nie zrezygnuje z portalu X
no, ale są starannie wyselekcjonowane przez algorytm. Nie ma czegoś takiego jak "poprawność polityczna selekcjonująca newsy." Są linie redakcyjne. Prawicowe portale nie będą z pewnością zważały na żadną poprawność.
@@RMasny No to właśnie na tym polega współczesna cenzura, są tematy które poruszamy są takie które można przemilczeć. Niby wszystko można napisać jednak bardzo szybko zostanie zakopane przez algorytm albo nagle się okaże że post narusza wytyczne społeczności. Pozycjonowanie pewnych treści często ideologicznych jest nagminne na YT i FB a na X nawet jeśli jest nacisk na rzeczy jak to ujmujesz “prawicowe “ jest spojrzeniem na sytuację z drogiej strony medalu która na innych portalach była by wypierana. Na poprzednich wymienionych jest jedynie słuszne spojrzenie i to wszystko. Dlatego X jest takim problem bo wyłamuje się wśród największych portali i stron internetowych możliwością napisania o czymś z innej perspektywy i dlatego jest tak zwalczany.
Nigdy nie używałam Twittera, a newsy biorę z Faktów lub Instagrama
Ja korzystam z X ze względu na dużą Polska społeczność finansową/krypto. Jest sporo wartościowych kont które dają mega update o rynkach. Np K.O Kryptowaluty czy Margin Call czy jakiś Ojciec z klasy średniej. Generalnie dla społeczności zainteresowanej finansami jest tam sporo kont które dają wartościowa treść
Bardzo sie ciesze, ze powstal ten material. Sama to zauwazylam jakis czas temu i tez "zerwalam z nalogiem". Od kiedy nie wchodze kilka razy dziennie na X i nie karmie się tą całą nienawiścią, która tam jest żyje mi się lepiej.
Nie używam X, czasami jak przegladam instagrama to mi się wyświetlają posty z threads (czy jakos tak) ale zwykle są to mało istotne rzeczy ktore po prostu zwrociły moją uwagę
Dzięki za ten odcinek!
Ile rzeczy do skomentowania!
Doceniam nawiązanie do Buddy i loterii :)
Jestem w trakcie zerwania z Twitterem i większość rzeczy się pokrywa / potwierdzam. Plus to boskie uczucie oglądania normalnego świata a nie jakiejś skrzywionej agresywnej wersji. Twitter obecnie to nie jest dobre miejsce - po prostu. A co do jego roli informacyjnej - używałem go do śledzenia informacji giełdowych. Tak sobie wmawiałem. Przy czym w dniu w którym pojawiła się ważna dla mnie informacja Twitter… nie wyświetlił kont ważnych dla mnie z tą informacją tylko same bzdury by generować moje oburzenie a swój zysk. Efekt? Straciłem kasę. Więc Twitter leci do kosza jak nie potrafi chronologicznie wyświetlić mi tylko tego co obserwuje. O czasie przed ekranem i złym samopoczuciu nie wspomnę.
A co do
Elona Muska. Brzydko się stacza i dla mnie to już prawie antybohater.
Moimi źródłami wiedzy o świecie:
Codziennie Infopiguła + układ poranny , Raz w tygodniu - Raport o Stanie Świata. Na temat Polskiej polityki to program Dudek o Polityce. Jak jest ciekawy temat to Historia Realna i Kanał Zero.
symetrystyczny kryptopisowski Kanał Zero?
@@KXKeytinho XDDDD
Bardzo dobry content!
Używam, ale tylko dlatego, bo chcę być na bieżąco z Olek 913, ale w telefonie mam zainstalowanego squida, i cieszę się, z samego ułatwiania podsuwania mi artykułów, co dobre na wos ;-)
Nie korzystam z X'a, bo nie widzę korzyści z tego płynących, newsy jakieś widzę przez social media, jakieś krótsze lub dłuższe filmy.
Każdy świadomie raczej używa mediów, mamy wolny wybór każdy śledzi co śledzić chce więc wydaje mi się że opinia twoja jest jak najbardziej trafna, lecz dzisiaj ludzie coraz mniej myślą…
Masny, zrobiłbyś materiał aktualizacyjny o obecnym stanie wiedzy o globalnym ociepleniu jak i wymyślanych oraz wprowadzanych strategiach walki z nim?
Nie korzystam z X`a, nie lubię za bardzo wiedzieć co się dzieje wokół, bo niekiedy szkoda nerwów
2:20 Founder chyba chodziło ci Mcimperium bo taki jest Polski tytuł
Gorszy niż pasut?
Elon w ostatnim czasie ogólnie odleciał w kosmos.
wypad kasztanie
od zawsze
@@Pawcio2115 xd tez nazywasz ratownikow pedofilami jak elon xd?
@@wizieknie wiem co bierzesz ale to odstaw
Nie,. Zdarzyło mi się użyłać tylko raz, dla zobaczenia postu wardęgi, nawet nie wiem jaki nick sobie nadałam. Uważam, że twitter (X!!) prowadzi do zamętu oraz wywoływania w ludzi skrajnych emocji. Moim zdaniem twitter w znacznym stopniu przyczynia się do FOMO u użytkowników
material top ❤
Nie!
Wiadomości ze świata zbytnio mnie nie interesują, jest ich wiele bym mógł za wszystkimi nadążać z odpowiednio wysokim stopniem zaangażowania, więc najczęściej dowiaduję się od znajomych/rodziny. Dopiero wtedy szukam informacji, jeżeli mnie coś zainteresuje
Gdy słyszałem pierwsze pochwały dla Elona Muska z prawej strony politycznej, ukułem sformulowanie "Mamy piękne czasy, każdy może mieć swojego ulubionego multimiliardera".
Nigdy Muska nie traktowałem jakoś szczególnie.
Ale zauważyłem, że część ludzi z kolei zaczęła reagować na niego, jak na dosłownie zbrodniarza, te reakcje były naprawdę skrajne i emocjonalne. To już traktowałem jak typowe chore negatywne nakręcanie na jego osobę, bo moim zdaniem on wcale tak bardzo się nie wyróżnia, i to nakręcenie na niego jest wywołane sztucznie, chyba z przyczyn politycznych.
Ja lubię niektóre rzeczy które zrobił, ale nie widzę w nim żadnego Boga ani diabła, jestem świadomy że ma siły robić co wielkiego, w sensie negatywnym i pozytywnym, z ciekawością patrzę na to co robi, z lekkimi nadziejami, że te dobre rzeczy mu się udadzą.
Na X śledzę różne profile technologiczne, są bardzo fajnie prowadzone, nie widzę tam patologii, to świetna forma śledzenia informacji.
Ale mam też drugi profil, gdzie śledzę rzeczy typowo polityczne, i tam przebijają się również baitowe treści, ale lekko nienawistne, ale jak już to więcej wyśmiewających w formie humoru a nie czystego jadu, plus o dziwo jakieś profile w stylu tiktokowym, kompletnie nieproszone.
nigdy nie używałam Twittera, kiedyś nie chciałam, a ten obecny tym bardziej mnie nie pociąga
Celowo nie zakładam konta na Twitterze/X, bo z tego co wiem to jest platforma nasączona jadem, cynizmem oraz taplaniem się w negatywnych emocjach. Dlaczego mam faszerować się negatywami skoro w wolnym czasie mogę oglądać coś przyjemnego co mnie naprawdę interesuje i skupić się na swoich pasjach żyjąc w mojej własnej bańce? Niestety te zachowania i nastroje panujące na X powoli wkradają się również na Instagram, z którego często korzystam właśnie do oglądania rzeczy, które mnie pasjonują i łapię się na tym, że po chwili trafiam na rolkę gdzie od 15 minut czytam kłótnie ludzi w komentarzach... Sam nie wiem czemu - może to guilty pleasure a może po prostu nie dowierzam ile jadu jest w dzisiejszym internecie i szukam ludzi kulturalnie dyskutujących? Niestety często bezskutecznie. Szkoda, że jad z Twittera wylewa się również na inne socjale. A może mam mylne wyobrażenie o tej platformie i wszędzie jest tego podobna ilość...
Nie korzystam z Twittera. Źródło informacji to źródło (np przedsiębiorcy bezpośrednio) czasami wiadomości z przeglądarki internetowej oraz trochę z mety. Większość brana sceptycznie ze względu na wysyp Fake newsów
Tak, zazwyczaj patrze czy ktos kogo obserwuje cos wstawił czy do czegoś się odnióśł. Raczej uważam twittera za drugorzędne medium
Świetny film
Ciekawe jaka czeka nas przyszłości jeśli ta polaryzacja ma się tylko lepiej
Nie mam twitera,fejsa intencjonalnie, szukam treści edukacyjnych a nie nie opinio-twórczych , to świadomy wybór i niech tak pozostanie ;)
Nie korzystam z X, newsy słyszę przede wszystkim w szkole. Czasem ewentualnie na youtubie czegoś się dowiem
Nie,
Kiedyś korzystałem z twittera, ale byłem wtedy jeszcze bachorem i używałem go jako safespace dla mojej chorej fascynacji konfederacją, z której całe szczęście wyrosłem. Teraz informacje czerpię z youtuba, i weryfikuję przez googla, jeśli muszę coś zweryfikować
Korzystałem przez 2 dni, bo chciałem poczytać jedną drame, tak dla funu.
Wiadomości czerpie od znajomych z czatów grupowych na messengerze xD
nie używam już twittera, bo to totalne szambo internetu. Miejsce bezpodstawnej nienawiści i złości. Wchodząc na twittera od razu można poczuć jak opuszcza cię pozytywna energia. Masz tam do czynienia z ludźmi, którzy często chcą wywołać jedynie skrajne emocje u grupy ludzi żeby móc ich po prostu wyzywać
Dokładnie. Napiszesz cokolwiek co nie spodoba się jakiejś grupie ludzi to od razu jesteś wyzywany od słowa na c albo słowa na p. Tym bardziej ze takie zachowania tam nie są w żaden sposób karane jakimkolwiek banem czy czymkolwiek. Unikać jak ognia
Rzeczywiści spoko film Founder
nie, informacje czerpie z youtube; glownie z kanalu orb. jak dawno temu probowalem zalozyc konto na twitterze to doalem bana(?) zablokowali mi mozliwosc logowania sie na urządzeniu po wpisaniu moich passow. i tak blokuja dostep do twittera na kazdym innym, na ktorym probowalem sie zalogowac az do wlaczenia jeszcze raz przegladarki/apki. no dziwna sytuacja, ale dobrze bo twiter uratowal mnie przed samym soba
XD ja tam na twitterze obserwuję tylko ilustratorów i tylko po to mi ta platforma
a to nie lepszy instagram do treści wizualnych?
@@RMasny not really, często prace artystów widzę jedynie na ich koncie na Twitterze bo np nie mają konta na ig albo wstawiają po prostu mało swoich prac na ig + idk czy na ig jest funkcja udostępniania postów na swojej tablicy jak jest właśnie np na twitterze czy tumblr, a ja lubię czasami zerknąć ponownie na polubiane przeze mnie prace
mam nadzieję, że napisałam to w miarę do zrozumienia sgfgjhsf 😭
@@RMasny Szczerze, personalnie ja na przykład wolę oddzielić takiego instagrama do bardziej życiowych rzeczy(typu informacji o znajomych, tym co się dzieje u poszczególnych osób etc.), a na takim twitterze do właśnie wizualnych rzeczy, jak np. artystów, designerów. Nie wiem czemu ale jakoś tak mi to bardziej odpowiadało
@@RMasny obecnie już nie, artyści uciekają od instagrama, bo już nie są promowani przez platformę. Odkąd weszły reelsy i promowanie opisów tych głupich rolek influ to bardzo zostaliśmy zepchnięci na bok.
Nie korzystam tweetera, nigdy go nie miałem. Youtuba oglądam jedynie. Nawet tiktoka już jakiś czas odinstalowałem i omijam krótkie formaty.
ooo pan nadmiernie gestykulujący powrócił
Doceniam, że nie żebrzesz o lajki tylko nas aktywujesz w komentarzach ❤
Lewaczek będzie sobie płakał, że twitter jest troszkę mniej skrajnie lewicowy, niż był przejęciem przez Muska.
Same shit, different day.
@@patrykapiezo1650 Jakieś argument za? Czy pierdoły bez podstawy?
Mc Imperium bardzo fajna produkcja, taki feel good movie, mimo, że drama. Chociaż śmieszniej było jak po seansie robiliśmy z kumplem foty z piwkiem pod jakimś durnym graffiti, a tu cyk policja, a że lat 16 to nas do lodówy zaprosili, na szczęście w drodze na komisariat, było ostre hamowanie, na tyle, że piwa się po całej pace rozlały i nas mili panowie z zażenowania wypuścili
Pozdrawiam
i potem jeszcze pojechałem do biedronki na lody, i po drodze do domu wtedy jeszcze, już do domu pojechałem
Nie mam twittera i newsów nie czytam i o wiele lepiej się czuję psychicznie przez to, polecam detoks osobom, które łatwo są przytłoczone
To dobrze, że nie musimy się już tym martwić, bo Twitter nie istnieje już od ponad roku :)
Nie- zero, nwasd, wojna ideii, polityka zagraniczna, geopolityka
Prawie w ogóle nie wchodzę już na Twittera. Za dużo tam dla mnie jadu i hejtu. Ja informacje o tym co się dzieje czerpię z make life harder i Michała Marshalla na instagramie 😊
Nie mam konta na Twitterze i nigdy nie miałam potrzeby, żeby zakładać. Jedyne co najprawdopodobniej przez to straciłam to dziewictwo.
(Już) nie korzystam z Twittera. Newsy o świecie czerpię z dużych kanałów na RUclips. Newsy o Polsce - z instagrama
Chcemy film o Musku
Nie korzystam i nigdy nie korzystałam, informacje o świecie czerpię z memów
ja tak samo! xD 💜
nie używam Twittera, mam znajomych którzy są bardzo na bieżąco z tym co się dzieje na świecie. Na własną rękę nie szukam informacji;)
w sumie to się rozkojarzyłam i nie wiem czy powiedziałeś o tym, że od listopada zablokowane konta będą mogły dalej widzieć twoje posty. co jest dużym problemem dla artystów których prace są często po prostu po chamsku kradzione.
Nie i nigdy nie używałem.
Reddit, RUclips, w tym oprócz jutuberów też kanały TVN24 i WTK (lokalna wielkopolska telewizja). Czasami włączam sobię TVP Info.
Widziałem Foumders, chyba dość fabularyzowany…
Reddit to zupełne przeciwieństwo social media demokratycznego i są najgorszym co istnieje w internecie, kompletnie zindoktrynowana platforma - szkoda bo kiedyś korzystałem.
@@euoverlords9464 Zindoktrynowana? Przez kogo? Właśnie zostałem zbanowany z transfobicznej grupy za krytyczny komentarz.
tak - nie obserwuje nic ciekawego duzo szamba
Bardzo rzadko korzystam z X, obserwuję kąto NASA. Nie widziałam tego filmu - do nadrobienia. Cmokier? To mnie zaskoczyło 😂
Film o Elonie jest teraz bardziej potrzebny niż kiedykolwiek
nie. informacje czerpie z yt, dlatego tu jestem
Tak, RadioGenoa to mój ulubiony serwis informacyjny
Nie i nie posiadam telewizora. Mało mnie interesuje szukanie informacji. Wychodzę z założenia, że jak coś ważnego będzie się działo to nie żyje na bezludnej wyspie i na pewno się dowiem. Czasami w pracy słyszę jednym uchem radio Zet lub RMF FM i to mi zupełnie wystarczy.
Słuchasz Radio Zet czy RMF i myślisz, że masz jakiekolwiek informacje o tym co się dzieje?
W dzisiejszych czasach jak sam nie szukasz informacji to nigdy one do ciebie nie dotrą.
@@farral Nie mam wpływu na to, że takie radio leci w pracy i słucham je jednym uchem. Jak coś mnie zaintersuje to wtedy szukam sama informacji.
Nie, newsy z yt kanały takie jak zero pppy, wojna idei, szymon mówi i tego typu. A z czytanych to infopigóła - bardzo polecam
Nie - Twitter był dla mnie niezadowalający, za mało interesujących treści. WIadomości czerpię z youtube i memów. Jak mnie jakiś news zainteresuje sprawdzam w wyszukiwaniu i wtedy są to media bardziej tradycyjne jak jakieś strony dzieci onetu, wp i innych.
22:25 gratuluję. jeszcze tylko odetnij się od TVN, Onetu, GW i pokrewnych :-) problem 'bzdur' jest zwykle związany ze światopoglądem. W ostatnim czasie nie spotkałem gorszego bełkotu niż wystąpienia Kamali Harris
Kamala jest mistrzynią słownych sałatek (trochę jak u nas Premier Szydło). Je nie jestem fanem starych mediów, ale nowe sterowane przez algorytmy również mi nie siedzą. Najlepszy model jaki widziałem dotychczas to "Breaking Points" (RUclips) cenie też "Tha Economist" (gazetę)
2:20 Widziałem, ciekawe kino, dobre do niedzielnego obiadu.
Minimalna stawka na umowie zlecenie to obecnie 28,1 PLN/h, w filmiku jest 25 - jest to informacja nieprawdziwa
dzięki! choć ten fragment był i tak na potrzeby eksperymentu myślowego, ale nie ma co siać potknięć
Komentarz dla zasięgu
Czemu nie wstawiasz na spotify?
Nigdy nie korzystalem mimo ze jestem z pokolenia Z. Ani z Twittera ani z X
Nie. Głównie z memów i od znajomych, trochę z YT i Reddita. Na moje potrzeby tyle wystarcza :)
Jak najbardziej chce film o Musku
Nie używam Twittera, i z nikąd nie biorę newsów z świata
chętnie bym zobaczył odcinek o musku
Nie używam twittera, jedyne newsy z jakimi się stykam to sporadycznie w radiu jak jadę samochodem.