Czyszczenie łańcucha rowerowego, myjka - LabFun
HTML-код
- Опубликовано: 21 дек 2024
- Koniecznie oglądnij też test myjki z LIDLA: • Czyszczenie łańcucha r...
Czy zamiast rozpinania łańcucha i czyszczenia go poza rowerem warto używać myjki do łańcuchów? Odpowiedź znajdziecie w filmie. Zapraszam
Facebook: / labfun-968818266487115 - Наука
dzieki za wideo! Miałem to kupić, żeby zaosczędzić czasu na rozpinaniu, ale dzieki Tobie sie przekonałem, żeby nie kupować tego gówna. Dzięki!
Jednak rozpięcie i porządne wytrząśnięcie w rozpuszczalniku w butelce po napoju jest niezastąpione. :D
@@LabFun no ja zawsze szczoteczką do zębów i chciałem trochę zaoszczędzić czasu, ale widzę, że to chyba nie jest dobry pomysł, więc pozostanę przy sprawdzonej metodzie
A ja proponuję naftę, nie rozpuszcza gumowych elementów, świetnie wypłukuje stary smar, rower umyjesz w 30 min i dodatkowo niewiele kosztuje, polecam
A nie benzyna ekstrakcyjna?
nafta zostawia obślizgłą powłokę, ale tak, jest delikatniejsza od benzyny, i również dobrze czyści
Dzięki za filmik, przymierzałem się do czyszczenia łańcucha w ten sposób. To już wolę oddać rower do serwisu, aby zrobili mu przegląd :)
Zdecydowanie polecam. Za przegląd roweru z regulacją w zeszłym roku zapłaciłem przysłowiowe "grosze".
bardzo dobry materiał, który spowodował że odpuscilem sobie zakup tej maszynki ;) dzieki wielkie.
Służę pomocą ;)
Ten test nie dowodzi w najmniejszym stopniu wadliwości tego małego prostego urządzonka, a jedynie tego, że takim jakby szamponem (środkiem pieniącym się w każdym razie) można myć głowę. Gdyby do tego aparciku wlać naftę czy coś pokrewnego z tym, co łańcuchu mamy (poprzednią oliwkę) zapewne byłoby lepiej. W końcu są tam szczoteczki, jeśli natomiast ktoś wrzuca zdjęty łańcuch do butelki z "rozpuszczalnikiem" nie działa mechanicznie na ten brud, co tutaj ma miejsce.
Ja już rok używam to urządzenie do czyszczenia i łańcuch lśni czystością.
Więc może zastosować inny preparat.
@@Turystyka_rowerowa właśnie, jest tego dużo, nie raz naprawdę wychodzi, że wybór zbyt duży się być zdaje 🙂
coś licha ta myjka, polecam podobną ale z firmy Bike Hand, do tego wlewam benzynę ekstrakcyjną lub naftę i łańcuch błyszczy, starą płukankę zbieram do butelki bo wystarczy żeby brud osiadł i jest gotowa do ponownego czyszczenia
Oczywiście ze rozpięcie łańcucha z spinką jest szybsze a efekt czyszczenie wielokrotnie lepszy.
Nawet jak nie ma spinki, to warto to rozpiąć wyciskając sworzeń.
najlepiej zalać benzyna ekstrakcyjna wtedy masz super efekt a nie jakies szampony
Nie, no... najlepiej rozpiąć i "wyszejkować" w butelce z taką beznynką. :D Szczęśliwego 2023 roku!
1. Tą maszynkę najlepiej zalać odtłuczaczem, a nie detergentem.
2. Po użyciu maszynki należy wytrzeć szmatką łańcuch do sucha, a nie płukać wodą. Na łańcuchu zostaje stary olej, którego woda nie zmyje.
Ta maszynka generalnie nie jest najlepsza. Oglądnij mój drugi film z maszynką z Lidla.
Dobrze, że tutaj zajrzałem. Młodemu chciałem ogarnąć łańcuch tym czymś ale faktycznie skuteczniej będzie zdjąć łańcuch i wymoczyć w jakimś sosie. I tu pytanko, czy oprócz specjalnych płynów można wyczyścić łańcuch? Mam różne rozpuszczalniki (najmocniejszy do mycia hamulców), może być nafta?
To stal, więc jej nie zaszkodzisz. Cokolwiek w stylu benzyny ekstrakcyjnej itp. rozpuszczalników zadziała. Naftą nie próbowałem. Kup tylko olej do łańcuchów, bo trzeba będzie ogniwka posmarować po czyszczeniu.
Nie sądzę, aby użycie wody z detergentem było dobrym rozwiązaniem, zwłaszcza że choćby trochę pozostawionego detergentu wpływać będzie na środek smarujący później (!), poza tym zanieczyszczenie łańcucha ma w swym składzie poprzedni środek smarujący i lepiej do tego aparaciku wlać środka, który go dobrze rozpuszcza. Oczywiście ten test nie dowodzi wadliwości tej małej plastikowej maszynki, a jedynie płynu, jakiego użyto!!! Rzecz jasna, gdyby zdjęty łańcuch wrzucać do butelki z tym samym środkiem na bazie wody efekt mógłby być jeszcze gorszy..., bo tutaj mamy jednak te szczoteczki, jeśli jednak do tej maszynki wleje się płyn, który rozpuszcza środek smarny efekt będzie znacznie lepszy! Nie znam składu detergentu i nie przekreślałbym tej maszynki takim testem, choć sugestia, że lepiej zdjąć łańcuch jest zapewne dobra, ale tania maszynka używana w miarę na bieżąco może dawać dobry efekt.
Niestety ta maszynka jest fatalna. Zębatki ze szczoteczkami nie zahaczają o siebie, nie obracają się więc i nie czyszczą. O wiele lepsza jest maszynka Lidlowa (do kupienia także w innych sklepach), którą także testowałem.
@@LabFun fajnie podzielić się doświadczeniami, choć ja też taką niebieską maszynkę mam z jakiejś firmy z Allegro i dała jakoś radę, choć miałem taki bardziej uniwersalny środek w piance firmy Profex (wiśniowy w kolorze i zapachu) ale teraz mam coś z polskiej firmy Expand i tu chyba mniej jest wody, bo to Spray... Najchętniej kupiłbym w drogerii trochę nafty albo benzyny ekstrakcyjnej i wiem, że to by wymyło wszystko elegancko, ale nie można tego wylewać byle gdzie.
@@tomaszwiatr781 No nie można wylewać byle gdzie, ale jak się zleje do butelki, grubsze po czasie opadnie na dno, to można używać wielokrotnie. Jak po odparowaniu rozpuszczalnika trochę tłuszczu z brudnego rozpuszczalnika zostanie na łańcuchu, to sie nic mu nie stanie. :)
@@LabFun Jasne, tak się kiedyś robiło, brud osiadł, no i ciecz robocza była użyteczna, choć z racji rozpuszczania oleju itd. nie tak czysta, ale to i tak ogromne rozcieńczenie. Wbrew pozorom środki czyszczące, jeśli nie zaznaczono, że są ekologiczne będąc zwykłymi detergentami mogą być nie bardzo proeko, skoro wszyscy to za każdym razem wylewamy.
SZNUROWANIE ŁAŃCUCHA. TO JEST DOBRA METODA
Można i tak :)
ja też się troche dałem nabrać na taką zabawkę - bo tania i dużo osób kupiło :) ale po jej czyszczeniu musiałem czyścić zdejmując łańcuch z zębatek i jeszcze raz pędzlem dokładniej, tylko płyn mam w innym kolorze (taki jaskrawy jasnozielony), chyba lepszym rozwiązaniem będzie dla mnie kupić taki klucz do rozpinania łańcucha, choć też boję się rozpinać (czy po tym nie będzie się sam rozpinał)
Dlatego najlepiej zaopatrzyć się w łańcuch ze spinką i problem z głowy.
maciekapocaliptic masz rację, ja gdy zakładałem łańcuch do roweru szosowego okazał się on za długi bo był na 11s więc go skróciłem na 8s, kupiłem spinkę do łańcuchów i nigdy mi się on nie rozpiął, więc jak najbardziej polecam kupić spinkę
Zamiast klucza kup spinkę do łańcucha, za którą zapłacisz max 3zl
Ja polecam' jednak zalewam benzyna ekstrakcyjna i nie ma problemu z plukaniem
Pozdro
Cześć, Do mycia zdecydowanie lepiej używać rozpuszczalnika, niż wody z detergentem.
Ac czy jest myjka do czyszczenia tej myjki?
Używam tej myjki z płynem do napędu rowerowego.
Spłukuję wodą z pojemnika na ciśnienie.
Kompresor i sprężone powietrze do osuszenia całości.
Na koniec smarowanie.
Jest z tym trochę zabawy.
No faktycznie trochę jest. W bloku nie za bardzo wykonalne.
wutam czy mozna tym urzadzeniem tez smarowac lancuch? analogicznie wlewajac olej zamiast szamponu. dziekuje
To by było bez senu, bo zalejeszcz cały. Lepiej po kropelce po obu stronach na ogniwka.
Można rozpuszczalnika przecież nalać zamiast tego szamponu..
Tylko takiego, co nie rozpuści plastiku. :)
Czy kółeczka z szczotkami w środku się obracaja podczas przechodzenia przez nie łańcucha ? Bo u mnie zdaje sie że nie...
Powinno się obracać, ale to ma takie luzy....
Ja kupiłem podobną myjkę, ale oprócz obrotowej szczotki myjącej boki łańcucha ma dwa kółka z włosiem wchodzącym pomiędzy ogniwa od góry i od dołu. W mojej opinii czyści całkiem dobrze. Wlewam benzynę i tak czyszczę 2-3 razy aż benzyna nie będzie czarna. Kosztowała ok 40zl na Aliexpress.
Chyba zaraz poszukam :)
A tam ja biorę butelkę plastikową 1l wlewam nafty 300ml łańcuch do środka i mieszam z 5 min i lux jak nowy ewentualnie zlewam nafte i zalewam na nowo jak mocno brudny 👍💪
I to jest jedna z lepszych opcji. :)
Ja też taką myjkę posiadam ale robię tak że wlewam do niej rozpuszczalnik i później go smaruję
Kolejny film oglądam z tym typem myjki i jeszcze nikt nie wpadł żeby nie kręcić korbą, tylko przesuwać myjką na całej dolnej długości w przód i tył. Po umyciu fragmentu przekręcić korbą dalej. w ten sposób nie uje.... nam się wszystko.
Nie polecam. W otworze, z którego łańcuch wychodzi jest guma, która ściąga nadmiar płynu. Z drugiej strony tego nie ma i wystarczy parę razy pociągnąć w złą stronę żeby wszystko co jest w środku się wylało.
Ja właśnie zaraz to zakładam do siebie...ale zamiast szamponu użyję produktu BRUD-PUR VC który rozpuszcza nawet syf z EGR czy kolektora... potem oliwka i po kropelce na każde ogniwo...
BRUDPUR VC 242? Używasz koncentrat czy rozcieńczasz? To może być alternatywa dla tych, co nie chcą rozpinać łańcucha. Używałeś już do łańcucha, czy pierwszy raz?
Stary łańcuch, który nie był nigdy czyszczony i smarowany już nie zostanie umyty! Takie maszynki mogą działać jedynie na nowych i zadbanych łańcuchach. Chociaż z własnego doświadczenia wiem, że i z tym bywa różnie. Osobiście wolę łańcuch wyczyścić ręcznie, zrobić szejka i porządnie wysuszyć a potem nasmarować i wytrzeć. Żeby łańcuch był zadbany i czysty, należy go myć co 100-200km. Sam robię to częściej bo wiem jak bardzo to wpływa na żywotność ogniw i zębów na koronkach.
Jeśli ktoś ma stary rower o którego nigdy nie dbał i myśli, że kupi takie chińskie cudo, które mu wyczyści napęd do gołego metalu. Może się srogo zawieść :). Pozdro
Hej, także jestem zwolennikiem porządnego szejka. :) Pozdrawiam
Karcherem to można samochód myć a nie rower :). No chyba, że kogoś stać na częstą wymianę łożysk i wymianę smarów co tydzień ;). Co kto lubi, ja należę do grona osób, które nie myją sprzętu pod ciśnieniem :). Pozdro!
Ja też pod ciśnieniem nie myję. Zawsze obawiam się, że ta woda wlezie tam gdzie nie powinna i później będę ją woził, a ona będzie korodować co jej podejdzie... Poza tym nie mam warunków do mycia ciśnieniowego.
To jakie Ty robisz przebiegi tym rowerem? Niektórzy myjąc łańcuch częściej niż co 100 km musieliby to robić co drugi dzień. Jak dużo jeździłem to były takie dni, że musiałbym w połowie drugi robić przerwę na mycie łańcucha... (a nigdy sportowcem nie byłem. Za gówniarza po prostu rowery był moim środkiem lokomocji w zasadzie bez względu na odległość - w granicach własnego rozsadku)
Nic nie działa lepiej jak rozpięcie łańcucha, włożenie go do słoika i wlanie cieczy o działaniu rozpuszczającym. Tutaj jest wiele teorii i pomysłów. Każda sroka swój ogon chwali. Ja stosuję najzwyklejszy rozpuszczalnik uniwersalny taki z marketu za dychę i działa jak ta lala.
Po zdjęciu łańcucha mamy ponadto przednie blaty i kasetę dostępne do czyszczenia. Najlepiej użyć w tym celu szczotki do mycia naczyń, która jest tania i można ją poświęcić do tego konkretnie celu używając tej samej cieczy.
Łańcuch należy wytrząść w rozpuszczającej cieczy przez kilka chwil. Potem go wyciągamy i wieszamy gdzieś do wyschnięcia. Następnie łańcuch zakładamy, spinka klik i już.
Teraz już kropla oliwki do łańcucha na każde ogniwo, robimy kilka obrotów korbą żeby oliwka rozlała się w ogniwach, bierzemy suchą szmatkę i ściągamy nadmiar oliwki z całego łańcucha. Ot cała historia.
Łańcuchy w nowych rowerach najczęściej pokryte są mazią niczym ta z lepu na muchy.
Kilka minut jazdy nawet po ścieżce rowerowej i już chrzęści w łańcuchu.
Także jestem zwolennikiem rozpinania łańcucha i stosowania Twojej metody.
W instrukcjach do łańcuchów jest napisane, że ten smar, który jest na łańcuchu jest tylko na czas skałdowania oraz transportu i należy go usunąć i przesmarować już odpowiednim preparatem do "trybu roboczego". No ale mało ludzi czyta instrukcje. ;)
Warto taką myjką umyć łańcuch z góry i z dołu. Może dlatego był nadal brudny?
Dzięki, oszczędziłem kilkanaście / kilkadziesiąt złotych
Hmm, na to nie wpadłem, aby tak spróbować...
Trzeba kupić odpowiednią spinkę do łańcucha i tak jak pisali poprzednicy, butelka ja używam benzyny i shake.
Mam taką myjkę ale szejk z benz. ekstrakcyjną działa szybciej. Benzynę zostawiam do wielu myć łańcucha w butelce.
Ja jakoś zawsze rozpinałem i myłem benzyną ekstrakcyjną w starym garnku. :) Nie pomyślałem o benzynie. Może trzeba zrobić kiedyś próbę myjki z benzyną, ale tej drugiej z Lidla, bo ta już poszła na recycling.
Właśnie miałem kupować maszynkę do łańcucha ale widzę efekty średnie, lepiej w bidonie starym z benzyną ekstrakcyjną lub płynem do mycia łańcucha poszejkować.
Zdecydowanie preferuję czyszczenie w taki sposób jak piszesz. :)
Ja mam lepszy sposób. Wziąć czystą butelkę i wlać do niej troche rozpuszczalniku i pożądnie potrząsnąć i wyjąć łańcuch z butelki i będzie czyściejszy niż ta myjka
Jak sie rozepnie ogniwo to potem się samo zacznie rozpinać lepsza myjka
A jak rozpinasz? Wyciskasz trzpień, czy masz spinkę?
Wyciągam trzpień
A wkładasz ten sam, czy nowy? Powinno się nowy.
Nowy
Lepsze rozwiązanie od tej myjki to benzyna ekstrakcyjna i pędzel. Taki zestaw czyści bardzo dokładnie lecz trzeba poświęcić ok 1-2h na dokładne wyczyszczenie i nasmarowanie. Koszt pędzla i benzyny ekstrakcyjnej (500ml) ok 10pln i wystarcza na bardzo długo. Plusem tego rozwiązania jest to że nie trzeba ściągać łańcucha.
Co to za płyn gdzie i za ile można go dostać?
Kupiłem w sklepie stacjonarnym: EXPAND INDUSTRY EX CHAIN WASCHER, produkt polski.
@@LabFun dziękuję 😊
A nie lepiej zamiast w nieskończoność plukac łańcuch, wziąć miskę pod łańcuch i polać go bezpośrednio wodą z butelki? Może nie koniecznie wygodnie ale szybciej i efektywniej ;))
I to jest zdecydowanie dobra koncepcja. :D :D ;))
@@LabFun Ale jeśli chodzi o tę maszynkę to warto? Zastanawiam sie nad kupnem ale nie wiem czy to po 2 uzyciach się nie rozleci. Na moim łańcuchu często osiada czarny brud i piach, dlatego też Proszę o Pańską osobistą opinie z góry dziękuję ÷)
@@kacperkowalski8531 Moim zdaniem zdecydowanie lepsza w wykonaniu i spasowaniu jest ta, którą testowałem z Lidla. ruclips.net/video/lmLnDNCGq-M/видео.html Widziałem je na Allegro i w chińskich sklepach. Przy jej cenie, raczej nie ma się co zastanawiać, no chyba, że mieszkasz w domku i masz od groma miejsca na mycie, to poradzisz sobie i bez niej. :)
Wyślesz link do aukcji z tą maszynką
Koniecznie chcesz tą? Ta z tego filmu: ruclips.net/video/lmLnDNCGq-M/видео.html jest o wiele lepsza. W Lidlach jeszcze leżą, a na Allegro powinny być w wykonaniu innych producentów.
Jak się ten płyn nazywa
EXPAND INDUSTRY EX CHAIN WASCHER
Przepraszam, że dopiero teraz odpowiadam, ale nie miałem tego płynu "pod ręką".
Ogladniecia hahah jak ja kocham.te słowa polskie
:)
Nafty tam wlej A nie wody 😉
Ja to wolę rozpiąć łańcuch i do naczynia z rozpuszczalnikiem. :)
@@LabFun najlepiej butelka plastikowa i tak z 2-3 razy bo raz to i tak syf zostaje i piasek
@@zlotaraczka666 Jak jest mocno brudny, to faktycznie warto. :)
A już miałem to"cuś"kupić. Ufff
Lepiej słoik i beznzynka ekstrakcyjna ;)
U mnie taki sprzęt i nie zdał egzaminu chyba że z 3 razy umyjesz to na jakieś 80% wyczyści ale wiąże się to z uwaloną posadzką i zalecam to robić w piwnicy i najlepiej podłożyć jakiś karton pod rower
Wg mnie też się nie sprawdza, co prawda nie myłem rozpuszczalnikiem. Może wtedy by było lepiej.
Benzyno najlepiej
tylko ekstrakcyjną lub ropą, zwykłą możesz spowodować pożar.
@@user-xz4ck8zs2u A niby ekstarakcyjną, nie można spowodować pożaru?
W dzisiejszych czasach benzina droższa od łańcucha nie polecam ;)
a miałem to kupić... nie kupię
Lepiej tą drugą z Lidla (lub innego sklepu, ale taką samą).
Chinski badziew z aledrogo, mam to i lepiej klasycznie czyscic, do słoika, troche benzyny i tyle
Czyszczenie łańcucha bez j jego zdejmowania jest jak robienie kupy bez zdejmowania majtek. Gowniany efekt.
Tak, mówiłem na filmie, że zdecydowanie preferuję rozpięcie łańcucha i wytrząsanie w rozpuszczalniku. :)
Kupiłem i pękło przy pierwszym czyszczeniu, nie polecam... Najlepiej łańcuch wyszejkować
Myślę, że wytrząsanie jest najlepsze, ale nie wszyscy chcą rozpinać łańcuch, tym bardziej jak nie mają spinki i trzeba wyciskać swożeń.
Tym sie smatuje lancuch
Ty lepiej poczytaj a nie się domyślaj
Do tego zestawu jest jeszcze szczoteczka i 2 sprane amatorze...
Ja w zestawie nic więcej nie miałem.
Dlatego łańcuch jest brudny bo maiałeś brudne zębatki
A jest to pewna koncepcja. :D Nie wiem jednak czy do końca słuszna, bo w drugim filmie o myjce z Lidla miałem też brudne zębatki, a łańcuch wyszedł czysty.
Najlepiej wgl nie smarować łańcucha bo na łańcuchu i zębatkach ma być jak najmniejsze tarcie no i wydawać by się mogło że smar jest dobry bo je zmiejsza ale jak się uwaki jakimś piaskiem to już tak nie jest dlatego zawodnicy na zawodach kolarskich nie maja posmarowanych łańcuchów no i nie trzeba się tak pier..... z tym łańcuchem
Trzeba przyznać, że jest spora grupa zwolenników niesmarowania łańcucha.
Osoby na zawodach smarują łańcuch, finish Line ma specialny smar który nie przyciąga piasku i zabrudzeń
Ja łańcuch od kupna roweru wyczyściłem i odrazu do wosku wsadziłem, łańcuch zachowuje się jak by był posmarowany ale nie kleją się do niego jakieś odłamki z jezdni
Co ty gadasz koles, biore czynny udział w zawodach lolarskich od 5 lat i zawsze w każdym swrwisie Ci powiedzą że smarowanie to podstawa
To gratuluje jazdy bez smarowania haha porównam do motocykla (rowery mnie nie interesują) jeśli łańcuch nie będzie czyszczony i smarowany to łańcuch będzie się zużywał szybciej tak samo jak zębatki