Wiedza z mojego dzieciństwa, wszystko na temat budowy kolumn pokazał mi ojciec w książkach z lat 70 i starszych, jest to już wiedza na tyle stara, że młodzieńcy ją pomijają ;).
Dziękuję, zachodziłem ostatnio w głowę, skąd ta niby zgodność fazowa! To cudowne, że Pana mamy i dość niesamowite, że jeden człowiek daje nam to, co anglojęzycznym dają R. Beato, W. Huart i Dan Worrall razem wzięci :-)
Pięknie wyjaśnione z animacjami, bez zbędnej matematyki. A ja w latach 80 czytając Młodego Technika miałem wrażenie, że czytam książkę magii i odkrywam nieznany wszechświat.
Kiedyś dawno temu, prawie w odległej galaktyce, były takie polskie kolumny o nazwie Cheops. Jako dzieciak miałem okazję je posiadać i ich słuchać i to było doznanie wręcz szokujące. Wobec wszechobecnych Kasprzaków, dźwięk wydobywający się z tych kolumn napędzanych wzmacniaczem Technicsa z CD... No to było coś. Tam bassreflex rzeczywiście robił robotę. Nie zapomnę tych cichutkich basów, które powodowały ruch żołądka :) Mam wrażenie, że dziś wszystko jest takie dostępne i oczywiste, że wiele rzeczy umyka. W domu czy samochodzie można sobie zamontować taki sprzet, że kapcie spadają. No i się przez to nie docenia wielu rzeczy. Czyli - kiedyś to były czasy, teraz nie ma czasów ;)
Bo kiedyś to były czasy, a teraz jest czas teraźniejszy :-) Ale prawdą jest, że wszystko jest teraz w zasięgu ręki, takie łatwe, takie od razu, i dlatego tak mało ludzi to docenia.
@@0dB-pl Dokładnie, jakby diamenty leżały na ulicy to też by wartości nie miały :). Do pana Optus Things, audio w samochodzie to nie jest taka prosta sprawa. Można sobie zamontować wzmacniacz i dać suba ale poza łupaniem basem po całej budzie korekcją barwy w radiu na przysłowiowe V nic innego nie będzie jak łupanina właśnie. W moim aucie dopiero jak zrobiłem to u profesjonalistów z firmy Dobry Ton car audio zaczęło fajnie grać. Poszło tłumienie drzwi, wzmacniacz match pp62 z procesorem DSP, nowe głośniki na przód do tego całość została zestrojona przy pomocy mikrofonów pomiarowych. Auto i taka mała buda to są na prawdę trudne warunki akustyczne, tutaj samemu się nic nie zrobi dobrze, no chyba że ktoś ma wiedzę jak to zrobić.
W ciągu pierwszych 7 minut pana filmu dużo lepiej zrozumiałem koncept bass refleksu i różnicy między zamkniętą a wentylowana obudową woofera, niż przez tydzień szukania po internecie. Nie mogłem zrozumieć intuicyjnie jak to działa i na czym polega różnica, teraz jest dla mnie wszystko jasne jak słońce. DZIĘKUJĘ! 😊
Niesamowite z jaką łatwością opowiedział Pan o dość trudnych zjawiskach. Bez pominięcia istotnych szczegółów i bez traktowania widza z góry. Od lat zdarza mi się zaprojektować to i owo. A i tak słuchałem z ciekawością 🙂 pozdrawiam
Bass Reflex to zawsze kompronis. Bass bez kompromisu to tylko wielka, stabilna i całkowicie wytlumiona obudowa zamknięta z porządnym i dużym głośnikiem nisko tonowym 😊
A ja bym chętnie te równania zobaczył. Jakoś zawsze mnie interesowała ta tematyka z pogranicza matematyki, elektroniki i mechaniki. A nigdy nie znalazłem dobrej publikacji, która by mi to wyjaśniła. Najlepiej coś dla elektroników, na poziomie 1 roku studiów, żeby wzory były wyprowadzone i omówione. Bo wiem, że praktycy często posługują się przeliczonymi tablicami i praktycznymi wzorami. Zawsze trafiałem w rzeczy bardzo zaawansowane albo w jakąś poezję śpiewaną na temat dźwięku. W każdym razie, dziękuję za materiał bo jest świetny!
Bardzo fajnie przedstawione ,sub od pierwszego razu i łapka ! Mimo ,że dysponuję tylko kolumienkami od mojej Elizabeth rocznik 1976 i dla okrasy niedosłuchem { obniżona słyszalność ok - 40 dB dla 8 kHz i na dokładkę nadwrażliwość na niskie częstotliwości objawiające się produkcją zniekształceń) Na pewno nie będę inwestować w sprzęt 😁😁😁.Pozdrawiam serdecznie!
Miodem na uszy jest sposób przekazywania przez Pana Tomasza wiedzy, wiedzy kompletnej i usystematyzwanej (chociaż, przynajmniej raz pogubiłem się; wydaje się, że wkradły się nieścisłości). Muszę jednak zaznaczyć, że jest to ogólna wiedza aktualnie przyjęta, a ja mam wrażenie, że wciąż nieco odległa od prawdy obiektywnej. Bawię sie dźwiękiem od wielu, wielu lat. Sam przerabiam swoje liczne kolumny tak, że w zasadzie buduje nowe. Problem akustyki i elektroakustyki jest znacznie bardziej skomplikowany niż się wydaje. Oczywiście nie dotyczy to poziomów oczekiwania typu - ma ładnie grać, nie harczeć. Takie oczekiwanie dzisiejsza wiedza spełnia bez żadnego problemu. Ale jeśli ktoś, bardziej wymagajacy, ma w uszach konkretne brzmienie i chce je uzyskać w materialnym świecie, to okazuje się to mega trudne! Zwyczajnie, ludzkość przez tyle lat nie znalazla na to recepty. Kolumna 2-drożna to w zasadzie trywialnie prosty produkt. Dwa przetworniki wynalezione ponad 100lat temu, skrzyneczka jakie stolarze robili już przed naszą erą i zwrotnica czyli kilka elementów będących podstawą elektrotechniki. Amen! A rozpiętość brzmieniowa i cenowa 2drożnych monitorów jest gigantyczna. W dodatku dyskusje, który zestaw jest lepszy, a który gorszy, to niekończące sie zjawisko. Najdroższe, najstaranniej wyprodukowane kolumny wciąż jakoś tam wychodzą brzmieniowo, a że kosztowało to dużo trudu i pieniędzy, to z automatu uznaje sie, że musi to być znakomity dźwięk. Ale gdybyśmy chcieli być obiektywni, to mus stwierdzić, że tak to nie działa i jest sporo prostych, tańszych konstrukcji, które dają wielu osobom większe zadowolenie (ta zasada dotyczy każdego elementu toru audio!) Na koniec poruszę jeden fakt, który nie daje mi spokoju, a jest ściśle zwiazany z tematem filmu. Zestawy z otworem, portem bassreflex są pieknie naukowo opisane, a mnie do szału doprowadza gdy dokonuje n-tej modernizacji obudowy i wciąż nie mogę osiągnąć basu, którego szukam, ale wystaczy, że wyjdę z pokoju przy grajacej muzyce, to dźwięk jaki wtedy słyszę w tym pokoju, wydaje mi się kapiący tym czego szukam. Mamy zatem obudowę z głośnikami osadzoną w obudowie jaką jest pokój, która to ma otwór stratny bez basreflexu jakim są drzwi lub okno.... Tak, to jest dobry trop na zbudowanie zajekolumn, tylko troszku trudny i kosztowny😀
Dziękuję za ciekawy komentarz. Wygląda więc na to, że jest Pan mentalnie coraz bliżej koncepcji przegrody (tzw. open baffle). Słyszałem takie systemy w akcji - po dwie 15-tki, dwa drivery, 3-kilowatowy napęd i cyfrowa, bardzo starannie strojona zwrotnica. Wszystkie głośniki "na desce", bez żadnej obudowy. To pozwala uzyskać tak organiczny dźwięk, że nic, tylko usiąść i płakać z radości...
@@0dB-pl ślicznie dziękuję, że się Pan pofatygował i odpowiedział. Zgodzę się, że prawdopodobnie solidna przegroda byłaby dla mnie rozwiązaniem, ale na nią potrzeba miejsca, którego mimo, że mieszkam w domu jednorodzinnym, już nie mam. Budując dom lat temu 20, w salonie, w rogach wymurowałem komory na subwoofery do planowanego kina. Salon z czasem przerobił się na kino + główne stereo z nagłośnieniem linią transmisyjną od T+A, ( z której została już tylko linia transmisyjna gdyż pozostałe 3drogi grają wg mojej, jak zwykle pokracznej🙂 koncepcji). Gdy w salonie słucham muzyki, to gra to, mimo, że linia to linia i tak razem z tymi subwooferami. Generalnie, udało się wszystko tak zestroić, że jestem zadowolony, nawet bardzo. Ale bywam w innych pokojach i tam też chce słuchać muzyki😀 W każdym pokoju jest nieco inny klimat dźwiękowy i to wystarcza, oprócz jednego, gdzie chciałbym czegoś, co chyba faktycznie tylko przegroda by załatwiła. No ale ... to już fizycznie niemożliwe. Przyznam szczerze, że na własne uszy nigdy nie słyszałem przegrody, ale z opowieści osób, którym ufam i które szanuje wynika, że są grzechu warte. Teraz Pan, mnie w tym utwierdził. Gdybym był młodszy, budowałbym nowy dom!😄 Z wyrazami szacunku życzę miłego weekendu! Aha! P.s. uwielbiam tą płytę Franka Kimono; swego czasu słuchałem jej permanentnie, a i dziś do niej wracam. Moim zdaniem technicznie brzmi dobrze, muzyka jest świetnie zrobiona od strony profesjonalnej, a jednocześnie płyta ma duszę. Fronczewski tchnął w nią prawdziwy, głęboki klimat. Może nie oparty na głębokich sprawach, ale to żadna wada - to jest muzyka rozrywkowa! Prawdziwie rozrywkowa, bo oprócz fajnej muzyki jest przezabawna od strony tekstowej! Na koniec, jak dla mnie chyba największą zaleta tej płyty - ta płyta ma to coś, czego brakuje większości płyt - jest komplementarną opowieścią, zakończoną idealnie - najpierw wracamy do domu z dyskoteki ( i po wysłuchaniu tej płyty, dokładnie tak się czujemy😄), żeby w ostatnimi utworze raczyć się produkcja instrumentalną - wyciszającą 👍 Genialna płyta.
@@0dB-pl Przechodziłem okres fascynacji przegrodami. Nawet kolega zrobił mi jeden zestaw po tym, jak oczarowały mnie na którejś wystawie Jamo R909. Rzeczywiście, dźwięk może być organiczny i powiedzmy, „niefatygujący”. Niestety, wymaga dostosowania pomieszczenia i reszty toru. W moich 20 m2 na dłuższą metę okazał się porażką. Od nierównomierności basu, przez bardzo mały sweetspot, po zmianę charakterystyki wraz z głośnością. Niestety, gdy słucha się muzyki stawiającej różne wymagania, ciężko je pogodzić w tak specyficznej konstrukcji. Dlatego też z żalem pożegnałem się np. z elektrostatami. Na dłuższą metę (gdy jednego dnia słucha się Pasji wg Św. Mateusza, drugiego Dans Dans a trzeciego Infected Mushrooms), BR przy ograniczonym budżecie sprawdza się najlepiej. Gdybym miał więcej kasy, poszedłbym w zamkniętą.
Panie Tomaszu, uwielbiam pański umysł i poczucie humoru❤, a już przeróbka cytatu: Im bardziej Puchatek zaglądał do środka, tym bardziej Prosiaczka tam nie było, to majstersztyk.
Zawsze jest dylemat, mniejszy monitor/kolumna z BR ma może pasmo dolne poszerzone ,ale mi to nigdy do końca brzmieniowo nie odpowiadało, dlatego też zawsze wolałem większych rozmiarów głośniki w obudowie zamkniętej , ale tu kolejny problem , gdyż im wieksza membrana tym pasmo środka gorsze i znowu mamy pójście w konstrukcje trójdrożne. To z kolei powoduje gabaryty oraz to ,że stosujemy w zwrotnicy bardziej strome filtry, a te nie są obojętne na przesunięcia fazowe i niwelowanie rezonansów na łaczeniach pasm głośników. No i się zapętlamy gdyż wracamy wtedy do pytania ,że może tą dziure warto mieć 😂.
Ciekawy materiał. Po zbudowaniu obudowy mam właśnie problem z 'rozlanym basem'. Trochę irytujące, bo wymaga dalszych przeróbek i testów, ale zawsze to więcej zabawy.
Panie Tomaszu, może jakiś odcinek z poradami dla domorosłych konstruktorów zestawów głośnikowych? Np. czym się różni "tani" chiński głośnik, dajmy na to STX, od drogiego ScanSpeaka czy innego Visatona. Albo dlaczego czołowi producenci systemów odsłuchowych jak np. Adam Audio boją się zastosować wzmacniacz w klasie D dla przetwarzania średnich i wysokich tonów w swoich topowych konstrukcjach.
Idąc dalej tym tropem, weźmy nagłośnienie koncertowe (ogrome BR) i do tego wszystkiego japońskiego akustyka Masahuku. Efekt taki, że nie wiadomo, co gra basista, bo wszystko burczy i furczy jednym dźwiękiem. Osobiście po kilku latach fascynacji BR powróciłem do zestawów zamkniętych, ze względu na ich precyję reprodukcji "stopy" , która zawsze w BR była taka nienaturalnie rozciągnięta nawet w zestawach za wieeele $$$, wszędzie słyszałem to buuuum.
Polecam przyjrzenie się obudowom labiryntowym, np. w wykonaniu PMC. Nie buczy, a gra. No i flat baffle, ale nie takie audiofilskie, ale zrobione przez prawdziwego zawodowca i grające w odpowiednim pomieszczeniu. Słuchałem tego ze trzy lata temu i do dziś nie słyszałem nic lepszego. Masahuku - dobre :-)
@@0dB-pl używam w domu elektrostatów 60x200cm i bas bardzo nisko schodzi jest bardzo krótki - to też zależy od dobroci rezonansu membrany czy były używane tłumiki. Chciałbym jeszcze potestować nerkę do 100Hz jak Dutch 8C ale w wersji estradowej i na najniższe oktawy multisub w OZ ale wiadomo dużo zabawy. Jak ktoś ma duży salon i odsunie od ściany to flat baffle powinno być dobrym rozwiązaniem.
@@jzagaja Zgadza się. W rozwiązaniu typu FB pomieszczenie jest kluczowym elementem systemu i musi być duże. Odległość od ścian też jest istotna, i tu raczej nie wchodzi w grę odsunięcie od ścian tylko wręcz praca w wolnym polu.
Lubię pana słuchać. 20 procent z tego rozumiem ale dobrze ci z oczu patrzy. Moje Tannoye reveal fajnie grają. Ale chciałbym posłuchać Brucknera na czymś większym... Teksas?
Bardziej czujemy wydmuch gdyż jak membrana wypycha powietrze przez owy bass reflex to przechodzi ono przez port gdzie jest ukierunkowane w dany sposób a nie bardzo czujemy wciągnięcie bo przez ten port wchodzi powietrze nie ukierunkowane i wciągane jest z wokoło portu czyli większej powierzchni.
Znajdując się w odległości 2 m od obudowy głośnika nasze bębenki mogą działać jak skóra 'superczuła'; dmucha i zasysa z siłą porównywalną. Wahania ciśnienia atmosferycznego różni od dzwięku interwał i częstotliwość, ale w czasie wyżu większość ludzi czuje się jakoś ........, a kiedy halny wieje, to ........ .
Poprosze o opinie nt portów szczelinowych zamiast okraglych? sa uzywane przez wielu producentow np Kali Audio, Sonus Faber, niektore modele Wilsona, OMA, TAD. Zwlaszcza TAD w modelu bookshelf ma b. ciekawe rozwiazenie- bas wychodzi na boki przez otwor a potem jest kierowany w 2 strony plaska boczna plyta z aluminium (z kamienia lupkowego tez bylaby dobra)
W przypadku projektowania otworu bass reflex oprócz uwzględniania czynników tu podanych, nie padł jeden najważniejszy, rezonans własny głośnika. Bez tego parametru nie będziemy wstanie zbudować skuteczny bass reflex. Polecam stare artykuły na ten temat z Radioelektronika, są też tam wzory na obliczenie otworu bass reflex.
Witam. A jak przedłużę rurę bassreflex to jak bass będzie wtedy grał ? Tak pytam bo widzę że Tonsil w częściach zamiennych sprzedaje bassrefleksy do kolumn które produkowali dawno temu, a obecnie te bassrefleksy montują znacznie dłuższe. Przykad: Do Altus 200 kiedyś bassreflexy miały długość 100mm a obecnie mają 195mm. czyli prawie 2x dłuższe. Z góry dziękuję za odpowiedź i pozdrawiam.
Przedłużenie portu br to niższe strojenie. Przykładowo przy długości 10 cm sub potrafi zejść do 38 hz, przy długości 15 cm zejdzie np do 33 hz, ale staje się wolniejszy i spada wytrzymałość mocowa. Coś kosztem czegoś. Jeśli słuchasz nie przesadnie głośno to przedłużenie portu może uczynić z byle jakiego suba całkiem przyzwoicie grającą skrzynkę jeśli ktoś lubi nisko schodzący "tłusty" bas.
Japi.. Ile wiedzy. Aż mi łeb spuchł 😅🤕 A czy jest Pan w stanie wypowiedzieć się coś na temat nagłośnienia samochodów? Tzn Czym różni się sprzęt od SQL a SPL?
Dziękuję za komentarz. Absolutnie nie mam żadnej wiedzy na temat nagłośnienia samochodowego, zwłaszcza od jego strony, że tak powiem, kulturowej. Coś kojarzę, że SQ i SPL to są dwa sposoby postrzegania dźwięku. Pierwszy odnosi się do jakości (Sound Quality), choć oczywiście nie lekceważy wysokiego poziomu ciśnienia dźwięku, a drugi w zasadzie skupia się na maksymalnym możliwym do uzyskania ciśnieniu (Sound Preasure Level), jest bardziej ekstremalny i w swoim kontekście w zasadzie numeryczny. Ludzie lubią oddziaływać na swoje zmysły na najbardziej wyszukane sposoby...
prosze tez o opinie nt obudow z tzw otworem stratnym, ang. aperiodic cabinet. tego typu skrzynki sa uzywane przez ME Geithain oraz Zellaton- gigantow w branzy. Jak rowniez Wilson ale tylko w sekcji sredniotonowej. Przy duzej obudowie, np 60 litrow ma to sens?
Wygląda na to, że pokój rezonuje, czego wewnątrz nie słychać, a za to na zewnątrz jak najbardziej :-) A tak poważnie, umiejscowienie bass-refleksu jest bez znaczenia. Proszę przegwizdać monitor przestrajanym sinusem do ok. 200 Hz i sprawdzić co się dzieje. Zapewne trzeba będzie umieścić w pokoju sofę - najlepszy i najwygodniejszy ustrój akustyczny znany ludzkości.
Moje kolumny koszmarnie świszczą, pompują powietrze jak miechy, ale tylko przy naprawdę niskich tonach i w miarę podkręconej mocy. Ogólnie nie wiem do końca dlazcego, ale lepiej mi brzmią i bardziej ufam zwykłym kompaktom.
Kolumny mam z br nowe monitor Audio Bronze 100 i grają przyjemnie i są blisko sciany na ile pozwalają wtyki bananowe i jest super bas ale pomimo 8calowych przetworników to brakowało mi niższych parti Basu więc zakupiłem subwoofer z br klips z12 głośnikiem i to była sieczka i tylko buczenie czy to w kinie czy w jako dodatek w stereo, sprzedałem i zakupiłem w dużej obniżce velodyne db10 i powiem tak jak to maleństwo gra z 10calowym gkownikiem w zamkniętej obudowie jestem w szyku bas jest szybki potężny i szybko znika i co ważniejsze nic nie Buczy dudni.
Tak jest. Z subami to zawsze jest loteria. A najciekawsze jest to, że w każdym wnętrzu będą grały inaczej; sporo też będzie zależeć od miejsca, w którym siedzimy. Zatem losujemy, w której loterii weźmiemy udział :-)
Ciekawy materiał dla początkujących. Pominąłeś najważniejsze czyli głośnik!! To jego parametry są najważniejsze i wpływają na działanie bass reflexu! Z nieodpowiednim głośnikiem bass reflex praktycznie nie działa. Bass reflex zmniejsza zniekształcenia a nie zwiększa! W punkcie rezonansu amplituda głośnika jest minimalna a to od niej zależą zniekształcenia. Furkotanie to inne zjawisko i wynika że zbyt dużej prędkości przepływu powietrza ze względu na zbyt mała średnicę bass reflexu oraz zbyt dużą moc (amplitudę drgań). To efekt bardziej kompresji a nie nieksztalcen. Jest mniej słyszalny jak bass reflex nie znajduje z przodu.
Bardzo ciekawy komentarz. Oczywiście otwiera się tu szerokie pole do polemiki, ale jest mi bardzo miło, że zjawiska te w ogóle są przez kogoś rozpatrywane ze świadomością tego, co się dzieje. Dodam jedynie, że dyskusja nt. zniekształceń BR bardzo szybko się kończy po analizie charakterystyki krokowej. Wysoka nieliniowość BR w kontekście czasowym i fazowym w sposób naturalny przekłada się na zniekształcenia. Poza tym głośnik gra cały czas, podczas gdy BR funkcjonuje wyłącznie w wąskim zakresie pasmowym i należy go rozpatrywać de facto jako filtr rezonansowy.
W tunelu powstają turbulencje a także promieniuje on fale stojące obudowy. Ten pik w okolicy 1khz to raczej od obudowy a nie samego bass reflexu. Zatkanie b-r nie spowoduje zniknięcia piku. Będzie on się wydostawał przez sam głośnik. A co do zniekształceń to kwestia interpretacji. Zniekształcenia dla mnie są rozumiane jako harmoniczne. Glownie druga i trzecia. Proszę zmierzyć zniekształcenia z bass reflexem i zatkanym. Jestem pewien, że z bass reflexem będą niższe. Bo zniekształcenia głośnika silnie zależą od amplitudy a bass reflex ją zmniejsza oczywiście w punkcie swojego rezonansu. Każdy rezonansowy układ czyli waskopasmowy jest tłumikiem zniekształceń harmonicznych. Wszelkie problemy z bass reflexem to nieodpowiednia aplikacja. Umieszczenie portu nie ma znaczenia dla działania układu rezonansowego ale ma wielkie znaczenie dla innych pasożytniczych zjawisk. Zajmowałem się zawodowo konstruowaniem sprzętu nagłośnieniowego. Więc mam konstrukcyjne podejście dotyczące zasady działania. Oczywiście przy podejściu praktycznym mamy doczynienia z szeregiem zjawisk i wad danego rozwiązania. Dlatego rozumiem, że można nazwać wady aplikacji bass reflexu zniekształceniami, bo jest to łatwiej zrozumieć amatorowi. Formalnie jednak bass reflex nie wprowadza zniekształceń tylko je tłumi.
@@JanKowalski-cv4pw Nawet wśród konstruktorów zestawów głośnikowych istnieją w tym temacie różne podejścia, ale oczywiście pełna zgoda - nie można rozpatrywać parametrów bass-refleksu w oderwaniu od źródła energii, jakim jest głośnik, oraz od różnic środowiskowych po obu stronach tunelu. Bardzo dziękuję za cenny i fachowy komentarz w tej sprawie.
Każda konstrukcja to jakieś kompromisy i tu widać różne podejścia choć są one dyktowane głównie możliwościami. Każdy konstruktor chce umieścić tunel b-r o jak największej średnicy. Czasami jest to nie możliwe i wtedy stosuje się membranę bierną. Likwiduje ona problem świstów powietrza ale pogarsza charakterystyki impulsowe itd.. Również dziękują za ciekawa rozmowę.
Wszystko zależy od interpretacji słowa zniekształcenia. Już samą nieliniowość głośnika można uznać za zniekształcenia z punktu widzenia doprowadzonego doń sygnału. Samo pasmo przenoszenia zestawu głośnikowego można traktować jako zniekształcenia. Jako obecny posiadacz zestawów w obudowach zamkniętych mogę powiedzieć, że poprzednie z bass reflexami zniekształcały. Ale akustyka jest tak subiektywna, że to co dla jednych jest wadą dla innych jest zaletą... Mój kolega przychodząc do mnie lubi siedzieć pod ścianą bo tam jest taka "pompa" od basu, że się oddychać nie da a on dostaje gęsiej skórki. Ja jednak jestem zdania, że bass reflex wprowadza zniekształcenia. Być może to lubiane zniekształcenia tak jak lubiane są zniekształcenia wzmacniaczy lampowych.
Witam, będę wdzięczny za informację czy zatykanie otworów bass-reflex może mieć niekorzystny wpływ na głośniki tzn uszkodzić je? Czy nie ma to znaczenia?
Różne głośniki różnie na to reagują. Na ogół do obudów zamkniętych stosuje się specjalne konstrukcje. Natomiast sugerując się tym, co zaoferowała firma HEDD Audio (rozwiązanie closed/ported) można wyciągnąć wniosek, że nie powinno to zaszkodzić, choć - i to jest istotne - sygnał ze wzmacniaczy jest wówczas odpowiednio filtrowany. Choć daleki jestem od wzięcia odpowiedzialności za takie działania, to ja osobiście dokonywałem tego wielokrotnie bez skutków ubocznych.
W moich kolumnach bass-reflex jest zarówno z przodu jak i z tyłu. Z racji tego ,że muszą one stać dość blisko ścian tylnych potrzebuję zatkać tylko otwory z tyłu aby nie wzbudzać nadmiaru basu. Więc jak mniemam przy dwóch otworach, zatkanie jednego nie powinno stanowić problemu dla głośników. @@0dB-pl
W moich kolumnach (Audio Physic Tempo 25) i moim pomieszczeniu (20 m2) jest za dużo basu (dla mnie). Eksperymentowałem z różnymi zatyczkami. Całkowite odcięcie zaburzało zbyt charakterystykę. Odcinało niższy, wypychało wyższy bas. Co przekładało się też na odsłuchy w całym paśmie, mimo że sekcja mid-tweet ma osobną komorę. Po eksperymentach ustaliłem, że sprawdza się częściowo zatkany otwór. Używam zwinięty tej gąbki akustycznej (piramidki). Mogę szerokością i długością zwiniętego paska wyregulować, jak wiele przepuszczanego środkiem powietrza mi odpowiada. Cena pomijalna. Tylko trzeba ścianki basrefleksu wykleić taśmą dwustronną. Inaczej wypluje lub co gorsza zassa piankę.
Tak. Pełnią taką samą rolę jak masa powietrza w tunelu i przy wszystkich swoich zaletach mają też wady związane głównie z nieliniowością ich mechaniki.
Dzień dobry. Chyba mi uciekło. Jaka jest dopuszczalna prędkość powietrza w tunelu BR by nie furgotał nadto przy mocy maksymalnej? Oczywiście z dwóch stron profilowany, a konstrukcja to subwoofer na 18" Dayton Ultimax ~118db@20Hz
Najwidoczniej zbyt mała średnica tunelu BR. Pamiętaj że wraz z powiększeniem średnicy, należy wydłużyć jego długość by zachować identyczne strojenie. Wówczas pozbędziesz się "pierdzenia" z br.
Dlatego nie lubię zespołów z basrefleksem. Wydają z siebie bas dmuchany. Wolę obudowy zamknięte. Bas lepiej kontrolowany. A to,że mniejsza efektywność to można dodać mocy ze wzmacniacza np 100W
Niestety nie każde konstrukcje to zniosą. Możesz rozwalić przetwornik jeśli nie jest do tego przystosowany. Pewnie też transfer ciepła w zamkniętej obudowie jest gorszy. Osobiście miałem suba z br, ale ze słucham obecnie więcej muzyki czy gram to kupiłem suba w konstrukcji zamkniętej svs sb 1000 pro. Schodzi w miarę nisko jak na swoje wymiary i jest trochę szybszy niż poprzedni. Chciałbym mieć większy pokój i miejsce na wersję svs pb 1000 który na prawdę nisko schodzi chyba do 16hz nawet, nie słychać ale czuć na klatce piersiowej trochę. @@tomaszkluska6419
Do muzyki raczej zamknięty. Ew. pomyśl o takich z DSP i kalibracją. Ja miałem kiedyś Velodyne CHT-10Q. Gdy go skalibrowałem i nieco obniżyłem poziom, sam byłem zaskoczony jak zwinny i muzykalny może być tani sub. Niestety, coś mnie powaliło i z zakupem dużych kolumn wymieniłem na większy. Efekt jest taki, że aby sąsiedzi nie spalili mi mieszkania a mnie nie wynieśli na widłach, praktycznie nigdy go nie włączam. Do muzyki mam zbyt wiele basu z samych kolumn. Do filmów też wystarcza. Żałuję, że sprzedałem.
Furkoczą też zawieszenia głośnika. Ostre krawędzie mają tu mały wpływ. Wymiana tunelu na "zaokrąglony" praktycznie nic nie daje. Prędzej zmiana jego usytuowania a najbardziej średnicy co się wziaze z jego wydłużeniem aby zachować częstotliwość rezonansową. Jak się nie zmieści to można zagiąć albo zastostosowac membranę bierna. Działa tak samo jak bass reflex tylko ma gorsze właściwości.
Witam. kupilem nowe glosniki do KD od znanego producenta. Po testach w domu przy ogladaniu demo dolby atmos przy scenie gdzie jest demo basu glosniki wychylaja sie bardzo i zaczynaja wydawac odglos klikania czy uderzania o cos.Nie slychac basu tylko to klikanie. Wszystko jest skalibrowane mikrofonem audyssey. Basem sie nie bawilem. co to jest?Reklamuje sie takie cos u producenta?
Ja mam grubą skarpetę w rurze z tyłu suba 🤣 Ale jednak bym nie powiedział, że b-r rozszerza pasmo w dół. Raczej je zwęża i wzmacnia w okolicy f rezonansowej. Wolę obudowy zamknięte.
"Skarpeta" sprawia, że drgania powietrza w otworze BR mają znacząco mniejszą efektywność, więc jego dobroć w kontekście pasma rezonansowego maleje. I rzeczywiście, nie zawsze dokonuje się to jednocześnie z poszerzaniem zakresu BR. W małych obudowach i ciasnych BR pojawia się jedynie zmniejszenie wyrazistości rezonansu.
Wbrew pozorom znakomity pomysł. Jedna z nowszych teorii głosi, że odległość od ściany musi być większa od średnicy bassreflexu. Aby działał poprawnie. To oczywiście wzmacnia bas, ale przynjamniej nie ma opóźnionego odbicia od ściany. Gorzej, że na biurku.
MIŁO PANA ZOBACZYĆ KONSTRUKTOR HI-FI ZESTAWÓW GŁOŚNIKOWYCH 0D 1990 .ŚWIECIE CSW JAK BY PAN WZMMOCNIL TOSCA 303 BO JA DO 115 WATT I KOREKCJA ZMIENIONA PONIZEJ 20 HZ. POZDRAWIAM. MIKLEY
A bass reflex z głośnikami pasywnymi? Pozatym czestotliwosc od 50hz to kiepski głośnik do kina domowego, chodzi mi po glowie magnat cinema sub 300 THX.
W zestawach z membraną bierną (MB) zasada działania jest podobna, z tym że rolę rezonatora pod postacią słupa powietrza w tunelu bass-reflex odgrywa MB, a sprężystości tegoż słupa odpowiada sprężyste zawieszenie MB. Bardziej przewidywalna w zachowaniu od BR (brak turbulencji) choć trudniejsza w wykonaniu i wyliczeniu oraz kłopotliwa pod względem liniowości (podatność zmienia się wraz z głębokością wychylenia). Niemniej dobrze wykonana potrafi zabrzmieć znakomicie.
@@0dB-pl Posiadam kolumny głośnikowe mające MB i nieduży BR jednocześnie. Zestaw uzupełniłem SB własnej konstrukcji z BR o sporej mocy i niskiej częstotliwości ok 20Hz. Czy zatkanie BR w kolumnach poprawia dzwięk i czy nie narazi na szwank MB?
Najgorzej jak subwoofer ma stworzyć czysty ton poniżej swojego BR, jakikolwiek by on nie był. To był mój błąd, że nie wziąłem czegoś z 17-18, tylko 26 Hz, bo teraz nie da się słuchać tego unloadu poniżej strojenia, a poza tym jest niebezpieczne zarówno dla głośnika jak i wzmacniacza
Słyszałem bardzo dobre aplikacje takiego portu. To bardzo wygodne funkcjonalnie rozwiązanie, zwłaszcza w zwykłym pokoju. Basreflex u mnie pompuje do tyłu. Z przyczyn funkcjonalnych nie mogę odsunąć dalej od ściany, niż 60 cm. To już spory problem. Dolny basreflex ulżyłby mi znacznie. Sub, stojący obok, z wylotem w dole, ma znacznie mniejsze problemy.
@@wooowoo6291przy tylnim BR dostawienie do ściany wzmacnia bass, faktycznie może czasem powstawać zjawisko dudnienia. Też osobiście szukałem przedniego br na kolumnach frontowych finalnie mega spodobały mi się tannoy xf8 czy xf6 z dolnym BR. Finalnie kupiłem budrzetowe polk audio signature elite es55. Suba szukałem już zamknietego i padło na svs sb 1000 pro bo trochę więcej już słucham muzyki niż oglądam video, z drugiej strony sporo gram. Udało się tyle wygospodarować że małe kino domowe zintegrowane udało się wymienić na trochę większe. Br przy złej implementacji potrafi świszczec. A przy dobrej implementacji pozwala bardzo nisko zejść przy subwooferze bez większych szkód. Przy głośnikach do stereo rzadko się obecnie spotyka kolumny głośnikowe bez bass reflex bo przy małych gabarytach brakuje basu a przy mega dużych kolumnach to można się pokusić o budowę bez br. Mnie zastanawia czemu tak mało jest materiałów o głośnikach z membrana pasywna. Przy głośnikach bluetooth ta membrana dodaje trochę miesistosci nie tracąc wodoszczelności.
Zasadniczo ja też wolę. Niestety, wiele zależy od konstrukcji. Słyszałem wspaniałe konstrukcje jak i zupełnie nieudane. Lepiej zawsze posłuchać danego modelu w wyznaczonym budżecie. Jakoś tak się składa, że zamknięte średniobudżetówki wypadają słabiej od BR. Z kolei drogie kolumny (daleko poza moim zasięgiem) potrafią zauroczyć (Magico, Avalon itp.). Słucham bardzo szerokiego przekroju muzyki (od średniowiecznych chorałów po Infected Mushrooms). Nie znalazłem jak dotąd w pełni uniwersalnych zamkniętych w cenie do 20 tys.
Okey więc co z membraną pasywną? Czy jest ona lepszym rozwiązaniem, czy gorszym? Jak myślę o budowie kolumny, to w moim odczuciu jest ona prostrza do użycia, ot bierzesz progam wrzucasz dane i wiesz, co kupić o i ile dociążyć i jest... Gdzie bass reflex w moim odczuciu ciężko skonstruować, bo jaką musi mieć on długość szerokość i jak uzyskać w nim odpowiednią częstotliwość rezonansu no i czy powietrze w tej przestrzeni jest wliczane do objętości obudowy, czy już nie? Pytanie też brzmi czy mogę membranę pasywną wstawić na tył obudowy a woofer na jej bok? Gdzie ten głośnik ma grać tylko w paśmie 50-200hz
Bass-reflex jest dużo prostszy, bo wymiarami portu definiujemy masę znajdującego się w nim powietrza. Membrana bierna jest funkcjonalnym odpowiednikiem takiej struktury rezonansowej jak BR, ale trzeba brać pod uwagę nie tylko jej masę, ale też sprężystość zawieszenia membrany, jej nieliniowości itd., znacznie trudniejsze do przewidzenia niż w przypadku mas powietrza przemieszczających się w porcie. Jest za to brak turbulencji i szereg innych zalet. Powietrze w BR nie jest wliczane do obudowy, bo w paśmie rezonansowym przemieszcza się odwrotnie do ruchów mas powietrza w obudowie, a w wyższym zakresie po prostu ją zatyka. Należy je za to uwzględnić w paśmie poniżej rezonansu, ale wtedy woofery są już na takim spadku efektywności, że rzeczy zaczynają tracić znaczenie. Woofery i MB można rozmieszczać dość dowolnie. W jednych są po bokach, w innych u góry, w niektórych subach na dole. Szkoły są różne.
@@0dB-pl Więc nie będzie znaczenia jeśli umieszczę subwoofer z boku, a membrane z tyłu? Bo przy BR ma to znaczenie jeśli odległość od ściany nie jest zachowana, tak wiec czy w tym przypadku też ma to jakieś znaczenie? Planuje zbudować monitory do domu, nie po to by mieć jakiś profesjonalny dźwięk, tylko po prostu dobrej jakości, tak by móc się cieszyć klarownym i krystalicznym dźwiękiem, takim który odwzorowuje naturę, a nie nadmiernie uwydatnia dane pasma, dlatego chciałbym całość wykresu mieć możliwie płaską, bez jakiś nadmiernych basów, buczeń i innych sztuczności, które zawsze mnie odrzucały w kinach domowych, gdzie zawsze było to takie sztuczne i nieciekawe. Obecnie posiadam słuchawki brainwavez hm5 po liftingu i mają one podobno liniowe i szczerze mówiąc bardzo przypadł mi do gustu ten dźwięk, ta szerokość sceny i czystość, gdzie perkusja i gitara faktycznie tak brzmią, chciałbym taki efekt odwzorować właściwie. Tak więc czy subwoofer prscuakcy w zakresie 50-200 z płaskim pasemem w tym zakresie to dobry pomysł?
@@spinalgrey3600 Zakres 50-200 wydaje mi się zbyt szeroki i bardzo trudny do uzyskania. Suby tworzy się głównie z myślą o najniższej oktawie, czyli średnio 40-80 Hz. Większość monitorów szerokopasmowych od 70 Hz na ogół gra już dość sprawnie. Odległość od ściany ma znaczenie wtedy, gdy jest porównywalna z 1/4 długości fali. Np. dla 34 Hz będzie to wszystko powyżej 2,5 m, a dla 100 Hz powyżej 0,75 m. To, gdzie są poszczególne elementy propagacji dźwięku niskich tonów w tym kontekście jest bez znaczenia.
@@0dB-pl myśle o użyciu takiego suba, Tang Band W5-1138SMF 5-1/4" i takiego średniotonowca, Dayton Audio RS100P-8 4" Reference Paper Midwoofer 8 Ohm wedle parametrów na papierku chyba jakoś daje to rade w takim podziale czyż nie? jedynie co to chyba będzie delikatna dziurka -2 lub 3 db w przedziale 150-200 ale nie byłem w stanie znaleźć innego suba w rozsądnej cenie o takiej charakterystyce co zmieści sie i nawet w 6L gdzie producent zaleca nawet i 7-8L Ewentualnie jeszcze mnie zastanawia budowa monitora bez suba, którego bym ustawił pod monitorem komputerowym osobno zamiast w obu kolumnach, a same kolumny zrobić jako mini satelity o pojemności ok 2L wraz z wysokotonowcem.
Znasz może jakieś marki produkujące głośniki dostępne na polskim rynku w tej niskiej półce cenowej wartej uwagi? polskie marki odrzucam np tonsil prawie nigdzie nie ma charakterystyk, a stx nie posiada dobrej jakości sub i mid wooferów. Jedyne marki jakie mi przychodzą do głowy to visaton, dayton audio, monaror i SB z tych powiedzmy budżetowych, chętnie bym poznał więcej budżetowych dostępnych marek, w końcu cena nie zawsze stanowi o jakości...
Miałam różne kolumny to jednak kolumny bez basu refleks tysiąc krotnie leprze, bas jest umiejscowiony a z bas refleks w całym domu basy słychać a koło kolumny ciszej,
Dziękuję za komentarz. Bardzo dużo zależy od samej konstrukcji bass-refleksu, a w zasadzie tego, czy konstruktorzy postawili na efektywność czy na efektowność. Poza tym proszę pamiętać o miejscowych kumulacjach poziomów maksymalnych dla częstotliwości rezonansowych pomieszczenia - w różnych miejscach zawsze będzie różny poziom basu.
@@bogdanb.7819 No to jest wytłumaczenie jak działa kolumna z otworem (wytłumaczone od strony akustycznej) . Czyli jaka jest zaleta i wada takiego rozwiązania . Co w związku z tym ? Kolumna z otworem jest tańsza , mniejsza, niżej schodzi bas w stosunku do obudowy zamkniętej . Wadą jest gorszy dźwięk -dudnienie basów. Dla mnie to oznacza , "tani badziew".
Najczęściej to bas refleks źle działa ze względu na duże rozrzuty produkcyjne głośników. można skorygować długością tunelu ale mało kto to potrafi. I dlatego musi słuchać tego źle grającego g....a.
Wiedza z mojego dzieciństwa, wszystko na temat budowy kolumn pokazał mi ojciec w książkach z lat 70 i starszych, jest to już wiedza na tyle stara, że młodzieńcy ją pomijają ;).
kurcze, jaki wartościowy materiał, i sposób w jaki pan mówi jest tak przejrzysty i prosty jest po prostu idealny do tego typów filmu
Dziękuję, zachodziłem ostatnio w głowę, skąd ta niby zgodność fazowa! To cudowne, że Pana mamy i dość niesamowite, że jeden człowiek daje nam to, co anglojęzycznym dają R. Beato, W. Huart i Dan Worrall razem wzięci :-)
Mądrego to zawsze warto posłuchać :D
:-)
W końcu otrzymałem satysfakcjonujące wytłumaczenie tematu! Dziękuję!
A Pan 0dB to mistrz w swoim fachu.
Pięknie wyjaśnione z animacjami, bez zbędnej matematyki. A ja w latach 80 czytając Młodego Technika miałem wrażenie, że czytam książkę magii i odkrywam nieznany wszechświat.
Thank you Mr Helmholtz. 😄 🔊
PS.
Świetne wytłumaczenie dla początkujących (i nie tylko). 👍
O panie. Mądrego warto słuchać. Toną wiedzy, mozg mi zlasował .
Kiedyś dawno temu, prawie w odległej galaktyce, były takie polskie kolumny o nazwie Cheops. Jako dzieciak miałem okazję je posiadać i ich słuchać i to było doznanie wręcz szokujące. Wobec wszechobecnych Kasprzaków, dźwięk wydobywający się z tych kolumn napędzanych wzmacniaczem Technicsa z CD... No to było coś. Tam bassreflex rzeczywiście robił robotę. Nie zapomnę tych cichutkich basów, które powodowały ruch żołądka :)
Mam wrażenie, że dziś wszystko jest takie dostępne i oczywiste, że wiele rzeczy umyka. W domu czy samochodzie można sobie zamontować taki sprzet, że kapcie spadają. No i się przez to nie docenia wielu rzeczy.
Czyli - kiedyś to były czasy, teraz nie ma czasów ;)
Bo kiedyś to były czasy, a teraz jest czas teraźniejszy :-) Ale prawdą jest, że wszystko jest teraz w zasięgu ręki, takie łatwe, takie od razu, i dlatego tak mało ludzi to docenia.
@@0dB-pl Dokładnie, jakby diamenty leżały na ulicy to też by wartości nie miały :). Do pana Optus Things, audio w samochodzie to nie jest taka prosta sprawa. Można sobie zamontować wzmacniacz i dać suba ale poza łupaniem basem po całej budzie korekcją barwy w radiu na przysłowiowe V nic innego nie będzie jak łupanina właśnie. W moim aucie dopiero jak zrobiłem to u profesjonalistów z firmy Dobry Ton car audio zaczęło fajnie grać. Poszło tłumienie drzwi, wzmacniacz match pp62 z procesorem DSP, nowe głośniki na przód do tego całość została zestrojona przy pomocy mikrofonów pomiarowych. Auto i taka mała buda to są na prawdę trudne warunki akustyczne, tutaj samemu się nic nie zrobi dobrze, no chyba że ktoś ma wiedzę jak to zrobić.
Fantastyczny materiał, wreszcie Pan mi to porządnie wytłumaczył, dziekuję za obraz z jojo, pomogło mi.
W ciągu pierwszych 7 minut pana filmu dużo lepiej zrozumiałem koncept bass refleksu i różnicy między zamkniętą a wentylowana obudową woofera, niż przez tydzień szukania po internecie. Nie mogłem zrozumieć intuicyjnie jak to działa i na czym polega różnica, teraz jest dla mnie wszystko jasne jak słońce. DZIĘKUJĘ! 😊
Mnie najbardziej uświadomiła animacja z ręką i niewidzialną sprężyną na której wisi ciężarek :)
Znam się troszkę na tym i powiem prosto i definitywnie wytłumaczył pan to i sam coś więcej zrozumiałem pozdro
Super sie Ciebie slucha
🎉
Super elegancko i przystępnie wytłumaczone! :) Dziękuję. :)
Bardzo brakowało takich wykładów profesjonalisty! Dziękuję
No i wszystko jasno ładnie wyjaśnione a nie jak inni pierdolamento udają profesorów
Niesamowite z jaką łatwością opowiedział Pan o dość trudnych zjawiskach. Bez pominięcia istotnych szczegółów i bez traktowania widza z góry. Od lat zdarza mi się zaprojektować to i owo. A i tak słuchałem z ciekawością 🙂 pozdrawiam
Dziękuję za miły komentarz :-) Pozdrawiam.
Bardzo ciekawie i merytorycznie wytłumaczone zjawisko. Uwielbiam takie "szczere prawdy" :-). Miłego buczenia, hmm to raczej miłego dudnienia :-)
Jak zwykle wspaniały program 👍. Dziękuję i pozdrawiam.
Świetny odcinek 👍
Bass Reflex to zawsze kompronis. Bass bez kompromisu to tylko wielka, stabilna i całkowicie wytlumiona obudowa zamknięta z porządnym i dużym głośnikiem nisko tonowym 😊
Albo nieskończona odgroda :-)
Świetny materiał. Dziękuję, jestem wdzięczny
Dziękuję Panu za te filmy! Doświadczenie i ogrom wiedzy wylewają się z ekranu :)
Dobry materiał, aż przyjemnie się ogląda i... aż się chce powrócić do ciekawych eksperymentów z basem. :D
A ja bym chętnie te równania zobaczył. Jakoś zawsze mnie interesowała ta tematyka z pogranicza matematyki, elektroniki i mechaniki. A nigdy nie znalazłem dobrej publikacji, która by mi to wyjaśniła. Najlepiej coś dla elektroników, na poziomie 1 roku studiów, żeby wzory były wyprowadzone i omówione. Bo wiem, że praktycy często posługują się przeliczonymi tablicami i praktycznymi wzorami.
Zawsze trafiałem w rzeczy bardzo zaawansowane albo w jakąś poezję śpiewaną na temat dźwięku.
W każdym razie, dziękuję za materiał bo jest świetny!
ja wiem jedno, musi dmuchac!pozdrawiam Piotr
20:40
dzięki . super materiał!
Bardzo fajnie przedstawione ,sub od pierwszego razu i łapka ! Mimo ,że dysponuję tylko kolumienkami od mojej Elizabeth rocznik 1976 i dla okrasy niedosłuchem { obniżona słyszalność ok - 40 dB dla 8 kHz i na dokładkę nadwrażliwość na niskie częstotliwości objawiające się produkcją zniekształceń) Na pewno nie będę inwestować w sprzęt 😁😁😁.Pozdrawiam serdecznie!
Super Mocne :). … dmucha i zasysa :), ale najlepsze były „drgania pasożytnicze” :). Szacun …
Miodem na uszy jest sposób przekazywania przez Pana Tomasza wiedzy, wiedzy kompletnej i usystematyzwanej (chociaż, przynajmniej raz pogubiłem się; wydaje się, że wkradły się nieścisłości).
Muszę jednak zaznaczyć, że jest to ogólna wiedza aktualnie przyjęta, a ja mam wrażenie, że wciąż nieco odległa od prawdy obiektywnej. Bawię sie dźwiękiem od wielu, wielu lat. Sam przerabiam swoje liczne kolumny tak, że w zasadzie buduje nowe. Problem akustyki i elektroakustyki jest znacznie bardziej skomplikowany niż się wydaje. Oczywiście nie dotyczy to poziomów oczekiwania typu - ma ładnie grać, nie harczeć. Takie oczekiwanie dzisiejsza wiedza spełnia bez żadnego problemu. Ale jeśli ktoś, bardziej wymagajacy, ma w uszach konkretne brzmienie i chce je uzyskać w materialnym świecie, to okazuje się to mega trudne! Zwyczajnie, ludzkość przez tyle lat nie znalazla na to recepty.
Kolumna 2-drożna to w zasadzie trywialnie prosty produkt. Dwa przetworniki wynalezione ponad 100lat temu, skrzyneczka jakie stolarze robili już przed naszą erą i zwrotnica czyli kilka elementów będących podstawą elektrotechniki. Amen!
A rozpiętość brzmieniowa i cenowa 2drożnych monitorów jest gigantyczna. W dodatku dyskusje, który zestaw jest lepszy, a który gorszy, to niekończące sie zjawisko. Najdroższe, najstaranniej wyprodukowane kolumny wciąż jakoś tam wychodzą brzmieniowo, a że kosztowało to dużo trudu i pieniędzy, to z automatu uznaje sie, że musi to być znakomity dźwięk. Ale gdybyśmy chcieli być obiektywni, to mus stwierdzić, że tak to nie działa i jest sporo prostych, tańszych konstrukcji, które dają wielu osobom większe zadowolenie (ta zasada dotyczy każdego elementu toru audio!)
Na koniec poruszę jeden fakt, który nie daje mi spokoju, a jest ściśle zwiazany z tematem filmu. Zestawy z otworem, portem bassreflex są pieknie naukowo opisane, a mnie do szału doprowadza gdy dokonuje n-tej modernizacji obudowy i wciąż nie mogę osiągnąć basu, którego szukam, ale wystaczy, że wyjdę z pokoju przy grajacej muzyce, to dźwięk jaki wtedy słyszę w tym pokoju, wydaje mi się kapiący tym czego szukam. Mamy zatem obudowę z głośnikami osadzoną w obudowie jaką jest pokój, która to ma otwór stratny bez basreflexu jakim są drzwi lub okno.... Tak, to jest dobry trop na zbudowanie zajekolumn, tylko troszku trudny i kosztowny😀
Dziękuję za ciekawy komentarz. Wygląda więc na to, że jest Pan mentalnie coraz bliżej koncepcji przegrody (tzw. open baffle). Słyszałem takie systemy w akcji - po dwie 15-tki, dwa drivery, 3-kilowatowy napęd i cyfrowa, bardzo starannie strojona zwrotnica. Wszystkie głośniki "na desce", bez żadnej obudowy. To pozwala uzyskać tak organiczny dźwięk, że nic, tylko usiąść i płakać z radości...
@@0dB-pl ślicznie dziękuję, że się Pan pofatygował i odpowiedział. Zgodzę się, że prawdopodobnie solidna przegroda byłaby dla mnie rozwiązaniem, ale na nią potrzeba miejsca, którego mimo, że mieszkam w domu jednorodzinnym, już nie mam. Budując dom lat temu 20, w salonie, w rogach wymurowałem komory na subwoofery do planowanego kina. Salon z czasem przerobił się na kino + główne stereo z nagłośnieniem linią transmisyjną od T+A, ( z której została już tylko linia transmisyjna gdyż pozostałe 3drogi grają wg mojej, jak zwykle pokracznej🙂 koncepcji). Gdy w salonie słucham muzyki, to gra to, mimo, że linia to linia i tak razem z tymi subwooferami. Generalnie, udało się wszystko tak zestroić, że jestem zadowolony, nawet bardzo. Ale bywam w innych pokojach i tam też chce słuchać muzyki😀
W każdym pokoju jest nieco inny klimat dźwiękowy i to wystarcza, oprócz jednego, gdzie chciałbym czegoś, co chyba faktycznie tylko przegroda by załatwiła. No ale ... to już fizycznie niemożliwe.
Przyznam szczerze, że na własne uszy nigdy nie słyszałem przegrody, ale z opowieści osób, którym ufam i które szanuje wynika, że są grzechu warte. Teraz Pan, mnie w tym utwierdził. Gdybym był młodszy, budowałbym nowy dom!😄
Z wyrazami szacunku życzę miłego weekendu!
Aha! P.s. uwielbiam tą płytę Franka Kimono; swego czasu słuchałem jej permanentnie, a i dziś do niej wracam. Moim zdaniem technicznie brzmi dobrze, muzyka jest świetnie zrobiona od strony profesjonalnej, a jednocześnie płyta ma duszę. Fronczewski tchnął w nią prawdziwy, głęboki klimat. Może nie oparty na głębokich sprawach, ale to żadna wada - to jest muzyka rozrywkowa! Prawdziwie rozrywkowa, bo oprócz fajnej muzyki jest przezabawna od strony tekstowej! Na koniec, jak dla mnie chyba największą zaleta tej płyty - ta płyta ma to coś, czego brakuje większości płyt - jest komplementarną opowieścią, zakończoną idealnie - najpierw wracamy do domu z dyskoteki ( i po wysłuchaniu tej płyty, dokładnie tak się czujemy😄), żeby w ostatnimi utworze raczyć się produkcja instrumentalną - wyciszającą 👍 Genialna płyta.
@@0dB-pl Przechodziłem okres fascynacji przegrodami. Nawet kolega zrobił mi jeden zestaw po tym, jak oczarowały mnie na którejś wystawie Jamo R909. Rzeczywiście, dźwięk może być organiczny i powiedzmy, „niefatygujący”. Niestety, wymaga dostosowania pomieszczenia i reszty toru. W moich 20 m2 na dłuższą metę okazał się porażką. Od nierównomierności basu, przez bardzo mały sweetspot, po zmianę charakterystyki wraz z głośnością. Niestety, gdy słucha się muzyki stawiającej różne wymagania, ciężko je pogodzić w tak specyficznej konstrukcji. Dlatego też z żalem pożegnałem się np. z elektrostatami. Na dłuższą metę (gdy jednego dnia słucha się Pasji wg Św. Mateusza, drugiego Dans Dans a trzeciego Infected Mushrooms), BR przy ograniczonym budżecie sprawdza się najlepiej. Gdybym miał więcej kasy, poszedłbym w zamkniętą.
Panie Tomaszu, uwielbiam pański umysł i poczucie humoru❤, a już przeróbka cytatu: Im bardziej Puchatek zaglądał do środka, tym bardziej Prosiaczka tam nie było, to majstersztyk.
Fajnie wytłumaczone
Dziękuję za komentarz :-)
Zawsze jest dylemat, mniejszy monitor/kolumna z BR ma może pasmo dolne poszerzone ,ale mi to nigdy do końca brzmieniowo nie odpowiadało, dlatego też zawsze wolałem większych rozmiarów głośniki w obudowie zamkniętej , ale tu kolejny problem , gdyż im wieksza membrana tym pasmo środka gorsze i znowu mamy pójście w konstrukcje trójdrożne. To z kolei powoduje gabaryty oraz to ,że stosujemy w zwrotnicy bardziej strome filtry, a te nie są obojętne na przesunięcia fazowe i niwelowanie rezonansów na łaczeniach pasm głośników.
No i się zapętlamy gdyż wracamy wtedy do pytania ,że może tą dziure warto mieć 😂.
Ciekawy materiał. Po zbudowaniu obudowy mam właśnie problem z 'rozlanym basem'. Trochę irytujące, bo wymaga dalszych przeróbek i testów, ale zawsze to więcej zabawy.
Dziś będę słuchał swoich Radmorów L s - 10 . Pozdrawiam Serdecznie
Panie Tomaszu, może jakiś odcinek z poradami dla domorosłych konstruktorów zestawów głośnikowych? Np. czym się różni "tani" chiński głośnik, dajmy na to STX, od drogiego ScanSpeaka czy innego Visatona. Albo dlaczego czołowi producenci systemów odsłuchowych jak np. Adam Audio boją się zastosować wzmacniacz w klasie D dla przetwarzania średnich i wysokich tonów w swoich topowych konstrukcjach.
fajne, jeszcze chciałbym się dowiedzieć dlaczego BOSE - mikro głośnik z membraną pasywną tak dobrze gra
Dziękuję !!!
Dziękuję.
Gratuluje w miare prostego wytlumaczenia dosc skomplikowanego zjawiska akustycznego. Brawo.
Idąc dalej tym tropem, weźmy nagłośnienie koncertowe (ogrome BR) i do tego wszystkiego japońskiego akustyka Masahuku. Efekt taki, że nie wiadomo, co gra basista, bo wszystko burczy i furczy jednym dźwiękiem. Osobiście po kilku latach fascynacji BR powróciłem do zestawów zamkniętych, ze względu na ich precyję reprodukcji "stopy" , która zawsze w BR była taka nienaturalnie rozciągnięta nawet w zestawach za wieeele $$$, wszędzie słyszałem to buuuum.
Polecam przyjrzenie się obudowom labiryntowym, np. w wykonaniu PMC. Nie buczy, a gra. No i flat baffle, ale nie takie audiofilskie, ale zrobione przez prawdziwego zawodowca i grające w odpowiednim pomieszczeniu. Słuchałem tego ze trzy lata temu i do dziś nie słyszałem nic lepszego. Masahuku - dobre :-)
@@0dB-pl flat baffle czyli otwarte odgrody czy nieskończone?
@@jzagaja Otwarte. Pod względem fizycznym przód widzi tył membrany.
@@0dB-pl używam w domu elektrostatów 60x200cm i bas bardzo nisko schodzi jest bardzo krótki - to też zależy od dobroci rezonansu membrany czy były używane tłumiki. Chciałbym jeszcze potestować nerkę do 100Hz jak Dutch 8C ale w wersji estradowej i na najniższe oktawy multisub w OZ ale wiadomo dużo zabawy. Jak ktoś ma duży salon i odsunie od ściany to flat baffle powinno być dobrym rozwiązaniem.
@@jzagaja Zgadza się. W rozwiązaniu typu FB pomieszczenie jest kluczowym elementem systemu i musi być duże. Odległość od ścian też jest istotna, i tu raczej nie wchodzi w grę odsunięcie od ścian tylko wręcz praca w wolnym polu.
No i dziękuję bardzo.
Proszę uprzejmie :-)
Lubię pana słuchać. 20 procent z tego rozumiem ale dobrze ci z oczu patrzy. Moje Tannoye reveal fajnie grają. Ale chciałbym posłuchać Brucknera na czymś większym... Teksas?
Suuper
No Brawo
Bardziej czujemy wydmuch gdyż jak membrana wypycha powietrze przez owy bass reflex to przechodzi ono przez port gdzie jest ukierunkowane w dany sposób a nie bardzo czujemy wciągnięcie bo przez ten port wchodzi powietrze nie ukierunkowane i wciągane jest z wokoło portu czyli większej powierzchni.
Znajdując się w odległości 2 m od obudowy głośnika nasze bębenki mogą działać jak skóra 'superczuła'; dmucha i zasysa z siłą porównywalną. Wahania ciśnienia atmosferycznego różni od dzwięku interwał i częstotliwość, ale w czasie wyżu większość ludzi czuje się jakoś ........, a kiedy halny wieje, to ........ .
Poprosze o opinie nt portów szczelinowych zamiast okraglych? sa uzywane przez wielu producentow np Kali Audio, Sonus Faber, niektore modele Wilsona, OMA, TAD. Zwlaszcza TAD w modelu bookshelf ma b. ciekawe rozwiazenie- bas wychodzi na boki przez otwor a potem jest kierowany w 2 strony plaska boczna plyta z aluminium (z kamienia lupkowego tez bylaby dobra)
W przypadku projektowania otworu bass reflex oprócz uwzględniania czynników tu podanych, nie padł jeden najważniejszy, rezonans własny głośnika. Bez tego parametru nie będziemy wstanie zbudować skuteczny bass reflex. Polecam stare artykuły na ten temat z Radioelektronika, są też tam wzory na obliczenie otworu bass reflex.
Słuszna racja. Ja dodałbym do zestawu lektur klasyczną pozycję Loudspeaker Design Cookbook Vance'a Dockasona.
Na szczęście dziś dostępne są programy komputerowe pomagając zaprojektować obudowę i BR po wprowadzeniu parametrów głośnika.
Witam. A jak przedłużę rurę bassreflex to jak bass będzie wtedy grał ? Tak pytam bo widzę że Tonsil w częściach zamiennych sprzedaje bassrefleksy do kolumn które produkowali dawno temu, a obecnie te bassrefleksy montują znacznie dłuższe. Przykad: Do Altus 200 kiedyś bassreflexy miały długość 100mm a obecnie mają 195mm. czyli prawie 2x dłuższe. Z góry dziękuję za odpowiedź i pozdrawiam.
Przedłużenie portu br to niższe strojenie. Przykładowo przy długości 10 cm sub potrafi zejść do 38 hz, przy długości 15 cm zejdzie np do 33 hz, ale staje się wolniejszy i spada wytrzymałość mocowa. Coś kosztem czegoś. Jeśli słuchasz nie przesadnie głośno to przedłużenie portu może uczynić z byle jakiego suba całkiem przyzwoicie grającą skrzynkę jeśli ktoś lubi nisko schodzący "tłusty" bas.
Japi.. Ile wiedzy. Aż mi łeb spuchł 😅🤕
A czy jest Pan w stanie wypowiedzieć się coś na temat nagłośnienia samochodów? Tzn
Czym różni się sprzęt od SQL a SPL?
Dziękuję za komentarz. Absolutnie nie mam żadnej wiedzy na temat nagłośnienia samochodowego, zwłaszcza od jego strony, że tak powiem, kulturowej. Coś kojarzę, że SQ i SPL to są dwa sposoby postrzegania dźwięku. Pierwszy odnosi się do jakości (Sound Quality), choć oczywiście nie lekceważy wysokiego poziomu ciśnienia dźwięku, a drugi w zasadzie skupia się na maksymalnym możliwym do uzyskania ciśnieniu (Sound Preasure Level), jest bardziej ekstremalny i w swoim kontekście w zasadzie numeryczny. Ludzie lubią oddziaływać na swoje zmysły na najbardziej wyszukane sposoby...
Rozumiem. Ale dziękuję za poświęcony czas. I z chęcią będę śledził Pana na YT. Pozdrawiam 🙋♂️
5:07 ja prdl, 30 lat temu miałem takie w samochodzie. Punch 40 wzmak zamiatał jak elektrownia jądrowa. Prime to jakaś nowa seria.
Czy bedzie odcinek o ukladzie super-stereo ? Niby zabawka do sprzętów odpustowych ale zasada działania i jak oszukuje nasz słuch zaskakuje
prosze tez o opinie nt obudow z tzw otworem stratnym, ang. aperiodic cabinet. tego typu skrzynki sa uzywane przez ME Geithain oraz Zellaton- gigantow w branzy. Jak rowniez Wilson ale tylko w sekcji sredniotonowej. Przy duzej obudowie, np 60 litrow ma to sens?
Mam BR z tyłu a niskie częstotliwości najlepiej slychac w przedpokoju czy przeniesienie BR na przód cos zmieni???
Wygląda na to, że pokój rezonuje, czego wewnątrz nie słychać, a za to na zewnątrz jak najbardziej :-) A tak poważnie, umiejscowienie bass-refleksu jest bez znaczenia. Proszę przegwizdać monitor przestrajanym sinusem do ok. 200 Hz i sprawdzić co się dzieje. Zapewne trzeba będzie umieścić w pokoju sofę - najlepszy i najwygodniejszy ustrój akustyczny znany ludzkości.
Moje kolumny koszmarnie świszczą, pompują powietrze jak miechy, ale tylko przy naprawdę niskich tonach i w miarę podkręconej mocy. Ogólnie nie wiem do końca dlazcego, ale lepiej mi brzmią i bardziej ufam zwykłym kompaktom.
Kolumny mam z br nowe monitor Audio Bronze 100 i grają przyjemnie i są blisko sciany na ile pozwalają wtyki bananowe i jest super bas ale pomimo 8calowych przetworników to brakowało mi niższych parti Basu więc zakupiłem subwoofer z br klips z12 głośnikiem i to była sieczka i tylko buczenie czy to w kinie czy w jako dodatek w stereo, sprzedałem i zakupiłem w dużej obniżce velodyne db10 i powiem tak jak to maleństwo gra z 10calowym gkownikiem w zamkniętej obudowie jestem w szyku bas jest szybki potężny i szybko znika i co ważniejsze nic nie Buczy dudni.
Tak jest. Z subami to zawsze jest loteria. A najciekawsze jest to, że w każdym wnętrzu będą grały inaczej; sporo też będzie zależeć od miejsca, w którym siedzimy. Zatem losujemy, w której loterii weźmiemy udział :-)
Ciekawy materiał dla początkujących. Pominąłeś najważniejsze czyli głośnik!! To jego parametry są najważniejsze i wpływają na działanie bass reflexu! Z nieodpowiednim głośnikiem bass reflex praktycznie nie działa. Bass reflex zmniejsza zniekształcenia a nie zwiększa! W punkcie rezonansu amplituda głośnika jest minimalna a to od niej zależą zniekształcenia. Furkotanie to inne zjawisko i wynika że zbyt dużej prędkości przepływu powietrza ze względu na zbyt mała średnicę bass reflexu oraz zbyt dużą moc (amplitudę drgań). To efekt bardziej kompresji a nie nieksztalcen. Jest mniej słyszalny jak bass reflex nie znajduje z przodu.
Bardzo ciekawy komentarz. Oczywiście otwiera się tu szerokie pole do polemiki, ale jest mi bardzo miło, że zjawiska te w ogóle są przez kogoś rozpatrywane ze świadomością tego, co się dzieje. Dodam jedynie, że dyskusja nt. zniekształceń BR bardzo szybko się kończy po analizie charakterystyki krokowej. Wysoka nieliniowość BR w kontekście czasowym i fazowym w sposób naturalny przekłada się na zniekształcenia. Poza tym głośnik gra cały czas, podczas gdy BR funkcjonuje wyłącznie w wąskim zakresie pasmowym i należy go rozpatrywać de facto jako filtr rezonansowy.
W tunelu powstają turbulencje a także promieniuje on fale stojące obudowy. Ten pik w okolicy 1khz to raczej od obudowy a nie samego bass reflexu. Zatkanie b-r nie spowoduje zniknięcia piku. Będzie on się wydostawał przez sam głośnik. A co do zniekształceń to kwestia interpretacji. Zniekształcenia dla mnie są rozumiane jako harmoniczne. Glownie druga i trzecia. Proszę zmierzyć zniekształcenia z bass reflexem i zatkanym. Jestem pewien, że z bass reflexem będą niższe. Bo zniekształcenia głośnika silnie zależą od amplitudy a bass reflex ją zmniejsza oczywiście w punkcie swojego rezonansu. Każdy rezonansowy układ czyli waskopasmowy jest tłumikiem zniekształceń harmonicznych. Wszelkie problemy z bass reflexem to nieodpowiednia aplikacja. Umieszczenie portu nie ma znaczenia dla działania układu rezonansowego ale ma wielkie znaczenie dla innych pasożytniczych zjawisk. Zajmowałem się zawodowo konstruowaniem sprzętu nagłośnieniowego. Więc mam konstrukcyjne podejście dotyczące zasady działania. Oczywiście przy podejściu praktycznym mamy doczynienia z szeregiem zjawisk i wad danego rozwiązania. Dlatego rozumiem, że można nazwać wady aplikacji bass reflexu zniekształceniami, bo jest to łatwiej zrozumieć amatorowi. Formalnie jednak bass reflex nie wprowadza zniekształceń tylko je tłumi.
@@JanKowalski-cv4pw Nawet wśród konstruktorów zestawów głośnikowych istnieją w tym temacie różne podejścia, ale oczywiście pełna zgoda - nie można rozpatrywać parametrów bass-refleksu w oderwaniu od źródła energii, jakim jest głośnik, oraz od różnic środowiskowych po obu stronach tunelu. Bardzo dziękuję za cenny i fachowy komentarz w tej sprawie.
Każda konstrukcja to jakieś kompromisy i tu widać różne podejścia choć są one dyktowane głównie możliwościami. Każdy konstruktor chce umieścić tunel b-r o jak największej średnicy. Czasami jest to nie możliwe i wtedy stosuje się membranę bierną. Likwiduje ona problem świstów powietrza ale pogarsza charakterystyki impulsowe itd.. Również dziękują za ciekawa rozmowę.
Wszystko zależy od interpretacji słowa zniekształcenia. Już samą nieliniowość głośnika można uznać za zniekształcenia z punktu widzenia doprowadzonego doń sygnału. Samo pasmo przenoszenia zestawu głośnikowego można traktować jako zniekształcenia. Jako obecny posiadacz zestawów w obudowach zamkniętych mogę powiedzieć, że poprzednie z bass reflexami zniekształcały. Ale akustyka jest tak subiektywna, że to co dla jednych jest wadą dla innych jest zaletą... Mój kolega przychodząc do mnie lubi siedzieć pod ścianą bo tam jest taka "pompa" od basu, że się oddychać nie da a on dostaje gęsiej skórki. Ja jednak jestem zdania, że bass reflex wprowadza zniekształcenia. Być może to lubiane zniekształcenia tak jak lubiane są zniekształcenia wzmacniaczy lampowych.
Czyli ostatecznie przejmować się tylnym otworem BR gdy monitor ma stać na biurku przystawionym do ściany?
Co lepiej kupic na podstawki np magnat signature czy stare onkyo 401?
Wszystko co stare lepsze
Witam, będę wdzięczny za informację czy zatykanie otworów bass-reflex może mieć niekorzystny wpływ na głośniki tzn uszkodzić je? Czy nie ma to znaczenia?
Różne głośniki różnie na to reagują. Na ogół do obudów zamkniętych stosuje się specjalne konstrukcje. Natomiast sugerując się tym, co zaoferowała firma HEDD Audio (rozwiązanie closed/ported) można wyciągnąć wniosek, że nie powinno to zaszkodzić, choć - i to jest istotne - sygnał ze wzmacniaczy jest wówczas odpowiednio filtrowany. Choć daleki jestem od wzięcia odpowiedzialności za takie działania, to ja osobiście dokonywałem tego wielokrotnie bez skutków ubocznych.
W moich kolumnach bass-reflex jest zarówno z przodu jak i z tyłu. Z racji tego ,że muszą one stać dość blisko ścian tylnych potrzebuję zatkać tylko otwory z tyłu aby nie wzbudzać nadmiaru basu. Więc jak mniemam przy dwóch otworach, zatkanie jednego nie powinno stanowić problemu dla głośników. @@0dB-pl
Są firmy jak AE, KeF, które sam dołączają zaślepki bass-refleksów do kolumn, więc nie sądzę.
W moich kolumnach (Audio Physic Tempo 25) i moim pomieszczeniu (20 m2) jest za dużo basu (dla mnie). Eksperymentowałem z różnymi zatyczkami. Całkowite odcięcie zaburzało zbyt charakterystykę. Odcinało niższy, wypychało wyższy bas. Co przekładało się też na odsłuchy w całym paśmie, mimo że sekcja mid-tweet ma osobną komorę. Po eksperymentach ustaliłem, że sprawdza się częściowo zatkany otwór. Używam zwinięty tej gąbki akustycznej (piramidki). Mogę szerokością i długością zwiniętego paska wyregulować, jak wiele przepuszczanego środkiem powietrza mi odpowiada. Cena pomijalna. Tylko trzeba ścianki basrefleksu wykleić taśmą dwustronną. Inaczej wypluje lub co gorsza zassa piankę.
Brzmi zrozumiale. Czy membrany pasywne są specyficznym typem bas-refleksu?
Tak. Pełnią taką samą rolę jak masa powietrza w tunelu i przy wszystkich swoich zaletach mają też wady związane głównie z nieliniowością ich mechaniki.
Dzień dobry.
Chyba mi uciekło. Jaka jest dopuszczalna prędkość powietrza w tunelu BR by nie furgotał nadto przy mocy maksymalnej? Oczywiście z dwóch stron profilowany, a konstrukcja to subwoofer na 18" Dayton Ultimax ~118db@20Hz
Na to pytanie niestety nie potrafię odpowiedzieć. Potrzebne są tu badania aerodynamiczne.
Najwidoczniej zbyt mała średnica tunelu BR. Pamiętaj że wraz z powiększeniem średnicy, należy wydłużyć jego długość by zachować identyczne strojenie. Wówczas pozbędziesz się "pierdzenia" z br.
Jakie ma znaczenie długość rury bass reflex?
Może nie tyle długość ile objętość, bo determinuje masę zawartego w nim powietrza.
Oki ,ale ważne pytanie co gdy zatkamy bass reflex korkiem nieprzepuszczającym nic powietrza ,czy to bezpieczne dla głośnika itp.??
To zależy od głośnika. Zamknięcie BR powoduje powstanie asymetrii obciążenia widzianego przez przednią i tylną stronę membrany.
Jeśli chociaż średnia obudowa, to nie. Niemniej wpłynie Ci to (raczej niekorzystnie) na równowagę dźwięku.
Niema takiej rury na swiecie ktorej nie mozna odetkac
by Tadeusz Norek
Dlatego nie lubię zespołów z basrefleksem. Wydają z siebie bas dmuchany. Wolę obudowy zamknięte. Bas lepiej kontrolowany. A to,że mniejsza efektywność to można dodać mocy ze wzmacniacza np 100W
porządnych głośników posłuchaj z basfefleksem, podłogowych
Dzień dobry, mam male pytanie. Czy można w skrzynie basowej zatkać utwór gąbką?? I wtedy będę mial skrzynie zamkniętą?
Nie. Pianka tylko zmniejsza dobroć rezonansu portu BR. To musi być materiał całkowicie izolujący ciśnienia, jak np. gumowy korek.
@@0dB-pl Brawo, tak właśnie robię.
Bas jest wtedy dynamiczny.
Niestety nie każde konstrukcje to zniosą. Możesz rozwalić przetwornik jeśli nie jest do tego przystosowany. Pewnie też transfer ciepła w zamkniętej obudowie jest gorszy. Osobiście miałem suba z br, ale ze słucham obecnie więcej muzyki czy gram to kupiłem suba w konstrukcji zamkniętej svs sb 1000 pro. Schodzi w miarę nisko jak na swoje wymiary i jest trochę szybszy niż poprzedni. Chciałbym mieć większy pokój i miejsce na wersję svs pb 1000 który na prawdę nisko schodzi chyba do 16hz nawet, nie słychać ale czuć na klatce piersiowej trochę. @@tomaszkluska6419
No to w końcu bezpieczniej kupić suba z obudową zamkniętą czy z bass reflexem do pomieszczenia 12m2 tylko do słuchania muzy ?
Do muzyki tylko zamknięty, ewentualnie z membraną bierną.
Do muzyki raczej zamknięty. Ew. pomyśl o takich z DSP i kalibracją. Ja miałem kiedyś Velodyne CHT-10Q. Gdy go skalibrowałem i nieco obniżyłem poziom, sam byłem zaskoczony jak zwinny i muzykalny może być tani sub. Niestety, coś mnie powaliło i z zakupem dużych kolumn wymieniłem na większy. Efekt jest taki, że aby sąsiedzi nie spalili mi mieszkania a mnie nie wynieśli na widłach, praktycznie nigdy go nie włączam. Do muzyki mam zbyt wiele basu z samych kolumn. Do filmów też wystarcza. Żałuję, że sprzedałem.
Mam altusy 110 i strasznie dudnią.Czy jak zatkam bassreflex będzie lepszy dźwięk?
Odstaw od ściany na 30-50 cm, wyłącz ulepszacze dźwięku, dudnienie też powoduje, jak kolumna stoi w kącie.
@@InvictusFirst Ulepszacze,masz na myśli korektor? Mam technicsa, bez korektora nie da się słuchać 😂
Furkot bywa spowodowany małymi szparami w obudowie, które warto zakleić, a także marnej jakości tunelem b-r (ostre krawędzie).
Bywa i tak, że grzechocze jakaś śrubka w elektronice lub niedokręcony wkręt. Wbrew pozorom często się to zdarza...
Furkoczą też zawieszenia głośnika. Ostre krawędzie mają tu mały wpływ. Wymiana tunelu na "zaokrąglony" praktycznie nic nie daje. Prędzej zmiana jego usytuowania a najbardziej średnicy co się wziaze z jego wydłużeniem aby zachować częstotliwość rezonansową. Jak się nie zmieści to można zagiąć albo zastostosowac membranę bierna. Działa tak samo jak bass reflex tylko ma gorsze właściwości.
Dlatego najlepsze są słuchawki
Ale słuchawki też występują w wersjach z BR 😁
Witam. kupilem nowe glosniki do KD od znanego producenta. Po testach w domu przy ogladaniu demo dolby atmos przy scenie gdzie jest demo basu glosniki wychylaja sie bardzo i zaczynaja wydawac odglos klikania czy uderzania o cos.Nie slychac basu tylko to klikanie. Wszystko jest skalibrowane mikrofonem audyssey. Basem sie nie bawilem. co to jest?Reklamuje sie takie cos u producenta?
Proszę podać mi link do tego demo i nazwę monitorów. Może być na priv.
@@0dB-pl Gdzie na priv mam pisac?
tomasz@0dB.pl
@@0dB-pl Dziekuje Panu bardzo. Jestem pozytywnie zaskoczony wiedza i fachowym podejsciem. pozdrawiam
Ja mam grubą skarpetę w rurze z tyłu suba 🤣
Ale jednak bym nie powiedział, że b-r rozszerza pasmo w dół. Raczej je zwęża i wzmacnia w okolicy f rezonansowej. Wolę obudowy zamknięte.
"Skarpeta" sprawia, że drgania powietrza w otworze BR mają znacząco mniejszą efektywność, więc jego dobroć w kontekście pasma rezonansowego maleje. I rzeczywiście, nie zawsze dokonuje się to jednocześnie z poszerzaniem zakresu BR. W małych obudowach i ciasnych BR pojawia się jedynie zmniejszenie wyrazistości rezonansu.
A ja chciałem glosniki z bass reflexem położyć na biurku 10cm od ściany 😂 A tu trzeba 2 metry
Wbrew pozorom znakomity pomysł. Jedna z nowszych teorii głosi, że odległość od ściany musi być większa od średnicy bassreflexu. Aby działał poprawnie. To oczywiście wzmacnia bas, ale przynjamniej nie ma opóźnionego odbicia od ściany. Gorzej, że na biurku.
@@marianlech3378 Kupiłem model z mniejszą ilością watów, ale za to mają bass reflex z przodu. Fajnie grają. Do bloku to mi 70W wystarczy.
Einstein głośników
MIŁO PANA ZOBACZYĆ KONSTRUKTOR HI-FI ZESTAWÓW GŁOŚNIKOWYCH 0D 1990 .ŚWIECIE CSW JAK BY PAN WZMMOCNIL TOSCA 303 BO JA DO 115 WATT I KOREKCJA ZMIENIONA PONIZEJ 20 HZ. POZDRAWIAM. MIKLEY
Bardzo proszę nie pisac komentarzy będąc nietrzeźwym.
A bass reflex z głośnikami pasywnymi? Pozatym czestotliwosc od 50hz to kiepski głośnik do kina domowego, chodzi mi po glowie magnat cinema sub 300 THX.
W zestawach z membraną bierną (MB) zasada działania jest podobna, z tym że rolę rezonatora pod postacią słupa powietrza w tunelu bass-reflex odgrywa MB, a sprężystości tegoż słupa odpowiada sprężyste zawieszenie MB. Bardziej przewidywalna w zachowaniu od BR (brak turbulencji) choć trudniejsza w wykonaniu i wyliczeniu oraz kłopotliwa pod względem liniowości (podatność zmienia się wraz z głębokością wychylenia). Niemniej dobrze wykonana potrafi zabrzmieć znakomicie.
@@0dB-pl Posiadam kolumny głośnikowe mające MB i nieduży BR jednocześnie. Zestaw uzupełniłem SB własnej konstrukcji z BR o sporej mocy i niskiej częstotliwości ok 20Hz. Czy zatkanie BR w kolumnach poprawia dzwięk i czy nie narazi na szwank MB?
Bas reflex nie zawsze jest dobrym design. Często bas reflex psuje oryginalny dźwięk,
Najgorzej jak subwoofer ma stworzyć czysty ton poniżej swojego BR, jakikolwiek by on nie był. To był mój błąd, że nie wziąłem czegoś z 17-18, tylko 26 Hz, bo teraz nie da się słuchać tego unloadu poniżej strojenia, a poza tym jest niebezpieczne zarówno dla głośnika jak i wzmacniacza
Co z kolumnami z otworami od dołu kolumny?
Nic się nie zmienia. Przy fali o długości 10 metrów pozycja BR jest nieistotna z fizycznego punktu widzenia.
Słyszałem bardzo dobre aplikacje takiego portu. To bardzo wygodne funkcjonalnie rozwiązanie, zwłaszcza w zwykłym pokoju. Basreflex u mnie pompuje do tyłu. Z przyczyn funkcjonalnych nie mogę odsunąć dalej od ściany, niż 60 cm. To już spory problem. Dolny basreflex ulżyłby mi znacznie. Sub, stojący obok, z wylotem w dole, ma znacznie mniejsze problemy.
@@wooowoo6291przy tylnim BR dostawienie do ściany wzmacnia bass, faktycznie może czasem powstawać zjawisko dudnienia. Też osobiście szukałem przedniego br na kolumnach frontowych finalnie mega spodobały mi się tannoy xf8 czy xf6 z dolnym BR. Finalnie kupiłem budrzetowe polk audio signature elite es55. Suba szukałem już zamknietego i padło na svs sb 1000 pro bo trochę więcej już słucham muzyki niż oglądam video, z drugiej strony sporo gram.
Udało się tyle wygospodarować że małe kino domowe zintegrowane udało się wymienić na trochę większe. Br przy złej implementacji potrafi świszczec. A przy dobrej implementacji pozwala bardzo nisko zejść przy subwooferze bez większych szkód. Przy głośnikach do stereo rzadko się obecnie spotyka kolumny głośnikowe bez bass reflex bo przy małych gabarytach brakuje basu a przy mega dużych kolumnach to można się pokusić o budowę bez br. Mnie zastanawia czemu tak mało jest materiałów o głośnikach z membrana pasywna. Przy głośnikach bluetooth ta membrana dodaje trochę miesistosci nie tracąc wodoszczelności.
Super wyklad .Dziekuje !
20:10 Bardzo optymalny. Hm.
A ja i tak wole kolumny zamknięte dla mnie grają lepiej
bardziej punktowo
Zasadniczo ja też wolę. Niestety, wiele zależy od konstrukcji. Słyszałem wspaniałe konstrukcje jak i zupełnie nieudane. Lepiej zawsze posłuchać danego modelu w wyznaczonym budżecie. Jakoś tak się składa, że zamknięte średniobudżetówki wypadają słabiej od BR. Z kolei drogie kolumny (daleko poza moim zasięgiem) potrafią zauroczyć (Magico, Avalon itp.). Słucham bardzo szerokiego przekroju muzyki (od średniowiecznych chorałów po Infected Mushrooms). Nie znalazłem jak dotąd w pełni uniwersalnych zamkniętych w cenie do 20 tys.
Okey więc co z membraną pasywną? Czy jest ona lepszym rozwiązaniem, czy gorszym? Jak myślę o budowie kolumny, to w moim odczuciu jest ona prostrza do użycia, ot bierzesz progam wrzucasz dane i wiesz, co kupić o i ile dociążyć i jest... Gdzie bass reflex w moim odczuciu ciężko skonstruować, bo jaką musi mieć on długość szerokość i jak uzyskać w nim odpowiednią częstotliwość rezonansu no i czy powietrze w tej przestrzeni jest wliczane do objętości obudowy, czy już nie?
Pytanie też brzmi czy mogę membranę pasywną wstawić na tył obudowy a woofer na jej bok? Gdzie ten głośnik ma grać tylko w paśmie 50-200hz
Bass-reflex jest dużo prostszy, bo wymiarami portu definiujemy masę znajdującego się w nim powietrza. Membrana bierna jest funkcjonalnym odpowiednikiem takiej struktury rezonansowej jak BR, ale trzeba brać pod uwagę nie tylko jej masę, ale też sprężystość zawieszenia membrany, jej nieliniowości itd., znacznie trudniejsze do przewidzenia niż w przypadku mas powietrza przemieszczających się w porcie. Jest za to brak turbulencji i szereg innych zalet. Powietrze w BR nie jest wliczane do obudowy, bo w paśmie rezonansowym przemieszcza się odwrotnie do ruchów mas powietrza w obudowie, a w wyższym zakresie po prostu ją zatyka. Należy je za to uwzględnić w paśmie poniżej rezonansu, ale wtedy woofery są już na takim spadku efektywności, że rzeczy zaczynają tracić znaczenie.
Woofery i MB można rozmieszczać dość dowolnie. W jednych są po bokach, w innych u góry, w niektórych subach na dole. Szkoły są różne.
@@0dB-pl Więc nie będzie znaczenia jeśli umieszczę subwoofer z boku, a membrane z tyłu? Bo przy BR ma to znaczenie jeśli odległość od ściany nie jest zachowana, tak wiec czy w tym przypadku też ma to jakieś znaczenie?
Planuje zbudować monitory do domu, nie po to by mieć jakiś profesjonalny dźwięk, tylko po prostu dobrej jakości, tak by móc się cieszyć klarownym i krystalicznym dźwiękiem, takim który odwzorowuje naturę, a nie nadmiernie uwydatnia dane pasma, dlatego chciałbym całość wykresu mieć możliwie płaską, bez jakiś nadmiernych basów, buczeń i innych sztuczności, które zawsze mnie odrzucały w kinach domowych, gdzie zawsze było to takie sztuczne i nieciekawe.
Obecnie posiadam słuchawki brainwavez hm5 po liftingu i mają one podobno liniowe i szczerze mówiąc bardzo przypadł mi do gustu ten dźwięk, ta szerokość sceny i czystość, gdzie perkusja i gitara faktycznie tak brzmią, chciałbym taki efekt odwzorować właściwie.
Tak więc czy subwoofer prscuakcy w zakresie 50-200 z płaskim pasemem w tym zakresie to dobry pomysł?
@@spinalgrey3600 Zakres 50-200 wydaje mi się zbyt szeroki i bardzo trudny do uzyskania. Suby tworzy się głównie z myślą o najniższej oktawie, czyli średnio 40-80 Hz. Większość monitorów szerokopasmowych od 70 Hz na ogół gra już dość sprawnie. Odległość od ściany ma znaczenie wtedy, gdy jest porównywalna z 1/4 długości fali. Np. dla 34 Hz będzie to wszystko powyżej 2,5 m, a dla 100 Hz powyżej 0,75 m. To, gdzie są poszczególne elementy propagacji dźwięku niskich tonów w tym kontekście jest bez znaczenia.
@@0dB-pl myśle o użyciu takiego suba, Tang Band W5-1138SMF 5-1/4" i takiego średniotonowca, Dayton Audio RS100P-8 4" Reference Paper Midwoofer 8 Ohm wedle parametrów na papierku chyba jakoś daje to rade w takim podziale czyż nie? jedynie co to chyba będzie delikatna dziurka -2 lub 3 db w przedziale 150-200 ale nie byłem w stanie znaleźć innego suba w rozsądnej cenie o takiej charakterystyce co zmieści sie i nawet w 6L gdzie producent zaleca nawet i 7-8L Ewentualnie jeszcze mnie zastanawia budowa monitora bez suba, którego bym ustawił pod monitorem komputerowym osobno zamiast w obu kolumnach, a same kolumny zrobić jako mini satelity o pojemności ok 2L wraz z wysokotonowcem.
Znasz może jakieś marki produkujące głośniki dostępne na polskim rynku w tej niskiej półce cenowej wartej uwagi? polskie marki odrzucam np tonsil prawie nigdzie nie ma charakterystyk, a stx nie posiada dobrej jakości sub i mid wooferów. Jedyne marki jakie mi przychodzą do głowy to visaton, dayton audio, monaror i SB z tych powiedzmy budżetowych, chętnie bym poznał więcej budżetowych dostępnych marek, w końcu cena nie zawsze stanowi o jakości...
Nie słuchałem jeszcze audycji, ale zawsze zatykam te otwory.
Nie potrafię słuchać bass-reflex.
Buuuuuuczy.
na 1,5x speed jest idealnie
o qurde! faktycznie 🙂
ja na 2x jade
1.25
Miałam różne kolumny to jednak kolumny bez basu refleks tysiąc krotnie leprze, bas jest umiejscowiony a z bas refleks w całym domu basy słychać a koło kolumny ciszej,
Dziękuję za komentarz. Bardzo dużo zależy od samej konstrukcji bass-refleksu, a w zasadzie tego, czy konstruktorzy postawili na efektywność czy na efektowność. Poza tym proszę pamiętać o miejscowych kumulacjach poziomów maksymalnych dla częstotliwości rezonansowych pomieszczenia - w różnych miejscach zawsze będzie różny poziom basu.
I co w związku z tym wszystkim?
Ty faktycznie jesteś tępy, czy tylko udajesz? 🤦♂️
@@sachet1999 Faktycznie jestem tępy
@@bogdanb.7819 No to jest wytłumaczenie jak działa kolumna z otworem (wytłumaczone od strony akustycznej) . Czyli jaka jest zaleta i wada takiego rozwiązania . Co w związku z tym ? Kolumna z otworem jest tańsza , mniejsza, niżej schodzi bas w stosunku do obudowy zamkniętej . Wadą jest gorszy dźwięk -dudnienie basów. Dla mnie to oznacza , "tani badziew".
ruclips.net/video/MDoZtM5MC80/видео.html W komosie nikt nie usłyszy bass-reflexu
Najczęściej to bas refleks źle działa ze względu na duże rozrzuty produkcyjne głośników. można skorygować długością tunelu ale mało kto to potrafi. I dlatego musi słuchać tego źle grającego g....a.
@@antyKNP
z jakością dźwięku ten logitech ma niewiele wspólnego
20min i wiem mniej niż na początku