Wytłumaczył Pan wszystko w taki sposób, który nie jest dostępny w żadnym artykule czytanym przeze mnie w necie. Dziękuję bardzo i będzie dzwonione jak tylko auto zostanie doprowadzone do b.dobrego stanu.
Dzień dobry Panie Piotrze bardzo lubię oglądać Pana filmiki. Sam posiadam motocykl zabytkowy który udało mi się zarejestrować na zabytek. Dziś pierwszy raz udałem się na przejażdżkę bo pogoda sprzyjała. Coś pięknego. Przy odbudowie korzystałem z waszych opowieści. W 100% podzielam Pana i innych kolegów fioła na tym punkcie:P Pozdrawiam
Polecam Pana Piotra jezeli ktos chce miec wszystko profesionalnie przygotowane do rejestracji na zabytek , sam niewiedzialem jak sie za to zabrac , zadzwonilem do Pana Piotra i blyskawicznie zajal sie cala procedura , starannie przygotowal tz biala karte co ulatwilo mi zlozenie dokumentow u konserwatora i pozniejsza rejestracje pojazdu , mega pomocny i zyczliwy czlowiek , dziekuje bardzo za pomoc :) komar juz zarejestrowany smiga po drogach 🎉👌
Pasja, pasja, czysta pasja. Mogę Pana słuchać godzinami, dodatkowo podziwiam cuda techniki. Sam posiadam M21W2S z 74 roku i jeżdże nią ile tylko mogę, ma "rany wojenne" ale służy i daje mi mega frajdę 😁
Jestem jak najbardziej za rejestrowanie tych pojazdów.😊 Z tym że dla mnie to nie są zabytki. A wiem bo sam mam 6 ponad 30 letnich pojazdów i traktuję je jako pojazdy do codziennego użytku 😊
Chyba już nie będę dodawał komentarzy do pana filmów,toż to staje się nudne i w rutynę przechodzi. Jak zawsze film super,masa ważnych wiadomości,i i i i i ,noooooo iiii w ogóle SUPER.Pozdro.👌😀😀😀
Ja zarejestrowałem WSK 125 1976 jako unikat, czyli na białe blachy. Ubezpieczenie wykupuję tylko na 30 dni we wakacje. Prawo o ubezpieczeniach nie rozróżnia białe-żółte blachy. Ważne że pojazd ma ponad 40 lat.
Nie tylko o tablicy dla motorowerów ustawodawca zapomniał. Rejestrując jako zabytkowy ciągnik rolniczy, otrzymuje się tablicę motocyklową, z wizerunkiem jednośladu na tablicy. To też śmiesznie wygląda ;)
W przypadku czarnych czy białych blach też jest możliwość zawieszenia ubezpieczenia i korzystania ze zniżek na klasyki. Wystarczy, że spełniamy warunki pojazdu historycznego.
Myślałem kiedyś o tym - ale to tytaniczna praca. Nawet Ilustrowana historia motocykla WSK Grzegorza Doroba mimo tytanicznego nakładu pracy autora nie wszystko ujmuje. Produkcja filmowa dla mnie nie jest do ogarnięcia. Pozdrawiam, Piotr Kawałek OldtimerbazaR
- Rozwój technologiczny cały czas przyspiesza, a więc i granicę wiekową powinno się raczej zmniejszać, a nie zwiększać - innymi słowy - kiedyś przez 20 lat niewiele się zmieniało w motoryzacji (były zmiany, ale nie aż takie, jak dziś..), a w "dzisiejszych czasach" - przez 10 lat więcej się zmienia niż kiedyś przez 20 lat... ..Niestety nasz rząd jak wiadomo - wszystko robi "na opak" - i zwiększył granicę wiekową dla zabytku z 25 do 30 lat - heh - ile przez to fajnych eksponatów przepadnie... ..Powinno się zmniejszyć granicę wiekową i zrobić dwie kategorie zabytków - zabytki rzadkie, i powszechne - dla tych rzadkich, nie granica wiekowa powinna ich wyznaczać, ale unikalność - bo może być pojazd, który ma 30 lat i jest często na drogach spotykany, oraz przez wszystkich znany, a może być pojazd, który ma 20 lat i jest np. w Polsce tylko jeden egzemplarz, a na świecie tylko kilka egzemplarzy - wiadome, że choć młodszy, to będzie cenniejszym eksponatem od tych często spotykanych... - A co do przeglądów - nie wiem czy nadal tak jest, i czy we wszystkich stanach, ale jak byłem kiedyś w Stanach - nie było tam czegoś takiego, jak okresowe badanie techniczne - takie jak u nas co roku (lub nawet częściej..) - kupowało się auto i się nim jeździło - ludzie dbali sami dla siebie o stan auta i wcale procentowo więcej wypadków z tego powodu nie było, więc dla mnie takie wymuszone przeglądy okresowe są bez sensu - zwłaszcza gdy ktoś ma kilka pojazdów i np. jeden z nich stoi kilka lat nieużywany - przecież to idiotyzm jest ciągać go co roku na przegląd - kierowca chcąc nim jeździć po kilku latach nieużywania, sam dla siebie powinien sobie sprawdzić czy wszystko jest w porządku - przecież nikt normalnie nie chce mieć wypadku - jedni by sobie robili przegląd co miesiąc, inni co kilka lat - każdy jak wolny człowiek według swego uznania...
Super odcinek. Nareszcie temat żółtych blach, merytorycznie i dla ludzi. Dzięki! Tylko mam pytanie: czy jeżeli lakier motocykla byłby w średnim stanie ale oryginalny, to można go takiego zarejestrować na zabytek, czy trzeba odmalować?
Można zarejestrować bez odmalowywania. Z zabytkowym pojazdem jak z kamienicą. Nieważne, że fasada w opłakanym stanie, a w klatce schodowej brakuje poręczy. Zabytek to zabytek i wymaga szacunku i specjalnego traktowania. Pozdrawiam, Piotr Kawałek OldtimerbazaR
Witam , super materiał Nie wspomniano o jednej ważnej rzeczy(ewentualnych wadach) jako zabytek odpowiadamy za niego i w razie zniszczenia zabytku mogą nam grozić kary. Np bardzo zabytkowy unikatowy motor spalił się w drewnianym garażu przydomowym, pechem wcisną nam złe zabezpieczenie przeciwpożarowe, albo bo nie było odgromienia a jakimś pechem piorun uderzył w nasz garaż. Kolejna sprawa może być problem z ewentualną sprzedażą czy wywozem zabytku poza granicę kraju. Nie wiem jak to wygląda w sprawie np takiej wycieczki do innego kraju (wyjazd motorem) czy tez nie powinno się powiadomić konserwatora zabytków aby w razie wtopy (kapownika, kogoś życzliwego) nie mieć problemów. Pozdrawiam i proszę o wytłumaczenie , bo Pan na pewno lepiej się orientuje w temacie.
Nie trzeba występować do konserwatora o zgodę na wyjazd do krajów strefy Schengen. Jest owszem taki przepis, ale jest on martwy. Chodzi o to, że od kiedy przystąpiliśmy do strefy Schengen - stało się tak 21 grudnia 2007 - nie ma na granicach straży granicznej - zatem nie ma komu okazać takiej zgody. Gdyby z Polski wyjeżdżać do obwodu kaliningradzkiego lub na Białoruś taka zgoda może się przydać, gdyż zdarza się, że koledzy jadący na żółtych blachach są o nią pytani. Na Ukrainę - mimo iż nie należy do strefy - koledzy wjeżdżają nie pytani o taką zgodę, choć w świetle prawa powinna być wymagana. Odpowiedzi na pozostałe pytania udzielam w drugiej części filmu. Jest on już dostępny na stronie www.OldtimerbazaR.pl Pozdrawiam, Piotr Kawałek OldtimerbazaR
prawo.sejm.gov.pl/isap.nsf/download.xsp/WDU20031621568/U/D20031568Lj.pdf Art 51. 14) pozwolenia na wyjazd wymagają tylko zabytki (pojazdy) mające ponad 50 lat i jednocześnie warte ponad 32000zł - i tutaj taka mała uwaga --- nie WAŻNE NA JAKICH TABLICACH.... młodsze (nawet na żółtych nie wymagają żadnego pozwolenia) To, że celnicy nie znają tych przepisów to inna sprawa. Ale nie jest to martwy przepis -- po prostu ludzie łamią prawo nieświadomie (a czy kogoś dziwi bałagan prawny w tym kraju?). Natomiast karę za wywóz bez pozwolenia reguluje Art 109 - jedynie nieumyślne złamanie tego przepisu jest karane grzywną lub ograniczeniem/pozbawieniem wolności do lat 2. To, że nie ma komu okazać zgody nie zwalnia z przestrzegania prawa - a w strefie przy granicach czasem występuje kontrola i są patrole straży granicznej --- natomiast nie trzeba tego nikomu okazywać bez kontroli -- ale mieć trzeba. Schengen nie ma tu nic do rzeczy. Art 59 wyraźnie precyzuje , że pozwolenia na wywóz NIE WYMAGAJĄ : 4)zabytki przywiezione z terytorium państwa członkowskiego Unii Europejskiej na okres nie dłuższy niż 3lata, jeżeli wywozu tych zabytków dokonuje się na terytorium państwa członkowskiego Unii Europejskiej oraz w pkt 7. 7)zabytki przemieszczane przez terytorium Rzeczypospolitej Polskiej z terytorium państwa członkowskiego Unii Europejskiej na terytorium państwa niebędącego członkiem Unii Europejskiej i objęte kategoriami A.1-A.15 wymienionymi w załączniku do rozporządzenia Rady (EWG)nr116/2009zdnia 18grudnia 2008r. ws prawie wywozu dóbr kultury (Dz. Urz. WE L 39zdnia 10.02.2009),jeżeli ich wartość jest niższa od progów finansowych wymienionych w pktB tego załącznika pozostałe wymagają --- wyjazd do krajów UE to nadal jest wywóz za granicę. Schengen nie ma tu nic do rzeczy.
Bardzo Panu dziękuję w końcu wiem jak mniej więcej mam się zabrać za rejestrowanie mojego rometa 50-ts-1 jest to bardzo zadki model z 1975 roku był produkowany około roku w końcu jest światełko w tunelu abym mógł się lansować tym sprzętem na drodze :D jeszcze raz wielkie dzięki za ten film jest Pan Wielki widać jet to Pana pasja pozdrawiam PS:motorower był malowany i piaskowany pare razy, dziadek dwa lata po kupnie w sklepie musiał do lakiernika dać motorek bo fabrycznie miał bardzo słaby lakier (kolor meksykańska czerwień podobne do tych w kadetach i inych motorowerach) obecnie jest pomarańczowo-czarny(bak) i reszta full chromy felgi kierownica błotniki tłumik co się da i mam wstawiony zapłon cdi czy w takim przypadku będzie możliwa rejestracja bo na oryginalny zapłon nawet nie chcę patrzeć a i co ważne jest skrzynia biegów dwu biegowa nie jest to żadne o23 czy 017 nie jest napisane jaki to model (nie ma żadnego numeru u góry silnika obok gaźnika zaś te numery od dołu się zgadzają w papierach i co ważne jest też to że w papierach pisze składak i model ogar 200!!!! a silnik 2 bieg nie istnieje taki motorower chyba że ktoś sobie wyrzeźbi a i vin na ramie jest o 2 numery krótszy niż w papierach( na ramie jest 6 cyfr a w papierach mam 8) a motorower od nowości!!! tylko stał na strychu dobre 20 lat proszę o pomoc bo to bardzo popieprzony przypadek ten mój komarek widzę
Brawo super film Natomiast ja spotkałem się ostatnio z jeszcze większym problemem natomiast auta zabytkowego do którego chciałbym założyć LPG aby móc nim po normalnych kosztach jeździć. Otóż żaden Wydział Komunikacji nie chce mi wbić LPG w dowód bez pisma od konserwatora zabytków a konserwator zabytków ma to gdzieś i takiego pisma mi nie wyda bo jak twierdzi on się tym nie interesuje. Bardzo proszę o pomoc co w takiej sytuacji zrobić.
Jasne. Zadzwonie po swietach. Jesteście moją jedyną nadzieją bo coś w urzędach sie dopytać to jest tragenia. Dzięki za info. Pozdrawiam i wesołych świąt.
- Jeśli chodzi o ubezpieczenia, to do niedawna nie trzeba było pojazdu rejestrować jako zabytkowego, by mieć te dodatkowe 70% zniżki :) - PZU dawało tę zniżkę po jednorazowym okazaniu jakiejś karty członkowskiej klubu motoryzacyjnego (np. PZM), jeśli auto miało minimum 25 lat i właściciel się o tę zniżkę upomniał.. :) - Niestety jak wiadomo - nasz kraj cały czas się stacza i cofa w rozwoju, więc jakiś czas temu się to skończyło i teraz już auto musi być zarejestrowane jako zabytkowe by takową zniżkę otrzymać .. :( - A co do pojazdów - bardzo mnie cieszy, że ludzie rejestrują i jeżdżą polskimi pojazdami - jest to namacalny dowód, że kiedyś Polska nie była tylko jakimś niewolniczym landem konsumentów i ludzi szarych, i niskoprzeciętnych - kiedyś Polacy potrafili budować pojazdy - zarówno jeżdżące (samochody, motocykle), jak i latające (samoloty), jak i pływające (statki) - i byliśmy w tym całkiem dobrzy - nie jeden z dzisiejszych potentatów wzorował się na polskich produktach lub używał (i nadal używa) polskich wynalazków... ..Wspomniany w filmiku motocykl WSK jest najekonomiczniejszym motocyklem, jaki widziałem - dobrze wyregulowana WSK'a paliła o połowę mniej niż BM(W)'ki czy Simson'y, albo dzisiejsze popularne skuterki... ..A jakość - ludzie się tym tłukli po lasach i kamienistych albo piaszczystych lub zabłoconych drogach kupę lat, i nadal te pojazdy jeżdżą - to, co robiłem WSK'ą kiedyś - zapewne w jeden dzień skasowałoby dzisiejsze skuterki czy większość motocykli (..no - może w kilka dni..) (przetestowane..)... ..Tak - kiedyś byliśmy praktycznie niezależni od innych krajów - produkowaliśmy swoje pojazdy, elektronikę, komputery, oprogramowanie, sprzęty domowego użytku, ubrania, leki itd.., dziś - jesteśmy kompletnie uzależnieni od zewnętrznych krajów - obce kraje mówią nam co mamy robić i nakładają na nas kary, gdy ich nie słuchamy, prawie żadnego produktu nie wykonujemy całkowicie samodzielnie (nawet w przemyśle spożywczym jesteśmy uzależnieni od zagranicznej energii, zagranicznych nawozów, opakowań itd..) - gdyby inne kraje nagle zechciały sobie zniszczyć Polskę i zablokowały nam swoje produkty lub półprodukty - to leżymy na całego... ..Fajnie, że ludzie mogą zobaczyć, że Polak też potrafi "wszystko" zrobić, tylko przez nasze głupie i skorumpowane rządy kraj nasz tak został zniszczony ( i nadal jest niszczony..) - teraz już nie kupuje się polskich nowych produktów - nawet jak coś jest niby polskie - to przeważnie jest zrobione przez Chińczyka i tylko z polskimi napisami czy oznaczeniami, ewentualnie w Polsce może być poskładane lub częściowo zrobione, ale na zagranicznych podzespołach...
Mi konserwator zabytków z Olsztyna odmówił zarejstrowania pojazdu z 1992 roku ponieważ wiek auta musi przekraczać 30 lat chyba że auto brało udział w ważnych wydarzeniach bądź było w posiadaniu znanej osoby .
FIAT BIS się "łapie", gdyż produkowali od 1987 do 1992 roku Ja mam simsona sr2 z 1957 roku z dokumentami .... UWAGA: "Prezydium Rady Narodowej zakwalifikowało pojazd simson sr2 o nr... jako rower z silnikiem pomocniczym" Teoretycznie mogę jeździć nim bez kasku (rower). Pozdrawiam miłośników motoryzacji.
Niezwykle interesująca sprawa, warta udokumentowania i opublikowania. Czy możesz wysłać skan dokumentu na info@oldtimerbazar.pl ? Pozdrawiam, Piotr Kawałek OldtimerbazaR
Zawsze podczas OldtimerbazaR'u prowadzimy sklep z artykułami opatrzonymi logiem OldtimerbazaR. Są czapki, t-shirty, polary, długopisy, parasolki itp. artykuły reklamowe. Prowadzimy także sprzedaż wysyłkową. Pozdrawiam, Piotr Kawałek OldtimerbazaR
Polecam lekturę art. 108 ustawy o ochronie zabytków w kontekście np. kolizji z naszej winy. Fragment: "1. Kto niszczy lub uszkadza zabytek, podlega karze pozbawienia wolności od 6 miesięcy do lat 8."
@@wyrazowfkp I bez trzeciego i kolejnych. Dlatego napisałem, że to fragment i poleciłem lekturę całości. Czyż nie? Specjalnie dla Ciebie: "2. Jeżeli sprawca czynu określonego w ust. 1 działa nieumyślnie, podlega grzywnie, karze ograniczenia wolności albo pozbawienia wolności do lat 2.".
Chce zarejestrowac auto na żółte tablice . Mam pytanie czy w razie kolizji trzeba wzywać policję zawsze ? Oczywiście nie chce się rozbijać 8] . I jeszcze jedno pytanie czy w razie rozbicia auta jeśli będzie szkoda całkowita ja jako wlasCiciel ponoszę jeszcze jakieś koszty oprócz utraty auta ?
Witam Panie Piotrze .Mam takie pytanie posiadam vw t 4 w wersji multivan z roku 1995 jest to ostatni rok produkcji tego auta w wersji przed liftowej i tu nasuwa się pytanie czy wobec tego można by już było zarejestrować to auto jako zabytek czy raczej będzie brane pod uwagę zakończenie produkcji vw t 4 jako całokształtu ? Z góry dziękuję za odpowiedz i poświęcony czas .Pozdrawiam ps. Wspaniale się Pana słucha .
A jak jest ze składakami?Mam WSK dwóramówkę i jest trochę części od WFM.Tak to odpala ładnie, lakierniczo jest ładna i kusi mnie żeby rejestrować na zabytek, ale nie wiem czy sie nie doczepią.
Można złożyć pojazd z części nabytych w serwisach aukcyjnych i na giełdach i stworzyć w ten sposób pojazd zabytkowy, który zostanie wpisany do ewidencji i zarejestrowany. Musicie pamiętać o kilku ważnych sprawach: -kupując ramę należy sporządzić umowę kupna, która stanowi dla Was prawo własności i zabezpiecza Was przed skutkami wad prawnych tej ramy (np. jeśli pochodzi z pojazdu kradzionego), -kupując zespół napędowy (silnik z zespoloną skrzynią biegów, lub silnik i skrzynię biegów, gdy budowa była modułowa) musicie wybrać taki, jaki faktycznie był stosowany w modelu od którego macie ramę - jego numer seryjny nie jest istotny, -elementy zawieszenia i przekładnia kątowa (jeśli występowała) muszą jak zespół napędowy być od tego samego modelu od którego macie ramę, -zbierając pozostałe części liczcie tak, by 3/4 pochodziło od modelu, który budujecie. Pamiętajcie, że podzespoły od których zależy wasze bezpieczeństwo powinny być bez wad lub nowe: opony, cięgna Bowdena, okładziny hamulcowe, instalacja elektryczna, klamki itp. Gdy złożony pojazd jest sprawny, nie będzie problemu z jego rejestracją. Pozdrawiam, Piotr Kawałek OldtimerbazaR
To jeszcze z ciekawostek dotyczących żółtych blach. Teoretycznie da się zarejestrować pojazd prawie nowy. I to z dwóch powodów. Po pierwsze wkład w motoryzację, a po drugie jako część kolekcji. Więc teoretycznie 2 stycznia 2000 ówczesny ZKM Gdańsk mógł zrobić taki manewr. Najpierw zarejestrować pierwszy niskopodłogowy autobus w Polsce, który wówczas miał... 6 lat, ale jest unikatem, bo pierwszy niskopodłogowy. Później dołożyć do tego jakieś stare Ikarusy i Jelcze, które byłby potrzebne tylko w sezonie letnim. A że mają wiek, to dostaną żółte blachy. A następnie stwierdzić, że pozostałe pojazdy, to część kolekcji i każdy nowozakupiony pojazd rejestrować na żółtych.
Aby zarejestrować jako kolekcjonerski najpierw musisz posiadać kolekcję min. 2 pojazdów zabytkowych - trzeci i kolejny może zostać wpisany jeśli udokumentujesz wg. jakiego uporządkowania powstała Twoja kolekcja .... sam fakt że coś jest autobusem to słabe uzasadnienie :) Dla właścicieli np. 2 zabytkowych Trabantów wpisanie fabrycznie nowego VW Up tylko dlatego, że jest samochodem osobowym pewnie też zostanie odrzucone.
@@wyrazowfkp Zrobić to powoli. Właściciel dwóch zabytkowych garbusów, który dokupi Passata I, II itd. w końcu dokupi ostatniego i będzie to część kolekcji. Po za tym pomysł nie jest mój.
@@adammehring7542 Tak - ale podałeś niewłaściwą kolejność :) Najpierw musisz mieć 2 zabytki a następnie możesz wpisać nowszy model który nie spełnia kryteriów wiekowych dla pojazdu zabytkowego jako uzupełnienie kolekcji np. 2 klasyczne Camaro/Corvette/Mustang i jeden współczesny. To by mogła być jakaś względnie sensowna kolekcja. Nie wiem czy sam fakt jednej marki się liczy -- być może. A po co zbierać te Passaty ? ;) No, ale jeśli ktoś ma taki kaprys i ma kolekcje każdej generacji to może sobie dopisać, co nawet ma sens....
Posiadam motorynke otrzymaną w prezencie kilkanaście lat temu. Brak dowodu i tablicy. Brak również umowy kupna sprzedaży. Nawet nie jestem pewien czy takowa została sporządzona. Motorynka miała mnie tylko wprowadzić w świat motocykli co też uczyniła, ale chciałbym ją teraz wyremontować i przekazać mojemu synowi. Czy isteje możliwość rejestracji bez umowy kupna sprzedaży? Pozdr
Mam takie proste pytanie, na które nie mogę znaleźć jednoznacznej odpowiedzi. Jakie są skutki, kiedy to ewentualna szkoda powstanie z winy właściciela lub kierującego pojazdem na żółtych tablicach? Poszkodowany dostaje odszkodowanie z naszego oc, a co z zabytkiem gdy np. zniszczenia są tak poważne, że naprawa nie ma ekonomicznego sensu?
Bardzo przydatny materiał. Mam też pytanie. Mam Komara 3, jest tabliczka znamionowa, tablica rejestracyjna, ale nie ma dokumentów. Czy w takim wypadku można zarejestrować ten pojazd na zabytek?
Zdarza się Wam - miłośnikom pojazdów zabytkowych - że macie pojazd, który nie został wyrejestrowany i figuruje w CEPiK'u, mimo że od wielu lat nie jest użytkowany. W takim przypadku brak umowy kupna od osoby figurującej w ewidencji lub brak ciągłości umów łączącej Was z osobą figurującą w rejestrze uniemożliwia ponowną rejestrację. To bardzo rzadki przypadek, gdyż najczęściej pojazdy z dawnych lat, nie były przeglądane na stacjach obsługi i nie zostały wpisane do CEPiK'u utworzonego w 1997 roku. Zatem zapewne nie będzie problemu z zarejestrowaniem twojego Komara. Pozdrawiam, Piotr Kawałek OldtimerbazaR
Witam, mam pytanie. Mam zamiar ściągnąć samochód z uk, czy w takim aucie muszę dokonać zmian lamp i lusterek na eu, czy z racji tego że będzie rejestrowany jako zabytek nie muszę. Liczę na szybką odpowiedź
Witam. Mam komara 2320 z 69 r. do remontu (stał 10 lat w stodole) wiem że komar jest nadal zarejestrowany ale właściciel nie żyje od 2000r. Czy będzie problem przy rejestracji na zabytek? Mam nawet możliwość przedstawić akt zgonu właściciela.
Tak, tego typu sytuacja implikuje problemy. Urzędnik w wydziale rejestracji widzi pojazd i nazwisko jego właściciela. Przerejestrowanie jest możliwe wyłącznie po okazaniu umowy kupna (lub ciągłości umów) od osoby zarejestrowanej w systemie, albo umowy kupna od spadkobiercy lub spadkobierców, przy czym wymagane jest przedstawienie notarialnego lub sądowego aktu dziedziczenia. Pozdrawiam, Piotr Kawałek OldtimerbazaR
Nie jest zgodne z prawem to co robią posiadacze motorowerów, ale wygląda to tak, że po otrzymaniu z urzędu żółtej blachy motocyklowej zlecają - oferty są dostępne w Internecie - wykonanie repliki tablicy we właściwym motorowerowym wymiarze. Nie słyszałem, by byli za to dręczeni przez policję. Pozdrawiam, Piotr Kawałek OldtimerbazaR
Auto może już mieć żółte blachy. Proszę jednak o telefon do nas w tej sprawie, gdyż interpretacja przepisów jest niestety odmienna w zależności od województwa. Pozdrawiam, Piotr Kawałek OldtimerbazaR
Bez względu na kraj pochodzenia zabytek jest zabytkiem. Nie ma różnic w przygotowaniu dokumentacji do rejestracji. Proszę o kontakt telefoniczny dla ustalenia procedury rejestracji. Pozdrawiam, Piotr Kawałek OldtimerbazaR
Zawsze dla dobra właścicieli pojazdów wnoszę o wpis do ewidencji pojazdów. Jednak w przypadku pojazdów o szczególnym znaczeniu dla rozwoju polskiej motoryzacji takich jak Sokoły 600 i 1000, CWS'y czy też Polskie Fiaty 508 - by wymienić kilka dla przykładu - konserwator może (choć nie musi) sugerować wpis pojazdu do rejestru. Pozdrawiam, Piotr Kawałek OldtimerbazaR
Panie Piotrze mam takie pytanie. Co w przypadku gdy wydział komunikacji odmawia rejestracji pojazdu sugerując się brakiem tablic rejestracyjnych czy dowodu, mimo tego, że posiadam stosowne oświadczenie o zagubieniu ich? Posiadam pozytywnie rozpatrzoną białą kartę, jak pisałem oświadczenie o zagubieniu dokumentów oraz umowę k/s?
Tak, proszę zadzwoń do nas w sprawie ustalenia szczegółów. W jednej 10-20 minutowej rozmowie telefonicznej omówimy wszystkie kwestie. Jesteśmy od Pn. do Pt. od 7.oo do 17.oo. Tel. 601 788 327. Pozdrawiam, Piotr Kawałek OldtimerbazaR
Witam,mam Forda Sierre z 1992r, domyslam się żeby ominąć w 1996 roku cło przyjechał bez silnika. W roku produkcji ma wbite 1996 (pierwsza rejestracja) a samochód był produkowany do 1992. Jest to wersja GT. W adnotacji w dowodzie jest napisane SKŁADAK. Silnik oryginał 2.0 DOHC. Czy taki pojazd da się zarejestrować jako zabytek? Dziekuje za odpowiedź
Moim zdaniem tak. Rzeczoznawca musi ocenić czy faktycznie to jest oryginał a nie żaden składak. O cło się nie martw bo zabytki nie są oclone. Rok produkcji też będzie skorygowany o ile jest tak jak mówisz moim zdaniem. Bo przecież są auta bez dowodów rejestracyjnych i tam rzeczoznawca określa te wszystkie wartości w tym rok produkcji
Wiem, że to dopiero część pierwsza, ale chciałbym się dowiedzieć jakie są koszty rejestracji na zabytek i czy przy rejestrowaniu 125 jeśli ma się dowód nie lepiej zarejestrować na unikat
Druga część filmu jest już dostępna na stronie www.OldtimerbazaR.pl Aby doradzić musimy poznać nieco więcej szczegółów sprawy. Proszę zadzwoń do nas. Pozdrawiam, Piotr Kawałek OldtimerbazaR
Nie ma czegoś takiego jak rejestracja na unikat. w WK istnieje tylko rejestracja na pojazd zabytkowy. Pod pojęciem pojazd zabytkowy mieści się praktycznie każde auto. To tylko kwestia interpretacji.
@@bartek0041 W całym kraju już dawno powinno być 30 lat bo takie wytyczne wydano już w 2016r i od tego czasu kolejne siedziby Wojewódzkich konserwatorów wprowadzają w życie. Ja nieomal zostałem z nieruchomością na kolejne 3 lata którą chciałem zarejestrować .... Gdzie to jest u nas ?
Nie przygotowywaliśmy dotąd dokumentacji dla Jawy 500 OHC. Czesi dobrze płacili za ten model, ostatnio również Niemcy, na prawdę nie wiem ile ich zostało w Polsce. Pozdrawiam, Piotr Kawałek OldtimerbazaR
Witam mam pytanie posiadam VW T3 z silnikiem 2.1 boxer chłodzony wodą na wtrysku rocznik 1989 i tu pytanie czy na ten samochód można uzyskać opinie że jest to pojazd historyczny?
Termin "pojazd historyczny" pochodzi z ustawy o ubezpieczeniach obowiązkowych i ubezpieczeniowym funduszu gwarancyjnym, a rozstrzyga m.in. kwestię zwolnienia z obowiązkowego ubezpieczenia OC. Nie będę rozwodził się na ten temat. Niemniej twój T3 spełnia warunki pojazdu zabytkowego i może mieć żółte blachy. W sprawie szczegółów proszę zadzwoń do nas, gdyż pisanie o meandrach naszego prawodawstwa jest czasochłonne i wielowątkowe, a nie o mój zawiły wykład tutaj chodzi lecz o załatwienie twojej sprawy. Pozdrawiam, Piotr Kawałek OldtimerbazaR
Proszę napisz jeszcze raz. Jeżeli nie dostaniesz odpowiedzi ponownie - proszę zadzwoń. Czasami E-maile lądują w spamie. Pozdrawiam, Piotr Kawałek OldtimerbazaR
Witam Panie Piotrze chciałbym się zapytać chciałbym kupić jakiś motocykl np wsk bez papierów i gdy już taki motocykl kupię i gdy będę chciał zarejestrować jako zabytek i się okaże ze kiedyś był skradziony lub coś takiego to co wtedy?prosze o odpowiedź jeżeli ktoś wie
@@oldtimerbazar ja też mam pytanie. Odnawiam troche wsk 125 b3 i oryginalnie była to garbuska bo rama jest z 74 ale boczki mam te mniejsze bak tez ten mniejszy i lampy z tej zwykłej b3. Cała wsk oczywiście jest złożona z części do wsk a nie pomieszane że coś tam z wfm, shl itp. I pytanie czy taką wsk mogę zarejestrować na zabytek ? Czy musi być to garbuska jeśli w tym roczniku były garbuski ?
@@piotrbandura2474 musisz zmienić te elementy które nie były montowane w tym modelu. Tak samo jakbyś założył przednie koło od komara do WSK jakiejkolwiek, nie było tego tam więc musi być takie jakie było fabryczne, nie ważne że z innej WSK ale z tego samego modelu
Prosze pana czy do zarejestrowania mojej WSKi na żółte blachy muszę ją malować czy może zostać w orginalnym lakierze który jest w nienajgorszym stanie pozdrowieniam
Może pozostać w oryginalnym lakierze. Macie - właściciele pojazdów zabytkowych - różne gusta. Są tacy, którzy wolą nawet zniszczony, ale oryginalny lakier. Są tacy, którzy preferują renowację do stanu fabrycznego. Są tacy, którzy odnawiają pojazd w wersji wypasionej - co tylko można to chrom i poler. Bez względu jaki jest zewnętrzny wygląd - jeśli zachowana jest oryginalność, to każdy pojazd jest zabytkowy. Pozdrawiam, Piotr Kawałek OldtimerbazaR
Należy sprawdzić czy ma ukończone 25 lat. Po numerze VIN można skontrolować w jakim miesiącu samochód został wyprodukowany. Proszę zadzwoń do nas w tej sprawie. Pozdrawiam, Piotr Kawałek OldtimerbazaR
Czy musi być tabliczka znamionowa? Drugi przypadek jest tabliczka, ale nr silnika inny(zgodny z oryginałem)? Czy potrzebna jest jakakolwieg dokumentacja?
Pojazd zabytkowy nie musi mieć tabliczki znamionowej nawet wówczas, gdy miał ją gdy był nowy. Mogła się przecież nie zachować: ulec uszkodzeniu lub po prostu odpaść lub zostać zagubioną podczas lakierowania pojazdu. Wszyscy także wiemy jak niechlujnie tabliczki były mocowane w końcowym czasie montażu motocykli WSK i z jak kiepskiego materiału były wykonane. Ich czytelność obecnie jest niezadowalająca, ale zalecam ich pozostawienie i nie wymienianie na współczesne repliki. Są świadectwem gospodarki z PRL'u. Istotnym jest jednak, by numer identyfikacyjny był czytelny. Nie wolno go zaszpachlować przed lakierowaniem!!! Gdy nie ma numeru sprawę traktuję jako indywidualną i niezbędna jest nasza rozmowa. Czasami jest tabliczka, a nie ma numeru na ramie. Niektóre pojazdy nie miały numeru nabijanego - miały tylko tabliczkę, która mogła zaginąć. Te przypadki też można zarejestrować, jednak konieczna jest każdorazowo nasza rozmowa. Pojazd nie musi być zgodny numerycznie - tzn. numer silnika może być inny niż na tabliczce. To nie szkodzi. W czasie II Wojny Światowej w warsztatach Wehrmachtu naprawa silnika polegała na jego wymianie! Niestety większość frontowych motocykli nie jest zgodna numerycznie - niemniej są pojazdami zabytkowymi. Ważnym jest, by co do typu silnik był zgodny z modelem pojazdu. Jego numer możemy sobie darować, ale warto wiedzieć, że pojazdy zabytkowe zgodne numerycznie - tak jak i broń kolekcjonerska - osiągają wyższe ceny niż pojazdy niezgodne numerycznie. Dla pojazdów sprzed II Wojny Światowej nawet do 15%. Dokumentacja nie jest ważna, choć gdy jest ubarwia pochodzenie pojazdu. Dokumentację tworzę na podstawie wywiadu z osobą rejestrującą pojazd. Każda sprawa jest nieco odmienna. W rozmowie telefonicznej ustalamy historię pojazdu, którą następnie przedstawiam w sporządzanej opinii. Pozdrawiam, Piotr Kawałek OldtimerbazaR
Czyli rozumiem że jeżeli nie jest niezbędna dokumentacja ani zgodność numeru silnika , to jest możliwość rejestracji "ulepów" motocykli złożonych z części z wielu motocykli?
@@nieumiemalezrobie3336 No ale złożony z tego samego modelu. Przecież wiadomo , że trudno znaleźć np przedwojenny motocykl w całości. A części jeszcze gdzieś w stodałach, strychach są. Podejżewam że czeba oprzeć się na ramię aby ona miała widoczne nr. Silnik wystarczy że będzie z tego samego modelu. Zresztą silnik też nieraz czeba skompletować . Tak wnioskuje po obejżeniu tego filmu i innych pana Piotra.
@@nieumiemalezrobie3336 3/4 oryginału musi być . Możesz sobie złożyć motocykl z różnych części ale muszą się zgadzać katalogowo . Czyli jeśli założysz lagi od Kosa do m06 b3 nie będzie się zgadzało z katalogiem .
@@wedkarstwost9244 rozumiem, tylko jestem ciekawy czy możliwa jest rejestracja gdy kupuje osobno rame, kartery, itd przez serwis typu Allegro, gdzie każda część jest z innego motocykla lub nowa. Taki motocykl w gruncie rzeczy by był replika, ale odtworzono w 80 % oryginalnie. Czy konserwator zaliczy taki ulep jako zabytek.
Widać pasję mało teraz takich ludzi, Chciałbym dodać odnośnie jednorazowego przeglądu można też zostawić furtkę i używać samochodu w celu zarobkowym do wesel, poprzez zgodę konserwatora i przeglądów co rok, z tego co wiem legalnie nie można używać zabytka w celu zarobkowych może się mylę albo mój wydział komunikacji co już pokazali ale to długa historia. Pytanie do Pana jak zarejestrować Hot roda? Mam też mały projekt który zaczął się jeszcze za dawnych przepisów "sam" samochód jest z 1956 ale zawieszenie zmienione silnik 2.9 cosworth obniżony dach więc ponad 50% zmian.
@@oldtimerbazar czyli tylko certyfikacja jak chodzi o hot roda :(. A jak wygląda sprawa z zarobkowaniem na kladaykach przy np weselach? Czy prawdą jest to co pisałem wcześniej odnośnie przeglądów i pozwolenia od rzeczoznawcy?
Nie jest potrzebne pozwolenie od rzeczoznawcy (co on w ogóle ma do tego?) (ani konserwatora) do użytkowania pojazdu zabytkowego do zarobkowego przewozu osób. Owszem pojazdy wykorzystywane do takiego zarobkowego transportu podlegają corocznym badaniom technicznym. (w intencji ustawodawcy miało dotyczyć taksówek i autobusów na żółtych tablicach - a wyszło jak zwykle - nie wiadomo co) Jednak dotyczy to wyłącznie prowadzenia działalności gospodarczej polegającej na przewozie osób. Wykonywanie takiego transportu wymaga uzyskania licencji (Art 5b Ustawy o transporcie drogowym) Ale np. przewozy okazjonalne nie wymagają licencji :) A jazda do ślubu jest takim przewozem zgodnie z definicją z Ustawy o transporcie drogowym : 2.Wykonywanie przewozów wahadłowych i okazjonalnych w międzynarodowym transporcie drogowym wykraczających poza obszar państw członkowskich Unii Europejskiej, Konfederacji Szwajcarskiej lub państw członkowskich Europejskiego Porozumienia o Wolnym Handlu (EFTA) -stron umowy o Europejskim Obszarze Gospodarczym wymaga zezwolenia wydanego przez Głównego Inspektora Transportu Drogowego, z zastrzeżeniem ust.3. 3.Nie wymaga zezwolenia wykonywanie przewozu okazjonalnego, jeżeli: 1)tym samym pojazdem samochodowym na całej trasie przejazdu przewozi się tę samą grupę osób i dowozi się ją do miejsca początkowego albo 2)polega on na przewozie osób do miejsca docelowego, natomiast jazda powrotna jest jazdą bez osób (podróżnych), albo 3)polega on na jeździe bez osób do miejsca docelowego i odebraniu oraz przewiezieniu do miejsca początkowego grupy osób, która przez tego samego przewoźnika drogowego została przewieziona na zasadzie określonej wpkt2.4.Organy, o których mowa w ust.1pkt1, i Główny Inspektor Transportu Drogowego wydają przedsiębiorcy wypis albo wypisy z zezwoleń w liczbie określonej we wniosku przedsiębiorcy. 4a.Przewóz okazjonalny wykonuje się pojazdem samochodowym przeznaczonym konstrukcyjnie do przewozu powyżej 7osób łącznie z kierowcą. 4b.Dopuszcza się przewóz okazjonalny: 1)pojazdami zabytkowymi, 2)samochodami osobowymi: a)prowadzonymi przez przedsiębiorcę świadczącego usługi przewozowe albo zatrudnionego przez niego kierowcę, b)na podstawie umowy zawartej w formie pisemnej w lokalu przedsiębiorstwa, c)po ustaleniu opłaty ryczałtowej za przewóz przed rozpoczęciem tego przewozu; zapłata za przewóz regulowana jest na rzecz przedsiębiorcy w formie bezgotówkowej; dopuszcza się wniesienie opłat gotówką w lokalu przedsiębiorstwa-niespełniającymi kryterium konstrukcyjnego określonego w ust.4a i będącymi wyłączną własnością przedsiębiorcy lub stanowiącymi przedmiot leasingu tego przedsiębiorcy. 5.Przy wykonywaniu przewozów okazjonalnych w krajowym transporcie drogowym pojazdem przeznaczonym konstrukcyjnie do przewozu nie więcej niż 9osób łącznie z kierowcą zabrania się: 1)umieszczania i używania w pojeździe taksometru; 2)umieszczania w sposób widoczny i czytelny z zewnątrz pojazdu oznaczeń zn azwą, adresem, telefonem, adresem strony internetowej przedsiębiorcy lub innych oznaczeń mających na celu identyfikację przedsiębiorcy, a także reklam usług taksówkowych i przedsiębiorców świadczących takie usługi; 3)umieszczania na dachu pojazdu lamp lub innych urządzeń technicznych
Jeżeli jego odbudowa będzie nieopłacalna z uwagi na koszty - należy napisać wniosek do konserwatora zabytków o wykreślenie pojazdu z ewidencji. Pozdrawiam, Piotr Kawałek OldtimerbazaR
Авто/Мото
Panie Piotrze jest pan wielki !!!!!!
Nawet w głosie słychać pasję.Świetnie się słucha i ogląda.
Fakt, temu człowiekowi dobrze z oczu patrzy. :)
Aż miło posłuchać kogoś mądrego !!! pozdrawiam
Wielkie dzięki za wspanialy film
Mega merytoryczny materiał. Dziękujemy! :)))
Pana Piotra można słuchać godzinami !
Bardzo dobry przydatny i potrzebny filmik pozdrawiam serdecznie
Mistrz opowiadania !!! Pozdrawiam
Gość w moim klimacie, pozdrawiam.
Wielka pasja i wiedza
Propsy za to
Mega pozytywny facet i wielka zajawka do oldtimerów :)
Doklanie tak
Wytłumaczył Pan wszystko w taki sposób, który nie jest dostępny w żadnym artykule czytanym przeze mnie w necie. Dziękuję bardzo i będzie dzwonione jak tylko auto zostanie doprowadzone do b.dobrego stanu.
Świetny kanał 👍👏👌🤝😉
Nareszcie wszystko jest powiedziane krok po kroku. Dzięki za info. Pozdrawiam
Niby tak lecz nie dokładnie wiele.jest niewiadomych o których się dowiesz w trakcie rejestracji
Dzień dobry
Panie Piotrze bardzo lubię oglądać Pana filmiki. Sam posiadam motocykl zabytkowy który udało mi się zarejestrować na zabytek. Dziś pierwszy raz udałem się na przejażdżkę bo pogoda sprzyjała. Coś pięknego. Przy odbudowie korzystałem z waszych opowieści. W 100% podzielam Pana i innych kolegów fioła na tym punkcie:P Pozdrawiam
Tryska od Pana pasją. Miło się ogląda i przede wszystkim słucha.
Pozdrawiam serdecznie.
Polecam Pana Piotra jezeli ktos chce miec wszystko profesionalnie przygotowane do rejestracji na zabytek , sam niewiedzialem jak sie za to zabrac , zadzwonilem do Pana Piotra i blyskawicznie zajal sie cala procedura , starannie przygotowal tz biala karte co ulatwilo mi zlozenie dokumentow u konserwatora i pozniejsza rejestracje pojazdu , mega pomocny i zyczliwy czlowiek , dziekuje bardzo za pomoc :) komar juz zarejestrowany smiga po drogach 🎉👌
Dobrze mówisz kolego 👍 polać ci za to he he 😊
Super materiał, zgłoszę się do Pana kiedyś z moją ETZ 251, do której brakuje mi tylko dokumentów. ;)
Subik dla pana
Pan jest rzeczoznawcą???
Super człowiek!
Ma Pan fajną kurtkę Panie Piotrze :)
Pasja, pasja, czysta pasja. Mogę Pana słuchać godzinami, dodatkowo podziwiam cuda techniki. Sam posiadam M21W2S z 74 roku i jeżdże nią ile tylko mogę, ma "rany wojenne" ale służy i daje mi mega frajdę 😁
Jestem jak najbardziej za rejestrowanie tych pojazdów.😊 Z tym że dla mnie to nie są zabytki. A wiem bo sam mam 6 ponad 30 letnich pojazdów i traktuję je jako pojazdy do codziennego użytku 😊
Chyba już nie będę dodawał komentarzy do pana filmów,toż to staje się nudne i w rutynę przechodzi. Jak zawsze film super,masa ważnych wiadomości,i i i i i ,noooooo iiii w ogóle SUPER.Pozdro.👌😀😀😀
No wreszcie mój upragniony film czekam na cz.2
Już w najbliższy weekend, pozdrawiam Piotr Kawałek OldtimerbazaR
@@oldtimerbazar o dziękuję
Ja zarejestrowałem WSK 125 1976 jako unikat, czyli na białe blachy. Ubezpieczenie wykupuję tylko na 30 dni we wakacje. Prawo o ubezpieczeniach nie rozróżnia białe-żółte blachy. Ważne że pojazd ma ponad 40 lat.
Nie tylko o tablicy dla motorowerów ustawodawca zapomniał. Rejestrując jako zabytkowy ciągnik rolniczy, otrzymuje się tablicę motocyklową, z wizerunkiem jednośladu na tablicy. To też śmiesznie wygląda ;)
Oczywiście, dziękuję za uwagę! Polecam ją przeczytać. Łapka w górę.
Pozdrawiam, Piotr Kawałek OldtimerbazaR
Koles jest zahebisty
Kiedy film o simsonie s51 ?
Miałem przyjemność robić białe karty z Piotrem. Polecam jego usługi.
jaka cena, za taką usługę?
W przypadku czarnych czy białych blach też jest możliwość zawieszenia ubezpieczenia i korzystania ze zniżek na klasyki. Wystarczy, że spełniamy warunki pojazdu historycznego.
przydalby sie film o wsk , po kolei od a do z jakie modele i prototypy
Myślałem kiedyś o tym - ale to tytaniczna praca. Nawet Ilustrowana historia motocykla WSK Grzegorza Doroba mimo tytanicznego nakładu pracy autora nie wszystko ujmuje. Produkcja filmowa dla mnie nie jest do ogarnięcia.
Pozdrawiam, Piotr Kawałek OldtimerbazaR
- Rozwój technologiczny cały czas przyspiesza, a więc i granicę wiekową powinno się raczej zmniejszać, a nie zwiększać - innymi słowy - kiedyś przez 20 lat niewiele się zmieniało w motoryzacji (były zmiany, ale nie aż takie, jak dziś..), a w "dzisiejszych czasach" - przez 10 lat więcej się zmienia niż kiedyś przez 20 lat... ..Niestety nasz rząd jak wiadomo - wszystko robi "na opak" - i zwiększył granicę wiekową dla zabytku z 25 do 30 lat - heh - ile przez to fajnych eksponatów przepadnie... ..Powinno się zmniejszyć granicę wiekową i zrobić dwie kategorie zabytków - zabytki rzadkie, i powszechne - dla tych rzadkich, nie granica wiekowa powinna ich wyznaczać, ale unikalność - bo może być pojazd, który ma 30 lat i jest często na drogach spotykany, oraz przez wszystkich znany, a może być pojazd, który ma 20 lat i jest np. w Polsce tylko jeden egzemplarz, a na świecie tylko kilka egzemplarzy - wiadome, że choć młodszy, to będzie cenniejszym eksponatem od tych często spotykanych...
- A co do przeglądów - nie wiem czy nadal tak jest, i czy we wszystkich stanach, ale jak byłem kiedyś w Stanach - nie było tam czegoś takiego, jak okresowe badanie techniczne - takie jak u nas co roku (lub nawet częściej..) - kupowało się auto i się nim jeździło - ludzie dbali sami dla siebie o stan auta i wcale procentowo więcej wypadków z tego powodu nie było, więc dla mnie takie wymuszone przeglądy okresowe są bez sensu - zwłaszcza gdy ktoś ma kilka pojazdów i np. jeden z nich stoi kilka lat nieużywany - przecież to idiotyzm jest ciągać go co roku na przegląd - kierowca chcąc nim jeździć po kilku latach nieużywania, sam dla siebie powinien sobie sprawdzić czy wszystko jest w porządku - przecież nikt normalnie nie chce mieć wypadku - jedni by sobie robili przegląd co miesiąc, inni co kilka lat - każdy jak wolny człowiek według swego uznania...
Super odcinek. Nareszcie temat żółtych blach, merytorycznie i dla ludzi. Dzięki! Tylko mam pytanie: czy jeżeli lakier motocykla byłby w średnim stanie ale oryginalny, to można go takiego zarejestrować na zabytek, czy trzeba odmalować?
Można zarejestrować bez odmalowywania. Z zabytkowym pojazdem jak z kamienicą. Nieważne, że fasada w opłakanym stanie, a w klatce schodowej brakuje poręczy. Zabytek to zabytek i wymaga szacunku i specjalnego traktowania.
Pozdrawiam, Piotr Kawałek OldtimerbazaR
Witam , super materiał
Nie wspomniano o jednej ważnej rzeczy(ewentualnych wadach) jako zabytek odpowiadamy za niego i w razie zniszczenia zabytku mogą nam grozić kary.
Np bardzo zabytkowy unikatowy motor spalił się w drewnianym garażu przydomowym, pechem wcisną nam złe zabezpieczenie przeciwpożarowe, albo bo nie było odgromienia a jakimś pechem piorun uderzył w nasz garaż.
Kolejna sprawa może być problem z ewentualną sprzedażą czy wywozem zabytku poza granicę kraju.
Nie wiem jak to wygląda w sprawie np takiej wycieczki do innego kraju (wyjazd motorem) czy tez nie powinno się powiadomić konserwatora zabytków aby w razie wtopy (kapownika, kogoś życzliwego) nie mieć problemów.
Pozdrawiam i proszę o wytłumaczenie , bo Pan na pewno lepiej się orientuje w temacie.
Nie trzeba występować do konserwatora o zgodę na wyjazd do krajów strefy Schengen. Jest owszem taki przepis, ale jest on martwy. Chodzi o to, że od kiedy przystąpiliśmy do strefy Schengen - stało się tak 21 grudnia 2007 - nie ma na granicach straży granicznej - zatem nie ma komu okazać takiej zgody. Gdyby z Polski wyjeżdżać do obwodu kaliningradzkiego lub na Białoruś taka zgoda może się przydać, gdyż zdarza się, że koledzy jadący na żółtych blachach są o nią pytani. Na Ukrainę - mimo iż nie należy do strefy - koledzy wjeżdżają nie pytani o taką zgodę, choć w świetle prawa powinna być wymagana.
Odpowiedzi na pozostałe pytania udzielam w drugiej części filmu. Jest on już dostępny na stronie www.OldtimerbazaR.pl
Pozdrawiam, Piotr Kawałek OldtimerbazaR
prawo.sejm.gov.pl/isap.nsf/download.xsp/WDU20031621568/U/D20031568Lj.pdf
Art 51. 14) pozwolenia na wyjazd wymagają tylko zabytki (pojazdy) mające ponad 50 lat i jednocześnie warte ponad 32000zł - i tutaj taka mała uwaga --- nie WAŻNE NA JAKICH TABLICACH.... młodsze (nawet na żółtych nie wymagają żadnego pozwolenia) To, że celnicy nie znają tych przepisów to inna sprawa. Ale nie jest to martwy przepis -- po prostu ludzie łamią prawo nieświadomie (a czy kogoś dziwi bałagan prawny w tym kraju?).
Natomiast karę za wywóz bez pozwolenia reguluje Art 109 - jedynie nieumyślne złamanie tego przepisu jest karane grzywną lub ograniczeniem/pozbawieniem wolności do lat 2.
To, że nie ma komu okazać zgody nie zwalnia z przestrzegania prawa - a w strefie przy granicach czasem występuje kontrola i są patrole straży granicznej --- natomiast nie trzeba tego nikomu okazywać bez kontroli -- ale mieć trzeba.
Schengen nie ma tu nic do rzeczy. Art 59 wyraźnie precyzuje , że pozwolenia na wywóz NIE WYMAGAJĄ : 4)zabytki przywiezione z terytorium państwa członkowskiego Unii Europejskiej na okres nie dłuższy niż 3lata, jeżeli wywozu tych zabytków dokonuje się na terytorium państwa członkowskiego Unii Europejskiej oraz w pkt 7. 7)zabytki przemieszczane przez terytorium Rzeczypospolitej Polskiej z terytorium państwa członkowskiego Unii Europejskiej na terytorium państwa niebędącego członkiem Unii Europejskiej i objęte kategoriami A.1-A.15 wymienionymi w załączniku do rozporządzenia Rady (EWG)nr116/2009zdnia 18grudnia 2008r. ws prawie wywozu dóbr kultury (Dz. Urz. WE L 39zdnia 10.02.2009),jeżeli ich wartość jest niższa od progów finansowych wymienionych w pktB tego załącznika
pozostałe wymagają --- wyjazd do krajów UE to nadal jest wywóz za granicę. Schengen nie ma tu nic do rzeczy.
Bardzo Panu dziękuję w końcu wiem jak mniej więcej mam się zabrać za rejestrowanie mojego rometa 50-ts-1 jest to bardzo zadki model z 1975 roku był produkowany około roku w końcu jest światełko w tunelu abym mógł się lansować tym sprzętem na drodze :D jeszcze raz wielkie dzięki za ten film jest Pan Wielki widać jet to Pana pasja pozdrawiam
PS:motorower był malowany i piaskowany pare razy, dziadek dwa lata po kupnie w sklepie musiał do lakiernika dać motorek bo fabrycznie miał bardzo słaby lakier (kolor meksykańska czerwień podobne do tych w kadetach i inych motorowerach) obecnie jest pomarańczowo-czarny(bak) i reszta full chromy felgi kierownica błotniki tłumik co się da i mam wstawiony zapłon cdi czy w takim przypadku będzie możliwa rejestracja bo na oryginalny zapłon nawet nie chcę patrzeć a i co ważne jest skrzynia biegów dwu biegowa nie jest to żadne o23 czy 017 nie jest napisane jaki to model (nie ma żadnego numeru u góry silnika obok gaźnika zaś te numery od dołu się zgadzają w papierach i co ważne jest też to że w papierach pisze składak i model ogar 200!!!! a silnik 2 bieg nie istnieje taki motorower chyba że ktoś sobie wyrzeźbi a i vin na ramie jest o 2 numery krótszy niż w papierach( na ramie jest 6 cyfr a w papierach mam 8) a motorower od nowości!!! tylko stał na strychu dobre 20 lat proszę o pomoc bo to bardzo popieprzony przypadek ten mój komarek widzę
Zapraszam na forum ChlopcyRometowcy.pl do zaprezentowania swojego motoroweru. Pozdrawiam :)
@@xSzatekx jasne w tygodniu wstawię ;D ps mam jeszcze rometa 2375 z 1983 ciemno zielony
@@przemekdabrowski1353 Cześć, zapomniałeś? ;)
Ryflowane dodatkiem do żółtych blach - rzeczoznawca płakał jak pieczątkę stawiał :)
Brawo super film Natomiast ja spotkałem się ostatnio z jeszcze większym problemem natomiast auta zabytkowego do którego chciałbym założyć LPG aby móc nim po normalnych kosztach jeździć. Otóż żaden Wydział Komunikacji nie chce mi wbić LPG w dowód bez pisma od konserwatora zabytków a konserwator zabytków ma to gdzieś i takiego pisma mi nie wyda bo jak twierdzi on się tym nie interesuje. Bardzo proszę o pomoc co w takiej sytuacji zrobić.
Zadzwoń do nas w tej sprawie. Piotr Kawałek OldtimerbazaR
Jasne. Zadzwonie po swietach. Jesteście moją jedyną nadzieją bo coś w urzędach sie dopytać to jest tragenia. Dzięki za info. Pozdrawiam i wesołych świąt.
- Jeśli chodzi o ubezpieczenia, to do niedawna nie trzeba było pojazdu rejestrować jako zabytkowego, by mieć te dodatkowe 70% zniżki :) - PZU dawało tę zniżkę po jednorazowym okazaniu jakiejś karty członkowskiej klubu motoryzacyjnego (np. PZM), jeśli auto miało minimum 25 lat i właściciel się o tę zniżkę upomniał.. :)
- Niestety jak wiadomo - nasz kraj cały czas się stacza i cofa w rozwoju, więc jakiś czas temu się to skończyło i teraz już auto musi być zarejestrowane jako zabytkowe by takową zniżkę otrzymać .. :(
- A co do pojazdów - bardzo mnie cieszy, że ludzie rejestrują i jeżdżą polskimi pojazdami - jest to namacalny dowód, że kiedyś Polska nie była tylko jakimś niewolniczym landem konsumentów i ludzi szarych, i niskoprzeciętnych - kiedyś Polacy potrafili budować pojazdy - zarówno jeżdżące (samochody, motocykle), jak i latające (samoloty), jak i pływające (statki) - i byliśmy w tym całkiem dobrzy - nie jeden z dzisiejszych potentatów wzorował się na polskich produktach lub używał (i nadal używa) polskich wynalazków... ..Wspomniany w filmiku motocykl WSK jest najekonomiczniejszym motocyklem, jaki widziałem - dobrze wyregulowana WSK'a paliła o połowę mniej niż BM(W)'ki czy Simson'y, albo dzisiejsze popularne skuterki... ..A jakość - ludzie się tym tłukli po lasach i kamienistych albo piaszczystych lub zabłoconych drogach kupę lat, i nadal te pojazdy jeżdżą - to, co robiłem WSK'ą kiedyś - zapewne w jeden dzień skasowałoby dzisiejsze skuterki czy większość motocykli (..no - może w kilka dni..) (przetestowane..)... ..Tak - kiedyś byliśmy praktycznie niezależni od innych krajów - produkowaliśmy swoje pojazdy, elektronikę, komputery, oprogramowanie, sprzęty domowego użytku, ubrania, leki itd.., dziś - jesteśmy kompletnie uzależnieni od zewnętrznych krajów - obce kraje mówią nam co mamy robić i nakładają na nas kary, gdy ich nie słuchamy, prawie żadnego produktu nie wykonujemy całkowicie samodzielnie (nawet w przemyśle spożywczym jesteśmy uzależnieni od zagranicznej energii, zagranicznych nawozów, opakowań itd..) - gdyby inne kraje nagle zechciały sobie zniszczyć Polskę i zablokowały nam swoje produkty lub półprodukty - to leżymy na całego... ..Fajnie, że ludzie mogą zobaczyć, że Polak też potrafi "wszystko" zrobić, tylko przez nasze głupie i skorumpowane rządy kraj nasz tak został zniszczony ( i nadal jest niszczony..) - teraz już nie kupuje się polskich nowych produktów - nawet jak coś jest niby polskie - to przeważnie jest zrobione przez Chińczyka i tylko z polskimi napisami czy oznaczeniami, ewentualnie w Polsce może być poskładane lub częściowo zrobione, ale na zagranicznych podzespołach...
Mam javke 50, chyba czas się zająć tematem i ją zarejestrować na żółte blachy : )
Pioter jesteś zajebisty gosć
Mi konserwator zabytków z Olsztyna odmówił zarejstrowania pojazdu z 1992 roku ponieważ wiek auta musi przekraczać 30 lat chyba że auto brało udział w ważnych wydarzeniach bądź było w posiadaniu znanej osoby .
FIAT BIS się "łapie", gdyż produkowali od 1987 do 1992 roku
Ja mam simsona sr2 z 1957 roku z dokumentami .... UWAGA: "Prezydium Rady Narodowej zakwalifikowało pojazd simson sr2 o nr... jako rower z silnikiem pomocniczym"
Teoretycznie mogę jeździć nim bez kasku (rower).
Pozdrawiam miłośników motoryzacji.
Niezwykle interesująca sprawa, warta udokumentowania i opublikowania. Czy możesz wysłać skan dokumentu na info@oldtimerbazar.pl ?
Pozdrawiam, Piotr Kawałek OldtimerbazaR
Super film Panie Piotrze, gdzie można nabyć taką czapke?
Zawsze podczas OldtimerbazaR'u prowadzimy sklep z artykułami opatrzonymi logiem OldtimerbazaR. Są czapki, t-shirty, polary, długopisy, parasolki itp. artykuły reklamowe. Prowadzimy także sprzedaż wysyłkową.
Pozdrawiam, Piotr Kawałek OldtimerbazaR
Polecam lekturę art. 108 ustawy o ochronie zabytków w kontekście np. kolizji z naszej winy.
Fragment:
"1. Kto niszczy lub uszkadza zabytek, podlega karze pozbawienia wolności od 6 miesięcy do lat 8."
Jeśli doprowadziłeś do kolizji celowo, pod wpływem środków odurzających itp. dostaniesz taką karę. Poza tym cytujesz bez pkt 2.
@@wyrazowfkp I bez trzeciego i kolejnych. Dlatego napisałem, że to fragment i poleciłem lekturę całości. Czyż nie?
Specjalnie dla Ciebie:
"2. Jeżeli sprawca czynu określonego w ust. 1 działa nieumyślnie, podlega grzywnie, karze ograniczenia wolności albo pozbawienia wolności do lat 2.".
Panie Piotrze a jak wygląda sprawa z rejestracja na unikat?
Mam rometa bez dokumentów bez historii .. na początek mam go wyremontować następnie starać się o dokumenty
Witam, mam WSK na żółtych blachach, pracuje zagranicą, czy mogę na miesiąc zabrać ją ze sobą żeby pokazać znajomym? Z góry dziękuję za odpowiedź
Chce zarejestrowac auto na żółte tablice . Mam pytanie czy w razie kolizji trzeba wzywać policję zawsze ? Oczywiście nie chce się rozbijać 8] . I jeszcze jedno pytanie czy w razie rozbicia auta jeśli będzie szkoda całkowita ja jako wlasCiciel ponoszę jeszcze jakieś koszty oprócz utraty auta ?
Witam Panie Piotrze .Mam takie pytanie posiadam vw t 4 w wersji multivan z roku 1995 jest to ostatni rok produkcji tego auta w wersji przed liftowej i tu nasuwa się pytanie czy wobec tego można by już było zarejestrować to auto jako zabytek czy raczej będzie brane pod uwagę zakończenie produkcji vw t 4 jako całokształtu ? Z góry dziękuję za odpowiedz i poświęcony czas .Pozdrawiam ps. Wspaniale się Pana słucha .
Można przerejestrować na zabytek. Pozdrawiam, Piotr Kawałek OldtimerbazaR
@@oldtimerbazar Dziękuje za odpowiedz .
A jak jest ze składakami?Mam WSK dwóramówkę i jest trochę części od WFM.Tak to odpala ładnie, lakierniczo jest ładna i kusi mnie żeby rejestrować na zabytek, ale nie wiem czy sie nie doczepią.
Można złożyć pojazd z części nabytych w serwisach aukcyjnych i na giełdach i stworzyć w ten sposób pojazd zabytkowy, który zostanie wpisany do ewidencji i zarejestrowany. Musicie pamiętać o kilku ważnych sprawach: -kupując ramę należy sporządzić umowę kupna, która stanowi dla Was prawo własności i zabezpiecza Was przed skutkami wad prawnych tej ramy (np. jeśli pochodzi z pojazdu kradzionego), -kupując zespół napędowy (silnik z zespoloną skrzynią biegów, lub silnik i skrzynię biegów, gdy budowa była modułowa) musicie wybrać taki, jaki faktycznie był stosowany w modelu od którego macie ramę - jego numer seryjny nie jest istotny, -elementy zawieszenia i przekładnia kątowa (jeśli występowała) muszą jak zespół napędowy być od tego samego modelu od którego macie ramę, -zbierając pozostałe części liczcie tak, by 3/4 pochodziło od modelu, który budujecie. Pamiętajcie, że podzespoły od których zależy wasze bezpieczeństwo powinny być bez wad lub nowe: opony, cięgna Bowdena, okładziny hamulcowe, instalacja elektryczna, klamki itp. Gdy złożony pojazd jest sprawny, nie będzie problemu z jego rejestracją. Pozdrawiam, Piotr Kawałek OldtimerbazaR
Już jest 30 lat wymagane
To jeszcze z ciekawostek dotyczących żółtych blach. Teoretycznie da się zarejestrować pojazd prawie nowy. I to z dwóch powodów. Po pierwsze wkład w motoryzację, a po drugie jako część kolekcji. Więc teoretycznie 2 stycznia 2000 ówczesny ZKM Gdańsk mógł zrobić taki manewr. Najpierw zarejestrować pierwszy niskopodłogowy autobus w Polsce, który wówczas miał... 6 lat, ale jest unikatem, bo pierwszy niskopodłogowy. Później dołożyć do tego jakieś stare Ikarusy i Jelcze, które byłby potrzebne tylko w sezonie letnim. A że mają wiek, to dostaną żółte blachy. A następnie stwierdzić, że pozostałe pojazdy, to część kolekcji i każdy nowozakupiony pojazd rejestrować na żółtych.
Aby zarejestrować jako kolekcjonerski najpierw musisz posiadać kolekcję min. 2 pojazdów zabytkowych - trzeci i kolejny może zostać wpisany jeśli udokumentujesz wg. jakiego uporządkowania powstała Twoja kolekcja .... sam fakt że coś jest autobusem to słabe uzasadnienie :) Dla właścicieli np. 2 zabytkowych Trabantów wpisanie fabrycznie nowego VW Up tylko dlatego, że jest samochodem osobowym pewnie też zostanie odrzucone.
@@wyrazowfkp Zrobić to powoli. Właściciel dwóch zabytkowych garbusów, który dokupi Passata I, II itd. w końcu dokupi ostatniego i będzie to część kolekcji.
Po za tym pomysł nie jest mój.
@@adammehring7542 Tak - ale podałeś niewłaściwą kolejność :) Najpierw musisz mieć 2 zabytki a następnie możesz wpisać nowszy model który nie spełnia kryteriów wiekowych dla pojazdu zabytkowego jako uzupełnienie kolekcji np.
2 klasyczne Camaro/Corvette/Mustang i jeden współczesny. To by mogła być jakaś względnie sensowna kolekcja. Nie wiem czy sam fakt jednej marki się liczy -- być może. A po co zbierać te Passaty ? ;) No, ale jeśli ktoś ma taki kaprys i ma kolekcje każdej generacji to może sobie dopisać, co nawet ma sens....
A dlaczego Passaty są gorsze niż Mustangi?
@@adammehring7542 A dlaczego Bugatti są droższe niż Vw Polo ? :D
hej, mam simsona s51 zaginęły dokumenty, da się jakoś je odnowić ?????? proszę o odpowiedź ?
Posiadam motorynke otrzymaną w prezencie kilkanaście lat temu.
Brak dowodu i tablicy.
Brak również umowy kupna sprzedaży. Nawet nie jestem pewien czy takowa została sporządzona.
Motorynka miała mnie tylko wprowadzić w świat motocykli co też uczyniła, ale chciałbym ją teraz wyremontować i przekazać mojemu synowi. Czy isteje możliwość rejestracji bez umowy kupna sprzedaży? Pozdr
Tak, proszę zadzwoń do mnie w tej sprawie, pozdrawiam Piotr Kawałek OldtimerbazaR
o ten sam problem mam i jak udało się?
Mam takie proste pytanie, na które nie mogę znaleźć jednoznacznej odpowiedzi. Jakie są skutki, kiedy to ewentualna szkoda powstanie z winy właściciela lub kierującego pojazdem na żółtych tablicach? Poszkodowany dostaje odszkodowanie z naszego oc, a co z zabytkiem gdy np. zniszczenia są tak poważne, że naprawa nie ma ekonomicznego sensu?
W takim wypadku zwracamy się do WUOZ z wnioskiem o wykreślenie pojazdu z ewidencji. Pozdrawiam, Piotr Kawałek
OldtimerbazaR
Bardzo przydatny materiał. Mam też pytanie. Mam Komara 3, jest tabliczka znamionowa, tablica rejestracyjna, ale nie ma dokumentów. Czy w takim wypadku można zarejestrować ten pojazd na zabytek?
Zdarza się Wam - miłośnikom pojazdów zabytkowych - że macie pojazd, który nie został wyrejestrowany i figuruje w CEPiK'u, mimo że od wielu lat nie jest użytkowany. W takim przypadku brak umowy kupna od osoby figurującej w ewidencji lub brak ciągłości umów łączącej Was z osobą figurującą w rejestrze uniemożliwia ponowną rejestrację. To bardzo rzadki przypadek, gdyż najczęściej pojazdy z dawnych lat, nie były przeglądane na stacjach obsługi i nie zostały wpisane do CEPiK'u utworzonego w 1997 roku. Zatem zapewne nie będzie problemu z zarejestrowaniem twojego Komara.
Pozdrawiam, Piotr Kawałek OldtimerbazaR
@@oldtimerbazar dziękuję serdecznie.
Witam, mam pytanie. Mam zamiar ściągnąć samochód z uk, czy w takim aucie muszę dokonać zmian lamp i lusterek na eu, czy z racji tego że będzie rejestrowany jako zabytek nie muszę. Liczę na szybką odpowiedź
Jeśli zabytek to powinien pozostać oryginalny - nic nie zmieniaj. Pozdrawiam, Piotr Kawałek OldtimerbazaR
Panie Piotrze dziekuję że Pan jest. 😉❤
Ps.
Czy wiadomo ile kosztuje w przybliżeniu oczywiście rejestracja jako zabytek?
Dziekuję.
Proszę zadzwonić w tej sprawie. Piotr Kawałek OldtimerbazaR
Też jestem ciekaw i jaki to czas zajmuje
Witam. Mam komara 2320 z 69 r. do remontu (stał 10 lat w stodole) wiem że komar jest nadal zarejestrowany ale właściciel nie żyje od 2000r. Czy będzie problem przy rejestracji na zabytek? Mam nawet możliwość przedstawić akt zgonu właściciela.
Tak, tego typu sytuacja implikuje problemy. Urzędnik w wydziale rejestracji widzi pojazd i nazwisko jego właściciela. Przerejestrowanie jest możliwe wyłącznie po okazaniu umowy kupna (lub ciągłości umów) od osoby zarejestrowanej w systemie, albo umowy kupna od spadkobiercy lub spadkobierców, przy czym wymagane jest przedstawienie notarialnego lub sądowego aktu dziedziczenia.
Pozdrawiam, Piotr Kawałek OldtimerbazaR
Heh trudny wybór wielka żółta blacha czy mała biała do motorynki. pozdrawiam ;)
Nie jest zgodne z prawem to co robią posiadacze motorowerów, ale wygląda to tak, że po otrzymaniu z urzędu żółtej blachy motocyklowej zlecają - oferty są dostępne w Internecie - wykonanie repliki tablicy we właściwym motorowerowym wymiarze. Nie słyszałem, by byli za to dręczeni przez policję. Pozdrawiam, Piotr Kawałek OldtimerbazaR
Mam pytanie czy audi 80 b4 rocznik 1992 z silnikiem benzynowym 2.0+LPG. Jest już zabytkiem po nwm czy się zalicza proszę o szybką odpowiedź.
Auto może już mieć żółte blachy. Proszę jednak o telefon do nas w tej sprawie, gdyż interpretacja przepisów jest niestety odmienna w zależności od województwa.
Pozdrawiam, Piotr Kawałek OldtimerbazaR
prawdopodobnie będziesz musiał zdemontować LPG,jeśli się mylę to proszę mnie poprawić
Czy anglika też można zarejestrować na żółtych tablicach? Czy są jakieś dodatkowe wymagania?
Bez względu na kraj pochodzenia zabytek jest zabytkiem. Nie ma różnic w przygotowaniu dokumentacji do rejestracji. Proszę o kontakt telefoniczny dla ustalenia procedury rejestracji.
Pozdrawiam, Piotr Kawałek OldtimerbazaR
A mógłbym zarejestrować traktor Ford 9N z silnikiem Ursusa C-328?
Nie. Omówiłem to zagadnienie w drugiej części filmu.
Pozdrawiam, Piotr Kawałek OldtimerbazaR
Hej. A kto decyduje o tym czy pojazd trafia do Rejestru Pojazdów Zabytkowych ? Jakie są kryteria ?
Zawsze dla dobra właścicieli pojazdów wnoszę o wpis do ewidencji pojazdów. Jednak w przypadku pojazdów o szczególnym znaczeniu dla rozwoju polskiej motoryzacji takich jak Sokoły 600 i 1000, CWS'y czy też Polskie Fiaty 508 - by wymienić kilka dla przykładu - konserwator może (choć nie musi) sugerować wpis pojazdu do rejestru.
Pozdrawiam, Piotr Kawałek OldtimerbazaR
Panie Piotrze mam takie pytanie. Co w przypadku gdy wydział komunikacji odmawia rejestracji pojazdu sugerując się brakiem tablic rejestracyjnych czy dowodu, mimo tego, że posiadam stosowne oświadczenie o zagubieniu ich? Posiadam pozytywnie rozpatrzoną białą kartę, jak pisałem oświadczenie o zagubieniu dokumentów oraz umowę k/s?
Zadzwoń do nas w tej sprawie. Poniedziałek, piątek od 7 do 15. Pozdrawiam Piotr Kawałek OldtimerbazaR
Witam serdecznie, jaki jest koszt tej całej rejestracji w moim przypadku motoroweru?
Proszę zadzwoń do nas w tej sprawie. Pracujemy pn-pt od 7.oo do 17.oo. oldtimerbazar.pl/o-nas/kontakt
Pozdrawiam, Piotr Kawałek OldtimerbazaR
jaki jest koszt takiego zrobienia motororoweru na zabytek?
Witam a jak mam komarka bez jakiejkolwiek dokumentacji ale ma tabliczkę znamieniową z 1976roku to da radę go zarejestrować na zabytek
Tak, proszę zadzwoń do nas w sprawie ustalenia szczegółów. W jednej 10-20 minutowej rozmowie telefonicznej omówimy wszystkie kwestie. Jesteśmy od Pn. do Pt. od 7.oo do 17.oo. Tel. 601 788 327.
Pozdrawiam, Piotr Kawałek OldtimerbazaR
Witam,mam Forda Sierre z 1992r, domyslam się żeby ominąć w 1996 roku cło przyjechał bez silnika. W roku produkcji ma wbite 1996 (pierwsza rejestracja) a samochód był produkowany do 1992. Jest to wersja GT. W adnotacji w dowodzie jest napisane SKŁADAK. Silnik oryginał 2.0 DOHC. Czy taki pojazd da się zarejestrować jako zabytek? Dziekuje za odpowiedź
Moim zdaniem tak. Rzeczoznawca musi ocenić czy faktycznie to jest oryginał a nie żaden składak. O cło się nie martw bo zabytki nie są oclone.
Rok produkcji też będzie skorygowany o ile jest tak jak mówisz moim zdaniem.
Bo przecież są auta bez dowodów rejestracyjnych i tam rzeczoznawca określa te wszystkie wartości w tym rok produkcji
Jakie są minusy żółtych blach ?
Dowiedziałeś się może jakie są minusy?
Wiem, że to dopiero część pierwsza, ale chciałbym się dowiedzieć jakie są koszty rejestracji na zabytek i czy przy rejestrowaniu 125 jeśli ma się dowód nie lepiej zarejestrować na unikat
Druga część filmu jest już dostępna na stronie www.OldtimerbazaR.pl
Aby doradzić musimy poznać nieco więcej szczegółów sprawy. Proszę zadzwoń do nas.
Pozdrawiam, Piotr Kawałek OldtimerbazaR
Nie ma czegoś takiego jak rejestracja na unikat. w WK istnieje tylko rejestracja na pojazd zabytkowy. Pod pojęciem pojazd zabytkowy mieści się praktycznie każde auto. To tylko kwestia interpretacji.
Jaki jest koszt rejestracji simsona s51N na żółte blachy, simson po renowacji w 2018r.
Proszę zadzwoń w tej sprawie. Musimy poznać nieco więcej szczegółów sprawy, by rzeczowo doradzić.
Pozdrawiam, Piotr Kawałek OldtimerbazaR
Polonezy Caro już się łapią ;)
Niestety ze względu na wiek nie wszystkie, choć wszystkie wyglądają na zabytkowe :)
Pozdrawiam, Piotr Kawałek OldtimerbazaR
Te do 94 się łapią już w tym roku, jeszcze tylko kilka lat i caro plus się będzie łapać :D
@@bartek0041 Nie łapią bo w większości kraju jest wymóg 30 lat wieku auta.
wyrazowfkp A u nas jest 25
@@bartek0041 W całym kraju już dawno powinno być 30 lat bo takie wytyczne wydano już w 2016r i od tego czasu kolejne siedziby Wojewódzkich konserwatorów wprowadzają w życie. Ja nieomal zostałem z nieruchomością na kolejne 3 lata którą chciałem zarejestrować .... Gdzie to jest u nas ?
Panie Piotrze a spotkał się Pan z Jawą 500 OHC? Jest jakaś zarejestrowana w Polsce?
Nie przygotowywaliśmy dotąd dokumentacji dla Jawy 500 OHC. Czesi dobrze płacili za ten model, ostatnio również Niemcy, na prawdę nie wiem ile ich zostało w Polsce.
Pozdrawiam, Piotr Kawałek OldtimerbazaR
witam a koszt całkowity przejścia na żółte mając zarejestrowany pojazd legalnie na białych pl ile wynosi?
Proszę zadzwoń do nas w celu ustalenia szczegółów.
Pozdrawiam, Piotr Kawałek OldtimerbazaR
Czy mogę zarejestrować WSK 125? jeżeli znalazłem ją na strychu podobno jedził nią wujek który dawno nie żyje.
Tak, można zarejestrować ten motocykl. Proszę zadzwoń do mnie w celu ustalenia szczegółów.
Pozdrawiam, Piotr Kawałek OldtimerbazaR
a co jeśli takim zabytkiem my spowodujemy wypadek? musimy go odrestaurować?
Witam mam pytanie posiadam VW T3 z silnikiem 2.1 boxer chłodzony wodą na wtrysku rocznik 1989 i tu pytanie czy na ten samochód można uzyskać opinie że jest to pojazd historyczny?
Termin "pojazd historyczny" pochodzi z ustawy o ubezpieczeniach obowiązkowych i ubezpieczeniowym funduszu gwarancyjnym, a rozstrzyga m.in. kwestię zwolnienia z obowiązkowego ubezpieczenia OC. Nie będę rozwodził się na ten temat. Niemniej twój T3 spełnia warunki pojazdu zabytkowego i może mieć żółte blachy. W sprawie szczegółów proszę zadzwoń do nas, gdyż pisanie o meandrach naszego prawodawstwa jest czasochłonne i wielowątkowe, a nie o mój zawiły wykład tutaj chodzi lecz o załatwienie twojej sprawy.
Pozdrawiam, Piotr Kawałek OldtimerbazaR
Panie Piotrze czy nie ma problemu z pojazdem na żółtych blachach w poruszaniu się poza granicami Państwa ??
W krajach Schengen nie ma żadnych problemów z poruszaniem się pojazdami na żółtych blachach. Pozdrawiam, Piotr Kawałek OldtimerbazaR
Ale jak zarejestrować jak nie ma papierów?
Panie Piotrze co zrobić jak auto jest kupione jeszcze nie zarejestrowałem a będzie remontowany i nie użytkowany? By narazie za niego nie płacić?
Proszę zadzwoń do mnie w tej sprawie. Pracuję od 7 do 17. Pozdrawiam Piotr Kawałek OldtimerbazaR
pisałem do Pana e-maila odnośnie rejestracji owych zabytków , bez odpowiedzi ,
Proszę napisz jeszcze raz. Jeżeli nie dostaniesz odpowiedzi ponownie - proszę zadzwoń. Czasami E-maile lądują w spamie.
Pozdrawiam, Piotr Kawałek OldtimerbazaR
A może zrobić film z kultowym samochodem Syrena 104l
facebook.com/pg/Syrena-to-nie-samoch%C3%B3d-1624105234484557
Jakie wychodzi koszt rejestracji wsk 125
Wiadomo już jakie koszty?
Panie Piotrze. A co Pan powie o unikatach?
Odpowiedziałem już na takie pytanie. Proszę przejrzyj komentarze.
Pozdrawiam, Piotr Kawałek OldtimerbazaR
Witam Panie Piotrze chciałbym się zapytać chciałbym kupić jakiś motocykl np wsk bez papierów i gdy już taki motocykl kupię i gdy będę chciał zarejestrować jako zabytek i się okaże ze kiedyś był skradziony lub coś takiego to co wtedy?prosze o odpowiedź jeżeli ktoś wie
Proszę zadzwoń do mnie w tej sprawie, pozdrawiam, Piotr Kawałek OldtimerbazaR
Mam problem bo mam Wueskę po dziadku która nie ma zadnych dokumentów. Więc czy można ją zarejestrować na zabytek????
Tak można
Dzięki bartek0041
Tak - można, to pojazd rodzinny. Zadzwoń do mnie jak się zdecydujesz na rejestrację.
Pozdrawiam, Piotr Kawałek OldtimerbazaR
@@oldtimerbazar ja też mam pytanie. Odnawiam troche wsk 125 b3 i oryginalnie była to garbuska bo rama jest z 74 ale boczki mam te mniejsze bak tez ten mniejszy i lampy z tej zwykłej b3. Cała wsk oczywiście jest złożona z części do wsk a nie pomieszane że coś tam z wfm, shl itp. I pytanie czy taką wsk mogę zarejestrować na zabytek ? Czy musi być to garbuska jeśli w tym roczniku były garbuski ?
@@piotrbandura2474 musisz zmienić te elementy które nie były montowane w tym modelu. Tak samo jakbyś założył przednie koło od komara do WSK jakiejkolwiek, nie było tego tam więc musi być takie jakie było fabryczne, nie ważne że z innej WSK ale z tego samego modelu
W tym roku moje cabrio leci na zabtytek.
Prosze pana czy do zarejestrowania mojej WSKi na żółte blachy muszę ją malować czy może zostać w orginalnym lakierze który jest w nienajgorszym stanie pozdrowieniam
Może pozostać w oryginalnym lakierze. Macie - właściciele pojazdów zabytkowych - różne gusta. Są tacy, którzy wolą nawet zniszczony, ale oryginalny lakier. Są tacy, którzy preferują renowację do stanu fabrycznego. Są tacy, którzy odnawiają pojazd w wersji wypasionej - co tylko można to chrom i poler. Bez względu jaki jest zewnętrzny wygląd - jeśli zachowana jest oryginalność, to każdy pojazd jest zabytkowy.
Pozdrawiam, Piotr Kawałek OldtimerbazaR
Czy mondeo mk1 rok 94 mozna zarejestrowac na zolte blachy ?
Należy sprawdzić czy ma ukończone 25 lat. Po numerze VIN można skontrolować w jakim miesiącu samochód został wyprodukowany. Proszę zadzwoń do nas w tej sprawie.
Pozdrawiam, Piotr Kawałek OldtimerbazaR
W większości kraju kryterium wieku pojazdu to 30 lat.
Mam simsona bez papierów, jak je odnowić ???
a można zajerestrować na białe tablice tylko z umowa zakupu od pierwszego właściciela tylko że bez dowodu.
Proszę zadzwoń do nas w tej sprawie. Pozdrawiam Piotr Kawałek OldtimerbazaR
Czy w drugiej części poruszy Pan sprawę ewentualnej odsprzedaży zabytku np za granicę?
Tak, to zagadnienie jest omówione w 2 części, której emisja na RUclips zaplanowana jest na najbliższy weekend.
Pozdrawiam, Piotr Kawałek OldtimerbazaR
@@oldtimerbazar Świetnie :)
Czy musi być tabliczka znamionowa? Drugi przypadek jest tabliczka, ale nr silnika inny(zgodny z oryginałem)? Czy potrzebna jest jakakolwieg dokumentacja?
Pojazd zabytkowy nie musi mieć tabliczki znamionowej nawet wówczas, gdy miał ją gdy był nowy. Mogła się przecież nie zachować: ulec uszkodzeniu lub po prostu odpaść lub zostać zagubioną podczas lakierowania pojazdu. Wszyscy także wiemy jak niechlujnie tabliczki były mocowane w końcowym czasie montażu motocykli WSK i z jak kiepskiego materiału były wykonane. Ich czytelność obecnie jest niezadowalająca, ale zalecam ich pozostawienie i nie wymienianie na współczesne repliki. Są świadectwem gospodarki z PRL'u. Istotnym jest jednak, by numer identyfikacyjny był czytelny. Nie wolno go zaszpachlować przed lakierowaniem!!! Gdy nie ma numeru sprawę traktuję jako indywidualną i niezbędna jest nasza rozmowa. Czasami jest tabliczka, a nie ma numeru na ramie. Niektóre pojazdy nie miały numeru nabijanego - miały tylko tabliczkę, która mogła zaginąć. Te przypadki też można zarejestrować, jednak konieczna jest każdorazowo nasza rozmowa.
Pojazd nie musi być zgodny numerycznie - tzn. numer silnika może być inny niż na tabliczce. To nie szkodzi. W czasie II Wojny Światowej w warsztatach Wehrmachtu naprawa silnika polegała na jego wymianie! Niestety większość frontowych motocykli nie jest zgodna numerycznie - niemniej są pojazdami zabytkowymi. Ważnym jest, by co do typu silnik był zgodny z modelem pojazdu. Jego numer możemy sobie darować, ale warto wiedzieć, że pojazdy zabytkowe zgodne numerycznie - tak jak i broń kolekcjonerska - osiągają wyższe ceny niż pojazdy niezgodne numerycznie. Dla pojazdów sprzed II Wojny Światowej nawet do 15%.
Dokumentacja nie jest ważna, choć gdy jest ubarwia pochodzenie pojazdu. Dokumentację tworzę na podstawie wywiadu z osobą rejestrującą pojazd. Każda sprawa jest nieco odmienna. W rozmowie telefonicznej ustalamy historię pojazdu, którą następnie przedstawiam w sporządzanej opinii.
Pozdrawiam, Piotr Kawałek OldtimerbazaR
Czyli rozumiem że jeżeli nie jest niezbędna dokumentacja ani zgodność numeru silnika , to jest możliwość rejestracji "ulepów" motocykli złożonych z części z wielu motocykli?
@@nieumiemalezrobie3336 No ale złożony z tego samego modelu. Przecież wiadomo , że trudno znaleźć np przedwojenny motocykl w całości. A części jeszcze gdzieś w stodałach, strychach są. Podejżewam że czeba oprzeć się na ramię aby ona miała widoczne nr. Silnik wystarczy że będzie z tego samego modelu. Zresztą silnik też nieraz czeba skompletować . Tak wnioskuje po obejżeniu tego filmu i innych pana Piotra.
@@nieumiemalezrobie3336 3/4 oryginału musi być . Możesz sobie złożyć motocykl z różnych części ale muszą się zgadzać katalogowo . Czyli jeśli założysz lagi od Kosa do m06 b3 nie będzie się zgadzało z katalogiem .
@@wedkarstwost9244 rozumiem, tylko jestem ciekawy czy możliwa jest rejestracja gdy kupuje osobno rame, kartery, itd przez serwis typu Allegro, gdzie każda część jest z innego motocykla lub nowa. Taki motocykl w gruncie rzeczy by był replika, ale odtworzono w 80 % oryginalnie. Czy konserwator zaliczy taki ulep jako zabytek.
Widać pasję mało teraz takich ludzi,
Chciałbym dodać odnośnie jednorazowego przeglądu można też zostawić furtkę i używać samochodu w celu zarobkowym do wesel, poprzez zgodę konserwatora i przeglądów co rok, z tego co wiem legalnie nie można używać zabytka w celu zarobkowych może się mylę albo mój wydział komunikacji co już pokazali ale to długa historia.
Pytanie do Pana jak zarejestrować Hot roda? Mam też mały projekt który zaczął się jeszcze za dawnych przepisów "sam" samochód jest z 1956 ale zawieszenie zmienione silnik 2.9 cosworth obniżony dach więc ponad 50% zmian.
O SAM'ach opowiadam w drugiej części filmu. Możesz ją już oglądnąć na stronie www.OldtimerbazaR.pl
Pozdrawiam, Piotr Kawałek OldtimerbazaR
@@oldtimerbazar czyli tylko certyfikacja jak chodzi o hot roda :(.
A jak wygląda sprawa z zarobkowaniem na kladaykach przy np weselach? Czy prawdą jest to co pisałem wcześniej odnośnie przeglądów i pozwolenia od rzeczoznawcy?
Nie jest potrzebne pozwolenie od rzeczoznawcy (co on w ogóle ma do tego?) (ani konserwatora) do użytkowania pojazdu zabytkowego do zarobkowego przewozu osób.
Owszem pojazdy wykorzystywane do takiego zarobkowego transportu podlegają corocznym badaniom technicznym. (w intencji ustawodawcy miało dotyczyć taksówek i autobusów na żółtych tablicach - a wyszło jak zwykle - nie wiadomo co)
Jednak dotyczy to wyłącznie prowadzenia działalności gospodarczej polegającej na przewozie osób. Wykonywanie takiego transportu wymaga uzyskania licencji (Art 5b Ustawy o transporcie drogowym)
Ale np. przewozy okazjonalne nie wymagają licencji :) A jazda do ślubu jest takim przewozem zgodnie z definicją z Ustawy o transporcie drogowym :
2.Wykonywanie przewozów wahadłowych i okazjonalnych w międzynarodowym transporcie drogowym wykraczających poza obszar państw członkowskich Unii Europejskiej, Konfederacji Szwajcarskiej lub państw członkowskich Europejskiego Porozumienia o Wolnym Handlu (EFTA) -stron umowy o Europejskim Obszarze Gospodarczym wymaga zezwolenia wydanego przez Głównego Inspektora Transportu Drogowego, z zastrzeżeniem ust.3.
3.Nie wymaga zezwolenia wykonywanie przewozu okazjonalnego, jeżeli:
1)tym samym pojazdem samochodowym na całej trasie przejazdu przewozi się tę samą grupę osób i dowozi się ją do miejsca początkowego albo
2)polega on na przewozie osób do miejsca docelowego, natomiast jazda powrotna jest jazdą bez osób (podróżnych), albo
3)polega on na jeździe bez osób do miejsca docelowego i odebraniu oraz przewiezieniu do miejsca początkowego grupy osób, która przez tego samego przewoźnika drogowego została przewieziona na zasadzie określonej wpkt2.4.Organy, o których mowa w ust.1pkt1, i Główny Inspektor Transportu Drogowego wydają przedsiębiorcy wypis albo wypisy z zezwoleń w liczbie określonej we wniosku przedsiębiorcy.
4a.Przewóz okazjonalny wykonuje się pojazdem samochodowym przeznaczonym konstrukcyjnie do przewozu powyżej 7osób łącznie z kierowcą.
4b.Dopuszcza się przewóz okazjonalny:
1)pojazdami zabytkowymi,
2)samochodami osobowymi:
a)prowadzonymi przez przedsiębiorcę świadczącego usługi przewozowe albo zatrudnionego przez niego kierowcę,
b)na podstawie umowy zawartej w formie pisemnej w lokalu przedsiębiorstwa,
c)po ustaleniu opłaty ryczałtowej za przewóz przed rozpoczęciem tego przewozu; zapłata za przewóz regulowana jest na rzecz przedsiębiorcy w formie bezgotówkowej; dopuszcza się wniesienie opłat gotówką w lokalu przedsiębiorstwa-niespełniającymi kryterium konstrukcyjnego określonego w ust.4a i będącymi wyłączną własnością przedsiębiorcy lub stanowiącymi przedmiot leasingu tego przedsiębiorcy.
5.Przy wykonywaniu przewozów okazjonalnych w krajowym transporcie drogowym pojazdem przeznaczonym konstrukcyjnie do przewozu nie więcej niż 9osób łącznie z kierowcą zabrania się:
1)umieszczania i używania w pojeździe taksometru;
2)umieszczania w sposób widoczny i czytelny z zewnątrz pojazdu oznaczeń zn azwą, adresem, telefonem, adresem strony internetowej przedsiębiorcy lub innych oznaczeń mających na celu identyfikację przedsiębiorcy, a także reklam usług taksówkowych i przedsiębiorców świadczących takie usługi;
3)umieszczania na dachu pojazdu lamp lub innych urządzeń technicznych
A co jak rozwale stary drogi pojazd z mojej winy i za drogo naprawic? I pojazd jest mój!!!!!
Jeżeli jego odbudowa będzie nieopłacalna z uwagi na koszty - należy napisać wniosek do konserwatora zabytków o wykreślenie pojazdu z ewidencji.
Pozdrawiam, Piotr Kawałek OldtimerbazaR
kurcze, mam komara 2320 z 68' i jak widziałm te rejestracje do motocyklów w komarze to po prostu pasują one jak pięść do oka
A jak jest ze sprzedaza takiego pojazdu zarejestroeanego na zółte blachy można czy nie można sprzedac
Proszę zobacz drugą część filmu. Jest już dostępna na www.OldtimerbazaR.pl
Znajdziesz tam odpowiedź.
Pozdrawiam, Piotr Kawałek OldtimerbazaR