Renault Espace 200 KM - jak Lexus, tyle że bardziej skrzypi - TEST PL
HTML-код
- Опубликовано: 15 сен 2024
- Wersja 2.0 Blue dCi, czyli diesel o mocy 200 KM z momentem obrotowym 400 Nm.
Do tego dochodzi najwyższe wyposażenie Initiale Paris, naprawdę na bogato, co przekłada się na 181 000 zł. Ale podstawa kosztuje 144 900 zł. I to z mocniejszym silnikiem 224 KM.
Renault Espace zmieści 7 pasażerów, o ile ci w 2 i 3 rzędzie siedzeń mają w porywach 180 cm. Ja mam 190 cm, czego efekty widać na filmie.
Zagłówki składają się automatycznie po naciśnięciu przycisku, także zagłówek nie przeszkadza podczas składnia siedzeń. Jeśli osoby mają wzrost do 180 cm, można dalej pojechać. Miałem okazje przejechać na 3 miejscu siedzeń 1200 km i daje radę. Kierowca 176 cm, pasażer 176 cm (drugi rząd siedzeń) i pasażer 176 cm (trzeci rząd siedzeń). Nie jest tyle miejsca co w autobusie ale da rade przejechać taka odległość. Z drugiej strony jak policzę ile razy w roku korzystam z trzeciego rzędu siedzeń, aż dumnie to mogę napisać, ze tak 3 razy w roku ktoś tam siedzi. Nie ma co narzekać na brak miejsca - jest to miejsce awaryjne - nie praktyczne na co dzień, ale pozwala od czasu do czasu kogoś zabrać. pozdrawiam
Dzięki za komentarz. Prawda to jeżeli ktoś jest niższy niż te 190 cm to miejsca będzie pod dostatkiem.
Fajny test. Zagłówek też się składa po naciśnięciu przycisku składania foteli.Pozdrawiam.
Witam. Renault to są naprawdę dobre auta, jeżeli jeszcze trochę je odpracują naprawdę będzie ok, nowy captur jest już naprawdę dopracowanym autem tak jak clio.👍😷
Właśnie jeżdżę nowym Clio po raz trzeci, coś wspaniałego. Przy 90 kmh 3,3 l na 100 km. dCi 115 KM
LEFTLANE.PL bardzo fajny silnik, moja żona miała go w clio z 2015 roku silnik rewelacja, moja żona robiła nim rekordy spalania, i powiem szczerze ze mam nadzieje ze kiedyś jeszcze chciałbym wrócić do nowej Renault z tym właśnie silnikiem jak nas wirus nie zabije 😂😷👍
Daje radę. Moje pierwsze Renault w życiu. 160 dci 160km i przebieg ponad 600tys 😊a silnik w dalszym ciągu trzyma fabryczne parametry, trochę jest kłopotu z osprzętem (w szczególności z wymianą - brak miejsca, mechanicy narzekają) ale naprawdę daje radę. Auto jeździ w dalszym ciągu po całej Europie i nie straszne mu są trasy np z Kopenhagi do Rabat (Maroko :) 😊
Mam nadzieję, że Espace będą dalej tłuc, jeździłem jakiś czas poprzednią wersją benzynową, bardzo, bardzo wygodne auto. Renault ma taką przewagę nad konkurencją, że jest po prostu tańsze i wcale, nie takie gorsze, bo każdej marce można znaleźć jakieś wady.
Przez parę lat na pewno będą tłuc bo dopiero lifting zrobili. Ale potem podejrzewam że wejdzie za niego jakiś SUV
Bardzo fajna koncepcja na samochód dla rodziny. Tylko ludzie narzekają że usterkowość duża. A tani w naprawach nie jest. Może po lifcie poprawią, w Lagunie 3 pokazali że można.
Tego nie wiem, ale pewnie dla świętego spokoju wolałbym benzynę.
Może coś poprawili. Słyszałem wiele historii np. o dusterze 1 gen, że egzemplarze z początku produkcji i z końca produkcji to dwie różne historie
Uczcziwy dziennikarz. Nie dodaje jadu. Rzetelnie przedstawil wszystko.
Dzięki! Staram się podchodzić do tematu tak, jak ja to widzę/czuję. Bo jak patrzę na to, co robią koledzy z branży i widzę te ciągłe zachwyty i artykuły sponsorowane - to aż mi się ulewa czasem.
Jeśli chodzi o automatyczny system utrzymywania toru jazdy (auto samo skręca od linii do linii :) ) - domyślnie jest on wyłączony - jak dobrze pamiętam nazywany jest |LDW|. Domyślnie po wejściu do auta załączony jest alarm toru jazdy (pierdzenie), żeby auto samo utrzymywało tor jazdy, trzeba rozwinąć dodatkowe opcje i włączyć system automatycznego utrzymania pasa ruchu. Zauważyłem, że producenci aut domyślnie ten system wyłączają ? Spotkałem się z tym właśnie z renault i nowym nissan juke. Po ponownym uruchomieniu auta trzeba opcje aktywować każdorazowo.
To prawda - ale przyciski do jego włączania są na kierownicy, wiec nie jest to kłopot. Natomiast w innych autach stan włączenia/wyłączenia jest zapamiętywany. W Hondzie chyba się tak nie da.
400Nm w dieslu to żaden szał.. co innego w benzynie
1.8t ma 100Nm mniej a jeźdźi zdecydowanie lepiej.
Zawsze wkurza mnie podniecanie się niektórych momentem w dieslu, który "ginie" w przełożeniach zanim trafi na asfalt
Ten laptop na środku, wygląda jak dołożony w ostatniej chwili...
Te trzeszczenie z tyłu to chyba były wadliwe zagłówki - wymieniali na gwarancji. Nie wiem z którego roku miałeś ten egzemplarz ale jak z początków produkcji to tam podobno było sporo takich fakapów. Ja mam z końcówki i już tak wszystko nie trzeszczy (albo nie słyszę jak dzieciaki dają z tyłu czadu)
Jest tam trochę innych negatywnych elementów - np. czujniki parkowania, które nie mają przycisku włączenia i reagują dość niemrawo. Nigdy nie jestem pewien czy to jest włączone czy zaraz przytrę. Inna sprawa to tylne siedzenia, które po przesunięciu do przodu (tak, żeby w 3. rzędzie było dużo miejsca) po pochyleniu i zamknięciu wracają do pozycji "najdalej do tyłu". Menu jest trochę mało intuicyjne, czasem coś ciężko znaleźć.Fotel przedni raz się odsuwa przy wsiadaniu, raz nie... A przede wszystkim nie ma uchwytów na napoje!
Coś tam się jeszcze znajdzie ale samochód i tak polecam. Silnik pracuje w sam raz jak na takie gabaryty; w środku jest bardzo cicho, można rozmawiać nawet z trzecim rzędem bez pokrzykiwania (do ok 130. potem już trochę szumi jak w normalnym samochodzie); fotele wygodne, przestrzeń na dzieciaki jest. W drugim rzędzie są 3 ISOFIXy (nie ma ich np w Volvo XC90).
Brakuje bajerów, które ją w wersji poliftowej (o ile działają) oraz 4x4.
Z tyłu chyba były uszkodzone fotele, ale już dobrze nie pamiętam. W innych egzemplarzach tego dzwonienia nie miałem. Co do multimediów - kto choć raz próbował coś znaleźć w ustawieniach multimediów z PSA (są rozbite chyba w 3 różne miejsca), nie narzeka na te w Renault ;)
Wrzuciłem też test wersji po liftingu, sprawia bardziej okrzesane wrażenie.
@@LeftlanePl Ogólnie nie jest teraz najlepiej z obsługą mediów. W BMW, żeby przełączyć piosenkę na podpiętym USB to muszę 7 kliknąć w menu.
Twój drugi filmik już widziałem. Szkoda, że nie zrobili tego liftingu wcześniej, w szczególności jak słyszałem, że zawieszenie jest jeszcze bardziej komfortowe. Nie mogłem czekać bo mi się dzieciaków narodziło :P Nie wiem czy o tym wspomniałeś ale miejsca na kubki w tunelu środkowym to jest jeden w większych upgreadów tego samochodu.
Zapomniałeś zadzwonić do Macrona i zapytać o wrażenia z jazdy😜👊
Dzwoniłem, ale chyba mama odebrała, czy coś... :o
Dobrze przewidziałeś - Renault ogłosił, że za około 2 lata firma zaprzestanie produkcji tego modelu. Szkoda ....
200 tys prawie za renowke o panie 😁, już bym wolał kupić w213 i dużo by nie trzeba było dołożyć do wersji podstawowej 👍
Nie liczyłem cen w213 ale podejrzewam ze miałbyś biedawersje na stalowej feldze z kołpakiem za te pieniądze ;)
Na allegro 160 tyś można kupić nowy/testówkę na wypasie z benzyną 225 kuni . 200 tyś to w katalogu może
Kupując Mercedesa kupujesz silniki Renault a w przypadku citan to Kangoo. Poza tym jak chcesz porównywać ceny minivana z sedanem, to gdzie w w213 masz 7miejsc. Jak porównywać to rzetelnie.
Leftlane wróć! :)
Gdybym tylko miał więcej czasu... ;)
Espejs
Espas!
ee...dziadostwo przedliftowe ..wyłączam
Poliftowego jeszcze w parku prasowym nie mają