Jezeli chodzi o technike... Nasze cialo zapamietuje wzorce ruchowe miesni po kilkunastu/kilkudziesieciu tysiacach powtorzen, zalezy od genetyki i jakosci powtorzen. Kiedys czytalem artykul gdzie bylo napisane, ze potrzebne jest srednio 14tysiecy powtorzen. Rozmawialem z fizjoterapeutami oraz lekarzami sportowymi i kazdy mowi inaczej lecz sa to liczby w tysiacach, 10k+ Ja np po paru latach treningu i walk nie zastanawiam sie jak zrobic przeskok/doskok/odskok/unik/wyprowadzic ciosy itd. jest to dla mnie naturalne i wykonam to o kazdej porze dnia i nocy prawidlowo. Nie zdazylo mi sie miec problemy po walce. Odnosnie cwiczenia "techniki" w domu... odradzam. Zrobicie sobie krzywde zle uderzajac, pamietajmy ze cios nie polega na wypuszczeniu reki do celu, jest to proces skrecenia ciala, zaczynajac od stopy po nadgarstek, na poczatku sila generowana jest w nogach a koncowo jest uwalniana przez dlon, ktora dochodzi do celu. Za sile uderzenia odpowiada w duzej mierze luz i skutecznie skrecenie tulowia za co odpowiada w duzej mierze brzuch :) Na pewno widzieliscie filmiki na youtube jak "koksy" bija sie, pada multum ciosow do celu ale zaden nie robi wiekszej krzywdy mimo iz maja po 50cm w bicepsie. Na ulicy powinien wystarczyc jeden/dwa ciosy aby zakonczyc walke. Sila nie pochodzi z bicepsa czy klatki. Btw. smieszy mnie jak ludzie cwicza rozwalanie cegly glowa, uderzanie piescia w sciane, katowanie swojego ciala i niszczenie zdrowia na wszelakie sposoby, ktore maja zrobic z Ciebie "twardziela".
za sile ciosu odpowiada glownie sila barkow i plecow a te koksy sa poprostu twardzi i temu nie padaja jak bys ty dostal taki cios to byz zeby stracil chlopcze :D
Pompki na kostkach świetnie stabilizują nadgarstek. Przy uderzeniach jest lepsze usztywnienie nadgarstka i mniejsze prawdopodobieństwo skręcenia tego stawu. Czyli tak jak mówi w filmie, lepsza stabilizacja i ochrona przed skręceniem stawu. Jak palniesz w coś twardszego to pogruchotasz sobie kości dłoni.
Siemano, na zajęciach z KV wykonujemy jako ''rozgrzewkę'' plank na prostych rękach/lub dla bardziej zaawansowanych na jednej ręce (dwóch kostkach) podpieramy się w tej pozycji 7-10 min. aż do zapadku (po 5 minutach organizm cały się trzęsie, a z czoła leci jak z kranu) po dłuższym stosowaniu tej metody, możemy liczyć na tzw. ''fajne narośla'' zwłaszcza ,gdy podpieramy nasze kostki jak w moim przypadku parkiecie. Pozdro, fajny materiał :-)
Ja też sie nie zgodzę że nie idzie utwardzic kości..np mnisi z klasztoru schaolin po pare cegieł rozwalają oglądałem dużo filmów dokumentalnych na ten temat i nie widziałem żeby mnich skarżył się że ma problemy z kosciami .. ja nie będę się sprzeczac kto ma racje a kto nie ale jedno jest pewne ludzkie ciało jest pełne niespodzianek i jest fascynujące pozdro
Bo ten dokument był o tym jak mnisi z szał-lin rozwalają cegły pięśćmi a nie że ich coś po tem boli. To by musieli zrobic osobny dokument o bólach reumatologicznych mnichów z szał-lin. I w ogóle byłch zawodników sportów walki, i żołnierzy też.
Przy ubijaniu w kostkach pojawiaja sie mikropekniecia ktore sie potem.regeneruja uzupelniajac "szczeliny". Kosc wtedy grubieje dzieki czemu staje sie gruba twardsza i bardziej wytrzymala. Wiadomo trzeba znac umiar aby nie nabawic sie kontuzji jednak da sie pogrubic bezposrednio kostki. Spory nacisk na to jest w karate i to przynosi efekt u doswiadczonych osob nawet wizualnie widac wzmocnienie kosci wiec nie jest to tyko kwestia odpornosci na bol. Chude kosci sie latwiej lamia, proste
Moze wytlumaczysz czemu u obu rak moje pierwsze kostki od palca wskazujacego sa bardzo male ciezko nimi uderzyc,.....lepiej mi druga i trzecia co mnie mega irytuje....
Witam, kupiłem sobie worek, ale jestem kompletnym laikiem w sportach walki. Oczywiście posiadam rękawice oraz owijki, ale moje dłonie i nadgarstki są tak słabe i tak kobiece, że postanowiłem też uderzać w worek bez rękawic, niestety kostki szybko zaczynają boleć i ciężko o kolejne serie. Czy to minie? Czy moje "kobiece" dłonie przyzwyczają się do tych uderzeń?
Można jeszcze jak Bas Ruten nasadą dłoni. Ryzyko urazu minimalne, spokojnie można tym ogłuszyć i w razie czego lepiej w sądzie wygląda, bo tylko z liścia biłeś. Są jeszcze bardziej zaawansowane techniki uderzeń urazowych, ale to długo by tłumaczyć. Generalnie poza matą nie biję gołymi kłykciami w ogóle.
A czy przypadkiem w tej kwestii utwardzania, to jest nie tyle strata czasu, co strata zdrowia? Przecież kość to nie mięsień, ma ograniczone zdolności do regeneracji i przy długim stosowaniu takich metod typu ciosy w ścianę można się nabawić nieprzyjemnych schorzeń... Poza tym ból jest nam imo potrzebny, bo wtedy zdajemy sobie sprawę że coś się dzieje nie w porządku z naszym organizmem itp
+Tajemnica Prywatna Nie do końca się z Tobą zgodzę jeśli chodzi o odczuwanie bólu. Dla sportowca ból jest pewnego rodzaju dyskomfortem, który paraliżuje go i uniemożliwia kontynuowanie walki. Co do wzmacniania. Przykładem mogą być wspomniane przez autora piszczele. "Utwardzanie" piszczeli polega również na regeneracji mikropęknięć, które powstają podczas mocniejszych uderzeń i podobnie jak włókna mięśniowe zwiększają swoją objętość (przeciwieństwem jest osteoporoza, gdzie zmniejsza się nam gęstość kości - natomiast jest to już choroba). Dodatkowo kość piszczelowa ma większą powierzchnię od kostek pięści.
+Qr00q hmm, a powiązania typu nowotwory kości, odczuwanie zmian pogody w kościach itp? No i z tego co wiem to sportowcy używają ochraniaczy wszelakich, szczególnie że teraz nawet mistrzowie ufc w większości zaczynają propagować mało wypuszczające metody treningowe, przez co są zarówno w dobrej formie jak i nie mają kontuzji. Pamiętam że kiedyś na forum sfd kiedy bywało tam faktyczne skupisko ludzi dobrze ogarniętych w temacie (nie wiem jak teraz bo przestałem wchodzić) był silny hejt właśnie przeciw takiemu utwardzaniu bo że efektów nie ma a szkody czuć... Zresztą nawet tajscy bokserzy bodajże wcale nie kopią w drzewa, tylko w miękkie bananowce, które nie powodowały uszkodzeń kości. Jak dla mnie praca na tarczach i workach jest wystarczająca, w sporcie kontuzje tak czy inaczej wystąpią a różnica jest w tym jak to się leczyć będzie
+Qr00q zaś jeśli chodzi o walkę na ulicy (co jak wiadomo jest ostatecznością a nie priorytetem) to raz że urazu się aż tak nie odczuje, a dwa że pęknięte kostki to nic w porównaniu z tym co może wystąpić tam (zaczynając od pękniętego śródręcza np). Warto w tym miejscu wspomnieć o technikach stosowanych i polecanych przez basa ruttena - uderzenia kością przedramienia oraz nasadą dłoni
Tajemnica Prywatna Co do techniki, to nie zawsze jesteśmy w stanie zastosować się do nich w stu procentach. Podczas seminarium, czy też video prezentacji bójka jest już wcześniej zaplanowana, więc ciężko jest mówić o zaskoczeniu. Co do walki na ulicy. Lepiej uniknąć, gdyż możesz "spieprzyć" sobie życie za nieumyślne wyrządzenie komuś krzywdy, albo narazić się na koszty sądowe (odszkodowania, itp.). Jeśli ktoś ma nóż, to uciekaj.
+Qr00q pełna zgoda, wspomniałem o tych technikach jedynie w formie ciekawostki jako alternatywę dla klasycznych uderzeń pięściami gdzie jesteśmy podatni na urazy.
JA mam bardziej problemy z nadgartskami np jak robie pompki odwrotne na triceps albo ogolnie pompki zwykle nawet to w nadgarstku na zgięciu mnie tak nie przyjemnie boli a ciezko mi te nadgarstki wzmocnic
+Łukasz B Mam ten sam problem, żadna rozgrzewka mi nie pomagała, jedyne ci się u mnie sprawdziło to uchwyty do pompek i do tego zakładam rękawice. Plusem dodatkowym uchwytów jest zakres wykonywania pompki. :)
+Bi Tek moim zamiennikiem są hantle, nadgarstki nie są ugięte, problem tylko ze stabilnością trzeba też wkładać dodatkowo trochę siły żeby te hantle się nie rozjeżdzały, no i ciut większy zakres ruchu niż przy pompkach typowych z ziemi. A o rękawicach myślę czy by sobie nie zakupić takich z paskiem na nadgarstek
Nie do końca się zgodzę. Utwardzanie kostek jest jak utwardzanie dłoni od pracy. Jak dużo pracujesz to robią ci się odciski, dłoń staje się odporniejsza. Coś podobnego dzieje się z kostkami podczas robienia pompek na pięściach. Skóra staje się grubsza, przestajesz odczuwać ból - coś jak odciski na dłoniach
nie polecam pompek na kostkach, strasznie niszcza kostki i wygladaja one jakby przypalone byly :\ ale co prawda to prawda ze usztywniają nadgarstek :) btw. Daniel zrobisz film o przetrenowaniu?:)
+Miłosz Sawa Dodajmy, ze robiac pompki na kostkach odciazamy nasz staw i tak naprawde go oslabiamy. Takie pompki sa dobre dla ludzi, ktorzy maja problem z nadgarstkami lub sa po kontuzji.
może głupie pytanie, ale co jeśli nadgarstek podczas uderzenia się nie zgina? XD wtedy też warto dalej ćwiczyć te uderzenia z wyprostowanym nadgarstkiem?
Do oporu bo napewno pod jakąś silą uderzenia bądź oporu się zegnie a jeśli nie możesz wykrzesać s sobie takiej siły by się zgioł to trzeba siłę ciosu ćwiczyć
+Łysy 69 No nie rób ":(" medytacja ma tyle zalet poważnie mam kumpla który od dziecka miał ADHD nic mu nie pomagało aż zaczął medytować.Zalet medytacji jest tak dużo i wszystko zależy od techniki jaką wykorzystujesz.
troszeczke nie prawda cwiczylem nad twardoscia kostek i dziala sa twardsze to nawet naukowo stwierdzone to tylko twoje i trenera wyobrazenie . z nadgarstkami sie zgadzam
Marna wiedza... bardzo marna. Od lżejszych lub mocniejszych uderzeń pojawiają się mikrourazy, oraz uszkodzenia kości. W tym miejscu organizm wyrabia kostnine tzw bliznę kostna ( jest to narośl kostna która wytwarza się w miejscu urazu i sprawia ze kość staje się mocniejsza ) sam kiedyś miałem kostki jak 6 latek a teraz doszedłem do tego ze są dwa razy większe w prawej ręce Niż w lewej. Dobry kanał ale akurat z tymi informacjami się nie zgodzę
Powiedz to mnichom wiadomo z kad.Po search tysiach uderzen skora na kostach bardzo sie utwardza.Ty uderzyles z milion razy a oni miliardy razy od dziecka.Dostal bys taka lapka I bys zemdlal na pol roku.
widac gosciu nigdy nie trenowal karate shotokan. utwardzanie kostek to podstawa - oczywiscie najpierw delikatnie pompki na kostkavh a potem uderzanie(oczywiscie kurwa nie w sciane bo to mikro pekniecia. wbijasz deske w ziemie owijasz ja sznurem lnianym i tluczesz z czasem powstaje ochronna warstwa chrzastna ktora ochranie kostki- naturalny amortyzaor powoduje ze mozesz uderzyc macniej be uszkofzenia reki. trwalo to jakies dwa lata. jedynym minues jest ze skura staje sie bardzo cienka latwo je przeciac!
głupoty gadasz oczywiście że gdy trafisz w zęby t skórę soei możesz rozciąć ok ale co do pięśi kości jak najbardziej możesz utwardzić przy uderzeniach w sciane eton kamień rozbijasz kości one się regenerują i są twardsze i wg wielu karateków kokushima ci to powie mówię o twardej szkole karate bo są tez kluby takie no śmieszne. To samo z goleniami czy przedramionami ogólnie dłoniami palcami np roiąć pompki na palcach utwardzasz łapy ja pięściami mogę buteli tłuć
nie oglądam filmy, ale ja jak utwardzać chciałem kostki to po prostu napierdalam we wszystko co sie da ściany, drzwi i moge teraz zajebac w ściane dośc mocno i prawie wgl nie czuje bólu także polecam xd
ziomek zaprzecza sam sobie, niech powie te swoje banialuki np na takich zawodach ruclips.net/video/ozAG8t8_4M4/видео.html daj zwykłemu kowalskiemu technike i siłę tych typów, tylko kościec pozostaw standardowy, gips gwarantowany pozdro
przez 5 lat z całej siły przybijaliśmy z kolegą żłówika też działa
XD w sumie dobry sposób dzięki
XD też tak można 😂
kolega zwichnoł w ten sposób drugiemu nadgarstek bo nie trafił dobrze
A teraz to już wgl koks
Jezeli chodzi o technike...
Nasze cialo zapamietuje wzorce ruchowe miesni po kilkunastu/kilkudziesieciu tysiacach powtorzen, zalezy od genetyki i jakosci powtorzen. Kiedys czytalem artykul gdzie bylo napisane, ze potrzebne jest srednio 14tysiecy powtorzen. Rozmawialem z fizjoterapeutami oraz lekarzami sportowymi i kazdy mowi inaczej lecz sa to liczby w tysiacach, 10k+
Ja np po paru latach treningu i walk nie zastanawiam sie jak zrobic przeskok/doskok/odskok/unik/wyprowadzic ciosy itd. jest to dla mnie naturalne i wykonam to o kazdej porze dnia i nocy prawidlowo. Nie zdazylo mi sie miec problemy po walce.
Odnosnie cwiczenia "techniki" w domu... odradzam. Zrobicie sobie krzywde zle uderzajac, pamietajmy ze cios nie polega na wypuszczeniu reki do celu, jest to proces skrecenia ciala, zaczynajac od stopy po nadgarstek, na poczatku sila generowana jest w nogach a koncowo jest uwalniana przez dlon, ktora dochodzi do celu.
Za sile uderzenia odpowiada w duzej mierze luz i skutecznie skrecenie tulowia za co odpowiada w duzej mierze brzuch :)
Na pewno widzieliscie filmiki na youtube jak "koksy" bija sie, pada multum ciosow do celu ale zaden nie robi wiekszej krzywdy mimo iz maja po 50cm w bicepsie. Na ulicy powinien wystarczyc jeden/dwa ciosy aby zakonczyc walke.
Sila nie pochodzi z bicepsa czy klatki.
Btw. smieszy mnie jak ludzie cwicza rozwalanie cegly glowa, uderzanie piescia w sciane, katowanie swojego ciala i niszczenie zdrowia na wszelakie sposoby, ktore maja zrobic z Ciebie "twardziela".
za sile ciosu odpowiada glownie sila barkow i plecow a te koksy sa poprostu twardzi i temu nie padaja jak bys ty dostal taki cios to byz zeby stracil chlopcze :D
@@modyhercules1792 za sile i dynamike ciosu odpowiada właśnie tułów, posladki i brzuch stad idzie cala sila a reka tylko to przekazuje
Pompki na kostkach świetnie stabilizują nadgarstek. Przy uderzeniach jest lepsze usztywnienie nadgarstka i mniejsze prawdopodobieństwo skręcenia tego stawu. Czyli tak jak mówi w filmie, lepsza stabilizacja i ochrona przed skręceniem stawu. Jak palniesz w coś twardszego to pogruchotasz sobie kości dłoni.
Też robię
Siemano, na zajęciach z KV wykonujemy jako ''rozgrzewkę'' plank na prostych rękach/lub dla bardziej zaawansowanych na jednej ręce (dwóch kostkach) podpieramy się w tej pozycji 7-10 min. aż do zapadku (po 5 minutach organizm cały się trzęsie, a z czoła leci jak z kranu) po dłuższym stosowaniu tej metody, możemy liczyć na tzw. ''fajne narośla'' zwłaszcza ,gdy podpieramy nasze kostki jak w moim przypadku parkiecie. Pozdro, fajny materiał :-)
nie wiem jak ty to robisz zawsze wrzucasz film idealnie o tym czego potrzebuje haha czytasz w myslach :b
100% prawdy mogłeś jeszcze tylko dodać o naroślach i częstych rozlaniach mazi stawowych przy takich praktykach
filmik bardzo na +
O jakich naroślach i rozlaniach mazi stawowej mogę wiedzieć? Co konkretnie grozi tym rozlaniem?
Ja też sie nie zgodzę że nie idzie utwardzic kości..np mnisi z klasztoru schaolin po pare cegieł rozwalają oglądałem dużo filmów dokumentalnych na ten temat i nie widziałem żeby mnich skarżył się że ma problemy z kosciami .. ja nie będę się sprzeczac kto ma racje a kto nie ale jedno jest pewne ludzkie ciało jest pełne niespodzianek i jest fascynujące pozdro
Ale oni wykorzystują do tego chi, więc nie ma co
Bo ten dokument był o tym jak mnisi z szał-lin rozwalają cegły pięśćmi a nie że ich coś po tem boli. To by musieli zrobic osobny dokument o bólach reumatologicznych mnichów z szał-lin. I w ogóle byłch zawodników sportów walki, i żołnierzy też.
@@mareknowacki2014 do 50 lat nic się nie dzieje. A satysfakcja ze swoich osiągnięć wynagrozi ból
Rozgotowalem wazelinę i wstrzyknelem pod skórę na kostkach zaschnięta jest twarda jak beton szczękę można złamać jednym hitem
Przy ubijaniu w kostkach pojawiaja sie mikropekniecia ktore sie potem.regeneruja uzupelniajac "szczeliny". Kosc wtedy grubieje dzieki czemu staje sie gruba twardsza i bardziej wytrzymala. Wiadomo trzeba znac umiar aby nie nabawic sie kontuzji jednak da sie pogrubic bezposrednio kostki. Spory nacisk na to jest w karate i to przynosi efekt u doswiadczonych osob nawet wizualnie widac wzmocnienie kosci wiec nie jest to tyko kwestia odpornosci na bol. Chude kosci sie latwiej lamia, proste
Moze wytlumaczysz czemu u obu rak moje pierwsze kostki od palca wskazujacego sa bardzo male ciezko nimi uderzyc,.....lepiej mi druga i trzecia co mnie mega irytuje....
fajny krótki, konkretny filmik:D
Witam, kupiłem sobie worek, ale jestem kompletnym laikiem w sportach walki. Oczywiście posiadam rękawice oraz owijki, ale moje dłonie i nadgarstki są tak słabe i tak kobiece, że postanowiłem też uderzać w worek bez rękawic, niestety kostki szybko zaczynają boleć i ciężko o kolejne serie. Czy to minie? Czy moje "kobiece" dłonie przyzwyczają się do tych uderzeń?
Ja najbardziej się boję jak ktoś się zacznie do mnie w szkole i mu uderze a potem dyrektor i policja
Można jeszcze jak Bas Ruten nasadą dłoni. Ryzyko urazu minimalne, spokojnie można tym ogłuszyć i w razie czego lepiej w sądzie wygląda, bo tylko z liścia biłeś.
Są jeszcze bardziej zaawansowane techniki uderzeń urazowych, ale to długo by tłumaczyć. Generalnie poza matą nie biję gołymi kłykciami w ogóle.
jesteś zajebisty w tym co robisz powinnu tu być subów do kwadratu
Nie zgodzę się z tą opinią. Makiwara, pompki seiken, stanie na seiken itp . Robię to 40 lat, od dawna nie pękają mi kości ani skóra.
więcej filmów z porad dotyczących walki :o
Bardzo fajny i pouczający filmik 👌😊
A czy przypadkiem w tej kwestii utwardzania, to jest nie tyle strata czasu, co strata zdrowia? Przecież kość to nie mięsień, ma ograniczone zdolności do regeneracji i przy długim stosowaniu takich metod typu ciosy w ścianę można się nabawić nieprzyjemnych schorzeń... Poza tym ból jest nam imo potrzebny, bo wtedy zdajemy sobie sprawę że coś się dzieje nie w porządku z naszym organizmem itp
+Tajemnica Prywatna Nie do końca się z Tobą zgodzę jeśli chodzi o odczuwanie bólu. Dla sportowca ból jest pewnego rodzaju dyskomfortem, który paraliżuje go i uniemożliwia kontynuowanie walki.
Co do wzmacniania.
Przykładem mogą być wspomniane przez autora piszczele. "Utwardzanie" piszczeli polega również na regeneracji mikropęknięć, które powstają podczas mocniejszych uderzeń i podobnie jak włókna mięśniowe zwiększają swoją objętość (przeciwieństwem jest osteoporoza, gdzie zmniejsza się nam gęstość kości - natomiast jest to już choroba).
Dodatkowo kość piszczelowa ma większą powierzchnię od kostek pięści.
+Qr00q hmm, a powiązania typu nowotwory kości, odczuwanie zmian pogody w kościach itp?
No i z tego co wiem to sportowcy używają ochraniaczy wszelakich, szczególnie że teraz nawet mistrzowie ufc w większości zaczynają propagować mało wypuszczające metody treningowe, przez co są zarówno w dobrej formie jak i nie mają kontuzji. Pamiętam że kiedyś na forum sfd kiedy bywało tam faktyczne skupisko ludzi dobrze ogarniętych w temacie (nie wiem jak teraz bo przestałem wchodzić) był silny hejt właśnie przeciw takiemu utwardzaniu bo że efektów nie ma a szkody czuć... Zresztą nawet tajscy bokserzy bodajże wcale nie kopią w drzewa, tylko w miękkie bananowce, które nie powodowały uszkodzeń kości. Jak dla mnie praca na tarczach i workach jest wystarczająca, w sporcie kontuzje tak czy inaczej wystąpią a różnica jest w tym jak to się leczyć będzie
+Qr00q zaś jeśli chodzi o walkę na ulicy (co jak wiadomo jest ostatecznością a nie priorytetem) to raz że urazu się aż tak nie odczuje, a dwa że pęknięte kostki to nic w porównaniu z tym co może wystąpić tam (zaczynając od pękniętego śródręcza np).
Warto w tym miejscu wspomnieć o technikach stosowanych i polecanych przez basa ruttena - uderzenia kością przedramienia oraz nasadą dłoni
Tajemnica Prywatna Co do techniki, to nie zawsze jesteśmy w stanie zastosować się do nich w stu procentach. Podczas seminarium, czy też video prezentacji bójka jest już wcześniej zaplanowana, więc ciężko jest mówić o zaskoczeniu.
Co do walki na ulicy. Lepiej uniknąć, gdyż możesz "spieprzyć" sobie życie za nieumyślne wyrządzenie komuś krzywdy, albo narazić się na koszty sądowe (odszkodowania, itp.).
Jeśli ktoś ma nóż, to uciekaj.
+Qr00q pełna zgoda, wspomniałem o tych technikach jedynie w formie ciekawostki jako alternatywę dla klasycznych uderzeń pięściami gdzie jesteśmy podatni na urazy.
Mam pęknięte kostki na pięści, od mocnego uderzenia, nie byłem u lekarza, nie mogę w nic uderzyć, ile mnie to będzie bolało?
Ja miałem worek przez rok bez rękawic nie raz krew poleciała ale teraz pięści twarde
akurat skórę można utwardzić
nawet Rickowi Grimesowi te kostki się rozcinają jak się z kimś pobije
Aha czyli w tym polegał mój problem że jak mocniej uderzyłem w worek to mnie nadgarstek bolał bo nie miałem stabilności w nadgarstku.
Ooo ciekawy film :) lapka w gore :)
JA mam bardziej problemy z nadgartskami np jak robie pompki odwrotne na triceps albo ogolnie pompki zwykle nawet to w nadgarstku na zgięciu mnie tak nie przyjemnie boli a ciezko mi te nadgarstki wzmocnic
+Łukasz B Mam ten sam problem, żadna rozgrzewka mi nie pomagała, jedyne ci się u mnie sprawdziło to uchwyty do pompek i do tego zakładam rękawice. Plusem dodatkowym uchwytów jest zakres wykonywania pompki. :)
+Bi Tek moim zamiennikiem są hantle, nadgarstki nie są ugięte, problem tylko ze stabilnością trzeba też wkładać dodatkowo trochę siły żeby te hantle się nie rozjeżdzały, no i ciut większy zakres ruchu niż przy pompkach typowych z ziemi. A o rękawicach myślę czy by sobie nie zakupić takich z paskiem na nadgarstek
zakup śmiało tylko z paskiem na rzep zabezpieczający nadgarstek ewentualnie same paski
+Bi Tek same paski to raczej do podnoszenia większych ciężarów żeby sie nie wyślizgnęły ?
Czy od uderzen w brzuch mozna zniszczyc wnetrznosci?
XDDD
Możesz nawet zabić uderzając dobrym ciosem
@@zonierzulicy7604 o Cie kurwa jakie złoto XDDDDDDDDDDDD
Tak . Co za pytanie ? Mozna nawet zabic .
siema ;) moglbys mi powiedziec co z alkoholem kiedy bierze sie kreatyne ?? 0 czy od czasu do czasu mozna ?? ;D
Nie do końca się zgodzę. Utwardzanie kostek jest jak utwardzanie dłoni od pracy. Jak dużo pracujesz to robią ci się odciski, dłoń staje się odporniejsza. Coś podobnego dzieje się z kostkami podczas robienia pompek na pięściach. Skóra staje się grubsza, przestajesz odczuwać ból - coś jak odciski na dłoniach
kolejny przydatny poradnik czekam na więcej a co narazie leci łapka
nie no, czytasz mi w myślach. już mialem o to sie pytać :p
Super filmik!
A ja Wam polecam robić regularnie pompki na kostkach też dobrze utwardzają kostki
Też tak robiłem 🤣 Masakra. Człowiek całe życie się uczy.
ej sprawa bo ja kciuka zginąć nie mg i nie wiem jak mam zrobić piesc pomożesz
nie polecam pompek na kostkach, strasznie niszcza kostki i wygladaja one jakby przypalone byly :\ ale co prawda to prawda ze usztywniają nadgarstek :)
btw. Daniel zrobisz film o przetrenowaniu?:)
+Miłosz Sawa Dodajmy, ze robiac pompki na kostkach odciazamy nasz staw i tak naprawde go oslabiamy. Takie pompki sa dobre dla ludzi, ktorzy maja problem z nadgarstkami lub sa po kontuzji.
może głupie pytanie, ale co jeśli nadgarstek podczas uderzenia się nie zgina? XD
wtedy też warto dalej ćwiczyć te uderzenia z wyprostowanym nadgarstkiem?
Do oporu bo napewno pod jakąś silą uderzenia bądź oporu się zegnie a jeśli nie możesz wykrzesać s sobie takiej siły by się zgioł to trzeba siłę ciosu ćwiczyć
@@hddj...jssjoqowns.7148 dzięki za komentarz, 5 lat minęło jak jeden dzień xd
a czy wkładanie dłoni (kostek) do zimnej wody z lodem coś pomoże?
Za dużo block ekipy
@@baddirt8251 tu się nie mylisz
myślałam, że opowiesz o wstrzykiwaniu wazeliny
Alsquad mam pytanie, ja jako diabetyk czy mogę ćwiczyć na siłowni i takie tam. Odp :)
U mojego ojca w wojsku był typ co brał miske z ryżem i ciskał w ten ryż ponoć skórę utwardził.
+MatikoxPL Podobnie można robić z piaskiem.
+MatikoxPL polecam tez noze, podobno jak sie zacznie wbijac w dlonie to zrobia sie twardsze. Pamietajmy co nas nie zabije to nas wzmocni :DDDD
pamiętam jak ja biłem kostkami o łóżko i zrobiły mi się dziwne pęcherze czy to normalne
Takich ludzi nam potrzeba
a jak się utwardza piszczel
problem polega na tym, że by kostki się utwardziły musisz tak zapieprzać od dziecka gdy te kostki się wykształcają no serio nie wiesz o tym mistrzu?
poradnik kozak :D gdzie mogę dostać taką koszulkę?? proszę o odp
UWAGA WYPOWIADA SIE KARATEKA Z CZARNYM PASEM KTÓRY 20 LAT TRENUJE.....
A są inne sposoby na uodpornienie na ból oprócz uderzania w różne przedmioty
+Łysy 69 medytacja
+Mr.Alpha Fit :(
+Łysy 69 Środki odurzające, np. Tyson vs Gołota.
+Qr00q hahaha xD
Tyson był wielkim bokserem.
+Łysy 69 No nie rób ":(" medytacja ma tyle zalet poważnie mam kumpla który od dziecka miał ADHD nic mu nie pomagało aż zaczął medytować.Zalet medytacji jest tak dużo i wszystko zależy od techniki jaką wykorzystujesz.
nie dowiedziałem sie jak utwardzić kostki.
co tak szybko
Ps jak się mogę z tobą z kontaktować
troszeczke nie prawda cwiczylem nad twardoscia kostek i dziala sa twardsze to nawet naukowo stwierdzone to tylko twoje i trenera wyobrazenie . z nadgarstkami sie zgadzam
Kung fu schaulin ale se wkrecil. Kostki bedzie utwardzal. Zebys ich nie polamal.
Mam problem gdy udzeram w jakiś cel ręka mi drży gdy zakończę udzerenie czy to dobrze ?
Marna wiedza... bardzo marna. Od lżejszych lub mocniejszych uderzeń pojawiają się mikrourazy, oraz uszkodzenia kości. W tym miejscu organizm wyrabia kostnine tzw bliznę kostna ( jest to narośl kostna która wytwarza się w miejscu urazu i sprawia ze kość staje się mocniejsza ) sam kiedyś miałem kostki jak 6 latek a teraz doszedłem do tego ze są dwa razy większe w prawej ręce Niż w lewej. Dobry kanał ale akurat z tymi informacjami się nie zgodzę
Słyszałeś kiedyś o prawie Wolffa ?
Co to
Duzo masz walk ulicznych??
Powiedz to mnichom wiadomo z kad.Po search tysiach uderzen skora na kostach bardzo sie utwardza.Ty uderzyles z milion razy a oni miliardy razy od dziecka.Dostal bys taka lapka I bys zemdlal na pol roku.
ja wale renkami w siciane i wmetal cegły
To nie kostki tylko knykcie :d
Moj 6 letni kuzyn mowi ze to łokcie xD
LUqdEn John Cena !
ja robie pomki na piesciach
Pompki na kostkach
Siema a nielepiej walnąc z samej kostki palca wskazującego i będzie cios mocniejszy i ostrzejszy wiadomo na początku całą pięscią
gówno prawda ja przez 11 lat non stop rozwalam cegły pięściami i teraz nic już w nich nie czuję ból zniknął całkowicie
Ja czołem
Ja mam twarde kostki i nieraz ich używałem t trakcie bujki ale niewiem trzemu to oglondam jak mam twarde
Tekicz Official xDDDDAHAHHA
cringe
Dzięki tobie nuczyłam się boksy
widac gosciu nigdy nie trenowal karate shotokan. utwardzanie kostek to podstawa - oczywiscie najpierw delikatnie pompki na kostkavh a potem uderzanie(oczywiscie kurwa nie w sciane bo to mikro pekniecia. wbijasz deske w ziemie owijasz ja sznurem lnianym i tluczesz z czasem powstaje ochronna warstwa chrzastna ktora ochranie kostki- naturalny amortyzaor powoduje ze mozesz uderzyc macniej be uszkofzenia reki. trwalo to jakies dwa lata. jedynym minues jest ze skura staje sie bardzo cienka latwo je przeciac!
czy można walić konia jak sie ćwiczy?
Krzysztof P tak
ale musza byc emocje
Iron Fist Kung Fu
będzie napierdzielanka w szkole dzienki za porady
Pompki na kostkach (z taekwondo) piecze że h#j
Po kilku miesiącach nauczysz się jak ustawiać ręce
głupoty gadasz oczywiście że gdy trafisz w zęby t skórę soei możesz rozciąć ok ale co do pięśi kości jak najbardziej możesz utwardzić przy uderzeniach w sciane eton kamień rozbijasz kości one się regenerują i są twardsze i wg wielu karateków kokushima ci to powie mówię o twardej szkole karate bo są tez kluby takie no śmieszne. To samo z goleniami czy przedramionami ogólnie dłoniami palcami np roiąć pompki na palcach utwardzasz łapy ja pięściami mogę buteli tłuć
nie oglądam filmy, ale ja jak utwardzać chciałem kostki to po prostu napierdalam we wszystko co sie da ściany, drzwi i moge teraz zajebac w ściane dośc mocno i prawie wgl nie czuje bólu także polecam xd
witaj kolego przykro mi ale to bzdura ogladaj moj film pt. utwardzanie kosci rak. i moje filmiki karate budny o makiwaze ,zycze powodzenia czesc.
Bullshit.
nie masz pojecia o czym mowisz...
Ale pierdolenie
buahuahuahauhauhauhauahuahauhauahuahauhauahauhauahauhauah
Tak sobie oglądam, później czytam z tego względu, że jestem zielony w temacie. Co Cię tak rozśmieszyło? Mógłbyś mi to uzasadnić?
ziomek zaprzecza sam sobie, niech powie te swoje banialuki np na takich zawodach ruclips.net/video/ozAG8t8_4M4/видео.html daj zwykłemu kowalskiemu technike i siłę tych typów, tylko kościec pozostaw standardowy, gips gwarantowany pozdro
oni na workach nie ćwiczą :)
Nice ;)
bo tu kurwa jestes fighter hahahha