SKODA OCTAVIA III 1.4 150KM 183TYS. km - POJEŹDZI JESZCZE BEZ KŁOPOTÓW?
HTML-код
- Опубликовано: 29 авг 2024
- W serii Okiem Eksperta pokażemy Wam z jakimi przypadkami spotykają się codziennie nasi Eksperci podczas sprawdzania samochodów przed kupnem dla naszych Klientów.
Skoda Octavia III 1.4 tsi 150KM 2015r 183782km 39900zł samochód z Polskiego salonu sprzedawany przez wypożyczalnię. Wielu z Was pewnie na starcie odpowie, że nie warto zawracać sobie głowy samochodem z takim pochodzeniem z racji sposobu jego użytkowania. Czy aby jednak na pewno warto odrzucać taką ofertę już na starcie?
Ekspert Tomek z Rzeszowa ma dziś do sprawdzenia Skodę Octavię. Chcecie zobaczyć jak wypadła? Zapraszamy!
Więcej o usłudze znajdziecie tutaj:
www.motocontro...
/ motocontroler
Telefon: 12 31 30 200
Email: kontakt@motocontroler.com
Motocontroler to 250 ekspertów w 16 województwach.
My sprawdzimy auto, które chcesz kupić, a Ty dostaniesz raport "kupować, czy nie kupować"
Zobacz jak sprawdzamy samochody:
• Jak sprawdzić auto
Raport z oględzin samochodu zamówisz tutaj: motocontroler.com/zamow-usluge/
Raport z Historii Szkód Pojazdu możesz pobrać tutaj: historiaszkod.pl/
Blacha ok
Ale nie zaryzykował bym kupna 1.4 tsi które miało interwały olejowe co 30 tysięcy do tego z wypożyczalni
Na pewno było delikatnie traktowane na zimnym i po trasie studzone turbo.
@salute222 masz racje, sam widze jak przedstawiciele przyjeżdzaja takimi pod sklepy, żaden krawężnik nie straszny, nie ma takiej dziury ktorej nie da sie pokonać, a na trasie to każdy wie jak jest..... Ogień....
@@ludwikjork Akurat tam jest chłodzenie elektryczne turbiny więc możesz sobie wyłączać....
@@januszwidzyk4656 a faktycznie w 1.0 tsi też po zgaszeniu pracuje obieg płynu chlodniczego. Widziałem tez kiedys rapida zastępczego którym jeździło dwóch spizganych typów, upalali go po dziurach a za jakiś czas auto sprzedawał dealer skody jako laleczke... 😂
@@ludwikjork Ale mnie nie interesuje kto i jak upala, tylko stwierdzenie, że jak wyłączysz silnik to nie ma chłodzenia turbiny, w tym przypadku start stop zmasakrowałby ten silnik jeszcze na gwarancji. Akurat te turbo benzyny to jedne z najlepszych jakie są teraz dostępne. Mój znajomy miał flotę kilkunastu aut z tym silnikiem i latały po 400-600 tysi zanim zeszły z leasingu. Teraz ma już nowsze 1.5. I co ciekawe, tak, w tych interwałach. Uczciwie trzeba napisać, że każde auto miało po 2 kierowców i latało non stop trasy i to długie trasy.
@@ludwikjork płyn chłodniczy to nie wszystko. Ważniejszy jest olej, ponieważ może się koksowac miejscowo. Niestety pompa oleju nie pracuje po wyłączeniu silnika więc obieg oleju staje.
Te auta z wypożyczalni są tak dowalone że to szok
Szkoda trochę że te wymiany co 30k były, nie wiadomo jak silnik będzie się w przyszłości zachowywał, lecz poza tym super że ktoś prowadził pełną dokumentacje i myśle że auto prędzej czy później znajdzie nowego własciciela :)
Panie. To vag TSI. Tu nic nie ma prawa się dziać. Lac olej i jeździć xD
@@kamilstryjek rodzina silników EA211 to już naprawdę bezproblemowe jednostki
Istotna sprawa aby na miejscu zapytać czy auto jeździło w wynajmie krótko lub długoterminowym, dosyć znacząca kwestia :) Po krótkoterminowym wiadomo jak jest, jeśli auto było w wynajmie długoterminowym i było użytkowane przez jednego użytkownika to inna bajka. Plusem kupowania po wypożyczalni jest to, że raczej nie bawią się w duże naprawy, jeśli ma większą szkodę sprzedają dalej uszkodzone, jeśli opłaca im się naprawiać to robią, ale generalnie mniejsze rzeczy. Minusem jest to, że ze względu na specyfikę ubezpieczenia takich aut w wypożyczalni, często nie znajdzie się historii powypadkowej lub kolizyjnej w żadnej bazie - ubezpieczenie trochę inaczej działa, więc najprawdopodobniej dlatego Tomek też nic nie wspomniał o sprawdzeniu historii po VIN. Kolejnym minusem jest to, że raczej trzymają się producenckiego zalecenia w sprawie interwału wymiany oleju, jeśli mają info, że co 30 tys km to tak będzie...
można szukać tam gdzie co 15 tys olej trzeba zmieniać, ale to i tak lipa bo janusze nieswoje to karają ile wlizie wiec trzeba być głąbem żeby ładować się w takie miny
Jeżeli komuś nie przeszkadza, że samochód użytkowany był przez "1000" różnych osób a wiadomo jak ludzie obchodzą się z autami z wypożyczalni to warto. Silnik co prawda dość ryzykowny no ale co kto lubi. Osobiście bym nie kupił.
To już nie jest ryzykowny silnik :)
@@1337vax ale godny uwagi tez nie jest, myslisz że dlaczego sie gosc pozbywa tego auta? Bo zaraz zacznie się pakowanie kasy w to auto
EA211 Jeden z lepszych silników, proponuję poczytać fora i opinie o tym silniku. Oczywiscie nie mylić ze starą generacja ea111 bo zupełnie dwa swiaty
Skąd wiesz, że był użytkownay przez 1000 różnych osób ? To nie jest typowe auto z palety tej wypożyczalni. Wygląda na auto, które zjechało z wynajmu długoterminowego. Często tak było, że podobne auta szły na długi termin, w którym były użytkowane przez 1 albo 2 osoby i zjeżdżały w naprawdę dobrym stanie. O to można dopytać na miejscu. Na pewno bałbym się kupić 301-nkę z klasy C z oferty expressu :) Pzdr
@@1337vax Sory ale jak coś ma 1.4 pojemności i 150 KM dla mnie jest to ryzykowny wybór, szczególnie przy tym przebiegu i interwale wymian oleju.
Wlasciciel wypozyczalni skasowal klienta depozyt za zgubienie kluczyka, ale nowego juz nie zaprogramowal, wolal ryzykowac dalej wypozyczajac z jednym kluczykiem. A gdyby tak nastepny klient tez zgubil, to co wtedy ? Ale powialo cebula...
Jakbyś zarządzał wypożyczalnią, w której ma się kilka lub kilkanaście tysięcy aut to byś zrozumiał dlaczego. To jest biznes a nie prezenty na Święta
@@xcuser71 Wlasnie dlatego, ze to porzadny biznes a nie niedzielna szkolka wypadaloby miec dodatkowy kluczyk na wypadek zagubienia, zwlaszcza jak sie poprzedniego klienta skroilo z depozytu za zgubienie. Ale polska cebula udajaca tylko byznesmena woli chajs przytulic a kluczyka nie dorobic. Takze odbij ze swoimi mongolskimi teoriami bo w dupie byles i gowno widziales dzieciaku a probujesz tu w netach pouczac buhahahaha...
@@xcuser71 tia, kilkaset tysięcy aut od razu
Nowy nabywca odebrał samochód z dorobionym kluczykiem.
Super że jesteście!!!!!!👍✌
Na szczęście sam ogarniam tematy motoryzacyjne i potrafię oglądać auta. Pomagam też znajomym. Kupiłem sobie po oględzinach VW cc 2.0 TDI z przebiegiem 54 tys km. Ciężko uwierzyć w tak mały przebieg ale na szczęście okazał się prawdziwy. Bezwypadkowy bardzo zadbany. Niestety miał zrobione tylko 3 wymiany oleju. Ostatnia jakieś 1000 km przed moim kupnem. Po przejechaniu 3 tyś km przy przebiegu 57600 km wymieniłem mimo to olej na taki jak mi pasuje (LM). Okazało się,że faktycznie był przed sprzedażą zmieniony. Nie była to okazja cenowa bo takie nie istnieją ale okazja techniczna, bardzo zadbany. Obecnie zmieniam olej co 10 tys km. A do tego przy mojej pierwszej wymianie oleju zmieniłem również olej w skrzyni biegów. Po kilku miesiącach użytkowania auto już ma ponad 70 tys km. W dwa miesiące robię jakieś 10 tys km. Jeżdżę dużo po trasie ale mam zamiar olej zmieniać co 10 tys km. Mam nadzieję, że samochód posłuży mi kilka ładnych lat a następnemu kupującemu przekaże wszystkie czynności serwisowe jakie auto u mnie przechodzi. Cieszę się, że w Polsce można znaleźć zadbane samochody coraz częściej. Nie stosujcie tych długich interwałów wymiany oleju. Mam nadzieję,że przy 50 tys km nie poczyniło to jakichś znaczących szkód w silniku. Od tej pory wymiany będą co 10 tys km. Ta skoda trochę już ma nalatane na LL i może być tak,że z czasem panewki, gładzie cylindryczne, turbo będzie wymagać ingerencji mechanika.
W silnikach 1.6 vti producent też zaleca wymianę oleju co 30tys km. Niestety, to zabija te silniki, tak jak 1.4 TSI. Muszą na czymś zarabiać... Wymiana co 10tys i spokój z silnikiem.
Ale źle wygląda w katalogu jako oferta dla floty. A tak, przy interwale 30k wytrzyma gwarancje a potem to już nie ich problem.
W 1.6vti to wymiana oleju jest co 5 tys z tymi dolewkami..
Wszędzie tak robią. W BMW jest tak samo. Dlatego ja robię serwis olejowy co 15.000km.
Ooo jak z wypożyczalni to nigdy bym nie kupił. Mój kolega pracował w wypożyczalni w Warszawie. Jak je upalali to glowa mała. Jak odbierali nowe samochody z salonu to przez drogę około 10km z salonu na plac wypożyczalni to je tak docierali że czuli się jak kierowca F1. Ale cena samochodu chyba niska. To jak ktoś nie wymaga zadbanego samochody to może brać.
niska?😂 na zachodzie takie coś idzie na złom, albo do bloku wschodniego to jest max 20 tys warte bo za moment nowy silnik trzeba wstawiać
@@gregfox6137 chyba nigdy na zachodzie nie byłeś
@@agen-t byłem byłem aż 5 lat xD
mentalność typowego Janusza, właśnie dla takich był pakiet startowy z trocin, miodu i skręconego licznika. Za 20k miałeś swojego rodzyna spawanego z 3, Rynek się do was na tamten czas dostosował miało być tanio i było.
Ten egzemplarz jest dobrą reklamą Skody. Auto po wypożyczalni nie miało lekko dodatkowo interwały olejowe co 30 tysięcy a mimo to przy prawie 200 tysiakach na szafie jeździ bez zarzutu. Uczciwa oferta.
O boże samochód z wypożyczalni... Nigdy w życiu. To tak jakby wziąć tirówkę na żonę... ;)
Podobno byle prostytutki to najlepsze zony, bo potrafia docenic cieplo domowego ogniska...cos w tym jest.
@@bossingtonhillforever4267 Ja i tak podziękuje :)
@@maestro8140 Haha ja tez nie zaryzykuje celem sprawdzenia mongolskiej teorii xD
Auto z wypożyczalni wcale nie musi być zarejestrowane na wypożyczalnie, często rejestracja jest na leasing, auto po leasingu oddane. W Niemczech też są wypożyczalnie i takie samochody też idą do Polski.
Jak by wymienił fotele i silnik to moge go wziąć... pierdziały grubasy. .sperma sie lała... ale jak ktoś lubi se polizać fotele to czemu nie???
6 lat prawie 200tys intetwaly 30 tyskm i po wypożyczalni jak dla mnie wartość nie powinna byc wyzsza niz 25 tys
za tyle możesz szukać Octavię 2 z końcówki produkcji w miarę dobrym stanie a nie Octavię 3...
Biała skoda, najszybsze auto w trasie po Polsce
Osobiście nie kupiłbym tego auta. Jest złota zasada - omijaj auta z wypożyczalni, nauki jazdy, po przedstawicielu handlowym i auta demonstracyjne/prasowe. Do tego interwał wymiany oleju 30 tyś km i może być piękna katastrofa. Może też nie być, ale ryzyka bym nie podjął.
To nic nowszego niż 2010 nie kulisz
@@tomaszmarzec1227 jakoś udało mi się z 2017 kupić, spełniające wszystkie powyższe założenia, z fakturami na wszystko, niemalże na pompowanie opon 😉 i z interwałem serwisów olejowo-filtrowych 12.000 km. Tylko jeśli auto jest w przedziale 80-140 tyś, a ktoś upoluje za "okazję" za 70 tys lub mniej, no to wiadomo... Zawsze kupuję auta w cenie max. dla danego modelu minus ok. 5-10 tyś.(nie tańsze) i jeszcze nigdy na minę nie trafiłem
już kij z tym, że auto z wypożyczalni, ale te interwały olejowe odbiją się czkawką wg mnie bardzo szybko :)
swoją drogą dokładnie z tej wypozyczalni mialem okazje jezdzic passatem jako auto zastepcze, z tym samym silnikiem 1.4 i jak dla mnie to silnik najgorzej wspominam :D przy prędkościach od 130 w górę auto wyło jakby chciało wypluć ten motor :P
Zgadzam się. Ale naprawdę ciężko jest kupić używane auto, które miałoby interwały olejowe, mniejsze niż zaleca producent. Warto szukać marek, które mają jak najmniejsze interwały zalecane.
tu niestety nie zgodzę się, że warto ponieważ ten silnik lada moment będzie wymagał remontu przez interwały wymiany oleju....
W grupie vag benzyny to szrot, chyba że nowe auto bierzesz to poki gwarancja to ok
@@FloydMayweatherPL wystarczy olej zmieniać co 10000 od nowości i nawet te szroty vw pojeżdżą sporo
@@krismont dokładnie, 1.0tsi 95KM widzialem prawie 300tyś, a citigo mpi z lpg prawie 500tyś nalatane
Ale nikt tak nie robi, szczegolnie na zachodzie, kupuje sie nowe po to aby miec spokoj i jak najnizsze koszty serwisow/przegladow, po co mam komus robic przyslugę? Kupuje nowe i kazde dojedzie 150tkm nawet jak olej bedzie co 30tkm zmieniany a pozniej sie bierze nowy woz
@@Soqliuzzo to również święta prawda, a jakże smutna prawda zarazem bo potem to do nas w większości leci.... 😥
sam miałem Skodę poflotową i przez parę lat nie było z nią problemów. Według mnie auta z tego źródła zasługują na większą uwagę niż te oferowane przez handlarzy od ,,turasa", przynajmniej nikt przy ich sprzedaży nie udaje jakie z nich ,, igiełki" , wiadomo co bierzesz
a ja bym nie nabył tego. Prawie 200 000 i chłop wymieniał olej do 30 0000. Duża sznasa, że motorszade zaraz będzie
Niestety, ale bym nie kupił tego auta, Wiadomo jak są traktowane z wypożyczalni auta :/
Znam przypadek, gdzie błędy czujnika położenia wałka ostatecznie zakończyły się wymianą silnika...
Bo ten skodowski rozrząd jest z gównolitu. Powinien być zrobiony przy 100-120kkm. Czujnik mógł już zarejestrować jakieś lekkie podskoki.
Z jednej strony niby strach... nie wiadomo ile osób tym autem jeździło i jak. Z drugiej strony, warto zwrócić uwagę na na fakt że opony są fabryczne, co przy takim przebiegu może świadczyć o tym że auto było raczej łagodnie traktowane
Czyli w zimę też jeździli na letnich?
pewnie że warto, wśród tulu ulepów z zachodu auto ideał
Yyy stawiam że ten będzie godny polecenia 😁
Szkoda że z wypożyczalni każdy wsiada i nie oszczędza pozdrawiam😃😉
pytanie jaka wypożyczalnia i jak wielu kierowców mogło mieć to auto, mimo wstepnego i ogólnego dobrego stanu nie zaryzykowałbym.
Świetna robota!👍👍👍
Auta bym nie kupił.👌
1 :) oglądamy 😎
:) pozdrowienia
1 właściciel, ale 200 kierowców :-) W tej cenie nie kupiłbym. bo do ceny musimy doliczyć rozrząd, opony, pewnie hamulce czyli skromnie 2500 zł to wyjdzie.
Dajcie już spokój z wymianą oleju co 10-15tys km bo każdy w nowym aucie wymienia tak jak producent zaleca i nie przejmuje sie tym bo za 5lat bierze się nowe.
dziwna sprawa z tym kluczykiem, że nie dorobili. Przecież muszą mieć co najmniej 2 tak dla bezpieczeństwa.
Wgl się nie opłaca ta octavia, kupowałem ostatnio taką samą , 2015 rocznik 135tys przebiegu 1.6 tdi 110km i dałem u lelka 34k .
Opony eleganckie jeszcze, niecale 6 lat nie kwalifikuje opon na smietnik, co potwierdzi kazdy producent opon
Widziales jak byly spekane na bokach? Toz to smietnik, struktury opona juz nie czymie xD
Pierwsze to, wymiana oleju z plukanka. Swierzy olej w skrzyni, nowe opony i auto powinno śmigać. Te nowsze 1.4 już są poprawione względem tych pierwszych wynalazków.
Mam taki sam ale ja dbam o niego olej przynajmniej co 15tys na zimnym silniku delikatnie jeżdżę ze względu na turbinę . A jak ktoś pożycza to katuje go ile fabryka daje
Tak. Kupił bym.
Pewnie już łańcuch rozciągnięty i wali błędami. A pozatym autom z tym przebiegiem przy wymianach oleju LL ja mówie nie.
Który łańcuch,chyba złoty na szyi.Tam jest pasek...
@@michakowalski2697 a to sory, te na pasku są już lepsze.
Za tą kasę to Ford Mondeo MK4 2012-2014r 2.0diesel 163konie, fajniejsze i bezawaryjne autko
Mondziaka nawet za mniejsza kwotę się wyrwie 😀
Wiem, ale już taki nieco droższy na prawde stan perfekt już wtedy jest - i tani eskploatacji
Ale kurczę 100 ludzi nim smigało jakoś dzięki temu mało do mnie przemawia a cena wcale nie tak niska
made in czech republik na tabliczce ... no jasne caly osprzet podzespoly zawiecha skrzynia silnik elementy wnetrza siedziska elektronika sa skladane na calym swiecie a nastepnie produkowane w czech republice :) :) :)
Chyba wole dołożyć 10 tys jak będą nowe na wyprzedaży z poprzedniego rocznika.
Ta. Za 50 tyś na pewno kupisz ;)
oczywiście ze nie warto motor skarany jak ta lala, gratulacje dla sprawdzającego ze wywalił 5 stow w błoto już sam kolor daje do myślenia xD albo przedstawiciel albo wypożyczalnia a jaka to nie trudno się domyśleć xD
W tym egzemplarzu kłania się inspekcja silnika przed zakupem. Ale wiadomo że nikt się na to nie zgodzi aby sprawdzić kompresję. Zbyt rzadkie wymiany oleju. Ciekawe ile trzeba dolewać między wymianami.
pewnie jeżdżą aż się alladyn zapali kogo to obchodzi jak nie swoje
@@gregfox6137 to napewno 👍👍
A ja bym nie kupił
Mnie przekonał ten samochód.
Wolę po wypożyczalni niż po wypadku.
I tacy później płaczą i piszą że vagi to szroty itp
@@piotr9474 Jacy?
@@hopsas100 tacy jak ty
@@piotr9474 Ja nie hejtuje.
Jesli dalby nowy silnik na palecie to bym wzial
Oryginalne opony Skody od 2015 roku i przebieg 180 tys? Coś chyba nie tak... u mnie było po 120 tys i bieżnik w letnich i zimowych zjechany. Poza tym nie polecam skody, auto koszmarne po 100 tys. same problemy.
po wypożyczalni bym nie kupił
Ja mam na aucie przód opony 10 letnie, tył 15 letnie i planowałem wymianę mimo dobrego bieżnika. Ostatnio u znajomego zobaczyłem opony 20 letnie i mówi, że nie zamierza jeszcze zmieniać, co wy na to?
Niezly kamikadze. Niedlugo pojdziesz na jego pogrzeb.
A auto jezdzi czy stoi? Bo jak stoi to moze nie wymieniac
@@FloydMayweatherPL Jak stoi jak w 6 lat 180tys km. Poza tym guma parcieje, traci wlasciwosci, nawet jak stoi.
@@FloydMayweatherPL Dużo nie jeździ, ale te 10 tysi robi
@@bossingtonhillforever4267 jak stoi zaciemnionym garażu i nie padają promienie uv to będzie dobra nawet po 15 latach, pytanie gdzie takie warunki są
Moim zdaniem warto w tej cenie
Właściciel nic nie ukrywa?! Jak go pytać o szczegóły! Takie rzeczy pisze się w ofercie!!
Czytając ten drugi błąd można wnioskować ze rozrząd do wymiany ?
Przy 120kkm już powinien być zrobiony. Interwały olejowe co 30kkm robią swoje... Ciekawe jak wygląda dolne kółko :p Moze jeszcze ma co 2. zęba.
Biala octavia kombi. Auto na 100% po flotowe.
Jak dla mnie to uleeeeep!
Panieeeeeee 180 tys. na jednych oponach 😂
Pozdro
Jak może być przebieg na tych oponach 184 tys? To w zimę z wypożyczalni auto nie miało zimówek?
Szczerze moje auto miało 2 szkody ściągane z ubezpieczalni ... sprawdziłem historię szkód pojazdu i łapka na zielono zero szkód... ubezpieczyciel PZU czyli nie krzak ... jak traktować takie strony? Szkoda bo na tym cierpi też waszą wizerunek. Jestem w trakcie zmiany auta. Poszukuje 3-5 latka i takie informacje jak dobra baza szkód są cenne. Testowalem 3 strony na moim aucie ( vin) i dużo mówi mi to o ich rzetelności. Współpracuje ta strona tylko z serwisami czy też ubezpieczelniami?
Brać
Na dzień dobry minimum 5 tyś zł wkładu w to auto .
normalna eksploatacja auta
Nigdy nie kupujcie 1.4 po 2012 roku
Pooglądajcie filmiki o tej tematyce
Nie po, tylko do 2012. Od 2012 jest ea211, jest on bezawaryjny i na pasku. Te przed 2012 były na łańcuszku i to szrot.
Dobre auto ale nie za te pieniądze.Wersja bieda,lakier bieda,silnik awaryjny.Nie kupiłbym tego bolidu
Lol 180 tys na jednym komplecie opon?
Raczej na 2. Zima i lato.
@@adamsobczyk1750 w sumie racja. Ciagle i tak slabo.
Auto z wypożyczalni. Olej co 30 tysięcy??.Ciekawe
Jakbyś był bogatszy i kupił kiedyś auto nowe z salonu to byś wiedział, że takie interwały są narzucane przez producenta.
@@centrumprogramisty3641 jestem bogaty i wymieniam olej co 10 tysięcy 😜😜😜😜😜
i opony oryginalne .....
nie z tym silnikiem i nigdy z wypożyczalni
184tys km na oponach? Ktoś chyba sobie żartuje!!
Myslalem ze ja sie tylko przeslyszalem?!
Trwałość opon jest określana do ok. 100 kkm, jeśli używał również zimówek, to może być ten przebieg pół na pół. Co nie zmienia faktu, że już należy myśleć o ich wymianie.
nie ma możliwości zrobienia na jednej oponie 180tys km!!! Skąd taka informacja że trwałość opony to 100tys km?
@@leszekbabinski6885 jest możliwość kolego, tym bardziej jeżeli miał jeszcze komplet zimówek. Mówię z własnego doświadczenia z oponami firmy na "M".
@@przemekkrzykos czyli zrobione 180tys na dwoch kompletach a nie na jednym.
Nie tfsi tylko tsi 😉
40000 chora cena za takie auto , silnik szrot
chory kraj toi chora cena xD
@@gregfox6137 bardziej chorzy są ci co skorzystają z takiej ceny 😁
Dlaczego silnik to szrot? Zrobi drugie tyle
@@adalbert93_75 bo olej był co 30 tys wymieniany
@@gregfox6137 to nic nie znaczy - jeśli autem jeździmy w trasie, najem długoterminowy - to taki silnik jeszcze pożyje bez problemu
Silnik do wymiany. 1.4 porażka !!!
Rzygam tymi Vagami....
TSI a nie tfsi panie kontrolerze
jedyna różnica to to że jedno siedzi w budzie audi
Skarbonka jak nic...
Warto taką kupić z silnikiem 1.8tsi 4x4 DSG6 ?