Co do piersi i odbioru ich przez dziecka... Dopóki nie poruszyłaś tematu ani razu nie zauważyłam, że postaci są płaskie. Patrzyłam bardziej na fabułę i wątpię, by dziecko zwróciło uwagę na to, że matka Glimmer nie ma biustu. Jestem fanką She-ry (w każdym razie współczesnej) i prawdę nie zwróciłam nigdy uwagi, że postaci są płaskie, co więcej jakby zasłonić mi nagle ekran i kazać wyobrazić sobie np. właśnie królową Angelę i zapytać, czy miała biust zapewne w mojej wyobraźni wytworzyła by się własnie z nim i powiedziała, że miała i byłabym zaskoczona, że nie. Zauważałam, że postaci są otyłe, niedoskonałe, ale nie że brak im biustu :P Obecnie nie ma sowo - motyla, ale wydźwięk ko medialny ma koń She-ry :D 10:32 - 10:42 totalnie Marinette i Biedronka czy Adrien i Czarny Kot z Miraculum. To samo.
Obejrzałem całą serię i uwielbiam ten remake. Na początku mamy pozorny podział czerni i bieli a tak naprawdę na początku wszyscy są szarzy mniej lub bardziej. Potem niektóre postacie idą ku bieli a inne ku czerni by potem odwrócić sytuację by znowu jeszcze raz zrobić roszadę i to pięknie ubrane w prawdziwe emocje. Uwielbiam Scorpie. Hordak też był ciekawie poprowadzony. Natomiast Lord Prime to kwintesencja praworządnie złego. Najbardziej w tym serialu podobały mi się relacje między postaciami, które były pięknie poprowadzone, przechodziły naturalny rozwój, pełen humoru i dramatu.
Wydaje mi się, że ciężko by im było narysować She-Rze biust w tym stroju, by był widoczny, więc po prostu ma bardziej płaską klatkę. W innych strojach, które nie są typu zbroi bardziej widać jej biust. Ale wydaje mi się, że animację łatwiej się tworzy jeżeli skupia się ogólnie na sylwetce, a nie na każdym szczególe. I wydaje mi się, że starsze postacie jak Spirenella lub Netossa mają trochę dojrzalsze sylwetki niż te młodsze. Ja osobiście oglądałam obie wersje i nawet nie zauważyłam różnicy. :P Choć to głównie faceci mówią, że nie rysują im piersi, a ja jestem dziewczyną i to dlatego, hm...
Nigdy nie oglądałam starej wersji. Znalazlam na youtubie nowa wersje i musialam obejrzeć już tak w grudniu zeszłego roku. Designy postaci mi sie nieziemsko podobają. Na youtubie wlasnie zobaczyłam filmik z catrą i adorą. Catra mi sie bardzo spodobała, ale po paru odcinkach (chyba po 2/3) uznałam, ze mnie nieziemsko denerwuje. Doskonale ją rozumiałam, ze poczuła sie zdradzona przez adore, ale to, ze raz chciała ją zabić a raz za nią płakała mnie denerwowało. I nie chodzi mi o to, że to jest złe. Absolutnie nie! To dodaje do charyzmy postaci i dzieki temu postać catry jest ciekawsza, ale mnie po prostu denerwuje. Kreska jest nieziemska i mi też mocno przypomina stevena universa, ogółem to jest jedna z lepszych kreskówek jakie widziałam. Dokładnie w taki sposób powinno sie robić remake starych kreskówek czyli lepiej i z klasą
Całkowicie się zgadzam! A wiesz, że mnie Catra też trochę denerwowała. Bo miałam wrażenie jakby przez jakiś czas zaczęła być takim typowym nemezis, dla samego bycia wrednym. Żeby tylko zranić Adore. I nie chodzi mi o to całe zachowanie, bo jest zrozumiałe. Tylko po prostu kolejne kroki które wykonuje, im dalej tym...głupsze?? Chyba o to mi chodzi. Obejrzane wszystkie odcinki? Czekasz na 3 sezon?
@@Elvizja obejrzalam tylko 1 sezon, drugiego nie moge znalezc nawet na internecie. Nie mam netflixa bo rodzice nie chcą mi go zakupić więc napisałam co sądzę na podstawie 1 sezonu
Dziękuję za ten odcinek, bo dzięki Tobie dowiedziałam się, że jest nowa She-ra! ❤️ Chetnie obejrzę! Do tej starej wersji mam ogromny sentyment, bo jako małe dziecko oglądałam a potem chodziłam z patykiem, który był moim mieczem i wszystkim mówiłam, że jestem She-ra 😂 Do tej pory dziadkowie i rodzice czasem mówią na mnie She-ra zamiast po imieniu 😂
Ale super! Stara She ra była fajna, ale jak na nowo ją oglądałam to troche mnie męczyła. Ale dalej mam do niej sentyment. Ta nowa też jest całkiem dobra szczerze mówiąc, podwarunkiem że nie podchodzi się do tego w stylu "stare było lepsze". Ah i ciesze się że jest tu ktoś kto też oglądał stara wersje!
Cieszę że pokazali w jakiejś kreskówce że ludzie moga być otyli a nie że wszyscy to sa tacy idealni!!! Pamiętam jak byłam jeszcze w szkole w klasie 2 to się bawiliśmy w postacie z jakieś tam kreskówki i kłuciłam się z koleżanka o jakaś tam postać kto ma nia być (oczywiście była to piękna i idealna, wiecie o co mi chodzi) i ona mi powiedziała że ja jestem zakluseczkowata by nia być. Ale przecież ludzie otyli też sa ludzmi tylko sa bardziej kluseczkowaci! Nie ma ludzi idealnych, ludzie maja tradzik, ludzie sa kluseczkami, i tak dalej i tak dalej.
Oglądałam kiedyś starą wersję She - ry, tak jak i starą oraz nową wersję He - mana. To seriale animowane mojego dzieciństwa, jakiś sentyment do nich pozostał. Nową She - rę widziałam, ale... tylko pierwszy sezon. Miałam akurat zaległe książki do przeczytania i parę filmów do obejrzenia, dlatego nie wróciłam do kolejnych sezonów. Dopiero teraz pomyślałam sobie, żeby nadrobić zaległości i przeglądam sobie recenzje, żeby zobaczyć czy warto xD She - ra z lat 80 tych w pewien sposób również była czymś mało niespotykanym, rewolucyjnym. Wtedy i wcześniej kobiece postacie nie zostawały głównymi bohaterami kreskówek spod znaku akcja -przygoda (bardziej były wsparciem albo dodatkiem dla głównego męskiego bohatera), chociaż domyślnym targetem do nich były już także dziewczynki. Wcześniej miały dla siebie Barbie, wróżki, kucyki Pony. Mimo to Mattel trochę ryzykował wypuszczając ten serial, bo nie tak do końca nie mieli pewności czy będzie oglądany i co ważniejsze, czy sprzedadzą się nowe figurki. Nie wiem jaki wynik sprzedaży osiągnęły zabawki, ale sam serial chyba przyjął się - powiedziałabym, że 92 odcinki to całkiem dobry wynik jak na kreskówkę xD She - ra to bliźniacza siostra He - mana, nic dziwnego, że są tacy analogiczni. She - ra jeździ na skrzydlatym koniu, He - man na tygrysie czy czy jak kto oficjalnie woli bojowym kocie, oboje mają magiczne moce, 2 - 3 osoby, które znają ich prawdziwą tożsamość i tak dalej i dalej. Postacie ze starego serialu czasami miały poświęcone sobie odcinki, jednak problem czy dylemat jaki ich dręczył zamykał się właśnie w jednym odcinku, a nie rozciągał na więcej epizodów. Oczywiście nowa wersja She - ry, w której inni bohaterowie są bardziej rozbudowani, mają swoją motywację i problemy wychodzi na tym dużo lepiej. Tak jeszcze odnośnie tej sekretnej tożsamości. Adora i Adam niewiele zmieniają się po przemianie w She - rę/He - mana. Znaczy, zmieniają się, ale nadal przypominają Adorę i Adama, tylko że są w innych ciuchach. Nie noszą nawet żadnej maski, żeby chronić swoją tożsamość. Tak się zastanawiam czy pozostałe postacie dostają nagle jakiegoś zaciemnienia umysłowego albo ślepną, że nie mogą rozpoznać w She -rze/He - manie swoich starych znajomych? W każdym razie to ten sam problem, co nagłe znikanie Adory/Adama i pojawianie jako She - ry/He - mana. Twórcy chyba też dostrzegli ten problem z wyglądem, bo w He - manie z 2002 r. Adam po przemianie nabiera większej muskulatury i wygląda na starszego, więc postaciom teoretycznie trudniej jest skojarzyć Adama z He - manem. Dobra, będę kończyć ten przydługi wywód. Porównanie obu seriali bardzo trafne i fajne, w zupełności zgadzam się z tym, co powiedziałaś. Myślę, że zerknę sobie na pozostałe sezony i przekonam się, co tam wyszło z tego serialu. Nie mam pojęcia czemu zrobili z Sea Hawka takiego łamagę i comic relief. Mam teorię, że któremuś ze scenarzystów nie nie podobała się ta jego twardość, męskość i zrobił z niego męską postać, która jest bardziej... metroseksualna? Zabawniejsza? Trochę szkoda, bo stary Sea Hawk dobrze uzupełniał się z She - rą/Adorą. Pokazywał, że kobiety i mężczyźni mogą współpracować, uzupełniać się nawzajem i nie trzeba z nikogo robić idioty, damy do ratowania, żeby pokazać tą współpracę, równość płci.
Brak konsekwencji siły, jednego razu She-ra eksponuje swoje możliwości podnosząc pełny wóz czy powstrzymując oddział hordy, innym razem ciągle dostaje bęcki, pewnie nawet Sea Hawk wygrał by z She-rą podczas gdy Adora skopała by mu tyłek. Entrapta skradła show i nie mogę się doczekać rozwinięcia akcji. PS. czy ktoś zadał pytanie w jaki sposób dwóch tatów doczekało się trzynastu synów ? :)
Nie wiem im bardziej patrzę na ten świat tym bardziej wydaje mi się że działa na takich zasadach że geje mogą mieć dzieci normalnie (wiem to nie ma sensu) a normalne pary muszą adoptować
@@twixaar można oglądać Na Tele Toon plus w weekendy o 7:30,13:10 i 17:50 Odcinki w kolejności emisji ,6 odcinków w ciągu weekendu W sobotę (15,08) odcinki 13-15
11:27 możliwe że Adora nie jest z Sea Hawkiem bo Noelle chciała pokazać że Adora jest silną kobietą nie potrzebującą faceta (poza tym Sea Hawk kocha się w Mermiście a Adora to lesbijka)
Shira jest zajeb.... :D mówie to ja 30latek w UK 🙄 czekam na kolejne serie mam nie dosyt... chce więcej... wciągneła mnie ta c/historia jak żadna inna na netflixie (gdzie są srędniaki shira żadzi).... mogę Shire porównać do Wieśka 3 grasz.... grasz.... grasz.... chcesz więcej 😁🐱
W piątym sezonie peekablue jest przedstawiony jako facet, książę który upodabnia się do kobiety. Tak właściwie to ten co umie sie upodabniac do innych sie w niego zamienił i sam peekablue nie jest przedstawiony jako on ale jest wspomniany i wiemy jak wyglada. Ma on moc zaglądania w przyszłość aczkolwiek nie wiem jaka moc miała ta postac w poprzedniej wersji
Najbardziej podoba mi się w "She-rze" to, że jakby twórcy przełamali bariere wsęsie chodzi mi tu o na przykład kolor skóry, wygląda, to, że postacie nie są "idealne" ale najlepsze są momenty gdy po prostu noooo... nie umiem tego nazwać ale gdy się po prostu to ogląda widać podteksty na przykład, że w kreskówce może być para "nie hetero" i to jest dobre bo w wielu kreskówkach tego nie pokazują. Nie wiem czy to dobrze napisałem, przepraszam za wszystkie błędy itd
Pokazuja inne orientacje w akceptalny/nie atakujący sposób na m/k. Co jestem na plus :) mam 30lat troszke na prawicy. Ale to co pokazali jest akceptalne i nie razi. No wole widzieć Shire niż faceta w sukience i makijażu w przedszkolu 🙄 każdy moze być pedof.... razi to i strach.... ale tu w tej animacji sztos 👍 mogą być ge.e, lezbi...ki, itp. I tak się ogląda jak narkotyk chcesz więcej 😂😁
Bajka niestety stworzona w całości jako LGBT, jak dla mnie przekaz podprogowy dla moich dzieci jest nazbyt mocny... W tej animacji nawet nie ma par heteroseksualnych, żadnych rodzin z dziećmi w całej Eterii, więc tu nie zgodzę się z autorką że odzwierciedla przekrój społeczny... Mamy tatów, księżniczki żony, zniewieściałego pirata, naduczuciowego syna dwóch ojców i przyjaciółki które przez kilka serii dążą do zostania parą... A no i księżniczkę sierotę , obraz całości jest dla mnie zbyt skrajny, rozumiem że kiedyś nie było LGBT w bajkach, ale dla mnie nie oznacza to że dzisiaj powinny być na wskroś przesiąknięte ta ideologia, i to dobre słowo w tym wypadku, IDEOLOGiA.
@@koldi4823 Tak, bajka zdecydowanie ma za dużo LGBT i mówi to sama homoseksualistka. Jednakże moim zdaniem nie składa się z tego cała, ponieważ główną fabułą jest pokonanie Hordy i uratowanie Eterii.
Ja NETFLIX'ową She-Rę lubię i podoba mi się że nie bali się dodać LGBT do animacji kierowanej głównie dla dzieci, chociaż nie oszukujmy się, grupa odbiorcza a właściwy odbiorca to dwie zupełnie różne rzeczy.
A to nie Bow w oryginalnej wersji był w związku z Adorą? Przysięgam, że jak zaglądałem na Wiki o uniwersum Władców Wszechświata to natknąłem się na informacje, że Adorą była w związku z Bowem. PS. Osobiście jestem typem widzą, który przy wielu rzeczach lubi zarówno oryginalne wersje co i rebooty/covery, ale szczerze mówiąc, z rebootem She-Ry przy wątkach odnoszących się do środowisk LGBT często zaczynałem mieć reakcję „Znowu? Kolejna grupa postaci z tego środowiska? Czy ich już tam nie jest, aby tyle, że stanowią większość populacji tamtejszej Eternii?” a wszystko dlatego, że w swoim życiu nasłuchałem się już kilka razy za dużo o tym środowisku, natrafiłem ich poparcia w niektórych mediach (bardziej stanowiące tanią i słabą strategię marketingową) czy też umieszczania ich w różnych produkcjach (co w mojej opinii nie raz traktowało motyw czysto platonicznej, przyjacielskiej miłości czy braterstwa lub siostrzeństwa pomiędzy dwiema postaciami jak śmieć i relikt minionej przeszłości) w efekcie czego ilekroć obecnie natykam się na takowe wątki, postaci czy wiadomości, budzą one we mnie reakcję podobną do tej jaką miał Percy Jackson na imię Heraklesa w książkach Ricka Riordana, chociaż samemu uważam, że powinniśmy się wzajemnie traktować tak jak sami chcielibyśmy być traktowani przez innych.
Szczerze to nie oglądałam orginału i nawer tego nowego w pełni nie obejrzałam ale we dług mnie to schadow weawer jest fajnie zrobiona (sorry czepiam się bo to moja ulubiona postać ;>)
Wsumie się z tobą zgadzam. Wiele kobiet ma duży biust i nie ubiera się jak sorry za wyrażenie zdzira,więc pokazanie takich kobiet w kreskówce powinno być czymś normalnym. Po za tym świetny odcinek. She-ra zaczęłam oglądać niedawno i bardzo mi się spodobała. Niestety nie miałam przyjemności zobaczyć oryginału, ale jeśli gdzieś by był po polsku dostępny z ciekawości bym zerknęła. Mam jeszcze apropo She-ra pytanie kim są pierwsi? Wyjaśniają to może jakoś w puzniejszych sezonach? Czemu gwiazdy zniknęły? No i czy okazuje się w tej nowej She-ra że ma brata czy przez prawa autorskie pominiento go?
Pierwsi to pierwsi mieszkańcy planety którzy przybyli statkami kosmicznymi na planetę Zaawansowani technologicznie a miecz She-ry jest wytworem technologi
@@---kj1rl prawa autorskie nie pozwalały i dana autorka tez nie chciała wprowadzać brata adory W 2 sezonie okazuje się że adora jest potomkinią Pierwszych a miecz She ry reaguje tylko na DNA pierwszych
Wsm to ja też uważam, że She Ra jest podobna do SU. Nawet większość angielskich fanów Steven'a oglądała She Re. Dużo fanów SU ogląda też Voltrona. Nagrasz o nim odcinek? Jest wspaniały i do tego LGBT
Jestem fanką su i bardzo polubiłam she ra, niestety bardzo zawiodłam się na voltronie. Za dużo odcinków które nic nie wnosiły do fabuły i na siłę wciśnięty wątek orientacji shiro. O wiele bardziej naturalnie wyglądałoby gdyby to lance i kith zostali parą bo mieli świetna chemię między sobą. A allura i lance? Uhh szkoda gadać.
Wybaczcie mi teraz zboczenie z tematu, ale na Netflixach pojawił się dzisiaj zwiastun "Dwanaście na zawsze" znanego do tej pory jako "Twelve Forever", którego pilot został pokazany pierwotnie jako przyszła animacja Cartoon Network. ruclips.net/video/w_KPcMUuIPc/видео.html
@@polishalastor142 Co nie zmienia faktu, że jest pójściem na łatwiznę i fabularnie koniec jest bardzo, ale to bardzo wymuszonym początkiem związku, o którym nigdy bym nie pomyślał.
Powiem tak śmieszne jest to że w starej wersji Shera była jakąś siostrą kogoś tak i dostała miecz itp.W Nowej jest jedną z pierwszych i jakaś babka z komputera ja wybrała by była sherą
Zgadzam się :) ma swój urok :) ciamjda, hero, zaje.... piosenki i serduszka w oczach boła 😂nie przejmuje się że nic nie potrafi, humor pasuje do merwisty typowego marudy i realisty... super połączenie :)
Jak dla mnie wątek miłosny Adory i Seahocka (jakkolwiek się to pisze) został pominięty przez to że między Adorą i Catrą czuć wyraźne i świetne romantyczne napięcie więc twórcy nie chcieli go usuwać na rzecz związku z jakimś piratem
Plus Sea Hawk jest tu bohaterem, nawet nie trzecioplanowym, a epizodycznym a robienie związku między bohaterem głównym a epizodycznym nie często jest dobrze odbierane (patrz. Harry Potter)
Mocno się Nastanawiam żeby zobaczyć Remake, Po pierwsze są tam lesbijki i geje. 😚 Ponieważ jestem yuri i yaoi naraz 😁 Po drugie ładna animacja 👌 Po trzecie Katra jest pół kotem i pół kobietą 😘 Dasz serduszko?
Przeczytałam Katara i miałam this make sense (No bo w polskiej wersji froście głos podkłada ta sama osoba co Katarze) spokojnie jak nie oglądałeś/aś avatara (chodzi o legendę aanga nie niebieskie pocahontas)to masz prawo nie wiedzieć.
Co do peekablue to w nowej wersji jest ona mężczyzną i została mocno nakreślina w jednym odcinku jednak okazało się że ten zdrajca (No jednak ja to catra a więc fabuła musi się zgadzać) Double trouble się za niego podszywał
Szczerze ja bardziej shipuje Adore i Catre. Wiem miłość siostrzana. Jednak urzekła mnie ta bajka swoją barwinością i różnorodnością. Moja ulubiona postać to Catra. Chociaż jak patrzę na trzeci i czwarty sezon to serce boli co ona wyczynia
Właśnie obejrzałem całą She-re Netflixa i muszę powiedzieć, że jest świetna naprawdę fabuła, postacie wszystko cudowne, tylko masz racje z tym, że pokazują nam różne rodzaje sylwetki, kolorów skór, ale boją się pokazać realnych kobiecych kształtów... czasami aż się prosi w pewnych scenach zrobić ten biust większy, ale nie lepiej zrobić płaski... w każdej nowej produkcji są problemy właśnie z tym biustem u kobiet np brak ich u tej nauczycielki z nowych Atomówek, lub w 8 sezonie Klubu Winx, bohaterki są dosłownie płaskie, a mają w tym sezonie ok 24 lat. :/ w każdym razie produkcja świetna, lecz nie udało jej się przedrzeć przez tą nową „barierę”, że kobiety nie mają biustu...
Moim zdaniem She-ra stara była dobra i ma wartość sentymentalną ake nowa sche ra jest o wiele lepsza, ma owiele lepsze postacie i dobrze przedstawia życie
To tak jak z Mari i Adriene z miraculum Mari i Adrien są ,a gdy pojawia sie złoczyńca to oni znikają i pojawia sie Biedra i Kot ,a gdy złaczyńca jaest pokonany to ta dwujak znika i pojawia sie spowrotem Mari i Adrien ,że jeszcze nikt nie połączył wontków ,wiem że Alya ,Luka ,Gabriel ,Kagami ,Felix,Krulix i ta z nowego Yorku wiedzą ,jak gogoś pominełam do można mieb poprawić😅❤
Bardzo chciałabym, aby jednak dali Adama. Może nie już jako He-Mana, ale jako po prostu część backstory Adory (raczej wątpię, aby coś mocno zmienili w jej historii względem oryginału). Mam podobne zdanie co ty w kwestii relacji Adory i Catry, nie specjalnie lubię ich ship, ale to kwestia indywidualna. Za to jednak wolę relację Mermisty z Sea Hawkem :v
W sumie pasują do siebie - ona pół ryba on pirat :P Co do He-man'a. W zasadzie za dużo o przeszłości Adory nie wiemy w tym wypadku i może jeszcze dojdziemy w późniejszych odcinkach do tej kewstii. Może wspomną o nim tylko. Wątpię żeby pojawił się jako postać, która miałaby być tam na dłużej ani w formie He-mana ani w formie Adama. Zanazłam również info, że jednak nie mają też do niego praw. Ale nie wiem na ile to są prawdziwe informacje.
@@Elvizja może nie ma informacji, bo chcą zrobić plot twista? Nie wiem, na ile to możliwe, ale bywały przypadki, kiedy twórcy kłamali do fanów po to, aby ich zaskoczyć :v Mogą go nawet wspomnieć obojętnie, ale jednak chciałabym go zobaczyć. To jednak ważna część no i byłoby dziwnie, gdyby nagle dali, że Adora była córką jakiś randomowych rolników z Etherii, albo teoria, że jest córką jednej z poprzednich wersji She-ry.
Ja tam jestem ciekawa twojej reakcji po 5 sezonie xD Osobiście wolałabym, by ich relacje pozostały na poziomie siostrzanym, ale ta końcówka mnie w jakiś sposób dobiła xD
Oj nie. To nie były wyżyny możliwości animacji w tamtych czasach. Wytwórnie takie jak Hanna-Barbera i Filmation musiały dotrzymywać terminu i co tydzień musiał być gotowy jeden odcinek do emisji w telewizji więc stawiano na ilość a nie na jakość. Dlatego też animacja jest taka sztywna bo animowanie małych elementów i długa ekspozycja reszty dekoracji pozwalało na szybsze ukończenie filmu.
Nie będzie kolejnych sezonów w ręce pochodnie 😤😤😤 ale Adora na końcu powiedziała że trzeba przywrócić magie w kosmosie (wot ewer gdzie) 😎 czy gotowi są na kolejne przygody.... może ukrywają nowe odcinki. Jak z wieśkiem na netlfixie skończyli 1sezon i ciasza czy z grą że nie będzie wieśka 4.... trelele morelee. Będzie na pewno to złota kaczka znoszaca złote jajka.... wodziałem gdzieś że w USA Shira zajmuje 7-8miejsce oglądalności i popularności 😁
Może się wydawać że 7-8 miejsce to poraszka ale xiaomi 5lat temu też było szitem a teraz top 1. Samsung i Ten drugi co ma wojne z Trumpem -17% sprzedaży a iphone -9 a xiaomi w wirusie +8.... jest nadzieja.... czekam na kolejne odcinki :) i łapkuje na N
@@DevranMr moim zdaniem ciągnięcie serii na siłę, kiedy wszystkie wątki są zakończone tylko dla kasy jest głupie. Poza tym nie mają już z kim walczyć. Wszystkie postaci które się pojawiły w serii były z oryginału. Nie było poza hordakiem innego wroga w she-ra. Wolę się cieszyć cudownym i satysfakcjonujacym zakończeniem. Jeśli chcieliby coś zrobić to z chęcią zobaczyłabym krótkie odcinki z przygód kochanej mojej trojeczki (Kyle i reszta). Ale nie byłoby ich dużo może z 6 odc. Mi to by wystarczyło.
Hmmm.... Nigdy starej She-ry *nie wiem jak się jej imię odmienia* Wiec trudno mi wyrazić swoją opinię 🤷♀️ W nowej wersji też nie zdążyłam zbytnio zasmakować.... Jednak nowa wersja jakoś bardziej do mnie przemawia nie wiem dlaczego po prostu podoba mi się to że postacie odczuwają realistyczne emocje i przede wszystkim różnią się od siebie. Bo jak z ciekawości obejrzałam sobie nie cały odcinek starej She-ry to zauważyłam że postacie bardzo mało się od siebie różnią np wszystkie dziewczyny mają idealną sylwetkę a nie które nawet mięśnie po za tym jak wspomniałeś w filmie bez Adory przemienionej w She-re *jak źle napisałam jej imię to sorry* stawał się bezużyteczne a momentami nawet śmieszne bo mimo posiadania mocy zachowywały się jego ostatnie siedem nieszczęść I zamiast się ratować stały nieruchomo i bezczynnie wołały o pomoc 🤣 Rozumiem jednak że niektórym nowa wersja może się naturalnie nie spodobać.... Z względów oczywistych bo wiadomo że She-ra w niektórych momentach może być dla w niektórych po prostu kontrowersyjną i nawet tolerancyjne osoby mogą mieć problem w tym że jego dzieci o to oglądają. Mi samej to w ogóle nie przeszkadza i uważam że wszystkie nowe zmiany w She-ra są fajne i uczą akceptacji 🐷🍭🌺 Co do starej She-ra mam mieszane uczucia ale jeżeli ktoś oglądał ją od dziecka to rozumiem że może mieć do niej sympatię.... Zwłaszcza że ja sama często gustuję w starszych produkcjach 😆 Edith Jak tak patrzę na tą starą She-re i inne księżniczki to widzę taki wykreowany plastik. Wszystkie dziewczyny o idealnej figurze jakby to powiedzieć.... Wez większość uczyć. Mam na myśli że w starszej wersji tylko She-ra odczuwa jakieś emocje ale nawet animacja jest taka że postacie wyglądają ciągle na poważnie a jedyną emocja którą zauważyłam w starej She-ry to odwaga, złościć, i radość której nie możne okazać xd A inne postacie ze starej She-ry pokazywały tylko Złość, Strach który według mnie też był źle zagrany, kijowa odwaga xd, i radość której również nie umieli okazać. Za to w nowej wersji postacie okazują realistyczne emocje co przyjemniej się ogląda :)
Mnie się nowa nie podoba ale jest płynna i nie 'drętwa' o ale wtedy ręcznie malowali a teraz robi wiele komputer. Jest po prostu uproszczona w grafice, to nie kino Japońskie. Wygląda to tak jakby obie były przeznaczone dla innego widza w innym wieku. Nowa jest dla naprawdę małych dzieci a ta stara dla małych była za trudna. A co do He-mana to jakby był nieco lepszy, niestety tylko animowane te stare, wszelkie filmy fabularne wyszły słabo. Oczywiście animacja W He-man jest fatalna ale sama postać - jej wygląd doskonały. Zawsze mnie dziwiło że gdy wyciąga swój miecz jest on taki krótki a potem w walce jest dłuższy. W nowej She-Ra są jakby za młodzi na wojowników, tego brakuje.
Netflix jak zwykle na siłę wciska wątek LGBT zniewieściałości i kolorowych postaci, nie przeszkadza mi to jeśli jest to naturalne w danej produkcji ale brak piersi czy faceta o stereotypowo męskich cechach to norma w większości wątpliwej jakości produkcji netflixa
Nie znam żadnej z tych wersji (nie to pokolenie, po prostu), ale chętnie zapoznam się z odświeżoną wersją skoro to jeden z tych dobrych rebootów (a nie skok na kasę żerujący na nostalgii).
Nowa shira jest naprawdę spoko tylko mimo wszystko chciał bym jakąś inną wersje 18+ Nie tylko żeby widzieć kobiece wdzięki ale żeby lepiej się oglądało dorosłemu, krew i te sprawy. Połączenie słodyczy i tęczy z przemocą było by tak wgl ciekawym zabiegiem.
Co do piersi i odbioru ich przez dziecka... Dopóki nie poruszyłaś tematu ani razu nie zauważyłam, że postaci są płaskie. Patrzyłam bardziej na fabułę i wątpię, by dziecko zwróciło uwagę na to, że matka Glimmer nie ma biustu. Jestem fanką She-ry (w każdym razie współczesnej) i prawdę nie zwróciłam nigdy uwagi, że postaci są płaskie, co więcej jakby zasłonić mi nagle ekran i kazać wyobrazić sobie np. właśnie królową Angelę i zapytać, czy miała biust zapewne w mojej wyobraźni wytworzyła by się własnie z nim i powiedziała, że miała i byłabym zaskoczona, że nie. Zauważałam, że postaci są otyłe, niedoskonałe, ale nie że brak im biustu :P
Obecnie nie ma sowo - motyla, ale wydźwięk ko medialny ma koń She-ry :D
10:32 - 10:42 totalnie Marinette i Biedronka czy Adrien i Czarny Kot z Miraculum. To samo.
Do tego dochodzi to że postacie są zwyczajnie dziećmi, nie mają i nie muszą mieć biustu nawet jako dorosłe osoby
"Hey adora" xD
HAI ADORA
@@dynias7282 hey catra 😏
Polecam film ze wszystkimi słodkimi dźwiękami catry (po angielsku oczywiście)
@@dynias7282 widziałam uvu
@@Nyafuyu a widziałaś wersję japońską?
Obejrzałem całą serię i uwielbiam ten remake. Na początku mamy pozorny podział czerni i bieli a tak naprawdę na początku wszyscy są szarzy mniej lub bardziej. Potem niektóre postacie idą ku bieli a inne ku czerni by potem odwrócić sytuację by znowu jeszcze raz zrobić roszadę i to pięknie ubrane w prawdziwe emocje. Uwielbiam Scorpie. Hordak też był ciekawie poprowadzony. Natomiast Lord Prime to kwintesencja praworządnie złego. Najbardziej w tym serialu podobały mi się relacje między postaciami, które były pięknie poprowadzone, przechodziły naturalny rozwój, pełen humoru i dramatu.
ktoś po skończeniu 5 sezonu? :3
Ja już skończyłam i nadal mi mało.
Chciałabym więcej sezonów. ❤︎
Uwielbiam postać Glimmer (jak widać po moim profilowym).
Jaa
@@Ks-cd2ps mi też mało tego może w przyszłości dodadzą 6 sezon
Ja X’D smutno mi tera
Ja się zdziwiłam na ostatnim odcinku (kto by przypuszczał ze Adora będzie się kochać w Catrze T^T)
10:32 tak właśnie wygląda sytuacja Marinette z Miraculum 😄
Prawda
Fakty, nie opinie. Dlatego uwielbiam wizję AU, gdzie superbohater to zawód i wszyscy są publicznie znani.
Bez kitu prawda
Wydaje mi się, że ciężko by im było narysować She-Rze biust w tym stroju, by był widoczny, więc po prostu ma bardziej płaską klatkę. W innych strojach, które nie są typu zbroi bardziej widać jej biust. Ale wydaje mi się, że animację łatwiej się tworzy jeżeli skupia się ogólnie na sylwetce, a nie na każdym szczególe. I wydaje mi się, że starsze postacie jak Spirenella lub Netossa mają trochę dojrzalsze sylwetki niż te młodsze. Ja osobiście oglądałam obie wersje i nawet nie zauważyłam różnicy. :P Choć to głównie faceci mówią, że nie rysują im piersi, a ja jestem dziewczyną i to dlatego, hm...
Kurcze teraz muszę to obejrzeć. Zastanawiam się nad obejrzeniem tego reboota od jakiegoś czasu. Mam nadzieję, że w tej serii pojawi się też Voltron
i jak obejrzałaś?
Teraz jak wyszedł 5 sezon to zakochałam się w tej bajce przez ship adory i catry 😻
katrAdora lepszy ship mi się wydaje 11:25
Też lubię lubię Wszystkie tamte
Ale zbieg okoliczności, akurat byłam w trakcie ponownego oglądania drugiego sezonu nowej She-re. :)
Jakie są twoje ulubione shipy?
@@user-dk5gy1nz1o Z She-ra? Mój ulubiony to ship Entrapta i Hordak. Entrapdak forever!
@@werabela7126 XD MÓJ TO Shira I ten opalony który tymi łukami strzelał UwU
@@werabela7126 O,TO TEŻ MÓJ SHIP!
@@jestesmy_soba6561 She-ra* i Bow. Nie trudno zapamiętać imiona :/
3:28 ech, za zaborów to było...
Teraz ogarnęłam o co chodzi xD Ale gapa. Tylko jak to teraz poprawić muszę ogarnąć.
Oo czekałam na odcinek o tej kreskówce 💙
Kocham to ze w 1 z odcinkow (chyba 3 sezonu) nowej wersji na moment bylo pokazane jakie czesc postaci miala stroje w starej wersji
Tak
Nawiązanie do starej wersji
Nigdy nie oglądałam starej wersji. Znalazlam na youtubie nowa wersje i musialam obejrzeć już tak w grudniu zeszłego roku. Designy postaci mi sie nieziemsko podobają. Na youtubie wlasnie zobaczyłam filmik z catrą i adorą. Catra mi sie bardzo spodobała, ale po paru odcinkach (chyba po 2/3) uznałam, ze mnie nieziemsko denerwuje. Doskonale ją rozumiałam, ze poczuła sie zdradzona przez adore, ale to, ze raz chciała ją zabić a raz za nią płakała mnie denerwowało. I nie chodzi mi o to, że to jest złe. Absolutnie nie! To dodaje do charyzmy postaci i dzieki temu postać catry jest ciekawsza, ale mnie po prostu denerwuje. Kreska jest nieziemska i mi też mocno przypomina stevena universa, ogółem to jest jedna z lepszych kreskówek jakie widziałam. Dokładnie w taki sposób powinno sie robić remake starych kreskówek czyli lepiej i z klasą
Całkowicie się zgadzam! A wiesz, że mnie Catra też trochę denerwowała. Bo miałam wrażenie jakby przez jakiś czas zaczęła być takim typowym nemezis, dla samego bycia wrednym. Żeby tylko zranić Adore. I nie chodzi mi o to całe zachowanie, bo jest zrozumiałe. Tylko po prostu kolejne kroki które wykonuje, im dalej tym...głupsze?? Chyba o to mi chodzi. Obejrzane wszystkie odcinki? Czekasz na 3 sezon?
@@Elvizja obejrzalam tylko 1 sezon, drugiego nie moge znalezc nawet na internecie. Nie mam netflixa bo rodzice nie chcą mi go zakupić więc napisałam co sądzę na podstawie 1 sezonu
@@kaliczkakalingo netflix
@Simba Wiesz Że Prawdopodobnie Ma Być Film She-ra a Ja Bym Bardzo Chciała Film She-ra Bo Jestem Wielkim Fanem
@Simba No Ja Mam Nadzieję Że w Ogóle Będzie Ten Film Bo Wiem Że Prawdopodobnie Ma Być
Gdyby ktoś jeszcze nie wiedział: sezon 3 już za jakieś 2 tygodnie.
2:22 - autor muzyki do He-Mana i She-ry byl Shuki Levy (tan samo co do Inspector Gadżet, Power Rangers i mnostwa bajek z tego okresu) :)
Dziękuję za ten odcinek, bo dzięki Tobie dowiedziałam się, że jest nowa She-ra! ❤️ Chetnie obejrzę!
Do tej starej wersji mam ogromny sentyment, bo jako małe dziecko oglądałam a potem chodziłam z patykiem, który był moim mieczem i wszystkim mówiłam, że jestem She-ra 😂 Do tej pory dziadkowie i rodzice czasem mówią na mnie She-ra zamiast po imieniu 😂
Ale super! Stara She ra była fajna, ale jak na nowo ją oglądałam to troche mnie męczyła. Ale dalej mam do niej sentyment. Ta nowa też jest całkiem dobra szczerze mówiąc, podwarunkiem że nie podchodzi się do tego w stylu "stare było lepsze". Ah i ciesze się że jest tu ktoś kto też oglądał stara wersje!
Pamiętam
Cieszę że pokazali w jakiejś kreskówce że ludzie moga być otyli
a nie że wszyscy to sa tacy idealni!!!
Pamiętam jak byłam jeszcze w szkole w klasie 2 to się bawiliśmy w postacie z jakieś tam kreskówki i kłuciłam się z koleżanka o jakaś tam postać kto ma nia być (oczywiście była to piękna i idealna, wiecie o co mi chodzi) i ona mi powiedziała że ja jestem zakluseczkowata by nia być. Ale przecież ludzie otyli też sa ludzmi tylko sa bardziej kluseczkowaci! Nie ma ludzi idealnych, ludzie maja tradzik, ludzie sa kluseczkami, i tak dalej i tak dalej.
Otyli? Nie powiedziałbym, ale musiałbym znać wzrost i wagę, by być pewnym. Są postacie grubsze, ale żeby od razu otyłe? To straszne uogólnianie.
Oglądałam kiedyś starą wersję She - ry, tak jak i starą oraz nową wersję He - mana. To seriale animowane mojego dzieciństwa, jakiś sentyment do nich pozostał. Nową She - rę widziałam, ale... tylko pierwszy sezon. Miałam akurat zaległe książki do przeczytania i parę filmów do obejrzenia, dlatego nie wróciłam do kolejnych sezonów. Dopiero teraz pomyślałam sobie, żeby nadrobić zaległości i przeglądam sobie recenzje, żeby zobaczyć czy warto xD She - ra z lat 80 tych w pewien sposób również była czymś mało niespotykanym, rewolucyjnym. Wtedy i wcześniej kobiece postacie nie zostawały głównymi bohaterami kreskówek spod znaku akcja -przygoda (bardziej były wsparciem albo dodatkiem dla głównego męskiego bohatera), chociaż domyślnym targetem do nich były już także dziewczynki. Wcześniej miały dla siebie Barbie, wróżki, kucyki Pony. Mimo to Mattel trochę ryzykował wypuszczając ten serial, bo nie tak do końca nie mieli pewności czy będzie oglądany i co ważniejsze, czy sprzedadzą się nowe figurki. Nie wiem jaki wynik sprzedaży osiągnęły zabawki, ale sam serial chyba przyjął się - powiedziałabym, że 92 odcinki to całkiem dobry wynik jak na kreskówkę xD
She - ra to bliźniacza siostra He - mana, nic dziwnego, że są tacy analogiczni. She - ra jeździ na skrzydlatym koniu, He - man na tygrysie czy czy jak kto oficjalnie woli bojowym kocie, oboje mają magiczne moce, 2 - 3 osoby, które znają ich prawdziwą tożsamość i tak dalej i dalej. Postacie ze starego serialu czasami miały poświęcone sobie odcinki, jednak problem czy dylemat jaki ich dręczył zamykał się właśnie w jednym odcinku, a nie rozciągał na więcej epizodów. Oczywiście nowa wersja She - ry, w której inni bohaterowie są bardziej rozbudowani, mają swoją motywację i problemy wychodzi na tym dużo lepiej. Tak jeszcze odnośnie tej sekretnej tożsamości. Adora i Adam niewiele zmieniają się po przemianie w She - rę/He - mana. Znaczy, zmieniają się, ale nadal przypominają Adorę i Adama, tylko że są w innych ciuchach. Nie noszą nawet żadnej maski, żeby chronić swoją tożsamość. Tak się zastanawiam czy pozostałe postacie dostają nagle jakiegoś zaciemnienia umysłowego albo ślepną, że nie mogą rozpoznać w She -rze/He - manie swoich starych znajomych? W każdym razie to ten sam problem, co nagłe znikanie Adory/Adama i pojawianie jako She - ry/He - mana. Twórcy chyba też dostrzegli ten problem z wyglądem, bo w He - manie z 2002 r. Adam po przemianie nabiera większej muskulatury i wygląda na starszego, więc postaciom teoretycznie trudniej jest skojarzyć Adama z He - manem.
Dobra, będę kończyć ten przydługi wywód. Porównanie obu seriali bardzo trafne i fajne, w zupełności zgadzam się z tym, co powiedziałaś. Myślę, że zerknę sobie na pozostałe sezony i przekonam się, co tam wyszło z tego serialu. Nie mam pojęcia czemu zrobili z Sea Hawka takiego łamagę i comic relief. Mam teorię, że któremuś ze scenarzystów nie nie podobała się ta jego twardość, męskość i zrobił z niego męską postać, która jest bardziej... metroseksualna? Zabawniejsza? Trochę szkoda, bo stary Sea Hawk dobrze uzupełniał się z She - rą/Adorą. Pokazywał, że kobiety i mężczyźni mogą współpracować, uzupełniać się nawzajem i nie trzeba z nikogo robić idioty, damy do ratowania, żeby pokazać tą współpracę, równość płci.
Okazało się, że tych innych księżniczek nie widzieliśmy
Adora i Sea Hawk? Kurde no poszaleli.
W starszej wersji
Cudowny odcinek
Nagrała byś o double trouble bo to jest coś BARDZO ciekawego jeśli chodzi o przedstawienie tej postaci...
Jeej, czekałam na ten odcinek odkąd wrzuciłaś ten z Carmen :D
Sama bardzo lubię nową wersję ;b
Kocham to
10:32 Nie wiem czemu ale te sytuacje kojarzą mi się z Miraculum😂
Szczególnie fragment z tożsamością adory w starej wersji 😂😂😂😂😂😂
Tak
Brak konsekwencji siły, jednego razu She-ra eksponuje swoje możliwości podnosząc pełny wóz czy powstrzymując oddział hordy, innym razem ciągle dostaje bęcki, pewnie nawet Sea Hawk wygrał by z She-rą podczas gdy Adora skopała by mu tyłek. Entrapta skradła show i nie mogę się doczekać rozwinięcia akcji.
PS. czy ktoś zadał pytanie w jaki sposób dwóch tatów doczekało się trzynastu synów ? :)
Magia adopcji 😆✨
Mały Arbuzik tadaa~~
Nie wiem im bardziej patrzę na ten świat tym bardziej wydaje mi się że działa na takich zasadach że geje mogą mieć dzieci normalnie (wiem to nie ma sensu) a normalne pary muszą adoptować
Skąd oni ich aż tylu wzięli
@@---kj1rl ah te wojny...😢
5:04 tak właściwie to wystarczy tylko zastąpić aktorkę jakimś aktorem i mamy chłopca.
Scorpia
Ja tam shipuje Glimmer z Bo xD
CATRADORA
Są parą
Glimmer i Bow
@maXi glimmer i bow są parą
W nowej wersji she ry
Polish Alastor na net flixe jesczcze nie ma help XD
@@twixaar można oglądać
Na Tele Toon plus w weekendy o 7:30,13:10 i 17:50
Odcinki w kolejności emisji ,6 odcinków w ciągu weekendu
W sobotę (15,08) odcinki 13-15
Adora znika. Pojawia się jakaś baba, z identyczną twarzą, figurą, głosem, takimi samymi włosami, tylko pół metra dłuższymi. Nie, to na pewno przypadek
She ra ma 2 lub 3 metry wzrostu
11:27 możliwe że Adora nie jest z Sea Hawkiem bo Noelle chciała pokazać że Adora jest silną kobietą nie potrzebującą faceta (poza tym Sea Hawk kocha się w Mermiście a Adora to lesbijka)
Dokładnie
Ale potrzebującą laski XD To że kobieta chce faceta albo go ma nie oznacza od razu, że jest słaba.
@@Poptanic wiem ale no myślę że taki mógł być tok myślenia Noelle
ND Stevenon autor Nimony
Fun fact: Mermista i Sea Hawk są Biseksualni
Shira jest zajeb.... :D mówie to ja 30latek w UK 🙄 czekam na kolejne serie mam nie dosyt... chce więcej... wciągneła mnie ta c/historia jak żadna inna na netflixie (gdzie są srędniaki shira żadzi).... mogę Shire porównać do Wieśka 3 grasz.... grasz.... grasz.... chcesz więcej 😁🐱
2019.
Catradora win
Tak
(Oburzony face)
Dzień dobry
W piątym sezonie peekablue jest przedstawiony jako facet, książę który upodabnia się do kobiety. Tak właściwie to ten co umie sie upodabniac do innych sie w niego zamienił i sam peekablue nie jest przedstawiony jako on ale jest wspomniany i wiemy jak wyglada. Ma on moc zaglądania w przyszłość aczkolwiek nie wiem jaka moc miała ta postac w poprzedniej wersji
11:25 - teraz mamy catradore 😻
Obejrzałam nową shere chyba z 8 razy
Mam nadzieję, że całość pojawi się na CDA, bo jak patrzyłem to był tam pierwszy sezon i fragment drugiego. Mam na to nadzieję, gdyż nie mam Netflixa.
Obecnie tele toon plus emituje 1 sezon
@@polishalastor142 Już mam Netflixa, ale dzięki.
Najbardziej podoba mi się w "She-rze" to, że jakby twórcy przełamali bariere wsęsie chodzi mi tu o na przykład kolor skóry, wygląda, to, że postacie nie są "idealne" ale najlepsze są momenty gdy po prostu noooo... nie umiem tego nazwać ale gdy się po prostu to ogląda widać podteksty na przykład, że w kreskówce może być para "nie hetero" i to jest dobre bo w wielu kreskówkach tego nie pokazują. Nie wiem czy to dobrze napisałem, przepraszam za wszystkie błędy itd
Pokazuja inne orientacje w akceptalny/nie atakujący sposób na m/k. Co jestem na plus :) mam 30lat troszke na prawicy. Ale to co pokazali jest akceptalne i nie razi. No wole widzieć Shire niż faceta w sukience i makijażu w przedszkolu 🙄 każdy moze być pedof.... razi to i strach.... ale tu w tej animacji sztos 👍 mogą być ge.e, lezbi...ki, itp. I tak się ogląda jak narkotyk chcesz więcej 😂😁
@@DevranMr nie rozumiem po co cenzurujesz geje i lesbijki lol
Bajka niestety stworzona w całości jako LGBT, jak dla mnie przekaz podprogowy dla moich dzieci jest nazbyt mocny... W tej animacji nawet nie ma par heteroseksualnych, żadnych rodzin z dziećmi w całej Eterii, więc tu nie zgodzę się z autorką że odzwierciedla przekrój społeczny... Mamy tatów, księżniczki żony, zniewieściałego pirata, naduczuciowego syna dwóch ojców i przyjaciółki które przez kilka serii dążą do zostania parą... A no i księżniczkę sierotę , obraz całości jest dla mnie zbyt skrajny, rozumiem że kiedyś nie było LGBT w bajkach, ale dla mnie nie oznacza to że dzisiaj powinny być na wskroś przesiąknięte ta ideologia, i to dobre słowo w tym wypadku, IDEOLOGiA.
@@koldi4823 Tak, bajka zdecydowanie ma za dużo LGBT i mówi to sama homoseksualistka. Jednakże moim zdaniem nie składa się z tego cała, ponieważ główną fabułą jest pokonanie Hordy i uratowanie Eterii.
@@koldi4823
Jak to nie ma par heteroseksualnych? Rodzice Glimmer, sama Glimmer i Bow, Mermista i Sea Hawk, Entrapta i Hordak (tak, to canon)
Ja NETFLIX'ową She-Rę lubię i podoba mi się że nie bali się dodać LGBT do animacji kierowanej głównie dla dzieci, chociaż nie oszukujmy się, grupa odbiorcza a właściwy odbiorca to dwie zupełnie różne rzeczy.
Ten serial jest znany wśród starszych widzów
Ma dużo dorosłych fanów
Autor jest też autorem Nimony
I jest ze środowiska LGBT
A to nie Bow w oryginalnej wersji był w związku z Adorą? Przysięgam, że jak zaglądałem na Wiki o uniwersum Władców Wszechświata to natknąłem się na informacje, że Adorą była w związku z Bowem.
PS. Osobiście jestem typem widzą, który przy wielu rzeczach lubi zarówno oryginalne wersje co i rebooty/covery, ale szczerze mówiąc, z rebootem She-Ry przy wątkach odnoszących się do środowisk LGBT często zaczynałem mieć reakcję „Znowu? Kolejna grupa postaci z tego środowiska? Czy ich już tam nie jest, aby tyle, że stanowią większość populacji tamtejszej Eternii?” a wszystko dlatego, że w swoim życiu nasłuchałem się już kilka razy za dużo o tym środowisku, natrafiłem ich poparcia w niektórych mediach (bardziej stanowiące tanią i słabą strategię marketingową) czy też umieszczania ich w różnych produkcjach (co w mojej opinii nie raz traktowało motyw czysto platonicznej, przyjacielskiej miłości czy braterstwa lub siostrzeństwa pomiędzy dwiema postaciami jak śmieć i relikt minionej przeszłości) w efekcie czego ilekroć obecnie natykam się na takowe wątki, postaci czy wiadomości, budzą one we mnie reakcję podobną do tej jaką miał Percy Jackson na imię Heraklesa w książkach Ricka Riordana, chociaż samemu uważam, że powinniśmy się wzajemnie traktować tak jak sami chcielibyśmy być traktowani przez innych.
Większość postaci w większości serii, seriali , filmów jest hetero
Ale... mówi się "ludziowie" a nie "ludzie" :(
Przepraszam D:
Ludziowie.... babeczki.... do dziewczyny ziomeczku.... chłopie do siostry 😂😂😂
Ludzie
7:30 Na czym stoi Glimmer? Na powietrzu? 🤔
Ja nie wiedziałem że wogule była pierwsza wersja ale tak she-re jest fajnym serialem polecam
No ja nową wersję obejrzałem 4 sezony po 2 razy i teraz znowu oglądam xd ale polecam bardzo
a Hordak x Entrapta?! Halo?!
Szczerze to nie oglądałam orginału i nawer tego nowego w pełni nie obejrzałam ale we dług mnie to schadow weawer jest fajnie zrobiona (sorry czepiam się bo to moja ulubiona postać ;>)
Wsumie się z tobą zgadzam. Wiele kobiet ma duży biust i nie ubiera się jak sorry za wyrażenie zdzira,więc pokazanie takich kobiet w kreskówce powinno być czymś normalnym.
Po za tym świetny odcinek. She-ra zaczęłam oglądać niedawno i bardzo mi się spodobała. Niestety nie miałam przyjemności zobaczyć oryginału, ale jeśli gdzieś by był po polsku dostępny z ciekawości bym zerknęła.
Mam jeszcze apropo She-ra pytanie kim są pierwsi? Wyjaśniają to może jakoś w puzniejszych sezonach? Czemu gwiazdy zniknęły? No i czy okazuje się w tej nowej She-ra że ma brata czy przez prawa autorskie pominiento go?
Autorka chciała skupić się na Adorze i jej relacjach z Catra, jak relacja catry i adory zmieniała się przez całą serię
Pierwsi to pierwsi mieszkańcy planety którzy przybyli statkami kosmicznymi na planetę
Zaawansowani technologicznie a miecz She-ry jest wytworem technologi
@@polishalastor142 Dziękuję za odpowiedź 😉
Nie chcę spojlerować, ale na wszystkie te pytania będą odpowiedzi w 5 sezonie. A o bracie ani o rodzinie Adory nic nie jest wspomniane
@@---kj1rl prawa autorskie nie pozwalały i dana autorka tez nie chciała wprowadzać brata adory
W 2 sezonie okazuje się że adora jest potomkinią Pierwszych a miecz She ry reaguje tylko na DNA pierwszych
Wsm to ja też uważam, że She Ra jest podobna do SU. Nawet większość angielskich fanów Steven'a oglądała She Re. Dużo fanów SU ogląda też Voltrona. Nagrasz o nim odcinek? Jest wspaniały i do tego LGBT
Ja jestem fanem she-ry i na kanale o tematyce stevena znalazłam jeszcze 5 osób które ją lubią
Czy ludzie ogladaja dla LGBT ze wzgledu na fanfici?
Jestem fanką su i bardzo polubiłam she ra, niestety bardzo zawiodłam się na voltronie. Za dużo odcinków które nic nie wnosiły do fabuły i na siłę wciśnięty wątek orientacji shiro. O wiele bardziej naturalnie wyglądałoby gdyby to lance i kith zostali parą bo mieli świetna chemię między sobą. A allura i lance? Uhh szkoda gadać.
10:30 i wlasnie to mnie strasznie bawi w miraculum XDD
Wybaczcie mi teraz zboczenie z tematu, ale na Netflixach pojawił się dzisiaj zwiastun "Dwanaście na zawsze" znanego do tej pory jako "Twelve Forever", którego pilot został pokazany pierwotnie jako przyszła animacja Cartoon Network. ruclips.net/video/w_KPcMUuIPc/видео.html
Oh na prawde!? Omg dzięki za info. Podobał mi się ten pilot i zastanawiałam się czemu temat umarł.Świetna wiadomość!
W tym serialu są postacie lgbt
@@polishalastor142 I co z tego? Robi to jakąkolwiek różnice?
@@Konrad4448 tak jako ciekawostkę napisałem, wspomniałem
Szkoda że nie będzie w tv
A nowa she ra która była na netflix od 12 lipca leci na tele toon plus
O 7:30,13:10 i 17:50
W weekend
Jak znajdę to obejrzę ten reboot (nie oglądałem oryginału) i zobaczę co i jak.
Obejrzałem. Zamysł dobry, wykonanie takie sobie.
@@Cumrel tak
Pomysł dobry
@@polishalastor142 Szkoda, że wprowadzili legendarną SIŁĘ MIŁOŚCI.
@@Cumrel bo miłość potrafi przezwyciężyć trudności
@@polishalastor142 Co nie zmienia faktu, że jest pójściem na łatwiznę i fabularnie koniec jest bardzo, ale to bardzo wymuszonym początkiem związku, o którym nigdy bym nie pomyślał.
10:35 to tak jak w Miraculum xD
Powiem tak śmieszne jest to że w starej wersji Shera była jakąś siostrą kogoś tak i dostała miecz itp.W Nowej jest jedną z pierwszych i jakaś babka z komputera ja wybrała by była sherą
To nie do końca tak
Adora miała we Krwi to żeby móc dobyć miecz She Ry
Pochodzi od Pierwszych - kosmicznych osadników
Serial oceniam na 6,5/10. Spoko jest, końcowka trochę zepsuta.
Nowy serial się dobrze skończył
Ja wczoraj skończyłam 3sezon She - re
Ale bezdarność pirata jest cudowna xd I pasuję do Mermistry 😎
Zgadzam się :) ma swój urok :) ciamjda, hero, zaje.... piosenki i serduszka w oczach boła 😂nie przejmuje się że nic nie potrafi, humor pasuje do merwisty typowego marudy i realisty... super połączenie :)
@@DevranMr Obejrzałaś/łeś ostatni sezon?;D Bo ja tak!;)I TE KOŃCOWE SHIPY AWWW CATRADORA
@@jestesmy_soba6561 Oglądnąłem ;) 2 razy
Pod postaciami ze starej wersji zamiast 1985 jest 1895
Powinnaś zrobić nowy filmik
Jak dla mnie wątek miłosny Adory i Seahocka (jakkolwiek się to pisze) został pominięty przez to że między Adorą i Catrą czuć wyraźne i świetne romantyczne napięcie więc twórcy nie chcieli go usuwać na rzecz związku z jakimś piratem
Bardziej chyba woleli zrobić wątek miłosny między seahawk'iem a mermistą. Chemia między tymi bohaterami jest cudowna.
@@mayarbuzik7075 To też
Tak , jak to oglądałam to też miałam ważenie że one mają się ku sobie
Plus Sea Hawk jest tu bohaterem, nawet nie trzecioplanowym, a epizodycznym a robienie związku między bohaterem głównym a epizodycznym nie często jest dobrze odbierane (patrz. Harry Potter)
W 5 sezonie Netossa powiedziała o Spinerelli Moja żona
Niektórzy mogli cos już wcześniej podejrzewać
Prawda jest ,że ja jestem za oryginałem
Musze skończyć 5 sezon. Kreskówka jest nieziemska. Fabuła ciekawa, jest duzo walki (to właśnie mnie przyciągnęło do tej kreskówki)
Mocno się Nastanawiam żeby zobaczyć Remake,
Po pierwsze są tam lesbijki i geje. 😚
Ponieważ jestem yuri i yaoi naraz 😁
Po drugie ładna animacja 👌
Po trzecie Katra jest pół kotem i pół kobietą 😘
Dasz serduszko?
Przeczytałam Katara i miałam this make sense (No bo w polskiej wersji froście głos podkłada ta sama osoba co Katarze) spokojnie jak nie oglądałeś/aś avatara (chodzi o legendę aanga nie niebieskie pocahontas)to masz prawo nie wiedzieć.
Co do peekablue to w nowej wersji jest ona mężczyzną i została mocno nakreślina w jednym odcinku jednak okazało się że ten zdrajca (No jednak ja to catra a więc fabuła musi się zgadzać) Double trouble się za niego podszywał
Nowa wersja She-ry jest z 2018r.
Sorki że pytam ale kiedy będzie film z książką star butterfly vs siły zła
Za dwa odcinki.
@@Elvizja dzięki za odpowiedź
O rany! Nie mogę się doczekać 🥰😍
@@kingaskowronska8926 ja też
Szczerze ja bardziej shipuje Adore i Catre. Wiem miłość siostrzana.
Jednak urzekła mnie ta bajka swoją barwinością i różnorodnością. Moja ulubiona postać to Catra. Chociaż jak patrzę na trzeci i czwarty sezon to serce boli co ona wyczynia
Trudny okres
Właśnie obejrzałem całą She-re Netflixa i muszę powiedzieć, że jest świetna naprawdę fabuła, postacie wszystko cudowne, tylko masz racje z tym, że pokazują nam różne rodzaje sylwetki, kolorów skór, ale boją się pokazać realnych kobiecych kształtów... czasami aż się prosi w pewnych scenach zrobić ten biust większy, ale nie lepiej zrobić płaski... w każdej nowej produkcji są problemy właśnie z tym biustem u kobiet np brak ich u tej nauczycielki z nowych Atomówek, lub w 8 sezonie Klubu Winx, bohaterki są dosłownie płaskie, a mają w tym sezonie ok 24 lat. :/ w każdym razie produkcja świetna, lecz nie udało jej się przedrzeć przez tą nową „barierę”, że kobiety nie mają biustu...
Moim zdaniem She-ra stara była dobra i ma wartość sentymentalną ake nowa sche ra jest o wiele lepsza, ma owiele lepsze postacie i dobrze przedstawia życie
oglądnęłam she-re w sierpiniu i dopiero teraz zauważyłam że postacie są płaskie 😅
Zauważyłam mały błąd bo zamiast 1985 było 1895
To tak jak z Mari i Adriene z miraculum Mari i Adrien są ,a gdy pojawia sie złoczyńca to oni znikają i pojawia sie Biedra i Kot ,a gdy złaczyńca jaest pokonany to ta dwujak znika i pojawia sie spowrotem Mari i Adrien ,że jeszcze nikt nie połączył wontków ,wiem że Alya ,Luka ,Gabriel ,Kagami ,Felix,Krulix i ta z nowego Yorku wiedzą ,jak gogoś pominełam do można mieb poprawić😅❤
Bohaterowie mają maskowanie kwantowe dlatego Nikt ich nie poznaje
Uwielbiam She-rę ❤ te wszystkie relacje i historie są bardzo ciekawe do interpretacji
Bardzo chciałabym, aby jednak dali Adama. Może nie już jako He-Mana, ale jako po prostu część backstory Adory (raczej wątpię, aby coś mocno zmienili w jej historii względem oryginału). Mam podobne zdanie co ty w kwestii relacji Adory i Catry, nie specjalnie lubię ich ship, ale to kwestia indywidualna. Za to jednak wolę relację Mermisty z Sea Hawkem :v
W sumie pasują do siebie - ona pół ryba on pirat :P Co do He-man'a. W zasadzie za dużo o przeszłości Adory nie wiemy w tym wypadku i może jeszcze dojdziemy w późniejszych odcinkach do tej kewstii. Może wspomną o nim tylko. Wątpię żeby pojawił się jako postać, która miałaby być tam na dłużej ani w formie He-mana ani w formie Adama. Zanazłam również info, że jednak nie mają też do niego praw. Ale nie wiem na ile to są prawdziwe informacje.
@@Elvizja może nie ma informacji, bo chcą zrobić plot twista? Nie wiem, na ile to możliwe, ale bywały przypadki, kiedy twórcy kłamali do fanów po to, aby ich zaskoczyć :v
Mogą go nawet wspomnieć obojętnie, ale jednak chciałabym go zobaczyć. To jednak ważna część no i byłoby dziwnie, gdyby nagle dali, że Adora była córką jakiś randomowych rolników z Etherii, albo teoria, że jest córką jednej z poprzednich wersji She-ry.
Ja tam jestem ciekawa twojej reakcji po 5 sezonie xD
Osobiście wolałabym, by ich relacje pozostały na poziomie siostrzanym, ale ta końcówka mnie w jakiś sposób dobiła xD
Jest o tym filmik
O 5 sezonie
9:46 Netossa i Spinnerella
Za dzieciaka kochałem He Man'a... Niestety teraz nie wiele pamiętam.
Oj nie. To nie były wyżyny możliwości animacji w tamtych czasach. Wytwórnie takie jak Hanna-Barbera i Filmation musiały dotrzymywać terminu i co tydzień musiał być gotowy jeden odcinek do emisji w telewizji więc stawiano na ilość a nie na jakość. Dlatego też animacja jest taka sztywna bo animowanie małych elementów i długa ekspozycja reszty dekoracji pozwalało na szybsze ukończenie filmu.
15 maja.2020 finał serialu liczę na entrapdak będzie kanonem
Musi być! Fani nie wybaczyli by tego twórcom!
Nie będzie kolejnych sezonów w ręce pochodnie 😤😤😤 ale Adora na końcu powiedziała że trzeba przywrócić magie w kosmosie (wot ewer gdzie) 😎 czy gotowi są na kolejne przygody.... może ukrywają nowe odcinki. Jak z wieśkiem na netlfixie skończyli 1sezon i ciasza czy z grą że nie będzie wieśka 4.... trelele morelee. Będzie na pewno to złota kaczka znoszaca złote jajka.... wodziałem gdzieś że w USA Shira zajmuje 7-8miejsce oglądalności i popularności 😁
Może się wydawać że 7-8 miejsce to poraszka ale xiaomi 5lat temu też było szitem a teraz top 1. Samsung i Ten drugi co ma wojne z Trumpem -17% sprzedaży a iphone -9 a xiaomi w wirusie +8.... jest nadzieja.... czekam na kolejne odcinki :) i łapkuje na N
@@DevranMr moim zdaniem ciągnięcie serii na siłę, kiedy wszystkie wątki są zakończone tylko dla kasy jest głupie. Poza tym nie mają już z kim walczyć. Wszystkie postaci które się pojawiły w serii były z oryginału. Nie było poza hordakiem innego wroga w she-ra. Wolę się cieszyć cudownym i satysfakcjonujacym zakończeniem. Jeśli chcieliby coś zrobić to z chęcią zobaczyłabym krótkie odcinki z przygód kochanej mojej trojeczki (Kyle i reszta). Ale nie byłoby ich dużo może z 6 odc. Mi to by wystarczyło.
5 sezon rozwalił wszystko ;-;
Hmmm.... Nigdy starej She-ry *nie wiem jak się jej imię odmienia* Wiec trudno mi wyrazić swoją opinię 🤷♀️ W nowej wersji też nie zdążyłam zbytnio zasmakować.... Jednak nowa wersja jakoś bardziej do mnie przemawia nie wiem dlaczego po prostu podoba mi się to że postacie odczuwają realistyczne emocje i przede wszystkim różnią się od siebie. Bo jak z ciekawości obejrzałam sobie nie cały odcinek starej She-ry to zauważyłam że postacie bardzo mało się od siebie różnią np wszystkie dziewczyny mają idealną sylwetkę a nie które nawet mięśnie po za tym jak wspomniałeś w filmie bez Adory przemienionej w She-re *jak źle napisałam jej imię to sorry* stawał się bezużyteczne a momentami nawet śmieszne bo mimo posiadania mocy zachowywały się jego ostatnie siedem nieszczęść I zamiast się ratować stały nieruchomo i bezczynnie wołały o pomoc 🤣 Rozumiem jednak że niektórym nowa wersja może się naturalnie nie spodobać.... Z względów oczywistych bo wiadomo że She-ra w niektórych momentach może być dla w niektórych po prostu kontrowersyjną i nawet tolerancyjne osoby mogą mieć problem w tym że jego dzieci o to oglądają. Mi samej to w ogóle nie przeszkadza i uważam że wszystkie nowe zmiany w She-ra są fajne i uczą akceptacji 🐷🍭🌺 Co do starej She-ra mam mieszane uczucia ale jeżeli ktoś oglądał ją od dziecka to rozumiem że może mieć do niej sympatię.... Zwłaszcza że ja sama często gustuję w starszych produkcjach 😆 Edith Jak tak patrzę na tą starą She-re i inne księżniczki to widzę taki wykreowany plastik. Wszystkie dziewczyny o idealnej figurze jakby to powiedzieć.... Wez większość uczyć. Mam na myśli że w starszej wersji tylko She-ra odczuwa jakieś emocje ale nawet animacja jest taka że postacie wyglądają ciągle na poważnie a jedyną emocja którą zauważyłam w starej She-ry to odwaga, złościć, i radość której nie możne okazać xd A inne postacie ze starej She-ry pokazywały tylko
Złość, Strach który według mnie też był źle zagrany, kijowa odwaga xd, i radość której również nie umieli okazać.
Za to w nowej wersji postacie okazują realistyczne emocje co przyjemniej się ogląda :)
Wspomniałas powinno być
Oglądałem starą wersje jak leciała w tv gdy byłem młodszy
A czy będzie cartunowe news na wześeń?
czy ktoś powiedział
SWIFT WIND?🦄🦄🦄🦄
Tak sie nazywa ten koń
3:35 czy tam nie powinno być 1985 , a jest 1895 hahah każdemu się zdarza
Błąd
Ej, bo ja nie wiedziałam, że Spinerella i Netossa (jeśli źle napisałam imiona to sory) są starsze, dopóki nie powiedziano, że są małżeństwem xd
Widać że są starsze
Można się domyśleć że są małżeństwem dzięki tym na szyi chokerom
Ja kocham obie
8:14 ta księżniczka została dodana w czwartym sezonie ale nie jako księżniczka ale jako kłopotowski a 8:14 w 3
Double trouble
3:30 chyba komuś pomyliły się daty;)
3:29
Chyba wkradł ci się tu mały błąd :D
A o serialu się nie wypowiem, bo go nie znam, ale chętnie posłucham.
W sensie z datą? D: O nie! Faktycznie, kurde ale gapa. Dzięki za info, masz dobre oko. Bo ja już stara i ślepa jak widać xD
Mnie się nowa nie podoba ale jest płynna i nie 'drętwa' o ale wtedy ręcznie malowali a teraz robi wiele komputer. Jest po prostu uproszczona w grafice, to nie kino Japońskie. Wygląda to tak jakby obie były przeznaczone dla innego widza w innym wieku. Nowa jest dla naprawdę małych dzieci a ta stara dla małych była za trudna. A co do He-mana to jakby był nieco lepszy, niestety tylko animowane te stare, wszelkie filmy fabularne wyszły słabo. Oczywiście animacja W He-man jest fatalna ale sama postać - jej wygląd doskonały. Zawsze mnie dziwiło że gdy wyciąga swój miecz jest on taki krótki a potem w walce jest dłuższy. W nowej She-Ra są jakby za młodzi na wojowników, tego brakuje.
Only Catradora
Mi She-Ra przypomina Miraculous. W filmie nie umiałam zrozumieć tylko jednego. Jak Adora była She rą to nagle się detransformowała w nikąt
Nie umiesz !?
Proste - dzięki Mieczowi
Netflix jak zwykle na siłę wciska wątek LGBT zniewieściałości i kolorowych postaci, nie przeszkadza mi to jeśli jest to naturalne w danej produkcji ale brak piersi czy faceta o stereotypowo męskich cechach to norma w większości wątpliwej jakości produkcji netflixa
Teraz już się powoli odchodzi od stereotypu męskości
teras jest u mnie rok 2020 i ja jusz vidzałam wszistkie sezoni
Może filmik o Infiniti train?
Zrobię, jak wyjdzie już seria :D Ma wyjść na jesień czyli już nie długo.
W piątek 5 sezon!
Jaka jest wasza ulubiona postac?
Nie znam żadnej z tych wersji (nie to pokolenie, po prostu), ale chętnie zapoznam się z odświeżoną wersją skoro to jeden z tych dobrych rebootów (a nie skok na kasę żerujący na nostalgii).
Nowa shira jest naprawdę spoko tylko mimo wszystko chciał bym jakąś inną wersje 18+ Nie tylko żeby widzieć kobiece wdzięki ale żeby lepiej się oglądało dorosłemu, krew i te sprawy. Połączenie słodyczy i tęczy z przemocą było by tak wgl ciekawym zabiegiem.
Krew raczej nie
I przemoc