Pierwszy test VOLKSWAGENA ID.7 - o w mordę, dobre auto!
HTML-код
- Опубликовано: 10 мар 2024
- Volkswageny z rodziny ID. są nawet całkiem spoko, ale ani przełomowe, ani zachwycające. Po prostu okey. Tymczasem najnowszy członek tej rodziny zrobił na mnie wrażenie. I to pod wieloma względami.
- Авто/Мото
Mnie rozwala jedno: Passat kosztuje 160k ID7 270K zł. Zakup tego auta zwróci się po jakiś 400 000km, więc bez sensu. A co ciekawsze, w chinach ten sam ID7 w przeliczeniu na złotówki kosztuje 125k zł (kto nie wierzy niech sobie sprawdzi na stronie). Parę tygodni temu była afera że dilerzy VW w niemczech wolą ściągać auta z chin, i tak taniej wychodziło dodając vat, cło i akcyzę, niż kupując normalnie z fabryki. Tak jesteśmy dymani na elektrykach.
Ano...Chińczyk kupuje ID.3 za równowartość 70k pln, a w UE 200k pln...oj, przepraszam, odkąd się MG4 pojawiły, to ponoć VW ID.3 w wielkiej łaskawości obniżył cenę o 20 kpln.
I tutaj popełniasz błąd logiczny, kto kupuje samochód za 300k i liczy na to, że się zwróci? Chyba że mówmy o samochodach nie-osobowych. Czy myślisz, że jak ktoś kupuje BMW X3/X4 to myśli o tym kiedy ten samochód się zwróci? Mit o ekologicznych oszczędnościach samochodów elektrycznych jest silny ale tutaj chodzi o komfort, ciszę, użyte nowe technologie, a nie o aspekt korzyści finansowych. A propos ID.7 w Chinach, zobacz sobie jakiego silnika używają, a jaki jest w Europie. Zgodzę się na temat kosmicznych marży tzw. legacy manufacturers, ponieważ są one wysokie i częściowo wynikają z małej produkcji EV na tle ICE ale będą musiały się zmniejszyć, ponieważ Tesla leci na praktycznie 1% marżach, a chińskie samochody są cały czas potężnie dotowane przez rząd Chin. Podsumowując: obecnie zyski są nieważne, ponieważ wojna cenowa między Teslą, a chińskimi producentami cały czas trwa i ma na celu zagoszczenie się na rynku nowych graczy i wygryzienie sporej części obecnych liderów, najlepiej to widać po Toyocie i Nissanie, którzy wycofują produkcję z Chin, ponieważ nie są w stanie konkurować na tamtejszym poletku i to nie tylko EV ale również spalinowych pojazdów.
@@Anderus14Taka osoba o której piszesz kupi Teslę a nie VW
@@Anderus14 Komfort będzie jak poszukasz komfortowej knajpy na czas ładowania i w tedy pomyślisz o tych wszystkich nowych technologiach w twoim elektryku i o tym że za kilka godzin znowu będziesz mieć do nich dostęp. Zapomnij o szybkim ładowaniu, już jest to powoli ograniczane bo sieć nie nadąża. A jak ograniczą do prędkości gniazdka to o tych wszystkich technologiach będziesz śnić w motelu.
300koni za 160 powodzenia
Jak obsługa i umiejscowienie ekranu zarządzania multimediami ma się do tego z Tesli, jest porównywalna?
Niestety nie miałem do czynienia z Teslą, więc nie powiem.
chętnie bym zobaczył test jak wygląda poziom promieniowania elektromagnetycznego w autach elektrycznych na odpalonym aucie i oczywiście podczas jazdy
Auto elektryczne jest czymś w rodzaju puszki (klatki faradaya), w której poziom promieniowania elektromagnetycznego jest porównywalny, a niekiedy niższy niż w aucie spalinowym. Co innego, że w tej puszce jak sobie odpalisz hot spot internetowy w telefonie, albo chociaż filmik na RUclips, to masz więcej promieniowania niż z napędu czy akumulatora i to nie ważne, czy jedziesz elektrykiem czy spalinowym.
@@marcinobodzinski52 nie korzystam z hot spotów i podobnych wynalazków z Wi-Fi czy to w samochodzie czy w domu, wszystko przewodowo, wystarczy napierdalaczy w terenie zbyt duża ilość dlatego zasięgi coraz gorsze ale zdrowie ludzi coraz słabsze ( nie licząc żarcia i dawek w ramię oczywiście). a jak z elektrykami w rzeczywistości może kiedyś sprawdzę osobiście bo w jakieś oficjalne farmazony nie wierzę, nie bez przyczyny jest to tak na siłe wpychane, chociaż niedługo drogo będzie nimi jeździć i płacić za prąd, na razie to przedsmak
Jprd przestańcie gadać głupoty o złych niedobrych brzydkich przyciskach haptycznych na kierownicy mam takie i w GTi i w Tiguanie R od 3 lat nic się nie rysuje nic się nie włącza przy dynamicznej jeździe, jak się je frytki w samochodzie to nawet na fizycznych przyciskach pozostają ślady
nikt kto myśli racjonalnie nie kupi elektryka
Jak ktos mysli, to wtedy umie kalkulowac, jak mu bedzie pasowac to kupi, jak nie bedzie pasowac, to nie kupi, jak bedzie pasowac to czemu miałby nie kupic?
😂
Hmm..mój miejski EV o przebiegu 42k km, kosztował mnie 25k pln, ma do wykorzystania 2500-2800 kWh rocznie z nadwyżek produkcji PV a że pali max 15 kWh/100km, to łatwo policzyć, ile mogę za "darmochę" przejechać...ale cóż, nie jestem racjonalnym komunistą, więc nie będę państwu wyprodukowanej energii oddawał za free 😁
jak szlysze passat i dobre auto to mam rozwolnienie i sraczeke. Te auta na potege rdzewieja a silniki sie psuja gorzej niz w Zaporozcu czy DACi rumunskiej
Jebac elektryki współczesne ubezwasnowolnienie ludzi.
Musisz na siłę kupić elektryka ?
Jak nie chcesz to nie kupujesz, proste
@@bONEhundredKIJeszcze nie....jeszcze!
@@tomaszprzybylski4586zakaz sprzedaży nowych kopciuchów od 2030 , więc biorąc pod uwagę jak stare auta kupują Polacy to spokojnie kupisz sobie benzyniaka , który jeszcze nie jest wyprodukowany. A do tego czasu technologia pójdzie tak do przodu , że każdy będzie chciał elektryka
@@bONEhundredKI oby tak było jak piszesz. By wybór elektryka był podyktowany większymi korzyściami płynącymi dla mnie niż z zakup pojazdu spalinowego.
Elektryki w odwrocie!!!