Większość faktów była mi znana, lecz podziwiam jasność i imponujacą lekkość przekazu oraz zdolność do kondensacji materiału. Wszystko przyprawione szczyptą humoru. Czas upłynął niepostrzeżenie. Majstersztyk godny zegarmistrza. Czekam na kolejne chwile zadumy nad historią poszerzania naszej wiedzy o świecie.
Bardzo wartościowy kanał. Aż dziw bierze, że tak mało ludzi w ogóle interesuje taka tematyka. Dziękuję autorowi za poświęcony czas i przekazywanie wiedzy.
@majkimo2634 Takie czasy Panie Kolego. Ale patogale po milion subskrypcji. Idą czasy nieuctwa i ciemnoty. Ja proponuję, zamiast tych szkół które mają zły program ( teraz to i prac nie można oceniać), żeby od dziecka uczyć jak zbierać szparagi. Po co stwarzać pozory?
Pomijając jak zawsze pierwszorzędną treść, to dla mnie, niezwykłą zaletą tego kanału jest jakość dźwięku. Mógłby to być standard dla podcastów. Czuć ustawienia radiowe kompresora ale jest tak przyjemne… Głos Pana Doktora jest tak zawodowy, że jak usłyszałem rozmowę z Jego udziałem w Radiu Naukowym (skąd inąd wyśmienity kanał) to aż nie mogłem się przyzwyczaić. Gratuluję realizatorowi.
Oczywiście nie wysłuchałem jeszcze podcastu, jeszcze nie obejrzałem filmu, ale już, na wstępie - łapka w górę i komentarz (dla zasięgów). Wasza praca - bo to przecież praca zespołowa - jest niesamowita, bardzo dziękujemy! A Pan jest niesamowitym "superfizykiem", frontmanem tego kanału. :) PS - może ciut wolniej.... Hm? Nam się nie spieszy, mamy czas ;)
Powinien Pan pisać książki dla głodnych wiedzy....i udzielać głosu w radio. Wrodzony talent. Pozdrawiam z Wrocławia 😉 ...powinny jeszcze ciepłe i głośne dotrzeć do Pana.
historia nauki (a fizyki w szczególności) pokazuje że my ludzie próbujemy zrozumieć świat, opisać reguły jakie rządzą naszym życiem, światem - a efekt jest taki że co jakiś czas tworzymy teorie i te teorie ( a mam tu na myśli teorie opisujące świat, wszechświat, prawa które rządzą tym światem) są weryfikowane co jakiś czas bo ktoś odkryje coś nowego, dostrzeżemy coś w kosmosie itd. - tenże rozwój przypomina obijanie się o ściany, im więcej wiemy tym mniej rozumiemy
Może zrobilibyście państwo filmik o ciekawych planetach albo gwiazdach, super nowych itd 😃 Jestem beztalenciem fizycznym, ale słucham z wielką ciekawością, a o planetach najchętniej.
Maksymalnie genialny materiał. Natomiast w kwestii skali... Ciekawe ile pańć oderwie się od M jak Miłość po spacerze ze swoim nieodłącznym pieskiem by zgłębić naturę Wszechświata, jaką tu nam kreślisz? Bo czasem wyobrażam sobie planetę samych @@@@@@... I wiem, że na niej wciąż nie okiełznały ognia ani nie wynalazły koła, za to szmatexy i stragany z pachnidłami urosły do nobliwej rangi zenitu dokonań...
A jednak pozostał niedosyt, bo jedna minuta przeznaczona na względność upływu czasu to zdecydowane ZBYT MAŁO ! Liczę więc na trzeci odcinek o czasie i jego przebiegu względem grawitacji i ruchu obserwatorów. Oczywiście wielkie ukłony za ten odcinek.
Panie Macieju zbierałem się długo by do pana napisać ,chciałbym aby pan opowiedział nawiązując do podcastu o rozmiarach naszej galaktyki itp odpowiedział mi na jedno pytanie. Gdy ja leżąc w górach patrzę w niebo widzę spadającą gwiazdę gdzie jej biały ogon wygląda na conajmiej jeden metr ,jaki taki ogon tak naprawdę może mieć romiar.Mam nadzieję że nie zabardzo zakręciłam 😊Pozdrawiam
Urodziliśmy się zbyt wcześnie. Nic nie możemy już z tym zrobić. Jedna, tylko jedna szansa by istnieć, nam przypadła zaledwie na czas kilku obrotów ziemi wokół jej gwiazdy. I koniec, nic. Bezpowrotnie znikniemy. Pomimo marzeń, planów, "serc" pełnych nadziei, dobra i miłości. Nigdy też nie poznamy w pełni tajemnic wszechświata, nie zrozumiemy jego mechanizmów bo urodziliśmy się nie w czas.
Najlepszym przykładem słuszności, oczywistości i powszechności ,,powszechnej teorii względności" Alberta Ajnsztajna, że obowiązuje ona - nie tylko w fizyce, że wszystko - w naszym życiu społecznym, biologicznym, w przyrodzie, kosmosie, materii, w samym - bycie [rozumianym abstrakcyjnie, filozoficznie] - jest względne, jest głupkowaty uśmieszek faceta - wprost genialnego popularyzatora nauk ścisłych i przyrodniczych, opowiadzacza - o ich meandrach i historii jej rozwoju. jest względne
Przepraszam - ,,samo mi się krzywo klikło". Nie, to co chciałem. 1. - Powinno być - Albert Einstein. 2. - Pan dr inż. Maciej Mulak, chyba zatrzymał się, przed lodową ścianą na Grenlandii, przed wejściem do jaskini tajemnej, z wielkim nad nim napisem ,,NAUKI SPOŁECZNE". Nie starczyło mu widać już czasu, a może - tylko intelektualnej ciekawości i odwagi, aby sięgnąć po małą książeczkę W. I. Lenina p.t. ,,Imperializm, jako najwyższe stadium kapitalizmu". Pewnie dlatego, poczuł się zmuszony - pokryć głupkowatym uśmieszkiem - swoją ignorancję, w tej materii. A szkoda [wielka], bo poza tym nieprzyjemnym zgrzytem - wszystko było ,,pierwszoklaśne"! Pozdrawiam serdecznie Pana Doktora, życzę dalszych sukcesów, a sobie - kolejnych podcastów - - b. nauczyciel historii, st. komuch, r. - 1941. aktualnie - ruska onuca.
czas to wypadkowa jednostajnego ruchu wszechświata po czwartym wymiarze. jako trójwymiarowe istoty nie możemy doznać czwartego wymiaru, który jest jakby pojedynczą klatką wszechświata, ale podczas jego tego ruchu doświadczamy pokazu slajdów w postaci ruchomego w czasie wszechświata trójwymiarowego. otrzymujemy jakość odświeżania obrazu klatka na czas planka. wszystkie zdarzenia z przyszłości są już ustalone do nieskończoności. teraz odbieramy tylko coś co można porównać do nagrania. właściwie wszechświat już nie istnieje i żyjemy jedynie w jego iluzji
Panie Macieju proszę proszę jeszcze raz Proszę wytłumaczyć jak babie na rowie teorie Alberta Einsteina E = mc² .oglądam mnóstwo materiałów na tematy naukowe ale wiem że bez zrozumienia tej podstawowej teorii nic nie jest jasne
To chyba idealny moment aby zapytać czym Pan mierzy czas na codzień? Mam na myśli ten przyrząd pomiarowy, który widzimy na Pana nadgarstku. Jest Pan miłośnikiem zegarków mechanicznych?
Kluczowy jest tu nasz wrocławski zegar kluskowy czyli zegar umieszczony w wieży kościoła św. Barbary, który wskazywał odpowiedni moment na wyjęcie gotujących się klusek :)
Ma głupie pytanie .....pan to czyta czy mówi z głowy na temat .....jestem fanem od dawna i pzdr serdecznie 🎉🎉🎉🎉🎉🎉🎉🎉🎉🎉🎉🎉🎉🎉🎉🎉❤❤❤❤❤❤❤❤❤❤❤❤❤❤❤bo cięć nie widać w nagrywaniu 🎉🎉🎉🎉🎉
Stawiam na prompter. Widać jak czasami Pan doktor zerka po podpowiedź. Chyba nie ma człowieka który dałby radę aż tak płynnie przekazać tak wielką ilość informacji z tak wielu dziedzin i wątków. Mimo to szacunek dla Pana Mulaka.
Super odcinek. Jednak nie daje mi spokoju jedna kwestia: skoro naukowcy obliczyli że milion sekund to jedenascie dni, a miliard to 32 lata, to ile czasu obejmuje jednostka "zaraz" ??🤔
Na początku filmu była informacja , że czas mierzymy od ok. 200 lat , trochę później , że pierwsze zegary zaczęto budować w średniowieczu. Gdzie leży prawda ? Pośrodku ?
Moim zdaniem jeden czas na całym świecie jest dobrym pomysłem, moglibyśmy przyjąć np. czas UTC+0 i po prostu przyzwyczaić się, że w jednym miejscu astronomiczna północ przypada na godzinę 5, a w innym na 13. Zapewne ułatwiłoby to komunikację w lotnictwie czy na duże odległości przez internet.
Akurat komputery nie mają problemów, w internecie gdy przesyłany jest czas zwykle ide razem z oznaczeniem strefy czasowej, więc można sobie przeliczyć.
Bardzo dobry wykład. Tylko skad wiemy co zdaży się za 5 mld lat ? To sa spekulacje i beletrystyka. Po 2 jakie to ma znaczenie ? Ludzkość zniknie dość szybko jak skalę wszechświata. Za 100 lat nie bedzie juz nikogo kto oglada ten podkast.
B.d. encyclopedia@gorzej z interpretacja (to samo w poprzednim odcinku: cytowanie innych,ktorzy sami błądzą, to za mało); nie oczekuje, nie oczekujcie (!),ze statystyczny Fizyk wam odpowie (np.C.Rovelli, lub fizycy_Buddysci,etc.,ale znalazlem...2-ch@1-matematyka,Anglosasi). Definicja "sekundy" is absolutna, a nie...relatywna lub subiektywna: w równaniach naazywa sie to jednostka pomiaru (tu czasu oznaczona jako "1"); tez jako wektor bazowy (w geometrii); teraz, której? W S(x,y,z, ct) i S'(x',y',z',ct') lub S(x',y',z',ict')-wtedy..prościej intuicyjnie mimo użycia doskonalej liczy i^2=-1. To juz wiedział...Arystoteles: czas to miara zmiany (co tu tajemniczego?) a później...Leibniz,etc. Nie dziwie sie,ze A.Einstein juz sam się zaplatal w interpretacji (nie byl ani matematykiem, ani filozofem doskonałym) w 1905,gdy pisał o "dziwnym (eigemutliche Konseqenz-chyba?) skutku" dla zegara w "ruchu" (mitycznego: w podręcznikach tzw. zegar świetlny/lusterkowy),ktory "spowalnia" i wskaze czas rożny (mniejszy liczbowo) niz czas w spoczynku,ale ow zegar w "ruchu" jest w spoczynku w swoim ukladzie odniesienia czyli bo v w S = v' w S' = dx/dt=dx'/dt' i "1" w s(x,ct) lub (x,ict") ma te sam wartośc fizykalna np. jedna sekunda! Kilka linijek wczesniej, pisal jednak, ze istnieje doskonala symetria miedzy S i S' i to tez tycz parametru tu x i x' (=srednicy obieltu wzdluz osi x, x'). Dziwne, ze H.Minkowski, matematyk, nie zauważył, ze tzw. wartość odeglosci w czasoprzestrzeni nie zależy od ...drogi tj. od predkosci v (tzw.obiektu: np."zegara","bliźniaka") a tylko od różnicy w punkcie startu (0,0) i zakończenia (x (t), t (x)) - wbrew bzdurom w podręcznikach! Prosze zastosowac twierdzenie podstawowe rachunku rozniczko-calkowego dla ds=dx+icdt dla ds^2=dx"2+ (icdt)^2 i calka z owego! Łatwo(?) to widać z samego równania bo S=const dla S i S' dla kazdej (!) wartości x i t (w tzw. fizykalnym stozku świetlnym) dla v
Ciekawostka, że nazwisko Mulak wywodzi się od słowa o rdzeniu prawdopodobnie pochodzenia słowiańskiego i może mieć dwa główne źródła etymologiczne: Od słowa "mulić" lub "mul" - w językach słowiańskich "mul" oznacza błoto lub muł, co w przeszłości mogło odnosić się do osób żyjących w wilgotnych, błotnistych terenach lub trudniących się pracami związanymi z wodą i błotem (np. pracami przy rzekach, stawach czy mokradłach). Osoby te mogły otrzymać przydomek, a następnie nazwisko Mulak jako charakterystyczne dla ich miejsca zamieszkania lub wykonywanych prac. Od zwierzęcia - muła - w dawnych czasach określenie "muł" odnosiło się do hybrydy osła i konia, wykorzystywanej w pracach wymagających siły, np. w transporcie. Możliwe, że Mulak pierwotnie stanowiło przydomek nadawany osobom o dużej sile fizycznej lub pracującym przy transporcie i przewozach, co symbolicznie wiązało ich z mułem, zwierzęciem pracującym.
@@sawomirsiwek7558 Mulaki żyją w Ameryce Południowej. Jelenie te na początku XIX wieku, nazwano "mule deer", bo miały wielkie uszy jak muły. Ich polska nazwa pojawiła się w XX wieku i jest kalką z angielskiego, więc ich wpływ na powstanie nazwiska "Mulak" wydaje się niemożliwy.
@@pawkapawka-yv1np Ja tylko wskazuję na możliwe wpływy bez znajomości rzeczy. Nie wiem kiedy nazwisko Mulak pojawiło się na naszych terenach ami też czy jest rdzennie polskie.
@@sawomirsiwek7558 Ja tylko daję się wkręcać w kolejne dywagacje. Nazwisko Mulak prawdopodobnie pojawiło się w Polsce już w późnym średniowieczu lub w okresie wczesnonowożytnym (XVI-XVII wiek), gdy kształtowała się struktura nazwisk w różnych regionach. Dokumentacja nazwiska Mulak w źródłach historycznych jest rzadka, co sugeruje, że było ono stosunkowo mniej rozpowszechnione w dawnych wiekach i prawdopodobnie występowało głównie w niektórych regionach Polski, szczególnie tam, gdzie charakterystyczne były tereny podmokłe, jak Mazowsze czy Wielkopolska. Pełne dane na temat pierwszego wystąpienia tego nazwiska można by uzyskać z badań genealogicznych, w tym z ksiąg parafialnych lub dokumentów podatkowych z tych regionów, które były głównymi źródłami dokumentacji nazwisk w Polsce.
Jest godzina 01:30 Panie profesorze błagam, jak spać? Pana filmy powinny być zakazane w nocy bo ludzie rozkminy mają i zasnąć się nie da. Proszę pomyśleć o wiernych słuchaczach i ich zdrowiu psychicznemu. Ściskam ❤
Nie bo istnieje wektor przspieszania. Nie ma ruchu jednostajnego po okregu, gdyz musi istniec sila ktora zaburza ruch prostoliniowy zatem nie jest to ruch jednostajny
Dobrze, dobrze, coraz LEPIEJ ale teoria Darwina jest do Obalenia także w 40 minut, godzin a Nawet 10 minut. Odróżnić Teorie od FAKTÓW o to jest Zadanie.🎉
a jeżeli czarna dziura pochlania wszystko łącznie ze świadomością i robi tam w środku tak zwana papkę i wypuszcza to i twarzy nowy świat to jakie znaczenie ma taka gadka jak tu? bez świadomego wyobrażenia o nowym lepszym świecie na podstawie tego niezbyt doskonałym z powodu braku świadomego myślenia?
Chyba te pomiary zaczęły się od wyznaczenia południka i chwili kiedy w tym miejscu słońce rzuca najkrótszy cień, czyli południe.... W świątyniach był otwór z którego raz w roku słońce oświetlało ołtarz i to był dzień w którym było święto bóstwa któremu poświęcona była świątynia
30:54 sezonowe (czyli jak rozumiem letnie i zimowe) przestawianie zegarków nie ma nic wspólnego ze strefami czasowymi, nie gadaj pan takich bzdur bo w ten sposób podważasz wiarygodność swoich pozostałych wypowiedzi... gdybyś pan powiedział o przestawianiu zegarków po przekroczeniu granic stref czasowych to pełna zgoda, trochę irytujące ale dotyczy tylko niewielkiej społeczności co na codzień podróżują przez kilka stref czasowych, a w dobie zegarków elektronicznych synchronizujących się samodzielnie nie jest to już dużym problemem
30:30 Nie rozumiem tego stwierdzenia "jeden czas na kuli ziemskiej byłby kuriozalny". Jakie ma znacznie czy wstaję o 7-mej rano czy o 20-tej rano? Toż to są wyłącznie cyferki. Może faktycznie, dla osób często zmieniających strefy czasowe wymagałoby to przyzwyczajenia i akceptacji. Tylko czy to naprawdę takie wyzwanie, - a jak bardzo by ułatwiło globalne interakcje... Kolejny aspekt - jeżeli część cywilizacji przeniesie się poza Ziemię to wg jakiego czasu będą żyć? Na ISS jest to UTC, ale czy na Marsie będzie to miało sens? Czy na Marsie będą strefy czasowe? Przy takich pytaniach łatwo dojść do wniosku, że żyjemy cywilizacyjnym atawizmem...
Właśnie tego komentarza szukałem, bo planowałem napisać podobny. Czemu niby godzina 0 jest mniej więcej w środku nocy, a nie w środku dnia, albo o wschodzie słońca. Wychodzi na to że nie ma nic kuriozalnego w jednym czasie na całym świecie
@@monsieurobol Chwali się że szukasz, zamiast mnożyć, zacna postawa 👍 Dokładnie tak, cyferki to tylko znaczki, które są naszą umową. Doba ma 24h bo kiedyś liczono tuzinami (tuzin godzin na dzień tuzin na noc) - w sumie nie pamiętam czy sir Mulak o tym wspominał, ale w starożytnym Rzymie tak właśnie było, co w konsekwencji prowadziło to tego, że godzina w lecie była dużo dłuższa niż godzina w zimie (oczywiście z nocnymi godzinami było na odwrót).
podział na strefy czasowe jest naturalnym rozwiązaniem bo jest spowodowany wygodą życia w danych regionach na ziemi, godzina 7 wszystkim kojarzy się z rankiem, natomiast godzina 20 z wieczorem, większości społeczeństwa interakcja z inną strefą czasową jest niepotrzebna bo większość czasu i tak spędzają w jednej swojej strefie, ten jeden lub dwa razy w roku kiedy lecisz gdzieś dalej na wakacje nie jest powodem do wprowadzania jednej globalnej strefy czasowej
@@jacekkangaroo4402 Gdybyś od urodzenia żył bez stref czasowych, to dowolna lokalna godzina kojarzyłaby Ci się z daną porą dnia. Równie dobrze można oznaczyć godziny literami a,b,c albo podzielić dobę na 100 części. Sposób liczenia czasu jest UMOWNY. Aktualnie interakcje z innymi strefami czasowymi są powszechne i robisz to notorycznie np. korzystając z YT.
1 nanosekunda ma się tak do sekundy, jak 1 sekunda do 100lat! A attosekunda ma się jak 1 sekunda do wieku wszechświata (ok. 13-14mld lat)JPRD!!! Chyba walne lufe
Większość faktów była mi znana, lecz podziwiam jasność i imponujacą lekkość przekazu oraz zdolność do kondensacji materiału. Wszystko przyprawione szczyptą humoru. Czas upłynął niepostrzeżenie. Majstersztyk godny zegarmistrza. Czekam na kolejne chwile zadumy nad historią poszerzania naszej wiedzy o świecie.
Czuję się zaszczycony, subskrybując ten kanał.
Słuchanie Pana wykładów to czysta przyjemność i dobrze spożytkowany czas, dziękuję.
Bardzo wartościowy kanał. Aż dziw bierze, że tak mało ludzi w ogóle interesuje taka tematyka. Dziękuję autorowi za poświęcony czas i przekazywanie wiedzy.
Aż dziw, to prawda.
@majkimo2634
Takie czasy Panie Kolego. Ale patogale po milion subskrypcji. Idą czasy nieuctwa i ciemnoty. Ja proponuję, zamiast tych szkół które mają zły program ( teraz to i prac nie można oceniać), żeby od dziecka uczyć jak zbierać szparagi. Po co stwarzać pozory?
Genialne! Słucha się jednym tchem!
Pomijając jak zawsze pierwszorzędną treść, to dla mnie, niezwykłą zaletą tego kanału jest jakość dźwięku. Mógłby to być standard dla podcastów. Czuć ustawienia radiowe kompresora ale jest tak przyjemne… Głos Pana Doktora jest tak zawodowy, że jak usłyszałem rozmowę z Jego udziałem w Radiu Naukowym (skąd inąd wyśmienity kanał) to aż nie mogłem się przyzwyczaić. Gratuluję realizatorowi.
Jestem cały dzień tak zamulony, aż mnie pan Maciej odmulił. :))
Oczywiście nie wysłuchałem jeszcze podcastu, jeszcze nie obejrzałem filmu, ale już, na wstępie - łapka w górę i komentarz (dla zasięgów). Wasza praca - bo to przecież praca zespołowa - jest niesamowita, bardzo dziękujemy!
A Pan jest niesamowitym "superfizykiem", frontmanem tego kanału. :)
PS - może ciut wolniej.... Hm? Nam się nie spieszy, mamy czas ;)
Fantastyczny Kanal(ogladam wszystko)-przypomina niemieckojezyczne kanaly Gassnera i Prof.Lescha.Brawo!
Dziekuje za swietny material. Pana glos przypomina mi bajki / teatrzyk z radia z lat 90tych. Piekny radiowy glos!
Uwielbiam gdy opowiada Pan o kosmosie
Jak zawsze SUPER ! Pozdrawiam
Miło znów. Fizyka bez zamulania.
Zawsze oglądam z uważniscią. Dziękuję 😊
Bardzo lubię te podcasty. Dziękuję. Rewelacyjne są
Gdyby mi w ten sposób wykładano fizykę w szkole średniej, napewno miałabym lepsze stopnie 😅. Człowiek uczy się przez całe życie. Dziękuję.😊
Czyli po tych wykładach umiesz rozwiązywać zadania z fizyki? Wszak za to dostaje się lepsze stopnie.
Klasa światowa! Dziękuję za Waszą pracę!
Znakomicie jak zwykle. Dziękuję.
Świetna robota dziękuję 😊
Bomba!
Doskonały program na te ciężkie czasy.
Świetna robota!
I znów cały odcinek z otwartą gębą (naprawdę) pochłaniałem.
Powinien Pan pisać książki dla głodnych wiedzy....i udzielać głosu w radio.
Wrodzony talent.
Pozdrawiam z Wrocławia 😉
...powinny jeszcze ciepłe i głośne dotrzeć do Pana.
historia nauki (a fizyki w szczególności) pokazuje że my ludzie próbujemy zrozumieć świat, opisać reguły jakie rządzą naszym życiem, światem - a efekt jest taki że co jakiś czas tworzymy teorie i te teorie ( a mam tu na myśli teorie opisujące świat, wszechświat, prawa które rządzą tym światem) są weryfikowane co jakiś czas bo ktoś odkryje coś nowego, dostrzeżemy coś w kosmosie itd. - tenże rozwój przypomina obijanie się o ściany, im więcej wiemy tym mniej rozumiemy
Czas na oklaski za wspaniały wykład.
Świetny odcinek.
super robota, pozdrawiam
Dobra robota !
Może zrobilibyście państwo filmik o ciekawych planetach albo gwiazdach, super nowych itd 😃 Jestem beztalenciem fizycznym, ale słucham z wielką ciekawością, a o planetach najchętniej.
Przepraszam że dopiero po dziewięciu dniach od zamieszczenia materiału zacząłem oglądać ( nie miałem czasu ) , ale znalazłem czas.
Super kanał!
Maksymalnie genialny materiał.
Natomiast w kwestii skali... Ciekawe ile pańć oderwie się od M jak Miłość po spacerze ze swoim nieodłącznym pieskiem by zgłębić naturę Wszechświata, jaką tu nam kreślisz?
Bo czasem wyobrażam sobie planetę samych @@@@@@... I wiem, że na niej wciąż nie okiełznały ognia ani nie wynalazły koła, za to szmatexy i stragany z pachnidłami urosły do nobliwej rangi zenitu dokonań...
7:07 Dokonał Pan fuzji Herberta George'a Wellsa z Orsonem Wellesem. Ten drugi zrealizował słynne słuchowisko radiowe na podstawie powieści pierwszego.
Maestria!
Yeeee 🎉
Serwus 🧠
🙂🙂👍👍
A jednak pozostał niedosyt, bo jedna minuta przeznaczona na względność upływu czasu to zdecydowane ZBYT MAŁO ! Liczę więc na trzeci odcinek o czasie i jego przebiegu względem grawitacji i ruchu obserwatorów. Oczywiście wielkie ukłony za ten odcinek.
Panie Macieju zbierałem się długo by do pana napisać ,chciałbym aby pan opowiedział nawiązując do podcastu o rozmiarach naszej galaktyki itp odpowiedział mi na jedno pytanie. Gdy ja leżąc w górach patrzę w niebo widzę spadającą gwiazdę gdzie jej biały ogon wygląda na conajmiej jeden metr ,jaki taki ogon tak naprawdę może mieć romiar.Mam nadzieję że nie zabardzo zakręciłam 😊Pozdrawiam
Zakochani czasu nie liczą ot co😊
Mogę obejrzeć dwa razy?
OK, ale nie jednego dnia.
Super temat chyba najlepszy odcinek 🥇🍾🥂
Dziękuję za Pański czas i życzę zdrowia. Pozdrawiam serdecznie.
Urodziliśmy się zbyt wcześnie. Nic nie możemy już z tym zrobić. Jedna, tylko jedna szansa by istnieć, nam przypadła zaledwie na czas kilku obrotów ziemi wokół jej gwiazdy.
I koniec, nic. Bezpowrotnie znikniemy.
Pomimo marzeń, planów, "serc" pełnych nadziei, dobra i miłości.
Nigdy też nie poznamy w pełni tajemnic wszechświata, nie zrozumiemy jego mechanizmów bo urodziliśmy się nie w czas.
Najlepszym przykładem słuszności, oczywistości i powszechności ,,powszechnej teorii względności" Alberta Ajnsztajna, że obowiązuje ona - nie tylko w fizyce, że wszystko - w naszym życiu społecznym, biologicznym, w przyrodzie, kosmosie, materii, w samym - bycie [rozumianym abstrakcyjnie, filozoficznie] - jest względne, jest głupkowaty uśmieszek faceta - wprost genialnego popularyzatora nauk ścisłych i przyrodniczych, opowiadzacza - o ich meandrach i historii jej rozwoju. jest względne
Przepraszam - ,,samo mi się krzywo klikło". Nie, to co chciałem.
1. - Powinno być - Albert Einstein.
2. - Pan dr inż. Maciej Mulak, chyba zatrzymał się, przed lodową ścianą na Grenlandii, przed wejściem do jaskini tajemnej, z wielkim nad nim napisem ,,NAUKI SPOŁECZNE". Nie starczyło mu widać już czasu, a może - tylko intelektualnej ciekawości i odwagi, aby sięgnąć po małą książeczkę W. I. Lenina p.t. ,,Imperializm, jako najwyższe stadium kapitalizmu". Pewnie dlatego, poczuł się zmuszony - pokryć głupkowatym uśmieszkiem - swoją ignorancję, w tej materii. A szkoda [wielka], bo poza tym nieprzyjemnym zgrzytem - wszystko było ,,pierwszoklaśne"!
Pozdrawiam serdecznie Pana Doktora,
życzę dalszych sukcesów, a sobie - kolejnych podcastów -
- b. nauczyciel historii, st. komuch, r. - 1941.
aktualnie - ruska onuca.
👍
czas to wypadkowa jednostajnego ruchu wszechświata po czwartym wymiarze. jako trójwymiarowe istoty nie możemy doznać czwartego wymiaru, który jest jakby pojedynczą klatką wszechświata, ale podczas jego tego ruchu doświadczamy pokazu slajdów w postaci ruchomego w czasie wszechświata trójwymiarowego. otrzymujemy jakość odświeżania obrazu klatka na czas planka. wszystkie zdarzenia z przyszłości są już ustalone do nieskończoności. teraz odbieramy tylko coś co można porównać do nagrania. właściwie wszechświat już nie istnieje i żyjemy jedynie w jego iluzji
Dobra rozkmina
Panie Macieju proszę proszę jeszcze raz Proszę wytłumaczyć jak babie na rowie teorie Alberta Einsteina E = mc² .oglądam mnóstwo materiałów na tematy naukowe ale wiem że bez zrozumienia tej podstawowej teorii nic nie jest jasne
❤
To chyba idealny moment aby zapytać czym Pan mierzy czas na codzień? Mam na myśli ten przyrząd pomiarowy, który widzimy na Pana nadgarstku. Jest Pan miłośnikiem zegarków mechanicznych?
😊
Kluczowy jest tu nasz wrocławski zegar kluskowy czyli zegar umieszczony w wieży kościoła św. Barbary, który wskazywał odpowiedni moment na wyjęcie gotujących się klusek :)
Ma głupie pytanie .....pan to czyta czy mówi z głowy na temat .....jestem fanem od dawna i pzdr serdecznie 🎉🎉🎉🎉🎉🎉🎉🎉🎉🎉🎉🎉🎉🎉🎉🎉❤❤❤❤❤❤❤❤❤❤❤❤❤❤❤bo cięć nie widać w nagrywaniu 🎉🎉🎉🎉🎉
Stawiam na prompter. Widać jak czasami Pan doktor zerka po podpowiedź. Chyba nie ma człowieka który dałby radę aż tak płynnie przekazać tak wielką ilość informacji z tak wielu dziedzin i wątków.
Mimo to szacunek dla Pana Mulaka.
PS
Cięciami mogą być przebitki ujęć albo zdjęcia.
PPS
Nie ma głupich pytań ;D
Może coś o historii zegarów.
Jak zwykle większej połowy nie zrozumiałem pomimo że połowowy są równe :)
Polecam replay aż do skutku 😊
Super odcinek. Jednak nie daje mi spokoju jedna kwestia: skoro naukowcy obliczyli że milion sekund to jedenascie dni, a miliard to 32 lata, to ile czasu obejmuje jednostka "zaraz" ??🤔
Na początku filmu była informacja , że czas mierzymy od ok. 200 lat , trochę później , że pierwsze zegary zaczęto budować w średniowieczu.
Gdzie leży prawda ? Pośrodku ?
Moim zdaniem jeden czas na całym świecie jest dobrym pomysłem, moglibyśmy przyjąć np. czas UTC+0 i po prostu przyzwyczaić się, że w jednym miejscu astronomiczna północ przypada na godzinę 5, a w innym na 13. Zapewne ułatwiłoby to komunikację w lotnictwie czy na duże odległości przez internet.
Akurat komputery nie mają problemów, w internecie gdy przesyłany jest czas zwykle ide razem z oznaczeniem strefy czasowej, więc można sobie przeliczyć.
Czyli data się zmienia w jednym miejscu o 5 a w innym o 13 czy może jeszcze inaczej?
@@sawomirsiwek7558 nie, data zmienia się według UTC+0 jednocześnie w każdym miejscu
@@mczfenderNoooo, czyli jednak w jednym miejscu o 5 a w innym o 13 :D
@@mczfenderNoooo, czyli jednak w jednym miejscu o 5 a w innym o 13 :D
thX Mu..
Bardzo dobry wykład. Tylko skad wiemy co zdaży się za 5 mld lat ? To sa spekulacje i beletrystyka. Po 2 jakie to ma znaczenie ? Ludzkość zniknie dość szybko jak skalę wszechświata. Za 100 lat nie bedzie juz nikogo kto oglada ten podkast.
B.d. encyclopedia@gorzej z interpretacja (to samo w poprzednim odcinku: cytowanie innych,ktorzy sami błądzą, to za mało); nie oczekuje, nie oczekujcie (!),ze statystyczny Fizyk wam odpowie (np.C.Rovelli, lub fizycy_Buddysci,etc.,ale znalazlem...2-ch@1-matematyka,Anglosasi). Definicja "sekundy" is absolutna, a nie...relatywna lub subiektywna: w równaniach naazywa sie to jednostka pomiaru (tu czasu oznaczona jako "1"); tez jako wektor bazowy (w geometrii); teraz, której? W S(x,y,z, ct) i S'(x',y',z',ct') lub S(x',y',z',ict')-wtedy..prościej intuicyjnie mimo użycia doskonalej liczy i^2=-1. To juz wiedział...Arystoteles: czas to miara zmiany (co tu tajemniczego?) a później...Leibniz,etc. Nie dziwie sie,ze A.Einstein juz sam się zaplatal w interpretacji (nie byl ani matematykiem, ani filozofem doskonałym) w 1905,gdy pisał o "dziwnym (eigemutliche Konseqenz-chyba?) skutku" dla zegara w "ruchu" (mitycznego: w podręcznikach tzw. zegar świetlny/lusterkowy),ktory "spowalnia" i wskaze czas rożny (mniejszy liczbowo) niz czas w spoczynku,ale ow zegar w "ruchu" jest w spoczynku w swoim ukladzie odniesienia czyli bo v w S = v' w S' = dx/dt=dx'/dt' i "1" w s(x,ct) lub (x,ict") ma te sam wartośc fizykalna np. jedna sekunda! Kilka linijek wczesniej, pisal jednak, ze istnieje doskonala symetria miedzy S i S' i to tez tycz parametru tu x i x' (=srednicy obieltu wzdluz osi x, x'). Dziwne, ze H.Minkowski, matematyk, nie zauważył, ze tzw. wartość odeglosci w czasoprzestrzeni nie zależy od ...drogi tj. od predkosci v (tzw.obiektu: np."zegara","bliźniaka") a tylko od różnicy w punkcie startu (0,0) i zakończenia (x (t), t (x)) - wbrew bzdurom w podręcznikach! Prosze zastosowac twierdzenie podstawowe rachunku rozniczko-calkowego dla ds=dx+icdt dla ds^2=dx"2+ (icdt)^2 i calka z owego! Łatwo(?) to widać z samego równania bo S=const dla S i S' dla kazdej (!) wartości x i t (w tzw. fizykalnym stozku świetlnym) dla v
Profesor powoduje że każdy zamienia się w gąbkę i chłonie wiedzę.
A moze wywiad z Bernatowiczem??
Dlaczego protony miałyby się rozpaść?
Ciekawostka, że nazwisko Mulak wywodzi się od słowa o rdzeniu prawdopodobnie pochodzenia słowiańskiego i może mieć dwa główne źródła etymologiczne:
Od słowa "mulić" lub "mul" - w językach słowiańskich "mul" oznacza błoto lub muł, co w przeszłości mogło odnosić się do osób żyjących w wilgotnych, błotnistych terenach lub trudniących się pracami związanymi z wodą i błotem (np. pracami przy rzekach, stawach czy mokradłach). Osoby te mogły otrzymać przydomek, a następnie nazwisko Mulak jako charakterystyczne dla ich miejsca zamieszkania lub wykonywanych prac.
Od zwierzęcia - muła - w dawnych czasach określenie "muł" odnosiło się do hybrydy osła i konia, wykorzystywanej w pracach wymagających siły, np. w transporcie. Możliwe, że Mulak pierwotnie stanowiło przydomek nadawany osobom o dużej sile fizycznej lub pracującym przy transporcie i przewozach, co symbolicznie wiązało ich z mułem, zwierzęciem pracującym.
To jeszcze uwzględnij takie zwierzę jak mulak (Odocoileus).
@@sawomirsiwek7558 Mulaki żyją w Ameryce Południowej. Jelenie te na początku XIX wieku, nazwano "mule deer", bo miały wielkie uszy jak muły. Ich polska nazwa pojawiła się w XX wieku i jest kalką z angielskiego, więc ich wpływ na powstanie nazwiska "Mulak" wydaje się niemożliwy.
@@pawkapawka-yv1np Ja tylko wskazuję na możliwe wpływy bez znajomości rzeczy. Nie wiem kiedy nazwisko Mulak pojawiło się na naszych terenach ami też czy jest rdzennie polskie.
@@sawomirsiwek7558 Ja tylko daję się wkręcać w kolejne dywagacje. Nazwisko Mulak prawdopodobnie pojawiło się w Polsce już w późnym średniowieczu lub w okresie wczesnonowożytnym (XVI-XVII wiek), gdy kształtowała się struktura nazwisk w różnych regionach. Dokumentacja nazwiska Mulak w źródłach historycznych jest rzadka, co sugeruje, że było ono stosunkowo mniej rozpowszechnione w dawnych wiekach i prawdopodobnie występowało głównie w niektórych regionach Polski, szczególnie tam, gdzie charakterystyczne były tereny podmokłe, jak Mazowsze czy Wielkopolska. Pełne dane na temat pierwszego wystąpienia tego nazwiska można by uzyskać z badań genealogicznych, w tym z ksiąg parafialnych lub dokumentów podatkowych z tych regionów, które były głównymi źródłami dokumentacji nazwisk w Polsce.
Jest godzina 01:30
Panie profesorze błagam, jak spać?
Pana filmy powinny być zakazane w nocy bo ludzie rozkminy mają i zasnąć się nie da.
Proszę pomyśleć o wiernych słuchaczach i ich zdrowiu psychicznemu.
Ściskam ❤
czy ruch obrotowy Ziemi wokół Słońca jest w 100% jednostajny?
Nie bo istnieje wektor przspieszania. Nie ma ruchu jednostajnego po okregu, gdyz musi istniec sila ktora zaburza ruch prostoliniowy zatem nie jest to ruch jednostajny
Czyli gdy myślimy to tak jakby coś w czasie zostaje zapisane coś jak bajty pamięci na osi czasu 😊
Zacząłem oglądać, a Pan już się żegna. 40 minut jak z bicza strzelił...
Wlacz na x1.5 oszczędzisz sporo czasu na inne materiały;)
Cóż, czas jest względny :D
Dobrze, dobrze, coraz LEPIEJ ale teoria Darwina jest do Obalenia także w 40 minut, godzin a Nawet 10 minut.
Odróżnić Teorie od FAKTÓW o to jest Zadanie.🎉
a jeżeli czarna dziura pochlania wszystko łącznie ze świadomością i robi tam w środku tak zwana papkę i wypuszcza to i twarzy nowy świat to jakie znaczenie ma taka gadka jak tu? bez świadomego wyobrażenia o nowym lepszym świecie na podstawie tego niezbyt doskonałym z powodu braku świadomego myślenia?
Chyba te pomiary zaczęły się od wyznaczenia południka i chwili kiedy w tym miejscu słońce rzuca najkrótszy cień, czyli południe.... W świątyniach był otwór z którego raz w roku słońce oświetlało ołtarz i to był dzień w którym było święto bóstwa któremu poświęcona była świątynia
No cóż było blisko,ale jednak nie wyczerpująco.
Pol godziny temu. Gdyby tak roumieli to wszyscy denialiści naukowi.
Najważniejsza jest wiedza że to nie jest tak że ja nie mam czasu, Ja po prostu jestem zbyt daleko od czarnej dziury...
Mała uwaga: Greenwich wymawia się: GREN-itch
A czas to nie pojęcie względne jak go, jego ,onego ,tego ono ,jej rozpatrywać ,?
Ehhh... Gdybym za dzieciaka miał takiego nauczyciela ja Ty, teraz był bym w innym miejscu. (i czasie?), Pozdrawiam.
Z pewnością.....
@@BobCat1981 ironia?
@@daber5426 tak. Nic by to nie zmieniło.
@@BobCat1981oczywiście. Co innego słuchać a co innego słuchać a później wszystko pamiętać i jeszcze pisać jakieś egzaminu bez błędów.
Politycy chyba nie kojarzą że za jakiś czas życie na Ziemi się skończy
Czyzby nie jest to Analogia wykladu Dr. Baijtlika////????Co to jest Czas.
Miód na oczy, uszy i umysł. Nie sposób opuścić takiej audycji.
No niestety czas dalej jest tyranem tylko w troche inny sposób.
30:54 sezonowe (czyli jak rozumiem letnie i zimowe) przestawianie zegarków nie ma nic wspólnego ze strefami czasowymi, nie gadaj pan takich bzdur bo w ten sposób podważasz wiarygodność swoich pozostałych wypowiedzi... gdybyś pan powiedział o przestawianiu zegarków po przekroczeniu granic stref czasowych to pełna zgoda, trochę irytujące ale dotyczy tylko niewielkiej społeczności co na codzień podróżują przez kilka stref czasowych, a w dobie zegarków elektronicznych synchronizujących się samodzielnie nie jest to już dużym problemem
Poczekajmy na nowe informacje z weba bo może cała historia się zmieni......
30:30 Nie rozumiem tego stwierdzenia "jeden czas na kuli ziemskiej byłby kuriozalny". Jakie ma znacznie czy wstaję o 7-mej rano czy o 20-tej rano? Toż to są wyłącznie cyferki. Może faktycznie, dla osób często zmieniających strefy czasowe wymagałoby to przyzwyczajenia i akceptacji. Tylko czy to naprawdę takie wyzwanie, - a jak bardzo by ułatwiło globalne interakcje...
Kolejny aspekt - jeżeli część cywilizacji przeniesie się poza Ziemię to wg jakiego czasu będą żyć? Na ISS jest to UTC, ale czy na Marsie będzie to miało sens? Czy na Marsie będą strefy czasowe? Przy takich pytaniach łatwo dojść do wniosku, że żyjemy cywilizacyjnym atawizmem...
Właśnie tego komentarza szukałem, bo planowałem napisać podobny. Czemu niby godzina 0 jest mniej więcej w środku nocy, a nie w środku dnia, albo o wschodzie słońca. Wychodzi na to że nie ma nic kuriozalnego w jednym czasie na całym świecie
@@monsieurobol Chwali się że szukasz, zamiast mnożyć, zacna postawa 👍
Dokładnie tak, cyferki to tylko znaczki, które są naszą umową. Doba ma 24h bo kiedyś liczono tuzinami (tuzin godzin na dzień tuzin na noc) - w sumie nie pamiętam czy sir Mulak o tym wspominał, ale w starożytnym Rzymie tak właśnie było, co w konsekwencji prowadziło to tego, że godzina w lecie była dużo dłuższa niż godzina w zimie (oczywiście z nocnymi godzinami było na odwrót).
podział na strefy czasowe jest naturalnym rozwiązaniem bo jest spowodowany wygodą życia w danych regionach na ziemi, godzina 7 wszystkim kojarzy się z rankiem, natomiast godzina 20 z wieczorem, większości społeczeństwa interakcja z inną strefą czasową jest niepotrzebna bo większość czasu i tak spędzają w jednej swojej strefie, ten jeden lub dwa razy w roku kiedy lecisz gdzieś dalej na wakacje nie jest powodem do wprowadzania jednej globalnej strefy czasowej
@@jacekkangaroo4402 Gdybyś od urodzenia żył bez stref czasowych, to dowolna lokalna godzina kojarzyłaby Ci się z daną porą dnia. Równie dobrze można oznaczyć godziny literami a,b,c albo podzielić dobę na 100 części. Sposób liczenia czasu jest UMOWNY.
Aktualnie interakcje z innymi strefami czasowymi są powszechne i robisz to notorycznie np. korzystając z YT.
Byl jeszcze poludnik krakowski wyznaczajacy poludnik zero
Słyszałem Cię gdzieś w radio.
Potwierdź lub zaprzecz.
Nawet jeśli wystąpił w radio to skąd ma wiedzieć czy go słyszałeś?
Niby 40 minut a jednak chwila. Zdecydowanie było bez zamulania.
Sformułowanie "na godzinie pierwszej" dotyczy kierunku, nie czasu.
1 nanosekunda ma się tak do sekundy, jak 1 sekunda do 100lat! A attosekunda ma się jak 1 sekunda do wieku wszechświata (ok. 13-14mld lat)JPRD!!! Chyba walne lufe
Czas nie istnieje,jest tylko ruch
Fizyka jest super tylko szkoda że moi nauczyciele fizyki mieli ją albo nas w głębokim poważaniu...
Nauczyciele mają do wykonania jakiś program. Dodatkowo nie każdy się nadaje na nauczyciela a czasem ci co się nadają też mają chwile wątpienia.
@@sawomirsiwek7558 Wiesz w tym ustępie masz kupę racji, ale chwila nie trwa 4 lata
Kto ma władzę ten ma południk i tyleż patrząc na faktorie handlowe
Bez zamulania? Zobaczymy
A Pan Bóg co na to Pan Bóg?
Ale nudzi i bełkot. Żart. Jak zwykle super odcinek. TAK osobiście to mam wrażenie z francuza de
Panie nie Bill a Illon Musk number one ritch!
Paradoksalnie 40 minut filmu zlecialo w 5 minut.