Po kolei z Kuleckim - Odcinek 63 - Olsztyński dylemat dworcowy
HTML-код
- Опубликовано: 8 ноя 2024
- Relacja z olsztyńskiego dworca głównego zrealizowana w ramach majówki 2019. Dworzec to był senny i leniwy, pachnący charakterystycznie, z uśpioną twardym snem częścią autobusową.
Komentarz ze stycznia 2024: nie ma już dworca, na starym powstaje nowe. Jakie będzie - zobaczymy.
.
Odcinek zawiera elementy audiodeskrypcji.
.
Sklepik Po Kolei z Kuleckim: pkzk.cupsell.pl/
Facebook: / pokoleizkuleckim
Instagram: / jakubkulecki
Muzyka: morningwoodblu...
.
#kolej #dworzec #olsztyn #olsztynglowny #dworzeckolejowy #zabytek #modernizm #polskimodernizm #architektura #stacja #stacjakolejowa #historia #pokoleizkuleckim #pkzk #kulecki
Świetnie się Pana słucha gdy opowiada Pan z pasją o rzeczach, do których inni nie przywiązują wagi.
Jędrzej Jabłoński - dziękuję, o to chodzi w tym kanale.
Pamiętam swoją ostatnią wizytę na tym dworcu. Był luty, wracałem autobusem z Mazur. Mimo ciężkiej zimy utrzymany był w umiarkowanej czystości, sklepiki kusiły bogatymi, dobrze oświetlonymi wystawami, a gołębie gniazdowały tak samo jak i dziś. Kilkugodzinne oczekiwanie na kurs do Gdańska spędziłem salonie automatów z grami, u góry, na galerii, grając na fliperze Terminator 2. Było to niemal równo 25 lat temu. Pamiętam, bo na dworcu kupiłem katalog Samochody Świata 1994, który mam do dziś :)
spavatch - heh... moje podróże z tego dworca to najpierw od tak zwanego „zawsze” Olsztyn-Zwierzyniec, dwanaście długich godzin w zmieniających się płynnie warunkach, a od 1995 - dojazdy na studia, kiedy to ograniczałem czas spędzamy na dworcu do minimum. Widziałem natomiast turystów wracających z dalekich Mazur, którzy mieli do dyspozycji jakieś ekstremalnie długie postoje w Olsztynie; można było spokojnie zakupy zrobić i „zapieksa” obrócić w najsłynniejszej budce w Polsce.
Bardzo ciekawy materiał,uwielbiam konstrukcje nitowane,mają w sobie taką"duszę odległych czasów" tworzą niepowtarzalny klimat i są niezwykle dekoracyjne,czasem występują jeszcze z innymi kutymi zdobieniami.Niestety w moim mieście nie widziałem nic takiego,dopiero pierwszy raz we Wrocławiu mogłem podziwiać takie obiekty.Jestem jak najbardziej za zostawieniem dworca i renowacją.Pamięta on te ciekawe czasy kiedy budowano wszystko z rozmachem,nie zwracając uwagi na to,że nie są potrzebne tak przestronne wnętrza,a i do tych sklepików też jest taki sentyment,to symbol lat 90-tych,kiedy to stwierdzono że te przestrzenie mogą na siebie zarabiać.Jestem za renowacją i ponownym wykorzystywaniem obiektów,choćby z tego względu że budowa kosztowała niemałe pieniądze.Jest też jakieś piękno w tej prostej architekturze...👍
W Puławach straciliśmy jakiś czas temu modernistyczny dom kultury "dom chemika"
Marmury zniknęły na rzecz taniego gresu, mozaiki zastąpiono karton gipsem, metaloplastyka z elementami szkła i drewna, która zdobiła hol i szatnię pojechała do huty. Aluminiowa elewacja z przeszkleniami została zastąpiona blachą jak z supermarketu.
Smutno się na to wszystko patrzy ale pozostaje mieć nadzieję że w końcu włodarze się przebudzą i zaczną dostrzegać wartość modernizmu a nie tylko "komunę"
Pozdrawiam Cię Jakubie
Robisz świetną robotę!
Maciej Szubartowski -ot, kolejny przykład. Dziękuję, pozdrawiam serdecznie!
A ja jako mieszkaniec chcę dworca, gdzie mam poczekalnie, kawiarnię, nie zalane wodą przejście podziemne, gdzie nie muszę się zastanawiać czy mnie gołąb ob... czy nie. Może byśmy naprawdę ratowali zabytki a nie szukali ich na siłę. Jest w Olsztynie tyle pięknych zabytkowych kamienic na to kasa się przyda a na to ustrojstwo nie. Ludzie czekają na swoje pociągi w biedronce niedaleko dworca to jest paranoja. Czasy się zmieniły jest inwestor prywatny, PKP ma kasę i chce ja dać to korzystajmy. W Olsztynie był kiedyś ładny dworzec z cegły ale go wyburzono i postawiono to g... tamtego nie wrócimy a z tego nie róbmy na siłę zabytku. Konserwator kilkukrotnie określił, że wiaty i mozaiki muszą zostać i niech tak będzie, bo to faktycznie jest coś ciekawego ale reszta to nie ma o czym rozmawiać.
To nie jest szukanie na siłę. Coś, co pół wieku temu było nowe, dziś jest świadkiem minionych czasów. Jeśli wszystko zaorzemy, nie będzie śladu po półwiecznej historii komuny w Polsce, która to komuna miała swoje drobne przebłyski - modernizm, urbanistyka... Paradoksalnie o cegłę w Olsztynie łatwiej, niż o modernizm.
Ewidentnie trzeba zburzyć (wraz z fundamentami) i postawić centrum handlowe. Pociągi i autobusy zabierają tylko przestrzeń potrzebną do budowy entego centrum handlowego. Zamek na Wawelu też zburzyć i centrum handlowe postawić. Na Giewoncie wybudować centrum handlowe też, stację kolejki linowej przenieść gdzieś do podziemi a jaskinie w której śpią rycerze przerobić na parking dla klientów. Samych rycerzy eksmitować do schroniska dla bezdomnych.
Zresztą jestem zdania że trzeba wszystko zburzyć i centra handlowe stawiać.
Dokładnie. Pieniądz musi płynąć. Jest popyt - musi też być podaż; ekonomia nie znosi próżni, za to łaknie przestrzeni.
@@PokoleizKuleckim No proszę pana, nie można wszystkiego podporządkować ekonomi. To nie jest jakaś święta krowa. To ekonomia jest dla człowieka a nie człowiek dla ekonomi. A tym czasem dla większości tzw biznesmenów Zysk jest najwyższym i jedynym bogiem, a dążenie do Zysku za wszelką ceną, nawet po trupach, jest najwyższym przykazaniem.
Anteas - okej, dość sarkazmu. To my tak rozumujemy i chcemy zadbać o historię miejsc. Inwestor z innej części kraju (olsztynianie wszystko, co złe, przypisują warszawiakom, ma się rozumieć) będzie miał w pompie dziedzictwo Olsztyna: tu jest teren, tu jest kasa, tu stoi jakaś ruina do wyburzenia - niedobrze, bo to zwiększa koszt inwestycji. Zbudować, schować kasę do kieszeni i ruszyć dalej w Polskę burzyć „niepotrzebne”... a po drodze trzeba na miejscu stworzyć odpowiednie lobby, aby plan się powiódł.
@@PokoleizKuleckim Przepraszam. Nie zrozumiałem Pana. Chyba byłem bardziej zmęczony niż myślałem. Jeszcze raz przepraszam
Może i tak... Popatrzcie na dworzec w Sopocie. Osobiscie uważam że z dworcami jest jak całą koleją. Nie trzeba utrzymywać szlaków z panstwowej kasy jesli szlakiem jeździ Cargo. Tak samo dworce. Jesli bedzie tam market lub przychodnia to samo w sobie bedzie wygląd, jakość i wygoda bo wymuszą to klienci a ci zawsze głosują nogami.
Dworzec w Olsztynie zakończył bieganie między starym dworcem PKS a dworcem kolejowym i to było super. Super była herbata pita w nocy w ciepłej kawiarni w zimę stulecia. Potem stopniowo coraz gorzej, Rzeczywiście nie jest sztuką zburzyć, sztuką jest wykorzystać istniejący potencjał. Obecnie przy dworcu brak jest miejsc parkingowych a czasami kogoś z pociągu trzeba odebrać bo do domu np. 50 km.
Panie Jakubie, nie wspomniał Pan na peronie o "betonowych okrąglakach" i roli do jakiej zostały zbudowane.
Jak zawsze super opowieść !
Jakubie dziękuję za jak zwykle profesjonalny materiał... Znam ów dworzec całkiem dobrze- wielokrotnie był to dla mnie punkt przesiadkowy w kierunku głębi Mazur czy na Suwalszczyznę albo z powrotem, do domu, do 3-city i jestem mocno "ZA" odrestaurowaniem, czy gruntownym odświeżeniem całego tego kompleksu, łącznie z nadaniem mu nowocześniejszego wyglądu ( głównie z powodu użycia współczesnych materiałów ), a nie wyburzaniem czy przebudowywaniem go. BOŻE UCHOWAJ OLSZTYN przed jakąś kretyńską galerią handlową z dodatkową funkcyjką dworcową....Pozdrawiam znad morza :-)
Gustaf NA100Q - dziękuję i również pozdrawiam!
Szanowny panie Jakubie.
Jak zawsze Mistrzowska robota. Materiał, który został przedstawiony jest moim skromnym zdaniem rewelacyjny i rzetelny. Myślę, że PKP pomyśli o rewitalizacji tego dworca kolejowego jak i nada mu nowy wygląd. Takie miejsca przypominają mi dzieciństwo, gdzie na dworcu kolejowym znajdował się bar z daniami, które przypominają mi smaki minionej epoki. Po co budować handlowe bohomazy skoro można odbudować dawną świetność czegoś co już jest gotowe. Koncepcja i idea zakładała by zagospodarowanie dworca w taki sposób aby każdy podróżny mógł się czuć jak w PRL-U z tym, że to musi być przemyślane. Pragotron jest zabytkiem i jedynym w Polsce działającym systemem informacyjnym na tym dworcu. Połączenie dwóch dworców PKS i PKP jest pomysłem dobrym. Więc po co niszczyć coś co może być przykładem dla potomnych że kiedyś tak było. Dzięki temu są oszczędności i można zainwestować w coś praktycznego i oczywiście relatywnie do zrealizowania pomysł. Dlatego chlalełem się podzielić z Panem moimi spostrzeżeniami i przyśleniami odnośnie tego miejsca. Czekam z niecierpliwością na kolejne materiały odnośnie kolei i technologii używanej w dobie przewozów nowoczesnych wraz historią.
Dla mnie jako pasjonata kolei i nie tylko jest to cenna wiedzą, którą Szanowny Pan przedstawia. Więc proszę aby kontynuował Pan swoje reportaże i dokumenty na temat tych ciekawych i pięknych miejsc.
Pozdrawiam serdecznie
Bardzo serdecznie dziękuję za dobre słowo. Działam dalej. Pozdrawiam również!
No nareszcie, bo już zaczynałem tęsknić. Jakkolwiek to brzmi hehe. Galeria ma swoje plusy. Jest czysto, bezpiecznie i jest co robić w oczekiwaniu na pociąg. Jak na razie w taką stronę to zmierza.
Tomasz Wieczorek - dworzec też się da urządzić i zagospodarować tak, aby było czysto. Bezpiecznie już jest. A miejsca na rozrywki jest sporo na pietrze. Tak więc na dworcu też się te postulaty da spełnić :) .
Ale fajnie się trafił materiał.
Właśnie dzisiaj jadę z Poznania do Szczytna i w Olsztynie będę miał godzinę na przesiadkę na autobus, to sobie to wszystko obejrzę w rzeczywistości :)
zapraszam do Poznanskiego koszmaru dworcowego by pokazac jak grupa ludzi bez wyobrazni i znajomosci tematu dobrego skomunikowania zrobila koszmar na kolejne dziesięciolecia w srodku wielkiego miasta, zapraszam chętnie pomoge w realizacji .
przynajmniej już nie śmierdzi
Przez Twój film przebija na wskroś melancholia i troska. Poruszasz bardzo poważne dla Twojego rodzinnego miasta tematy. Aż dziw bierze, że na przestrzeni lat dopiero teraz uświadomiono sobie, że dworzec kolejowy może być źródłem klientów sklepów z sukienkami czy kinowych multipleksów, że ustawienie w takim miejscu jakiegokolwiek zakładu pracy jest od razu okupione premią 1000 punktów za lokalizację. Chyba jednak to PKP nie takie be, skoro tyle lat opierało się szponom deweloperki. :-D
Istnieją scenariusze, w których takie dworce, jak Wasz pozostają w swoim kształcie bez burzenia, niestety są to wzorce zagraniczne. Albo budynek jest za świeży, jak Łódź Kaliska czy Częstochowa, albo już bez perspektywy, po latach zaniedbań - tutaj głównie Poznań, w dużej mierze Kraków. Marginalizacja głównego celu funkcjonowania obiektu. Jak jakieś niewytłumaczalne kompleksy u nastolatka. Na to cierpi cały krajowy system. Próbuje się na siłę uczynić budynek infrastruktury pomagającej żyć człowiekowi, miejscem opłacalnym i przynoszącym profity. Funkcja społeczna przynosi z natury straty. Powoli zaczynamy to pojmować. Powstał nowy - stary dworzec w Kartuzach, zburzono budynek powojenny i otworzono przedwojenny! A sytuacja jak w Olsztynie - widoczna jest w calutkim kraju. Od małego potokowo Lublińca, Włocławka czy Słupska. Po molochy typu Warszawa Zachodnia, PKS Gdańsk Główny.
Jedno wiem - ludzie pragną chleba i igrzysk. Potoki masz zapewnione, choćby wysiadało się tam na klepisko. Teraz tylko igrzyska. Uporządkować potok podróżnych, wszystkich zdrenować do autobusu miejskiego lub sklepu znanej marki - od razu każdy mówi, że "wiedz, że coś się dzieje". Bo powiedziono Cię za rączkę do celu. A ruch wokół dworca był zawsze, tylko inaczej zorganizowany.
Mamy już przykłady nie burzenia. Warszawa Wschodnia, Gdynia Główna, Starogard Gdański. Tylko trzeba otworzyć oczy i ustalić sobie cele, a nie minimalny zysk z metra kwadratowego...
Zgadzam się w całej rozciągłości...
Jestem mieszkańcrm Olszty a i zdecydowanym zwolennikiem remontu dworca, nie zastępowania go centrum handlowym z funkcją dworcową. Spójrzcie na zdjęcia z lat 70 - gdybyśmy doprowadzili dworzec do takiego stanu, żadne remonty(poza dostosowaniem funkcjonalnosci do wspolczesnych wymagań) są niepotrzebne
Patrzę Nowy odcinek wchodzę daje like'a bo Od razu wiem, że będzie to ciekawy odcinek.
Dziękuję.
Na tym kanale to można śmiało dawać lajki jeszcze przed oglądaniem.
Dworzec autobusowy wygląda jak żywcem wyjęty z lat 90-tych. Brakuje tylko przyczepy kempingowej z zapiekankami przed dworcem. Na pewno wpływ na jego stan ma zmniejszona ilość połączeń autobusowych. Obecnie w większości ludzie mają samochody i dysponują własnym transportem. Autobusy na pewno dalej kursują bez tego budynku więc jest po prostu niepotrzebny, albo przesadnie za duży. Temat jest warty przemyślenia szczególnie dla mieszkańców Olsztyna.
Dworzec faktycznie straszy wyglądem, ale coraz mniej straszy zapachem Kilka lat temu to była katorga, szczególnie w łączniku pomiędzy dworcami. Przechodząc tamtędy wiele osób ( stałych bywalców) znało lepiej twoje stanowisko pracy niż Ty sam :D słynne kierowniku było na porządku dziennym. Co do wyglądu to oczyszczenie i wyrzucenie różnej maści sklepików/salonów gier zrobiłoby lepiej niż całkowity remont. Mimo, że to komuna i do przedwojennego pięknego dworca nie ma co porównywać, to jednak sentyment pozostaje. W sprawie wiat peronów to się pozytywnie zaskoczyłem za co bardzo dziękuję, ale przejście podziemne jest tragiczne, a po większych opadach nie jest do użytku, wody po kostki a nawet więcej.
Otóż to. Potwierdzam, zapach jest do przyjęcia. "Kierownicy" próbują handlować ze sobą trefnym towarem, ale jakoś mało liczni. Samo wywalenie geszeftów, uprzątnięcie komunikacji, wyczyszczenie fasad i ogólne ogarnięcie przestrzeni zmieniłoby sytuację zauważalnie... a jeszcze jest piętro do zagospodarowania.
Pocieszające jest to, że sanitariaty wyremontowane, czyściutkie i zadbane; mówią, że poznać pana po cholewach, a dworzec po kiblach...
Toalety chyba na tą chwilę są najlepszym miejscem na dworcu. Warto wydać te 2,50 i pooddychać świeżym powietrzem bez obecności gołębi 😂
Jeszcze pozostaje wieżowiec obok dworca do zagospodarowania. O ile mnie pamięć nie myli to za komuny znajdowała się tam Baltona czyli coś na wzór Pewexu, tylko na specjalne bony i dla wybranych
@@kisiel91 - Baltona jest w budynku za wieżowcem, ale tuż obok. Cały ten plac wymaga kompleksowego podejścia; ta jego obecna modernizacja to jakaś taka niezborna wyszła, zaś fakt istnienia obok głównego dworca w mieście jakby pominięto w założeniu komunikacyjnym...
A to przepraszam, nie moje czasy to były, znam z opowiadań😉
Powiedziałbym, że bardziej klepisko niż plac. Kasa poszła na tramwaje, ale chyba ktoś zapomniał o tym, że służą one aby właśnie na dworzec się dostać. Mówiąc o okolicach to bardzo widoczny i szpecący jest popadający w ruinę były hotel Gromada. Prowizoryczny plotek od kilku lat. Chociaż mieszkańcy przyzwyczajeni bo kilkanaście lat straszyły same fundamenty obok hotelu.
Jan Maria Rumba Rozpór Trzepiekoński - nie widziałem, ale ich sława wciąż żywa.
6:16 Mógłby, ale służyć normalnie nie będzie w tym permanentnym, po uwaleniu ustawy Wilczka, patologicznym, do granic absurdu, socjalizmie [czyt. niby-kapitalizmie] z "Lucką Twarzą" ;D
PS. Ten dworzec PKP do złudzenia przypomina mi ten, z mojego miasta. W szczególności mam sentyment do tych wiat. Widzę, że te solidne prefabrykaty były w całej Polsce. No, i ta posadzka w hali. Brakuje jeszcze salonu gier na 2-złotówki [małe] i automatów z kartonowymi biletami "z dziurą" na pociągi podmiejskie... Poniosły mnie wspomnienia :DDD
Zdecydowanie to drugie, zrewitalizowac, ale np. modyfikujac pewne źle funkcjonujące momenty w tym kompleksie. tj. uporządkować sklepiki, dodać zieleni. Kolej, autobusy, tramwaje 3 in 1 to coś czego Rzeszów bardzo zazdrości.. w tej chwili u nas w miescie mamy pkp z przystankiem mpk. Do dworca PKS trzeba iść 150m, do innego węzła przesiadkowego MPK kolejne 200m. Do Dworca Podmiejskiego, ktory zostal z pompą odnowionu i wybudowany nowy budynek trzeba iść około 1km(sic!), a przystanek prywatnych busów (monopolista Marcel z polaczeniami do wszystkich miasteczek podkarpacia) znajduje sie gdzies pomiedzy tym wszystkim 400-500m. A jeszcze jeden plac dla mniejszych firm przewozowych-prywatne busy (Galicja i inne mnjejsze wioskowe itd) znajduje sie przy ogrodach Bernardynskich jakos 600m od dworca. Totalny misz masz... miasto wybudowalo nowy dworzec podmiejski i na siłę probuje przenieść busiarzy w miejsce ktore jest najdalrj polozone od dworca pkp. (ustalajac wysokie czynsze za korzystanie z dworca). Z rzeszowskim pks w upadlosci nie mogli sie dogadać.. a bylo kilka ciekawych koncepcji na zrobienie centrum przesiadkowego. Niestety PKP samo wyremontuje rzeszowski dworzec z placem przed bez wchloniecia placu dworcowego PKS, a przecież te dwa twory sasiadua blisko siebie. Idealny przyklad jak nie zarządzać komunikacja w mieście. Trochę sie rozpisalem, pozdrawiam!
Majkel Majk - o to to. Ludzie mają coś wartościowego i funkcjonalnego, z potencjałem... a jakoś nie doceniają.
Witaj Kuba. Ciekawostką tego dworca jest to, że w latach 50-70 działało tam kino dworcowe. Tem budynek stał prawdopodobnie tam, gdzie ten "pięknie" zurbanizowany kawałek ziemi przed biurowcem. Kino zamknięto w roku 1977. A co do pragotronu ( paletowca ) to kiedyś pisali, że ostatni został zdemontowany na Dworcu Łódź Kaliska dokładnie w maju 2016 roku.
Bzdura,kino dworcowe było po drugiej stronie dworca,mniej więcej gdzie zburzony Hotel,nie wiesz to nie pisz bzdur....
@@jacekf.6294
Czytaj ze zrozumieniem albo się nie wpierdalaj.
Mnie dworzec w Olsztynie kojarzy się z pewnym smutnym zdarzeniem,a mianowicie zmarł tam perkusista,zespołu Vader,słynny Docent.Ilekroć tam jestem myślę o tym ,że to jakoś tak bez sensu umierać na dworcu.Zupełnie jakby gdzie indziej umierać było lepiej,owszem nie,ale jednak każdy by wolał odejść,otoczony bliskimi osobami,a nie tak samotnie gdzieś gasnąć.Nie każdemu to jednak pisane.Materiał jak zawsze doskonały,bardzo ciekawy,można też dowiedzieć się o perełkach,tak jak te słupy ,na których opierają się wiaty,nawet przez myśl mi nie przeszło,że już dziś tak się nie robi ,że to nitowane,nie pochodzi z tych czasów,że wszystko tam powoli się zmienia,a ten zabytek wciąż jest.No i co ciekawe tablica odjazdów,tyle razy na nią patrzyłem,a nawet nie pomyślałem jaki to zabytek techniczny,dlatego właśnie lubię te filmy,bo zawsze zaskakują,i są na prawdę dobrze zrobione.
Jeśli chodzi o ponure historie to do Olsztyna może dołączyć Wrocław Główny, gdzie zginął pod kołami pociągu aktor Zbigniew Cybulski...
O, nie wiedziałem, że Doc zmarł na dworcu... to strasznie smutna historia: jeden z najlepszych perkusistów w historii rocka w ogóle, że o metalu nie wspomnę... czy mural przy Synów Pułku jeszcze jest?
@@PokoleizKuleckim A tego akurat nie wiem,nie za bardzo tak znam Olsztyn,w zasadzie to tylko stare miasto,okolice dworca,sam dworzec,i ewentualnie trochę zatorza.Ale mural ogarnąłem w necie z ciekawości i rzeczywiście robi wrażenie.Podobne wrażenie zrobił na mnie parowóz na AGH w Krakowie,który zresztą wyprodukowano w Elblągu ,oczywiście przez Schichau,a jeździł miedzy innymi na linii Olsztyna, o ile dobrze pamiętam jest to parowóz z tej słynnej serii tak zwanych Kriegslokomotive.
i jak zwykle miłośnik kolei ;) łapka i pozdrówka
jeszcze nie obejrzałem a od razu łapka w górę, nowe filmy na tym na kanale to jest jak miód na moje serce :)
Dziękuję za przypomnienie o tym dworcu 😊 W roku 93-94 byłem w wojsku w Olsztynie jednostka przy ulicy Pstrowskiego. Ogrom wspomnień.
Znam miejsce. Teraz jest tam wydział transportu KWP - porządni ludzie, znaleźli mi kwity do rejestracji pomilicyjnej WSKi.
@@PokoleizKuleckim Widzę budynek jest cały czas pod "rządami " MSW moja jednostka tez należała do resortu Nadwiślańskie Jednostki Wojskowe MSW
@@daron1973 - dokładnie tak było - ta jednostka to były NJW MSW.
Bardzo fajny materiał, ten i każdy inny na kanale. Super się słucha i to dobrze, że są jeszcze ludzie z pasją dzielący się nią z innymi. Pozdrawiam.
Dla mnie to przede wszystkim sentymentalna miejscówka. Choć, tak jak mówisz, dworzec jest "zatrzymaniem w kadrze polskiej kolei", to mi osobiście łezka się zakręci gdy go zburzą. Obecnie mieszkam we Wrocławiu, ale pochodzę z Mrągowa więc Olsztyn (dworzec PKP/PKS) był naturalnym - i kiedyś częstym - miejscem przesiadkowym / docelowym w podróży. W Olsztynie studiowałem też przez 3 lata więc na dworcu się bywało zdecydowanie częściej i 'intensywniej'. Zawsze można było tu spotkać znajomego, wypić kawkę czy piwko w oczekiwaniu na pociąg czy pocieszyć oko na 'nietypowych' stoiskach z numizmatyką, 'zachodnimi' gadżetami czy poszwendać się po okolicy (słynne swego czasu w całym Olszynie zapiekanki w budce przed wejściem) [również po kolejowej okolicy z SOKistami na plecach].
Punkty 'rekreacyjne' (bilard, automaty, restauracja) znajdowały się na 1. piętrze, dostępne schodami zarówno od strony PKP i jak i PKS (schody od strony PKS widać u góry za tobą i za "Tyrolską" w 6:37) dawno temu zamknięte. Można tam też było spokojnie się pomizdrzyć z dziewczyną, zdrzemnąć (a nawet przespać noc) w oczekiwaniu na pociąg. W późniejszych latach (gdy dworzec już podupadał) była tam też mała melinka z używkami (ruski spiryt w plastikowych butelkach ;) ) a na ławeczce spotkać można było kobietki reprezentujące najstarszy zawód świata ;)
ps. Z ciekawostek z okolic peronów, to mogę nadmienić, że przejścia podziemne (na / z peronów) były (są?) stale zalewane po kostki przy większym deszczu (teraz to by mnie wkurzało ale kiedyś to była 'okazja', żeby nie chodzić tymi przejściami, tylko połazić po 'infrastrukturze kolejowej' i ... SOKiści mogli nam naskoczyć ;)
W podobnym stylu jest dworzec w Zielonej Gorze. Tyle, że po kompleksowej modernizacji. Wygląda bardzo przyzwoicie, w środku jest bardzo funkcjonalny, przestało śmierdzieć. Teraz Zielona Góra kolejowo odżyła - jest o wiele więcej połączeń, z których - co obserwuję na co dzień - korzysta masa ludzi. A na wyremontowany dworzec powróciły kawiarnie i punkty handlowe. Kiedyś dworzec świecił pustkami,teraz nie ma już nic wolnego do wynajęcia. Da się? Da. Coś w podobnym, stylu jest też w Zabrzu, ale stan mniej więcej taki jak w Olsztynie.
Właśnie. Zmiana aparycji przyciąga ludzi, przyciąga też pieniądze. Dobrze przeprowadzona rewitalizacja napędza sama siebie. Dlatego uważam, że warto spróbować.
@@PokoleizKuleckim Tylko, że inne podobne dworce, np kielecki nie były tak zaniedbane a jednocześnie olsztyński był robiony wybitnie "po taniości", tak jak dworzec PKS w Gdańsku. Jednak uważam że takie gnioty należy kasować, nie mogę się dopatrzyć nawet potencjalnego piękna. Piękny dworzec to jest w Gdańsku Głównym. Pozdrawiam Tomek
Jak zwykle trafny materiał. Pragnę zwrócić uwagę pomimo mojego osobistego sentymenty do dworca kolejowo - autobusowego Olsztyn Główny, że zapotrzebowanie na takie budowle, nie boję się tutaj użyć stwierdzenia - kolejowe molochy - minęło wraz z epoką PRL-u, tak samo jak Polskie Koleje Państwowe. Dzisiaj kolejowe spółki i spółeczki wydzielone z państwowego przedsiębiorstwa kalkulują zyski ale przede wszystkim straty, w których, przede wszystkim, zawarte są koszty utrzymania posiadanej infrastruktury. Kapitalizm, a wraz z nim idące mniejsze zapotrzebowanie na komunikację publiczną spowodowane rozwojem , by nie powiedzieć bumem , motoryzacyjnym, ale też, co nade wszystko należy podkreślić , zaniedbaniem finansowym trwającym przez lata przełomu gospodarczego w naszym kraju na rzecz transportu publicznego. doprowadziło do dzisiejszego stanu rzeczy. Dzisiejsze Polskie Linie Kolejowe, będące właścicielem takich obiektów, nastawione na rentowność spółki, chcą pozbywać się takich obiektów na rzecz władz samorządowych, w których na próżno szukać miłośników kolei czy architektury około kolejowej. Poza tym czy dzisiaj potrzebujemy wielkich dworców z rzędami kas biletowych i wielkimi poczekalniami , gdy większość podróżnych bilet kupuje przez internet? Lepiej budynki wraz z terenami przekazać - sprzedać, wynająć - podmiotom publicznym lub prywatnym z zastrzeżeniem wynajmu części pomieszczeń pod usługi kolejowe (kasy biletowe i pomieszczenia socjalne) niż ponosić koszt utrzymania takich obiektów. Rolę poczekalni doskonale zastępują lokale z szybkim jedzeniem oferujące 100% nadziej i 0% wołowiny, kawiarnie, sklepy z mydłem i powidłem, które przynoszą zyski z wynajmu metrażu pod handel, a rolę kas biletowych co raz częściej pełnią biletomaty i internet. Sama przebudowa budynku pełniącego rolę dworca może być policzona w dwojaki sposób. Otóż adaptacja istniejących budynków na cele wg przyjętych dzisiaj założeń niestety wymaga większych nakładów finansowych, niż wyburzenie i wybudowanie od podstaw nowych obiektów, zaprojektowanych już pod to, czego dzisiejszy transport publiczny wymaga od takich miejsc.
BTW osobiście nie uważam, że rewitalizacja czy modernizacja dworca Warszawa Wschodnia była udanym zabiegiem. Fakt jest nieco inaczej - pomieszczenie z kasami biletowymi i poczekalnią to "lekka porażka" w stosunku do kubatury całego budynku dworca - jest jakby czyściej - tu na myśli część dworca krajowego, bo ten z kasami podmiejskimi nie wiele się zmienił nawet z zapachu - ale ile tam jest niewykorzystanej przestrzeni.
Sam mieszkam w mieście, gdzie dworzec kolejowy wybudowany za czasów PRL stanowi bardzo ciekawą architektoniczną bryłę, którą wszyscy kojarzą z koleją. Niestety po powodzi z 1997 roku, w większej części, zamknięty dla podróżnych, a dzisiaj będący doskonałym tłem dla filmu opowiadającego o latach komunizmu - tak nakręcono tu kilka scen dla jednego serialu. PLK również ma plany przebudowy tego dworca, tak aby przywrócić go do świetności, choć niestety na razie są to tylko plany i słowa zapewnień, że już niedługo...
Pozdrawiam.
ddamusic - dziękuję za trafny komentarz. Wszystko prawda: temat łatwy nie jest. I niewykluczone, że czynniki obiektywne odmówią racji zwolennikom rewitalizacji obecnego dworca. Pożyjemy, zobaczymy...
Problem jest o tyle zabawny, że teraz PKP chce się pozbyć części którą mogłoby skomercjalizować (i bez większych problemów czerpać regularne milionowe zyski). Postanowiło natomiast zbudować nowy obiekt z tak samo dużą częścią publiczną ale z małym sklepikiem. To oczywiście recepta na to żeby za 10-15 lat wyburzać i ten nowy.
Tak, podziemne połączenie peronów bardzo czesto zalewane w czasie deszczu.
Paweł Dąbrowski - prawda.
Byłem dwa lata temu na tym dworcu,podążając do Olsztyna po samochód.
Cóż wrażenia z budynku-głęboka komuna.Miasto to co innego👍.Zresztą ten budynek Pksu bardzo przypomina dworzec Główny Pks Bydgoszcz
Thorgal - no właśnie... widać lata braku koncepcji. A potencjał jest.
Witam potęga eksploracji kolejowej mega łapka w niebo i do kolejnego pozdrawiam 214 🏆🥇🤴🥇🏆🎇🎆✨🎥👌🙌🙏👍👀
Oj Panie, poruszyłeś ciężki, choć ciekawy temat :). Osobiście obecnej wersji dworca nie cierpię. Zakochany jestem w tej jeszcze przed wojennej konstrukcji, z czasów z których pozostały jeszcze wspomniane, piękne wiaty peronowe, wieża ciśnień i nie dawno wyburzona (o zgrozo) lokomotywownia wachlarzowa. Wiadomo jednak, że w obecnych czasach tak mały dworzec nie dał by rady obsłużyć tylu pasażerów. Jeśli miał bym wybierać, to wolał bym już zrewitalizować obecny dworzec niż tworzyć Olsztyńskie Złote Tarasy z których jedne z drzwi prowadziły by po prostu na peron. Od lat widać degradację dworca i przyległych mu obiektów niestety.
Nie wiem czy mi wolno, ale zachęcam oglądających do poznania historii Olsztyńskiego dworca, szczególnie w fotografii. Na dworcu Olsztyńskim i w okolicach istnieje jeszcze kilka schronów na peronach jak i pod samym dworcem. Jeśli ktoś będzie odwiedzać nasz dworzec to zachęcam do przespacerowania się od początku do końca każdym z 4 peronów, jest co zobaczyć. Np. w 3:49 minucie filmu, tuż za Tobą widać zabytkowy wagon pocztowy, przy wydzielonym torze Poczty Głównej. Pamiętam jak stało ich tam po kilka. To były czasy.
Z innej beczki to obok dworca sprzedają najlepsze zapiekanki na świecie, które pamiętam jeszcze z dzieciństwa i które odwiedzam gdy tylko mogę. Istnieją na pewno ponad 30 lat. Ich by mi najbardziej brakowało ;)
Dzięki za film!
To ja dziękuję!
Te zapiekanki to zna nawet moja żona, warszawianka z Cierniakowa (tak to się wymawia).
Wszystko prawda: łatwo nie jest, baza nie wygląda zachęcająco, co było zaś dawniej - nie wróci. Mamy ten dworzec... i tyle. I stoimy na rozstajnych drogach. Swój głos w sprawie właśnie oddałem.
Wagon pocztowy to była dla mnie największa niespodzianka z tej wizyty.
Dodam tylko, że na początku lat 90-tych widziałem zagładę drewnianego budynku dworca Olsztyn Zachodni... to wszystko niknie na naszych oczach. To może, tak dla przekory, zachować ten Główny?
Dziękuję za piękny komentarz!
Ja jestem za ocaleniem tego co pozostało. Rewitalizacja obecnego dworca była by czymś. Z filmu wyłapałem że wejście na 1 piętro z "autobusowego" jest już zamknięte, a się tam wysiadywało kiedyś ;). Co do zabytków to kiedyś koło wieży ciśnień stały jeszcze zabytkowe wagony towarowe należące do Olsztyńskiego KMK. Nie opodal dworca autobusowego stał zabytkowy wagon towarowy, który restaurowaliśmy... kiedyś. Nie wiem czy to nie zniknęło tak jak parowozownia... a piękna była.
@@sirwolk - wedle mojej wiedzy wagon towarowy kryty, ten amerykański, został bezczelnie pocięty przez złomiarzy. A tak go podziwiałem.
Wciąż stoi kilka wagonów nieopodal wieży, ewidentnie wyłączonych z eksploatacji, a kolekcja to dość ciekawa... może klubowe?
Jeden schron przez długi czas służył jako kawiarenka internetowa. Oprócz zapiekanek to chyba najdłuższym, nieprzerwanym prowadzonym interesem na dworcu może pochwalić się Pan sprzedający książki tuż obok łącznika. Chyba z 20 lat tam działa jak nie dłużej
kisiel91 - i to jaka trudna branża u nas: książki! I się trzyma!
Jestem z Katowic szacun za wspomnienie naszego dworca. Autobusowy też spieprzyli ciągle wszystko spóźnione bo busy nie maja gdzie parkować i jak ma spóźnienie to nie ma jak wyzerować startu z dworca bo wg rozkładu ma wjechać i wyjechać. No i za autobusu do tramwaju zrobił się kawał drogi. A te nitowania są istotnie piękne i nie jeden spaw przetrwają.
Taki pragotron działa jeszcze na dworcu głównym w Lublinie :)
To nie to samo: lubelski ma klapkę na każdą literkę - to nieco inna bajka, niż pragotrony z klapką na cały wyraz.
@@PokoleizKuleckim masz rację tutaj mamy problem nazewnictwa. Otóż Pragotron to nazwa producenta a nie systemu. Niestety ponieważ był to pierwszy system Paletowych Tablic Informacyjnych jaki zastosowano w Polsce dlatego "Pragotrony" jest synonimem systemu informacyjnego a nie nazwy producenta tak jak KZŁ.
moje12a - dobre spostrzeżenie. To tak jak adidasy, elektroluks, pampersy i bendiks. Tu mowa o oryginalnym wyrobie firmy Pragotron.
super film! Mam nadzieję że pojawią się podobne o innych polskich dworcach!
takich wiat peronowych jest od cholery w Polsce. Co do budynku, moze byc po tylu latach w fatalnym stanie, trzeba pamietac ze powstawał w prlu, przeklenstwem jego architektury jest to ze nam sie jednoznacznie kojarzy z blokami, czyli cos co jest powszechne, tandetne, nie zdobne, i w tym mieszkamy. Wiec wszystko co ma bryłe prlowskiego bloku jest w odbiorze brane za paskudne i straszące. Nawet laik zachwyci sie zdobieniami, rozetami czy bogata feria barw i kształtow na kamieniczkach, z stylowymi frontami niczym xvii fryzury, natomiast nawet miłosnik architektury czy nawet kolei , no ciezko sie zachwycic szarym pudełkiem z oknami, tu jest pies pogzebany.
Jeśli chodzi o "dworcowe ciekawostki" to zapraszam Pana do Inowrocławia... Ilez ja lat jeździłem stamtąd do Poznania Pociągiem :) Hoho :) Przyznam, że po przebudowie dworzec, a raczej jego główny budynek jakoś zbliżył się do wyglądu dawnego dworca, ale owszem z zastosowaniem nowoczesnych udogodnień dla pasażerów. Piszę te komentarz, ze względu na podobieństwo "wiat" peronowych.... w Inowrocławiu, tak jak w Olsztynie są zachowane "po staremu" tzn. nitowane... Pewnie pamiętają czasy I wojny św. jak nie wcześniej. Tym bardziej, mimo iż infrastruktura dworca, a raczej jego okolice są słabe... tzn... niesamowicie mały parking itp to wartość historyczna tego obiektu a raczej całej "okolicy kolejowej" jest bardzo istotna. Gdzieś na YT znalazłem filmik z czasów II wojny św. a dokładnie z września 39' nagrany z niemieckiego Stukasa, gdzie bombardowane są tory i infrastruktura dworca Inowrocławskiego :) Zapraszam i serdecznie pozdrawiam! :)
Świetny materiał :) To fakt, generalny remont by się przydał :)
I pomyśleć, że przed obiema wojnami obsługiwał 6 linii, 400 pociągów dziennie, a oba olsztyńskie dworce sprzedawały ćwierć miliona biletów osobowych (za Orłowiczem z 1923 roku). Dobrze, że chociaż wiaty zostały. Ale nie zdziwi mnie jeśli mimo starań spotka je tajemniczy zakup, jak to bywa np z kocimi łbami.
Pragotron i cała dyskusja o jego rodzajach powyżej po prostu miodowa.
Ps. Zostało mi jeszcze "trochę" odcinków wstecz, postaram się jak najmniej trolować przy odgrzewaniu ich.
Niesamowitą pracę widać w tych materiałach. Bardzo dziękuję.
Nesstorka Be - również dziękuję. Czasy się, niestety, bezpowrotnie zmieniły: przed ostatnią wojną Warmia i Mazury były pocięte bardzo gęstą siecią kolei o znaczeniu miejscowym, która to kolej ciążyła do Olsztyna. Sowieci wycięli wiele z tych linii, pozbawiając sieć... natury sieci. Potem sami jeszcze zrobiliśmy gorzej w ramach „wygaszania popytu”. Ale to już materiał na osobny odcinek - i znowu będą mówić: „Kulecki, zostaw politykę i zajmij się koleją”...
Te klapkowe systemy informacji pasażerskiej działają jeszcze w Żywcu, Sosnowcu i chyba w Bielsku Białej (te co znam). Mi osobiście się ten dworzec nie podoba, ale jest to moje subiektywne zdanie i nikt się nie musi ze mną zgadzać
Matiii743 - on się generalnie nie podoba, bo to nie te standardy i nie ts estetyka. Ale to jest świadectwo czasów. A do tego funkcjonalne inw dobrym stanie.
Kubaturą i fasadą Dworzec w Olsztynie przypomina dworzec w Zielonej Górze. Polecam się wybrać i zobaczyć jak przebudowano dworzec, jak odrestaurowano przebudowano okolice dworca. :)
Ten asm architekt - Zygmunt Kłopocki. Wnęrze hali dworca PKP ma kilka podobnych rozwiązań.
@@tomeckb29 Zgadzam się w 100 procentach, Ten sam Architekt, ta sama kubatura podobne rozwiązania. Tylko teraz dworzec w ZG wygląda zgoła inaczej. Do tego inwestycje około dworcowe. Szkoda tylko, że oddalony nieopodal dworzec PKS popada w ruinę, ale podobno jest plan władz miasta, żeby go wyremontować :)
niestety liczy się kasa, wszystko zależy od właściciela,PLK?, Niestety często wygrywa kasa, dworzec(galeria)Wileński, Katowice itp. Pozdrowienia i podziękowania za kolejny materiał o zanikającym świecie, Trochę to smutne, ale jako młody człowiek zwiedziłem dużo dworców w latach 80 i pamiętam klimaty starych dworców, część się ostała Wrocław, Gdańsk, Białystok,Żyrardów itp,. PLK czasami się reflektuje a czasami samorząd pomaga Nurzec scontent.fwaw7-1.fna.fbcdn.net/v/t1.0-9/61048397_2470073309692681_2778021122346582016_o.jpg?_nc_cat=100&_nc_ht=scontent.fwaw7-1.fna&oh=d78821f7572b0ee54119a311be0516ec&oe=5D621E9C
Ciekawe jak zawsze, czegokolwiek dotyczy, talent gawędziarski niesamowity! 👍
Witold Stenka - są ludzie od roboty inna ludzie od gadania :) . Dziękuję :)
@@PokoleizKuleckim A tu i gadane, i robota zrobiona! 😉
W Olsztynie na dworcu byłem bardzo dawno dawno temu ale zawsze podobał mi się ten dworzec ja bym go tylko elegancko wyremontował odświeżył leciutko zmodernizował i by było cacy a na te zapiekanki to specjalnie przyjadę takiego smaka mi zrobiliście lubię takie wynalazki pozdrawiam cię Kubo siemka 👍🚎🚃🚃🚃🚃🚃🚃
Adrian Bigoń - dziękuję, pozdrawiam :)
W Kielcach udało się uratować dworzec PKS, więc jest szansa.
W calej dyskusji zburzyc / nie zburzyc bardzo waznym argumentem jest koszt, porownanujac rewitalizacje gruntowną ze zburzeniem i postawieniem nowego. Pkp dysponuje kwota okolo 30mln zl, prosze wszystkich samemu pomyslec o tym.
Dodatkowa samo to pkp jest za postawieniem nowego (galerii slusznie zauwazajac) nie bede snuł insynuacji.
Bardzo podobne wiaty znajdują się na stacji Kowalewo Pomorskie
Rotek Wojtek - ano, w paru miejscach zachowały się takie perełki.
Pełna profeska jeśli chodzi o merytoryke i materiał. Jesli chodzi o dworzec to porównaj Olsztyn do dworca Łodz Fabryczna (po odmiane). Wniosek jest jeden... Można coś zmienić bo Unia (jeszcze) daje kase.
Łódź Fabryczna kosztowała kilka miliardów. PKP na nowy dworzec ma ok. 30 milionów. Zastanów się co to może oznaczać.
ruclips.net/video/yKNAWNrgfv4/видео.html Fantastyczna koincydencja 2 tygodnie temu pojechałem do Olsztyna tylko po to żeby zobaczyć ten brutalistyczny dworzec i zobaczyć jak wyszła im budowa sieci tramwajowej... Tablica odjazdów zrobiła wrażenie, nagrałem ale do momentu w którym nie powiedziałeś na co patrze... nie wiedziałem na co patrzę :) Linkuje swoje nagranie YT mam nadzieje że otworzy się od sekundy w którym właśnie byliśmy na dworcu w Olsztynie. Pozdrawiam serdecznie!
W Zielonej Górze jest podobny w stylu, choć mniejszy dworzec pkp. PKS jest kilka kroków, ale nie jest to jeden kompeks. Wyremontowano dworzec parę lat temu, dziś wygląda dość dobrze. Nie jest to perełka architektury, ale nie ma też wstydu jak dawniej. Niemniej przy remoncie bezpowrotnie zniszczono poniemieckie wiaty, takie same jak te w Olsztynie Głównym ;) Jak dla mnie remontować, ja fanem modernizmu nie jestem, wolę dworce w stylu XIX wiecznym, ale lepsze to niż jakaś beznadziejna galeria handlowa, przynajmniej ma jakiś wyraz. Poza tym pozdrawiam, świetny film!
Karol Klementowski - o to to. Kwestia wyboru adekwatnego do sytuacji. Każde rozwiązanie ma wady i zalety.
Witam p. Jakubie. Po obejrzeniu Pana bardzo ciekawego materiału chciałbym zaprosić Pana do zwiedzenia dworca Poznań Główny. To niestety przykład tego, co może się stać, kiedy ożeniona zostanie idea przebudowy dworca PKP z wmontowaniem w jego strukturę galerii handlowej. Mieszkam w Poznaniu i aż żal patrzeć na twn przykład marnotrawstwa pieniędzy, czasu i ludzkiej energii. Pozdrawiam serdecznie.
Dziś znowu idę oglądać pociągi.
Ja już dziś byłem :) .
Polecam wszystkim dworzec w Rudzie Śl. Chebziu, kilka lat temu odnowiony.
Jedyny raz wysiadałem na tym dworcu w 1959 roku,w lecie. Po wyjściu na zewnątrz okazało się, że dworzec jest daleko poza centrum. Wokoło właściwie nic nie było. Z młodszym bratem i starszym kolegą wsiedliśmy na rowery i rozpoczęliśmy kilkusetkilometrowy rajd przez Mazury aż do ... Gdańska.
Dokładnie. Linię poprowadzono przy linijce przez Olsztyn, tak więc dworzec główny jest daleko od centrum miasta. Zachodni za to znacznie bliżej.
Kielce wyglądają podobnie, tablice klapkowe nadal są tam wykorzystywane.
w Częstochowie jest identycznie z tymi klapkowymi tablicami
Ostatnio aż przeszło mi przez myśl że dawno nie było Kuleckiego 😎i myk nowy film
Staram się trzymać dwutygodniowy rytm. Pozdrawiam :) .
Po kolei.Łapa w górę:)
Ten Olsztyński dworzec jest praktycznie identyczny jak dworzec kolejowy w Zielonej Górze. Ten w Olsztynie wydaje się większy bo z tego co widze są dwa wyjścia na perony, ale kasy biletowe, te wszystkie kamienie, miejsca punktów handlowych jest umiejcowione tak samo. Nawet to zadaszenie głównego wejścia jest takie samo. W Zielonej Górze go po prostu odremonotwali jakieś 10 lat temu ale z tego co słyszałem też chca go przebudowywać/budować nowy. Super film jak zawsze.
Zapomniałęm dodać. Wiata też jest nitowana :D
No jest to dworzec bardzo podobny (na pewno nie identyczny, są spore różnice także w zakresie hali PKP) bo to ten sam architekt Zygmunt Kłopocki, który eksperymentował z tym modelem na różnych dworcach. Tyle że oczywiście Olsztyn jest o wiele większy, bo ma dodatkową część usługową, dworzec PKS i wieżę.
Dworzec to dobra modernistyczna architektura, niestety zdeformowana barbarzyńskimi "remontami" po roku 1990, kiedy dzicz dorwała się do władzy: w konsekwencji w architekturze i urbanistyce zaczęło brakować ładu i składu. Wystarczy przywrócić go do stanu pierwotnego i będzie znów ozdobą.
Świetny materiał ,jak każdy. Czekam może kiedyś pojawi się jakiś o kolei Dolnośląskiej ,bo tak brakuje wiadomości o kolei z rejonów Wrocławia i okolic.Nigdzie nie ma, Domyślam się ze może być ciężko z finansami ale zproszę o założenie Patronite. Pozdrawiam
Rzeczywiście fasada budynku nosi znamiona czasów które przeżyła i niewątpliwie przydałby się remont. Popieram Pańskie zdanie co do tej sprawy, także uważam że nie powinien ten budynek zostać wyburzony a tym bardziej zamieniony w galerię handlową.
Zaskoczył mnie Pan wzmianką o systemie informacji pasażerów na dworcu kolejowym. Bardzo podobny system o ile nie taki sam funkcjonuje z powodzeniem w Kielcach i z tego co wiem nie zanosi się tam na większe zmiany.
Pozdrawiam serdecznie ;)
Do zabytków należy też zaliczyć ten (niegdyś) pomarańczowy wagon bagażowy/pocztowy stojący przy budynku dworca :)
On juz zdazyl przyrosnac to szyn. W sumie juz jest Bardzo trudno znalezc wagon pocztowy
O tym będzie w innym odcinku; to najfajniejsze odkrycie z tego wyjazdu.
@Julian Hulewicz Każdy wyłapuje z rzeczywistości to, co dla niego najistotniejsze.
@@PokoleizKuleckim i się właśnie ukazał! Warto było czekać :)
Przykro mi ale odświeżenie Warszawy Centralnej to rzeźbienie w gównie. Co z tego, że są nowe gipskartony i farba skoro woda już po pół roku odnowiła sobie drogi ucieczki i znów wszystko zarasta syfem i grzybem. Co z tego że zniknęły jarmarczne kramy skoro teraz nie da się kupić w sensownej cenie, kwiatów, książki (remont i podniesienie cen najmu Centralnego zabił bardzo popularną kwiaciarnię 24h) czy kawy, bo ceny w nowych lokalach są z kosmosu. Co z tego że odświeżyli marmurowe elementy skoro i tak one pękają, a po tych całych biegają szczury. PRLowskie dziadostwo powinno trafić tam gdzie PRL czyli na śmietnik historii. Nie jestem za pójściem w stronę tego co się stało w Poznaniu, ale ze względu na koszta jestem za stworzeniem czegoś nowego będącego wkładem w pozytywny rozwój Olsztyna. Starego dworca w Katowicach już nie ma i... poza miłośnikami i znawcami nikt za niem nie tęskni. PRLowskich maszkaronów Ci u nas pod dostatkiem. Tu poza zdobieniami ścian nie ma nic godnego uwagi. Nie róbmy z własnej przestrzeni życiowej kosztownego muzeum. Zresztą jeśli już szukamy takich paskudztw na zabytek to czy nie lepiej wziąć na ten cel obiekt z Kamienia Pomorskiego czy Mińska Mazowieckiego?
Jednak chcę zwrócić uwagę, że na peronach i w tunelu już jest system KZŁ Bydgoszcz. Miały one sterowanie komputerowe, co przesądza o tym, że Pragotron w poczekalni też ma takie sterowanie. Nie jest też to taka perełka jak na dworcu Kaliskim w Łodzi.
Wszystko prawda, dziękuję za uzupełnienie; na peronach i w tunelu jest Bydgoszcz, na filmie widać różnice pomiędzy tymi systemami. Tak, czy inaczej - pragotron z hali głównej zasługuje, moim zdaniem, na zachowanie, pomimo zmian w sterowaniu.
Tak jak najbardziej. W Opolu Jest podobnie. Do niedawna działał Pragotron oryginal Czechoslovakia. Jakiś czas temu wymieniono na peronach na KaZetEła
LCD.
Moja droga kuzyneczka drugi raz juz zaowazyla jak twoje filmy ogladam i mowi co ty ogladasz? A ja jej i tak tego nie zrozumiesz.Haha!
Zapomialem dopisac super filmik jak zawsze!
ZENON KOBYLEC - dziękuję. Może zrozumie ;) .
Do poznania zapraszam, ocenić Chlebak Główny.
Miałem to pisać hehe
Jakoś przy okazji każdego dworcowego tematu ten Chlebak Główny jest wskazywany jako ten, no... przykład... no właśnie.
Widzę, że nie jestem odosobniony w bólu na widok potworka zwanego Avenidą z przybudówką dworcową PKP/PKS. Popieram zaproszenie aby się tą "osobliwością" i antyświadectwem poznańskiej gospodarności zająć. Jak to często mawia nrgeek o twórcach crapów: do wioseł i zap******ać na galerach za zaprojektowanie i zbudowanie takiej wątpliwej wizytówki stolicy Wielkopolski. Oczywiście ktoś jeszcze ten projekt wybrał i sfinansował. Moim, i chyba nie tylko moim zdaniem pieniądze wyrzucone w błoto. Przydałoby się wyburzenie i budowa od podstaw nowego dworca PKP z wykorzystaniem zmodernizowanego starego obiektu dworcowego. Ach marzenia...😁😉
Polecam dworzec kolejowy w Świeradowie Zdroju. Piękny kawał historii. Wyremontowany na dodatek. Może będziesz przy okazji i nagrasz krótki film o historii.
W mojej opinii powinien stanąć nowoczesny dworzec w Olsztynie z domeszką PKP I PKS.
Historyczne wiaty oraz inne walory powinny być zachowane
Na razie taki nie powstanie.
Oczywiście łapka w górę 😮
4:17 zapraszam do siebie, do Krotoszyna, prawie identyczne wiaty peronowe 😀
Bardzo ciekawa opowieść. Najgorzej prezentuje się ,,reklamoza” - zbyt kolorowe szyldy sklepów, potykacze, bilboardy. Aż to co na dworcu jest najważniejsze - np. te pragotrony nagle niknie wśród kolorowych reklam. Mam nadzieję, że to miejsce odzyska dawną świetność.
Dokładnie! Reklamoza i potykaczoza to są najbardziej męczące elementy przestrzeni... a w sumie to najłatwiejsze do usunięcia; wystarczy mieć wolę i pomysł.
@@PokoleizKuleckim Na Dworcu Centralnym było znacznie gorzej. Oprócz reklamozy, bałaganu i prowizorek były zdewastowane wnętrza i cieknące dylatacje. Naprawdę niewielkim kosztem można Olsztyn Główny przywrócić do pierwotnego projektu z lekką modernizacją (dobudowanie wind i ruchomych schodów).
Wonka1998 - o tym tez mówią specjaliści: że struktura dworca jest w bardzo dobrym stanie... na przekór ogólnie znanej prawdzie, że za komuny budowano niestarannie i oszukiwano na materiałach.
Z tym bezproblemowym poruszaniem się pieszych to niestety NIE. Wystarczy wózek, rower, ciężka torba na kółkach i okazuje się, że schody, wysokie krawężniki, stara i nierówna nawierzchnia... jest co poprawiać. Drogi dojścia też mogłyby być krótsze i wygodniejsze. Zwłaszcza od autobusów miejskich i tramwajów.
Choć zgadzam się że trzeba rewitalizować, a nie burzyć.
roweroraffi - owszem ale to by był niewielki, mniemam, udział w kosztach inwestycji. Ale wszystko wskazuje na to, że będziemy mieli „nowy dworzec” w Olsztynie, tak więc problem rozwiąże się sam.
Z wyglądu dworzec olsztyński jest tożsamy z Warszawą Zachodnią. W oczach laika to lustrzane odbicie. Według mnie ten styl, ta klasa powinna być kultywowana i zachowana. Ale jak to będzie, to zdecydują następne pokolenia.
Kultywowani - nie konieczne, inna epoka inny styl. Zachowany - bezwzględnie.
Hurragan76 - dokładnie tak.
To ten sam architekt (Zygmunt Kłopocki). Tylko że dworzec w Olsztynie jest ukończony a Zachodnia nie jest.
@@tomeckb29 co krok człowiek uczy się czegoś nowego. Dzięki za wskazówkę, nigdy bym nie zgadł dlaczego te dworce są podobne
@@tomeckb29 no i nieukończenie Warszawy Zachodniej to osobna kwestia, dużo czytania przede mną :D
Jakubie całkowicie się z Tobą zgadzam. Należy zachować stary dworzec. Zapewne mówię tak, mając wgląd na to co zrobiono z Poznańskim dworcem. Ale przede wszystkim należy zachowywać takie perełki. Nawet te z ponurej epoki, ponieważ są one częścią naszej historii. PS. Czy na przedstawionym w filmie kadrze, po drugiej stronie torów stacyjnych nie widać miejsca po szosie wachlarzowej?
sp3jfz - dokładnie... miejsce po hali. Wielki żal.
architektonicznie ten dworzec to jest majstersztyk!
jacek mikolajczuk - też tak uważam... natomiast pracy przy nim huk.
@@PokoleizKuleckim oby tylko nie przerobili tego na kolejne "złote tarasy"
jacek mikolajczuk - tak... z olsztyńskim rozmachem...
@@PokoleizKuleckim he he no tak! oby nie! pozdrawiam Pana!!!!
Problem z tego typu przebudowaniem jest taki, że często wychodzi drożej i bardziej skomplikowane niż po prostu zburzyć i postawić na nowo.
Jeszcze gdyby to był jakiś kilkuset letni, zabytkowy budynek, to inna historia, ale to zwykły PRLowski klocek, nie ma za czym tęsknić tylko postawić coś nowego.
Poza tym, to największym problemem tego dworca jest to, że jest w Olsztynie. Nie czarujmy się, młodzi na mazury raczej do pracy nie jadą, wiec obawiam się, że choćby nie wiem co tam wybudować, to niewiele to pomoże niestety.
Drożej wychodzi przy renowacji dworców z dużą ilością zdobień i sztukaterii. Tu będzie taniej, bo to skrajny funkcjonalizm. Zresztą i tak już nie zdążą.
Centrum handlowe jest bardzo blisko dworca głównego bo jakąś minutę drogi więc czy potrzeba robić kolejne?
Droptcraft - ktoś pewnie sobie pieniążki przeliczył w arkusiku i wyszło, że się opłaca. No to do celu.
No właśnie uprzedził Pan to co chciałem napisać - to co zrobiono w Katowicach. Zepchnięto dworzec na margines, bo obecnie najważniejsze są galerie handlowe.Nie wróżyłbym niczego dobrego i dla Olsztyna. Natomiast to czego można Olsztynowi pozazdrościć to bliskości PKS i PKP. To jest fantastyczne rozwiązanie. W Katowicach dwroce są od siebie strasznie oddalone. W moim Rybniku również inne budynki były ważniejsze niż sprawna wymiana pasażerów między pociągiem i autobusem. Teraz próbuje się to ratować jakiś "centrum przesiadkowym" opartym o rowery.. Porażka.. Transport pasażerski, kolejowy to w PL niestety nie jest priorytet.
MrRybniczanin - otóż to. Mamy przykłady Katowic i Poznania, ale to, jak widać, za mało.
Dobry materiał, warto pokazać go decydentom, bo ostatnimi czasy mam wrażenie że zapomniano o prostej zasadzie: lepiej naprawić niż wyrzucić. Gdzieś popełniono błąd w edukowaniu kadry zarządzającej i szacunek dla przeszłości wywalono z programu. Koszt, zysk, rozpoznawalność marki, oraz obsługa maila i excela to jedyne co rozumieją (choć nie zawsze potrafią)
Michał MacLeod - dziękuję, Michał. To kwestia edukowania społeczeństw w całości. To tylko objaw choroby, jeden z wielu,
Po kolei z Kuleckim to ogólne odwrócenie trendu, kiedyś naturalnym kierunkiem była aspiracja do ukończenia studiów, przeprowadzka do dużego miasta, do kultury i wyższych zarobków. Dziś ten ruch kreujący klasę średnią zanikł. W miastach ludzie pracują i mieszkają w „komunach” po to by zarobki wywozić do rodziny, na „prowincję”, studia nie gwarantują lepszych zarobków. Aspiracje zanikły, na wszystko weźmiesz kredyt...
Choroba konsumpcyjna i hodowla wzorowego konsumenta.
Michał MacLeod - tzw. klasa średnia (o ile się takowej dorobiliśmy w Polsce; śmiem twierdzić, że jedno, dwa pokolenia to może być za krótko) jest wdzięcznym obiektem pogardy różnych środowisk, jak również wdzięcznym chłopcem do bicia dla polityków. Ale to już inny temat.
No właśnie klasy średniej nie mamy. Skutecznie została zlikwidowana, a brak motywacji i aspiracji by nią się stać.
Przy okazji kolejnego odcinka, zapraszam na peron 4, szynobus w kierunku Braniewa i wysiadamy w Pieniężnie. Będzie inspiracja na następny odcinek ;) Pozdrawiam :)
Takie samo nitowane zadaszenie jest na stacji Piła Główna, która jest w trakcie remontu i demontażu tego zadaszenia
Według mnie dworzec w Olsztynie powinien być odrestaurowany i funkcjonalny. Nie róbmy z miejsca o innej funkcjonalności galerii handlowej, gdzie np. na dworcu w Poznaniu trudno odnaleźć w galerii gdzie są wejścia na perony. Obecnie dworzec jest źle zaplanowany i dlatego tak źle to wygląda. Ja jednak liczę na zrobienie z tego dworca bardzo dobrze zintegrowanego węzła przesiadkowego jaki jest potrzebny. Na obecnym placu mogła by powstać galeria, a pasażerowie mogli by się przesiadać z pociągu na autobus dalekobieżny (na pewno wiele podróżnych udających się na Mazury by z tego skorzystało) oraz tramwaj do Centrum. Mimo iż dworzec nie byłby super wielki to byłby wygodny dla pasażerów. Film jak zawsze super, pozdrawiam.
Dworzec jest bardzo dobrze zaprojektowany. Problemem są wszechobecne narośla w środku, prowizorka i zasłonięte przeszklenia.
Wonka1998 - o to to. Te wszystkie wtórne dodatki niszczą pierwotną funkcję - jak w podziemiach Centralnego w Warszawie. Ale ta funkcja jest do odtworzenia.
W końcu coś poza Warszawą i jej okolicami 👍
Kolega chyba kanału nie subskrybuje?
Z jednej strony modernizacja by się przydała bo ten dworzec trochę szpeci krajobraz, ale jednocześnie to on ma coś w sobie :)
Olek MK - no właśnie... potrzeba kogoś z pomysłem, aby wydobyć zalety i zniwelować wady. Pozdrawiam, Olku :)
W środku bardzo przypomina Łódź Kaliską, pragotron także tam działa 😛
Dokładnie; to są dwa ostatnie.
@@PokoleizKuleckim Systemów klapkowych uświadczysz więcej, tylko są one sterowane komputerowo, mają pojedyncze segmenty i nie są czechosłowackie. Na przykład KZŁ Bydgoszcz w Gnieźnie oraz hiszpański czy włoski wynalazek z Częstochowy.
Ale ale! Dwie sprawy mnie nurtują. Czy Olsztyn ma kompletny system z kodowaniem na kartach perforowanych? I jakiż musi być rok produkcji systemu w Łodzi, skoro w 95 roku była tam pełna przebudowa budynku.
@@ukaszp6239 - wszystko celnie i prawdziwie. Klapkowych "literkowych" to się trochę zachowało, tych "całowyrazowych" mniej. Wedle mojej wiedzy (płynącej z komentarzy do filmu ;) ) olsztyński pragotron jest sterowany komputerowo, wraz z bydgoskimi tablicami na peronach i w przejściu podziemnym.
@@PokoleizKuleckim Ech, to taki pragotron z 5-6 lat temu był czynny również w Gdańsku. Potem nagle dostał małpiego rozumu, że nawet miejsc zerowych nie potrafił zwrócić. I skończyło się klasycznie. Czarna cerata w gabloty i tylko dźwięk, szalony dźwięk wybierania klapek bez przerwy, dzień i noc. W Gdańsku zbiegło się to klasycznie, z przeniesieniem USRK do nowej nastawni.
O dziwo, świat wciąż pożąda rozwiązań mechanicznych. Na zachód i północ od nas, wyświetlacze mozaikowe w komunikacji biją na głowę wszelkie diodowe rozwiązania. Trwałe, prymitywne, a przede wszystkim! Energooszczędne! Prąd pobiera tylko wywołanie adresowanej komórki. Wszelkie ledy i podświetlenia ciekłych kryształów to drogocenne watogodziny.
@@ukaszp6239 - dziękuję za piękny komentarz. Nie na darmo powtarzam, że komentarze do tych filmów są warte więcej, niż same filmy.
Witam ciekawy film w łódź kaliska tez ma takie tablice infor acyjne z rozkładem jazdy
Tak. To są - wedle mojej wiedzy - dwa ostatnie, oryginalne pragotrony w Polsce.
No w Lublinie mieli w planach przenieść dworzec PKS przy zamku do dworca PKP a przy dworcu PKP jest mały dworzec PKS ale oczywiście 💸💵 brak a na to miejsce mieli galerie dać 😫
Zapraszam do Dąbrowy Górniczej na ocenę dworca w centrum miasta spodziewam się że ocena nie będzie wysoka
Panie Jakubie, będzie coś o/z Łodzi? Może między innymi coś o liniach towarowych przemysłowych, w dużej mierze już niestety nie istniejących? Jeśli chodzi o burzenie to taka sama sytuacja była w Łodzi z dworcem Kaliskim; stary, ładny budynek dworca został zamieniony na upiorka :/.
Warszawa Zachodnia...
Tez paskudny
Do odświeżenia... właśnie.
Z tego co wiem to ma byc duza przebudowa Zachodniej a nie odświeżenie
@@Pracownia_Lutnicza_Warszawa Zachodni praktycznie nigdy nie powstał. Zrealizowano jedynie niewielką część projektu - dworzec PKS.
Podziwiam ludzi którzy myślą że nowy dworzec będzie lepszy m pod auspicjami PKP też będzie zaniedbany...
Poproszę o Wrocław główny 😃
Wypisz, wymaluj dworzec w Mińsku Mazowieckim. Brakuje tylko pełnego zadaszenia peronów.
Za niedługo otwarcie po remoncie dworca Wodzisław Śląski (swego czasu Loslau) zapraszam do mojego miasta :-)
… i te karty perforowane, żeby ten system działał. Prawdziwy zabytek.
Dokładnie... a na klapkach od razu widać, które relacje są oryginalne, a które pojawiały się później.
Jedno jest pewne, bez zburzenia, wybudowania od nowa i pójścia w funkcję galerii handlowej ten dworzec nigdy nie odżyje.
kojarzy mi sie z łodzią kaliską :)
Znakomity materiał - jak zwykle, rzecz jasna. Natomiast temat odcinka przypomniał mi barbarzyńskie zniszczenie dworca PKS w Nowym Targu - oczywiście powstało tam beznadziejne, plastikowe i tandetne centrum handlowe ;(
Oj autor chyba lubi prowokowac. Jest to bardzo wrażliwy temat w Olsztynie.
Jest. A mój los to bycie dzieckiem architekta z doświadczeniem konserwatorskim. Owszem, jest silne lobby, które chce zaorać i postawić kolejną galerię; można i tak - przynajmniej film zostanie.
@@PokoleizKuleckim Oglądając różne debaty nt. wyburzenia stwierdzam, że nie mają oni żadnych argumentów oprócz, "bo śmierdzący, brudny i komunistyczny". Pada jeszcze stwierdzenie, aby budować nowy, bo jest dotacja... jakby wszystko budowało się dla dotacji...
Wonka1998 - dokładnie. A tak naprawdę: dobry teren, zaorać, postawić galerię.
Obawiam się że odnowa elewacji doprowadziłaby do pokrycia całości szkłem, co wygląda fajnie ale zniszczyłoby pierwotny charakter dworca. No i martwi mnie przysadzista budowa części przeznaczonej dla pasażerów, ciężko uwspółcześnić taki obecnie dość nieforemny kształt.
Dworzec pierwotnie posiadał przeszklenia od posadzki do sufitu ;)
Wonka1998 - ale geszefty wpuszczono. Trzeba by zacząć od usunięcia geszeftów.
dworzec.fro.olsztyn.pl/wizualizacje/
@@tomeckb29 Bardzo ładne wizualizacje :)